Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010

[monka23]

Darusia i jak dalej boli? Mi to sie smiac z ciebie chce bo ty taki sam polamaniez widze jak ja, nie ma sprawiedliwosci . Ja mialam taki bol w ciazy, umieralam, jak ty, nie moglam sie ruszac. Rozszerzenie Spojenie lonowe boli, z tego co wiem to dotyczy duzej liczy kobiet w ciazy. moze teraz ci sie schodzi . Idz do lekarza czasem kobiety musza nosic pas , przyczyna moze tez byc zle trzymanie nog podczas porodu . Mam nadzieje ze ci przejdzie bo ja nie wiem jak ty sie dziewczynakami zajmiesz z takim bolem , jak mnie bolalo to ja gnilam na kanapie a mlodym tz sie zajmowal .

Ania i co bdziesz uzywc ten olej do wlosow ? ciekawe czemu masz ciemny kolor , moj jest jasny.

Lind ananas ma byc swierzy. Co do grejfruta czy czegos innego nie nastawiaj sie na to ZE NIE ZJE. Zle podejscie , mam niejadka wiem co mowie , byl czas ze czegos nie ruszyl, ale jak to bylo w domu, bylo latwo dostepne to sie przelamal i okazalo sie ze lubi. oczywiscie niektorych rzeczy nie je poprostu . Nigdy w zyciu nie jadl np parowki , kromki chleba z szynka . Wiec wiem jak jest, aaa i u nas tez wstrzymywal ale to bylo na zasadzie , ze ja widze ze on chce kupe, skacze , chce ja trzymac i mowie IDZ ZROB KUPE ( byl troche starszy) , on mowil ze nie , ze niechce mu sie a bylo widac ze chce . U nas to chyba bylo na zasadzie nie mam czasu na kupe, ale i tak ja zara robil bo sama szla hehe. W szkole wstrzymywal bo sie wstydzil robic, to mu tlumaczylam ze wszyscy robia kupe nawet jego pani nauczycielka, strasznie byl zdziwiony hehehe , ale jak mowie byl starszy o rok . Wtedy to sie zaczelo.

aaa Asiulek usmialam sie z twojej malej i tej kupki , kochan a kupka . Moje tez tak robia robili hehe smieszne to strasznie .

A latacie na golasa przy dzieciach ,w sensie jak wam wejdzie do lazienki to czy robicie akcje wyjdz wyjdz ,bo mausia, tatus sie kapie czy raczej na luzie? Wejdzie to wejdzie i kiedy jest czas zeby ograniczac tego tupy akcje ?

[tylkooliwka]

Wzajemnie dziewczyny,wszystkiego co Naj dla naszych Kobitek

a 2 lata temu nie chciało się nikomu dzisiaj rodzić

[P0P70]

Witam,

Darusia- bardzo nieciekawie to wyglada. Dobrze ze do lekarza się wybierasz.


Młoda, Megi - dziękuje za życzenia. Ja obchodze. Dla mnie każda okazja do otrzymania kwiatów i prezentów jest dobra. Ponadto jako stara komunistka uwielbiam to swieto.
Ja ze swojej strony także Wam i tym dużym i tym małym życzę dużo radości w tym dniu. .

[blistex]

Napisane przez gusinek

STO LAT OLU!!! DUUUUUZO ZDRÓWKA I UŚMIECHU
witam, u nas buntowanie na całego a raczej okazywanie złosci biciem
bije i kopie złosnik mały a tztowi walnął trzymając w rączce pendriva i tz ma szrame na policzku gr prosze tłumacze i nic co prawda histerie juz mniejsze i szybciutko sie uspokaja ale zaczął bic



za 2 tygodnie ale to zleciało oby tak dalej, bedzie dobrze zobaczysz


fajnie ze metoda działa
a mój uwielbia te wszytkie autka i maszyny dopóki nie wrzucimy pieniązka i one nie zaczynają działac wtedy sie boi i krzyczy zeby go wyciągnąć oszczedne dziecko mam


nie otwierałam linka i juz wiem ze nie otworze masakra
ja tez jestem przeciwna jakiejkolwiek przemocy wobec dziecka,
dziwię sie ze wydali taka psychopatyczna ksiazke


bidulek mały, mam nadzieje ze wszytko sie szybko unormuje


oj to ja bym nie pozwoliła mojemu tak zasnąć gdybym wiedziała ze taka noc mnie czeka

ja tez jej na to nie pozwalam, ale tego, że padła pod stolikiem nie zauważyłam, bo szykowałam kolacje w kuchni, a ona była u siebie i dopiero jak po nią poszłam zobaczyłam, że tam śpi ale na szczęście oladnie zjadła wypiła soczek, zrobiła kupcie i poszła spac bez ceregieli < tylko kąpać się nie chciała>

Napisane przez sara 85

Drcron fajne balerinki. A powiedz mi czy nie będą spadały z nóżki Julce? ja chce Zosi kupić takie na wesele ale właśnie obawiam się że je zgubi.

Dziewczyny jak zrobić dobre szaszłyki? piec je normalnie na brytfance, czy lepiej w naczyniu żaroodpornym a może w rękawie?
na sobotę planuje zrobić

one są bez gumeczek i paseczków, ale jak bedą jej z nóżek spadały, to doszyję jej gumeczki tak jak w tamtym roku do jednych, co miała na weselu, bo jej spadały, to doszyłam jej do podszewki gumeczki i one trzymały juz bucika

Napisane przez ASIULEK_23

Sara- ja robiłam tak:
boczek wędzony,pierś z kurczaka, papryka, pieczarki,cebula. Pieczarki posoliłam, mięso skropiłam oliwa i posypałam przyprawą. No i sobie nadziewałam. ja kłade na blaszce z rusztem, przykrywam folia aluminiową na jakieś 20 minut a potem ściagam ja i jeszcze z 5-10 minut robię... wyszły dobre

biedny Misio oby mu przeszlo bo się bidulek męczy...

