Nasze brzuchy szybko rosną, urodzimy późną wiosną. Mamusie V-VI 2012 cz. III

[justys1358]

Napisane przez kism

justys, fajna ta lista Wstawię ją do pierwszego posta, ok? Będziemy miały taką "naszą" Ja jutro zerknę jeszcze na moją i sprawdzę czy bym coś dodała
Nie jestem pewna tego Bepanthenu w końcu - czy to ma być maść czy krem, żeby nie trzeba było zmywać... Na necie nieraz sprzeczne informacje Najlepiej idąc do apteki zapytać albo samemu przed zapłaceniem otworzyć ulotkę i przeczytać, bo czasem same farmaceutki nie wiedzą...

Pewnie wstaw. A co do Bepanthenu to jedna z nas tu pisała ze masc, i tak zapisałam.

Ja byłam dzis na 1 zajęciach w szkole rodzenia. Było nas 5 i ogolnie mowiac fajnie. Położna mowiła o planie porodu i standardach jakie powinny byc w szpitalu. A poźniej cwiczenia oddechowe były.

No i jak wracałam, to zakupiłam body rózowe Nie mogłam sie powstrzymac

[tahito]

Napisane przez onething

Coś na rozluźnienie

http://www.youtube.com/watch?v=pIsRO...layer_embedded

http://www.youtube.com/watch?v=kMZu7lpJr6M

O nie padłam) ten kot dobry ,ale pies już przesadził

[diablica071086]

ja do szkoły zapisałam sie na połowę marca na brochów więc może spotkam jakąś dziewczynę z forum mąż szczęśliwy ze nie musi byc na tych typowo damskich zajęciach ale zgodził się na czytanie moich notatek a raczej słuchanie opowieści co tam robimy
i już wiem że wolę żeby był przy mnie dopóki będzie mógł , w zależności od szpitala bo jeszcze nie mam 100% pewności gdzie chcę jechac, a potem niech już grzecznie za nami czeka

wczoraj sluchamy radio i czytają wypowiedź faceta ze on się wzrusza jak musi opuścic swoje 3 ukochane kobitki bo jedzie do pracy, komentarz męża : żonę, matkę i teściową i w śmiech

[blueelektron]

przy okazji oglądania wózków kupiłam dzidzi ręczniczek kąpielowy<ten niebieski > i nożyczki nie wiem czy dobre.

[Michalowa79]

Napisane przez diablica071086

ja do szkoły zapisałam sie na połowę marca na brochów więc może spotkam jakąś dziewczynę z forum

A kiedy ta szkoła? ile kosztuje? Może się zapiszę
Sama nie wiem myślałam ze obejdę się bez ale czym bliżej tym bardziej jestem przerażona więc może powinnam...

[_agata]

Napisane przez Gaabbi

_agata, nie chodzi tu o to, że masz siedzieć cicho, chyba że bardzo chcesz Każdy ma swoje zdanie w danym temacie i kultura wymaga, żeby je szanować. No chyba, że są to jakieś poglądy ogólnie uznawane za coś nie do przyjęcia np. przemoc wobec dzieci (skrajny przypadek). Wtedy szacunek nie wchodzi w grę. A jeszcze w temacie, wcale na l4 nie trzeba "bezczynnie siedzieć w domu". Można robić wiele pożytecznych rzeczy, ale dawkować sobie je wg własnego uznania, a nie wg uznania pracodawcy Ja tam nigdy w domu się nie nudzę. Robię co chcę, chcę to sprzątam, chcę to piorę, chcę to gotuję Poza tym teraz, to chyba najbardziej nie chcą mojego powrotu do pracy moje szefowe, bo przyjęły już nową dziewczynę na moje miejsce i musiałyby wygenerować więcej wypłat Ja za pracą tęsknię baaaaardzo.

Tak naprawdę nie wnikam w to co kto robi na zwolnieniu. Po prostu wiem jak zwolnienia są nadużywane. Nie tylko przez ciężarne.
Rozumiem to, że są prace, których w ciąży wykonywać nie można.
Wiem, że są kobiety, które muszą coś nosić, prowadzić samochód czy wykonywać szereg innych prac, które w ciąży niespecjalnie służą. I rozumiem pewne sytuacje.
Ale jak widzę, że kobieta mająca lekką pracę biurową leci po zwolnienie od razu jak tylko dowie się o ciąży, to uważam, ze to jest nie w porządku. W stosunku do nas wszystkich.

