Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy? - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-01-16, 14:31   #481
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Arakiel Pokaż wiadomość
Że tak trzy grosze ..........w sumie to nie zabardzo prawdą jest że większość kobiet przepada za długotrwałą grą wstępną,przychylił bym się raczej do twierdzenia że lubią łone konkrety ,co akurat mi bardzo pasuje jako że leniwy jestem,ale to moje subiektywne odczucie ,więc z prawdą minąć się moge.
A kto pisał o długotrwałej?
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 14:33   #482
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Domeną kobiet jest wyciąganie wniosków z tego czego facet nie napisał, nie powiedział, a czasem nawet nie pomyślał.

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------


Trzy razy napisałaś prawda i tylko raz pokusiłaś się o zastrzeżenie. Problem polega na tym, że wg mnie te teksty są zarówno prawdziwe, jak i całkiem nieprawdziwe. Dokładnie tak samo jak moje 'zdrowy, hetero, normalny, ... facet przychodzi po seks'. Ja twierdzę, że to prawda. Ty twierdzisz, że absolutnie nie, bo znasz jeden czy dwa wyjątki.


To odwróćmy teraz role. Napisałaś trzy razy PRAWDA i wg mnie palnęłaś dwie i pół głupoty bo:
1. Rzadko, bo rzadko ale są sarny inaczej ubarwione w tym pełne 100% albinosy idealnie białe nie mówiąc już o sytuacji, gdy podczas zmiany jednej szaty na drugą przez jakiś czas są ... łaciate tzn. trochę szare trochę płowe, bo proces zmiany umaszczenia trwa i nie odbywa się jednego dnia.
2. Wodę można zarówno ogrzać powyżej 100 st C doprowadzając do 'przegrzania wody', jak również oziębić sporo poniżej 0 st C nie powodując jej zamarznięcia, a otrzymując 'wodę przechłodzoną'. Dzieje się to przy ciśnieniu 760 mm Hg, a oni piszą, że woda stanowi wzorzec temp i gęstości? Idioci! Bez dwóch zdań idioci, prawda Panno Bananalamo?
3. Tak rozwijają się dzieci zdrowe. Opis z punktu widzenia rodziców dzieci np. z porażeniem mózgowym jest idiotyczny.

Idąc Twoim tropem myślenia każdy i zawsze, w każdej książce, w każdym podręczniku powinien więcej miejsca poświęcać na czynienie zastrzeżeń i wymienianie wyjątków niż na cechy właściwe danemu zjawisku pomimo, że czasem zdarzają się odstępstwa od reguł o czym wie każdy myślący człowiek. Ja nie chcę rozmawiać o każdym z osobna. Mnie interesują zjawiska występujące najczęściej. Wyjątki tylko reguły potwierdzają.

Pod warunkiem, że jakiś mężczyzna tak przez nią traktowany będzie chciał jej na tę głowę wejść.
Moja domena zaczyna się od "www".

Co w związku z tym?

To im się bardzo chwali, różnorodność jest w cenie. Napisałam zastrzeżenie o albinosach, bo mi się nasunęło. Sarnami się niespecjalnie interesuję, cieszę się natomiast, że Ty zaktualizowałeś moją wiedzę. Poważnie. Lubię się dowiedzieć czegoś nowego.

Widzisz, ja miałam dziwną panią chemiczkę, bo nam o tym nie powiedziała. Już wiem, kogo nazwać idiotą. Jutro pójdę do pani i jej wygarnę .

Oczywiście, że tak. Jednak analogicznie : Powiedziałeś, że dla zdrowego faceta hetero seks jest najważniejszy. Ja znam wyjątki i nie tylko ja. Tu też mowa była o zdrowych dzieciach, co domyśliłam się z treści informacji. Wśród zdrowych dzieci jest to raczej typowe, co zaznaczyłam. Wiadomo, że chore rozwijają się inaczej. Mam kuzyna z zespołem Downa. Powiem Ci, że teraz (ma 20 lat) jest niemal samodzielny. Pracuje, skończył zawodówkę, ma zainteresowania i przyjaciół. Więc i wszystkie dzieci z zespołem Downa nie rozwijają się tak samo.

Ależ skąd. Wystarczy napisać, że zwykle występuje taka odmiana, ale zauważono też rzadko inne umaszczenie. Interesują Cię tylko te, które występują najczęściej. Najczęściej u nas występują wiewiórki rude, ale czy to znaczy, że każda wiewiórka jest ruda? Nie.

Idąc Twoim tokiem rozumowania - jak mu się odda, to przecież on zrobi wszystko, żeby to osiągnąć znowu.

---------- Dopisano o 15:33 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Ps. To ja z przyjaciółką też się zgłaszam, jako nie lubiące pocałunków.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 14:48   #483
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Moja domena zaczyna się od "www".

Co w związku z tym?
W związku z tym nie możemy się dogadać. Ty twierdzisz, że jak jest wyjątek, to nie ma reguły. Dla mnie takie stanowisko to bzdura, bo gdyby nie wyjątki to świat nie byłby taki różnorodny, a ewolucji by nie było.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
To im się bardzo chwali, różnorodność jest w cenie. Napisałam zastrzeżenie o albinosach, bo mi się nasunęło. Sarnami się niespecjalnie interesuję, cieszę się natomiast, że Ty zaktualizowałeś moją wiedzę. Poważnie. Lubię się dowiedzieć czegoś nowego.

Widzisz, ja miałam dziwną panią chemiczkę, bo nam o tym nie powiedziała. Już wiem, kogo nazwać idiotą. Jutro pójdę do pani i jej wygarnę .
Gdyby chciała się skupiać na wyjątkach i za każdym razem je przytaczać, to przez całą szkołę rozmawialibyście tylko o wodzie.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Oczywiście, że tak. Jednak analogicznie : Powiedziałeś, że dla zdrowego faceta hetero seks jest najważniejszy. Ja znam wyjątki i nie tylko ja. Tu też mowa była o zdrowych dzieciach, co domyśliłam się z treści informacji. Wśród zdrowych dzieci jest to raczej typowe, co zaznaczyłam. Wiadomo, że chore rozwijają się inaczej. Mam kuzyna z zespołem Downa. Powiem Ci, że teraz (ma 20 lat) jest niemal samodzielny. Pracuje, skończył zawodówkę, ma zainteresowania i przyjaciół. Więc i wszystkie dzieci z zespołem Downa nie rozwijają się tak samo.
OK, ale z punktu widzenia jego rodziców cała przytoczona książka to bzdura. I co z tego? To on jest wyjątkiem wśród ogółu dzieci. Choć wśród dzieci z zespołem Down'a może być jednostką typową. Normalny facet chce seksu, bo go tak zaprogramowała natura. Jeśli nie chce, to jest z jakiegoś punktu widzenia, jak to mawia Tacyta, niezdiagnozowany. Koniec. Kropka.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Ależ skąd. Wystarczy napisać, że zwykle występuje taka odmiana, ale zauważono też rzadko inne umaszczenie. Interesują Cię tylko te, które występują najczęściej. Najczęściej u nas występują wiewiórki rude, ale czy to znaczy, że każda wiewiórka jest ruda? Nie.
I na każdym kroku, gdy się mówi o wiewiórce zastrzega się zawsze, że nie każda jest ruda?
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Idąc Twoim tokiem rozumowania - jak mu się odda, to przecież on zrobi wszystko, żeby to osiągnąć znowu.
To nie jest mój tok rozumowania!!! Widzisz Twoją domeną nie jest www, tylko przekręcanie i domyślanie się tego czego facet nie powiedział. Całkiem jak Motyla, Tacyta, ... .

Jak mu się odda to sobie będzie bzykał, ale nie otrzymując od niej nic więcej odejdzie, gdy seks z nią mu się znudzi lub, gdy na swojej drodze napotka równie atrakcyjną seksualnie dziewczynę, którą jednocześnie będzie interesowało to, czego on pragnie od niej poza seksem, a która nie będzie miała oporów by mu to ofiarować.

To jest mój tok myślenia czemu już wielokrotnie dałem wyraz poczynając od 80 postu.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 14:57   #484
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
W związku z tym nie możemy się dogadać. Ty twierdzisz, że jak jest wyjątek, to nie ma reguły. Dla mnie takie stanowisko to bzdura, bo gdyby nie wyjątki to świat nie byłby taki różnorodny, a ewolucji by nie było.

Gdyby chciała się skupiać na wyjątkach i za każdym razem je przytaczać, to przez całą szkołę rozmawialibyście tylko o wodzie.

OK, ale z punktu widzenia jego rodziców cała przytoczona książka to bzdura. I co z tego? To on jest wyjątkiem wśród ogółu dzieci. Choć wśród dzieci z zespołem Down'a może być jednostką typową. Normalny facet chce seksu, bo go tak zaprogramowała natura. Jeśli nie chce, to jest z jakiegoś punktu widzenia, jak to mawia Tacyta, niezdiagnozowany. Koniec. Kropka.

I na każdym kroku, gdy się mówi o wiewiórce zastrzega się zawsze, że nie każda jest ruda?

To nie jest mój tok rozumowania!!! Widzisz Twoją domeną nie jest www, tylko przekręcanie i domyślanie się tego czego facet nie powiedział. Całkiem jak Motyla, Tacyta, ... .

Jak mu się odda to sobie będzie bzykał, ale nie otrzymując od niej nic więcej odejdzie, gdy seks z nią mu się znudzi lub, gdy na swojej drodze napotka równie atrakcyjną seksualnie dziewczynę, którą jednocześnie będzie interesowało to, czego on pragnie od niej poza seksem, a która nie będzie miała oporów by mu to ofiarować.
Czy jeżeli powiem, że wszyscy mieszkańcy Szwecji są jasnowłosi, a będzie tam 1o osób o ciemnych włosach (Szwedzi) to z punktu logiki kłamię, czy mówię prawdę? Kłamię, ponieważ 10 ze zbioru kilku milionów nie odpowiada temu opisowi.