Moja jak robi kupe to siada na nocnik i mówi "iść, tam' <pokazuje na drzwi>. Nie lubi świadków Musimy wyjść, wtedy w kilka sekund jest kupa.

ja robie tak samo, tylko zamiast pieczarki daje ananasa z puszki w kostce i posypuje bazylią mięsko

Napisane przez libra777

U mnie już bliżej wiosny ,pierwsze zasiewy zrobione ,pomidory w skrzynce posiane i papryka.
Właśnie miało być ciepło a tu tak se.

u nas pada śnieg i zaś z Julą wróciłysmy do zimowej kurtki

Napisane przez mloda1989

jestem w szoku... kiedys probowalam z nocniekiem i byla kompletna klapa... a teraz zaczelismy we poniedzialek...bylo caly czas siku w majtki...we wtorek roznie choc kilka razy na nocnik..ale kupa w gacie.... wczoraj juz lepiej bo jak sie raz zapomnial bylo siku w majtki..no i kupa w majtki...a dzis caly czas nocnik.. i zrobil kupe do nocnika... tylko cos go to strasznie brzydzi....

widocznie już dorósł do siusiania na nocniczek za co wielkie gratulacje
Julie też kupa w nocniku obrzydza, jak zrobi to od razu wstaje i nie ma mowy by zrobiła jeszcze siusiu do tego samego co kupcia juz jest, trzeba najpierw wyrzucic, a dopiero potem siada na sisiu
a wczoraj i dzisiaj z rana jak siusiała, to tak sie nachylała, że patrzyła jak siuski lecą do nocniczka

Napisane przez monka23

Darusia i jak dalej boli? Mi to sie smiac z ciebie chce bo ty taki sam polamaniez widze jak ja, nie ma sprawiedliwosci . Ja mialam taki bol w ciazy, umieralam, jak ty, nie moglam sie ruszac. Rozszerzenie Spojenie lonowe boli, z tego co wiem to dotyczy duzej liczy kobiet w ciazy. moze teraz ci sie schodzi . Idz do lekarza czasem kobiety musza nosic pas , przyczyna moze tez byc zle trzymanie nog podczas porodu . Mam nadzieje ze ci przejdzie bo ja nie wiem jak ty sie dziewczynakami zajmiesz z takim bolem , jak mnie bolalo to ja gnilam na kanapie a mlodym tz sie zajmowal .

Ania i co bdziesz uzywc ten olej do wlosow ? ciekawe czemu masz ciemny kolor , moj jest jasny.

Lind ananas ma byc swierzy. Co do grejfruta czy czegos innego nie nastawiaj sie na to ZE NIE ZJE. Zle podejscie , mam niejadka wiem co mowie , byl czas ze czegos nie ruszyl, ale jak to bylo w domu, bylo latwo dostepne to sie przelamal i okazalo sie ze lubi. oczywiscie niektorych rzeczy nie je poprostu . Nigdy w zyciu nie jadl np parowki , kromki chleba z szynka . Wiec wiem jak jest, aaa i u nas tez wstrzymywal ale to bylo na zasadzie , ze ja widze ze on chce kupe, skacze , chce ja trzymac i mowie IDZ ZROB KUPE ( byl troche starszy) , on mowil ze nie , ze niechce mu sie a bylo widac ze chce . U nas to chyba bylo na zasadzie nie mam czasu na kupe, ale i tak ja zara robil bo sama szla hehe. W szkole wstrzymywal bo sie wstydzil robic, to mu tlumaczylam ze wszyscy robia kupe nawet jego pani nauczycielka, strasznie byl zdziwiony hehehe , ale jak mowie byl starszy o rok . Wtedy to sie zaczelo.

aaa Asiulek usmialam sie z twojej malej i tej kupki , kochan a kupka . Moje tez tak robia robili hehe smieszne to strasznie .

A latacie na golasa przy dzieciach ,w sensie jak wam wejdzie do lazienki to czy robicie akcje wyjdz wyjdz ,bo mausia, tatus sie kapie czy raczej na luzie? Wejdzie to wejdzie i kiedy jest czas zeby ograniczac tego tupy akcje ?

ja latam i to bardzo często rano jak się szykuje do pracy, to z łazienki na waleta wybiegam do sypialni i tam się ubieram, bardzo często się z Juleczką kąpię też na golasa. Może to dziwne, ale jak tż sika, czy siedzi na kibelku, to tez nie zamyka na klucz drzwi, a jak Jula chce to wchodzi.
Ostatnio nawet go pytała czemu on ma siusiaka a ona nie ma
DZIEWCZYNY wszystkiego najlepszego ! Dzisiaj dzień dziewczyn więc cycki w górę i odrzućcie z twarzy gradową chmurę ! niech żyje cellulit i kurze łapki, bo i tak jesteście fajowe babki!

[anakazar]

Napisane przez monka23

Ania i co bdziesz uzywc ten olej do wlosow ? ciekawe czemu masz ciemny kolor , moj jest jasny.

A latacie na golasa przy dzieciach ,w sensie jak wam wejdzie do lazienki to czy robicie akcje wyjdz wyjdz ,bo mausia, tatus sie kapie czy raczej na luzie? Wejdzie to wejdzie i kiedy jest czas zeby ograniczac tego tupy akcje ?

Ania ma pewne alme solo.Czyli ciemna zielona-ta którą ja miałam.

Mała widzi nas nagich,zresztą wieczorne kąpanie zalicza z tatusiem,więc widzi wszystko
Nie ograniczamy jej widoku nas-rodziców nagich.

[izazula]

Jak jest tylko Zosia to nie ma problemu z nagością. Łazienka jest otwarta, ja się myje wyłącznie w jej towarzystwie, tatuś zresztą też nie ma innej mozliwości. Nie lubię się zamykać jak jesteśmy same (koleżanka się kiedyś zacieła w wc i nie umiała wyjść) no i muszę ją mieć na oku i uchu .
Jak już jest syn Tż to trzeba się ubierać (za radą psychologa) bo jak to ładnie zostało nazwane "budzi się jego seksualność". Zosia też wczesniej latała z gołym tyłkiem a teraz ją ubieram tym bardziej że musi się przyzwyczaić do bielizny.

drcron - to nawet nie chodzi o to że baletki spadną tylko o to że zostaną zrzucone z nóg i tyle buty widzieli

[sara 85]

Dziewczyny wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta

ja też często się kąpie z Zosią, czy ubieram w jej obecności. Ale mój tż nie bardzo. Jeszcze się nie zdarzyło aby Zosia go na golasa widziała.

