Luty już mamy więc na pierwsze dziecko czekamy! Mamcie III-IV 2012

[lena_mi]

Napisane przez Aguśkaa83

Wiesz chyba nie ma jakis sposobow na obrzeki ciazowe. Bo organizm zbiera wode i to jest normalne, tak przygotowuje sie do porodu. Musisz to przecierpiec, ale zawsze mozesz zapytac lekarza, jednak watpie zeby dal jakies leki moczopedne zeby woda zeszla, bo ta woda widocznie jest potrzebna. Soli mozesz unikac, lub ograniczac to na pewno nie zaszkodzi. Ale jesli chce Ci sie pic, to nie ograniczaj plynow.
Jeszcze troszke kochana

dzięki Aga właśnie czytałam, że takie zbieranie wody w organizmie czemuś służy, tylko u mnie to jakaś masakra ręce mam dziś jak balony! także chyba to już przesada.. No ale będę obserwowac i podpytam lekarki na wizycie

[Karo89]

Napisane przez aaagga

od kumkury
dzis rano o 7.25 przyszla na swiat sn. Agatka - 4300 g, 59 cm. Pozdrawiam wszystkie mamuski, buziaki.
Kumkura

Kawał kobitki Gratulacje ogromne dla rodziców!!!


dzień dobry.
ja się witam i uciekam.
mam dzisiaj popołudniu egzamin i pasuje mi się trochę pouczyć.
Miłego dnia życzę

[lena_mi]

Napisane przez Aguśkaa83

Podziwiam Cie, ze zgadzasz sie na impreze i drinkowanie meza, wiesz w kazdej chwili moze Ci sie rozkrecic akcja. Ja bym juz teraz nie pozwolila.

hihi, ja tez bym się nie zgodziła
na szczęście mój już sam postanowił, że od kwietnia zero alkoholu, zresztą teraz też niewiele pije, co by mnie nie kusic

mag kciuki za wizytę!

[emigra]

Napisane przez lena_mi

Dzień doberek!

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty!


o rany...właśnie słucham o tym w ddtvn..


Dziewczynki, mam pytanie - jakie są sposoby na opuchliznę? Oprócz unikania soli , picia dużej ilości wody..? Są jakieś herbatki czy inne sposoby?

Dziś wstałam z tak opuchniętymi dłońmi że ledwo piszę

herbata z pokrzywy, zimne oklady, lub moczenie rak/stop w chlodnej wodzie

Napisane przez mag_99

zaczęliśmy dziś z Filipem 39 tydzień :P

Napisane przez cziqua

mam taki plan jak ty kochana z wagą i jestem zdeterminowana jak nigdy

ja tez .. teraz, a zobaczymy jak przyjdzie juz o te wage walczyc

Napisane przez agnes99

a ja się obejrzałam właśnie w lustrze i chyba zaczyna mi się brzuch opuszczać
do tej pory miałam go strasznie wysoko, aż mi na przeponę bardzo naciskał

no,no

Napisane przez Aguśkaa83

Hej
Zaraz Was poczytam, ale napisze najpierw, ze bylam na badaniach krwi i moczu i oczywiscie jak przyszlam byla kolejka, wiec pytam ludzi grzecznie czy do zabiegowki? Tak.. to czy moge wejsc przed panstwem? A ludzie cisza! hehe wiedzialam ze tak bedzie Jeden Pan cichutko sie zgodzil...
Ale ja mowie: no ja tylko za 2 tyg. rodze.
Podziekowalam za ochocze przepuszczenie mnie.
No w styczniu jeszcze czekalam w kolejce przez 1,5 godziny ale dzis juz sie tak czuje zle ze mowie, nie obchodzi mnie nic, wchodze przed wszystkimi.

ja wczoraj bylam z mezem na malych zakupach, mielismy w rekach doslownie 3 rzeczy a przed nas wbil sie taki facet pod 50 z zona i pelnym wozkiem, a zapierniczal ze sie za nim kurzylo zeby przed nami byc

Napisane przez desia888

57-58 tyle co wazylam jak spotkalam Tz
Jak sie zapre to dam rade, ale mysle ze jak dojde do 65 mniej wiecej to juz bede mega zadowolona!

Lena, ja nie znam wiecej sposobow niestety na opuchlizne wiec nie pomoge

no to masz kochana troche przed soba - 57-58 kilo oby nam sie udalo

Napisane przez aaagga

od kumkury
dzis rano o 7.25 przyszla na swiat sn. Agatka - 4300 g, 59 cm. Pozdrawiam wszystkie mamuski, buziaki.
Kumkura

