Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ania_85

tak mi gin powiedziala, ale chyba o to chodzi,ze jest lekiem rozkurczowym,ale nie zadziala juz na tak rozwinieta macice powyzej 20tyg. Przeciwdziala skurczom, malej macicy np podczas okresu, wiec i pomaga kiedy macica z maluchem jest dosyc mala.

No widzisz, a mnie faszerują No-spą 3 razy dziennie

[ania_85]

Snilo mi sie,ze opiekowalam sie synkiem, byl grzeczny, nakarmilam go i postanowilam przewinac. Doszlo do mnie,ze nie mam przewijaka, wanienki itd. czas zaczac wszystko kompletowac, sam moj cyc wystarczy tylko na chwile

[La Monica]

Napisane przez _agata

I do tego widziałam, że zawitałaś na innym forum gdzie się udzielam

A tam się nie da trzymać wagi.

Gdzieeee?
Staram się nie jeść słodyczy ze sklepu i cukierni, jeśli już to sama piekę.

Napisane przez andzya

ja też mam fazę na tym punkcie U mnie jest 8,5 kg na plusie

O, to też tak samo idziemy

[Michalowa79]

Napisane przez MonikaFaustyna

Wszystkiego najlepszego Kobitki z okazji Dnia Kobiet

Jakby mi tak Maż zaprezentował bukiet kwiatów, to bym padła ze śmiechu . Swoją drogą, skoro Dzień Kobiet jest międzynarodowy, to ciekawe, czy będzie mógł wziąć jakiś bukiet z pracy . Nie oczekuję tego, tylko jestem ciekawa.

Oglądam sobie DDTVN i zaciekawiła mnie sprawa z używaniem octu i sody do sprzątania. Kiedyś muszę to wykorzystać. Póki co mam jeszcze zapas detergentów, które kupiliśmy przy przeprowadzce. No i fajną mają w PL tą mega plantację kwiatów.

Ja używam takich detergentów od 3 lat - od czasu kiedy dostałam ataku alergicznego astmatycznego po wejściu do sklepu w którym użyto pronto - no i mój mąż tez alergik więc przerzuciłam się na cytrynę sodę i olejki eteryczne i mop parowy
Koleżanki mówią ze mam bzika na punkcie czystości więc przyznaję że to działa nie gorzej niż detergenty - i są o niebo tańsze.
Ale oczywiście od czasu do czasu kupię sobie jakiś spryskiwacz ale też muszę szukać tych eko naturalnych inaczej kichanie co 5 minut przypomina mi dlaczego zmieniłam zasady sprzątania.

Napisane przez ania_85

Snilo mi sie,ze opiekowalam sie synkiem, byl grzeczny, nakarmilam go i postanowilam przewinac. Doszlo do mnie,ze nie mam przewijaka, wanienki itd. czas zaczac wszystko kompletowac, sam moj cyc wystarczy tylko na chwile

Mi się ostatnio śnią domy, piękne miejsce i remonty
- chyba muszę ten swój remont sfinalizować to wtedy uwolnię się od tego

[ania_85]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32792753]No widzisz, a mnie faszerują No-spą 3 razy dziennie [/QUOTE]

powiedz lekarzowi o tym co napisalam, niech to on zweryfikuje,ale nie tylko moja gin mi o tym mowila...
Mialam nospe forte 3x1 w 20t i w ogole mi nie pomagala, stad relanium. Zauwazylam,ze jak pije melise 2-3 razy dziennie to rzadko mi brzuch twardnieje, juz polecalam- melisa z pigwa

[Michalowa79]

Napisane przez ania_85

powiedz lekarzowi o tym co napisalam, niech to on zweryfikuje,ale nie tylko moja gin mi o tym mowila...
Mialam nospe forte 3x1 w 20t i w ogole mi nie pomagala, stad relanium. Zauwazylam,ze jak pije melise 2-3 razy dziennie to rzadko mi brzuch twardnieje, juz polecalam- melisa z pigwa

ja brałam no-spe w 24tc i pomogło
może zależy czym spowodowane sa te skurcze

[Dasti80]

