Prokrastynacja - czyli zgubne odkładanie na później...

[Patri]

Prezenty:
Dla Tż płyta z jego muzą + chcę jeszcze coś dokupić.
Dla jego mamy koc i krem pod oczy antyzmarszczkowy (może się nie obrazi )
Dla taty - miód pitny jakis malinowy.
Dla cioci ładny hm.. świecznik i na razie mydełko glicerynowe mandarynkowe, dokupimy płytę z muzą relaksacyjną. Znacie jakąś muzę do polecenia?
Dla wujka też miód pitny - półtorak.
Dla Julci - hm... szufladki na pierdółki, choć chcieliśmy jej kupić coś jeszcze. Ma już jedne szufladki - potrójne, dokupiliśmy drugie w trochę innych kolorach. Myślę, ze dobrze je wykorzysta.

Napisane przez lasubmersion

.

???

[Rarita]

Widzę, że gorączka zakupów prezentowych już panuje ja dopiero jutro się wybieram na zakupy, oczywiście w ostatniej chwili ale jakoś nie było wcześniej czasu ani inspiracji
za to mam nadzieję, że uda mi się jeszcze dzisiaj doprowadzić swój pokój do porządku i może ubrać choinkę

[isza89]

Napisane przez emi_lka

Trzymam kciuki za jutro

Oj, przydało się. Dziękuję!

Napisane przez Aper

Isza, kiedy Ty będziesz mieć czas na luz świąteczny?

A co to takiego?

Napisane przez Patri

...
ręce Ci opadły?
Bo mi by opadły...
Jak się sprawa potoczyła? Udało się wydrukować?
Musiało się udać...

Ręce, cycki, nawet spodnie też trochę opadły... Tym bardziej, że po oddaniu tych plansz do drukarni wczoraj parę minut po 16.00 dostałam maila z potwierdzeniem, że z plikami wszystko ok i plansze JUŻ SIĘ DRUKUJĄ. Tym jeszcze bardziej, że rano miałam dodrukować 5 kolejnych plansz, co z tymi zaległymi dawało razem 13, co z kolei zajmuje po prostu trochę czasu (pół godziny na skopiowanie plików i dopasowanie ustawień, 15-20 minut na druk każdej kolejnej planszy, 5 minut na podklejenie i docięcie, z czego dwa ostatnie razy 13), a że drukarnie drukujące formaty 100x70 na poczekaniu mogę policzyć na palcach jednej ręki, a pierwsze oddanie miałam na godzinę 10.30, to ujmując sprawę delikatnie i skrótowo - pojawił się mały problem. Koniec końców znajomy pan drukarz obudził się dziś nieco wcześniej niż planował... Na ostatnią chwilę i w niewyobrażalnym stresie, ale dwa ostatnie projekty obronione (z czego jeden w trybie ekstremalnym), indeks do dziekanatu oddany, konsultacje dyplomowe z rozpędu też zaliczone, nawet dostałam mandarynkę od pani prodziekan i znalazł się mój telefon, który zgubiłam wczoraj na wydziale - pełnia szczęścia po prostu. Przez kilka minut, dopóki wszechświat po spektakularnym podboju nie postanowił wrócić do stanu równowagi i powalić mnie na łopatki. Na chwilę obecną 2:1 dla wszechświata.

Dołączając się do ogólnowątkowego trendu, Isza i jej projekt dyplomowy życzą Wam dokładnie takich świąt, jakich sobie życzycie, o!
http://imageshack.us/photo/my-images/860/great.jpg/

[Ankalime]

Gratuluje Wam wytrwałości i sukcesów. Mam tu na myśli zarówno utrzymywanie swojego życia w ryzach jak i zaliczanie projektów. WOW. Ja jestem pod mega wrażeniem! Muszę się za siebie wziąć
Co do Świat ja już mam wszystko za sobą, dziś właśnie zakupiłam ostatni prezent - perfumy dla mojej mamy. Dla mnie największym prezentem jest spędzenie Świat w górach

Napisane przez Ankalime

Rzeczy do roboty na dziś: (21.12.2011)

