Scent Bar XXXV

[Parabelka]

Sabb , a tarczycę Ci sprawdzili ? Bo przy niedoczynności takie objawy mogą być .

Napisane przez gryx82

Pytanie mam z gatunku "kulinaria" Czy gotując ziemniaki, jest jakakolwiek różnica, czy siedzą sobie we wzburzonym, kipiącym wrzątku, czy delikatnie "pykają" na małym gazie? Przed chwilą w kuchni mnie to naszło, bo niektórzy uważają, że gotowane na full mocy miękną wcześniej, no ale przecież temperatura wody nie zmienia się, wrzenie to wrzenie

Dziękuję za uwagę

Jak się na dużym ogniu gotują , to z wierzchu szybko się rozlecą , a fe środku tfarde bendom . Ja kroję w plasterki i wrzucam do wrzątku i szybciutko się gotują , bo są cienkie

Napisane przez Polly_

jest różnica- gotowane z wielkim bulgotem mogą sie rozwalic z wierzchu bedąc w srodku letko niedorobionymi.
i ziemniaki jako chyba jedyne warzywa gotuje sie w zimnej wodzie (tzn wrzuca do zimnej i podgrzewa do wrzenia)

A fcale nie każde warzywo powinno się gotować wrzuciwszy do wrzątku , żeby wartości nie traciło .

Napisane przez justynaneyman

No więc przystapiłam do negocjacji teraz już, bo mama zauwazyła, że pani M. może już dla mnie szykować skrzyneczkę...
Zadzwonilam i powiedziałam, że sytuacja jest dla mnie niezręczna, tym bardziej dlatego chciałabym jak najszybciej ją rozwiązać, a mianowicie chodzi o wynagrodzenie za obraz.
Że zależy mi na rozliczeniu finansowym, kiedy opadły emocje i napięcie związane z bankietem, zdałam sobie sprawę z tego, że ze wzgledu na wydatki np związane z Guciem (którego pani M. poznała i uwielbia) to byłoby dla mnie najlepsze.
-O, bardzo dobrze, pani Justyno, bo i ja nie wiedziałam zupełnie, ile wart jest ten obraz, jestem w rodzinie artystów i wiszą u nas obrazy mojej siostry
-no właśnie, kwotą, za jaką sprzedałabym ten obraz np z wystawy byłoby 3.200, ale ponieważ sytuacja jest szczególna, wobec tego ceną, która mnie satysfakcjonuje byłoby 2.500 tysiąca

Cisza

-Pani Justyno, ponieważ finansami zarządza mój mąż, muszę się z nim skonsultować i oddzwonię do pani.
Nie wiem, czy pani wie, że ten obraz jeździ z nami i opromienia pani imię, a czy dotarły do pani wiadomości dotyczące zleceń, bo pani wiele zyska zdaje się?
-nie, nic nie wiem...?
-To w takim razie nie będę uprzedzać faktów
-Pani Stanisławo, ja wiem, że ostatnio mieli państwo na pewno mnóstwo również nieprzewidzianych wydatków, dlatego moja propozycja nie oznacza, że ja już oczekuję gotówki
-Dobrze, dam znać

I to było godzinę temu
Telefon milczy

tego się nie spodziewałam , chociaż właściwie można się było spodziewać - powinna Ci wystarczyć sława , chwała i flaszka , i palcem na wodzie zapisany deszcz ewentualnych zamówień od elyty
Tak się nie postępuje
Trzymam kciuki , żeby mąż miał hojną rękę
I już więcej nic nie powiem , bo mi się bezeceństwa zaczynają cisnąć

Mam inwazję moli w chałupie , nie wiem , skąd toto przyłazi i się lęgnie , teraz odkryłam mole w kocim grajdole z koca , którego małżon nie pozwala ruszać , bo kotu niewygodnie będzie
Chyba zaraz walnę sobie kawę i pójdę robić porządek w ostatniej szafie

No i ponieważ małżon na działce , zlałam się Aromaticsem po pępek


Ot i bezeceństwami zaszczytowałam

[dzika truskawa]

Napisane przez justynaneyman

Flo- dziękuję za kupę
Zostaw sobie od...srawkę...?

