Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy? - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-16, 14:22   #271
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Aaaaaaale się naplotkowałyście na mój temat!!! Ho, ho, ho!!! Odpowiem Wam wszystkim, ale po kolei i na raty.

Shanaya

Zacznę od Ciebie, bo chyba najbardziej poczułaś się urażona moją postawą. Zakładając ten wątek popełniłem błąd, że nie uwypukliłem, iż chodzi mi o zwykłych, przeciętnych, normalnych, niezdiagnozowanych czy jakby ich tam nie nazwał, heteroseksualnych mężczyzn będących w zwykłych, przeciętnych, normalnych związkach i chcących w nich pozostać. Mój błąd, bo wydawało mi sie to oczywiste, że o takich ludziach i ich potrzebach rozmawiamy! Przepraszam! Myślę, że nie doszłoby wtedy do nieporozumienia, że Ty piszesz o swojej skomplikowanej sytuacji, jednocześnie nie przedstawiając jej wprost, a ja traktuję Twoje wypowiedzi jako wypowiedzi kobiety w typowym związku. Nie przedstawiając swojej sytuacji, a jednocześnie zabierając głos dałaś mi prawo, abym traktował Wasz związek tak, jak każdy inny. Są sytuacje życiowe, w których pewne potrzeby, pewne priorytety trzeba pozamieniać miejscami. Tak zrobił Twój TŻ. Gdybyś to napisała stwierdziłbym krótko, że wątek nie dotyczy takich mężczyzn i takich związków. To po pierwsze.
Po drugie, chyba nie do końca tak samo rozumiemy słowo 'potrzeba'. To uwaga nie tylko do Ciebie, ale i do paru innych wizażanek. Dla mnie POTRZEBA SEKSU, A uprawianie seksu, czyli ZASPOKOJENIE POTRZEBY, TO DWIE RÓŻNE SPRAWY. To tak jak z otyłym na diecie. Non stop czuje głód, cały czas czuje potrzebę jedzenia, ale jej nie zaspokaja, bo wie, że nie powinien, bo mu nie wolno, bo chce schudnąć, a nie przytyć. Tak samo jest z seksem. W typowej sytuacji zwykłego, przeciętnego faceta potrzeba seksu stoi na pierwszym miejscu i dążymy do jej zaspokojenia czy to wiążąc się z kobietą, czy wchodząc z nią w dłuższe lub całkiem krókie układy i układziki, których związkiem nazwać nie można. Ale, gdy sytuacja staje się nietypowa wielu z nas potrafi wznieść się ponad fizjologię i poprzestawiać potrzeby na swojej liście lub chwilowo zrezygnować z ich zaspokajania dla osiągnięcia ważniejszych celów. Nigdzie nie twierdzę, że jesteśmy bezwolnymi zwierzętami kierującymi się w każdej sytuacji wyłącznie pierwotnymi instynktami, które zaspokajamy za wszelką cenę. Owszem, są tacy (tu ukłon w stronę TmargoT i jej postu o gwałtach), którzy uważają, że kobieta w zaawansowanej, zagrożonej ciąży ma mu dać, bo to jej obowiązek jako żony i koniec. A jak nie da, to sam sobie weźmie siłą. Są tacy. Ale o nich też nie mówię, bo to patologia. Sytuacji, w których mężczyzna odłoży seks na bok i z tego powodu związek się nie rozleci jest bardzo wiele od choćby właśnie wspomnianej zagrożonej ciąży począwszy, poprzez choroby jednej ze stron, aż do długich rozstań włącznie (aczkolwiek podobno marynarze mają panienkę w każdym porcie?). Facet może czekać do ślubu ze względów religijnych, bo tak mu nakazuje wiara lub, bo szanuje przekonania swojej dziewczyny. Może czekać rok, czy dwa, aż kobieta zdecyduje się na seks, bo ją kocha i chce z nią być więc wie, że jak poczeka, to i tak się doczeka. We wszystkich tych sytuacjach nie zaspokaja potrzeby seksu, ale to nie znaczy, że ona znika. Ona dalej jest i to ona jest głównym i najważniejszym motorem napędowym poczynań zwykłego, przeciętnego, typowego, heteroseksualnego, zdrowego mężczyzny.
Po trzecie, jak już wspomniałem można odsunąć realizację potrzeb seksualnych na dalszy plan. Ba, można je odsunąć na sam koniec. Ale okres trwania takiego stanu rzeczy bardzo często może się okazać za długi, bo one znikają dopiero razem z zanikiem potencji (choć tego nie jestem pewny, gdy podsłucham jakie teksty na ławeczce w parku puszczają 80-cio latkowie na widok przechodzących laseczek). Jak długo można obyć się bez seksu? A to już sprawa indywidualna zależna od temperamentu, charakteru, wychowania, siły uczucia do kobiety i powodów, dla których trzeba się bez seksu obejść. Jeśli powody są niejasne, to w trzy miesiące bez seksu rozleci się większość związków, a na innych powstaną poważne rysy. A gdy powody są konkretne i nie do przeskoczenia? To też jest różnie. Jednego nosi już po dwóch tygodniach pobytu w sanatorium. Inny przetrzyma bez problemu zagrożoną ciążę i okres połogu. Okres jednego roku nie jest niebezpieczny, ale tylko wtedy, gdy facet na własne życzenie samotnie opływa świat bez zawijania do portów lub siedzi bez kobiet na stacji kosmicznej. Im dłużej tym gorzej. I wcześniej, czy później dochodzi do coraz większej frustracji, napięć, niezadowolenia i wszystko to zaczyna się przekładać na pozostałe sfery związku. Kiedyś czytałem artykuł, ale niestety nie pamiętam żadnych szczegółów poza ogólną sytuacją. W wieloletnim, dobrym, zgodnym małżeństwie po iluś tam latach kobieta zachorowała na tzw. 'sprawy kobiece'. Jedna operacja, druga, ... i wycięli wszystko, pozałączali rurki, woreczki i ogłosili wyrok - nigdy więcej seksu. I co? Długo sobie radzili jak mogli, ale przyszedł dzień, w którym, aby ratować te wszystkie pozostałe łączące ich sprawy, kobieta POPROSIŁA (!) swojego męża, aby raz w tygodniu udawał się sam do burdelu.
Po czwarte, poczyniłaś uwagi odnośnie tego, że twierdzę, iż faceci Was okłamują. Na to też Ci odpowiem, ale przy okazji odpowiedzi dla Chatul. OK?

