Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy :)

[mooonik]

Napisane przez cotynato

Termometr do ucha/czoła - na czole 37, na uchu ok 38 w pupie zwykły elektryczny 38,5. Chyba uwierzę elektrycznemu, nie? Tzn czopka już zapodałam, ale oczywiście już panika

Poza tym masakra, jaki on jest marudny

nie masz rtęciowego? ja tylko temu wierzę i tym mierzę - dziecko na ręce, termometr pod pachę rączką przyciskam delikatnie, kładę swoją rękę na niej i głaszczę żeby leżała spokojnie
i nie panikuj, po szczepieniu może wystapić lekka gorączka

[spray]

Napisane przez cotynato

Termometr do ucha/czoła - na czole 37, na uchu ok 38 w pupie zwykły elektryczny 38,5. Chyba uwierzę elektrycznemu, nie? Tzn czopka już zapodałam, ale oczywiście już panika

Poza tym masakra, jaki on jest marudny

W dupalu temperatura o pół stopnia wyższa - trzeba odjąć.
Ale ja też bym czopa dała, on przeciez jest też przeciwbólowy, co się ma dziecko męczyć...

[cotynato]

Dałam małemu paracetamol i po ponad godzinie temperatura wyższa. Yyy, po ilu to działa?

[acelinka]

Napisane przez tusia872

my tez mamy ta wodna w zestawie TZ sciaga z torrenta czy cos takiego za darmo ale trzeba konsole przerobic zeby odtwarzała plyty wypalanki dzis bede grac bo własnie przyszedł

to fajne zakupy w realu widze ze udane

udane że hej

a jak to się przerabia?

Napisane przez spray

Też mamy teraz babydreamy, ale te eko - biodegradowalne. Bardzo chłonne, dupina się nie odparza, a ja mam poczucie, ze ratuję świat tymi rozkładalnymi pieluszkami

a które to są te eko? I ile takie ratowanie świata kosztuje? bo jak nie dużo drożej co te które świata nie ratują to ja chętnie sobie troche poratuje

Napisane przez indygo79

witam, w lublinie śniegu napadało - cóż za rozpusta śnieg w grudniu. u nas nadal lekkie cyrki z jedzeniem - młoda się drze chyba już z założenia. niedługo będziemy wisieć głową w dół z żyrandola żeby zjeść......


no dobry pomysł tz sieucieszy, ja miałam w zeszłym roku taki na męża 30 urodziny. ale mąz nie dał szans żebyśmy choć na chwilę pobyli sami i były nici z prezentu urodziny ma w sylwestra......

śnieeeeeeeeeg, zazdraszczam!

tak to jest z sylwestrem
mój brat ma też urodziny w sylwestra, a ja 1 stycznia, a tż w Wigilie mamy w rodzinie skłonność do takich dat, tylko Natalka normalnie urodzona

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

Napisane przez agnieszka 0605

acelinka oooo!! Acelinka będzie świętować no no zazdraszczam a która to już rocznica z chłopem?

a 6 dopiero

Napisane przez indygo79

o to trzymam za dziewuszkę, Mati musi miec siostre

aha, zawsze mnie w ddtvn rozsmiesza jak przyjdzie Jusis i podpisują ją _ Reni Jusis, ekomama. a co to jakis nowy twór? Indygo79 - nie ekomama

dziękujemy

[acelinka]

Napisane przez cotynato

my po szczepieniu , płakać mi się chce jak widzę mój mały smutny dziubek
Teraz śpi wtulony w maminą klatkę i pomrukuje, buuuu

a jak dzisiaj, jak temperatura, spadła?

Napisane przez lullaby_ml

mialam zalaczyc malutkiego irokezika, wloski rosna i rosna, no wszystko ma po tacie, po prostu wszystko, lacznie z kolorem wloskow

Napisane przez madzialena-lublin

Mój mąż jest mega fanem różnych gier, więc gdybyś jeszcze nie zdecydowała to mogę podpytać. Chociaż to też zależy czy ma być typowa strategia, czy strzelanka, czy przygodówka... No i jak pisały dziewczyny, tania to to nie jest
Pięknusia choinka! Też będziemy mieć czerwoną, tylko jeszcze ze złotymi akcentami

dziękuje
kupiłam jakąś tam gierke, nawet nie pamiętam nazwy już spodoba się albo nie, zobaczymy

u mnie te same kolorkki na choince

Napisane przez 19natka88

Acelinka też mam nadzieję, że to naprawdę przejściowe, może to ten skok Ja dla tż prezent mam niewymyślny, praktyczny i złożony A na grach się niestety nie znam. Trzymam kciuki za udaną rocznicę

Jako bonus nasza choinka

może i skok, z resztą nie ważne co, zawsze żeby szybko minęło

przepiękna choinka

nasza nadal stoi w kącie


Wczorajsze zakupy udane kupiłam dla tż koszulke w Croppie, bokserki i tą gierke, pierwsze dostanie na urodziny, rano a gre pod choinke (bo jak mu dam gre rano to wiecej niż pewne że będzie gral całą Wigilie zamiast mi pomagać )
Dla siebie kupiłam tą bielizne. I jeszcze spodnie jako prezent od mamy

Była u nas wczoraj chrzestna Natalci z prezentem bo "musi być pod choinka" i kupiła jej też o http://allegro.pl/momma-kubki-o-kube...988336650.html
pierwszy raz widze, ale bardzo fajne

a ja już dzisiaj opanowałam pana karpia, a nawet dwóch panów karpiów i zagniotłam ciasto na cisateczka i nawet kuchnie ogarnęłam, o

[19natka88]

Hej Oszaleję kiedyś, Szymon codziennie budzi się wcześniej (4.30,3.30,2.00) i nie chce spać Może mu zęby idą albo co

Napisane przez cotynato

Też myślę o ścięciu, z tego samego powodu

U mnie zapewne skończy się na myśleniu o tym

Mój dostał chyba w tej szczepionce dawkę marudzenia. Prawie siłą wymusiłam maluteńki jeden uśmiech eh Mój Pan najsłodszy uśmieszek, jest niewzruszony!

