Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012.

[NataliaM1103]

Witam
Dziewczyny jak wygląda u Was usypianie przy kołysankach?

Mamuśki warto poczytac https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256105

[uska000]

hej mamuski

jestem w szoku tzt kupil ma na walentynki perfume Eternity CK i do tego taki sam balsam <szok>
ale potem wyjasnil ze prezent laczy ze soba walentynki i urodzenie Igora;p bo wtedy dostalam tylko wymuszona roze..

moj maly zasnal wczoraj o 21,15 tak juz mocno i wstal <szok> o 4 ale do 7 bylo juz tylko agu gu gu agu i musialam znim gadac:P

[ranula]

pearpearl

chyba masz rację, nie ma co się pchać na wywoływanie ale trzeba będzie częściej na badania jeździć w razie czego. No to co, czekamy, która pierwsza teraz?

Napisane przez pearpearl

nasze dzieciaki nie lubia zimna i chca poczekac na odwilz

chyba tak, ale te z terminami po nad to normalnie przesadzają

Napisane przez czubasek20

Jak sie nie uda w czwartek to chce do 18 do północy
zeby wodniczek był a nie ryby

no ale wiecie, że nawet jak będzie z ostatniego dnia wodnika, to może też mieć cechy ryb? bo to przełom znaków zodiaku! Ja tam się na nic nie nastawiam, będzie co ma być.

[MissZuzia]

Napisane przez NataliaM1103

Witam
Dziewczyny jak wygląda u Was usypianie przy kołysankach?

Mamuśki warto poczytac https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256105

a to różnie, czasem zasypia szybko ale też często musze go głaskać, opatulić kocykiem itp.

Napisane przez uska000

hej mamuski

jestem w szoku tzt kupil ma na walentynki perfume Eternity CK i do tego taki sam balsam <szok>
ale potem wyjasnil ze prezent laczy ze soba walentynki i urodzenie Igora;p bo wtedy dostalam tylko wymuszona roze..

moj maly zasnal wczoraj o 21,15 tak juz mocno i wstal <szok> o 4 ale do 7 bylo juz tylko agu gu gu agu i musialam znim gadac:P

brawo
ps. a jaciagle licze, że dziś moj tż się zrehabilituje bo mu nastukałam dziś rano

[BebiBebi]

Hej!
My walczymy drugi dzień bólem brzuszka. Julka okropnie płacze i nie może zrobić kupy. Dziś dałam jej espumisan, mimo, że ma 20 dni dopiero.

Ja na Walentynki dostałam bukiet tulipanów. A z okazji urodzenia dziecka prezentu nie potrzebowałam, bo moim prezentem była obecność mężą przy porodzie.

Ja walczę z odparzeniami w pachwinach, po porodzie mi się zrobiły od tych podpasek i już nie wiem co stosować ;/

[Haniula]

Napisane przez BebiBebi

Hej!
My walczymy drugi dzień bólem brzuszka. Julka okropnie płacze i nie może zrobić kupy. Dziś dałam jej espumisan, mimo, że ma 20 dni dopiero.

Ja na Walentynki dostałam bukiet tulipanów. A z okazji urodzenia dziecka prezentu nie potrzebowałam, bo moim prezentem była obecność mężą przy porodzie.

Ja walczę z odparzeniami w pachwinach, po porodzie mi się zrobiły od tych podpasek i już nie wiem co stosować ;/

Bebi na odparzenia sudocrem !

Moze te problemy u małej z powodu zmiany mleka?

Ja postanowilam zmienic mleko ale boje sie ze narobie jej gorszych problemów niz to zatwardzenie No i nie wiem w jaki sposob zmienic, bo wczoraj u lekarza pani mowila zeby mieszac ze starym mlekiem, a dziś połozna mowila zeby przejsc od razu i Bron Boże nie mieszac i bądz tu człowieku mądry

A Ty jak długo mieszałas stare mleko z nowym? az wkoncu przeszlas tylko na nowe

W ogole połozna srodowiskowa mi sie trafiła przyszła znowu na 5 min po czym jak wychodzila powiedziala ze jakbym miala pytania to mam do niej nr telefonu a my sie widzimy przy nastepnym dziecku. Czyli zrozumialam ze juz wiecej nie przyjdzie, chociaz wiem ze powinna przez 6 tyg Wsumie bez roznicy mi to bo ona itak nie jest pomocna, no ale o zasade chodzi

Ja wczoraj od męza dostałam róze, a na urodzenie małej obiecał mi złoty łancuszek z zawieszką, ale mamy jechac do znajomego jubilera zebym sobie wybrała Zobaczymy

[kasikzaki]

Hejka

My mielismy w nocy problem z brzuszkiem, po kapieli tylko płacz. dostała kropelki ale je zwróciła Masowalismy brzuszek, nawet suszarka poszla w ruch i powiem wam ze dzwiek ja uspokoił od razu, ale nie mogłam jej odłozyc. Robilam 3 podejscia i w koncu zasneła na mieciutkiej podusi połozonej w złuz jej ciałka

Napisane przez ultraradiola

a tu mój mały królewicz

Napisane przez pearpearl

przepraszam....a le tz przywiozl mi niedawno 3 nalesniki zrobione przez Ukrainke (pracuje u nich w restauracji; ja tak naprawde mam polowie krwi ukrainskiej w sobie i jak sobie przypomne kuchnie babci to aaachhhhhhhhh ) z serem, wlasnorecznie bita smietana i polane prawdziwa czekolada. Doslownie wylizalam talerz, tak mi smakowaly. A Nietopson ma czkwake

hej rodaczko, ja tez Ukrainka, tzn mój dziadek był

Napisane przez *Agatek*

kurka, wiesz co... MissZuzi chłop też dużo je- może faceci tak mają? a dziewczynki są mniejsze więc mniej jedzą, hmm?? tak jak moja bądź Magdy

