Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie, Dieta 1000 kcal cz.5

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

Spadam już do wyrka! Może w końcu się wyśpię o ile zasne....
Wy i tak juz wszystkie śpicie.... Heroine chora to pewnie też już śpi więc nie mam z kim pisać, także lecę

Dobranoc do jutra

Haha Nie śpię i póki co mi się nie chce serial oglądam

A Ty idź się wyśpij dobrej nocy Kochana

[Milena001]

Napisane przez kamilon

Milenka- gratuluje kolejnego (!) spadku idziesz jak burza Malenka! jak udaje Ci sie utrzymywac az taka regularnosc posilkow?! Mi sie udawalo przez pierwszy miesiac, tylko ze w tamtym czasie moj organizm sie zbuntowal i nie chcial chudnac i przestalam jesc regularnie mam budziki poustawiane na kazdy posilek i nie korzystam z tego nawet ;(

Zawzięłam się i się pilnuje podobno to podstawa....mi też waga stała ponad miesiąc na 65 ale później ruszyła się i może dlatego tak teraz leci ciekawe kiedy znowu się zatrzyma....

[maminka83]

Cześć Pięknoty

Ja po mało przespanej nocy bo synkowi ząbki idą Mógłby już mieć ze 2 latka, było by lżej ...
Słuchajcie, @ w pełni, brzuch jak bania ale rano weszłam ot tak na wagę (moje zboczenie chociaż i tak robię to już b. rzadko) a tu na wadze 75,5 kg a było 76, 2 kg !
Uwielbiam Was, po prostu Was uwielbiam za to, że dajecie mi wsparcie, że w końcu nie podjadam tak jak wcześniej... Jak się Was czyta to Wasze postępy, siła woli i nawet grzeszki-objaw chwilowej słabości pokazują, ze można co by się nie stało ze względu na Wasze sukcesy

[zooska]

Napisane przez sanderaM

Wszystkim chorym zdrówka życzę
Ja wróciłam z uczelni zjadłam wykąpałam się pooglądałam tv i jestem
Moje menu:
ś: owsianka
2ś: jabłko
o: kanapka z pastą i ogórkiem
p: danio
k: rosół
+ 30 min hh 8 min abs 1,5 h aerobiku
Wiem że obiad powinien być odwrotnie z kolacją ale byłam dopiero po 18 w domu
Idę niedługo spać bo głodna się robię

Uuuuuuu, na obiad kanapka?! co to ma być...? Ja wiem, że uczelnia itd, ale chociaż salatka by wpaść mogła!!!

---------- Dopisano o 07:40 ---------- Poprzedni post napisano o 07:35 ----------

Napisane przez maminka83

Cześć Pięknoty

Ja po mało przespanej nocy bo synkowi ząbki idą Mógłby już mieć ze 2 latka, było by lżej ...
Słuchajcie, @ w pełni, brzuch jak bania ale rano weszłam ot tak na wagę (moje zboczenie chociaż i tak robię to już b. rzadko) a tu na wadze 75,5 kg a było 76, 2 kg !
Uwielbiam Was, po prostu Was uwielbiam za to, że dajecie mi wsparcie, że w końcu nie podjadam tak jak wcześniej... Jak się Was czyta to Wasze postępy, siła woli i nawet grzeszki-objaw chwilowej słabości pokazują, ze można co by się nie stało ze względu na Wasze sukcesy

To super!!!:roza : gratulujemy!
Też mialam prbl z codziennym ważeniem i wściekaniem sie na siebie,ze nic nie leci, az w końcu wagi w domu nie mam(jedynie cewntymetr), a ważę sie jak jestem u rodziców

[tailorka]

dzień dobry
czuję się dzisiaj tak jakoś lekko. jak nie jem byle czego i o konkretnej godzinie to nie czuję się już taka wzdęta jak zawsze
zaczęłam prowadzić sobie taki zeszyt z konkretnymi godzinami posiłków w danym dniu. tak mi łatwiej jest nie podjadać jak sobie wszystko wieczorem spiszę
na śniadanie wpadła dzisiaj owsianka z kilkoma orzeszkami ziemnymi i łyżeczką dżemu jagodowego... razem wyszło ok. 200 kcal, chyba nie przesadziłam co mówicie?
i nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń dajcie baty albo cokolwiek żebym w końcu się za siebie zabrała

[bialaczekoladka]

Dzien Dobry kochane *

Wybaczcie za wczoraj ale jak wrocilam do domu bylam ledwo zywa, nie mialam sily zeby walnac dlugiego rzeczowego posta

Wczoraj pierwszy raz moje nogi daly znak ze jest im ciezko, byl chwilowy kryzys bolowy jak wracalam, juz myslalam ze nie dojde, ale doszlam

Dzisiaj naszczczescie mam wolne
Wiec dam nozkom troszke odpoczac ale za to planuje sie dzisiaj konkretnie porociagac i pociwczyc abs bo juz dawno nie robilam no i masaz konieczne musze zrobic

Mialam tez isc do US zlozyc pity ale nie wiem czy mi sie dzisiaj chce

[zooska]

Napisane przez tailorka

dzień dobry
czuję się dzisiaj tak jakoś lekko. jak nie jem byle czego i o konkretnej godzinie to nie czuję się już taka wzdęta jak zawsze
zaczęłam prowadzić sobie taki zeszyt z konkretnymi godzinami posiłków w danym dniu. tak mi łatwiej jest nie podjadać jak sobie wszystko wieczorem spiszę
na śniadanie wpadła dzisiaj owsianka z kilkoma orzeszkami ziemnymi i łyżeczką dżemu jagodowego... razem wyszło ok. 200 kcal, chyba nie przesadziłam co mówicie?
i nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń dajcie baty albo cokolwiek żebym w końcu się za siebie zabrała

Coś Ty!!! Rano to możesz sobie pozwolić na take coś Też kiedyś prowadziłam taki zeszyt: godz, co zjadłam i w jakich ilościach, co ćwiczyłam, kcal itd. Ale wpadłam w błedne koło:/

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

meeedzik ta agrafka do ścisku. Mam kilka pytań, dobra jest, gdzie kupiłaś, czy działa.Ile robisz powtórzeń itd. itd bo ubolewam nad moimi udami i szukam wszeystkich sposobów, żeby je wysmuklić,ale nie idzie no!

