Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012

[boroo50]

Napisane przez MartuNiunia87

WRZUCAM JADŁOSPIS DLA KARMIĄCYCH!! - jest taki podobny jak już tu po drodze się widziałam pojawił tylko wszystko w jednym pliku i podzielone na dni PRZEPISYWAŁAM dziś więc może komuś się przyda :P

Zassane i zapisane śliczne dzięki


Mam straszną zgagę, więc uciekam i spróbuję jakoś usnąć może
Spokojnych snów dziewczynki

[magda1804]

Napisane przez Psotnika

mnie na SR polecano tą maść: http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...-krem-30g.html
i podobno po naturalnym porodzie większość kobitek ma pana H. bo powstają duże naciski na żyły i taki tego efekt.. i że ta maść jest bezpieczna w czasie karmienia

weszłam sobie na ten blog o wypiekach i o ślinka mi cieknie:sli na: - wszystko bym zjadła a jak sobie poradzić jak się nie ma foremek do ciasteczek? macie jakieś pomysły by wyszły ładne gwiazdki itp? raczej już nie kupię foremek do świąt.. nie wiem może z tektury skleić gwiazdkę i nią wycinać?

ale "komplement" dostałam - z ciotką rozmawiałam, z którą widziałam się w wakacje zanim znałam płeć i ona stwierdziła że pewnie będzie dziewczynka - że ona tak czuje... no i teraz jej powiedziałam że miała nosa i ona do mnie: że "była pewna, że wiedziała, bo przecież mówi się że dziewczynki odbierają urodę"

ciotka walnela pewnie nawet nie zastanawiajac sie co sobie pomyslisz
foremki w kształcie gwiazdek??? no moglabys wyciac jakis szablon tekturowy i na tym sie wzorowac. Moze zrezygnuj z gwiazdek i zrob kóleczka z dziurka w srodku? Wycinasz kółeczka większym kubkiem lub szklanka, a w srodku np. kieliszkiem albo mniejsza szklaneczka

ciesze sie, ze przepis na salatke sie podoba

ja zmykam juz chyba do lozka, bo jutro kolejny zabiegany dzien
ps. dzis bigos zrobilam na golonce, ze sliwkami i grzybkami suszonymi jutro jeszcze raz go podgotuje, bo lepszy bedzie i do sloiczkow, poza tym w planach mam zamiar pierogi kleic

buziaki dobranoc

[dph]

Napisane przez NataliaM1103

pochwalę się Wam dziewczynki jaki babcia Tż-ta zrobiła komplecik dla swojego prawnuka Bartusia,dodam ,że kobitka ma 83 lata.czapunia,skarpetki i rękawiczki

super babcia i super komplecik

Napisane przez annyonne

http://allegro.pl/edisa-posciel-2-el...966584999.html paski zielone
http://allegro.pl/edisa-posciel-5-el...966585002.html baranek zielony

śliczna ta pościel - zwłaszcza baranek zielony

ja też spadam spać bo jestem dziś padnięta i wykończona dzisiejszym dniem :/
DOBRANOC


Aha zapomniałabym zapytać. Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatkę z makaronem ryżowym???

[kasikzaki]

Napisane przez pearpearl

a wiesz,ze oni tak naprawde byli malzenstwem, tylko sie rozstali, bo podobno ta co gra Debre chciala miec dziecko, a on nie bardzo...

A powiedz mi, jak robisz te oklady z kory debu?

Kurcze nie wiedziałam

Okłady robie tak:
Ja kupiłam taki wywar z kory dębu. Za każdym razem robię 30ml rozczynu(bo tak jest na etykietce). To mi starcza na ok 5 okładów. Zanurzam w tym okrągły płatek kosmetyczny i przykładam do Pana H. Zostawiam na jakies 20 minut. Ja to robię z zimną wodą bo tak lepiej na tego dziada ale Ty na pipkę to raczej z letnią lub nawet ciepłą.
Nikotynka chyba ma taką normalną kore co się z niej napar robi to moze lepiej opisze co i jak


A tak w ogóle to nie pamiętam czy tu na tym wątku czy na innym było ze po porodzie dobrze sie podmywać takim naparem.

