Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012.

[zoskasamoska]

Haha jak mojego TŻta przywiążę do kaloryfera to mi jeszcze kaloryfer wyrwie.


Bardziej niż teściowej obawiam się mojej mamy. Nigdy się nie dogadywałysmy. Ja mieszkam juz od tygodnia u TŻta, przyszła mama kilka dni temu do nas i zaczęła swoją gadkę. Mówiła jakie mam sobie firanki powiesić, że halogen mamy zle przymocowany, że ze łazienke mamy sie wziąść, że kuchnie sobie zróbcie taką, a nie inną, a i do mnie z tekstami , czy ja w ogóle wiem jak się pieluchy zmienia, bo ona na pewno będzie potrzebna,. bo ja nigdy przy dziecku nic nie robiłam i nie umiem, że ona będzie musiała tu spac, bo TŻ jedzie i nie bedzie miał kto w piecu palic i ,że dziecko będzie płakać to ja sobie nie dam rady i tak sobie przez kilka godzin gadała. Obeszła całe mieszkanie, nawet nam do sypialni weszla, żeby skomentować co tylko się dało. Już sie zapowiedziała, że jutro przyjedzie nas odwiedzić. Ja rozumiem, to jest moja mama, bardzo ważna osoba dla mnie, ale jak ona już teraz zaczyna tak gadać to ja się nie zdziwie jak kiedys ja z domu wyprosze po prostu..

Mama praktycznie całe życie siedzi w domu od kąd ma męża i dzieci i chce chyba za wszelką cenę wymyslec sobie zajęcie i tym zajęciem będzie pewnie zwalanie mi sie na głowę i udowadnianie, że ja nie umiem się dzieckiem zająć.

[inutil]

Hej!

My byliśmy dzisiaj na ważeniu i Julek przez tydzień przybrał 200g więc jestem zadowolona no i dostaliśmy maść na krostki na buzi.

Zośka może się coś zaczyna

Napisane przez MMONIKA9

sory nie pocytowałam i niewie,m teraz kto o co pytał
a więc tak co do mycia buzki krochmalem tak myłam codziennie 3 razy rano w ciągu dnia i wieczorem
co do zaparć używam czopków glicerynowych lekarz powiedział ze nie są szkodliwe i jak mały 2-3 dni nie robi kupki to moge dać
u nas wystarczy samo włożenie czopka i już kupala wyskakuje
mały ostatnio strasznie marudny oryczany a mnie deprecha chwyta niewiem co on ma z tym katarem byłam wczoraj u lekarza bo mały juz ponad 2 tyg katar i się go pozbyć nie mogę woda+aspirator nie pomaga , lekarz kazał kupić nasiwin i te kropelki mu wkraplać do noska więc jak to nie pomoże to już nie wiem co dalej predzej ja chyba zwariuję od tych ryków wrzasków i marudzenia
co do szczepionek ja biorę 5&1

coś jeszcze miałam napisać i zapomniałam

Julek też ma katar, kropię mu wodą morską i odciągam fridą, lekarka dziś mówiła że mam robić to często (nawet do 15 razy dziennie) a jak nie przejdzie to wypisała skierowanie na posiew z nosa.

A ten krochmal jak rozrabiasz?

Napisane przez ultraradiola

dziękuję za gratulacje z Wiktorkiem odzywać się nie odzywaliśmy tak długo bo z małym dopiero po 10 dniach wyszliśmy ze szpitala. Dostał infekcję z moich zielonych już wód płodowych i musiał brać antybiotyk. opis całego porodu opiszę w dłuższej wolnej chwili nadrobić nie dam rady ponad 30 stron

no to sporo spędziliście w szpitalu, dobrze, że już w domu i wszystko w porządku

Napisane przez czubasek20

Ja dziś z tz szaleje całą noc żeby już urodzić, wtedy zamkne się z tz w pokoju i wywieszę tabliczkę '' Groźny pies - NIE WCHODZIC''

no to powodzenia :brzyda l:

[dolores181]

witajcie , nie było mnie dwa tyg bo leżałam w szpitalu od 25 stycznia , a 3 lutego zdecydowano się na cesarkę po 36 tyg i 2 dniach ciąży bo lekarzom nie podobały się moje przepływy wewnątrzmaciczne , dziś wyszłam ze szpitala , mała malutka ale wszystko w porządku waga 2960 i 48 cm

[MMONIKA9]

Napisane przez inutil

Hej!

My byliśmy dzisiaj na ważeniu i Julek przez tydzień przybrał 200g więc jestem zadowolona no i dostaliśmy maść na krostki na buzi.

Zośka może się coś zaczyna


Julek też ma katar, kropię mu wodą morską i odciągam fridą, lekarka dziś mówiła że mam robić to często (nawet do 15 razy dziennie) a jak nie przejdzie to wypisała skierowanie na posiew z nosa.