[monika01011986]

hejka z rana
Wiem, że to dziwne iż o tej porze tu jestem ale moje dziecko od 6 rano daje mi popalić! Wstał bo go ucho bolało i ciągle mi płakał. Dałam mu czopka przeciwbólowego i mu przeszło. Gania się z kotem po mieszkaniu. Starszy synek poszedł juz do przedszkola więc mam spokojniej.
Mój mały niuniek pewnie nie długo pójdzie spać bo on normalnie o tej porze nie wstaje i zaraz pewnie go zmuli i się położy - oczywiście ja z nim
Idę jeść płatki, głodna jestem jak wilk!!! Zaraz Wam po odpisuję

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ----------

Napisane przez heroine86

Haha Nie śpię i póki co mi się nie chce serial oglądam

A Ty idź się wyśpij dobrej nocy Kochana

Ja coś czułam że Ty nie śpisz nie żegnałaś się wcześniej to podejrzewałam, że oglądasz znowu jakies horrory
A ja zasnąć nie mogłam !!! Myślałam że oszaleję!! no ale jakoś się udało z tym, że o 6 juz musiałam wstać więc spałam może z 5 godzin. Jestem wkurzona, zmęczona i śpiąca. Od tego niewyspania się czuję się ociężale i wszystko mnie boli... na wadze 58,9 czyli niby mniej ale wiem, że gdybym się wyspała to byłoby jeszcze mniej - zawsze tak mam.
Także noc beznadziejna i pomału mam dość tego wszystkiego. Dlaczego wszystko musi być na mojej głowie
A Ty jak tam po Coldrexie spałaś? Rysiu Cie odwiedził?

---------- Dopisano o 08:42 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

Napisane przez Milena001

Zawzięłam się i się pilnuje podobno to podstawa....mi też waga stała ponad miesiąc na 65 ale później ruszyła się i może dlatego tak teraz leci ciekawe kiedy znowu się zatrzyma....

no i bardzo dobrze! Sama widzisz że to przynosi rezultaty dlatego dobrze być zawziętym
I nie myśl kiedy waga Ci się zatrzyma tylko zrób tak aby się nie zatrzymała

[zooska]

http://kwejk.pl/obrazek/1000455/troche,gramatyki.html


:P

[monika01011986]

Napisane przez maminka83

Cześć Pięknoty

Ja po mało przespanej nocy bo synkowi ząbki idą Mógłby już mieć ze 2 latka, było by lżej ...
Słuchajcie, @ w pełni, brzuch jak bania ale rano weszłam ot tak na wagę (moje zboczenie chociaż i tak robię to już b. rzadko) a tu na wadze 75,5 kg a było 76, 2 kg !
Uwielbiam Was, po prostu Was uwielbiam za to, że dajecie mi wsparcie, że w końcu nie podjadam tak jak wcześniej... Jak się Was czyta to Wasze postępy, siła woli i nawet grzeszki-objaw chwilowej słabości pokazują, ze można co by się nie stało ze względu na Wasze sukcesy

Ojjj współczuję nocy może jak synuś zaśnie to też sie położysz? czy nie masz jak?
Mój synek też mi dał czadu dzisiaj... od 6 rana płakał bo coś go bolało i pokazywał na ucho ale po czopku mu przeszło. Jak znowu go zacznie boleć to jutro do lekarza pojade z nim. Czekam aż pójdzie spać zaraz to tez się położe jeszcze na trochę
Gratuluję spadku wagi super!!!!! pewnie teraz będzie już lepiej
Cieszę się że nas uwielbiasz My Cie również Lubię czytać Twoje posty bo tak samo jak ja masz dzieci i fajnie wiedzieć jak inni rodzice radzą sobie z takimi małymi urwisami

---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:48 ----------

Napisane przez tailorka

dzień dobry
czuję się dzisiaj tak jakoś lekko. jak nie jem byle czego i o konkretnej godzinie to nie czuję się już taka wzdęta jak zawsze
zaczęłam prowadzić sobie taki zeszyt z konkretnymi godzinami posiłków w danym dniu. tak mi łatwiej jest nie podjadać jak sobie wszystko wieczorem spiszę
na śniadanie wpadła dzisiaj owsianka z kilkoma orzeszkami ziemnymi i łyżeczką dżemu jagodowego... razem wyszło ok. 200 kcal, chyba nie przesadziłam co mówicie?
i nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń dajcie baty albo cokolwiek żebym w końcu się za siebie zabrała

Ja tez tak mam zawsze gdy jestem na diecie czuję się tak lekko i zdrowo
Ten zeszyt to super sprawa jak Ci to pomaga to jak najbardziej powinnaś go prowadzić i spisywac wszystko
Co do śniadanka to książkowo powinno sie jeść 200 kcal ale ja jem ok. 300-350 i w sumie zawsze tyle jadłam i chudłam Z rana można zjeść więcej bo w dzień i tak się to spali. Myślałam o tym aby jeść te 200 kcal ale póki co dla mnie to za mało. Może za jakiś czas trochę zmniejsze kalorie do 250.
oj ja też nie ćwiczę.... normalnie nie mam kiedy....poza tym dzieciaki tak mnie męczą że nie mam siły ćwiczyć ale muszę się kiedyś wziąć za to

