25 dni nie wyciskamy, buzie czyste mamy! Cz. II wątku niewyciskania

[Shadii]

Hej! Złamałam się wczoraj. Zła byłam i się sama na sobie zemściłam
0/25

Napisane przez vanilia1985

(...)

Co do tej maści nagietkowej, koniecznie kupię, skoro tak fajnie goi jak piszesz

Ja polecam bardzo, parę dni temu dopadła mnie opryszczka. Po majstrowaniu przy niej, posmarowałam maścią nagietkową, następnego dnia była o połowę mniejsza, nie było rany, ani twardego strupka, tak jakby się "redukuje" i mogę normalnie otworzyć usta, nie boli, jak przy wysuszaniu na maksa np. pastą cynkową, jak to dawniej zawsze robiłam. Na pryszcze jeszcze nie stosowałam.

Napisane przez losbimbos

Dezynfekcję wszelkich ran (tych po pryszczach też) najlepiej przeprowadzać Octeniseptem. Jest to środek bezalkoholowy, nie przesusza skóry i nie działa tak agresywnie jak woda utleniona czy spirytus salicylowy, a działa bakteriobójczo i grzybobójczo. Spirytus może drażnić i bardzo przesuszać naskórek, poza tym ma domieszki substancji mogących uczulać (lepszy już jest czysty etanol), natomiast woda utleniona nie ma żadnych właściwości bakteriobójczych i może opóźniać gojenie się ran.

A ja mam znowu 0/25, ale dzisiaj wyjeżdżam i nie ruszę :P

Dobrze, że mówisz, kupię sobie.

Napisane przez vanilia1985

losbombos, dziękuję na pewno zakupię, jak tylko dostanę wypłatę
Konwalia11 heh dzięki, ale te zaskórniki, wągry na nosie przede wszystkim.. no nie mogę przestać
używam kwasów, obecnie trianceal, co prawda 2 tydziń, ale nic ich kompletnie nie rusza. Moje wągry na nosie są takie, że same prawie wychodzą jak je potre ręcznikiem, nawet nie muszę mocno ciskać, wystarczy, że przegnę nos w jakąś stronę to już wychodzą.. ehh

Ja też mam takie... wyciskam te, które łatwo wyłażą, reszty nie wyduszam na siłę.

Napisane przez DMkAnia

Po prostu mycie mieszanką olejową jest gdzieś tu wątek o tym, no i przydatne filmiki na YT znajdziesz O, na przykład ten, KLIK! jest też druga część, już z łazienki

Dzięki, ja również skorzystam

Napisane przez vanilia1985

(...)

nie wyciskam oczywiście, nie wiem który już to dzień, ale daję radę
od wczoraj dwa nowe przybysze ze stresu (dziś egzamin na prawko, ale zdany, więc warto było)
zakupiłam maść nagetkową bo tania była, więc wypróbuję

Gartulacje

[57c4259f21315203964a8ed20878b337431f4de9_625f3ef28e370]

2

[Marrlen]

Konwalia11 pytam się, bo właśnie dla mnie też nie było żadnej różnicy.. Jedyne co robiłam, to po wyciśnięciu rogu obfitości traktowałam strupek po nim spirytusem żeby szybciej odpadł, no i rzeczywiście odpadał szybciej
Wiem, że to nie ten wątek, ale domyślam się, że macie duży staż w zwalczaniu niedoskonałości i chciałam zapytać, jaką pielęgnacje stosujecie na codzień

[Konwalia11]

1/25
Marrlen - tak, staz niestety jest duzy Co do pielegnacji to powiem Ci jedna prawde, ktore chyba wszystkie dziewczyny tu potwierdza "im mniej na buzi, tym lepiej". Czego ja kiedys nie stosowalam: kremy, masci, toniki, mleczka, maseczki, parowki... I bylo tylko gorzej, bo skora zaczela szalec.
Teraz ograniczam sie do kremu dla dzieci no i stosuje ten acne derm. Od kilku dni stosuje sposob polecony przez DMke, czyli OMC. Jak tylko moge pomykam bez pudru. No i to tyle. Wazniejsze od tej calej pielegnacji na zewnatrz jest higiena psychiczna: brak stresu, sen, sport, zdrowe zywienie

[Marrlen]

Napisane przez Konwalia11

1/25
Marrlen - tak, staz niestety jest duzy Co do pielegnacji to powiem Ci jedna prawde, ktore chyba wszystkie dziewczyny tu potwierdza "im mniej na buzi, tym lepiej". Czego ja kiedys nie stosowalam: kremy, masci, toniki, mleczka, maseczki, parowki... I bylo tylko gorzej, bo skora zaczela szalec.
Teraz ograniczam sie do kremu dla dzieci no i stosuje ten acne derm. Od kilku dni stosuje sposob polecony przez DMke, czyli OMC. Jak tylko moge pomykam bez pudru. No i to tyle. Wazniejsze od tej calej pielegnacji na zewnatrz jest higiena psychiczna: brak stresu, sen, sport, zdrowe zywienie