Drcron dobry pomysł z tymi gumeczkami, jak będzie je gubiła to przyszyje gumkę.

[evitka21]

Napisane przez ania p

Wiosna u tej reszty co w lekkie kurtki ubiera , bo nie u mnie .

u mnie też lipa i ciągle zimowe odzienie w natarciu

Napisane przez P0P70

PS. Nataszka dzisiaj skończyła 2 tygodnie. Jutro ma być badana przez kardiologa a w następnym tygodniu będzie badanie okulistyczne. Bardzo sie boję tych wszystkich badań.

pięknie , silna dziewczynka. A ile już waży?
i jak z oddychaniem? próbują znów twoje mleczko dawać,
A i ja do 5 ponad miesiąca ściągałam, także wiem jak to "fajnie"

Napisane przez machaj

evitka- ja wyczytałam gdzieś że nie powinno się pytać dziecka czy chce siku bo zawsze odpowie NIE.. że lepiej pytać czy brzuszek chce siku... ale u nas to też nie działało... ale spróbuj może lenka załapie

Co do picia to butelki juz nie pamiętam ani niekapków-Danielek normalnie pije wszystko co do picia łącznie z mlekiem z normalnego kubka lub szklanki co mnie cieszy no ale coś za coś(brak konwersacji nadal)[/QUOTE]
wow! super. Moja to z kubka się oblewa nawet jak ja jej daję

Napisane przez monka23

hehe ja tez po nocy . A jakiej masz konsystencji ten olej, plynnej czy smalcowe ? Chyba bedzie mi lepiej nakaldac go jak bedzie w plynnej, bo teraz rozcieralam w rekach .

ja najczęściej wkładam butelkę z olejkiem do szklanki z ciepłą/gorącą wodą i w mog mam idealną konsystencję do nakłądania

Napisane przez monka23

.
A moj maly jak mial problemy z kupka, jak byl malutki to dawalam mu BOBIOTIC- pomagalo odrazu, sproboj .
.

bobotic to simetkon-czyli tak jak espumisan itp, więc bardziej na odgazowanie

Napisane przez ASIULEK_23

..
Moja jak robi kupe to siada na nocnik i mówi "iść, tam' <pokazuje na drzwi>. Nie lubi świadków Musimy wyjść, wtedy w kilka sekund jest kupa.

a u nas odwrotnie: "mamo, ciśnij ze mną"

Napisane przez anakazar

U mnie pada śnieg:g un:

u mnie już tyż-od ciebie przyszedł

lind, zapytaj lekarza o tą laktuloze-to warto w domu mieć awaryjnie, nawet niemowlaczkom się to daje. To nie przeczyszcza, tylko poprawia perystaltykę jelit.

Ja się znów nie odzywałam, i to znów z tych samych powodów co ostatnio-młoda mi strasznie daje w kość-także gusinek i aneczka-łączę sie w bólu z wami-bunt buntem i złością pogania, a potem "mamusiu, kocham cię" . Do tego np wczoraj nie poszła spać w południe i mi kongo zrobiła że hej. No i to przesilenie, ciągle jestem zmęczona, do tego pms i chuj.....na nic siły....wszystko przejdzie, wiem, ale teraz meksyk mam

darusia, dobrze ze do lekarza idziesz. Mi się też skojarzyło że może ci się tam wszystko schodzi z powrotem.

[minka26]

Hej Dziewczynki samych słodkości Wam dziś życzę

ja kąpie się przy małej, tz też. Mała też czasem mu włazi do wc, mi zresztą też, bo ona wtedy na nocnik sisi robi
Mała często tz'towi się bardzo przygląda jak ten się kąpie i zaznacza, żer tata nie ma "kaki"

[evitka21]

u nas też mała wchodzi do nas normalnie do łazienki.

A i w sprawie nocnika poprawy na zrazie niet, mało tego, pamiętacie historię o spoglądających bobkach?
nie nauczyłam się na błędach i na następny dzień o tej samej porze to samo miałam

minka, w razie co-pewnie pakuj małą do wrocka, co mi tam. Dziewczynki się sobą zajmą, a ja w kimę dalej pójdę. Drcron ci kuriera taniej załatwi

[madziwnia]

karta debetowa albo kredytowa.. juz teraz nie wiem .... potrzebuję informacji na ten temat... to ta karte trzeba skłacić w ciagu 54 dni??? Potrzebuje czegos takiego.. mam konto w PKOBPSA czy ktos ma cos takiego?

[minka26]

Napisane przez evitka21

u nas też mała wchodzi do nas normalnie do łazienki.

A i w sprawie nocnika poprawy na zrazie niet, mało tego, pamiętacie historię o spoglądających bobkach?
nie nauczyłam się na błędach i na następny dzień o tej samej porze to samo miałam

minka, w razie co-pewnie pakuj małą do wrocka, co mi tam. Dziewczynki się sobą zajmą, a ja w kimę dalej pójdę. Drcron ci kuriera taniej załatwi

zastanawiam się intensywnie, torbę już naszykowałam. Dziś wstała o 5.20 ja spałam co prawda jeszcze godzinę ale ze skaczącym dzieckiem po mojej głowie

Napisane przez madziwnia

karta debetowa albo kredytowa.. juz teraz nie wiem .... potrzebuję informacji na ten temat... to ta karte trzeba skłacić w ciagu 54 dni??? Potrzebuje czegos takiego.. mam konto w PKOBPSA czy ktos ma cos takiego?

karta kredytowa to taka na której możesz zrobić wypłatę jak nie masz nic na koncie, masz 54 dni na spłatę, ale to jest max. Bo ja tak mam, że jak wypłacę na początku marca to muszę spłacić w połowie kwietnia, ale jak już wypłacę pod koniec marca to nie mam tych 54 dni tylko mniej (tyle ile zostało do połowy kwietnia). Zależy jeszcze czy złapiesz się na ten rachunek czy następny. No wypłaty w bankomacie z kredytówki są odpłatne, tylko transakcje bezgotówkowe są bezpłatne. Nie wiem jak jest w Polsce, bo ja mam irlandzką, ale wydaje mi się, że musisz mieć określone wpływy na konto, żeby przyznali ci ją.
No i jeszcze ważne, bo jak nie spłacisz w terminie to potem wcale tanio nie jest

[mloda1989]

minka dobrze powiedziala jak nie zaplacisz nia na pocztaku miesiaca to pozneij zostaje mi 24 dni na splate... my osttanio wzielismy bo zadnych zakupow zagranicznych robic nie mogliscmy;/ a okazalo sie ze paypal by wystrczyl;/ aa i co do dochodu to zalezy na kogo sie trafi... jak moj tezet zakladl to babka sie go pyta jaki pan ma dochod on ze aktualnie 0... ile osob ma pan na utrzymaniu on ze z soba 3.. a ona na to no t jeszcze raz... ma pan dochodz 1000zl i utrzymuje tylko siebie prawda??

