Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r. - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-03, 21:59   #3121
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Lind , Minka - to Wy dowcipu o kompocie nie znacie .
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:04   #3122
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Minka to tak jak u nas , mnie bardziej słucha a tz ni w ząb ,tatuś jest owinięty wokół małego paluszka i niestety niewdzięczna rola żandarma przypada mi
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:06   #3123
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
sara nie bo tu nie ma na noworodkach odwiedzin, chyba ze ma sie sale rodzinna, ale obecnie byly wszystkie zajete.
Jak ktos przychodzi to polozna z dzieckiem zostaje a ja wychodze.
ale dziwnie, u nas to każdy może wejść. Mój tż codziennie przychodził na kilka godzin


Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Moja bałagani strasznie i bardzo często robi to złośliwie i z premedytacją. Dzisiaj bawiłyśmy się ciastoliną w salonie to nie muszę chyba pisać jak podłoga i stół wyglądały. Potem ja jadłam jogurt i ona mi go zabrała. Sama jadła. Oczywiście większość była na niej i na podłodze. Gdy ja coś piję to ta od razu leci ze swoim kubeczkiem i muszę jej nalać. Ona z nim chodzi i wylewa wszędzie. A jak jej nie chcemy czegoś dać to rzuca czym popadnie wszędzie. Jakaś taka nerwowa jest.
Pop ciekawe po kim ma to rzucanie

Zosia nie rzuca, jak wysypie to wszystko musi pozbierać. Picie pije w normalnym kubeczku, rzadko kiedy żeby wylała na podłogę.
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:07   #3124
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

libra, a ja jak wsadziłam małą w tetrę co by jej się odechciało mieć mokro, to dupę odparzoną jak pawian miała i jakoś jej to nie przeszkadzało (w sensie mokra dupa, nie odparzenia). Kupa też nie bardzo jej przeszkadza-czasem mówi że ma, ale ogólnie woli nie przerywać zabawy na jakieś "pierdoły"
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:14   #3125
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

P0P ja nie znam

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Minka to tak jak u nas , mnie bardziej słucha a tz ni w ząb ,tatuś jest owinięty wokół małego paluszka i niestety niewdzięczna rola żandarma przypada mi
u mnie też, to ja jestem ta zła ale pamiętam, że jak z siostrą byłyśmy małe to też mama była ta zła, dopiero jak stałyśmy się nastolatkami to się odwróciło, bo z mamą dało się dogadać a ojciec nie pozwalał nam nigdzie chodzić, wyjeżdżać i wracac o 21 do domu

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
libra, a ja jak wsadziłam małą w tetrę co by jej się odechciało mieć mokro, to dupę odparzoną jak pawian miała i jakoś jej to nie przeszkadzało (w sensie mokra dupa, nie odparzenia). Kupa też nie bardzo jej przeszkadza-czasem mówi że ma, ale ogólnie woli nie przerywać zabawy na jakieś "pierdoły"
przyjdzie i na nią czas
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:15   #3126
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

A u nas o dziwo ta Dobra to ja a ten ZŁY to tata . Ja jej na dużo więcej pozwalam niż TZ. I np. Gdy TZ powie ze czegoś tam nie wolno to ona reaguje a na mnie to różnie. Wszyscy co nas osobiście znają to sie temu dziwią bo wydawało by się że będzie odwrotnie.
Ale to pewnie dlatego że ja tylko w weekendy z nią jestem <byłam> i mam więcej cierpliwości <albo chcę ja przekupić tą swoją dobrocią>.
Niemniej jak jestem w domu to mała całe dnie mnie nie odstępuje co zaczyna być męczące.

PS. Dzisiaj cały wieczór siedzę sama z małą a TZ imprezuje na jakiejś służbowej imprezie. Ciekawe o której wróci.
Teraz to prawie codziennie ma jakieś służbowe imprezy, kolacje, wigilie.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:23   #3127
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Libra ja mam jednak nadzieję że do wakacji spanie
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-03, 22:37   #3128
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Ania - teoretycznie to powinien spaść bo nie ma uzasadnienia ekonomicznego dla tak słabej złotówki.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 07:50   #3129
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Moja bałagani strasznie i bardzo często robi to złośliwie i z premedytacją. Dzisiaj bawiłyśmy się ciastoliną w salonie to nie muszę chyba pisać jak podłoga i stół wyglądały. Potem ja jadłam jogurt i ona mi go zabrała. Sama jadła. Oczywiście większość była na niej i na podłodze. Gdy ja coś piję to ta od razu leci ze swoim kubeczkiem i muszę jej nalać. Ona z nim chodzi i wylewa wszędzie. A jak jej nie chcemy czegoś dać to rzuca czym popadnie wszędzie. Jakaś taka nerwowa jest.
Jakbym o moim czytała

Wczoraj jak wrócili do domu to mały z wielkim guzem na czole tz był z chlopcami u moich rodziców i oczywiście trzy dorosle osoby młodego pilnowały a on ze schodów spadł(maja schody w płytkach bez barierki)

U mnie Eryk był oduczony sikania jak miał dokładnie 18 mc ale jeszcze z 2 mc mu sie zdażyło gdzies popuścić. Erwin wcześniej oduczony ale mam problem z tym jego sikaniem nocnym, niby od 4 mc bez pieluchy ale na noc musi byći wiecznie przedojona.Ale taki jego urok

