Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...? / Zarobki a dziecko - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-03-02, 13:39   #121
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
J

Jeśli dwie zdrowe osoby chcą mieć dziecko, nie mieszkają pod mostem, ja nie widzę przeszkód. Praca się znajdzie, nie dziś, to za tydzień. Pieniądze się zmienią, byt też. Nie ma co planować po tym ile dziś mamy w portfelu. A tym bardziej oceniać.[COLOR=Silver]

[
tak a później czarna rozpacz bo jednak tej pracy nie ma .
może tak lepiej najpierw te pieniądze i prace mieć , to podejście typu bog dał dziecko da i na dziecko jaaaasne
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:49   #122
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
tak a później czarna rozpacz bo jednak tej pracy nie ma .
może tak lepiej najpierw te pieniądze i prace mieć , to podejście typu bog dał dziecko da i na dziecko jaaaasne
W jakim Ty świecie żyjesz?

Praca dziś jest gwarantowana na 3 miesiące, tyle wynosi wypowiedzenie na umowę o pracę na tzw. czas nie określony.

Nikt nie powinien mieć dzieci przy Twoim założeniu.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:50   #123
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Jakie?


Nie wiesz czy za kilka lat zaspokoisz choćby głód swojego dziecka, nie mówiąc już o takich potrzebach jak komputer. Więc ocenianie ludzi pod względem tego ile mają decydując się na dziecko, jest absurdalne.
wiem bo wiem ze dokoad jestem zdrowa pracowac bede a jak mi sie co sstanie to jestem odpowiednio ubezpieczona


---------- Dopisano o 13:31 ---------- Poprzedni post napisano o 13:29 ----------


Cytat:
Ja nie wiem gdzie Ty żyjesz, ale coś mi świta, że nie w PL...

Ubezpieczenie kumpla to 50zł na miesiąc, jego żony podobnie. Stówa z budżetu domowego sio, przy dwóch kredytach mieszkaniowych.
Na więcej ich nie stać.

A myślisz, że ile z tego jest wypłaty? 200 tysięcy? Na tyle mają kredyt na dom. Na 100 tysięcy mają kredyt na mieszkanie. Ubezpieczony on jest na czterdzieści parę... O ile to będzie wypadek. W przeciwnym razie mniej.
pierwsza lepsza oferta ktora sie pokazala w google 42zl 90 tysiecy
niech poszukaja innych jak maja takie kiepskie


A jak mu sie cos w pracy stanie w policij to zona i dzieci rete dostana...czy panstwo polskie takiego czegos nie oferuje?
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:50   #124
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Wg. mnie mozna mowic, ze nie stac kogos na dziecko. Ale jest to sprawa indywidualna. Oczywiscie sa rodziny biedne, bez dachu nad glowa, bez srodkiow na jedzenie. Takie przypadki chyba nie podlegaja dyskusji. Ale kazdy moze uznac, ze na dziecko go nie stac. Ja wiem, ze sie przetrwa i milosc jest najwaznuejsza. Ale mnie byloby przykro gdybym nie mogla dzieciom zapewnic pewnego standardu. A smutna mama i zamartwiajaca sie, to tez nic dobrego. Ja wiem, ze kiedys ludzie zyli w jaskiniach. Ale musimy isc z postepem, bo w takim swiecie dziecko bedzie zylio. Mam znajomych, ktorzy buduja domy, a pozniej mueszjaja w dwoch pokojach, bo nie maja kasy na poziostale. Ja w takiej sytuacji uznaje ze mnie nie stac na dom. Ale oni uznali ze ich stac, i dom maja. Tylko jaki?
Ja mam rocznego synka i uznaje ze nie stac mnie na drugie dziecko. Obydwoje z mezem pracujemy. Mamy dwa mieszkapnia. Ja niedlugo wracam do pracy, a z synkiem zostaja dziadkowie. Dzieki temu damy rade. Ale z dwojka dzieci nie dziadkowie by sobie nie poradzili. Musialbym nie wracac do pracy. A z pensji meza, po oplaceniu kosztow stalych, zostaloby 800,00 zl. Uwazam ze to stanowczo za malo. Pewnie mocno oszczedzajac jakos bysmy przezyli, ale dla mnie by to bylo zycie w stresie. Ja wiem ze moglibysmy sprzedac jedno mieszkanie i kilka lat z tego zyc. Ale nie chce tego robic. Chcialabym synkowi zapewnic mieszkanie na start. A nie zeby musial na poczatku zycia brac kredyt na 50 lat. Poza tym chcialabym zapewnic mu inne zajecia (sporty, jezyki), wakacje, narty. Ja jako dziecko tego nie mialam i pamietam ze bylo mi przykro. Do dzisiaj brakuje mi znajomosci jezykow, a moi znajomi ktorzy w szkole podstawowej biegali na lekcje, tetaz mowia plynnie. To nie znaczy ze mam zal do taty, albo ze go nie kocham. Kocham bardzo i jestesmy bardzo ze soba zzyci. Ale wiem tez, ze wtedy jemu tez bylo przykro, ze nie mogl mi tego zapewnic.