[sara 85]

Napisane przez evitka21

Ja się znów nie odzywałam, i to znów z tych samych powodów co ostatnio-młoda mi strasznie daje w kość-także gusinek i aneczka-łączę sie w bólu z wami-bunt buntem i złością pogania, a potem "mamusiu, kocham cię" . Do tego np wczoraj nie poszła spać w południe i mi kongo zrobiła że hej. No i to przesilenie, ciągle jestem zmęczona, do tego pms i chuj.....na nic siły....wszystko przejdzie, wiem, ale teraz meksyk mam

darusia, dobrze ze do lekarza idziesz. Mi się też skojarzyło że może ci się tam wszystko schodzi z powrotem.

Evitka pokaż Lenke i rowerek

ja też łącze się w bólu z Wami, Zosia mi daje nieźle popalić. Mnie dopadło przesilenie nie mam siły na nic. Do tego mała raz zrobi siku na nocnik a raz w majtki.
W ramach poprawy humoru kupiłam sobie buty i trampolinę Zosi na urodziny.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Od tż dostałam tulipanki i piżamkę, a Zosia tulipanka i książeczkę

[madziwnia]

Czyli ma znaczenie którego dnia miesiąca karta bedzie załozona tak??

I najlepiej robic nia transakcje bezgotówkowe.. czyli gdzie się da płącić kartą.. i np. pierwsze zakupy robię dnia.1 kwietnia i od tego momentu liczy sie 54 dni.. nawet jesli przezcały kwiecień bede robiła zakupy i ostatniego kwietnia wykorzystam np. ostatnie 200 zł.. to i tak musze całość wykorzystanej kwoty spłacic do 24 maja?? bo 54 dni tak??

to tylko przykład taki..

[gusinek]

WSZYSTKIEGO CO NAJLEPSZE KOBITKI
W DNIU NASZEGO ŚWIETA

Napisane przez madziwnia

karta debetowa albo kredytowa.. juz teraz nie wiem .... potrzebuję informacji na ten temat... to ta karte trzeba skłacić w ciagu 54 dni??? Potrzebuje czegos takiego.. mam konto w PKOBPSA czy ktos ma cos takiego?

JA MAM TAKA KARTE W BPH ups caps
a wiec na karcie masz limit np 3 tysiące zł
w zaleznosco od banku sa 53-54 dni bedodsetkowe pod warunkiem ze w danym sklepie zapłacisz karta a nie wyciągniesz kase z bankomatu

bo jak z bankomatu to od razu pobieraja duuuuzo za wyciągniecie pieniędzy plus od dnia wyciągniecia kasy naliczane sa niemałe odsetki zazwyczaj takie karty sa oprocentowane na 22 - 25% w skali roku

jesli płacisz w sklepie karta masz te 53 dni na spłate ale w danym okresie rozliczeniowym
przykładowo
okres rozliczeniowy mam teraz od 26 lutego do do ok 16 kwietnia
kupuje cos 26 lutego to mam do kona okresu 53dni
ale jak kupie cos 25 marca to juz duzo mniej "darmowych" dni mi zostaje
i tzreba sie pilnowac bo karta kredytowa to niebezpieczna rzecz
za łatwo wydaje sie te pieniądze których sie nie widzi

[madziwnia]

a ja z okazji dnia kobiet zadzwoniłąm do T. aby nie kupował kwiatów bo nie chcemy.. bo on zawsze kupuje.. mamom2, 2 babcie 2 siostry zona i córka.. wiec mu odradziłam.. aon mi mówi że dostał tylko 1100 zł na reke bo prawie 1000zł w lutym było zaliczek!!

Wiecie co popłakałam sie że śmiechu.. bo 1100 to juz tylko smiac sie pozostaje

stad pytam o karte kredytowa coby chociaz na tankowanie i jedzenie było.. a a wakacje zarabia wiecej to sie pozbede tej karty

i odliczam miesiące ( aż 19) i spłacimy ten cholerny kredyt!!!

[gusinek]

Napisane przez madziwnia

Czyli ma znaczenie którego dnia miesiąca karta bedzie załozona tak??


to tylko przykład taki..

oni sie jakos dostosowuyja do dnia kiedy zakładasz karte
ja mam nowy okres rozliczeniowy od 26 kazdego miesiaca a tz od 20

[madziwnia]

Czyli jakbym potrzebowała gotówki to za cholere nie wypłacac.. a ewent. np. zrobic mamie zakupy i ona mi daje gotówke?? dobrze mysle

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

praktycznie chyba bym skorzystała bo jeszcze ponoc moge Studencką.. a ma jakies lepsze korzysci bo moge płatnosci przez internet robic np. na allegro co mi baaardzo pasuje bo ciagle komus cos zamawiam

[pl_madzia]

To tak na pocieszenie wam opisze jak wracalam od Eryka ze szkoly. Mlody juz po obiedzie w miare grzeczny,co chwile go chwale. I raptem zaczal mi spierniczac.powiedzialam ze jak sam nie wroci to cala droge do domu za reke idzie. Ale on mial to w dupie, i uciekal dalej. Wiec go dogonilam i za reke,on w ryk i oczywiscie przelewa si.e tak zebym go piscila.wiec prowadze wisielca ryczacego.szla babcia z pieskiem to chcialam go naprowadzic na inny tor,ze sliczny piesek. Pani pomocna podeszla. Ale on bez zmian. Pani sie pyta czemu placze, to jej powiedzialam ze karnie musi isc za reke. Pani mnie pochwalila za wytrwalosc. A ten gnojek jak zobaczyl ze pani mnie popiera, to na zlosc sie zsikal w portki :/. Ale wytrwale za reke prowadzilam dalej. Teraz na szczescie spi mam nadzieje ze sie nauczy ze z matka nie wygra.

