Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[agadus]

Napisane przez dziubek79

jestem pewna ,ze szybciutko wyrównają wszelkie nierówności i wszystko będzie ok !!!

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:26 ----------



bosze kochana mam nadzieję, że się na mnie nie obraziłas za te żarty o zagłębiu???

no cos ty

[zanetaa88]

De Karo moja ma zawsze drzemkę, po jedzeniu. Jak nie zaśnie w trakcie jedzenia, to drzemka 30-40 min nie raz więcej po 1-1,5h od jedzenia. Czasem jej się zapomni o drzemce,ale w nocy i tak się budzi...

[AgaGuernsey]

Napisane przez zanetaa88

A co się dzieje z rodzicami?
Ostatnio jakaś taka smutna się zrobiłaś
a cały czas mam przed oczami Twoje zdjęcia z Antosiem,
taka radosna

Moja miała dzisiaj zielonego glutka,
a jaka zła była jak wyciągałam go fridą.
Jakby mogła to by mnie skopała

Mam ochotę na hamburgera.
Taaa i doopa mi urośnie.

Ogolnie tata ma problemy z sercem, teraz jak tu u mnie byli, niestety sie zarazil ode mnie, ale przeciez przeziebienie to nic wielkiego. Tylko widac po nim, ze cos nie tak. Poza tym cisnienie zle, wysokie tetno, ogolnie sie zle czuje, ale do lekarza pojdzie w poniedzialek
A mame we wtorek zaczela bolec piers o czym dowiedzialam sie od taty dzis przez telefon. A przeciez ona tak duzo Antosia nosila i nic mi nie powiedziala... Tez ma isc w pon do lekarza, mam nadzieje, ze to nic powaznego...
Dziekuje Ci za

[brumek]

Bry wieczór
U nas dziś kolejny aktywny i wypełniony po brzegi dzień, więc Tymek po kąpieli padł jak nieżywy Niespodziewania byliśmy tez na kontroli bioderek, bo byliśmy zapisani na poniedziałek, ale zadzwonili z przychodni, czy nie chcemy przyjść dziś bo się miejsce zwolniło. Poszliśmy więc, zbadaliśmy i wszystko z nimi dobrze

Piwnooka - sto lat dziecino!!! Ale żebyś zawsze czuła się na 30!

Napisane przez jacieeeee

Ja bym obsłużyła to tak:
1. Wystawiam komplet na allegro
2. Sprzedaję
3. Pakuję
4. Wysyłam
5. Za otrzymaną kasę kupuję co chcę

Powtarzam się, wiem, ale ... uwielbiam Cię

Napisane przez aania_20

Ja też Auchan na 1 miejscu, także przez to że mają stację paliw :P i najtańsze w Krk paliwo

W Wawie tez najtańsze właśnie na Aucham Ale w ogóle ceny tam sa najniższe, dużo niższe niż w innych sieciach.

Napisane przez SweetAngel1984;30968995
[B

Igorek[/B]
wazy 7440 g
długosc 68 cm

Wielki Mój starszy 3 dni a dopiero 6 kg nam stuknęło

Napisane przez Scio

Dziękujemy za kciuki.
CRP w porzadku, infekcji bakteryjnej nie ma Moja dzielna dziewzyna nawet nie kwęknęła podczas pobierania krwi
Śmiała się do wszystkich.
Wazy 7 kg

Napisane przez wodaqua

Nasze szczepienie ok, dziadzia asystował mała waży 7 kg Wszytko dobrze, zdrowa jak ryba

Wielkie brawa

Napisane przez pieleszka

a my już po lekarzu - osłuchowo czysto mamy tylko witaminkę c i jakieś kropelki do nosa podawać żeby katarek odpędzić.

Same dziś dobre wieści

[brumek]

Napisane przez CrazyMachine

Ja dziś odwróciłam głowę i poczułam jak "coś" ląduje na moich stopach. Oczywiście to była Kropka turlająca się po podłodze.

Hihi Fajnie

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny my wybraliśmy te szczepienia obowiązkowe.
Tam jest ospa czy trzeba dokupić?

Tak, ospa jest dodatkowo. Ale na nią się szczepi dopiero po skończeniu roku.

