|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1831 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 268
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
ja to panikara, od razu bym dzwoniła do gina albo jechała na IP, jakbym plamkę krwi znalazła (chyba, że brunatnawa i po badaniu gin'owym- to wtedy nie )p.s. dalia i co dowiedizałaś się o tym ktg? bo jakby coś to dzisiaj od 16tej do 19tej za 25zł -właśnie dzwoniłam Edytowane przez nikaa2 Czas edycji: 2011-11-21 o 11:22 |
|
|
|
|
#1832 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
Jak zjadła 10-15 ml i zasnęła i po godzinie się obudziła, wiedziałam, że jest głodna. Jak zjadła 80-90 ml i obudziła się po godzinie, wiedziałam, że obudziła się z innego powodu - mokro, przytulić się chciała, ponosić itp. Teraz również będę używać wagi, o ile uda mi się karmić piersią - dla mnie to mega komfort psychiczny ---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ---------- Cytat:
Bolało przy wypróżnianiu a w czasie ciąży pękały i miałam krew Cytat:
Mam taki: http://allegro.pl/tummy-trimmer-gors...923367587.html |
|||
|
|
|
#1833 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 667
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Hej dziewczyny i chłopaku
![]() U nas wszystko ok jak zwykle, chociaż wczoraj TZ troche wkurzał ale dałam radę, zacisnęłam zęby i myślę sobie nie denerwuj się nie ma powodu no i jakoś przeszło bokiem ![]() Goldika wielkie gratulacje - warto było czekać prawda Bardzo podoba mi się styl pisania małższpilki mogę dowiedzieć się kim jestes z zawodu? Mi brzuch wchłaniał sie jakieś 4-5 tygodni przy karmieniu piersią ale myslę, że to różnie bywa. Co do pasów poporodowych to nie stosowałam, słyszałam, że lepiej ćwiczyc i wzmacniać mięśnie plus jakis dobry kremik ujędrniający niż pas, bo pas rozleniwia mięśnie brzucha i później przy jakimś minimalnym przytyciu w tych okolicach bardzo ciężko zgubic tłuszczyk. A właśnie może macie jakiś godny polecenia dobry balsam ujędrniający? Ja jeszcze nie rodziłam a już się przygotowuje na to co będzie po hihi ![]() mszpilka ja karmiłam Julcię na żądanie takie prawdziwe jakieś dwa, trzy tygodnie to góra z tego co pamiętam, później zauważyłam, że spokojnie wytrzymuje trzy godziny między karmieniami więc starałam się ją przetrzymywać do tych 3 godzin, jak chciała po 2,5 np. to zajmowałam czym innym jak płakała trudno ale tak się później przyzwyczaiła, że bez zegarka się dopominała co 3 godziny i szybciutko sie najadała - min. 3 min - max. 10 min. wydawałoby sie, że za krótko ale skoro przybierała na wadze to nie widziałam problemu. Pamiętam, że w związku z karmieniem, to jak polecieliśmy do PL pierwszy raz z Julcią to teściowa bardzo chciała zobaczyć jak Julcia ciągnie cyca - nie miałam żadnych problemów z tym, żeby sobie popatrzyła. No i w którymś momencie mówię jej, że idę do pokoju karmić Julkę a teściowa do mnie - już, juz idę tylko kawkę sobie zrobię - jak przyszła to było już po karmieniu zdziwiła się oczywiście, że może mało zjada ale właśnie moim argumentem było przybieranie na wadze więc ok. Poza tym teściówkę mam kobiete do rany przyłóż więc zawsze się można z nią dogadać.No się rozpisałam - jak nie piszę to nie pisze jak mnie weźmie to poematy tworzę ![]() A jeszcze nie pisałam, że się przeprowadzamy, bo trafiła nam sie okazja i zmienimy domek na większy z 3 sypialniami - minusik tak, że poród na 26.11 a już 10. 