Wszystkiego najlepszego babeczki

[madziwnia]

Madzia super!!! twarda jestes!!
U mnie to samo.. nie ma zmiłuj

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

ooo i mam prezent na Dzień kobiet!!!

Wymieniłam swoje punkty Vitay z Orlenu przez neta na patelnię
i włąśnie odebrałam sliczą bordowa patelnie 28cm TEFAL z łopatką!!
a w przyszłym tyg. powinnam odebrac za punkty wage elektroniczna kuchenna!

[libra777]

Napisane przez Darusiaaaa

nie,tak jakby szyjka macicy,nie wiem tak nisko jakbym jakies kosci miala polamane,nie jestem w stanie nogi podniesc na wysokosc 1cm!
jutro lekarz po poludniu

O kurcze to wiem co to też to miałam złapało mnie przy bieganiu i ledwo się do domu dowlokłam ,zgoniłam to na nadwyrężenie mięśni ,samo przeszło ale boli strasznie też nie mogłam nogi podnieść

Napisane przez pl_madzia

Lind dobry pomysl z tymi nagrodami. Moj pierwsze razy za siku mial robiona przezemnie karuzele,a od brata paluszki.
Teraz w nagrody juz za co innego ma cukierki pudrowe i puszczanie baniek. Moze jakies male autka,czy cos co bardzo lubi.
Narazie moze zamiast wyczowania kiedy ta kupa,to niech w dzien chodzi w pieluchomajtkach.latwo go na siku wysadzisz.sa teraz w lidlu za 22zl paka.

Co do ksiazki o biciu.to ja jestem przekonania ze te nasze dzieci trzeba w wielu rzeczach traktowac jak innych doroslych ludzi.wiec npp nie podejde do pana w markecie i nie dam mu klapsa bo mi sie wepchnal tylko cos powiem

Wczorajsza jak z erykiem wybralam sie na bieganie to zawsze ja na poczatku szybko maszeruje,a on jedzie sobie powoli rowerem. Mieszkamy przy centrum egzaminacyjnym na prawko.przechodzac przez ulice wlaczylam swiatla,i biedna kobieta nie zauwazyla.facet wyhamowal,wiec na pierwszym zakrecie oblala. Zal mi nie jest bo jak y zdala to za tydzien by nie zauwazyla zmieniajacego sie swiatla jakby czyjes dziecko przechodzilo.a tak zapamieta do konca zycia
Wczoraj widzielismy przez ta godzinke dwa wypadki wiec widac inni ludzie tez maja przesilenie wiosenne

---------- Dopisano o 06:52 ---------- Poprzedni post napisano o 06:48 ----------

Darusia ja po porodzie mialam popekane troche te kosci na dole,i pamietam ze bolalo.ale nie tyle czasu po co u ciebie.moze jakis nerw ci cos uciska jak sie tam wszystko poschodzilo. Swoja droga dziwnie bedzie miec robionego rendgena tych miejsc

Z jednej strony trochę szkoda że oblała ale z drugiej masz rację mogłaby nie zauważyć dziecka np. jakby już jechała sama a tak na pewno zapamięta

Napisane przez anakazar

Najpierw butla,potem kąpiel,a w kąpieli mycie zębów

Dzięki

Lind strasznie współczuję tego problemu z kupami.My mamy w rodzinie dziewczynkę u której zaczął sie problem z nierobieniem kup w wieku naszych dzieci.Teraz ma 3 lata i dalej jest cyrk jak mała chcę kupę zrobić.Nic nie pomaga:ani lekarz i to co jej przepisuje ani domowe sposoby:jabłka,soki,winog orno itp.
Teraz i tak jest już lepiej,ale do niedawna to mała wyła jak syrena kiedy już wiedziała,że chcę kupę,wstrzymywała ile się da.No i najważniejszena nie wypróżniała się nawet do 7 dni

Znowu drugi chłopczyk,syn znajomych to jedna,wielka kupowa masakra.Nie wiem sama już(bo pózniej zaczeli unikać tematu)czy on tak ze strachu czy coale przestał w ogóle kupy robić.Jadł dużo i nie robił kup po tydzień do dwóchJezdzili po lekarzach,jego stan był już bardzo nieciekawy i lewatywy musieli mu robić gdzie przy tym armagedon był z dzieckiemI trwa to do dzisiaj-jakiś rok spokojnie to trwa.Tylko nie jestem już w temacie,bo jak napisałam rodzice nie chcą o tym gadać.

Spróbuj przekupić Misia czymś co bardzo lubi no i obserwuj w razie czego,żeby(odpukać)większ ej sprawy z tego nie było,bo problem może być wielki.Niech robi obojętnie gdzie-oby robił biedaczek



No należałoby się

U mnie pada śnieg:g un:

o matko straszne to co piszesz ,jak te dzieci się muszą męczyć ,jak coś siedzi w głowie to nic nie pomoże żadne specyfiki tylko psychologicznie podejść tylko pytanie jak?

Napisane przez madziwnia

AAAAAAAAA libra chcę na okno żonkile... czy wystarczy same cebulki i zdążą czy uz raczej gotowe sadzonki kupić ale bez kwiatów?

same gołe cebulki jak posadzisz do ziemi to nie wiem czy zdążą bo pewnie na święta chcesz , może lepiej kup takie podpędzone ale nie stawiaj ich od razu na okno lepiej w chłodnym trzymać bo jak będzie za ciepło to szybko przekwitną.
Takie gołe cebulki mogłyby nie zakwitnąć bo je się sadzi jesienią i one muszą przejść przez ten okres chłodu (zima) więc mogłyby mieć tylko liście.

Napisane przez monka23

A latacie na golasa przy dzieciach ,w sensie jak wam wejdzie do lazienki to czy robicie akcje wyjdz wyjdz ,bo mausia, tatus sie kapie czy raczej na luzie? Wejdzie to wejdzie i kiedy jest czas zeby ograniczac tego tupy akcje ?