Napisane przez blondynkapoznan

laski ja jestem od dzisiaj w domu w szpitalu byłam 12 dni
nic tam nie jadłam tylko kroplówki bo stan był poważny.
W styczniu czeka mnie operacja schudłamok5- 7kg
nie jestem w stanie Was nadrobić bo szczerze mówiąc nawet nie mam siły na czytanie.
muszę być na rygorystycznej diecie np teraz przez parę dni kawiorek i woda
pozdrawiam Was serdecznie

Kochan, jak dobrze,ze jesteś Straszliwego nam stracha napędziłaś!
A powiedz, jak dzieci wytrzymały bez cibie a Ty bez nich? Pewnie nie było Wam łatwo

Napisane przez DaKaro

W życiu Was nie nadrobię, mam zaległości od 71 strony...Mam nadzieję, że u Was wszystko w porządku. Malwinka się przeziębiła, katar jej leci z noska, ja też się średnio czuję .

Z innej kwestii - chyba mi się pokarm kończy . Przez 3 dni przystawiałam praktycznie non stop, ale nie widzę poprawy.

Współczuję przeziębienia
A powiedz, co się z tym pokarmem dzieje, że myślisz że się końćzy? Tak z dnia na dzień? Malwinka się nie najadała?

Napisane przez Scio

Kwęk, kwęk, kwęk, kwęk, kwęk

A co to za kwękanie? Co się dzieje?

Napisane przez iustyna1

Już się boję wieczoru ... Jeszcze jutro ta sobota, co na łajzy idę. Próbowałam się wykręcić, ale przyjaciółka mnie wzięła na litość i . W ogóle zaczyna się robić nieciekawie... eh nie smęcę. Podczytuję.

Smęć smęć... Wolę żebyś smęciła, niż się nie odzywała

Napisane przez Vaniliova11

A ze złych wiesci mamy skierowanie do poradni wczesnej interwencji Krystianek ma nierówną główke

Ojej Nie wiedziałam że z tym coś się robi, oprócz przekładania główki gdy maluch śpi...

Napisane przez zanetaa88

dla mnie porody że mama płacze jak dziecko się rodzi to tyko chyba na filmach...naprawdę nie umiałam płakać ze szczęścia nie umiałam płakać nawet z bólu przy skurczach

Nie tylko na filmach, bo mój dokłądnie taki był Płakaliśmy oboje z mężem

Napisane przez Marina1

Waży 11,5

OMG!
No ale co się dziwić, skoro przy porodzie był taki duży, a wiadomo że waga już podwojona. Zresztą Ty jesteś bardzo wysoka, więc trudno żebyś miała kurdupelka

Napisane przez piwnooka77

.... i się już zrehabilitował...

A czym Ci podpadł, łobuz jeden?

Napisane przez agadus

dzisiejsza mądrość mojej córki, powiedziała mi, że jej kolega Bartek z przedszkiola teraz nosi okulary, a nosi dlatego, że sobie mózg popsuł

Poważna sprawa tak sobie popsuć mózg

Napisane przez youyou

z nogą lepiej, już normalnie mogę w butach śmigać, choć jeszcze nieco swędzi.. ale odbijam sobie siedzenie w domu

No to zaczyna wracać ku dobremu A jak rozmowa męża?

[zanetaa88]

Napisane przez AgaGuernsey

Ogolnie tata ma problemy z sercem, teraz jak tu u mnie byli, niestety sie zarazil ode mnie, ale przeciez przeziebienie to nic wielkiego. Tylko widac po nim, ze cos nie tak. Poza tym cisnienie zle, wysokie tetno, ogolnie sie zle czuje, ale do lekarza pojdzie w poniedzialek
A mame we wtorek zaczela bolec piers o czym dowiedzialam sie od taty dzis przez telefon. A przeciez ona tak duzo Antosia nosila i nic mi nie powiedziala... Tez ma isc w pon do lekarza, mam nadzieje, ze to nic powaznego...
Dziekuje Ci za

Kochana to doskonale, ze chcą iść do lekarza.
Są takie osoby,które się boją zrobić krok do przodu.
Mam nadzieję, że nic poważnego nie będzie ani u taty, ani u mamy.
Na pewno nic nie będzie poważnego!!!
Moja mamę też pierś boli, oczywiście myśli że to jest to najgorsze,
odkąd stała się babcią to zaczyna widzieć choroby same,mimo że ma dopiero 43 lata no też zrobi badania, a jak nie to ode mnie w dostanie i za rączkę ją zaprowadzę, aby się nie zamartwiała na zapas...