Pamiętam, jak byłam młodsza (teraz mam 17 lat ), od zawsze miałam problem z pryszczami, robiłam masakryczny błąd, mianowicie wysuszałam skórę jak tylko się dało, używałam najbardziej wysuszających żeli oczyszczających, nie dawałam na to żadnego kremu.
Ale na szczęście wyrosłam z tego, nawilżenie to podstawa!
Kiedyś używałam maści cynkowej punktowo i z tego co pamiętam to chyba pomagało, może wróciłabym do tego.
A co do dobrego stanu psychicznego, staram się nie stresować, gram regularnie w siatkówkę (teraz mam niestety przerwę, zerwałam więzadło), a odżywianie, cóż... jestem chyba stworzona do jedzenia słodyczy

[cytrynkkaaa]

0/25

czytałam taki jeden wątek na kafetrii, tam jedna dziewczyna pisała, że za karę jeśli coś wycisnęła zjadała zawartość tego pryszcza

[aniabaniaa]

Napisane przez cytrynkkaaa

0/25

czytałam taki jeden wątek na kafetrii, tam jedna dziewczyna pisała, że za karę jeśli coś wycisnęłam zjadała zawartość tego pryszcza

2/25

[NoisyGhost]

6/25

[Marrlen]

Napisane przez cytrynkkaaa

0/25

czytałam taki jeden wątek na kafetrii, tam jedna dziewczyna pisała, że za karę jeśli coś wycisnęła zjadała zawartość tego pryszcza

OOOOO NIEEEE hahahah! Tzn., nad tym trzeba płakać, ale śmiech sam ciśnie się na usta Jacy ludzie są czasem dziwni

[Shadii]

Napisane przez Marrlen

Konwalia11 pytam się, bo właśnie dla mnie też nie było żadnej różnicy.. Jedyne co robiłam, to po wyciśnięciu rogu obfitości traktowałam strupek po nim spirytusem żeby szybciej odpadł, no i rzeczywiście odpadał szybciej
Wiem, że to nie ten wątek, ale domyślam się, że macie duży staż w zwalczaniu niedoskonałości i chciałam zapytać, jaką pielęgnacje stosujecie na codzień

Wieczorem : żel, czasem peeling, krem nawilżający/na trądzik lub żel aloesowy, później (zależy na co) : Acnefan/pasta cynkowa/Tribiotic/Tormentiol/maść nagietkowa/maść ichtiolowa. Rano : krem. Nie myję twarzy rano, czy to źle? No i nie maluję się wcale, nawet nie mam podkładu, pudru... mam tylko korektor, zielony i beżowy z Essence.

Napisane przez Konwalia11

1/25
Marrlen - tak, staz niestety jest duzy Co do pielegnacji to powiem Ci jedna prawde, ktore chyba wszystkie dziewczyny tu potwierdza "im mniej na buzi, tym lepiej". Czego ja kiedys nie stosowalam: kremy, masci, toniki, mleczka, maseczki, parowki... I bylo tylko gorzej, bo skora zaczela szalec.
Teraz ograniczam sie do kremu dla dzieci no i stosuje ten acne derm. Od kilku dni stosuje sposob polecony przez DMke, czyli OMC. Jak tylko moge pomykam bez pudru. No i to tyle. Wazniejsze od tej calej pielegnacji na zewnatrz jest higiena psychiczna: brak stresu, sen, sport, zdrowe zywienie

W sumie racja, im mniej tym lepiej... chociaż sama nie wiem, moja cera szaleje jak chce a jaki masz krem dla dzieci? Szukam takiego z dobrym składem, może coś mi polecisz akurat, czego nie znalazłam A nadmiar pogrubionego to chyba działa na mnie potrójnie, bo ja straszny nerwus jestem i nie umiem inaczej

Napisane przez Marrlen

Pamiętam, jak byłam młodsza (teraz mam 17 lat ), od zawsze miałam problem z pryszczami, robiłam masakryczny błąd, mianowicie wysuszałam skórę jak tylko się dało, używałam najbardziej wysuszających żeli oczyszczających, nie dawałam na to żadnego kremu.
Ale na szczęście wyrosłam z tego, nawilżenie to podstawa!
Kiedyś używałam maści cynkowej punktowo i z tego co pamiętam to chyba pomagało, może wróciłabym do tego.
A co do dobrego stanu psychicznego, staram się nie stresować, gram regularnie w siatkówkę (teraz mam niestety przerwę, zerwałam więzadło), a odżywianie, cóż... jestem chyba stworzona do jedzenia słodyczy

Pastę cynkową kup lepiej, nie maść maść słabsza. Ja też kocham słodycze! I nie zauważyłam przez nie pryszczy

Napisane przez cytrynkkaaa

0/25

czytałam taki jeden wątek na kafetrii, tam jedna dziewczyna pisała, że za karę jeśli coś wycisnęła zjadała zawartość tego pryszcza

---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 22:53 ----------

1/25.

