Wiosenne mamy witają się z pociechami. Rozpakowywanie marcówek i kwietniówek 2012

[nowaken]

Napisane przez Zia_

Nowaken, super wiesci! Macie z Ania jeszcze duzo czasu na zmiane pozycji. Chcialabys rodzi SN gdybys mogla? Moja Aneczka wazy ok 2kg (zaczety 35tc) i od zawsze chyba poleguje glowa w dol.

Niekoniecznie bo z cesarką wiem już jak jest a z naturalnym nie. Wiesz z cesarka to jest tak że się umawiasz i jedziesz a nie czekasz aż Ci wody odejdą i będziesz miała skurcze itd Na początku ciąży bardzo chciałam naturalny poród ale teraz...

[Aguśkaa83]

Napisane przez 88natka

Dziewczyny też Was tak boli krocze? Kiedyś bolało tylko wieczorem a ostatnio chodzić mi już ciężko i na łóżku się obrócić

Ja juz tak nie chce ciagle narzekac, ale bola mnie pachwiny, biodra, kosc lonowa, kregoslup krzyzowy i rwy kulszowe w dwoch posladkach
I jestem spuchnieta. Zastanawiam sie, co jeszcze moze sie dolaczyc

[karolca]

czytam komentarze kosmetyków dla dzieci na KWC na wizażu... i cóż. Żadna z opinii nie jest wystawiona przez mamę

Kupiałm do kąpieli ten płyn
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ad.html&next=1
a do pielęgnacji tę oliwkę (oliwkę poleciła połozna zamiast kremów i innych, i jest to jedyna oliwka, która w składzie nie miała parafiny pochodzenia chemicznego)
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nia-zycia.html

[nowaken]

Napisane przez karolca

czytam komentarze kosmetyków dla dzieci na KWC na wizażu... i cóż. Żadna z opinii nie jest wystawiona przez mamę

Kupiałm do kąpieli ten płyn
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ad.html&next=1

Te kosmetyki polecam sama używałam i do dzisiaj używam, chusteczki płyny bardzo fajne

[tynka88]

ja w ramach narzekania powiem ze mnie boli krocze, a najbardziej lewa pachwina ,lewy posladek , kłuje mnie i mam bole okresowe.

Aguśka ,ale Filipek jest grzeczny ale jest nadzieja ze drugi synek bedzie jego przeciwienstwem: p:

W ogole dziewczyny męczy mnie ostatnio to , ze w ciazy zwiekszylo sie moje zapotrzebowanie na jedzenie, ze nie wystarcza mi tyle co wczesniej, ze ledwo zjem a za godzine odczuwam głód jakbym cały dzien nic nie jadła.Tesknie za czasami gdzie po 4 pierogach nie moglam sie ruszac...teraz to moge zjesc i wypic, chyba jem wiecej od TZ.

Claudia podziwiam Twojego TZ 5 schabowych to super wynik

[karolca]

Napisane przez 88natka

Dziewczyny też Was tak boli krocze? Kiedyś bolało tylko wieczorem a ostatnio chodzić mi już ciężko i na łóżku się obrócić

Napisane przez Aguśkaa83

Ja juz tak nie chce ciagle narzekac, ale bola mnie pachwiny, biodra, kosc lonowa, kregoslup krzyzowy i rwy kulszowe w dwoch posladkach
I jestem spuchnieta. Zastanawiam sie, co jeszcze moze sie dolaczyc

tak jak Aguśka napisała... tylko mnie nie bolą dwie rwy a jedna. Ale cały kręgosłup. I drętwieją mi ręce w nocy i z rana. I dołączyła lekka zgaga na wysokości krtani (ciekawe doświadczenie, że akurat tylko tam i tylko w nocy).

Tak więc widzisz... uroki końcówki ciąży sa boskie

[gosia261282]

Napisane przez karolca

czytam komentarze kosmetyków dla dzieci na KWC na wizażu... i cóż. Żadna z opinii nie jest wystawiona przez mamę

Kupiałm do kąpieli ten płyn
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ad.html&next=1
a do pielęgnacji tę oliwkę (oliwkę poleciła połozna zamiast kremów i innych, i jest to jedyna oliwka, która w składzie nie miała parafiny pochodzenia chemicznego)
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nia-zycia.html

Kiedys wiem,ze mowilas,ze bedziesz uzywac Oilatum albo mustele chyba?
Czy cos mi sie pomylilo?