12 mamy się przeprowadzać - no ale optymizm mnie nie opuszcza. Juz powoli pakujemy rzeczy, które bezczynnie leżą w szafach i na półkach to póxniej będzie mniej a przy okazji czystkę robię i co nie potrzebne do śmieci albo dla potrzebujących. A jeszcze chciałam zapytać o takie cudo, które się stosuje jak się szczepi dziecko, żeby go ukłucie nie bolało. Kiedyś koleżanka z PL mi o tym mówiła, że to się niby smaruje przed szczepieniem godzinę czy jakoś tak i dziecko nie czuje wkłucia. Może ktoś kojarzy co to? Mamy 29 szczepienie i jak moja Julka usłyszała to oczy kota ze shreka zrobiła i - mamo to może nie pójdziemy teraz tylko jak dorosnę? Dobra kończę miłego dnia życzę
__________________
|
|
|
|
#1834 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
to moje nie jest duże ale boje sie tego pęknięcia a czym to smarować??? macie jakies skuteczne maści czy kremy to zaraz wyśle męża do apteki....Seona ty czym smarowałaś???? wolałabym uniknąć pęknięcia lepiej żeby sie gadostwo wchłoneło.....ja niegdy nie miałam nic takiego nawet w ciąży dopiero teraz odkryłam, że własnie coś mi z pupci wylazło
__________________
10.11.2011 Mikołajek już jest z nami |
|
|
|
#1835 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
ja sol ograniczam na maksa.... bo wiem ze potem wlasnie sie puchnie .... coz... taki moj urok ![]() pochwale sie ze wlasnie złożyłam wozek... jest booooooooski narazie cala tapicerka poszla do prania- znaczy z fotelika i gondoli... spacerowke chowam... gdzies ---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ---------- Cytat:
moze głupie pytanko, ale rozmiar wg obecnego obwodu ? bo mi ten najwiekszy wychodzi ![]() :brzyda l: bo mam 104 cm ---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:57 ---------- Cytat:
w sumie tramwaj mi pasa 20 min ale moze nie urodze w drodze ja mam małe alw sa rozstepy na biodrach... i od niedawna po lewej str od brzuszka.... z tymi bedzie gorzej , ale coz... |
|||
|
|
|
#1836 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 4 770
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Witamy ze ssakiem
![]() Ogromne gratulacje, za takiego chlopa sie nalezy ![]() Cytat:
za Danielka![]() Cytat:
Kobity macie jakies patenty na odbijanie po karmieniu? Mojemu F. sie strasznie ciezko odbija, a potem sie wybudza bo brzuszek boli... |
||
|
|
|
#1837 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
Cytat:
I tak jak pisała Agulan - pas rozleniwia mięśnie
|
||
|
|
|
#1838 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ---------- Mnie moja córka dzis strasznie irytuje.Wiem wiem zaraz spadna gromy na moja głowe,ale....jak chodze strasznie sie pcha na szyjke a to mnie doprowadza do szału.Jak leze jest ok, wiem ze to grawitacja, ale....Tłumacze jej i prosze a ona swoje ))Mówie, ze ma jeszcze min 2 tyg a ona sie juz pcha![]() ---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ---------- Aha co do pasa to równiez nie popieram.Raczej cw, ale z głowa i zwykle po okresie połogu.Cwiczenia na biezni jak najbardziej.Cw z hantlami raczej bym odpusciła we wczesnym okresie połogu. Spacer, spacery....na poczatku wydolnosc nalezy poprawic a potem cała reszte.Ale to moja opinia.
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011 )) |
|
|
|
|
#1839 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Seona, Agulan: dzięki za rady. Szpilka poszła na odszwienie więc sam jestem. Mała była karmiona tuż przed wyjściem, ale budzi się co ok. 15 minut. Biorę na ręce, maltretuję aż przyjmie smoka i czekam aż mocniej uśnie, po czym odkładam. Właśnie piszę jedną ręką, bo druga zajęta.
