Ciąża u psa(suki) - Strona 32 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-11-25, 19:42   #931
a_na
Rozeznanie
 
Avatar a_na
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 690
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Heh...no fakt, suka + cieczka ... to rzeczywiście może być zaskakujące...
__________________
Zapraszam na nie-wizażowe stronki...
SPANIELE DO ADOPCJI
http://psitulisko.w.interia.pl
a_na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-03, 12:41   #932
_oluuusia_
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 1
Dot.: Ciąża u psa(suki)

najważniejsze,by rozpoznać suki ciąże trzeba popatrzeć na jej brzych i sutki. Jeśli brzuch się bardzo powiększył (a dużo nie jadła) ;D to może być oznaka ciąży. Najlepiej skonsultować się wetem.

Mam jedną sprawe. Mianowicie przeczytałam troche tych wypowiedzi i moło osób odpowiada na zadane pytanie "jak rozpoznać ciąże u suki" czy jakoś tak :P teraz to się zamieniło na pytanie "czy styrylizować/kastrować suczkę/psa. ! ".

Dobra,mam jeszcze jedną rzecz do napisania. Ktoś napisał,że bardzo trudno upilnować nie wystyrylizowaną suczke,bo i tak ucieknie i tak będzie miała szczeniaki. BŁĄD! ja miałam suczke,która nie miała wystyrilizowana i nie miała miotu,była bardzo pilnowana. Nie miała raka,ale miała 2 guzy.Była na operacji,przeżyła wszystko oki. Niestety 3 guz po jakimś (nie pamiętam nazwy). Bardzo tęknie za Agi (moja suczką).

Teraz mam szczeniaka,też sunie o imieniu Iga i sama już nie wiem czy ją styrylizować czy niee.
_oluuusia_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-04, 14:38   #933
Garadiela
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: czestochowa
Wiadomości: 1 687
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Jesli nie jest rodowodowa i nie zamierzasz jej robic uprawnien hod to sterylizowac jak najbardziej...
__________________
żonka
Małżeństwo nie jest stanem, jest umiejętnością.

https://wizaz.pl/Mikroreklama
Garadiela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 21:33   #934
vitae88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Hej wpadlam na te forum przypadkowo szukalam materialow do pracy ale to co tu znalazlam tylko mi cisnienie podnioslo. Najpierw dam rade w porownaniu do "kolezanek" Paulino jezeli twoja 11 letnia suczka jest juz w ciazy to lepiej nie robic zadnych aborcji dopoki porod sie nie zacznie nie wiem jaka wiedze maje te dziewczyny ktore tu trabia tylko o rodowodowych hodowlach. Powlkoi brzucha sie rozciagaja podczas ciazy ale pies w tym wieku nie ma juz takich zdolnosci do regeneracji i powrot =u napiecia blon, z tad moze nie nastapic zrost po rozcieciu. Najlepiej poczekac do konca ciazy i dac suce szanse na naturalny porod jezeli nie wyjdzie to cesarka i od razu usunac macice. Jezeli suka tak ciezko znosi ciaze najepsze dla niej byloby zostawic 1 - 2 szczeniat a reszte uspic bo za bardzo wyrzepie to suke i po ok 3 miesiacach wysterylizowac albo szczepic regularnie. Dobrze by bylo jezeli napisalabys jakiej wielkosci jest suka i w jakiej kondycji.

Druga sprawa nie moge czytac wypowiedzi esfira, piszesz jakbys rozumy pozjadala i jezdzisz po ludziach. Nie mowie tu o ludziach ktorzy z premedytacja uprawiaja masowke nie baczac na stan psa tylko o tych ktorym zdarzyla sie "wpadka" i szukaja wsparcia. Co cie tak kurde rusza nie robia nic zlego i to nie ich wina ze w schroniskach tyle psow siedzi. Masakra jakas.

