Liście spadają,zima za progiem,wyprawkę czas kończyć bo dzidzia nas kopie. I/II 2012

[*Agatek*]

Hej brzuchatki
Coś dziś niespokojnie spałam... pociłam się strasznie Katar mnie jeszcze dopadł

Uska

Agawoo

Napisane przez inutil

*Agatek* co do szyjki i jej skracania, to mi lekarz powiedział, że od takich akcji jak miałam (czyli właśnie skurcze dość mocne), to szyjka się skraca i że po łożysku nie widać jak by poród miał być wcześniej, za to właśnie szyjka może nie wytrzymać :conf used:
a takie skurcze mam prawie codziennie wieczorem i to kilka godzin mnie trzyma i potem puszcza. Więc ciekawa jestem jak wygląda moja szyjka teraz.

W szpitalu mi mierzyli i była 28mm a Wy jak macie?

mi na wizycie coś mówił, że około 2,5 mm... Ja od 4 dni zaczęłam mieć skurcze... najpierw bóle jajnika/więzadła a potem podbrzusze tak jak na okres i koło 30 sek, z 2-3 razy dziennie

Napisane przez likas

Agatek nie krzycz, nie jest tak źle jak myślisz, naprawdę dużo leżę i odpoczywam.
Ja tylko muszę jeździć po córcię, bo nie mam wyjścia - idę wolno do auta, wysiadam pod przedszkole, jadę do mamy, która prawie codziennie gotuje mi obiad i wracam.
TŻ pracuje od 8 najczęściej do 18 a małą trzeba odebrac przed 16. Moja mama ma raka i własnie diagnozują przeżuty na płuca i nie może za dużo wychodzić, tata mimo, że po 70 jeszcze troszeczkę pracuje, rodzina TŻ ma nas w d... preferują swoja pusta córeczkę.

No ale do rzeczy - maluszek waży 1576 g czyli przez dwa tygodnie przybyło 575 g : jupi: Przepływy idealne, wód przybyło
Co do wytycznych z Matki Polki (a oni dużo zajmują się hipotrofią) to mam być bliżej diety bogatobiałkowej, wcale nie witaminy. Dodatkowo ponieważ, przesuwają mi termin o tydzień, nie mieszczę się w hipotrofię hehe. Pytałam, mam nie leżeć, tylko być racjonalna A do szpitala idę 5.12 na dalsza obserwację, niezależnie od wyników.

No to dobrze, że maluch tyle przytył Na ten tydzień od 1500-2100 powinno ważyć. Mi też przesunął datę o tydzień, a hipotrofię masz i będzie ona dopóki dziecko nie osiągnie wagi 2500 do końca ciąży- i to mi mówił mój gin-ordynator, co ma ponad 23 lata przepracowane A jakby było ok, to by Cię nie brali do szpitala 'bez niczego' dlatego takie biadolenie, że nie masz hipotrofi można sobie między bajki włożyć bo nikt nie leży w szpitalu bez przyczyny, a mówił od czego masz hipotrofię? Pewnie też łożysko- nie jeść czerwonego mięsa bo wtedy uszczelnia się i więcej przekazuje Bo ot tak hipotrofia nie występuje

Napisane przez inutil

Ja na obiad mam zrobić śledzie w śmietanie z jabłkiem, ogórkiem i cebulką z ziemniakami -> życzenie tż ale jeszcze w sklepie nie byłam

tydzień temu miałam uwielbiam!!!!!

Napisane przez uska000

Agatek wstawaj!!!

[NataliaM1103]

a ja miałam dzisiaj domowe pierogi ,jedne z dżemikiem a drugie z kapustą i pyrkami

[uska000]

Igor sie pyta kiedy sie bedzie mogl pobawic z Sebastiankiem i Alexem??

[Lucy1111]

Renata, super wiadomość!!

a co do racuchów, ja robiłam wczoraj
dziś Tż dojadał na obiad jeszcze, ja sobie zrobiłam ryż z cynamonem i jabłkiem

[zoskasamoska]

Reniu myśmy też dostali łózeczko z materacem. Bratanica TZta prawie w ogóle na nim nie spała, bo przyzwyczaili ją do spania u nich w łózku, no i sie tez zastanawiam czy kupić nowe. Ale chyba kupię, bo to za długo już w piwnicy stało i takie żółte się zrobiło.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------

Napisane przez Lucy1111

Renata, super wiadomość!!

a co do racuchów, ja robiłam wczoraj
dziś Tż dojadał na obiad jeszcze, ja sobie zrobiłam ryż z cynamonem i jabłkiem

Zapiekasz ten ryz z jabłkami? Od dłuższego czasu to za mną chodzi, a do tego śmietanka z cukrem mmm

[*Agatek*]

Napisane przez uska000

Igor sie pyta kiedy sie bedzie mogl pobawic z Sebastiankiem i Alexem??