Bidulek

Napisane przez MalgosiaM8

mój dzieć też się tu któregoś dnia obudził o 3-30 i nie spał prawie do 5
ale gasze mu światło, kłade obok siebie i nie ma przebacz ma spać, wierci się wierci ale uśnie, już jest coraz lepiej, nie robi mi scen po 1,5 godziny a maks do pól godziny

Robię podobnie ale po 15 minutach słychać okrzyki zniecierpliwienia:rolleye s:

weź nie mów z tą witaminą, ja kilka dni temu zaczełam ją dawać i mały ma wysypkę na całym ciele i nie mogę dojśc od czego, nabiału nie ruszałam na bank, wszystko to co zwykle, nic nowego...

Może też winowajcą jest witamina? A dajesz też Devikap?

ps. Śliczna choinka, chyba jutro swoją przytaszcze , bo maż to najlepiej w wigilie by ubierał, to se sama przyniosę i obsadzę a co
kusi mnie ten zapachhh

Dziękuję W tym roku wyjątkowo wcześnie mamy choinkę, zazwyczaj to tak dzień przed wigilią


mi już tak miesiąc wypadają.... już coraz mniej bo już nie wychodzą garściami a kosmykami ale jest poprawa. Ściełam włosy jakieś 5cm, ale nic to nie dało. Biorę tylko witaminy dla matek karmiących ii tyle i non stop mam przetłuszczone włosy
lipa trochę bo już mi skórę widać tyle włosów wypadło, ale odrosną kiedyś

Czyli trzeba przeczekać

Napisane przez mooonik

Natka fajna choinka, zazdroszczę,że już Wam świeci a czemu myślisz, że po D ma Szymek wysypkę? zmieniałaś mu teraz?

Po przeprowadzeniu śledztwa i odstawieniu wszystkich nowych rzeczy ( Boboticu, Furaginu i właśnie wit.D) wysypka zniknęła, jednego dnia podałam tylko furagin - było ok, dołożyłam bobotic też brak wysypki - więc winowajcą była witamina - ja nie jadłam nic nowego, proszek też ten sam jest. A wcześnie dawałam mu KiD Vitum, a teraz miałam Devikap

Napisane przez cotynato

Termometr do ucha/czoła - na czole 37, na uchu ok 38 w pupie zwykły elektryczny 38,5. Chyba uwierzę elektrycznemu, nie? Tzn czopka już zapodałam, ale oczywiście już panika

Poza tym masakra, jaki on jest marudny

I jak tam dzisiaj?

[lullaby_ml]

Napisane przez acelinka

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

Jestes boska!!!!!! pochwalilabys sie bąbelkami kolezankom ktore maja mikroskopy -czytaj- Lulla

Cotka jak Filipek?
Spray i Moonik ja nie wiem gdzie wy widzicie to podobienstwo, strasznie bym chciala ale ten malutki czlowieczek wg mnie niczego po mnie nie odziedziczyl, to jest taka nasza malutka blond doopcia jak to mowie a ja jestem czarnuch wiec..

[19natka88]

Napisane przez acelinka

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

Uuuu to będzie gorrąca rocznica co?

Napisane przez acelinka

może i skok, z resztą nie ważne co, zawsze żeby szybko minęło

Dokładnie

przepiękna choinka

nasza nadal stoi w kącie

Dziękuję

Wczorajsze zakupy udane kupiłam dla tż koszulke w Croppie, bokserki i tą gierke, pierwsze dostanie na urodziny, rano a gre pod choinke (bo jak mu dam gre rano to wiecej niż pewne że będzie gral całą Wigilie zamiast mi pomagać )
Dla siebie kupiłam tą bielizne. I jeszcze spodnie jako prezent od mamy

Też kupiłam koszulkę dla tż w Croppie

Była u nas wczoraj chrzestna Natalci z prezentem bo "musi być pod choinka" i kupiła jej też o takie coś http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0
pierwszy raz widze, ale bardzo fajne

Chodzi o ten taki okrągły kubek niekapek? Bo coś się chyba pomieszało?

a ja już dzisiaj opanowałam pana karpia, a nawet dwóch panów karpiów i zagniotłam ciasto na cisateczka i nawet kuchnie ogarnęłam, o

Szalejesz

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Hej Oszaleję kiedyś, Szymon codziennie budzi się wcześniej (4.30,3.30,2.00) i nie chce spać Może mu zęby idą albo co

Natus calkiem mozliwe w aptece jest taka masc na dziaselka, ponoc po niej tak nie swedzi i dzidzia jest spokojniejsza

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Pada snieg, pada snieg dzwonia bla bla bla

[19natka88]

Napisane przez lullaby_ml

Natus calkiem mozliwe w aptece jest taka masc na dziaselka, ponoc po niej tak nie swedzi i dzidzia jest spokojniejsza

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:09 ----------

Pada snieg, pada snieg dzwonia bla bla bla

Dzięki Lullek Spróbujemy

U mnie też tak nieśmiało zaczyna padać śnieg

[acelinka]

Napisane przez lullaby_ml

Jestes boska!!!!!! pochwalilabys sie bąbelkami kolezankom ktore maja mikroskopy -czytaj- Lulla

może to nieskromne że tak pisze i śmieszne w ogóle, ale serio byłam w szoku co ten stanik z nimi robi, a taki niepozorny był

czasami marze o takich mikroskopach

Napisane przez 19natka88

Hej Oszaleję kiedyś, Szymon codziennie budzi się wcześniej (4.30,3.30,2.00) i nie chce spać Może mu zęby idą albo co

Po przeprowadzeniu śledztwa i odstawieniu wszystkich nowych rzeczy ( Boboticu, Furaginu i właśnie wit.D) wysypka zniknęła, jednego dnia podałam tylko furagin - było ok, dołożyłam bobotic też brak wysypki - więc winowajcą była witamina - ja nie jadłam nic nowego, proszek też ten sam jest. A wcześnie dawałam mu KiD Vitum, a teraz miałam Devikap

za śledztwo

Natalka też ma jakąs wysypke i nie wiem od czego

popatrz u tam dobrze w buzinke, może rzeczywiście coś się tam czai

Napisane przez 19natka88

Uuuu to będzie gorrąca rocznica co?