[karolca]

Napisane przez gosia261282

Kiedys wiem,ze mowilas,ze bedziesz uzywac Oilatum albo mustele chyba?
Czy cos mi sie pomylilo?

Tak, chciałam Mustelę, ale muszę ograniczyć koszty póki co
Niestety luty nas spłukał doszczętnie to raz, a dwa szykuja się kolejne duże wydatki. Tylko skąd brać kasę
Ale jak tylko staniemy na nogi, to na pewno Mustelę kupię Choćby dla siebie.

[ewelajna25]

Napisane przez tynka88

ja w ramach narzekania powiem ze mnie boli krocze, a najbardziej lewa pachwina ,lewy posladek , kłuje mnie i mam bole okresowe.

Aguśka ,ale Filipek jest grzeczny ale jest nadzieja ze drugi synek bedzie jego przeciwienstwem: p:

W ogole dziewczyny męczy mnie ostatnio to , ze w ciazy zwiekszylo sie moje zapotrzebowanie na jedzenie, ze nie wystarcza mi tyle co wczesniej, ze ledwo zjem a za godzine odczuwam głód jakbym cały dzien nic nie jadła.Tesknie za czasami gdzie po 4 pierogach nie moglam sie ruszac...teraz to moge zjesc i wypic, chyba jem wiecej od TZ.

Claudia podziwiam Twojego TZ 5 schabowych to super wynik

Ja zawsze jadłam więcej od Tż Z koleji on wsuwał więcej słodyczy i mnie tym zaraził Także jedliśmy już oboje i ten nałóg pozostał nam do dziś...

Napisane przez karolca

tak jak Aguśka napisała... tylko mnie nie bolą dwie rwy a jedna. Ale cały kręgosłup. I drętwieją mi ręce w nocy i z rana. I dołączyła lekka zgaga na wysokości krtani (ciekawe doświadczenie, że akurat tylko tam i tylko w nocy).

Tak więc widzisz... uroki końcówki ciąży sa boskie

Ja żle czuję się z reguły tylko na noc, po całym dniu. W ciagu dnia nie ejst tak zle, choc nie powiem pobolewają plecy, żebra-wszystko zalezy jak nasz malutki potworek sie ulozy, a najwidoczniej prawa strona mu pasuje i tam wlasnei mnie boli. Czasem tez ciazy mi brzuch caly dzien, jelsi rano zjem za duzo na sniadanie-dzis tak mam i mnie to denerwuje, bo juz minelo pare godzin a ja czuje sie jak balonik. Jednak w moim odczuciu gorzej czulam sie jak musialam chodzic do pracy i spedzac po pare godz. na stojaco-wtedy rwa była codziennoscia, bole w posladkach, w nogach itp.


A nasi cudowi sąsiedzi wyrzucaja coraz wiecej przez okno....Wczoraj Tz stal przy balkonie i gadal przez tel. i nagle widzi jak leca z gory 2 kubki po blyskawicznym makaronie takim do zalania....Pampersow na trawniku przez noc przybylo, jak rowniez pusty kartonik po soczku i .....makaron? Moze byl rozgotowany i postanowili wyrzucic niz ladowac do kosza?
Czesc tych smieci juz zebrana, bo co kilka dni ktos przychodzi sprzatc wokol blokow, myja klatki itp, wiec skoro wola zbierac po kims takie cuda niz dzialac ostrzej, to juz chyba sprawa przesadzona i smieci ladowac dalej beda...

[Asika21]

Napisane przez ewelajna25

A nasi cudowi sąsiedzi wyrzucaja coraz wiecej przez okno....Wczoraj Tz stal przy balkonie i gadal przez tel. i nagle widzi jak leca z gory 2 kubki po blyskawicznym makaronie takim do zalania....Pampersow na trawniku przez noc przybylo, jak rowniez pusty kartonik po soczku i .....makaron? Moze byl rozgotowany i postanowili wyrzucic niz ladowac do kosza?
Czesc tych smieci juz zebrana, bo co kilka dni ktos przychodzi sprzatc wokol blokow, myja klatki itp, wiec skoro wola zbierac po kims takie cuda niz dzialac ostrzej, to juz chyba sprawa przesadzona i smieci ladowac dalej beda...