Ej a jak wyjdzie Kinga?? Będzie romans stulecia!

Napisane przez Lucy1111

a co do racuchów, ja robiłam wczoraj
dziś Tż dojadał na obiad jeszcze, ja sobie zrobiłam ryż z cynamonem i jabłkiem

Ej no weź co?? czy racuchy nie ociekają olejem?? Dużo dajecie??

[uska000]

Napisane przez zoskasamoska

Reniu myśmy też dostali łózeczko z materacem. Bratanica TZta prawie w ogóle na nim nie spała, bo przyzwyczaili ją do spania u nich w łózku, no i sie tez zastanawiam czy kupić nowe. Ale chyba kupię, bo to za długo już w piwnicy stało i takie żółte się zrobiło.

---------- Dopisano o 13:34 ---------- Poprzedni post napisano o 13:34 ----------




Zapiekasz ten ryz z jabłkami? Od dłuższego czasu to za mną chodzi, a do tego śmietanka z cukrem mmm

a ten materac pozadny czy zwykle piankowy?? bo jak pianmkowy to fakt w ikei kupisza 20zl a jak pozadny a tylko zolty a nie smierdzi stechlizna to lepiej przewietrzyc i kupic "futeral" za 10-15zl

---------- Dopisano o 13:38 ---------- Poprzedni post napisano o 13:36 ----------

Napisane przez *Agatek*

Ej a jak wyjdzie Kinga?? Będzie romans stulecia!


nie rozumiem?


Ej no weź co?? czy racuchy nie ociekają olejem?? Dużo dajecie??

ja nie daje duzo tylko zeby patelka sucha nie byla;p

[zoskasamoska]

Uska powiem Ci, że nawet nie wiem. Nie przyglądałam mu się , stwierdziłam, a żółty jets, kupujemy nowy Wydaje mi sie, ze taki zwykly, z pianki , bo łózeczko jest z Ikei to nie ma co się dobrego materaca stamtąd spodziewać :/ Ale ładne, chociaz tyle.

[*Agatek*]

Napisane przez uska000

ja nie daje duzo tylko zeby patelka sucha nie byla;p

od razu mi się przypomina text do tż kiedy jesteśmy razem i rzucamy do siebie sprośnymi żartami "wyliżesz mi patelke dziś wieczór??"

[uska000]

Napisane przez zoskasamoska

Uska powiem Ci, że nawet nie wiem. Nie przyglądałam mu się , stwierdziłam, a żółty jets, kupujemy nowy Wydaje mi sie, ze taki zwykly, z pianki , bo łózeczko jest z Ikei to nie ma co się dobrego materaca stamtąd spodziewać :/ Ale ładne, chociaz tyle.

oo w ikei sa tez dobre materace ale cena

jak uwazasz zalezy jak z kasa stoicie bo sam zolty kolor to nie problem.. gozej jakby smierdzial czy byl wygnieciony.

---------- Dopisano o 13:42 ---------- Poprzedni post napisano o 13:41 ----------

Napisane przez *Agatek*

od razu mi się przypomina text do tż kiedy jesteśmy razem i rzucamy do siebie sprośnymi żartami "wyliżesz mi patelke dziś wieczór??"

zboczuchy;p

[zoskasamoska]

Może i są, nawet nie wiem, nie chodzę do Ikei u mnie nigdzie nie ma . Może najbliższy w Opolu.

Muszę zbadać jak to wygląda i wtedy się zobaczy co dalej.