I nie chce nikogo oceniac. Sa osoby ktore potrafia zyc skromniej i jest im z tym ok. Mnie by bylo ciezko. Kazdy sam musi ocenic wlasne potrzeby i mozliwosci. Najwazniejsze zeby dobrze sie z tym czul.

Edytowane przez Harrods
Czas edycji: 2012-03-02 o 13:59
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:51   #125
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Mnie Bóg nie da na dziecko, sama zarobię. Na wczasy na Kanarach pewnie nie. Ale nad morze czy w góry pojedziemy.

A praca jest. Tylko albo nie chce się ludziom pracować, albo chcą pracy niewiadomojakiej.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:56   #126
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
W jakim Ty świecie żyjesz?

Praca dziś jest gwarantowana na 3 miesiące, tyle wynosi wypowiedzenie na umowę o pracę na tzw. czas nie określony.

Nikt nie powinien mieć dzieci przy Twoim założeniu.
kobieto ty piszesz bzdury. noi co z tego że można w każdej chwili dostać wypowiedzenie? to nie to samo co brak pracy i perspektyw .
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:59   #127
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
wiem bo wiem ze dokoad jestem zdrowa pracowac bede a jak mi sie co sstanie to jestem odpowiednio ubezpieczona

pierwsza lepsza oferta ktora sie pokazala w google 42zl 90 tysiecy
niech poszukaja innych jak maja takie kiepskie

A jak mu sie cos w pracy stanie w policij to zona i dzieci rete dostana...czy panstwo polskie takiego czegos nie oferuje?
Nie czytasz uważnie.
Napisałam już że praca jest.
Nie namawiam do posiadania dzieci bez pracy. Mówię, że to że dziś ktoś pracę ma i zarabia 7 tys., i stać go na Malediwy, nie znaczy, że tak będzie za rok. Za rok może nie być na teatr czy markowe ciuchy, może być gorzej. Ale nie jest to wykładnik do tego, by nie mieć dzieci... bo w takim układzie nikt nie powinien ich mieć.

Google nie ubezpiecza ludzi. Akurat znam temat, bo eks mąż (ochroniarz swego czasu) nie został ubezpieczony przez żadną firmę w tym kraju! Nie od wypadku w pracy!

I znowu nie czytasz uważnie. Były policjant!
Do renty rodzinnej miałyby prawo dzieci. Tyle że załatwianie tego trwa. A raty są nieubłagane.
A nawet jakby wypłata była w tri miga, ona nie utrzyma się sama z dwoma kredytami, nawet z rentą. I nie utrzyma sama tego domu. Musiałaby się wyprowadzić.
A jej dzieci miałyby wtedy inny status i na pewno nie chodziłyby na karate czy inne zajęcia płatne dodatkowo, o których tu mowa.