W szkole rozmawia się o ogólnikach. O szczegółach rozmawia się na wybranych profilach w LO lub na studiach.

Tak, ale idąc tym tokiem rozumowania, nie możemy powiedzieć, że wszystkie dzieci są zdrowe, bo są też dzieciaki chore. Poza tym myślę, że rodzice dziecka upośledzonego nie sięgną po książkę o dzieciach zdrowych, bo po co im to?

Człowiek chce seksu, o ile nie jest aseksualny, lub nie ma przykrych doświadczeń. To od człowieka zależy, jakie miejsce w hierarchii zajmie seks u niego, bez względu, czy jest mężczyzną czy kobietą. Koniec. Kropka.

Nie wiem, czy na każdym. Nie znam wszystkich ludzi i nie czytam o wiewiórkach.

Nie przekręcam, tylko wyciągam wnioski.

No to facet ten nic się nie różni od tej kobiety, którą bzykał. Skoro nic więcej poza seksem nie dała, znaczy, że też chciała tylko seksu. Fajny układ.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 15:16   #485
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Czy jeżeli powiem, że wszyscy mieszkańcy Szwecji są jasnowłosi, a będzie tam 1o osób o ciemnych włosach (Szwedzi) to z punktu logiki kłamię, czy mówię prawdę? Kłamię, ponieważ 10 ze zbioru kilku milionów nie odpowiada temu opisowi.
Z logiki pamiętam takie rozważania. Czy zdanie - 'ulice są mokre tzn., że padał deszcz?' jest prawdziwe? Oczywiście, że nie!!! A jak powinno brzmieć poprawne i prawdziwe? Skoro pada deszcz tzn., że ulice są mokre!!! Wszyscy się zgodzili. Ja też. I tkwiłem w swej nieświadomości, aż kiedyś zauważyłem, że deszcz pada, a ulice są suche!!! Było tak gorąco, że krople parowały częściowo w powietrzu, a częściowo po upadku na ulicę i ulice były suche. Pan Profesor logiki nie znał się na logice!
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
W szkole rozmawia się o ogólnikach. O szczegółach rozmawia się na wybranych profilach w LO lub na studiach.
To nie miej pretensji do pani od chemii. Tu też chcę rozmawiać o ogólnikach, a nie o wyjątkowości Twojego znajomego, z którym tak naprawdę nie wiemy co jest grane.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Tak, ale idąc tym tokiem rozumowania, nie możemy powiedzieć, że wszystkie dzieci są zdrowe, bo są też dzieciaki chore. Poza tym myślę, że rodzice dziecka upośledzonego nie sięgną po książkę o dzieciach zdrowych, bo po co im to?
Czemu piszesz, że idziesz moim torem rozumowania, jak tego nie robisz? Nie możemy powiedzieć, że wszystkie dzieciaki są chore tak samo, jak nie możemy powiedzieć, że wszyscy faceci są zdrowi, normalni, zwykli, hetero, ... Pedała nie widziałaś? A pomimo, że istnieją to jak ktoś tam pisze o sztuce kochania, nie dodaje w każdym zdaniu - nie dotyczy pedałów albo - pedały robią to z drugiej strony. Prawda?
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Człowiek chce seksu, o ile nie jest aseksualny, lub nie ma przykrych doświadczeń. To od człowieka zależy, jakie miejsce w hierarchii zajmie seks u niego, bez względu, czy jest mężczyzną czy kobietą. Koniec. Kropka.
Mnie nie obchodzi człowiek tylko mężczyzna. Z kobietą idź do wątku Asi.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Nie wiem, czy na każdym. Nie znam wszystkich ludzi i nie czytam o wiewiórkach.
A mimo wszystko się o nich wypowiadasz.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Nie przekręcam, tylko wyciągam wnioski.
Przekręcasz i dlatego wnioski są nie moje i w dodatku do bani. Jak to w logice - błędne przesłanki błędne wnioski.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
No to facet ten nic się nie różni od tej kobiety, którą bzykał. Skoro nic więcej poza seksem nie dała, znaczy, że też chciała tylko seksu. Fajny układ.
Fajny pod warunkiem, że Mikadoo takiego chciała, a facet przyszedł do niej wyłącznie po seks. Jak ona lub on chcą czegoś więcej to układ nie jest fajny i nie potrwa długo. Warto żeby o tym wiedziała, to uniknie rozczarowań.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 15:22   #486
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

chyba mój post został przez Ciebie, eosie, przeoczony, więc zwracam się do Ciebie z prośbą ustosunkowania się/odpowiedzenia na mój post nr 477, a dokładniej na pierwszą jego część. żadnej pw nie dostałam, więc czekam na te dowody mojego przekręcania Twoich słów z naszej ostatniej wymiany zdań
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 15:26   #487
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Z logiki pamiętam takie rozważania. Czy zdanie - 'ulice są mokre tzn., że padał deszcz?' jest prawdziwe? Oczywiście, że nie!!! A jak powinno brzmieć poprawne i prawdziwe? Skoro pada deszcz tzn., że ulice są mokre!!! Wszyscy się zgodzili. Ja też. I tkwiłem w swej nieświadomości, aż kiedyś zauważyłem, że deszcz pada, a ulice są suche!!! Było tak gorąco, że krople parowały częściowo w powietrzu, a częściowo po upadku na ulicę i ulice były suche. Pan Profesor logiki nie znał się na logice!

To nie miej pretensji do pani od chemii. Tu też chcę rozmawiać o ogólnikach, a nie o wyjątkowości Twojego znajomego, z którym tak naprawdę nie wiemy co jest grane.


Czemu piszesz, że idziesz moim torem rozumowania, jak tego nie robisz? Nie możemy powiedzieć, że wszystkie dzieciaki są chore tak samo, jak nie możemy powiedzieć, że wszyscy faceci są zdrowi, normalni, zwykli, hetero, ... Pedała nie widziałaś? A pomimo, że istnieją to jak ktoś tam pisze o sztuce kochania, nie dodaje w każdym zdaniu - nie dotyczy pedałów albo - pedały robią to z drugiej strony. Prawda?

Mnie nie obchodzi człowiek tylko mężczyzna. Z kobietą idź do wątku Asi.

A mimo wszystko się o nich wypowiadasz.

Przekręcasz i dlatego wnioski są nie moje i w dodatku do bani. Jak to w logice - błędne przesłanki błędne wnioski.


Fajny pod warunkiem, że Mikadoo takiego chciała, a facet przyszedł do niej wyłącznie po seks. Jak ona lub on chcą czegoś więcej to układ nie jest fajny i nie potrwa długo. Warto żeby o tym wiedziała, to uniknie rozczarowań.
To smutne.
To czemu z uporem maniaka piszesz "WSZYSCY" "DLA KAŻDEGO" skoro to nieprawda? Napisz "większość" to nikt się skrzywdzony nie powinien poczuć.
Mam dwa pedały przy rowerze. Niestety nie uprawiają seksu.
Mężczyzna jest człowiekiem.
Bo wiem o nich tyle, że nie każda jest ruda. To akurat fakt i tego chyba negować nie będziesz?
Nie.
Owszem, związek musi opierać się na podobnych wartościach i zapatrywaniach na pewne zasadnicze kwestie.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-01-16, 15:33   #488
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Jak mu się odda to sobie będzie bzykał, ale nie otrzymując od niej nic więcej odejdzie, gdy seks z nią mu się znudzi lub, gdy na swojej drodze napotka równie atrakcyjną seksualnie dziewczynę, którą jednocześnie będzie interesowało to, czego on pragnie od niej poza seksem, a która nie będzie miała oporów by mu to ofiarować.

To jest mój tok myślenia czemu już wielokrotnie dałem wyraz poczynając od 80 postu.
i tu jest problem, bo wielu facetów pójdzie do łóżka z dziewczyną dopiero gdy ją lepiej pozna. Teoretycznie więc znają tę kobietą dobrze i wiedzą czy im odpowiada czy nie.

Sam pisałeś,że na odpowiednią kobietę warto czekać - to by oznaczało,że wstrzymujesz się z seksem bo wiesz,że to ta, a nie najpierw z nią śpisz a potem czekasz aż Cię ujmie (lub nie) jej charakter
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 16:30   #489
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
To czemu z uporem maniaka piszesz "WSZYSCY" "DLA KAŻDEGO" skoro to nieprawda? Napisz "większość" to nikt się skrzywdzony nie powinien poczuć.
Bo trolluje, a pisanie "wbrew" jest cechą nieodłączną trollowania.
Napisze ci "WSZYSCY faceci najbardziejszo lubiom ogurki kiszone i shab! CHCOM GO CODZIĘN"
a potem będzie siedział i zacieszał michę, jak ktoś się z nim nie zgodzi
ominie argumenty, a na kwestie zwiazane z wielkością ogórka oraz pieczystości schabu będzie dalej pisał te swoje trolleriady - wyciągnie nawet jakieś artykuły z 2001 z wp.pl, oraz artykuł naukowy w 'fakcie' z 13 paździerwca 1410r. które bezsprzecznie potwierdzą jego tezy - i dyskusja się toczy

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-01-16 o 16:47
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 17:02   #490
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
i tu jest problem, bo wielu facetów pójdzie do łóżka z dziewczyną dopiero gdy ją lepiej pozna. Teoretycznie więc znają tę kobietą dobrze i wiedzą czy im odpowiada czy nie.

Sam pisałeś,że na odpowiednią kobietę warto czekać - to by oznaczało,że wstrzymujesz się z seksem bo wiesz,że to ta, a nie najpierw z nią śpisz a potem czekasz aż Cię ujmie (lub nie) jej charakter
Własnie to jest w tej koncepcji najglupsze. Podchodzi do kobiety, bo chce seksu. Ok, ale jak czuje, że nic z tego to co? Nagle priorytety mu się zmieniają i to już nie jest główna potrzeba?
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 18:03   #491
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Własnie to jest w tej koncepcji najglupsze. Podchodzi do kobiety, bo chce seksu. Ok, ale jak czuje, że nic z tego to co? Nagle priorytety mu się zmieniają i to już nie jest główna potrzeba?
niby dalej główna bo wie,że się doczeka (tak by pewnie napisał), ale skoro czeka to znaczy,że to Pani Właściwa - tylko,że on twierdzi,że facet przychdzi po seks a zostaje jak inne postulaty zostaną spełnione. W takim razie kim jest ten facet, który postępuje w odwrotnej kolejności?