[kamciurka]

Napisane przez uska000

Igor sie pyta kiedy sie bedzie mogl pobawic z Sebastiankiem i Alexem??

moj juz chetny naparza mi czyms po brzuchu

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

aaa i zapomnialam pochwalic sie, tez dzis robie racuchy ale na kolacje

[pozycja77]

Napisane przez zoskasamoska

Uska powiem Ci, że nawet nie wiem. Nie przyglądałam mu się , stwierdziłam, a żółty jets, kupujemy nowy Wydaje mi sie, ze taki zwykly, z pianki , bo łózeczko jest z Ikei to nie ma co się dobrego materaca stamtąd spodziewać :/ Ale ładne, chociaz tyle.

a inne materce nie pasuja do łózeczek z ikei?? bo ja łózko mam z tamtad, a materac zamawiałam na allegro- gryka -kokos i nawet mi nie mów ze nie bedzie pasował

[Anabellita]

Napisane przez renata:)

aaa mam do was pytanko -dostajemy i kołyske i łóżeczko po moich kuzyneczkach myslicie ze trzeba kupowac nowy materacyk?

Napisane przez magdazzz18

ja chce kupić używane łóżeczko i właśnie jest tam materacyk już i też się nad tym zastanawiałam
A ztym obiadem to mąż i tata rybe a ja racuchy, no chyba że będą chcieli na deser to też dostaną

Na mojej SR położna zalecała nowy materac bo używane są wyleżane i naszym dzieciaczkom mogą zaszkodzić na kręgosłup.
Ja kupuję nowy gryka-kokos (chociaż materac sama kupię a nie dostanę)

Napisane przez ewula83

Ja to mam spanie,pospalam do 11,podobno chrapalam jak stary dziad...

Ide smazyc rybe z racuchami.

ale te racuchy smażysz na osobnej patelni niż rybę, prawda? Czy wszystko razem?

Mi TŻ mówi, ze ja nie tylko chrapię, ale mlaskam, ciamkam i... gadam przez sen

Napisane przez Lucy1111

Renata, super wiadomość!!

a co do racuchów, ja robiłam wczoraj
dziś Tż dojadał na obiad jeszcze, ja sobie zrobiłam ryż z cynamonem i jabłkiem

ryż z cynamonem i jabłkami

Ja właśnie kopytka ugotowałam bo zostały mi ziemniaki z wczorajszego obiadu

[*Agatek*]

Napisane przez Anabellita

Ja właśnie kopytka ugotowałam bo zostały mi ziemniaki z wczorajszego obiadu

ja uwielbiam smażone kopytka normalnie niebo w gębie takie mięciusie z cukrem

[uska000]

Napisane przez pozycja77

a inne materce nie pasuja do łózeczek z ikei?? bo ja łózko mam z tamtad, a materac zamawiałam na allegro- gryka -kokos i nawet mi nie mów ze nie bedzie pasował

nie ma to znaczenia byle by wymiar ten sam lozeczko jest najczesciej 120X60 a materac jaki zamowilas??

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez kamciurka

moj juz chetny naparza mi czyms po brzuchu

---------- Dopisano o 13:47 ---------- Poprzedni post napisano o 13:46 ----------

aaa i zapomnialam pochwalic sie, tez dzis robie racuchy ale na kolacje

Twoj do kina chce isc

i znowu racuchy;p

[pozycja77]

Napisane przez uska000

nie ma to znaczenia byle by wymiar ten sam lozeczko jest najczesciej 120X60 a materac jaki zamowilas??

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------



Twoj do kina chce isc

i znowu racuchy;p

zamówiłam ten materac jak przwiezie kurier to napisze czy fajny

[Małgosia:)]

Napisane przez zoskasamoska

Dzień dobry

Zjadłam kilka talerzy pomidorówki i mnie strasznie zgaga znowu męczy.

Dziewczyny szlag mnie w tym domu trafi. Siedze wprawdzie w domu 24/dobe ,7 dni w tygodniu. Czasem jestem w uTŻta na wieczór, ale rano wracam do domu, bo on do pracy, jutro w ogole jedzie do tych Niemiec, wiec bede w domu juz kompletnie sama. No z mama i siostra. Nie mam pojecia co ze soba zrobic. Przed ciąża zawsze coś robiłam, a to na dworze coś, czy gdzieś wyszłam coś załatwić, a teraz zwariować można. W domu wszyscy wszystko za mnie robią byle bym się nie przemęczała. Wyjśc tez nie mam gdzie wyjsc, bo wszyscy albo w pracy, albo sie ucza, albo są zajęci czymś innym. Mieszkam na wiosce, a tu tak wieje nudą , że szok. Ubranek dla małej jeszcze nie piorę, bo od razu chciałabym je prasować i układać do komody, której jeszcze z reszta nie ma. Są dni, że w domu siedzę cały czas, ani na schody przed dom nie wyjdę i tak się tutaj zabunkrowałam, męczy mnie to strasznie. Jak jadę do lekarza, czy na USG to normalnie święto, że wyszłam z domu.

