Masze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) Mamusie VII-VIII

[patik87]

hej.

Aniaa to dobrze że układ moczowy zdrowiutki

Kajoolku ja poczekam ile będzie trzeba na ten olejek z Nepalu

Kolina no wracaj i się wbijaj

Mezszares za umiejętności Blany. Co tam u Klarusi mojej?

Wczoraj był dzień wróżki zębuszki dla wszystkich.

Sara dostała dzisiaj pierwszy raz coś do gryzienia z gryzaka. I pobawiła się rączką, a zawartość w siateczce ją nie interesuje.

Jestem zmęczona ciągłym wstawaniem w nocy, trwa to już 7 mcy. Od kilku dni do tego przed 6 zaczynamy dzień.
Wytrzymałam tyle to i wytrzymam dalej, ale rozumiecie... zmęczona jestem a za tym idą kolejne bolączki dnia codziennego
Tż zaczął w chrapać na całego i ewakuowałam się z sypialni do pokoju Sary.
Pogoda do niczego, od soboty nie było spaceru- jak nie pada, to wieje aż łeb urywa jak dzisiaj.
Chcę już wiosnę

[ellika]

Napisane przez JustPi

ellika mam nadzieję, że uda Ci się znaleść dobre rozwiązanie. Własnie wczoraj z koleżanką rozmawiałyśmy o powrocie do pracy na 7/8 etatu i za nic nie potrafię zrozumieć myślenia pracodawców, którym to nie pasuje. Chyba lepiej mieć pracownika na 7 godzin, niż na 0

Też tego zrozumieć nie mogę...no ale jest jak jest, jakoś damy rade

Napisane przez zanetaa88

Moje dziecko ustawia się do raczkowania,
ale tylko się buja.
Obserwuje czy ktoś na nią patrzy
i jak jej powiem Emi zrób "huśu huśu"
to Emi ustawia się do raczkowania i buja pupcią
ale do przodu nie ma zamiaru iść

moja już ze dwa tyg tak buja - i co najwyżej do tyłu chodzi coś do przodu się nie kwapi jak chce po coś sięgnąć to się podczołguje

Napisane przez patik87

Adrij piękny avatar, Muszę pomyśleć na wymianie mojego konia

to daj z powrotem Stewie'go tak go lubie

Napisane przez zapałeczka

2 dni temu wyczułam u maleńkiego mojego ząbka ! Jeszcze go nie widać za bardzo, ale czuje przebitego przez dziąsło, ostrego Czekam aż wyjdzie cały

witam znad kawusi i z małym nerwuskiem na kolanach
zaraz chyba zawiozę małą do teściowej, niech się oswajają, a ja posiedzę w domu...w ciszy

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Oj paticzku kochany jak ja cię rozumię...

[agadus]

Szymon,Krzyś, Malwinka, Kornelka : roza:

u mnie po staremu, więc nie będę nic pisałam
idę Was nadrobic
no i witam się, idę po kawę zbozową

[SweetAngel1984]

Halo Halo

DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW kl aski::roza :

U nas noc tak sobie pobudka kolo 1 i 3 i o 7 wstalismy

Tż poszedłdo Reala po pieluchy sa w promocji Pamersy Sleep & Play za 2 packi 49,99 zl
noi wogole fajne promocje

[mamad1]

Napisane przez zanetaa88

Myślę że dziecko a dorosłego to póki co nie ma co porównywać,
bo każdy tak ma że coś może jeść kilogramami a drugiej rzeczy w ogóle nie ruszy, tu chodzi o rozszerzenie diety i że może faktycznie podawanie UU do jakiegoś okresu czasu ma wpływ na późniejszego "niejadka" a może problem - tak sobie teraz myślę, polega też na tym, że dużo mam właśnie przy rozszerzeniu diety, kiedy dziecko ma już np 10 miesięcy nie chce NIC jeść, a już raczej powinno poznawać smaki itd poddaje się i podaję pierś...może tu chodzi o słabą cierpliwość? nie wiem czy mnie rozumiesz? bo JA nic złego nie widzę że mamuśki karmią ileś tam miesięcy, są takie które robią to nawet do 3 roku życia dziecka, żebyś mnie źle nie zrozumiała.