Odnośnie pytania w temace wątku Eos na pewno może podziękować feministkom,że dzięki nim teraz się może z nami wykłócać - a tak byśmy teraz pierogi lepiły i by nas chłopy do kompjutora nie puściły
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 20:05   #492
Chatul
ma zielone pojęcie
 
Avatar Chatul
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Tego nigdy nie kwestionowałem tylko wiem, że o ważnych potrzebach się nie zapomina, a on zapomniał jednocześnie mówiąc, że seks jest ważny???
Może seks jest dla niego ważny, ale x innych rzeczy o wiele ważniejszych? Dlatego wymienił inne na początku?

Cytat:
Nie chodzi o 'kocham'. Chodzi o te przypadki, gdy facet na pytanie czego oczekuje w związku mówi - miłości. Więc pytania powinny brzmieć jakoś tak - Co to tak naprawdę znaczy, gdy facet mówi, że w związku oczekuje zaspokojenia potrzeby miłości? Co to znaczy, że facet wchodzi w związek z potrzeby miłości? Czego on tak naprawdę chce?
No czyli należałoby prosić każdego wypowiadającego się o podanie własnej definicji miłości.

Cytat:
Ja też nie wiem, ale wiem, podobnie jak większość facetów, którzy mieli do czynienia z kobietami, co się dzieje jak jawnym tekstem się powie - powinnaś schudnąć albo - jesteś za gruba. Brrr!
Wiesz, dla mnie czymś innym jest „powinnaś schudnąć”/„jesteś za gruba”, a czymś innym powiedzenie „przytyłaś”. To drugie tylko informuje o fakcie przybrania kilku kilogramów, a to pierwsze świadczy o tym, że nie dość, że kilogramów przybyło, to jeszcze nam się to nie podoba.
I myślę, że stwierdzenia typu „powinnaś przytyć”, „powinnaś się mocniej malować”, „powinnaś zrobić coś z włosami”, „powinnaś zacząć ćwiczyć pośladki” nie byłyby wcale lepiej przyjęte niż „powinnaś schudnąć”. Dlaczego? Dlatego, że sugerują, że obecnie kobieta się facetowi nie podoba, jest nieatrakcyjna/mało atrakcyjna. I do tego są powiedziane na zasadzie „nie podoba mi się twój wygląd, weź coś z nim zrób, bo źle teraz wyglądasz” co miłe nie jest...

No i wszystko zależy od tego jak ktoś coś powie. Gdyby ktoś w formie rozkazu powiedział mi, że powinnam schudnąć, to bym go z miejsca wyśmiała. Gdyby ktoś z troski powiedział, że powinnam zrzucić parę kilo, pewnie bym się przejęła. A już na pewno bym się nie obraziła

Cytat:
Oczywiście, ale wyłącznie sprawy intymne dzieli TYLKO z Tobą. Z pewnością TYLKO fizyczną intymność, bo już jakimiś intymnymi skrywanymi myślami może się podzielić z kumplem przy wódzie, z matką, ojcem, psychologiem, księdzem, prostytutką, itp. Chce z Tobą dzielić wszystko jak najczęściej i jak najdłużej, ale WYŁĄCZNIE łóżko dzieli TYLKO z Tobą. Resztą spraw spokojnie może się podzielić z innymi.
Jak rozumiem mojego TŻ-a znasz lepiej niż ja? I lepiej nawet niż on sam?

Skąd wiesz, że jedynie fizyczną intymność dzieli ze mną i tylko ze mną? Zwłaszcza, że sama napisałam, że nie tylko łóżko dzieli ze mną i tylko ze mną?
Poza tym, tak jak myślami może się podzielić z księdzem czy kumplem, tak i fizycznością mógłby się podzielić z prostytutką. Niemniej z tego, co wiem to nie dzieli się pewnymi myślami nawet z kumplami (o księżach nie wspomnę ), a prostytutki omija szerokim łukiem

Cytat:
Czy pewny siebie człowiek używa trybu przypuszczającego?
W niektórych sytuacjach — tak.

Cytat:
Po drugie - 'ale ja nie jestem zdrowy na umyśle' to obrócenie sprawy w żart, a to też o czymś świadczy, nie sądzisz?
Ważniejsza była tutaj pierwsza część wypowiedzi mojego TŻ-a. Druga mogła sobie być żartem, ale nie zmienia faktu, że facet wytrzymałby w związku nawet gdyby miało w nim nie być seksu.

Cytat:
No i jasne jest dla niego, że 'zdrowy na umyśle' facet by nie wytrzymał.
Na szczęście mój TŻ nie uważa siebie za zdrowego na umyśle

Cytat:
Dlaczego żartował z poważnej sprawy?
Bo taki jest. I z poważniejszych rzeczy potrafił żartować.

Cytat:
Kiedy żartuje rozmawiając z kobietą na poważne z pozoru tematy?
Kiedy uznaje, że może sobie pozwolić na żart

Cytat:
Ja też nie, ale objawów, gdy 'sperma się komuś na mózg rzuciła' widywałem już sporo. Podobnie jak 'sfiksowanych bab, co to dawno chłopa nie miały'. Brak seksu jest z pewnością silnie związany ze zdrowiem. Gdy go nie ma zdrowie szwankuje, a gdy zdrowie nie bardzo, to i w seksie to się objawia natychmiastowo.
Zawsze zostaje masturbacja Bez problemu można nią rozładować czysto fizyczne napięcie seksualne.
A że komuś może to nie wystarczać, to mnie nie dziwi. Niemniej potrzeba seksu z drugą osobą, to już potrzeba wyższa. Tak samo jak potrzebą wyższą jest zjedzenie pysznego obiadu w restauracji, mimo że zaspokoić głód można i ziemniakami z surówką, w domu.
__________________
Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”.
Spock („Star Trek”)
Chatul jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 21:15   #493
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość

1. Wymówka 'głowa mnie boli' jest tak wyświechtana, że facet nie uwierzy!!! Ciekawe dlaczego jest wyświechtana? Ciekawe dlaczego nie uwierzy? Czyżby wynikało z tego, że od wiek wieków faceci naciskają na seks, a kobiety w sporej części od niego dość często uciekają? Czy może jest jakieś inne wytłumaczenie tego fenomenu?
2. To Twoje przekonanie więc co mi tam.
3 i 5. Chyba muszę Ci algorytm postępowania faceta narysować, bo inaczej się nie dogadamy. Mnie w każdym razie siły powoli opuszczają, a i chęci na tłumaczenie coraz mniej.
4. Jak chcesz znać odpowiedzi na te pytania, to najpierw odpowiedz na moje.
6. Nie dziwię się tylko pytam. Permanentny błąd Twojego rozumowania polega na tym, że usiłujesz sprowadzić mężczyznę, jego uczucia, odczucia, potrzeby na poziom kobiet. Przyjmij wreszcie do wiadomości, że mężczyźni to nie kobiety. Dla kobiety satysfakcjonujący, głeboko uczuciowy seks to miłość, czułość, bliskość, pocałunki, pieszczoty, gry wstępne nawet bez 'włóż i wyłóż' (chociaż kolejność powinna być chyba odwrotna, bo najpierw trzeba wyłożyć, żeby później włożyć, ale co tam). W wielu wypadkach nawet bez jakiegokolwiek orgazmu. A dla mężczyzny? Dla mężczyzny satysfakcjonujący seks = orgazm. Tak samo jest z każdym innym uczuciem. Weźmy np. bliskość. Dla kobiety już siedzenie na przeciw siebie i patrzenie maślanymi oczkami w oczy mężczyzny to bliskość. A jeszcze jak się uśmiecha? Jak nadają na tych samych falach? Toż to prawie zespolenie! A dla faceta? Dla faceta bliskość zaczyna się w odległości równej długości członka, a zespolenie po jej przekroczeniu.
7. Nie przekonała mnie.
8. Nie musisz, bo i tak wszystkie gadacie to samo.
1. Podejrzewam, że tę wymówkę rozpropagowały nobliwe, wstydliwe i pełne zahamowań patriarchalne żony, którym społeczeństwo i kościół wbijały do głów, że seks ma jedynie służyć przyjemności i zaspokojeniu mężczyzny a porządna kobieta nie powinna czerpać rozkoszy z seksu i a jedynie oddawać się, czyli tylko uprawiać kłoding. Dlatego seks traktowany jako wstydliwe tabu i swoista pańszczyzna stał się dla nich przykrym obowiązkiem, od którego się wymigiwały.
2. Ano nic Ci do tego.
3 i 5. Raczej się nie dogadamy, bo wychodzimy z odmiennych założeń. Ty nadal będziesz rościć sobie prawo do wypowiadania się w imieniu całego męskiego gatunku, który, Cię do tego nie upoważnił. Gdyby przyjąć za dogmat , że facet rzeczywiście na początku chce od kobiety tylko seksu, bo inne potrzeby realizuje na zewnątrz, to spełnienie przez kobietę potrzeby seksu łącznie z pozostałymi potrzebami nie stanowiłoby wystarczającej przesłanki dla faceta, aby się ustatkować. Po co facet miałby wchodzić w poważny związek, skoro układ ff zapewniałby mu seks a świat zewnętrzny pozostałe potrzeby? Chyba że, zapomniałeś o jakimś brakującym elemencie, wstydliwej dla niektórych facetów potrzebie miłości i bliskości, która ma decydujące znaczenie w decyzji o ustatkowaniu się?
4. Czekam na odpowiedź.
6. Permanentny błąd Twojego rozumowania polega na swoistej dychotomii myślenia. Zakładasz a priori występowanie fundamentalnych różnic pomiędzy potrzebami kobieti mężczyzn. Nie przyjmujesz do wiadomości, że pewne podstawowe potrzeby są tożsame dla wszystkich ludzi bez względu na płeć, choć mogą oczywiście różnić się ze względu na ich hierarchię czy sposób realizacji, ignorujesz posty zadające kłam Twojej teorii, jak choćby ten: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=387
Eos, Ty naprawdę twierdzisz, że faceci potrzebują tylko bliskości w sensie fizycznym sprowadzonej do mechanicznego seksu i nie zależy im na bliskości w sensie psychicznym (zrozumienie, nadawanie na tych samych falach, porozumienie dusz, zaufanie, przywiązanie)? Dla mnie brak potrzeby bliskości psychicznej w związku z ukochaną osobą świadczy o jakimś okaleczeniu emocjonalnym i szczerze powiedziawszy nie znam mężczyzn tak wyzutych z uczuć. Oczywiście nie każdy facet otwarcie okazuje te uczucia, bo presja społeczna i silnie wyryte przez patriarchalne wychowanie wzorce zachowań tłumią w nim jakąkolwiek ekspresję uczuciowości, jednak przy bliższym poznaniu duża część facetów wychodzi z tej skorupy i potrafi okazać uczucia i emocje.
7. Trudno. Mnie też się jakoś nie chce Cię przekonywać. Zresztą głowa mnie boli...
8. Za to słowa piewców patriarchatu niosą ożywcze tchnienie oryginalności i świeżości zwłaszcza w części odnośnie tzw. natury i podrzędnej roli kobiety :cojes t:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=584027
Brzmi znajomo?
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 23:28   #494
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
1. Podejrzewam, że tę wymówkę rozpropagowały nobliwe, wstydliwe i pełne zahamowań patriarchalne żony, którym społeczeństwo i kościół wbijały do głów, że seks ma jedynie służyć przyjemności i zaspokojeniu mężczyzny a porządna kobieta nie powinna czerpać rozkoszy z seksu i a jedynie oddawać się, czyli tylko uprawiać kłoding. Dlatego seks traktowany jako wstydliwe tabu i swoista pańszczyzna stał się dla nich przykrym obowiązkiem, od którego się wymigiwały.
kłoding
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-16, 23:30   #495
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
kłoding
ja mówię "kłodyzm"
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 13:21   #496
tacyta
Wtajemniczenie
 