Dzień dobry kobitki Wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta

Szmaragdowy kotku za wizytę

Napisane przez Michalowa79

Wczoraj tyle naprodukowałyście że dopiero doczytałam
Niestety po wizycie u mojego gina wróciłam późno zmartwiona więc przysnęłam zanim zdążyłam się dołączyć...
Moja szyjka krótka ale za to twarda i zamknięta - niestety Staś ułożony tuż nad szyjką na którą mocno napiera - tak więc mam nakaz leżenia non stop przez najbliższe 6 tygodni... Jestem załamana, bo przy moim temperamencie to strasznie trudno tak wyleżeć - no ale nie mam wyjścia do min. 32 tyg. muszę się poświęcić.
ciekawe jak ja ten remont zrobię i wyprawkę kupie
Najgorsze że jak się nie będę słuchać to wyląduje w szpitalu a tego to nie zniosę już wogóle...
No ale leżę - już po śniadanku od męża - i staram się myśleć pozytywnie... ale zastanawiam się czemu mój Synek tak nisko leży...czy to dlatego że taką mam budowę jestem niska i szczupła czy dlatego że coś jest nie tak ... mam nadzieję ze to pierwsze..

Musiałam się wyżalić od razu mi lepiej

Będzie dobrze tylko musisz leżeć i oszczędzać się to raczej nie jest spowodowane budową ciała, też jestem niska i szczupła (byłam przed ciążą ) a nic takiego się nie dzieje.

Napisane przez libretka

Witam wszystkie Panie w dniu ich święta.
Byłam wczoraj na wizycie, niepotrzebnie martwiłam się wynikami moczu i tym białkiem bo okazało się że prawdopodobnie siusiałam piaskiem, dlatego to szczypanie cewki moczowej i takie wyniki moczu.
Mała dalej jest dziewczynką, waży 1,500 kg, ułożona główką w dół, szyjka długa i zamknięta, stanów zapalnych brak.
Jak wspomniałam o twardnieniu brzucha, to gin wymacał mi brzuch na leżąco na stojąco i stwierdził że to nie są twardnienia tylko naturalna reakcja brzucha przy zmianie pozycji.
Pobrał materiał do badania na tego paciorkowca i dzisiaj rano zwiozłam do laboratorium, wynik jutro.
Powiedział że jeżeli wynik będzie dodatni, to w 36 tc dostanę antybiotyk, aby zabezpieczy dziecko podczas porodu, teoretycznie ten antybiotyk można dostać dożylnie tuż przed porodem, ale to musi być 5 godzin przed rozwiązaniem, a wiadomo jedna rodzi godzinę druga 12, więc lepiej przyjąć ten antybiotyk w 36 tc.
No i jeszcze powiedział że mała ma ładną niedużą i smukłą główkę i że powinno się dobrze rodzić.

Gratulacje córcia nie duża, łatwo urodzisz

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32792590]
Ale odkąd wstaję i za oknem jest jasno i świeci słoneczko i nie ma tego białego paskudztwa, jest mi tak dobrze...

Ja też wyprawkę kompletuję przez internet i z mamą (akurat moja mama mieszka blisko i ja chcę, żeby mi pomogła kupić, wiem, że pewnie wszystkie wolicie same albo z TŻami, ale mój TŻ jest zapracowany i raczej średnio go widzę przy wybieraniu wanienki, a mama na pewno pomoże wybrać dobrze, będą jeździć razem - oczywiście ja będę czuwać z fotela prezesa i pod telefonem nad wszystkim). Tak się czasami dzieje jak widać, i tak cieszę się, że nie muszę leżeć plackiem 9 miesięcy, bo są i takie ciąże.
[/QUOTE]
U mnie śnieg w nocy zaczął padać
Też kompletuje wyprawkę przez internet, wczoraj zamówiłam duużą paczkę już większość pierdół mam kupione, dzisiaj tż przywiezie komodę żebym mogła wszystko pochować

[kapukat]

Napisane przez SzmaragdowyKotek

OK jakby co, to zbieraj doświadczenia z fenoterolem, bo może ja będę potrzebować Twojej pomocy i podzielenia się doświadczeniem, hi hi zobaczymy, co moja pani doktor jutro wymyśli. Na pewno powiedziała mi przez telefon zrobi wymaz, żeby wykluczyć jakieś skurcze na podłożu infekcyjnym, chociaż wszystko było w porządku ostatnio... no nic, jutro zdam relację nie mogę spać z nerwów. Dzisiaj, jak siedziałam na glukozie dostałam takiego kochanego smsa od męża, wczoraj pocieszał mnie, jak mógł i zakazał czytać w necie na temat skurczów
Bardzo dziękuję Wam wszystkim za wsparcie. Fajnie, że jesteście.

trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było w porządku!!!