[tahito]

Napisane przez _agata

Fajny, fajny

Oglądałam ostatnio Navington Cadet. Prosty aż do bólu, ale przez to mi wpadł w oko. Lekki, duże koła pompowane, małe piankowe.
Gdyby miał te małe trochę większe i pompowane, to byłby idealny...
A tak... szukam dalej.

Ja widziałam na żywo navington galeon i powiem wam ,ze cudo to jak wyglada w necie nie ma nic wspólnego jak na żywo się go widzi ,dziewczyny CUDO. Ma sie wrażenie ,że jest mega drogi bo te materiały na gondolkę i ramę robia wrażenie, dla mnie mega gustowny.

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Napisane przez 8ewus8

andzya a jakieś ćwiczenia na to na pomagają? Ja nie wczuwałam się zbytnio w temat, ale moze da się coś zrobic. Szkoda żeby tak Cię to męczyło. Albo jakaś pozycja chociaz, bo może wtedy ucisk mniejszy.

Mnie też przed paroma minutami wystraszył jakiś ból. Stałam w kuchni przy piekarniku, bo chciałam zobaczyć jak tam moje żeberka dochodzą i nagle w prawym boku mnie tak zaczęło bolec, ze ledwo co doszłam do łózka. Poleżałam chwilę i nic nie przechodziło. Dopiero po kilku minutach ból ustąpił, ale cały czas coś czuję w tym boku. Ale to bardziej jakieś wnętrzności niż rwa czy coś w tym stylu.

Mnie ciąglę coś pobolewa to z jednego boku to z drugiego, jakies ciągnięcie w środku czasami masakra -wy tez tak macie ?

[clauudik]

Napisane przez _agata

Ja mam nieco inne zdanie na ten temat, ale nie jestem rozumiana
Sama z kolei rozumiem, że reszta ma opinię odmienną, i szanuję ją.
I po koleżankach, które na zwolnieniu siedzą od początku ciąży (mam na myśli zdrowe ciąże), uważam że bezczynne siedzenie w domu w większości przypadków przynosi im więcej szkody niż pożytku.
Nie od dziś wiadomo, ze za dużo wolnego czasu nie robi dobrze
Ale już siedzę cicho.

Nie siedź cicho, bo każda opinia jest warta przeczytania Ja, mimo iż jestem na zwolnieniu od 4 miesiąca przy zdrowej ciąży, to doskonale rozumiem, że wiele kobiet chce i może pracować niemal do porodu. Moim zdaniem wszystko zależy od rodzaju pracy. Już kilkakrotnie pisałam, że chętnie bym wróciła, ale pracuję fizycznie, a pracodawca nie zgodził się na zmianę w pełnionych obowiązkach (chociaż mógł to zrobić bez problemu). No, ale przecież jak ja siedziałabym w biurze i wypełniała te lżejsze prace to ona musiałaby coś robić i tak siedzę w domu już trzeci miesiąc. I wczoraj dotarło do mnie, że zaczynam dziczeć! Prawie co dzień w dresie, związane włosy, zero makijażu. Jakoś nie widziałam, że jest ze mną tak źle dopóki wczoraj nie wybrałam się po męża do pracy, a że miałam sporo czasu to wzięłam prysznic, wyprostowałam włosy, perfekcyjny make-up, kozaczki na obcasach (niewysokich, bo prowadziłam, ale zawsze to obcasy ), a do tego płaszczyk zamiast puchowej kurtki do kolan. Błysk w oku męża - bezcenny
PS. zasłużyłam już na hasło i maila??

Napisane przez justys1358

Pewnie wstaw. A co do Bepanthenu to jedna z nas tu pisała ze masc, i tak zapisałam.

Ja byłam dzis na 1 zajęciach w szkole rodzenia. Było nas 5 i ogolnie mowiac fajnie. Położna mowiła o planie porodu i standardach jakie powinny byc w szpitalu. A poźniej cwiczenia oddechowe były.