Jejku jak Wy to znosicie? Co za ludzie, nie zdają sobie sprawy że sami sobie śmiecą :/ Mnie też denerwuje jak coś takiego widzę, a też zdarzyło się że ktoś u nas przy bloku wyrzucił torbę pełną pampersów a śmietnik zaraz obok...

[19claudia91]

Jeśli chodzi o jedzenie jem jak bym nie jadła całe życie. Albo jak bym wiecznie żołądek miała pusty.. Wczoraj podsmazylam sobie dużo ziemniaków i tyle samo mojemu tztowi to popatrzył i mówi że chyba zwariowałam że tyle zje jak dla konia hahah

[Asika21]

Napisane przez karolca

czytam komentarze kosmetyków dla dzieci na KWC na wizażu... i cóż. Żadna z opinii nie jest wystawiona przez mamę

Kupiałm do kąpieli ten płyn
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...ad.html&next=1
a do pielęgnacji tę oliwkę (oliwkę poleciła połozna zamiast kremów i innych, i jest to jedyna oliwka, która w składzie nie miała parafiny pochodzenia chemicznego)
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...nia-zycia.html

Ja już wcześniej pisałam, że od kilku mamuś usłyszałam że warto używać Oillatum lub Oillan. Nie uczulają, więc są bezpieczne i fajnie natłuszczają skórę maleństwa. Ja zakupiłam właśnie z tej serii szampon, emulsje do kąpieli, kremy. Jeszcze dokupiłam oliwę z oliwek bo położna kazała nam używać na początku do pielęgnacji.

[agnes99]

historia pt. byłam dziś na ktg:
o rajuńku, wykończą mnie od 11:15 do 15:45 na izbie przyjęć
wróciłam do domu, zjadłam coś i padłam jak wór ziemniorów... właśnie wstałam

następna akcja w środę, ja im tam urodzę czekając, ponad 2,5 godz. czekałam na ktg (bo jak to w szpitalu - w kolejności przybycia + panie położne ofąfane i w swoim tempie, nic szybciej), już wychodząc z domu brzuch mnie zaczął pobolewać (skurcze przepowiadające), więc jeszcze zdążyłam dziabnąć 2 no-spy, ale od tego siedzenia tam wcale mi się nie polepszyło, więc jak już dotarłam do lekarza ze swoimi zygzaka na papierze to dostałam no-spe w dupsko (znaczy zastrzyk), kazali mi odczekać 30 min., jeszcze raz lekarz... i do domu ze wskazaniem leżeć i odpoczywać, bo się jeszcze nic złego nie dzieje
dobrze, że małż po mnie przyjechał (oczywiście z całymi manelami w bagażniku), bo nie wiem w jakim stanie bym dotarła do chałupki tramwajem

doczytam Was później bo muszę w domku podziałać

[mag_99]

hej Dziewczyny! jakoś nie mam dziś weny na pisanie...

widziałam tylko, że rozmawiałyście o Top Gear jak chcecie pooglądać to tu są chyba wszystkie odcinki: klik (z resztą chyba większość seriali tam jest ) niestety te najnowsze chyba tylko po ang

u nas dalej cisza i spokój nic strasznego się nie dzieje - nie pomagają ani spacerki ani sprzątanie ani molestowanie TŻta... no cóż należy zacząć się przyzwyczajać do myśli o przeterminowaniu... w sumie jak dostanę skierowanie do szpitala to przynajmniej bez stresów będzie

[agabi]

dziękuję Kochane z Wami jakoś tak mi raźniej będę na bieżąco Was informowała co i jak. lecę dalej wszystko ogarniać i szykować na jutro.