Co Wy niepracujące, albo na L4 robicie w domu? Ile mozna czytac ksiazki, ogladac tv czy siedziec przed kompem ?

Powiem szczerze że strasznie zdziwił mnie twój post...

Co ja robię?
Wstaję rano 6:30-7:00
ubieram dziecko, szykuje śniadanie, zaprowadzam do żłobka.
Potem:
-zakupy
-robię obiad
-ogarniam dom
-piorę
-prasuję
-chwilę odpoczywam (wizaż)
-idę po małego, albo go Tż przywozi
-do wieczora zajmuję się młodym,
-kąpię go
-usypiam
i od rana to samo

Wiesz, w pierwszej ciąży, gdy nie miałam dziecka na karku, to miałam taki błysk w domu że szok. Nie nudziła się jakoś szczególnie. Zresztą wychodziłam do ludzi, łaziłam po kilka kilometrów dziennie itd...

W 9 miesiącu ciązy myłam okna, robiłam gołąbki itd...

[Anabellita]

Napisane przez *Agatek*

ja uwielbiam smażone kopytka normalnie niebo w gębie takie mięciusie z cukrem

ojjj.. z cukrem? Fuuj... Mój TŻ je placki ziemniaczane z cukrem, patrzeć nie mogę... bleee...
Ja tam na margarynce podsmażam bułeczkę tartą i wrzucam kopytka, podsmażony boczek do tego surówka i WŁALA

[neska22]

czesc mamuśki i brzuszki

my dzisiaj na zakupach bylismy!!
-mamy łózeczko
-materacyk gryka kokos
-podusia i kołderka- wiem, ze na razie sie nie przyda ale wiecie jak to babcie - bo moi rodzice sponsorowali- no i jak to tak bez poscieli ? ) i do tego posciel w sensie powleczenie i ochraniacz do łózeczka, prześcieradełko
-rożek
-smoczki avent sylikonowe ortodonotyczne 0-3 sztuk 2
-ceratka pod prześcieradło
-pieluchy tetrowe
-3 śliniaki
-kompet zimowy-czapa, szalik, rękawiczki (jeden juz mamy ale mama nie mogla sie powstrzymac )
-okrycie kąpielowe

i nie pamietam co jeszcze
jeszcze jadę z mama we wtorek na zakupy bo dzisiaj sie zle czuła bo ją migrena dopadła i wiecej nie kupilismy, z reszta tata i tz do pracy szli wiec tempo mielismy

TZ złozył łózeczko juz (jeszcze stoi w innym pokoju) i rozłozyłam tak "prowizorycznie" posciel to machne zaraz fotencje i Wam pokaze

no i ja śluma zapomniałam o przewijaku ale to sie dokupi

a najlepszy to moj tata- dzwoni juz z pracy do mamy i sie pyta czy to łózeczko to na pewno dobrze kupilismy i z atestami i nie chińskie
musiałam go uspokoic ze jest made in poland od Klupsia

[zoskasamoska]

pozycja, ale ja nie powiedziałam, że nie pasują. Dokupię materac pewnie w necie.

[Małgosia:)]

Napisane przez magdazzz18

ale robicie smaki! Chyba rzeczywiście zrobie, więc możesz wpaść do mnie
A co na obiad u Was? Bo ja nie mam pomysłu

kalafiorowa

Napisane przez Lucy1111

Renata, super wiadomość!!

a co do racuchów, ja robiłam wczoraj
dziś Tż dojadał na obiad jeszcze, ja sobie zrobiłam ryż z cynamonem i jabłkiem

Ryż z cynamonem i jabłkiem... Ale kusisz, chyba sobie zrobię

[pozycja77]

Napisane przez zoskasamoska

pozycja, ale ja nie powiedziałam, że nie pasują. Dokupię materac pewnie w necie.

wiem, wiem spoko to tylko taka moja zajawka, bo czekam na kuriera od rana i rozmyslam czy dobrze kupiłam

[bambusiek]