[vanilia1985]

Witajcie,
mi już chyba 5 dzień leci jak nie dotykam buzi,a kusi, że szok. Narobiło się tego, że hohoho
piszecie o tej maści cynkowej i paście, fakt pasta mocniejsza bo zawiera kwas salicylowy, a maść jej nie ma. Ja kupiłam maść, bo Pani farmaceutka odradziła mi mieszanie kwasów (obecnie używam trianceal), smaruję maścią drugi dzień i niestety bez zmian.
Z tego co kojarzę, to ascefan mi chyba szybciej wysuszał, a najlepsze cudo jakie miała to clindacin t bądź davercin, takie żele na antybiotyku, jak posmarowałam we wczesnym wykwicie, to po nocy śladu nie było, wchłaniał się oba oczywiście na receptę, ale może przepisać lekarz ogólny

[Konwalia11]

2/25

Napisane przez cytrynkkaaa

0/25

czytałam taki jeden wątek na kafetrii, tam jedna dziewczyna pisała, że za karę jeśli coś wycisnęła zjadała zawartość tego pryszcza

Ekhem...
Przeczytalam przy sniadaniu i musialam odstawic jedzenie...
Ciekawe czy tej dziewczynie pomoglo to w jakikolwiek sposob, ale juz nie chce tego roztrzasac. Przypomniala mi sie jednak taka ksiazka, w ktorej byla opisana metoda "nagrod i kar" gdzie jakas osoba zobowiazala sie do zjedzenia puszki zarcia dla kotow, jezeli zlamie swoje przyszeczenie...

Napisane przez Shadii

W sumie racja, im mniej tym lepiej... chociaż sama nie wiem, moja cera szaleje jak chce a jaki masz krem dla dzieci? Szukam takiego z dobrym składem, może coś mi polecisz akurat, czego nie znalazłam A nadmiar pogrubionego to chyba działa na mnie potrójnie, bo ja straszny nerwus jestem i nie umiem inaczej

Kremik dla dzieci nazywa sie babylove, tylko niestety chyba na polskim rynku go nie ma. Ale moze rozejrzyj sie po drogeriach, na przyklad rossmanowska seria babydream jest chwalona, np. ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1 Ale nie dam Ci gwarancji, bo smam go nie stosowalam. Na stres polecam... medytacje

Napisane przez vanilia1985

Witajcie,
mi już chyba 5 dzień leci jak nie dotykam buzi,a kusi, że szok. Narobiło się tego, że hohoho

Gratuluje!

[windbag]

0! :/

[vanilia1985]

Jeśli chodzi o kremy dla dzieci z rosmana z serii BD, to ja polecam lotion do ciała, chodzi dokładnie o balsamik dla dzieci z tej serii. Poczytaj opinie na kwc. Kremy testowałam wszystkie i niestety.. dziwnie się sprawdzają na twarzy, pozostawiają nieprzyjemną warstwę i są ciężkie

[Shadii]

Napisane przez Konwalia11

2/25
(...)


Kremik dla dzieci nazywa sie babylove, tylko niestety chyba na polskim rynku go nie ma. Ale moze rozejrzyj sie po drogeriach, na przyklad rossmanowska seria babydream jest chwalona, np. ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ja.html&next=1 Ale nie dam Ci gwarancji, bo smam go nie stosowalam. Na stres polecam... medytacje


Gratuluje!

A jest gdzieś w internecie? Znalazłam tu w sklepie : http://www.sklepzniemiec.pl/deline/d...iemowlat..html taki? Szkoda, że nie napisali składu. A ten który podałaś jest fajny, jak widzę, ale faktycznie drugi składnik na liście jest niezbyt bezpieczny, tak jak piszą dziewczyny

Napisane przez vanilia1985

Jeśli chodzi o kremy dla dzieci z rosmana z serii BD, to ja polecam lotion do ciała, chodzi dokładnie o balsamik dla dzieci z tej serii. Poczytaj opinie na kwc. Kremy testowałam wszystkie i niestety.. dziwnie się sprawdzają na twarzy, pozostawiają nieprzyjemną warstwę i są ciężkie

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...ra-wersja.html taki o? tylko znowu ten składnik...

[Muffka_]

Nie wiem co sie dzieje z moja cera... 1/25

[vanilia1985]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...ace-skore.html
taki

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

a ja teraz myślę nad takim nawilżaczem

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...beeco-bio.html

[aniabaniaa]

3/25 :d

[Aszka10]

1/25 nie wiem czemu nagly wysp..