Ja myślę kurczę, że coś w tym jest co napisała adrij..

Tobie chodzi o to, że dziecko je TYLKO UU? Przecież jeśli dziecko nie chce czegoś tam, to próbuje się mu dawać coś innego. Nie wydaje mi się, żeby w pewnym wieku mamy zostawały tylko na UU.
Poza tym jest jeszcze jedna kwestia- jeśli chcesz dziecko nakarmić czymś poza mlekiem, to powinno ono przyjąć pozycję siedzącą - tak mi się wydaje. A w jakim wieku dziecko samodzielnie siedzi? Fotelik samochodowy czy specjalne krzesełko dla dziecko nie jest w "pakiecie" z dzieckiem Wydaje mi się, że jednak natura tak wymyśliła z tym karmieniem UU, że do pewnego wieku wystarczy samo, a potem powoli zostaje wzbogacane innymi posiłkami.

Napisane przez brumek

1. Zabawa nie wyłącznie w takim sensie, że brać brokuła i tylko nim machać, ale w sensie przygody, nowej atrakcji. Chociaż w tym pierwszym trochę też, bo ja jestem za tym, żeby te pierwsze miesiące jedzenia, to było poznawanie pokarmów wszystkimi zmysłami. Także dotykiem paluszków. Branie w łapkę i celowanie do buzi, chwytanie samemu z talerzyka, wyjmowanie mamie z ręki jej kąsków i wkładanie jej do buzi swoich przysmaków
Inaczej, czyli: ganianie z łyżeczką, wpychanie do buzi papek, przebijanie się przez zaciśnięte wargi, jedzenie "za mamusię, za tatusia" i samotne posiłki w ponurej atmosferze "niechże wreszcie coś zje!", może tylko zniechęcić i spowodować że dziecko stanie się niejadkiem.

2. Ale mi się wydaje że tu sie nie da niestety () stwierdzić tak to wina jedzenia/niejedzenia innych pokarmów Bo to chyba też zależy od charakteru dziecka. Tak jak nie można powiedzieć że dziecko-aniołek to dlatego że rodzice dobrze wychowują, a jak dziecko płacze całe dnie to źle rodzice postępują. Trzeba pamiętać, że takie małe, ale charatkerek swój ma od początku

1. Czyli po prostu jedzenie ma nadal kojarzyć się z przyjemnością?
2. Fajne porównanie

Napisane przez telik

uffff dobrnełam
cały dzień chciałam napisać
szczególnie zależało mi na złożeniu życzeń
ale Jasiu nie chciał drzemać ani bawić się sam
wiec wymęczył mnie ten mój pełzak
no właśnie-chyba nie pisałam
on tak śmiesznie pełza
podnosi pupe i zapiera się nogami
ale klata leży na ziemi -przebiera nogami i w ten sposób przemieszcza się z szaloną prędkością 1 m/30 minut

pozatym moj syn sam się karmi marchewką

Zdolny chłopak! Za chwilkę te parametry się zmienią i będzie 30m/1 minutę

[agadus]

Kajool ja tez poczekam na olej
Patik, wiem co przechodzisz, mimo,że teraz Nati raczej przesypia noce, choć zdaż jej sie częsciej wstawać, niż spać, ale jak sobie przypomnę jak bylo z Oliwka..., pierwsza noc przespałam jak Oli skonczyła rok, tak ze tule

[Kajool]

Napisane przez agadus

Szymon,Krzyś, Malwinka, Kornelka : roza:

u mnie po staremu, więc nie będę nic pisałam
idę Was nadrobic
no i witam się, idę po kawę zbozową

dziekujemy

Napisane przez SweetAngel1984

Halo Halo

DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTÓW kl aski::roza :