Napisane przez rachell111

2. po kiego wy nie czymacie środków do ablucji na tym gzymsie wannowym i na umywalce?

Taki bałagan?!

Napisane przez Eenax

Ad.1. Mojej młodej w poniedziałek żelazo wyszło 147 i na wydruku jest ze to OK. Zaczynam się zastanawiać czy to dobry czy zły wynik teraz.

OK

Napisane przez Spoora

Moja dziś (po odstawieniu pewnego syropku i podaniu innego) przespała całą noc bez kaszlu i jedynym mankamentem nocy było to, że spadła z łóżka na szczęście razem z kołdrą Usłyszałam jakieś "ciche mruczenie", wchodzę do pokoju a ta śpi na podłodze, dziwnie zwinięta, bo się chyba ułożyć nie mogła, nawet się nie obudziła

Też tak miałam

Napisane przez kamena

acha, no proszę, tyle lat się dopalałam i nawet o tym nie wiem

No to teraz wiesz

Kam, mam pytanie, gdzie nocowałaś w Lbn jak byłaś na Hellofolks?

Napisane przez justynaneyman

Tylko... to chyba nie będzie R. Muska

I słusznie, bo upy to nie urywa

Napisane przez Polly_

generalnie to sie zgadzam, ze cena 2 tys to mało-nawet przeliczając wielkościowo na serie barową ,
tylko ja sie obawiam jedenj rzeczy-ze gdyby pani M myslała o 5 tys to by nie proponowała perfum...no bo jak to-worek perfum za obraz...bezsensu...

Pani M. jest biznasłumen i wie, że nawet jakby tych perfum było kilka flaszek to i tak dla niej to bedzie po taniości. Tym bardziej, ze u producenta prawdopodobnie płaci co najmniej 2x mniej niż trzeba zapłacić u niej

Napisane przez winter76

Lecę zaraz na spotkanie perfumowe z Micielem i spółką Test zdaję w poniedziałek,bo padł nam net w robocie i uczyć się nie miałam jak.A potem jazdy

Napisane przez justynaneyman

No właśnie- jeśli nie Muska, to co???

Dianthus? Ellenisia? Note Poudree?

[Spoora]

Napisane przez justynaneyman

No więc przystapiłam do negocjacji teraz już, bo mama zauwazyła, że pani M. może już dla mnie szykować skrzyneczkę...
Zadzwonilam i powiedziałam, że sytuacja jest dla mnie niezręczna, tym bardziej dlatego chciałabym jak najszybciej ją rozwiązać, a mianowicie chodzi o wynagrodzenie za obraz.
Że zależy mi na rozliczeniu finansowym, kiedy opadły emocje i napięcie związane z bankietem, zdałam sobie sprawę z tego, że ze wzgledu na wydatki np związane z Guciem (którego pani M. poznała i uwielbia) to byłoby dla mnie najlepsze.
-O, bardzo dobrze, pani Justyno, bo i ja nie wiedziałam zupełnie, ile wart jest ten obraz, jestem w rodzinie artystów i wiszą u nas obrazy mojej siostry
-no właśnie, kwotą, za jaką sprzedałabym ten obraz np z wystawy byłoby 3.200, ale ponieważ sytuacja jest szczególna, wobec tego ceną, która mnie satysfakcjonuje byłoby 2.500 tysiąca

Cisza

-Pani Justyno, ponieważ finansami zarządza mój mąż, muszę się z nim skonsultować i oddzwonię do pani.
Nie wiem, czy pani wie, że ten obraz jeździ z nami i opromienia pani imię, a czy dotarły do pani wiadomości dotyczące zleceń, bo pani wiele zyska zdaje się?
-nie, nic nie wiem...?
-To w takim razie nie będę uprzedzać faktów
-Pani Stanisławo, ja wiem, że ostatnio mieli państwo na pewno mnóstwo również nieprzewidzianych wydatków, dlatego moja propozycja nie oznacza, że ja już oczekuję gotówki
-Dobrze, dam znać

I to było godzinę temu
Telefon milczy

I bardzo dobrze powiedziałaś i trzymam kciuki za dalszy rozwój wypadków

Napisane przez dzika truskawa

Też tak miałam

Też zeszłej nocy spadłaś z łoża?

