Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012 - Strona 163 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-22, 18:13   #4861
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

oj u mnie w domciu dzisiaj takie zapachy ,że przesada!! Gotuje się zupka grzybowa i barszczyk,zrobiłyśmy już z mamuśką trochę jedzonka na 1 i 2 święto tzn bigosik,gołąbki,szaszłyki - to zamrożone,a teraz smażą się też roladki,planujemy jeszcze karkówke w pomidorach,roladę dużą schabową z pieczarkami i serem żółtym,no i sałatki gyrosa,warzywną -pyrkową, śledziową,dorsz w galarecie,no i karpie i zwykłe filety bez ości.
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 18:38   #4862
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...
Agatek, ojej nie doczytałam przedtem, że do szpitala musisz iść
Ale nie martw się, wydaje mi się, że waga 2400 jest ok, ale może daje cię do szpitala bo tam lepszy sprzęt i te przepływy posprawdza?
Szkoda, że akurat teraz, jak A. wraca ...

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość

Agawoo, moze nie bedzie tak zle...?
Może nie

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
A pamiętacie moją koleżankę wszechwiedzącą? Dzisiaj do mnie dzwoniła i mówię jej, że po Świętach muszę dokupić brakujące ubranka, bo np. na 56 mam tylko 2 pełne komplety ubranek i chcę dokupić jeszcze ze 2 pary śpiochów lub pajacy a ona, że dla swojego synka to miała po 25 sztuk śpiochów i w 2 dni było wszystko brudne Ciekawe jak mam jej w to uwierzyć
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 18:59   #4863
BebiBebi
Rozeznanie
 
Avatar BebiBebi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 654
GG do BebiBebi
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

A ja mam cały dzień do bani ;( jakaś depresja ciążowo - świąteczna mnie łapie.

__________________




BebiBebi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 19:16   #4864
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

W klubie Kluskowy Kącik

Agatek
, dziwne, bo niespodzianka malutka, ale przecież nie każde dziecko rodzi się wielkie. A pomiary mają zawsze granicę błędu 20% a to dość sporo. Szkoda tylko że do szpitala musisz iść ;/

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
oj u mnie w domciu dzisiaj takie zapachy ,że przesada!! Gotuje się zupka grzybowa i barszczyk,zrobiłyśmy już z mamuśką trochę jedzonka na 1 i 2 święto tzn bigosik,gołąbki,szaszłyki - to zamrożone,a teraz smażą się też roladki,planujemy jeszcze karkówke w pomidorach,roladę dużą schabową z pieczarkami i serem żółtym,no i sałatki gyrosa,warzywną -pyrkową, śledziową,dorsz w galarecie,no i karpie i zwykłe filety bez ości.
łoo, wy to dla wojska przygotowujecie??? mm, aż ślinka cieknie
Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
A ja mam cały dzień do bani ;( jakaś depresja ciążowo - świąteczna mnie łapie.

__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 19:24   #4865
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
oj u mnie w domciu dzisiaj takie zapachy ,że przesada!! Gotuje się zupka grzybowa i barszczyk,zrobiłyśmy już z mamuśką trochę jedzonka na 1 i 2 święto tzn bigosik,gołąbki,szaszłyki - to zamrożone,a teraz smażą się też roladki,planujemy jeszcze karkówke w pomidorach,roladę dużą schabową z pieczarkami i serem żółtym,no i sałatki gyrosa,warzywną -pyrkową, śledziową,dorsz w galarecie,no i karpie i zwykłe filety bez ości.
Matko, ale jedzenia naprodukowałyście
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 19:40   #4866
b6226e0a547db786f57f5d12fdee7d3dd3b4b01d_63d071027e6e4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 65
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Dziewczyny mam tak wolny komputer, że gdybym chciała cytować to bym musiała najpierw nerwosol wypić Teraz czekam na pizzę, od kilku dni jestem zalatana, wieczorem padam...Juz jestem taka ociężała, że nie mam siły na nic. Na szczęście dzis kupiliśmy z mężem ostatnie prezenty i z głowy
b6226e0a547db786f57f5d12fdee7d3dd3b4b01d_63d071027e6e4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 19:57   #4867
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...


Renatko
super, że pojazd już kupiony!

NataliaM1103 ale chujaneczka kurka ja takiej wielkiej nigdy nie miałam jak mieszkałam u rodziców zawsze stołek- wiadro i o. Boska!
bidulo nie płakusiaj!!!! na pocieszenie dodam, ze moj TZ jako dziecię donoszone urodził się z wagą 2800...a teraz chłop jak dąb
oczywiscie ze zapytam o wagę ale ja to na usg nawet pytac nie muszę bo od razu mi dr wszystko relacjonuje i potem w opisie tez jest...
Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
A ja mam cały dzień do bani ;( jakaś depresja ciążowo - świąteczna mnie łapie.

ja miałam wczoraj taki epizod..... ale przeszło...
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 19:58   #4868
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Dzięki dziewczyny kochane jesteście

A. się zasmucił i ustaliliśmy, że nigdzie nie jedziemy na święta- ani do jego ani do mojej rodziny. Trudno... wolimy się nacieszyć sobą, skoro nie wiadomo ile w szpitalu mnie potrzymają. Poza tym ból żeber przy dłuższym siedzeniu + wpychanie się pod mostek/żebra dupalem nie jest miłe i od godziny sapię i masuję dupkę malca żeby się obniżył a on uparcie niet