[AgaGuernsey]

Napisane przez DaKaro

Czy Wasze dzieci tez nie spia w ciagu dnia? Malwinka lacznie moze ze 20 minut dzisiaj spala. Az dziwne, ze takie male dziecko nie ma drzemek w ciagu dnia. szwagierki cora ma 7 miesiecy i po posilkach spi po 2 godzony i wiecej...

W dzien, w ktorym nie mamy mozliwosci isc na spacer, spi 4 x po 0,5 godz. Wg mnie to bardzo malo, bo wtedy nie ma w ogole dluzszej drzemki. Dluga jest tylko na spacerze.

Napisane przez Vaniliova11

Najlepiej zapytaj pediatre jak troche nierówna to tylko defekt kosmetyczny

Jeden z lekarzy, ktorzy to widzeli mowil, zeby go klasc duzo na brzuchu, to sie wyrowna. Ale nie wiem, musialby chyba non stop tak lezec.

Napisane przez zanetaa88

Wkręciłam się ostatnio w słuchanie BACIARY uwielbiam ich góralski głos....


Nic do stracenia, do stracenia nie mam nic...
nawet marzenia..na na na naaaa na naa

he he znam to...

[brumek]

Napisane przez DaKaro

Czy Wasze dzieci tez nie spia w ciagu dnia? Malwinka lacznie moze ze 20 minut dzisiaj spala. Az dziwne, ze takie male dziecko nie ma drzemek w ciagu dnia. szwagierki cora ma 7 miesiecy i po posilkach spi po 2 godzony i wiecej...

Tymek mało śpi. Dziś 30 minut wszystkiego ALe pweni dzięki temu przesypia calusieńkie noce i wieczorem zasypia bez problemu. A w dzień nie est tak, że ja go budzę żeby nie spał, sam nie czuje chyba takiej potrzeby.

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny mam pytanie ile gram odejmują wam pielęgniarki przy ważeniu dzieci ????

Ale czemu miałyby coś odejmować

[DaKaro]

Zastanawiam sie nad wczesniejszym wprowadzeniem sloiczkow Malwince. Myslicie, ze jej nie zaszkodze, gdy podam jakas nowosc w 4 miesiacu? W sumie nadal jest na piersi, ale chcialabym cos wprowadzic, bo boje sie, ze sie nie najada.

Kiedy podaje sie pierwsze jogurty typu Danonek? Pytam, bo szwagierka daje corce - ma 7 miesiecy, ale mnie sie wydaje, ze to za wczesnie. Moze sie myle?


W koncu zlozylam wniosek o becikowe .

[zanetaa88]

Napisane przez brumek

Nie tylko na filmach, bo mój dokłądnie taki był Płakaliśmy oboje z mężem

Dlatego napisałam, ze "dla mnie"
zazdroszczę, że mogłaś to tak przeżyć płacząco -szczęśliwie.

[zapałeczka]

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny mam pytanie ile gram odejmują wam pielęgniarki przy ważeniu dzieci ????
:

To zależy czy jest ubrany, czy tyklo w pampersie i czy w pampersie coś ma Generalnie ostatnio nie kazały mi małego rozbierać to odjęły pół kilo

[AgaGuernsey]

Napisane przez zanetaa88

Kochana to doskonale, ze chcą iść do lekarza.
Są takie osoby,które się boją zrobić krok do przodu.
Mam nadzieję, że nic poważnego nie będzie ani u taty, ani u mamy.
Na pewno nic nie będzie poważnego!!!
Moja mamę też pierś boli, oczywiście myśli że to jest to najgorsze,
odkąd stała się babcią to zaczyna widzieć choroby same,mimo że ma dopiero 43 lata no też zrobi badania, a jak nie to ode mnie w dostanie i za rączkę ją zaprowadzę, aby się nie zamartwiała na zapas...

