Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część V

[Emilia211]

Napisane przez nadalka

Norniczka współczuję
Emilia211 mam identyczne czynniki w krwi zaniżone
asia665 Twój mąż jest wojskowym?

Ale wy dziewczyny produkujecie U mnie właśnie połowa 25t, mam nadzieję na wypakowanie w czerwcu ale to jeszcze się okaże co bejbik zadecyduje

A to mój brzuchatek z równo 24t

muszę żelazo brać

JEJKA ALE BRZUCHOLEK!!!SUPER

[cocobella]

Napisane przez nadalka

Norniczka współczuję
Emilia211 mam identyczne czynniki w krwi zaniżone
asia665 Twój mąż jest wojskowym?

Ale wy dziewczyny produkujecie U mnie właśnie połowa 25t, mam nadzieję na wypakowanie w czerwcu ale to jeszcze się okaże co bejbik zadecyduje

A to mój brzuchatek z równo 24t

No, no pokażny A wiadomo kto mieszka w środku?
Jak ja bym chciała byc teraz w połowie 25 tygodnia

[natee]

Napisane przez phdwao

hej

dzis mam wizytę, połówkowe trzymajcie kciuki

ząb mnie boki, ta 8-ka co rosnie

Napisane przez ivoncia16

na obiadek robie dzis ziemniaczki , paluszki rybne i ogoreczek korniszony ide na latwizne dzisiaj a co

ja mialam ostatnio taka ochote na paluszki rybne, ze jadlam 3 dni TŻ sie burzyl, bo uznaje takie paluszki za śrut... ale mi smakują

Napisane przez KarolinaPW

Ja bym się zarejestrowała dziś, lepiej nie czekaj

tutaj z bolącym zebem przyjmuja w ten sam dzien albo na nastepny, takze nie boje sie, ze bede czekac, bol nie jest jakis straszny, mam jakby troche opuchniete dziąsła na około tego żeba, nie leciała mi z niego ropa chociaz nie pierwszy raz juz zdarza sie ten ból, no i mam wrazenie, ze mam powiekszony migdał po stronie tego zeba moze choruje od środka?

Napisane przez Alexandraaa88

Nie bywałam tu ostatnio bo dzień i noc piszę prace magisterska ale w końcu ją skończyłam
Dzisiaj byłam u lekarza, z dzidzią wszystko w porządku, rozwija sie prawidłowo Moje wyniki też w porządku, powiedziała mi, że nie mam cukrzycy więc się cieszę
Tym razem dzidzia nie była wstydliwa i pieknie pokazała co ma między nóżkami więc mogę z całą pewnością powiedzieć, że będzie chłopiec

Czyli moje przeczucia, sny i kalendarze chińskie się sprawdziły

gratulacje skonczonej pracy i zdrowego chłopczyka

Napisane przez cynamonowy_deser

Drogie ciocie z wizażu, ważę 456 gram - mam 21 tygodni, ale lekarz twierdzi że wyglądam na 22 tydzień , wczoraj na wizycie niemal cały czas ssałem kciuk i zasłaniałem się rączką ale mojej mamusi i tak udało się podejrzeć jaki mam słodki buziek prawie się popłakała ze wzruszenia, wariatka ta moja mamusia

jaki klopsik ciocie Cię pozdrawiają! rośnij zdrowo

Napisane przez nadalka

Hej dziewczyny, chciałabym serdecznie się z wami przywitać
Jestem w sumie czerwcówką ale uważam się za lipcówkę Termin z USG 26.06. i moich obliczeń, a z lekarza 3.07. (ost @ 7.09. więc nawet najstarsi górale nie wiedzą kiedy z OM) mam 22 lata i mieszkam w Mikołajkach.
Ciąża 2 , 1 stracona :/
Miłego dnia

Witaj

Napisane przez prince_polo

Wróciłam. No i wsumie nie wiem dalje o co kaman chociaz teraz w domu widze ze nie jest chyba ok.
ale od poczatku

poszłam gin zrobił mi tylko usg szyjki by malucha nie meczyc co tygiodniowym usg tym bardziej ze w czwartek amm polowkowe.
No i odebrałam dzis wypis a tam było szyjka 6 cm, a on dzis bada i szyjka ma 3.95 onw szoku i mówi ze to chyba niemozliwe by wtedy była 6 cm ze moze albo sie tak ulozyła albo on zle zmierzył. Bo wg niego teraz jest prawidłowa. No ale dobra , pyta sie kiedy sie zobaczymy a ja mówie ze 27 po l4 mam przyjsc a on to niech pani przyjdzie juz w ten wtorek. Czyli za 4 dni kontrol. Wiec pewnie sam nie wiedział czy to blad był czy tak sie skrociła skoro kazal przyjsc.