• przeczytać 100 str książki
• ściągnąć program na edytorstwo
• poprzeglądać książki na licencjat
• zapakować na pendrive konspekt pracy
• przygotować sobie schowane notatki na poprawę egzaminu
• zrobić peeling + wysmarować się balsamem
• zrobić pedi bylo nawet mani

Jak widać, nie mogę się zmobilizować do najważniejszego Niestety coś czuję, że jak się nie zabiorę za siebie to marnie skończę z końcem tego semestru... Jutro zaczynam na poważnie naukę. Serio

[isza89]

Napisane przez Ankalime

Jutro zaczynam na poważnie naukę. Serio

Jutra nie ma - kiedy się rano budzisz, zawsze jest DZIŚ. Remember it i do nauki!

[sweetish]

Napisane przez isza89

Jutra nie ma - kiedy się rano budzisz, zawsze jest DZIŚ. Remember it i do nauki!

Słuszna uwaga

[change]

witam

Napisane przez isza89

Dołączając się do ogólnowątkowego trendu, Isza i jej projekt dyplomowy życzą Wam dokładnie takich świąt, jakich sobie życzycie, o!
http://imageshack.us/photo/my-images/860/great.jpg/

Isho jestem Twoją fanką Twojego zapału i poczucia humoru

Wesołych Świąt, duzo zapału pozytywnej energii i sukcesów w Nowym Roku

[armania82]

Wesołych i spokojnych Świąt, Dziewczyny! Bez poczucia winy!
Tego i sobie życzę!!

Isza, Twoje hasła powalają mnie na łopatki!

[lipcowa87]

Dziewczyny, życzę Wam spokojnych Świąt (mimo wszystkich problemów z jakimi się borykami i żab skrzeczących nam za uchem), takich które dadzą siłę do realizowania w nowym roku wszystkich naszych postanowień!

[Nebula]

ja rowniez wszystkim Wam zycze wszystkiego dobrego.
Emilce by nadal byla pogodna i pelna zapalu mimo drobnych potkniec
Patri, by mimo wielkiego huraganu udalo jej sie odnalezc plasterek spokoju i zbudowac na nim dobry falochron na przyszlosc.
Iszy, by skonczyla ten meczacy kierunek (jak mniemam architekture), bo z autopsji wiem, ze to koszmarek (moj tz sie neidlugo broni na WAPW) i zebys zawsze zachowala ten czarny, jakze wyrafinowany humor.
Verdzie by dalsza droga, mimo iz trudniejsza, przyszla z latwoscia.
Tygryskowi, by osiaganie celow bylo tak 'proste' i przyjemne jak do tej pory.
Lasubmersion, bys jednak byla pewna tego co chcesz i zebys osiagnela z TZ tego czego sobie zyczysz (i nie tylko z nim )
Isia_de bys stanela na nogi, jezeli czytasz.
Oraz juz mniej personalnie, ale nadal ze szczerego serca wszystkim innym - radosci, szczescia, zdrowia, oraz latwosci w pokonywaniu strachu, przeciwnosci losu i osiaganiu celow w sferze zawodowej oraz osobistej.

[Lilith890502]

Napisane przez isza89

Jutra nie ma - kiedy się rano budzisz, zawsze jest DZIŚ. Remember it i do nauki!

bardzo dobre hasło
ja Wam dziewczyny życzę wszystkiego, co najlepsze w te święta. Byście znalazły energię do walki z przeciwnościami i siłę ducha do zniesienia to czego już zmienić się nie da. Wesołych świąt

[bura kocurka]

Wesołych Świąt dziewczyny!
Życzę zjadania wszelkich żab już na śniadanie i więcej luzu w życiu

[Patri]

Napisane przez isza89

Jutra nie ma - kiedy się rano budzisz, zawsze jest DZIŚ. Remember it i do nauki!

Amen.
Poszło do pierwszego postu.

[sweetish]

Napisane przez Patri

Amen.
Poszło do pierwszego postu.

Taki mały off zrobię...
ale mam pytanie do Ciebie- skoro Twoja
Dracaena Reflexa

nie lubi nadmiaru wody, to czemu trzymasz jej korzenie zanurzone w wodzie?
W zimie potrzebują wody bardzo mało.. Obawiam się, że mozesz jej tym zaszkodzić, zacznie ci gnić i co wtedy?

