BEZROBOTNI łączmy się część 3 - Strona 150 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-07, 12:39   #4471
yoopiter
Raczkowanie
 
Avatar yoopiter
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 58
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Ja oglądałem wczoraj tvp i rzeczywiście, bezrobocie ma wzrosnąć do 12,3% (obecnie jest 11,8% - dane za październik)
I pomyśleć, że mieszkam w pobliżu miasta, w którym wynosi ono około 4%, a takie określa się mianem normalnego.
yoopiter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 12:47   #4472
kropka1981
Przyczajenie
 
Avatar kropka1981
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Sochaczew
Wiadomości: 27
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez nestka Pokaż wiadomość
Skoro nie masz go wpisanego w CV nie powinni go od Ciebie oczekiwać, ja bym nie pisała "brak". Druga sprawa, dobrze, że Cię zapraszają na rozmowę, zawsze to trening. Myślałaś może żeby się pouczyć angielskiego? Praktycznie w 90% ofert pracy on się przewija jednak.
no tak jest tylko jedno ALE... Żeby odbyć taką rozmowę, muszę pokonać 60 km w jedna stronę. To i dużo i mało, ale jeśli mam już jechać, wolałabym się nie rozczarować tylko tym, że ktoś przeoczył w wymaganiach język. Co do nauki - owszem myślałam. Tylko, że koszty póki co przewyższaja moją zdolność finansową a nauka samodzielna nie wchodzi w grę (za mało samodyscypliny, za duży harmider w domu, małe dziecko). znam angielski na zasadzie biernej...Napisac umiem, przeczytać umiem (w myslach), rozumiem ale powiedziec juz nie potrafię.
kropka1981 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 12:54   #4473
malina19
Zakorzenienie
 
Avatar malina19
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 11 396
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez yoopiter Pokaż wiadomość
Ja oglądałem wczoraj tvp i rzeczywiście, bezrobocie ma wzrosnąć do 12,3% (obecnie jest 11,8% - dane za październik)
I pomyśleć, że mieszkam w pobliżu miasta, w którym wynosi ono około 4%, a takie określa się mianem normalnego.
aż się boję sprawdzić jak wysokie jest u mnie
malina19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 12:58   #4474
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

[QUOTE Szakal 145
Najśmieszniejsze jest to,że rodzina nie rozumie mnie czego ja mogę chcieć, nie wspiera mnie, nawet na rozmowę nie chcieli mnie podwieźć do innego miasteczka choć mieli możliwość! Kiedyś ciągle słyszałam wyrzuty o mojej niezaradności- "asia znalazła sobie staż w banku i studiuje zaocznie, ty też mogłaś sobie znaleźć" itp. Po mojej hospitalizacji nie słyszęjuż wyrzutów na razie ale za to ja mam doły, kłócę się wciąż. Nie mam ochoty na nic, nadchodzące świeta mnie dołują nie umiem się niczym cieszyć! Brałam antydepresanty.
Najgorsze,że jak mówię w rodzinie że mi xle, to kwitują to machnie,ciem ręki albo ciszą. Denerwuje mnie to...[/QUOTE]

do szakal 145
Doskonale cię rozumiem, ciągle od matki słyszę jakieś zarzuty, wszyscy wg niej są lepsi ode mnie , a ja do niczego. Przez nią mam niską samoocenę, brak wiary a ostatnio dopada mnie depresja. Zawsze powtarzane było w rodzinie jacy to inni mądrzy są. Kuzynka po AWF była w niebiosy wychwalana, bo porządny chyba kierunek skończyła i od razu 15 lat temu jakieś dostała pracę jako nauczyciel wf w szkole. i od tej pory wszyscy ja uważali za najmądrzejszą, bo uczy wf, sama uważała się za taką. Ekonomia moja pewnie wg nich do niczego jest. W szkole, gdzie uczyła, liceum , akurat do nie chodziłam , zażyczyła sobie ,żeby na korytarzu mówić jej dzień dobry. Ja jej nie mówiłam, bo w końcu to moja kuzynka. Więc poszła na skargę do wychowawczyni,że jej się nie kłaniam . Z rodziną to tylko, na fotografii dobrze się wychodzi. Przyjęli do nas do spożywczego dwie siostry, córki pani, która w tym sklepie robiła długie lata i ciągle teraz wysłuchuje, że inni pracę znajdują. Tylko ,że ja nie mam nikogo kto by mi tak jak im załatwił pracę. Nawet dawna pani burmistrz, mi kiedyś powiedziała, znam ją z widzenie z pracy, ze szkoły, ze bez znajomości pracy nie ma. I że jest coraz gorzej, i lepiej dla młodych nie będzie. Czemu zawsze mam pod górkę, lepie nie żyć na tym świecie.