Po raz kolejny powtarzam, że życie się zmienia. Nie zawsze stać nas na to samo. I nie ma co dramatyzować, ani odbierać ludziom prawo do posiadania dzieci, bo my akurat mamy więcej. A tak wychodzi z tej dyskusji: ja mam dziecko, bo mnie stać. Ty mieć nie powinnaś, bo masz słabo finansowo.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2012-03-02 o 14:10
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 13:59   #128
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Mnie Bóg nie da na dziecko, sama zarobię. Na wczasy na Kanarach pewnie nie. Ale nad morze czy w góry pojedziemy.
[/I]
gdzie ja pisałam o Tobie ?
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:05   #129
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
kobieto ty piszesz bzdury. noi co z tego że można w każdej chwili dostać wypowiedzenie? to nie to samo co brak pracy i perspektyw .
A jaka jest różnica między brakiem pracy dziś, a brakiem pracy jutro? Objaśnij mnie.

Kto mówi o braku perspektyw?????

---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
gdzie ja pisałam o Tobie ?
Tu

"to podejście typu bog dał dziecko da i na dziecko"

Oceniasz moje podejście. Więc piszesz o mnie.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość

I nie chce nikogo oceniac. Sa osoby ktore potrafia zyc skromniej i jest im z tym ok. Mnie by bylo ciezko. Kazdy sam musi ocenic wlasne potrzeby i mozliwosci. Najwazniejsze zeby dobrze sie z tym czul.
Rzecz w tym, że ludzie którzy takie decyzje podjęli czują się z tym całkiem dobrze. Ich status przeszkadza innym... Jak widać na tym obrazku.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:06   #130
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A jaka jest różnica między brakiem pracy dziś, a brakiem pracy jutro? Objaśnij mnie.

Kto mówi o braku perspektyw?????[COLOR="Silver"]
bawi mnie to , bo nie wiedziałam , że dorosłej kobiecie takie OCZYWISTE sprawy należy wyjaśniać. jeżeli nie rozumiesz , że ktoś nie mając pracy/ dochodów nie powinien mieć dzieci , to nie bardzo mam ochotę tłumaczyć-dlaczego .
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:10   #131
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Jestem tego samego zdania. Dla mnie stwierdzenie "Stać mnie na dziecko" to nie tylko aktualny stan konta, aktualna praca i samochód oraz ilość markowych ubrań w szafie. To przede wszytskim zaradność życiowa, stabilna sytuacja zawodowa (czyli wykształcenie, doświadczenie zawodowe - coś co w sytuacji utraty pracy, będzie pozwalało na znalezienie nowej), dobre warunki mieszkaniowe.
Oczywiście, że nikt nikomu nie powinien zaglądać w portfel a tym bardziej wyrokować czy stać go, czy nie. To pytanie można co najwyżej zadać samemu sobie.
Otóż to!

Mój portfel, moja decyzja. I tylko w temacie mojego ewentualnego dziecka. Nic więcej.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
bawi mnie to , bo nie wiedziałam , że dorosłej kobiecie takie OCZYWISTE sprawy należy wyjaśniać. jeżeli nie rozumiesz , że ktoś nie mając pracy/ dochodów nie powinien mieć dzieci , to nie bardzo mam ochotę tłumaczyć-dlaczego .
Ty jesteś ślepa czy głupią udajesz?

Zerknij kilka postów w górę. A jak nie widzisz to kup okulary. Mocne!

