Polecamy:

pl_madzia · 2012-03-09, 10:25

Moj to uwielbiaa tez sos czosnkowy

Robie z jogurtu naturalnego, czosnku polskiego,lyzki majonezu,sol niedrogowa,pieprz i ostra papryka. On to yak lubi ze jak nie chce mi zjesc ziemniakow z drugiego dania to z sosem po prostu nosem wciaga

Ja tez z tych co sporo dorabiaja. Niby nie musze, ale lepiej sie czuje jak mam swoja kase i z moich glownie rachunki oplacam.
Ale sama widze po kolezankach ze nie kazdy sie do dorabiania nadaje.
to jest troche tez jak z bieganiem trzeba miec to zaplanowane.a najczesciej jak kolezanki namawiam to narzekaja na brak czasu, i czasami te mlodsze na zdrowie. Bo ciezko jest zaczac.

madziwnia · 2012-03-09, 10:30

PS.. ciesz sie drcron że masz mozliwośc dorobic że znasz jezyki i potrafisz szyć.. ja niestety nie posiadam takich zdolności....
rzadnych nie posiadam któe by mi pozwoliły dorobic..

Dużo czasu poświecam na wystawianie ciuszków po Michasi.. to mi idzie bardzo dobrze

od wczoraj mam juz 115 zł, kupimy płaszczyk na wiosnę

AAAA od wczoraj same pozytywne wieści.. wiec kontynuuję.. mój T. pojechał do kuzyna bo coś mu z piecem OC sie działo.. a on sprowadza z Niemiec odzież i obuwie markowe i sprzedaje ..
miał jedna parę adidasów Adidas w jego rozmiarze spytał sie czy t. nie chce za 90zł..bo ma tylko jedne takie.. I potem sprawdzili na necie po ile chodza okazało sie że za 370 zł

.. głupio i szkoda mu było bo nieźle by zarobił.. ale słowo sie rzekło i sie nie wycofał

.

Warto łapac takie okazje
5 lat temu kino domowe jeszcze w kartonie nowe za 6 tys okazyjnie kupilismy za 2,8 bo goscia ktos scigał i szybko kase potrzebował.. jeszcze gwarancja cała

pl_madzia · 2012-03-09, 10:32

P0P Ty nie uciekaj ale napisz jak kardiolog i okulista ?
No i czas podpis zmienic

P0P70 · 2012-03-09, 10:43

Kardiolog sprawdził serce i nie stwierdził jak na razie nic groźnego. Oczywiście nie wszystko jest perfekt ale na razie w normie. Nie wiemy w dalszym ciagu dlaczego ciśnienie jest wysoki

. Za kilka dni znowu kontrola kardiologa.
Co do okulisty to badanie dopiero będzie miała w następnym tygodniu.

minka26 · 2012-03-09, 10:47

Cytat:

Napisane przez sara 85

Wszystkiego najlepszego dla Igorka

dajecie dzieciom ketchup do jedzenia? Zosia chce się zabić jak widzi, kupiłam jej ostatnio taki dla dzieci. rano tylko oczy otworzy to woła albo jajo albo kiełbase. Wczoraj zobaczyła frytki w tv, tż musiał gnać po frytki do sklepu. Jedzą wasze dzieci frytki? ja jak coś to daje jej takie pieczone w piekarniku.

mojej faza na ketchup już minęła, bo my z tz'tem głównie pikantnego używamy, kiedyś więcej jadła, teraz dwa razy liźnie i nie chce

My za dużo frytek nie jemy, ale Amelka najwięcej w swoim życiu zjadła jka byliśmy w Malezji, bo to była jedyna rzecz jaka jej tam smakowała (oprócz bananów i arbuza)

Cytat:

Napisane przez madziwnia

tez jemy ketchup taki Pudliszki dla dzieci..

Drcron..i tym razem bardzo źle odebrałas.. użalałam sie jeszcze niedawno najgorzej w grudniu ..

Teraz sie juz przyzwyczaiłam.. a piszac że smiszy mnie juz to że tak mało przynbiósł to dla mnie codziennosc..

