|
|
#241 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Coś z realnego życia. Jeszcze żona mojego mężczyzny (za chwilę sprawa rozwodowa), osoba katolicka, co z wiekiem zaczęło się nasilać. Całkiem serio wyrażała swoje pretensje, że jeśli on ją opuści, to ona do końca życia będzie skazana na celibat. Czy to nie realne ograniczenie w życiu dojrzałej, ale wciąż pełnej życia kobiety? Że nie wspomnę, jak jej religia (on - raczej agnostyk nieprzywiązany do kościoła) wpływała na ich życie seksualne. Jej strach przed grzechem kazał jej wprowadzać coraz nowe ograniczenia - co wolno, czego nie wolno.
|
|
|
|
|
#242 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 1
|
Ja właśnie jestem po pierwszym seksie.czuje się świetnie.najpierw weszliśmy pod prysznic i zaczął mnie rozbierać masować moje piersi i okolice cipki.potem ja go rozebrałam.wychodząc z pod prysznica całując mnie doszliśmy do łóżka.zaczęliśmy się pieścić.ja zrobiłam mu loda a on mi minetke.potem pozycja 69 i na pieska.byliśmy spoceni więc znowu poszliśmy pod prysznic.całując mnie schodził coraz niżej aż do cipki i zaczął ją wylizywać.przyszła kolej na mnie.zaczęłam go całować potem zeszłam do jego penisa i zaczęłam go miętolić podgryzać oraz ssać.potem wstałam i stanęłam do niego tyłem.on zaczął pieścić moje piersi.włączył wodę namydlił swoją rękę i włożył ją pomiędzy moje pośladki.podszedł do wanny aby napełnić ją wodą.weszliśmy do niej on położył się pierwszy na plecach a ja na nim na brzuchu.zaczął masować i pieścić moje plecy i pośladki.wyszliśmy z wanny i poszliśmy do łóżka.masowaliśmy się całowaliśmy i zrobiliśmy sobie loda i minetke.zmęczeni poszliśmy spać.gdy się obudziliśmy znowu poszliśmy pod prysznic i powtórzyliśmy to co wcześniej.było cudownie mam ochotę zrobić to jeszcze raz.zaraz zawołam mojego chłopaka i znów będziemy się kochać.nie mogę się doczekać.mam nadzieję że mój chłopak ma jeszcze prezerwatywy.musiałam się wam zwierzyć.a co do tematu to też jestem katoliczką ale mogę mieć trochę przyjemności.czyż nie?
|
|
|
|
|
#243 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Pleasant Hill
Wiadomości: 7 852
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#244 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 4 164
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#245 | |
|
Przyjaciel Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: in Terra Mirabili
Wiadomości: 6 560
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Pierwszy raz, pierwszy post, pierwszy ban.
__________________
My whole life is about doing better tomorrow, that's a solid philosophy. ~ Hank Moody |
|
|
|
|
#247 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 2 426
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
|
|
|
|
|
#248 |
|
Władca Wizażu
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 17 366
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Treść usunięta
|
|
|
|
|
#249 | |||||
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
'jeśli spotykacie się głównie w domu to trudno ustrzec się przytulania, które budzi później frustracje' ---------- Dopisano o 02:10 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 03:19 ---------- Poprzedni post napisano o 02:10 ---------- Cytat:
Dyskutuje się o naszym rządzie, o tym jakim złem jest pis, jakim po, o tym jakie biedne są islamskie kobiety, jacy biedni ludzie pod rządami totalitarnymi. O tym, że chudość zła albo otyłość ( a może ktoś z tym szczęśliwy) I skoro ludzie się na obrzezanie krzywią, bo raz, że boli a dwa jak tak można kobiecie odbierać przyjemność? czy ona tylko ma rodzić i dawać na zawołanie? No dobra w Polsce się raczej brudnej żyletki do bożeny nie przystawia, ale dziwne tłumaczenia i pranie mózgu momentami podobnie kobiecie odbierają prawo do przyjemności z seksu, bo tylko może myśleć co się podoba bogu a co nie i patrzeć na zegarek ile może ręcznie popieścić, żeby zdążyć skończyć w pochwie ![]() Wiem, że niektórzy wierzą i inaczej świat pojmują niż ja. Ale księża nie zjedli wszystkich rozumów świata, niektórzy nawet swojego nie mają. Jakby na wszystko była odpowiedź: komuś się tak podoba to po co by było forum ![]() ---------- Dopisano o 03:22 ---------- Poprzedni post napisano o 03:19 ---------- Cytat:
Inna sprawa, że nie wiem po co niekatolicy chrzczą dzieci. ---------- Dopisano o 03:28 ---------- Poprzedni post napisano o 03:22 ---------- Cytat:
A po 2 psuchiatrzy też nieomylni nie są, czasami zamiast pomóc doprowadzą kogoś do sznura pewnie czy chociaż pokoju z miękkimi ścianami. Księża tak samo nie są nieomylni. A ksiądz teoretycznie nie powinien za wiele o seksie wiedzieć, oprócz tego co biblia mówi. No i chyba nie każdy ma objawienia, gdzie doznaje nagłych olśnień w kwestii jak powiedzieć ludziom jak mają żyć.