Powiedział, że jak przyjedzie to mi fastfoodów nakupuje jak będę w szpitalu, bo od tego więcej dzieciak faktycznie przybierał- w listopadzie 400g/tydzień, a jak w domu jestem, jem normalnie to 200 g/2 tyg

Jeszcze się pytałam gina ile ma przepracowanych lat pracy, mówię, że tak chyba około 23-25 lat? A on- 33 lata pracy normalnie w szoku byłam!

kaczuszka81 ja i likas mamy hipotrofię płodu i dzieci za wolno rosną (obwód brzuszka- niska waga)
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 19:59   #4869
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
agawo gdyby nie ciąża to chętnie bym się teraz napiła także w smutku
Też bym się chętnie przyłączyła

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Mamusia jest juz w samolocie i wieczorem tż ją przywiezie


Cytat:
Napisane przez pozycja77 Pokaż wiadomość
Cześć Mamuśki!

Mój mąż stwierdził, że w tym roku nie kupi choinki żywej, więc wczoraj poprosiłam go o przyniesienie naszej "awaryjnej" chionki sztucznej ( wysokość ok 90 cm ;-) nawet umył ją od razu, a ja się dziś zabrałam za jej ubieranie. Miałam w ręku ostatnią ozdóbkę do zawieszenia, kiedy Ł. zadzwonił i oznajmił mi że .......... kupił choinkę. i teraz biore się za rozbieranie czeka mnie jeszcze prasowanie ubranek dla Małej, ale zrobie to po powrocie od lekarza, bo się boję żeby mnie nie skrzyczał, że kombinuje zamiast odpoczywać
Nie no, co za facet niezdecydowany

Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość
melduje że trzymamy się w 2paku i przeżyłyśmy ostatnie zajęcia uczeniane w tym roku sesja juz przedłużona do 15marca i mamy wózek te tóre pamiętają moje zastanawianie się nad wózkiem to się pewnie uśmieją bo kupilismy.....mutsy easywalker był ogromnyyyy spacerówka po prostu mega wielka nie wiem jak oni to zrobili że taki lekki jest. no ale zrezygnowaliśmy przez ta wielkość chciałam małą w miare spacerówke a tu taki mercedes no i popatrzyłam na wszystkie jeszcze raz a mój mąż się zachwycił mutsym i koniec już wyboru nie było...jestem mega happy że to juz za nami
czas na nadrabianie-chyba przesadziłyście z postami


Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
dziewczyny co ja dziś przeżyłam to szok, obudziłam sie o 8 i nie mogłam zasnąć wiec postanowiłam ze się ubiorę ii przejde do sklepu po bułeczki no a że jeszcze dziś śnieg się urzymał to szłam powolutku uszłam kawałek i nagle jak sie poślizgnełam poleciałam na kolana zdążyłam rękoma sie podeprzeć by na brzusio nie upaść ale się podniosłam to serducho mi waliło jak oszalałe tylko czekałam na moment jak mi odejdą wody, podniosłam sie otrzepałam i poszłam dalej powolutku ale kolano jedno sobie ostro strzaskałam boli jak cholera i jest spuchnięte bo trafiłam nim idealnie w krawężnik no i dzień już zrąbany bo cała obolała chodzić nei mogę ale na porawę humorku tż podrzucił mnie do fryzjerki farbnełam sobie bo już mi kolor taki wyblakły sie zrobił troszkę je pocieniowałam i jest git niebawem biorę sie za pazurki bo mi szwagierka sprzęt pożyczyła to sobie lajsne paznokietki jakieś na święta bo moje to juz takie poniszczone obgryzione ztych nerwów kiedy się maluszek zdecyduje wyjść że jeszce troche i będe obgryzać chyba te u nóg chociaż to by był wyczyn niesamowity jak bym sięgła hahahahahahaaaa
Uważaj na siebie

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...
Kurcze... szkoda, że akurat tak się to zbiegło
_________________________ __________
Bry wieczór

Mieszkanie calusieńskie wysprzątane, lśniące i pachnące, zakupy generalne zrobione zostało mi jakieś 6 zł w potfelu na szczęście prawie wszystko już jest

Mój mały łobuziak się kręci dostał jakąś godzinę temu pomarańczko, teraz kawałek czekoladki i jest radość
Zauważyłam, że lubi pomarańcze - zawsze po jest czkawka
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:03   #4870
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Pewnie, że widziałam. Raz to grochy pogrubiają
A dwa to masz tylko brzuszek, czyli woda + dzidzi i tego nie będzie prawie od razu po porodzie, bo poza brzuszkiem to szczupła tam jesteś!
A tu się człowieku męcz i płacz jakeś żarł tyle słodyczy :/

Śpiworek masz superancki
taa grochy pogrubiają.. ja nawet już na wagę nie wchodzę... ostatnio było 16 na plusie czyli 70tka przekroczona... w życiu tyle nie ważyłam... z synkiem do porodu ważyłam 65kg...

