Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy :)

[Caltea]

Napisane przez cotynato

Pytam was bo zamówiliśmy Emalium czy jak to tak - i nie wiem czy dobry wybór

Mi pani w aptece powiedziała, że Emolium to raczej jak są problemy z suchością skóry. U nas nie ma, więc nie próbowalam.

Napisane przez Martusiaaa21

A teraz trochę o sobie.
Mały jest kochany, spał dziś od 21ej do 3ej, później od 3:30 do 7ej, przerwa na karmienie i do 10tej

A mnie znowu dopadły te cholerne problemy z piersią porobiły mi się mega grudki, znowu mam gorączkę, boli mnie głowa i wogóle jestem jakaś do duupy naszczęście mąż wziął dziś urlop (szok, że dostał) i się opiekuje małym, a ja robię okłady z tego śmierdzącego denaturatupopołudniu podjadę do położnej i chyba nie obędzie się bez antybiotyku. Może to pomoże i skończą się problemy. ta druga pierś jest super, mleko samo zanikło a ta znowu masakrycznie boli
Dziewczyny co karmiłyście na początku piersią a teraz jesteście na mm nie małyście żadnych problemów z laktacją i piersiami??

Czy te nasze cycki sie wściekły. Ja tez mam grudki w lewej, tej po 2 zastojach. Co prawda dziś jest troche lepiej i widzę, że wszystko schodzi po karmieniu, ale przez weekend było kiepsko.Widzę, że chcesz przejść na mm?
dla synka, pięknie pospał

Napisane przez tusia872

dzisiaj z mała byłam u lekarza bo juz jakis tydzien walcze z wyspyka na czole, przy/za i na uszkach a także na pipce wydawalo mi sie ze to po jajecznicy ja tak wysypalo ale chyba nie jest to od tych jajek bo zawsze po karmieniu ma te krostki zaczerwienione....
mala ma alergie mam odstawic nabiał i zobaczyc czy to w nim tkwi problem i dostalam jakas masc i kropelki
mała w poczekalni dała taki koncert ze masakra a w gabinecie smiała sie do pani doktor

Napisane przez agnieszka 0605

jeszcze nawet nie wykupiłam
a właśnie - w ciągu jakiego czasu muszę zrealizować receptę z anty? W ciągu miesiąca czy tygodnia?

A czy aby nie bezterminowo? W końcu są płatne 100%. Na pewno masz miesiąc

Napisane przez madzialena-lublin

Witam się popołudniowo

U nas nocka nawet całkiem, całkiem. Jak wzięłam ją po 5 rano do karmienia tak już została z nami w łóżku i spała słodko. Ok.9 znowu dostałą cycka i spała prawie do 11 Cieszyłam się, bo spokojnie sobie śniadanie zrobiłam, za to potem to się oczywiście "zemściło". Bo cały dzień mi nie mogła usnąć, marudziła. Dopiero jakieś pół godz temu padła...
Miałyśmy też wizytę położnej - w ciągu tygodnia przybrałyśmy 120g- nie za dużo, ale widocznie taka uroda mojej Kruszynki że wielgachna nie będzie. Pytałam też o szczepionki, bo po 20 grudnia musimy się zaszczepić- ogólnie poleca 5w1 i na pewno rotawirusy. A wy jak szczepiłyście Maleństwa? Widziałam, że część z Was chyba właśnie 5w1? Jaki jest jej orientacyjny koszt?

Acha! I jeszcze poproszę o mocne kciukasy bo jutro mamy wizytę u ortopedy

Ja szczepiłam 6 w 1, jedno kłucie mniej, koszt ok. 140 zł. Na rota nie, bo maly ulewa, na pneumo tak, bo starsze rodzeństwo i ogólnie dom otwarty
za ortopedę

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię szybciutko napiszę, że z Franiem chyba wszystko ok. To raczej nie jest rotawirus. Mamy zrobić posiew kału na obecność e.coli . Ale doktórka nie była zbyt przejęta, w sumie nie wiem, czy ona powiedziała od czego to może być, Franek płakał i szybciej z nim wyszłam. Dostał leki na odwodnienie i mamy podawać smectę.

Jak dziś Franio? Lekarstwa pomagają? A w ogóle synek chce pić smectę? Mój pluł dalej niż widział i bakteriami też...