U mnie czytam,że w kwietniu tego roku był 9619 bezrobotnych na nie co ponad 30 00o mieszkańców, z października nie ma danych. 1/3 mieszkańców bezrobotna. Ogrom.

Edytowane przez tajkuna
Czas edycji: 2011-12-07 o 15:30
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 13:25   #4475
dziolcha86
Zadomowienie
 
Avatar dziolcha86
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: The World
Wiadomości: 1 210
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kropka1981 Pokaż wiadomość
P_omocy... Nie wiem co mam robić w takich sytuacjach. Wysyłam CV, dostaję zaproszenie na rozmowę a na niej okazuje się, że potrzebują osoby z językiem angielskich chociaż w ofercie nie było o tym ani słowa. W swoim CV nie mam równiez ani jednego słowa o języku obcym ponieważ go nie umiem. Powinnam wpisać język obcy - brak? Bo jak dla mnie nie wpisanie info o języku jest jednoznaczne z tym, ze go się nie zna... Co radzicie...
Nie wpisuj!! I radzę tobie zapisać się przynajmniej na jęz. angielski, bo teraz wszędzie chcą m.in. z jednym językiem a ostatnio często 2 to norma.
__________________
Marcelinka
Laureńka
dziolcha86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 14:13   #4476
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kropka1981 Pokaż wiadomość
P_omocy... Nie wiem co mam robić w takich sytuacjach. Wysyłam CV, dostaję zaproszenie na rozmowę a na niej okazuje się, że potrzebują osoby z językiem angielskich chociaż w ofercie nie było o tym ani słowa. W swoim CV nie mam równiez ani jednego słowa o języku obcym ponieważ go nie umiem. Powinnam wpisać język obcy - brak? Bo jak dla mnie nie wpisanie info o języku jest jednoznaczne z tym, ze go się nie zna... Co radzicie...
w CV sie wpisuje zalety a nie braki.
z tego co piszesz wynika ze pracodawca nie czyta Cv albo czyta "po łebkach"

mnie raz zaproszono na rozmowe, w wymaganiach byla napisana znajomość jezyka angielskiego, nie zostało określone jaka ta znajomość ma być (podstawowa, średnia bardzo dobra itd) ja znam angielski w stopniu średnim (na testach wychodzi mi srednio zaawansowany), poszłam zatem na rozmowe, pomijam juz to ze ta osoba sie spoźniła, ani sie nie przestawila ani nic, i mimochodem rzuciła, że poszukuje kogoś kto bardzo dobrze zna, ja na to powiedziałam, że znam w stopniu średnim, a on że a ja potrzebuje bardzo dobrze.

Moje pytanie po co, zawracać komuś głowe, i tracić czas. Nie łatwiej przeczytać co kto ma napisane, lub na ogłoszeniu napisać bardzo dobra znajomość.

Akurat miałam wtedy dobry nastrój, ale w innym razie powiedziałam temu człowiekowi co myślę o czymś takim.

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

to jak juz jedziesz te 60km, to powiedz tej osobie która takie nowości na rozmowie prezentuje, że to ja tu jade 60km żeby się dowiedziec że ktoś w ogłoszeniu pominął ten fakt istotny fakt, a ponadto nie przeczytał mojego CV w którym na temat znajomości jezyka nic nie jest napisane


Chyba ze byłas w lekkim szoku ze cos takiego sie wydarzyc moze.


,
Cytat:
Napisane przez kropka1981 Pokaż wiadomość
no tak jest tylko jedno ALE... Żeby odbyć taką rozmowę, muszę pokonać 60 km w jedna stronę. To i dużo i mało, ale jeśli mam już jechać, wolałabym się nie rozczarować tylko tym, że ktoś przeoczył w wymaganiach język. Co do nauki - owszem myślałam. Tylko, że koszty póki co przewyższaja moją zdolność finansową a nauka samodzielna nie wchodzi w grę (za mało samodyscypliny, za duży harmider w domu, małe dziecko). znam angielski na zasadzie biernej...Napisac umiem, przeczytać umiem (w myslach), rozumiem ale powiedziec juz nie potrafię.
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 14:29   #4477
It must been love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Hej, mam pytanie. Jeżeli pracodawca wpisze mnie w papiery na staż to urząd pracy da mi na 100% staż?