aaaaaaaaaaaaaa gratulacje



Gosiu, znalazlam taka wzmianke w artykulach na 28dni.pl

Jedną z rewelacji są wyniki badań wpływu oleju z nasion wiesiołka na matki karmiące oraz ich dzieci. Badania te wspólnie z dr. inż. Stołyhwą prowadziła Urszula Pytasz z Instytutu Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi. - Dokonaliśmy analizy próbek mleka dziewiętnastu matek karmiących - informuje dr inż. Stołyhwo. - Próbki te były pobrane między drugim a dwudziestym drugim miesiącem laktacji. Dietę kobiet karmiących piersią uzupełniano olejem z wiesiołka. Stwierdziliśmy, że już po upływie 9-11 godzin od wzbogacenia pożywienia kobiet o olej wiesiołkowy, w ich mleku nastąpił wzrost kwasu gamma-linolenowego oraz kwasu DGLA (dihomogammalinolenowego) . Wniosek stąd, że można by wzbogacać dietę matek karmiących o olej wiesiołkowy, co będzie z pożytkiem dla noworodków i niemowląt. Wypada w tym miejscu podkreślić, że mleko w proszku, mimo że jest bogate w witaminy oraz inne składniki odżywcze, nie zawiera kwasu GLA, który jest przecież niezwykle potrzebny do prawidłowego rozwoju małych dzieci. - Można by zatem analizować mleko matek karmiących pod kątem zawartości kwasu GLA - sugeruje dr inż. Andrzej Stołyhwo. - Kobiecie, której pokarm zawierałby zbyt mało kwasu GLA lub nie miałby go w ogóle, można by zalecać stosowanie oleju z nasion wiesiołka. Można by również do każdej paczki mleka w proszku dołączyć opakowanie z olejem wiesiołkowym, posiadającym kwas GLA o identycznym składzie chemicznym, jaki występuje u w pełni zdrowego człowieka, u którego metabolizm kwasów tłuszczowych odbywa się prawidłowo.
źródło: http://www.forumakad.pl/archiwum/2000/09/19.html Wiesołkowe Fascynacje

ale nie jest wyjasnione niestety dlaczego jest polecany i co dobrego robi dla dziecka. Choc wiadomo ze takie tluszcze sa zdrowe i dobrze wplywaja na mozg dziecka.

[desia888]

Napisane przez aalegna

Tłumacze i się prosze to ciągle słysze że przesadzam, że na pewno w sobote nie urodze. On nie pije na codzień tylko właśnie przy jakiś spotkaniach, a ten jego kumpel z żoną to się wrecz wprosił, oni chyba nie są wogóle świadomi że ja w każdej chwili moge rodzić też mnie nie boli to że w razie w taksówką się dostane do szpitala ale nie wyobrażam sobie męża na porodówce śmierdzącego alkoholem, wręcz nie pozwole mu ze mną rodzić, wygonie go nie spada i bede mu to chyba do końca życia wypominać


No to dla kumkury i jej dużej dzieczynki,
to która teraz następna chyba konia no nie ?

Rozumiem ze sie jak osiol zaparl, ciezka sytuacja
No wlasnie o to chodzi ze w razie co jak na porodowce z takim woniejacym
Nie ma takiej opcji'
Ja tam bym focha strzelila nie z tej ziemii
I tak jak mowisz, dlugo by zalowal

Cytrynka, ja mysle ze to jednak tak bedzie jak pisalam
W koncu takiej kruszynce nikt nie potrafi sie oprzec a tym bardziej dumny tatus swojemu pierwszemu szkrabowi!

Lenka, wydaje mi sie ze jesli opuchlizna jest bardzo dokuczliwa i pojawila sie tak nagle w duzych ilosci to ja bym zadzwonila do lekarza i spytala, bo mimo ze czesto sie zdarza spuchnac w ciazy, to jednak moze byc to oznaka zatrucia ciazowego, obrzeki generalnie nie sa grozne wieczorem po calym dniu chodzenia itd, ale ranne sa gorsze gdyz woda powinna troche zejsc po calonocnym wypoczynku.
Troche sie tym tematem interesowalam gdyz ja bylam w poprzedniej ciazy cala napuchnieta.
Acha i puchniecie dloni, twarzy wlasnie jest gorsze niz nog.
Nie pisze tego kochana zeby Cie nastraszyc tylko chcialam przekazac co wiem na ten temat

[Aguśkaa83]

Napisane przez aaagga

od kumkury
dzis rano o 7.25 przyszla na swiat sn. Agatka - 4300 g, 59 cm. Pozdrawiam wszystkie mamuski, buziaki.
Kumkura

brawoGratulacje! !! Ale duza dziewczynka!!!:roza :

Napisane przez desia888

Ale buraki (sory ale nienawidze czegos takiego)
Aguska dobrze zrobilas

hihihi no buraki buraki

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez desia888

Rozumiem ze sie jak osiol zaparl, ciezka sytuacja
No wlasnie o to chodzi ze w razie co jak na porodowce z takim woniejacym
Nie ma takiej opcji'
Ja tam bym focha strzelila nie z tej ziemii
I tak jak mowisz, dlugo by zalowal

Cytrynka, ja mysle ze to jednak tak bedzie jak pisalam
W koncu takiej kruszynce nikt nie potrafi sie oprzec a tym bardziej dumny tatus swojemu pierwszemu szkrabowi!