Ps. Zaznaczyłam Ci na czerwono, może ten kolor rozpoznajesz, bo czarnego widać nie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:13   #132
jelonki
Wtajemniczenie
 
Avatar jelonki
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wieje chłodem
Wiadomości: 2 316
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
bawi mnie to , bo nie wiedziałam , że dorosłej kobiecie takie OCZYWISTE sprawy należy wyjaśniać. jeżeli nie rozumiesz , że ktoś nie mając pracy/ dochodów nie powinien mieć dzieci , to nie bardzo mam ochotę tłumaczyć-dlaczego .


a jak ma już dziecko i straci pracę to co dalej według Ciebie co ma zrobić ?
__________________
No silicone



jelonki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:13   #133
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Nie czytasz uważnie.
Google nie ubezpiecza ludzi. Akurat znam temat, bo eks mąż (ochroniarz swego czasu) nie został ubezpieczony przez żadną firmę w tym kraju! Nie od wypadku w pracy!

I znowu nie czytasz uważnie. Były policjant!
Do renty rodzinnej miałyby prawo dzieci. Tyle że załatwianie tego trwa. A raty są nieubłagane.
A nawet jakby wypłata była w tri miga, ona nie utrzyma się sama z dwoma kredytami, nawet z rentą. I nie utrzyma sama tego domu. Musiałaby się wyprowadzić.
A jej dzieci miałyby wtedy inny status i na pewno nie chodziłyby na karate czy inne zajęcia płatne dodatkowo, o których tu mowa.
dla tego sie ma ubezpieczenie na zycie i w kolko to samo by pomoglo lub zplacilo te kredyty
a jak sie nie ma na tyle ubezpieczenia a tak bardzo sie tym martwi to trzeba wykupic wiecej i zrezygnwac z innych rzeczy jak nas nie stac
ludzie to maja problemy......

lub jak tak ciezko mu znalesc ubezpieczenie z ta praca to trzeba zmienic na inna jak tak bardzo sie o to martwia, chyab ze sie do czego innego nei naddaje, ale sam wybieral taka droge
__________________

Haters Gonna Hate

Edytowane przez OYE
Czas edycji: 2012-03-02 o 14:16
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:17   #134
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Otóż to!

Mój portfel, moja decyzja. I tylko w temacie mojego ewentualnego dziecka. Nic więcej.

---------- Dopisano o 14:10 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------


Ty jesteś ślepa czy głupią udajesz?

Zerknij kilka postów w górę. A jak nie widzisz to kup okulary. Mocne!

Ps. Zaznaczyłam Ci na czerwono, może ten kolor rozpoznajesz, bo czarnego widać nie.
kobieto wyluzuj może ..sama najpierw piszesz , że brak pracy nie jest przeszkoda( bo dziś jest jutro może jej nie być) wiec się do tego odnoszę.
nikt Ci do portfel nie zagląda a atakujesz jak lwica
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:18   #135
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość
dla tego sie ma ubezpieczenie na zycie i w kolko to samo by pomoglo lub zplacilo te kredyty
a jak sie nie ma na tyle ubezpieczenia a tak bardzo sie tym martwi to trzeba wykupic wiecej i zrezygnwac z innych rzeczy jak nas nie stac
ludzie to maja problemy......
Kolejna ślepa.

Przyjmij do wiadomości, że nikt Cię nie ubezpieczy na wypadek w pracy indywidualnie, jeśli będziesz w grupie ryzyka (policjant, ochroniarz z bronią). Czego nie rozumiesz? Co jest w tym takiego trudnego do zakumania?

Z czego zrezygnować, z jedzenia?
Wy to macie myślenie, ręce opadają.

Są też inne tragedie, wypadki, rozwody.

Brak pracy w chwili obecnej to jest jeden wielki pikuś przy innych problemach. Przyczepiliście się do tego, jakby połowa ludzkości robiła dzieci nie mając pracy.

Skąd Wy macie takie doświadczenia?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:20   #136
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez jelonki Pokaż wiadomość

a jak ma już dziecko i straci pracę to co dalej według Ciebie co ma zrobić ?
maskara , ide z tego wątku bo to zwykłe czepianie.

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kolejna ślepa.