Ostatnio wykupiłam dla Eryka recepty, i normalnie szok bo za dwa leki na miesiąc czasu zapłaciłam 1,01 (normalnie byłoby około 50 zł już ze zniżkami) Ide w poniedziałek żeby lekarka mi dałą receptę na więcej bo to chwilowa promocja i już na końcówce. A od stycznia maja dowalić z cenami to aptekarka powiedziałą żeby zapas zrobic
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 08:30   #3130
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
I jak ktoś potrzebuje konto do takich normalnych rzeczy, czyli przelewów i żeby miała kasa gdzie przychodzić z wypłaty, to warto patrzeć gdzie darmocha jest za wszystko po prostu. Bo co to znaczy najlepsze warunki?
jak wszystko za darmo to chyba to są najlepsze. Jest kilka conajmniej takich banków co za nic nie biorą i kilka gdzie tylko mówią, ze nie biorą.
Ja właśnie słysząc reklamy bankowe"za darmo"sobie myślę"już wy dacie coś za darmo"
Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Wiecie co , już mam normalnie dosyć tego bajzlu , tylko łażę i sprzątam ciągle a za chwila jest to samo wszędzie zabawki porozwalane, jakieś chrupki porozrzucane , picie rozlane ,ręce mi juz opadają.
Dzisiaj zalał piciem calutki salon ,cała podłoga kropka przy kropce i jeszcze zadowolony woła "mama tata kaman" trzy razy zmywałam ten sok i to jeszcze został jakis nalot .
Wczoraj posprzątane , podłogi pomyte, mały na dworze ,drzwi otworzyłam bo było dość ciepło nawet i w kuchni cos robiłam a on dorwał kawałek steropianu i zaczął go kruszyć będąc na dworze. Wiatr tak kołował że wszystkie te kulki wwiewał do domu cały korytarz, kuchnia ,pokój było zasypane w steropianowych kulkach no idzie się załamać.
Wasze tez tak bałaganią?
A już nie ma mowy żebym pranie poskładane w koszu postawiła bo sekund 5 i wszystko wybebeszone i rozwalone jakby tornado przeszło.

.
Moja ma mnóstwo miejsca i ofcors korzysta z tegoOdkurzamy gdzieś ze 3 razy dziennie,bo a to chlebek rozwalony,chrupki kukurydziane czy herbatnik.O podłogach to nic nie mów,bo mi aż czasami płakać się chcę.Świeżo zostaną umyte i zaraz kakao rozlane,tam herbatka,a tam kropki od soczkuJeszcze psa to w ogóle do domu staram się nie wpuszczać,bo pełno łap wtedy odbitych na kaflach.
Ja niecierpię bałaganu,normalnie jak mam nieład w domu to mi psychika kwiczy i płacze,więc modle się o okres kiedy dziecko przestanie rozlewać,gubić okruchy.
Tak mi się marzy dywan taki piękny,puchaty na dole w salonie rozłożonyJuż nawet mam upatrzony.Tak by pięknie pasował do nowego narożnika,który zamierzam przed świętami kupić.Tylko co z tego jak o dywanie mogę pomarzyć,bo już go widzę zachlapanego w soku i te okruchy w nimJeszcze pies,który może nie wytrzymać i na niego nalać albo co gorsze nawalićNarożnik też chciałam od zawsze skórzany,ale też nie mogę,bo kot by go zadrapał.
Aaa zdechnie mi kiedyś ten zwierzyniec to wtedy se kupie i skórzane meble i dywan taki jaki chcę

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
libra, moja w sumie nie bałagani za bardzo. My z tż pedanci, wszystko zawsze poukładane i pochowane, to od nas może przejmuje-od początku kumatości jakiej takiej pomaga sprzątać zabawki i nie rozpoczynamy zabawy np.naczynkami, czy czytania dopóki nie pozbieramy klocków (sama gada "bałagan, bałagan"). Jak coś porozwłóczy to mówię przynieś z powrotem i przynosi (jeszcze się sama wsypuje-"dałam zagrodę pieskowi bo budki")
Nawet jak wysypiemy zawartość pudełka zabawkowego to w ograniczonym miejscu i nigdy nie mamy takiego rozgardiaszu, którego nie dało by sie w 2 min najwyżej pozbierać.
Jak coś przypakiem rozsypie (np.płatki kukurydziane) to zaraz "ojej pozbierać pozbierać". I zbiera (jak czasem ma focha, to zbieram ja i koniec jedzenia).
Także w tym temacie mamy luz
Nie mogę z Twojego dziecka mądrego


Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Moja bałagani strasznie i bardzo często robi to złośliwie i z premedytacją. Dzisiaj bawiłyśmy się ciastoliną w salonie to nie muszę chyba pisać jak podłoga i stół wyglądały. Potem ja jadłam jogurt i ona mi go zabrała. Sama jadła. Oczywiście większość była na niej i na podłodze. Gdy ja coś piję to ta od razu leci ze swoim kubeczkiem i muszę jej nalać. Ona z nim chodzi i wylewa wszędzie. A jak jej nie chcemy czegoś dać to rzuca czym popadnie wszędzie. Jakaś taka nerwowa jest.
Moja też tak robi.Najczęściej tak się"rzuca"o to,że laptopa nie może dostać albo jak jedzenia jej nie dam(a nie daje,bo ona cały dzień mogłaby jeść)
Wtedy histeria i to co ma pod ręką z hukiem leci na podłoge.Oczywiście od razu zabieram i chowam i wtedy jeszcze większa awantura.