Napisane przez Psotnika

mnie na SR polecano tą maść: http://www.i-apteka.pl/product-pol-2...-krem-30g.html
i podobno po naturalnym porodzie większość kobitek ma pana H. bo powstają duże naciski na żyły i taki tego efekt.. i że ta maść jest bezpieczna w czasie karmienia

Jak coś to poproszę mamę żeby mi z Pl wysłała, dzięki

[czubasek20]

Napisane przez dph

Aha zapomniałabym zapytać. Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatkę z makaronem ryżowym???

Ja robię z majonezem, kurczakiem i ogórkiem startym na tarce
cały pierwszy trymestr sie tym zajadałam bo wszystko inne gnało mnie do łazienki na przytulanki z porcelaną.

[Psotnika]

Napisane przez dph

super babcia i super komplecik
Aha zapomniałabym zapytać. Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatkę z makaronem ryżowym???

ja mam - wszystkim smakowała:
makaron ryżowy,
kurczak zrobiony na patelni na gyros,
papryka konserwowa,
suszone pomidory
prażony słonecznik
majonez
sól pieprz i inne przyprawy (czosnek, chili)

chyba niczego nie zapomniałam...możesz dodać coś od siebie

[kasikzaki]

Napisane przez dph

Aha zapomniałabym zapytać. Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatkę z makaronem ryżowym???

Ja robiłam tylko raz taką sałatkę. pamiętam ze dawałam do tego papryki 3 kolory, ogórek zielony, świeża pietruszka, oliwa sól i pieprz. Ale ona taka prosta w sumie. Na necie jest kilka z wędlinką np. no i z majonezem.

Ja najbardziej preferuje sałatkę makaronowa ale ta z zupek chińskich ....mniam

[pearpearl]

Napisane przez czubasek20

Przy każdej wizycie w toalecie.

Kupiła szwagierka kiedyś bo do czegoś była potrzebna ale stała sobie wiec wyparzyłam ją i rozrobiłam tantum rosa i teraz leże z gołą pipuchą i sobie psiukam. Cudowne uczucie

ulala
musze koniecznie zakupic to tantum rosa
juz nazwa jest taka...ladna

Napisane przez Psotnika

ale "komplement" dostałam - z ciotką rozmawiałam, z którą widziałam się w wakacje zanim znałam płeć i ona stwierdziła że pewnie będzie dziewczynka - że ona tak czuje... no i teraz jej powiedziałam że miała nosa i ona do mnie: że "była pewna, że wiedziała, bo przecież mówi się że dziewczynki odbierają urodę"

a ona ma corke?
jak ma, to bym powiedziala cos w stylu "no, ciocia wie co mowi, bo sama urodzila ........ (tu podalabym imie corki)"
jak nie ma, to bym powiedziala "a to jak wytlumaczycz rzecz u cioci, skoro ciocia urodzila synka / corki nie ma?"

Napisane przez agawoo

Mam nadzieję, w sumie nie pytalam gina o to

widzisz, ja sie tak pytam, bo przed ciaza,jak bylo wszytsko normalnie, to nie musialam zmieniac tak czesto, a jak sie zaczely robic te infkecje, to co chwila :/

[agawoo]

Napisane przez dph

Aha zapomniałabym zapytać. Dziewczyny macie jakieś sprawdzone przepisy na sałatkę z makaronem ryżowym???

Tak

250 g makaronu ryżowego
puszka kukurydzy (tylko nie słodkiej )
ok 20 dag szynki konserwowej ( w kosteczkę)
2 ogórki zielone (w kosteczkę)
pęczek szczypiorku
sól, pieprz do smaku
majonez (ja daję Kielecki, bo jest ostrzejszy i nie trzeba bardzo doprawiać sałatki).

Sprawdzona i wypróbowana
Siostrzenica Tzta to się wręcz ostatnio pytała o tą sałatkę, jak do TZta na imieniny jechali

[faellivrin]

Uska, wielki kawaler przyszedł na świat. Gratki! A teraz wracaj do formy

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi w sprawie widoczności szyjki na usg. Dzis bylam na echu serca plodu i dziecie jest na szczescie bez zadnych wad wrodzonych. zmartwilo mnie tylko to, ze na ostatnim USG 2 tyg. temu bylo rozmiarow na 34 tydzien, a na tym sprzecie 2 tyg. pozniej wychodzi 33 tydz. Mam nadzieje, ze to tylko bledy wynikajace z roznych sprzetow. Ale w sumie to duza roznica i nie wiem na kiedy nastawiac sie na porod, a przy cesarce to dosc wazne.W czw. ide do mojej ginki to zobaczymy co ona na to, a na razie staram sie nie martwic.