[cotynato]

Ważyłam Filipka i jest 5960 czyli rośnie na maminym mleczku

[indygo79]

Napisane przez Caltea

Ja szczepiłam 6 w 1, jedno kłucie mniej, koszt ok. 140 zł. Na rota nie, bo maly ulewa, na pneumo tak, bo starsze rodzeństwo i ogólnie dom otwarty.

u nas identycznie, nie brałam rota bo mała ulewa

Napisane przez cotynato

Ważyłam Filipka i jest 5960 czyli rośnie na maminym mleczku

brawo pudzianek rośnie

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

Ważyłam Filipka i jest 5960 czyli rośnie na maminym mleczku

brawo dla Ciebie i Caltei za wagi chłopczyków!!!!

Danika dzięki podjadę dziś po coś do apteki, bo jak tak jeszcze pokarmię z pół roku to nic ze mnie nie zostanie :/

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

Malgosiu a ja przeczytalam najpierw ze macie chanuke i tak sobie mysle kurcze jaka chanuke przeciez jestescie katolikami

Napisane przez danika

dzien dobry
daleko nie ma w pszczynie swego czasu bywałam często to do ciebie juz rzut beretem
ja mam 4 mniej niz przed ciążą - czyli niewiele wiecej niz przed maturą
u nas tez dzis super, usneła o 22, wstała na cyca o 3.30 i obudzilismy sie wszyscy o 6.55 (a mąż na 7 do pracy )

Nooo to szłoby coś zorganizować. Albo na spacer do tego parku w Pszczynie Może na wiosnę. Fajnie by było A skąd dokładniej jesteście?
Zazdroszcze wagi
Ładnie pospaliście

Indygo to śmigaj dziołszka póki was nie zasypało
za szczepienie

Napisane przez MalgosiaM8

Thaya twoja babcia pobiła upierdliwością moją

end de łiner isssss

Napisane przez cotynato

Ważyłam Filipka i jest 5960 czyli rośnie na maminym mleczku

Mój Kwilonek ma stany lękowe jakieś budzi się z płaczem, przes sen popłakuje, ciągnie butle i też poplakuje

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Celtea :cmo k:

[danika]

Napisane przez Malgosia1983

Nooo to szłoby coś zorganizować. Albo na spacer do tego parku w Pszczynie Może na wiosnę. Fajnie by było A skąd dokładniej jesteście?
Zazdroszcze wagi
Ładnie pospaliście


Mój Kwilonek ma stany lękowe jakieś budzi się z płaczem, przes sen popłakuje, ciągnie butle i też poplakuje [COLOR="Silver"]

mieszkamy niedaleko Tarnowa ale z pszczyny jest moja najlepsza kumpela ze studiów i czesto u niej bywałam jak jeszcze studiowałysmy i potem jeszcze na weselu

biedny kwilonek - moze to skok mu sie zaczyna

[Malgosia1983]

Napisane przez danika

mieszkamy niedaleko Tarnowa ale z pszczyny jest moja najlepsza kumpela ze studiów i czesto u niej bywałam jak jeszcze studiowałysmy i potem jeszcze na weselu

biedny kwilonek - moze to skok mu sie zaczyna

Nooo to mamy niezły plan na wiosnę bo teraz w zimę to bym się trochę bała z Berbeciem autem taki kawałek. Poza tym bedzie przyjemniej co nie?

Ty mnie skokiem nie strasz - dopiero co z jednego się otrząsnełam
W piątek będzie 10 tygodni, to teraz powinno słońce nad nim wisieć - wg tej tabelki
Może baki go straszą

Zbieram się na spacer - póki pogoda względna. Trzeba mleko zakupić bo jak się skończy, to mnie w całości zeżre ten łasuch

Acha. Pytanie jeszcze do mamusiek karmiących mm:
Załóżmy, że trzymam się tych przerw 3h. Ale w ciągu doby wychodzi mi więcej porcji niż powinien zjeść, czyli przekracza tą swoją dzienna dawkę, to bardzo źle? No bo nie chcę go utuczyć.

[indygo79]

Napisane przez Malgosia1983

Nooo to szłoby coś zorganizować. Albo na spacer do tego parku w Pszczynie Może na wiosnę. Fajnie by było A skąd dokładniej jesteście?
Zazdroszcze wagi
Ładnie pospaliście

Indygo to śmigaj dziołszka póki was nie zasypało
za szczepienie


end de łiner isssss

taaaaaa zaszczytne 1 miejsce oddaję babci Thai





Mój Kwilonek ma stany lękowe jakieś budzi się z płaczem, przes sen popłakuje, ciągnie butle i też poplakuje

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Celtea :cmo k:

oj bidulek z Kwilonka, właśnie może jakiś skok, coś nowego zaczął dostrzegać i teraz przezywa

Danika, grunt, że rodzinka wyspana

[lullaby_ml]

Napisane przez cotynato

Ważyłam Filipka i jest 5960 czyli rośnie na maminym mleczku

Nooo, cotkowe mleko daje rade

Napisane przez Malgosia1983

Nooo to mamy niezły plan na wiosnę bo teraz w zimę to bym się trochę bała z Berbeciem autem taki kawałek. Poza tym bedzie przyjemniej co nie?