Jedni pisza np. dzis piłam wino.. byłam na wyprzedażach.. kupiłam to.. na basenie w kinie. w sali zabaw.. bo to jest codziennosc człowieka.. dla mnie codziennoscia jest kombinowanie.. i myslenie co z czym i kiedy i za co i czego nie opłacoc a co tak.. kiedy kupic jakis ciuch.. a kiedy nie.. i dla mnie to jest codziennosc.. czyli coś innego i tak sie dziej w wielu rodzinach bo to życie.
wiec jesli ze smiechem opisuje ze kasy nie mam( juz ze smiechem

).. to nie pisze tego aby Wam sie użalać.. dziewczyno.. to jest moje zycie na codzien..Chyba miałam depresję zimową

wiec wynika z tego że ja nie moge tu pisac nic o sobie bo sie użalam.. to kurka co mam pisac.... jak nic sie nie dzieje..
że na uczelnie jeżdze to mam pisac co tydzien to samo,..

a wypisujac wczorajsze posty uwierz mi do końca dnia miałam super humor... bo nawet tulipana dostałam:d a miało nie byc...
i to tez dla mnie codziennosc

Może zbyt dużo szcególów opisuje dokłądnie.. co ile czego .. ale nie żeby sie użalac.. JA TAK PO PROSTU MAM.. daje z siebie wszytsko pisze wszystko.. i czasami przez te rozpisywanie sie odbierasz to za użalanie..

Dzis u nas w szkole wioska i szkoła organizuja na hali taki niby festyn charytatywny i zbieramy kase dla chorej Natalki od nas w wioski.. urodziłą sie z rozczepem kregosłupa , nie chodzi i ciagle musi byc rehabilitowana.. ponoc rodzice uczniów napiekli ciast beda sprzedawane..
wiec dzis idziemy wspomóc Natalę a ciasto niech nie waży sie w tyłek pójść

fajna akcja

Cytat:

Napisane przez pl_madzia

Moj to uwielbiaa tez sos czosnkowy

Robie z jogurtu naturalnego, czosnku polskiego,lyzki majonezu,sol niedrogowa,pieprz i ostra papryka. On to yak lubi ze jak nie chce mi zjesc ziemniakow z drugiego dania to z sosem po prostu nosem wciaga

Ja tez z tych co sporo dorabiaja. Niby nie musze, ale lepiej sie czuje jak mam swoja kase i z moich glownie rachunki oplacam.
Ale sama widze po kolezankach ze nie kazdy sie do dorabiania nadaje.
to jest troche tez jak z bieganiem trzeba miec to zaplanowane.a najczesciej jak kolezanki namawiam to narzekaja na brak czasu, i czasami te mlodsze na zdrowie. Bo ciezko jest zaczac.

ja jakoś nie umiem znaleźć tych okazji do dorabiania

dobrze, że mój tz bardziej myślący to jakoś nam idzie, ale jak ja bym się przyłączyła to byłoby łatwiej

Darusiaaaa · 2012-03-09, 10:51

a ja wam powiem,ze normalnie mloda mnie tak powala,ze ciesze sie ze do przedszkola jej nie puscilam,a i tak z amelia jestem w domu

usz-usiaaaa
oczy-ociaaaa
posi-poszliii(bajka sie konczy i mowi oo posi) a tz do niej "przyjda nastepni"

kolkooooo,kukulka,kolka -chodzi i spiewa.
Juja-wuja
Ciooooociaaa(z przeciagnieciem O)
misi-szwagierka corka (michaska)

wczoraj przyszla malej chrzestna wieczorem i sie smiejemy ,rozmawiamy ija mowie do Roksany "mowie ci ja czasami wymiękam przy niej,normalnie nie moge" na co Oliwia podchodzi i patrzac mi prosto w oczy mozieś mozieś:P

kupaaaa leci -wiec ja z kuchni do pokoju prawie zakretu nie wyrabiam a ona przy oknie ,oo nie kupa,to kaczka:P

jak ma tata na imie?
-Mamut

Powiedz Michal-Muciu:P

a Daria powiesz?
Darlia:P

rozne takie....ale juz taka kochana jestttt

minka26 · 2012-03-09, 10:51

Cytat:

Napisane przez P0P70

Kardiolog sprawdził serce i nie stwierdził jak na razie nic groźnego. Oczywiście nie wszystko jest perfekt ale na razie w normie. Nie wiemy w dalszym ciagu dlaczego ciśnienie jest wysoki

. Za kilka dni znowu kontrola kardiologa.
Co do okulisty to badanie dopiero będzie miała w następnym tygodniu.

am nadzieje, że wkrótce malutkiej ciśnienie się ustabilizuje i będzie dobrze

Igorku zięciu mój kochany Kochająca teściowa i narzeczona przesyłają życzenie wszystkiego najcudowniejszego

Darusiaaaa · 2012-03-09, 10:52

moja ketchup uwielbia,chleb i parowka to obowiazkowo z ćepućem

madziwnia · 2012-03-09, 11:29

Cytat:

Napisane przez minka26

Igorku zięciu mój kochany Kochająca teściowa i narzeczona przesyłają życzenie wszystkiego najcudowniejszego

taaaaaaaaaaaaak dołączam sie dosłownie do zyczeń... teściowa i synowa!!!