A propos ZUS to nawet nie bede sie rozpisywac, bo ta instytucja doprowadza mnie do szewskiej pasji. W skrocie: od sierpnia nie dostaje kasy, bo moj pracodawca mial kontrole. wszystko bylo ok i powiedzieli mi, 2 tyg. temu, ze 20.12 czyli dzis kasa bedzie juz na koncie. Niestety ja nadal jej nie mam i jak tu myslec o swietach i wyprawce. Jutro musze znow zadzownic. ehh. a wszystko przez to, ze chcialam pracowac w ciazy jak najdluzej.

Ogólnie dziś dzien jakis taki nie halo. Najlepsze jes to, ze wracajac od lekarza gadalam przez tel., nie zauwazylam kraweznika i lubudu na kolana polecialam. Dobrze, ze nie na brzuch sie wywalilam. Teraz moje kolana wygladaja jak u 9-letniego rozrabiaki

[pearpearl]

Napisane przez kasikzaki

Kurcze nie wiedziałam

no, i wszyscy sie zastanawiali, jak beda grac po rozstaniu

Napisane przez Kasikzaki

Okłady robie tak:
Ja kupiłam taki wywar z kory dębu. Za każdym razem robię 30ml rozczynu(bo tak jest na etykietce). To mi starcza na ok 5 okładów. Zanurzam w tym okrągły płatek kosmetyczny i przykładam do Pana H. Zostawiam na jakies 20 minut. Ja to robię z zimną wodą bo tak lepiej na tego dziada ale Ty na pipkę to raczej z letnią lub nawet ciepłą.
Nikotynka chyba ma taką normalną kore co się z niej napar robi to moze lepiej opisze co i jak


A tak w ogóle to nie pamiętam czy tu na tym wątku czy na innym było ze po porodzie dobrze sie podmywać takim naparem.

dzieki,kochana
wlasciwie to ja nawet nie myslalam teraz o pipce tylko wlasnie o H. bo mysle, ze mam male zaczatki, a po porodzie to podobno niemal kazda kobieta ma i chcialam sie zabezpieczyc

ten wywar kupuje sie normalnie w aptekach?

[czubasek20]

Napisane przez pearpearl

ulala
musze koniecznie zakupic to tantum rosa
juz nazwa jest taka...ladna

zakup sobie zakup. Może Ci trochę pomóc, mi bardzo ulzyło jak sobie tak prysnęłam. Aż mąż sie zapytał czy to lepsze niż seks że mam taką minę


Tak w ogóle to mamy mieć z Tztem w pokoju żywą choinnkę i właśnie na grzejniczku suszą mi sie pomarańcze i cytrynki pokrojone w plasterki bo wszystko będzie ekologiczne bardzo ładny zapach sie unosi

[pearpearl]

Napisane przez czubasek20

zakup sobie zakup. Może Ci trochę pomóc, mi bardzo ulzyło jak sobie tak prysnęłam. Aż mąż sie zapytał czy to lepsze niż seks że mam taką minę

wyobrazilam sobie Ciebie i jego i az parsknelam smiechem do monitora

ja tak juz pisalam, swedzenia/pieczenia/szczypania nie mam, tylko mnie wkurzaja te uplawy
jutro "biegne" do apteki

[kasikzaki]

Napisane przez pearpearl

no, i wszyscy sie zastanawiali, jak beda grac po rozstaniu

dzieki,kochana
wlasciwie to ja nawet nie myslalam teraz o pipce tylko wlasnie o H. bo mysle, ze mam male zaczatki, a po porodzie to podobno niemal kazda kobieta ma i chcialam sie zabezpieczyc

ten wywar kupuje sie normalnie w aptekach?

Aaaa bo ja myślałam że na pipkę Nie wiem czy w Pl są takie krople jak ja kupiłam. Z tego co wiem i co Nikotynka pisała w Pl w aptece jest kora debu na pewno i ją się gotuje w wodzie. Na pewno jest instrukcja, bo ja nie znaju.

Edit. A na pana H jak sie robi okłady to 4 razy dziennie.

