Pierwsza zupka, pierwszy ząbek. Tu najlepszych mam jest wątek. VII-VIII 2011 :)

[brumek]

Hejka.
Mi się dopiero udało dotrzeć na forum, a Was już pewnie nie ma
Znowu miałam zawalony dzień: księgowanie, zakupy, wypisywanie kart świątecznych do kontrahentów męża, no i Tymci, Tymcio, Tymcio A ten ostatni był dziś mega marudny. Ale i tak najsłodszy na świecie
Nauczył się chlapać w kąpieli i od 4 dni jest to główna atrakcja wieczoru. A że cały czas kąpiemy się w dużej wannie, to pole do popisu ma, więc coraz większe obszary łazienki są zalane po takiej kąpieli Poza tym nauczył sie cmokać na głos No i ślini sie jak opętany, wszystko w zasięgu Tymcia jest zaplute

Napisane przez Kolina

pisałam wam o koleżance która ma powikłanie po porodzie i trafiła na oiom, zdiagnozowali u niej zespół Hellp, nie słyszałam o tym nigdy, pomyśleć że objawy miała już przed porodem i nikt się nie domyslił, stwierdzono tylko że "takie objawy ma każda kobieta w ciąży i żeby przyjść zgodnie z terminem", no ja dreszczy, skoków ciśnienia i gorączki w ciąży nie miałam paranoja
dochodzi do siebie, jest lepiej
dzieciątko nadal samo w innym szpitalu

Z paznokciami zupełnie nie pomogę, bo nie mam pojęcia czemu tak Ci się robi. Włosy zaczynają mi pomalutku wypadać, ale na razie to minimalne ilości (tfu tfu ). Smaruję sobie skórę głowy radicalem ( w ampułkach), bo ponoć jest świetny.
A za koleżankę trzymam kciuki

Napisane przez Lili 83

Brumek my mamy taką kamerkę
http://www.euro.com.pl/kamery/panaso...FclH3god1WitRg
Mój TŻ się trochę zna i cena nam odpowiadała.

O, dziękuję Ci bardzo Zaraz sobie o niej poczytam. A cena faktycznie fajna

Napisane przez BABONIK

Brumek-ja chyba pierwszy raz widziałam Ciebie na zdjęciach...też ktoś pisał dobrze: wiadomo już po kim śliczny Tymuś ma urodę

Bardzo dziękuję i się rumienię

Napisane przez BABONIK

Brumku- z kamerą nie pomogę nie znam się

Nic nie szkodzi. I tak Cię lubię

I zaglądaj częściej

Napisane przez CarmelaSoprano

U nas na obiad była pierwsza mięsna zupka, przyznam ze smakowała bardziej niż zwykła marchwianka

Konkretna dziewczyna, mięcha potrzebuje

Napisane przez Oliweczka1985

U nas ok, chociaż Julcia ma sklejone wewnętrzne wargi sromowe i dzisiaj byłyśmy w szpitalu(tylko po to, żeby inny lekarz je obejrzał, a że tesciowa pracuje w szpitalu i miała dzisiaj dyżur, to poszłysmy)i na szczęście nie trzeba rozcinac, ani nic z tych rzeczy, mamy zaczekac jeszcze 2 mieisace i ewentualnie wtedy.

Czyli że mogą się same rozkleić, tak?

Napisane przez Lili 83

Spróbuj piwo Karmi, herbatki laktacyjne.

A ja polecam jeszcze PRZESTAĆ myśleć o laktacji To naprawdę pomaga

Napisane przez iustyna1

Parę przemyśleń po imprezie:
* po raz kolejny uświadomiłam sobie jak inne priorytety mają osoby bezdzietne,
* nie było źle, jednak lepiej było zostać w domu - nic bym nie straciła,
* strasznie się stęskniłam za dziećmi i mężem (wiem tylko jeden dzień mnie nie było ... o dzień za długo)
* spałam dzisiaj 3 godziny ,
* doceniłam męża ,
* doceniłam to, że mam dzieciaki,
* to było moje ostatnie wyjście - nie mam na więcej ochoty,
* od 8.00 rano czekałam aż tż się odezwie i po mnie przyjedzie, bo już chciałam wracać .