100 lat IGUŚ!!!

aneczkkaa · 2012-03-09, 12:12

Witajcie chyba porwałam się z motyką na słońce z tym odpieluchowywaniem Maćka

już 3 dni się uczymy i wielka lipa

juz nie wiem co mam probić

czai że sika,ale nie zawoła i nawet nie leci na nocnik czy kibelek tylko się chowa i szcza. Kupę dziś walnął w łazience na podłogę dobrze że tam są kafle

Najlepsze życzenia urodzinowe IGORKU,
wspaniałej imprezki i dużo prezentów

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

młoda a jak u was ??

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Cytat:

Napisane przez P0P70

Kardiolog sprawdził serce i nie stwierdził jak na razie nic groźnego. Oczywiście nie wszystko jest perfekt ale na razie w normie. Nie wiemy w dalszym ciagu dlaczego ciśnienie jest wysoki

. Za kilka dni znowu kontrola kardiologa.
Co do okulisty to badanie dopiero będzie miała w następnym tygodniu.

no to super

z okulistą pojdzie podobnie, trzymam mocno kciuki za Nataszę, i oby to ciśnienie w końcu wróciło do normy

,
Madzia ma racje czas zmienić podpis moja droga

mloda1989 · 2012-03-09, 12:28

u nas calkiem niezle... bo alo wola albo sam leci ale wtedy majtek nie sciaga.. wiec w szoku jestem jak to mu poszlo bo kiedys jak probowalam to byla katastroa a tu w sumie po 2 i pol dnia zakumal

madziwnia · 2012-03-09, 12:36

przed chwilą dawałam michalinie deser bo całą się upaćkała.. a ona nagle zaczyna krecić rekąi wpatrzona w jeden punkt wiec pytam co ty robisz?
- koło duże koło rysuje

a juz myslałam że powie jak ostatnio
- mam juźdzkę (różdżke) i ciaruje was

A Julcia T. siostry córka 9l. chodzi an tańce i robi gwiazdy.. :
michalina wstałą od stoika jak zjadła deser ręce w górę macha nimi jednoczesnie sie krecąc i woła "Robie gwiazdę"

Darusiaaaa · 2012-03-09, 12:36

aneczka JUZ 3 dni?czy DOPIERO czy dni?u nas mloda nadal nie chce wolac,jak jej nie posadze leje w gacie,trwa to 3 tydzien czy moze juz nawet 4 sama nie wiem...wczesniej wolala siadala nawet sama spodnie sciagala,wytrwalosci zycze ale jak zaczelas to nie popuszczaj

madziwnia · 2012-03-09, 12:37

młoda... a jak ty się znaczy swoją parce cenisz? Jakby kto chciał wiecej odbitek ładnie przerobić??

evitka21 · 2012-03-09, 12:57

dziewczyny, ja po nocnikową radę. Bo u nas dalej to samo-młoda doskonale wie gdzie się robi siku, szczególnie przed każdym spaniem lub w nocy. Jak się jej pyta to też rzecz jasna odpowiada prawidłowo, ale....jak się jej nie przypilnuje (mniej więcej co godzinę) to wali w gacie aż miło (no, jak komu ). W domu chodzi bez pampka, tylko do spania, a na dwór ma i jak gdzieś idziemy gdzie niekoniecznie bym chciała żeby lała....

I teraz co-jest na to jakiś sposób? rada? czy mam po prostu cierpliwie czekać aż jej się zachce wołać za każdym razem?

Recz druga-jest kolejny odcinek serialu :"kominiarze w poszukiwaniu zaginionego czadu". Dziś byli ponownie, robili próbę kominową i wyszło jak byk że komin, który przebiega w naszym pokoju jest nieszczelny-czyli jak sąsiad sobie w piecu pali to my gratis dym i czad mamy, bonusik taki. tym razem ten przemądrzały kominarz z którym się ostatnio ścięłam grasował na dachu,a w chacie był taki ciapek i mało co mi potrafił powiedzieć. No w każdym bądź razie sąsiad dostał bana na palenie w piecu do czasu naprawy usterki. Możliwości są dwie-albo będą uszczelniać komin od środka albo jakoś od zew-coś przy podłodze (? chgw). Nie wiadomo dokłądnie jak rozłożą się koszty, bo nasze mieszkanie właśnościowe, mamy wspólnotę-zobaczymy ile my ile zarządca. Kominiarz powiedział, że nie dziwi się, bo taka ruchliwa ulica, budynek się trzęsię cały jak tramwaj jedzie, to nie mogło być inaczej.
Jak zapchali ten komin i ten sąsiad w piecu zapalił, to u nas się podusić szło, sam mówił że ten dym aż widać.
Więc teraz poczekamy z tydzień, zadzwonimy do zarządcy i się będziemy dowiadywać co dalej.
Ciąg dalszy nastąpi....