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 08:56 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Dzien Dobry kochane *

Wybaczcie za wczoraj ale jak wrocilam do domu bylam ledwo zywa, nie mialam sily zeby walnac dlugiego rzeczowego posta

Wczoraj pierwszy raz moje nogi daly znak ze jest im ciezko, byl chwilowy kryzys bolowy jak wracalam, juz myslalam ze nie dojde, ale doszlam

Dzisiaj naszczczescie mam wolne
Wiec dam nozkom troszke odpoczac ale za to planuje sie dzisiaj konkretnie porociagac i pociwczyc abs bo juz dawno nie robilam no i masaz konieczne musze zrobic

Mialam tez isc do US zlozyc pity ale nie wiem czy mi sie dzisiaj chce

JA to Ciebie podziwiam! Tyle kilometrów chodzisz i mimo wczorajszego bólu dałas radę!!!! Dobrze, że dziś masz wolne to nóżki odpoczną sobie - należy im się ! Tak więc dziś pełen relaks powinnas sobie zrobić
Ja juz na szczęscie pity mam złożone i swoje i męża czekam tylko na zwrot kasiory ale widzę że im to się nie śpieszy :/

[monika01011986]

Napisane przez zooska

http://kwejk.pl/obrazek/1000455/troche,gramatyki.html


:P

dobra idę poleżeć z synkiem może zaraz zaśnie to też się prześpię do później!!! miłego dnia

[Milena001]

Napisane przez maminka83

Cześć Pięknoty

Ja po mało przespanej nocy bo synkowi ząbki idą Mógłby już mieć ze 2 latka, było by lżej ...
Słuchajcie, @ w pełni, brzuch jak bania ale rano weszłam ot tak na wagę (moje zboczenie chociaż i tak robię to już b. rzadko) a tu na wadze 75,5 kg a było 76, 2 kg !
Uwielbiam Was, po prostu Was uwielbiam za to, że dajecie mi wsparcie, że w końcu nie podjadam tak jak wcześniej... Jak się Was czyta to Wasze postępy, siła woli i nawet grzeszki-objaw chwilowej słabości pokazują, ze można co by się nie stało ze względu na Wasze sukcesy

O kurcze, no proszę na święta jaka laska będzie z Ciebie i jak rodzinka będzie Cię chwalić.... ja właśnie pilnuje się do świąt żeby jak najwięcej zgubić a wtedy ciotki, siostry będą gadać jak ja schudłam jeszcze raz brawa lecisz jak szalona

[bialaczekoladka]

Napisane przez monika01011986

JA to Ciebie podziwiam! Tyle kilometrów chodzisz i mimo wczorajszego bólu dałas radę!!!! Dobrze, że dziś masz wolne to nóżki odpoczną sobie - należy im się ! Tak więc dziś pełen relaks powinnas sobie zrobić
Ja juz na szczęscie pity mam złożone i swoje i męża czekam tylko na zwrot kasiory ale widzę że im to się nie śpieszy :/

No ja tez tak mysle ze te nogi troche musza mi odpoczac, bo wczoraj normalnie kryzys mialam
Dzisiaj ledwo nimi ciagam i ogolnie lekko przybita jestem
Wkoncu nie zawsze musi byc kolorowo
Takze tak jak mowisz dzsiaj zrobie sobie relax! Peeling, maseczka, pazury i masaz Moze sie ulecze troche
Ale dzieki kochana
Tobie tez widze piekne waga leci wiec jestesmy na dobrej dordze

Napisane przez Milena001

O kurcze, no proszę na święta jaka laska będzie z Ciebie i jak rodzinka będzie Cię chwalić.... ja właśnie pilnuje się do świąt żeby jak najwięcej zgubić a wtedy ciotki, siostry będą gadać jak ja schudłam jeszcze raz brawa lecisz jak szalona

No wlasnie świeta za 4 tygodnie
Masakra wolalabym zeby ich nie bylo
Chociaz te i tak wole od BN bo jest tak wiosennie i pozytywnie
Ale fakt przydaloby sie wylaszczyc wkoncu na te swieta
Tobie kochana napewno sie to uda

---------- Dopisano o 10:34 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

Aha i nie mam pomyslu na obiad

[maminka83]

Napisane przez monika01011986

Ojjj współczuję nocy może jak synuś zaśnie to też sie położysz? czy nie masz jak?
Mój synek też mi dał czadu dzisiaj... od 6 rana płakał bo coś go bolało i pokazywał na ucho ale po czopku mu przeszło. Jak znowu go zacznie boleć to jutro do lekarza pojade z nim. Czekam aż pójdzie spać zaraz to tez się położe jeszcze na trochę
Gratuluję spadku wagi super!!!!! pewnie teraz będzie już lepiej
Cieszę się że nas uwielbiasz My Cie również Lubię czytać Twoje posty bo tak samo jak ja masz dzieci i fajnie wiedzieć jak inni rodzice radzą sobie z takimi małymi urwisami

Ja Moniś niestety nie mam bardzo jak bo moja mała nie śpi już w dzień i muszę się z Nią bawić jak mały śpi. Zanim się urodził synek to poświęcałam tylko Jej całe dnie, wszystko razem robiłyśmy, nawet ciasta piekłyśmy obie a potem już zeszła na drugi plan siłą rzeczy, serce mi aż pękało jak musiałam ją spławiać czymś bo mały płakał a miał straszną kolkę. Całymi dniami bieda się aż zadzierał więc było mi bardzo ciężko. Mimo, że już była bardzo samodzielna to miała 2 latka jak się urodził a takie dzieciątko potrzebuje jeszcze dużo uwagi.
Na szczęście już wszystko powoli zaczyna się normować

[Molaaa]

Hej dziwczyny, nie bylo mnie tydzien atu takie zaleglosci :O
Muszę powiedziec że diety o dziwo przestrzegam (dumna ) , tydzień temu było 52,9 kg. dziś wieczorem wejdę na wagę i zobaczymy co będzie.