[melkmeisje]

Napisane przez Spoora

I bardzo dobrze powiedziałaś i trzymam kciuki za dalszy rozwój wypadków

No dobrze, dobrze, ale teraz widać, że pani M. chyba jednak myślała, że flakon perfum i blask chwały załatwią sprawę...
I może nawet nie ze skąpstwa czy złej woli, tylko po prostu

[Parabelka]

Napisane przez melkmeisje

No dobrze, dobrze, ale teraz widać, że pani M. chyba jednak myślała, że flakon perfum i blask chwały załatwią sprawę...
I może nawet nie ze skąpstwa czy złej woli, tylko po prostu

Murzyn zrobił swoje , Murzyn może odejść

[Spoora]

Napisane przez melkmeisje

No dobrze, dobrze, ale teraz widać, że pani M. chyba jednak myślała, że flakon perfum i blask chwały załatwią sprawę...
I może nawet nie ze skąpstwa czy złej woli, tylko po prostu

No właśnie, tak jak pisałam... że może ona myśli o jednym flakonie za 700 zł...

[melkmeisje]

Napisane przez Parabelka

Murzyn zrobił swoje , Murzyn może odejść

No cóż - nauczka na przyszłość (nie tylko dla Justyny), że jednak trzeba wcześniej uzgadniać takie sprawy.

[Parabelka]

Napisane przez melkmeisje

No cóż - nauczka na przyszłość (nie tylko dla Justyny), że jednak trzeba wcześniej uzgadniać takie sprawy.

I że w takich interesach nie ma sentymentów , a elyty to ja już nie powiem co są
I wychodzi na to , że wciąż miłościwie panuje nam filisterska mentalność , że co tam taki malarzyna , MY BOGACI to jesteśmy świat , a on powinien się cieszyć , ze w ogóle pozwalamy mu bywać na salonach . Przepraszam , być może się zagalopowałam , ale kiedy widzę takie podejście do kogoś , kto własnymi rękami i własnym talentem tworzy absolutnie niepowtarzalne rzeczy , to mnie po prostu cholera trzęsie i ciska
I jednoznacznie określa poziom osoby tak postępującej

[aileenn]

Napisane przez justynaneyman

-Pani Justyno, ponieważ finansami zarządza mój mąż, muszę się z nim skonsultować i oddzwonię do pani.
Nie wiem, czy pani wie, że ten obraz jeździ z nami i opromienia pani imię, a czy dotarły do pani wiadomości dotyczące zleceń, bo pani wiele zyska zdaje się?
-nie, nic nie wiem...?
-To w takim razie nie będę uprzedzać faktów
-Pani Stanisławo, ja wiem, że ostatnio mieli państwo na pewno mnóstwo również nieprzewidzianych wydatków, dlatego moja propozycja nie oznacza, że ja już oczekuję gotówki
-Dobrze, dam znać

Tiam...
Swoją drogą, Justyno, czy podpisywałyście umowę kupna-sprzedaży?
Bo jeśli pani M. uważa, że Tobie wystarczy sława i chwała, to może i jej powinno wystarczyć opromienienie obrazem tych trzech (?) bankietów, a potem obraz mógłby wrócić do Ciebie i opromieniać Ciebie na Twoich wystawach?
Przepszam, jeśli głupoty piszę, ale po przeczytaniu streszczenia tej rozmowy cokolwiek podniosło mi się ciśnienie.

[Spoora]

Napisane przez aileenn

Tiam...
Swoją drogą, Justyno, czy podpisywałyście umowę kupna-sprzedaży?
Bo jeśli pani M. uważa, że Tobie wystarczy sława i chwała, to może i jej powinno wystarczyć opromienienie obrazem tych trzech (?) bankietów, a potem obraz mógłby wrócić do Ciebie i opromieniać Ciebie na Twoich wystawach?
Przepszam, jeśli głupoty piszę, ale po przeczytaniu streszczenia tej rozmowy cokolwiek podniosło mi się ciśnienie.