Lenka, wydaje mi sie ze jesli opuchlizna jest bardzo dokuczliwa i pojawila sie tak nagle w duzych ilosci to ja bym zadzwonila do lekarza i spytala, bo mimo ze czesto sie zdarza spuchnac w ciazy, to jednak moze byc to oznaka zatrucia ciazowego, obrzeki generalnie nie sa grozne wieczorem po calym dniu chodzenia itd, ale ranne sa gorsze gdyz woda powinna troche zejsc po calonocnym wypoczynku.
Troche sie tym tematem interesowalam gdyz ja bylam w poprzedniej ciazy cala napuchnieta.
Acha i puchniecie dloni, twarzy wlasnie jest gorsze niz nog.
Nie pisze tego kochana zeby Cie nastraszyc tylko chcialam przekazac co wiem na ten temat

moj jest strasznie dumny ze bedzie mial syna zobaczymy jak to pozniej bedzie

[emigra]

Napisane przez lena_mi

dziękuję Dziewczyny!
myślałam o tym diosminexie, i o herbatce z pokrzywy jeszcze, ale niektórzy twierdzą że w ciąży lepiej uważac z tym..
Już sama nie wiem co robic, aż mnie bolą te łapy..

herbate z pokrzywy mozna w ciazy, nawet jest polecana bo ma duzo zelaza.

[Mravka]

Napisane przez Aguśkaa83

Hej
Zaraz Was poczytam, ale napisze najpierw, ze bylam na badaniach krwi i moczu i oczywiscie jak przyszlam byla kolejka, wiec pytam ludzi grzecznie czy do zabiegowki? Tak.. to czy moge wejsc przed panstwem? A ludzie cisza! hehe wiedzialam ze tak bedzie Jeden Pan cichutko sie zgodzil...
Ale ja mowie: no ja tylko za 2 tyg. rodze.
Podziekowalam za ochocze przepuszczenie mnie.
No w styczniu jeszcze czekalam w kolejce przez 1,5 godziny ale dzis juz sie tak czuje zle ze mowie, nie obchodzi mnie nic, wchodze przed wszystkimi.

Ehh przykre to jest, że dużo osób udaje, że nie widzi. Ja też czesto czekam ,bo nie chce mi sie prosić..ale tj mowisz jak sie człowiek zle czuje to przestaje miec skrupuly. Ostatnimi czasy jednak jestem pozytywnie zaskoczona,bo czy w srodkach komunikacji miejskiej czy w sklepie..nawet panie same wolaja aby podejsc. Nie zmienia to faktu, że dużo buractwa tez jest;/

Napisane przez aalegna

Wow gratulacje !!!!! Kolejna dzidzia jest już z nami Szybkiego powrotu do sił wam życze

Aguskaa i bardzo dobrze że się wepchnęłaś grzecznie mnie wczoraj znowu pan w sklepie w kolejce przepuścił i tak jak kilka m-cy temu mówiłam że nie trzeba itd to wczoraj od razu skorzystałam bo mam takie bóle krzyża jak dłużej stoje że nie daje rady nawet ze zmywaniem naczyń mam problem


Tak wogóle to dzień dobry, ja dziś do 10 pospałam bo wczoraj miałam problem z zaśnieciem, wierciłam się i ja i mały oj było ciężko A dziś 38 tydzień zaczynamy więc ciąża już donoszona A mój małżon sobie na jutro znajomych zaprosił nie wiem jak ja uniose ich siedzenie bo oni nawet do 1 w nocy lubią siedzieć, najwyżej pójde w kime niech się bawią sami Troche mnie tylko martwi to że mąż też chce z nimi podrinkować, a jak coś mi się rozkręci to go udusze normalnie!!! Oczywiście mówi do mnie ze już się nakręcam na sobote na rodzenie i że przesadzam grrrr

To juz bezpiecznie 38 tc
Hmm no chyba sie nie dziwie, ze jestes wkurzona,bo tez bym nie chciała aby moj TZ podrinkowal podczas ,gdy w kazdej chwili moze sie rozpoczac. Życze, aby nie musiał weryfikowac swojego " przesadzasz"

Napisane przez aaagga

od kumkury
dzis rano o 7.25 przyszla na swiat sn. Agatka - 4300 g, 59 cm. Pozdrawiam wszystkie mamuski, buziaki.
Kumkura

Gratulacje!! duża panienka

Napisane przez lena_mi

Aguśka, dobrze, że nie czekałaś.. Kurcze, swoją drogą nie lubię strasznie takich sytuacji i przykro mi że ludzie są tacy mało wyrozumiali czasem. Ja od początku ciąży nie spotkałam się z takimi przypadkami (wręcz przeciwnie wszyscy miustępowali itp.) aż do pewnego momentu, kiedy starsza pani fuknęła na mnie gdy poprosiłam kasjerkę o kogoś do kasy uprzywilejowanej (bo akurat ta była zamknięta). Kasjerka stwierdziła że na razie nikt tam nie może przyjśc, więc ona mnie bez kolejki obsłuży. Starsza pani była obużona! aż przykro że kobieta kobiety nie zrozumie..

a wydawaloby sie, że kobieta lepiej zrozumie kobiete, a często wlasnie się mozna zdziwic. Lub raczej rozczarować. Jasne, że ciąża to nie choroba, ale szczególny czas w życiu kobiety i różnie się czujemy...znieczulica jest najgorsza, albo głupie komentarze (w stosunku do siebie sie nie spotkałam , ale byłam kiedyś swiadkiem). Powiem Wam, że mi częsciej ustepują mezczyzni to naprawde miłe..