Motyla

Choć czasami przyznajesz mi rację, to stawiasz mi wiele zarzutów jaki to jestem paskudny i wredny. I ok. Masz prawo do takiej oceny mojej osoby, ale z paroma konkretnymi zarzutami się nie zgadzam. Pierwszy dotyczy tego, że Cię irytuję. Shanaya miała prawo sie czuć urażona, bo zawaliłem zakładając wątek i paru spraw nie postawiłem dość jasno. Ale, nie odmawiając Ci prawa do irytacji, nie zgadzam się, że to moja wina. Irytacja to Twoje uczucie, nie moje. Na każdym kroku możesz spotkać kogoś, kto Cię będzie irytował. Wyobraź sobie szczyt Twojego nieszczęścia, gdy ja okazuję się być Twoim kierownikiem. Co wtedy? Rzucisz pracę, bo irytują Cię moje poglądy? Dobra praca, dobra płaca i tylko kierownik szowinista. Warto? Ja myślę, że nie. Dużo lepiej, gdy nauczysz się opanowywać uczucie irytacji. Ono nie płynie ze mnie. Ono jest w Tobie. Wiem, że Ci ciężko zapanować nad emocjami, ale warto. Łatwiej się żyje.
Drugi, dość często podnoszony przez Ciebie zarzut jest taki, że rozmawiam z Wami jak ludźmi drugiej kategorii, że stawiam się ponad Wami, że uważam Was za słodkie, ale jednak idiotki. Już parokrotnie się do tego odnosiłem i napiszę to jeszcze raz dużymi literami - NIE UWAŻAM WAS ZA COŚ GORSZEGO OD MĘŻCZYZN i spróbuję Ci wytłumaczyć jak ja to widzę. Może tym razem nie uznasz przykładu za absurdalny i z błędnymi założeniami. Często na wizażu porównuje się związek kobiety i mężczyzny do dwóch, razem złożonych połówek jabłka. Ma on sugerować, że jesteśmy sobie równi, identyczni i doskonale się uzupełniamy. A tymczasem prawda jest inna. Najpierw musi być jabłko, żeby później można je było przekroić i utworzyć dwie połówki. Połówka jabłka nie może istnieć bez wcześniejszego istnienia jabłka. Ja proponuję Ci spojrzeć na związek inaczej. Jak na zamek i klucz, wtyczkę i kontakt, guzik i pętelkę, śrubę i nakrętkę. Dwa osobne, mogące samodzielnie istnieć byty. Mogą istnieć samodzielnie, ale ich samodzielne istnienie jest bez sensu. Nic nie znaczą, nic nie tworzą, niczego nie załatwiają. Dopiero połączenie tych dwóch różnych bytów tworzy trzeci, który ma sens i czemuś służy. Najbardziej podoba mi się analogia ze śrubą i nakrętką. Ten sam materiał, ten sam kierunek skrętu, ta sama średnica, podziałka i skok gwintu. Tyle podobieństw, a nikt nie pomyli śruby z nakrętką, bo tak są różne. Każde może istnieć samodzielnie, ale ich samodzielne istnienie nie ma większego sensu. Sens powstaje dopiero po połączeniu. Śruba łączy, a nakrętka spaja i powstaje nowa jakość. Rozumiesz? Ani śruba, ani nakrętka nie jest lepsza, gdy chcesz ze sobą skręcić dwie deski. Tak samo jest z kobieta i mężczyzną. Nie jestem od Was lepszy, ale i nie gorszy. Jestem po prostu inny.
Trzecim zarzutem jest to, że chcąc samemu Was poznać nie daję się poznać Wam. A ja pytam prosto - a po co? Do czego jest Wam potrzebna wiedza o mnie?

Ewka1987

No więc moja teoria nie upadła po Twojej wypowiedzi. Rozsądny, kochający facet będący w związku na odległość nawet, gdy jest hojnie obdarzony przez naturę wie, że to nie wąż strażacki i nie dosięgnie. Więc potrafi powściągnąć swe żądze, bo taka jest sytuacja. Szerzej napisałem o tym wyżej.

A tu to już próbujesz troszkę oszukiwać. Ja nie twierdzę, że seks jest jedyną potrzebą mężczyzny jaką powinna zaspokajać kobieta. Jest najważniejszą potrzebą dającą kopa całemu królestwu zwierząt, ale NIE JEDYNĄ. Nawet tytuł wątku sugeruje, że pytałem w liczbie mnogiej o potrzeby, a i sam wymieniłem jeszcze dwie oprócz seksu. Mam nadzieję, że teraz już się rozumiemy.

Elvegirl

Jestem w coraz większym szoku. Nie dość, że się ze mną zgodziłaś, to jeszcze próbujesz mnie bronić? Co za lojalność!!! Co za wsparcie!!! Zuch kobieta!!!
Ale w jednym się z Tobą nie zgodzę. Shanaya ma sporo racji - nie dość dokładnie sprecyzowałem jakie związki mam na myśli. Ty zinterpretowałaś właściwie, ale nikt nie miał takiego obowiązku.
Reszcie Wizażanek odpowiem w następnych odcinkach, a Tacytę zostawię sobie na deser.
jak byś od początku pisał tak jak zrobiłeś to teraz to pewnie dyskusja ta mialaby zupelnie inny charakter bo suma sumarum okazuje się, że podobnie myslimy i mamy podobne poglądy

co do podkreślonego w pełni się zgadzm tylko chciałam zaznaczyć, że seks jako potrzeba jest równie ważna dla kobiety jak i męzczyzny i nie widze w tym nic odkrywczego
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 14:25   #272
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
jak byś od początku pisał tak jak zrobiłeś to teraz to pewnie dyskusja ta mialaby zupelnie inny charakter bo suma sumarum okazuje się, że podobnie myslimy i mamy podobne poglądy

co do podkreślonego w pełni się zgadzm tylko chciałam zaznaczyć, że seks jako potrzeba jest równie ważna dla kobiety jak i męzczyzny i nie widze w tym nic odkrywczego
Dokładnie. Jakby nie można było tak od razu
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 14:35   #273
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3108955 0]Eos, cieszę się, że zabrałeś głos w mojej sprawie, bo szczerze - nie spodziewałam się żadnego odzewu. Nie sądziłam, że kiedyś to powiem, ale po takim wyjaśnieniu sprawy przez Ciebie się zgadzam. Wreszcie doszliśmy do tego samego. Masz w swoim poście wiele racji. Oboje mamy rację jak się okazało a Ty to potwierdziłeś. Oczywiście poczekam, na to co masz zamiar odnośnie Chatul.[/QUOTE]
Również się cieszę, że doszliśmy do porozumienia.
Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Pierwsza w miarę mądra i opanowana wypowiedź w tym temacie, brawo.
Masz na myśli Shanayę (cholera jak to się odmienia post kogo? czego? Shanayi??)?
Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
a o mnie znowu zapomniałeś
Ależ skąd!!! Jak mogłaś tak pomyśleć???
Cytat:
Napisane przez ewka1987 Pokaż wiadomość
co do podkreślonego w pełni się zgadzm tylko chciałam zaznaczyć, że seks jako potrzeba jest równie ważna dla kobiety jak i męzczyzny i nie widze w tym nic odkrywczego
Ale tu się jednak nie zgadzamy, bo ja twierdzę, że dla Was seks jest bardzo ważny, a dla facetów jest najważniejszy (oczywiście są sytuacje, w których potrzeba ta jest spychana na plan dalszy).

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:31 ----------

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3108987 1]Dokładnie. Jakby nie można było tak od razu [/QUOTE]
Czy musiało do tego dojść? Widocznie musiało, skoro doszło!