Dopra myśl

[Polly_]

Napisane przez Parabelka

A fcale nie każde warzywo powinno się gotować wrzuciwszy do wrzątku , żeby wartości nie traciło .

tak uczo w szkołach
i nawet Pascal mufił ze fe francjii to siemniak gotuje sie w simnej fodzieee, nie fie dlaczego ale zapamientał bo mufilii ze to barco faszne





co do opromieniania itd

to mnie osobiscie by satysfakcjonowało gdyby jeden projekt miał mi zapewnic kilka zlecen od elit

jakby sie kto pytał-wykonam takowy za darmo

[Redhaired Witch]

Huh, no doprawdy czyli rzeczywiście pani M. spodziewała się czegoś w stylu 700 zeta

[Polly_]

ach a propos projektow to menczy mnie jedna rzecz od dawna:
-jakbym chciala zrobic projekt wnetrz za darmo albo za grosze np korytarzy i poczekalni w przychodni nfz to do kogo by nalezało wystąpic z taką propozycją?

[Redhaired Witch]

Głodna jestem ale zeżarłam dziś limit kcal A muszę zrzucić 2 kg w tydzień bo jest impreza gdzie prawdopodobnie będzie moja "ukochana koleżanka", kcę być równie szczupła jak ona

[aileenn]

Napisane przez Polly_

ach a propos projektow to menczy mnie jedna rzecz od dawna:
-jakbym chciala zrobic projekt wnetrz za darmo albo za grosze np korytarzy i poczekalni w przychodni nfz to do kogo by nalezało wystąpic z taką propozycją?

TŻ rzecze
do właściciela należy wystąpić - to najczęściej jest spółka jakaś tam; tylko po co robić projekt, jak nie będzie na materiały i wykonanie?

[Polly_]

Napisane przez aileenn

TŻ rzecze
do właściciela należy wystąpić - to najczęściej jest spółka jakaś tam; tylko po co robić projekt, jak nie będzie na materiały i wykonanie?

no jak po co-do portfolio
a co mnie to obchodzi czy ktos realizuje moje projekty nawet lepiej jak nie

hmmm jak sie dowiedziec o tej spółce? to gdzie s isze? ide luczyc

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

no jak po co-do portfolio
a co mnie to obchodzi czy ktos realizuje moje projekty nawet lepiej jak nie

Może chcesz mi zaprojektować chatę?
Placka nie upiekę bo nie umiem ale chlebem z serem poczęstuję.

[Polly_]

heh-znalazłam..jesu..same baby w zarządzie...nietopsze

pomyslę...tylko co ja im napisze ze cce im zrobic projekt ale jak to uzasadnie

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:44 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Może chcesz mi zaprojektować chatę?

jasne ,
tylko cos mi sie wydaje ze twoja chata juz wykonana jest

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Może chcesz mi zaprojektować chatę?
Placka nie upiekę bo nie umiem ale chlebem z serem poczęstuję.

łeeeee myslałam ze za flaszke

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

jasne ,
tylko cos mi sie wydaje ze twoja chata juz wykonana jest

Ano jest. I ofkors nie mam czym płacić

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

Napisane przez Polly_

łeeeee myslałam ze za flaszke

Nie żartuj, czy Ty wiesz jak ten projekt opromieni Twe imię, to Ci nie wystarczy?