Napisane przez Haniula

Nudno mi i se zrobilam dzien pieknosci i sie namachałam jak dzika Ogolic nogi i tu i ówdzie to nie lada wyczyn, a pomalowanie paznokci u stóp to w ogole graniczyło z cudem Chcialam na czerwono, ale szybko zmieniłam zdanie bo prawie ich nie widzialam
A co bedzie pozniej

Ja nie malowałam paznokci u stóp od kiedy nie noszę sandałów jakoś jesienią/zimą nie widzę takiej potrzeby

Napisane przez ewula83

Dziewczynki,dziekuje za kciuki,KTG nie wykazalo dzis skurczyMam lezec,jak nie chce wczesniej urodzicCzuje,ze wczesnie sie rozpakuje,coraz czesciej brzuch mi twardnieje i boli

Napisane przez likas

No ale do rzeczy - maluszek waży 1576 g czyli przez dwa tygodnie przybyło 575 g : jupi: Przepływy idealne, wód przybyło
Co do wytycznych z Matki Polki (a oni dużo zajmują się hipotrofią) to mam być bliżej diety bogatobiałkowej, wcale nie witaminy. Dodatkowo ponieważ, przesuwają mi termin o tydzień, nie mieszczę się w hipotrofię hehe. Pytałam, mam nie leżeć, tylko być racjonalna A do szpitala idę 5.12 na dalsza obserwację, niezależnie od wyników.

Napisane przez AgaMili

W ogóle co myślicie kupić 1 dużą czy 2 małe torby, osobno dla mnie i osobno dla małego?

Ja biorę jedną torbę dla siebie - na pewno dość sporą, a rzeczy dla maluszka raczej zmieszczą się w małą, nawet typu większa reklamówka

Napisane przez magdazzz18

A co na obiad u Was? Bo ja nie mam pomysłu

U mnie znów szpinak, puree, jajo sadzone (dla mnie zeszklona cebulka) + kefir. 2 tydzień z rzędu to samo, ale mąż tak ładnie poprosił

Napisane przez renata:)

melduje że wód jest dużo mała czkała juz pare razy, wiec to nie były wody!wszystko zamkniete tam na dole, i mam doczekac jeszcze te4tyg a pozniej moge robic co chce(koniec lezenia!)bo Lilka jest dorodna i jak jej sie zachce to niech wychodzi

Napisane przez renata:)

aaa mam do was pytanko -dostajemy i kołyske i łóżeczko po moich kuzyneczkach myslicie ze trzeba kupowac nowy materacyk?

Gdzieś czytałam, że dla każdego dziecka powinno się mieć nowy materacyk, szczególnie, gdy śpi na nim dłużej niż rok albo to taki piankowy
_________________________ ______
Hi

Pogoda piekna, aż miło było wyjść z domu, tymbardziej, że znacznie lepiej się czuję cała noc przespana

Byłam u gina po l4, bo musiał mieć porządek w datach w bloczku
po drodze weszłam do lumpka, kupiłam fajną dzianinową sukienkę, bluzę polarową (w dotychczasowe się nie mieszczę) obydwie rzeczy po 2 zł w drugim polarowego pajaca i spodenki - wreszcie w błękicie, śpiworek do wózka (taki kołderkowy, pikowany kremowy w zwierzątka) i tunikę na naramkach z jakimiś błyskotkami (w razie jakiegoś sylwestra) no i za to wszystko wyszło 18 zł
i ciacho na deser

W lumpku mnie zaczepiła babeczka, że ma do sprzedania ciuszki chłopięce 0-6 mcy, ale raczej letnie... szkoda, bo mówiła, że po 1-2 zł/szt.

[bambusiek]

Napisane przez Anabellita

ojjj.. z cukrem? Fuuj... Mój TŻ je placki ziemniaczane z cukrem, patrzeć nie mogę... bleee...

My uwielbiamy placki z cukrem ew. gęstą śmietaną

Napisane przez neska22

czesc mamuśki i brzuszki

my dzisiaj na zakupach bylismy!!
-mamy łózeczko
-materacyk gryka kokos
-podusia i kołderka- wiem, ze na razie sie nie przyda ale wiecie jak to babcie - bo moi rodzice sponsorowali- no i jak to tak bez poscieli ? ) i do tego posciel w sensie powleczenie i ochraniacz do łózeczka, prześcieradełko
-rożek
-smoczki avent sylikonowe ortodonotyczne 0-3 sztuk 2
-ceratka pod prześcieradło
-pieluchy tetrowe
-3 śliniaki
-kompet zimowy-czapa, szalik, rękawiczki (jeden juz mamy ale mama nie mogla sie powstrzymac )
-okrycie kąpielowe

i nie pamietam co jeszcze
jeszcze jadę z mama we wtorek na zakupy bo dzisiaj sie zle czuła bo ją migrena dopadła i wiecej nie kupilismy, z reszta tata i tz do pracy szli wiec tempo mielismy

