Scent Bar XXXV

[Spoora]

Napisane przez justynaneyman

Mam megadoła

Czuję się potwornie, nienaturalnie zmęczona

A dziś znów muszę się wziąć żeby w miarę wyglądać

Napisane przez vesenka

Oooo...Spoo, rozbierają Royal Muskę

Dzięki za cynk , widzę i myślę..

Napisane przez Redhaired Witch

Ja bym najpierw zrobiła sobie lifting facjaty i liposukcję ud Przedłużanie i zagęszczanie włosów.
Potem kupiłabym samochód z szoferem, wynajęła kucharza, tłumacza, opiekunkę do dida, sprzątaczkę, zamówiła codzienne dostawy Mavrodaphne des Patras, sushi, świeżego chleba i serów wszelakich.
Kupiłabym ogromny apartament gdzieś może w Skandynawii na ostatnim piętrze (poddasze) z widokiem na jakieś jezioro, drugi w Pradze z widokiem na praskie mosty i ogrodem, poprosiła Polly o umeblowanie ich w stylu glamour. Kupiłabym też domek na Lofotach, drugi na Islandii, trzeci na Grenlandii, na Wypach Owczych, zamek w Szkocji, domek w Irlandii. Pojechałabym na wycieczkę dookoła świata a potem spędziła po tygodniu w każdym z domków jeżdżąc konno i pływając motorówką. I poźniej pewnie już tak skakała między tymi domkami a apartamentami.
Z ciuchów kupiłabym sobie botki McQueena (kilka par) i pewnie jeszcze coś by się znalazło z jego kolekcji, Lity Campbella (sztuk kilka), torebkę z ćwiekami od spodu Alexandra Wang, trochę ciuchów Vivienne Westwood i pewnie coś jeszcze by się firmowego wypatrzyło, jakąś super hiper ramoneskę, specjalnie dla mnie szyte skórzane spodnie, ciemnozieloną elficką suknię z długimi rękawami...
Z perfum hmm... Chwilowo nic
Poszłabym na kurs fotografii i kupiła se wypasiony aparat, zamówiła helikopter i robiła fotki Skandynawii z lotu ptaka.
Z mniej pilnych rzeczy miałabym klimatyczny klub dla metalistów gdzieś w Norwegii, zaprosiłabym Apocalypticę na koncert a potem Fintrolli i Maję

[gryx82]

Napisane przez vesenka

dokładnie to weszłam do sklepu i powiedziałam do pana "poproszę dwie palcówki i czy mógłby mi pan pokazać jak wylgąda kiełbasa drwala?"

no dobra, mocno

Trzeba tak było od razu

Napisane przez kamena

a ogórkami konserwowymi nie zwanych?

Też

Napisane przez Spoora

I Ty Judaszu

Może zamiast tych retorycznych pytań, ktoś mi odpowie

Gdzie moje 30 srebrników?!

Napisane przez Redhaired Witch

Nie żartuj, czy Ty wiesz jak ten projekt opromieni Twe imię, to Ci nie wystarczy?

Napisane przez Miciel

korniszony a pikle to co insze jezd

Chyba faktycznie macie rację (ale u nas ogórki słoikowe dzielą się na 3 grupy: kiszone, konserwowe i cała reszta, tj. z curry, miodem itd.)

[Redhaired Witch]

Wpadam na szybkiego bo zaraz przyjdzie Nietopesz - kupiła mi "szare dżinsy ale rozmiar S więc nie wiem czy nie za małe" - trzymajcie kciuki żebym w nie wlazła!!!!

[gryx82]

Napisane przez Redhaired Witch

Wpadam na szybkiego bo zaraz przyjdzie Nietopesz - kupiła mi "szare dżinsy ale rozmiar S więc nie wiem czy nie za małe" - trzymajcie kciuki żebym w nie wlazła!!!!