Szalejesz

oj tam, oj tam

tak tak chodzi o ten niekapek dziwny, już poprawiłam linka


o jaaaaa, a u mnie lekko, leciuteńko pruszy śnieg!

[lullaby_ml]

Napisane przez 19natka88

Dzięki Lullek Spróbujemy

U mnie też tak nieśmiało zaczyna padać śnieg

Nie ma za co u was niesmialo a u nas sypie, oby nas znowu nie zasypalo

Napisane przez acelinka

może to nieskromne że tak pisze i śmieszne w ogóle, ale serio byłam w szoku co ten stanik z nimi robi, a taki niepozorny był

czasami marze o takich mikroskopach

za śledztwo

Natalka też ma jakąs wysypke i nie wiem od czego

popatrz u tam dobrze w buzinke, może rzeczywiście coś się tam czai

oj tam, oj tam

tak tak chodzi o ten niekapek dziwny, już poprawiłam linka


o jaaaaa, a u mnie lekko, leciuteńko pruszy śnieg!

a wiesz kiedys ogladalam jakis program i tam wlasnie bylo ze dobrze dobrany stanik potrafi zdzialac cuda, szkoda tylko ze u mnie nie ale super ze zakup sie udal

[Martusiaaa21]

Dzień dobry witam się ze śnieżnej wielkopolski ale czad mamy śnieg:j upi:

poczytałam Was wczoraj ale nie dałam rady pocytować, mam nadzieje, że wybaczycie
Byłam wczoraj na wigilii w pracy, fajnie było, koleżanki zachwycały się małym, jaki on kochany, grzeczny, duży itd

I wiecie jaki ze mnie głupol kupiłam w H&M te bodziaki z napisem BORN 2011 i chciałam obciąć metkę i tak obcięłam, że razem z materiałem i zrobiłam dziureAle wczoraj pojechałam jeszcze raz do H&M i kupiłam drugie takie same bo jak mąż zobaczył tą dziurę to myślałam że zawału dostanie, bo mu się strasznie podobały. No a przy okazji jeszcze kilka rzeczy Małemu kupiłam i u nas jeszcze pełno tych bodziaków było

Dobra to spróbuje poczytać co tam naskrobałyście póki mały śpi

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez cotynato

Termometr do ucha/czoła - na czole 37, na uchu ok 38 w pupie zwykły elektryczny 38,5. Chyba uwierzę elektrycznemu, nie? Tzn czopka już zapodałam, ale oczywiście już panika

Poza tym masakra, jaki on jest marudny

ojejku współczujęi jak tam dziś Filipek?

Napisane przez acelinka

a jak dzisiaj, jak temperatura, spadła?




Była u nas wczoraj chrzestna Natalci z prezentem bo "musi być pod choinka" i kupiła jej też o http://allegro.pl/momma-kubki-o-kube...988336650.html
pierwszy raz widze, ale bardzo fajne

a ja już dzisiaj opanowałam pana karpia, a nawet dwóch panów karpiów i zagniotłam ciasto na cisateczka i nawet kuchnie ogarnęłam, o

Acelinka już tyle rzeczy zrobiłaśszaczune czek

A jak tam Natalci ząbek?? już wyszedł??

[Malgosia1983]

Żalilam się od rana, że śniegu nie ma, a tu niesmiało zaczyna pruszyć
Coraz bliżej święta coraz bliżej święta

Dzień dobry
A wogóle, to miał być dziś koniec świata

Napisane przez 19natka88

Hej Chyba się powtórzę ale ja tego mojego dziecka totalnie nie ogarniam

Poka serek
Choinka piękna...może i ja gdzieś upchnę żywą Może podwieszę pod suftem
Mojemu się też pomieszały godziny. Do tego jak ma uciąć drzemki w ciągu dnia, to jest dramat z uśpieniem...

Napisane przez SONIA004

owo!
Udało mi się wreszcie umówić na usg bioderek (tam gdzie nie odbierali) byłam osobiście. Do neurologa jeszcze nie ma rejestracji... mam dzwonić po świętach... taaaa i ciekawe kto podniesie tę cholerna słuchawkę
W ośrodku rehabilitacyjnym trafiłam na panią kierownik. Trochę pogadałyśmy... i jeśli nie uda nam się dostać na wizytę przed świętami (!), to przyjmie nas osobiście po świętach... Ale to będę się cieszyć jak już będę mieć potwierdzenie wizyty.
A i upiekłam dziś kolejną partię pierniczków... i padam

Gdzie umowiłaś bioderka? Na Pawliczka?

Napisane przez cotynato

Też myślę o ścięciu, z tego samego powodu

Mój dostał chyba w tej szczepionce dawkę marudzenia. Prawie siłą wymusiłam maluteńki jeden uśmiech eh Mój Pan najsłodszy uśmieszek, jest niewzruszony!

Ani mi się waż!
Oj biedny Filippo...mnie się wydaje, że im dzieci starsze tym gorzej to znosza bo są bardziej kumate...my się kłujemy 11go stycznia i już mnie serce boli..nie wspominając o tym języczku
Ucałuj Filipa od nas

Napisane przez acelinka

a które to są te eko? I ile takie ratowanie świata kosztuje? bo jak nie dużo drożej co te które świata nie ratują to ja chętnie sobie troche poratuje

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

no dałaś czadu

Napisane przez acelinka

Wczorajsze zakupy udane kupiłam dla tż koszulke w Croppie, bokserki i tą gierke, pierwsze dostanie na urodziny, rano a gre pod choinke (bo jak mu dam gre rano to wiecej niż pewne że będzie gral całą Wigilie zamiast mi pomagać )
Dla siebie kupiłam tą bielizne. I jeszcze spodnie jako prezent od mamy

a ja już dzisiaj opanowałam pana karpia, a nawet dwóch panów karpiów i zagniotłam ciasto na cisateczka i nawet kuchnie ogarnęłam, o

Sprytny plan
O ktorej Ty wstajesz? o 4?