Coś mi się zdaje, że i moje przemyślenia w takiej sytuacji byłyby identyczne

Napisane przez Scio

Jestem w szoku. Agata zjadla na kolacje 180 ml wody +6 irek mleka i 6 marek kleiku kukurydzianego. I zaczął się marud.Więc najpierw posmarowaliśmy dziąsła, ze zęby nic. Potem utulić do snu. Nie. Może pajacyk nie wygodny. Nie. W końcu mówie do M. zeby jej dorobił mleka i bingo zjadła jeszcze 90 ml

To co wy dziś robiłyście, że taki apetycik miała? Jakiś maraton zaliczyłyście?

Napisane przez telik

Nie gniewajcie się bąbelki
Jutro coś napisze bo dziś coś mi w brzuchu szaleje- mam nadzieje ze mnie żadna jelitówka nie dopadla?

Ja-bąbelek się nie gniewam, ale wracaj szybko, bo tu pusto bez Ciebie
I żadnych jelitówek! A sio (polecam Smectę)

[brumek]

Napisane przez Shira_83

hahaha u nas noc cudowna mój syn tak bardzo mnie kocha, że chce mnie widzieć dokładnie co godzinę czyż to nie cudowne??:cojest :

Napisane przez Natka_

Hej dziewczyny
Melduję, że żyję.Muszę nadrobic 3 dni Odezwę się jak juz nadrobię

Czekam Ale coś długo Cię nie ma

Napisane przez ellika

skąd ja to znam ja powinnam w zamku mieszkać a nie w małym mieszkaniu - wiecznie się o wszystko obijam, a nie mieszczenie się we futryny - notoryczne

Ja też! Ciągle cała w siniakach, bo zaliczam każdą futrynę, każdy kant łóżka itp A myślałam że jestem jedyną taką pierdołą na świecie. Dobrze że jest nas więcej

[youyou]

Napisane przez iustyna1

Youyou jest jeden plus wyjścia - po raz kolejny utwierdziłam się w tym, że mam fajnego małża i nawet jak narzekam, to strasznie kocham te moje łobuzy. Nawet tę najmniejszą łobuzicę, co po nocach nie śpi .

no i chociażby dlatego warto było się wyrwać z domu

[Natka_]

Zanetko prowadz Ty kolejny wątek
Ja nie potrafię zrobić ankiety, jesli byłabyś tak miłai napisała mi na pw jak to zrobić byłabym bardzo wdzięczna

[iustyna1]

Napisane przez brumek

Ja też! Ciągle cała w siniakach, bo zaliczam każdą futrynę, każdy kant łóżka itp A myślałam że jestem jedyną taką pierdołą na świecie. Dobrze że jest nas więcej

Ja też z tych obijających futryny .
Coś chciałam pisać i zapomniałam.... To się kładę, bo na oczy ledwo widzę. Buziaki kochane .

[Natka_]

U nas wszystko wporządku. Domcio wcina ładnie coraz o nowe smaki, narazie (tfu tfu) żadnych wysypek, boleści itp...

Wczoraj byliśmy z mężem na 30stce znajomej, było bardzo fajnie, ale stęksniłam się za moim małym i o 24 już pędziłam do domu

Ostatnio miałam bardzo mało czasu, bo jeżdżę i załawiam formalności związane z budową, do tego obowiązki domowe i Domek, który potrzebuje coraz więcej uwagi (czyt. kompana do zabawy)

Do tego wszystkiego znowu (!) złapało mnie przeziębienie, ale już jest o niebo lepiej. Domek całe szczęście nic a nic (odpukać).

Z tego co udało mi się zapamiętać:

Blondynko cieszę się, że jesteś już w domku

Baboniku ja będę prostowała, ale dopiero jak przestanę karmić piersią.

Marina super, że już na nowym mieszkanku jesteście i najważniejsze, że jesteś wkońcu zadowolona

Oliweczko to straszne, co Was spotkało! Dobrze, że nic się nie stało. Podejrzewam jak strasznie musiałaś być wystraszona...

Piwnookna ten filmik jes straszny Powyłam się

Zmalowana dla Filipka za 4 miesięcy

Dziubku współczuję zdarzenia, ale to się niestety dosyć częso zdarza, grunt to nie panikować Opanowałaś sytucję

Iustyna podejrzewam, że miałabym podobne przemyślenia do Twoich

Gratuluję wszystkim dzieciaczkom skończonych tygodni i miesięcy

Chorowitkom życzę duuuuużo zdrówka

No i... tęskniłam za Wami!

[Kajool]

Napisane przez bella7

Kajool a jalie dajesz te chrupki, te najzwyklejsze?

najzwyklejsze, tylko musza byc takie, zeby sie rozpuszczaly w buzi. Nie twarde. Najlepiej sprobowac samemu.