Napisane przez Michalowa79

Wczoraj tyle naprodukowałyście że dopiero doczytałam
Niestety po wizycie u mojego gina wróciłam późno zmartwiona więc przysnęłam zanim zdążyłam się dołączyć...
Moja szyjka krótka ale za to twarda i zamknięta - niestety Staś ułożony tuż nad szyjką na którą mocno napiera - tak więc mam nakaz leżenia non stop przez najbliższe 6 tygodni... Jestem załamana, bo przy moim temperamencie to strasznie trudno tak wyleżeć - no ale nie mam wyjścia do min. 32 tyg. muszę się poświęcić.
ciekawe jak ja ten remont zrobię i wyprawkę kupie
Najgorsze że jak się nie będę słuchać to wyląduje w szpitalu a tego to nie zniosę już wogóle...
No ale leżę - już po śniadanku od męża - i staram się myśleć pozytywnie... ale zastanawiam się czemu mój Synek tak nisko leży...czy to dlatego że taką mam budowę jestem niska i szczupła czy dlatego że coś jest nie tak ... mam nadzieję ze to pierwsze..

Musiałam się wyżalić od razu mi lepiej

a ginekolog Ci nie powiedział dlaczego dziecko tak leży i napiera na szyjkę? Leż dziewczyno, bo nic ważniejszego nie ma niż nasze Maluchy

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Wszystkiego naaaaajlepszego z okazji Dnia Kobiet !!!

Gaabbi - zabiłaś mnie tymi kwiatami

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32792590]
Ja też wyprawkę kompletuję przez internet i z mamą (akurat moja mama mieszka blisko i ja chcę, żeby mi pomogła kupić, wiem, że pewnie wszystkie wolicie same albo z TŻami, ale mój TŻ jest zapracowany i raczej średnio go widzę przy wybieraniu wanienki, a mama na pewno pomoże wybrać dobrze, będą jeździć razem - oczywiście ja będę czuwać z fotela prezesa i pod telefonem nad wszystkim). Tak się czasami dzieje jak widać, i tak cieszę się, że nie muszę leżeć plackiem 9 miesięcy, bo są i takie ciąże.

A mi właśnie czytanie o skurczach w internecie niejako pomogło - w 99% takie przypadki kończyły się dobrze, w terminie, czym się pocieszam.[/QUOTE]

a tu się nie zgadzam, ja wolałaby wyprawkę robić z kimś kto się na tym znał i by mi pomógł a nie błądząc po omacku i zazdroszczę Ci, że masz blisko mamę, ja chciałabym mieć kogokolwiek blisko - kto byłby wstanie ze mną to wszystko ogarnąc, bo jak wiemy, mężczyzni nie ineresują się tym wszystkim tak jak my

Napisane przez Dasti80

U mnie śnieg w nocy zaczął padać
Też kompletuje wyprawkę przez internet, wczoraj zamówiłam duużą paczkę już większość pierdół mam kupione, dzisiaj tż przywiezie komodę żebym mogła wszystko pochować

no no - czym więcej czytam tym więcej dziewczyn już zabiera się za porządki, czyżby to znaczyło że wiosna jest już w powietrzu?
a tak poważnie... za chwilę będzie Kwiecień i Wielkanoc


DZień dobry wszystkim i oczywiście bukietów tulipanów i samych pyszności z okazji Naszego święta

[andzya]

Napisane przez La Monica

Gdzieeee?
Staram się nie jeść słodyczy ze sklepu i cukierni, jeśli już to sama piekę.