Avatar tacyta
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
1. Faktycznie napisałem takie słowa nie zgadzając się na Twój zarzut - 'Z jakiej racji twierdzisz, że męska przyjaźń czy solidarność ma większą wartość od kobiecej?'. Zapomniałem o tym - przepraszam. Nie chciałem tego pisać, aby już nie jątrzyć, ale skoro naprawdę chcesz, to proszę bardzo. Czym się różni męska solidarność od kobiecej? Tym, że istnieje w rzeczywistości i się w wielu wypadkach sprawdza. Nie wierzysz? Idź i popracuj z samymi facetami, a później idź i zobacz jak wygląda np. księgowość w średniej firmie, gdzie są same kobiety. Idź do typowo męskiej firmy i zobacz co się będzie działo, gdy spróbujesz im zabrać jakieś przywileje, a potem zrób to samo w firmie, gdzie pracują kobiety. Poznasz różnice siły męskiej solidarności, a być może zauważysz również 'solidarność jajników'. Ja jej jeszcze nie znalazłem. Nawet w sejmie parlamentarnej grupy kobiet posłanki nie potrafią założyć, bo zanim ją założyły, to już się pożarły między sobą.
2. Czyli paru już było? Ciekawe ile obecny wytrzyma, chociaż tak naprawdę życzę Ci, aby wytrzymał przez całe życie, jeśli jego właśnie chcesz. Nawet zatwardziałe feministki zasługują na szczęście!
Myślę podobnie z tym, że ja nazywam to zasadami. Można być grzeczną dziewczynką, dobrą dla faceta i największym jego skarbem '3 w 1', a mimo wszystko nie pozwalać sobie na wszystko. Można być niegrzeczną i chodzić tam gdzie się chce, ale niekoniecznie z kimś. Samej zawsze! A z kimś, to już osobna bajka. Ja z niegrzecznymi mogę iść wszędzie, ale szybko wracam.

3. Bardzo słuszne podejście, ale dla jasności - co i jak wiele jesteś w stanie poświęcić dla partnera?
1. Szczerze powiedziawszy, niezbyt wierzę w bezinteresowną solidarność męską czy damską. Człowiek jest z natury istotą egoistyczną i dba tylko o własny interes. Ludzie mogą solidaryzować się ze sobą tylko wtedy, gdy spaja ich wspólny cel (społeczny, polityczny, niepodległościowy, walka o zdobycie/zachowanie jakiś przywilejów w pracy, itp.), gdy utożsamiają się z wartościami i celami grupy i widzą w niej możliwość realizacji swoich zamierzeń/ambicji itp. Sojusze, ugrupowania i grupy nacisku często rozpadały się po osiągnięciu zamierzonego celu w atmosferze wrogości i rywalizacji (dobry przykład tego zjawiska stanowi chociaż rozpad „Solidarności”). Oczywiście gdybym trafiła do hermetycznego męskiego środowiska o poglądach szowinistycznych, to z pewnością napotkałabym mur wrogości, dystansu i byłabym narażona na ostracyzm ze strony tej grupy, ale to nie miałoby nic wspólnego z męską solidarnością tylko ze stereotypami panującymi w tych ostatnich bastionach męskości. Gdybym chciała odebrać przywileje w męskiej czy damskiej grupie, to w obu tych przypadkach pracownicy utworzyliby front jedności przeciwko mnie. Ale w obu tych wypadkach ta solidarność nie wynikałaby z solidarności płci ale ze zwarcia szeregów w obliczu wspólnego wroga.
A w sejmie nie znajdziesz solidarności ani żeńskiej ani męskiej (na przykład tacy ziobryści raczej niewiele mają wspólnego z feministkami) , a jedynie wiele hałasu o nic, bezprzedmiotowe spory i tematy zastępcze.

2. Gdybym nie wierzyła, że mój obecny partner nie przejdzie pomyślnie przez ten test wytrzymałościowy , to bym się nie angażowała w ten związek, bo nie widzę większego sensu w chadzaniu gdziekolwiek z osobami, z którymi mi nie po drodze. Dziękuję za miłe życzenia i za przyznanie nawet takim czarnym owcom kobiecości jak feministki prawa do szczęścia.

3. Chyba łatwiej wymienić, czego nie byłabym w stanie poświęcić dla partnera. Dla nikogo nie zrezygnuję z siebie, ze swojej godności, zasad i wartości wyznawanych w życiu. Resztę mogę poświęcić, jeśli będzie to konieczne, zasadne, racjonalne, właściwe i jeśli będzie warto.
__________________
Życie jest za krótkie, żeby pić marne wino. Życie jest za krótkie, by miłości dać zginąć. Życie jest za krótkie, żeby się nie spieszyć. Życie, jest za krótkie, by się nim nie cieszyć.

Edytowane przez tacyta
Czas edycji: 2012-01-17 o 13:30
tacyta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 14:19   #497
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
1. Faktycznie napisałem takie słowa nie zgadzając się na Twój zarzut - 'Z jakiej racji twierdzisz, że męska przyjaźń czy solidarność ma większą wartość od kobiecej?'. Zapomniałem o tym - przepraszam. Nie chciałem tego pisać, aby już nie jątrzyć, ale skoro naprawdę chcesz, to proszę bardzo. Czym się różni męska solidarność od kobiecej? Tym, że istnieje w rzeczywistości i się w wielu wypadkach sprawdza. Nie wierzysz? Idź i popracuj z samymi facetami, a później idź i zobacz jak wygląda np. księgowość w średniej firmie, gdzie są same kobiety. Idź do typowo męskiej firmy i zobacz co się będzie działo, gdy spróbujesz im zabrać jakieś przywileje, a potem zrób to samo w firmie, gdzie pracują kobiety. Poznasz różnice siły męskiej solidarności, a być może zauważysz również 'solidarność jajników'. Ja jej jeszcze nie znalazłem. Nawet w sejmie parlamentarnej grupy kobiet posłanki nie potrafią założyć, bo zanim ją założyły, to już się pożarły między sobą.
Śmiech po prostu Oczywiście,że solidarność kobieca jest silna a szczególnie kobieca przyjaźń. Nawet razem do toalety chodzimy

Rozumiesz,że skoro się na sejm powołujesz to przykłady męskiej solidarności możesz mnożyć?
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 14:29   #498
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
chyba mój post został przez Ciebie, eosie, przeoczony, więc zwracam się do Ciebie z prośbą ustosunkowania się/odpowiedzenia na mój post nr 477, a dokładniej na pierwszą jego część. żadnej pw nie dostałam, więc czekam na te dowody mojego przekręcania Twoich słów z naszej ostatniej wymiany zdań
Tak! W tej konkretnej rozmowie do której odnosił się post 477 żadnych moich słów nie przekręciłaś. Uwaga dotyczyła całości naszych rozmów, w których często przeinaczasz moje słowa. Zbyt często, a mnie już się nie chce tego prostować. OK?
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
To czemu z uporem maniaka piszesz "WSZYSCY" "DLA KAŻDEGO" skoro to nieprawda? Napisz "większość" to nikt się skrzywdzony nie powinien poczuć.
Wasz problem polega na tym, że jak napiszę - 'facet przychodzi po seks', to dla Was i tak jest 'każdy', 'wszyscy', 'cała populacja' więc co za różnica czy piszę, czy nie piszę. A to jest dokładnie takie samo zdanie jak - 'woda wrze w 100 st C, a zamarza w 0 st C'.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Mam dwa pedały przy rowerze. Niestety nie uprawiają seksu.
Może jednak są hetero?
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Mężczyzna jest człowiekiem.
Ale nie każdy człowiek jest mężczyzną, a to o potrzebach mężczyzn, a nie ludzi jest wątek. Szukasz na siłę ripost?
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Nie.
Tzn., że z błędnych przesłanek można wyciągnąć logiczne wnioski?
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Owszem, związek musi opierać się na podobnych wartościach i zapatrywaniach na pewne zasadnicze kwestie.
Widzisz jak to jest? Sama wpadłaś we własne sidła! Dlaczego piszesz 'związek' nie dodając 'większość'??? Sugerujesz tym w sposób oczywisty, że KAŻDY ZWIĄZEK i ZAWSZE, a tak przecież nie jest, bo ja znam związki, w których ludzie do tego stopnia mają różne zapatrywania, że każda wymiana zdań kończy się awanturą, a mimo to są razem już pewnie ze dwadzieścia lat.
Tak bym napisałam, gdybym był czepliwą Bananalamą. Ale nie jestem i jako rozsądny człowiek wiem, że masz rację, bo tak właśnie powinno być, aby związek był udany, a wyjątki od Twojej reguły nie są dla naszych rozważań istotne.