[desia888]

Napisane przez Aguśkaa83

no widzisz, Ty masz bole @ a ja bole w krzyzu takie ze juz nie moge.

dokladnie
A tak poodpoczywalam, ze jak sie polozylam, to Filip do mnie wskoczyl przeczytalismy chyba z 10 ksiazeczek, potem klockami sie bawilismy na lozku i innymi zabawkami
Bo ja go nauczylam jak lezalam plackiem, ze mamusia wstawac do zabawy nie moze tylko on musi do mnie przychodzic i tak mu zostalo i teraz jak sie klade do ten zabiera zabawki, przynosi do mnie na lozko i musze sie z nim bawic
Ale jak sie pobawimy i chce sie zdrzemnac, to wystarczy ze mu powiem i daje mi odpoczac jest bardzo grzeczny i leci do mojej babci.

to super wiesci

Z tego co wiem, to leczenie jest tylko takie ze smaruje sie pudrem w kremie te krostki i ewentualnie przy goraczce jakies leki p/goraczkowe i tyle. A czy ibuprofenu nie wolno to nie wiem, nie slyszalam o tym, ale ja nie pracuje na pediatrii wiec najlepiej zapytac lekarza.

Dzieki
Ty to jak taka nasza watkowa pediatra prawie
No i wogole lekarz nasz prywatny
Ale Filipek kochany
Adas chodzi i ciagle sie pyta kiedy Pani doktor przyjedzie bo chce sie jej pozalic i w koncu dowiedziec czy ma ta ospe czy nie

[karolca]

Napisane przez Asika21

Ja już wcześniej pisałam, że od kilku mamuś usłyszałam że warto używać Oillatum lub Oillan. Nie uczulają, więc są bezpieczne i fajnie natłuszczają skórę maleństwa. Ja zakupiłam właśnie z tej serii szampon, emulsje do kąpieli, kremy. Jeszcze dokupiłam oliwę z oliwek bo położna kazała nam używać na początku do pielęgnacji.

tak, są dobre, ale drogie :/



Jeśli chodzi o jedzenie... zawsze mogłam dużo zjeśc, ale teraz...
potrafię zjeść swoje (tyle co mąż), zjadam szybciej od niego i jeszcze patrzę mu w talerz, bo może już nie da rady
Niby nie mam miejsca w żołądku, ale moje mozliwości są nieograniczone
To jest chyba faktycznie "robienie zapasów"

[nowaken]

Mojemu starszemu dziecku apetyt się włączył może leki zaczęły działać

[Karo89]

Napisane przez karolca

Jeśli chodzi o jedzenie... zawsze mogłam dużo zjeśc, ale teraz...
potrafię zjeść swoje (tyle co mąż), zjadam szybciej od niego i jeszcze patrzę mu w talerz, bo może już nie da rady
Niby nie mam miejsca w żołądku, ale moje mozliwości są nieograniczone
To jest chyba faktycznie "robienie zapasów"

Mam wyniki badań, morfologia, mocz, poziom żelaza i anty HBs. Mama mówi, że wyniki bardzo dobre więc się cieszę. Jeszcze zobaczymy co jutro lekarka powie, ale jestem spokojniejsza, bo myślałam, że przez to moje chorowanie ostatnio, wyniki nie będą za dobre. A tu jednak miła niespodzianka


zjadłabym coś... ale już nie wiem co, chyba płatki zjem nesquika, bo mam ochotę na coś czekoladowego...

[karolca]

ja mam serniczek własnej roboty Dziś jest jeszcze lepszy niż wczoraj
Tylko to nie taki pieczony, tylko gotowany W internecie przepisu nie znalazłam na taki, jedynie podobny.

Moja córcia jedną rączkę ma wzdłuż ciała chyba, i cały czas ją wypycha
To serio już boli.

[Karo89]

a ja bym sobie zjadła sernika z polewą czekoladową
ja nie upiekę bo tż nie lubi białego sera w każdej postaci, więc dla siebie samej to nie ma sensu. może mamę namówię? bo ona też lubi

mi też się mała strasznie rozpycha, po za tym brzuch mi sie stawia i nie wiem czy to mała tak się napina czy to macica?!