Tak, tylko ze tata mogl isc juz dzis rano, to czeka nie wiadomo na co...
A na mame jestem zla, ze mi nie powiedziala jak tu byli, przeciez nie dalabym jej sie tyle zajmowac dzieciakami, a jeszcze bym ja zawiozla od razu na badania. Tam u nich to nie wiadomo ile bedzie musiala czekac, jeszcze teraz koniec roku
ehhh... nie dosc, ze sie czlowiek dziecmi martwi, to jeszcze rodzicami...

ide spac, zeby nie smecic

[zanetaa88]

Napisane przez DaKaro

Zastanawiam sie nad wczesniejszym wprowadzeniem sloiczkow Malwince. Myslicie, ze jej nie zaszkodze, gdy podam jakas nowosc w 4 miesiacu? W sumie nadal jest na piersi, ale chcialabym cos wprowadzic, bo boje sie, ze sie nie najada.

Kiedy podaje sie pierwsze jogurty typu Danonek? Pytam, bo szwagierka daje corce - ma 7 miesiecy, ale mnie sie wydaje, ze to za wczesnie. Moze sie myle?


W koncu zlozylam wniosek o becikowe .

JA podałam nawet pierwsze łyżeczki jak Emi miała 3,5 miesiąca.
Korciło mnie i koniec.
Spróbowała i się nic nie stało.
Ale doczekałam do 4 miesiąca,mimo że teoretycznie powinnam poczekać do 5-6, mnie się nie chciało i widzę po Emilie, że chce czegoś innego. Jak Ja jadłam śniadanie,obiad czy kolację ona zjadała mnie wzrokiem....
Myślę, że rozszerzenie diety to mamusiowa intuicja, mi ona mówi, że mogę już zacząć podawać nowe smaki Emi.
Mam koleżankę która dała swojemu synowi w wieku 6 MIESIĘCY kluski i roladę - nie wiem jak to zrobiła, ale ponoć podała.

Danonki - nigdy ich nie podam Emilie.Taki mały pojemniczek ma 2 ŁYŻKI cukru - kiedyś był reportaż w "wiem co jem" na ten temat i szczena mi opadła.Będę się starała jak już wprowadzać jogurty naturalne z owocami, płatkami owsianymi itd, dżemami. A kiedy to będzie nie wiem.

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Napisane przez AgaGuernsey

Tak, tylko ze tata mogl isc juz dzis rano, to czeka nie wiadomo na co...
A na mame jestem zla, ze mi nie powiedziala jak tu byli, przeciez nie dalabym jej sie tyle zajmowac dzieciakami, a jeszcze bym ja zawiozla od razu na badania. Tam u nich to nie wiadomo ile bedzie musiala czekac, jeszcze teraz koniec roku
ehhh... nie dosc, ze sie czlowiek dziecmi martwi, to jeszcze rodzicami...

ide spac, zeby nie smecic

Nie smęcisz
Pewnie, nie chciała Cię zamartwiać no i wnukiem chciała się zaopiekować.

Najważniejsze, że są świadomi że coś ich boli i chcą iść do lekarza.
Naprawdę jest to ważne.

[youyou]

Kurcze ale nam się dzieciaki pochorowały na wątku.. duuużo zdrówka dla wszytskich

My na szczęście (tfu tfu) wszyscy zdrowi.

blondynka witaj w domu strasznie Ci współczuję przeżyć, będe na pewno trzymac kciuki za operację.
A powiedz mi jak to wykruli u Ciebie? byłaś na jakiś badaniach, czy źle się poczułaś??

Napisane przez DaKaro

Kiedy podaje sie pierwsze jogurty typu Danonek? Pytam, bo szwagierka daje corce - ma 7 miesiecy, ale mnie sie wydaje, ze to za wczesnie. Moze sie myle?
.

Danonki to sam syf, cukier i nic więcej, na pewno nie dla takich małych dzieci.
Najlepiej zwykły jogurt naturalny zmiksowany z owocami,lub są takie specjalne jogurty dla dzieci.



aaaaa miałam napisać, że tż zadowolony po rozmowie, zaprosili go od razu do drugiego etapu i teraz mają dzwonić w ciągu tygodnia....
Bardzo bym chciała żeby go przyjęli bo praca fajna, rozwojowa i z perspektywami .