Edytowane przez It must been love
Czas edycji: 2011-12-07 o 14:30
It must been love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 14:38   #4478
zabciajs
Zakorzenienie
 
Avatar zabciajs
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Pomiędzy mrokiem a blaskiem...
Wiadomości: 7 963
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
to jak juz jedziesz te 60km, to powiedz tej osobie która takie nowości na rozmowie prezentuje, że to ja tu jade 60km żeby się dowiedziec że ktoś w ogłoszeniu pominął ten fakt istotny fakt, a ponadto nie przeczytał mojego CV w którym na temat znajomości jezyka nic nie jest napisane


Chyba ze byłas w lekkim szoku ze cos takiego sie wydarzyc moze.


,
Człowiek niestety 'opamięta' się po fakcie. I wtedy przychodzi na myśl to że powinno się takiej osobie właśnie to powiedzieć.
Chociażby dla lepszego samopoczucia.
__________________
"Zwróć swą twarz ku słońcu, a cień zostanie w tyle..."
zabciajs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 14:40   #4479
tajkuna
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 3 353
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Nie, u mnie trzeba było mieć znajomości w urzędzie i u pracodawcy , żeby ten staż dostać. Wiele osób za moich czasów stażów nie dostało, mimo,że pracodawca złożył wniosek. A byli i tacy co po dwa razy dostawali.
tajkuna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 15:16   #4480
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Chyba nie, ale ja bym poszła wtedy do urzedu i powiedziala, ze taka i taka firma zgodzila sie na staz i żeby mieli Cie na uwadze, jakos tak zgrabnie powiedziec.

Cytat:
Napisane przez It must been love Pokaż wiadomość
Hej, mam pytanie. Jeżeli pracodawca wpisze mnie w papiery na staż to urząd pracy da mi na 100% staż?


---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 15:00 ----------

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
[QUOTE
Najśmieszniejsze jest to,że rodzina nie rozumie mnie czego ja mogę chcieć, nie wspiera mnie, nawet na rozmowę nie chcieli mnie podwieźć do innego miasteczka choć mieli możliwość! Kiedyś ciągle słyszałam wyrzuty o mojej niezaradności- "asia znalazła sobie staż w banku i studiuje zaocznie, ty też mogłaś sobie znaleźć" itp. Po mojej hospitalizacji nie słyszęjuż wyrzutów na razie ale za to ja mam doły, kłócę się wciąż. Nie mam ochoty na nic, nadchodzące świeta mnie dołują nie umiem się niczym cieszyć! Brałam antydepresanty.
Najgorsze,że jak mówię w rodzinie że mi xle, to kwitują to machnie,ciem ręki albo ciszą. Denerwuje mnie to..

Doskonale cię rozumiem, ciągle od matki słyszę jakieś zarzuty, wszyscy wg niej są lepsi ode mnie , a ja do niczego. Przez nią mam niską samoocenę, brak wiary a ostatnio dopada mnie depresja. Zawsze powtarzane było w rodzinie jacy to inni mądrzy są. Kuzynka po AWF była w niebiosy wychwalana, bo porządny chyba kierunek skończyła i od razu 15 lat temu jakieś dostała pracę jako nauczyciel wf w szkole. i od tej pory wszyscy ja uważali za najmądrzejszą, bo uczy wf, sama uważała się za taką. Ekonomia moja pewnie wg nich do niczego jest. W szkole, gdzie uczyła, liceum , akurat do nie chodziłam , zażyczyła sobie ,żeby na korytarzu mówić jej dzień dobry. Ja jej nie mówiłam, bo w końcu to moja kuzynka. Więc poszła na skargę do wychowawczyni,że jej się nie kłaniam . Z rodziną to tylko, na fotografii dobrze się wychodzi. Przyjęli do nas do spożywczego dwie siostry, córki pani, która w tym sklepie robiła długie lata i ciągle teraz wysłuchuje, że inni pracę znajdują. Tylko ,że ja nie mam nikogo kto by mi tak jak im załatwił pracę. Nawet dawna pani burmistrz, mi kiedyś powiedziała, znam ją z widzenie z pracy, ze szkoły, ze bez znajomości pracy nie ma. I że jest coraz gorzej, i lepiej dla młodych nie będzie. Czemu zawsze mam pod górkę, lepie nie żyć na tym świecie.