[maminka83]

Napisane przez Milena001

O kurcze, no proszę na święta jaka laska będzie z Ciebie i jak rodzinka będzie Cię chwalić.... ja właśnie pilnuje się do świąt żeby jak najwięcej zgubić a wtedy ciotki, siostry będą gadać jak ja schudłam jeszcze raz brawa lecisz jak szalona

Też się cieszę, bo luty był okropny pod kątem spadku wagi. Szło bardzo opornie. Chudłam 2 kilo tyłam 1 kg i tak w kółko bo kusiłam się na jakieś drobiazgi a w gruncie rzeczy to ani się nie najadłam ani nie chudłam tak jak chciałam. Teraz jak mnie mobilizujecie to nie mam grzeszków (była tylko jedna wpadka mała) i nie jem na czas postu słodyczy i myślę, że jak się przez ten czas odzwyczaję to potem też nie będę jadła, aż schudnę ile będę chciała I jeszcze jedno bardzo ważne - w Święta nie daję sobie odpustu - będę trzymał dietę tzn coś tam, podjem ale tak, żeby się zmieścić w normie z punktami bo po Świętach BN przytyłam 3 kg potem je jeszcze raz zrzucałam i miesiąc ogólnie nie mogłam się wziąsć za dietkę więc .... mam nauczkę. Jak bym nie zbijała po dwa razy tych samych kilogramów - jak obliczyłam ostatnio - to schudłabym nie prawie 8 kg ale jakieś 14 kg

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Zooska nie mogę znaleźć gdzie to było, ale pytałaś się kiedyś co to są proteiny. Otóż jest to napój białkowy, o którym dowiedziałam się też tutaj od dziewczynek Kupiłam w Rossmanie na niecałe 14 zł na 12 porcji i chyba nie jest najgorszy skoro chudnę

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Dzien Dobry kochane *

Wybaczcie za wczoraj ale jak wrocilam do domu bylam ledwo zywa, nie mialam sily zeby walnac dlugiego rzeczowego posta

Wczoraj pierwszy raz moje nogi daly znak ze jest im ciezko, byl chwilowy kryzys bolowy jak wracalam, juz myslalam ze nie dojde, ale doszlam

Dzisiaj naszczczescie mam wolne
Wiec dam nozkom troszke odpoczac ale za to planuje sie dzisiaj konkretnie porociagac i pociwczyc abs bo juz dawno nie robilam no i masaz konieczne musze zrobic

Mialam tez isc do US zlozyc pity ale nie wiem czy mi sie dzisiaj chce

Podziwiam Cię kobietko za te 10 kilosów dziennie Jesteś thebeściarka ale czego się nie robi dla odchudzanka

---------- Dopisano o 11:39 ---------- Poprzedni post napisano o 11:37 ----------

Napisane przez Milena001

O kurcze, no proszę na święta jaka laska będzie z Ciebie i jak rodzinka będzie Cię chwalić.... ja właśnie pilnuje się do świąt żeby jak najwięcej zgubić a wtedy ciotki, siostry będą gadać jak ja schudłam jeszcze raz brawa lecisz jak szalona

Ja bym tam chciała do 70 kg zejść do świąt ale nie wiem czy znowu zastoju nie będę miała dłuższego. Potem do 65 kg Czas pokaże jak wyjdzie ale kto wie, kto wie - jak bez grzeszków będzie to może się uda

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez Molaaa

Hej dziwczyny, nie bylo mnie tydzien atu takie zaleglosci :O
Muszę powiedziec że diety o dziwo przestrzegam (dumna ) , tydzień temu było 52,9 kg. dziś wieczorem wejdę na wagę i zobaczymy co będzie.

No to pięknie, brawo za dietkę
O nie Kochana, nie ważymy się raczej wieczorem żeby nie zwątpić
Rano przed śniadankiem i po wysiusianiu

[meeedzik]

Hej laseczki
U mnie dziś piękna wiosenna pogoda, słoneczko świeci i było by wszystko super, gdyby nie to, że na termometrze 0 stopni
Dziś się nie ważyłam, bo w ogóle to jestem jakiś tydzień przed @ ciekawe czy dostanę, bo czytałam na wątku Pijaczek pokrzywy, że opóźnia się przez to @, a ja już piję ze 2 tygodnie. A może spóźnić się nawet do 2 tygodni

Zooska tą agrafkę kupiłam w sklepie sportowym za 17zł, ale na allegro też widziałam robię po około 200 powtórzeń ( w seriach 5 razy 20 ścisków, przerwa i znowu 5 razy 20 ) wydaje mi się, że coś pomaga, bo te bułki których nigdy nie mogłam się pozbyć się trochę zmniejszyły i uda są jędrniejsze zobaczymy jak będzie do lata, bo mam zamiar ciągle nią ściskać mam nadzieję, że na wakacje będę miała zgrabne nóżki

Monia oj to widzę, że synek dał Ci dziś popalić od rana ale pewnie teraz już sobie śpisz fajnie, że waga spada, oby tak dalej

Czekoladko ja wczoraj przez godzinę czasu biegałam za psem, bo mi zwiał, a dziś mam takie zakwasy na udach i pupie, że ledwo chodzę widzę, że to pomaga i jak zrobi się cieplej to zacznę chodzić z nim na spacery

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

Maminka ja tez miałam taki zastój w zeszłym roku jak mi waga stanęła na 52kg tak stała ponad miesiąc a moim pierwszym celem było 50kg, ale jak wreszcie waga ruszyła to do 47kg zeszłam bez żadnego problemu
Tobie też teraz pewnie już będzie spadać i osiągniesz swój cel

[heroine86]

Dzień doooobry!!!!