My nie , do łazienki nie wchodzi ,nie widzę powodu żeby paradować przed dzieckiem ,sama też bym nie chciała oglądać moich rodziców gołych

Napisane przez tylkooliwka

a 2 lata temu nie chciało się nikomu dzisiaj rodzić

ja miałam termin na 8 marca

Ale się rozchlapało u nas ,masakra ale jak to przysłowie mówi " W marcu jak w garncu"

Madzia sory ale mnie rozbawiłaś

[izazula]

evi, sara, madzia, aneczka i inne dziewczyny z szalejącymi gnomami - buziaki i wytrzymałości życzę. Próbowałam dziś ratować zdesperowaną matkę 2-latka. Co on robił mówią Wam, włosy na głowie stają. Ona zrozpaczona i prawie poryczana jak jej miła pani zwracała uwagę. Ja tylko podeszłam i powiedziałam żeby się nie przejmowała głupimi ludziskami i robiła swoje, pocieszyłam że Zosia tez potrafi zrobić niezły kipisz w sklepie i na środku ulicy i takie tam. Ona załamana bo jej synek od kilku dni jest nie do zniesienia i cytuję "najchętniej to bym go tu zostawiła i uciekła żeby mu krzywdy nie zrobić". Nie wiem czy pomogłam ale trochę się uspokoiła jak porozmawiałyśmy chwilkę.
Zosi się po spacerze menda włączyła i ciągle tylko "mama, mamiś oć tu".

madziwinia - łączę się w bólu. Bez szczegółów bo ręce opadają i już nawet ani śmiać ani płakać się nie da. My mamy taką kartę i cholera z tego długo wyjść nie potrafimy. Dobrze bo choć zatankować można

[gusinek]

Napisane przez madziwnia

Czyli jakbym potrzebowała gotówki to za cholere nie wypłacac.. a ewent. np. zrobic mamie zakupy i ona mi daje gotówke?? dobrze mysle

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

praktycznie chyba bym skorzystała bo jeszcze ponoc moge Studencką.. a ma jakies lepsze korzysci bo moge płatnosci przez internet robic np. na allegro co mi baaardzo pasuje bo ciagle komus cos zamawiam

dokładnie tak, wypłącanie gotówki jest naprawde bardzo drogie bierzesz 100 a nawet naspenego dnia to oddajeszc 130

Napisane przez pl_madzia

To tak na pocieszenie wam opisze jak wracalam od Eryka ze szkoly. Mlody juz po obiedzie w miare grzeczny,co chwile go chwale. I raptem zaczal mi spierniczac.powiedzialam ze jak sam nie wroci to cala droge do domu za reke idzie. Ale on mial to w dupie, i uciekal dalej. Wiec go dogonilam i za reke,on w ryk i oczywiscie przelewa si.e tak zebym go piscila.wiec prowadze wisielca ryczacego.szla babcia z pieskiem to chcialam go naprowadzic na inny tor,ze sliczny piesek. Pani pomocna podeszla. Ale on bez zmian. Pani sie pyta czemu placze, to jej powiedzialam ze karnie musi isc za reke. Pani mnie pochwalila za wytrwalosc. A ten gnojek jak zobaczyl ze pani mnie popiera, to na zlosc sie zsikal w portki :/. Ale wytrwale za reke prowadzilam dalej. Teraz na szczescie spi mam nadzieje ze sie nauczy ze z matka nie wygra.

Wszystkiego najlepszego babeczki

klask i:kla ski: brawo za wytrwałość
podziwiam

Napisane przez madziwnia

Madzia super!!! twarda jestes!!
U mnie to samo.. nie ma zmiłuj

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

ooo i mam prezent na Dzień kobiet!!!

Wymieniłam swoje punkty Vitay z Orlenu przez neta na patelnię
i włąśnie odebrałam sliczą bordowa patelnie 28cm TEFAL z łopatką!!
a w przyszłym tyg. powinnam odebrac za punkty wage leketroniczna kuchenna!

super a ja ostatnio punktami payback zapłaciłam za bilet w kinie

Napisane przez izazula

evi, sara, madzia, aneczka i inne dziewczyny z szalejącymi gnomami - buziaki i wytrzymałości życzę. Próbowałam dziś ratować zdesperowaną matkę 2-latka. Co on robił mówią Wam, włosy na głowie stają. Ona zrozpaczona i prawie poryczana jak jej miła pani zwracała uwagę. Ja tylko podeszłam i powiedziałam żeby się nie przejmowała głupimi ludziskami i robiła swoje, pocieszyłam że Zosia tez potrafi zrobić niezły kipisz w sklepie i na środku ulicy i takie tam. Ona załamana bo jej synek od kilku dni jest nie do zniesienia i cytuję "najchętniej to bym go tu zostawiła i uciekła żeby mu krzywdy nie zrobić". Nie wiem czy pomogłam ale trochę się uspokoiła jak porozmawiałyśmy chwilkę.
Zosi się po spacerze menda włączyła i ciągle tylko "mama, mamiś oć tu".

madziwinia - łączę się w bólu. Bez szczegółów bo ręce opadają i już nawet ani śmiać ani płakać się nie da. My mamy taką kartę i cholera z tego długo wyjść nie potrafimy. Dobrze bo choć zatankować można

"dobrze" zw wszystkie dotyka bunt w kupei razniej

co do kart potwierdzam trzeba byc strasznie zdyscyplinowanym!
my przez rok czasu super działalismy z karta a ostatnio nas poniosło i ciezko na prosta wyjsc, musze te limity pozmniejszac zawsze to pokusa mniejsza

[blistex]

Napisane przez madziwnia

a ja z okazji dnia kobiet zadzwoniłąm do T. aby nie kupował kwiatów bo nie chcemy.. bo on zawsze kupuje.. mamom2, 2 babcie 2 siostry zona i córka.. wiec mu odradziłam.. aon mi mówi że dostał tylko 1100 zł na reke bo prawie 1000zł w lutym było zaliczek!!