U nas noc tak sobie pobudka kolo 1 i 3 i o 7 wstalismy

Tż poszedłdo Reala po pieluchy sa w promocji Pamersy Sleep & Play za 2 packi 49,99 zl
noi wogole fajne promocje

dziekujemy

Napisane przez agadus

Kajool ja tez poczekam na olej
Patik, wiem co przechodzisz, mimo,że teraz Nati raczej przesypia noce, choć zdaż jej sie częsciej wstawać, niż spać, ale jak sobie przypomnę jak bylo z Oliwka..., pierwsza noc przespałam jak Oli skonczyła rok, tak ze tule

oki aga, to zamawiam dla ciebie i patika, chcecie duze flachy?? ma byc vatika czy cos innego?? wieczorem wam dam linki do olejkow.


witam was ciocie klocie, to ja maly urwis szymon,koncze dzisiaj 8 miesiecy. Mojejmamie nie chce sie wierzyc, ze taki duzy jestem. jestem strasznie ruchliwym bobasem, lubie jesc chociaz niekoniecznie mleko. uwielbiam bawic sie z mama, zwlaszcza w a kuku, wtedy smieje sie na glos i piszcze.

[youyou]

dzień dobry..
zaczęliśmy dziś dzień o 6:40, bo przecież panna padła wczoraj o 19:30..

do tego ta pogoda.... wieje i pada

to bedzie długi dzień

[agadus]

Kajool daj mi ;linka wieczorkiem do tych olejków bo mała mam orientację i mówiłas tez cos o maseczkach, a te olejki to tylko do włosów czy do ciała tez, bo mnie tez interesuja do ciała, albo jakas woda z róży damasceńskiej, daj link, bo nie jestem zorientowana

[Kajool]

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

[agadus]

Napisane przez Kajool

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

[mamad1]

Napisane przez aania_20

Z tym jedzeniem się zgodzę. A lekarze to raczej nie dlatego nie lubią Wg mnie - mleka z UU nikt nie produkuje przemysłowo, a co za tym idzie.....?

Jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze

Napisane przez zanetaa88

Scio przeczytałam artykuł. Ciekawy. Z fajnego punktu patrzą, to że BIO to nie znaczy że jest super... przedwczoraj kupiłam jeden słoiczek, bo jechałam do tatinka a nie miałam nic dla damy, otworzyłam go i myślałam, że zwymiotuję podgrzałam - nadal to samo ! Nie umiałam podać Emi nawet 1 łyżeczki bo mnie na wymioty ciągnęło to był jakiś łosoś,cukinia i ziemniak chyba... NIGDY więcej słoiczków nigdy, nie umie ich podawać...

Jako kobieta lubiąca gotować przecież zdajesz sobie sprawę, że to co smakuje Tobie, nie musi smakowac innym i odwrotnie. Nie ma co przesadzac

[agadus]

oki dziewczyny ja mykam, bedę dopiero popołudniu, miłego dnia

[AgaGuernsey]

Napisane przez adrji

a dziewczyny jak byly starsze to się nim bawiły?

Tak, Wiki miala 10 m-cy jak go dostala i wtedy to byl jej najwiekszy przyjaciel. No i teraz jak sobie przypomna to tez sluchaja tych piosenek. Wiec jak najbardziej jest to zabawka na dluzej.


Bry!

Idziemy dzis w koncu na to zalegle szczepienie, trzymajcie kciuki

[SweetAngel1984]

Napisane przez Kajool

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

ja moge pomarzyc tylko o wstawaniu mojego Igiego ale on chyab jeszcze ma czas...

i ja tak skromnie poprosze o jakies olejki i kosmetyki bo chetnie cos zakupie

Napisane przez youyou

dzień dobry..
zaczęliśmy dziś dzień o 6:40, bo przecież panna padła wczoraj o 19:30..

do tego ta pogoda.... wieje i pada

to bedzie długi dzień

oj zebys wiedziala ze bedzie dluuuugi

u nas tez szaro-buro smutno zimno pada i ogolnie do d..y

[mamad1]

Napisane przez zanetaa88

Ona mnie sama zadziwia,
przedwczoraj jeszcze nie umiała ustawić się do raczkowania,
wczoraj już pupcię podnosiła i coś kombinowała,
dzisiaj sama ustawia się do raczkowania i buja i buja i buja,
przewróci się na brzuszek to nie leży plackiem tylko układa się jak raczek:P

Emi bardzo szybko się rozwija!