O, to też tak samo idziemy

ja też się muszę pilnować,niestety. Ale bez przesady Jem mnóstwo owoców zamiast słodyczy (co o tej porze roku nie jest zbyt tanie,zwłaszcza jak mi się chce winogron) i orzechów (migdały, nerkowce itd).

No i sama piekę oczywiscie

[Michalowa79]

Napisane przez Dasti80

Dzień dobry kobitki Wszystkiego najlepszego w dniu naszego święta

Szmaragdowy kotku za wizytę


Będzie dobrze tylko musisz leżeć i oszczędzać się to raczej nie jest spowodowane budową ciała, też jestem niska i szczupła (byłam przed ciążą ) a nic takiego się nie dzieje.

Gratulacje córcia nie duża, łatwo urodzisz

---------- Dopisano o 10:35 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------


U mnie śnieg w nocy zaczął padać
Też kompletuje wyprawkę przez internet, wczoraj zamówiłam duużą paczkę już większość pierdół mam kupione, dzisiaj tż przywiezie komodę żebym mogła wszystko pochować

dzięki za dobre słowo
ale fajnie ja dopiero 20 zaczynam remont i wyprawkę zamówie dopiero w kwietniu tez mam pomysl zeby za jednym razem zamówic wszystko i z głowy ewentualnie wybiore produkty zrobie liste i TŻ bedzie w swoim zywiole - on bardziej ode mnie ubi zakupy.

[kapukat]

Napisane przez Michalowa79

dzięki za dobre słowo
ale fajnie ja dopiero 20 zaczynam remont i wyprawkę zamówie dopiero w kwietniu tez mam pomysl zeby za jednym razem zamówic wszystko i z głowy ewentualnie wybiore produkty zrobie liste i TŻ bedzie w swoim zywiole - on bardziej ode mnie ubi zakupy.

to jest chyba jakimś wyjątkiem.... ja nawet jakbym zrobiła listę to już wyobrażam sobie przerażenie w oczach R na szczęscie my już wszystko mamy, tylko pokój trzeba skończyć, a idzie nam to jak krew z nosa

[niunia32]

głowa mi pęka. chyba pora na małą drzemkę. a potem kawa i drugie śniadanie i wracam do nauki

[andzya]

u mnie śnieg pada no ludzie,a ja sie nastawiałam na jakąś fajną wiosenną sesję w sobotę

[Michalowa79]

Napisane przez kapukat

to jest chyba jakimś wyjątkiem.... ja nawet jakbym zrobiła listę to już wyobrażam sobie przerażenie w oczach R na szczęscie my już wszystko mamy, tylko pokój trzeba skończyć, a idzie nam to jak krew z nosa

Zgadza się jest wyjątkiem - heheh za to żarówki w domu zmieniam ja

Uciekam bo mam gości - odezwę się później chociaż mam nadzieję ze dzisiaj nie usnę przy nadrabianiu

[_agata]

Napisane przez kapukat

to jest chyba jakimś wyjątkiem.... ja nawet jakbym zrobiła listę to już wyobrażam sobie przerażenie w oczach R na szczęscie my już wszystko mamy, tylko pokój trzeba skończyć, a idzie nam to jak krew z nosa

Oj, jak mi ostatnio krew z nosa poszła, to każdemu życzę takiego tempa robót.

[śliweńka]

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Wszystkiego naaaaajlepszego z okazji Dnia Kobiet !!!

padłam

Napisane przez ania_85

tak mi gin powiedziala, ale chyba o to chodzi,ze jest lekiem rozkurczowym,ale nie zadziala juz na tak rozwinieta macice powyzej 20tyg. Przeciwdziala skurczom, malej macicy np podczas okresu, wiec i pomaga kiedy macica z maluchem jest dosyc mala.

a mi gin pow że nospe po co brać, czy nasłuchałam się rad koleżanek że mam nic nie brać, co gin to inna teoria

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez kapukat

a tu się nie zgadzam, ja wolałaby wyprawkę robić z kimś kto się na tym znał i by mi pomógł a nie błądząc po omacku i zazdroszczę Ci, że masz blisko mamę, ja chciałabym mieć kogokolwiek blisko - kto byłby wstanie ze mną to wszystko ogarnąc, bo jak wiemy, mężczyzni nie ineresują się tym wszystkim tak jak my

No tylko z reguły dziewczyny wolą wszystko wybierać i kupować same, ja obecnie nie mam innej opcji, a raczej nie powierzę tego zadania TŻowi, bo on jak mi ma kupić 3 rzeczy w Rossmannie to jest zagubiony, a co dopiero rzeczy dla maluszka. A mamie ufam, powiem jej dokładnie co i jak i mi kupi, a część rzeczy zamówię przez internet.