Tylko moja taki klocuś

Napisane przez raqla

Dla karmiących piersią - znalazłam dzisiaj takie zalecenia dietetyczne:
http://szpitalmadalinskiego.pl/sites...-karmienie.pdf

dzieki, wrzucilam na 1 strone

Napisane przez inutil

Właśnie doktorek poszedł... Bardzo fajny, rzeczowy, odpowiedział na każde nasze pytanie i...

wypryski to połączenie trądziku (czyli hormony) i najprawdopodobniej uczulenie na białko mleka dostaliśmy maść która ma złagodzić pryszczole i czerwoności no i muszę odstawić całe białko... no nic, damy radę, oby ssak był zdrowy.

I ile skasował ??

Ja mam dzisiaj wizyte w przychodni to sie moze tez dowiem co z ta wysypka u Mili. Jak skaza to sie pochlastam

Napisane przez pearpearl

A wlasnie, a propos szlafroka. Bralyscie taki gruby frotte czy zwykly lekki bawelniany wystarczy?

cienki wystarczy

Napisane przez pearpearl

Mam wiadomosc od Anabelity:
Hej Niestety tak szybki nie pojawie sie na watku mamusiowym,bo moje dziecie dostalo zoltaczke Na dodatek jest jakis zastoj w porodach i zostalam samiutenka na sali buuu... Ciekawa jestem co u Was? Oczywiscie gratki dla rozpakowanych mamus.

kciuki za maluszka

Napisane przez kamusia178

KASIK poprosze o dodanie danych na 1szej stronce
Dominika Natalia ur 08.02.12 SN 3500 g 56 cm

alez oczywiscie

Napisane przez anankee

hej, nawet nie próbuję nadrobić, mam zaległości jakieś 30 stron....
za nami ciężki czas, dzieci mi się pochorowały. Emilka złapała zapalenie płuc i zaraziła małego i byłam z nim 10 dni w szpitalu. Dziś wyszliśmy.
No ale na szczęście oboje już wyzdrowieli, od czasu do czasu jeszcze odkaszlną, ale to już nic takiego.
A rozwinęlo się to dziadostwo błyskawicznie. Emi pokasływała od poniedziałku, ale nie chciałam z nią lecieć od razu do lekarza, bo nie miała gorączki ani kataru. Dawałam jej lipomal. W środę dostala kataru wiec po południu poszłam ją osłuchać do lekarza. Ale nic się nie działo, było czysto.
Niestety nic jej nie przechodził ten kaszel, co gorsza młody w piatek wieczorem też zaczął pokasływać, więc w sobotę poszukaliśmy przychodni która ma dyżur i pojechaliśmy. No i u Emi już były zmiany w płucach, a u Fifola w oskrzelach. Emi dostała antybiotyk do domu, a młody skierowanie do szpitala. Byłam z nim 24h na dobę. Przy okazji podawali mu kroplówki za zbicie żółtaczki, bo się okazało że wciąż ma bardzo wysoki poziom bilirubiny - 10.
dzisiaj miał już 3,9 więc ładnie mu spadło. Waży już 4,7kg. Przytył 1,8kg od urodzenia, a dziś w nocy skończy 6 tygodni
Teraz przez cały tydzień będę odchlewiać mieszkanie, bo mężulek na spółę z Emi nieźle nabałaganili.
buzki dla was

biedactwa, przytulam

Napisane przez sandra1892

A po za tym
Amelka dziś stawia bo konczy 3 miesiace

(Korygowany miesiac)

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez pearpearl

O wlasnie, Mamusie rozpkaowane, kilka pytan a propos pologu i okresu poporodowego...

- czy zabezpieczalyscie po porodzie czyms swoje lozka? podklady, ceratki, folie?
- ile opakowan tych wielkich podpasek poporodowych zuzylyscie?
- czy, ewentualnie czym i jak przemywacie rany po sn i cc?
- te polozne, ktore przychodzily do Was po porodzie, to polozne ze szpitali, czy z przychodni ?

sn
-tak przez kilka dni kładłam te ceratki jednorazowe
-2 a puzniej podpaski na noc
-tantum rosa
-tu nie pomoge

Napisane przez BebiBebi

UWAGA!

Napisałam wczoraj sms do Zoskisamoski odpisała mi dzisiaj :

"Lila urodziła się wczoraj (12 luty) o 15:50, sn, waży 2900 gram i ma 53 cm. Dostała 9 pkt. Rodziłam 7 godzin licząc od skurczów początkowych. Więcej opowiem jak wejdę na neta, na razie jestem obolała, że nie dałabym rady. Pozdrów dziewczyny "

[kasikzaki]

Napisane przez kropeczka1984

Gratuluję rozpakowanym mamusiom

Nie bardzo mam Was jak nadrobić. Mam nadzieję, że nie pogniewacie się, jeśli pomimo braku udzielania się ostatnio zadam kilka pytań

1. Mój Maluch je ok. 15 minut góra. Nie płacze, że chce więcej. Czy to mu wystarczy? Wcześniej wisiał na cycu non stop a teraz tylko te parę minut i koniec...
mam wrazenie ze moja tez je teraz krucej

2. Czy Waszym dzieciaczkom się odbija po jedzeniu? Ja mam wrażenie, że Wojtusiowi się NIGDY nie odbija, albo dosłownie tak cichutko, że tego nie słyszę... Niby mu się nie ulewa, chociaż dzisiaj akurat sporo mu się ulało, ale i tak mnie to niepokoi.
tak i to głosno