Napisane przez meszsares

tak tak Tymciu juz nam pol roczku minelo..
moja Gwiazda z dnia na dzien jest bardziej kumata:
- smieje sie na glos
- gada nasladujac nasze tony glosu praktycznie caly czas
- reaguje na slowa TATA i KLARA - patrzy w ich strone jak ja pytam gdzie sa (slowa MAMA nie jarzy)
- turla sie po calym pokoju
- przesuwa sie, choc doopki jeszcze wysoko nie podnosi
- nie daje sie spokojnie przewijac, bo hyca od razu na brzuch
- caly czas chce stac na wlasnych nozkach, jak chce ja posadzic to prostuje nogi i za nic nie daje sie przekonac do ponownego siadu.
itp itd same to przerabialyscie

ja dzisiaj cierpie, bo mnie jakas jelitowka dorwala. Gdyby nie mama to bym sobie rady z maluchami nie dala, bo nie umialam rano wstac z lozka jeszcze nic dzisiaj nie jadlam i w ogole nie jestem glodna

dla Blanki!
Współczuję chorowania

Napisane przez brumek

A u nas całe popołudnie goście siedzieli. Do Tymcia na (pół)urodziny przyjechali Dostał masę ciuszków, w tym kilka bodziaków dla kibica, na Euro jak znalazł . I laptopa Fisher Price,. Genialna zabawka, mówię Wam! Myślałam, że za dorosła dla niego, ale nie mógł sie od niej oderwać. Wciskał guziki, wytrzeszczał oczy, piszczał do niej Jednak przyznaję tej firmie, że robi udane zabawki. Początkowo podchodziłam do niej niechętnie (czemu? nie mam pojęcia ), ale dostał kilka różnych rzeczy od nich i każda to strzała w 10-tkę. Ku mojemu zaskoczeniu, bo nigdy bym nie obstawiała, że mu przypadną do gustu, bo inne wyobrażenie miałam o tym, co mu się spodoba, a co nie. Ale dzieć mi dobitnie pokazuje, że mamusia to nie wyrocznia i on swój rozum ma

dla Tymka i dla mamy, że umie uszanować zdanie własnego dziecka

Napisane przez aania_20

jednak pierwsza opcja uwzględniona przez panią doktor chyba się potwierdza bo jest lekka wysypka. Oby szybko sobie poszła

Jednak gorączka trzydniowa?
Oby poszła!

Napisane przez Kajool

witam was ciocie klocie, to ja maly urwis szymon,koncze dzisiaj 8 miesiecy. Mojejmamie nie chce sie wierzyc, ze taki duzy jestem. jestem strasznie ruchliwym bobasem, lubie jesc chociaz niekoniecznie mleko. uwielbiam bawic sie z mama, zwlaszcza w a kuku, wtedy smieje sie na glos i piszcze.

Napisane przez AgaGuernsey

Idziemy dzis w koncu na to zalegle szczepienie, trzymajcie kciuki

Brumek Nie mamy już żelaza I dobrze, bo Mały go nie lubił (chyba dla zasady, bo przecież słodkie) i ciagle nam coś poplamiło

[dziubek79]

Napisane przez AgaGuernsey

Tak, Wiki miala 10 m-cy jak go dostala i wtedy to byl jej najwiekszy przyjaciel. No i teraz jak sobie przypomna to tez sluchaja tych piosenek. Wiec jak najbardziej jest to zabawka na dluzej.


Bry!