[melkmeisje]

ziuty


Byłam dziś w stacjonarnym gothic shopie... O bosze, o bosze, zrzuć mi chociaż tysiąc euro

[teza20]

Napisane przez Redhaired Witch

Wpadam na szybkiego bo zaraz przyjdzie Nietopesz - kupiła mi "szare dżinsy ale rozmiar S więc nie wiem czy nie za małe" - trzymajcie kciuki żebym w nie wlazła!!!!

Napisane przez melkmeisje

ziuty


Byłam dziś w stacjonarnym gothic shopie... O bosze, o bosze, zrzuć mi chociaż tysiąc euro

Rzuca 1000 ojro

[justynaneyman]

Poza takimi banałami typu dom, spa to ja bym tak:
kupiła sobie motorynkę, kawał lasu, miała dyżurną manikiu i pedikiurzystkę, jeździłabym po świecie na koncerty jazzowe, chciałabym polecieć czymś strasznie szybkim i mieć pracownię, żeby się w niej mieściły bardzo duże formaty i bym założyła coś dla ludzi typu dom wariatów i super wypasiony domek na drzewie
I bym zrobiła swoje perfumy- tylko chemiczne- w nutach byłby chiński piórnik, plastikowe okładki na zeszyty, farba drukarska i środki odkażające

[winter76]

Napisane przez Redhaired Witch

Wpadam na szybkiego bo zaraz przyjdzie Nietopesz - kupiła mi "szare dżinsy ale rozmiar S więc nie wiem czy nie za małe" - trzymajcie kciuki żebym w nie wlazła!!!!

Wysikaj się, wciągnij brzuch, uda też jak się da i do boju na wdechu załóż

[teza20]

Napisane przez justynaneyman

Poza takimi banałami typu dom, spa to ja bym tak:
kupiła sobie motorynkę, kawał lasu, miała dyżurną manikiu i pedikiurzystkę, jeździłabym po świecie na koncerty jazzowe, chciałabym polecieć czymś strasznie szybkim i mieć pracownię, żeby się w niej mieściły bardzo duże formaty i bym założyła coś dla ludzi typu dom wariatów i super wypasiony domek na drzewie
I bym zrobiła swoje perfumy- tylko chemiczne- w nutach byłby chiński piórnik, plastikowe okładki na zeszyty, farba drukarska i środki odkażające

[winter76]

Napisane przez justynaneyman

Poza takimi banałami typu dom, spa to ja bym tak:
kupiła sobie motorynkę, kawał lasu, miała dyżurną manikiu i pedikiurzystkę, jeździłabym po świecie na koncerty jazzowe, chciałabym polecieć czymś strasznie szybkim i mieć pracownię, żeby się w niej mieściły bardzo duże formaty i bym założyła coś dla ludzi typu dom wariatów i super wypasiony domek na drzewie
I bym zrobiła swoje perfumy- tylko chemiczne- w nutach byłby chiński piórnik, plastikowe okładki na zeszyty, farba drukarska i środki odkażające

Już widzę minę W.

[gryx82]

Napisane przez justynaneyman

... i bym założyła coś dla ludzi typu dom wariatów

[winter76]

Od rana rozwiązałam chyba ze 30 testów z teorii

I węch mi się zmienia, bo coraz więcej perfum używam- muszę czuc, że pachnę.

[gryx82]

Napisane przez winter76

I węch mi się zmienia, bo coraz więcej perfum używam- muszę czuc, że pachnę.

Wraz z wiekiem zmysł powonienia słabnie

[winter76]

Napisane przez gryx82

Wraz z wiekiem zmysł powonienia słabnie

U niektórych też sprawność seksualna- zamiast biegać do Biedry to idź sprawdzić

[justynaneyman]

Napisane przez winter76

Już widzę minę W.

nie ma dryndusa, nie ma siodla z dymem i nie ma wanilii ani kokosa- napewno by Mu się spodobało

Win- może zmień perfumy na drastycznie inne?