3. Rozwala mi cycki!!! Mam nadal małe piersi ale pokarmu w nich tyle, że mogłabym pół forum wykarmić Co mam robić?
(reklama na forum zakazana, ale jak któraś chętna, to mogę odstąpić troszkę mleczka
niestety nie wiem
4. Co robicie w ciągu dnia z dzieckiem, kiedy nie śpi?
to co dziewczyny juz pisały i od wczoraj tanczymy do fasolek

5. Jakie owoce jecie?
hmm... nie nardzo a jak juz to banana. nie chce mi sie piec jabłek

6. Kikut pępowiny jest czarny z takim żółtawym nalotem. Czy to dobrze?
u nas tez był taki

7. Mały drze się podczas kąpieli. Dzisiaj wypróbuję troszkę chłodniejszą wodę, bo wczoraj było 38 stopni, może to coś da.
sprobuj z ta temp. wody.

Zaraz Mąż siada do kompa, bo pracuje teraz w domu. Będę Was podczytywała na telefonie o ile Wojtuś pozwoli.

Napisane przez dph

Hej laski ja nadal w szpitalu ale jutro mam mieć cc

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy sadzacie juz Maluszki na bujaczkach??

tak

[aga__tka]

Nadrabialam chyba z 10 stron jak nie więcej... i tak się zastanawiam, przeoczyłam czy Inutil się nie odzywa coś ostatnio??

gratuluję nowym mamusiom

Napisane przez boroo50

Na co ta alergia?

Kurcze, mój ma jedną krosteczkę między oczkiem a policzkiem od wczoraj. Zjadłam dwa jajka na miękko, bo mi Tż takie śniadanie zaserwował wczoraj. A dziś chyba od połowy nocy lub baaaardzo wczesnego rana biegunka. Przy zmianie pieluszki nawet jak nóżki podniosłam troszeczkę lub wycierałam pupkę to leciało i leciało.
I nie wiem czy to normalne Może alergia na jajka

Nie stresujcie sie za bardzo - ja miałam biegunke przedwczoraj przez 2h u małej, ale potem przeszła - nie wiem na co była i już się nie dowiem, jak się pojawi znów to zobaczę....

Napisane przez renata:)

hej,
u nas też kolka i ciemieniucha w temacie...
ciemiączko smarujemy oliwka i wyczesujemy i pomaga ale cały czas sie pojawia w coraz to nowszym miejscu...teraz zaczął się nosek łuszczyć
a co do kolki to u nas niestety tez jest i dajemy sab simplex widze lekką poprawę ale nie powiem żeby była jakaś wielka... mała się pręży i płacze i dopiero jak skończą się gazy to przestaje...a tak to przed każdym pyrknięciem i każdym beczkim jest płacz kupkę robi bez problemu ale i tak z tą kolką duży kłopot.
pearl jak czytałam twoja relacje snu to juz myślałam że się dowiemy kim jest nietoperek a tu klops.

u nas ciemieniucha jakby na brwiach odrobine, ale co ktorys dzien, wystarczy zmyc i jest ok...

Napisane przez kamciurka

AGATEK tz mnie posadzil ze dziecko chce zaczadzic jak nawyrodna matke przystalo nie no wyszli do drugiego pokoju tam nie bylo czuc spalenizny i koczowali
No moj niestety kupale co 3 dni, w tym tygodniu idziemy do lekarza to musze o tym powiedziec a herbatki tak samo nieche pic, krztusi sie dlawi i wypije tyle co prypadkiem mu wleci do buzi. Pod koniec tygodnia przyszlego ma sieocieplic nareszcie

ja gdzies czytalam ze dzieci roznie robia - jedne 7x na dzien (jak moja corcia) inne co kilka dni (synus tak robil przez jakis czas, niestety teraz jak ma 2latka wrocil do wersji: jedna dziennie nie starcza i robi z 3 na dzien )

Napisane przez boroo50

Też Ci tak skórę podwinęłi przy zszywaniu, że zostały takie... nie wiem jak nazwać... takie grube cóś?
I do jakiego czasu się rana może rozejść?

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------



Ahaha! Aparatka z Ciebie
Pewno, że włochochochów! Bo skóra z tego wora z sadłem w środku jest zszyta razem z tymi włochami i pozwijana. Także one są jakoś w środku od wewnątrz, w ranie i na zewnątrz. No i jak się pozbyć tych co są jakby wrośnięte? A może przestaną rosnąć? Bo jak nie przestaną to będą rosły w brzuchu? O kurne!
Zdjęcie A chcesz już nigdy nie pójść spać?

Ja po poprzedniej cesarce mialam takie "wałeczki" rozeszły się dość szybko - nie pamiętam po jakim czasie, ale najpierw przerażona poleciałam do gin - bo się pojawiły i nie wiedziałam co jest grane (i tak musiałam chwilę później iść na kontrolę, to poszłam tydzien wcześniej ), ale ona powiedziała że to się tak goi i że wałeczki i zgrubienia znikną i rzeczywiście nie było śladu...
Co do włosów, to też mi wrastały i swędziły (teraz oczywiście to samo mam) ale jakimś cudem potem przestało i działało tak samo jak wszędzie indziej - więc się nie martwcie, nie wiem czy te ze środka znikają czy co, ale problemu z tym jak się rana całkiem zagoi nie ma

Napisane przez NataliaM1103

Witam
Dziewczyny jak wygląda u Was usypianie przy kołysankach?