[*Agatek*]

Napisane przez Psotnika

a mam jeszcze pytanko co sądzicie o tym? http://www.ceneo.pl/4573064allegro
może wam położne coś mówiły na ten temat? ja kupiłam, bo mi pomaga takie odgazowanie przy wzdęciach.. tzn. nie stosowałam nigdy tego urządzenia ani innego ale wiecie o co chodzi.. przy wzdęciu brzuch boli dopóki gazy nie ujdą...więc maluchowi też pewnie pomoże.. co myślicie?

udzielaj się często, a będzie ok

co do tego na wzdęcia- mam taką samą opinię jak Haniula. Jeszcze któraś pisała, że jak ktoś robi to nieumiejętnie, pierwszy raz to może zrobić krzywdę dziecku a nie mu pomóc, więc....

Napisane przez Blanszor

Agatek nie jestem pewna czy ta jego waga mi się podoba jakby miał się przekręcić i urodzić sn
Szkoda że moja waga nie jest super, zaczyna mnie to przerażać

moja waga też jest straszna, nie martw się, siedzimy w tym razem wraz z innymi dziewczynkami ehh i jeszcze raz powtarzam- ciesz się wagą dziecka, że ma prawidłową, bo wiele z nas ma za małą

MissZuzia, kropeczka, pearl A. powiedział: "mamy nauczkę, że nie kupiliśmy nowej" i że nie będzie oszczędzać już na dziecku powiedział, że naprawi, że teraz szkoda moich nerwów, kasy aby się wykłócać- nie wiadomo kogo to wina, czy tej babki, czy ludzi którzy wyciągali i robili zdjęcia tym przedmiotom... na pewno ona nie ułożyła tego byle jak a karton otwarty był, części niektóre wypadnięte nie mamy siedziby kex'u w Toruniu także nie ma co, poza tym paczka nie była 'za pobraniem' więc nie mogła chyba otworzyć, jak by odesłali to jaka pewność, że zwrócą mi pieniądze... karuzela jest ok ogólnie, tylko te ząbki wyrwane w talerzu i rdza na sprężynce, jutro zobaczymy czy z baterią działa....

Bybella ahh fajna porodówka co?? a w jakiej salce byłaś? w 4 i 5? mi się marzy 5 ja już spakowana od tygodnia, teraz dołożyłam pampersy dady dla dzidzi, a dla mnie jeszcze woda, klapki i szlafrok na szybko, tak to jestem przygotowana

Pearl ja mam takie białawe upławy, po dłuższym czasie żółkną a wkładki wymieniam 2-3 razy dziennie

Czubasek współczuję infekcji wiem jakie to cholerstwo ciężkie, a najgorsze pieczenie, swędzenie, no idzie oszaleć Ponoć dobry jest jogurt naturalny (oczywiście wcześniej odstany w ciepłym miejscu) i sobie nim robić w środku pochwy, niby bakterie z jogurty niszczą bakterie w pochwie- ulga jest, próbowałam albo herbatą miętową przecierałam w środku też pomagało, przyjemniejsze było uczucie mięty niż pieczenia czy swędzenia

Boroo i jak sobie poradziłaś misiaku z kremówką?? 30% jest dobra- ale pilnuj masy, lepiej żeby była za twarda- gęsta niż rzadka- ja miałam ost troszkę za rzadką i kleiło się wszystko w palcach Ubić też można- czytałam na necie dopiero raz robiłam trufelki, więc jestem niedoświadczona aż tak... w czwartek kupuję składniki i też robię, a bounty robię jako ciasto- jest mega

agawoo i co robisz sałatkę na święta z ananasem i selerem ciętym w paski?? bo ja tak

nikotynka, kasikzaki,nie pomyślcie o mnie, że jestem nienormalna czy coś ale ponoć aby zlikwidować/zmniejszyć/ zapobiec H. dobry jest seks analny... nie wiem ile w tym prawdy, ale...

[pearpearl]

Napisane przez czubasek20

Tak w ogóle to mamy mieć z Tztem w pokoju żywą choinnkę i właśnie na grzejniczku suszą mi sie pomarańcze i cytrynki pokrojone w plasterki bo wszystko będzie ekologiczne bardzo ładny zapach sie unosi

ekstra pomysl !!! chyba zmalpuje
podobaja mi sie tez te mikolajki

[*Agatek*]

Napisane przez faellivrin

Ogólnie dziś dzien jakis taki nie halo. Najlepsze jes to, ze wracajac od lekarza gadalam przez tel., nie zauwazylam kraweznika i lubudu na kolana polecialam. Dobrze, ze nie na brzuch sie wywalilam. Teraz moje kolana wygladaja jak u 9-letniego rozrabiaki

uff, dobrze, że brzuszko cały!! Uważaj na siebie lepiej, bo jak nie to... strzeżonego pan Bóg strzeże ponoć