[nowaken]

Poszłyście wszystkie jeść czy co

[Karo89]

Napisane przez nowaken

Poszłyście wszystkie jeść czy co

hmm.. ja w sumie tak ale już wróciłam

[evvcia_]

Napisane przez Karo89

a ja bym sobie zjadła sernika z polewą czekoladową
ja nie upiekę bo tż nie lubi białego sera w każdej postaci, więc dla siebie samej to nie ma sensu. może mamę namówię? bo ona też lubi

mi też się mała strasznie rozpycha, po za tym brzuch mi sie stawia i nie wiem czy to mała tak się napina czy to macica?!

Ja też nie lubię sernika ale mam w lodówce jabłecznik od "teściowej" w poduszce budyniowej i pod kruszonką mniaaaam
Mam dokładnie to samo, że już nie rozróżniam pracy macicy od wypychania małej, ale kopniaki za to poznaję no i czkawkę! Ma codziennie

Dziękujemy za wszystkie miłe słowa i cieszę się, że wizyty udane
Agabi ja też trzymam kciuki dawaj znać co u Ciebie!
Desia zdrówka dla Adaśka
i łączę się ze wszystkimi, które jeszcze torby nie mają spakowanej...

[nowaken]

Napisane przez evvcia_

Ja też nie lubię sernika ale mam w lodówce jabłecznik od "teściowej" w poduszce budyniowej i pod kruszonką mniaaaam
Mam dokładnie to samo, że już nie rozróżniam pracy macicy od wypychania małej, ale kopniaki za to poznaję no i czkawkę! Ma codziennie

Dziękujemy za wszystkie miłe słowa i cieszę się, że wizyty udane
Agabi ja też trzymam kciuki dawaj znać co u Ciebie!
Desia zdrówka dla Adaśka
i łączę się ze wszystkimi, które jeszcze torby nie mają spakowanej...

Ja nie mam torby spakowanej ale lada dzień się za to wezmę myślę że do kwietnia zdążę

Ostatnio się zastanawiałam jak ja święta przyszykuję na finiszu

[Karo89]

Napisane przez evvcia_

Ja też nie lubię sernika ale mam w lodówce jabłecznik od "teściowej" w poduszce budyniowej i pod kruszonką mniaaaam
Mam dokładnie to samo, że już nie rozróżniam pracy macicy od wypychania małej, ale kopniaki za to poznaję no i czkawkę! Ma codziennie

jabłecznik? hmm... też bym zjadła

a co do czkawki to moja potrafi mieć kilka razy dziennie i nawet w nocy, jak się przebudzę. Nie wiem czym te nocne czkawki są spowodowane?!

[Aguśkaa83]

Oj mało cos piszemy ostatnio, czyzby wszystkie odpoczywaly nawet od wizazu ?

Ja wiecej leze, bo bardzo mnie boli kregoslup...i moj syn jak mialam oczy zamkniete chwile (myslal ze spie) glaskal mnie po glowie. Jest niesamowity!
I mimo iz mam dosc ciąż, mam dosc dolegliwosci, jest mi ciezko, to widze w tym wszystkim sens, bo takie buziaki potem od dziecka, przytulenie wynagradza wszystko!

Napisane przez Asika21

Ja już wcześniej pisałam, że od kilku mamuś usłyszałam że warto używać Oillatum lub Oillan. Nie uczulają, więc są bezpieczne i fajnie natłuszczają skórę maleństwa. Ja zakupiłam właśnie z tej serii szampon, emulsje do kąpieli, kremy. Jeszcze dokupiłam oliwę z oliwek bo położna kazała nam używać na początku do pielęgnacji.

Ja tez Oilatum moge polecic, chociaz moj maz chemik ktory bardzo przywiazuje wage do skladu jest przeciwny i nawet temu Oilatum. Ale ja uzywalam kremiku do buzi tej firmy i bylam bardzo zadowolona.
Moj maz jest zwolennikiem natury wiec malo u nas kosmetykow dla dzieckaWszystkie ulotki sa przetrzepane przez niego.