A ten krochmal jak rozrabiasz?


no to sporo spędziliście w szpitalu, dobrze, że już w domu i wszystko w porządku


no to powodzenia :brzyda l:

2 łyzki maki ziemniacznej rozmieszaj w niewielkiej ilosci wody zimnej i po zmieszaniu dodaj ok 250 ml goracj wody! przemywaj 2-3 razy dziennie

[dph]

Napisane przez uska000

po zwazwniu polozyli mi na klatkea nawet pod szyje i kazali calowac bo zimno..
do karmienia dali mi 24h po ale on i tak nie chcial.. podobno dzieci po cesarce maja duzo wod i pelny zoladek

jejku jak mi tego brakowało siedem lat temu przy cesarce u córki tylko mi ją pokazali i dali pogłaskać

Napisane przez czubasek20

Pisałam do Pear
Jeszcze nic sie nie ruszyło ale tz jest w domu wiec nie wchodzi na wizaż

ja już myślałam że urodziła

Napisane przez dolores181

witajcie , nie było mnie dwa tyg bo leżałam w szpitalu od 25 stycznia , a 3 lutego zdecydowano się na cesarkę po 36 tyg i 2 dniach ciąży bo lekarzom nie podobały się moje przepływy wewnątrzmaciczne , dziś wyszłam ze szpitala , mała malutka ale wszystko w porządku waga 2960 i 48 cm

GRATULACJE!!!

Napisane przez MMONIKA9

2 łyzki maki ziemniacznej rozmieszaj w niewielkiej ilosci wody zimnej i po zmieszaniu dodaj ok 250 ml goracj wody! przemywaj 2-3 razy dziennie

Monika trzeba by to wkleić do klubu do porad żeby w razie czego łatwo było znaleźć

[zoskasamoska]

Coś mi się wydaje, że dzis wieczorem się zacznie. Takie kłucia i pobolewania w dole brzucha mam.

[uska000]

moje kochanienstwo niespokojne po szczepionce.. wykapalam go dalam jesc i zassal smoczka i teraz tatus na raczkach usypia

a ja mam chwile dla siebie

[Lucy1111]

Napisane przez zoskasamoska

Coś mi się wydaje, że dzis wieczorem się zacznie. Takie kłucia i pobolewania w dole brzucha mam.

Zosiu, trzymam kciuki za Ciebie, oby się zaczęło

[raqla]

Napisane przez Mijus

Tż jak zaczeły się takie mrozy przygotował sobie drugi akumulator, który stoi grzecznie w domu tak na wszelki wypadek

Napisane przez ania_1988

u nas akumulator bardzo dużo waży i nie wiadomo czy to tylko akumulator czy paliwo w obiegu zamarzało...

Tż kupił dodatkowy akumulator, ale U szwagra zatkał się filtr paliwa, ale to równie dobrze może być coś innego. Dobrze, że w końcu mrozy odpuszczają (w końcu nowe mamusie będą mogły wyjść na spacerek). Najwyżej trzeba będzie dać zarobić taksiarzowi w razie akcji

Napisane przez dolores181

witajcie , nie było mnie dwa tyg bo leżałam w szpitalu od 25 stycznia , a 3 lutego zdecydowano się na cesarkę po 36 tyg i 2 dniach ciąży bo lekarzom nie podobały się moje przepływy wewnątrzmaciczne , dziś wyszłam ze szpitala , mała malutka ale wszystko w porządku waga 2960 i 48 cm

Gratulacje! Kolejna dziewuszka na świecie!

[czubasek20]

Napisane przez dolores181

witajcie , nie było mnie dwa tyg bo leżałam w szpitalu od 25 stycznia , a 3 lutego zdecydowano się na cesarkę po 36 tyg i 2 dniach ciąży bo lekarzom nie podobały się moje przepływy wewnątrzmaciczne , dziś wyszłam ze szpitala , mała malutka ale wszystko w porządku waga 2960 i 48 cm

GRATULUJE

A ja dziś zauważyłam ze serio mi sie brzuch obniżyl
dokonałam tego odkrycia w wannie

[Haniula]

Napisane przez Lucy1111

wspaniale!! a jak długo? do dnia wypisu?

przepraszam, że tak Cię męczę, trzeba było się nie przyznawać, że leżałaś w dwójce[COLOR="Silver"]

Do konca kochana ! Chociaz ja siedzialam tam 5 dni i nie wytrzymałam i nosilam swoje normalne bawełniane majtki i zwykłą podpaske, a na obchód tylko zakladałam to ich coś