Przepraszam jeśli ten temat już był, ale nie umiem odgrzebać...czy któraś ma ten termometr BRAUN IRT 4520 i moze powiedziec jak sprawuje się w praktyce?

[agabi]

kumkura-gratulacje dzielna kobieto odpoczywajcie teraz


desia-jeśli chodzi o facetów , zgadzam się z Tobą w 100%.

[Aguśkaa83]

Napisane przez mag_99

nic a nic nie zapowiada się żeby coś się działo... chociaż dziś jest nadzwyczaj aktywny... nie śpimy już od 5.50 bo wierci się cały czas... wypchnął już chyba wszystko co można... stopę, łokieć, dupkę

idziemy dziś do lekarza to może dowiemy się coś ciekawego

hehehe no to trzymam kciuki za dobre wiesci na wizycie Musi Ci byc juz wyjatkowo ciezko.

Napisane przez lena_mi

Aguśka, dobrze, że nie czekałaś.. Kurcze, swoją drogą nie lubię strasznie takich sytuacji i przykro mi że ludzie są tacy mało wyrozumiali czasem. Ja od początku ciąży nie spotkałam się z takimi przypadkami (wręcz przeciwnie wszyscy miustępowali itp.) aż do pewnego momentu, kiedy starsza pani fuknęła na mnie gdy poprosiłam kasjerkę o kogoś do kasy uprzywilejowanej (bo akurat ta była zamknięta). Kasjerka stwierdziła że na razie nikt tam nie może przyjśc, więc ona mnie bez kolejki obsłuży. Starsza pani była obużona! aż przykro że kobieta kobiety nie zrozumie..

Kiedys juz pisalam, ze najbardziej kulturalni sa starsi panowie czesto o lasce a ludzie zdrowi mlodzi najmniej;/ A najgorsze sa kobietki ok. 50-tki. No ale juz sie nie denerwuje, tylko smiesza mnie Ci ludzie.

Napisane przez lena_mi

dzięki Aga właśnie czytałam, że takie zbieranie wody w organizmie czemuś służy, tylko u mnie to jakaś masakra ręce mam dziś jak balony! także chyba to już przesada.. No ale będę obserwowac i podpytam lekarki na wizycie

Wiesz, moze jesli sa zbyt duze obrzeki to moze cos sie zaleca, nie wiem... A lenka czy cisnienie mierzysz? Bo przy obrzekach waznajest kontrola cisnienia tetniczego?

Napisane przez lena_mi

hihi, ja tez bym się nie zgodziła
na szczęście mój już sam postanowił, że od kwietnia zero alkoholu, zresztą teraz też niewiele pije, co by mnie nie kusic

No to moj pije bezalkoholowe. No bo kto mnie zawiezie taki kawal drogi jak sie zacznie?? Poza tym ma rodzic ze mna, wiec musi byc przytomny

Napisane przez emigra

ja wczoraj bylam z mezem na malych zakupach, mielismy w rekach doslownie 3 rzeczy a przed nas wbil sie taki facet pod 50 z zona i pelnym wozkiem, a zapierniczal ze sie za nim kurzylo zeby przed nami byc

hehe komicznie to musialo wygladac.

[desia888]

Napisane przez agabi

kumkura-gratulacje dzielna kobieto odpoczywajcie teraz


desia-jeśli chodzi o facetów , zgadzam się z Tobą w 100%.

Dziekuje, milo slyszec!
Ja sobie najbardziej cenie u mojego ze potrafi zrozumiec jak wytlumacze o co mi chodzi bo na to ze sie domysli to juz nie licze

Acha i mialam napisac Ci gosiu ze tak samo sie ciesze ze moj sie nie wtraca w wyprawke glownie tez z tego powodu ze nie wie ile co kosztowalo
Uwazam ze pewnych rzeczy mezczyzna wiedziec nie potrzebuje

Ale mi sie dzisiaj na filozofie na temat facetow zebralo

Mag 99 trzymam kciuki za wizyte i mam nadzieje na jakies dobre wiesci typu : do poniedzialku Pani urodzi

A powiem Wam jeszcze ze wczoraj wykrawalam te paczki kieliszkiem do wina i normalnie bym sie poslinila i to bynajmniej nie z ochoty na paczki

[emigra]

Napisane przez Mravka

Przepraszam jeśli ten temat już był, ale nie umiem odgrzebać...czy któraś ma ten termometr [SIZE=3]BRAUN IRT 4520 i moze powiedziec jak sprawuje się w praktyce?

ja go mam i sprawuje sie super poki co maz mierzy nam nim temp, jest szybko pomiar, dzwiek nie jest zbyt glosny, wiec mysle ze nie wystraszy maluszka, no i generalnie jestesmy zadowoleni