Napisane przez iustyna1

Ja też z tych obijających futryny .
Coś chciałam pisać i zapomniałam.... To się kładę, bo na oczy ledwo widzę. Buziaki kochane .

Ja tez sie obijam

Witam was po intensywnym weekendzie. Jestem padnieta a jutro szczepienie.
Szymon dostal krzeselko do karmienia. Wstawilam fotki w K.
Dzisiaj w nocy budzil sie co dwie godziny. Masakra.


Chcecie pare anegdotek mojego siostrzenca??

-mamo a zęby moga być pomarańczowe??
*jak się je pomaluje farba, to tak
- aaa to gile są zielone od zielonej farby??


-mam0 a czy jak się położy cytrynę na ząbku, to ząbek będzie kwaśny???


dzisiaj mlody usilnie probowal stanąć na głowie. Pytamy się więc: Igi co robisz???
- no bo ja chciałęm bić brawo stopami


Gasić swiatło?? Spicie???

Natka dotarł przelew??

[brumek]

Napisane przez Kajool

Jestem padnieta a jutro szczepienie.

To trzymam kciuki za szczepienie
I żadnego gaszenia, bardzo proszę Ja teraz co prawda lecę karmić, ale jeszcze tu wrócę

[Stronczek27]

Witajcie

Wróciłam do domu. W sumie Juz w środę wieczorem ale dopiero Dzis nadrobilam zaległości na forum.

Na poczatku:

Teliczku ja mam aplikacje na iPhone która nazywa sie TAPATALK. jest to program do obsługi forum i wizaz tez udostępnia przez ten program. Ja sobie chwale ta aplikacje. Ma jednak Maly minus. Nie mozna wielocytowac.

Blondynka zdrowia zycze. Fajnie ze Jestes Juz w domku.

Zapaleczka przykro mi z powodu Meza.

Madziulka jak tam Twoj wyjazd do UK? I a pro po UK gdzie jest Agni i Madziaranew ?????????

Troszkę o mnie.

Powoli sie ogarnelam Juz po powrocie. Fajnie było w PL i u rodziców ale nie ma to jak w domku. Tesknilam za Mezem

W piątek byłam na zabiegu. Wstawilam sobie implant antykoncepcyjny. Przy znieczuleniu miejscowym nic Nie bolało pozniej tez nie. Śmieszne uczucie. Jak dotykam paluchem to czuc ze Cos siedzi pod skóra. Zobaczymy jak sie sprawdzi. A co najwazniejsze kompletnie za FREE.

Kupiłam Dzis Wiki slimaka Lamaze. Była bardzo zainteresowana. Widziałam tez w Tesco tego słynnego Oball'a. Wrażenia na mnie nie zrobił ale podobno im prostsza zabawka tym fajniejsza. Heh

We czwartek idziemy na trzecia dawkę szczepień. Poproszę skromnie o kciuki.

Cos jeszcze chciałam napisac ale zabyłam

[brumek]

To: kciuki będą trzymane, gratuluję zabiegu , polecam Oballa, mimo iż z wyglądu wrażenia nie robi, a lamaze rules

[Stronczek27]

Dziekuje Brumku i Zmykam spać. Moj mąż Juz dawno chrapie a ja musiałam Dzis Juz nadrobić watek. Teraz padam na twarz.

D O B R A N O C

[brumek]

Taaaa, taki mój los, że w końcu zostaję tu sama

[Stronczek27]

To sobie pospalam. Cale pol godziny. Moja Mala obudził głód czego Juz dawno nie było o tej porze. No cóż... Zmykam dalej spać.

Brumku Jestes? Gasze światło. PSTRYK

[ellika]

To ja zapalam

No nie mogłam spać tej nocy, chyba przez tę pełnię...Karola się 3 razy w nocy budziła na karmienie i o 6tej już obudzona i w dobrym humorze. Ja nie moge tego samego powiedzieć o sobie. Teraz krzyczy na misia i budzi tym chyba cały budynek

[jacieeeee]

Dzień doberek.

W nocy może już nie milion pobudek, ale z setka była Czyli lepiej, ale szału nie ma
Iustyna czyli jednak impreza była potrzebna, żeby dojść do takich wniosków
Zapałeczka skoro przemyślał, to spróbuj teraz porozmawiać na spokojnie, może da się to jeszcze uratować
Natka, Stronczek witamy Zguby i proszę już Nas nie opuszczać.

Dzieć ma dalej wysypkę. Wczoraj się zwiększyła. Może to jednak marchewka
Jutro mamy iść się ważyć więc podpytam panią doktor.