U mnie czytam,że w kwietniu tego roku był 9619 bezrobotnych na nie co ponad 30 00o mieszkańców, z października nie ma danych. 1/3 mieszkańców bezrobotna. Ogrom.


A gdyby mi ktokolwiek powiedział, że nie mam nikogo kto by mi załatwić mógł, to bym mu powiedziała tak samo. Bo co jak co to sam nie ma nikogo kto by mógł pomóc.

Swoją drogą to jakieś toksyczne towarzystwo. Mi tak nikt nigdy nie powiedział. I nie wiem jak można tak komuś mówić, to chyba jest poprawianie sobie nastroju kosztem kogos. Eh

---------- Dopisano o 15:13 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

spróbuj moze znalesc prace jako pomoc w aptece, powiedz ze sie uczysz na technika i dowiedz sie jakie sa mozliwosci zostania w danej aptece.

a jakie medyczne, ja bym poszła na przedstawiciela tylko nie mam prawka.

Po medycznych to chyba trzeba bardziej niz gdzie indziej sie nachodzic z CV.


Cytat:
Napisane przez malina19 Pokaż wiadomość
jzaczełam chodzić do szkoły - technik farmaceutyczny i nic się nie zmieniło (nawet nadal sie boję bo wiem że techników jest dużo już), ciągle wysyłam cv na oferty oracy, w których w jakimś stopniu mogę się sprawdzić
ale boję się totalnie... ta sytuacja mnie dobija, myślę nawet żeby pójśc na jakieś studia - na kierunek który z większym prawdpodobieństwie da mi prace.. narazie mam tylko taki pomysł


---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

jako osoba dlugo bezrobotna masz prawo (w pierwszej kolejnosci) do stazu, przyuczenia zawodowego

Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość
hm, mam średnie wykształcenie, chciałam zdobyć dyplom ale tak się potoczyło. I szukam jakiegoś zajęcia oprócz akwizycji. Niestety, 3 rok i bez skutku. Jestem z zachodniej części kraju.
A optymizm miałam może do pół roku po ukończeniu szkoły

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-12-07 o 15:09
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 15:33   #4481
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3



---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

jako osoba dlugo bezrobotna masz prawo (w pierwszej kolejnosci) do stazu, przyuczenia zawodowego[/QUOTE]

niestety, stażu nigdy nie dostałam, starałam się. Mimo starań przez te 3 lata byłam na 6 rozmowach na które wysyłano kilkunastu bezrobotnych spełniających kryteria do stażu i ani razu nie wybrali mnie na staż.
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 15:44   #4482
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez It must been love Pokaż wiadomość
Hej, mam pytanie. Jeżeli pracodawca wpisze mnie w papiery na staż to urząd pracy da mi na 100% staż?
Wg mnie tak. Tylko musisz czekać na pieniądze z UP.
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 15:47   #4483
It must been love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

Staż mi przysługuje ponieważ jestem trwale bezrobotna i też absolwentka ktora nie ukonczyla 25 r.(za miesiac koncze dopiero).
Kwestia - czy urzad pracy ma kase na staz...
It must been love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 15:54   #4484
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez tajkuna Pokaż wiadomość
Nie, u mnie trzeba było mieć znajomości w urzędzie i u pracodawcy , żeby ten staż dostać. Wiele osób za moich czasów stażów nie dostało, mimo,że pracodawca złożył wniosek. A byli i tacy co po dwa razy dostawali.
U mnie w mieście jest dokładnie tak samo.
Jak nie masz znajomości to stażu na bank nie dostaniesz.


U nas w lokalnej gazecie pojawiło się ogłoszenie, że "szukają pracownika biurowego." No to zadzwoniłam. Odezwał się jakiś facet (bardzo gburowatym głosem) i od razu mnie pytał ile mam lat (a co to ma do rzeczy?) i jakie doświadczenie. No to mu powiedziałam. I mi pow, że jutro mam się stawić na 16 na spotkanie (chyba rozmowę ). Coś czuję, że to będzie nieporozumienie ta rozmowa, skoro już przez telefon padają pytania o dziwnej treści.