Ludzie, ale się wyspałam chyba za wszystkie czasy poszłam o 2.30 i wstałam o 11.50 po tym Coldrexie naprawdę śpi się jak zabitym zawsze w nocy wstaję po 4-5 razy, a dzisiaj wstałam tylko raz o 7 i to jeszcze miałam taki pęcherz wypchany, że siedziałam na tym kibelku z 10 min, tyle sikałam Ale Rysia nie było Zdrowa może do końce nie jestem, bo katar mam okrutny... i gardło trochę boli.... ale głowa przestała
Boże niedługo mąż będzie kończył pracę, a ja w ciemnej z obiadem jestem

Napisane przez maminka83

Ja po mało przespanej nocy bo synkowi ząbki idą Mógłby już mieć ze 2 latka, było by lżej ...
Słuchajcie, @ w pełni, brzuch jak bania ale rano weszłam ot tak na wagę (moje zboczenie chociaż i tak robię to już b. rzadko) a tu na wadze 75,5 kg a było 76, 2 kg !
Uwielbiam Was, po prostu Was uwielbiam za to, że dajecie mi wsparcie, że w końcu nie podjadam tak jak wcześniej... Jak się Was czyta to Wasze postępy, siła woli i nawet grzeszki-objaw chwilowej słabości pokazują, ze można co by się nie stało ze względu na Wasze sukcesy

No to miałaś noc ale chyba to trzeba przejść
Gratuluję spadku!!!! Codziennie spadeczek zaliczasz, super
ten wątek jest niezastąpiony, więc wiem co czujesz udzielaj się jak najczęściej!!!!

Napisane przez tailorka

dzień dobry
czuję się dzisiaj tak jakoś lekko. jak nie jem byle czego i o konkretnej godzinie to nie czuję się już taka wzdęta jak zawsze
zaczęłam prowadzić sobie taki zeszyt z konkretnymi godzinami posiłków w danym dniu. tak mi łatwiej jest nie podjadać jak sobie wszystko wieczorem spiszę
na śniadanie wpadła dzisiaj owsianka z kilkoma orzeszkami ziemnymi i łyżeczką dżemu jagodowego... razem wyszło ok. 200 kcal, chyba nie przesadziłam co mówicie?
i nie mogę się zmobilizować do ćwiczeń dajcie baty albo cokolwiek żebym w końcu się za siebie zabrała

O tak, ja też jak jem wzorowo, zdrowe rzeczy to też się czuję ultra lekko z tym zeszyte dobry pomysł masz czarno na białym napisane i się tego trzymasz
200 kcal to nawet mało na śniadanie moim zdaniem. Śniadanie to najważniejszy posiłek, więc można zjeść więcej i bardziej kaloryczniej; późniejsze posiłki mogą być skromne

Do ćwiczeń nie można Cię zagonić?!! O nie!!!! Masz jakieś sprzęty w domu? Cokolwiek hula hop, skakanka? Masz zacząć ćwiczyć, bo użyję mojego tasaczka!!!! Zrozumiano????!!!!!!

[heroine86]

Napisane przez bialaczekoladka

Wczoraj pierwszy raz moje nogi daly znak ze jest im ciezko, byl chwilowy kryzys bolowy jak wracalam, juz myslalam ze nie dojde, ale doszlam

Dzisiaj naszczczescie mam wolne
Wiec dam nozkom troszke odpoczac ale za to planuje sie dzisiaj konkretnie porociagac i pociwczyc abs bo juz dawno nie robilam no i masaz konieczne musze zrobic

No to tym bardziej należą Ci się wielkie brawa że pokonałaś ból i dałaś radę a dzisiaj przyda Ci się regeneracja żeby nabrać powera na kolejne dni

Napisane przez monika01011986

hejka z rana
Wiem, że to dziwne iż o tej porze tu jestem ale moje dziecko od 6 rano daje mi popalić! Wstał bo go ucho bolało i ciągle mi płakał. Dałam mu czopka przeciwbólowego i mu przeszło. Gania się z kotem po mieszkaniu. Starszy synek poszedł juz do przedszkola więc mam spokojniej.
Mój mały niuniek pewnie nie długo pójdzie spać bo on normalnie o tej porze nie wstaje i zaraz pewnie go zmuli i się położy - oczywiście ja z nim

No właśnie tak patrzę Monia o 9 godzinie? Chyba mam omamy No to synek nie dał Ci spać... no ale jak płakał z powodu ucha to wiadomo teraz za to pewnie smacznie śpisz i wstaniesz na obiad

Napisane przez monika01011986

Ja coś czułam że Ty nie śpisz nie żegnałaś się wcześniej to podejrzewałam, że oglądasz znowu jakies horrory
A ja zasnąć nie mogłam !!! Myślałam że oszaleję!! no ale jakoś się udało z tym, że o 6 juz musiałam wstać więc spałam może z 5 godzin. Jestem wkurzona, zmęczona i śpiąca. Od tego niewyspania się czuję się ociężale i wszystko mnie boli... na wadze 58,9 czyli niby mniej ale wiem, że gdybym się wyspała to byłoby jeszcze mniej - zawsze tak mam.
Także noc beznadziejna i pomału mam dość tego wszystkiego. Dlaczego wszystko musi być na mojej głowie
A Ty jak tam po Coldrexie spałaś? Rysiu Cie odwiedził?