P.S jezeli o mnie chodzi ja prowadze dwie linie ras psow rodowodowych w tym jedna u mnie jest pracujaca - chociaz nie ma takiego wymogu i mam zarejestrowana hodowle psow w zwiazku kynologicznym nie propaguje i nie popieram pseudoras bo majac w reku rodowod nie tyle mamy pewnosc ze to jest ta wlasnie rasa ale mamy czarno na bialym jakie choroby moga byc jakie byly u przodkow a nie ktorzy mimo iz chca psa rasowego to dodatkowo wiedza jaki material biora i nie kazdy chce sie szarpnac na psa ze schroniska po za tym dajac za psa min te 2 tys zl nie pozwoli sobie czlowiek od tak na wyrzucenie go predzej go bedzie probowal sprzedac wiec prosze was zastanowcie sie zanim zacznienie krtykowac rozmnazanie psow rasowych.
vitae88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-06, 21:37   #935
vitae88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

A i jezeli psa mie przeznacza sie do rozrodu sterylizowac - kastrowac. Trzeba byc madrym i myslec za psa, nie wszystkie psy nadaja sie do rozrodu, np. moja kolezanka ma 3 bordery wszystkie z uprawnieniami hodowlanymi w tym psa championa polski ale wedlug niej pies nie powinien przekazywac dalej genow i jajka mu wyciela chociaz ten tys na kryciu moglaby miec wiec apeluje o zdrowe podejscie do tematu.
vitae88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 15:40   #936
seidhee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 230
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Vitae88, z kim Ty właściwie polemizujesz? Nikt tu nie krytykuje rozmnażania rasowych psów w ramach zarejestrowanej hodowli.
seidhee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-07, 17:41   #937
vitae88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

To zes kiepsko forum przeczytala. Nie wazne. Glownie chodzilo mi o to ze zamiast pomoc dzieciom, bo w wiekszosci szukali tu pomocy szukaja dzieci, to sie na nie z morda wyskakuje. Normalnie wypowiadaj sie same idealy. To po co ten watek jest kontynuowany?
vitae88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-08, 13:38   #938
seidhee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 230
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez vitae88 Pokaż wiadomość
Glownie chodzilo mi o to ze zamiast pomoc dzieciom, bo w wiekszosci szukali tu pomocy szukaja dzieci, to sie na nie z morda wyskakuje. Normalnie wypowiadaj sie same idealy. To po co ten watek jest kontynuowany?
Paulina_maja ma córkę bodaj 19-letnią, a kasia_mi męża, o czym same napisały w tym wątku, więc nie wiem, kogo nazywasz dzieckiem. Wcześniejsze wpisy są sprzed roku, więc nie widzę powodu, żeby się do nich odnosić.
Wątek jest kontynuowany przez co jakiś czas pojawiające się osoby, które mają szczenne suki. Jak nie chcą słuchać "ideałów" to nie muszą się tu wpisywać.
seidhee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-09, 15:28   #939
kasia_mi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Viris
Z tego co czytam jesteś bardzo rozsądną kobietą. Podpowiedz czy mogę swoją Sońcię teraz po szczeniakach wysterylizować?
Tylko bez morałów proszę.
Sonia to przybłęda(chusteczkowo to brzmi, ale prawda) ma ok. 5 lat, oszczeniła się tak, jak napisałam tylko dzięki zaangażowaniu mojego głupiego męża (swoją drogą to teraz ja o sukę dbam) miesiąc temu.
Podpowiedz co robić...