[zanetaa88]

Napisane przez youyou

Kurcze ale nam się dzieciaki pochorowały na wątku.. duuużo zdrówka dla wszytskich

My na szczęście (tfu tfu) wszyscy zdrowi.

blondynka witaj w domu strasznie Ci współczuję przeżyć, będe na pewno trzymac kciuki za operację.
A powiedz mi jak to wykruli u Ciebie? byłaś na jakiś badaniach, czy źle się poczułaś??




Danonki to sam syf, cukier i nic więcej, na pewno nie dla takich małych dzieci.
Najlepiej zwykły jogurt naturalny zmiksowany z owocami,lub są takie specjalne jogurty dla dzieci.



aaaaa miałam napisać, że tż zadowolony po rozmowie, zaprosili go od razu do drugiego etapu i teraz mają dzwonić w ciągu tygodnia....
Bardzo bym chciała żeby go przyjęli bo praca fajna, rozwojowa i z perspektywami .

No to doskonale!!
Cieszę, się że Tż pnie się w górę
Jak dostanie pracę to pierwsza wypłata idzie dla Nas za kciuki
czuje, że ją dostanie!

Dokładnie naturalne jogurty najlepsze!

[JustPi]

Napisane przez Lili 83

Dziewczyny my wybraliśmy te szczepienia obowiązkowe.
Tam jest ospa czy trzeba dokupić?

ospa jest dodatkowa. Znajoma zaszczepiła dzieci, a one i tak zachorowały, jedyny plus, że łagodniej przeszły

Napisane przez blondynkapoznan

laski ja jestem od dzisiaj w domu w szpitalu byłam 12 dni
nic tam nie jadłam tylko kroplówki bo stan był poważny.
W styczniu czeka mnie operacja schudłamok5- 7kg
nie jestem w stanie Was nadrobić bo szczerze mówiąc nawet nie mam siły na czytanie.
muszę być na rygorystycznej diecie np teraz przez parę dni kawiorek i woda
pozdrawiam Was serdecznie

super, że jesteś w końcu w domu choć "kuracji odchudzającej" nie zazdroszczę

Napisane przez meszsares

Klara wchodzi dzisiaj do swojego pokoju i mowi: "O Matko Boska, ale tu jest balagan!"

w ustach małych dziewczynek takie słowa są powalające

Napisane przez Vaniliova11

jakaś rehabilitacja chyba bedzie dowiem sie w poniedziałek bo musze zawieźć skierowanie bo termin dopiero na 5 styczeń

Niestety to widać że główka jest nierówna sama to zauważyłam jakiś czas temu lekarka też i kazala go kłaść na boczkach . Kładłam i troche pomoglo ale jeszcze nie jest idealnie dobrze że mam to skierowanie w tej poradni napewno mu pomogą

rehabilitacja na pewno pomoże

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny mam pytanie ile gram odejmują wam pielęgniarki przy ważeniu dzieci ????

nam nic nie odejmuje, Hanię waży na golaska

Napisane przez AgaGuernsey

Ogolnie tata ma problemy z sercem, teraz jak tu u mnie byli, niestety sie zarazil ode mnie, ale przeciez przeziebienie to nic wielkiego. Tylko widac po nim, ze cos nie tak. Poza tym cisnienie zle, wysokie tetno, ogolnie sie zle czuje, ale do lekarza pojdzie w poniedzialek
A mame we wtorek zaczela bolec piers o czym dowiedzialam sie od taty dzis przez telefon. A przeciez ona tak duzo Antosia nosila i nic mi nie powiedziala... Tez ma isc w pon do lekarza, mam nadzieje, ze to nic powaznego...
Dziekuje Ci za

oby nic poważnego

zdrówka dla wszystkich chorowitków
i niech mróz w końcu przyjdzie i wymrozi te paskudztwa

[bella7]

oglądacie konkurs Miss Polonia?

---------- Dopisano o 21:15 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------

You You to dalej trzymam mocno kciuki za Twojego Tż

[JustPi]

Napisane przez youyou

aaaaa miałam napisać, że tż zadowolony po rozmowie, zaprosili go od razu do drugiego etapu i teraz mają dzwonić w ciągu tygodnia....
Bardzo bym chciała żeby go przyjęli bo praca fajna, rozwojowa i z perspektywami .