pop, a ile nataszka już waży? jak to oddychanie? jak kupy-próbują jej znów twoje mleczko dawać?

gusinek · 2012-03-09, 13:05

witam mój bąbel spi wiec mogłam na spokojnie poczytac i nadrobic

dzis rano poszlizmy razem na nózkach do urzedu pracy, musiałam sie podpisac i mój urwis o dziwo grzecznie i ładnie całą droge szedł - biegł i nawet chwilami za rączke i w urzedzie tez grzeczny i spokojny

dumna jestem z niego
za to wczoraj pierwszy raz zabrałam go na sale zabaw, po godzinie dokupiłam jeszcze pół bo nie chciał isc ale niestety po 1,5godz bez histeri i wyginania sie nie obyło

strasznie mu sie tam podobało ale ostrozny skubaniec, nie wszedzie wchodził w domu duuuuzo barzdiej sszaleje i kakadera udaje

tylko mało dzieci było jeszcze 3 ale takie 5-6lat szalone

Cytat:

Napisane przez izazula

madziwinia - Ty się chyba przez neta

To juz nawet nie chodzi o dyscyplinę. Nas to nie ponosi nic jeśli chodzi o zakupy. To są wyłącznie potrzeby stałe

no moze przesadnie to napisałam, my tez głównie tankujemy auto na karte i zakupy głównie spozywka, ale czesto przez karte kupowało sie rzeczy bez których mozna byłby sie obyc, no i na pare pierdó\uł tez sobie pozwolilismy

kurde mam nadziej ze w kocu uda mi sie znalezc jakas prace i troszke sie polepszy, musi

Cytat:

Napisane przez anakazar

hehe Gusinek dziwnie tak obchodzić już urodzinki dzieciaczków prawie dzień po dniu jak naszym jeszcze tyleeeeee do urodzin brakuję

noo dokładnie nasze to jeszcze praaawie 2 miesiące do 2latek

ledwo zesmy sie zmiesciły do tego wątku

Cytat:

Napisane przez pl_madzia

Ja tez z tych co sporo dorabiaja. Niby nie musze, ale lepiej sie czuje jak mam swoja kase i z moich glownie rachunki oplacam.
Ale sama widze po kolezankach ze nie kazdy sie do dorabiania nadaje.
to jest troche tez jak z bieganiem trzeba miec to zaplanowane.a najczesciej jak kolezanki namawiam to narzekaja na brak czasu, i czasami te mlodsze na zdrowie. Bo ciezko jest zaczac.

ja tez nie potrafie jakos dorabiac, tzn pomagam tztowi w dorabianiu wiec moze troche sie to liczy

Cytat:

Napisane przez P0P70

Kardiolog sprawdził serce i nie stwierdził jak na razie nic groźnego. Oczywiście nie wszystko jest perfekt ale na razie w normie. Nie wiemy w dalszym ciagu dlaczego ciśnienie jest wysoki

. Za kilka dni znowu kontrola kardiologa.
Co do okulisty to badanie dopiero będzie miała w następnym tygodniu.

najwzaniejsze ze z seruszkiem ok, z oczkami tez bedzie

oby jeszcze tylko cisnienie sie unormowało potem jeszcze troszke czasu i zabierzesz swoją silną zdrową calineczke do domku

evi u nas ludzie w kamienicy co maja piece to musieli wkłady kominowe pomontowac bo tez kominy nie szczelne, sąsiad w tamtym roku wkladam do komina specjalna rure i ta rura szczelna i dym sobie w kominie i w tej rurze jjest i nie ma szans uciekac wiec niech zmusza twojego sąsiada do tego tym bardziej jak piszesz ze ulica ruchliwa wszystko sie trzesie wiec uszczelnia jakims gównem i znowu popęka

IGORKU STO LAT!!
FAJNYCH PREZENTÓW I ROSNIJ ZDROWY I DUZY

evitka21 · 2012-03-09, 13:24

gusinek dzięki

a dziewczyny dajcie do klubu jakieś linki albo przepisy co można fajnego do jedzonka na imprezkę zrobić. Raczej o zimnych rzeczach myślę. Urodziny lenki zapoczątkowały trend w imprezkach u znajomych (teraz się obijamy jutro w kolejnej chacie).