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Czytam Seidhee, że nie jesteś nastawiona do mnie wrogo. To bdb. Znaczy, że zrozumiałaś sens mojej wypowiedzi. Nigdy celowo nie dopuściłabym do zapłodnienia mojej suczki. To nie w moim stylu. Tym bardziej, że obydwa moje psiaki pochodzą wprost z ulicy. Natomiast nie jestem w stanie kontrolować "dorosłego" człowieka (mojego męża). To była głupia, nieprzemyślana i pochopna decyzja. Ale wierz mi, że nie żałuję, bo małe są kochane.
__________________
Kaśka
kasia_mi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 11:29   #940
vitae88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Suczke najlepiej sterylizowa ok 3 miesiace po urodzeniu szczeniat, po takim czasie wszystko ladnie w srodku sie goi i macica wraca do swojego malergo rozmiaru, gdzieki temu jest i mniejsze naciecie i lepiej sie to goi. Takze jak szczeniaczki maja trzy miesiace skonczone mozna smialo smigac do weta 2 tyg w kolniezu i po problemie.
Pozdrawiam
vitae88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-10, 11:37   #941
vitae88
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez seidhee Pokaż wiadomość
Paulina_maja ma córkę bodaj 19-letnią, a kasia_mi męża, o czym same napisały w tym wątku, więc nie wiem, kogo nazywasz dzieckiem. Wcześniejsze wpisy są sprzed roku, więc nie widzę powodu, żeby się do nich odnosić.
Wątek jest kontynuowany przez co jakiś czas pojawiające się osoby, które mają szczenne suki. Jak nie chcą słuchać "ideałów" to nie muszą się tu wpisywać.
No sorry ale to swiadczy o waszym poziomie , pisalam ze przelecialam watek bo szukalam inforamcji do pracy inzynierskiej a propo specjaizuje sie w hodowli, nie zwracalam uwagi na daty ale wasze wypowiedzi swiadcza o waszym poziomie. Nie czytalam tez wszystkich postow bo bylam zniesmaczona waszymi tekstami, a kazdy moze miec taki czy inny problem. A propo mam takie pytanie czy wy macie jakies doswiadczenie w hodowaniu psow z ich rozrodem albo jakies wyksztaclenie w tym temacie. Bo z moich doswiadczen wynika ze z ksiazek duzo czlowiek sie nie dowie a z reszta nie bede tutaj moralow sadzic.
vitae88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-12, 08:50   #942
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 191
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez vitae88 Pokaż wiadomość
A propo mam takie pytanie czy wy macie jakies doswiadczenie w hodowaniu psow z ich rozrodem albo jakies wyksztaclenie w tym temacie.
Mamy.
Ale widzę, że od dziś jedynym słusznym specjalistą w tej dziedzinie jesteś Ty :~
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-12, 11:50   #943
kasia_mi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez paulina_maja Pokaż wiadomość
tak nieważne ile ich będzie zostają w domu. Jednego wezmą moi rodzice, drugiego rodzice męża a reszta w domku. Tak tylko chciałam poinformować, że Maja wczoraj w nocy urodziła 5 psiaków. I mama i psiaki dobrze się czują tak więc z ciążą było wszystko ok. Zanim oddam pieski rodzicom, powinny być z matka 6 tygodni, tak?
Gratuluję Paulino cierpliwości co do niektórych forumowiczów no i oczywiście udanego porodu! Sama miałam przyjemność dostać po głowie przez "niedoczytujących" i z góry zakładających celowość działań takich "nieodpowiedzialnych" ludzi jak Ty czy ja. Tymczasem "moje" szczenięta kończą 16 grudnia miesiąc i są rozkoszne. Szajka zostaje u mnie.

Pozdrawiam
__________________
Kaśka
kasia_mi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-12, 12:16   #944
kasia_mi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 6
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez vitae88 Pokaż wiadomość
No sorry ale to swiadczy o waszym poziomie , pisalam ze przelecialam watek bo szukalam inforamcji do pracy inzynierskiej a propo specjaizuje sie w hodowli, nie zwracalam uwagi na daty ale wasze wypowiedzi swiadcza o waszym poziomie. Nie czytalam tez wszystkich postow bo bylam zniesmaczona waszymi tekstami, a kazdy moze miec taki czy inny problem. A propo mam takie pytanie czy wy macie jakies doswiadczenie w hodowaniu psow z ich rozrodem albo jakies wyksztaclenie w tym temacie. Bo z moich doswiadczen wynika ze z ksiazek duzo czlowiek sie nie dowie a z reszta nie bede tutaj moralow sadzic.
Vitaee88
To, że nie przeczytałaś dokładnie, ale oceniasz świadczy o braku szacunku dla forumowiczów. To przykre, bo my szukamy tu podpowiedzi i wsparcia w sytuacjach, które z takich czy innych względów nas zaskoczyły, a nie obelg.
Nie wyciągaj pochopnych wniosków z ogólników.
A pracę pisz sama nie z naszą pomocą!
__________________
Kaśka
kasia_mi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 22:51   #945
jojo1000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2
Exclamation Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez Viris Pokaż wiadomość
Przepraszam bardzo, cytujesz moje słowa i twierdzisz że jestem nienormalna?