[winter76]

Napisane przez justynaneyman

nie ma dryndusa, nie ma siodla z dymem i nie ma wanilii ani kokosa- napewno by Mu się spodobało

Win- może zmień perfumy na drastycznie inne?

Nie chcę zmieniać, po prostu lubię czuć czym pachnę cały czas, a kiedyś było mi to obojętne.Wczoraj Selya stwierdziła, że pachnę jak kobieta luksusowa a to było Chergui, które na mnie tak się zmienia, że nie poznała.

[Miciel]

Napisane przez vesenka

w temacie molowym-jasne są czy ciemne?

pewnie złote, golden edyszyn

[melkmeisje]

Napisane przez teza20

dzięki ci, bosze

Napisane przez winter76

Wysikaj się, wciągnij brzuch, uda też jak się da i do boju na wdechu załóż

i jeszcze chciałam powiedzieć o moim dzisiejszym zauroczeniu - Etro Sandalo

[teza20]

Napisane przez melkmeisje

dzięki ci, bosze

Prosz córko!

[rachell111]

Napisane przez vesenka

była jeszcze kiełbasa mnicha, ale nieco sflaczała, stara pewnie...

coś mi mówi że ona taka z naturry

choć nie wiem - ino mniemam

Napisane przez Redhaired Witch

Wpadam na szybkiego bo zaraz przyjdzie Nietopesz - kupiła mi "szare dżinsy ale rozmiar S więc nie wiem czy nie za małe" - trzymajcie kciuki żebym w nie wlazła!!!!

wejdziesz na pewno

no i najlepszego?

Napisane przez melkmeisje

ziuty


Byłam dziś w stacjonarnym gothic shopie... O bosze, o bosze, zrzuć mi chociaż tysiąc euro

ale to pociecha ( choć marna) że so fajne rzeczy w sprzedaży

wniosek - nie chadzać po sklepach

Napisane przez gryx82

Wraz z wiekiem zmysł powonienia słabnie

Napisane przez winter76

Nie chcę zmieniać, po prostu lubię czuć czym pachnę cały czas, a kiedyś było mi to obojętne.Wczoraj Selya stwierdziła, że pachnę jak kobieta luksusowa a to było Chergui, które na mnie tak się zmienia, że nie poznała.

o jaaaaaaa, ja Cie chcę powąchać

aha - i do lubości dołączył Amarige Mariage - Ves - se obluczaj na siem jeśli nie pamiętasz - one na mnie ( baza) ambrowo cieplutko siedzą a szalik to już fogle

choć trwałość średnia mocno - naskórna

[melkmeisje]

Napisane przez rachell111

wniosek - nie chadzać po sklepach

Noo chodzenie po sklepach to zło. Dziś byłam o krok od kupienia kolejnej książki, już miałam ją w łapach, kiedy podeszła do mnie ekipa tv z kamerą i krótkim pytankiem, więc musiałam rzucić książkę i uciekać

[winter76]

Napisane przez rachell111

o jaaaaaaa, ja Cie chcę powąchać

aha - i do lubości dołączył Amarige Mariage - Ves - se obluczaj na siem jeśli nie pamiętasz - one na mnie ( baza) ambrowo cieplutko siedzą a szalik to już fogle

choć trwałość średnia mocno - naskórna

Oj, a ja Ciebie już nie chcę wąchać

[teza20]

A chyba dzisiaj jest dzień bez zakupów coś mi ojciec mówił

[Redhaired Witch]

Napisane przez justynaneyman

bym założyła coś dla ludzi typu dom wariatów i super wypasiony domek na drzewie
I bym zrobiła swoje perfumy- tylko chemiczne- w nutach byłby chiński piórnik, plastikowe okładki na zeszyty, farba drukarska i środki odkażające

Napisane przez winter76

Wysikaj się, wciągnij brzuch, uda też jak się da i do boju na wdechu załóż

Wysikałam się i weszłam ale fakt, wąskie i małe, jak się okazało 27/32

Napisane przez winter76

Już widzę minę W.