świetnie, że dobrze poszło i za ciąg dalszy

i oczywiście ciągle zapominam
piwnooka wszystkiego naj

[aania_20]

Napisane przez wodaqua

Nasze szczepienie ok, dziadzia asystował mała waży 7 kg Wszytko dobrze, zdrowa jak ryba
No i okazało się że ząb idzie i chyba stąd te wieczorne żale. Jakim żelem smarujecie sowim dzieciakom dziąsełka? Wiem, ze pisałyście, ale ja D.pa sobie nie zanotowałam

klask i:
smaruję Dentinoxem

Napisane przez jacieeeee

Nawet nie wiedziałam, że S-c ma taką złą renomę .

Nie wszędzie, ogólnie w PL chyba nie jest tak źle

Napisane przez Vaniliova11

Mam kolege urodzonego w Sosnowcu i on zawsze mówi - jak mama mogła mi to zrobić

A ze złych wiesci mamy skierowanie do poradni wczesnej interwencji Krystianek ma nierówną główke

Na pewno będzie dobrze Trzymam mocno
a to pierwsze ->

Napisane przez AgaGuernsey

Hej!
Ja dzis bez weny, martwie sie o zdrowie rodzicow...

:przytula:
oby było wszystko dobrze!

Napisane przez youyou

aaaaa miałam napisać, że tż zadowolony po rozmowie, zaprosili go od razu do drugiego etapu i teraz mają dzwonić w ciągu tygodnia....
Bardzo bym chciała żeby go przyjęli bo praca fajna, rozwojowa i z perspektywami .

dla TŻa!
spadam bo mi TŻ zaśnie :P dobranoc

[Scio]

Brumku a gdybym to ja wiedziała co to za kwęki i po co

DaKaro Danonki to syf tak jak dziewczyny mówią. Lepszy jog naturalny + owoce.

Zapomniałam co miałam napisać

You nieystannie

[DaKaro]

Napisane przez brumek

Hihi Fajnie

Tak, ospa jest dodatkowo. Ale na nią się szczepi dopiero po skończeniu roku.



Kochan, jak dobrze,ze jesteś Straszliwego nam stracha napędziłaś!
A powiedz, jak dzieci wytrzymały bez cibie a Ty bez nich? Pewnie nie było Wam łatwo

Współczuję przeziębienia
A powiedz, co się z tym pokarmem dzieje, że myślisz że się końćzy? Tak z dnia na dzień? Malwinka się nie najadała?


A co to za kwękanie? Co się dzieje?

Smęć smęć... Wolę żebyś smęciła, niż się nie odzywała


Ojej Nie wiedziałam że z tym coś się robi, oprócz przekładania główki gdy maluch śpi...


Nie tylko na filmach, bo mój dokłądnie taki był Płakaliśmy oboje z mężem

OMG!
No ale co się dziwić, skoro przy porodzie był taki duży, a wiadomo że waga już podwojona. Zresztą Ty jesteś bardzo wysoka, więc trudno żebyś miała kurdupelka

A czym Ci podpadł, łobuz jeden?

Poważna sprawa tak sobie popsuć mózg

No to zaczyna wracać ku dobremu A jak rozmowa męża?

Zauwazylam, ze szczegolnie wieczorem Malwinka wyjada z dwoch piersi, a po godzinie znowu chce jesc. Widze, ze niedojada, poplakuje, a jak podaje piers to rzuca sie na nia jakby caly dzien nie jadla. Ech, doluje mnie to...

Widze, ze nie tylko Malwinka nie lubi spac w dzien.

[brunetka2000]

Napisane przez DaKaro

Brunetka ojej, nawet nie wiedzialam, ze bylas w szpitalu. Dobrze, ze juz wyszlas. Musze doczytac w klubie co sie dzialo.

Nie ja nie byłam tylko blondynkapoznan

A i zapomniałam się pochwalić będę testować butelkę babyono ale się cieszę, pierwszy raz mnie wylosowali do testowania

[wodaqua]

Dzięki Dziewczyny za podpowiedzi dot. żelu na dziąsełka Jutro coś zakupimy.