Mamuśki warto poczytac https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256105

No ja nie próbowałam jeszcze - ze starszym synkiem zaczęliśmy go usypiać dopiero jak miał 6msc, teraz mąż żeby małą odłożyć czasem ją "uśpi" kołysząc na ręce, ale normalnie to ją odkładamy tylko i jak nie płacze to zostawiamy i zasypia... jak marudzi to uznajemy że jeszcze nie chce spać i już... jak płacze to sprawdzamy pieluszkę lub karmię jak już czas (nie karmię częściej niż co 30min, bo ulewa inaczej) a jak nie czas to żeby doczekać do tego czasu trochę noszę i tyle - zacznę usypiać później chyba dopiero, o ile w ogóle będzie trzeba

[nawojka8583]

Cześć Mamuśki! Dwa ostatnie dni i noce to był armagedon jakiśpadam na pysk. Michaś spał po całe 15 min tylko i wyłącznie na rękach i ciągle płakał. Mam nadzieję, że dziś będzie lepiej

Napisane przez NataliaM1103

Witam
Dziewczyny jak wygląda u Was usypianie przy kołysankach?

U nas działa usypianie przy odkurzaczu. Nawet znaleźliśmy na youtube nagrany dźwięk i puszczamy dziecku. Ludzie w bloku pomyślą sobie, że jacyś nie teges jesteśmy, bo od rana do nocy i czasem w nocy słychać na klatce dźwięk odkurzacza

Napisane przez MissZuzia

brawo
ps. a jaciagle licze, że dziś moj tż się zrehabilituje bo mu nastukałam dziś rano

I co??? Poszedł do pracy z popodbijanymi oczami??? "Kobieta mnie bije":coj est:
Lucy i DarkLady moje gratulacje. Dużo zdrówka dla Was i Waszych dzidziuniów

Mamusie, na ile tak pi razy oko starcza Wam butelka espumisanu, albo boboticu??? Pytam bo znajomy leci do PL i chciałam go prosić żeby mi przywiózł tylko nie mam pojęcia ile, tak żeby starczyło na ok 3m-ce?

[kasikzaki]

Napisane przez NataliaM1103

dziewczyny zastanawiam się nad kupnem karuzeli do łóżeczka ,jakie Wy macie?

ja mam taka http://allegro.pl/karuzela-wyspa-mar...097553265.html

Napisane przez nawojka8583

Mamusie, na ile tak pi razy oko starcza Wam butelka espumisanu, albo boboticu??? Pytam bo znajomy leci do PL i chciałam go prosić żeby mi przywiózł tylko nie mam pojęcia ile, tak żeby starczyło na ok 3m-ce?

ja uzywam juz miesiac a ma ponad pół butelki tylko ze ja daje tak do 15 kropelek łacznie na dobe

[BebiBebi]

Dziewczyny, które używają Sab Simplex - gdzie kupiłyście ???

Czy myślicie, że mogę zamówić na tej stronie :
http://www.sabsimplex.pl/zamowienie.php

[NataliaM1103]

Oj to widzę,że z tym usypianiem różnie bywa.
Mój Bartuś usypia fajnie na rękach,ale czasami go sie odłoży do wyrka i oczy otwiera.
Czasami mam wrażenie,że on chce zasnąc ale nie może,że poprostu męczy się.

Ja z okazji urodzenia synka dostałam od tżta złotą zawieszkę na łancuszek literkę B jak Nasz Bartoszek i przyszedł z tym do szpitala zaraz jak urodziłam i padł na kolana koło naszego łóżka i popłakal się,a dla Maluszka przyniósł miśka fajnego - ktory zresztą stał na szafce szpitalnej całe te 3 dni.

Ja do dzisiaj sie śmieję ,że jak rodziłam to telefon miałam na szafce obok łożka na porodowce i na partych oczywiscie nie odbierałam , więc mój Tż postanowił zadzwonic do mojego gina który był przy porodzie zemną - 2 razy odebrał i mowił ,że jeszcze chwila ,pamietam ,ze pod sam koniec porodu tel znowu zadzwonił ,podeszła do niego położna i mówi ,że dzwoni nr 933 a ja krzycze to moj mąż i było mi tak wstyd ,ze wiecznie wydzwaniał.

[BebiBebi]

Napisane przez Haniula

Bebi na odparzenia sudocrem !

Moze te problemy u małej z powodu zmiany mleka?

Ja postanowilam zmienic mleko ale boje sie ze narobie jej gorszych problemów niz to zatwardzenie No i nie wiem w jaki sposob zmienic, bo wczoraj u lekarza pani mowila zeby mieszac ze starym mlekiem, a dziś połozna mowila zeby przejsc od razu i Bron Boże nie mieszac i bądz tu człowieku mądry

A Ty jak długo mieszałas stare mleko z nowym? az wkoncu przeszlas tylko na nowe

W ogole połozna srodowiskowa mi sie trafiła przyszła znowu na 5 min po czym jak wychodzila powiedziala ze jakbym miala pytania to mam do niej nr telefonu a my sie widzimy przy nastepnym dziecku. Czyli zrozumialam ze juz wiecej nie przyjdzie, chociaz wiem ze powinna przez 6 tyg Wsumie bez roznicy mi to bo ona itak nie jest pomocna, no ale o zasade chodzi

Ja wczoraj od męza dostałam róze, a na urodzenie małej obiecał mi złoty łancuszek z zawieszką, ale mamy jechac do znajomego jubilera zebym sobie wybrała Zobaczymy

mieszam od piątku, ale teraz daje na zmianę stare i nowe - kazdy ma inną teorie ehh

[NataliaM1103]

Napisane przez BebiBebi

Dziewczyny, które używają Sab Simplex - gdzie kupiłyście ???