Idę ją odłożyć zaraz. Tak w ogóle to mamy nianię AngelCare z monitorem oddechu i non stop zapominamy wyłączać, więc wyje jak szalona jak podniesiemy małą. Jest desperacki rajd, by j szybko wyłączyć. Może potem do puzzli siądę? |
|
|
|
#1840 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Pczno
Wiadomości: 2 268
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Thx Seona
agulan82 ta maśĆ to Emla Dalia 3mam kciuki za ktg i za miejską limuzynę ![]() Cytat:
kurcze a brzuszki to ja od kilku lat miałamĆwiczyC i doopa- to może teraz się uda ![]() dobra lecę na regulację brwi
Edytowane przez nikaa2 Czas edycji: 2011-11-21 o 12:25 |
|
|
|
|
#1841 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 320
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
dzięki Seona
mi położna powiedziała, że mięśnie można też ćwiczyć np przez wciąganie przucha policzyć do 10 wypuścić i tak kilka razy
__________________
10.11.2011 Mikołajek już jest z nami |
|
|
|
#1842 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Hej dziewczyny wczoraj wam pisałam o tej biegunce, wymiotach i bólu brzucha jak na okres. Dziś o 11.00 bylam na wizycie u gina. Twierdzi że to oznaka zbliżającego się porodu, potem badanie i co.... mówi do mnie że poród już się zaczyna mam 1 cm rozwarcia i przewiduje że w ciągu nawet nie kilku dni a godzin mogę urodzić.
Wróciłam do domu, ćmi mnie cały czas w podbrzuszu tak jak przy okresie. Kazał wypatrywać tych skurczy ale ja to nie wiem jakie one są? Czy to takie twardnienie brzucha na jakiś czas??? Wiem że to może jeszcze potrwać sporo - zobaczymy jakby co to będę pisać Myszeczko działaj jak chcesz do wtorku urodzić, my z mężem 2 dni raz po raz i chyba przez to się zaczyna...
__________________
MARTYNKA 28.11.2011 JESTEM JUŻ NA ŚWIECIE !!! 21 tydzień - 422 g. 32 tydzień - 1968 g. 36 tydzień - 2550 g. 40 tydzień - 2890g. |
|
|
|
#1843 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
szybko i jak najmniej bolesnie moze i nam sie ruszy... ![]() :roll eyes:![]()
|
|
|
|
|
#1844 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
Więc trzeba czekać na mocne skurcze, w miarę regularne, takie jak na okres. Twardnienie brzucha, moim zdaniem, to jeszcze nie to |
|
|
|
|
#1845 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 423
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
__________________
Filip 05.12.2011
|
|
|
|
|
#1846 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: najwyższy dach świata
Wiadomości: 1 222
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
to ja też tak mam od paru dni, nudności, biegunka, bóle w krzyżu i jak na okres ale ja dopiero w 35 tygodniu jestem...ale się teraz wystraszyłam,a wizyte mam za tydzień
__________________
I need your love http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvsmirnrv7.png Moje Serduszko bije już http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqkrhm8md636fk.png |
|
|
|
#1847 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 729
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Fallen z tego co moge doradzic to wez nospe jak na fenoterolu nie jestes i lez jak najwiecej
__________________
Nasza cudowna Zosia jest z Nami od 12.12.2011 )) |
|
|
|
#1848 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 918
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Dzień doberek
Dziś zaczynam 40 tydzień Mi co jakiś czas twardnieje brzuch ,kilka skurczy i cisza. Koleżanka rodziła w lipcu u i kupiła ten pas Tummy Trimmer,i jest bardzo zadowolona ,ona wogóle nie karmiła bo maly nie tolerował pokarmu . I też go potem zamówie .