Napisane przez 19natka88

Hej Oszaleję kiedyś, Szymon codziennie budzi się wcześniej (4.30,3.30,2.00) i nie chce spać Może mu zęby idą albo co
A wcześnie dawałam mu KiD Vitum, a teraz miałam Devikap

A wyczuwasz coś pod palcem jak przejedziesz po dziąśle?
Natka chcesz opakowanie tego vitum? Mi to leży i pewnikiem to wywalę no bo co z tym zrobię...Daj adres na priv to Ci to wyślę na święta.

A propos ząbków..Jest to możliwe żeby Stefan miał już zalążki? 30go kończy 3 miesiące. Mnie się wydaje, że nie, ale wybadałam mu palcem na dolnym dziąśle dwie twarde jakby guleczki białe, to nie takie gulki gładkie tylko takie ostrzejsze jakby....Pytalam o to pediatrę to wzruszyła ramionami i powiedziała "może" po czym dała skierowanie na wędzidelko

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

a wiesz kiedys ogladalam jakis program i tam wlasnie bylo ze dobrze dobrany stanik potrafi zdzialac cuda, szkoda tylko ze u mnie nie ale super ze zakup sie udal

Fajnie by było jakby nas taki specjalista wziął w obroty Dobrał stanik, makijaż, w co się ubierać i takie tam

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Zostalam uświadomiona że koniec świata będzie za rok.

[19natka88]

Napisane przez acelinka

może to nieskromne że tak pisze i śmieszne w ogóle, ale serio byłam w szoku co ten stanik z nimi robi, a taki niepozorny był

czasami marze o takich mikroskopach

A jaki kupiłaś?

za śledztwo

Natalka też ma jakąs wysypke i nie wiem od czego

Też będziesz musiała przeprowadzić śledztwo

popatrz u tam dobrze w buzinke, może rzeczywiście coś się tam czai

zaglądałam, ma czerwone ale w miejscu jakby czwórek dziąsełka twarde raczej, sama nie wiem

oj tam, oj tam

tak tak chodzi o ten niekapek dziwny, już poprawiłam linka

Ciekawa rzecz

o jaaaaa, a u mnie lekko, leciuteńko pruszy śnieg!

[lullaby_ml]

Napisane przez Malgosia1983

Fajnie by było jakby nas taki specjalista wziął w obroty Dobrał stanik, makijaż, w co się ubierać i takie tam

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:24 ----------

Zostalam uświadomiona że koniec świata będzie za rok.

Pssss mi juz nic nie pomoze
Kochana, koniec swiata wszystkie swietowalysmy w maju bodajże, wiekszosc z nas jadla wtedy kielbaski z grilla i czekala

[Malgosia1983]

Mooonik ja nie wiem co mam jeszcze zrobić żeby go rozśmieszyć...uśmiech od ucha do ucha ale niemy No nic będe próbować dalej

[SONIA004]

Małgosiu na Pawliczka już rejestrują... ale ja się dodzwonić nie moglam i udało nam się dopiero osobiście... wrrrrrr
mam na 16.01

[Malgosia1983]

Napisane przez lullaby_ml

Pssss mi juz nic nie pomoze
Kochana, koniec swiata wszystkie swietowalysmy w maju bodajże, wiekszosc z nas jadla wtedy kielbaski z grilla i czekala

Chyba mnie coś ominęło
Tak czy siak alarm odwołany. Koniec świata za rok

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez SONIA004

Małgosiu na Pawliczka już rejestrują... ale ja się dodzwonić nie moglam i udało nam się dopiero osobiście... wrrrrrr
mam na 16.01

To mi gupa pinda jak już się dodzwoniłam powiedziała, że mam dzwonić po nowy roku Jeszcze do mnie "prosze dzwonić koło 16 wtedy jest linia wolniejsza"
Dzieki za info. Musze atakowac bo potem z terminem może być kłopot

[cotynato]

Ciężko mi mierzyć mu temperaturę bo wierzga nóżkami, ale rano w pupce miał 37,5 czyli spadła. Ale wieczorem to myślałam że zejdę ze strachu bo miał już nawet 39. Co prawda w pupie odejmuje się 38,5, ale mimo wszystko...
Ostatnie przeszedł bez żadnych "gratisów" a teraz biedny się wymęczył. Chociaż po paracetamolu już nie marudził. Teraz sobie słodziutko śpi

Dzięki, że pytacie.

[Caltea]

Hallo!
Jestem radośniejsza, bo noc minęła całkiem spoko. Leoś budził się tylko 2 razy na karmienie, katar się zagęścił więc nie jest już taki męczący. Pomogły kciuki cioć, ale sobie też przypisuję niewielką zasługę w opanowywaniu kataru, bo wczorajszy dzień upłynął nam na oczyszczaniu noska Leosiowego. Grzebałam mu w nim dosłownie co 15min. Grucha + euphorbium na zmianę z wodą morską + maść majerankowa na zmianę z witaminową. Ufff.
Koopa też jakby lepsza. Już troszkę gęstego się pojawiło, choć nadal można mnie posądzić, że karmię dziecko trawą. Próbowałam podawać smectę ale skończyło się na wymiotach.


Zazdraszczam śniegu, u nas na razie jedyna oznaka zimy to -10st.C na termometrze. Może będzie z tego śnieg?