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Cytat:
Napisane przez TmargoT Pokaż wiadomość
a o mnie znowu zapomniałeś

chyba juz rozumiem


dziwne twoje rozumowanie lojalności.
dla mnie lojalność to bycie razem wbrew wszystkiemu.nie trzeba zgadzac się z każdym słowem,nie trzeba ślepo wierzyć,aby pozostac lojalnym.
ty oczekujesz ,że kobieta bedzie ufać ci w 100% i spijac twoje słowa z ust,jak życiodajną wodę.
sory,ale to nie kobieta/człowiek samodzielnie myśląca istota,to chora psychicznie,lub kobieta -robot
Post 219! Tam powinnaś znaleźć odpowiedzi na pytania, które kierowałaś do mnie.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 14:36   #274
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Masz na myśli Shanayę (cholera jak to się odmienia post kogo? czego? Shanayi??)?
Miałam na myśli wyjątkowo Ciebie
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 14:39   #275
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Miałam na myśli wyjątkowo Ciebie
Bałem się nawet pomyśleć, że 'mądra' mogło się odnosić do mnie, dlatego wolałem się zapytać. Bananalama jak mnie całowała i chwaliła com był napisał, to potem się wypierała!
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 15:03   #276
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

a nie piszesz przypadkiem do dziewczyn, aby poczuły się JEDYNE I WYJĄTKOWE, a "ty o tej potrzebie wiesz i z niej korzystasz"?
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 15:30   #277
andzia1989r
Zakorzenienie
 
Avatar andzia1989r
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 308
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Pozwolę sobie na małe podsumowanie eosie. Bo mam wrażenie, że spuszczasz z tonu, inaczej przedstawiasz swoje zdanie (łagodniej) i próbujesz wmówic (m.in mnie), że tak niby od początku było tylko co niektóre panie nie zrozumiały.

Najpierw zachęcający wstęp:
Cytat:
Natchniony Waszymi licznymi lamentami nad marnością męskiej duszy doszedłem do wniosku, że większość tych lamentów jest spowodowana tym, iż duża część z Was, szczególnie te porzucone, wzgardzone, zdradzone i samotne, ale również te szamoczące się w różnych dziwnych związkach i układach z facetami

NIE ZNA POTRZEB MĘŻCZYZN.


Nie znaczy to, że te z Was, które są w długotrwałych szczęśliwych związkach wszystkie znacie je dokładnie. Część zna, a część zwyczajnie ma szczęście, że mają taki, a nie inny charakter, że tak, a nie inaczej zachowują się w danych sytuacjach, że postępując intuicyjnie osiągają sukces. Ważne, że osiągają sukces, a sukcesem tym jest fakt pozostawania mężczyzny w związku z nimi bez rozglądania się na boki.
Nie wyszedl Ci kobieto związek? Facet Tobą pomiatał? Zdradził Cię. To Twoja wina bo nie znałaś jego potrzeb!

Wychodzi Ci związek? To nie Twoja zasługa. Ot masz farta! Kwestia intyuicyjnego wstrzelenia się w potrzeby mężczyzn. Bo nie, Ty też ich nie znasz ty masz szczęście.

Generalnie: Przybył na forum Eos i oświeci nas głupie, nierozumne kobiety swoją wiedzą ogarniającą wszystkich mężczyzn, bo oni są tacy prości i on wie wszystko. Prawda niepoważona.

Zachęcający wstęp do dyskusji, nie ma co.

Idziemy dalej:
Cytat:
Nie mam w sobie tyle pychy, aby twierdzić, że jestem w stanie przewidzieć wszystkie potrzeby jednej kobiety, a co dopiero mówić o całej zbiorowości. Ale na tyle znam facetów, żeby wiedzieć, że w związkach od kobiety oczekują naprawdę niewiele.
Przedstawienie stereotypu: kobiety są skomplikowane, nawet potrzeby jednej to problem. Faceci są prości, ja wiem o nich wszystko, a oni niewiele oczekują...

Uogólnienia Uogólnienie Uogólnienia. I o to ciągle ja osobiście mam do Ciebie ALE. Poglądy to możesz wyrażac własne, ale trzeba byc wyjątkowo zadufanym w sobie samcem, żeby samowładnie wypowiadac się za wszystkich mężczyzn.

Idziemy dalej:
Cytat:
Na pierwszym miejscu - SEKS. Nie dajcie się zwieść wypowiedzi TŻ-ta Karoliany33. Jemu nie chodzi o miłość platoniczną. Jemu chodzi o miłość fizyczną, a więc seks. TŻ Vixen też nie chciał jej urazić i nie chciał, aby poczuła się jak maszynka do seksu, dlatego troszkę poowijał w bawełnę. Jego bliskość, nagość, całowanie, to seks. 5 : 0 dla seksu. To jest pierwsza potrzeba faceta, którą musi zaspokajać kobieta inaczej się z nią nie jest.
Jakkolwiek rozumiem przekaz późniejszy, że seks może byc z kimkolwiek i trzeba czegoś więcej, tak nie zgadzam się, że seks to PIERWSZA I NAJWAŻNIEJSZA potrzeba a potem są kolejne. Mój Tż też się nie zgadza bo on np. między seksem a pełnowartośiową miłością stawia równośc. Obie można powiedziec są na 1-wszym miejscu. I tyle.

Plus znowu uogólnienie. Co w tym wątku ewidentnie najbardziej razi.

Omijam pojawiające się w co 2-gim poście obraźliwe teksty w stronę użytkowniczek, kpiące albo z ich inteligencji, albo nurtu myślenia albo odgórne zarzucenie im: nie znasz męskiego świata (w domyśle: to się nie odzywaj).

W ostatnich postach spuściłeś z tonu i zyskałeś zwolenniczkę. Widocznie jej nie przeszkadza, że również ją zaliczasz do obozu kobiet, które albo miały szczęście do charakteru własnego, albo same są winne rozpadowi swojego związku.

W ogólnym zarysie może bym się z Tobą zgodziła. Problem leży w tym z jaką wyższością, niezachwianą pewnością i arogancją się wyrażasz, prezentując jedyny słuszny pogląd, który oczywiście wyrażasz za wszystkich mężczyzn, bo ich psychikę tak świetnie znasz.

Wyrażaj swoje poglądy, oczekiwania i przemyślenia. Bo tylko te naprawdę znasz i tylko za siebie masz prawo się wypowiadac.

Wtedy dyskusja z Toba będzie miała jakiś sens i może nawet się z Tobą zgodzę.

Edytowane przez andzia1989r
Czas edycji: 2011-12-16 o 15:32
andzia1989r jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-16, 15:34   #278
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

andzia - brawo
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 15:48   #279
ewka1987
Rozeznanie
 
Avatar ewka1987
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 681
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Przykro mi. Nic z tego.