Idziemy dzis w koncu na to zalegle szczepienie, trzymajcie kciuki

Napisane przez Kajool

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

za nową umiejętność
i sto lat solenizancie !!!!!!!!1



bry

[zanetaa88]

Słoiczki -
1.nie napisałam, że je próbuje
2.nie napisałam, że słoiczki są tragiczne w sensie, ze w ogóle są
3. Napisałam, że dla mnie są ohydne w ZAPACHU i Ja sama ich nie umiem podać bo bierze mnie na wymioty, a nie że nie podaję Emi bo śmierdzą, gdyby Emi je jadła pewnie by je dostawała, ale ona sama ich nie je I nie neguje osób które słoiczki podają, podziwiam nawet Was za to bo mnie zapach okropnie przeraża.No nie umiem i już, są dla mnie za bardzo śmierdzące i to że dziecko ma inne kubki smakowe to też wiem

[Naataaszkaa]

Napisane przez patik87

Jestem zmęczona ciągłym wstawaniem w nocy, trwa to już 7 mcy. Od kilku dni do tego przed 6 zaczynamy dzień.
Wytrzymałam tyle to i wytrzymam dalej, ale rozumiecie... zmęczona jestem a za tym idą kolejne bolączki dnia codziennego
Tż zaczął w chrapać na całego i ewakuowałam się z sypialni do pokoju Sary.
Pogoda do niczego, od soboty nie było spaceru- jak nie pada, to wieje aż łeb urywa jak dzisiaj.
Chcę już wiosnę

rozumiem Cie doskonale.. wiadomo, że człowiek się przyzwyczaja do wszystkiego.. ale na dłuższą metę jest strasznie ciężko.. ja się też nie mogę przyzwyczaić do tego.. i do tego, że o 7 jesteśmy już na nogach.. pogoda też nie napawa optymizmem niestety..

Mój Tż też strasznie chrapie.. ja nie wiem co Ci faceci mają z tym.. to jest nie do zniesienia!

Napisane przez Kajool

witam was ciocie klocie, to ja maly urwis szymon,koncze dzisiaj 8 miesiecy. Mojejmamie nie chce sie wierzyc, ze taki duzy jestem. jestem strasznie ruchliwym bobasem, lubie jesc chociaz niekoniecznie mleko. uwielbiam bawic sie z mama, zwlaszcza w a kuku, wtedy smieje sie na glos i piszcze.

Cześć Szymonku.. jaki z Ciebie już dorosły i zdolny mężczyzna W dniu Twojego święta wszystkiego co najlepsze życzy ciocia Naataaszkaa z Hanią

Napisane przez Kajool

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

Byłyśmy w żłobku.. dowiedziałam się wszystkiego.. i jestem zadowolona super babki i w ogóle.. jakoś się trochę uspokoiłam

Po drodze złapał nas niezły deszcz.. ale świeżego powietrza zaczerpnęłyśmy

[rysiki]

Szymon, Krzyś, Malwina, Kornelia STO LAT!!!

Dzień dobry!
Asieńka wstała dziś jak nigdy o 8... Ale nic dziwnego, skoro poszła spać o 18

Ja lecę dzisiaj do pracy

[Naataaszkaa]

Napisane przez AgaGuernsey

Idziemy dzis w koncu na to zalegle szczepienie, trzymajcie kciuki

Hania pełza po całym pokoju.. wszędzie jej dobrze poza matą

agadus doszły pieniądze?