[verda]

Wszystkiego najlepszego dziewczyny Życzę nam wszystkim, żebyśmy były wytrwałe i sprawnie osiągały swoje cele, zarówno te małe jak i te większe

[Patri]

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam wszystkim spokoju, ciepełka, radości, odpoczynku, przyjemnego spędzenia czasu w przyjemnej atmosferze.
Do sklikania

[MaryAnne]

Z okazji nadchodzących Świąt życzę nam wszystkim radości życia!

[isza89]

Plan na dziś:

• opracować 50 pytań do egzaminu dyplomowego
• poszkicować koncepcje brył
• odwołać plany sylwestrowe
• odpisać na smsy
• pójść spać przed północą

[sweetish]

Napisane przez isza89

Plan na dziś:

• opracować 50 pytań do egzaminu dyplomowego
• poszkicować koncepcje brył
• odwołać plany sylwestrowe
• odpisać na smsy
• pójść spać przed północą

Uuuu,
jak to?
Czemu, jesli mozna spytac, odwolujesz plany sylwestrowe? Nie pisz mi tylko ze zostajesz w domu... pracowac!

[isza89]

Napisane przez sweetish

Uuuu,
jak to?
Czemu, jesli mozna spytac, odwolujesz plany sylwestrowe? Nie pisz mi tylko ze zostajesz w domu... pracowac!

To też. Ale powód nr 1 to brak ochoty na zabawę po śmierci bliskiej osoby.

[Coffee With Milk]

Cześć!

Pamiętacie mnie jeszcze? Byłam z Wami przez jakiś czas, ale na początku listopada skończyła nam się umowa na internet i z powodu zmiany adresu, przez miesiąc nie miałam dostępu do sieci. Potem grudzień - czyli jedna wielka gonitwa i nie miałam czasu do Was zajrzeć i przeprosić, bo zaczynałam z Wami 30-dniową zmianę i nagle zniknęłam

Przyjmiecie mnie z powrotem?

[sweetish]

Napisane przez isza89

To też. Ale powód nr 1 to brak ochoty na zabawę po śmierci bliskiej osoby.

O kurczę,
przepraszam, że tak wypaliłam z tym pytaniem..
Współczuję straty... Trzymaj się

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ----------

Napisane przez Coffee With Milk

Cześć!

Pamiętacie mnie jeszcze? Byłam z Wami przez jakiś czas, ale na początku listopada skończyła nam się umowa na internet i z powodu zmiany adresu, przez miesiąc nie miałam dostępu do sieci. Potem grudzień - czyli jedna wielka gonitwa i nie miałam czasu do Was zajrzeć i przeprosić, bo zaczynałam z Wami 30-dniową zmianę i nagle zniknęłam

Przyjmiecie mnie z powrotem?

Pewnie

[lasubmersion]

Cześć dziewczyny

Święta już praktycznie za nami.
Jakieś refleksje? Jakieś obserwacje?
U mnie mnóstwo słodyczy. Każdy z gości przynosi ze sobą jakieś czekoladki/bombonierki czy inne słodkości. Ja po świętach(w czwartek bo we wtorek i w środę będę jeszcze u koleżanki) zamierzam się ostro wziąć w garść(jeśli chodzi o kwestie jedzeniowo-wagowe).

Jak to zwykle bywa w naszym związku-duża awantura,która pięknie oczyściła powietrze między nami. Z tego też powodu myślę,że nie ma sensu, abym w tym wątku(czy w ogóle gdzieś w internecie) pisała o naszym związku. Mija się to zupełnie z celem bo nie istnieje ''jedna rzeczywistość'' i ''jeden rodzaj przyczyn, które spowodowało określone zachowanie''. Na wizażu widzę sporo wątków,których założenie jest totalnie bezcelowe bo każdy człowiek jest inny co powoduje,że nie można nikogo wrzucić w określony typ zachowania.