pytam sie czy moge chodzic a on ze po domu moge troche. Wiec wychodzic z domu dalej nie moge tzn wkazdym razie nie moge sie przemeczac. Mówie mu ze boli mnie czasem brzuch ale po lezeniu i nospie przechodzi to powiedział zebym duzo lezała dalej.

no i mi sie w drodze do domu przypomniało ze miałam juz pomiar szyjki na tym usg które wyprosiłam. Patrze w domu (szkoda ze nie wzielam tych pomiarów i isg do niego ale całkiem zapomniałam) i wtedy czyli 3 tyg temu jakos szyjka miała 4,11 wiec tak czy siak jest teraz krótsza.

Nie chce mi sie do niego wracac, bo musialam isc z buta bo tz zabrał moje auto do pracy, a skoro ide we wtorek a itak bede te kilak dni lezała to poczekam.
co o tym myslicie?

acha tego czegos co myslał ze to mzoe byc zaczynajace sie rozwarcie to nie ma. Wiec to był sluz.

widocznie lekarza to zaniepokoiło jesli chce, zebys przyszla we wtorek, uwazaj na siebie

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny. Ja w nienajlepszym dzisiaj stanie. Mama mnie rano obudziła telefonem że mój Dziadziu zmarł rano . Płaczę od rana. Rodzice nie chcą żebym przyleciałą na pogrzeb bo powiedziali że się bedą tylko stresować moim lotem i że jestem w ciąży i że nie mam latać samolotem. A ja sama nie wiem co mam zrobić

przykro mi takie emocje w Twom stanie to niezbyt dobry pomysł dobrze, ze nie lecisz

Napisane przez prince_polo

no i dzisiejsz eporównanie. W poniedziałek nie dodałam wiec dzis dodaje.

11t/22t

hihi jaki wielki

[Emilia211]

Napisane przez cocobella

Sok 100% żuraVITAL

ok dziekuję

[cocobella]

Musze uciekać
Do wieczorka kochane

[blueberry88]

Napisane przez chce_byc_mama

Witam
mam zgage
dzisiaj caly dzien, wykancza mnie to, mowie do kolezanki ze mam zgage a ona do mnie ze moja corcia bedzie wlochata usmialam sie ze hej bo doslownie dzisiaj o tym rozmaiwlyscie :P

Napisane przez Alexandraaa88

Nie bywałam tu ostatnio bo dzień i noc piszę prace magisterska ale w końcu ją skończyłam
Dzisiaj byłam u lekarza, z dzidzią wszystko w porządku, rozwija sie prawidłowo Moje wyniki też w porządku, powiedziała mi, że nie mam cukrzycy więc się cieszę
Tym razem dzidzia nie była wstydliwa i pieknie pokazała co ma między nóżkami więc mogę z całą pewnością powiedzieć, że będzie chłopiec

Czyli moje przeczucia, sny i kalendarze chińskie się sprawdziły

To gratuluję synka, no i pracy

[asia665]

Napisane przez nadalka

asia665 Twój mąż jest wojskowym?

Ale wy dziewczyny produkujecie U mnie właśnie połowa 25t, mam nadzieję na wypakowanie w czerwcu ale to jeszcze się okaże co bejbik zadecyduje

A to mój brzuchatek z równo 24t

Musisz się przyzwyczaić do takiej ilości postów

Mój mąż pracuje w Straży Granicznej


Ale masz duży brzuszek

[hanjah]

Napisane przez blueberry88

Mam nadzieję, ze uda się odzyskać. Może Twój dysk ma systemy zabezpieczeń - jak nie jest mega stary, to na pewno coś mu tam zaaplikowali.

No ja myślę... Kosztował niemało i dziwne by było, jakby tak jeden upadek (wcale nie z wysoka) spowodował utratę wszystkiego A stary nie jest, mamy go max 2 lata

Dziecko śpi, a ja idę jeść

[nadalka]

Niestety , jeszcze nie znam płci ale mam nadzieję że we wtorek się dowiem bo mam USG 3D
a mój lekarz jakoś za bardzo nie chce mnie poinformować... wczoraj byłam na wizycie, dzidź waży 551g, więc maleństwo jak na 25tydz

Emilia211 a przed braniem żelaza odczuwałaś jakoś te braki hemoglobiny i hematokrytu? Bo od mojego lekarza nic się nie dowiem :/ a czuję się nawet dobrze..

a brzuch duży bo już na wadze od początku +12 :/

[dottta]

Napisane przez cocobella

Pewnie tak Nie ma to jak warzywa i owoce
Kurcze, patrzę tak, że ty WBC masz w granicach 8, a ja 10.30 - nie wiem czy moje nie jest za wysokie????