Nie mam w sobie tyle pychy, aby twierdzić, że jestem w stanie przewidzieć wszystkie potrzeby jednej kobiety, a co dopiero mówić o całej zbiorowości. Ale na tyle znam facetów, żeby wiedzieć, że w związkach od kobiety oczekują naprawdę niewiele. Pokazuje to zresztą ten wątek. Męskich wypowiedzi mało, ale trudno. Przystępujemy do podsumowania.
Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość

Ale tu się jednak nie zgadzamy, bo ja twierdzę, że dla Was seks jest bardzo ważny, a dla facetów jest najważniejszy (oczywiście są sytuacje, w których potrzeba ta jest spychana na plan dalszy).[COLOR="Silver"]
w takim razie jak ma się pierwsze do drugiego?

jak jeszcze mogę zrozumieć, że z twojego punktu widzenia/doświadczenia, (które potem przekładasz na calośc ogółu męskiego) dla mężczyzn najważniejszą potrzebą jest seks tak nie mogę zrozumieć dlaczego tweirdzisz, że wiesz lepiej co czuje kobieta i jakie ma potrzeby?
skoro ja jako kobieta mówię ci, że się mylisz

rozumiem, że wracam do rozmowy typu ja jestem Eos wspaniały, nadmęzczyzna, który wie wszystko najlepiej
ewka1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 15:51   #280
wandaweranda
Zakorzenienie
 
Avatar wandaweranda
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 227
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

sorki za OT, ale nie moge się powstrzymać-JanePanzram, cytat w Twoim podpisie wymiata
wandaweranda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 16:23   #281
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

^

Powiedz z którym z poniższych się nie zgadzasz eos:
-kobieta wzbudza w facecie wyrzuty sumienia, żeby na niego przerzucić ciężar winy. Jeśli kobieta ma takiego focha (zaczyna czynić ci wyrzuty), to nie daj sobie wmówić, że to twoja wina. Utnij sprawę po męsku.
-na kobietę działają tylko emocje - ona nie rozumuje racjonalnie, ona myśli wyłącznie emocjami; im więcej emocji, tym mocniej będzie z tobą związana; bez emocji - jej "uczucia" szybko się wypalą, zacznie szukać kogoś nowego
-kobiety powinny pracować na stanowiskach dla nich stosownych: np. sekretarka szefa
-związek to gra: wzbudzaj w kobiecie emocje, potem odsuwaj się: dzięki temu nie będzie nigdy czuła się pewnie, a to właśnie na nią zadziała
-NIGDY nie mów kobiecie, że ją kochasz

opowieści o śrubkach są rozczulające
Natomiast ten fragment:
NIE UWAŻAM WAS ZA COŚ GORSZEGO OD MĘŻCZYZN
to typowy przykład niespójności, niezborności myślowej. Chciałbyś w ten fragment wierzyć, jednak: kobiety, jako grupę, traktujesz jako twory emocjonalne, nie umiejące racjonalnie myśleć --- nie wiem, czy miałeś logikę na studiach, oraz czy miałeś styczność z czymkolwiek, gdzie wyciąga się jakieś wnioski - ale jeśli dodasz takie podejście do kobiet do "nie uważam was za coś gorszego" - to nijak ci nie wyjdzie spójność w takim światopoglądzie.

Ty tej niespójności zdaje się nie zauważasz - i to był, jest i będzie największy dziw w rozumowaniu takich ludzi jak ty.

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Myślisz, że tak trudno podrobić styl wypowiedzi i sposób rozumowania przeciwnej płci w słowie pisanym? Wcale nie! Na tym się między innymi opiera Moja Droga dobry podryw. Mówienie do Was Waszym językiem. Językiem wzbudzającym emocje. Pożądane emocje!!!

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2011-12-16 o 16:29
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-16, 16:26   #282
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Powiedz z którym z poniższych się nie zgadzasz eos:
-kobieta wzbudza w facecie wyrzuty sumienia, żeby na niego przerzucić ciężar winy. Jeśli kobieta ma takiego focha (zaczyna czynić ci wyrzuty), to nie daj sobie wmówić, że to twoja wina. Utnij sprawę po męsku.
-na kobietę działają tylko emocje - ona nie rozumuje racjonalnie, ona myśli wyłącznie emocjami; im więcej emocji, tym mocniej będzie z tobą związana; bez emocji - jej "uczucia" szybko się wypalą, zacznie szukać kogoś nowego
-kobiety powinny pracować na stanowiskach dla nich stosownych: np. sekretarka szefa
-związek to gra: wzbudzaj w kobiecie emocje, potem odsuwaj się: dzięki temu nie będzie nigdy czuła się pewnie, a to właśnie na nią zadziała
-NIGDY nie mów kobiecie, że ją kochasz

opowieści o śrubkach są rozczulające
Natomiast ten fragment:
NIE UWAŻAM WAS ZA COŚ GORSZEGO OD MĘŻCZYZN
to typowy przykład niespójności, niezborności myślowej. Chciałbyś w ten fragment wierzyć, jednak: kobiety, jako grupę, traktujesz jako twory emocjonalne, nie umiejące racjonalnie myśleć --- nie wiem, czy miałeś logikę na studiach, oraz czy miałeś styczność z czymkolwiek, gdzie wyciąga się jakieś wnioski - ale jeśli dodasz takie podejście do kobiet do "nie uważam was za coś gorszego" - to nijak ci nie wyjdzie spójność w takim światopoglądzie.

Ty tej niespójności zdaje się nie zauważasz - i to był, jest i będzie największy dziw w rozumowaniu takich ludzi jak ty.
Nie do mnie ale skomentuję Pogrubione: technika push&pull, stosowana przez 99% podrywaczy w stylu PUA, szkoda, że dziewczyny się na to łapią
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 16:38   #283
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

[1=1999a18a2ffdaccef542471 663304a63305f1c5c;3109179 1]Nie do mnie ale skomentuję Pogrubione: technika push&pull, stosowana przez 99% podrywaczy w stylu PUA, szkoda, że dziewczyny się na to łapią [/QUOTE]
Prawda to, jak również faceci też się na to łapią, też taki facet "nie wie, co go do niej ciągnie...".
Jest to schemat toksycznego związku.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2011-12-16 o 16:39
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 16:39   #284
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Faceci też się na to łapią, też taki facet "nie wie, co go do niej ciągnie...".
Jest to schemat toksycznego związku.
Niestety. Sami zainteresowani nie zdają sobie sprawy, że tworzą chore relacje. Ale co kto lubi
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 16:41   #285
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Shanaya - skąd czerpiesz wiedzę o takich strategiach? Chętnie coś poczytam i się dokształcę
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 16:47   #286
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 807
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez ama4 Pokaż wiadomość
Shanaya - skąd czerpiesz wiedzę o takich strategiach? Chętnie coś poczytam i się dokształcę
Na pw ode mnie coś dostaniesz
1999a18a2ffdaccef542471663304a63305f1c5c jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 16:48   #287
ama4
High Quality Since 2007
 
Avatar ama4
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: wild wild south
Wiadomości: 4 268
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Dzięki
ama4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 20:15   #288
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

odpowiedziałabym coś na post eosa, ale... mi się nie chce.

ja stąd spadam, sayonara
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 20:26   #289
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
odpowiedziałabym coś na post eosa, ale... mi się nie chce.

ja stąd spadam, sayonara
nie ma to jak budowanie napięcia i ciekawości
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-16, 21:31   #290
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Bałem się nawet pomyśleć, że 'mądra' mogło się odnosić do mnie, dlatego wolałem się zapytać. Bananalama jak mnie całowała i chwaliła com był napisał, to potem się wypierała!
Chwaliłam piękny dobór słownictwa i zgrabne rymy w wierszach. Treść wypowiedzi nadal woła o pomstę do nieba . Więc już sobie nie wycieraj buzi moją jedną wypowiedzią.