[śliweńka]

ja też wolę sama kupić, bo TŻ to by dzwonił ze sklepu do mnie, a też jesteśmy sami więc nikt mi po nic z rodzinki nie pojedzie w razie w

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Ech, od wczoraj tak patrzę w lustro i jestem trochę załamana..... Szpital dał mi w kość, mam bladą i zmęczoną cerę, a dodatkowo jak od pół roku miałam z tym spokój, tak zaczęły mi się pojawiać niespodzianki na twarzy... Poza tym wraz z puchnięciem dłoni i nóg zaczęła mi chyba trochę puchnąć twarz. Jednym słowem wyglądam beznadziejnie Chyba się przejdę do fryzjera wycieniować włosy przy twarzy, no i dzisiaj się pomaluję przed wyjściem do gina, zobaczę czy to da jakiś efekt czy dalej będę wyglądać jak mara :/ A jak tylko wyjdzie wiosenne słonko, zacznę przesiadywać przy balkonie, żeby się dotlenić..
Macie jakieś pomysły, żeby sobie naturalnie poprawić wygląd? Maseczki i takie tam - chętnie...

[rinco]

Zabcia, Kapukat, Szmaragdowy kotek, Kism ---> dzięki dziewczyny za cenne uwagi Jak ja w końcu skompletuję tą wyprawkę to mi chyba kamień z serca spadnie, bo póki co mam taki mętlik w głowie, że szok

Gaabbi ekstra fota

Znikam coś porobić w domu, wieczorem pewnie posiedzę trochę na forum

[anulka4771]

Napisane przez Gaabbi

Moje ukochane tulipany, ładnie podane

Juz widzę M jak mi tak podaję tulipanyAch ta wyobrażnia

Napisane przez libretka

Witam wszystkie Panie w dniu ich święta.
Byłam wczoraj na wizycie, niepotrzebnie martwiłam się wynikami moczu i tym białkiem bo okazało się że prawdopodobnie siusiałam piaskiem, dlatego to szczypanie cewki moczowej i takie wyniki moczu.
Mała dalej jest dziewczynką, waży 1,500 kg, ułożona główką w dół, szyjka długa i zamknięta, stanów zapalnych brak.
Jak wspomniałam o twardnieniu brzucha, to gin wymacał mi brzuch na leżąco na stojąco i stwierdził że to nie są twardnienia tylko naturalna reakcja brzucha przy zmianie pozycji.
Pobrał materiał do badania na tego paciorkowca i dzisiaj rano zwiozłam do laboratorium, wynik jutro.
Powiedział że jeżeli wynik będzie dodatni, to w 36 tc dostanę antybiotyk, aby zabezpieczy dziecko podczas porodu, teoretycznie ten antybiotyk można dostać dożylnie tuż przed porodem, ale to musi być 5 godzin przed rozwiązaniem, a wiadomo jedna rodzi godzinę druga 12, więc lepiej przyjąć ten antybiotyk w 36 tc.
No i jeszcze powiedział że mała ma ładną niedużą i smukłą główkę i że powinno się dobrze rodzić.

Gratki

Napisane przez ania_85

na szczescie 1000zl to prywatny,ale nigdy tyle bym nie dala, wolalabym mojemu dziecku powiesic klucze na szyi
zawsze nosilam naa szyi a drobne w skarpetce ah te czasy
Wszystkiego najlepszego Kobitki i dzidzie dziewczynki w brzuszku, buziaki

Ha ja tez tak noiłam klucze a i drobne w skarpety też chowałam A myslałam,że to tylko ja tak robię

Napisane przez ania_85

tak mi gin powiedziala, ale chyba o to chodzi,ze jest lekiem rozkurczowym,ale nie zadziala juz na tak rozwinieta macice powyzej 20tyg. Przeciwdziala skurczom, malej macicy np podczas okresu, wiec i pomaga kiedy macica z maluchem jest dosyc mala.