Nie męczysz mnie jak masz pytania to wal

Napisane przez nawojka8583

My też mieliśmy wczoraj taką akcję. Misiuń płakał dwie godziny, a ja razem z nim i skończyło się podaniem czopka, z tym, że pomogło mu już samo "wepchnięcie " i natychmiast czopek razem z kupką były na wierzchu. Dałam mu tylko 1/4 przeciętego wzdłuż.
TZ od wczoraj ma drugą zmianę i po raz pierwszy zmuszona byłam wykąpać Michasia sama. Dałam radę Michaś był grzeczniutki i zadowolony. Za to jak się sama kąpałam to po pięciu min musiałam biegiem z wanny wyskakiwać bo zaczął sie wrzask. Myślałam, ze się o własne nogi pozabijam

Pomasowałam brzuszek i troche wyszło, ale caly czas to są takie zwarte bobki Jutro polozna bedzie to moze coś poradzi

Ja tylko dwa razy z tz kąpalam, pozniej juz sama Wygodniej mi, bo Lenka jest taka drobna ze nasze 4 rece to za dużo

[ania_1988]

Napisane przez raqla

Tż kupił dodatkowy akumulator, ale U szwagra zatkał się filtr paliwa, ale to równie dobrze może być coś innego. Dobrze, że w końcu mrozy odpuszczają (w końcu nowe mamusie będą mogły wyjść na spacerek). Najwyżej trzeba będzie dać zarobić taksiarzowi w razie akcji

ja bym nieźle dała zarobić bo mam zamiar rodzić w szpitalu który jest w mojej rodzinnej miejscowości 65 km od nas

[zoskasamoska]

Haha przyszła przed chwilą żona kumpla mojego TŻta. Pierwszy raz miałam okazje z nią gadać. TŻ zabrał jej męża i pojechali razem tam komuś pomóc no i przepadli. Ale ta go krótko trzyma, oj bardzo krótko, z tego co zrozumiałam to mu nawet kase na piwo wydziela Widzę, że muszę wziąć mojego w obroty.

[Lucy1111]

Napisane przez Haniula

Do konca kochana ! Chociaz ja siedzialam tam 5 dni i nie wytrzymałam i nosilam swoje normalne bawełniane majtki i zwykłą podpaske, a na obchód tylko zakladałam to ich coś

Nie męczysz mnie jak masz pytania to wal

jestem wstrząśnięta
a jacy lekarze dyżurują na porodówce? Ci sami co na patologii? Nie orientujesz się? Bo Ci z patologii to tacy w miarę przyjemni byli...
Aha, ilu osobowe są sale? leżałaś sama?

[raqla]

Napisane przez ania_1988

ja bym nieźle dała zarobić bo mam zamiar rodzić w szpitalu który jest w mojej rodzinnej miejscowości 65 km od nas

Czyżby w Zambrowie?

[kaczuszka81]

Napisane przez uska000

moje kochanienstwo niespokojne po szczepionce.. wykapalam go dalam jesc i zassal smoczka i teraz tatus na raczkach usypia

a ja mam chwile dla siebie

ojj będą biedne mamusi rączki jak maleństwo nauczy się kołysanego usypiania już to przerabiałam kiedyś. Teraz cycuś, troszkę porozmawiam i kładę do łóżeczka a maleńka zasypia sama

[diablica_db]

Napisane przez Lucy1111

jestem wstrząśnięta
a jacy lekarze dyżurują na porodówce? Ci sami co na patologii? Nie orientujesz się? Bo Ci z patologii to tacy w miarę przyjemni byli...
Aha, ilu osobowe są sale? leżałaś sama?

myślałam że już z tobą jechali, a ty jeszcze na wizazu
u mnie cisza

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

sorki to do zośki miało być

[ania_1988]

Napisane przez raqla

Czyżby w Zambrowie?

nie w Hajnówce

[Lucy1111]

Napisane przez diablica_db

myślałam że już z tobą jechali, a ty jeszcze na wizazu
u mnie cisza

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:56 ----------

sorki to do zośki miało być

haha, właśnie się zastanawiałam gdzie mieli mnie wywieźć

[Haniula]

Napisane przez Lucy1111

jestem wstrząśnięta
a jacy lekarze dyżurują na porodówce? Ci sami co na patologii? Nie orientujesz się? Bo Ci z patologii to tacy w miarę przyjemni byli...
Aha, ilu osobowe są sale? leżałaś sama?

Lekarze sa Ci sami, bardzo sympatyczni
Ja leżałam w sali dwuosobowej, a pozniej w jednoosobowej bo Lenka miala naswietlania i tam był wstawiony inkubator

[czubasek20]

A ja mam co jakiś czas dość bolesne skurczybyki. Na razie z mężem siedzimy i czekamy albo się uspokoi albo bedziemy gnać do Łodzi.