Zgadzam się z Jane i Andzią. Pięknie próbowałeś wybrnąć w tym ostatnim długim poście, ale niestety dla mnie kamień oblany polewą nie stanie się cukierkiem. Piszesz, że nie uważasz kobiety za coś gorszego. Ależ dajesz ciągle do zrozumienia, że jest inaczej!
Poza tym już sama nie wiem, czy Twoje święte przekonanie o potrzebach wszystkich mężczyzn jest bardziej śmieszne, czy bardziej żenujące. Choćby przykład z innego wątku. "Nas nie interesuje ile i z czego macie fakultety". Sorry Gregory, ale nie masz monopolu na jedyną prawdę. Niestety. A raczej - na szczęście.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 22:07   #291
TmargoT
Zakorzenienie
 
Avatar TmargoT
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Sorry Gregory, ale nie masz monopolu na jedyną prawdę. Niestety. A raczej - na szczęście.
jak to nie.
jest święta prawda,gówno prawda i eosowa prawda
TmargoT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 23:29   #292
Klarissa
Zakorzenienie
 
Avatar Klarissa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

No i wszystko i tak sprowadza się do seksu i obiadu.
Pisałam już, że mam w domu jakiś dziwny egzemplarz? I kanapkę zje zamiast obiadu i bez seksu przeżyje.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki
Klarissa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-16, 23:36   #293
maryanna3
Zakorzenienie
 
Avatar maryanna3
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 5 911
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Klarissa Pokaż wiadomość
No i wszystko i tak sprowadza się do seksu i obiadu.
Pisałam już, że mam w domu jakiś dziwny egzemplarz? I kanapkę zje zamiast obiadu i bez seksu przeżyje.
oj no proszę Cię


Przecież wiadomo że kłamie bezczelnie żeby mieć ten seks za parę dni chociaż. Albo masz ufo nie faceta, z takim zjawiskiem eos się chyba nie spotkał, co powiesz mistrzu chciałabym poznać Twoje badania na temat ufofacetów.
maryanna3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-17, 10:51   #294
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Przecież wiadomo że kłamie bezczelnie żeby mieć ten seks za parę dni chociaż. Albo masz ufo nie faceta, z takim zjawiskiem eos się chyba nie spotkał, co powiesz mistrzu chciałabym poznać Twoje badania na temat ufofacetów.

sądzę, że autor jest przykładem człowieka, któremu szkolenia w stylu pua (technik podrywu) zrobiły wodę z mózgu, a raczej: doprowadziły go do jednostronnych, skrajnych przemyśleń. Takich ludzi jest więcej, widziałam przykłady takiego "wypaczenia" czy jak to nazwać w wielu już przypadkach.

Pua zakłada operowanie emocjami, jako dostosowanie się do "sposobu myślenia kobiet"... pierwszy raz z pua zetknęłam się już parę lat temu, a już na początkach zastanawiały mnie pytania "czy takie podejście do kobiet nie uczy przypadkiem bardzo płytkiego rozumienia ich? Że jak przełączysz tą wajchę - to ona zrobi to; jak inną - to zrobi tamto". Przecież taka łatwość w manipulowaniu może zrodzić przemyślenie, że: kobieta to istota przewidywalna i tak naprawdę płytka.

Jak się jednak okazuje: emocje działają też na mężczyzn, ale to jest ta pierwsza rzecz, z którą "adepci" pua się nie zgodzą. Sądzę, że nie zgodzą się przez brak przemyśleń głębszych, zastanowienia sie nad tym, jak ludzie (nie tylko kobiety) reagują.

Autor zatrzymał się na etapie przekonania, że emocjonalność dotyczy tylko kobiet - i że to (to wniosek nieuchronny) źle io nich świadczy, bo nie ma w nich racjionalizmu, chłodnego podejścia do rzeczy. Brak im czegoś, dzięki czemu mężczyźni przez te tysiace lat doprowadzili do takiego rozwoju jaki mamy teraz. Chłodne, naukowe podejście - to to, co w pua jest podstawą, punktem wyjścia do dalszych dywagacji: ostatecznie na każdą reakcję kobiety (tzw. niskie piłki, czyli sposoby testowania faceta) szukają oni jakichś odpowiedzi, które ją odbiją na pole przeciwnika.

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Dobra! OK! Trudno! Widzę, że to dla Was kosmos, a ja nie potrafię dobrze wyrazić w Waszym języku tego o co mi chodzi
no właśnie: w waszym języku.
"Wasz język" to emocje, nie zadałeś pytania emocjonalnie, odwołując się do jakichś alegorii, do czegoś, co wzbudza jakieś uczucia - tylko zadałeś pytanie rzeczowe.
Więc sądzisz, że był to błąd - trzeba się z takowego pytania wycofać i zadać je albo inaczej, albo wcale.

Drugą rzeczą, którą ludzie od pua ćwiczą, to to, że się zupełnie nie docenia kobiet - z tej prostej przyczyny, bo przecież tak łatwo nimi manipulować.
Zarazem: szybko sie traci zamiłowanie do kontaktów z kobietami, które stanowią jakiekolwiek wyzwanie. Jeśli kobieta nie reaguje od razu na zagrywki - to przerzucasz się na inną, żeby nie tracić czasu.

W wyniku pua rodzi się nędza, lenistwo umysłowe. Ale powstaje taka masa schematów na temat kobiet, że tylko światły człek potrafi to przeskoczyć Jest taki autor, który z tego się pięknie wymiksował: DeAngelo. Jako powrót do podstaw - jest dla "adepta" pua bardzo dobry, bo oprócz przekazu wszelakich technik manipulacji - kładzie nacisk na to, by nie przestać szanować "przeciwnika" w tej grze, czyli kobiet. Bardzo ładnie on to wszystko przedstawia, ciekawy to człek

To jest jak z iluzjonistami: jeśli ktoś nauczy się "oszukiwać" lud swoimi sztuczkami, to może mu się zrodzić w głowie myśl o totalnej głupocie tego ludu. Że to tępe owce, którymi łatwo sterować.
Jeśli się taką rafę przeskoczy, to i więcej taki człek jest wart: myśl takiego człowieka warto poznać, bo zobaczył więcej niż inni, a go to nie złamało.
W tym kontekście - eos siedzi jeszcze w okresie, kiedy go to złamało i sądzi, że to normalne, że to właściwe wnioski, że to koniec przemyśleń i jego drogi czy jak tę rzecz zwać.

Takie mam uważanie na ten temat.

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2011-12-17 o 11:00
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-17, 13:43   #295
Szimobura
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 54
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Trochę nie w czas, ale spytałam swojego faceta. Trzy najważniejsze rzeczy z związku wg niego: "miłość, zaufanie i seks". Poprosiłam o wybranie tej najważniejszej, na co on powiedział: "wiesz, nie da się. Wszystkie są ważne, jeśli chociaż jednej zabraknie to związek się sypnie. Ale myślę, że jeśli nie będzie seksu, można nad tym pracować, zlikwidować problem/chorobę/obawy/cokolwiek co sprawia, że go nie ma. Jeśli nie ma zaufania, cóż, można próbować je odbudować. A jeśli nie ma miłości to co zrobić? To ona jest najważniejsza".