Ty mnie skokiem nie strasz - dopiero co z jednego się otrząsnełam
W piątek będzie 10 tygodni, to teraz powinno słońce nad nim wisieć - wg tej tabelki
Może baki go straszą

Zbieram się na spacer - póki pogoda względna. Trzeba mleko zakupić bo jak się skończy, to mnie w całości zeżre ten łasuch

Acha. Pytanie jeszcze do mamusiek karmiących mm:
Załóżmy, że trzymam się tych przerw 3h. Ale w ciągu doby wychodzi mi więcej porcji niż powinien zjeść, czyli przekracza tą swoją dzienna dawkę, to bardzo źle? No bo nie chcę go utuczyć.

Nic sie nie stanie, dzidzia moze jesc nawet do 8 razy na dobe, wazne zeby sie trzymac tych 3 godz coby jelitka ladnie wszystko strawily a moze rob mu juz po prostu troszke wiecej tego mleczka?

[spray]

Caltea, Cotka, Indygo - za przepiękny przyrost ciałka.
Eryk waży 5600, ale przez ostatnie dwa dni (mamy wagę w domu) nie przybrał ani deko a jadł bardzo ładnie, do dna. Daję mu 120ml jednorazowo i w związku z tym mam pytanie do wrześniówek karmiących tylko mm - ile Wasze maluchy pożerają przy jednym posiedzeniu? Może ja dzieciaka głodzę??
I jeszcze w związku z pochwaleniem się przez Cotynato grzechotką dla małego Filipa mam pytanie do innych mam - Wasze dzieci interesują się już grzechotkami? Eryk ma 3, ale wszystkie ma w nosie. Na macie edukacyjnej lezy chętnie, ale nie zauważylam żeby się jakoś specjalnie interesował tymi gadżetami na niej.

[thelilah]

wyszłam z wprawy i ciężko się wbić w odpisywanie

lulla chyba Ty pisałaś o czyszczeniu siuśka... kurcze mi pediatra tutaj też kazał czyścić, tam nie kazali i sama nie wiem co robić. stwierdziłam, że raz na jakiś czas tylko będę.
a czemu się robi, cytat mojego pediatry: bo zbiera się wydzielina a to siedlisko bakterii

brawa za przyrost wagowy
mój też już ma 5800

i z wczoraj, bo zapomniałam śliczne foteczki lulli i dzisiaj aa2
rosną nam przystojniaczki

spray wychodzi na to, ze przy Tobie to ja głodzę mojego hehe bo on 120ml to tylko w nocy wypija. w ciągu dnia po 90, ale za to częściej, na pewno nie głodzisz - bez obaw

[MalgosiaM8]

Napisane przez spray

I jeszcze w związku z pochwaleniem się przez Cotynato grzechotką dla małego Filipa mam pytanie do innych mam - Wasze dzieci interesują się już grzechotkami? Eryk ma 3, ale wszystkie ma w nosie. Na macie edukacyjnej lezy chętnie, ale nie zauważylam żeby się jakoś specjalnie interesował tymi gadżetami na niej.

z jedzeniem się nie wypowiem bo karmię piersią
co do grzechotek Stasiek interesuje się grzechotkami, np zabawkami przypięttymi do pałąka w leżaczku, próbuje je chwytać, tak nie wpładnie jeszcze , jak przybiże buzie moją do niego to próbuje ręką dotkąć mnie
spray ale zauważ że kilka dni różnicy a dziecko jest inne, między naszymi dziećmi jest prawie 3 tyg róznicy, a mój zaczął chwytać jakiś tydzień temu więc Erykk ma spokojnie czas

[aa2]

hej sexi mamusie

Marceli dziekuje za komplementy

co do pisiorka to padło pytanie po co odciaga sie skórke a wiec po to zeby dziurka nie zarosła bo jak zarośnie to potem jest problem, jak sie naciaga to musi wyjsc pisiorek

[Martusiaaa21]

Napisane przez rabarbar83

w


na szczęście im mi się bardziej zbiera na płacz tym moja Haniulka szerzej się uśmiecha i gada "a guuuu" ostatnio...zawsze wtedy gdy mam ochotę wszystko w cholerę rzucić i wyjść ...eh chyba wyczuwa że przegina i trzeba mamusie udobruchać na chwilę wystarczy że tatuś mamie dokłada na każdym kroku