A no i na urodzinki robiłam tort tiramisu z bloga moje wypieki i wyszedł obłędnie pyszny (tylko nasączałam za radą libry kawą bezkofeinową i nie dawałam likieru). Także polecam jeśli lubicie takie smaki i zamierzacie same piec

ASIULEK_23 · 2012-03-09, 14:03

Mała śpi a ja w końcu nadrobiłam... ufff...

IGORKU!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!! 100 LAT!!

Cytat:

Napisane przez monka23

aaa Asiulek

usmialam sie z twojej malej i tej kupki , kochan a

kupka . Moje tez tak robia robili hehe smieszne to strasznie

.

A latacie na golasa przy dzieciach ,w sensie jak wam wejdzie do lazienki to czy robicie akcje wyjdz wyjdz ,bo mausia, tatus sie kapie czy raczej na luzie? Wejdzie to wejdzie i kiedy jest czas zeby ograniczac tego tupy akcje ?

Teraz już nawet jak siusiu robi to od razu wygania

Ja jakoś specjalnie się nie ukrywam ale staram sie jakoś wielce nie paradować na golasa, w ogóle nie mam tego w zwyczaju

nawet jak małej nie bylo. Tż tez raczej nie paraduje. Choć kiedys mala mu weszła jak sie kąpał i tak ze zdiwieniem spytala"ooo, a cio to" (a tż chował to coś między nogami jak tylko mógl

)

Cytat:

Napisane przez evitka21

wow! super. Moja to z kubka się oblewa nawet jak ja jej daję

Ja się znów nie odzywałam, i to znów z tych samych powodów co ostatnio-młoda mi strasznie daje w kość-także gusinek i aneczka-łączę sie w bólu z wami-bunt buntem i złością pogania, a potem "mamusiu, kocham cię"

. Do tego np wczoraj nie poszła spać w południe i mi kongo zrobiła że hej. No i to przesilenie, ciągle jestem zmęczona, do tego pms i chuj.....na nic siły....wszystko przejdzie, wiem, ale teraz meksyk mam

Moja daje radę z kubeczka. Nie oblewa się ale nie może mieć pełnego bo za szybko przechyla, zawsze leję jej tak 1/4 kubka.
Moja nauczyła się już ślicznie jeśc sama. Do niedawna jeszcze się oblewała, połowa lądowala na podłodze a teraz nawet zupke je ładnie, nic nie wylewa

Cytat:

Napisane przez evitka21

minka, w razie co-pewnie pakuj małą do wrocka, co mi tam. Dziewczynki się sobą zajmą, a ja w kimę dalej pójdę. Drcron ci kuriera taniej załatwi

Moge ja też? Moja dziś o 5.50 wolala "mama , mlećko". dałam i miałam nadzieje, że usnie ale za 10 minut wołała "mamusia, obudziłam"

Cytat:

Napisane przez madziwnia

karta debetowa albo kredytowa.. juz teraz nie wiem .... potrzebuję informacji na ten temat... to ta karte trzeba skłacić w ciagu 54 dni??? Potrzebuje czegos takiego.. mam konto w PKOBPSA czy ktos ma cos takiego?

Nie pomogę bo nie mam o tym pojęcia. Nigdy nie posiadaliśmy zadnej karty kredytowej i bronimy sie przed tym bardzo...

Cytat:

Napisane przez sara 85

ja też łącze się w bólu z Wami, Zosia mi daje nieźle popalić. Mnie dopadło przesilenie nie mam siły na nic. Do tego mała raz zrobi siku na nocnik a raz w majtki.
W ramach poprawy humoru kupiłam sobie buty i trampolinę Zosi na urodziny.

---------- Dopisano o 14:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Od tż dostałam tulipanki i piżamkę, a Zosia tulipanka i książeczkę

i ja też się łączę

u nas raz lepiej raz gorzej ale generalnie źle reaguje na zakazy i na próbę przeniesienia gdzieś na siłę... meksyk

Cytat:

Napisane przez Darusiaaaa

madzia i dobrze,gnomy bardzo kooochamy ale dac sie im tez nie mozna,bo na leb czlowiekowi wejda ;-)

no ja u lekarza sie dowiedzialam,ze 2-3 dni i by mnie oddzial czekal,mam bardzo ostry stan zapalny ktory juz wlazic zaczal na nery,leki ,pas rozgrzewajacy ,nosic sie gruuuuubo ubranym (czego nie znosze!) i ciepelko ciepelko ciepelko, antybiotyk i inne 4 leki.