Napisane przez Lili 83

Zosia starsza od Radka jeden dzień i tak się zastanawiałam jak u Was wygląda sytuacja ze szczepieniami.
My byliśmy dwa razy, po nowym roku trzecia dawka.

Dziewczyny my wybraliśmy te szczepienia obowiązkowe.
Tam jest ospa czy trzeba dokupić?

Byłysmy 3 raz w przychodni, teraz mamy 5 lutego zgłosić się na żółtaczkę. Może u Was jakies inne zasady, liczą na koniec miesiąca, a u nas na początek
Ospę się kupuje, nie jest obowiązkowa.

Napisane przez blondynkapoznan

laski ja jestem od dzisiaj w domu w szpitalu byłam 12 dni
nic tam nie jadłam tylko kroplówki bo stan był poważny.
W styczniu czeka mnie operacja schudłamok5- 7kg
nie jestem w stanie Was nadrobić bo szczerze mówiąc nawet nie mam siły na czytanie.
muszę być na rygorystycznej diecie np teraz przez parę dni kawiorek i woda
pozdrawiam Was serdecznie

Witaj! Jak Ty dociągniesz na tej diecie do operacji!!!?

Napisane przez AgaGuernsey

Ogolnie tata ma problemy z sercem, teraz jak tu u mnie byli, niestety sie zarazil ode mnie, ale przeciez przeziebienie to nic wielkiego. Tylko widac po nim, ze cos nie tak. Poza tym cisnienie zle, wysokie tetno, ogolnie sie zle czuje, ale do lekarza pojdzie w poniedzialek
A mame we wtorek zaczela bolec piers o czym dowiedzialam sie od taty dzis przez telefon. A przeciez ona tak duzo Antosia nosila i nic mi nie powiedziala... Tez ma isc w pon do lekarza, mam nadzieje, ze to nic powaznego...
Dziekuje Ci za

Zdrowia rodzicom życze! Nie martw się, na pewno wszystko bedzie dobrze, tylko niech dbają o siebie.

Vaniliowa, nie martw się, na pewno Wam pomogą i główka będzie piękna oraz kształtna!

Napisane przez youyou

aaaaa miałam napisać, że tż zadowolony po rozmowie, zaprosili go od razu do drugiego etapu i teraz mają dzwonić w ciągu tygodnia....
Bardzo bym chciała żeby go przyjęli bo praca fajna, rozwojowa i z perspektywami .

Gratki i

Dobranoc!

[Marina1]

Ja kupiłam z Nestle jogurty brzoskwiniowe po 6 m-cu, ale jeszcze nie dawałam, poczekam jeszcze te 4 dni.

Dziewczynki a na mieszkaniu jest rewelacyjnie ( ale mi Igor kaszle w tle ), jest miejsce nawet na wózek w salonie do usypiania, na łóżeczko, jest przestronnie, nie ma grzyba, chcę się wracać do takiego miejsca. Jest duuuży salon, potem pokój dziecięcy, łazienka, oddzielnie wc, kuchnia ( stół w niej jest, krzesła, a nie tak jak w tamtej syfkiej nie było jak się odwrócić nawet ).
Naprawdę, nie mogę się doczekać, jak ustawię w dużym pokoju choinkę, bo aż chce się coś robić i sprzątać nawet
jutro M. poszuka kabel od aparatu to wrzucę jak wrócę z uczelni.
Mieszkanie jest na 2 piętrze, czyli fajnie, bo niewysoko.
Udało nam się w końcu coś. Igor nawet sam śpi w łóżeczku, a ja mogę zarzucić nogę na M. i nie bać się, że przygniotę małego.

Jeśli chodzi o Rogiego, nic się nie zmieniło. Dalej mnie nie oszczędza, a ja czasem myślę oddać go komuś na jakieś 3 miesiące na przechowanie
Ręce, ręce i jeszcze raz ręce to jego cel...
A ja padam, uwierzcie mi kochane, padam na ryj dosłownie.
Ale nic, jakoś daję radę.

Podziwiam wszystkie, które myślą o drugim dziecku...Ja sobie nie wyobrażam. I już widzę siebie oczami przyszłości, jak Igor ma te 6 lat, sam się bawi, sam sobą zajmuje, a ja czytam w spokoju gazetę, albo w spokoju jem śniadanie...
ahh, rozmarzyłam się.