Dziewczyny nie liczcie na to ze babki po 50 beda wam ustepowaly miejsca w kolejkach itp wiekszosc z nich bedac w ciazy normalnie pracowala, jak zyly na wsi to niestety ale tez czesto w polu robily i tam rodzily, wiec dla nich ciaza to zaden powod zeby szanowna pani po 50 ustapila miejsca jakiejs ''malolacie z brzuchem'' kiedys ciaze traktowalo sie jako stan fizjologiczny, kobiety nie uwazaly bardziej na siebie z tego wzgledu, wiele z nich dalej pilo alkohol czy palilo papierosy, jadlo co popadnie... nie ma sie co dziwic... a teraz czasy mamy inne, kobitki jakies slabsze to i te ciaze nas tak wykanczaja i o tyle o ile my sie nawzajem rozumiemy to taka przedpotopowa babinka zrobi tylko wielkie oczy

[Aguśkaa83]

Ktoras z Was wkleila link o tym porodzie w urzedzie pracy w Sosnowcu.
Znow u mnie w miescie cos sie dzieje, a ta kobietka urodzila 1,5 m-ca przed terminem porodu.

[natkulec]

Napisane przez Aguśkaa83

To super, ze bedziesz wiedziala juz niebawem kiedy zobaczysz corcie
Co do badan: hbs nie trzeba byc na czczo, tego drugiego badania nie znam?

Dowiem się w środę
To drugie to odczyn Wasermanna, dzięki, dzwoniłam już do mojego lab i powiedzieli że nie trzeba na czczo, co mnie cieszy bo w pon jedziemy do mojej mamy do Sosnowca i po drodze do lab więc nie uśmiechałoby mi się jechać na czczo


Kumkura GRATULACJE!!!

[Asika21]

Napisane przez Mravka

Ehh przykre to jest, że dużo osób udaje, że nie widzi. Ja też czesto czekam ,bo nie chce mi sie prosić..ale tj mowisz jak sie człowiek zle czuje to przestaje miec skrupuly. Ostatnimi czasy jednak jestem pozytywnie zaskoczona,bo czy w srodkach komunikacji miejskiej czy w sklepie..nawet panie same wolaja aby podejsc. Nie zmienia to faktu, że dużo buractwa tez jest;/

Ja niestety już kilka razy natknęłam się na takie zachowanie. Zdarzyło mi się raz w autobusie, pełno ludzi ale gdzieś udało mi się dojrzeć wolne miejsce, więc się kierowałam w tamtą stronę, nagle kobitka która wsiadała ze mną na przystanku prawie mnie odpychając pobiegła i zajęła to miejsce i w dodatku głupkowato na mnie spojrzała i się uśmiechnęła i odwróciła głowę... Zwątpiłam... Potem miałam niedawno sytuację w sklepie Polo Markecie, gdzie wiem że stojąc w kolejce na mięsnym jest przywilej dla kobiet w ciąży, a jeszcze czułam się tak fatalnie i mąż podszedł i mówi, że jestem w ciąży a chciałam dosłownie kawałek jakiejś wędliny, a kobitka z obsługi mówi że ona o tym nie decyduje tylko jak mnie klienci przepuszczą to mnie obsłuży, a klienci wszyscy głowa w drugą stronę i stoją twardo na swoim miejscu. Mój tż tak się zdenerwował, że wybuchnął na tą kobitę, oczywiście poleciało parę brzydkich słów w jej kierunku i tych ludzi i zostawiliśmy zakupy na środku i więcej tam nie pójdziemy. Za to w innym sklepie zostałam obsłużona bardzo miło i bezproblemowo i jak powiedziałam o tej sytuacji to pani była w szoku, że jak ekspedientka mogła tak się zachować. Dziś w laboratorium było to samo, tylko że ja jestem tam przyjmowana zawsze bez kolejki, bo moja teściowa tam pracuje i się ludzie też burzyli, ale panie powiedziały że panią w ciąży proszą na pobranie pierwszą i reszta mnie nie interesowała. Zauważyłam, że w naszym kraju taka znieczulica panuje, niby tacy gościnni jesteśmy, ale kultury zero ... Oczywiście są wyjątki Ale się rozpisałam...

[natkulec]

Napisane przez Aguśkaa83

Ktoras z Was wkleila link o tym porodzie w urzedzie pracy w Sosnowcu.
Znow u mnie w miescie cos sie dzieje, a ta kobietka urodzila 1,5 m-ca przed terminem porodu.

Czytałam o tym wczoraj, ale to przynajmniej pozytywna wiadomość w porównaniu do tamtej afery.

[emigra]

Co do facetow... ja zauwazylam, ze moj maz na przyklad nie interesuje sie AZ tak ciaza bo dla niego to kosmos tak naprawde. Dziecka nie widzi, wiec dziecka jeszcze nie ma ostatnio jak moja mama byla to prawie sie z nia klocil ze ojcem jeszcze nie jest bo Julka w brzuchu Takie ich rozumowanie po prostu my czujemy maluszka, od samego poczatku nosimy go w sobie i wiemy ze tam jest, a oni jakos tak inaczej do tego podchodza
Moj sie nie wtraca w wyprawke, widzi tylko ubytki na koncie czasami cos rzuci ze po co kupilam, ale jak mowie ze potrzebne to wiecej nie dyskutuje z tym ze moj maz pyta sie codziennie jak sie czuje, czy cos mnie boli, czy ma mi w czyms pomoc, czy chce mi sie obiad gotowac czy ma cos zamowic/kupic po drodze, itp . Wiec pod tym katem narzekac nie moge, bo jest kochany jedyne co to zeby cos sprzatnal to musze sie dopraszac (bo jego zdaniem nie musi byc sprzatniete akurat teraz czy akurat dzisiaj, skoro nie przeszkadza mu w niczym, albo nie spodziewamy sie gosci)