A jak u was dziewczynki z tym WBC?

ja w zeszłym tyg miałam 11,2 bo mam problem z zatokami więc lekarka powiedziała, że to zrozumiałe w tej sytuacji. Na poprzednich wynikach sprzed problemu z zatokami miałam 6.

[hanjah]

Norniczka-bardzo mi przykro

Ja się najbardziej boję, że moim rodzicom i dziadkom coś się stanie, a ja nie będę mogła polecieć do kraju

[KarolinaPW]

Napisane przez natee

tutaj z bolącym zebem przyjmuja w ten sam dzien albo na nastepny, takze nie boje sie, ze bede czekac, bol nie jest jakis straszny, mam jakby troche opuchniete dziąsła na około tego żeba, nie leciała mi z niego ropa chociaz nie pierwszy raz juz zdarza sie ten ból, no i mam wrazenie, ze mam powiekszony migdał po stronie tego zeba moze choruje od środka?

Te objawy świadczą ewidentnie o sporym stanie zapalnym,który idąc od zęba podrażnia otaczające tkanki, mogą się nawet węzły chłonne powiększyć. Może się okazać, że najpierw dostaniesz antybiotyk, żeby wyciszyć stan zapalny a dopiero potem będzie można coś zadziałać. W stanie ostrym znieczulenie nie działa Daj jutro znać jak Ci pomogli.

Łączę sie ze wszystkimi które dziś boli głowa, mnie też nawala od rana, idę kawy się napić

Nadalka- super brzusio, chciałabym mieć już taki większy,
po mnie w ubraniu w ogóle ciązy nie widać

[Kasik_12]

Napisane przez Emilia211

a skąd jesteś?

ale mam bakterie w moczu...żurawinę polecacie tak ?to muszę się zaopatrzeć,a da się to pić ???a ph ile powinnam mieć ?




kuźwa ten lekarz jak coś jest nie tak w wynikach od razu na oddział patologii ciąży wysyła, bo jest ordynatorem. Ostatnio jak byłam 3 dziewczyny przede mną wysłał,że bałam się wejść

Z Torunia

[blueberry88]

Napisane przez cynamonowy_deser

Drogie ciocie z wizażu, ważę 456 gram - mam 21 tygodni, ale lekarz twierdzi że wyglądam na 22 tydzień , wczoraj na wizycie niemal cały czas ssałem kciuk i zasłaniałem się rączką ale mojej mamusi i tak udało się podejrzeć jaki mam słodki buziek prawie się popłakała ze wzruszenia, wariatka ta moja mamusia

Cieszymy się chłopczyku, żeś zdrowy i cały!

Napisane przez nadalka

Hej dziewczyny, chciałabym serdecznie się z wami przywitać
Jestem w sumie czerwcówką ale uważam się za lipcówkę Termin z USG 26.06. i moich obliczeń, a z lekarza 3.07. (ost @ 7.09. więc nawet najstarsi górale nie wiedzą kiedy z OM) mam 22 lata i mieszkam w Mikołajkach.
Ciąża 2 , 1 stracona :/
Miłego dnia

prince_polo, leż i myśl pozytywnie! A ta różnica, to może po prostu granica błędu.

[prince_polo]

Napisane przez asia665

Kamila Ty pulpeciku

Napisane przez nadalka

A to mój brzuchatek z równo 24t

ale duuuuuuuuziiii boski

ja zaraz cykne wyniki najswierzsze z mojego wypisu i sie wypowiecie

[Emilia211]

Napisane przez Kasik_12

Z Torunia

hehe to musimy się nie lubić

[ooolllccciiiaaa]

Norniczka bardzo mi przykro Ja również uważam że nie powinnaś lecieć na pogrzeb, dziadziuś na pewno tam wysoko wolałby,żebyś jednak nie musiała uczestniczyć w tak smutnej chwili