Skąd Wy macie takie doświadczenia?
z otoczenia ,
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:27   #137
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
kobieto wyluzuj może ..sama najpierw piszesz , że brak pracy nie jest przeszkoda( bo dziś jest jutro może jej nie być) wiec się do tego odnoszę.
nikt Ci do portfel nie zagląda a atakujesz jak lwica
Brak pracy nie jest tu żadnym argumentem, bo nie ma na tym świecie normalnych ludzi na granicy ubóstwa, bez pracy, którzy planują sobie rozkosznie kolejne dzieci.

A margines społeczny nie jest tu w ogóle tematem do dyskusji, bo to jednak zawsze margines.

Brak pracy dziś nic nie znaczy, bo dziś jest, jutro nie ma, dziś nie ma, a jutro jest.

A Wy się przyczepiłyście tej pracy, jakby tu wszyscy na tym forum, którzy nie rozumieją koncepcji "nie stać na dziecko" byli bezrobotni. I wałkujecie ten frazes do porzygania.

NIKT TU NIE NAPISAŁ: RÓBMY DZIECI BEZ PRACY! Ani jedna osoba.

I nadal nie zostało mi wyjaśnione o co chodzi z tym brakiem perspektyw i kto tu chce mieć dzieci, a nie ma perspektyw, na tym wątku?

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość

z otoczenia ,
To fajne masz otoczenie.

Może tam wyjaśnij te kwestie? Bo tu żadnych bezrobotnych z planami rodzicielskimi nie ma.

Ja nie znam ani pół osoby, która by ciążę planowała w układzie ona bez pracy i mąż bez pracy. Nawet o takiej nie słyszałam.

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Cytat:
Napisane przez OYE Pokaż wiadomość

lub jak tak ciezko mu znalesc ubezpieczenie z ta praca to trzeba zmienic na inna jak tak bardzo sie o to martwia, chyab ze sie do czego innego nei naddaje, ale sam wybieral taka droge
Wybrał sobie taką drogę, taką pracę i takie życie. I Ciebie o opinię nie prosi. Ani o pomoc@ Tak samo jak masa innych, którzy mają się finansowo tak sobie, a posiadają dzieci, bo chcieli.

Więc czemu uparłaś się oceniać życie innych ludzi?

Ty ich nie utrzymujesz, ani ich dzieci karmić nie będziesz.

___________

Jak w ogóle można o kimś zdrowym powiedzieć, że nie powinien mieć dziecka? Niepojęte dla mnie! Człowiek chory psychicznie, ok, z chorobą genetyczną, ok, niepracująca nastolatka, która chce mieć dziecko z kochankiem żonatym, no ok...
Ale nie, bo ... za mało zarabiasz? To już nie jest bezczelność, a zwykłe chamstwo.



Przeraża mnie na co dziś sobie ludzie pozwalają.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2012-03-02 o 14:35
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:44   #138
ilonkaczapela
Zakorzenienie
 
Avatar ilonkaczapela
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 4 908
Coś sie Kropko bardzo zagalopowalas. Uspokoj sie troszkę, zanim będziesz dalej pisać, bo sie zaczelas wyklucac czasami z własnym poprzednim postem.
Tutaj każdy opisuje co według niego oznacza "stać na dziecko" i tyle. Każdy ma prawo sam ocenić czy go stać czy nie.
Ja niestety znam ludzi, którzy zdecydowali sie na dziecko bez pracy i nawet pokonczonych szkół. Męczą sie do tej pory, mimo ze kilka lat pózniej mogli równie dobrze tak samo sobie to dziecko zrobić. I nie znaczy to, ze są złymi rodzicami, tylko byli wtedy nieodpowiedzialni.