[mag_99]

Dziewczyny dzięki za kciuki!

na wiadomość typu - proszę na porodówkę raczej nie liczę - brzuch wysoko, żadnych skurczy, żadnego czopa czy coś w tym stylu... pewnie Filip czeka na babcię i wyjdzie w czasie takim, żeby mogła do niego przyjechać, czyli w marcu - tak po 5.03

nawet tance i podskoki na weselu tydzień temu go nie pobudziły do działania a myślałam, że może po tym jakieś skurcze będą... a co do ciężkości mam tyle energii, że nikt mi nie wierzył, że ja mam rodzić niedługo

[Aguśkaa83]

Poogladalam Was na mailu
Sliczne macie te brzuszeczki

Karo_z na tym pierwszym zdjeciu wydaje sie, jakby brzus byl nizej Sliczny brzus, a Ty laseczka

agabi Ty dalej taka drobniutka jestes, slicznie!

tynka, Cytrynka, evvcia piekne brzuszki!!! Kazdy inny, ale wyjatkowy

[Jolkaaa]

ja poszłam spać po 1 ale za nim zasnęłam to pewnie z 2 była a wszystko przez ten cholerny katar

cały czas mnie męczy i męczy już nie wyrabiam

wstałam po 6 bo tak TŻ wrócił z pracy, ale zaraz po 7 zasnęliśmy razem oczywiście musiałam zjeść pół pączka bo czułam lekki głód

wstałam po 11 i tak siedzę zjadłam i trzeba się ogarnąć.

i dziś kolejny nudnyy dzień, już mam dość tego siedzenia, ciągle sama bo TŻ śpi albo w pracy - tylko weekendy są jako tako udane

[natkulec]

Napisane przez Asika21

Ja niestety już kilka razy natknęłam się na takie zachowanie. Zdarzyło mi się raz w autobusie, pełno ludzi ale gdzieś udało mi się dojrzeć wolne miejsce, więc się kierowałam w tamtą stronę, nagle kobitka która wsiadała ze mną na przystanku prawie mnie odpychając pobiegła i zajęła to miejsce i w dodatku głupkowato na mnie spojrzała i się uśmiechnęła i odwróciła głowę... Zwątpiłam... Potem miałam niedawno sytuację w sklepie Polo Markecie, gdzie wiem że stojąc w kolejce na mięsnym jest przywilej dla kobiet w ciąży, a jeszcze czułam się tak fatalnie i mąż podszedł i mówi, że jestem w ciąży a chciałam dosłownie kawałek jakiejś wędliny, a kobitka z obsługi mówi że ona o tym nie decyduje tylko jak mnie klienci przepuszczą to mnie obsłuży, a klienci wszyscy głowa w drugą stronę i stoją twardo na swoim miejscu. Mój tż tak się zdenerwował, że wybuchnął na tą kobitę, oczywiście poleciało parę brzydkich słów w jej kierunku i tych ludzi i zostawiliśmy zakupy na środku i więcej tam nie pójdziemy. Za to w innym sklepie zostałam obsłużona bardzo miło i bezproblemowo i jak powiedziałam o tej sytuacji to pani była w szoku, że jak ekspedientka mogła tak się zachować. Dziś w laboratorium było to samo, tylko że ja jestem tam przyjmowana zawsze bez kolejki, bo moja teściowa tam pracuje i się ludzie też burzyli, ale panie powiedziały że panią w ciąży proszą na pobranie pierwszą i reszta mnie nie interesowała. Zauważyłam, że w naszym kraju taka znieczulica panuje, niby tacy gościnni jesteśmy, ale kultury zero ... Oczywiście są wyjątki Ale się rozpisałam...

To mnie jak na razie spotkały same pozytywne reakcje, kiedyś byliśmy z mężem w Auchan, były kolejki a my nie mieliśmy dużych zakupów, choć nie lubię się wciskać poszłam do kasy pierwszeństwa przed wszystkich, powiedziałam tylko "przepraszam" a pani która miała być obsługiwana popatrzyła na mnie i powiedziała "proszę, proszę" i podałam zakupy pani w kasie innym razem byłam z mamą u lekarza w Krakowie, poczekalnia pełna ludzi, ale jak tylko tam weszłyśmy pani w wieku ok 45 lat wstała od razu i powiedziała żebym usiadła, trochę głupio mi było że mi starsza ustępuje ale nie miałam siły tam stać więc usiadłam nawet pielęgniarka która akurat przechodziła chciała mnie od razu wziąć do gabinetu, ale powiedziałam że ja tylko jako osoba towarzysząca

[Aguśkaa83]

Napisane przez natkulec

Dowiem się w środę
To drugie to odczyn Wasermanna, dzięki, dzwoniłam już do mojego lab i powiedzieli że nie trzeba na czczo, co mnie cieszy bo w pon jedziemy do mojej mamy do Sosnowca i po drodze do lab więc nie uśmiechałoby mi się jechać na czczo

No to jesli chodzi o Wasermana to tez nie trzeba na czczo tak
A zostajesz tu juz u mamy?