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
no widzisz...i zyjesz
i Twoj synek tez zyje
i nic sie zlego z Wami nie dzieje
wiec chyba nie ma co tak szalec z tymi materacami

Ladne to okrycie z tesco. I 10 zl tansze niz to,ktore ja zamowilam ach...madry polak po szkodzie

Żyje, żyje... i moje dziecko też i siennik nie był ani za miękki ani za twardy lecz w sam raz, owinęłam go tylko kocem i starym prześcieradłem.. potem na to dopiero prześcieradło frotte, mimo, że tak nie było, ale ja miałam wrażenie, że może się jakiś kawałek słomy przedostać i dziabnąć dzidzie ale to już moje przewrażliwienie

a co do okrycia, jest całkiem całkiem, jest troszkę większe od tego starego... ale nie wiem czy to to nowe jest większe czy to stare było z tych mniejszych

Cytat:
Napisane przez nawojka8583 Pokaż wiadomość
AgaMili nie wiem co Ci poradzić, nieciekawa sytuacja, tym bardziej, że piszesz, że ani Ty nie odpuścisz ani mąż. A tekstów typu "jak mnie kochasz to..." niecierpię
Masakra;( ja właśnie wściekam się na TŻ miał przyjść i posiedzieć ze mną a polazł do kolegi i siedzi tam w najlepsze... jeeep woli urlop spędzić z kolegą niż ze mną czy co ... ach dołuje mnie to ;(

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...
Mój synek urodził się w 41 tc i ważył 2380g i miał 50cm... także spokojnie, twoja niespodzianka na pewno do tych 2500 dojdzie, a to że musisz do szpitala iść to nic miłego, ale będziecie pod kontrolą przynjamniej , a maluszek będzie mieć czas po narodzinach do odrabiania wagi (mój tak właśnie zrobił - urodził się 2380g a po 4 tyg miał już 3650 ..a na roczek ważył 12kg)

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
A pamiętacie moją koleżankę wszechwiedzącą? Dzisiaj do mnie dzwoniła i mówię jej, że po Świętach muszę dokupić brakujące ubranka, bo np. na 56 mam tylko 2 pełne komplety ubranek i chcę dokupić jeszcze ze 2 pary śpiochów lub pajacy a ona, że dla swojego synka to miała po 25 sztuk śpiochów i w 2 dni było wszystko brudne Ciekawe jak mam jej w to uwierzyć
Zdolna jakaś.. wychodzi na to, że dziennie przebierała dziecko ok 12 razy... gratuluję... chyba nie robiła nic innego .. no cóż ale jeśli się tyle wie to pewnie każde z tych ciuszków było jednak nie takie jak trzeba i dlatego tak szybko się brudziły:P
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:04   #4871
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

no tak jest właśnie u mnie w domu w święta,a do tego na wigilie mamy 12 potraw tradycyjnie,tak jest odkąd pamiętam
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-22, 20:04   #4872
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Może nie
tego Ci zycze

u mnie lipa
tz zadzwonil, ze oblali go na egzaminie na prawo jazdy
mial dodatkowy egzamin za punkty, ktorych nazbieral 28 i dzisiaj go uwalili
nie wiem, co teraz
dalej jestem w Gizu, bo egzamin byl za pozno, zeby Tata mnie wiozl do Łomzy - tam mial mnie odebrac tz :/
no, ale teraz jak on ma niewazne prawko, to ja nie wiem, jak to bedzie
kur.wa, swieta za pasem, dzieciak w drodze, trzeba robic zakupy wyprawkowe, jezdzic do lekarza, na badania, a on nie ma prawka
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:07   #4873
neska22
Zakorzenienie
 
Avatar neska22
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 9 922
GG do neska22
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
tego Ci zycze

u mnie lipa
tz zadzwonil, ze oblali go na egzaminie na prawo jazdy
mial dodatkowy egzamin za punkty, ktorych nazbieral 28 i dzisiaj go uwalili
nie wiem, co teraz
dalej jestem w Gizu, bo egzamin byl za pozno, zeby Tata mnie wiozl do Łomzy - tam mial mnie odebrac tz :/
no, ale teraz jak on ma niewazne prawko, to ja nie wiem, jak to bedzie
kur.wa, swieta za pasem, dzieciak w drodze, trzeba robic zakupy wyprawkowe, jezdzic do lekarza, na badania, a on nie ma prawka
oj niefajnie.... no ale następnym razem się mu uda!
neska22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:14   #4874
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 987
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Hej mamusie

Od 3 godzin sprzątam....a końca nie wiedaćtak jest jak sie wszystko na ostatnią chwile zostawia

Mamusia jest juz w samolocie i wieczorem tż ją przywiezie

Muszę chwile odpoczać to i Was poczytam w tym czasie
witaj w klubie zostawiających wszystko na ostatnią chwilę

Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
AgaMili a nie da się tak na spokojnie, usiąść i pogadać? Nie mam pojęcia co robić, bo my z tż się nie kłócimy wcale, z rodzicami ani moimi ani jego nie mamy żadnych problemów... i wiem, że gdybyśmy powiedzieli wszystkim(mimo, że wszyscy mieszkamy blisko), że wigilię spędzamy sami w domu to by zrozumieli...

ciężka sytuacja i nie dziwię Ci się że nie wiesz co robić...

Jejjj, kolejny raz dziękuję za 'normalną' rodzinę
AgaMili a ja się nie dziwię Twojemu mężowi że nie chce iść ja też raczej nie chciałabym spędzać Wigilii w towarzystwie obcych ludzi w dodatku nie-katolików :/ poza tym uważam że związek to sztuka kompromisu a wy jesteście siebie warci nie obraź się za to co tu piszę bo to jest tylko moje zdanie

Cytat:
Napisane przez pozycja77 Pokaż wiadomość
Cześć Mamuśki!