Ale w tym co wcześniej napisałem jest całkiem inne zagadnienie, nad któym przeszłaś obojętnie. Ja nie miałem na myśli wspólnych wartości i zapatrywań. Ja napisałem wprost, że jak facet chce od niej zaspokojenia pozostałych ważnych potrzeb poza seksem, to ona musi to zrobić, bo inaczej zostanie jej tylko śpiewanie razem z Korą:

'Podaję Ci rękę, ty mówisz że mało
Podaję Ci usta, ty prosisz o więcej
Oddaję Ci serce, oddaję Ci ciało
Ty czekasz i mówisz, to mało, to mało

Masz oczy marzące, i styl bycia luźny
Na pozór łagodny, okrutny jesteś i próżny
Kiedy zechcesz jestem, gdy zechcesz odchodzę
Czego pragniesz jeszcze, bym mogła z Tobą być

Tak mało zostawiłam, sobie do obrony
Ty nienasycony, wciąż nienasycony
Oddałam Ci serce, oddałam Ci ciało
Odchodzisz i mówisz, mało...'
Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
i tu jest problem, bo wielu facetów pójdzie do łóżka z dziewczyną dopiero gdy ją lepiej pozna. Teoretycznie więc znają tę kobietą dobrze i wiedzą czy im odpowiada czy nie.
Nie wiem czy wielu, ale wiem, że są takie egzemplarze. Ale to nie zmienia faktu, że chcą seksu tyle, że nie zrobią tego z pierwszą lepszą.
Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
Sam pisałeś,że na odpowiednią kobietę warto czekać - to by oznaczało,że wstrzymujesz się z seksem bo wiesz,że to ta, a nie najpierw z nią śpisz a potem czekasz aż Cię ujmie (lub nie) jej charakter
Pisałem i podtrzymuję. Ale to nie uprawnia Cię do wyciągania takich wniosków, jakie wyciągnęłaś. Jeśli kobieta jest kandydatką 'na zawsze' i z każdym dniem jawi się coraz lepiej, to niejeden zaczeka żeby nie spłoszyć, żeby czegoś nie popsuć, żeby spełnić jej oczekiwania, itp. Ale to nie znaczy, że w przypadku innej kobiety temu samemu facetowi dwa tygodnie wcześniej nie chodziło tylko o seks i nie chciał czekać, bo nie widział w lasce nic więcej fajnego poza ciałem. Więc dążył, aby się z nią przespać, a jak nie chciała, to poszedł sobie do innej i nie czekał, bo nie miał na co.
Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Własnie to jest w tej koncepcji najglupsze. Podchodzi do kobiety, bo chce seksu. Ok, ale jak czuje, że nic z tego to co? Nagle priorytety mu się zmieniają i to już nie jest główna potrzeba?
Wytłumaczyłem Asi. Powtórzę - jak jest zorientowany tylko na seks, to pójdzie szukać innej. Jak kobieta jest dobrym materiałem na TŻ-kę i musi poczekać z seksem, bo taka jej wola, to poczeka. Ale będzie czekał NA SEKS, bo po to przyszedł.
Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
niby dalej główna bo wie,że się doczeka (tak by pewnie napisał), ale skoro czeka to znaczy,że to Pani Właściwa - tylko,że on twierdzi,że facet przychdzi po seks a zostaje jak inne postulaty zostaną spełnione. W takim razie kim jest ten facet, który postępuje w odwrotnej kolejności?
Nie ma odwrotnej kolejności w sytuacji, gdy facet podchodzi do kobiety!!! Pierwsza jest zawsze fascynacja ciałem!!! To zwraca w Was uwagę facetów, a nie osobowość i to dlatego podchodzimy!!! Piękny uśmiech wart jest dziesięciu fakultetów. Włosy pięciu publikacji naukowych, a biust, czy nogi trzech szczebli kariery korporacyjnej. Czasem fascynacja jest tak wielka, że przeradza się w zakochanie, w chęć bycia razem, a wtedy zaczynają się liczyć pozostałe potrzeby. Ale fascynacja Waszą seksualnością nie znika i czeka na pierwszą nadarzającą się sposobność, w której będzie się można dobrać do Waszych majtek.
Nieco inaczej może być w sytuacji, gdy np. dziewczyna z chłopakiem razem studiują w jednej grupie, razem się uczą, robią jakieś wspólne projekty. Zero fascynacji, ale spotykają się, rozmawiają, bo tak wyszło. Wtedy kolejność może być inna i facet może dojrzeć do uczucia dostrzegając najpierw piękno kobiecego wnętrza i stwierdzić, że ta kobieta spełnia wszystkie jego potrzeby, a gdy do nich dojdzie udany seks, to związek gotowy. Ale trudno w takiej sytuacji powiedzieć, że facet przyszedł/podszedł do kobiety, prawda? Po prostu los ich połączył bez udziału z jego strony.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Może seks jest dla niego ważny, ale x innych rzeczy o wiele ważniejszych? Dlatego wymienił inne na początku?
Nie sądzę. Nie powinien zapomnieć, a zapomniał.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
No czyli należałoby prosić każdego wypowiadającego się o podanie własnej definicji miłości.
Dokładnie, a tego chciałem w tym wątku uniknąć więc poprosiłem, abyście nie pisały ogólnie - miłość, tylko rozbiły ją na konkretne potrzeby.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Wiesz, dla mnie czymś innym jest „powinnaś schudnąć”/„jesteś za gruba”, a czymś innym powiedzenie „przytyłaś”. To drugie tylko informuje o fakcie przybrania kilku kilogramów, a to pierwsze świadczy o tym, że nie dość, że kilogramów przybyło, to jeszcze nam się to nie podoba.
I myślę, że stwierdzenia typu „powinnaś przytyć”, „powinnaś się mocniej malować”, „powinnaś zrobić coś z włosami”, „powinnaś zacząć ćwiczyć pośladki” nie byłyby wcale lepiej przyjęte niż „powinnaś schudnąć”. Dlaczego? Dlatego, że sugerują, że obecnie kobieta się facetowi nie podoba, jest nieatrakcyjna/mało atrakcyjna. I do tego są powiedziane na zasadzie „nie podoba mi się twój wygląd, weź coś z nim zrób, bo źle teraz wyglądasz” co miłe nie jest...

No i wszystko zależy od tego jak ktoś coś powie. Gdyby ktoś w formie rozkazu powiedział mi, że powinnam schudnąć, to bym go z miejsca wyśmiała. Gdyby ktoś z troski powiedział, że powinnam zrzucić parę kilo, pewnie bym się przejęła. A już na pewno bym się nie obraziła
Zgoda, ale 'przytyłaś' też większość facetów woli unikać, bo sama piszesz, że co prawda byś się nie obraziła, ale pewnie byś się przejęła. A na co facetowi przejęta kobieta? Po co bez potrzeby napinać strunę?
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Jak rozumiem mojego TŻ-a znasz lepiej niż ja? I lepiej nawet niż on sam?