TZ złozył łózeczko juz (jeszcze stoi w innym pokoju) i rozłozyłam tak "prowizorycznie" posciel to machne zaraz fotencje i Wam pokaze

no i ja śluma zapomniałam o przewijaku ale to sie dokupi

a najlepszy to moj tata- dzwoni juz z pracy do mamy i sie pyta czy to łózeczko to na pewno dobrze kupilismy i z atestami i nie chińskie
musiałam go uspokoic ze jest made in poland od Klupsia

ale żeście nakupili


Któraś z Was pisała o aptece DOZ i chyba pokupuję dość dużo w tym wypadku średnio mi się opłaca zamawiać na all.
Apteka (jedna z 2 w mieście), gdzie się odbiera towar jest 200 m od domu, więc super
A po reszte pojedziemy do sklepu, bo przy małej ilości zakupów wyjdzie taniej niż wysyłka z all
I jeszcze wysępię od koleżanki kartę rabatową... 5%, ale zawsze coś

[MissZuzia]

Hej lasecncje
a ja mialam długą nocke i wczesną pobudkę - po 20ej wczoraj zadzwoniła moja kolezanka z LO że właśnie wsiada w samolot w Uk i czy mogę ją przenocować ucieszyłam się bo nie widziałysmy się kilka lat... Leciała na pogrzeb dziadka i nie wiedziała na jaki lot będzie mieć bilet, a po drodze w PL miała ją zgarnąć siostra. Więc zasnęłyśmy dop po 1ej a siostra zapowiedziała się na 8 rano więc po 7 wstałam żeby naszykować sniadanko. A jaki sprint mieliśmy z tż po 20ej, sprzątanko aż kurzyło się mieliśmy dop dziś po południu zabrać się za to ale przyśpieszyliśmy z konieczności
Potem wybrałam się do pracy w sprawie papierów i zawiozłam zwolnienie.
Wróciłam po 13ej dopiero bo jeszcze zakupy. Teraz odpoczywam bo jestem zgon

Napisane przez inutil

ja mam 34/35 tc i od kilku dni myślę o tym, żeby torbę spakować
na razie tylko myślę

ja też już myślę

Napisane przez anankee

także do tych pomiarów trzeba podchodzić z dużą rozwagą, granica błędu to nawet pół kilo.

dokładnie, a im większa waga tym większa rozbiezność, mi lekarz podał 2200 w pon i powiedział +/- 300g więc róznie może być

Napisane przez AgaMili

W ogóle co myślicie kupić 1 dużą czy 2 małe torby, osobno dla mnie i osobno dla małego?

ja mam torbę sredniej welkosci, zacznę ją pakować w przyszły tyg i zobaczę ile miejsca zostanie i wtedy zdecyduję czy dokupić czy nie

Napisane przez elunia25

Dziewczyny mam pytanie czy jak kupujecie od jednego sprzedawcy na all kilka rzeczy to potem do każdej aukcji wystawiacie komentarz czy tylko przy jednej??

do każdej ale jest gotowy tekst więc nie trzba się męczyć, po kilku komentarzach to nawet gwiazdek nie musisz zaznaczać tylko pozytywny i ok dalej

Napisane przez Anabellita

Jak tak dalej pójdzie to do kupienia zostanie mi materac do łóżeczka i paczka pampersów.Wiecie takie dzidzusiowe zakupy dają super radochę, a ja już nie mam co kupić.

ja nic prawie nie miałam od kogo dostać choć nie ukrywam chętnie bym przejęła, a tak kasa płynie wartkim strumieniem do sprzedawców jak się zaczyna od 0