Czy myślicie, że mogę zamówić na tej stronie :
http://www.sabsimplex.pl/zamowienie.php

ja kupiłam od tych właśnie ludzi tyle ,że odbierał tz na miejscu w poznaniu,jeszcze nawet nie wyprobowałam ich bo mam jeszcze krople Lefax też niemieckie i te pomagają Bartusiowi,chyba kolki wogóle mu ustają już.

[MissZuzia]

Napisane przez nawojka8583

I co??? Poszedł do pracy z popodbijanymi oczami??? "Kobieta mnie bije":coj est:

Mamusie, na ile tak pi razy oko starcza Wam butelka espumisanu, albo boboticu??? Pytam bo znajomy leci do PL i chciałam go prosić żeby mi przywiózł tylko nie mam pojęcia ile, tak żeby starczyło na ok 3m-ce?

he he nastukanie słowne było choć wczoraj go trzepnełam bo miał się zająć małym a on sobie śpi obok niego a Olek marudzi i nawołuje że coś by chciał, a ja ręce urobione po pachy w kuchni nie mam jak więc przyszłam walnełam go zdrowo żeby się ocucił i pobawił z synem

my dajemy od końca 2tyg a teraz ma skończone 5tyg i już połowa drugiej butelki za nami a dajemy 4 x 10 kropli na dobę
wychodzi na to że na miesiąc około 2

Napisane przez BebiBebi

Dziewczyny, które używają Sab Simplex - gdzie kupiłyście ???

Czy myślicie, że mogę zamówić na tej stronie :
http://www.sabsimplex.pl/zamowienie.php

ja tutaj, wszystko było ok

[NataliaM1103]

zakachałam się w 2 kołysankach
1)kołysanka dla okruszka
2)laleczka z saskiej porcelany

[nawojka8583]

Napisane przez kasikzaki

ja uzywam juz miesiac a ma ponad pół butelki tylko ze ja daje tak do 15 kropelek łacznie na dobe

dziękować

Napisane przez MissZuzia

he he nastukanie słowne było choć wczoraj go trzepnełam bo miał się zająć małym a on sobie śpi obok niego a Olek marudzi i nawołuje że coś by chciał, a ja ręce urobione po pachy w kuchni nie mam jak więc przyszłam walnełam go zdrowo żeby się ocucił i pobawił z synem

my dajemy od końca 2tyg a teraz ma skończone 5tyg i już połowa drugiej butelki za nami a dajemy 4 x 10 kropli na dobę
wychodzi na to że na miesiąc około 2

A to nie, to jak tak to mu się należało mój też tak wczoraj przysypiał przy Michasiu, i jak synuś zaczął marudzić to slyszałam tylko: synku poczekaj, jeszcze pięć minut. Hehe chciałby.
Dzięki za odpowiedź w sprawie kropelek
Michaś ma już dziś 6 tygodni

[renata:)]

hej laseczki podwójne i rozpakowane
ale u nas sypie...ale wystawiam dzisiaj mała na balkon wreszcie powiedzcie mi na ile wystawiałyście dzieci na poczatku- juz ją wietrzyłam przy otwartym oknie najdłużej20minut i teraz na balkonie to tez na 20 dać?
mój mąż pojechał do krk i chyba jutro wróci dopiero przez te śniegi dostałam wczoraj od niego różę na walnentynki a nie obchodzimy ich także się spisuje ten mój mąż coś a dzisiaj dostał podwyżkę!

Lily Rose się rozpakowała wczoraj!! Leoś się urodził o 17.02 ważył 3370 i mierzył 51cm także miała niezapomniane walentynki

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

BebiBebi ja też z tej strony zamawiałam ten sab simplex

a Lilka dzisiaj kończy 4 tygodnie

[MMONIKA9]

oo widze że renata już was poinformowała o lili wyprzedziła mnie ;p

a ja nie doistałam nic ani z okazji urodzenia dziecka ani na walentynki nawet mi życzeń nie złożył ;( mimo ze ja mu złożyłam ;( ehhhh przykre ale prawdziwe czasami mi jest tak przykro ze az mam go dosc i mam ochte jechac stad w długa by został sie sam on nawet drugi raz z rzedu zapomnial o moich urodzinach ;(

[renata:)]

MMONIKA porozmawiaj z tym swoim chłopem co to ma być? dałaś mu takiego pieknego synka powinien cię na rękach nosić!! faceci to bezmózgowce czasami

[kamciurka]

hello

Napisane przez NataliaM1103

dziewczyny zastanawiam się nad kupnem karuzeli do łóżeczka ,jakie Wy macie?

http://allegro.pl/fisher-price-n8849...106637809.html o taką i jestem bardzo zadowolona

Napisane przez *Agatek*

tak?? mam nadzieję, bo wit d daję przed jedzonkiem i kropelki

na pewno

Napisane przez pearpearl

a po jakim czasie mniej wiecej mija? czy nie ma reguly?

w sumie to nie ma na to reguły, ale moja dostała skazy jak miała 3 miesiące a przeszło jej przed pierwszym roczkiem

Napisane przez *Agatek*

Moja mała jadła ost 22.30 i dopiero teraz, 3.40 się obudziła... tzn wybudzałam ją w połowie, bo se kwiliła a ja chodzę na rzęsach... idę ją odbić bo się obudziła

Agatek mój w tym czasie to już z pięć razy się budzi i z trzy razy je, także nie narzekaj tylko ciesz się i wysypiaj moja córka potrafiła i z 6 godzin przespać, tym razem niestety synuś mnie nie oszczędza

Napisane przez renata:)

hej laseczki podwójne i rozpakowane
ale u nas sypie...ale wystawiam dzisiaj mała na balkon wreszcie powiedzcie mi na ile wystawiałyście dzieci na poczatku- juz ją wietrzyłam przy otwartym oknie najdłużej20minut i teraz na balkonie to tez na 20 dać?

ja wystawiłam od razu przez parę dni na balkon jeszcze przed tymi mrozami, potem miał przerwę, a wczoraj poszliśmy od razu na spacerek i byliśmy z 40 minut

[inutil]

Hej, my dziś ze spaceru rezygnujemy, bo wieje, pada śnieg i jest bardzo wilgotno mimo, że 0 stopni.