I się z nim zgadzam. Nie można powiedzieć, że dla mężczyzn seks jest najważniejszy, bo nie jest. Jest jedną z najważniejszych rzeczy w związku. Bez niego związek długo nie pociągnie, ale czy pociągnie długo bez bliskości? Bez zaufania? Bez miłości?
Autor tematu napisał wyżej, żeby bez podania przyczyny odmówić facetowi seksu na 3 miesiące i zobaczyć, czy związek przetrwa. Tylko zabawne, bo gdybym bez podania przyczyny odsuwała go od siebie, gdy chce się przytulić (oprócz czysto mechanicznego seksu), gdybym bez podania przyczyny nagle zaczęła go sprawdzać i okazywać brak zaufania, to też by się sypnęło. A wiesz, drogi autorze, czemu? Bo to wszystko jest właśnie BEZ PODANIA PRZYCZYNY. Bo nie robi się takich rzeczy w związku. W związku się rozmawia, wyjaśnia, dochodzi do kompromisów, a nie bawi w gierki z partnerem.
Szimobura jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-17, 23:46   #296
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Szimobura Pokaż wiadomość
Trochę nie w czas, ale spytałam swojego faceta. Trzy najważniejsze rzeczy z związku wg niego: "miłość, zaufanie i seks". Poprosiłam o wybranie tej najważniejszej, na co on powiedział: "wiesz, nie da się. Wszystkie są ważne, jeśli chociaż jednej zabraknie to związek się sypnie. Ale myślę, że jeśli nie będzie seksu, można nad tym pracować, zlikwidować problem/chorobę/obawy/cokolwiek co sprawia, że go nie ma. Jeśli nie ma zaufania, cóż, można próbować je odbudować. A jeśli nie ma miłości to co zrobić? To ona jest najważniejsza".

I się z nim zgadzam. Nie można powiedzieć, że dla mężczyzn seks jest najważniejszy, bo nie jest. Jest jedną z najważniejszych rzeczy w związku. Bez niego związek długo nie pociągnie, ale czy pociągnie długo bez bliskości? Bez zaufania? Bez miłości?
Autor tematu napisał wyżej, żeby bez podania przyczyny odmówić facetowi seksu na 3 miesiące i zobaczyć, czy związek przetrwa. Tylko zabawne, bo gdybym bez podania przyczyny odsuwała go od siebie, gdy chce się przytulić (oprócz czysto mechanicznego seksu), gdybym bez podania przyczyny nagle zaczęła go sprawdzać i okazywać brak zaufania, to też by się sypnęło. A wiesz, drogi autorze, czemu? Bo to wszystko jest właśnie BEZ PODANIA PRZYCZYNY. Bo nie robi się takich rzeczy w związku. W związku się rozmawia, wyjaśnia, dochodzi do kompromisów, a nie bawi w gierki z partnerem.
Zgadzam się z tym Zdrowy i dojrzały związek (osób seksualnych oczywiście) opiera się na miłości, zaufaniu i seksie. Dokładnie w tej kolejności. Jak zabraknie na jakiś czas seksu (z konkretnego powodu, np. choroby), to związek się nie sypnie. Jak zabraknie na jakiś czas zaufania (bo np. partner nadużył go), to będzie gorzej, ale zaufanie można próbować odratować. Jak zabraknie miłości, to się wszystko sypnie.
Miłość, zaufanie i seks są niezbędne do stworzenia zdrowego związku.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-17, 23:54   #297
Arakiel
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Zagłębie
Wiadomości: 557
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Zgadzam się z tym Zdrowy i dojrzały związek (osób seksualnych oczywiście) opiera się na miłości, zaufaniu i seksie. Dokładnie w tej kolejności. Jak zabraknie na jakiś czas seksu (z konkretnego powodu, np. choroby), to związek się nie sypnie. Jak zabraknie na jakiś czas zaufania (bo np. partner nadużył go), to będzie gorzej, ale zaufanie można próbować odratować. Jak zabraknie miłości, to się wszystko sypnie.
Miłość, zaufanie i seks są niezbędne do stworzenia zdrowego związku.
Tylko szkoda że te trio występuje niezmiernie rzadko.
Arakiel jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-17, 23:58   #298
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Arakiel Pokaż wiadomość
Tylko szkoda że te trio występuje niezmiernie rzadko.
Bywa Nikt nie mówił, że będzie łatwo
Ale na tym właśnie polega dopasowanie. Przecież nie z każdym możemy stworzyć zdrowy i udany związek. Musimy szukać kogoś, kogo będziemy kochać, komu zaufamy i z kim będziemy mieć świetny seks. No i oczywiście druga osoba musi nas kochać, musi nam ufać i musi czuć się z nami dobrze w łóżku.

Przy czym nad seksem można popracować, nad zaufaniem też, choć już jest mniejsze pole do popisu. A w przypadku miłości to już się niewiele albo i nic nie zrobi, bo jak nie ma miłości to nie ma, i koniec.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-19, 15:10   #299
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Arsea

Cytat:
Napisane przez arsea Pokaż wiadomość
Eos, szkoda że wypowiedzi sprzeczne z twoją teorią pomijasz.

Dla ścisłości, chodzi mi o to:
Cytat:
Napisane przez arsea Pokaż wiadomość
Nie przesadzaj, napisała to normalnie. Skupmy się na treści, a nie na tonie - przecież chciałeś uzyskać zdanie facetów.
Przypomnę, że chodziło Ci o wypowiedź andzia1989r. Piszesz, że pomijam. Nie! Nie pomijam tylko nie odpowiadam, a to dla mnie jest istotną różnicą. Dlaczego? Bo dla mnie to nie jest 'normalnie'. Bo nie podobają mi się wycieczki osobiste i próby ubliżania mi. Np. takie:
Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Wiesz co mój Tż powiedział mi przed chwilą jak się zżymałam na ten wątek? Że jak o potrzeby życiowe by chodziło, to jego potrzebą jest byc indywidualistą, a nie zaszufladkowanym stereotypowym facetem, upchniętym do jednego worka potrzeb, poglądów i zachowań z takimi prostakami i chamami jak Ty.
albo takie:
Cytat:
Napisane przez andzia1989r Pokaż wiadomość
Drogi Eosie, interesuje Cię zdanie faceta to zacytuję Ci swojego:

... niech jakiś nadęty maczo z mózgiem wielkości orzeszka, nie wypowiada się za mnie, ... (poinformuj tego kretyna) ...
One wywołują we mnie jedynie wzruszenie ramion i niechęć do rozmowy na tym poziomie. Dlatego dopóki Andzia nie przeprosi za wycieczki osobiste, dopóki z jej wypowiedzi nie znikną inwektywy pod moim adresem nie będę z nią dyskutował, bo wielmożny pan dyskutuje z tymi, z którymi chce. I nie pomoże nawet to, że coś ostatnio się zaczęła ze mną zgadzać (z prostakiem, chamem i kretynem??? ciekawe co jej facet na to?).
Co innego Arsea złośliwości Tacyty, co innego jej uszczypliwości pod moim adresem, co innego totalna krytyka moich poglądów przez nią reprezentowana, a co innego Andzine czy Bananalamowe próby ubliżania mi. Z Tacytą mogę pogadać. Najwyżej odpowiadając na jej uszczypliwy ton pociągnę jej kota za ogon i wszyscy będą zadowoleni (no może poza kotem). Do poziomu tych, którzy mi ubliżają nie zniżę się nigdy.
Cytat:
Napisane przez arsea Pokaż wiadomość
Ale tak samo byłoby z innymi aspektami. Gdyby odciąć miłość, szacunek, czy parę innych rzeczy.
Gdyby mój facet był bogiem w łóżku, a na co dzień by mnie np. wyzywał, to też bym mu podziękowała.
Oczywiście. Przecież ten wątek jest właśnie o tym tyle, że widziany oczami drugiej strony. To nie jest wątek o potrzebie seksu, tylko o POTRZEBACH mężczyzny w związku. Do tego zmierzam od początku, że facet przychodzi po seks, ale nie zostanie z kobietą, gdy nie zaspokoi ona pozostałych jego potrzeb, na których mu zależy. Po co ma zostać? Dla samego seksu? Seks może dostać wszędzie. Dlatego jeśli kobieta jest boginią seksu, a nie wspiera swojego mężczyzny, nie jest w jego oczach lojalna, to z nią zbyt długo nie będzie. Minie fascynacja jej fizycznością i pójdzie do innej, która oprócz seksu da mu jeszcze to coś.

SALIX

To, że nie siedzę w głowach innych (zwykłych, normalnych, przeciętnych, heteroseksualnych, itp.) facetów nie znaczy, że nie znam ich potrzeb, a Ty masz prawo uważać, że jest inaczej.
Co do poradnika, to mógłbym go napisać i sam wydać. Ale po pierwsze, nie czuję w sobie tego mesjanizmu, o którym piszesz, a po drugie, książka nie zapewniłaby mi frajdy, jaką daje bezpośrednie obcowanie z tak uroczymi czytelniczkami. Piszesz na forum i jest natychmiastowy, jakże emocjonalny odzew. Coś pięknego, co w 'analogowej' literaturze jest nie do osiągnięcia. Zrezygnować z tych wszystkich portretów psychologicznych, z tych esejów na temat mojego dzieciństwa, filozoficznych rozpraw o moich kłopotach z kobietami, roli matki i ojca w moim widzeniu świata, fizjologii ręki podczas trzepania konia? Nie, nigdy w życiu! Przecież bez wizażu nie wiedziałbym kim jestem.
Pytasz jak wytłumaczę fakt, że 'Twój TŻ przeanalizował Cię na 10 stronę pod każdym względem' zanim sięgnął po Twoje cycki (to Twoje słowa, żeby nie było na mnie). Wydaje mi się, że już to wytłumaczyłem, ale na wszelki wypadek napiszę jeszcze raz. Szukał kobiety do związku (czasem mówi się na to - facet się chce ustatkować), spodobały mu się Twoje cycki więc gorąco zapragnął po nie sięgnąć, ale zanim to uczynił wolał się zorientować, czy nadajesz się na dłużej, bo chciał stworzyć coś trwałego. Nadawałaś się również pod innymi względami więc w końcu po cycki sięgnął. Nie było 'jego podstawowym celem Cię przelecieć, a potem się zobaczy'. Podstawowym celem było Cię przelatywać często mając zaspokojone również inne potrzeby. Ale gwarantuję Ci, że jakby mu się cycki nie spodobały, to dalej już by Cię nie 'analizował na 10 stronę'. Rozmawiamy SALIX o potrzebach facetów W ZWIĄZKU więc oczywistym jest, że sam seks, to dla Twojego TŻ-a za mało na związek. Podobnie za mało, jak i dla każdego innego mężczyzny szukającego związku.

Napisałaś jeszcze coś takiego:
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
Ja tam nie miałam zbyt wielkich złudzeń co do jego osoby a najgorszą laurkę, jaką mógł sobie wystawić jako rozmówca, było zamiast odpowiedzieć na moje zarzuty,powiedzenie mi "najlepiej nic już nie pisz". Na wiele pytań nie doczekałam się odpowiedzi. No ale tak to jest, jak się argumenty wyczerpują, lepiej schować głowę w piasek.
Faktycznie dałem Ci dwie rady. 'Nie czytaj' było wyrazem mojej troski o Twoje zdrowie. Skoro piszę głupoty, które Cię irytują, to nie czytaj ich. To znacznie prostsze, niż doprowadzenie do zmiany moich poglądów. Po cóż narażać się na stres bez potrzeby? Zobacz co się dzieje z JanePanzram. Dziewczę nie potrafi o mnie przestać myśleć, nie może się skupić, aby napisać coś na temat, tylko ciągle eos to, eos tamto, eos jest taki, eos jest owaki.
Co do drugiej rady, to z mojego punktu widzenia wyglądało to tak: najpierw piszesz rozsądnie i na temat, później zaczynasz próbować mnie ośmieszać, wklejasz jakieś święte obrazki, urażasz uczucia religijne co niektórych wizażanek (nie moje), aby raptem stwierdzić, że mam rację, a moja główna przewina polega na tym, że tłumaczę Wam coś, co dla Was jest oczywistą oczywistością. Dlatego stwierdziłem, że najlepiej gdybyś już nic nie pisała, bo uznałem, że Twoje stanowisko w omawianych sprawach robi się coraz bardziej zagmatwane. Sama w poście 7 postawiłaś seks na pierwszym miejscu, a później w poście 254 udowadniasz, że Twój facet wcale go nie chciał, tylko najpierw przyszedł sprawdzić Twój intelekt, a sprawdzając intelekt i charakter z wrodzoną sobie skromnością i zażenowaniem odwracał wzrok od Twego biustu. Ja zwyczajnie nie wiem SALIX, do której grupy kobiet Cię zakwalifikować. Po przeczytaniu postu 7-go byłem zdania, że należysz do tych mniej licznych na wizażu, które znają potrzeby i motywację facetów tworzących związki. Czytając kolejne Twoje posty zaczynałem myśleć, że jednak moja początkowa ocena była błędna. Teraz znów skłaniam się ku pierwszemu wrażeniu, ale kto wie co będzie po kolejnych Twoich postach???