No młoda godzina była obejrzałam dwa odcinki mojego serialu, przeczytałam wszystkie głupoty na Pudelku i poszłam spać o 2.30
No i bravissimo za spadek!!!!
Jeszcze trochę Kochana musisz się pomęczyć jak pojedziesz do Niemiec to mąż Ci trochę pomoże, no i dzieci będą bardziej grzeczne z tatą dasz radę, masz dużo siły

Ja spałam twardo!!! No mówię Ci do 12 prawie Rysia nie było

[heroine86]

Napisane przez zooska

http://kwejk.pl/obrazek/1000455/troche,gramatyki.html

Napisane przez Milena001

O kurcze, no proszę na święta jaka laska będzie z Ciebie i jak rodzinka będzie Cię chwalić.... ja właśnie pilnuje się do świąt żeby jak najwięcej zgubić a wtedy ciotki, siostry będą gadać jak ja schudłam jeszcze raz brawa lecisz jak szalona

No

Napisane przez maminka83

Ja Moniś niestety nie mam bardzo jak bo moja mała nie śpi już w dzień i muszę się z Nią bawić jak mały śpi. Zanim się urodził synek to poświęcałam tylko Jej całe dnie, wszystko razem robiłyśmy, nawet ciasta piekłyśmy obie a potem już zeszła na drugi plan siłą rzeczy, serce mi aż pękało jak musiałam ją spławiać czymś bo mały płakał a miał straszną kolkę. Całymi dniami bieda się aż zadzierał więc było mi bardzo ciężko. Mimo, że już była bardzo samodzielna to miała 2 latka jak się urodził a takie dzieciątko potrzebuje jeszcze dużo uwagi.
Na szczęście już wszystko powoli zaczyna się normować

Trudno podzielić sprawiedliwie czas na dwoje dzieci... tym bardziej jak jedno jest maluteńkie i coś Go boli... wtedy starsze czuje się odepchnięte dobrze, że mimo wszystko starasz się z nią być, bawić się, przytulać to dla dziecka bardzo ważne no i niech mąż też pomaga

Napisane przez Molaaa

Hej dziwczyny, nie bylo mnie tydzien atu takie zaleglosci :O
Muszę powiedziec że diety o dziwo przestrzegam (dumna ) , tydzień temu było 52,9 kg. dziś wieczorem wejdę na wagę i zobaczymy co będzie.

Z nami nie można mieć zaległości
Nie ważymy się wieczorem, tylko rano!!!! Wieczorem waga jest zakłamana przez to co masz w brzuchu czyli całe jedzenie i picie, które pochłonęłaś w ciągu dnia więc nie ma sensu

[bialaczekoladka]

Napisane przez maminka83

Podziwiam Cię kobietko za te 10 kilosów dziennie Jesteś thebeściarka ale czego się nie robi dla odchudzanka

Powiem Ci ze tym razem to juz musze to doprowadzic do konca!
A ze zawsze bylam uparta to mam nadzieje ze i tym razem moj upor mnie nie zawiedzie
Najgorzej to zaczac a pozniej juz jakos leci

Napisane przez maminka83

Ja bym tam chciała do 70 kg zejść do świąt ale nie wiem czy znowu zastoju nie będę miała dłuższego. Potem do 65 kg Czas pokaże jak wyjdzie ale kto wie, kto wie - jak bez grzeszków będzie to może się uda

Ja tez marze zeby zejsc do 70 do swiat! To moj pierwszy cel
Wiadomo tez sie obawiam zastojow i jeszcze te swieta

Napisane przez meeedzik

Czekoladko ja wczoraj przez godzinę czasu biegałam za psem, bo mi zwiał, a dziś mam takie zakwasy na udach i pupie, że ledwo chodzę widzę, że to pomaga i jak zrobi się cieplej to zacznę chodzić z nim na spacery

No zakwasy to masakra, do tego ja kiedys a dokladnie 2 lata temu mialam naderwany miesien dwuglowy w lewym udzie i wczoraj jak szlam to go wyraznie czulam, wiec musialam troche zwolnic. Nawet sie troche wystraszylam ale narazie wszytsko jest ok niechce wpadac w panike

[Cocktailraspberry]

Hej ja od 7 na nogach musiałam odebrać auto od mechanika mam nadzieję, że to już ostatni raz bo masakra.
Na wadze mały spadek tylko 0,2kg ale zawsze coś.

Białaczekoladko pamiętaj dzisiaj masujemy

[bialaczekoladka]

Napisane przez heroine86

O tak, ja też jak jem wzorowo, zdrowe rzeczy to też się czuję ultra lekko z tym zeszyte dobry pomysł masz czarno na białym napisane i się tego trzymasz
200 kcal to nawet mało na śniadanie moim zdaniem. Śniadanie to najważniejszy posiłek, więc można zjeść więcej i bardziej kaloryczniej; późniejsze posiłki mogą być skromne

Ja tez tak uwazam ze na sniadanie 200kcal to stanowczo za malo!
Ja jem 300kcal i wcale nie mam wyrzutow sumienia i o wiele lepiej sie czuje. Sniadanie musi byc solidne, musi na caly dzien rozkrecic metabolizm i dawac kopa energetycznego. Nikomu nie powinno to zaszkodzic - wrecz przeciwnie