W sumie nic nie tracę, bo jestem na stażu, (szczęśliwie rozmowa jest po godzinach pracy), więc nawet jak nie wypali to wrócę do stażu.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------

Cytat:
Napisane przez It must been love Pokaż wiadomość
Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

Staż mi przysługuje ponieważ jestem trwale bezrobotna i też absolwentka ktora nie ukonczyla 25 r.(za miesiac koncze dopiero).
Kwestia - czy urzad pracy ma kase na staz...

U nas nie ma czegoś takiego, że komuś przysługuje staż bo jest trwale bezrobotny.

U nas rządzi zasada, że kto ma znajomości to na staż idzie.
I nie ma tak, że na staż kieruje UP. Sama idziesz się błagać do pracodawcy, żeby Cię na staż przyjął, i jeżeli to łaskawie zrobi, to wtedy latasz dobre 4 miesiące co chwilę do UP-a się pytać, czy mają kasę na staże....
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:16   #4485
zabula87
Wtajemniczenie
 
Avatar zabula87
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: RŚ
Wiadomości: 2 812
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
A do mnie dzwonili z kredyt banku z infolinii i w poniedzialek ide na rozmowe na 4 godziny. Kolezanka mi cos juz opowiedziala, jak to ma wygladac (sama tam pracowala) i jestem delikatnie przerazona. Przyznam, ze troszke sie podlamie, jak nie przejde rozmowy. Poza tym cisza, nikt sie nie odzywa, ogloszen standardowo coraz mniej
Hej, czy mogłabyś coś więcej powiedzieć o tym AC? jak to wyglądało? jeśli nie chcesz na forum to będę wdzięczna za pw. W następnym tyg mam, ale do innego banku i bardzo bym chciała się przygotować Z góry dziekuje
__________________
http://www.youtube.com/watch?v=oCGPz...x=0&playnext=1


od 30.04.2004 MY
28.04.2012 ślub
zabula87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:31   #4486
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
U mnie w mieście jest dokładnie tak samo.
Jak nie masz znajomości to stażu na bank nie dostaniesz.


U nas w lokalnej gazecie pojawiło się ogłoszenie, że "szukają pracownika biurowego." No to zadzwoniłam. Odezwał się jakiś facet (bardzo gburowatym głosem) i od razu mnie pytał ile mam lat (a co to ma do rzeczy?) i jakie doświadczenie. No to mu powiedziałam. I mi pow, że jutro mam się stawić na 16 na spotkanie (chyba rozmowę ). Coś czuję, że to będzie nieporozumienie ta rozmowa, skoro już przez telefon padają pytania o dziwnej treści.

W sumie nic nie tracę, bo jestem na stażu, (szczęśliwie rozmowa jest po godzinach pracy), więc nawet jak nie wypali to wrócę do stażu.

---------- Dopisano o 15:54 ---------- Poprzedni post napisano o 15:49 ----------




U nas nie ma czegoś takiego, że komuś przysługuje staż bo jest trwale bezrobotny.

U nas rządzi zasada, że kto ma znajomości to na staż idzie.
I nie ma tak, że na staż kieruje UP. Sama idziesz się błagać do pracodawcy, żeby Cię na staż przyjął, i jeżeli to łaskawie zrobi, to wtedy latasz dobre 4 miesiące co chwilę do UP-a się pytać, czy mają kasę na staże....
ale to wynika z ustawy.

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:18 ----------

Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość




niestety, stażu nigdy nie dostałam, starałam się. Mimo starań przez te 3 lata byłam na 6 rozmowach na które wysyłano kilkunastu bezrobotnych spełniających kryteria do stażu i ani razu nie wybrali mnie na staż.
oj, bo tak się stażu nie załatwia, tzn takie coś jak pójście tylko do UP to tylko połowa sukcesu, albo nawet ćwierć, najważniejsze jest iść do tego miesjca gdzie chcesz taki staz odbywać, ta osoba wtedy kontaktujac sie z UP mówi że chce Ciebie, ja to w uproszczeniu pisze, ale pierwsze kroki w sprawie stażu/ przyuczenia zawodoweg czy też prac interwencyjnych trzeba kierować do zakładu pracy w którym staż się chce odbywac. Przykład chcesz staż w Urzędzie Miasta umawasz sie na spotkanie z burmistrzem/ prezydentem zawsze sa wymienione godziny i w jakich dniach przyjmuja.