[dziubek79]

Kornelcia, Malwinka,Krzyś sto latek

Patik biedna Ty

[patik87]

Napisane przez Kajool

oki aga, to zamawiam dla ciebie i patika, chcecie duze flachy?? ma byc vatika czy cos innego?? wieczorem wam dam linki do olejkow.


witam was ciocie klocie, to ja maly urwis szymon,koncze dzisiaj 8 miesiecy. Mojejmamie nie chce sie wierzyc, ze taki duzy jestem. jestem strasznie ruchliwym bobasem, lubie jesc chociaz niekoniecznie mleko. uwielbiam bawic sie z mama, zwlaszcza w a kuku, wtedy smieje sie na glos i piszcze.

duży jesteś już Szymonku.
Duży buziaczek od cioci mój ulubieńcu

Kajool jak dasz linka to przejrzę i zrobię zamówienie

Napisane przez Kajool

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

Napisane przez AgaGuernsey

Idziemy dzis w koncu na to zalegle szczepienie, trzymajcie kciuki

Głowa mi pęka
Sara ma dzisiaj zły dzień. Ciągle yyyyyyyyy myyyyyymyy

[zanetaa88]

Patik Ja łączę się z Tobą w bólu. Mam to samo,no może troszkę mniej bo dama jeszcze nie skończyła 7 miesięcy,ale też noce nie przespane dzisiaj to już w ogóle nie wiem o co jej chodzi

Kornelcia, Malwinka,Krzyś


A tak z innej beczki:
Ma któraś z Was znamię, myszkę którą będzie usuwała, czy też już usunęła?
Mam myszkę na szyi od urodzeni i ostatnio co raz bardziej mnie swędzi,
generalnie nie przeszkadza mi, ale co raz częściej myślę o usunięciu jej...

[eveewe]

Witam,
Marys poszla spac po 23 czy jak ida zabki, to dziecko moze byc tylko marudne, bez placzu itd?? Bo juz nie wiem od czego topadnieta jest ale usnac nie mogla, brzuszek nie bo i baki puszczala i kupki (chyba 5 sztuk naliczylam) byly. Nie widze nic przez dziaselka, ale smoczek gryzla przy jedzeniu mleka i gryzaki.
a ja wstalam dzis o 7 i pojechalam do reala po sloiczki i kaszki. Ciuszkow mnostwo, ale na razie zapas mam, tym bardziej ze ostatnio wylicytowalam duzo na rozm 80, wiec jest tego troszke. A w sobote jade po towar to tez jej moze cos kupie. Moja Marys za to wstala o 9zjadla kaszke na sniadanie i buszuje po podlodze, juz byla pod lawa, pod lezaczkiem i pod grzejnikiem.

[zanetaa88]

Kajool cieszę się że przystojniak taki ruchliwy i już prawie chodzi no no no ! jak się czujecie?

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ----------

Napisane przez eveewe

Witam,
Marys poszla spac po 23 czy jak ida zabki, to dziecko moze byc tylko marudne, bez placzu itd?? Bo juz nie wiem od czego topadnieta jest ale usnac nie mogla, brzuszek nie bo i baki puszczala i kupki (chyba 5 sztuk naliczylam) byly. Nie widze nic przez dziaselka, ale smoczek gryzla przy jedzeniu mleka i gryzaki.
a ja wstalam dzis o 7 i pojechalam do reala po sloiczki i kaszki. Ciuszkow mnostwo, ale na razie zapas mam, tym bardziej ze ostatnio wylicytowalam duzo na rozm 80, wiec jest tego troszke. A w sobote jade po towar to tez jej moze cos kupie. Moja Marys za to wstala o 9zjadla kaszke na sniadanie i buszuje po podlodze, juz byla pod lawa, pod lezaczkiem i pod grzejnikiem.

Może być marudne i bez płaczu.
Moja dama nie miała biegunek, gorączki (odpukać) tylko miała dni kiedy NIC A NIC jej nie pasowało i jeden taki mega mocny płacz z rozpaczy i po 2 dniach pokazały się zębole
Ja właśnie sprawdzałam rzeczy na 80 w szafie i same polarowe mam
nakupowali jej tego przez święta, jak dobrze pójdzie to na jesień to będzie miała choć coś czuję, ze będę musiała w przyszłą zimę sprzedać na all co nie co.