A potem to co piszesz sugeruje zupełnie całkiem co innego. Gdybyś wysterylizowała za młodu swoją sunie pewnie kilka lat by jeszcze z Tobą była. Współczuję suni z całego serca. Gdyby miała tak "nienormalną" właścicielkę jak ja nie umierała by na raka macicy.

Suki po szczeniakach chorują na raka macicy, w przeciwieństwie do sterylizowanych. Powodzenia w dalszym życiu w Średniowieczu.

I nie mów do mnie " dziewczyno " bo jeśli liczba w nicku jest Twoją datą urodzenia to pozwalam Ci mówić do siebie " Proszę Pani ".



A idąc Twoim tokiem rozumowania ( normalnie żywcem wzięte ze wspomnianej wyżej epoki ) to pokryj sunię teraz, na pewno szczeniaki spowodują cudowne ozdrowienie...
No ludzieeee, ręce mi opadły.
Wspolczuje Ci... prawda jest taka drogie panie ze fora takie jak to nie sa dla primitywnych ludzi co nie potrafa wyrazac sie w inny sposob niz przez atak.

Jezeli masz jaka kolwiek wiedze na ten temat to powiem Ci ze nic nie wiesz.. Jesli podajesz jakiekolwiek tezy dotyczace psow powinnas podac dobry reference dotego gdzie sie to znalazlas.. Bo prawda jest taka ze wielu ludzi to czyta.

Warto bylo by pocztac to http://pets.webmd.com/dogs/guide/dog...-get-the-facts
to jest strona medyczna, ktora edytuja weterynarze i jest tam napisane ze ponad 50 % wszytkich psow powyzej 10 lat zachoruje na raka w swoim zyciu, i takze jest to jedna z najczestszych przyczyn smierci u psow.


Moj suczka Hera (swietej pamieci) zachorowala na raka groczolow mlekowych (nie ma to zadnego zwiazku ze sterylizacja, bo moja suka byla wysterilizowana jako 10 miesieczny szczeniak) i mimo usuniecia raka operacyjnie, rak przeniosl sie w inne miejsca.
Widzialam jak cierpiala i bolalo mnie serce, taze bolalo mnie jak przeczytalam przez co przechodzi dziewczyna ktora opisala cierpienie swojego kochanego psa.

Ja mam teraz sliczna suczke i samca bawia sie razem i spia, podejzewam ze moja suczka jest w ciazy i dlatego zaczelam czytac i zobaczylam ta rozmowe. Ja kocham mojego psa nad zycie i nie wiem jak przezyje jesli one kiedys odemnie odejdejda, ale prawda jest taka ze ja nie przeliczam ile pieniedzy chce weterynarz, bo one sa jak rodzina. Nie oszczedzam jak przyjdzie mi do leczenia swojego dziecka, wiec czemu mam myslec o koszta na psa. Usg jutro bedzie kosztwac mnie ok 550zl bo mieszkam za granica, czy to mnie boli nie musi sie znalezc kasa.. nawet jabym miala sie popozyczac po rodzinie kiedys nigdy na nie nie oszczedzam.

Tak sobie mysle.. VIRIS jak Cie boli jak wydajesz na weterynarza to powinnas kupic sobie pluszowa zabawke wspolczuje Twojemu psu wlascicielki
jojo1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-12, 23:00   #946
jojo1000
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 2
Talking Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez Viris Pokaż wiadomość
Przepraszam bardzo, cytujesz moje słowa i twierdzisz że jestem nienormalna?

A potem to co piszesz sugeruje zupełnie całkiem co innego. Gdybyś wysterylizowała za młodu swoją sunie pewnie kilka lat by jeszcze z Tobą była. Współczuję suni z całego serca. Gdyby miała tak "nienormalną" właścicielkę jak ja nie umierała by na raka macicy.