No i jak wracałam, to zakupiłam body rózowe Nie mogłam sie powstrzymac

Justyś, lista jest fantastyczna, już zapisałam ją na dysku. Zaraz porównam z tymi co mam i trzeba zacząć myśleć o zakupach. Z jednej strony ekscytujące, z drugiej mnie to przeraża trochę. Bo skoro rodzę na początku maja to w jakich rozmiarach kupować te długie i krótkie rękawy? Czy wszystko co jest w tej podstawowej liście ma być w jednym rozmiarze? Ja myślałam, żeby najpierw kupić tylko długie, te najmniejsze (i tu kolejne pytanie - rozm. 56 czy 62?) a później krótkie na lato już. Ehh ależ ja zielona jestem!

[tahito]

blueelektron a torecan próbowałaś brać?

[onething]

Napisane przez anulka4771

A

Mamy dylemat jeżeli chodzi o imię.Mi i Filipowi podoba się Szymon-Marcinowi nie.Jemu natomiast Emil a mi z kolei nie za bardzo.
Wczoraj spodobało mi sie Fabian i był by Fabian i Filip obaj na F.

Jak dla mnie Emil odpada w przedbiegach, ale Fabian bardzo ładne. Choć Szymon

Napisane przez Gaabbi

3bit jeszcze siedzi w lodówce, a ja mam ochotę zrobić to http://pysiamn.blox.pl/2011/10/Ciasto-Snickers.html i to http://pysiamn.blox.pl/2012/01/Twarogowe-Oponki.html
A na wadze przybywa coraz szybciej Zbliżam się wielkimi krokami do 60!

Ja dziś na wizycie dowiedziałam się, że strzeliła mi 60 I w sumie wychodzi, że wg wagi u lekarza od początku ciąży przytyłam 8 kg, a ja w ogóle po sobie tego nie widzę. Jest to możliwe

No i wyniki glukozy wyszły idealnie, tylko morfologie muszę powtórzyć, bo jakaś próbka była nie teges i zakrzepy się porobiły i mocz, bo mam "liczne nabłonki płaskie", więc teraz mam brać tabletki i powtórzyć badanie. Ale waga mnie dobiła troszkę

[blueelektron]

lekarz diphergan mi cały czas przepisuje, za tydzień jak będę to zapytam się o jakiś inny lek, a ten co piszesz działa?

[justys1358]

Napisane przez clauudik

Justyś, lista jest fantastyczna, już zapisałam ją na dysku. Zaraz porównam z tymi co mam i trzeba zacząć myśleć o zakupach. Z jednej strony ekscytujące, z drugiej mnie to przeraża trochę. Bo skoro rodzę na początku maja to w jakich rozmiarach kupować te długie i krótkie rękawy? Czy wszystko co jest w tej podstawowej liście ma być w jednym rozmiarze? Ja myślałam, żeby najpierw kupić tylko długie, te najmniejsze (i tu kolejne pytanie - rozm. 56 czy 62?) a później krótkie na lato już. Ehh ależ ja zielona jestem!

Ja mam juz pare szt. body na 56 i na 62, wiecej ubranek to takie pojedyncze rzeczy, ale szczerze powiedziawszy sama nie wiem na jaki rozm. zakupic reszte, bo przeciez ktos przyjdzie w odwiedziny cos przyniesie zapewne, nie chce by to lezało. Aha a pogoda nigdy nie wiadomo jaka bedzie.

[liveinhope]

Napisane przez _agata

Ale jak widzę, że kobieta mająca lekką pracę biurową leci po zwolnienie od razu jak tylko dowie się o ciąży, to uważam, ze to jest nie w porządku. W stosunku do nas wszystkich.

To prawda, później pracodawcy kręcą nosem na młode dziewczyny, ale co w tym dziwnego, skoro na wieść o ciąży każda od początku ucieka na zwolnienie. (Nie mam na myśli uzasadnionych przypadków).

Dziewczęta, będę miała małą Wizażankę

[8ewus8]

Napisane przez blueelektron

przy okazji oglądania wózków kupiłam dzidzi ręczniczek kąpielowy<ten niebieski > i nożyczki nie wiem czy dobre.

Ja widziałam te ręczniczki i sama mam taki, ale potem miałam okazję dotknąc ręczniczka firmy bobas i one są o wiele przyjemniejsze w dotyku niż te babyono.

Napisane przez justys1358

Ja mam juz pare szt. body na 56 i na 62, wiecej ubranek to takie pojedyncze rzeczy, ale szczerze powiedziawszy sama nie wiem na jaki rozm. zakupic reszte, bo przeciez ktos przyjdzie w odwiedziny cos przyniesie zapewne, nie chce by to lezało. Aha a pogoda nigdy nie wiadomo jaka bedzie.