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jjchbjht4.png |
|
|
|
#1849 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: najwyższy dach świata
Wiadomości: 1 222
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
__________________
I need your love http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvsmirnrv7.png Moje Serduszko bije już http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqkrhm8md636fk.png |
|
|
|
|
#1850 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 10 504
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
I wtedy zobaczycie, czy jak zje całą zalecaną porcję i będzie spokój i zaśnie tzn. że mało z piersi zjadła i trzeba dokarmić. Jeśli nadal będzie płakać i nie spać, to jakaś inna przyczyna, bo najedzona będzie.
|
|
|
|
|
#1851 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
Ja długo nie stosowałam i głupia byłam. Teraz zaczne odrazu przynajmniej majty. Ja mam takie majty http://allegro.pl/bezszwowe-grube-ma...936555466.html mam też zwykłe nie te spodenkowe ale z takich, a pas mam taki jak ten w linkukupiłam u ans w chinskim na spróbe ale napewno zakupie taki na rzep bo kiedys miałam i byłam mega zadowolona http://allegro.pl/new-pas-gorset-pop...935132896.html ---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- Cytat:
U Mnie na początku szyjka znikała szybko teraz jej sie cos zrobiło i stwardniała i koniec. Wrrrr
__________________
Bartoszek 30.11.2011
Juleczka 06.07.2007 Czas na walke ![]() 76 - . 70 ![]() 62,400 20.04.2013 wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500 |
||
|
|
|
#1852 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: domek-śląsk, szkoła - małopolska :)
Wiadomości: 1 046
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
Cytat:
Ja przeszłam przez wszystkie fazy hemków - już tak pieszczotliwie o nich mowię bo ustąpiły dziady w końcu!! Najpierw w połowie ciąży miałam ale nie bolały, mały guzek nic więcej. Pod koniec ciąży (ostatnie 2 tygodnie) masakra nie mogłam chodzić, całe noce płakałam z bólu - przy leżeniu nasilał się ból. Cholera to tak bolało że po raz pierwszy z bólu chciało mi się wymiotować masakra. Cesarka przy tym hemie to był pryszcz Kilka dni przed porodem przeszedł ból ( próbowałam maści i 3 rodzajów czopków - mnie najbardziej pomogły czopki Posterisan) baaaardzo łagodziły ból. Fakt był taki ze aplikacja byla bolesna ale przy tym bezustannym bólu to juz nawet nie wiem czy az tak bardzo bylo to ciężkie.... Po porodzie wyszły znów - najpierw nie bolały ale strasznie krwawiły kiedy przyszłam do domu - powtórka z rozrywki - tragedia taka sama jak byla przed porodem. Nawet nie wstawałam do dziecka w nocy- mąż mnie zastępował, bo myślałam ze mnie rozerwie, 4 czopki Posterisan i przeszło. Krwawiły przez 10 dni po porodzie czemu towarzyszył silny ból, potem zaczęły się stopniowo wchłaniać i teraz jest bajka - nie boli kompletnie nic choć jeszcze przez tydzień będę zakładać czopki żeby nie bylo nawrotu tego świństwa.... Dziewczyny zapytam Was jeszcze jak to jest z przytulankami po porodzie ? Czy jest jakiś okres w którym trzeba się "wstrzymać"? . Zapewne po CC to jest inaczej, ale macie jakąć wiedzę na ten temat? Tak pytam bo to normalnie będzie przeżycie, które można okreslić jako drugi pierwszy raz ![]()
__________________
Szymuś 75, 0 kg 72,0 70,0 68,0 ![]() 66,0 ![]() 64,0 62,0 ![]() 60,0
|
||
|
|
|
#1853 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 094
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Ufff.
I po położnej. Szwów miałam 6, jeden mi jakoś wrósł i położna stwierdziła że odeśle mnie do szpitala na podcięci skóry , ale jakoś mi go wyjęła. Podszedł już ropą, masakra. A jak już go wyjęła to ponoć dziura została po nim .