Suki po szczeniakach chorują na raka macicy, w przeciwieństwie do sterylizowanych. Powodzenia w dalszym życiu w Średniowieczu.

I nie mów do mnie " dziewczyno " bo jeśli liczba w nicku jest Twoją datą urodzenia to pozwalam Ci mówić do siebie " Proszę Pani ".



A idąc Twoim tokiem rozumowania ( normalnie żywcem wzięte ze wspomnianej wyżej epoki ) to pokryj sunię teraz, na pewno szczeniaki spowodują cudowne ozdrowienie...
No ludzieeee, ręce mi opadły.

AHA "Prosze Pani"... Logicznie rozmujac jakbys doradzala sterilizowac wszytkie suki to by nie byloby psow wcale... Kupa smiechu...

Nie sluchajcie ludzie nie ma nic piekniejszego od lat ktore spedzacie ze swoimi pupilami, chcac nie chcac one zyja krocej niz my... Chce tylko dodac ze pies, strasznie sie meczy po strylizacji szrama na brzuchu jest duza, czasami szwy sie rozchodza... zastanowcie sie czy warto..

Pozdrawiam wszystkich milosnikow psow (ktorych nie bola kieszenie)
jojo1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-13, 00:13   #947
phony
Wtajemniczenie
 
Avatar phony
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 2 165
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez jojo1000 Pokaż wiadomość
AHA "Prosze Pani"... Logicznie rozmujac jakbys doradzala sterilizowac wszytkie suki to by nie byloby psow wcale... Kupa smiechu...

Nie sluchajcie ludzie nie ma nic piekniejszego od lat ktore spedzacie ze swoimi pupilami, chcac nie chcac one zyja krocej niz my... Chce tylko dodac ze pies, strasznie sie meczy po strylizacji szrama na brzuchu jest duza, czasami szwy sie rozchodza... zastanowcie sie czy warto..

Pozdrawiam wszystkich milosnikow psow (ktorych nie bola kieszenie)

Taka znawczynie udajesz, a guzik tak naprawdę wiesz.

Cięcia się robi teraz co raz mniejsze, możesz nawet sobie zażyczyć u niektórych nieco droższy zabieg, ale cięcie na max 2-3 cm, w dodatku szwy śródskórne, które same się rozpuszczają. Pies dzień po zabiegu lata i nie męczy się. Dodatkowo dostajesz od weterynarza tak w razie w środek przeciwbólowy w formie płynu, do tego strzykawkę, żeby odmierzyć ilość i w razie potrzeby wlewasz psiakowi to do mordy.


Psów jest wystarczająco, jak nie wierzysz to przejedź się do najbliższego schroniska. Jak ktoś nie umie suki upilnować to niech psa sobie sprawi (który będzie najprawdopodobniej też zwiewał jak wyczuje sukę w cieczce) albo ją wysterylizuje.
__________________
Bohemian like you

Edytowane przez phony
Czas edycji: 2012-01-13 o 00:15
phony jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-15, 17:54   #948
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 861
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez jojo1000 Pokaż wiadomość

Warto bylo by pocztac to http://pets.webmd.com/dogs/guide/dog...-get-the-facts
to jest strona medyczna, ktora edytuja weterynarze i jest tam napisane ze ponad 50 % wszytkich psow powyzej 10 lat zachoruje na raka w swoim zyciu, i takze jest to jedna z najczestszych przyczyn smierci u psow.
i u ludzi, nic nowego dla mnie