Wczoraj kurier przyjechał i jak wszedł to patrzy na gołą lalke,którą Nina zostawiła pod drzwiami.Mówię do niej,żeby lale ubrała,bo jest jej zimno.Gadzina patrzy na mnie i mówi"nie,tak łana lala"



Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość

Z tym kompocikiem to był kawał że Jasio nie mówił aż w końcu któegoś dnia powiedział :" gdzie kompot?"
a wszyscy chórem: " Jasiu ty mówisz!!!"
a Jaś na to: "bo zawsze był kompot"

Też nie znałam
Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
A u nas o dziwo ta Dobra to ja a ten ZŁY to tata . Ja jej na dużo więcej pozwalam niż TZ. I np. Gdy TZ powie ze czegoś tam nie wolno to ona reaguje a na mnie to różnie. Wszyscy co nas osobiście znają to sie temu dziwią bo wydawało by się że będzie odwrotnie.
Ale to pewnie dlatego że ja tylko w weekendy z nią jestem <byłam> i mam więcej cierpliwości <albo chcę ja przekupić tą swoją dobrocią>.
Niemniej jak jestem w domu to mała całe dnie mnie nie odstępuje co zaczyna być męczące.

.


Nina terrorystka zamyka mnie podczas mojej kąpieli w łazience i gasi mi światło.Muszę się prosić,żeby raczyła zapalićDoszło już do tego,że jak idę pod prysznic to zapalam sobie świeceDo tego często bardzo w dzień zostawia zapalone światło i odkręcony kran i tak czasami woda się leje i leje.Ja nie słyszę i nie widzę dopóki do łazienki pójść mi się nie zachcę,bo mam ją w tak jakby drugiej części chatyDobrze,że mam wodę tanią jak barszcz.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:06   #3131
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

HELOŁ, my po wczorajszym mikołaj - ale był ryk matko jak się kubuś bał mikołaja tak się do mnie przyssał, nie chciał puścić, cały się trząsł, aż się spocił po jakiejś pół godzinie dopiero raczył od mikołaja prezenty sobie wziąć...ale na kolana ni pierona nie siadł. Dominisia tak samo, płakała strasznie, tak się bała, ale dała sie na kolano posadzić i migiem wierszyk powiedziała - mówię, wam takiego speeda miała, w pół mniuty wierszyk powiedziany buzia w podkówkę, łzy leciały, ale dzielnie mówiła szFagier rolę odegrał świetnie, mała się nie skapnęła
Dominisia dostała organy - świetne, Kubuś był nimi zachwycony, tańczył, śpiewał do mikrofonu, podskakiwał, grał na klawiszach - dziecka nie było, z rykiem do domu jechaliśmy, nie chciał wyjść także na gwiazdkę od nas dostane organy idę szukać na all
aaaaa od mojej mamy dostał farmę z jixin z ciuchcią na batereię - szał jest, ale z duplowymi nie będę tego mieszać - słabo się łączą. Jutro może dojdzie nam ta duplowa farma w wiaderku od mojej siostry dostał koparkę sterowaną na pilota - też szaleje za nią od nas duplo edukacyjne, ale nie otwarte jeszcze
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:08   #3132
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
J
Wczoraj kurier przyjechał i jak wszedł to patrzy na gołą lalke,którą Nina zostawiła pod drzwiami.Mówię do niej,żeby lale ubrała,bo jest jej zimno.Gadzina patrzy na mnie i mówi"nie,tak łana lala"

Nina terrorystka zamyka mnie podczas mojej kąpieli w łazience i gasi mi światło.Muszę się prosić,żeby raczyła zapalićDoszło już do tego,że jak idę pod prysznic to zapalam sobie świeceDo tego często bardzo w dzień zostawia zapalone światło i odkręcony kran i tak czasami woda się leje i leje.Ja nie słyszę i nie widzę dopóki do łazienki pójść mi się nie zachcę,bo mam ją w tak jakby drugiej części chatyDobrze,że mam wodę tanią jak barszcz.
hehe, u nasz też lale gołe wiecznie. Nawet jak poubieramy, to zaraz rozbiera "podnie nie, bluzka nie".
Śmiać mi się chciało, jak dostała taką małą laleczkę jakby bobaska od szwagierki i jej głowa odpadała i najpierw miała zabawę-ściągała jej tą głowę i przychodziła żeby naprawić. A potem sie bawiła tym kadłubkiem i chciałam jej przymocować ten łeb. A ona "nie, główka nie" i dalej się tym bezgłowym dziecięciem bawiła

I jak dba o nastrój twój-żebyś się we własnej łazience jak w sp czuła, takie masz kochane dziecko

Jeszcze miałam wam napisać coś. Jak mam okulary (bo jednak częściej soczewki) to ona mi sie z bliska czasem przygląda i mówi "bańki masz, bańki masz mama" i ja nie wiedziałam dłuższy czas o co jej chodzi i gdzie ona te bańki widzi. I się okazało że jak widzi noski zza szkieł to to jej jak bańki wygląda.
Dziś jej pokazałam soczewki i co z tym robię, ale tak potem szukała soczewek mi z tyłu głowy (nie wiem czemu)"nie masz socewków". "Nie masz okularków. <i zaraz sobie sama odpowiada> W łazience" <bo tak jej często mówię>

Podczas drogi do sklepu (bez wózka) jest taki niski murek, otaczający taki niby klomb-jest tam trawa, jakieś krzaczki. Ludzie tam wyprowadzają też psy. Lenka lubi sobie wzdłuż tego murku iść. I mówi „ooo zobacz kupa. O tu też” <i tak parę razy>

sara,
ty kiedyś pokazywałaś te takie pierwsze puzle- kupiłaś je? bo sie zastanawiałam nad nimi
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić




Edytowane przez evitka21
Czas edycji: 2011-12-04 o 12:11
evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:09   #3133
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

ana jak będziesz u weterynarza to się podpytaj czy ma jakieś sposoby żeby kot mebli nie drapał. Mi się kotek marzył, ale właśnie o meble się boję a nie wiem czy jakbym mu nawet codziennie piłowała pasurki to to coś da

Erwinek dzisiaj był już na takim normalnym rowerku na spacerze. Dumny jak paw. Normalnie chyba będzie z tym rowerem spał
Na pierwszym zdjęciu Eryk z Erwinem, i dla wspominek, Eryk jak był pół roku starszy od Erwinka tez na rowerku
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pierwszy raz na rowerku 002.jpg (69,4 KB, 43 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 1 012.jpg (102,6 KB, 40 załadowań)
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:21   #3134
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Witam
My dopiero dzisiaj podjechalismy do szpitala z tym paluszkiem bo nie bylo poprawy(i całe szczęście bo jakby krew nie uszła to by zaczeło ropieć),jeeeezu jaki był płacz,do zdjęcia we dwoje go utrzymac nie moglismy ale nic nie wykazało,a później pani dr mu przebijała i wyciskala krew z tego paluszka ugilany z placzu jak nie wiem co,chyba mi histeryk rosnie bo nawet go jeszcze nic nie boli a juz panikuje
teraz ma opatrunek musze mu moczyc rivanolem i po wieczornej kąpieli od nowa opatrunek z rivanolem a paznokieć i tak zejdzie
a teraz śpi bidulek i do tego go gilusy znowu męczą


co do gadania to moj tez nadal nie gada tylko po swojemu i zaczyna mówić dopiero pierwsze litery wyrazu którego chce użyć jakos dziwnie

co do sprzątania to u mnie tez nie ma klopotu bo staram się też egzekwować od niego porządku jak np zaczynamy grac w piłkę to trzeba najpierw klocki posprzątać lub coś co leży bo nam przeszkadzają,jakos mu to w nawyk wchodzi bo np jak jest w kąpieli i mówię,że juz wychodzimy to sam zabawki zbiera do kubełka co bardzo mnie cieszy

co do srogości to niestety ja jestem ta podłą co nie pozwala i jeszcze tz sie dostaje bo on by mu n awszystko pozwolil zeby tylko nie plakal a mały świetnie to wykorzystuje

Darusia super masz dziewczynki i rzeczywiście widac różnicę pomiędzy nimi na zdjęciach

Madzia nie dziwie się,że dumny jeździ jak dorośle wygląda


coś tam o bankach pisałyście ja mam w Alior konto i mialo byc bezplatnie ale jednak oplata za kartę wynosi 5zł i 4 zł jeście nie dokonam nią 4 operacji czyli 9zł to samo z kredytową bezpłatnie ale pod warunkiem i tak to jest a mnie to denerwuje,ze musze pamiętac zeby płacić nawet jak nie potrzebuję ale banki też musza zarabiać

Edytowane przez tylkooliwka
Czas edycji: 2011-12-04 o 12:22
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:33   #3135
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Jak te bąbki robisz? na nadmuchany balonik nawijasz nitkę i jakoś sklejasz to? i później pyk balonik? widziałam coś podobnego gosciu z papieru robił na balonie
Też będę wieńce robić z jodły
Choinkę już nawet kupiliśmy
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=86119 nawet watek znalazłam...
pompujesz balonik na wielkosc jaką chcesz miec bombkę..
nitkę ale jakas grubsza.. włóczke albo mulinę.. namaczasz w kleju.. może byc taki robiony z mąki wody itd.. nawijasz.. czekasz aż wyschnie i przebijasz balonik i wyciagasz.. koniec..
Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
ale dziwnie, u nas to każdy może wejść. Mój tż codziennie przychodził na kilka godzin
.
no nie dziwne.. u nas nie było mowy aby kogos przemycic.. nawet mozliwosci oddziałowych.. to stary oddział wymagający remontu.. za to personel jest świetny..
i u nas T. mógł iśc od drugiej strony budynku bezpośrednio na oddział noworodków ... stanąc przy drzwiach.. na korytazu i przywozili mu na chwilke Michalinę do pokazania.. był tylko raz.. potem widział a jak nas do domu odbierał.
A jak ze mna chciał sie zobaczyc to taki baaardzo malutki korytarzyk z jedną łąwka.. poza oddziałem wiec 10-15 minut i do domu bo ani warunków ani mozliwosci pogadania bo inni tez odwiedzali
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:50   #3136
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
. Mi się kotek marzył, ale właśnie o meble się boję a nie wiem czy jakbym mu nawet codziennie piłowała pasurki to to coś da