|
|
|
|
#1854 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 293
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
oczywiście nie mam szans nadrobić
![]() malutka śpi ale już się budzi, może jednak zdążę coś naskrobać.. więc zaczęło się we wtorek koło południa, skurcze małe i plecy taaak bolały, ale jeszcze posprzątałam zrobiłam obiad, mąż o 15 wrócił i go powitałam słowami że dziś urodzę a on się śmieje i mówi że nie wyglądam jakbym rodziłaale od 16 już regularne skurcze co 7-5 minut, na szczęście plecy przestały boleć kilka telefonów do położnika i na 19 kazał być w szpitalu w samochodzie już miałam dosyć bolesne te skurcze, co 4-5min po drodze jeszcze wcięłam 3 marsy tak mnie naszła ochota że nie mogłam się powstrzymać ![]() później IP, rozwarcie 2 cm nie było to pocieszające, nastawiłam się na całą noc rodzenia...od 20 byłam już na porodówce, skurcze booolały, ale jeszcze chodziłam wkoło łóżka, koło 22 badanie-4cm i już prosiłam o znieczulenie, mimo że się nastawiałam że chcę urodzić bezno to lekarz mówi że przyjdzie za pół godziny zbada mnie i coś poda, ale zanim przyszedł do koło 11 było już 7 cm i mi mówi że nie warto niczego podawać bo opóźnimy akcję która tak ładnie idzie wyobrażacie sobie co mu chciałam zrobić wtedy![]() ![]() ![]() no i potem przebicie pęcherza- nie będę pisać co czułam... a potem to już słyszał mnie cały szpital i tak do godz 00.25 kiedy malutka wyskoczyła, partych pamiętam może 3, mąż twierdzi że to było z pół godziny ale ja nic nie pamiętam, tylko ten instynkt żeby oddychać i słuchać co położnik mówi uczucia ulgi kiedy mała wyszła nie zapomnę do końca życia no i dali mi ją na piersi, nie płakałam chociaż to była wzruszająca chwilai tak leżałyśmy sobie 2 godzinki aż przewieźli mnie na salę a ją chwilę później, po badaniach mąż cały czas był przy mnie, ale nie dałam się trzymać za rękę w czasie skurczów dopiero przy partych mocno ściskałam jego dłońgeneralnie poród trudny nie był, szybko w miarę i bez komplikacji, a że mnie bolało- no trudno ![]() piątek był najpiękniejszym dniem- bo wróciliśmy popołudniu do domku, malutka ładnie cycka, czasem popłacze jak nie może załapać ale w końcu jej się udaje- jestem z niej dumna ![]() i to takie niesamowite że już jesteśmy wszyscy razem w trójeczkę budzi się to moje szczęście więc muszę uciekać, będę zaglądać w miarę możliwości trzymajcie się mamusie!!
__________________
nigdy się nie kłóć!! od razu płacz ![]() nasza kochana córeczka- ur 16.11.2011 |
|
|
|
#1855 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 29
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Na razie nie chcemy się zdecydować na suple. Póki co Helena kończy tydzień dziś i jeszcze z jeden się z nią pobawimy zapewne na zawołanie.
Dziś Gosia pierwszy raz ściągała pokarm, wyszło tego niecałe 30 ml. Gdy podałem Helence, ta wyciągnęła wszystko w niecałe dwie minuty i chciała więcej. Nie dawała się uspokoić. Na szczęście Gosia zdążyła wrócić i udzieliła wsparcia. Szwy ma zdjęte, rana zagojona. Mi jeszcze dzwoni w uszach. Czy przy odpadaniu pępowiny pojawia się trochę krwi? Małej złuszczył się naskórek przy przyschniętej pępowinie i miała właśnie ślady krwawe w pępku. |
|
|
|
#1856 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 094
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Truskafko u mnie przytulanki po pierwszym porodzie dopiero 2mce później, ale ja byłam mega poharatana. Teraz nie wiem jak będzie, ale ja po sn.