BordAna brak słów na to co się wokół Ciebie dzieje współczuje trzymajcie się dzielnie z Leonkiem

Ale Hanulka bystra i sprytna laseczka a może jakieś zdjecie dla cioć

Napisane przez Caltea

Kochane , bardzo dziękuje za wszystkie odpowiedzi w sprawie kanapy. No cóż, są skrajne, ale cieszę się, że jest też kilka na plus. Zamówiliśmy wczoraj narożnik skórzany, z jasnej skórki, który dziś z samego rana malż wymienił na brązowy. To się nazywa zdecydowanie. Trochę boję się, że zaciemnię nasz pokój, ale jednak beż byłby beżem najwyżej przez parę miesięcy. Już widzę te plamy z marchewki i ketchupu... Sam narożnik jest na tyle delikatny w formie, że nawet ciemny kolor nie robi go przytlaczającym. Dokupimy najwyżej jakieś kolorowe pufy i będzie O.K. Żeby nam się dobrze na nim spało kupilismy od razu 3 cm lateksowy podklad, a w zasadzie nakładkę na materac. Wyrówna wszelkie ewent. nierówności i mam nadzieję zwiększy komfort spania.

a zakup

Napisane przez danika

ja mam 4 mniej niz przed ciążą - czyli niewiele wiecej niz przed maturą


u nas tez dzis super, usneła o 22, wstała na cyca o 3.30 i obudzilismy sie wszyscy o 6.55 (a mąż na 7 do pracy )

za wagę i za piękne spanie to dzisiaj spóźnienie było
[QUOTE=Caltea;30928129


Wczoraj wreszcie ważyłam moje dziecko. Miesiąc temu Leoś ważył 5150 a teraz 5820. Przybrał prawie 700g i lekarka obliczyła, że właśnie tyle powinien przybierać miesięcznie. Z jakiegoś przelicznika wyszło jej, że biorąc pod uwagę najniższą wagę po porodzie, L. powinien teraz ważyć 5200. Chciała nam ograniczyć mm, ale jak się dowiedziała, że mały jest tylko na piersi, to zrezygnowała z ograniczeń. Acha i obwód główki na prawie 2,5 miesiąca to u nas 39cm (przyrost o 4 cm od porodu). A za 2 tyg. szczepienie, to znowu porównam wagę.[/QUOTE]
za piękna wagę Leonka
A co do karmienia to ja już kochana prawie miesiąc karmię tylko mm, na poczatku było wszystko ok, ale pewnie nagromadziło się tego mleka i się zrobiła jedna wielka gruda. I to oczywiście ta sama pierś co wcześniejMam nadzieje że po antybiotyku przejdzie

Napisane przez indygo79

melduję, ze my już po szczepieniu - na razie OKI. Agatka nie raz przy butli bardziej się rzuca i płacze niż po ukłuciu. aha, wazy 5200 czyli 300gr w 13 dni przybrała oby w ciągu dnia po szczepieniu bylo bez problemów

oby Agatka dalej taka spokojna była po szczepieniu i ładnie rośnie
[

Napisane przez cotynato

Ważyłam Filipka i jest 5960 czyli rośnie na maminym mleczku

pięknie

Napisane przez Malgosia1983;30928939[B

Acha. Pytanie jeszcze do mamusiek karmiących mm:[/B]
Załóżmy, że trzymam się tych przerw 3h. Ale w ciągu doby wychodzi mi więcej porcji niż powinien zjeść, czyli przekracza tą swoją dzienna dawkę, to bardzo źle? No bo nie chcę go utuczyć.

ja też daje co 3 godziny i wychodzi więcej niż na opakowaniu, niby w nocy je rzadziej ale wychodzi średnio 7 razy na dobę. A co masz zrobić jak chce jeść i płacze, ja staram się czasami przetrzymać ale jak już zacznie wyć to nie ma zmiłuj

Napisane przez spray

Caltea, Cotka, Indygo - za przepiękny przyrost ciałka.
Eryk waży 5600, ale przez ostatnie dwa dni (mamy wagę w domu) nie przybrał ani deko a jadł bardzo ładnie, do dna. Daję mu 120ml jednorazowo i w związku z tym mam pytanie do wrześniówek karmiących tylko mm - ile Wasze maluchy pożerają przy jednym posiedzeniu? Może ja dzieciaka głodzę??
I jeszcze w związku z pochwaleniem się przez Cotynato grzechotką dla małego Filipa mam pytanie do innych mam - Wasze dzieci interesują się już grzechotkami? Eryk ma 3, ale wszystkie ma w nosie. Na macie edukacyjnej lezy chętnie, ale nie zauważylam żeby się jakoś specjalnie interesował tymi gadżetami na niej.