I tak sobie myślę ze teraz moze byc dobry czas na takie załatwienie lub w styczniu, bo beda nowe pieniadze.

Jeszcze sobie przypomniałam że jeśli macie jakas znajomą osobe która była na stażu w urzędzie to dobrze żeby isc z nią do kadr, bo na sama rozmowe do burmistrza to lepiej juz samemu.Ale taka osoba mogłaby tak podprowadzic poprostu.



---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:27 ----------

absolwentem sie jest chyba do roku od ukonczenia szkoly

Cytat:
Napisane przez It must been love Pokaż wiadomość
Dzieki za wszystkie odpowiedzi.

Staż mi przysługuje ponieważ jestem trwale bezrobotna i też absolwentka ktora nie ukonczyla 25 r.(za miesiac koncze dopiero).
Kwestia - czy urzad pracy ma kase na staz...

Edytowane przez kalae
Czas edycji: 2011-12-07 o 16:36
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:38   #4487
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

hej,
ja złożyłam w ubiegłym roku chyba do wszystkich znanych w miasteczku instytucji podania o staż. Chodziłam całymi dniami i zanosiłam te podania, min. do urzędu miasta, policji, banków, instytucji rządowych a nawet biblioteki. Podałam oczywiście swoje dane wraz z telefonem, kiedyś nawet 2 razy dzwoniłam i dowiadywałam się,czy staż będzie możliwy. Bez skutku, do jednego banku nawet 2 razy zanosiłam z przerwą półroczną.
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:39   #4488
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 11 946
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez zabula87 Pokaż wiadomość
Hej, czy mogłabyś coś więcej powiedzieć o tym AC? jak to wyglądało? jeśli nie chcesz na forum to będę wdzięczna za pw. W następnym tyg mam, ale do innego banku i bardzo bym chciała się przygotować Z góry dziekuje
Spoko moge tutaj
Byly 3 zadania plus rozmowa kwalifikacyjna.
1. Wyjsc na srodek sali, przedstawic sie i opowiedziec cos o sobie.
2. Ponownie wyjsc na srodek sali, wylosowac karteczke i dokonczyc zdanie, np. moje marzenie to..., moj ulubiony kolor to, gdybym byla milionerem to... takie cos

Nastepnie byla 10-minutowa przerwa i wyczytywali osoby, ktore przeszly dalej.

3. Zadanie w grupach. Po nim znow przerwa i znow przesiew
4. Wlasciwa rozmowa kwalifikacyjna.

I to na tyle.
Niestety mam zarabisty niefart, bo sie nie odezwali, wiec mnie nie chca. Nie ukrywam, ze boli mnie to bardzo. Rozmawiajac z innymi ludzmi (nie wszystkimi oczywiscie) widzialam, ze im az tak nie zalezy na robocie, bo to studenci, bo maja inna prace, a ta tylko by dorobic. Ehhh. Przykre. Od kilku dni znow nie ma na co wysylac i tak zapewne bedzie do konca roku. Cholera mnie juz bierze z tej niemocy
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:42   #4489
nestka
Raczkowanie
 
Avatar nestka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 467
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kropka1981 Pokaż wiadomość
no tak jest tylko jedno ALE... Żeby odbyć taką rozmowę, muszę pokonać 60 km w jedna stronę. To i dużo i mało, ale jeśli mam już jechać, wolałabym się nie rozczarować tylko tym, że ktoś przeoczył w wymaganiach język. Co do nauki - owszem myślałam. Tylko, że koszty póki co przewyższaja moją zdolność finansową a nauka samodzielna nie wchodzi w grę (za mało samodyscypliny, za duży harmider w domu, małe dziecko). znam angielski na zasadzie biernej...Napisac umiem, przeczytać umiem (w myslach), rozumiem ale powiedziec juz nie potrafię.
Mój rekord to rozmowa ok 200 km od obecnego miejsca zamieszkania (jestem gotowa na relokacje), ale rozumiem, że chodzi również o koszta całej wyprawy. Wiesz z drugiej strony czasem ten angielski jest wpisywany jako dodatek, a pracodawca bierze pod uwagę to, że można się go jeszcze nauczyć. Czymś ich przekonałaś, że warto do Ciebie się odezwać.. może masz inne, silne atuty ? No i jednak jakieś podstawy angielskiego masz
__________________

nestka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:47   #4490
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 418
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
ale to wynika z ustawy.