Jestem zdezorientowana ja biorę nospe-forte dwa razy dzinnie

[Gaabbi]

Napisane przez libretka

Witam wszystkie Panie w dniu ich święta.
Byłam wczoraj na wizycie, niepotrzebnie martwiłam się wynikami moczu i tym białkiem bo okazało się że prawdopodobnie siusiałam piaskiem, dlatego to szczypanie cewki moczowej i takie wyniki moczu.
Mała dalej jest dziewczynką, waży 1,500 kg, ułożona główką w dół, szyjka długa i zamknięta, stanów zapalnych brak.
Jak wspomniałam o twardnieniu brzucha, to gin wymacał mi brzuch na leżąco na stojąco i stwierdził że to nie są twardnienia tylko naturalna reakcja brzucha przy zmianie pozycji.
Pobrał materiał do badania na tego paciorkowca i dzisiaj rano zwiozłam do laboratorium, wynik jutro.
Powiedział że jeżeli wynik będzie dodatni, to w 36 tc dostanę antybiotyk, aby zabezpieczy dziecko podczas porodu, teoretycznie ten antybiotyk można dostać dożylnie tuż przed porodem, ale to musi być 5 godzin przed rozwiązaniem, a wiadomo jedna rodzi godzinę druga 12, więc lepiej przyjąć ten antybiotyk w 36 tc.
No i jeszcze powiedział że mała ma ładną niedużą i smukłą główkę i że powinno się dobrze rodzić.

Cieszę się, że sprawiłam Wam radość tym bukietem kwiatów

Ja właśnie ogarnęłam z wierzchu mieszkanie, pościerałam kurze, poodkurzałam, wytrzepałam koce i wyczesałam psa Skubaniec gubi tyle sierści, że każdego dnia mam nowy dywan na podłodze Załamać się można.

Chcę coś upiec, ale nie mam pomysłu co. Macie jakieś propozycje na dzisiaj? Musi być coś ekspresowego, żebym nie musiała długo stać przy garach.

[izotropia]

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!

Hm... z tym drugim wątkiem to ja nie wiem czy zaczekacie do lipca na mnie? Ja tam Was wszędzie znajdę
Pasowałoby zrobić listę potrzebnych rzeczy... Kurczę, ja nawet koszuli dla siebie nie mam więc i małe zakupy...
Hm.. ponieważ nie pracuję i jestem zarejestrowana w PUP i mam się tam zgłosić 20.06.2012 to wszyscy się ze mnie nabijają, że już wiadomo kiedy i gdzie urodzę...
Posłuchałam kilku historii z porodówki i się uparłam, że nie będę rodzić! nie ma mowy...
Męża wysłałam do urzędów, wymienia dokumenty bo się przemeldował... sama muszę obiad zrobić ;( a tak mi się nie chce ruszać z fotela... lekko brzuszek drga i takie to przyjemne

[begie13]

Hejo ! najlepsze życzenia w Dniu Kobiet

Napisane przez kapukat

tak tak - jak będziesz mnie tak straszyć to na pewno urodzę, bo mnie skurcze złapią!

Dobra już cicho siedzę

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32782927]Za to mój pępek z dnia na dzień coraz bardziej mnie przeraża [/QUOTE]

Mnie mój też, jakby jakiś stwór miał się stamtąd wydostać

Napisane przez kism

Aventy to niemal wszędzie rozdają
Ja jedną, którą już mam, dostałam w takiej reklamówce próbek i ulotek u gina, jak mi kartę ciąży zakładał

Racja, ja też dostałam na pierwszej wizycie u gina , prywatnie, no i nie kupuję na razie.

Napisane przez Efijy

Gin. powiedział że z małym jest wszystko ok. chodź ułożony już do wyjścia i szyjka coś tam się skróciła ale powiedział że to nic alarmującego że może będzie przed terminem ale nie jest powiedziane. Wolałabym żeby poczekał jednak do TP rzeczywiście pomierzył wszystkie wymiary i wszystko się zgadza nie będę was nimi zanudzać w każdym bądź razie nasz Staś w 33 tc ma już 2290g.