ja co prawda październikowa ale mój je już 150ml i czasami to by jeszcze więcej zjadłmoże ja się w drugą strone powinnam martwićale co zrobić jak dam mu mniej to ryczy bo głodnymatka nie zarobi na mleko

A my o 13tej wróciliśmy ze spacerku a mały nadal śpi w wózku przy uchylonym oknie przespał już godzinę picia mleka a matka szybko obiad zdążyła zrobić i czeka az się synus obudzi Swoją droga to dobrze, że dziś wcześniej wyszliśmy bo było piękne słońce a teraz się chmurzy i zaraz pewnie będzie padać

[Malgosia1983]

Wróciliśmy bo zacząl padać śnieżyk a nie miałam folii
Pierwszy raz wlożyłam go w kombinezonku do łóżeczka i otworzyłam okno. Teraz biegam co chwile sprawdzac czy mu nie zimno Spi od 5 minut. Nie jest źle
P.S. Broń Boże nie chwalić!

Napisane przez indygo79

oj bidulek z Kwilonka, właśnie może jakiś skok, coś nowego zaczął dostrzegać i teraz przezywa
Danika, grunt, że rodzinka wyspana

No własnie teraz ma być sloneczko wg tabelki ze skokami. Tyle, że on się później urodzil, to te skoki mogą być wwcześniej...cholera wie.
Taaa zobaczył..mamusię po przebudzeniu
A tak serio, to może być...dzisiaj oglądał kaczora tasiora na polsacie

Napisane przez lullaby_ml

Nooo, cotkowe mleko daje rade
Nic sie nie stanie, dzidzia moze jesc nawet do 8 razy na dobe, wazne zeby sie trzymac tych 3 godz coby jelitka ladnie wszystko strawily a moze rob mu juz po prostu troszke wiecej tego mleczka?

No je co 3h, czasem co 4h...ale więcej mu nie moge już dawać bo je dawkę dla swoich dzieci czyli 2miesięcznych: 150ml wody=170ml mleka

Napisane przez spray

Caltea, Cotka, Indygo - za przepiękny przyrost ciałka.
Eryk waży 5600, ale przez ostatnie dwa dni (mamy wagę w domu) nie przybrał ani deko a jadł bardzo ładnie, do dna. Daję mu 120ml jednorazowo i w związku z tym mam pytanie do wrześniówek karmiących tylko mm - ile Wasze maluchy pożerają przy jednym posiedzeniu? Może ja dzieciaka głodzę??
I jeszcze w związku z pochwaleniem się przez Cotynato grzechotką dla małego Filipa mam pytanie do innych mam - Wasze dzieci interesują się już grzechotkami? Eryk ma 3, ale wszystkie ma w nosie. Na macie edukacyjnej lezy chętnie, ale nie zauważylam żeby się jakoś specjalnie interesował tymi gadżetami na niej.

Mój lubi karuzelę i konika morskiego

Właśnie Agnieszka konik ekstra. Stefek ma go zawsze koło siebie. Dzięki za pomysł

Napisane przez aa2

co do pisiorka to padło pytanie po co odciaga sie skórke a wiec po to zeby dziurka nie zarosła bo jak zarośnie to potem jest problem, jak sie naciaga to musi wyjsc pisiorek

Mi też kazali odciągać, ale tak się boję, że chyba robię to za delikatnie No i tylko podczas kąpieli.


Ochooo przebudził się, ale zaaplikowalam mu smoka i kima dalej

[indygo79]

Napisane przez spray

Caltea, Cotka, Indygo - za przepiękny przyrost ciałka.
Eryk waży 5600, ale przez ostatnie dwa dni (mamy wagę w domu) nie przybrał ani deko a jadł bardzo ładnie, do dna. Daję mu 120ml jednorazowo i w związku z tym mam pytanie do wrześniówek karmiących tylko mm - ile Wasze maluchy pożerają przy jednym posiedzeniu? Może ja dzieciaka głodzę??
I jeszcze w związku z pochwaleniem się przez Cotynato grzechotką dla małego Filipa mam pytanie do innych mam - Wasze dzieci interesują się już grzechotkami? Eryk ma 3, ale wszystkie ma w nosie. Na macie edukacyjnej lezy chętnie, ale nie zauważylam żeby się jakoś specjalnie interesował tymi gadżetami na niej.