Wszystkim dziewczynkom GRATULUJĘ udanych dzisiejszych wizyt

Prince ja uważam że z Twoją szyjką wszystko ok,ja mam 3,5cm szyjkę więc krótszą niż Ty a gin mówi że śliczna i długa. A te 1,5mm różnicy to na 100% błąd w pomiarze, przecież to tak maleńka różnica że przy zaznaczaniu kursorem na ekranie gin może taki błąd popełnić

[Kasik_12]

Napisane przez Emilia211

hehe to musimy się nie lubić

no tak odwieczna kłótnia między Toruniem a Bydgoszczą he he

[prince_polo]

Napisane przez ooolllccciiiaaa

Wszystkim dziewczynkom GRATULUJĘ udanych dzisiejszych wizyt

Prince ja uważam że z Twoją szyjką wszystko ok,ja mam 3,5cm szyjkę więc krótszą niż Ty a gin mówi że śliczna i długa. A te 1,5mm różnicy to na 100% błąd w pomiarze, przecież to tak maleńka różnica że przy zaznaczaniu kursorem na ekranie gin może taki błąd popełnić

to mnie troche uspokoilas

a to moje wyniki

[asia665]

Napisane przez prince_polo

[Linka25]

Napisane przez prince_polo

to mnie troche uspokoilas

a to moje wyniki

ooolllccciiiaaa ma rację

widzisz, takiej opinii Ci było trzeba

[kasikkkkka]

cześć dziewczynki
baaaardzo dawno mnie nie było, pewnie już nawet mnie nie pamiętacie
starałam się regularnie Was podczytywać( o ile to w ogóle możliwe), ale jakoś nie miałam czasu się udzielać
na pierwszej stronie się zaróżowiło jak ja Wam zazdroszczę, że już znacie płeć, my z mężem już nie możemy się doczekać, a to jeszcze pewnie co najmniej z miesiąc trzeba będzie jeszcze poczekać
serdecznie gratuluję udanych wizyt oraz wszystkich dziewuszek i chłopaczków
ja się brzuszkiem póki co nie chwalę, bo nie ma czym
kończę dziś 16tc i nadal nic nie widać, waga stoi w miejscu, wręcz trochę mi się schudło, tak patrząc od pierwszej wizyty
aczkolwiek lekarz mówi, żeby się tym nie stresować, bo jeszcze zdążę przybrać, bo dzieciątko jest jeszcze malutkie i prawie nic nie waży

co prawda mam dużo na głowie ostatnio, ale postaram się bardziej udzielać

[Linka25]

ktoś wie o co chodzi ze stopniem dojrzałości łożyska? Ja mam w 21 tc. I stopień

[blueberry88]

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny. Ja w nienajlepszym dzisiaj stanie. Mama mnie rano obudziła telefonem że mój Dziadziu zmarł rano . Płaczę od rana. Rodzice nie chcą żebym przyleciałą na pogrzeb bo powiedziali że się bedą tylko stresować moim lotem i że jestem w ciąży i że nie mam latać samolotem. A ja sama nie wiem co mam zrobić

Bardzo mi przykro. Znając siebie, to bym poleciała, ale to raczej nie byłoby mądre.

Napisane przez Emilia211

Norniczka mi zmarła babcia w piątek ubiegły

Bardzo mi przykro.

Napisane przez hanjah

No ja myślę... Kosztował niemało i dziwne by było, jakby tak jeden upadek (wcale nie z wysoka) spowodował utratę wszystkiego A stary nie jest, mamy go max 2 lata

Dziecko śpi, a ja idę jeść

No to daj znać, ile się dało odzyskać - powinno być dobrze

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:02 ----------

Napisane przez Linka25

ktoś wie o co chodzi ze stopniem dojrzałości łożyska? Ja mam w 21 tc. I stopień

Nie wiem, jedyne co mi się kojarzy to fakt, że koleżanka urodziła wcześniej i takiego maluszka bo miała "stare" łożysko.