Słodka JanePanzram

Napisałaś się okrutnie tylko tak się zastanawiam po co? Zaczęłaś tak:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
1. powinien czuć się potrzebny, ważny
2. dobrze jest mówić raczej wprost, czego się chce - nie gadać mu jakichś "masz rozum, więc się domyśl!"
i to wszystko. I nie mieć wiecznie bólu głowy
Ale kontynuowałaś już tak:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
tytuł wątku jest beznadziejny, nie sądzę, by trzeba było spełniać jakieś jego wymogi - staranie się, by spełniać jakieś wymogi to prosta droga do tego, by facet po jakimś czasie się tobą znudził "znienacka" (mówię o tym, że im więcej się poświęcasz - tym szybciej zabijasz związek, bo przestajesz byś szanowana)
Dalej było tak:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
a, nie wiedziałam, że autor to kolejny młody chłopak, który po bywaniu na sztacheten-party ma swoje wyrobione zdanie o kobietach jako ogóle, więc postanowił je oświecać. Po com tu wlazła
Przez moment myślałem, że 'Po com tu wlazła' oznacza, że dasz sobie spokój, ale nie. Zauroczyłaś się mną i zaczęłaś tworzyć mój portret psychologiczny:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
eos, naprawdę, gdyby tytuł wątku brzmiał
"Jakie potrzeby kobiety powinien zaspokajać mężczyzna"
to brzmiałby on tak samo nieprawidłowo natomiast powiedziałby mi coś o tworzącym wątek. Takim doborem tytułu mówisz więcej o sobie, niżbyś się spodziewał. Gdybyś stworzył natomiast "jakie potrzeby ma spełniać mężczyzna" - pomyślałabym, że źle u ciebie z samooceną, bo takie myślenie jest że tak powiem wielce szkodliwe
po czym górę wzięła Twa chęć opieki nade mną i zaczęłaś dawać mi rady:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Podpowiem ci: jak chcesz jasnego przekazu, to nie twórz już w pierwszym poście treści kontrowersyjnej. Pomoże!
I tak masz tutaj fajnie, gdybyś odwrotny temat założył na męskim forum, to by cię czekała śmierć cywilna na nim
a dalej już samo poszło. Przekręcanie moich wypowiedzi, żeby pasowały do Twoich teorii na mój temat:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
elve, jednak: ty mówisz, że seks jest ważny w związku.
Natomiast eos mówi coś innego: że twój facet jest z tobą (i wszystkie te jego poczynania i "mydlenie ci oczu jakimiś tam uczuciami" mają to na celu) bo chce tylko seksu od ciebie.

To są dwie różne sprawy przecież. Czy może się mylę?
myląc się brniesz coraz to dalej, bo coraz bardziej zajmuje Cię moja osoba:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Tak naprawdę on nic nie musi mówić o swoim życiu osobistym, jest ono raczej rzeczą wtórną.
Nie mówi on niczego, czego by wielu facetów - wychowanych w domach, gdzie matka była na słabszej pozycji, na pozycji "tej emocjonalnej i nie myślącej poważnie" - nie mówiło.

Jego "wyrazistość&quot ; sądów jest powielana w setkach tysięcy.
Ma lat 32, a nie zdobył się na kwestionowanie, na podejście z dystansem, na własne myślenie (a nie banalne i pierwsze z brzegu) - wiec się na nie już nie zdecyduje.
...
i z każdym dniem myślisz o mnie coraz częściej i więcej:
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość

sądzę, że autor jest przykładem człowieka, któremu szkolenia w stylu pua (technik podrywu) zrobiły wodę z mózgu,
...
Jak widzisz, na tyle postów ile wysmarowałaś tylko pół jednego było na temat wątku. Reszta to ciągłe zajmowanie się moją osobą. Czyżbyś nie mogła spać z mojego powodu? Czy jak uśniesz, to cały czas Ci się śnię? Tego nie wiem! Ale wiem, że ewidentnie cały czas zajmuje Cię moja osoba. I tak się tylko zastanawiam, po co po czymś takim zadajesz mi jeszcze jakiekolwiek pytania?
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
a nie piszesz przypadkiem do dziewczyn, aby poczuły się JEDYNE I WYJĄTKOWE, a "ty o tej potrzebie wiesz i z niej korzystasz"?
Cytat:
Napisane przez JanePanzram Pokaż wiadomość
Powiedz z którym z poniższych się nie zgadzasz eos:
-kobieta wzbudza w facecie wyrzuty sumienia, żeby na niego przerzucić ciężar winy. Jeśli kobieta ma takiego focha (zaczyna czynić ci wyrzuty), to nie daj sobie wmówić, że to twoja wina. Utnij sprawę po męsku.
-na kobietę działają tylko emocje - ona nie rozumuje racjonalnie, ona myśli wyłącznie emocjami; im więcej emocji, tym mocniej będzie z tobą związana; bez emocji - jej "uczucia" szybko się wypalą, zacznie szukać kogoś nowego
-kobiety powinny pracować na stanowiskach dla nich stosownych: np. sekretarka szefa
-związek to gra: wzbudzaj w kobiecie emocje, potem odsuwaj się: dzięki temu nie będzie nigdy czuła się pewnie, a to właśnie na nią zadziała
-NIGDY nie mów kobiecie, że ją kochasz
Sądzisz, że Ci odpowiem? Po co? Skoro tak dobrze mnie znasz, to sama lepiej ode mnie na nie odpowiesz. Przynajmniej moje odpowiedzi nie zepsują Ci stworzonej przez Ciebie wizji mojej osoby. Wiesz Jane ... to taka typowa kobieca cecha - samemu wkręcać się się w uczucia biorąc własne wyobrażenia za rzeczywistość. Na wizażu to się chyba na to mówi - nadinterpretacja.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-19, 15:44   #300
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Czyżbyś nie mogła spać z mojego powodu? Czy jak uśniesz, to cały czas Ci się śnię? Tego nie wiem! Ale wiem, że ewidentnie cały czas zajmuje Cię moja osoba.
ale powiedz: czyż nie połechtało ci to ego?
twoja interpretacja jest trafna częściowo, ale nie dotyczy ciebie per se.
To co napisałam, jest zbiorem obserwacji na temat pewnego typu ludzi, których ty jesteś reprezentantem - na tym forum.

Cytat:
to taka typowa kobieca cecha - samemu wkręcać się się w uczucia biorąc własne wyobrażenia za rzeczywistość. Na wizażu to się chyba na to mówi - nadinterpretacja.
wiem, że "typowe kobiece cechy" znasz na wylot i dałam temu wyraz w poprzednim poście

kolejne trudne pytanie: gdzie jest sprzeczność między tym:
Cytat:
Natomiast eos mówi coś innego: że twój facet jest z tobą (i wszystkie te jego poczynania i "mydlenie ci oczu jakimiś tam uczuciami" mają to na celu) bo chce tylko seksu od ciebie.
a tym
Cytat:
Twój TŻ przeanalizował Cię na 10 stronę pod każdym względem' zanim sięgnął po Twoje cycki (to Twoje słowa, żeby nie było na mnie). Wydaje mi się, że już to wytłumaczyłem, ale na wszelki wypadek napiszę jeszcze raz. Szukał kobiety do związku (czasem mówi się na to - facet się chce ustatkować), spodobały mu się Twoje cycki więc gorąco zapragnął po nie sięgnąć, ale zanim to uczynił wolał się zorientować, czy nadajesz się na dłużej, bo chciał stworzyć coś trwałego. Nadawałaś się również pod innymi względami więc w końcu po cycki sięgnął. Nie było 'jego podstawowym celem Cię przelecieć, a potem się zobaczy'. Podstawowym celem było Cię przelatywać często mając zaspokojone również inne potrzeby. Ale gwarantuję Ci, że jakby mu się cycki nie spodobały, to dalej już by Cię nie 'analizował na 10 stronę'.
proszę o skrótową wersję tego co tam wyczytałeś w poradnikach

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2011-12-19 o 15:47
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.