Jakiej ustawy??

U nas jest tak że możesz dostać staż już po tygodniu od zarejestrowania a możesz go nie dostać wcale... I "staż" bezrobocia nie ma tu nic do rzeczy...
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:49   #4491
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 11 946
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Jakiej ustawy??

U nas jest tak że możesz dostać staż już po tygodniu od zarejestrowania a możesz go nie dostać wcale... I "staż" bezrobocia nie ma tu nic do rzeczy...
Teoretycznie ma i zgadzam sie, jest to w ustawie, ale chodzi o to, ze wiadomo jak jest naprawde. Mozna byc dlugotrwale bezrobotnym i stazu nie dostac, a mozna byc zarejestrowanym kilka tygodni i dostac. To pracodawcy sobie wybieraja kogo chca i z tego co zauwazylam czesciej niestety biora tych krotkotrwale zarejestrowanych badz osoby, ktore juz wczesniej byly. No coz. Zycie niestety
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:53   #4492
It must been love
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 220
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Wiem, ze staze sa tylko po znajomości. Ale mi chodzi o to, ze:
1. bezrobotnych do 25 roku życia,
2. bezrobotnych długotrwale, (czyli 12 miesięcy na bezrobociu od zarejestrowania )
3. bezrobotnych powyżej 50 roku życia,
4. bezrobotnych bez kwalifikacji zawodowych

Mnie obejmują dwa pierwsze pkt..
It must been love jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:55   #4493
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 031
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Kogo Urząd może skierować do odbywania stażu
Do odbycia stażu kierowani są:
  • bezrobotni do 25 roku życia ( liczy się data urodzenia),
  • bezrobotni którzy nie ukończyli 27 lat ( liczy się data urodzenia ) i nie minęło 12 miesięcy od dnia określonego w dyplomie, świadectwie lub innym dokumencie poświadczającym ukończenie szkoły wyższej,
  • bezrobotni długotrwale albo po zakończeniu realizacji kontraktu socjalnego,
  • bezrobotne kobiety, które nie podjęły zatrudnienia po urodzeniu dziecka,
  • bezrobotni powyżej 50 roku życia,
  • bezrobotni bez kwalifikacji zawodowych, bez doświadczenia zawodowego lub bez wykształcenia średniego,
  • bezrobotni samotnie wychowujący co najmniej jedno dziecko do 18 roku życia,
  • bezrobotni, którzy po odbyciu kary pozbawienia wolności nie podjęli zatrudnienia,
  • bezrobotni niepełnosprawni.
Tak to wygląda w PUP w moim mieście.
Ja dostałam staż właśnie w tydzień po zarejestrowaniu (na podstawie punktu nr 1). Po prostu miałam farta, dostałam info, gdzie kogoś potrzebują, poszłam, pogadałam z kierowniczką i uzyskałam zgodę na odbycie stażu.
Wiem też, że w owym czasie sporo osób, właśnie zaraz po liceum dostało się na takie staże. Widocznie były na to środki.
Jakiś czas potem środków zabrakło i ogłosili, że o staże mogą się ubiegać tylko osoby po studiach wyższych. Innym stażu nie dadzą, bo nie ma na to pieniędzy.

Więc można być długotrwale berobotnym, ale czy jest reguła, że się dostanie staż?
Zależy...

Edit - ja np. dostałam staż na 9 miesięcy. Teoretycznie przysługiwałoby mi jeszcze 3 miesiące, a kwalifikowałabym się do grona osób długotrwale bezrobotnych. Ale co z tego, na staż póki co nie mam szans.