Wiecie co popłakałam sie że śmiechu.. bo 1100 to juz tylko smiac sie pozostaje

stad pytam o karte kredytowa coby chociaz na tankowanie i jedzenie było.. a a wakacje zarabia wiecej to sie pozbede tej karty

i odliczam miesiące ( aż 19) i spłacimy ten cholerny kredyt!!!

ja nie wiem z czego tu się śmiać, czy płakać wyobraź sobie, że my juz drugi miesiąc za tyle żyjemy, do tego trzeba zatankować dwa samochody, bo do pracy trzeba jakoś dojechać, a jak wypadnie dentysta , albo jakaś choroba, to też trzeba zakupić leki i za wizytę zapłacić więc nie narzekaj, że masz mało, bo są osoby które mają mniej, a jakoś funkcjonują ale pocieszam się, że to tylko przejściowe

[madziwnia]

Napisane przez libra777

same gołe cebulki jak posadzisz do ziemi to nie wiem czy zdążą bo pewnie na święta chcesz , może lepiej kup takie podpędzone ale nie stawiaj ich od razu na okno lepiej w chłodnym trzymać bo jak będzie za ciepło to szybko przekwitną.
Takie gołe cebulki mogłyby nie zakwitnąć bo je się sadzi jesienią i one muszą przejść przez ten okres chłodu (zima) więc mogłyby mieć tylko liście.


Madzia sory ale mnie rozbawiłaś

JA???


A LIBRA SŁUCHAJ .. JA MAM W OGRODZIE CEBULKI.. MOGE JE WYKOPAC I SOBIE W DONICZKI WSADZIC W ZIEMIĘ:d:d

ups tak mnie nosi że duzymi pisze

Napisane przez izazula

madziwinia - łączę się w bólu. Bez szczegółów bo ręce opadają i już nawet ani śmiać ani płakać się nie da. My mamy taką kartę i cholera z tego długo wyjść nie potrafimy. Dobrze bo choć zatankować można

włąsnie o tym tankowaniu i żywności myślę...

Napisane przez gusinek

super a ja ostatnio punktami payback zapłaciłam za bilet w kinie

ooooooooo kolejna karta na puntky musze sprawdzić stan konta

Napisane przez blistex

ja nie wiem z czego tu się śmiać, czy płakać :D wyobraź sobie, że my juz drugi miesiąc za tyle żyjemy, do tego trzeba zatankować dwa samochody, bo do pracy trzeba jakoś dojechać, a jak wypadnie dentysta , albo jakaś choroba, to też trzeba zakupić leki i za wizytę zapłacić więc nie narzekaj, że masz mało, bo są osoby które mają mniej, a jakoś funkcjonują ale pocieszam się, że to tylko przejściowe

jak to nie ma z czego... oj chyba czytasz forum niedokładnie.. :
to jest juz smieszne dlatgeo że wczesniej przy kwocie 1600 załamywałam rece i nastepnego dnia była juz brana zaliczka od szefa...
A jak ja bym miała 1000 na czysto to juz bym miała jak w raju...
bo kredyt to 880 zł, opłaty (internet, komórka, PZU, Polsat cyfrowy, prąd juz mam w tym mies., to kolejne 350 zł wiec masz prosty rachunek...

ty tak żyjesz 2 msc ja juz hmmmmmmmm 1,5 roku i zawsze nadzieja że nastepny miesiac bedzie lepszy.....

Nic dostaniemy zwrot za WZMki to całosc na remont nie pojdzie tylko na zaległe opłaty

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

AAAAA Zapomniałam napisac wczesniej tata dostał pracę na stałe chyba!!! i ma 11 zł na godzinę.. jako kieruwca w busach bo on tylko za kierowce robił całe życie.. albo TIR-y albo autobusy

wiec wracamy na garnuszek mamy z obiadami w tym miesiacu
a jakie smaczne

[anakazar]

Napisane przez evitka21

Ja się znów nie odzywałam, i to znów z tych samych powodów co ostatnio-młoda mi strasznie daje w kość-także gusinek i aneczka-łączę sie w bólu z wami-bunt buntem i złością pogania, a potem "mamusiu, kocham cię" . Do tego np wczoraj nie poszła spać w południe i mi kongo zrobiła że hej. No i to przesilenie, ciągle jestem zmęczona, do tego pms i chuj.....na nic siły....wszystko przejdzie, wiem, ale teraz meksyk mam

darusia, dobrze ze do lekarza idziesz. Mi się też skojarzyło że może ci się tam wszystko schodzi z powrotem.

Ja też padam na twarz,właśnie wstałam,bo spałam 2 godzinyCzuję się okropnie.Dobrze,ze moje dziecko nie fiksuję,bo oszalała bym jak kosmetyki kocham
Niech ta wiosna przylezie już,bo wczoraj i 5 dni wcześniej pogoda słoneczna i sucho,a dzisiaj deszcz wali ze śniegiem plus zimnica

Napisane przez pl_madzia

To tak na pocieszenie wam opisze jak wracalam od Eryka ze szkoly. Mlody juz po obiedzie w miare grzeczny,co chwile go chwale. I raptem zaczal mi spierniczac.powiedzialam ze jak sam nie wroci to cala droge do domu za reke idzie. Ale on mial to w dupie, i uciekal dalej. Wiec go dogonilam i za reke,on w ryk i oczywiscie przelewa si.e tak zebym go piscila.wiec prowadze wisielca ryczacego.szla babcia z pieskiem to chcialam go naprowadzic na inny tor,ze sliczny piesek. Pani pomocna podeszla. Ale on bez zmian. Pani sie pyta czemu placze, to jej powiedzialam ze karnie musi isc za reke. Pani mnie pochwalila za wytrwalosc. A ten gnojek jak zobaczyl ze pani mnie popiera, to na zlosc sie zsikal w portki :/. Ale wytrwale za reke prowadzilam dalej. Teraz na szczescie spi mam nadzieje ze sie nauczy ze z matka nie wygra.

Wszystkiego najlepszego babeczki

Ja tylko Cię podziwiam jak dajesz radę wisielca tak prowadzić?fizycznie mi chodzi?mi to ciężko normalnie Nine na łapach dłużej trzymać(dlatego rzadko ją już noszę) nawet jak się nie gimnastykuję.
Oby mały załapał,że z mamą się nie wygra

Napisane przez madziwnia

Madzia super!!! twarda jestes!!
U mnie to samo.. nie ma zmiłuj

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

ooo i mam prezent na Dzień kobiet!!!