Napisane przez lullaby_ml

Hej laseczki wpadam z doskoku, wypralam juz zaslony, wyszorowalam dywan i teraz na chwile usiadlam bo zaczynam padac na pysk

Szalona kobieto o niespożytej energii

Napisane przez indygo79

witam, w lublinie śniegu napadało - cóż za rozpusta śnieg w grudniu. u nas nadal lekkie cyrki z jedzeniem - młoda się drze chyba już z założenia. niedługo będziemy wisieć głową w dół z żyrandola żeby zjeść......


oj to trzymajcie się, oby była poprawa. jako probiotyk polecam dicoflor - jest w saszetkach, ale i w kropelkach. najłatwiej te kropelki podać



o, jaki młody wujcio. smiesznie tak walczcie dzielnie, p.s. ja bym siębała akcji z odkurzaczem

Ooo, to tak źle?

Właśnie od wczoraj podaję te kropelki, ależ mi one ułatwiły życie

Aspirator przerażający leży nadal nietknięty w szufladzie, walczę gruchą

Napisane przez cotynato

A z lepszych rzeczy- mały przybiera ładnie. 1kg w miesiąc, więc walka nie poszła na marne podobno ulewa z przejedzenia i mamy ćwiczyć główkę bo na brzuszku jak trzyma ślicznie, to jak za ręce go podnosiła to średnio sobie radził. Jak styczniu nie bdz lepiej to idziemy na jakieś ćwiczenia

to niedługo będziesz miała kluska.
A nasz pediatra nic nie mówi o zdolnościach Leośka, to może nie jest źle?

Napisane przez lullaby_ml

mialam zalaczyc malutkiego irokezika, wloski rosna i rosna, no wszystko ma po tacie, po prostu wszystko, lacznie z kolorem wloskow

Lulka niesamowity irokezik.
Moj syn też ma włoski po tacie, z tyłu nawet, nawet, ale z przodu to bardzo oszczędnie

Napisane przez madzialena-lublin

Wczoraj byłam u gina- wszystko ok, pozwolenie na przytulanki jest Dostałam receptę na tabletki Azalia, podobno weszły w zastępstwie Cerazete. Bierze któraś je? Ciekawa jestem jak je przyjmę, bo w sumie dawno tabsów nie brałam. A może zostać przy gumkach?
Zastanawiam się tylko, bo dr mnie zbadał na fotelu, ale usg nie robił, a dobrze pamiętam że pisałyście że miałyście robione?

No i wczoraj dzień pełen wrażeń mieliśmy- były panie fotografki i zrobiły nam sesję z Niunią Nie była wprawdzie zbyt chętna do współpracy, denerwowała się i olała wszystko ciepłym moczem - dosłownie . Rozebraliśmy ją do zdjeć, a ona najpierw mnie, a potem tatusia zasikała. Ale z tego co widziałam to śliczne zdjęcia będą

To tyle u nas, teraz lecę Was poczytać

Zaczęłam drugie opak i na razie O.K.
Mi gin robił USG brzucha i rany, czy wszystko zrasta się jak należy
Śliczne są takie zdjęcia sesyjne..., teraz olewa, kiedyś podziękuje

Napisane przez 19natka88

Hej Chyba się powtórzę ale ja tego mojego dziecka totalnie nie ogarniam Obudził się o 3.15, zasnął o 4.45 i spał do 9.20
Do tego wyszło nam okropne uczulenie na Devikap - witaminę D
Zaczepiłam wczoraj o H&M i Szymek dostanie kapcie zeberki i sweterek w serek


Caltea zdrówka dla Leosia A no niewiadomo co się dzieciowi stało Wpierw był pęcherz, potem wysypka doszła, a teraz to już chyba "tylko" skok, który ma trwać jeszcze jakieś 4 tygodnie


Jako bonus nasza choinka

No cóż, mamusie zawsze są o krok w tyle za swoimi dziećmi
To masz Natko przejścia... A jak się objawił chory pęcherz? Było mniej siku? Nie przypuściłabym, że wit może uczulić.
Choinka śliczna. Moje nadal gołe...

Napisane przez 19natka88

Mi wypadają tak, że za miesiąc chyba będę łysa Nic nie stosuję bo takich doustnych preparatów zbytnio nie wolno a jak stosuję na głowę to znowu mi się przetłuszczają Ciekawe czy można pić drożdże

Oj mnie też bardzo zaczęły, a tak się cieszyłam, że mam mocne jak nigdy. Ponoć zaczynają wypadać ok. 3 mies. po porodzie. Nie suplementuję niczym, poza wit dla mam karmiących + DHA, ale stosuję Pharmaceris do włosów wypadających i maseczkę z Seboradinu do wł osłabionych. Nie działają...

Napisane przez lausanne

Dziewczyny czytalam ostatnio w gazetce dla mam, że po ciąży i przy karmieniu wypadają masowo włosy (też to miałam z konradkiem i teraz się zaczyna), ale żeby się nie martwić, bo to wypadają włosy które nam się dodatkowo pojawiły podczas ciąży

Podobnie powiedziała mi fryzjerka. Trzeba przeczekać, a potem zacznął odrastać nowe

Napisane przez SONIA004

też wczoraj szczepiliśmy pierwszą dawkę pneumo... u nas wszystko ok... najpierw młody był obrażony, potem spał chyba z godzin (z małą przerwą na jedzenie) a jak wstał to już chichrał się z wszystkiego że myślałam, że spać na noc nie pójdzie;


Dziękujemy ślicznie za wszystkie kciuki!!!
Usg wyszło bdb- wszystko książkowo!
Udało mi się wreszcie umówić na usg bioderek (tam gdzie nie odbierali) byłam osobiście. Do neurologa jeszcze nie ma rejestracji... mam dzwonić po świętach... taaaa i ciekawe kto podniesie tę cholerna słuchawkę
W ośrodku rehabilitacyjnym trafiłam na panią kierownik. Trochę pogadałyśmy... i jeśli nie uda nam się dostać na wizytę przed świętami (!), to przyjmie nas osobiście po świętach... Ale to będę się cieszyć jak już będę mieć potwierdzenie wizyty.
A i upiekłam dziś kolejną partię pierniczków... i padam

To super wieści.