Ja kupiłam kilka ubranek na 56 (chyba ze 4 komplety mam) a resztę na 62 mam zamiar kupić. Mam zarówno z długim rekawem body jak i z krótkim chociaż wydaje mi się, że w szpitalu to nawet jak jest ciepło to i tak ubierają w długi rękaw.

[tahito]

Napisane przez blueelektron

lekarz diphergan mi cały czas przepisuje, za tydzień jak będę to zapytam się o jakiś inny lek, a ten co piszesz działa?

To sa czopki zaczynaja działać po 3 dniu, przynajmniej tak było u mnie. Poprawa była na 50 % , ale to i tak duzo ,sama dobrze wiesz ,że kazda ulga sie liczy. Tak bardzo bym chciała Ci pomóc jak mi się przypomni co ja przeszłam to mi się serce kroi jak wiem że ty nadal.

[niunia32]

Maloka, liveinhope gratuluje córek

zaraz mąż przyjdzie z pracy.
nic mi się nie chce. nie widzę sensu sprzątania, remont się zaczął, to po co sprzątać :P

spódnicę bym sobie jakąś kupiła, no...

[Dasti80]

Napisane przez liveinhope

Dziewczęta, będę miała małą Wizażankę

Gratulacje

[kapukat]

Napisane przez _agata

Ja mam nieco inne zdanie na ten temat, ale nie jestem rozumiana
Sama z kolei rozumiem, że reszta ma opinię odmienną, i szanuję ją.
I po koleżankach, które na zwolnieniu siedzą od początku ciąży (mam na myśli zdrowe ciąże), uważam że bezczynne siedzenie w domu w większości przypadków przynosi im więcej szkody niż pożytku.
Nie od dziś wiadomo, ze za dużo wolnego czasu nie robi dobrze
Ale już siedzę cicho.

ja akurat Twoje zdanie podzielam - rozumiem że w trakcie ciąży można zachorować albo mieć komplikacje - ale jak ktoś już z góry zakłada że idzie na zwolnienie to jest to denerwujące. Tu się tak nie patyczkują z kobietami w ciąży jak u nas - nie ma bezpodstawnych zwolnień i już. Pracujesz dokąd masz zdrowie i nic się nie dzieje z Twoją ciążą

Napisane przez MonikaFaustyna

U mnie Maja dzisiaj szaleje od rana. Mój Mąż mówił rano, że jak się przytulił, to dostał parę kopniaków . W końcu udało mi się zwlec z łóżka i wykąpać... muszę Mojego poprosić o napompowanie piłki do ćwiczeń, żebym miała co robić w czasie oglądania tv w domu, ewentualnie czytania, chociaż na to ostatnio w ogóle nie mam ochoty .

no to witaj w moim klubie - też mi się totalnie nic nie chce i nie wiem dlaczego bo do niedawna miałam jeszcze taki zapał, a teraz moich ukochanych książek mi się nawet nie chce przeglądać

Napisane przez blueelektron

przy okazji oglądania wózków kupiłam dzidzi ręczniczek kąpielowy<ten niebieski > i nożyczki nie wiem czy dobre.

śliczne kolory

[anulka4771]

Napisane przez Gaabbi

Ciąża to nie choroba, ale stan odmienny, w którym jesteśmy narażone na wiele dolegliwości (chorób) bardziej, niż osoby nie będące przy nadziei. Poza tym, nie sądzę, żeby któraś z nas śmigała teraz na nartach lub robiła tym podobne rzeczy więc nie widzę również powodu, żebym np. dwa razy dziennie nosiła ciężkie wazony i wymieniała w nich wodę, czy też setki doniczek z kwiatami (w pracy ofkors). Nadal uważam, że kontrolowanie ciężarnych przez ZUS jest na wyrost. Niech Państwo kontroluje ludzi, którzy dostają pieniądze z MOPSu za friko, bo im się pracować nie chce, a chleją całymi dniami i nocami. A nie kontrolują ciężarne, które noszą pod sercem dzieci, na których tak przecież "społeczeństwu" zależy. Pójście na L4 to wybór indywidualny każdej z nas, chcesz- pracuj, chcesz- idź na L4 i już

Ja jestem na zwolnieniu od 11 tyg ciązy.Ale nie dlatego że się żle czułam tylko ze względu na wykonywana prace.Zapier... w Biedronce ja wół-kierowniczka nawet nie chciała mnie słuchać, na zwolnienie i koniec,najważniejsze jest zdrowie maluszka.Tyrałam jak wół,naprawde cięzka robota.Szczerze napisze że na zwolnieniu dostaję większą wypłate o 200zł niż jak pracowałam a domu mam ugotowane,posprzątane,Fil ip ma mame na każde zawołanie.