Przemywacie dzieciom buzię, żeby pleśniawek nie było? Ja nic nie robię z tym i się zastanawiam..

Napisane przez kasikzaki

My mielismy w nocy problem z brzuszkiem, po kapieli tylko płacz. dostała kropelki ale je zwróciła Masowalismy brzuszek, nawet suszarka poszla w ruch i powiem wam ze dzwiek ja uspokoił od razu, ale nie mogłam jej odłozyc. Robilam 3 podejscia i w koncu zasneła na mieciutkiej podusi połozonej w złuz jej ciałka

I ile skasował ??

Ja mam dzisiaj wizyte w przychodni to sie moze tez dowiem co z ta wysypka u Mili. Jak skaza to sie pochlastam

Skasował 120zł, i dużo i mało. a zawsze namiar na dobrego pediatrę jest... z katarem to do przychodni można iść.
Bidulka, my jeszcze nie musieliśmy uciekać się do suszarek/odkurzaczów, żeby uśpić Julka, cyc go najlepiej usypia

Trzymam kciuki, żeby to skaza nie była, ja teraz przeszukuję internet w poszukiwaniu informacji na ten temat... masakra.

Ale dowiedziałam się, że sama miałam skazę i żadnych kolek, tylko właśnie wysypka. Mam nadzieję, że jak Julian odziedziczył po mnie tą alergię to też bez kolek. Chociaż lekarz powiedział, że skoro problemów z brzuszkiem nie było to nie powinny już przyjść w ciężkiej postaci...

Napisane przez aga__tka

Nadrabialam chyba z 10 stron jak nie więcej... i tak się zastanawiam, przeoczyłam czy Inutil się nie odzywa coś ostatnio??

hmm, jestem, nawet zdjęcie Juliana wczoraj wstawiałam albo przeoczyłaś, albo nie o mnie Ci chodzi

Napisane przez NataliaM1103

zakachałam się w 2 kołysankach
1)kołysanka dla okruszka
2)laleczka z saskiej porcelany

Uwielbiam kołysankę dla okruszka, puszczałam ją Julkowi w brzuchu i teraz śpiewam czasem. Jeszcze śpiewam 'siwa chmurka'

Napisane przez renata:)

mój mąż pojechał do krk i chyba jutro wróci dopiero przez te śniegi dostałam wczoraj od niego różę na walnentynki a nie obchodzimy ich także się spisuje ten mój mąż coś a dzisiaj dostał podwyżkę!

Lily Rose się rozpakowała wczoraj!! Leoś się urodził o 17.02 ważył 3370 i mierzył 51cm także miała niezapomniane walentynki

Witamy Leosia

za 4 tygodnie Lilki i podwyżkę tż

[pearpearl]

Potworka w nocy potworzyla, ale za to pozniej dala pospac
No i na nasza seksik nie dziala. Tylko jest bardziej rozjuszona "po", ale wychodzic nie ma zamiaru szybciej. Juz oduszczam i niech wypelznie sobie, kiedy chce

MartuNiunia, dziekuje za wyczerpujace info. Nie wiedzialam, ze pobieraja ta krew z pietki. Nikt o tym nie mowil.
Co do skazy to jest to azs? Tez nie wiedzialam... Kurcze, ja jestem uczulona na kurz, wiec niby Niespodzianka ma podwyzszone ryzyko Mam nadzieje, ze jednak ja ominie.
Moja Mama ma uczulenie na wszystko prawie, a ja dopiero ok.13 roku zycia zaczelam zle tolerowac roztocza,wiec moze nie ma reguly

Eeee,kochana, jak termin 17-go to jeszcze masz troche czasu, nie denerwuj sie

Napisane przez AgaMili

Chodze na rzesach z mezem kryzys. Nie mam czasu sie wykapac. Marcel nie polezy sam nawet 5 minut. W ma karuzelke i grzechotki, ciagle go trzeba nosic, a co do spania to tylko bujaniem na kolanach albo przy butli da sie uspic. Wszystkie moje plany wychowawcze ktore w ciazy wymyslilam poszly sie pasc. Chcialam go dokarmiac cycem ale nie mam juz nic mleka
Milena chora, kaszle, dusi sie i zbiera ja na wymioty przy tym kaszlu. Teraz jej twarz spuchla i wyglada jakby wpadla w pokrzywy . Musze jej wapno dac a jutro do lekarza. Zeby malego nie zarazila
Nocki jestem sama, w dzien tz spi i oby do weekendu

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:21 ----------

A dzis rano juz wydzwanialam wsciekla do meza gdzie jest bo sie spoznial a on byl mi kwiaty na waletynki kupic . Sama zesoba nie wytrzymuje

Napisane przez AgaMili

Inutil ale uroczy Julianek i jaki już duży. Ile ma tyg?

Pearl jest już gossip girl? Ja ściągam z torentów.