I przestańcie mówić, ze praca nie jest pewna i sytuacja finansowa tez. Są osoby, które zawsze sobie poradzą- niezależnie od sytuacji i są osoby, które z problemów nie bedą mogły sie wygrzebac. Kwestia charakteru a nie szczęścia tylko.
ilonkaczapela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:50   #139
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość




Przeraża mnie na co dziś sobie ludzie pozwalają.
mnie tez .
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:50   #140
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 761
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

A ja się z kropką zgadzam w tym, że nie nam mówić o tym, czy ktoś powinien mieć dziecko czy nie. I jeszcze te pytania - nie kupiłabyś, kupiłabyś, uświadamianie czego trzeba dziecku w jakim okresie życia. Po pierwsze, każde dziecko jest inne, po drugie nie jesteśmy stadem idiotek do uświadamiania.
Pozdrawiam wszystkie mamy.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:52   #141
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez ilonkaczapela Pokaż wiadomość
Coś sie Kropko bardzo zagalopowalas. Uspokoj sie troszkę, zanim będziesz dalej pisać, bo sie zaczelas wyklucac czasami z własnym poprzednim postem.
.
zgadzam się , już nie można nic napisać bo Cie od chamów wyzwie .

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
A ja się z kropką zgadzam w tym, że nie nam mówić o tym, czy ktoś powinien mieć dziecko czy nie.
ale czy ktoś komuś to mówi?
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:58   #142
Hvid
Zakorzenienie
 
Avatar Hvid
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 761
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość


ale czy ktoś komuś to mówi?
Odpowiedz masz na poprzedniej stronie. Pozdrawiam.
Hvid jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 14:59   #143
jelonki
Wtajemniczenie
 
Avatar jelonki
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: wieje chłodem
Wiadomości: 2 316
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
bawi mnie to , bo nie wiedziałam , że dorosłej kobiecie takie OCZYWISTE sprawy należy wyjaśniać. jeżeli nie rozumiesz , że ktoś nie mając pracy/ dochodów nie powinien mieć dzieci , to nie bardzo mam ochotę tłumaczyć-dlaczego .
Cytat:
Napisane przez Hvid Pokaż wiadomość
A ja się z kropką zgadzam w tym, że nie nam mówić o tym, czy ktoś powinien mieć dziecko czy nie.
Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
ale czy ktoś komuś to mówi?

Chyba właśnie Ty.
__________________
No silicone



jelonki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 15:02   #144
luciasabogal
Zakorzenienie
 
Avatar luciasabogal
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 4 843
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Nie kloccie sie dziewczyny, kazda z Was ma racje, to jest takie pytanie troche..filozoficzne
luciasabogal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 15:05   #145
OYE
Zakorzenienie
 
Avatar OYE
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 073
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kolejna ślepa.

Przyjmij do wiadomości, że nikt Cię nie ubezpieczy na wypadek w pracy indywidualnie, jeśli będziesz w grupie ryzyka (policjant, ochroniarz z bronią). Czego nie rozumiesz? Co jest w tym takiego trudnego do zakumania?

Z czego zrezygnować, z jedzenia?
Wy to macie myślenie, ręce opadają.

Są też inne tragedie, wypadki, rozwody.

Brak pracy w chwili obecnej to jest jeden wielki pikuś przy innych problemach. Przyczepiliście się do tego, jakby połowa ludzkości robiła dzieci nie mając pracy.

Skąd Wy macie takie doświadczenia?
skad tyle agresij w tobie?
Ubezpieczy trzeba tylko wiecej zaplacic
a jak ich nie stac to mogli sie dogadac z rodzina a klucic i brac drugi kredyt
wyjsc jest wiele kazdy wybiera jakie im odpowiada

ja tam nikomu nie mowie czy ich stac czy nie ich sprawa czasami tylko mi szkoda tych dzieci i wsumie podatnikow bo ktos sobie rodzi dzieci i panstwo musi to utrzymac, bo np na mleko nie ma
__________________

Haters Gonna Hate
OYE jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 15:05   #146
201607291951
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 196
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez jelonki Pokaż wiadomość
Chyba właśnie Ty.
a no tak . o to taki bulwers i wyzywanie od chamów myślałam , że tak myśli większość dorosłych i odpowiedzialnych ludzi.
widocznie się myliłam .
nie pierwszy i nie ostatni raz ludzie mnie zadziwiają pozdrawiam
201607291951 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 18:44   #147
lemoorka
Zakorzenienie
 
Avatar lemoorka
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 028
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Szaja wątek mi posmyrał ukłąd nerwowy.