[Stronczek27]

Dzien dobry.

U nas noc średnia. Obie na jakaś bezsenność chyba cierpialysmy. Dwa karmienia były a zdarzały sie Juz noce bez.
Mam tez problem z przykrywaniem Wiki. Do tej pory obwiazywalam ja ciasno kocykiem a drugim na wierzch by raczkami nie machala. Jak macha to sie budzi i koniec spania. Jednak teraz jest starsza i silniejsza i sie rozkopuje a koc na głowę potrafi zarzucić. I nie wiem Juz jak i czym ja przykrywac ale przykryta musi byc bo w domu w nocy jest chłodno. Zglupialam.

Jaciee miło ze ktos pamiętał i zauważył ze mnie nie ma

Miłego dnia kobietki. Ja wracam jeszcze do łóżka póki Wicia śpi. Do pozniej...

[Scio]

Witam. mój mały głodomorek wstał przed 8 Teraz wcina zabawki

Stronczku a może śpiworek?U nas genialnie się sprawdza, ani się nie odkopie ani nie nakryje na głowe.

Musze się dziś odnotować w UP, a tak mi się nie chce

[BABONIK]

dzień dobry

korzystam z rana,póki dzieci w dobrym nastroju

Natka- ja prostowałam podczas karmienia. Ale fakt,że śmierdzi to strasznie i ja robiłam przy otwartym oknie na maxa...a teraz to raczej szans na to nie ma... No to czekam z Tobą na efekty

Brumku jak kupisz kamerę to daj znać co nabyłaś

Carmelko- włosy po tym szamponie z Babydreama są takie sztywne nie ważne czy po czy bez prostowania keratyną.Ja daję normalnie sobie odżywkę na włosy po umyciu,tylko żeby była bez keratyny!Mi po farbowaniu efekt się utrzymał.Najważniejsze,że by nie myć włosów szaponem z solą,ponieważ wymywa keratynę.Ja mam już to jakieś 2 m-ce.Efekt nadal widoczny.

Youyou-super to krzesełko...ale jakie drogie ale patent niezły gdzie Ty to wynalazłaś?

Zanetka- może faktycznie jej ten dentinox pomógł.

Iustynka- nie wiem jak skomentować Twojego posta... po prostu fajnie to napisałaś

Telik oby to nie jelitówka
chociaż dobra jelitówka pozwala nam zrzucić ze 3 kg z wagi i ze 3 cm w obwodzie
nie życzę oczywiście jelitówki

Zapaleczka- zeby tż poszedł faktycznie się leczyć!! może rodzice znów nabiora do niego zaufania!!!! i od tej pory zero alkoholu,nawet jednego toastu,ani łyka piwa..inaczej z tym nie wygrasz...

Marinka- zdrówka dla Igorka

Marzenka,Aania jak byście coś zakupiły z depilatorów to dajcie znać!!! ja też mocno zainteresowana.

[Vaniliova11]

Heloł

U nas nocka tradycyjna , pobudka o 5.30
wczoraj pojechaliśmy na punkt bo nie podobał mi sie kaszel Krystka na szczęście lekarka przepisala syropki i preparat do psikania na gardełko
No i zdecydowaliśmy sie szczepic synka na pneumokoki

[CookieMonsters]

Dobry
ja tylko na minutke, bo zaraz ubieram Zuzke i pedzimy do gina
pieluszki wielorazowe to totalny koszmar!

[Shira_83]

Bry

Napisane przez Scio

Dziubku przerażające.

shrko ja tak robie. Osobno warzywa i osobno mięso.

o dziękuję kochana to ja też tak będę robić

Napisane przez dziubek79

no okropne przeżycie, Żbiczek też Ci zafundował taką " atrakcję " oj te nasze dzieciaczki nie mają sumienia

no nie mają niestety, ale i tak są the best

Napisane przez Lili 83

Jaką polecacie butelkę do herbatki, smoczek?
.....

ja na soczki i herbatki mam NUK i małemu bardzo podeszła a mleko i kleik pija z aventu

Napisane przez meszsares

k
shira - ty sie tak obijasz o framugi jak moja dwulatka hi hi ale przy pierwszym dziecku to ja tez buty gubilam jak zaplakalo

ojj to mnie pocieszyłaś

Napisane przez Marina1

wrr i już poczytałam, maruda właśnie płacze przez sen... nie ma wytchnienia

zawsze jak mam dość to jakoś myślę o Tobie i mówię sobie i co narzekasz pało Marinka ma gorzej