Napisane przez rachell111

no i najlepszego?

Dzięki

I co za pafon, miałam wczoraj zacytować i zapomniałam - Polly, najlepszego nawzajem

Napisane przez melkmeisje

Noo chodzenie po sklepach to zło. Dziś byłam o krok od kupienia kolejnej książki, już miałam ją w łapach, kiedy podeszła do mnie ekipa tv z kamerą i krótkim pytankiem, więc musiałam rzucić książkę i uciekać

Zgroza

Napisane przez Polly_

widzę za masz sprecyzowany plan na przyszłosć
i dziękuję za fuche dla mnie

No ba. Proszę bardzo, nawet wykorzystam projekt

Napisane przez Maja102

ale zara - ja też do koncertowania?

A przez resztę życia jeździłabym po całym swiecie. I na gotyckie i metalowe koncerty i festiwale zabierając ze sobą przyjaciół
O, i pomagałbym w karierze młodym zdolnym kapelom z Redsinego klubu. A do służby miała tylko młodych, pięknych długopiórów w kiltach

1. nieee, nie chcemy żeby klientela ogłuchła
2.
Ja bym jeszcze założyła wypasione domki tymczasowe dla kotów gdzie Tru mogłaby pracować jako wet gdyby kciała, albo bym płaciła Koterii itp. I ofkors kupiłabym obok siebie apartament dla rodziny a dla Nietopsza domek na Alasce albo najlepiej Nowej Ziemi

Spodnie fajne ale dostałam jeszcze szalik w kratkę Burberry I chciała mi kupić tunikę w chanelowską pepitkę No idealnie do tej torby w literki Hilfigera i aliganckiej sukienki 3/4 z Zary. Dostrzegam pewne niedopasowanie jej wyobrażenia o mnie do rzeczywistości

[vesenka]

Napisane przez gryx82

Trzeba tak było od razu

kiedy się stydałam

wydałam na kiełbasę

Napisane przez Miciel

pewnie złote, golden edyszyn

Napisane przez rachell111

coś mi mówi że ona taka z naturry



aha - i do lubości dołączył Amarige Mariage - Ves - se obluczaj na siem jeśli nie pamiętasz - one na mnie ( baza) ambrowo cieplutko siedzą a szalik to już fogle
choć trwałość średnia mocno - naskórna

A co do Amarige Mariage, to muszę przeteścić, bo nie pamiętam kompletnie A po przeczytaniu poniższego dzieła to jusz fogle

"ZAPACH
Zapach tej perfumy jest mocno cytrusowy wymieszany z kadzidłami . Pierwsze akordy tej perfumy to mocne pomarańcze , czuje tez magnolię i to piękną magnolię , początkowo jest pączkiem ale z sekundy na sekundę rozwijają się piękne płatki, druga nuta wyłania coś mocno kadzidlanego , chociaż w tej perfumie nic nie ma kadzidlanego ja czuję . Gdy zapach stopi się ze skórą dość mocno czuję prawdopodobnie drzewo sandałowe . Ta perfuma ładnie rozwija się na ciele i bardzo mocno wyczuwalne są poszczególne nuty w tej perfumie