[brumek]

Napisane przez youyou

aaaaa miałam napisać, że tż zadowolony po rozmowie, zaprosili go od razu do drugiego etapu i teraz mają dzwonić w ciągu tygodnia....
Bardzo bym chciała żeby go przyjęli bo praca fajna, rozwojowa i z perspektywami .

Super A daleko od domu? Długie dojazdy by miał?

Napisane przez bella7

oglądacie konkurs Miss Polonia?

Ja już nie pamiętam co to jest telewizor

Napisane przez DaKaro

Zauwazylam, ze szczegolnie wieczorem Malwinka wyjada z dwoch piersi, a po godzinie znowu chce jesc. Widze, ze niedojada, poplakuje, a jak podaje piers to rzuca sie na nia jakby caly dzien nie jadla. Ech, doluje mnie to...

Hmm... Ale to niekoniecznie musi być objaw niedojadania. Przeciez pokarm nie kończy sie tak nagle, jeśli dziecko cały czas regularnie ssie.

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:46 ----------

Napisane przez Marina1

Dziewczynki a na mieszkaniu jest rewelacyjnie ( ale mi Igor kaszle w tle ), jest miejsce nawet na wózek w salonie do usypiania, na łóżeczko, jest przestronnie, nie ma grzyba, chcę się wracać do takiego miejsca. Jest duuuży salon, potem pokój dziecięcy, łazienka, oddzielnie wc, kuchnia ( stół w niej jest, krzesła, a nie tak jak w tamtej syfkiej nie było jak się odwrócić nawet ).
Naprawdę, nie mogę się doczekać, jak ustawię w dużym pokoju choinkę, bo aż chce się coś robić i sprzątać nawet
jutro M. poszuka kabel od aparatu to wrzucę jak wrócę z uczelni.
Mieszkanie jest na 2 piętrze, czyli fajnie, bo niewysoko.

Chciałam krzyczeć: ZDJĘCIA ZDJĘCIA, ale widze że do jutra musze wytrzymać Bardzo się ciesze, że tak Ci się podoba

[DaKaro]

Youyou brawa dla meza .

No wlasnie, Danonki smakuja dzieciom, bo mnostwo cukru zawieraja. A jak to jest z wprowadzaniem mleka i przetworow mlecznych dzieciom?

[CrazyMachine]

Napisane przez DaKaro

Czy Wasze dzieci tez nie spia w ciagu dnia? Malwinka lacznie moze ze 20 minut dzisiaj spala. Az dziwne, ze takie male dziecko nie ma drzemek w ciagu dnia. szwagierki cora ma 7 miesiecy i po posilkach spi po 2 godzony i wiecej...

Moja Mała śpi tak ze 3 razy dziennie. Średnio po ok 30-40 min. Jedna drzemka zazwyczaj jest dłuższa, zdarza się że godzinna, rzadko ale bywa że 2-godzinna.

Napisane przez Vaniliova11

Dziewczyny mam pytanie ile gram odejmują wam pielęgniarki przy ważeniu dzieci ????

Nic. Zawsze ważymy golaska.

Napisane przez brunetka2000

A i zapomniałam się pochwalić będę testować butelkę babyono ale się cieszę, pierwszy raz mnie wylosowali do testowania

Na wizażu był jakiś konkurs?

[brumek]

Napisane przez DaKaro

No wlasnie, Danonki smakuja dzieciom, bo mnostwo cukru zawieraja. A jak to jest z wprowadzaniem mleka i przetworow mlecznych dzieciom?

Nie tylko dzieciom- ja je uwielbiam


TELIK - wracaj stamtąd, gdzie jesteś

[brunetka2000]

Napisane przez CrazyMachine

Na wizażu był jakiś konkurs?

Nie na Babyono-Ambasador Marki

[CrazyMachine]

Napisane przez Marina1

Ja kupiłam z Nestle jogurty brzoskwiniowe po 6 m-cu, ale jeszcze nie dawałam, poczekam jeszcze te 4 dni.

Ah to Igorek zaraz będzie świętował pół roczku?? Ale ten czas leci.

Napisane przez Marina1

Dziewczynki a na mieszkaniu jest rewelacyjnie

Cudownie się czyta dobre wieści od Ciebie