Napisane przez aania_20

osobno, bo z mięska się rozpuszczalne składniki wypłukują do wywaru, ale część z nich jest niewskazana dla malucha więc tego wywaru z mięsa nie podajemy

dzięki za radę kochana jesteś a pytałam czym polewasz górę tego piernika, ale chyba ci uciekło

Napisane przez zapałeczka

Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowa!
(dziś po 2 dniach rozum mu wrócił i przyleciał do mnie, powiedział, że widzi, że jest z nim nie tak, że nie może pić alkoholu i że chce i poszuka pomocy)
Gorzej, bo nie możemy na dzień dzisiejszy razem mieszkać i to mnie boli, bo dom jest moich rodziców a oni nie chcą go widzieć... Zobaczymy jak to będzie dalej.

no nareszcie mózg trafił na miejsce dogadajcie się trzymam mocne za Was!!!

Napisane przez brumek

szukam dobrych stron nieprzespanych nocy

ktoś potrzebuje kciuków? to ja potrzymam profilaktycznie

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:42 ----------

Napisane przez CookieMonsters

Dobry
ja tylko na minutke, bo zaraz ubieram Zuzke i pedzimy do gina
pieluszki wielorazowe to totalny koszmar!

ja bym się wys....ła na całe pieluszki wielorazowe co się będziesz męczyć

[zanetaa88]

Napisane przez Scio

Scio - skarbnico wiedzy Nasza, powiedz mi jak to jest z kaszkami. Jak je wprowadzać i od ilu zaczać ? podawać na łyżeczce,czy z butli ? od jakiej najlepiej zacząć ? podać ja pewnie z rana jakoś co? i jeszcze jedno pytanie...jak podaje jej marcheweczke z ziemniakiem przez 3-4 dni, to potem jechac z kaszka czy np marcheweczka z dynia i ziemniakiem, badz zupa jarzynowa?

Ja zaczęłam od ryżowej. Dosypałam chyba ze 3 miarki do mleka, tak żeby butla poszło. Okazało się jednak, że Agata ma po nich zatwardzenia. Później wprowadziłam jej zwykłą jaglankę.Ugotowaną, zmiksowaną i wymieszaną z owocem. Ostatnio dałam jej sinlac (łyżeczką) i niestety tez dostała zatwardzenia. Próbuje teraz z kukurydzianą. Dostaje do wieczornego mleka (butlą). Najlepiej chyba zacząć od bezmlecznej i bezsmakowej, jak Emi dobrze zareaguje to możesz próbować ze smakowym (ja nie daje ze wzgledu na cukier) i mleznymi. A czy butelką czy łyżką to Twój wybór jak Ci wygodniej i jak Emi radzi sobie z łyżką. Ja zaczęłam od zagęszczania mleka i teraz Agata je jedną kaszkę łyżeczką (ale bez mleka) i na kolacje mleko zagęszczone łyżeczką. Nie wprowadzałabym jednocześnie kaszki i nowego warzywa. Możesz jej marchewkę zagęścić kleikim

Jestem w szoku. Agata zjadla na kolacje 180 ml wody +6 irek mleka i 6 marek kleiku kukurydzianego. I zaczął się marud.Więc najpierw posmarowaliśmy dziąsła, ze zęby nic. Potem utulić do snu. Nie. Może pajacyk nie wygodny. Nie. W końcu mówie do M. zeby jej dorobił mleka i bingo zjadła jeszcze 90 ml

Dziękuje.
U mnie raczej łyżeczką będzie wchodziła w gre.Rozumiem, że ilość mleka tzn proporcje są napisane na opakowaniu ?
Kaszkę będę zaczynała wprowadzać,jak marchewkę zje chce wiedzieć na co uczulona itd.Po tym kleiku się coś dzieje?
Ja mam podejrzenie skazy, więc nie wiem zupełnie od czego zacząć.Chyba zrobię w ten sposób, że zje tą marchewę zobaczę co i jak a potem JA wypije mleko i zobaczę czy coś jej wychodzi...

Napisane przez zapałeczka

Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowa!
(dziś po 2 dniach rozum mu wrócił i przyleciał do mnie, powiedział, że widzi, że jest z nim nie tak, że nie może pić alkoholu i że chce i poszuka pomocy)
Gorzej, bo nie możemy na dzień dzisiejszy razem mieszkać i to mnie boli, bo dom jest moich rodziców a oni nie chcą go widzieć... Zobaczymy jak to będzie dalej.