Napisane przez natkulec

Czytałam o tym wczoraj, ale to przynajmniej pozytywna wiadomość w porównaniu do tamtej afery.

Dokladnie!

[negila]

Witajcie


Ivonka I Kumkura wielkie gratulacje!!
super że już macie swoje maleństwa po tej stronie


wczoraj na wizycie moja dr stwierdziła "szyjka bardzo ładna, króciutka, miękka, rozwarcie na palec" a jak dodałam że zaczął mnie pobolewać brzuch to się uśmiechnęła i stwierdziła że się niedługo zobaczymy na porodówcei odstawiamy wszystkie leki
co fakt to fakt od pon czuję więcej skurczy i te bóle ale jakoś do mnie to jeszcze nie dociera

wczoraj jak zaczęłam sprawdzać te skurcze to się okazało że są równiutko co 10 min- mnie to przestraszyło troszkę a mój tż zaczął się cieszyć że to już

poza tym kurier zaginął w akcji z naszym wózkiem podobno wczoraj wysłali mam nadzieję że go dzisiaj w końcu przywiozą

i witamy sie w 38 tyg

Napisane przez Mała!

* po za tym zauważyłam, że zaczynam puchnąć...dłonie a zwłaszcza paluchy są jak paróweczki ledwo wcisnę obrączkę..., stopy też troszkę...nie wiem tylko co z kostkami ale one się chyba trzymają

ja już dawno swojej nie noszę i bardzo mi jej brakuje, niby tylko obrączka- biżuteria ale dziwnie mi bez niej i to chyba będzie pierwsza rzecz o którą poproszę żeby mi do szpitala przywieźli

Napisane przez monika_krk

ja nie zamawiałam i w ogóle nie wiem jak to zrobić mam czy przez neta czy w sklepie skoro wszyscy mówią, że się biust powiększy jeszcze do karmienia to skąd do jasnej ... mam wiedzieć jaki rozmiar kupić na zapas

ja kupiłam taki który w obwodzie jest równy temu co przed ciążą (ewentualnie na poczatku się wspomogę przedłużką) a miseczka o rozmiar większa- chciałam nawet o dwa rozmiary ale u mnie sie tabelka skończyła i większych już nie ma

Napisane przez karolca

taaa... mój też mówi "nie znam się" ale za chwilę - "za drogo" "kolor mi się nie podoba".
Z łóżeczkiem też kombinował ile się da, więc przetłumaczyłam, że mimo wszystko lepiej kupić nowe z kompletem pościeli niż prosić się po znajomych czy rodzinie a potem uważać, aby nic nie uszkodzić czy cokolwiek. A łóżeczko to połowa kosztów całego kompletu, który wam pokazywałam.

u nas jest odwrotnie to ja bym wykorzystywała pomoc innych a mój mąż chce wszystko nowe

Napisane przez emigra

Wlasnie zamowilam sobie krem na blizny - moze uda mi sie tym zredukowac choc troche moje rozstepy na ...ramionach ... bo jak nogi latem da sie ukryc, tak rak nie, a przeciez nie bede w goracu chodzic w dlugim rekawie a mam te rozstepy tak rozstawione na mniej wiecej 5-6 cm od pachy

jaki preparat zamówiłaś? też sie nad tym zastanawiam ale słyszałam że nie wszystkie mogą być dobre podczas karmienia.

Napisane przez mag_99

ja jestem... i niestety mówiłam, że u nas tak jest...szczególnie właśnie w tym szpitalu, bo to jest supernowoczesna klinika oddana do użytku w zeszłym roku i wszystkie mamy chcą tam rodzić...
ja się nawet nie wybieram do tego szpitala mimo, że miałabym dużo bliżej...

u nas niestety też się to zdarza dość często i tego sie właśnie boję najbardziej że mnie odeślą z kwitkiem

[Jolkaaa]

Ale mój maluch dzisiaj szaleje, aż ze stołka nie spadłam jak mnie kopnął


Muszę zabrać się za wyparzenie tych wszystkich pierdołek

Napisane przez aaagga

od kumkury
dzis rano o 7.25 przyszla na swiat sn. Agatka - 4300 g, 59 cm. Pozdrawiam wszystkie mamuski, buziaki.
Kumkura

GRATULACJE!!!