Skąd wiesz, że jedynie fizyczną intymność dzieli ze mną i tylko ze mną? Zwłaszcza, że sama napisałam, że nie tylko łóżko dzieli ze mną i tylko ze mną?
Poza tym, tak jak myślami może się podzielić z księdzem czy kumplem, tak i fizycznością mógłby się podzielić z prostytutką. Niemniej z tego, co wiem to nie dzieli się pewnymi myślami nawet z kumplami (o księżach nie wspomnę ), a prostytutki omija szerokim łukiem
Nie znam go lepiej, po prostu analizuję słowo po słowie jego wypowiedź. 'Tylko' nie może się odnosić do czynności, które wykonuje z innymi osobami i tyle.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
W niektórych sytuacjach — tak.
W jakich sytuacjach pewny siebie człowiek używa trybu przypuszczającego mówiąc o sobie???
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Ważniejsza była tutaj pierwsza część wypowiedzi mojego TŻ-a. Druga mogła sobie być żartem, ale nie zmienia faktu, że facet wytrzymałby w związku nawet gdyby miało w nim nie być seksu.
Pierwsza oznaczała, że nie jest pewien.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Na szczęście mój TŻ nie uważa siebie za zdrowego na umyśle
Więc nie pasuje do wątku.
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Kiedy uznaje, że może sobie pozwolić na żart
Ale również wtedy, gdy nie jest pewny. W takiej sytuacji żart pozwala się facetowi wycofać ze swoich słów w przyszłości. Pamiętaj o tym!
Cytat:
Napisane przez Chatul Pokaż wiadomość
Zawsze zostaje masturbacja Bez problemu można nią rozładować czysto fizyczne napięcie seksualne.
A że komuś może to nie wystarczać, to mnie nie dziwi. Niemniej potrzeba seksu z drugą osobą, to już potrzeba wyższa. Tak samo jak potrzebą wyższą jest zjedzenie pysznego obiadu w restauracji, mimo że zaspokoić głód można i ziemniakami z surówką, w domu.
Gdyby to było takie proste, to w życiu nie znalazłybyście kandydata na męża. Ręka nie gdera, nie stroi się, nie płacze, nie łazi po sklepach, nie ... . Byłaby idealna gdyby nie to, że to nie to samo co żywa kobitka.
Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
1. Podejrzewam, że
...
Brzmi znajomo?
1. I dzisiaj też ją stosują wyłącznie 'nobliwe, wstydliwe i pełne zahamowań patriarchalne żony'? Dzisiaj kobiety nie odmawiają seksu?
3. Z pewnością nie.
6. Przytoczony post oznacza, że Ereina ma takie potrzeby i tyle. Nie zaprzecza temu, że mają je faceci i, że seks stoi na pierwszym miejscu. Nie odpowiedziałem, bo co mnie w tym wątku obchodzą potrzeby Ereiny? Ja pytałem o potrzeby faceta Ereiny.
8. Nie podpisałbym się pod tym o czym świadczy chociażby fakt, że nie zabierałem głosu w tamtym wątku.
Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
Eos, Ty naprawdę twierdzisz, że faceci potrzebują tylko bliskości w sensie fizycznym sprowadzonej do mechanicznego seksu i nie zależy im na bliskości w sensie psychicznym (zrozumienie, nadawanie na tych samych falach, porozumienie dusz, zaufanie, przywiązanie)? Dla mnie brak potrzeby bliskości psychicznej w związku z ukochaną osobą świadczy o jakimś okaleczeniu emocjonalnym i szczerze powiedziawszy nie znam mężczyzn tak wyzutych z uczuć. Oczywiście nie każdy facet otwarcie okazuje te uczucia, bo presja społeczna i silnie wyryte przez patriarchalne wychowanie wzorce zachowań tłumią w nim jakąkolwiek ekspresję uczuciowości, jednak przy bliższym poznaniu duża część facetów wychodzi z tej skorupy i potrafi okazać uczucia i emocje.
1. Nie zwalaj winy wyłącznie na presję społeczną i patriarchalne wychowanie, bo to nie prawda. Mężczyźni są autentycznie gruboskórni zarówno w dosłownym tego znaczeniu, jak i w przenośni. MY MNIEJ CZUJEMY. Idź do kina na jakiś łzawy melodramat, rozsiądź się wygodnie i nie patrz na film tylko na ludzi. Patrz ile kobiet płacze, a ilu facetów ziewa nie wiedząc o co w tym tak naprawdę chodzi. Ale to nie znaczy, że jesteśmy pozbawieni uczuć!!! Po prostu dużo później okazujemy litość, rzadziej i mniej współczujemy, nie musimy się przytulać z kumplem przy powitaniu, bo nie czujemy takiej potrzeby, rzadziej płaczemy i w ważniejszych momentach, itd. Zwyczajnie jesteśmy mniej emocjonalni od Was, a wychowanie dopiero się na to nakłada.
2. Faceci jak są z kobietą, to potrzebują również bliskości, ale nie tak bardzo jak seksu, lojalności i wsparcia. Bliskość też jest fajna, ale ma dla nas również inne znaczenie. Nie chodzi o samą bliskość, ale o fakt, że kobieta chce tej bliskości, dopuszcza do niej, bo to znaczy, że wszystko w związku jest ok.
3. Zrozumienie, nadawanie na tych samych falach, porozumienie dusz, to sprawy bardzo dla faceta istotne, ale istotniejsze jest wsparcie. Ty nie musisz faceta rozumieć, ale masz go wspierać. Jeśli w trakcie jego politycznego sporu z wujkiem Stefanem na imieninach u cioci powiesz - 'Kochanie bardzo dobrze rozumiem Twoje zniecierpliwienie i wzburzenie, ale to wujek ma rację, a Ty gadasz bzdury', to wbijasz facetowi nóż w plecy i ma gdzieś Twoje zrozumienie. Ty masz go wspierać więc albo nie mów nic, albo stań po jego stronie od razu, albo po powrocie do domu powiedz, ze wujek to idiota. Jeśli straci pracę nie musisz rozumieć jak mu ciężko, nie musisz rozumieć co czuje, nie musisz mu współczuć. a najlepiej wcale o tym z nim nie gadaj i nie szukaj porozumienia dusz. Ty stój za nim murem i wierz w niego. Wspieraj go, gdy wychodzi szukać pracy i, gdy wraca do domu nie znalazłszy tej pracy. Jeśli będzie wiedział, że w domu stoi za nim mur, o który może się zawsze oprzeć, za który może się schować, to będzie ok nawet, gdy wiersze będziecie za każdym razem interpretować odmiennie. A, gdy na innych imieninach u innej cioci ktoś mu zarzuci, że za mało się stara szukając pracy, to nie przytakuj tylko go broń zamiast rozumieć jak mu ciężko.
4. Zaufanie to tylko jeden z elementów mojej 'lojalności' i o tym już pisałem.
5. Przywiązanie dla mnie nie jest potrzebą tylko stanem, który się sam z czasem wytwarza.
6. To wszystko co napisałem nie zmienia faktu, że najważniejszy jest czysty, zwykły, prymitywny seks dający orgazm i całą resztę można o kant tyłka rozwalić jak go nie ma.
7. Nie pisz 'Eos, Ty naprawdę twierdzisz, że ... TYLKO bliskości w sensie ... ', bo ja tak nie twierdzę i NIGDY nie twierdziłem czemu dałem już wyraz w poście 80 i co prostuję w co drugim poście również Twoim. Z jednej strony jawisz mi się jako inteligentna, oczytana, błyskotliwa osóbka, a za chwilę dochodzę do wniosku, że nie zdałaś testu gimnazjalnego na rozumienienie tekstu. Przyłóż się!
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 14:30   #499
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez tacyta Pokaż wiadomość
1. Szczerze powiedziawszy, niezbyt wierzę w bezinteresowną solidarność męską czy damską. Człowiek jest z natury istotą egoistyczną i dba tylko o własny interes. Ludzie mogą solidaryzować się ze sobą tylko wtedy, gdy spaja ich wspólny cel (społeczny, polityczny, niepodległościowy, walka o zdobycie/zachowanie jakiś przywilejów w pracy, itp.), gdy utożsamiają się z wartościami i celami grupy i widzą w niej możliwość realizacji swoich zamierzeń/ambicji itp. Sojusze, ugrupowania i grupy nacisku często rozpadały się po osiągnięciu zamierzonego celu w atmosferze wrogości i rywalizacji (dobry przykład tego zjawiska stanowi chociaż rozpad „Solidarności”). Oczywiście gdybym trafiła do hermetycznego męskiego środowiska o poglądach szowinistycznych, to z pewnością napotkałabym mur wrogości, dystansu i byłabym narażona na ostracyzm ze strony tej grupy, ale to nie miałoby nic wspólnego z męską solidarnością tylko ze stereotypami panującymi w tych ostatnich bastionach męskości. Gdybym chciała odebrać przywileje w męskiej czy damskiej grupie, to w obu tych przypadkach pracownicy utworzyliby front jedności przeciwko mnie. Ale w obu tych wypadkach ta solidarność nie wynikałaby z solidarności płci ale ze zwarcia szeregów w obliczu wspólnego wroga.
A w sejmie nie znajdziesz solidarności ani żeńskiej ani męskiej (na przykład tacy ziobryści raczej niewiele mają wspólnego z feministkami) , a jedynie wiele hałasu o nic, bezprzedmiotowe spory i tematy zastępcze.

2. Gdybym nie wierzyła, że mój obecny partner nie przejdzie pomyślnie przez ten test wytrzymałościowy , to bym się nie angażowała w ten związek, bo nie widzę większego sensu w chadzaniu gdziekolwiek z osobami, z którymi mi nie po drodze. Dziękuję za miłe życzenia i za przyznanie nawet takim czarnym owcom kobiecości jak feministki prawa do szczęścia.

3. Chyba łatwiej wymienić, czego nie byłabym w stanie poświęcić dla partnera. Dla nikogo nie zrezygnuję z siebie, ze swojej godności, zasad i wartości wyznawanych w życiu. Resztę mogę poświęcić, jeśli będzie to konieczne, zasadne, racjonalne, właściwe i jeśli będzie warto.
1. Ja tam widzę męską solidarność i za cholerę nie mogę się doszukać kobiecej.
2. W poprzednich też wierzyłaś i też wydawało Ci się, że Wam po drodze.
3. W zasadzie mogę się podpisać pod tym co napisałaś. Ale cały haczyk mieści się w definicjach słów: 'konieczne, zasadne, racjonalne, właściwe' i 'warto', prawda? Jak rozumiem jeśli żłobek, czy przedszkole dla 4, 5 latka plus pani do sprzątania będą kosztowały razem mniej więcej tyle ile będziesz zarabiać zawodowo, to zrezygnujesz z pracy, bo to nie będzie racjonalne, czy tak?
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 14:43   #500
JanePanzram
Zakorzenienie
 
Avatar JanePanzram
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 5 479
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Pan Profesor logiki nie znał się na logice!
To idź na filozofię, poznasz cokolwiek więcej, niż skrótowa wersja logiki.
Ale za znawcę arkanów logiki się nie kreuj, bo się już we własnym wątku na tym przewalasz

A wy dziewczyny - jeśli podajecie przykłady z naokoła, że "mój to jest taki", albo "znajomy to jest jeszcze owaki" - to trafiacie kulą w płot, bo go takie przykłady guzik obchodza. Nie pasują do schematu.
I do jego "wizji" (astralnych).

Edytowane przez JanePanzram
Czas edycji: 2012-01-17 o 14:46
JanePanzram jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 14:54   #501
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Tak! W tej konkretnej rozmowie do której odnosił się post 477 żadnych moich słów nie przekręciłaś. Uwaga dotyczyła całości naszych rozmów, w których często przeinaczasz moje słowa. Zbyt często, a mnie już się nie chce tego prostować. OK?
ok ok. nadal tylko uważam za dziwne, że uwagę o przekręcaniu przeze mnie słów wcisnąłeś akurat w momencie, gdy tych słów nie przekręcałam, ale whatever. a to, że rozmówcy przekręcają często swoje słowa jest chyba normalne, musielibyśmy dzielić jeden i ten sam umysł, żeby żadne przekręcanie nie miało miejsca.