• 
  SKOJARZENIA
  
  Podoba mi się ten zapach nie jest doskonały ale ma coś w sobie . Perfuma ta kojarzy mi się z kobietą niebywale elegancką która budzi zachwyt , szacunek .Kobietę tak elegancka że każdy liczy się z jej opinią Kobitę tą przedstawia magnolia którą mocno wyczuwam .Drugie moje wyobrażenia ta Święta Bożego Narodzenia być może dlatego że są tak eleganckie i pasują tylko na wyjątkowe kolację i święta i których używa moja mama zawsze na święta przy eleganckim dopieszczonym stroju perfuma ta wtapia się niczym broszka z brylantem w świąteczny dzień. Właściwie nie potrzeba żadnych klejnotów , bo perfuma ta sama jest klejnotem, to skojarzenie przedstawia całokształt barwy rozwoju tych perfum. Ostanie moje skojarzenie jest z filmem Gia gdzie Angelina Jolie wciela się w postać modelki , jest tam scena gdzie bohaterka tego filmu ma sesje zdjęciową jako Gejsza i ta perfuma właśnie do tej sceny pasuję nie wiem dlaczego być może przez jakieś skojarzenia z tymi kadzidłami które czuję być może przez pomarańczę . Jest to perfuma która z minuty na minute pachnie inaczej każde powąchanie nadgarstka wyłania inne skojarzenia i inny zapach.
  
  UŻYWANIE
  
  Ta perfuma nadaję się tylko i włącznie wieczorem , szczególnie na ważne kolację , w eleganckim stroju . Myślę że każda pora roku jest dobra by mieć te perfumy na sobie jednak musi być to wieczór
  
  
  TRWAŁOŚĆ
  
  Perfuma jest intensywna , wyczuwalna dla otoczeni . Jej akordy wyczuwalne są po długich godzinach , niebywale mocna perfuma oraz bardzo intrygująca
  
  
  FLAKON
  
  Przypomina jakiś czarodziejską kule czarodziejki , nie chce zbytnio szydzi z tej perfumy bo zapach ma rewelacyjny , natomiast flakon jak dla mnie jest dziecinny , jak zabawki małej dziewczynki coś bardziej w stylu bajki Czarodziejka z Księżyca . Niestety ja widziałabym ten zapach w eleganckim flakonie niż w dość magicznym , ale być może dlatego ma taki flakon bo sama perfuma jest magiczna.
  
  
  Reasumując perfuma nie jest płaska , rozwija się na skórze z minuty na minutę . Jest dobrą perfumą na wieczór dla kobiet które mają charyzmę , by mężczyzna pad im do stóp . Dla kobiety z pazurem. Perfuma mi się podoba ale jest zbyt barwna żebym mogła powiedzieć że w 100 % ją uwielbiam, zbyt szybko zmienia się i zbyt wiele skojarzeń , wole coś konkretnego i stanowczego coś co będzie mi przypominać jedną rzecz a nie nom stop wiele skojarzeń . Perfuma ta mnie intryguje .
  
  1 gwiazdka za mega trwałość
  2 za zapach
  3 za skojarzenia
  4 za zapach który z mienia się co chwilę i to bardzo pociągające co będzie dalej .. albo namiętność , albo rozczarowanie , jeszcze nie wiem ...
  
  Używam tego produktu od: Używa go moja mama , ja od czasu do czasuIlość zużytych opakowań: 1 flakon 50 ml"

[winter76]

Ves-Rejcz ma tę perfumę i może podesłac Ci próbkę

[teza20]

Napisane przez vesenka

A co do Amarige Mariage, to muszę przeteścić, bo nie pamiętam kompletnie A po przeczytaniu poniższego dzieła to jusz fogle

"ZAPACH
Zapach tej perfumy jest mocno cytrusowy wymieszany z kadzidłami . Pierwsze akordy tej perfumy to mocne pomarańcze , czuje tez magnolię i to piękną magnolię , początkowo jest pączkiem ale z sekundy na sekundę rozwijają się piękne płatki, druga nuta wyłania coś mocno kadzidlanego , chociaż w tej perfumie nic nie ma kadzidlanego ja czuję . Gdy zapach stopi się ze skórą dość mocno czuję prawdopodobnie drzewo sandałowe . Ta perfuma ładnie rozwija się na ciele i bardzo mocno wyczuwalne są poszczególne nuty w tej perfumie