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 Edytowane przez kobietasukcesu Czas edycji: 2012-01-29 o 03:30 |
|||||
|
|
|
|
#250 |
|
zawsze mam racje
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Upper East Side
Wiadomości: 10 952
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Może ktoś mieć potrzebę przyjęcia sakramentu, ale mimo wszystko może mu się wiele zachowań niektórych księży nie podobać.
__________________
Janusze reklamy “You can’t make people love you, but you can make them fear you.” Blair Waldorf <3 <3 <3 |
|
|
|
|
#251 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 19 268
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Czysta ironia: tyle pyszczenia sie jak to ksieza niezdrowo sie interesuja seksem parafian* i taki watek z zagladaniem ludziom pod koldre
![]() * Swoja droga, z tym seksem, to u niektorych chyba jakas obsesja, ze zauwazaja glownie to.
__________________
Łajrak blog: https://wizaz.pl/forum/blog.php?u=288138 Myslisz, ze mu sie podobasz? Czyli rzecz o nadinterpretacji: https://wizaz.pl/forum/blog.php?b=2437 OCZY (patrz av) cisna mi na MOZG. Prosze wez to pod uwage przy czytaniu moich postow. |
|
|
|
|
#252 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Mnie tam artykuł z pierwszego postu nie dziwi... Sama znam kobietę, która podczas spowiedzi przyznała się księdzu że bierze tabletki antykoncepcyjne, on nie dał jej rozgrzeszenia, i ona nie może brać komunii, co dla niej jest problemem , bo jest wierząca...
Przykre jest, że są jeszcze ludzie ślepo wierzący w słowa księdza, przez co czasem niszczą swoje małżeństwa, sami czują się zle. |
|
|
|
|
#253 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Jak chce być katoliczką, to niech odstawi tabletki. Jak nie chce odstawić tabletek, to niech zmieni wyznanie albo stanie się osobą bezwyznaniową
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#254 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#255 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Cytat:
|
||
|
|
|
|
#256 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Albo zmienić metodę leczenia. Ale fakt, taka sytuacja jest już nieciekawa. I sama współczuję kobiecie, że znalazła się w takiej.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#257 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Wstrzymywała się. Co do zmienienia metody leczenia... Wiesz co, tak myślę, że totalną nieodpowiedzialnością jest zmienienie metody tylko dlatego, że ksiadz nie dał rozgrzeszenia. Rozumiem jej rozterki i jakieś wewnętrzne cierpienie z tego powodu, ale chyba zdrowie jest ważniejsze niż słowa jakiegoś pana. Przynajmniej ja tak myślę.
|
|
|
|
|
#258 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Skoro się wstrzymywała, to grzechu nie miała. Więc nie miała powodu, by spowiadać sie z brania tabletek.
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#259 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Branie pigułek ze względów zdrowotnych grzechem nie jest, więc koleżanka plecie bzdury/trafiła na księdza, który wprowadził ją w błąd, już nie mówiąc o braku potrzeby spowiadania się z tego. Edytowane przez kasiaen1 Czas edycji: 2012-01-29 o 13:04 |
|
|
|
|
|
#260 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#261 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 586
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
. Chyba dorosła osoba jest chociaż w podstawowym stopniu świadoma zasad swojej wiary i dlaczego (oraz kiedy) środki antykoncepcyjne są - w rozumieniu kk - grzechem. Myślę, że w tak ogromnej organizacji znajdzie się - tak jak w każdej społeczności - nie jeden, nie dwóch , ani też nie trzech księży, którzy znaleźli się tam przypadkiem/nie mają dostatecznej wiedzy/etc., jednak wykładnia nauczania KK jest tak bardzo jasna, że można to bez problemu zweryfikować, a wręcz potwierdzić swoje przypuszczenia u tzw. autorytetów (wbrew popularnemu w takich wątkach mitowi, ksiądz nie wygoni nikogo mającego pytanie w kwestii wiary, spiesząc się do swojej kochanki ). Naprawdę nie widzę problemu, a już naprawdę ciężko o jakiekolwiek niespójności w nauczaniu kościoła
|
|
|
|
|
|
#262 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Mitowi? Daj spokój, sama widziałam kilku księży którzy biegali ze swoimi kochankami, czasem nawet nieletnimi, widziałam jak księża olewają wiernych, zbywają ich. Ty może masz doskonałe doświadczenia, ale proszę Cię, nie wypowiadaj się jakby nie było takich przypadków. I ja nie pisałam o niespójnościach w nauczaniu, co też sie zdarza, ale o niespójnościach w działaniu osób związanych z kościołem. Z mojej strony kończę, bo wypowiadałam się na temat religii, KK itp. wiele razy na forum, i wystarczy mi. Także pozdrawiam (jednak żeby nie było, podczytywać będę).