Super, że wszystko ok Staś już duży

Napisane przez kism

A dziewczyny, które miały dziś siąść nad listą wyprawkową, jak Wam poszło??

Ja dzisiaj muszę siąść do listy, bo jutro na zakupy jedziemy wieczorem.

Napisane przez clauudik

że się nie posikałaś i dla tej dziewczyny też, dobrze, że są jeszcze myślący, empatyczni młodzi ludzie. Mnie ostatnio kasjerka poprosiła do kasy (miałam 3 rzeczy, a przede mną 2 dosyć młode osoby z pełnymi koszykami) i myślałam, że dziewczyna, która miała być kasowana w tym momencie zje mnie żywcem. I takie zachowanie niestety nie jest wyjątkiem...

Dzięki, dzięki hehe
No niestety, fajnie by było gdyby wszyscy tak reagowali jak ta dziewczyna w autobusie, aż sama się zdziwiłam.

Napisane przez anulka4771

Dzień dobry
Dzisiaj jest nasz dzień więc: Wszystkiego dobrego w Dniu Kobiet

i wzajemnie

Napisane przez Gaabbi

Dzień dobry.

Wszystkiego naaaaajlepszego z okazji Dnia Kobiet !!!

dzięki

Napisane przez libretka

Witam wszystkie Panie w dniu ich święta.
Byłam wczoraj na wizycie, niepotrzebnie martwiłam się wynikami moczu i tym białkiem bo okazało się że prawdopodobnie siusiałam piaskiem, dlatego to szczypanie cewki moczowej i takie wyniki moczu.
Mała dalej jest dziewczynką, waży 1,500 kg, ułożona główką w dół, szyjka długa i zamknięta, stanów zapalnych brak.
Jak wspomniałam o twardnieniu brzucha, to gin wymacał mi brzuch na leżąco na stojąco i stwierdził że to nie są twardnienia tylko naturalna reakcja brzucha przy zmianie pozycji.
Pobrał materiał do badania na tego paciorkowca i dzisiaj rano zwiozłam do laboratorium, wynik jutro.
Powiedział że jeżeli wynik będzie dodatni, to w 36 tc dostanę antybiotyk, aby zabezpieczy dziecko podczas porodu, teoretycznie ten antybiotyk można dostać dożylnie tuż przed porodem, ale to musi być 5 godzin przed rozwiązaniem, a wiadomo jedna rodzi godzinę druga 12, więc lepiej przyjąć ten antybiotyk w 36 tc.
No i jeszcze powiedział że mała ma ładną niedużą i smukłą główkę i że powinno się dobrze rodzić.

Rzeczywiście córcia nie duża

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32795201]Ech, od wczoraj tak patrzę w lustro i jestem trochę załamana..... Szpital dał mi w kość, mam bladą i zmęczoną cerę, a dodatkowo jak od pół roku miałam z tym spokój, tak zaczęły mi się pojawiać niespodzianki na twarzy... Poza tym wraz z puchnięciem dłoni i nóg zaczęła mi chyba trochę puchnąć twarz. Jednym słowem wyglądam beznadziejnie Chyba się przejdę do fryzjera wycieniować włosy przy twarzy, no i dzisiaj się pomaluję przed wyjściem do gina, zobaczę czy to da jakiś efekt czy dalej będę wyglądać jak mara :/ A jak tylko wyjdzie wiosenne słonko, zacznę przesiadywać przy balkonie, żeby się dotlenić..
Macie jakieś pomysły, żeby sobie naturalnie poprawić wygląd? Maseczki i takie tam - chętnie...[/QUOTE]

Mnie też się wydaje, że ostatnio jakoś źle wygląda moja cera, jakaś taka bez życia, nie wiem jak to nazwać...


Dzisiaj wizyta u gina mam nadzieję, że zobaczę malutką ciekawe co u niej słychać i czy nadal jest dziewczynką...

zjadłam batonika i mam zgagę...

muszę odkurzyć ale mi się nie chce

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

aa Gabbi ten bukiet ...