Mój mąż stwierdził, że w tym roku nie kupi choinki żywej, więc wczoraj poprosiłam go o przyniesienie naszej "awaryjnej" chionki sztucznej ( wysokość ok 90 cm ;-) nawet umył ją od razu, a ja się dziś zabrałam za jej ubieranie. Miałam w ręku ostatnią ozdóbkę do zawieszenia, kiedy Ł. zadzwonił i oznajmił mi że .......... kupił choinkę. i teraz biore się za rozbieranie czeka mnie jeszcze prasowanie ubranek dla Małej, ale zrobie to po powrocie od lekarza, bo się boję żeby mnie nie skrzyczał, że kombinuje zamiast odpoczywać
ja to bym mu tą ubraną zostawiła i kazała przebierać



Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
dziewczyny co ja dziś przeżyłam to szok, obudziłam sie o 8 i nie mogłam zasnąć wiec postanowiłam ze się ubiorę ii przejde do sklepu po bułeczki no a że jeszcze dziś śnieg się urzymał to szłam powolutku uszłam kawałek i nagle jak sie poślizgnełam poleciałam na kolana zdążyłam rękoma sie podeprzeć by na brzusio nie upaść ale się podniosłam to serducho mi waliło jak oszalałe tylko czekałam na moment jak mi odejdą wody, podniosłam sie otrzepałam i poszłam dalej powolutku ale kolano jedno sobie ostro strzaskałam boli jak cholera i jest spuchnięte bo trafiłam nim idealnie w krawężnik no i dzień już zrąbany bo cała obolała chodzić nei mogę ale na porawę humorku tż podrzucił mnie do fryzjerki farbnełam sobie bo już mi kolor taki wyblakły sie zrobił troszkę je pocieniowałam i jest git niebawem biorę sie za pazurki bo mi szwagierka sprzęt pożyczyła to sobie lajsne paznokietki jakieś na święta bo moje to juz takie poniszczone obgryzione ztych nerwów kiedy się maluszek zdecyduje wyjść że jeszce troche i będe obgryzać chyba te u nóg chociaż to by był wyczyn niesamowity jak bym sięgła hahahahahahaaaa
Monia kurcze uważaj na siebie

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...


Renatko
super, że pojazd już kupiony!

NataliaM1103 ale chujaneczka kurka ja takiej wielkiej nigdy nie miałam jak mieszkałam u rodziców zawsze stołek- wiadro i o. Boska!
Bidulko będzie git podtuczysz małego frytkami i wyjdziesz po trzech dniach

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
tego Ci zycze

u mnie lipa
tz zadzwonil, ze oblali go na egzaminie na prawo jazdy
mial dodatkowy egzamin za punkty, ktorych nazbieral 28 i dzisiaj go uwalili
nie wiem, co teraz
dalej jestem w Gizu, bo egzamin byl za pozno, zeby Tata mnie wiozl do Łomzy - tam mial mnie odebrac tz :/
no, ale teraz jak on ma niewazne prawko, to ja nie wiem, jak to bedzie
kur.wa, swieta za pasem, dzieciak w drodze, trzeba robic zakupy wyprawkowe, jezdzic do lekarza, na badania, a on nie ma prawka
pearl a ty nie masz prawka? ja jak muszę to jeszcze wsiadam w auto i jadę ale to fakt że już mi raczej nie wygodnie i wogóle refleks nie ten

spadam bo mnie do spania zaganiają moje dzieci
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:19   #4875
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez neska22 Pokaż wiadomość
oj niefajnie.... no ale następnym razem się mu uda!
tylko kiedy teraz bedzie mial ten nastepny pie.przony egzamin???
i pewnie znowu go uwala "dla zasady"
zeby na nastepny raz za szybko nie jezdzil
Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
pearl a ty nie masz prawka? ja jak muszę to jeszcze wsiadam w auto i jadę ale to fakt że już mi raczej nie wygodnie i wogóle refleks nie ten
mam, ale po pierwsze nie moge juz siedziec za dlugo w takiej pozycji do prowadzenia, po drugie refleks, po trzecie w kazdej chwili moze przyjsc jakis skurcz,albo Nietopson kopnac - co potrafi zabolec, po trzecie boje sie jezdzic po Warszawie, wiec to tez stres
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:23   #4876
annyonne
Raczkowanie
 
Avatar annyonne
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 278
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
ma któras może termoopakowanie z tommee tippee?bo niewiem czy wejdzie butelka 260ml z Avent??
Butelka TT wchodzi bez problemu ale nie mam butelek Avent więc nie pomogę...

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
Jak się nie możesz wbić? Wbijaj się cytując i od razu się wdrożysz
Jeśli chcesz brać to termoopakowanie od r_p77 to wiedz, że on ma tylko małe na 150 ml... Ja nie zapytałam o to i w efekcie mam mały termosik :/
A TT nie ma termoopakowań tylko w jednym rozmiarze?

Agatku nic się nie martw, może faktycznie obserwacja tylko 3 dni potrwa? Zawsze to lepiej zbadać dokładnie maluszka by mieć później czyste sumienie. A tymczasem trzymaj się dzielnie

Dziękuję wszystkim wspierającym, kochane jesteście

Gratuluję zakupów, wizyt i pięknie udekorowanych choinek

Wróciłam od lekarza. Szyjka bez zmian tak jak w zeszłym tygodniu ale reżim łóżkowy mam trzymać do kolejnej wizyty tj. do 4.01. A miałam nadzieję, że chociaż siedzieć mi pozwoli a tak to mogę zrobić wyjątek tylko na wigilię. Mały siedzi nisko, główką napiera na szyjkę i ginka się trochę boi, że pod naporem dzieciątka może pęknąć pęcherz płodowy a wtedy wiadomo wody odchodzą i na porodówkę czas ruszać. Na szczęście od 4.01. będę mogła normalnie funkcjonować, tylko wytrwać na leżąco te 2 tygodnie jeszcze...
annyonne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:24   #4877
likas
Raczkowanie
 