[Kolina]

Dzień dobry

Dla wszystkich naszych maluszków solenizantów <zabawka> i <coś pysznego>

Napisane przez aania_20

...
generalnie dzieci tak jakoś na biały fartuch reagują... mój przed szczepieniem też płakał ja go lek. rodzinna badała, a u pediatry nie, a ona bez fartucha przyjmuje

jednak pierwsza opcja uwzględniona przez panią doktor chyba się potwierdza bo jest lekka wysypka. Oby szybko sobie poszła
lecę na uczelnię, miłego dnia!

aaa to może, plus wygląd może
do tej pory reagował tak tylko na teściową wiek przybliżony

Napisane przez patik87

hej.

Aniaa to dobrze że układ moczowy zdrowiutki

Kajoolku ja poczekam ile będzie trzeba na ten olejek z Nepalu

Kolina no wracaj i się wbijaj

Mezszares za umiejętności Blany. Co tam u Klarusi mojej?

Wczoraj był dzień wróżki zębuszki dla wszystkich.

Sara dostała dzisiaj pierwszy raz coś do gryzienia z gryzaka. I pobawiła się rączką, a zawartość w siateczce ją nie interesuje.

Jestem zmęczona ciągłym wstawaniem w nocy, trwa to już 7 mcy. Od kilku dni do tego przed 6 zaczynamy dzień.
Wytrzymałam tyle to i wytrzymam dalej, ale rozumiecie... zmęczona jestem a za tym idą kolejne bolączki dnia codziennego
Tż zaczął w chrapać na całego i ewakuowałam się z sypialni do pokoju Sary.
Pogoda do niczego, od soboty nie było spaceru- jak nie pada, to wieje aż łeb urywa jak dzisiaj.
Chcę już wiosnę

też chcę wiosnę....
patik87, dziękuję
współczuję nieprzespanych nocy, wiem jak musisz być zmęczona, pamiętam jaka ja byłam, jak Dawid był całkiem maleńki i trzeba było wstawać co parę godzin
może wkrótce ustawi mu się inny tryb doby, co jakiś czas zmienia się on dzieciaków
za to trzymam

My noce mamy spokojne, Dawid przesypia je w całości, nawet jak się przebudzi , to coś tam pogada i po 5 minut już śpi

ale od kilku dni dziwnie mu sie odbija, takim chlustem, chlust jednorazowy, nie dzieje się to po każdym posiłku, nie boli go przy tym brzuszek, gada i jest wesoły
no nie wiem

co do słoiczków mały je wszystkie, zwiększyłam porcje, ślicznie pałaszuje
i uwielbiam jego reakcję jak zobaczy mnie ze słoiczkiem i łyżeczką w ręce
do tego jest szczupły, wczorajsza waga to 7750g i długość 75,5cm

ale zapomniałam dodać że z jednego smaku zrezygnowałam, ze szpinaku z ziemniakami bobowity - jest gęsta, Dawid mi się nią krztusił - smakuje mu, ale nie podaję bo się boję
głownie jemy hipp i gerbera

u na wieje jak cholera :/

[kalinkap13]

witam

Filip zasypia, pomidorowka dla niego zrobiona, mam chwile dla siebie

tez chce wiosne

nerolka ale mam lekture do czytania faktycznie na dluuuugggi wieczor, z notesem w reku.a powiedz mi jesli nie mam kreconych wlosow to czy moge sie stosowac do tych metod?
patik wspolczuje..
Kolina szczuplaczek z Twojego synka
zaneta Twoja corcia rozwija sie w blyskawicznym tempie!

[CarmelaSoprano]

Napisane przez patik87

Sara dostała dzisiaj pierwszy raz coś do gryzienia z gryzaka. I pobawiła się rączką, a zawartość w siateczce ją nie interesuje.