Napisane przez diablica071086

witam juz po usg połowkowym będzie dziewczynka jak ja się ucieszyłam bo mam tyle sukieneczek po 4 dziewczynkach że szok nie mowię z syna też bym się cieszyła

tylko jedna zła dla mnie informacja muszę więcej pic bo mam mało płynu owodniowego i dziecko jak to pan doktor powiedział jest takie pościskana więc od rana cały czas piję i latam do wc , kazał przyjśc na kontrole za 2 tyg na kolejne usg bo kręgosłupka nie mógł sobie dokladnie obejrzec

cała wizytę mamy na kamerce i mąz kręcił a jego uśmiech jak zobaczył dziecko bezcenne szczęśliwy ze zdrowe a płec dla niego nie ważna

po tym jak lekarz zalecił więcej picia powiedział P. mi tylko w końcu urośnie ci trochę brzuszek bo masz taki mały a mi się on wielki wydaje

i jeszcze jedno dostałam opiernicz od męza ja je taka mało mobilna się zrobiłam a tam była kobitka z taka piłką i jakoś się normalnie ruszała a ja to jak babcia już się ruszam

więc w styczniu mamy więcej dziewczynek czy chłopców ?po wynikach usg

Gratulację-płeć żeńska powiększa się ale chłopaki i tak rządzą.

Teraz cos z innej beczki.Zadzwonili do mnie z urzędu,że mają dla nas mieszkanie Ale k...wa kawalerke 28m z ogrzewaniem gazowym juto idę je obejrzeć o 8.10 rano.Nie wiem co mam zrobić,na kawalerce nawet piardnąc nie będe mogła spokojnie.Zobacze je szkoda że sama,że marcina nie ma.

[diablica071086]

Napisane przez Michalowa79

A kiedy ta szkoła? ile kosztuje? Może się zapiszę
Sama nie wiem myślałam ze obejdę się bez ale czym bliżej tym bardziej jestem przerażona więc może powinnam...

http://www.falkiewicza.internetdsl.p...a_rodzenia.htm chyba jest darmowa nie dopytałam się, zaczynam 14 marca 2 razy w tyg
(poniedzialek, środa) ja chodze na 17 ale jest jeszcze 15 zajęcia trwają do 23maja

[tahito]

http://www.stokkids.pl/index.php?opt...d=33&Itemid=46 co myślicie o tym? Mam chęć kupić bo wydaje mi się sensowne, w końcu dziecko to pukanie słyszy przez 9 miesięcy.

[begie13]

Napisane przez rinco

Jeszcze wczoraj chciałam Ci parę rzeczy o tym wózku napisać, ale mi wizaż wysiadł. O tym dziwnym składaniu spacerówki pisała jedna dziewczyna tutaj, a ja też wcześniej nie zwróciłam na to uwagi, ale rzeczywiście jak się wpatrzyłam w zdjęcia to tak się ta spacerówka składa. Nie wiem czy jest to uciążliwe czy nie, ale ja stwierdziłam, że lepiej nie ryzykować, zwłaszcza, że miałam jeszcze inne typy wózków, więc było w czym wybierać No i jeszcze to, że nie można tego wózka nigdzie pooglądać na żywo. Ale ogólnie to jest bardzo fajny i wygląda na wygodny, więc gdyby nie te "podejrzane" rzeczy to może też bym sie na niego zdecydowała, bo cena jest bardzo atrakcyjna

A jeszcze sprawdziłam wczoraj maila, którego dostałam od tej firmy z ofertą różnych opcji i ceny są fajne jak się kupuje bezpośrednio od nich (nie wiem czy nie taniej niż na Allegro) - wklejam poniżej, może Ci się przydadzą:

GRATISY
Regulacja wysokości rączki - gratis
Torba na rączkę -- gratis
Moskitiera przeciw owadom -- gratis
Pokrowiec przeciwdeszczowy -- gratis
Super gratis – PROFESJONALNA – aluminiowa POMPKA DO POMPOWANIA KÓŁ wózka

UWAGA :
Na podwoziu typu ASTON dostępne są wszystkie pokazane na naszej stronie internetowej kolory wózków.