Avatar likas
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 252
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...
Kobito będzie dobrze nie panikuj, może poprostu Twoje dziecię będzie małe i tyle - nadrobi później. Ala nie była taka mała (3260) a dziś ledwo przekracza 10centyl czyli tak jak moje małe.
Na pocieszenie powiem Ci, że we wtorek tez ide do szpitala, więc co by tylko 3 dni i do domu. Taki mam plan i tej wersji będę się trzymać. A mężowi daj się wykazać i niech dowozi Ci same cuda do jedzonka (ja wczoraj zażyczyłam sobie kebeb doner w bułce i był pyyychhha )
likas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:33   #4878
kropeczka1984
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 983
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

[1=b6226e0a547db786f57f5d1 2fdee7d3dd3b4b01d_63d0710 27e6e4;31190380]Dziewczyny mam tak wolny komputer, że gdybym chciała cytować to bym musiała najpierw nerwosol wypić Teraz czekam na pizzę, od kilku dni jestem zalatana, wieczorem padam...Juz jestem taka ociężała, że nie mam siły na nic. Na szczęście dzis kupiliśmy z mężem ostatnie prezenty i z głowy[/QUOTE]

Ja jak czytam na telefonie to też nic nie cytuję i w ogóle nie piszę, bo mnie palce bolą

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Powiedział, że jak przyjedzie to mi fastfoodów nakupuje jak będę w szpitalu, bo od tego więcej dzieciak faktycznie przybierał- w listopadzie 400g/tydzień, a jak w domu jestem, jem normalnie to 200 g/2 tyg
A nie boisz się, że to niezdrowe dla malucha? Może więcej owoców, zdrowego mięska? W sumie łatwo mi mówić a sama całe życie borykam się z niedowagą i jakoś przybrać nie mogę


Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Zdolna jakaś.. wychodzi na to, że dziennie przebierała dziecko ok 12 razy... gratuluję... chyba nie robiła nic innego .. no cóż ale jeśli się tyle wie to pewnie każde z tych ciuszków było jednak nie takie jak trzeba i dlatego tak szybko się brudziły:P
Ona ma tendencję do przesady Ale nawet już nic nie mówię do niej na ten temat, bo znowu usłyszę, że sama zobaczę jak to jest z dzieckiem

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
tego Ci zycze

u mnie lipa
tz zadzwonil, ze oblali go na egzaminie na prawo jazdy
mial dodatkowy egzamin za punkty, ktorych nazbieral 28 i dzisiaj go uwalili
nie wiem, co teraz
dalej jestem w Gizu, bo egzamin byl za pozno, zeby Tata mnie wiozl do Łomzy - tam mial mnie odebrac tz :/
no, ale teraz jak on ma niewazne prawko, to ja nie wiem, jak to bedzie
kur.wa, swieta za pasem, dzieciak w drodze, trzeba robic zakupy wyprawkowe, jezdzic do lekarza, na badania, a on nie ma prawka
Współczuję... Koleżanki chłopak kiedyś zdawał drugi raz prawko, bo mu zabrali i też za tym pierwszym razem nie zdał. Chyba tak robią, żeby kierowcy mieli nauczkę :/ Następnym razem zda.
Ale łączę się w bólu z powodu braku możliwości załatwiania spraw samochodem. Nasz od listopada jest w naprawie. Miał być na Święta, ale lakiernik przed nas samochód wcisnął samochód jakiegoś gościa, któremu samochód uszkodził syn tego lakiernika Wkurzona jestem na maxa! Dobrze, że na Wigilię jedziemy do siostry razem z bratem i że rodzice Męża przyjeżdżają do nas, bo nie wiem jak byśmy się do nich dostali.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość

A TT nie ma termoopakowań tylko w jednym rozmiarze?
A widzisz, na to nie wpadłam

Jak czytam niektóre z Was, że możecie tylko leżeć, to strasznie mi Was żal Fakt, fajnie jest się teraz położyć kiedy tylko mam na to ochotę, zdrzemnąć się, ale cały czas bym nie wytrzymała. Podziwiam Was, że jesteście wstanie to znieść dla Waszych maluszków i życzę wytrwałości
kropeczka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 20:33   #4879
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny kochane jesteście

A. się zasmucił i ustaliliśmy, że nigdzie nie jedziemy na święta- ani do jego ani do mojej rodziny. Trudno... wolimy się nacieszyć sobą, skoro nie wiadomo ile w szpitalu mnie potrzymają. Poza tym ból żeber przy dłuższym siedzeniu + wpychanie się pod mostek/żebra dupalem nie jest miłe i od godziny sapię i masuję dupkę malca żeby się obniżył a on uparcie niet

Powiedział, że jak przyjedzie to mi fastfoodów nakupuje jak będę w szpitalu, bo od tego więcej dzieciak faktycznie przybierał- w listopadzie 400g/tydzień, a jak w domu jestem, jem normalnie to 200 g/2 tyg

Jeszcze się pytałam gina ile ma przepracowanych lat pracy, mówię, że tak chyba około 23-25 lat? A on- 33 lata pracy normalnie w szoku byłam!

kaczuszka81 ja i likas mamy hipotrofię płodu i dzieci za wolno rosną (obwód brzuszka- niska waga)
Agatek, dobrze, że nigdzie nie jedziecie, nacieszcie się sobą, odpocznijcie i będzie dobrze. Nie nastawiaj się na więcej niż 3 dni