Cytat:
Zgoda, ale 'przytyłaś' też większość facetów woli unikać, bo sama piszesz, że co prawda byś się nie obraziła, ale pewnie byś się przejęła. A na co facetowi przejęta kobieta? Po co bez potrzeby napinać strunę?
a mi mój ciągle jakieś uwagi o przytyciu rzuca. jak wchodzimy do nowej knajpki, to zanim otworzy mi drzwi, odmierza najpierw mój tyłek, potem szerokość drzwi i na końcu mówi, czy się zmieszczę czy nie przytyłam parę kilo odkąd z nim jestem i nawet śmieję się z niego, że pewnie jest jak baba jaga, czyli chce mnie utuczyć a potem zeżreć. wszystko zależy w sumie od tonu i sytuacji, w jakim facet wypowiada tekst "kochanie, przytyłaś".
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 15:15   #502
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Nie ma odwrotnej kolejności w sytuacji, gdy facet podchodzi do kobiety!!! Pierwsza jest zawsze fascynacja ciałem!!! To zwraca w Was uwagę facetów, a nie osobowość i to dlatego podchodzimy!!! Piękny uśmiech wart jest dziesięciu fakultetów. Włosy pięciu publikacji naukowych, a biust, czy nogi trzech szczebli kariery korporacyjnej. Czasem fascynacja jest tak wielka, że przeradza się w zakochanie, w chęć bycia razem, a wtedy zaczynają się liczyć pozostałe potrzeby. Ale fascynacja Waszą seksualnością nie znika i czeka na pierwszą nadarzającą się sposobność, w której będzie się można dobrać do Waszych majtek.
Myślisz,że kiedy na dyskotece dziewczyna daje facetowi kosza to powodem jest jego wnętrze i charakter, który zapewne zdążyła poznać w ciągu minuty czy może uznała,że jest nieatrakcyjny?

Właśnie przez takie głupie teorie jakoby mężczyzna był wzrokowcem a kobieta nastawiona na zmysł słuchu - podchodzą na ulicy stare, obleśne dziady wielce zdziwione,że się któraś nie chce umówić

A chęć dobrania się do majtek (tudzież bokserek) jest powszechna dla obu płci - wszak to nas różni i właśnie ta chemia nas przyciaga

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Wytłumaczyłem Asi. Powtórzę - jak jest zorientowany tylko na seks, to pójdzie szukać innej. Jak kobieta jest dobrym materiałem na TŻ-kę i musi poczekać z seksem, bo taka jej wola, to poczeka. Ale będzie czekał NA SEKS, bo po to przyszedł.
a jeśli kobieta jest nastawiona tylko na seks (szok nr 1) to myślisz,że będzie męża szukać?


Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Zgoda, ale 'przytyłaś' też większość facetów woli unikać, bo sama piszesz, że co prawda byś się nie obraziła, ale pewnie byś się przejęła. A na co facetowi przejęta kobieta? Po co bez potrzeby napinać strunę?
ależ my obrażalskie Facet z pewnością przejdzie do porządku gdy mu się powie,że lekko wyłysiał od grudnia czy,że mu zmalał

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Gdyby to było takie proste, to w życiu nie znalazłybyście kandydata na męża. Ręka nie gdera, nie stroi się, nie płacze, nie łazi po sklepach, nie ... . Byłaby idealna gdyby nie to, że to nie to samo co żywa kobitka.
Ja tam wolę żyć z wibratorem niż z szowinistą
Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
1. I dzisiaj też ją stosują wyłącznie 'nobliwe, wstydliwe i pełne zahamowań patriarchalne żony'? Dzisiaj kobiety nie odmawiają seksu?
A mężczyzni zawsze są w pełnej gotowości?

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
6. To wszystko co napisałem nie zmienia faktu, że najważniejszy jest czysty, zwykły, prymitywny seks dający orgazm i całą resztę można o kant tyłka rozwalić jak go nie ma.

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
1. Ja tam widzę męską solidarność i za cholerę nie mogę się doszukać kobiecej.
Widzisz to co chcesz widzieć
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 15:44   #503
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Wasz problem polega na tym, że jak napiszę - 'facet przychodzi po seks', to dla Was i tak jest 'każdy', 'wszyscy', 'cała populacja' więc co za różnica czy piszę, czy nie piszę. A to jest dokładnie takie samo zdanie jak - 'woda wrze w 100 st C, a zamarza w 0 st C'.

Może jednak są hetero?

Ale nie każdy człowiek jest mężczyzną, a to o potrzebach mężczyzn, a nie ludzi jest wątek. Szukasz na siłę ripost?

Tzn., że z błędnych przesłanek można wyciągnąć logiczne wnioski?

Widzisz jak to jest? Sama wpadłaś we własne sidła! Dlaczego piszesz 'związek' nie dodając 'większość'??? Sugerujesz tym w sposób oczywisty, że KAŻDY ZWIĄZEK i ZAWSZE, a tak przecież nie jest, bo ja znam związki, w których ludzie do tego stopnia mają różne zapatrywania, że każda wymiana zdań kończy się awanturą, a mimo to są razem już pewnie ze dwadzieścia lat.
Tak bym napisałam, gdybym był czepliwą Bananalamą. Ale nie jestem i jako rozsądny człowiek wiem, że masz rację, bo tak właśnie powinno być, aby związek był udany, a wyjątki od Twojej reguły nie są dla naszych rozważań istotne.

Ale w tym co wcześniej napisałem jest całkiem inne zagadnienie, nad któym przeszłaś obojętnie. Ja nie miałem na myśli wspólnych wartości i zapatrywań. Ja napisałem wprost, że jak facet chce od niej zaspokojenia pozostałych ważnych potrzeb poza seksem, to ona musi to zrobić, bo inaczej zostanie jej tylko śpiewanie razem z Korą:

'Podaję Ci rękę, ty mówisz że mało
Podaję Ci usta, ty prosisz o więcej
Oddaję Ci serce, oddaję Ci ciało
Ty czekasz i mówisz, to mało, to mało

Masz oczy marzące, i styl bycia luźny
Na pozór łagodny, okrutny jesteś i próżny
Kiedy zechcesz jestem, gdy zechcesz odchodzę
Czego pragniesz jeszcze, bym mogła z Tobą być

Tak mało zostawiłam, sobie do obrony
Ty nienasycony, wciąż nienasycony
Oddałam Ci serce, oddałam Ci ciało
Odchodzisz i mówisz, mało...'

Nie wiem czy wielu, ale wiem, że są takie egzemplarze. Ale to nie zmienia faktu, że chcą seksu tyle, że nie zrobią tego z pierwszą lepszą.


Wytłumaczyłem Asi. Powtórzę - jak jest zorientowany tylko na seks, to pójdzie szukać innej. Jak kobieta jest dobrym materiałem na TŻ-kę i musi poczekać z seksem, bo taka jej wola, to poczeka. Ale będzie czekał NA SEKS, bo po to przyszedł.

Nie ma odwrotnej kolejności w sytuacji, gdy facet podchodzi do kobiety!!! Pierwsza jest zawsze fascynacja ciałem!!! To zwraca w Was uwagę facetów, a nie osobowość i to dlatego podchodzimy!!! Piękny uśmiech wart jest dziesięciu fakultetów. Włosy pięciu publikacji naukowych, a biust, czy nogi trzech szczebli kariery korporacyjnej. Czasem fascynacja jest tak wielka, że przeradza się w zakochanie, w chęć bycia razem, a wtedy zaczynają się liczyć pozostałe potrzeby. Ale fascynacja Waszą seksualnością nie znika i czeka na pierwszą nadarzającą się sposobność, w której będzie się można dobrać do Waszych majtek.
Nieco inaczej może być w sytuacji, gdy np. dziewczyna z chłopakiem razem studiują w jednej grupie, razem się uczą, robią jakieś wspólne projekty. Zero fascynacji, ale spotykają się, rozmawiają, bo tak wyszło. Wtedy kolejność może być inna i facet może dojrzeć do uczucia dostrzegając najpierw piękno kobiecego wnętrza i stwierdzić, że ta kobieta spełnia wszystkie jego potrzeby, a gdy do nich dojdzie udany seks, to związek gotowy. Ale trudno w takiej sytuacji powiedzieć, że facet przyszedł/podszedł do kobiety, prawda? Po prostu los ich połączył bez udziału z jego strony.


Zgoda, ale 'przytyłaś' też większość facetów woli unikać, bo sama piszesz, że co prawda byś się nie obraziła, ale pewnie byś się przejęła. A na co facetowi przejęta kobieta? Po co bez potrzeby napinać strunę?


Gdyby to było takie proste, to w życiu nie znalazłybyście kandydata na męża. Ręka nie gdera, nie stroi się, nie płacze, nie łazi po sklepach, nie ... . Byłaby idealna gdyby nie to, że to nie to samo co żywa kobitka.


1. I dzisiaj też ją stosują wyłącznie 'nobliwe, wstydliwe i pełne zahamowań patriarchalne żony'? Dzisiaj kobiety nie odmawiają seksu?
3. Z pewnością nie.
6. Przytoczony post oznacza, że Ereina ma takie potrzeby i tyle. Nie zaprzecza temu, że mają je faceci i, że seks stoi na pierwszym miejscu. Nie odpowiedziałem, bo co mnie w tym wątku obchodzą potrzeby Ereiny? Ja pytałem o potrzeby faceta Ereiny.
8. Nie podpisałbym się pod tym o czym świadczy chociażby fakt, że nie zabierałem głosu w tamtym wątku.