Zdrowiej szybko bidulo

Cytat:

Napisane przez anakazar

A frytki sami jemy bardzoooo rzadko.Raz na kilka miesięcy.Nina dostała parę sztuk 2 razy w życiu.

unas tak samo, frytki są raz na 2-3 miesiące, wtedy mała kilka skubnie.
A co do keczupu to mała jeszcze go nie jadła bo my raczej nie jadamy.u nas butla keczupu stoi dłuuuugo az wyrzucamy bo sie przeterminuje. Używamy jedynie do pizzy itp. a tez jadamy rzadko...

Cytat:

Napisane przez madziwnia

Dużo czasu poświecam na wystawianie ciuszków po Michasi.. to mi idzie bardzo dobrze

od wczoraj mam juz 115 zł, kupimy płaszczyk na wiosnę

Pokaz jakies Twoje aukcje... muszę podpatrzeć bo mi jakoś nie idzie...

A ja siedze obżarta, że az mi niedobrze . Zrobiłam naleśniki z farszem jak do ruskich pierogów i potem je podsmażylam na patelni na chrupiąco... pychota... polecam

u nas dalej dobrze jesli chodzi o nocnik. Żadnych wpadek nie odnotowaliśmy, mała ladnie woła i kupkę i siusiu ale boję się polożyć ją na drzemkę bez pampka. jak myślicie, powinnam? Jutro będzie tydzień jak mała sika bez wpadek.

dzis idziemy do znajomej. zastanawiam sie czy u niej zdjąc jej pampka? Bo tam nie ma nocnika. W domu czasem zalatwia się na ubikacji ale boje się, ze tam zastrajkuje. No i czy sie nie bedzie zapominać... a jak im cos zaleje

ryzykować?? u dziadkow ma nocnik i tez bez problemów się tam załatwia...

madziwnia · 2012-03-09, 14:17

Cytat:

Napisane przez evitka21

gusinek dzięki

a dziewczyny dajcie do klubu jakieś linki albo przepisy co można fajnego do jedzonka na imprezkę zrobić. Raczej o zimnych rzeczach myślę. Urodziny lenki zapoczątkowały trend w imprezkach u znajomych (teraz się obijamy jutro w kolejnej chacie).

A no i na urodzinki robiłam tort tiramisu z bloga moje wypieki i wyszedł obłędnie pyszny (tylko nasączałam za radą libry kawą bezkofeinową i nie dawałam likieru). Także polecam jeśli lubicie takie smaki i zamierzacie same piec

evitka... szybko link zapodaj... bo ja zawsze sama co roku tort pieke.. ale zaraz chyba z tej strony piekłam na roczek Tort Szwarcwaldzki

chyba o tym mówisz? http://mojewypieki.blox.pl/2009/10/Tort-tiramisu.html

dobrze że mi przypomniałas o stronce

a co do zakąsek na imprezy.. własnie przygotowuje kolezance z uczelni jadłospis na chrzciny.. wiec wrzuce wieczorem co mam może sie przyda.. ja 4 lata pod rząd T. urodziny na 20-25 osób robiłam.. swoich ani razu

u nas czesto kiedys czesciej mam szykowała to imieniny swoje , taty babci..

Cytat:

Napisane przez ASIULEK_23

Nie pomogę bo nie mam o tym pojęcia. Nigdy nie posiadaliśmy zadnej karty kredytowej i bronimy sie przed tym bardzo...

Pokaz jakies Twoje aukcje... muszę podpatrzeć bo mi jakoś nie idzie...

jak na razie mogę dosunąć decyzje o karcie.. chyba że w razie "w".. założe coby tych zaliczek nie brać.. ale chyba bym wiecej wydawała mając ta karte eh juz sama nie wiem.. na razie nic nie robie

a aukcje.. prosze cie bardzo http://allegro.pl/adidas-disney-mini...193477291.html

ja sama widze że jak kupuje to liczy sie jak zdjecie zrobione.. oby było wyraźne i dobre tło.. a najlepiej kazde zdjecie na tym samym.. a te pierwsze aukcje u mnie to taak napaćkane.. ale co tam 0.08 gr wystawiam .. a nóz sie chetny znajdzie..