[kasikzaki]

Oki, jadłospisy wrzuciłam na 1szą stronę i uciekam spać bo wstaję o 6tej rano
Jutro siostrzeniec ma urodziny i muszę jechać już rano z tżtem bo później nie mam jak sie zabrać.
Ale do południa planujemy z siostrą robić ciaska na święta, tzn ona już trochę napiekła ja będę robić orzeszki z karmelem w środku i orzechem laskowym. Siostra ma takie specjalne foremki, a ciastka są mega

Dobranoc mamuśki....jutro wrzuce te propozycje tytułu, tak więc czekam jeszcze na propozycję(na priv).

papa

[Psotnika]

Napisane przez pearpearl

a ona ma corke?
jak ma, to bym powiedziala cos w stylu "no, ciocia wie co mowi, bo sama urodzila ........ (tu podalabym imie corki)"
jak nie ma, to bym powiedziala "a to jak wytlumaczycz rzecz u cioci, skoro ciocia urodzila synka / corki nie ma?"
/

ja tak bardzo do siebie tego nie wzięłam, bo nie czułam sie ładna wtedy..
ona ma 4 dzieci - ostatnia córka ma 8 lat.. ale jesteśmy po imieniu, nie jest to jakaś stara złośliwa ciotka.. rzadko gadamy ale wiem że to raczej jej tak wyszło i nie było celowe
ja sama się czułam na dziewczynkę, czułam sie brzydka, taka zbrzydniała i zgaszona..tylko inni starali sie być mili i nic nie mówili na temat mojej urody a raczej jej braku w ciąży, a teraz dostałam potwierdzenie że w lustrze dobrze widziałam

a do jej ciąży z Justynką to nic nie powiem, bo to było straszne wszystko - urodziła ja w 26 tyg - miała rodzic tak jak ja w połowie stycznia a urodziła w 16 października... mała ważyła 650gr
ciotka dostała krwotoku, wycięli jej wszystkie narządy poza 1 jajnikiem, nawet pęcherz musieli zszyć.. przetoczyli jej 6 jedn krwi czyli prawie całą krew jej wymienili.. no a o małą też walczyli..ale jest wszystko dobrze

zawsze jak o tym myślę to czuje że nie mam prawa narzekać na moje bóle i marudzić że coś mi nie pasi, że ciężko..

maż mnie wygania do spania, bo słyszy ze nie robię kosztorysu tylko sobie w necie siedzę
Zatem dobranoc i postaram się pisywać częściej

[faellivrin]

Napisane przez *Agatek*

uff, dobrze, że brzuszko cały!! Uważaj na siebie lepiej, bo jak nie to... strzeżonego pan Bóg strzeże ponoć

Obiecuję na siebie bardziej uważać

[agawoo]

Napisane przez *Agatek*

agawoo i co robisz sałatkę na święta z ananasem i selerem ciętym w paski?? bo ja tak

nikotynka, kasikzaki,nie pomyślcie o mnie, że jestem nienormalna czy coś ale ponoć aby zlikwidować/zmniejszyć/ zapobiec H. dobry jest seks analny... nie wiem ile w tym prawdy, ale...

Agatek, nie W końcu robię z gyrosa, a tą zrobię między świętami albo na Sylwestra.
Miałam zrobić przed swiętami, żeby ją sprawdzić, bo nie chcę eksperymentować, ale się nie wyrobiłam :/
Więc zrobię po świętach Bo oczywiście dalej za mną chodzi

[czubasek20]

Napisane przez *Agatek*

Czubasek współczuję infekcji wiem jakie to cholerstwo ciężkie, a najgorsze pieczenie, swędzenie, no idzie oszaleć Ponoć dobry jest jogurt naturalny (oczywiście wcześniej odstany w ciepłym miejscu) i sobie nim robić w środku pochwy, niby bakterie z jogurty niszczą bakterie w pochwie- ulga jest, próbowałam albo herbatą miętową przecierałam w środku też pomagało, przyjemniejsze było uczucie mięty niż pieczenia czy swędzenia

spróbuje tym jogurtem jak mi nie minie... dla mnie najgorsze jest noszenie majtek ... już biegam w męza bokserkach wieczorem bo przynajmniej nic mi się nie ociera