Razem za cały zestaw z parasolką, fotelikiem, śpiworkiem i gratisami oraz kosztami dostawy bezpośrednio z firmy Mikado --- 1.059 zł

Wózek z gratisami - bez śpiworka, parasolki i fotelika, cena wraz z kosztami dostawy wynosi --- 855 zł.

Rzeczywiście to nawet trochę taniej niż na allegro, tam jeszcze przy odbiorze 30zł trzeba zapłacić. Może też napiszę do Mikado. Zobaczę jeszcze co mąż powie, jak wróci z pracy.

Napisane przez diablica071086

witam juz po usg połowkowym będzie dziewczynka

Gratuluję

Napisane przez liveinhope

Dziewczęta, będę miała małą Wizażankę

[kapukat]

Napisane przez tahito

http://www.stokkids.pl/index.php?opt...d=33&Itemid=46 co myślicie o tym? Mam chęć kupić bo wydaje mi się sensowne, w końcu dziecko to pukanie słyszy przez 9 miesięcy.

każde dziecko jest inne i na każde coś innego działa - jednym służą misie innym suszarki - wyjdzie w praniu

[śliweńka]

Napisane przez Gaabbi

Ciąża to nie choroba, ale stan odmienny, w którym jesteśmy narażone na wiele dolegliwości (chorób) bardziej, niż osoby nie będące przy nadziei. Poza tym, nie sądzę, żeby któraś z nas śmigała teraz na nartach lub robiła tym podobne rzeczy więc nie widzę również powodu, żebym np. dwa razy dziennie nosiła ciężkie wazony i wymieniała w nich wodę, czy też setki doniczek z kwiatami (w pracy ofkors). Nadal uważam, że kontrolowanie ciężarnych przez ZUS jest na wyrost. Niech Państwo kontroluje ludzi, którzy dostają pieniądze z MOPSu za friko, bo im się pracować nie chce, a chleją całymi dniami i nocami. A nie kontrolują ciężarne, które noszą pod sercem dzieci, na których tak przecież "społeczeństwu" zależy. Pójście na L4 to wybór indywidualny każdej z nas, chcesz- pracuj, chcesz- idź na L4 i już

no właśnie na to nikt nie patrzy

Napisane przez _agata

Ja mam nieco inne zdanie na ten temat, ale nie jestem rozumiana
Sama z kolei rozumiem, że reszta ma opinię odmienną, i szanuję ją.
I po koleżankach, które na zwolnieniu siedzą od początku ciąży (mam na myśli zdrowe ciąże), uważam że bezczynne siedzenie w domu w większości przypadków przynosi im więcej szkody niż pożytku.
Nie od dziś wiadomo, ze za dużo wolnego czasu nie robi dobrze
Ale już siedzę cicho.

to ich wybór kiedy poszły na zwolnienie

Napisane przez Gaabbi

_agata, nie chodzi tu o to, że masz siedzieć cicho, chyba że bardzo chcesz Każdy ma swoje zdanie w danym temacie i kultura wymaga, żeby je szanować. No chyba, że są to jakieś poglądy ogólnie uznawane za coś nie do przyjęcia np. przemoc wobec dzieci (skrajny przypadek). Wtedy szacunek nie wchodzi w grę. A jeszcze w temacie, wcale na l4 nie trzeba "bezczynnie siedzieć w domu". Można robić wiele pożytecznych rzeczy, ale dawkować sobie je wg własnego uznania, a nie wg uznania pracodawcy Ja tam nigdy w domu się nie nudzę. Robię co chcę, chcę to sprzątam, chcę to piorę, chcę to gotuję Poza tym teraz, to chyba najbardziej nie chcą mojego powrotu do pracy moje szefowe, bo przyjęły już nową dziewczynę na moje miejsce i musiałyby wygenerować więcej wypłat Ja za pracą tęsknię baaaaardzo.