dziękujemy Agatka rzadko kiedy zjada tyle na raz. takz enie głodzisz młodego

Niunia interesuje się zabaweczkami, grzechotkami, najbardziej grającymi. np nie spuszcza z oczu takich kluczyków kolorowych co w lidlu kupiłam. wczoraj od mikołaja dostała takiego świetlika grającego i tez zachwycona
http://www.google.pl/imgres?q=anek+s...:0&tx=35&ty=80

próbuje łapać, ale na razie jest zachwycana bo jak kopie nóziami w leżaczku to zabawki fikają

[Malgosia1983]

Napisane przez Martusiaaa21

ja też daje co 3 godziny i wychodzi więcej niż na opakowaniu, niby w nocy je rzadziej ale wychodzi średnio 7 razy na dobę. A co masz zrobić jak chce jeść i płacze, ja staram się czasami przetrzymać ale jak już zacznie wyć to nie ma zmiłuj

ja co prawda październikowa ale mój je już 150ml i czasami to by jeszcze więcej zjadłmoże ja się w drugą strone powinnam martwićale co zrobić jak dam mu mniej to ryczy bo głodnymatka nie zarobi na mleko

Hehehe no u nas to samo. Mi na dobę czasem wyjdzie książkowe 5 razy, ale to jak prześpi karmienie nocne. A tak to 6 najczęściej. I też go przetrzymuje ile się da. Jak mówicie, że ma być co 3h i mam się nie martwić to okej.
Mleka je już z 5 miarek..schodzi nam to mleko, że chyba poszukam hurtowni...

[cotynato]

Napisane przez aa2

hej sexi mamusie

Marceli dziekuje za komplementy

co do pisiorka to padło pytanie po co odciaga sie skórke a wiec po to zeby dziurka nie zarosła bo jak zarośnie to potem jest problem, jak sie naciaga to musi wyjsc pisiorek

Kurde ja przecieram po wierzchu, ale boje się coś grzebać TAM.

[spray]

ale uroczy filmik: http://www.youtube.com/watch?v=iFwmUllLcR4

[minio1984]

Hej mamusie

Ja ze spiacym Adaskiem na reku wiec sorki za brak pl

MalgosiaM<8 dzieki za odp dotyczace spania, sorki, ze tak cie tym mecze , bo juz kiedys pytalam A Małgosia u Ciebie tzn u Stasia już idą ząbki? no nieźle
Dzięki Indygo i Agnieszko za odp dotycz terminu bioderek, ale mi tz truł ze powinnam zmienic date wizytty, ale ja tez mowilam , ze dobrze zapisałam

Lulla ale śliczny śmieszek z Mikiego a co do teściowej to też bym się mega wściekła, ale pewnie bym nic nie powiedziałą, tylko jak Małgosia1983 nagadała Tz-towi, zeby mamusi przemówił do rozumu
Aa2 a Marcelek jaki spokojny u Mikołaja a druga fota super
Kapka ja pisałam,, ze moj nerwusek nie chce lezec na brzuszku, u mnie na klacie tez nie, ani u tz, jedynie na rekach noszony na samolota, ale nie wiem, czy to nie za malo, no ale tez klade na chwilke na brzusxku, moze w koncu sie przyzwyczai
Archi współczuję problemow z piersią, dobrze, ze jestes u mamy, zawsze to troszkę Cie odciąży i jak pisały dziewczymy przejdz sie chociaz poł godz sama, mi tak powiedziala pedi,żeby chociaż z godz co dzien lub dwa wyjsc samej na spacer czy do sklepu i sie chwil człowiec oderwie i troszkę odsapnie i wróci spokojniejszy

A chcialam sie pochwalic, ze wczoraj Adas dostał od babci biedronkę z Biedronki i od razu mu sie spodobala, nawet sie do niej smial na głos super jest

odłożyłam z rąk Adasia do wózka i już się wybudza, a u mnie spał jak kamień, ehhh, a chciałąm Wam w końcu porządnie poodpisywać, a tu lipa, może wpadnę wieczorkiem, bo pewnie już mój pieronek żadnych drzemek nie będzie przewidywał

A i jak pisałyście o noszeniu to mój też tylko w pionie toleruje i to przodem tzn pleckami do mojego brzucha, nie wiem czy zroumiale napisałąm i tez trzeba chodzić bo jak się siądzie do zaraz się zaczyna denerwowac i krzyczeć
A co do pisiorków, to mi już w szpitalu położna kazała delikatnie odciągać skórkę i przemywać, bo mówiła, że tam się szybko bakterie zbierają, więc tak robię przy kąpieli co dzień i przy przewijaniu, ale nie zawsze, jalk mi się przypomni
No już nic nie popiszę bo już porządny zaczyna alarm włączać ten mój Adanio
Miło było, walnęłam elaborat i znikam