Jestem zmęczona ciągłym wstawaniem w nocy, trwa to już 7 mcy. Od kilku dni do tego przed 6 zaczynamy dzień.
Wytrzymałam tyle to i wytrzymam dalej, ale rozumiecie... zmęczona jestem a za tym idą kolejne bolączki dnia codziennego
Tż zaczął w chrapać na całego i ewakuowałam się z sypialni do pokoju Sary.
Pogoda do niczego, od soboty nie było spaceru- jak nie pada, to wieje aż łeb urywa jak dzisiaj.
Chcę już wiosnę

U nas też gryzak się nie sprawdził.
Moja Sarenka śpi cała noc, ale ja ja budze 2 razy na pojenie. Wiec też od 8m nie sypiam, budzi mnie budzik bo sama bym w zyciu nie wstawała.

A co do spacerków i pogody... dobre buty, kurtka, czapa+szalik i w droge. Folia na wózek sprawdza się jak pada i przy mocnym wietrze. My nie mamy jeszcze na koncie dnia bez spaceru, zawsze wychodzimy, najczęściej na 2h.

Napisane przez Kajool

mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

Witaj w klubie przemieszczaczy

Słoiczki może nie pacha cudnie, ale dla mnie jakoś nie śmierdza mega, za to deserki/owocki sa pyszne

[JustPi]

Dzień dobry
szaro, buro i ponuro, do tego pada i wieje muszę jeszcze dodawać, że poranny spacer z wózkiem do przedszkola był czystą przyjemnością ? ale przynajmniej jedno dziecko z głowy

alibany, Stronczek27, Marina1, Natka, madziaranew, telik, youyou, meszsares, dziubek79, iustyna1, AgaGuernsey, kalinkap13, marzena_S, Brida, Naataaszkaa Hania baaaardzo dziękuje

dziękuję dziewczyny za odpowiedzi gondolowo-spacerówkowe wygrzebałam wczoraj spacerówkę i chyba niebawem się przesiądziemy

Napisane przez iustyna1

SZALONA!!!
Powodzenia w przekonywaniu, mnie nikt już nie przekona, że to dobry pomysł (w mojej sytuacji) .

dzięki z jednej strony wiem, że z "motyką na słońce się porywam" ale z drugiej jednak bym chciała, a co będzie to będzie

Napisane przez jacieeeee

Dominikowi wyszedł pierwszy ząb!!!!![/B][/COLOR][/FONT] Albo wbił sobie coś w dziąsło Bo jak przejadę palcem, to czuć ostrą krawędź

Napisane przez alibany

Eh od rana uskuteczniamy naukę zasypiania samodzielnie w łóżeczku, bilans dnia:
- 1wsza drzemka - godzina usypiania - pół godziny snu
- 2ga drzemka - pół godziny uspiania - obudzenie się po 3 minutach uderzeniem główką w szczebelki
- sen nocny - w trakcie usypiania (czas na chwilę obecną pół godziny)
WYTRWALOŚCI, KONSEKWENCJA, WYTRWAŁOSCI, KONSEKWENCJA = sukces (się okaże)

zatem wytrwałości i konsekwencji życzę ale potem umiejętność samodzielnego zasypiania - bezcenna

Scio super, że Agatka osłuchowo czysta zdrówka

Napisane przez youyou

eveewe a ja bym Cię prosiła abyś nie pisała takich wulgaryzmów bo strasznie to razi już mi się czytać nie chce tej wiązanki na Twoją rodzinę..

dołączam się do prośby

meszsares klaski dla Blanki za nowe umiejętności i dużo zdrówka dla Ciebie

Napisane przez Naataaszkaa

Lecimy niedługo do żłobka wywęszyć co tam się dzieje chociaż pogoda nie zaprasza na wyjście z domu.. coś czuję, że nas po drodze deszcz złapie

suchego spaceru

Napisane przez Kajool

agadus wieczorkiem wrzuce wszystko
a chcialam wam powiedziec, ze mlody robi pierwsze kroki trzymajac sie ramy lozeczka, nie wiele ale sie przemieszcza :P

Napisane przez AgaGuernsey

Bry!

Idziemy dzis w koncu na to zalegle szczepienie, trzymajcie kciuki

wszystkiego najlepszego dla Szymona, Krzysia, Malwinki i Kornelki