Doczytałabym, ale wymyśliłam, ze pojadę do mamy, więc się ogarniam i lecę

[kasikkkkka]

Napisane przez Linka25

ktoś wie o co chodzi ze stopniem dojrzałości łożyska? Ja mam w 21 tc. I stopień

pojęcia nie mam

[ajka89]

Napisane przez asia665

No myślę , że w przyszły piątek-sobota będziemy iść na swoje. Narazie będziemy mieszkać bez firanek Kupujemy tylko rolety,bo mamy salon i kuchnie cały dzień słoneczne więc narazie wolimy kupić rolety , a firanki to w przyszłym miesiącu,jak małż dostanie mundurówkę
Ale jeśli tata podłączy nam zlew w poniedziałek, to myślę że środa/czwartek będziemy zwozić rzeczy . No i ,że tak powiem : zęby w parapet do końca miesiąca

A czuje się dobrze, tylko jakieś głupoty mi się śnią, a to że mąż mnie zdradza, a to że zaczynam krwawić

To super My też bez firan byliśmy na początku i jakoś to przeżyłam. Na szczęście mama wymieniała firany, oddała nam swoje i już trochę mniej obserwowana się czuję
A co do snów, to dostałam wczoraj od położnej książeczkę, w której napisane jest: "A czy zauważyłaś, że miewasz teraz wyjątkowe sny, niesamowicie wyraziste, dziwaczne lub koszmarne? W ten sposób objawia się zupełnie naturalna obawa o dziecko, poród, o to, czy wszystko przebiegnie prawidłowo."

Napisane przez nadalka

Norniczka współczuję
Emilia211 mam identyczne czynniki w krwi zaniżone
asia665 Twój mąż jest wojskowym?

Ale wy dziewczyny produkujecie U mnie właśnie połowa 25t, mam nadzieję na wypakowanie w czerwcu ale to jeszcze się okaże co bejbik zadecyduje

A to mój brzuchatek z równo 24t

uuu..spore mieszkanko

Napisane przez Linka25

ktoś wie o co chodzi ze stopniem dojrzałości łożyska? Ja mam w 21 tc. I stopień

Ja właśnie też się wczoraj zastanawiałam, bo na opisie usg mam, że łożysko ściana przednia dojrzałość odpowiadająca gr1

[anna99302]

Napisane przez KarolinaPW

Też tak mam chce mi się a robię niewiele, nic mnie nie boli, bo gdyby był ból świadczyłoby to o zapaleniu pęcherza, może dzidzia uciska

No właśnie też mam nadzieję, że to dzidiolek. Bo znowu latam do kibelka co kilka minut czasem, prawie jak na początku ciąży! A już wstawanie po 3 razy w nocy - koszmarrrrr

Napisane przez cocobella

Oczywiście chce młodszego brata, o siostrze nie ma nawet mowy
A wiedzieć wie, cięgle mi powtarza: No mamusiu, ale masz grubiutki brzuszek

Słodki ten Twój synek. ALe będziesz miała fajne oparcie jak się urodzi drugie maleństwo!

Napisane przez prince_polo

mi tez jest bardzo cięzko. jak zawsze szłam do szpitala z 5-10 minut tak dzis szłam prawie 30

nogi dalej bolą biodra tez. Caly czas ale krzyz i kregoslup o dziwo mnie rzadko boli...........


super gratulacje

Prince-może przez ten spacer ci się skróciła???

Napisane przez cocobella

Nie wiem co to mogło być to różowe? A może ja już mam jakieś przewidzenia???
Ech, obiecałam sobie, że jak donoszę tą ciążę szczęśliwie do końca to odprawiam Pielgrzymke do Częstochowy

Myśl pozytywnie!!!! i zastanów się kilka razy zanim sobie obiecasz pielgrzymkę, bo będziesz musiała ją zrealizowa

Napisane przez KarolinaPW

Jesteś już PO najgorszym tygodniu. Dla zdrowia dzidzi musisz zacząć myśleć pozytywnie, jak mówi mój kolega ginekolog -nasze nastawienie odgrywa kluczową rolę w powodzeniu ciąży. Ciągłe zamartwianie nie służy dziecku, a wręcz przeciwnie, dziecko "czuje" że coś nie gra i to może mu poważnie zaszkodzić (kiedyś to opisywałam, że hormony stresu od matki krążą w krwi dziecka i dają mu sygnał do ucieczki). Przestań wsłuchiwać się w ciało i doszukiwać oznak nadchodzącego nieszczęścia. Poczytaj książkę, obejrzyj film, pomaluj paznokcie na wiosenny kolor, kup nowy kwiatek do domu, po prostu zacznij sie cieszyć

DObrze prawi! polać jej!

Napisane przez Paula SHIN

Niech nasz watek bedzie jedynym na wizazu, w ktorym sie nie zamartwiamy, tylko cieszymy i pozytywnie myslimy.

ha! Łatwo powiedzieć spróbujmy...