Cytat:
Moj suczka Hera (swietej pamieci) zachorowala na raka groczolow mlekowych (nie ma to zadnego zwiazku ze sterylizacja, bo moja suka byla wysterilizowana jako 10 miesieczny szczeniak) i mimo usuniecia raka operacyjnie, rak przeniosl sie w inne miejsca.
Widzialam jak cierpiala i bolalo mnie serce, taze bolalo mnie jak przeczytalam przez co przechodzi dziewczyna ktora opisala cierpienie swojego kochanego psa.
sterylizacja przed pierwszą cieczka znmiejsza ryzyko zachorowania na raka sutka, ale nie chroni w 100%, niestety Twoja sunia miała pecha , ale chyba jeden pies to za mało, zeby podważac statystyki?
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-19, 12:05   #949
bejbeee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 199
GG do bejbeee
Dot.: Ciąża u psa(suki)

jojo1000 albo ty pierdoły piszesz albo moje suki są jakieś nienormalne Mam dwie suki, obie wysterylizowane i ani jedna ani druga nie jest nieszczęśliwa - baaa mogę nawet stwierdzić że są mega szczęśliwe bo cieczka nie ogranicza nas przed opuszczaniem zawodów sportowych czy pokazów dla dzieciaków które obie suki kochają.

Co do tych blizn hmm też dziwne - sterylizacja to operacja i jest chyba logiczne znalezienie DOBREGO weterynarza któremu ufamy i z którym wszystko przedyskutujemy. Nasze obie suki miały szwy wewnętrzne, samo rozpuszczalne - po 2 tygodniach wszystko było pięknie zagojone, a po 3 były na łące paść owce. Ani jedna ani druga nie mają na brzuszkach blizn - żadnych
__________________
moja ciuchlandia

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=416164 Zapraszam !!!

Rasowy= Rodowodowy
bejbeee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 00:47   #950
Sorlimhal
Raczkowanie
 
Avatar Sorlimhal
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Wałbrzych
Wiadomości: 63
Dot.: Ciąża u psa(suki)

o koronkach , kolaczysiach, kremach na dupe to wszyscy czytaja .. i nie koniecznie tutaj (zeby nie bylo ja sama czytam ) ale gdy sie w domu ma psa to chyba logiczne ze cokolwiek powinno sie o nim wiedzieć.. instrukcja obslugi... ze takpowiem to prosta rzecz.. do cholery!

pies nie czlowiek nie ma odczuc ze mu przykro bo Pani jaja wyciela.. owszem wór po boli ale zyje dalej, staje mu stawał... tyle ze sperma na leb nie uderza..
A suka ma spokoj bez ciek... logika logika..

Ja przepraszam jak za szorstko ale juz tyle lat ten temat jest walkowany na tysiacu for.. w mediach sie o tym mowi , krzyczy a ludzie dalej, ze miesem nie karmić , bedzie wsciekly... i ze podniebienie ma czarne...
Sorlimhal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 03:37   #951
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 320
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Sorlimhal - proszę o mniej kwieciste wypowiedzi.
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 12:38   #952
paulina71100
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 8
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Czytałam ten blog strona po stronie i mnie przeraza głupota ludzka po prostu. Masakra ręce opadają. Ja mam 13 letnia suczkę która 2 lata temu się oszczenił żadnego raka nie ma . teraz jej córka jest szczenna i będzie miała 4 pieski i nic jej nie jest. Wy się same powiłyście wysterylizować. Wszystkie pieski zostaną u mnie.
paulina71100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-26, 21:41   #953
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 306
Dot.: Ciąża u psa(suki)

pewnie, baw się w następną Villas
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 09:32   #954
seidhee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 230
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez paulina71100 Pokaż wiadomość
Czytałam ten blog strona po stronie i mnie przeraza głupota ludzka po prostu. Masakra ręce opadają. Ja mam 13 letnia suczkę która 2 lata temu się oszczenił żadnego raka nie ma . teraz jej córka jest szczenna i będzie miała 4 pieski i nic jej nie jest. Wy się same powiłyście wysterylizować. Wszystkie pieski zostaną u mnie.

Powodzenia jak te 4 pieski też dojrzeją, przy odrobinie szczęścia za rok będziesz ich mieć już ponad dwadzieścia - też sobie wszystkie zostawisz?