Erwinek dzisiaj był już na takim normalnym rowerku na spacerze. Dumny jak paw.
już ja widzę jakby kot dał sobie codziennie pazurki piłować (albo w ogóle )

no ma z czego być dumny

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
no nie dziwne.. u nas nie było mowy aby kogos przemycic.. nawet mozliwosci oddziałowych.. to stary oddział wymagający remontu.. za to personel jest świetny..
i u nas T. mógł iśc od drugiej strony budynku bezpośrednio na oddział noworodków ... stanąc przy drzwiach.. na korytazu i przywozili mu na chwilke Michalinę do pokazania.. był tylko raz.. potem widział a jak nas do domu odbierał.
A jak ze mna chciał sie zobaczyc to taki baaardzo malutki korytarzyk z jedną łąwka.. poza oddziałem wiec 10-15 minut i do domu bo ani warunków ani mozliwosci pogadania bo inni tez odwiedzali
a mój tż przychodził o 14 (od tej godziny wolno było, ale inni przemycali się czasem wcześniej) i siedział z nami do ok.19 codziennie przez te prawie 2 tyg jak tam byłyśmy.
I jeszcze lenucha była na terapii noworodków i tam we dwójkę u niej siedzieliśmy jak nie spała.
Z drugiej strony trochę mnie denerwowało jak na 6 os.sali do niektórych babek po 6 osób przychodziło i siedzieli nie wiadomo ile. Także co szpital to obyczaje i zwyczaje

madziwnia, jak ty opisujesz, to normalnie widzę świat PRL z filmów jak dziecko przez okno z daleka pokazywali albo położne przez szybkę
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 12:56   #3137
anakazar
Zakorzenienie
 
Avatar anakazar
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 9 276
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
hehe, u nasz też lale gołe wiecznie. Nawet jak poubieramy, to zaraz rozbiera "podnie nie, bluzka nie".
Śmiać mi się chciało, jak dostała taką małą laleczkę jakby bobaska od szwagierki i jej głowa odpadała i najpierw miała zabawę-ściągała jej tą głowę i przychodziła żeby naprawić. A potem sie bawiła tym kadłubkiem i chciałam jej przymocować ten łeb. A ona "nie, główka nie" i dalej się tym bezgłowym dziecięciem bawiła

I jak dba o nastrój twój-żebyś się we własnej łazience jak w sp czuła, takie masz kochane dziecko

Jeszcze miałam wam napisać coś. Jak mam okulary (bo jednak częściej soczewki) to ona mi sie z bliska czasem przygląda i mówi "bańki masz, bańki masz mama" i ja nie wiedziałam dłuższy czas o co jej chodzi i gdzie ona te bańki widzi. I się okazało że jak widzi noski zza szkieł to to jej jak bańki wygląda.
Dziś jej pokazałam soczewki i co z tym robię, ale tak potem szukała soczewek mi z tyłu głowy (nie wiem czemu)"nie masz socewków". "Nie masz okularków. <i zaraz sobie sama odpowiada> W łazience" <bo tak jej często mówię>

Podczas drogi do sklepu (bez wózka) jest taki niski murek, otaczający taki niby klomb-jest tam trawa, jakieś krzaczki. Ludzie tam wyprowadzają też psy. Lenka lubi sobie wzdłuż tego murku iść. I mówi „ooo zobacz kupa. O tu też” <i tak parę razy>

sara, ty kiedyś pokazywałaś te takie pierwsze puzle- kupiłaś je? bo sie zastanawiałam nad nimi
Taaaa
Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
ana jak będziesz u weterynarza to się podpytaj czy ma jakieś sposoby żeby kot mebli nie drapał. Mi się kotek marzył, ale właśnie o meble się boję a nie wiem czy jakbym mu nawet codziennie piłowała pasurki to to coś da

Erwinek dzisiaj był już na takim normalnym rowerku na spacerze. Dumny jak paw. Normalnie chyba będzie z tym rowerem spał
Na pierwszym zdjęciu Eryk z Erwinem, i dla wspominek, Eryk jak był pół roku starszy od Erwinka tez na rowerku
Jeju znowu ich pomyliłam.Już miałam krzyczeć z zachwytem,że taki mały,a tak śmiga na rowerku sam

Madzia nic nie zrobisz z tym drapaniemMojej co parę dni obcinałam pazury,żeby nie miała czym drapać,ale i tak je ostrzy jeszcze bardziej jak obciete najczęściej na kanapie,fotelach i krzesłach.Kupiliśmy jej dwupiętrowy drapak z bajerami i nic,leżał i kurzył się,bo miała go w nosie.
Pózniej nam wet doradził zrobienie z drewna drapaka(bez bajerów,zwykła deska)tż zrobił i też na marne.
Najbardziej koty lubią drapać meble.Mojej mamy koty mają tak samoLejdi to tak załatwiła skórzaną kanapę teściów,że zrobiła się im dziuraI oprócz tego kilkunasto centymetrowe zadrapania.
Wiem,że jak pies drapie uparcie jakaś rzecz,np.mebel to trzeba to posmarować olejkiem gozdzikowym zdaje się(psy tego smrodu podobno nie lubią i przestają drapać)

O Lejdi jeszcze uwielbia drapać dywanyI mamy koty również.Koty już chyba tak wszystkie mają i rady na to nie ma.Takich ich urok

---------- Dopisano o 13:56 ---------- Poprzedni post napisano o 13:54 ----------

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
no nie dziwne.. u nas nie było mowy aby kogos przemycic.. nawet mozliwosci oddziałowych.. to stary oddział wymagający remontu.. za to personel jest świetny..
i u nas T. mógł iśc od drugiej strony budynku bezpośrednio na oddział noworodków ... stanąc przy drzwiach.. na korytazu i przywozili mu na chwilke Michalinę do pokazania.. był tylko raz.. potem widział a jak nas do domu odbierał.
A jak ze mna chciał sie zobaczyc to taki baaardzo malutki korytarzyk z jedną łąwka.. poza oddziałem wiec 10-15 minut i do domu bo ani warunków ani mozliwosci pogadania bo inni tez odwiedzali
Dla mnie też to dziwne o czym napisała Darusia.Mój tż mógł siedzieć u mnie na sali cały dzień,razem z małą oczywiście.Nie było ograniczeń(no nocne to wiadomo)a nie miałam jakiejś tam specjalnie wykupionej sali.I sama też nie byłam,bo miałam świetną dziewczynę,której mąż też często z nami siedział.
__________________
Mój najpiękniejszy uśmiech