Napisane przez justys1358

Pewnie wstaw. A co do Bepanthenu to jedna z nas tu pisała ze masc, i tak zapisałam.

Ja byłam dzis na 1 zajęciach w szkole rodzenia. Było nas 5 i ogolnie mowiac fajnie. Położna mowiła o planie porodu i standardach jakie powinny byc w szpitalu. A poźniej cwiczenia oddechowe były.

No i jak wracałam, to zakupiłam body rózowe Nie mogłam sie powstrzymac

ja mam ten plan porodu od położnej ale będziemy za tydzień o nim mówić, dziś pokazała nam jak dziecko kąpać

Napisane przez blueelektron

przy okazji oglądania wózków kupiłam dzidzi ręczniczek kąpielowy<ten niebieski > i nożyczki nie wiem czy dobre.

musisz na skład patrzeć

Napisane przez _agata

Tak naprawdę nie wnikam w to co kto robi na zwolnieniu. Po prostu wiem jak zwolnienia są nadużywane. Nie tylko przez ciężarne.
Rozumiem to, że są prace, których w ciąży wykonywać nie można.
Wiem, że są kobiety, które muszą coś nosić, prowadzić samochód czy wykonywać szereg innych prac, które w ciąży niespecjalnie służą. I rozumiem pewne sytuacje.
Ale jak widzę, że kobieta mająca lekką pracę biurową leci po zwolnienie od razu jak tylko dowie się o ciąży, to uważam, ze to jest nie w porządku. W stosunku do nas wszystkich.

wiesz to one powinny się źle czuć z tym

Napisane przez liveinhope

To prawda, później pracodawcy kręcą nosem na młode dziewczyny, ale co w tym dziwnego, skoro na wieść o ciąży każda od początku ucieka na zwolnienie. (Nie mam na myśli uzasadnionych przypadków).

Dziewczęta, będę miała małą Wizażankę

gratuluję

Napisane przez anulka4771

Ja jestem na zwolnieniu od 11 tyg ciązy.Ale nie dlatego że się żle czułam tylko ze względu na wykonywana prace.Zapier... w Biedronce ja wół-kierowniczka nawet nie chciała mnie słuchać, na zwolnienie i koniec,najważniejsze jest zdrowie maluszka.Tyrałam jak wół,naprawde cięzka robota.Szczerze napisze że na zwolnieniu dostaję większą wypłate o 200zł niż jak pracowałam a domu mam ugotowane,posprzątane,Fil ip ma mame na każde zawołanie.

Gratulację-płeć żeńska powiększa się ale chłopaki i tak rządzą.

Teraz cos z innej beczki.Zadzwonili do mnie z urzędu,że mają dla nas mieszkanie Ale k...wa kawalerke 28m z ogrzewaniem gazowym juto idę je obejrzeć o 8.10 rano.Nie wiem co mam zrobić,na kawalerce nawet piardnąc nie będe mogła spokojnie.Zobacze je szkoda że sama,że marcina nie ma.

a wiedzą że was przybędzie?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Michalowa79

a jaka to polska wersja ??
Trzymam kciuki za wzorowe wyniki

Polska wersja to właśnie Roan Marita
Dziękuję, niestety nie mam wyników badań jeszcze, będą w przyszłym tygodniu, ale przedzwonię sobie, bo następną wizytę mam 23. dopiero, nie wytrzymam tyle.

A teraz news dnia
Pod sercem noszę... CHŁOPCZYKA! Jestem w siódmym niebie Kupiłam body z napisem: Syneczek mamusi, zapakuję je ładnie i wręczę mężowi (bo on jeszcze nic nie wie), ale jestem po prostu przeszczęśliwa Dzisiaj już cały dzień chodziłam z uśmiechem i teraz jak to piszę to też się śmieję do siebie Mój śliczny synuś ssał sobie paluszek, to tak słodko wygląda, że wyciągam sobie co chwila to zdjęcie i oglądam

Z gorszych wiadomości, nie wiem, kiedy będę miała USG prenatalne, bo dopiero co się dowiedziałam, gdzie mam dzwonić, a tam już nie ma terminów Jestem trochę zła, no ale trudno, będę jeszcze próbować, a jak nie, to spróbuję w drugim miejscu.