Współczuję hemków .
|
|
|
|
#1857 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 75
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
O to może jeszcze pochodzę, ja nie wiem dlaczego ten mój mnie tak nastraszył, nawet nie chciał już mnie umawiać na wizytę za tydzień bo stwierdził że do tego czasu napewno już urodzę. ja na razie nie czuje jakby coś się miało zaczynać, mała bardzo się wierci, brzuch boli ale nie tak żeby tego nie wytrzymać ---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ---------- Cytat:
__________________
MARTYNKA 28.11.2011 JESTEM JUŻ NA ŚWIECIE !!! 21 tydzień - 422 g. 32 tydzień - 1968 g. 36 tydzień - 2550 g. 40 tydzień - 2890g. |
||
|
|
|
#1858 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Miasto marzeń :)
Wiadomości: 6 020
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
O jejciu Tez juz chce małego urodzić ![]() ![]()
__________________
Bartoszek 30.11.2011
Juleczka 06.07.2007 Czas na walke ![]() 76 - . 70 ![]() 62,400 20.04.2013 wymarzona osiagnięta 58 a nawet mniej 55,500 |
|
|
|
|
#1859 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Cytat:
świetny opis, szybki poród i takich opisów chcemy pozytywnych zwlaszcza dla tych niecierpliwych, czytaj- ja 3 pralki prania, teraz wszystko schnie, a na wieczor prasowanko wózek złozony, czekam aż doschną wszystkie części i składamy w całość, żeby gotowa była jak coś... no i moge jechać rodzić...powiem Wam że dopadła mnie dziś jakaś... obawa, że będe tam sama... znaczy przy porodzie... ale nie mam kogo wziąść... ex raczej nie bardzo, mamy i przyjaciól nie chce- oszczedze im tego wydarzenia... więc troche z wyboru, ale i tak nie do końca mega... obawiam się czy sama dam rade... |
|
|
|
|
#1860 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 124
|
Dot.: Wiosna,lato,jesień z brzuszkiem,a na zimę już z maluszkiem - mamusie XI/XII 201
Goldi gratulację
Spory synek ![]() Truscafko to zależy różnie z tym bywa. Jedni nawet po 4-5 tygodniach inni po 2 -3 miesiącach. Reguły nie ma, niby lekarze mówią, żeby połóg minął (teoretycznie trwa 6 tygodni) ![]() Pricessko śliczna Roksana To teraz ja Jak dla mnie rodzić mogę co miesiąc, naprawdę spodziewałam się, że jest gorzej. W sumie cały poród trochę ponad 3 h trwał.Ale po kolei, najpierw w dzień terminu porodu pojechałam na KTG bo mała od 16 h godzin się nie ruszała, więc panika. Jak mi już to KTG podpięli i się okazało, że wszystko w porządku to do domu chciałam wracać. A Ci mnie w szpitalu zatrzymali, tak sobie długi weekend zapewniłam Ale koniec, konieców skurczę zaczęły się nasilać i 15-11 na indukcję porodu mnie wzięli (przy czym jak by nie poszło tak to na cc miałam się przygotować), ale jakieś oporne to moje dziecię było i za bardzo na świat się nie pchało. Lekarz temu zaradził i pęcherz płodowy przebił i wodospad to mało A potem poszło szybko, druga faza 30 minut trwała. I mała na świecie się pojawiła, owszem wysiłek spory ale jak to dziecię masz na rękach to już nie pamiętasz tego bólu. Zakładanie szwów mnie bardziej bolało, bo mnie nacięli. A małej w końcu imię się wybrać udało, Aleksandra 10 punktów dostała, do tego 55 cm i prawie 3200 gram ważyła. Tak w krótkiej wersji to wyglądało. Zdjęcia w Klubie wkleję ![]() Za to teraz grzecznie śpi, ciągle jej mleka mało, dlatego trochę ją dokarmiam mm, ale w większości udaję się piersią karmić, bo ciągle na ten nawał pokarmu czekam . Ładnie przybiera.
__________________
Okruszek już na świecie
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:32.






(chyba, że brunatnawa i po badaniu gin'owym- to wtedy nie )
Jak zjadła 10-15 ml i zasnęła i po godzinie się obudziła, wiedziałam, że jest głodna. Jak zjadła 80-90 ml i obudziła się po godzinie, wiedziałam, że obudziła się z innego powodu - mokro, przytulić się chciała, ponosić itp. 




. Mój ma prawie pótora miesiąca a waży 3100.
za Danielka