"Kiedy decydujesz się na dziecko,zgadasz się,że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem"Katharine Hadley
anakazar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 13:08   #3138
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

tutaj tak nie ma, ja moge mala zostawic nawet na godzine czy dwie, zaden problem ale do niej wejsc nie mozna.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 13:14   #3139
mloda1989
Zakorzenienie
 
Avatar mloda1989
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 329
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

u nas tez nie bylo problemu by z nami tezet siedzial... kurcze jak to czytalam to az sie dziwilam ze jeszcze takie szpitale sa.... ehh
mloda1989 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-04, 13:18   #3140
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

mloda ale z jednej strony to dobrze, bo np ta laska co lezy ze mna nie czuje sie tak dobrze jak ja, gorzej wszystko znosi i tak dalej i przynajmniej sie krepowac nie musi, a tak jakby tu moja mama stala, tata, maz nie wiem kto jeszcze, badz co chwila ktos przylazil jeszcze gorzej.
3 doby to nie duzo takze idzie wytrzymac
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 13:20   #3141
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość

sara,
ty kiedyś pokazywałaś te takie pierwsze puzle- kupiłaś je? bo sie zastanawiałam nad nimi
jeszcze nie doszły d0 mnie, a czekam już 1,5 tyg. Jak dojdą to dam znać, u znajomych ukladała kiedyś ale inne troche.

Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Witam
My dopiero dzisiaj podjechalismy do szpitala z tym paluszkiem bo nie bylo poprawy(i całe szczęście bo jakby krew nie uszła to by zaczeło ropieć),jeeeezu jaki był płacz,do zdjęcia we dwoje go utrzymac nie moglismy ale nic nie wykazało,a później pani dr mu przebijała i wyciskala krew z tego paluszka ugilany z placzu jak nie wiem co,chyba mi histeryk rosnie bo nawet go jeszcze nic nie boli a juz panikuje
teraz ma opatrunek musze mu moczyc rivanolem i po wieczornej kąpieli od nowa opatrunek z rivanolem a paznokieć i tak zejdzie
a teraz śpi bidulek i do tego go gilusy znowu męczą


co do sprzątania to u mnie tez nie ma klopotu bo staram się też egzekwować od niego porządku jak np zaczynamy grac w piłkę to trzeba najpierw klocki posprzątać lub coś co leży bo nam przeszkadzają,jakos mu to w nawyk wchodzi bo np jak jest w kąpieli i mówię,że juz wychodzimy to sam zabawki zbiera do kubełka co bardzo mnie cieszy

co do srogości to niestety ja jestem ta podłą co nie pozwala i jeszcze tz sie dostaje bo on by mu n awszystko pozwolil zeby tylko nie plakal a mały świetnie to wykorzystuje
biedny Danielek,moja Zosia też by ryczała.

ja robię dokładnie tak jak ty ze sprzątaniem
i to ja jestem wredna matka, tż pozwala jej na więcej

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=86119 nawet watek znalazłam...
pompujesz balonik na wielkosc jaką chcesz miec bombkę..
nitkę ale jakas grubsza.. włóczke albo mulinę.. namaczasz w kleju.. może byc taki robiony z mąki wody itd.. nawijasz.. czekasz aż wyschnie i przebijasz balonik i wyciagasz.. koniec..

no nie dziwne.. u nas nie było mowy aby kogos przemycic.. nawet mozliwosci oddziałowych.. to stary oddział wymagający remontu.. za to personel jest świetny..
i u nas T. mógł iśc od drugiej strony budynku bezpośrednio na oddział noworodków ... stanąc przy drzwiach.. na korytazu i przywozili mu na chwilke Michalinę do pokazania.. był tylko raz.. potem widział a jak nas do domu odbierał.
A jak ze mna chciał sie zobaczyc to taki baaardzo malutki korytarzyk z jedną łąwka.. poza oddziałem wiec 10-15 minut i do domu bo ani warunków ani mozliwosci pogadania bo inni tez odwiedzali
ja bym nie chciała być w takim szpitalu gdzie nikt by nie mógł do mnie przyjść. Tż do mnie codziennie przychodził na kilka godzin i pomagał przy małej tym bardziej że położne olewały sobie.

Do dziewczyny która leżała ze mną też mąż przychodził. Jednak po cesarce dłużej się dochodzi do siebie i leżeć trzeba 12 godzin bez ruchu
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.

Edytowane przez sara 85
Czas edycji: 2011-12-04 o 13:21
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 13:25   #3142
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

sara u nas jest jeden szpital tylko,wiec to tez nie jest na zasadzie wybralam bo....badz chcialam bo....atamtego nie chcialam bo....
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 13:37   #3143
madziwnia
Zakorzenienie
 
Avatar madziwnia
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 6 105
Send a message via Skype™ to madziwnia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

ale to nie wina oddziału że mają warunki jakie mają.. brak kasy i tyle na remonty..
tylko wyobraźcie sobie że kobiety któe w koszalinie mają porodówke wyremontowana.. no nówka!! od 3 lat..chyba.. przyjeżdzają rodzic do słąwna włąsnie! bo niestety w koszalinie jest bardzo zła opinia jesli chodzi o personel itd..
no włąsnie od czasów jak piszecie prl-u tam sie nic nie zmieniło.. dlatego tak jest...
nie można nikogo na sale kobiet z dziecmi wprowadzic bo trzeba by było przejsc obok porodówki i obok sali operacyjnej.. a to by mogło zakłucać przebieg tych włąsnie operacji itd..