Napisane przez agnes99

historia pt. byłam dziś na ktg:
o rajuńku, wykończą mnie od 11:15 do 15:45 na izbie przyjęć
wróciłam do domu, zjadłam coś i padłam jak wór ziemniorów... właśnie wstałam

następna akcja w środę, ja im tam urodzę czekając, ponad 2,5 godz. czekałam na ktg (bo jak to w szpitalu - w kolejności przybycia + panie położne ofąfane i w swoim tempie, nic szybciej), już wychodząc z domu brzuch mnie zaczął pobolewać (skurcze przepowiadające), więc jeszcze zdążyłam dziabnąć 2 no-spy, ale od tego siedzenia tam wcale mi się nie polepszyło, więc jak już dotarłam do lekarza ze swoimi zygzaka na papierze to dostałam no-spe w dupsko (znaczy zastrzyk), kazali mi odczekać 30 min., jeszcze raz lekarz... i do domu ze wskazaniem leżeć i odpoczywać, bo się jeszcze nic złego nie dzieje
dobrze, że małż po mnie przyjechał (oczywiście z całymi manelami w bagażniku), bo nie wiem w jakim stanie bym dotarła do chałupki tramwajem

doczytam Was później bo muszę w domku podziałać

Oj bidulko.... tyle czasu czekalas
a czemu no-spe dostalas w pupe?

Napisane przez desia888

Dzieki
Ty to jak taka nasza watkowa pediatra prawie
No i wogole lekarz nasz prywatny
Ale Filipek kochany
Adas chodzi i ciagle sie pyta kiedy Pani doktor przyjedzie bo chce sie jej pozalic i w koncu dowiedziec czy ma ta ospe czy nie

Oj kochana ja jeszcze malo wiem
Oczywiscie co moge pomoc to pomagam.
A kiedy Pani doktor ma przyjechac?

Napisane przez nowaken

Mojemu starszemu dziecku apetyt się włączył może leki zaczęły działać

super

Napisane przez Karo89

Mam wyniki badań, morfologia, mocz, poziom żelaza i anty HBs. Mama mówi, że wyniki bardzo dobre więc się cieszę. Jeszcze zobaczymy co jutro lekarka powie, ale jestem spokojniejsza, bo myślałam, że przez to moje chorowanie ostatnio, wyniki nie będą za dobre. A tu jednak miła niespodzianka


zjadłabym coś... ale już nie wiem co, chyba płatki zjem nesquika, bo mam ochotę na coś czekoladowego...

super ze wyniczki w porzadku!

[Karo89]

Napisane przez Aguśkaa83

Ja wiecej leze, bo bardzo mnie boli kregoslup...i moj syn jak mialam oczy zamkniete chwile (myslal ze spie) glaskal mnie po glowie. Jest niesamowity!

jakie to urocze!


ja się powoli żegnam, idę wziąć kąpiel a potem położyć, bo już zmęczona jestem. Po za tym mężowi muszę udostępnić laptopa

jutro wizyta tak więc pewnie dopiero popołudniu albo wieczorkiem wpadnę.
Dobrej nocki dziewczyny, śpijcie spokojnie

[evvcia_]

Piękne zdjęcia na mejlu! Gucia i Pempek ale macie duże brzucholi cudowne a Nikii to modelka pierwsza klasa naprawdę ładne zdjęcia Ci porobiła koleżanka, prezent super

I już muszę uciekać, bo mi TŻ jęczy... Ech. A na 8.00 mam na uczelnię
Spokojnej nocki

[Aguśkaa83]

Napisane przez Karo89

jabłecznik? hmm... też bym zjadła

a co do czkawki to moja potrafi mieć kilka razy dziennie i nawet w nocy, jak się przebudzę. Nie wiem czym te nocne czkawki są spowodowane?!

Co do stawiania brzuszka, to mozliwe ze to skurcze. To zalezy czy Cie boli to i czujesz sie dziwnie czy nie.
A jesli chodzi o czkawke, to normalne. Nie moge wkleic linku: ale wyczytalam ze dziecko polyka wody plodowe(cwiczac odruch ssania, łykania itd) i jak nalyka sie powietrza przy tym to potem ma czkawke.
Pamietam ze Filip pozniej po urodzeniu sie tez czesto i dlugo mial czkawke. Oczywiscie nie caly czas, ale miewal ja czesto Teraz juz nie ma, sporadycznie bardzo.