1. Nie zwalaj winy wyłącznie na presję społeczną i patriarchalne wychowanie, bo to nie prawda. Mężczyźni są autentycznie gruboskórni zarówno w dosłownym tego znaczeniu, jak i w przenośni. MY MNIEJ CZUJEMY. Idź do kina na jakiś łzawy melodramat, rozsiądź się wygodnie i nie patrz na film tylko na ludzi. Patrz ile kobiet płacze, a ilu facetów ziewa nie wiedząc o co w tym tak naprawdę chodzi. Ale to nie znaczy, że jesteśmy pozbawieni uczuć!!! Po prostu dużo później okazujemy litość, rzadziej i mniej współczujemy, nie musimy się przytulać z kumplem przy powitaniu, bo nie czujemy takiej potrzeby, rzadziej płaczemy i w ważniejszych momentach, itd. Zwyczajnie jesteśmy mniej emocjonalni od Was, a wychowanie dopiero się na to nakłada.
2. Faceci jak są z kobietą, to potrzebują również bliskości, ale nie tak bardzo jak seksu, lojalności i wsparcia. Bliskość też jest fajna, ale ma dla nas również inne znaczenie. Nie chodzi o samą bliskość, ale o fakt, że kobieta chce tej bliskości, dopuszcza do niej, bo to znaczy, że wszystko w związku jest ok.

6. To wszystko co napisałem nie zmienia faktu, że najważniejszy jest czysty, zwykły, prymitywny seks dający orgazm i całą resztę można o kant tyłka rozwalić jak go nie ma
.
A wiesz dlaczego? Bo z uporem maniaka twierdzisz w kolejnych postach, że KAŻDEGO to dotyczy. My Ci mówimy, że się mylisz, a Ty dalej swoje, bo Twoje samcze ego jest ślepe i nie pozwala Ci się przyznać do błędu. Dotrze do Ciebie, że nie znasz hierarchii potrzeb KAŻDEGO faceta na kuli ziemskiej?

Zapewniam Cię, że pedały przy moim rowerze są martwą naturą. Tak martwą, że egzystują bez rozmnażania.

Nie muszę, sam się podkładasz. Żal było nie skorzystać.

W Twoim wypadku z każdej bzdury można wyciągnąć wnioski, które Ci odpowiadają.

Skoro znasz to dobrze. Znaczy, że nadal "przeciwieństwa się przyciągają". Mi chodziło o zapatrywania w stylu: kobieta chce faceta na seks tylko, a facet chce stworzyć rodzinę. Czy taki związek ma sens, czy da się go stworzyć, skoro on się zakochał, a ona po jednej nocy mówi "sajonara"? Chyba nie... O podejście tego typu mi chodziło. Co do innych różnic, to ja mam w rodzinie przykłady ludzi, którzy o mało się nie pozabijają, bo on chce wychować dzieci ateistów, a ona katolików. Dla mnie to arena walki, dla nich związek, a skoro im z tym dobrze, to mi nic do tego. Oj, chyba coś Ci nie wyszło Eosku z łapaniem, bo zamiast doprecyzować o co mi chodzi, rzucasz się jak wesz na grzebieniu.

Wyżej napisałam o co mi chodzi. Związki, gdzie ciągle się ludzie zgadzają policzę na palcach jednej ręki.

Musi to na Rusi. Jak ona nie chce związku, to mają fajny układ z seksem w tle.

Większość moich znajomych poczułoby się oburzonych, gdyby po zagadaniu do niej, dziewczyna spytała, czy chcą seksu. Nie dlatego, że są aseksualni, tylko nie jest to ich najważniejszą potrzebą. Gdyby było, nie wahaliby się, gdy podchodzi do nich najpiękniejsza dziewczyna w barze.

Co w sytuacji, gdy mówię facetowi, że nie ma co liczyć na seks, bo ja tego nie chcę, a on od 6 lat przy mnie trwa?

Gdy ktokolwiek, kobieta czy mężczyzna, widzi kogokolwiek, zawsze najpierw ocenia wygląd. To żadna tajemnica. Jak mam ocenić charakter kolesia w ciągu minuty? Widzę natomiast jego fajną klatę, niezły tyłek itp. Wystarczy jednak, że odezwie się gwarą śląską i czar pryska. Z ciekawości gadałam z przyjacielem, który jest jak brat. Powiedział, że ktoś mu się może podobać, ale on chce iść EWENTUALNIE do łóżka z kobietą, a nie z ciałem kobiety, więc pierwszą jego potrzebą w związku jest DOPASOWANIE CHARAKTERU, a seks to kwestia drugorzędna.

O, czyli w tym przypadku seks nie był jego pierwszą potrzebą, no ciekawe, ciekawe.

Jak powiedziałam byłemu w żartach, że ma zakola jak Radosław Majdan, to się obraził .

Masz rację, po co mi mąż. Wibrator nie gdera, nie tyje w okolicach brzucha, nie beka przy telewizorze i nie trzeba po nim sprzątać.

Dzisiaj kobieta potrafi powiedzieć : nie mam ochoty. Co więcej, nauczyliśmy się, że facet też może nie mieć ochoty i też może to zakomunikować.

To czemu, czemu ja trafiam na zupełnie innych?! Panowie, co z Wami? Ach, wiem, to przez te wredne feministki. Chodzą i rozkładają wszędzie cebulę.
Bądź łaskaw mówić : "ja potrzebuję seksu bardziej niż bliskości".
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 15:46   #504
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez dawidowskasia Pokaż wiadomość
Myślisz,że kiedy na dyskotece dziewczyna daje facetowi kosza to powodem jest jego wnętrze i charakter, który zapewne zdążyła poznać w ciągu minuty czy może uznała,że jest nieatrakcyjny?

Właśnie przez takie głupie teorie jakoby mężczyzna był wzrokowcem a kobieta nastawiona na zmysł słuchu - podchodzą na ulicy stare, obleśne dziady wielce zdziwione,że się któraś nie chce umówić

A chęć dobrania się do majtek (tudzież bokserek) jest powszechna dla obu płci - wszak to nas różni i właśnie ta chemia nas przyciaga

---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:02 ----------


a jeśli kobieta jest nastawiona tylko na seks (szok nr 1) to myślisz,że będzie męża szukać?



ależ my obrażalskie Facet z pewnością przejdzie do porządku gdy mu się powie,że lekko wyłysiał od grudnia czy,że mu zmalał



Ja tam wolę żyć z wibratorem niż z szowinistą


A mężczyzni zawsze są w pełnej gotowości?





Widzisz to co chcesz widzieć
Nawet gdybyś miała rację w każdym słowie tego posta, to co z nich wynika dla wątku?
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 15:46   #505
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
1. Ja tam widzę męską solidarność i za cholerę nie mogę się doszukać kobiecej.
2. W poprzednich też wierzyłaś i też wydawało Ci się, że Wam po drodze.
3. W zasadzie mogę się podpisać pod tym co napisałaś. Ale cały haczyk mieści się w definicjach słów: 'konieczne, zasadne, racjonalne, właściwe' i 'warto', prawda? Jak rozumiem jeśli żłobek, czy przedszkole dla 4, 5 latka plus pani do sprzątania będą kosztowały razem mniej więcej tyle ile będziesz zarabiać zawodowo, to zrezygnujesz z pracy, bo to nie będzie racjonalne, czy tak?
Jestem solidarna z kobietami z tego forum, które nie zgadzają się z eosem .
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 16:03   #506
2016071135
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 220
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Tak, Eos, faceci mniej czują. Dowodzi tego Werter, masa innych poetów oraz przykłady z życia, wśród moich przyjaciół płci męskiej, niesamowicie mocno przeżywających wiele sytuacji, w tym zawodów miłosnych.

Troszkę nie rozumiem. Twoje obserwacje dowodzą o tym jaka jest rzeczywistość, ale nasze obserwacje już nie? Nasi znajomi to ułamek procenta wyjątków, a twoi znajomi to 99% społeczeństwa?

(Wyżalenia na forum to kiepski argument, kino też - bo błagam, wcale nie wszystkie kobiety płaczą na filmach. Podpierasz się stereotypami które bardzo często mijają się z prawdą.)
2016071135 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 16:03   #507
eos50
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 2 149
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Gdy ktokolwiek, kobieta czy mężczyzna, widzi kogokolwiek, zawsze najpierw ocenia wygląd. To żadna tajemnica.
Mylisz się Bananalama!!! Mylisz się okrutnie wciskając wszystkim kit, że KTOKOLWIEK, że ZAWSZE!!! Dotrze do Ciebie, że nie masz racji, bo na świecie są również ludzie niewidomi???
Mogę z Tobą tak rozmawiać jak chcesz.
eos50 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 16:05   #508
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Mylisz się Bananalama!!! Mylisz się okrutnie wciskając wszystkim kit, że KTOKOLWIEK, że ZAWSZE!!! Dotrze do Ciebie, że nie masz racji, bo na świecie są również ludzie niewidomi???
Mogę z Tobą tak rozmawiać jak chcesz.
z logiki widzę kulejesz. Bananalama nie mogła pisać o niewidomych, bo oni nie widzą, a ona pisała o osobach widzących. duuuuh...
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 16:06   #509
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Nawet gdybyś miała rację w każdym słowie tego posta, to co z nich wynika dla wątku?
Mam prawo offtopować - robisz to nie mniej często
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-01-17, 16:07   #510
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: Jakie potrzeby mężczyzny powinna zaspokajać kobieta, aby związek był szczęśliwy

Cytat:
Napisane przez eos50 Pokaż wiadomość
Mylisz się Bananalama!!! Mylisz się okrutnie wciskając wszystkim kit, że KTOKOLWIEK, że ZAWSZE!!! Dotrze do Ciebie, że nie masz racji, bo na świecie są również ludzie niewidomi???
Mogę z Tobą tak rozmawiać jak chcesz.
Napisałam "widzi kogokolwiek" czyli wykluczam niewidomych. Jeżeli znasz przykład osoby widzącej, u której na pierwsze wrażenie (5 sekund) nie wpływa wygląd, chętnie z nią porozmawiam, by zweryfikować swoje poglądy.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.