[selah123]

11/25

[inka_02]

niestety znów zaczynam od nowa(

0/25

[Konwalia11]

3/25 hurra,magiczna bariera 3 dni przekroczona, dalej to juz jakos idzie, mnie jest ciezko zaczynac od zera.

Napisane przez Shadii

A jest gdzieś w internecie? Znalazłam tu w sklepie : http://www.sklepzniemiec.pl/deline/d...iemowlat..html taki? Szkoda, że nie napisali składu. A ten który podałaś jest fajny, jak widzę, ale faktycznie drugi składnik na liście jest niezbyt bezpieczny, tak jak piszą dziewczyny

Wiesz co, niby ten Twoj kremik z linku sie tak samo nazywa, ale opakowanie ma jakies inne Moj jest zolty i mozesz go teoretycznie zamowic tutaj, ale cena przesylki jest kilkakrotnie wyzsza od ceny kremu, wiec sie nie oplaca. Ten skladnik z babydream, czyli trojglicerydy - nie jest niebezpieczny , za to istnieje prawdopodobienstwo, ze moze zapychac (ale nie musi).
A sklad moj babylove ma taki: Aqua, Glycine Soja Oil, Cera Alba, Helianthus Annuus Seed Oil, Glycerin, Sorbitan Oleate, Polyglyceryl-3 Polyricinoleate, Sorbitol, Parfum, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Magnesium Sulfate, Sodium Hydroxide, Tocopherol, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate

Napisane przez Muffka_

Nie wiem co sie dzieje z moja cera... 1/25

A konkretniej co sie dzieje?

[Muffka_]

Napisane przez Konwalia11

A konkretniej co sie dzieje?

Przechodzi jakis wysyp wszechczasow Podejrzewam o to krem z kwasem salicylowym, ale bede stosowac do konca
0/25

[Aria93]

Dziewczyny, miałam już ponad tydzień! Ale niestety, po niespodziance na środku czoła... musiałam to usunąć, bo to jeden z tych pryszczy, który jeśli się go odpowiednio wcześnie nie usunie, to będzie rósł i rósł, a potem schodził i schodził kilka tygodni .
Wszystko przez to, że jadłam się badziewi .
Także 0! Ale cera ogólnie jest ładniejsza

[windbag]

1/25. Tym razem się nie dam. Chcę wszystko zaleczyć. Nie ma opcji, że się poddam i pogorszę sprawę. Przez moje ciągłe wyciskanie mam paskudną twarz, nic się nie goi, wszystko psuję! Koniec!!

---------- Dopisano o 16:57 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez Muffka_

Przechodzi jakis wysyp wszechczasow Podejrzewam o to krem z kwasem salicylowym, ale bede stosowac do konca
0/25

Ja też mam wysyp- z własnej woli ale też chyba tak moja cera reaguje na przesuszenie. A przesuszona jest podkładem. A podkład stosuję żeby poprawić wygląd cery i swoje samopoczucie. Błędne koło. Koniec wyciskania

[GochaRozkocha]

0/25 zaczynam od dziiiisiaj ! koniec z masakrowaniem swojej buzki..

[vanilia1985]

witajcie
nie wyciskam już sporo czasu, na pewno ponad tydzień i co..mam wrażenie, że jest coraz gorzej, cała jestem w czarnych kropkach wągier na wągrze wągra pogania
jak usuwałam je mechanicznie, to przynajmniej kilka dni miałam spokoju, a teraz wyglądam jak snieżący telewizor

[DMkAnia]

Napisane przez vanilia1985

witajcie
nie wyciskam już sporo czasu, na pewno ponad tydzień i co..mam wrażenie, że jest coraz gorzej, cała jestem w czarnych kropkach wągier na wągrze wągra pogania
jak usuwałam je mechanicznie, to przynajmniej kilka dni miałam spokoju, a teraz wyglądam jak snieżący telewizor

Spróbuj OCM, naprawdę...

[aniabaniaa]

Ja znowu 1/25, wczoraj wieczorem mialam kryzys i dorwałam się do buzi ekstra

Napisane przez DMkAnia

Spróbuj OCM, naprawdę...

Dmko! Weszłam na kanał youtube tej dziewczyny, która opisuje OCM. Jestem nią zachwycona, baaardzo fajnie mówi o czymś , co jest dla mnie zupełną abstrakcją, bo o ile chętnie stosuję wszelkie oleje na włosy, to na buzi jeszcze nic takiego nie praktykowałam

Napisz mi proszę, jaki Ty masz olej? Hm, bo ja aktualnie nie mam niczego w swojej łazience, chcialabym coś w miarę taniego na próbę, a rycyna dla mnie okropnie śmierdzi O_O masz jakąś alternatywę?

[Muffka_]

1/25