Dobrze, że chociaż się przyznał.
Nie dziwię się rodzicom, bo z boku wygląda to okropnie.

Napisane przez Natka_

Zanetko prowadz Ty kolejny wątek
Ja nie potrafię zrobić ankiety, jesli byłabyś tak miłai napisała mi na pw jak to zrobić byłabym bardzo wdzięczna

Zaraz napsizę

U mnie pobudki co 2h,
kto mi wytłumaczy, że w dzień prawie mało co je,
a w nocy co 2h
Na dodatek ok 4 nie umie zasnąć twardo i wierzga się w łożeczku.
Dzisiaj ją wziełam pierwszy raz na ręcę aby mocniej zasnęła...

[CarmelaSoprano]

Witamy sie z rana, byłam juz tu wcześniej, ale nie miałam siły pisac. Teraz troche dospałyśmy i odrazu lepiej
Coś mi się wydaje że Sarenka załapała jak obracać sie z brzuszka na plecy, ale mnusze ja jeszcze poobserwować czy to czasem nie był przypadek.

Napisane przez Scio

Musze się dziś odnotować w UP, a tak mi się nie chce

Rany ja sie musze tam zarejestrowac i totalnie nie mam ochoty, chyha dopiero w nowym roku sie wybiore

[Scio]

Zanetko u mnie po kleiku ryżowym Agata ma zatwardzenie. Przepis znajdziesz na opakowaniu. Do butli musisz zrobić rzadszy.

Pisze jeszcze z łóżka. Z Agu się wylegujemy

[SweetAngel1984]

Napisane przez Oliweczka1985

na to wygląda, bo nawet swojej babci sie wystraszyła

ty sie nie smiej mojej kolezanki syn byl w szpitalu i tam nosily piguły rozowe fartuchy i teraz jak ona ma cos na sboie rozowego albo ktokolwiek to jest placzjakby go ze skory obdzierali!!!!

Napisane przez zanetaa88

J

Sweet - pacynki właśnie kupiłam w Ikei,cena 14,99zł do 19,99 od koloru do wyboru Emi dostanie je pod choinkę.Nie bój się moja Emilie budzi się milion razy w nocy... i jeszcze żyję !

Zanetko - u nas nie ma Ikeii

Napisane przez zapałeczka

Dziękuję Wam wszystkim za dobre słowa!
(dziś po 2 dniach rozum mu wrócił i przyleciał do mnie, powiedział, że widzi, że jest z nim nie tak, że nie może pić alkoholu i że chce i poszuka pomocy)
Gorzej, bo nie możemy na dzień dzisiejszy razem mieszkać i to mnie boli, bo dom jest moich rodziców a oni nie chcą go widzieć... Zobaczymy jak to będzie dalej.

ja bym byla na Twoim miejscu jeszcze przez jakis czas ostrozna...zeby to nei okazal sie chwilowy przebłysk jak to u mnei bywa

[zanetaa88]

Scio a źle napisałam, chodziło mi o tą kukurydzianą czy coś się dzieje?

Zjadłam śniadanie.
Emi drzemie.
Wybieramy się na zakupy w miasto potem.
Musiałabym okna umyć a mi się nie chce...

Czy WASZE dzieci też tak mają nie raz,
że jak wstają niby wstają oczy mają zamknięte
i maurdzą, wiercą się i postękują ?
Moja Emi tak ma, rzadko kiedy mi wstaje zadowolona

[SweetAngel1984]

u nas noc z dnia na dzien coraz gorsza........

tym razem usnal o 20 a pobudki o :
23.30
2.00
5.30
a potem nie jadl az do 10

[zanetaa88]

Sweet a jak Twoje sprawy z Tż ?

[DaKaro]

Bry.
Obudzilam sie w zlym nastroju i sama nie wiem czemu...

Zaneta a moze Emi pomylila sie noc z dniem?

[zanetaa88]

Napisane przez SweetAngel1984

u nas noc z dnia na dzien coraz gorsza........

tym razem usnal o 20 a pobudki o :
23.30
2.00
5.30
a potem nie jadl az do 10

U mnei to samo.
Robiłam milon rzeczy aby polepszyć spanie,
ale nic nie działa.
Widocznie ma taki okres.
Jak nie wstanie o 23:30 to wstanie o 2,potem 4 6
albo 5 i do 6 nie śpi...


Jaka mała żmija pokaszluje w łóżeczku,
aby zwrócić na siebie uwagę
nauczyła się chować górną wargę
i ćwiczy rękami, daje do góry i na dół i tak może robić 10 min