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
tego Ci zycze

u mnie lipa
tz zadzwonil, ze oblali go na egzaminie na prawo jazdy
mial dodatkowy egzamin za punkty, ktorych nazbieral 28 i dzisiaj go uwalili
nie wiem, co teraz
dalej jestem w Gizu, bo egzamin byl za pozno, zeby Tata mnie wiozl do Łomzy - tam mial mnie odebrac tz :/
no, ale teraz jak on ma niewazne prawko, to ja nie wiem, jak to bedzie
kur.wa, swieta za pasem, dzieciak w drodze, trzeba robic zakupy wyprawkowe, jezdzic do lekarza, na badania, a on nie ma prawka
O kurczak, ja myślałam, że taki powtórny egzamin to tylko formalność, a tu oblewaja? Współczuję, bez prawka teraz to jak bez ręki
Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość

Wróciłam od lekarza. Szyjka bez zmian tak jak w zeszłym tygodniu ale reżim łóżkowy mam trzymać do kolejnej wizyty tj. do 4.01. A miałam nadzieję, że chociaż siedzieć mi pozwoli a tak to mogę zrobić wyjątek tylko na wigilię. Mały siedzi nisko, główką napiera na szyjkę i ginka się trochę boi, że pod naporem dzieciątka może pęknąć pęcherz płodowy a wtedy wiadomo wody odchodzą i na porodówkę czas ruszać. Na szczęście od 4.01. będę mogła normalnie funkcjonować, tylko wytrwać na leżąco te 2 tygodnie jeszcze...
To leż jak najwięcej, dwa tygodnie szybko zleci, nawet mniej zostało do 4.01
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-22, 21:01   #4880
bambusiek
Zakorzenienie
 
Avatar bambusiek
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 8 252
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Dobra Mamuśki

Zamykam kompa i spadam może od rana będę, a potem to nie wiem kiedy, bo przy mężu raczej nie odpalam neta jak nie muszę
Ale złożyć świąteczne życzenia to na pewno się pojawię
__________________
T. 16.1.12
Z. 30.6.14
A. 7.2.17
G. 9.1O.18
bambusiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:01   #4881
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez likas Pokaż wiadomość
Kobito będzie dobrze nie panikuj, może poprostu Twoje dziecię będzie małe i tyle - nadrobi później. Ala nie była taka mała (3260) a dziś ledwo przekracza 10centyl czyli tak jak moje małe.
Na pocieszenie powiem Ci, że we wtorek tez ide do szpitala, więc co by tylko 3 dni i do domu. Taki mam plan i tej wersji będę się trzymać. A mężowi daj się wykazać i niech dowozi Ci same cuda do jedzonka (ja wczoraj zażyczyłam sobie kebeb doner w bułce i był pyyychhha )
Ehh, razem w tym siedzimy za kebabami nie przepadam- zjem, ale bez szału, za to frytkiiiiii
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Mój synek urodził się w 41 tc i ważył 2380g i miał 50cm... także spokojnie, twoja niespodzianka na pewno do tych 2500 dojdzie, a to że musisz do szpitala iść to nic miłego, ale będziecie pod kontrolą przynjamniej , a maluszek będzie mieć czas po narodzinach do odrabiania wagi (mój tak właśnie zrobił - urodził się 2380g a po 4 tyg miał już 3650 ..a na roczek ważył 12kg)
no co Ty mówisz?? donoszony i tak mało? wow... szok! nadrobi pewnie tak jak mówisz, ale szkoda, że nie rozwija się tak jak powinno
Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Bidulko będzie git podtuczysz małego frytkami i wyjdziesz po trzech dniach
ojj te frytki ze szpitala były mega!! dużo i tanio! Się nawpieprzam pewnie jak w listopadzie 3x frytki w tyg + 2 cheesburgery i o, dużo dzieciak przytył wtedy
Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
A nie boisz się, że to niezdrowe dla malucha? Może więcej owoców, zdrowego mięska? W sumie łatwo mi mówić a sama całe życie borykam się z niedowagą i jakoś przybrać nie mogę
hmm, powiem Ci tak... jem owoce&warzywa, mięso, nabiał; ogólnie dużo jem, a od fastfoodów dziecko po prostu więcej przybiera tuczę go tym, to był wtedy w szpitalu taki 'dodatek' (czyt. wyżej) i efekty były! 400 gram na tydzień a teraz 200 gram na 2 tyg, a jem normalnie, tak jak w szpitalu, codziennie pomarańcze, mandarynki, jabłka, leżę non stop i o w przeciągu ost 2 tyg byłam 1 raz na frytkach i cheeseburgerze oraz zapiekance i nic- za mało Ale oczywiście nie jadłam tego codziennie czy coś (w szpitalu) 2x ze smakiem a raz sobie wmusiłam, żeby utuczyć łotra
Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Agatek, dobrze, że nigdzie nie jedziecie, nacieszcie się sobą, odpocznijcie i będzie dobrze. Nie nastawiaj się na więcej niż 3 dni
a byłam pewna, że A. powie coś w stylu: "ee.. no święta są raz w roku, to pojedźmy na godzinkę chociaż" ale nic nie mówił- szok! Mówił, że mam przygotować filmy, to sobie pooglądamy i możemy non stop siedzieć razem i patrzeć w oczy- kochany
a i tak spakuję się na 7 dni.. chociaż będę błagać mojego ordynatora, żeby mnie wypuścili po 3-ech tak jak mówił 'żeby nie było'
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:12   #4882
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

dziewczyny na brzuchy w miejscach gdzie mam rozstępy pojawiły mi się krostki,nie wiem czy to od oliwki czy od drapania?
martwie się ,że to objaw czegos groznego
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:13   #4883
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

właśnie wróciłam od mamy, lece nadrabiać
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-22, 21:20   #4884
kaczuszka81
Raczkowanie
 