Tylko że pomimo takich warunków kobiety sobie bardzo chwalą... dzieci sa zabierane na noc wiec odpoczywamy.. chyba że chcesz to zostawiają.. nic oprócz przebrania pieluszki w dzien nie robisz przy dziecku.. nic!!
I własnie kobiety chwalą sobie że po porodzie odpoczywają w ciszy zanim wyjda do domu. Ja nie miałam nawet ochoty i siły wychodzic tam do odwiedzajacych .. ale jak przyszli to już poszłam

pietro niżej jest oddz. ginekologiczny i tam jest wejscie bezposrednio z korytarza.. wiec można wejsc i siedziec na sali z kobietami.

Ja sie cieszyłam że odpoczełam.. wyszłam w niedzielę wielkanocna do domku.. gdzie oprócz T. nikt michaliny nie widział.. jak za dawnych czasó wszyscy dziadkowie i rodzina czekali na ans w domku z kwiatami i gratulacjami!

Ahhh piekne chwile ..


no znów się wzruszyłam..

A propo ....
wczoraj jak oglądałam koncert 15 lecia Fundacji Polsat to ciągle płakałam.. prawie noc stop.. słysze reklamę fundacji w tv płacze.. słysze jakaś rekalmę swiateczna płaczę...

I wczoraj znów podczas tego koncertu.. myślałam sobie.. po raz kolejny w życiu.. że gdybym miała wiecej kasy lepsza parce stabilną.. to dwoje dzieci swpoich a trzecie marzyłąm adoptowac.. bez względu na jego wiek...
często to T. mówię.. a on wie że ja nie żartuję

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
sara u nas jest jeden szpital tylko,wiec to tez nie jest na zasadzie wybralam bo....badz chcialam bo....atamtego nie chcialam bo....
jak byś nie miała gdzie to bys musiała i tyle by było z naszego chcenia czy niechcenia
__________________
Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r.

Pola ur. 3 czerwca 2014!
madziwnia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 13:44   #3144
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

jak by u mnie były takie warunki że tż nie może do mnie przyjść to bym do Łodzi pojechała rodzić albo do Piotrkowa.

ja byłam w szpitalu 6 dób i myślałam że oszaleje mimo, że tz przychodził, gdybym była tam sama jak palec to bym w psychiatryku wylądowała.

Moja mama też miała do mnie nie przychodzić, ale ja sama zadzwoniłam do niej żeby przyszła.
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 14:50   #3145
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Ana- nie wszystkie koty niszczą meble. Mój Igor nie drapie. Mamy skurzane. Fakt ze podrapal trochę krzesła ale to wina Oliwki a nie Igora, bo ta jak on tam siedzi to go na sile ściąga i wtedy on aby nie spaść wbij pazury.

Madzia - Erwin to faktycznie strasznie dumny. A Eryk to jak dzewczynka ma taka delikatna urodę.

W szpitalu to ja miałam najgorzej. Byłam przez 8 dni sama, bez odwiedzin i bez dziecka.
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)


Edytowane przez P0P70
Czas edycji: 2011-12-04 o 14:53
P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 15:19   #3146
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Tylkooliwka u mojego na szczęście krwiaczek tylko pod paznokciem się zrobił.To się mały nacierpiał. Paznokieć że zejdzie to nic strasznego mój nawet nie zauważył

Dzisiaj kupiłam Erwinowi buty zimowe, takie fajne akurat na niego w sam raz, zapasu nie brałam bo przecież to tylko na 3 miesiące. A że już przeceny to tylko 29 zł

U mnie w szpitalu, to na salach było mozna odwiedzać,choc niby tylko jedna osoba na raz. Czasami do tych kobiet przychodziły wycieczki, do mnie w sumie max 2 osoby na raz. Jak mały trafił na intensywną noworodków, to tylko ja mogłam do niego chodzić. Był tam ponad tydzień, więc tz jak go zobaczył to od porodu jak młody prawie 2 tyg miał Zakaz na intensywnej był ze względu na wirusy które ludzie mogą przynieść.Dzieci osłabione. A na salach to kaszlące babcie i pociagający dziedkowie przychodzili i całowali te niemowlaczki.
Krępujące czasami było jak kobieta w pokoju lakatorem naga do pasa walczy żeby cos odciągnąć, a u mnie mój tata i tz Tak samo dla mnie jak u kogoś cały dzień ktos siedzi a człowiek z obolałą dupą, i tymi wkładkami

P0P to nawet Erykowi nie przeczytam że wygląda jak dziewczynka
Rowerek dzisiaj już dwa spacery przeszedł. Młody aż kwiczy jak wjezdza do kałużyJeszcze z kierowaniem ma problemy, ale już na drugim spacerze było dużo lepiej
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 15:41   #3147
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

sara i myslisz ze tz mialby czas przyjezdzac do mnie do lodzi albo piotrkowa,jak mala Oliwia jeszcze jest w domu?nie sadze.Co by mi dal wyjazd do innego szpitala jak mama jest w tym gdzie ja i jutro wychodzi, tesciowa ani tata nie maja prawka, szwagierka pracuje a tz jest albo w domu z mala albo u mnie w odwiedzinach i wtedy z mala jest tesciowa.