• 
  SKOJARZENIA
  
  Podoba mi się ten zapach nie jest doskonały ale ma coś w sobie . Perfuma ta kojarzy mi się z kobietą niebywale elegancką która budzi zachwyt , szacunek .Kobietę tak elegancka że każdy liczy się z jej opinią Kobitę tą przedstawia magnolia którą mocno wyczuwam .Drugie moje wyobrażenia ta Święta Bożego Narodzenia być może dlatego że są tak eleganckie i pasują tylko na wyjątkowe kolację i święta i których używa moja mama zawsze na święta przy eleganckim dopieszczonym stroju perfuma ta wtapia się niczym broszka z brylantem w świąteczny dzień. Właściwie nie potrzeba żadnych klejnotów , bo perfuma ta sama jest klejnotem, to skojarzenie przedstawia całokształt barwy rozwoju tych perfum. Ostanie moje skojarzenie jest z filmem Gia gdzie Angelina Jolie wciela się w postać modelki , jest tam scena gdzie bohaterka tego filmu ma sesje zdjęciową jako Gejsza i ta perfuma właśnie do tej sceny pasuję nie wiem dlaczego być może przez jakieś skojarzenia z tymi kadzidłami które czuję być może przez pomarańczę . Jest to perfuma która z minuty na minute pachnie inaczej każde powąchanie nadgarstka wyłania inne skojarzenia i inny zapach.
  
  UŻYWANIE
  
  Ta perfuma nadaję się tylko i włącznie wieczorem , szczególnie na ważne kolację , w eleganckim stroju . Myślę że każda pora roku jest dobra by mieć te perfumy na sobie jednak musi być to wieczór
  
  
  TRWAŁOŚĆ
  
  Perfuma jest intensywna , wyczuwalna dla otoczeni . Jej akordy wyczuwalne są po długich godzinach , niebywale mocna perfuma oraz bardzo intrygująca
  
  
  FLAKON
  
  Przypomina jakiś czarodziejską kule czarodziejki , nie chce zbytnio szydzi z tej perfumy bo zapach ma rewelacyjny , natomiast flakon jak dla mnie jest dziecinny , jak zabawki małej dziewczynki coś bardziej w stylu bajki Czarodziejka z Księżyca . Niestety ja widziałabym ten zapach w eleganckim flakonie niż w dość magicznym , ale być może dlatego ma taki flakon bo sama perfuma jest magiczna.
  
  
  Reasumując perfuma nie jest płaska , rozwija się na skórze z minuty na minutę . Jest dobrą perfumą na wieczór dla kobiet które mają charyzmę , by mężczyzna pad im do stóp . Dla kobiety z pazurem. Perfuma mi się podoba ale jest zbyt barwna żebym mogła powiedzieć że w 100 % ją uwielbiam, zbyt szybko zmienia się i zbyt wiele skojarzeń , wole coś konkretnego i stanowczego coś co będzie mi przypominać jedną rzecz a nie nom stop wiele skojarzeń . Perfuma ta mnie intryguje .
  
  1 gwiazdka za mega trwałość
  2 za zapach
  3 za skojarzenia
  4 za zapach który z mienia się co chwilę i to bardzo pociągające co będzie dalej .. albo namiętność , albo rozczarowanie , jeszcze nie wiem ...
  
  Używam tego produktu od: Używa go moja mama , ja od czasu do czasuIlość zużytych opakowań: 1 flakon 50 ml"

Niezły kfiatek z tą perfumą

[Maja102]

proszę o motywację do odchudzania
bo znów się orzechów i cukierków nawpierniczałam

[teza20]

Napisane przez Maja102

proszę o motywację do odchudzania
bo znów się orzechów i cukierków nawpierniczałam

Odchudzanie jest niezdrowe

Ja właśnie zżarłem fryty z majonezem i keczupem:lo ve:

[justynaneyman]

Maju, weź się za siebie, bo Ci kopa zasadzę


Spadam do Quality- papa