Napisane przez acelinka

tak to jest z sylwestrem
mój brat ma też urodziny w sylwestra, a ja 1 stycznia, a tż w Wigilie mamy w rodzinie skłonność do takich dat, tylko Natalka normalnie urodzona

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

No ale za to Natalcia poczęta w okolicach Sylwka.
Oj jak tak skusisz małża nową bielizną, to Natalcia bedzie miała rodzeństwo

[archinta]

Dzień Dobry.

Wpadłam wczo- chciałam pochwalic dziecia jak łądnie spał ale oczywiście zaczął zaraz wyć.
Pozaznaczałam cytaty i siuuuuuuuuu nei wiem juz co komu chciałam ten tego

W każdym bądź razie u nas za oknem biało

No i dziś cos małego meczy- już od 5 wojujemy.

[SONIA004]

Napisane przez Malgosia1983

Chyba mnie coś ominęło
Tak czy siak alarm odwołany. Koniec świata za rok

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------


To mi gupa pinda jak już się dodzwoniłam powiedziała, że mam dzwonić po nowy roku Jeszcze do mnie "prosze dzwonić koło 16 wtedy jest linia wolniejsza"
Dzieki za info. Musze atakowac bo potem z terminem może być kłopot

Powiem Ci szczerze, że gdyby nie to, że zależy mi tam jeszcze umówić się do neurologa dziecięcego... to bym coś powiedziała na temat tego umawiania telefonicznego
Mnie kazała dzwonić w okolicach 17
Z tego co widziałam mają duzo wolnych terminów na bioderka. Chciała nas umówić na 02.01, ale my mieliśmy być po 2 miesiącach...więc lepiej niech to będą pełne 2 miechy (tym bardzie, że może coś się z tą rehabilitacją ruszy to może i na tą dysplazję coś pomogą)

[mooonik]

a u mnie nie pada śnieg

farsz na pierogi i uszka gotowy musi troszke ostygnąć i można się za nie zabierać ale wcześniej muszę małą nakarmić i jeszcze włosy umalować

Napisane przez acelinka

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

przez Ciebie muszę od nowa czyścić monitor
ale super,że Ci się udało taki znaleźć, dobry stanik działa cuda

Napisane przez acelinka

a ja już dzisiaj opanowałam pana karpia, a nawet dwóch panów karpiów i zagniotłam ciasto na cisateczka i nawet kuchnie ogarnęłam, o

ale że sama ich ubiłaś i patroszyłaś?! WoW!! ja się za takie rzeczy nie zabieram, w domu zawsze tata to robił, teraz mąż będzie

Napisane przez 19natka88

Po przeprowadzeniu śledztwa i odstawieniu wszystkich nowych rzeczy ( Boboticu, Furaginu i właśnie wit.D) wysypka zniknęła, jednego dnia podałam tylko furagin - było ok, dołożyłam bobotic też brak wysypki - więc winowajcą była witamina - ja nie jadłam nic nowego, proszek też ten sam jest. A wcześnie dawałam mu KiD Vitum, a teraz miałam Devikap

aha, no to jak śledztwo tak wskazało to pewnie ona jest winowajcą
u nas uczulenie na oliwkę wyszło po 2miesiącach stosowania dzień w dzień

Napisane przez lullaby_ml

Spray i Moonik ja nie wiem gdzie wy widzicie to podobienstwo, strasznie bym chciala ale ten malutki czlowieczek wg mnie niczego po mnie nie odziedziczyl, to jest taka nasza malutka blond doopcia jak to mowie a ja jestem czarnuch wiec..

widać, widać Kochana, że mały Lullek upodabnia się do dużego Lullka

Napisane przez Martusiaaa21

poczytałam Was wczoraj ale nie dałam rady pocytować, mam nadzieje, że wybaczycie
Byłam wczoraj na wigilii w pracy, fajnie było, koleżanki zachwycały się małym, jaki on kochany, grzeczny, duży itd

jak te nasze dzieci umieją wywierać dobre wrażenie na innych

Napisane przez Malgosia1983

Mooonik ja nie wiem co mam jeszcze zrobić żeby go rozśmieszyć...uśmiech od ucha do ucha ale niemy No nic będe próbować dalej

próbuj, próbuj- moją dziś rozśmieszyło moje kichnięcie


ohoo, głodne dziecię się domaga jedzenia i zaczęło wcinać kocyk

[Caltea]

Napisane przez Malgosia1983

A wogóle, to miał być dziś koniec świata

Chyba zkupowy przed świetami

Mojemu się też pomieszały godziny. Do tego jak ma uciąć drzemki w ciągu dnia, to jest dramat z uśpieniem...

Przytulamy, to na pewno chwilowe i zaraz minie

A propos ząbków..Jest to możliwe żeby Stefan miał już zalążki? 30go kończy 3 miesiące. Mnie się wydaje, że nie, ale wybadałam mu palcem na dolnym dziąśle dwie twarde jakby guleczki białe, to nie takie gulki gładkie tylko takie ostrzejsze jakby....Pytalam o to pediatrę to wzruszyła ramionami i powiedziała "może" po czym dała skierowanie na wędzidelko

To Ci pani drrozjaśniła całą sytuację

My wędzidełko podcinaliśmy jeszcze na oddziale położniczym. Neonatolog się pytał czy chcemy od razu, czy wolimy skierowanie. Leoś delikatnie zakwilił i po bólu.

Napisane przez cotynato

Ciężko mi mierzyć mu temperaturę bo wierzga nóżkami, ale rano w pupce miał 37,5 czyli spadła. Ale wieczorem to myślałam że zejdę ze strachu bo miał już nawet 39. Co prawda w pupie odejmuje się 38,5, ale mimo wszystko...
Ostatnie przeszedł bez żadnych "gratisów" a teraz biedny się wymęczył. Chociaż po paracetamolu już nie marudził. Teraz sobie słodziutko śpi

Dzięki, że pytacie.

Oj, to się Filipek pochorował. Też myślę, że starsze dzieci przechodzą gorzej...