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

A i miałam jeszcze do Spray pytanie. Kiedyś pisałaś,że masz nawilżacz powietrza, napisz mi jak często i na jak długo właczacie? Bo ja mam teraz zamiar kupić i się chcę zorientować jak to trzeba używać

[aa2]

Napisane przez cotynato

Kurde ja przecieram po wierzchu, ale boje się coś grzebać TAM.

no ja tez si ebałam i dlatego ze od poczatku nie robiłam to teraz na pewno bedzie miał troche pekniete, juz wczoraj jak mu naciagła to pokazała sie krew, no ale wole teraz, kolezanka opowiadała mi jak poszła jak jej syn miał prawie 2 lata i chirurg mu ta skórę ściągnoł to ponoc masakra była, na drugoi dzien ponoc cały pisiorek mocno spuchł itd jak opowiadała tak od tej pory codziennie mu to robie i to nawet nie przy kapieli tylk ojak np sciagam pieluche i on jest w miare spokojny to mu tam pare razy to naciagam -dzis jeszcze jest toi przede mna

[cotynato]

Napisane przez aa2

no ja tez si ebałam i dlatego ze od poczatku nie robiłam to teraz na pewno bedzie miał troche pekniete, juz wczoraj jak mu naciagła to pokazała sie krew, no ale wole teraz, kolezanka opowiadała mi jak poszła jak jej syn miał prawie 2 lata i chirurg mu ta skórę ściągnoł to ponoc masakra była, na drugoi dzien ponoc cały pisiorek mocno spuchł itd jak opowiadała tak od tej pory codziennie mu to robie i to nawet nie przy kapieli tylk ojak np sciagam pieluche i on jest w miare spokojny to mu tam pare razy to naciagam -dzis jeszcze jest toi przede mna

Ja zanim zacznę coś tam robić to spytam moją pediatrę. Z tego co kojarzę to synek znajomej tż miał naciągane to o wiele później i w wodzie się to robiło.

A ktoś jeszcze to robi?

[MalgosiaM8]

Napisane przez cotynato

Kurde ja przecieram po wierzchu, ale boje się coś grzebać TAM.

właśnie....

Napisane przez minio1984

MalgosiaM<8 dzieki za odp dotyczace spania, sorki, ze tak cie tym mecze , bo juz kiedys pytalam A Małgosia u Ciebie tzn u Stasia już idą ząbki? no nieźle

spokoo pytaj o co chcesz

Napisane przez aa2

no ja tez si ebałam i dlatego ze od poczatku nie robiłam to teraz na pewno bedzie miał troche pekniete, juz wczoraj jak mu naciagła to pokazała sie krew, no ale wole teraz, kolezanka opowiadała mi jak poszła jak jej syn miał prawie 2 lata i chirurg mu ta skórę ściągnoł to ponoc masakra była, na drugoi dzien ponoc cały pisiorek mocno spuchł itd jak opowiadała tak od tej pory codziennie mu to robie i to nawet nie przy kapieli tylk ojak np sciagam pieluche i on jest w miare spokojny to mu tam pare razy to naciagam -dzis jeszcze jest toi przede mna

każdy pediatra powie co innego... u mnie mówią żeby kategorycznie nie odciągać bo dziecku można większą krzywde zrobić... a że sam napletek ustapi kołoo 2-3 roku życia. W jednostkowych przypadkach coś tam się zrośnie :/

Napisane przez cotynato

Ja zanim zacznę coś tam robić to spytam moją pediatrę. Z tego co kojarzę to synek znajomej tż miał naciągane to o wiele później i w wodzie się to robiło.

A ktoś jeszcze to robi?

ostatnio pediatra badała mu jajeczka i mówiła mi właśnie co by nie naciągać...

także co lekarz to co innego..

[Malgosia1983]

moj zegareczek kochany. rowno 14.30 pobudka i butla teraz na rekach odpoczywa

[danika]

Napisane przez Malgosia1983

Wróciliśmy bo zacząl padać śnieżyk a nie miałam folii
Pierwszy raz wlożyłam go w kombinezonku do łóżeczka i otworzyłam okno. Teraz biegam co chwile sprawdzac czy mu nie zimno Spi od 5 minut. Nie jest źle
P.S. Broń Boże nie chwalić!


No je co 3h, czasem co 4h...ale więcej mu nie moge już dawać bo je dawkę dla swoich dzieci czyli 2miesięcznych: 150ml wody=170ml mleka

moja wcina po ok 130 ml i mm i mojego, na noc zje czasem ze 150 ml. W sumie 7-8 karmien na dobe, ale w tym 3-4 moim mlekiem (w nocy i rano ssie cyca to nie wiem ile zje) i tez sie obawiam ze za duzo...ale nie da sie jej ograniczyc bo darcie odchodzi nie z tej ziemi

my tez uciekałysmy ale przed deszczem. Fuj!