Nie bedac mama mysłalam inaczej, teraz myśle inaczej.

Moje dziecko wiele rzeczy nie ma, troche na nim oszczedzam, bo czesc rzeczy ma uzywanych, nawet ubrania, bo mnie nie stać na nowe.
Siedze na wychowawczym, robie na drutach cos, zeby było taniej, gotuje, bo mnie nie stać na słoiki i jade na pieluchach wielo
Nie pojade na wakacje, nie kupie sobie nowych skorzanych butow, nie zmienie samochodu.

Jak nie miałąm dziecka to wiele rzeczy mi nie przechodziło przez głowe- jak to dziekcu kupic używane, jak to nie kupić sobie butów na wiosne. Też mowilam,że mnie nie stać na dziecko, a ja sobie tylko wiele rzeczy odmowiłam i nauczyłam sie być bardziej zaradna i mamy się z Gigutkiem całkiem dobrze
lemoorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:12   #148
ciri15
Ekspert od Dupy Strony
 
Avatar ciri15
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 20 775
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Więc ocenianie ludzi pod względem tego ile mają decydując się na dziecko, jest absurdalne.

A skąd wiesz jak będzie? Może ktoś im pomoże, wyjadą, znajdą super pracę, wygrają w totka?

Jeśli dwie zdrowe osoby chcą mieć dziecko, nie mieszkają pod mostem, ja nie widzę przeszkód. Praca się znajdzie, nie dziś, to za tydzień. Pieniądze się zmienią, byt też. Nie ma co planować po tym ile dziś mamy w portfelu. A tym bardziej oceniać.
-
Nie jest absurdalne, jest mądre. W takim razie po czym oceniać swoja zdolność do posiadania dziecka?
Idąc Twoim tokiem myślenia ja mogłabym się już zdecydować na dziecko, bo zapewne za kilka lat będę miała pieniądze, mam gdzie mieszkać, itp. Praca się znajdzie Nie ma co planować po tym co mam dziś w portfelu
Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Jestem więc typową Polką. Wydaję więcej niż mam.

- mleko ok. 70zł w tej chwili - Bebilon Pepti kosztuje chwała Bogu niewiele ponad 7zł
- pampersy ok. 150zł
- inne jedzenie - nie wiem, je to co ja, o ile w ogóle je
- chusteczki ok. 19zł - jedna zbiorcza paka Pampers Sleep
- ubranka ok. 50zł-100zł (głównie używki)
- kosmetyki ok. 80zł (Emolium specjalny do kąpieli)

419zł w sumie plus jedzenie

Pewnego zarobku (bez premii, bez alimentów, bez pomocy jakiejkolwiek), takiego z umowy mam 1600zł na miesiąc netto .

Pewnych opłat:
419zł
jedzenie
opłaty mieszkaniowe 800zł
rata kredytu na mieszkanie 600zł

czyli razem 1819zł
No to wybacz, ale logicznie jest to niemożliwe. Masz jakieś zasiłki? Rodzice Ci pomagają? Bo nie wiem jak to robisz, a ciekawa jestem, też bym chciała wyczarowywać skądś dodatkowe 200 zł
Cytat:
Napisane przez Katalin Pokaż wiadomość
to że los płata rożne figle to logiczne i nie ma co się nad tym rozwodzić
No dokładnie, to się może zdarzyć każdemu i zawsze więc takich sytuacji nie ma po co rozważać.
Ewentualnie to ubezpieczenie na życie.