Napisane przez pearpearl

ekstra pomysl !!! chyba zmalpuje
podobaja mi sie tez te mikolajki

Fajne
My na zajęciach praktycznych aniołki z piórek i igieł sosny czarnej, cudne wychodziły

[pearpearl]

Agatek, w takim razie miejmy nadzieje, ze A. ma zlote raczki i zrobi tak,zeby dzialalo. I faktycznie masz nauczke - w sumie niewielie byscie dolozyle, a mielibyscie nowa, bez nerwow i laski

Napisane przez *Agatek*

Pearl ja mam takie białawe upławy, po dłuższym czasie żółkną a wkładki wymieniam 2-3 razy dziennie

hm..to w sumie ja mam teraz tak samo
moze nie mam juz infekcji? na kolejnej wizycie musze go o wszystko dokladnie wypytac

Napisane przez Agatek

nikotynka, kasikzaki,nie pomyślcie o mnie, że jestem nienormalna czy coś ale ponoć aby zlikwidować/zmniejszyć/ zapobiec H. dobry jest seks analny... nie wiem ile w tym prawdy, ale...

o matko z corko, dziewczyno
przeciez w tej sytuacji seks analny to czysty masochizm

[*Agatek*]

Napisane przez agawoo

Agatek, nie W końcu robię z gyrosa, a tą zrobię między świętami albo na Sylwestra.
Miałam zrobić przed swiętami, żeby ją sprawdzić, bo nie chcę eksperymentować, ale się nie wyrobiłam :/
Więc zrobię po świętach Bo oczywiście dalej za mną chodzi

no wiesz?? zdradziłaś mnie z tą sałatką! A ja robię przynajmniej jeden Andrzej będzie zadowolony na święta a Twój bidny nie dla niego

[kasikzaki]

Napisane przez *Agatek*

nikotynka, kasikzaki,nie pomyślcie o mnie, że jestem nienormalna czy coś ale ponoć aby zlikwidować/zmniejszyć/ zapobiec H. dobry jest seks analny... nie wiem ile w tym prawdy, ale...

Agatku, jak to przeczytałam to aż mnie ciary przeszły i od razu pomyślałam....kto to k...wa wymyślił. Nie wiem jak inne osoby to przechodzą ale ból jest nie do opisania, normalny seks jest niemożliwy a jak jest pan H mały to po przytulankach zawsze mi się pogarsza. To miejsce jest tak wrażliwe i bolące ze sama myśl żeby tam "go" włożyć przyprawia mnie o....nawet nie wiem jak to opisać.
Nie przeżyłam jeszcze porodu ale na chwilę obecną ból jaki towarzyszy przy zaawansowanym panu H jest największym bólem jaki przeżyłam.
Jedyne co by mogło być w tym prawda to jako środek zapobiegawczy ale ja mam ten problem od lat i mam blokadę że tż podczas przytulanek nie może nawet dotknąć tego miejsca bo "czar pryska".

Oczywiscie nie pomyśl ze Cię atakuję, ja wiem ze Ty to gdzieś wyczytałas/usłyszałaś .....ale ja w każdym bądź razie podziękuję

---------- Dopisano o 00:52 ---------- Poprzedni post napisano o 00:50 ----------

Napisane przez pearpearl

o matko z corko, dziewczyno
przeciez w tej sytuacji seks analny to czysty masochizm

No dokładnie.......dalej mam ciary.........

[*Agatek*]

czubasek20 ja w zeszłym roku kroiłam pomarańczki i suszyłam- ale pachniało i na chujaneczke powieszone schowane w kartonie są- ciekawe czy dalej będą takie ładne i pachnące, czy lipton

Pearl ja tam nie wiem czy masochizn, nie wiem jak to jest, narazie nie mam problemów na szczęście z tym... czytałam kiedyś w necie duużo na ten temat i tak pisało, nie wiem ile w tym prawdy, jeszcze zależy, kto co lubi

[pearpearl]