Edytowane przez lalalabamba
Czas edycji: 2011-12-07 o 16:58
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 16:56   #4494
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 11 946
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Trzeba chodzic i katowac, pytac sie, nawet do Pani Dyrektor sie umawiac, jak ktos jest w trudnej sytuacji. Masz farta, dostaniesz staz
Szczerze mowiac wszystko to jest do bani;/
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:12   #4495
kalae
Rozeznanie
 
Avatar kalae
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 864
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

ale nie masz zanosic podan masz chodzić i rozmawiać z osobami które coś do powodzenia maja, szczerze mówiąc to podanie jest zbedne


Cytat:
Napisane przez szakal165 Pokaż wiadomość
hej,
ja złożyłam w ubiegłym roku chyba do wszystkich znanych w miasteczku instytucji podania o staż. Chodziłam całymi dniami i zanosiłam te podania, min. do urzędu miasta, policji, banków, instytucji rządowych a nawet biblioteki. Podałam oczywiście swoje dane wraz z telefonem, kiedyś nawet 2 razy dzwoniłam i dowiadywałam się,czy staż będzie możliwy. Bez skutku, do jednego banku nawet 2 razy zanosiłam z przerwą półroczną.
kalae jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:14   #4496
yoopiter
Raczkowanie
 
Avatar yoopiter
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 58
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
Szczerze mowiac wszystko to jest do bani;/
Też tak uważam. To jest chore żeby trzeba było się ubiegać o możliwość darmowego wykorzystywania przez kogoś naszego czasu, sił i środków, w nadziei na zdobycie pracy, której i tak się nie ma szans potem dostać, bo przychodzi następna osoba, która też popracuje za darmo. No chyba, że staż jest akurat płatny, to co innego, ale zakładam, że mówicie o darmowych.
yoopiter jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:15   #4497
lalalabamba
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: The Wild East
Wiadomości: 2 031
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Hm, a czym taki darmowy staż różni się od wolontariatu?
lalalabamba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:27   #4498
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez kalae Pokaż wiadomość
ale nie masz zanosic podan masz chodzić i rozmawiać z osobami które coś do powodzenia maja, szczerze mówiąc to podanie jest zbedne
no to z kim powinnam mówić? Zawsze przychodziłam,powiedziała m że jestem zainteresowana stażem i podawałam podanie.
Najpierw dzwoniłam i dowiedziałam się,że należy przynieść podanie. (w przypadku urzędu miasta, banków) Natomiast w innych przypadkach albo usłyszałam,że na staż nie przyjmują albo,że mają już stażystów i ew.można złożyć podanie, obawiam się,że te podania w ogóle z biurka wyjęte nie były
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:28   #4499
pepsikolakokakola
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 984
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

ja tez chodzilam na bezowocne spotkania o staz. w koncu sama wzielam sprawe w swoje rece. no wiec wzielam dokumenty z up, zanioslam do pewnej instytucji panstwowej i powiedzialam co i jak, ze wniosek ma byc imienny na mnie. powiedzialam tez, ze ja sobie sama zaniose dokumenty do up, poniewaz liczy sie kolejnosc skladania wniosku. no wiec gdy up oglosil, ze od dnia 23 lipca beda przyjmowane wnioski o staz, to stawilam sie w kolejce od samego rana i staz dostalam. gdybym go nie dostala zlozylabym odwolanie itp. dziewczyny trzeba walczyc o swoje! kobieta przegladnela wniosek i od razu w up powiedziala mi, ze staz dostane bo bylam jako pierwsza.

Edytowane przez pepsikolakokakola
Czas edycji: 2011-12-07 o 17:29
pepsikolakokakola jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-07, 17:31   #4500
szakal165
Zakorzenienie
 
Avatar szakal165
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 793
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się część 3

Cytat:
Napisane przez pepsikolakokakola Pokaż wiadomość
ja tez chodzilam na bezowocne spotkania o staz. w koncu sama wzielam sprawe w swoje rece. no wiec wzielam dokumenty z up, zanioslam do pewnej instytucji panstwowej i powiedzialam co i jak, ze wniosek ma byc imienny na mnie. powiedzialam tez, ze ja sobie sama zaniose dokumenty do up, poniewaz liczy sie kolejnosc skladania wniosku. no wiec gdy up oglosil, ze od dnia 23 lipca beda przyjmowane wnioski o staz, to stawilam sie w kolejce od samego rana i staz dostalam. gdybym go nie dostala zlozylabym odwolanie itp. dziewczyny trzeba walczyc o swoje! kobieta przegladnela wniosek i od razu w up powiedziala mi, ze staz dostane bo bylam jako pierwsza.
niestety,to tak nie działa pytałam w różnych instytucjach i nikt nie chcial mnie przyjąć na staż
szakal165 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:43.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.