Przeglądałam sobie dzisiaj internet i coraz bardziej jestem zaszokowana otwartością niektórych osób.
Wiedziałyście o istnieniu Forum 28 dni?
To forum ma na celu umożliwianie wiedzy na temat naturalnych metod planowania rodziny. Na forum kobiety umieszczają wykresy swoich płodności i wymieniają się najlepszymi metodami na zajście w ciąże.
Osoba postronna(która nie ma konta na tym portalu) może przeczytać praktycznie wszystko. Dziwnie bym się czuła pisząc o moim śluzie lub o kolejnych pozycjach i jakości spermy mojego Tż.
a wy co myślicie na temat upubliczniania tak intymnych faktów z własnego życia?

Zbliża się koniec roku.
Czas podsumowań i planów na kolejny rok.
Ja powolutku tworzę swoją listę.
Postaram się zamieścić w czwartek. Może taka lista mnie zmotywuje mocniej do działania.

Dzisiaj dzień na luzie- po południu przychodzi Tż.
Do tego czasu chcę zrobić parę unitów z biznesowego angielskiego.
Miłego dnia dziewczyny

[verda]

Napisane przez lasubmersion

Cześć dziewczyny

Przeglądałam sobie dzisiaj internet i coraz bardziej jestem zaszokowana otwartością niektórych osób.
Wiedziałyście o istnieniu Forum 28 dni?
To forum ma na celu umożliwianie wiedzy na temat naturalnych metod planowania rodziny. Na forum kobiety umieszczają wykresy swoich płodności i wymieniają się najlepszymi metodami na zajście w ciąże.
Osoba postronna(która nie ma konta na tym portalu) może przeczytać praktycznie wszystko. Dziwnie bym się czuła pisząc o moim śluzie lub o kolejnych pozycjach i jakości spermy mojego Tż.
a wy co myślicie na temat upubliczniania tak intymnych faktów z własnego życia?

Zbliża się koniec roku.
Czas podsumowań i planów na kolejny rok.
Ja powolutku tworzę swoją listę.
Postaram się zamieścić w czwartek. Może taka lista mnie zmotywuje mocniej do działania.

Wiesz, podejrzewam że te kobiety bardzo chcą zajść w ciążę a im to nie wychodzi ,więc szukają u siebie wsparcia i konkretnych rozwiązań. Liczą że na forum znajdzie się ktoś kto im pomoże. Musiałabym być bardzo zdesperowana, żeby opublikować taki wykres, ale nigdy nie mówię nigdy....

Ja już mam listę postanowień prawie gotową, za parę dni pewnie ją opublikuję na blogu Lubię postanowienia noworoczne, a Wy?

[Patri]

Napisane przez lasubmersion

Mija się to zupełnie z celem bo nie istnieje ''jedna rzeczywistość'' i ''jeden rodzaj przyczyn, które spowodowało określone zachowanie''. Na wizażu widzę sporo wątków,których założenie jest totalnie bezcelowe bo każdy człowiek jest inny co powoduje,że nie można nikogo wrzucić w określony typ zachowania.

Zgadzam się z Tobą.

[isza89]

Raport:
+/- opracować 50 pytań do egzaminu dyplomowego (~10/50 + pościągane materiały)
- poszkicować koncepcje brył
+ odwołać plany sylwestrowe
- odpisać na smsy
+ pójść spać przed północą


Plan na dzisiejszy wieczór:

• kolejnych 20 pytań
• przejrzeć projekty z architizera

[lasubmersion]

Postęp!!!
Postęp!!!

Dzisiaj definitywnie pożegnałam się z g...zwanym Farmą na FB.
Sprzedałam wszystkie wirtualne zwierzątka, zagrody i inne bzdety.
Zablokowałam też zaproszenia od innych na Farmę.
Jestem wolna.


Ludzie uważają mnie za inteligentną osobę więc dlaczego do jasnej anielki poświęciłam tyle czasu na taki badziew?


Jutro jadę na 2 dni do Wawy.
Jutro wsiądę w pociąg.
Jutro wreszcie poczuję słodki aromat innego miasta niż Łódź.