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Ano jest. I ofkors nie mam czym płacić

spoko promocja do konca miesiaca-projekty za free
mogłabym ci np przeprojektowac salon na wypasną sypialnie

---------- Dopisano o 23:52 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez Redhaired Witch

Ano jest. I ofkors nie mam czym płacić

---------- Dopisano o 23:48 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------



Nie żartuj, czy Ty wiesz jak ten projekt opromieni Twe imię, to Ci nie wystarczy?

mam inny pomysł moze napisze do pani M ,
ze jej cos zaprojektuje



ale wiecie co mam ochote serio zaprojektowac-krakowska witryne galilu....niby prosta rzecz witryna-a to co na niej zrobili wprawiło mnie w osłupoienie-rózowe tandetne napisiory na całe szyby
wg mnie wygląda to jak rozlewnia nicole czy cos takiego massakra...jakbym nie wiedziala co tam jest to bym w zyciu nie weszła

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

spoko promocja do konca miesiaca-projekty za free
mogłabym ci np przeprojektowac salon na wypasną sypialnie

Salon na salon kąpielowy
A tak na poważnie to koleżanka ma chatę (dom) prawie bezmeblowy (łazienka i kuchnia zrobione) więc jest pole do popisu. Ino marzy jej się styl klasyczny.

[Polly_]

Napisane przez Redhaired Witch

Salon na salon kąpielowy
A tak na poważnie to koleżanka ma chatę (dom) prawie bezmeblowy (łazienka i kuchnia zrobione) więc jest pole do popisu. Ino marzy jej się styl klasyczny.

oesu...moze uda sie ją nawrócić? chociac na glamour?

[Redhaired Witch]

Napisane przez Polly_

oesu...moze uda sie ją nawrócić? chociac na glamour?

Oj wątpię

---------- Dopisano o 00:18 ---------- Poprzedni post napisano o 00:17 ----------

[Teza stajl on] Zjadłam kbnsa [Teza stajl off]

[Florens]

Napisane przez Polly_

co do opromieniania itd

to mnie osobiscie by satysfakcjonowało gdyby jeden projekt miał mi zapewnic kilka zlecen od elit

jakby sie kto pytał-wykonam takowy za darmo

bo wiesz, jest taki dom na Kaszubach

nie żeby elita

ale opromieniać mogę długo i namiętnie




bry wieczór/noc

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ----------

Justyna tak w sumie to nie wiem co napisać
bo obraz chyba obiecałaś na ścianę salonu w Wawie czyli żądać zwrotu niebałdzo
nie pozostaje nic innego jak czekać na odzew Pani M.

[teza20]

Napisane przez Redhaired Witch

[Teza stajl on] Zjadłam kbnsa [Teza stajl off]

Moja droga Red co ćwiczysz?




Flo:brzyda l:

[Florens]

Napisane przez Redhaired Witch

[Teza stajl on] Zjadłam kbnsa [Teza stajl off]

Napisane przez teza20

Flo:brzyda l:

Teza

[teza20]

Napisane przez Florens

Teza

:cm ok:

[justynaneyman]

Wiecie, co myślę? Że sytuacja wcale nie jest jednoznaczna. Emocjom podlegamy wszyscy, pani M. ma za sobą i przed sobą szczególne, emocjonujące okoliczności. Wtedy mówi się różne rzeczy.
Zresztą ucieszyła się, że wybieram rozwiązanie finansowe.
To, ze być może rozminęły się nasze oczekiwania, wynika z tego, że wcześniej nie podjęłam rozmów o wynagrodzeniu - a była po temu okazja, bo pani M. przez telefon, zapraszając mnie na bankiet, powiedziała, że kupi ode mnie ten obraz.
Poza tym dostałam prezent, i też powiedziała mi o tym dużo wcześniej, wreszcie widzę, jak traktuje ludzi, w tym pracowników, rozmawia bezpośrednio, normalnie, zwyczajnie.
Krótko mówiąc, wydaje mi się, że cena miała prawo ją zaskoczyć, a że obraz mnie opromienia, traktuję jako zasłużony komplement

Myslę, że za wcześnie, by oceniać tę sytuację.
Zobaczymy, co będzie, o!

Ja już swoje zrobiłam

Dziękuję jeszcze raz za rady i wsparcie, bardzo mi to pomogło

[teza20]

Juza pomyślne rozwiązanie sprawy

[justynaneyman]

Mam czuja, że będzie dobrze
A obraz był malowany dla Quality i niech opromienia blaskiem wszystkie flachy- aoudy szczególnie