Avatar kaczuszka81
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 248
GG do kaczuszka81
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
kaczuszka81 ja i likas mamy hipotrofię płodu i dzieci za wolno rosną (obwód brzuszka- niska waga)
Widzisz nawet nie wiedziałam, że coś takiego jest jedynie co to pocieszające jest w tym to, że maleńki jest zdrowy a że mały - nadrobi. Jeszcze nie jednemu nakopie
I własnie nie nastawiaj się na więcej jak 3 dni w szpitalu -zrozumiane czy lać

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
ojj te frytki ze szpitala były mega!! dużo i tanio! Się nawpieprzam pewnie jak w listopadzie 3x frytki w tyg + 2 cheesburgery i o, dużo dzieciak przytył wtedy
to niech Cię ta myśl może trzyma w dobrym nastroju - dobre fryteczki... mmmm sama bym zjadła teraz

Idę spać albo nie wiem co, siedzę wygięta jak paragraf bezlitosne me dziecię mamuni nie oszczędza.

Edytowane przez kaczuszka81
Czas edycji: 2011-12-22 o 21:26
kaczuszka81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:26   #4885
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Hejka
Ja tylko na chwileczkę. Świąteczne przygotowania w toku i nie ma na nic czasu
Byłam dziś w TESCO na zakupach i przy okazji kupiłam malutkiej kombinezonik z polaru za połowę ceny czyli za 47,50, cieplutki i miły w dotyku. Oczywiście ja - zakręcona i za duży rozmiar wzięłam, ale po Świętach wymienię na rozmiar 63.
Były też inne, kombinezony w tej samej cenie dla chłopca.
W promocji za 50% mozna też kupić śliczne butki - adidaski na chłopca i dziewczęce zimowe botki takie jak robione na drutach a w środku ocieplane za 12zł

Wrzucam fotkę mojego kombinezonu
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC05928.jpg (57,5 KB, 36 załadowań)
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:28   #4886
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
no co Ty mówisz?? donoszony i tak mało? wow... szok! nadrobi pewnie tak jak mówisz, ale szkoda, że nie rozwija się tak jak powinno

Tak, wg tygodni był donoszony, wg wagi niedonoszony a wg wód płodowych.. przenoszony... także ciężko orzec. Synek urodził się właśnie z hipotrofią wewnątrzmaciczną... o czym nie wiedziałam, bo mój ówczesny gin żadnych niepokojących objawów nie zauważył (ja w obecnej ciąży dopiero widzę ilu badań wtedy nie miałam zrobionych itd.), ale byłam wtedy bardzo młoda, pierwsza ciąża więc skąd miałam wiedzieć, że czego mi nie robi...

miałam termin na 13.09 a urodził się 17.09.... generalnie niby tylko 4 dni...(choć ciężko orzec bo gin opierał się tylko na terminie wg OM) a wody płodowe były gęste i zielone, synek oddał pierwszą smółkę do nich (położna stwierdziła, że wg niej dziecko przenoszone ok 2 tygodni...tak sądząc po łożysku..), potem się nimi zachłysnął i musiał być odsysany laryngoskopem...więc jeszcze doszło nam jeszcze zakażenie (czyli antybiotyk i 2 tyg leżenia)... dostaliśmy przez to 8pkt Agpar w 1 minucie, choć już w 5 dostał 10pkt...później okazało się, że uwielbiał jeść, choć był za słaby żeby ciągnąć cycka, wiecznie zasypiał i było mu zimno (zakażenie go osłabiało i dzieciaczki z niską wagą urodzeniową mają problem z glukozą i z utrzymaniem ciepłoty ciała), to zaczęłam go karmić moim mlekiem ale odciągniętym... wtedy zaczął przybierać... w 4 dobie życia potrafił wypić 150ml mleka na 1 posiedzenie (z 3 odpoczynkami na odbicie)... pamiętam jak kiedyś położne ważyły go wieczorem (na OIOMie noworodków ważyło się ich 2 razy dziennie) to okazało się, że przytył 150g w 1 dzień... położna mi to powiedziała po tym jak 3 razy wagę resetowała, ale powiedziała, ze w kartę mu tego nie wpisze (nie wpisze aż tyle) bo lekarka się w głowę puknie bo to niemożliwe..

A naprawdę był maleńki... 2380 przy porodzie... po spadku wagi miał 2280g...(w 2 dobie życia) a przy wypisie (11 dzień życia) miał już 2760g.. a po przyjściu do domku to już w ogóle na spokojnie mógł sobie rosnąć (bez tej presji i parcia o każde 10 gram)..więc jak miał 4 tygodnie to ważył 3650g


Także twoja dzidzia na pewno też nadrobi i da radę, a ty może martwisz się teraz o to wszystko ale jesteś jak gdyby.. przyzwyczajona do sytuacji, w sensie, że już wiesz czego możesz się spodziewać, że dzidzia jest mniejsza niż powinna itd.. a ja nienaszykowana byłam na nic takiego... nagle się okazało, że z małym coś nie tak.. nikt nic nie gadał, a jak gadał to albo miałam wrażenie, że nie mówią mi wszystkiego, albo ich nie rozumiałam... przepłakałam chyba 2 albo 3 dni... jak mi go zabrali z położniczego na OIOM to już w ogóle ryczałam jak bóbr...ale potem jak już widziałam, że było coraz lepiej to tylko sama radość.. także wiem jak teraz się pewnie martwisz i zadręczasz.. ale będzie dobrze!
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...