---------- Dopisano o 19:11 ---------- Poprzedni post napisano o 18:44 ----------

Cytat:
Napisane przez luciasabogal Pokaż wiadomość
Nie kloccie sie dziewczyny, kazda z Was ma racje, to jest takie pytanie troche..filozoficzne
Ja sądzę, że bardzo realne.

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość

Ja nie znam ani pół osoby, która by ciążę planowała w układzie ona bez pracy i mąż bez pracy. Nawet o takiej nie słyszałam.
.
To chyba nie żyjesz w PL
__________________
Jak na św. Hieronima jest deszcz albo go ni ma, to na św. Szczepana pada albo nie pada.

ciri15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:40   #149
stokrotka_to_ja
Zakorzenienie
 
Avatar stokrotka_to_ja
 
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 11 392
GG do stokrotka_to_ja
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A praca jest. Tylko albo nie chce się ludziom pracować, albo chcą pracy niewiadomojakiej.


od czasu ,kiedy poszłam do pierwszej pracy ,jak studentka nie było sytuacji,ze chciałabym pracowac i nie miala gdzie. Praca jest.Jakakolwiek,ale jest.
__________________
...i jest

Dziecko grzeczne/niegrzeczne to stan umysłu matki a nie dziecka.


POMOC dla dzieci z Tanzanii https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=675684
stokrotka_to_ja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-03-02, 19:42   #150
dawidowskasia
Zakorzenienie
 
Avatar dawidowskasia
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Gdzie indziej jestem
Wiadomości: 8 397
Dot.: Co oznacza, że kogoś "stać na dziecko"...?

Cytat:
Napisane przez kwitka13 Pokaż wiadomość
No właśnie to są te PODSTAWOWE potrzeby dziecka, na które powinno cię być stać świadomie powołując je do życia! Jak sobie wyobrażasz sytuację kiedy twoje dziecko przychodzi do domu i mówi, że za mc cała klasa idzie do teatru/ kina/ jedzie na wycieczkę itp i potrzebuje tyle i tyle kasy...a ty mu mówisz, że nie, bo to nie jest jego podstawowa potrzeba???? Serce by mi pękło i zapadłabym się pod ziemię ze wstydu przed własnym dzieckiem!
Rozumiem drogie wydatki typu psp ale wycieczka szkolna? Roweru też mu nie kupisz, bo też nie potrzebny?
Podsumowując stać cię na dziecko jeżeli możesz mu zapewnić ciut więcej niż podstawowy wikt i opierunek.
no moim zdaniemw ycieczka klasowa to potrzeba istotna - mimo,że w pozostalych kwestiach się z Tobą zgadzam

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A tak dla Twojej informacji... Policjanci, ochroniarze i detektywi nie mają ubezpieczeń indywidualnych na wypadek czegoś tam w pracy. Żadna firma ubezpieczeniowa takich kosztów ponosić nie chce. Mają grupówki. Prywatna firma detektywistyczna nie zapewni swoim pracownikom dobrych ubezpieczeń, bo nikt ich nie oferuje.

Jeśli coś się temu mojemu znajomemu nie daj Bóg w pracy stanie, wszyscy będą musieli udawać durnia, że on sobie tam tylko szedł i ot tak mu się oberwało.... W przeciwnym razie nie będzie wypłaty świadczenia wcale.
HAHA ludziom sie fajnie o ubezpieczeniach mówi doóki na własnej skórze nie odczują

kolega też był pewien - polecana firma, przyjaciel 10 lat w niej ubezpieczony. Jak padł kręgosłup to wielkie zdziwienie bo prawnicy zaczęli kruczków szukać ,żeby jak najmniej wypłacić - dostał kasę na 3 msc życia
__________________
Cytat:
Napisane przez SALIX Pokaż wiadomość
a dla mnie liczą się intencje. facet, który nie zdradzi tylko dlatego, że nie ma z kim jest dla mnie taką samą szmatą jak facet zdradzający
dawidowskasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-05-10 23:25:31


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.