Kolejna matka wariatka się kłania. Wczoraj wieczorem uruchomiłam starą wagę kuchenną do ważenia Leosia, bo mi się wydawało, że synuś taki mizerny w tej chorobie. Wyszło, że waży 6300, więc chyba nie tak źle. Będziemy się ważyć codziennie i zobaczymy, czy przybywa.

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Napisane przez archinta

Dzień Dobry.

Wpadłam wczo- chciałam pochwalic dziecia jak łądnie spał ale oczywiście zaczął zaraz wyć.
Pozaznaczałam cytaty i siuuuuuuuuu nei wiem juz co komu chciałam ten tego

W każdym bądź razie u nas za oknem biało

No i dziś cos małego meczy- już od 5 wojujemy.

Wczo było mega niskie ciśnienie, więc może dziś też? Mojej Julce kręciło się ranow głowie, to może Piotrulo też mały barometr?
A uczyła mamusia, że nieładnie się chwalić

Napisane przez mooonik

a u mnie nie pada śnieg

Małopolska jest dyskryminowana:baba :

farsz na pierogi i uszka gotowy musi troszke ostygnąć i można się za nie zabierać ale wcześniej muszę małą nakarmić i jeszcze włosy umalować

Moje uszka się już mrożą, ale reszta w rozsypce... W zasadzie to reszta soi jeszcze na półkach w sklepie...

ohoo, głodne dziecię się domaga jedzenia i zaczęło wcinać kocyk

[archinta]

Moze dzis zdąże poodpisywać

cotynato- po pierwsze brawa za dodatkowy kilogram I wycałuj Filipka od cioci- biedaczek się umęczył po sczepieniu

Napisane przez lullaby_ml

mialam zalaczyc malutkiego irokezika, wloski rosna i rosna, no wszystko ma po tacie, po prostu wszystko, lacznie z kolorem wloskow

Mój tez ma wszytsko po tacie- łącznie z brakiem włosów

Napisane przez madzialena-lublin

No i wczoraj dzień pełen wrażeń mieliśmy- były panie fotografki i zrobiły nam sesję z Niunią Nie była wprawdzie zbyt chętna do współpracy, denerwowała się i olała wszystko ciepłym moczem - dosłownie . Rozebraliśmy ją do zdjeć, a ona najpierw mnie, a potem tatusia zasikała. Ale z tego co widziałam to śliczne zdjęcia będą

To musisz się koniecznie pochwalić!

Napisane przez 19natka88

Archi u nas to tak jak z tą chorągiewką na wietrze Raz śmiechy w głos a raz wycie jak syrena

no niestety

A choinka wypaśna

Napisane przez cotynato

Pisałyście kiedyś że wam włosy wypadają po porodzie . Co stosujecie?

wiejskie powietrze

Napisane przez SONIA004

Dziękujemy ślicznie za wszystkie kciuki!!!
Usg wyszło bdb- wszystko książkowo

No to super wieści!

Napisane przez mooonik

Hej!
padam ale w domu posprzątane wszystko,

kiedy Ty masz na to czas???

Napisane przez mooonik

Archi cieszę się, że pomału piersi wychodzą na prostą, oby tak dalej a Piotrusia nie chwalę tylko trzymam kciuki

dz

Napisane przez acelinka

kupiłam komplet stanik i majteczki, ale czarny, niestety nie ma na mnie nic w kolorze czerwonym ale jak przmierzyłam ten co mam, to jak na mnie szyty a moje bąbelki wyglądają w nim tak że samej mi ślinka pociekła jak już ja sobie pomyślałam że moje dojarki ładnie wyglądają to naprawde tak musi być, bo to się mało kiedy zdarza

to rocznica będzie udana

Napisane przez Martusiaaa21

I wiecie jaki ze mnie głupol kupiłam w H&M te bodziaki z napisem BORN 2011 i chciałam obciąć metkę i tak obcięłam, że razem z materiałem i zrobiłam dziureAle wczoraj pojechałam jeszcze raz do H&M i kupiłam drugie takie same bo jak mąż zobaczył tą dziurę to myślałam że zawału dostanie, bo mu się strasznie podobały. No a przy okazji jeszcze kilka rzeczy Małemu kupiłam i u nas jeszcze pełno tych bodziaków było

Przyznaj sie ,ze specjalnie to zrobiłaś

Napisane przez Caltea

Hallo!
Jestem radośniejsza, bo noc minęła całkiem spoko. Leoś budził się tylko 2 razy na karmienie, katar się zagęścił więc nie jest już taki męczący. Pomogły kciuki cioć, ale sobie też przypisuję niewielką zasługę w opanowywaniu kataru, bo wczorajszy dzień upłynął nam na oczyszczaniu noska Leosiowego. Grzebałam mu w nim dosłownie co 15min. Grucha + euphorbium na zmianę z wodą morską + maść majerankowa na zmianę z witaminową. Ufff.
Koopa też jakby lepsza. Już troszkę gęstego się pojawiło, choć nadal można mnie posądzić, że karmię dziecko trawą. Próbowałam podawać smectę ale skończyło się na wymiotach.

No i na takie info czekałam z rana

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez mooonik

ohoo, głodne dziecię się domaga jedzenia i zaczęło wcinać kocyk

Napisane przez Caltea

Wczo było mega niskie ciśnienie, więc może dziś też? Mojej Julce kręciło się ranow głowie, to może Piotrulo też mały barometr?
A uczyła mamusia, że nieładnie się chwalić

Juz się nic nie odezwę

[acelinka]

Napisane przez Martusiaaa21

Acelinka już tyle rzeczy zrobiłaśszaczune czek

A jak tam Natalci ząbek?? już wyszedł??

nie wyszedł jeszcze, czai się i mi dziecko denerwuje

Napisane przez Malgosia1983

no dałaś czadu


Sprytny plan
O ktorej Ty wstajesz? o 4?