Napisane przez heroine86

No to tym bardziej należą Ci się wielkie brawa że pokonałaś ból i dałaś radę a dzisiaj przyda Ci się regeneracja żeby nabrać powera na kolejne dni

Dokladnie bez regeneracji ani rusz!
Tylko ja tak sie regeneruje od rana ze dooopy z przed lapka nie ruszam

A nie przepraszam! Do Bierdy sie ruszylam w poszukiwaniu weny na obiad i ogole bialkowe produkty mi sie skonczyly wiec troche lodowke uzupelnilam
Kupilam brazowy ryz, jedna porcja ma tylko 150kcal a mozna tyle rzeczy z nim zrobic, takze dodam troszke kuraka jakies warzywko i bede miala obiadek
Znalazlam tez fajna herbatke zielona z grejfrutem i sacze ja wlasnie pyszna jest, lubie taki posmaczek grejfruta

---------- Dopisano o 13:12 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ----------

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej ja od 7 na nogach musiałam odebrać auto od mechanika mam nadzieję, że to już ostatni raz bo masakra.
Na wadze mały spadek tylko 0,2kg ale zawsze coś.

Białaczekoladko pamiętaj dzisiaj masujemy

Pewnie ze zawsze cos! Przynajmniej wiesz ze wszytsko ladnie pracuje, ze metabolizm nie szwankuje
Takie spadki sa najzdrowsze

Pamietam pamietam,o masazu
Planuje o 21 bo o 20 musze skoczyc do kolezanki na chwile wiec jak tylko wroce odrazu sie zabiore i wymasuje sie porzadnie

[zooska]

Napisane przez maminka83

[/COLOR]Zooska nie mogę znaleźć gdzie to było, ale pytałaś się kiedyś co to są proteiny. Otóż jest to napój białkowy, o którym dowiedziałam się też tutaj od dziewczynek Kupiłam w Rossmanie na niecałe 14 zł na 12 porcji i chyba nie jest najgorszy skoro chudnę [COLOR=Silver]

Ach to to, o czym ja sama pisałam xD też to pije;P

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:13 ----------

Napisane przez meeedzik

Hej laseczki
U mnie dziś piękna wiosenna pogoda, słoneczko świeci i było by wszystko super, gdyby nie to, że na termometrze 0 stopni
Dziś się nie ważyłam, bo w ogóle to jestem jakiś tydzień przed @ ciekawe czy dostanę, bo czytałam na wątku Pijaczek pokrzywy, że opóźnia się przez to @, a ja już piję ze 2 tygodnie. A może spóźnić się nawet do 2 tygodni

Zooska tą agrafkę kupiłam w sklepie sportowym za 17zł, ale na allegro też widziałam robię po około 200 powtórzeń ( w seriach 5 razy 20 ścisków, przerwa i znowu 5 razy 20 ) wydaje mi się, że coś pomaga, bo te bułki których nigdy nie mogłam się pozbyć się trochę zmniejszyły i uda są jędrniejsze zobaczymy jak będzie do lata, bo mam zamiar ciągle nią ściskać mam nadzieję, że na wakacje będę miała zgrabne nóżki

Dziękuję na pewno kupie i przetestuje, cena nie odstrasza
Pijam pokrzywę od roku z przerwami co 2 miesiące i okres dostaje normalnie;P

---------- Dopisano o 13:15 ---------- Poprzedni post napisano o 13:14 ----------

Napisane przez heroine86

Dzień doooobry!!!!

Ludzie, ale się wyspałam chyba za wszystkie czasy poszłam o 2.30 i wstałam o 11.50 po tym Coldrexie naprawdę śpi się jak zabitym zawsze w nocy wstaję po 4-5 razy, a dzisiaj wstałam tylko raz o 7 i to jeszcze miałam taki pęcherz wypchany, że siedziałam na tym kibelku z 10 min, tyle sikałam Ale Rysia nie było Zdrowa może do końce nie jestem, bo katar mam okrutny... i gardło trochę boli.... ale głowa przestała
Boże niedługo mąż będzie kończył pracę, a ja w ciemnej z obiadem jestem

Uuu, następna chora aspirynka na noc wygrzać sie pod kołdra i potem smiagć będziesz

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------

Napisane przez bialaczekoladka

Znalazlam tez fajna herbatke zielona z grejfrutem i sacze ja wlasnie pyszna jest, lubie taki posmaczek grejfruta[COLOR="Silver"]

Skoro lubisz takie smaki, to koniecznie musisz spróbowac herbaty z imbirem
http://www.panaceum-international.pl/suplementy-4.html
http://www.opinie.egospodarka.pl/Her...Tea,45281.html

Pycha sąJa bym ją mogła pić codziennie. Chociaż preferuję sama robić. Korzeń imbira w sklepie na wagę, wychodzi ok 2zł, miód od pszczelarza, mhm... pycha
Juz dzisiaj wypiłam czerwoną, zieloną z opuncją i malina, czarną z sokiem malinowym, na trawienie i pokrzywę

[Cocktailraspberry]

Też kupiłam ten koktajl z rossmana na spróbowanie kiedy Wy go pijecie ?