Napisane przez kasiulka99

niestety to nasze pierwsze dziecko i cała wyprawka pochłonie majątek więc zgadzam się dzidziusiowe zakupy dają super radość ale dopóki nie sprawdzi się stanu konta

nasze też i boję się jak to się zakończy ze stanem mojego konta

Napisane przez renata:)

melduje że wód jest dużo mała czkała juz pare razy, wiec to nie były wody!wszystko zamkniete tam na dole, i mam doczekac jeszcze te4tyg a pozniej moge robic co chce(koniec lezenia!)bo Lilka jest dorodna i jak jej sie zachce to niech wychodzi

to super wieści

Napisane przez Anabellita

Ja właśnie kopytka ugotowałam bo zostały mi ziemniaki z wczorajszego obiadu

Napisane przez *Agatek*

ja uwielbiam smażone kopytka normalnie niebo w gębie takie mięciusie z cukrem

u mnie też dziś kopytka (a raczej kluski leniowe mojej roboty), mam zamrożone z ostatniej produkcji więc tylko odgotuję

Napisane przez neska22

my dzisiaj na zakupach bylismy!!

gratuluję to porządnie dziś zaszaleliście

[neska22]

Napisane przez bambusiek

My uwielbiamy placki z cukrem ew. gęstą śmietaną



ale żeście nakupili


Któraś z Was pisała o aptece DOZ i chyba pokupuję dość dużo w tym wypadku średnio mi się opłaca zamawiać na all.
Apteka (jedna z 2 w mieście), gdzie się odbiera towar jest 200 m od domu, więc super
A po reszte pojedziemy do sklepu, bo przy małej ilości zakupów wyjdzie taniej niż wysyłka z all
I jeszcze wysępię od koleżanki kartę rabatową... 5%, ale zawsze coś

no ale za wszystko moi rodzice placili
reszte juz sami
a co do apteki to ja tez mam zamiar własnie zamowic to co mi brakuje tam...ceny nie takie złe a własnie za przesyłke nie trzeba płacic...

[elunia25]

Napisane przez uska000

Kama i Ela to ta babka o ktorej wczoraj mowilam z trzebnicy http://allegro.pl/listing/user.php/r...id=5881954&p=1

dziekuję bardzo

Napisane przez renata:)

aaa mam do was pytanko -dostajemy i kołyske i łóżeczko po moich kuzyneczkach myslicie ze trzeba kupowac nowy materacyk?

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

ryba z racuchami??!!hmmm tez jestem w ciazy ale taki zestaw mnie odstrasza

słyszałam że każde dziecko powinno mieć nnowy materacyk, bo pod wpływem leżenia on się do ciała odpowiednio układa i jak połozysz noworodka na takim juz używanym materacyku to może póxniej miec wady postawy, podobno nie zawsze widać wgniecenia w takim materacu gołym okiem, dlatego ja polecam kupno nowego

Napisane przez uska000

Igor sie pyta kiedy sie bedzie mogl pobawic z Sebastiankiem i Alexem??

Seba czeka na propozycje, zresztą jak wczoraj usluszał o kinie to tak sie cieszył ii szalał a dziś odpoczywa i leniuchuje

[szana]

Hej dziewczyny
podczytuje Was przez parę dni, jakoś nie odważyłam się wcześniej dołączyć do rozmowy ale uznałam, że to tak nie ładnie czytać a nie udzielać się
Pozwolicie mi się dołączyć do Was? U mnie termin porodu przypada na 12 lutego już się z mężem doczekac nie możemy na naszego Szkraba Na ostatnim USG( połówkowym) wyszło, że to chłopczyk chociaż na USG w 16 tygodniu bardziej na dziewczynkę wykazywało No i mamy naszego kochanego, wierzgającego Arturka- bo takie imię wybraliśmy po dłuuuuugich naradach

[Lucy1111]

Napisane przez zoskasamoska

Zapiekasz ten ryz z jabłkami? Od dłuższego czasu to za mną chodzi, a do tego śmietanka z cukrem mmm

nie no, za dużo roboty
ugotowany ryż wyrzucam na głęboki talerz, dodaję masełko, ono się rozpuszcza, trę jabłko, posypuję cynamonem, cukrem, mieszkam i gotowe

Napisane przez *Agatek*

Ej no weź co?? czy racuchy nie ociekają olejem?? Dużo dajecie??

olej dodaję, ale staram się nie przesadzać. No i obowiązkowo przekładam racuchy papierowym ręcznikiem, by nadmiar w razie co wsiąknął w niego.

Napisane przez *Agatek*

od razu mi się przypomina text do tż kiedy jesteśmy razem i rzucamy do siebie sprośnymi żartami "wyliżesz mi patelke dziś wieczór??"