[śliweńka]

Napisane przez tahito

http://www.stokkids.pl/index.php?opt...d=33&Itemid=46 co myślicie o tym? Mam chęć kupić bo wydaje mi się sensowne, w końcu dziecko to pukanie słyszy przez 9 miesięcy.

tak samo możesz budzik włożyć do łóżeczka też będzie tykanie jak serce matki

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31964662]Polska wersja to właśnie Roan Marita
Dziękuję, niestety nie mam wyników badań jeszcze, będą w przyszłym tygodniu, ale przedzwonię sobie, bo następną wizytę mam 23. dopiero, nie wytrzymam tyle.

A teraz news dnia
Pod sercem noszę... CHŁOPCZYKA! Jestem w siódmym niebie Kupiłam body z napisem: Syneczek mamusi, zapakuję je ładnie i wręczę mężowi (bo on jeszcze nic nie wie), ale jestem po prostu przeszczęśliwa Dzisiaj już cały dzień chodziłam z uśmiechem i teraz jak to piszę to też się śmieję do siebie Mój śliczny synuś ssał sobie paluszek, to tak słodko wygląda, że wyciągam sobie co chwila to zdjęcie i oglądam

Z gorszych wiadomości, nie wiem, kiedy będę miała USG prenatalne, bo dopiero co się dowiedziałam, gdzie mam dzwonić, a tam już nie ma terminów Jestem trochę zła, no ale trudno, będę jeszcze próbować, a jak nie, to spróbuję w drugim miejscu.[/QUOTE]
a masz L4?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez śliweńka

a masz L4?

Tak, L4 na szczęście mam.

[justys1358]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31964662]
A teraz news dnia
Pod sercem noszę... CHŁOPCZYKA! [/QUOTE]
Gratuluje

[anulka4771]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31964662]Polska wersja to właśnie Roan Marita
Dziękuję, niestety nie mam wyników badań jeszcze, będą w przyszłym tygodniu, ale przedzwonię sobie, bo następną wizytę mam 23. dopiero, nie wytrzymam tyle.

A teraz news dnia
Pod sercem noszę... CHŁOPCZYKA! Jestem w siódmym niebie Kupiłam body z napisem: Syneczek mamusi, zapakuję je ładnie i wręczę mężowi (bo on jeszcze nic nie wie), ale jestem po prostu przeszczęśliwa Dzisiaj już cały dzień chodziłam z uśmiechem i teraz jak to piszę to też się śmieję do siebie Mój śliczny synuś ssał sobie paluszek, to tak słodko wygląda, że wyciągam sobie co chwila to zdjęcie i oglądam

Z gorszych wiadomości, nie wiem, kiedy będę miała USG prenatalne, bo dopiero co się dowiedziałam, gdzie mam dzwonić, a tam już nie ma terminów Jestem trochę zła, no ale trudno, będę jeszcze próbować, a jak nie, to spróbuję w drugim miejscu.[/QUOTE]
Ależ kipi z ciebie radość Gratulację
Śliweńka wiedzą że nas przybedzie.Wiem że jak tam pójde mieszkać to będa mnie mieć z głowy a jak odmówie to mi powiedziała,że będe długo czekać.Jak wielkościowo będzie ok i opłaty nie będa duże to przemyśle sprawe.Ale jak będzie małe i duzy czynsz za 4 osoby a do tego np będzie grzyb to podziękuję.Filip ma astme i nie może mieszkać z grzybem,w ogóle nikt nie powinien z nim mieszkać.

[Dasti80]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;31964662]

A teraz news dnia
Pod sercem noszę... CHŁOPCZYKA! Jestem w siódmym niebie Kupiłam body z napisem: Syneczek mamusi, zapakuję je ładnie i wręczę mężowi (bo on jeszcze nic nie wie), ale jestem po prostu przeszczęśliwa Dzisiaj już cały dzień chodziłam z uśmiechem i teraz jak to piszę to też się śmieję do siebie Mój śliczny synuś ssał sobie paluszek, to tak słodko wygląda, że wyciągam sobie co chwila to zdjęcie i oglądam
[/QUOTE]
Super gratulacje



Odnośnie zwolnień to uważam że każda kobieta ma prawo sama podjąć decyzję i nikt nie ma prawa tego krytykować nawet jak ciąża zdrowa i nie ma przeciwskazań do pracy!!! Biorąc pod uwagę jaki jest socjal w naszym kraju to nie dziwię się że kobiety jak najszybciej idą na l4.