Aga, wspolczuje sytuacji. Mam nadzieje, ze jak najpredzej sie wyprostuje.
Gossip girl juz jest, tez sciagnelam torrent. Ale od razu mowie, ze lipny ten odcinek jakis taki :/

Napisane przez Blanszor

Hej Dziewczynki

widzę, że nad niektóre z nas nadeszły czarne chmury. Nie dołujcie się, jesteście zmęczone. Niedługo będą pierwsze oznaki wiosny i wróci nam radość życia. U mnie na wsi to już nawet ptaszki ćwierkają.

Dziś Tż mnie zaskoczył - jak się obudziłam to miałam karteczki z instrukcjami po całym domu, żebym mogła znaleźć moją walentynkę
Znalazłam! To była bransoletka Lilou z trzema srebrnymi zawieszkami - motylek, kwiatek i chłopczyk. A na chłopczyku grawerka "Alan 3.02.2012" . Wieczorem opchnęliśmy młodego dziadkom i poszliśmy do kina. Jak ja kocham tego mojego tżta

ale ekstra prezencik
kochani ci niektorzy tzci, nie ma co

Napisane przez NataliaM1103

Mamuśki warto poczytac https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=256105

a wiecie,ze moja siostra (nomen omen Ewa) byla wlasnie na to chora? To bylo 30 lat temu i nikt ni podejrzewal,ze dziewczynce moze sie to przytrafic i lekarze z naszego grajdolka malo co jej na tamten swiat nie wyslali. Masakra. Dopiero w Olszrtnie do tego doszli i ledwo ja odratowali. Noramlnie z glodu by zmarla...

Napisane przez ranula

pearpearl
chyba masz rację, nie ma co się pchać na wywoływanie ale trzeba będzie częściej na badania jeździć w razie czego. No to co, czekamy, która pierwsza teraz?

no ja bylam wczoraj i znowu musze jechac jutro
a moj gin mi powiedzial, ze do szpitala juz koniecznie od 20go,wiec jest troche czasu
moja siostra przeterminowala sie 1o dni
moja Mama ze mna 2 tygodnie
wiec moze u nas to rodzinne

robimy zawody?

Napisane przez Ranula

no ale wiecie, że nawet jak będzie z ostatniego dnia wodnika, to może też mieć cechy ryb? bo to przełom znaków zodiaku! Ja tam się na nic nie nastawiam, będzie co ma być.

to mnie w bambuko moj zrobil
wszyscy mnei straszyli,ze bedzie szybciej niz pozniej na swiecie i na poczatku sie martwilam,zeby nie byl koziorozcem
a teraz w druga strone musze sie martwic
ma byc wodnik szuwarek !!!

Napisane przez Haniula

Ja wczoraj od męza dostałam róze, a na urodzenie małej obiecał mi złoty łancuszek z zawieszką, ale mamy jechac do znajomego jubilera zebym sobie wybrała Zobaczymy

coraz bardziej podoba mi sie prezent na urodziny - lancuszek z zawieszka symbolizujaca narodziny lub dzidzie...
jakby to zrobic, zeby podsunac taki pomysl tztowi ?

Napisane przez kasikzaki

hej rodaczko, ja tez Ukrainka, tzn mój dziadek był

u mnie i dziadek i babcia
tylko dziadek sie nie przyznawal - wiesz,ze przez te zawirowania polsko-ukrainskie
dopiero niedawno to wyszlo

Napisane przez Kasik

sn
-tak przez kilka dni kładłam te ceratki jednorazowe
-2 a puzniej podpaski na noc
-tantum rosa
-tu nie pomoge

Napisane przez renata:)

Lily Rose się rozpakowała wczoraj!! Leoś się urodził o 17.02 ważył 3370 i mierzył 51cm także miała niezapomniane walentynki

gratulacje !!!!!!!! witamy Leosia !!!!

Napisane przez Renata

a Lilka dzisiaj kończy 4 tygodnie

juhhuuuu ))

[ultraradiola]

dziewczyny czy wiecie jak przestawić swojego maluszka aby w nocy nie robił sobie dniówki ??

a ja z okazji walentynek od tz dostałam kurierem bo znów w delegacji duży bukiet czerwonych róż zaskoczył mnie strasznie

[boroo50]

Napisane przez inutil

No i spokojnie może spać w nocy te 6-7 godzin bo przybiera oby tak dalej. Popytaliśmy o szczepionki, też odpowiedział wyczerpująco.

Powiedział, że poleca skojarzone przez to tylko, że te dla wszystkich są koreańskie i lepiej tego dzieciom nie dawać. Pneumokoki polecał, za to rotawirusy zupełnie nie.
Więc tak zrobimy

aa, ja się chyba nie chwaliłam, ale dostałam od tż łańcuszek z sercem z białego złota () a po powrocie do domu były balony i baner WITAMY W DOMU. łzy mi się w oczach zakręciły

O ja pitole! Oszaleje z tymi szczepionkami
Mam dwa tygodnie, by się zastanowić czy chcemy na rota szczepić i czy skojarzone czy podstawowe. Mały się straszliwie zanosi u lekarza, więc sama pani doktor powiedziała wczoraj, że nie wie jak dadzą radę z zanoszącym sie co chwila dzieckiem wkłuwać się 14 razy

Tż cudowny! Jak ja bym chciała, żeby mój choć raz okazał się taki romantyczny
Zazdroszczę

Napisane przez NataliaM1103

Dziewczyny czy Wasze Maluszki też mają czasami zimne dlonie???

Zimne dłonie ma tylko wtedy jak zmarznie. Po kąpieli go szybciutko osuszamy lub zakładamy niedrapki, żeby były cieplutkie.