|
|
|
|
|
|
#263 | |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Branie tabletek antykoncepcyjnych w celach leczniczych nie jest grzechem, jeżeli się w tym czasie nie współżyje. Jeśli jednak Twoja znajoma powiedziała księdzy tylko tyle, że „bierze tabletki” albo nawet „bierze tabletki w celach zdroowtnych”, to ksiądz mógł pomyśleć, że i tak współżyje, a więc grzeszy. A że nie zamierza przestać, to rozgrzeszenia dostać nie może. Dziwi mnie, że ta kobieta była katoliczką, a jedno spotkanie z niemiłym księdzem sprawiło, że całkowicie się odsunęła od KK.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
|
#264 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Nie napisalam, że odsunęła się od kościoła, bo nadal do niego chodzi, i chodziła, jedynie nie przyjmuje komunii. |
|
|
|
|
|
#265 |
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
A szkoda, bo grzechu nie popełniła, jeśli nie współżyła przy tabletkach.
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
|
|
|
|
#266 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Możliwe, jednak nie zmienia to faktu, że uważam, iż KK nie powinien wnikać w używanie antykoncepcji przez małżonków. I dla mnie jest niewyobrażalne to, że miałabym jakiemuś człowiekowi opowiadać o tym co stosuję, i z jakiego powodu, jednak ja katoliczką nie jestem.
|
|
|
|
|
#267 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Do tego jeszcze w przypadku stosowania tabletek istnieje szansa, że zapłodniona komórka jajowa nie zagnieździ się (właśnie z powodu działania tabletek), a zapłodniona komórka jajowa to według KK nowy człowiek. Dlatego stosowanie tabletek antykoncepcyjnych jest dla KK ņiejako podwójnie złe. Nic dziwnego, że katolik powinien się z czegoś takiego spowiadać. Cytat:
A jak stosuje, to czuje, że grzeszy i chce się grzechu pozbyć
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#268 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 755
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Ja nie zrozumiem wielu kwestii i nauk KK, które dla mnie są niezrozumiałe, lub są zrozumiałe jednak bez sensu, za bardzo wkraczają w sferę życia ludzkiego, lub sprawiają że człowiek czuje się nieszczęśliwy.
|
|
|
|
|
|
#269 | ||
|
ma zielone pojęcie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: T'Kashi (Wolkan)
Wiadomości: 40 401
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Cytat:
Cytat:
__________________
„Nowhere am I so desperately needed as among a shipload of illogical humans”. Spock („Star Trek”) |
||
|
|
|
|
#270 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 572
|
Dot.: Seksualne problemy katolików
Zgadzam się w pełni z Chatul. Poza tym mam wrażenie, że problemem nie są tak naprawdę zasady KK a ich różne interpretacje lub niedoinformowanie, jak chociażby na przykładzie podanym przez FreakChic.
Jak dla mnie największym niebezpieczeństwem, z którym się spotkałam jest opaczne rozumienie słów: "Wystrzegajcie się wszystkiego, co ma choćby pozór zła". I tutaj się zaczyna... Mieszkanie pod jednym dachem ludzi różnej płci nie będących rodziną (kij, że każdy ma własny pokój i widują się może raz dziennie), stroje, które są choćby odrobinę bardziej dopasowane do ciała, pobyt sam na sam z chłopakiem/dziewczyną (nieważne, że w grupie się człowiek zachowuje inaczej i po ślubie można się mocno zdziwic). Ostatnio czytałam, że nawet katolicki metal to zło, bo każda muzyka metalowa wzbudza agresję i nie ma szans aby mogła ona nieść coś dobrego... I tak dalej i tak dalej... Dorzucając do tego fakt, że w KK bardzo istotnym elementem jest hierarchizacja i katolicy mają (mniej lub bardziej ale zawsze ) zakodowane, że należy słuchać księży jako przewodników duchowych dochodzimy do momentu, że ludzie czują się zagubieni i bezsilni, bo wszędzie otacza ich potencjalny grzech, pokusa, zło (i pewnie Latający Potwór Spaghetti). A już szczególnie w sferze intymnej. W związku z tym niektórzy odcinają się od tej strefy, tłamszą ją w sobie i w efekcie zwyczajnie nie są nawet w stanie nawiązać normalnych, partnerskich lub przyjacielskich kontaktów z płcią przeciwną. Nie mówiąc już o satysfakcjonującym pożyciu. Osobiście staram się żyć w zgodzie z naukami Kościoła ale nie mam zamiaru wprowadzać w życie każdego nakazu, jaki padnie z ust księdza. Sama staram się zrozumieć ideę stojącą za danym zakazem (o co tak naprawdę w nim chodzi) i przestrzegać ducha prawa a nie jego litery. Jest to dużo trudniejsze, bo nikt nie da mi gotowej odpowiedzi, ale przynajmniej wiem, że cokolwiek robię robię z przekonania a nie dlatego, że ksiądz tak powiedział, więc tak musi być. Bo jeden ksiądz powie: A jest złe, drugi: A jest w zasadzie w porządku jeśli B a trzeci: A i B są mało istotne, ważne żeby C. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:28.
