Darusiaaaa · 2012-03-09, 14:28

Madziwnia fajne te adidaski

ja chcialam mlodej kupic takie za kostke na teraz ale cholera nie ma nigdzie;(

madziwnia · 2012-03-09, 14:39

No zajefajne!!! dostała w styczniu pod koniec od tego własnie chrzestnego swojego on jej z Niemiec przywiózł. i co jak na styk były!!!

wiec chodziła czasami w domku jako kapcie.. . a wiosna idzie ..no żal mi starsznie że z rozmiarem nie trafił!

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Daria sa takie niby trampki.. zobacz
http://allegro.pl/adidas-disney-vulk...181172816.html

a od kuzynki dostałąm uzywane takie http://allegro.pl/super-trampki-adid...188981537.html identyczne.. ale niestety r.24.. wiec jak bedzie ciepło to na marzec .. chyba że jej noga nie urośnie bo ona ma równe 15 cm!!

minka26 · 2012-03-09, 14:40

Cytat:

Napisane przez madziwnia

taaaaaaaaaaaaak dołączam sie dosłownie do zyczeń... teściowa i synowa!!!

100 lat IGUŚ!!!

to znaczy że jesteśmy we 4 do Iguśka??

Cytat:

Napisane przez evitka21

dziewczyny, ja po nocnikową radę. Bo u nas dalej to samo-młoda doskonale wie gdzie się robi siku, szczególnie przed każdym spaniem lub w nocy. Jak się jej pyta to też rzecz jasna odpowiada prawidłowo, ale....jak się jej nie przypilnuje (mniej więcej co godzinę) to wali w gacie aż miło (no, jak komu ). W domu chodzi bez pampka, tylko do spania, a na dwór ma i jak gdzieś idziemy gdzie niekoniecznie bym chciała żeby lała....

I teraz co-jest na to jakiś sposób? rada? czy mam po prostu cierpliwie czekać aż jej się zachce wołać za każdym razem?

Recz druga-jest kolejny odcinek serialu :"kominiarze w poszukiwaniu zaginionego czadu". Dziś byli ponownie, robili próbę kominową i wyszło jak byk że komin, który przebiega w naszym pokoju jest nieszczelny-czyli jak sąsiad sobie w piecu pali to my gratis dym i czad mamy, bonusik taki. tym razem ten przemądrzały kominarz z którym się ostatnio ścięłam grasował na dachu,a w chacie był taki ciapek i mało co mi potrafił powiedzieć. No w każdym bądź razie sąsiad dostał bana na palenie w piecu do czasu naprawy usterki. Możliwości są dwie-albo będą uszczelniać komin od środka albo jakoś od zew-coś przy podłodze (? chgw). Nie wiadomo dokłądnie jak rozłożą się koszty, bo nasze mieszkanie właśnościowe, mamy wspólnotę-zobaczymy ile my ile zarządca. Kominiarz powiedział, że nie dziwi się, bo taka ruchliwa ulica, budynek się trzęsię cały jak tramwaj jedzie, to nie mogło być inaczej.
Jak zapchali ten komin i ten sąsiad w piecu zapalił, to u nas się podusić szło, sam mówił że ten dym aż widać.
Więc teraz poczekamy z tydzień, zadzwonimy do zarządcy i się będziemy dowiadywać co dalej.
Ciąg dalszy nastąpi....

pop, a ile nataszka już waży? jak to oddychanie? jak kupy-próbują jej znów twoje mleczko dawać?

wg mnie przeczekaj ją, Amelka do tej pory potrafi się zlać, np. na wersalkę, a potem krzyczy na nas jak siadamy na tym miejscu (np. następnego dnia), bo ona tam sisi zrobiła. Najgorzej jest jak się czymś/z kimś zabawi. Wkurza mnie to strasznie, ale co mam zrobić

w nocy nie leje a w dzień potrafi

nigdy na dworze, bardzo rzadko u kogoś jej się zdarzy, wtedy pięknie woła. Jak coś to w domu

grunt to się nie poddawać

z kominiarzami to miejmy nadzieję, że jakoś rozwiążą to, żebyście to wy w sumie nie płacili. Przecież wy tego komina nie używacie

Cytat:

Napisane przez ASIULEK_23

Mała śpi a ja w końcu nadrobiłam... ufff...

IGORKU!! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO!! 100 LAT!!

u nas dalej dobrze jesli chodzi o nocnik. Żadnych wpadek nie odnotowaliśmy, mała ladnie woła i kupkę i siusiu ale boję się polożyć ją na drzemkę bez pampka. jak myślicie, powinnam? Jutro będzie tydzień jak mała sika bez wpadek.

dzis idziemy do znajomej. zastanawiam sie czy u niej zdjąc jej pampka? Bo tam nie ma nocnika. W domu czasem zalatwia się na ubikacji ale boje się, ze tam zastrajkuje. No i czy sie nie bedzie zapominać... a jak im cos zaleje

ryzykować?? u dziadkow ma nocnik i tez bez problemów się tam załatwia...