[heroine86]

Napisane przez Cocktailraspberry

Hej ja od 7 na nogach musiałam odebrać auto od mechanika mam nadzieję, że to już ostatni raz bo masakra.
Na wadze mały spadek tylko 0,2kg ale zawsze coś.

dobry i taki spadek, gratuluję jeszcze raz 0,2 i będzie prawie pół kg, więc super

Napisane przez bialaczekoladka

Dokladnie bez regeneracji ani rusz!
Tylko ja tak sie regeneruje od rana ze dooopy z przed lapka nie ruszam

A nie przepraszam! Do Bierdy sie ruszylam w poszukiwaniu weny na obiad i ogole bialkowe produkty mi sie skonczyly wiec troche lodowke uzupelnilam
Kupilam brazowy ryz, jedna porcja ma tylko 150kcal a mozna tyle rzeczy z nim zrobic, takze dodam troszke kuraka jakies warzywko i bede miala obiadek
Znalazlam tez fajna herbatke zielona z grejfrutem i sacze ja wlasnie pyszna jest, lubie taki posmaczek grejfruta

Oj tam oj tam :P przed lapkiem też można się regenerować zawsze to forma wypoczynku

Też ostatnio kupiłam w Biedrze ten ryż, bo wieki nie jadłam ryżu tylko się zastanawiam w jakiej kompozycji mam na niego ochotę

piłam tą herbatkę, bardzo smaczna za to ostatnio kupiłam zieloną o smaku melona ludzie wzięłam jeden łyk i wylałam do zlewu okropna! I teraz leży w półce i czeka na jakiegoś naiwnego co się połasi

Napisane przez zooska

Uuu, następna chora aspirynka na noc wygrzać sie pod kołdra i potem smiagć będziesz

masakra, kicham 10 razy na minutę najgorszy ten katar w sumie tylko on mi przeszkadza, bo na gardło mi pomaga Orofar...
A na noc to ja jestem wierna mojemu Coldrexowi wierzę, że mnie uzdrowi

[zooska]

Napisane przez Cocktailraspberry

Też kupiłam ten koktajl z rossmana na spróbowanie kiedy Wy go pijecie ?

Ja różnie. Na początku kupiłam tylko kilka saszetek i piłam je jako podwieczorek, kiedy nie miałam pomysłu. Albo jak dopadal mnie wilczy głód i miałam ochotę rzucić się na wszystko, co jest w zasięgu ręki, więc robiłam go sobie w takich momentach, dorzucałam tam otrąb, kilka rodzynek, orzechów, łyżeczka i do dzieła
A teraz to bardziej na kolację, bo jestem wyprana z pomysłów na kolacje

---------- Dopisano o 13:29 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

Napisane przez heroine86

masakra, kicham 10 razy na minutę najgorszy ten katar w sumie tylko on mi przeszkadza, bo na gardło mi pomaga Orofar...
A na noc to ja jestem wierna mojemu Coldrexowi wierzę, że mnie uzdrowi

Ja tez tylko orofar,albo hasco sept. Czasem jeszcze emskie biorę, niedobre to to jak nie wiem co, ale gardło uzdrawiają!
http://o-farmacji.wizytowkidlaciebie.pl/sol-emska.htm
to to
Aaaaalbo szklanka ciepłej wody, łyżka soli, zamieszać i płukać próbując się nie porzygać xD

[heroine86]

Napisane przez zooska

Ja tez tylko orofar,albo hasco sept. Czasem jeszcze emskie biorę, niedobre to to jak nie wiem co, ale gardło uzdrawiają!
http://o-farmacji.wizytowkidlaciebie.pl/sol-emska.htm
to to

Emskie są wolę Orofar jestem wierna moim sprawdzonym lekom

Napisane przez zooska

Aaaaalbo szklanka ciepłej wody, łyżka soli, zamieszać i płukać próbując się nie porzygać xD

[bialaczekoladka]

Napisane przez zooska

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:15 ----------



Skoro lubisz takie smaki, to koniecznie musisz spróbowac herbaty z imbirem
http://www.panaceum-international.pl/suplementy-4.html
http://www.opinie.egospodarka.pl/Her...Tea,45281.html

Pycha sąJa bym ją mogła pić codziennie. Chociaż preferuję sama robić. Korzeń imbira w sklepie na wagę, wychodzi ok 2zł, miód od pszczelarza, mhm... pycha
Juz dzisiaj wypiłam czerwoną, zieloną z opuncją i malina, czarną z sokiem malinowym, na trawienie i pokrzywę

Napewno kupie!
Uwielbiam herbaty jeszcze teraz na diecie ciepla herbatka, szalenstwo normalnie
U mnie jeszcze obok w wierzowcu otworzyli taki sklep naturalny i ekologiczny ze wszytskimi olejami, herbatami bylam dzisiaj obczaic co i jak i super rzeczy maja
Juz jestem chora na olej arganowy i jojobe. Herbaty tez maja przerozne tysiace rodzaji takze bede pic i sikac na zmiane

Napisane przez heroine86

Oj tam oj tam :P przed lapkiem też można się regenerować zawsze to forma wypoczynku

Też ostatnio kupiłam w Biedrze ten ryż, bo wieki nie jadłam ryżu tylko się zastanawiam w jakiej kompozycji mam na niego ochotę

piłam tą herbatkę, bardzo smaczna za to ostatnio kupiłam zieloną o smaku melona ludzie wzięłam jeden łyk i wylałam do zlewu okropna! I teraz leży w półce i czeka na jakiegoś naiwnego co się połasi

Na ryz ja mam milion opcji, nie wiem kiedy ja je wszytskie wyprobuje mozna tez na slodko z jablkiem, mozna z serem z warzywami, z kurakiem ze wszytskim. Tak w ogole mega lubie ryz zapomnialam zupelnie ze jest brazowy ktory jest swietna alternatywa dla bialego!

A co do herbat z Biedry to byla jeszcze ananasowa i tez mnie wolala kupie nastepnym razem, albo nie moze ja herbaciarnie odrazu otworze

[zooska]

O, ananasowa, spróbuje koniecznie! Ja to taka maniaczka jestem, że hoho