Napisane przez pearpearl

no i tu sie zaczyna moj problem, bo karta szczepien bedzie bez szczepien
echhh... i teraz nie wiem wlasnie, czy w ogole mnie gdzies przyjma, skoro chce pozniej podac szczepionki ?
ciekawe, czy moge powiedziec, ze jestem niezdecydowana co do przychodni i ze wybiore po powrocie do domu i sama zadzwonie do przychodni? najlepiej jeszcze,zeby to mnie dali ta karte szczepien
no

Dostaliśmy naszą kartę szczepień z dwoma podanymi już w szpitalu szczepionkami, także tż zawiózł do przychodni i już tam jest.

Napisane przez pearpearl

Mam wiadomosc od Anabelity:
Hej Niestety tak szybki nie pojawie sie na watku mamusiowym,bo moje dziecie dostalo zoltaczke Na dodatek jest jakis zastoj w porodach i zostalam samiutenka na sali buuu... Ciekawa jestem co u Was? Oczywiscie gratki dla rozpakowanych mamus.

Uważam, że to lepiej jak dziecko przejdzie żółtaczkę w szpitalu jednak. Bezpieczniej

[pearpearl]

Napisane przez boroo50

Dostaliśmy naszą kartę szczepień z dwoma podanymi już w szpitalu szczepionkami, także tż zawiózł do przychodni i już tam jest.

no tak, bo zaszczepiliscie
ja nie chce szczepic w szpitalu
no i nasz slozba zdrowia niestety wtedy zaczyna robic problem
i boje sie, ze nie wydadza mi tej karty, albo od razu zglosza to do sanepidu i beda mnie nagabywac :/

jak mnie wku.... fakt, ze nie moge sama zadecydowac za swoje dziecko

[czubasek20]

hejo
Ja nadal w dwupaku... ale już niedługo
Dostałam wczoraj od tzta na walentynki bombonierkę i duzego lizaka w kształcie serca którym spokojnie mogłabym twarz zasłonić miło mi się zrobiło, szczególnie ze mieliśmy nic sobie nie kupować. A ja zrobiłam kolacje, winko, świece a na deser lody ... i miał być seksik ale się obżarliśmy i dopiero po północy się ,, szarpnęliśmy'' (jak to Pear mówi)

a na śniadanie dostałam uśmiechnięte kanapki do łóżka zdj w załączniku.
Idę nadrabiać

[czubasek20]

Napisane przez inutil

hmm, a nie wypłukują go czy coś takiego? Bo podobno to jest wielki ból przy kamieniach albo pisaku w nerkach

oj wielki... przed porodem już nie zdążą. Po porodzie mam się zgłosić do nefrologa...

Napisane przez MartuNiunia87

Kurcze gdzie się nie ruszę to tylko słyszę :

"to ty jeszcze nie urodziłaś?"
"jak się czujesz? ciężko już?"

albo dziś na przykład gdzie nie pójdę to:

"o już chyba niedługo rozwiązanie bo brzuszek tak nisko...."

a mnie chu.j strzela bo przecież co... no niby niedługo rozwiązanie, ale przecież nie na zawołanie pewnie, że już bym chciała być po i mieć dziecko obok siebie a nie się tak męczyć jak teraz... sapie, dysze, ledwo chodzę, brzuch mi ciąży, schylić się nie ma mowy..no i jak sobie pomyślę, że mała tam siedzi i tylko już tyje to aż się boję ile będzie ważyć...

mam to samo
dziś znów usłyszałam tekst '' masz twarz jak do porodu ''

Napisane przez renata:)

hej laseczki podwójne i rozpakowane
ale u nas sypie...ale wystawiam dzisiaj mała na balkon wreszcie powiedzcie mi na ile wystawiałyście dzieci na poczatku- juz ją wietrzyłam przy otwartym oknie najdłużej20minut i teraz na balkonie to tez na 20 dać?
mój mąż pojechał do krk i chyba jutro wróci dopiero przez te śniegi dostałam wczoraj od niego różę na walnentynki a nie obchodzimy ich także się spisuje ten mój mąż coś a dzisiaj dostał podwyżkę!

Lily Rose się rozpakowała wczoraj!! Leoś się urodził o 17.02 ważył 3370 i mierzył 51cm także miała niezapomniane walentynki

---------- Dopisano o 12:47 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

BebiBebi ja też z tej strony zamawiałam ten sab simplex

a Lilka dzisiaj kończy 4 tygodnie

za 4 tyg Lilki i podwyżkę męża. Mój tez ma dostać tylko musi na początku kwietnia wyjechać na dwa dni na szkolenie

Gratulacje dla Lily Rose

Napisane przez pearpearl

no tak, bo zaszczepiliscie
ja nie chce szczepic w szpitalu
no i nasz slozba zdrowia niestety wtedy zaczyna robic problem
i boje sie, ze nie wydadza mi tej karty, albo od razu zglosza to do sanepidu i beda mnie nagabywac :/

jak mnie wku.... fakt, ze nie moge sama zadecydowac za swoje dziecko

a ja nie wiem jak z tymi szczepionkami...
pisałam ze znajomą , jej synek miał rotawirusa a ma pół roku. I bądź tu człowieku mądry

[renata:)]

co do karuzelek to moja ma taką(odziedziczyła w spadku po kuzynkach i bardzo jej się podoba)
http://allegro.pl/fisher-price-karuz...096430423.html
czubasek ale fajne kanapeczki będziemy niedługo robić takie dla naszych dzieciaczków
boroo a czemu 14 razy szczepić? zwykla szczepionka to 3 szczepienia rota też 3-ale w przeciągu 6miesięcy wiec na raz wychodzi 4

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Lilka dziękuje za "opijanie" jej 4tygodniówki