Wymieniłam swoje punkty Vitay z Orlenu przez neta na patelnię
i włąśnie odebrałam sliczą bordowa patelnie 28cm TEFAL z łopatką!!
a w przyszłym tyg. powinnam odebrac za punkty wage leketroniczna kuchenna!

Super.
Z pateli zadowolona będziesz

Napisane przez libra777

o matko straszne to co piszesz ,jak te dzieci się muszą męczyć ,jak coś siedzi w głowie to nic nie pomoże żadne specyfiki tylko psychologicznie podejść tylko pytanie jak?

O tym "cięższym"przypadku to mogła bym trochę popisać.Na pewno tego nie wiem,ale pewnie duża wina w tym rodziców.Matka i ojciec na wysokich stanowiskach,dzieciak u nadopiekuńczej babci dniami i nocami.Babcia z tych"dziubdziusiowatych"w mawia małemu,że jest chory na wszystkie choroby światado przedszkola go zapisali,ale nie chodził,bo niby cały czas był chory i wrócił pod opiekę babci.
2 lat nie miał skończonych a alfabet mówił cały,liczył do stu i na parkingu powiedział mi jakie marki aut stoją i jakie jadą(ani jednej pomyłki)wiedział już wtedy do jakiego tramwaju ma wsiąść(numer)i kolejno jakie przesiadki go czekają,żeby dojechać tu czy tam(znał nazwy przystanków)gdybym na własne uszy nie słyszała to nie uwierzyła bym.
Babcia całe czas go uczy wszystkiego i nawet nie wie jak go krzywdzi tym wszystkim.Niewątpliwie genialny dzieciak,a taki zmarnowany.
Już każdy na podwórku jest dla niego za brudny,za brzydki i on się z nimi nie będzie bawił(babci wychowanie oczywiście)Jest ciągle sam:w piaskownicy,gra sam w piłkę itp.
Ostatnio mojej babci maluszek recytował na co jest choryPodobno byli z nim u psychologa z tymi kupami...podobno:rolleyes :
Rodzice dumni,że on taki mądry i ....ciągle pracują

Napisane przez izazula

evi, sara, madzia, aneczka i inne dziewczyny z szalejącymi gnomami - buziaki i wytrzymałości życzę. Próbowałam dziś ratować zdesperowaną matkę 2-latka. Co on robił mówią Wam, włosy na głowie stają. Ona zrozpaczona i prawie poryczana jak jej miła pani zwracała uwagę. Ja tylko podeszłam i powiedziałam żeby się nie przejmowała głupimi ludziskami i robiła swoje, pocieszyłam że Zosia tez potrafi zrobić niezły kipisz w sklepie i na środku ulicy i takie tam. Ona załamana bo jej synek od kilku dni jest nie do zniesienia i cytuję "najchętniej to bym go tu zostawiła i uciekła żeby mu krzywdy nie zrobić". Nie wiem czy pomogłam ale trochę się uspokoiła jak porozmawiałyśmy chwilkę.
Zosi się po spacerze menda włączyła i ciągle tylko "mama, mamiś oć tu".

madziwinia - łączę się w bólu. Bez szczegółów bo ręce opadają i już nawet ani śmiać ani płakać się nie da. My mamy taką kartę i cholera z tego długo wyjść nie potrafimy. Dobrze bo choć zatankować można

Dobrze zrobiłaś,że dobre słowo powiedziałaś
Jezu jak ja bym w kosmos wywaliła te Panie"dobra rada"Nie zna to się,a do powiedzenia ma najwięcej.

Idę Nine obudzić,bo jak zawsze śpi za długo

[izazula]

madziwinia - Ty się chyba przez neta rozliczałaś.
Ja jakaś ciemna jestem i ni w ząb mi to nie idzie. Niby wszytsko jest gotowe, wszystkie rejestracje załatwione, formularz wypełniony a jak przychodzi do wysłania to mi się tylko mieli i nic. Zadnego komunikatu, żadnej wskazówki, no kompletne nic. Oszaleć można

Napisane przez gusinek

co do kart potwierdzam trzeba byc strasznie zdyscyplinowanym!
my przez rok czasu super działalismy z karta a ostatnio nas poniosło i ciezko na prosta wyjsc, musze te limity pozmniejszac zawsze to pokusa mniejsza

To juz nawet nie chodzi o dyscyplinę. Nas to nie ponosi nic jeśli chodzi o zakupy. To są wyłącznie potrzeby stałe

[madziwnia]

jak nic mam dzis dobry humor.. i nawet taaka druzgocaca informacja o pensji mnie nie rozwaliła


iza... ja to zainstalowałam wypełniłam.. i tam droga internetową wysłałam.. trzeba podac jako klucz dochód swój z zeszłego roku.. albo przychód.. i poszło..
http://program-pit.podatnik.info/pit...FQnP3wodpHUCBA

[minka26]

Napisane przez madziwnia

Czyli ma znaczenie którego dnia miesiąca karta bedzie załozona tak??

I najlepiej robic nia transakcje bezgotówkowe.. czyli gdzie się da płącić kartą.. i np. pierwsze zakupy robię dnia.1 kwietnia i od tego momentu liczy sie 54 dni.. nawet jesli przezcały kwiecień bede robiła zakupy i ostatniego kwietnia wykorzystam np. ostatnie 200 zł.. to i tak musze całość wykorzystanej kwoty spłacic do 24 maja?? bo 54 dni tak??

to tylko przykład taki..

i nie liczy się 54 dni od dnia użycia karty tylko 54 dni trwa cały okres bezpłatny. Np. od 1 marca do 14 kwietnia. Masz 54 dni jak wypłacasz 1 marca, ale jak wypłacasz np. 29 kwietnia to masz 15 dni.

Ja już ok 30stego łapię się na następny miesiąc, czyli np. zakupy 30 marca spłacam 19 maja.

Nie wiem czy w ogóle kumasz to co ja pisze, bo sama ledwie się w tym łapię
madziwnia nie wiem jak to z tym terminem zakładania jest, jak to ma się do terminu płatności, ale ja mam termin spłaty karty do 19stego każdego miesiąca. Jak już potrzebujesz kasy to rób tak jak pisałaś, zapłać mamie za zakupy a ona niech odda ci gotówkę. Ja tez jestem uwikłana w swoją kartę, do tego w Euro