Jakbym miała rodzić 3-8 dzieci za jednym razem i co pół roku, to bym wolała się wysterylizować, na szczęście raczej mi to nie grozi.
seidhee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-27, 20:11   #955
paulina71100
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 8
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Jak nie umiecie upilnować swoich psów to będziecie miały co pół roku. Mi jakoś nie przeszkadza duża ilość zwierząt tylko trzeba o nie dbać. a nie oddawać po schroniskach albo jeszcze gorzej. A wy jak chcecie to odbierajcie pieska szczęście zostania mamusiami.
paulina71100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-28, 14:11   #956
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 306
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez paulina71100 Pokaż wiadomość
Jak nie umiecie upilnować swoich psów to będziecie miały co pół roku. Mi jakoś nie przeszkadza duża ilość zwierząt tylko trzeba o nie dbać. a nie oddawać po schroniskach albo jeszcze gorzej. A wy jak chcecie to odbierajcie pieska szczęście zostania mamusiami.

Przez dawanie psom szczęścia zostania rodzicami mamy to co mamy w schroniskach. Tylko, że Ty pewnie problemu nie widzisz
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-28, 16:39   #957
paulina71100
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 8
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez klaki Pokaż wiadomość
Przez dawanie psom szczęścia zostania rodzicami mamy to co mamy w schroniskach. Tylko, że Ty pewnie problemu nie widzisz
Najpierw naucz sie czytac a potem opowiadaj swoje mądrości. Jak byś nie zauważyła to zamieściłam tam fragment o schroniskach.Psyyyyyyyyy.
paulina71100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-28, 19:22   #958
klaki
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 306
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Bzdury pleciesz i tyle. Zresztą rzucanie hasła w stylu "wysterylizujcie się same" świetnie obrazuje reprezentowany przez Ciebie poziom.
klaki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-29, 09:37   #959
paulina71100
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 8
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez klaki Pokaż wiadomość
Bzdury pleciesz i tyle. Zresztą rzucanie hasła w stylu "wysterylizujcie się same" świetnie obrazuje reprezentowany przez Ciebie poziom.
Masz psa? to skądś musiał się wsiąść. Mi nie jest potrzebny pies z rodowodem Dla mnie najpiękniejszymi psami są moje kundelki. Moje 2 obecne psy przygarnęłam bo ktoś je wyrzucił u mnie przy głównej drodze. Takim ludziom możesz prawić morały którzy rozmnażają sobie psy an potem byle gdzie je zostawia na pewna śmierć. Bo są fajne jak są małe i nie broją a potem robi się już problem.
paulina71100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-29, 13:14   #960
gunia 23
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 768
Dot.: Ciąża u psa(suki)

Cytat:
Napisane przez paulina71100 Pokaż wiadomość
Masz psa? to skądś musiał się wsiąść. Mi nie jest potrzebny pies z rodowodem Dla mnie najpiękniejszymi psami są moje kundelki. Moje 2 obecne psy przygarnęłam bo ktoś je wyrzucił u mnie przy głównej drodze. Takim ludziom możesz prawić morały którzy rozmnażają sobie psy an potem byle gdzie je zostawia na pewna śmierć. Bo są fajne jak są małe i nie broją a potem robi się już problem.
No i chwała Ci za to, że je przygarnęłaś, ale z logicznym myśleniem, wyciąganiem wniosków to już chyba gorzej u Ciebie. Skoro widzisz, jak ludzie traktują zwierzęta, co się dzieje wokół, to nie uważasz, że najrozsądniej byłoby nie rozmnażać swoich zwierząt ? Po co to komu ? Bo na pewno nie jest to potrzebne Twojej suczce do szczęścia ani zdrowia. Chyba, że Tobie to sprawia przyjemność, ale to by znaczyło, że coś z Tobą nie tak, wybacz. Ja też nie potrzebuję psa z rodowodem, dlatego przygarniam i nie rozmnażam. A wierz, mi, że o zdrowiu zwierząt mam jakieś tam pojęcie (studiuję zootechnikę i medycynę weterynaryjną). Rzadko się ostatnio udzielam, ale mi się nóż w kieszeni otwiera jak słyszę o "świadomym i szczęśliwym macierzyństwie suki".
gunia 23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2019-02-27 11:46:40


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.