A propos ząbków..Jest to możliwe żeby Stefan miał już zalążki? 30go kończy 3 miesiące. Mnie się wydaje, że nie, ale wybadałam mu palcem na dolnym dziąśle dwie twarde jakby guleczki białe, to nie takie gulki gładkie tylko takie ostrzejsze jakby....Pytalam o to pediatrę to wzruszyła ramionami i powiedziała "może" po czym dała skierowanie na wędzidelko

możliwe

nie, przeciez 4 to środek nocy, ja sobie wstałam przed 6, razem z mężem jak przykładna żona

Napisane przez Caltea

Hallo!
Jestem radośniejsza, bo noc minęła całkiem spoko. Leoś budził się tylko 2 razy na karmienie, katar się zagęścił więc nie jest już taki męczący. Pomogły kciuki cioć, ale sobie też przypisuję niewielką zasługę w opanowywaniu kataru, bo wczorajszy dzień upłynął nam na oczyszczaniu noska Leosiowego. Grzebałam mu w nim dosłownie co 15min. Grucha + euphorbium na zmianę z wodą morską + maść majerankowa na zmianę z witaminową. Ufff.
Koopa też jakby lepsza. Już troszkę gęstego się pojawiło, choć nadal można mnie posądzić, że karmię dziecko trawą. Próbowałam podawać smectę ale skończyło się na wymiotach.


Zazdraszczam śniegu, u nas na razie jedyna oznaka zimy to -10st.C na termometrze. Może będzie z tego śnieg?


No ale za to Natalcia poczęta w okolicach Sylwka.
Oj jak tak skusisz małża nową bielizną, to Natalcia bedzie miała rodzeństwo

natalcia poczęta na początku grudnia, w Wigilie już były dwie kreseczki
a braciszka raczej nie będzie, narazie nie - będziemy myśleć za rok

cieszę się z nocki
-10? wow, nieźle

Napisane przez archinta

Dzień Dobry.

Wpadłam wczo- chciałam pochwalic dziecia jak łądnie spał ale oczywiście zaczął zaraz wyć.
Pozaznaczałam cytaty i siuuuuuuuuu nei wiem juz co komu chciałam ten tego

W każdym bądź razie u nas za oknem biało

No i dziś cos małego meczy- już od 5 wojujemy.

dzieci to mają wyczucie, no

Napisane przez mooonik

przez Ciebie muszę od nowa czyścić monitor
ale super,że Ci się udało taki znaleźć, dobry stanik działa cuda



ale że sama ich ubiłaś i patroszyłaś?! WoW!! ja się za takie rzeczy nie zabieram, w domu zawsze tata to robił, teraz mąż będzie

no co Ty, karpik był już ukatrupiony i wypatroszony, ja musiałam tylko oczywiścić z łusek, pozbawić go płętw i poporcjować

Natko, staniczek taki tylko czarny: http://sklep.avalingerie.pl/p,208,av_734.html


U mnie sie zrobiło biało, jak pięknie!
natalcia jak wstała to leżała sobie na macie, ja sprzątałam i słuchałyśmy sobie rmf święta i tak mi się świątecznie zrobiło, w końcu!

A teraz się zbieramy i lecimy przewietrzyć pupcie na mroziku

[Caltea]

Napisane przez archinta

Mój tez ma wszytsko po tacie- łącznie z brakiem włosów

Tak jak u nas



kiedy Ty masz na to czas???

Mniej siedzi na wizazu?

Napisane przez acelinka

nie wyszedł jeszcze, czai się i mi dziecko denerwuje

O ten


natalcia poczęta na początku grudnia, w Wigilie już były dwie kreseczki
a braciszka raczej nie będzie, narazie nie - będziemy myśleć za rok

O, to już płeć postanowiona



no co Ty, karpik był już ukatrupiony i wypatroszony, ja musiałam tylko oczywiścić z łusek, pozbawić go płętw i poporcjować


I tak podziwiam, ja karpia tylko piekę, za obróbkę się nie biorę

A teraz się zbieramy i lecimy przewietrzyć pupcie na mroziku

Miłego spacerku

[Malgosia1983]

Napisane przez SONIA004

Powiem Ci szczerze, że gdyby nie to, że zależy mi tam jeszcze umówić się do neurologa dziecięcego... to bym coś powiedziała na temat tego umawiania telefonicznego
Mnie kazała dzwonić w okolicach 17
Z tego co widziałam mają duzo wolnych terminów na bioderka. Chciała nas umówić na 02.01, ale my mieliśmy być po 2 miesiącach...więc lepiej niech to będą pełne 2 miechy (tym bardzie, że może coś się z tą rehabilitacją ruszy to może i na tą dysplazję coś pomogą)

No właśnie...to idziesz do tego neurologa co nas wystawił. Obyście mieli więcej szcześcia i pani neurolog się nie rozchoruje "za pięć dwunasta".
No my musimyw okolicach 28 więc już muszę to zalatwiać...
Darmozjady

---------- Dopisano o 11:49 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Napisane przez mooonik

farsz na pierogi i uszka gotowy musi troszke ostygnąć i można się za nie zabierać ale wcześniej muszę małą nakarmić i jeszcze włosy umalować
próbuj, próbuj- moją dziś rozśmieszyło moje kichnięcie
ohoo, głodne dziecię się domaga jedzenia i zaczęło wcinać kocyk

Kurde. Następna zorganizowana. Muszę sobie zapodac postanowienie noworoczne pt. "lepsza organizacja czasu pracy".

Napisane przez Caltea

To Ci pani drrozjaśniła całą sytuację

My wędzidełko podcinaliśmy jeszcze na oddziale położniczym. Neonatolog się pytał czy chcemy od razu, czy wolimy skierowanie. Leoś delikatnie zakwilił i po bólu.

A mnie powiedzieli tylko, że mam obserwować i jak będzie potrzeba to naciąć Już by bylo po wszystkim...ech

Napisane przez acelinka

nie, przeciez 4 to środek nocy, ja sobie wstałam przed 6, razem z mężem jak przykładna żona

Natko, staniczek taki tylko czarny: http://sklep.avalingerie.pl/p,208,av_734.html

Przykładna żona :Cud nie żona i ta bieliznaaaaa