Edytowane przez MartuNiunia87
Czas edycji: 2011-12-22 o 21:38
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:33   #4887
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Wróciłam

Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...


Renatko
super, że pojazd już kupiony!

NataliaM1103 ale chujaneczka kurka ja takiej wielkiej nigdy nie miałam jak mieszkałam u rodziców zawsze stołek- wiadro i o. Boska!
biedna, ale masz jeszcze 3 tyg mały troche przybierze i będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
j
a masz juz jakis upatrzony?
tylko ze ja kupie w sklepie u siebie w mieście a raczej mąż kupi bo już nam mało pierdółek z wyprawki zostało.
Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
A pamiętacie moją koleżankę wszechwiedzącą? Dzisiaj do mnie dzwoniła i mówię jej, że po Świętach muszę dokupić brakujące ubranka, bo np. na 56 mam tylko 2 pełne komplety ubranek i chcę dokupić jeszcze ze 2 pary śpiochów lub pajacy a ona, że dla swojego synka to miała po 25 sztuk śpiochów i w 2 dni było wszystko brudne Ciekawe jak mam jej w to uwierzyć
to ona tylko siedziała i to dziecko przebierała...

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
O
No, wlasnie mialam ten sam problem. Jak lekarz pozwolil,to zaczelo sie szalenstwo, a pozniej twardy brzuszek,jakies klucia i tyle mialam strachu,ze odpuscilam seksik :/


:
Ja tez sobie odpuszczam jednak na miesiąc, tak profilaktycznie żeby małej na świat nie przywołać wcześniej


Siedzę i popijam sobie z mężem picolo a w tv leci Titanic , Wasze zdrówko i zdrówko waszych bobasów
Agatku mój mąż ciągle się smieje z tego Twojego tekstu ,, czy teściowa chce sobie popsikać kocura ''
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:40   #4888
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość
Hejka
Ja tylko na chwileczkę. Świąteczne przygotowania w toku i nie ma na nic czasu
Byłam dziś w TESCO na zakupach i przy okazji kupiłam malutkiej kombinezonik z polaru za połowę ceny czyli za 47,50, cieplutki i miły w dotyku. Oczywiście ja - zakręcona i za duży rozmiar wzięłam, ale po Świętach wymienię na rozmiar 63.
Były też inne, kombinezony w tej samej cenie dla chłopca.
W promocji za 50% mozna też kupić śliczne butki - adidaski na chłopca i dziewczęce zimowe botki takie jak robione na drutach a w środku ocieplane za 12zł

Wrzucam fotkę mojego kombinezonu

hmm.. też chciałabym w ciąży wchodzić w rozmiar dla dzieci 6-9 miesięcznych :P :P he he
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:47   #4889
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
no tak jest właśnie u mnie w domu w święta,a do tego na wigilie mamy 12 potraw tradycyjnie,tak jest odkąd pamiętam
Jak ja tęsknię za świętami w domku

---------- Dopisano o 23:42 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

Cytat:
Napisane przez pearpearl Pokaż wiadomość
tego Ci zycze

u mnie lipa
tz zadzwonil, ze oblali go na egzaminie na prawo jazdy
mial dodatkowy egzamin za punkty, ktorych nazbieral 28 i dzisiaj go uwalili
nie wiem, co teraz
dalej jestem w Gizu, bo egzamin byl za pozno, zeby Tata mnie wiozl do Łomzy - tam mial mnie odebrac tz :/
no, ale teraz jak on ma niewazne prawko, to ja nie wiem, jak to bedzie
kur.wa, swieta za pasem, dzieciak w drodze, trzeba robic zakupy wyprawkowe, jezdzic do lekarza, na badania, a on nie ma prawka
Buuuu to faktycznie klapa

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:42 ----------

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość
Wróciłam od lekarza. Szyjka bez zmian tak jak w zeszłym tygodniu ale reżim łóżkowy mam trzymać do kolejnej wizyty tj. do 4.01. A miałam nadzieję, że chociaż siedzieć mi pozwoli a tak to mogę zrobić wyjątek tylko na wigilię. Mały siedzi nisko, główką napiera na szyjkę i ginka się trochę boi, że pod naporem dzieciątka może pęknąć pęcherz płodowy a wtedy wiadomo wody odchodzą i na porodówkę czas ruszać. Na szczęście od 4.01. będę mogła normalnie funkcjonować, tylko wytrwać na leżąco te 2 tygodnie jeszcze...
annyonne dobrze, że z Maluszkiem wszystko ok, a Ty leż Kochana skoro musisz
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 21:48   #4890
Anabellita
Zadomowienie
 
Avatar Anabellita
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 192
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
hmm.. też chciałabym w ciąży wchodzić w rozmiar dla dzieci 6-9 miesięcznych :P :P he he
oj tam oj tam...
W sumie to do kapturka tego kombinezonu zmieściłby się mój jeden cycek
__________________

CÓRCIA


"Każdy z nas jest aniołem o jednym skrzydle, wzlecieć możemy tylko gdy obejmiemy się nawzajem".
Anabellita jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:32.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.