Jeszcze zapomniałam napisać, co mi się dzisiaj śniło, a mianowicie śniło mi się, że już urodziłam i od paru dni miałam dziecko w domu, było śliczne, ale co dziwne przez te parę dni nie chciało jeść ani się nie załatwiało... w końcu któregoś dnia przystawiłam je do cyca no i trochę mleka poleciało, niewiele, i już dalej jeść nie chciało i ja tak patrzę na to dziecko,myślę: co jest.... a ono do mnie mówi : enough!

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez begie13

Mnie też się wydaje, że ostatnio jakoś źle wygląda moja cera, jakaś taka bez życia, nie wiem jak to nazwać...


Jeszcze zapomniałam napisać, co mi się dzisiaj śniło, a mianowicie śniło mi się, że już urodziłam i od paru dni miałam dziecko w domu, było śliczne, ale co dziwne przez te parę dni nie chciało jeść ani się nie załatwiało... w końcu któregoś dnia przystawiłam je do cyca no i trochę mleka poleciało, niewiele, i już dalej jeść nie chciało i ja tak patrzę na to dziecko,myślę: co jest.... a ono do mnie mówi : enough!

Ja postanowiłam, że dzisiaj zrobię sobie maseczkę ogórkową z AA (alg tam nie ma, więc chyba nie zaszkodzi), na oczy woreczki z herbaty, no i pomaluję wreszcie paznokcie na taki ładny wiosenny kolorek, którego jeszcze nie testowałam, taki pomarańczowo-malinowy. Może poprawię sobie humor.

Sen ekstra

[anulka4771]

Napisane przez izotropia

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!

Hm... z tym drugim wątkiem to ja nie wiem czy zaczekacie do lipca na mnie? Ja tam Was wszędzie znajdę
Pasowałoby zrobić listę potrzebnych rzeczy... Kurczę, ja nawet koszuli dla siebie nie mam więc i małe zakupy...
Hm.. ponieważ nie pracuję i jestem zarejestrowana w PUP i mam się tam zgłosić 20.06.2012 to wszyscy się ze mnie nabijają, że już wiadomo kiedy i gdzie urodzę...
Posłuchałam kilku historii z porodówki i się uparłam, że nie będę rodzić! nie ma mowy...
Męża wysłałam do urzędów, wymienia dokumenty bo się przemeldował... sama muszę obiad zrobić ;( a tak mi się nie chce ruszać z fotela... lekko brzuszek drga i takie to przyjemne

koszule kupiłam wczoraj w biedronce za 30zł,taka w kropki,do kolan i z rozcięciem w szyji.Patrzałam w domu czy cycki da rade z niej wyjać i .Bo ja nigdy w koszulach nie śpie więc szukałam żeby to był nie za duży koszt aby tylko do szpitala.

Napisane przez begie13

Jeszcze zapomniałam napisać, co mi się dzisiaj śniło, a mianowicie śniło mi się, że już urodziłam i od paru dni miałam dziecko w domu, było śliczne, ale co dziwne przez te parę dni nie chciało jeść ani się nie załatwiało... w końcu któregoś dnia przystawiłam je do cyca no i trochę mleka poleciało, niewiele, i już dalej jeść nie chciało i ja tak patrzę na to dziecko,myślę: co jest.... a ono do mnie mówi : enough!

o ja uśmiałam się

[stokroteczka777]

Ja mam dziś powiedzmy że pracowity dzień. Najpierw piekłam, potem sprzątałam, potem włączyłam pranie - z jedną kurtką, a potem...zamówiłam wreszcie rzeczy od tego r_p77 Teraz jem gołąbeczki

[anulka4771]

Muszę iśc wynieść smieci a tyle mi się tego nazbierało,że chyba będe musiała isc na trzy razy

[stokroteczka777]

Napisane przez anulka4771

Muszę iśc wynieść smieci a tyle mi się tego nazbierało,że chyba będe musiała isc na trzy razy

Skądś to znam. To mój odwieczny problem

[Gaabbi]

begie, super sen

za wszystkie dzisiejsze wizyty.