Dziewczyny, odkryłam cudowną piosenkę:
http://www.youtube.com/watch?v=TrT-44Kewh4


Mikołaj lekko ''podrasował'' Tż.
Kochany słodki misio. Jestem zasypywana miłymi słowami i czułymi gestami. Będąc blisko niego uświadamiam sobie tą całą biologię, która wykopuje ze mnie fizyczne pożądanie. Właściwy człowiek. Właściwe uczucia. Za chwilkę będzie właściwe miejsce. Trzy razy ''wu''.
W święta byliśmy na spotkaniach rodzinnych(razm) i ustaliliśmy jak ma wyglądac nasz ślub i przyjęcie weselne(ha!ha!ha!, ale zabawne)

Na czwartek i piątek przewiduję roboty umysłowe(korepetycje razy 5 oraz góry materiału do przyswojenia na styczniowo-lutowe sesje). Czas zrobić listę z wszystkimi przedmiotami i pracami, które muszą wykonać, aby osiągnąć wyznaczony przeze mnie cel.
Końcówka roku gorąca, ale im więcej tym lepiej bo wtedy życie nabiera rumieńców.

Jak Wam minęły święta?
Jestem ciekawa jak Nebulka dała radę na spotkaniu z przyszłym teściem.

Dziewczyny, mykam się pakować bo jutro o 5 trzeba wstać.
Buziaki

[MaryAnne]

dziewczyny, muszę się pożalić... Święta były fajne, ale ja nic nie zrobiłam, żeby coś ruszyć ze swoim życiem (a planowałam). przyśniło mi się dzisiaj, że jestem w liceum i nie mam zadania domowego. i w sumie sobie myślę, że to był taki aktualny sen - nie mam zadania domowego, bo nie skupiam się na priorytetach. fajnie jest żyć chwilą i w ogóle kupa drobiazgów jest ważna, i spotkania z ludźmi, i kontakt z ludźmi i odpoczynek itd - to lista moich wymówek. śniło mi się dalej, że ponieważ nie miałam tego zadania to zdecydowałam zostać w domu, a potem zajrzałam jeszcze do sklepu i zrobiłam porządek na biurku, i zrobiło się popołudnie, i zrobiłam się zmęczona, a zadania nie tknęłam. obudziłam się z postanowieniem zrobienia dzisiaj CZEGOŚ, ale znowu nic konkretnego nie zrobiłam.
nic nie robię, bo nie wiem na co się zdecydować/boję się i nie wiem na co się zdecydować/boję się, bo nic nie robię
i tyle moich refleksji poświątecznych

[sweetish]

Napisane przez MaryAnne

dziewczyny, muszę się pożalić... Święta były fajne, ale ja nic nie zrobiłam, żeby coś ruszyć ze swoim życiem (a planowałam). przyśniło mi się dzisiaj, że jestem w liceum i nie mam zadania domowego. i w sumie sobie myślę, że to był taki aktualny sen - nie mam zadania domowego, bo nie skupiam się na priorytetach. fajnie jest żyć chwilą i w ogóle kupa drobiazgów jest ważna, i spotkania z ludźmi, i kontakt z ludźmi i odpoczynek itd - to lista moich wymówek. śniło mi się dalej, że ponieważ nie miałam tego zadania to zdecydowałam zostać w domu, a potem zajrzałam jeszcze do sklepu i zrobiłam porządek na biurku, i zrobiło się popołudnie, i zrobiłam się zmęczona, a zadania nie tknęłam. obudziłam się z postanowieniem zrobienia dzisiaj CZEGOŚ, ale znowu nic konkretnego nie zrobiłam.
nic nie robię, bo nie wiem na co się zdecydować/boję się i nie wiem na co się zdecydować/boję się, bo nic nie robię
i tyle moich refleksji poświątecznych

Takim myśleniem nadal stoisz w miejscu.
Weź przestań sie zamartwiać. Zrób TERAZ coś z listy, któa na Ciebie czeka. Będziesz o krok dalej.

[MaryAnne]

Napisane przez sweetish

Takim myśleniem nadal stoisz w miejscu.
Weź przestań sie zamartwiać. Zrób TERAZ coś z listy, któa na Ciebie czeka. Będziesz o krok dalej.

coś ruszyłam. nawet mam zarys planu na jutro.
dzięki