Indygo moja tez odkryła ze jak kopie to lezaczek sie buja i hipki sie ruszają jeszcze jej tam zawiesiłam taką grającą myszkę i tak fajnie czasem nawija do tych zabawek i sie cieszy

[thelilah]

Napisane przez MalgosiaM8

każdy pediatra powie co innego... u mnie mówią żeby kategorycznie nie odciągać bo dziecku można większą krzywde zrobić... a że sam napletek ustapi kołoo 2-3 roku życia. W jednostkowych przypadkach coś tam się zrośnie :/



ostatnio pediatra badała mu jajeczka i mówiła mi właśnie co by nie naciągać...

także co lekarz to co innego..

dokładnie
tutaj kazał robić, w irl nie dotykać do roku...
każdy mówi coś innego, a ty bądź tu teraz mądra

ja póki co zrobiłam raz, nawet nie wiecie jakiego stracha przed tym miałam...

[Thaya]

aleeeeee piszecie a mały taki dziś absorbujący że nie idzie nadrobić :P


bardzo się z Filipkiem "cieszymy" że babcia męża wygrała konkurs na najbardziej upierdliwą babcię

jak jesteśmy oboje z mężem w domu i ona dzwoni to on mi obiecuje masaż albo kolację żebym odebrała :P ale ja mu tak samo hehe


dziewczyny bierzecie tabletki anty CERAZETTE?? a jak tak to jak się po nich czujecie, jakieś dolegliwości czy coś??

[danika]

Aiszka widze cie

co tam u was? jak sobie radzicie? jak twój nastrój?

[Malgosia1983]

Napisane przez danika

moja wcina po ok 130 ml i mm i mojego, na noc zje czasem ze 150 ml. W sumie 7-8 karmien na dobe, ale w tym 3-4 moim mlekiem (w nocy i rano ssie cyca to nie wiem ile zje) i tez sie obawiam ze za duzo...ale nie da sie jej ograniczyc bo darcie odchodzi nie z tej ziemi

my tez uciekałysmy ale przed deszczem. Fuj!


Indygo moja tez odkryła ze jak kopie to lezaczek sie buja i hipki sie ruszają jeszcze jej tam zawiesiłam taką grającą myszkę i tak fajnie czasem nawija do tych zabawek i sie cieszy

Otóż to Że mi sąsiad pukał to jedno ale boję się żeby na policje ktoś nie zadzwonił

[agnieszka 0605]

Napisane przez Caltea

Ja myślę, że okres nie przyjdzie, bo jesz tabletki bez przerwy, dopóki karmisz piersią. Jestem w trakcie 1 op. i plamień póki co nie ma


Wczoraj wreszcie ważyłam moje dziecko. Miesiąc temu Leoś ważył 5150 a teraz 5820. Przybrał prawie 700g i lekarka obliczyła, że właśnie tyle powinien przybierać miesięcznie.

Znaczy się ciotka z Ameryki do mnie nie zawita??
A jakbym nie daj Boże zaszła w ciąże? To ja się dowiem skoro okresu miałoby nie być? Może jak koleżanka Małgosi z sali w 30 tc

No i pięknie przybiera

Napisane przez spray

I jeszcze w związku z pochwaleniem się przez Cotynato grzechotką dla małego Filipa mam pytanie do innych mam - Wasze dzieci interesują się już grzechotkami? Eryk ma 3, ale wszystkie ma w nosie. Na macie edukacyjnej lezy chętnie, ale nie zauważylam żeby się jakoś specjalnie interesował tymi gadżetami na niej.

Amcia na macie leży i owszem, gapi się na zabawi, ale nie chwyta

Napisane przez Malgosia1983

Właśnie Agnieszka konik ekstra. Stefek ma go zawsze koło siebie. Dzięki za pomysł

cieszę się, że się podoba

Napisane przez Thaya

bardzo się z Filipkiem "cieszymy" że babcia męża wygrała konkurs na najbardziej upierdliwą babcię

dziewczyny bierzecie tabletki anty CERAZETTE?? a jak tak to jak się po nich czujecie, jakieś dolegliwości czy coś??

to opijamy zwycięstwo

Cerazette mają ten sam skład co Azalia. Acelinka i Caltea pisały, że czują się po nich ok. Ja wykupiłam Azalie, ale nadal się waham czy brać, bo niby piszą, żedo 0.05 mg na kg dziecka może czegoś tam przenikać ...