Napisane przez Norniczka

Hej Dziewczyny. Ja w nienajlepszym dzisiaj stanie. Mama mnie rano obudziła telefonem że mój Dziadziu zmarł rano . Płaczę od rana. Rodzice nie chcą żebym przyleciałą na pogrzeb bo powiedziali że się bedą tylko stresować moim lotem i że jestem w ciąży i że nie mam latać samolotem. A ja sama nie wiem co mam zrobić

[Kasik_12]

Napisane przez Linka25

ktoś wie o co chodzi ze stopniem dojrzałości łożyska? Ja mam w 21 tc. I stopień

Przed chwilą czytałam z necie , ze na tym etapie ciaży to własciwy stopień , im bliżej do porodu tym wyższa grupa -- ale wyczytałam to na forach a nie portalach ginekologicznych
Myslę ze jest ok

i jeszcze znalazłam takie coś http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod...4,3521045.html

Prince Twój opis wyników jest bardzo trudny dla mnie za dużo medycznych zwrotów

[anna99302]

Napisane przez Norniczka

Dziękuję dziewczyny za wsparcie
Do męża dzwonię to albo jest poza zasięgiem, albo nie odbiera .
Mama poprosiła mnie żebym zadzwoniła do siostry, bo ona jest w Anglii, strasznie płakała jak jej powiedziałam...Dziadziu był kochany, ale swoje się już nacierpiał.... Miał nogę amputowaną i od tego czasu rodzice wzięli dziadków do siebie, żeby się nimi opiekować. W styczniu miał wymieniany rozrusznik serca na nowy, mama powiedziała mi po fakcie, chroni mnie jak może żebym się nie stresowała...
Na pogrzeb chyba jednak nie pojadę . To jednak całe 2 dni w podróży a obawiam się że jak bym zobaczyła mojego tatę jak cierpi po śmierci dziadzia to bym nie moga przestać płakać.

Biedactwo. Dziewczyny dobrze ci radzą, niestety nie powinnaś lecieć. Stres z podróżą, a do tego jeszcze stres związany z pogrzebem. Mój maż stracił w jednym roku babcię i dziadka jak mieszkaliśmy w USA...i niestety nie dostał wolnego z pracy i nie był na żadnym pogrzebie... przykre, ale łatwiej pogodził się ze stratą.

Napisane przez cocobella

PH 5 lub 6, musi byc kwaśne!!!
A żurawina zakwasza
Ten soczek o którym wspominałam jest cierpki, ja robie w ten sposób:
leję przegotowana przestudzoną wodę i słodzę ją miodem(ok.1 łyzeczka) później dolewam tego soku, tak na oko, ok. 3 łyżki stołowe. No i siup..................... ....

-
Pewnie tak Nie ma to jak warzywa i owoce
Kurcze, patrzę tak, że ty WBC masz w granicach 8, a ja 10.30 - nie wiem czy moje nie jest za wysokie????

A jak u was dziewczynki z tym WBC?

Muszę sobie kupić ten soczek dla zdrowotności!

[luby957]

jak dobrze że już się spielutko robi i można wychodzić na spacerki
no a tak w ogóle to witam :0
mam w maire dobry humor po zakupach, kupiłam sobei 2 pary butów(znaczy TŻ mi kupił :P) i są w maire znośne, nie są takie jakie w zupełności chciałam bo są troche nad kostke a ja chciałam do kostki no ale..
Jutro z rana jade na badania krwi i dotego glukoza 75 i pytałam gina czy moge cytryne i powieział że troche moge sobie wlać więc jest ok zobaczymy czy jutro po wypiciu tego ulepu też będe tak mówić mała sobie śpiocha a ja korzystając z wolnej chwili biore się za prasowanie bo mi już niezła sterta ciuchów wyszła.
Nie iwem która z Was ale narobiła mi już jakiś czas temu ochoty na poziomki i jutro jak będe u rodziców to sobie posieje i przywioze w doniczkach do domku. Zobaczymy czy mi coś wyjdzie bo ja ogólnei wielki miłośnik kwiatów i wszelkich roślin nie jestem(choć spędziłam prawie całe moje życie na wsi)i za bardzo nie umeim sie o nie troszczyć. No ale zobaczymy co wyjdzie.

No a tak w ogóle po miom wczorajszym sprzątaniu łazienki to jak siępołożyłam to okropnie mnie bolała brzuch i tak myśle że pewnie się troche przeforsowałam bo dawno nie miałam jakiegoś większego wysiłku fizycznego.
No a teraz życze miłego spędzania dalszej części dnia i uciekam do prasowania