Dobranoc

[MissZuzia]

Napisane przez nawojka8583

MissZuzia i co dobrego u Nikotynki? Skontaktowałaś się z nią?

nie wiem bo nie odpisała od wczoraj

[kamusia178]

Napisane przez kaczuszka81

kamusia, z tego co wiem odnośnie wywoływania to czekają od dnia terminu około 7-10 dni i jesli nic się nie dzieje zaczynają wywoływać. Mnie pytali się jak chcę rodzić, z powodu że miałam cc i rodziłam siłami więc dali wybór. Wybrałam naturalny poród, więc czekaliśmy i czekaliśmy.... jak najdzie mnie wena to opiszę swoje przeżycie z porodu.

opisz opisz a ty w jakim szpitalu rodzilas ? bo skleroze ciazowa mam
wkurza mnie takie czekanie jakbym w domu se nie mogla lezec i czekac az sie zacznie...

Napisane przez czubasek20

A ja mam co jakiś czas dość bolesne skurczybyki. Na razie z mężem siedzimy i czekamy albo się uspokoi albo bedziemy gnać do Łodzi


Dobranoc

trzymam kciuki

[Lucy1111]

dzień dobry

dzisiaj mam ost. wizytę u ginki...

Napisane przez Haniula

Lekarze sa Ci sami, bardzo sympatyczni
Ja leżałam w sali dwuosobowej, a pozniej w jednoosobowej bo Lenka miala naswietlania i tam był wstawiony inkubator

dziękuję

[inutil]

dzień dobry!

Żadnych dobrych wieści z rana??

[Dark lady]

Hej

Napisane przez kamusia178

a czemu pytasz ?

Tak pytam, bo nie wiem gdzie ewentualnie jechać jak mi znów to ciśnienie wzrośnie, a rośnie, a też jestem z Łodzi I czy w końcu ktoś wie jak to jest w Rydygierze z tymi odwiedzinami ojca dziecka? Wpuszczą go na salę czy nie?

Napisane przez dolores181

witajcie , nie było mnie dwa tyg bo leżałam w szpitalu od 25 stycznia , a 3 lutego zdecydowano się na cesarkę po 36 tyg i 2 dniach ciąży bo lekarzom nie podobały się moje przepływy wewnątrzmaciczne , dziś wyszłam ze szpitala , mała malutka ale wszystko w porządku waga 2960 i 48 cm

Gratuluję Widzę że miałaś ten sam problem co ja teraz, tyle że ja przepływy mam ok i turlam się tak już 37 tyg i 6 dni.

Napisane przez czubasek20

A ja mam co jakiś czas dość bolesne skurczybyki. Na razie z mężem siedzimy i czekamy albo się uspokoi albo bedziemy gnać do Łodzi.

Przeszło? Ja wczoraj miałam takie bolesne 3 pod rząd co 10 - 15 min, ale przeszły, a tak chciałam żeby to już było i mi pełnia nie pomogła.

[Mijus]

Cześć
Jak widać mi pełnia też nie pomogła bo nadal w dwupaku
Chłonę ostatni dzień laby i staram się nie myśleć o tym, że jutro idę do szpitala
Miłego dnia kobitki

Napisane przez dolores181

witajcie , nie było mnie dwa tyg bo leżałam w szpitalu od 25 stycznia , a 3 lutego zdecydowano się na cesarkę po 36 tyg i 2 dniach ciąży bo lekarzom nie podobały się moje przepływy wewnątrzmaciczne , dziś wyszłam ze szpitala , mała malutka ale wszystko w porządku waga 2960 i 48 cm

Gratulacje

[kamciurka]

Hello
Nie mialam jakos weny do pisania bo synus mial problemy z kupka, 3 dni nie robil, poszly w ruch herbatki, masaze, podginanie nozek i nic, nawet czopki tz kupil ale pani w aptece powiedziala ze noworodkom nie powinno sie aplikowac, kazala 1/3 wlozyc, bo wiekszym mozna cos uszkodzic no i probowalam, ale powiem ze was podziwiam bo ja ani tz nie moglismy mu zaaplikowac. Jak do takiej malej dupki wlozyc takiego czopulca szerokiego, balam sie wciskalismy, on wypychal i nie wcisnelismy, ale w nocy przyszla kupa wiec jestem spokojniejsza juz.
Gratki dla noworozpakowanych
Dolores urodzilas tak jak ja tez 36 tydz. 2 d gratki
Kciuki za nie rozpakowane oby poszlo szybko i sprawnie

[uska000]

dzien dobry

[dph]

Hej mamuśki
Ja myślałam że jak tu wejdę to po pełni będzie pełno dzieciaczków a tu nic za to moja znajoma dziś w nocy urodziła i dla pocieszenia powiem wam że odeszły jej wody i po 2 godzinach miała synka przy sobie a to jej pierwszy poród no i moja kuzynka wczoraj też urodziła