[emigra]

Napisane przez negila

Witajcie


Ivonka I Kumkura wielkie gratulacje!!
super że już macie swoje maleństwa po tej stronie


wczoraj na wizycie moja dr stwierdziła "szyjka bardzo ładna, króciutka, miękka, rozwarcie na palec" a jak dodałam że zaczął mnie pobolewać brzuch to się uśmiechnęła i stwierdziła że się niedługo zobaczymy na porodówcei odstawiamy wszystkie leki
co fakt to fakt od pon czuję więcej skurczy i te bóle ale jakoś do mnie to jeszcze nie dociera

wczoraj jak zaczęłam sprawdzać te skurcze to się okazało że są równiutko co 10 min- mnie to przestraszyło troszkę a mój tż zaczął się cieszyć że to już

poza tym kurier zaginął w akcji z naszym wózkiem podobno wczoraj wysłali mam nadzieję że go dzisiaj w końcu przywiozą

i witamy sie w 38 tyg



ja już dawno swojej nie noszę i bardzo mi jej brakuje, niby tylko obrączka- biżuteria ale dziwnie mi bez niej i to chyba będzie pierwsza rzecz o którą poproszę żeby mi do szpitala przywieźli



ja kupiłam taki który w obwodzie jest równy temu co przed ciążą (ewentualnie na poczatku się wspomogę przedłużką) a miseczka o rozmiar większa- chciałam nawet o dwa rozmiary ale u mnie sie tabelka skończyła i większych już nie ma

u nas jest odwrotnie to ja bym wykorzystywała pomoc innych a mój mąż chce wszystko nowe


jaki preparat zamówiłaś? też sie nad tym zastanawiam ale słyszałam że nie wszystkie mogą być dobre podczas karmienia.

u nas niestety też się to zdarza dość często i tego sie właśnie boję najbardziej że mnie odeślą z kwitkiem

Dermatix Ultra zamowilam .. ponoc mozna go i w ciazy i podczas karmienia stosowac

[Asika21]

Napisane przez natkulec

To mnie jak na razie spotkały same pozytywne reakcje, kiedyś byliśmy z mężem w Auchan, były kolejki a my nie mieliśmy dużych zakupów, choć nie lubię się wciskać poszłam do kasy pierwszeństwa przed wszystkich, powiedziałam tylko "przepraszam" a pani która miała być obsługiwana popatrzyła na mnie i powiedziała "proszę, proszę" i podałam zakupy pani w kasie innym razem byłam z mamą u lekarza w Krakowie, poczekalnia pełna ludzi, ale jak tylko tam weszłyśmy pani w wieku ok 45 lat wstała od razu i powiedziała żebym usiadła, trochę głupio mi było że mi starsza ustępuje ale nie miałam siły tam stać więc usiadłam nawet pielęgniarka która akurat przechodziła chciała mnie od razu wziąć do gabinetu, ale powiedziałam że ja tylko jako osoba towarzysząca

W Auchan są kasy uprzywilejowane, także tam ogólnie jestem zadowolona z obsługi, bo nikt nie ma prawa się burzyć, bo inaczej po łbie dostanie ode mnie Ale w innych sklepach takich mniejszych to wszystko zależy od wychowania ludzi niestety. Niedawno odwiedziłam rejony mojej uczelni - Podkowa Leśna k. Warszawy - i wracaliśmy przez Błonie i tam jest McDonald, a byliśmy strasznie głodni, więc wstąpiliśmy. Niestety kolejka była długa a chcieliśmy usiąść i trzeba było stać, nagle pani krzyczy do mnie "Bardzo proszę tą panią w ciąży do drugiej kasy" - A ja stałam jak wryta W szoku byłam, że mnie w tej kolejce dojrzała. Takie zachowanie to ja lubię

[emigra]

Napisane przez Jolkaaa

Ale mój maluch dzisiaj szaleje, aż ze stołka nie spadłam jak mnie kopnął


Muszę zabrać się za wyparzenie tych wszystkich pierdołek




GRATULACJE!!!

oo ja tez chcialam to dzisiaj zrobic butelki, smoczki i laktator musze wygotowac :d niech czekaja juz cierpliwei na nas hihi

[natkulec]

Napisane przez Aguśkaa83

No to jesli chodzi o Wasermana to tez nie trzeba na czczo tak
A zostajesz tu juz u mamy?

Dokladnie!

Nie, jedziemy na jeden dzień i zabieramy ją do siebie, bo wizytę kontrolną w centrum onkologii, bo miała w styczniu wycinanego guzka w piersi, ale wszystko jest ok bo był malutki i nawet węzły chłonne ma czyste. Dowie się jakie dalsze leczenie, pewnie dadzą radioterapię tylko i będzie u nas jak ją będzie brała. Będzie teraz u nas 2 dni bo radio to pewnie w marcu będzie miała. Przyjedzie do nas na dłużej jak będę miała cesarkę, może to się zbiec z jej radio, ale to i tak dobrze że tu będzie

[karolca]

Napisane przez aaagga

od kumkury
dzis rano o 7.25 przyszla na swiat sn. Agatka - 4300 g, 59 cm. Pozdrawiam wszystkie mamuski, buziaki.
Kumkura

Gratulacje dla mamusi i maleństwa



u mnie nastroje bez zmian jak na razie.
W przychodni kosmos :/ następnym razem będę szukała innej poradni bo ta przy szpitalu to jakaś pomyłka i lekceważenie pacjentów.
Ja rozumiem, że przychodnia połączona jest ze szpitalem (w mojej przychodni też tak jest), ale lekarze traktują pacjentów z szacunkiem. Oddział położniczo-ginekologiczny to oddział a lekarz w przychodni przyjmuje jako lekarz w przychodni a nie...