Napisane przez czubasek20

Fajne
My na zajęciach praktycznych aniołki z piórek i igieł sosny czarnej, cudne wychodziły

a podasz kilka wskazowek, jak sie je robi?
normalnie pierwszy raz w zyciu mam ochote stworzyc cos wlasnorecznie na choinke

a co do tej Twoje infekcji, to co powiedzial Twoj lekarz? Wiesz, ja czytalam, ze jak sie swinstwo przywlecze, to zeby tak naprawde sie tego pozbyc, trzeba zastosowac kuracje,ktora trwa minimum 3 miesiace
a tak zazwyczaj pomagamy sobie tymczasowo, a za jakis czas problem powraca :/

Napisane przez Psotnika

ja tak bardzo do siebie tego nie wzięłam, bo nie czułam sie ładna wtedy..
ona ma 4 dzieci - ostatnia córka ma 8 lat.. ale jesteśmy po imieniu, nie jest to jakaś stara złośliwa ciotka.. rzadko gadamy ale wiem że to raczej jej tak wyszło i nie było celowe
ja sama się czułam na dziewczynkę, czułam sie brzydka, taka zbrzydniała i zgaszona..tylko inni starali sie być mili i nic nie mówili na temat mojej urody a raczej jej braku w ciąży, a teraz dostałam potwierdzenie że w lustrze dobrze widziałam

a do jej ciąży z Justynką to nic nie powiem, bo to było straszne wszystko - urodziła ja w 26 tyg - miała rodzic tak jak ja w połowie stycznia a urodziła w 16 października... mała ważyła 650gr
ciotka dostała krwotoku, wycięli jej wszystkie narządy poza 1 jajnikiem, nawet pęcherz musieli zszyć.. przetoczyli jej 6 jedn krwi czyli prawie całą krew jej wymienili.. no a o małą też walczyli..ale jest wszystko dobrze

zawsze jak o tym myślę to czuje że nie mam prawa narzekać na moje bóle i marudzić że coś mi nie pasi, że ciężko..

no, to bym sie popisala...

przykro mi, ze Twoja ciotka przechodzila takie meki, ale dobrze, ze wszystko sie dobrze skonczylo

myslalam, ze to jakas stara zazdrosnica i dlatego tak Tobie "palnela"
w takich momentach krew sie we mnie gotuje

[kasikzaki]

Jeszcze raz dobranoc

[pearpearl]

Napisane przez kasikzaki

Agatku, jak to przeczytałam to aż mnie ciary przeszły i od razu pomyślałam....kto to k...wa wymyślił. Nie wiem jak inne osoby to przechodzą ale ból jest nie do opisania, normalny seks jest niemożliwy a jak jest pan H mały to po przytulankach zawsze mi się pogarsza. To miejsce jest tak wrażliwe i bolące ze sama myśl żeby tam "go" włożyć przyprawia mnie o....nawet nie wiem jak to opisać.
Nie przeżyłam jeszcze porodu ale na chwilę obecną ból jaki towarzyszy przy zaawansowanym panu H jest największym bólem jaki przeżyłam.
Jedyne co by mogło być w tym prawda to jako środek zapobiegawczy ale ja mam ten problem od lat i mam blokadę że tż podczas przytulanek nie może nawet dotknąć tego miejsca bo "czar pryska".

kochana, jako zapobiegawczy tez nic z tego
przez anala wlasnie tym bardziej mozna sie nabawic H.

[*Agatek*]

kasikzaki dlatego współczuję wiem jedno- mój ojciec też się męczy od lat, a jak któraś mnie kiedyś postraszyła, że to może być genetycznie, to... ale teraz mu znikło, bo więcej się rusza, i tak nie boli, może macie za mało tego ruchu czy jak? chyba że ciąża pogarsza sprawę... nie wiem jak to tam jest... Nie spoko, nie atakujesz mnie, ja tam jestem otwarta na takie tematy zawsze i wszędzie w szczególności jak poszczę 1,5 mies

---------- Dopisano o 23:59 ---------- Poprzedni post napisano o 23:57 ----------

Napisane przez pearpearl

kochana, jako zapobiegawczy tez nic z tego
przez anala wlasnie tym bardziej mozna sie nabawic H.

a ja czytałam, że właśnie niet! może gin coś więcej wie na takie tematy? W ogóle ponoć jak się uprawia seks analny to trzeba ginowi powiedzieć, bo on wtedy sprawdza specjalnym czymś drugą dziurkę ja bym się wstydziła
a seks analny ponoć wzmacnia coś tam coś tam... poczytaj sobie aha i możesz mieć rację, że można się nabawić- jeśli uprawia się taki seks non stop, a jak 'raz na jakiś czas' to nie