---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

madziwnia wlasnie oto chodzi ze wyboru nie mialam
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 15:54   #3148
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Ania - teoretycznie to powinien spaść bo nie ma uzasadnienia ekonomicznego dla tak słabej złotówki.
No mam taką nadzieję żbo będę płaciła w euro na miejscu .

Cytat:
Napisane przez anakazar Pokaż wiadomość
Ja właśnie słysząc reklamy bankowe"za darmo"sobie myślę"już wy dacie coś za darmo"

Moja ma mnóstwo miejsca i ofcors korzysta z tegoOdkurzamy gdzieś ze 3 razy dziennie,bo a to chlebek rozwalony,chrupki kukurydziane czy herbatnik.O podłogach to nic nie mów,bo mi aż czasami płakać się chcę.Świeżo zostaną umyte i zaraz kakao rozlane,tam herbatka,a tam kropki od soczkuJeszcze psa to w ogóle do domu staram się nie wpuszczać,bo pełno łap wtedy odbitych na kaflach.
Ja niecierpię bałaganu,normalnie jak mam nieład w domu to mi psychika kwiczy i płacze,więc modle się o okres kiedy dziecko przestanie rozlewać,gubić okruchy.
Tak mi się marzy dywan taki piękny,puchaty na dole w salonie rozłożonyJuż nawet mam upatrzony.Tak by pięknie pasował do nowego narożnika,który zamierzam przed świętami kupić.Tylko co z tego jak o dywanie mogę pomarzyć,bo już go widzę zachlapanego w soku i te okruchy w nimJeszcze pies,który może nie wytrzymać i na niego nalać albo co gorsze nawalićNarożnik też chciałam od zawsze skórzany,ale też nie mogę,bo kot by go zadrapał.
Aaa zdechnie mi kiedyś ten zwierzyniec to wtedy se kupie i skórzane meble i dywan taki jaki chcę


Nie mogę z Twojego dziecka mądrego



Moja też tak robi.Najczęściej tak się"rzuca"o to,że laptopa nie może dostać albo jak jedzenia jej nie dam(a nie daje,bo ona cały dzień mogłaby jeść)
Wtedy histeria i to co ma pod ręką z hukiem leci na podłoge.Oczywiście od razu zabieram i chowam i wtedy jeszcze większa awantura.

Wczoraj kurier przyjechał i jak wszedł to patrzy na gołą lalke,którą Nina zostawiła pod drzwiami.Mówię do niej,żeby lale ubrała,bo jest jej zimno.Gadzina patrzy na mnie i mówi"nie,tak łana lala"





Też nie znałam



Nina terrorystka zamyka mnie podczas mojej kąpieli w łazience i gasi mi światło.Muszę się prosić,żeby raczyła zapalićDoszło już do tego,że jak idę pod prysznic to zapalam sobie świeceDo tego często bardzo w dzień zostawia zapalone światło i odkręcony kran i tak czasami woda się leje i leje.Ja nie słyszę i nie widzę dopóki do łazienki pójść mi się nie zachcę,bo mam ją w tak jakby drugiej części chatyDobrze,że mam wodę tanią jak barszcz.

he he dobre z tym światrłem mi nie raz szymek wyłacza . Ja miałam piękny puchaty dywam - nadaje sie do kosza

Zła jestem . pojeździłam trszokę po tych biurach ale nic mi nie pasi więc już postanowione że jedziemy tam gdzie w tamte wakacje tylko w sierpniu . KUpiłam TZtowi kosztuję z euro w inter sporcie ale radocha
Normalnie tłum się kłębił po te koszulki
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 15:58   #3149
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Madziwnia tu nie sa zabierane dzieciaki, sa przy matkach caly czas.
Ogolnie oddzial i porodowka sa super wyremontowane i tak dalej, tylko zasady jakie sa takie sa i nieraz trzeba sie do nich przystosowac a nie wydziwiac i tyle.
Polozne generalnie nie te babki, co z Oliwia lezalam a niby te same
przekochane, przepomocne i wogole, nie jest zle
jakbym lezala gdzies dalej to nawet maz by chwili czasu pewnie nadojazdy nie znalazl
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-04, 16:20   #3150
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Matki Polki i Diablice lecz czy wszystkie mają chcicę??? III-IV.2010r.

Cytat:
Napisane przez madziwnia Pokaż wiadomość
no nie dziwne.. u nas nie było mowy aby kogos przemycic.. nawet mozliwosci oddziałowych.. to stary oddział wymagający remontu.. za to personel jest świetny..
i u nas T. mógł iśc od drugiej strony budynku bezpośrednio na oddział noworodków ... stanąc przy drzwiach.. na korytazu i przywozili mu na chwilke Michalinę do pokazania.. był tylko raz.. potem widział a jak nas do domu odbierał.
A jak ze mna chciał sie zobaczyc to taki baaardzo malutki korytarzyk z jedną łąwka.. poza oddziałem wiec 10-15 minut i do domu bo ani warunków ani mozliwosci pogadania bo inni tez odwiedzali
U mnie w kwietniu 2010 był jeszcze zakaz odwiedzin z powodu jesiennej epidemii grypy - chyba im tak wygodniej było bo już prawie żaden szpital nie miał zakazu. A warunki w szpitalu super - pokoje 3 os oddzielone od siebie parawanami także jak ktoś chciał mógł się zasłonić z każdej strony i spokojnie karmić czy pokarm ściągać, tak samo na obchodach, dziewczyna z naprzeciwka nie musiała oglądać mojego tyłka. Trochę nudno jak Michał pierwszą dobę przespał... ale dało się te 2 doby wytrzymać.
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:33.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.