Asiulek wg mnie weź ją bez pieluchy, najwyżej zabierzcie swój nocnik i pójdziesz z nią do łazienki jak będzie wołała. W razie czego weź ciuchy na przebranie, chusteczki, jak się zesika to ją przebierzesz. Jak będzie miała pieluchę to może lać bez opamiętania.
Amelka jeszcze nigdy u nikogo mi się nie zesikała, nawet na początku, jak coś to u mojej mamy lub tz'ta rodziców, no i jeszcze u mojej siostry jak z Zośką urzędują

ale u innych ludzi nie

może Wercia też będzie miała blokadę na sikanie po kontach u obcych

agnieszka09 · 2012-03-09, 14:46

IGOR WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZYCZY CIOCIA AGA KARINKA I ADRIANEK

:roza :

izazula · 2012-03-09, 15:37

Witajcie dziewczęta

IGORKU RADOŚCI I ZDROWIA

Darusia - zdrowia

Pop - super że serduszko jest w normie

. Teraz trzymamy kciuki za kolejne dobre badania

Cytat:

Napisane przez monka23

Moj bedzie mial 6 w sierpniu , ale moja golizna juz go nie rusza . Maly za to sie jara jak cyca zobaczy i mowi cici , cici

, minie .

Ta teraz nie rusza ale "za chwilę zobaczysz" jak to się zmieni

. To nawet nie chodzi o to czy go golizna rusza czy nie. Dzieciaki różnie reagują. Sama się przekonasz

Cytat:

Napisane przez anakazar

Trzeba było zapisać mamie www.wizaz.pl i zaprosić

Jak ją jeszcze spotkam to zapiszę

Cytat:

Napisane przez sara 85

dajecie dzieciom ketchup do jedzenia? Zosia chce się zabić jak widzi, kupiłam jej ostatnio taki dla dzieci. rano tylko oczy otworzy to woła albo jajo albo kiełbase. Wczoraj zobaczyła frytki w tv, tż musiał gnać po frytki do sklepu. Jedzą wasze dzieci frytki? ja jak coś to daje jej takie pieczone w piekarniku.

Ja daję ketchup ale oczywiście nie codziennie. Frytki tez jadła ale bez entuzjazmu, woli takie kuleczki ziemniaczane (tez do piekarnika).

Cytat:

Napisane przez aneczkkaa

Witajcie chyba porwałam się z motyką na słońce z tym odpieluchowywaniem Maćka

już 3 dni się uczymy i wielka lipa

juz nie wiem co mam probić

czai że sika,ale nie zawoła i nawet nie leci na nocnik czy kibelek tylko się chowa i szcza. Kupę dziś walnął w łazience na podłogę dobrze że tam są kafle

Kobito Ty chcesz żeby po 3 dniach dziecko załapało o co chodzi skoro przez blisko 2 lata lało w pieluchę ? Z motyką na słońce ? Toś mnie setnie ubawiła

Cytat:

Napisane przez evitka21

I teraz co-jest na to jakiś sposób? rada? czy mam po prostu cierpliwie czekać aż jej się zachce wołać za każdym razem?

Recz druga-jest kolejny odcinek serialu :"kominiarze w poszukiwaniu zaginionego czadu". Dziś byli ponownie, robili próbę kominową i wyszło jak byk że komin, który przebiega w naszym pokoju jest nieszczelny-czyli jak sąsiad sobie w piecu pali to my gratis dym i czad mamy, bonusik taki. tym razem ten przemądrzały kominarz z którym się ostatnio ścięłam grasował na dachu,a w chacie był taki ciapek i mało co mi potrafił powiedzieć. No w każdym bądź razie sąsiad dostał bana na palenie w piecu do czasu naprawy usterki. Możliwości są dwie-albo będą uszczelniać komin od środka albo jakoś od zew-coś przy podłodze (? chgw). Nie wiadomo dokłądnie jak rozłożą się koszty, bo nasze mieszkanie właśnościowe, mamy wspólnotę-zobaczymy ile my ile zarządca. Kominiarz powiedział, że nie dziwi się, bo taka ruchliwa ulica, budynek się trzęsię cały jak tramwaj jedzie, to nie mogło być inaczej.
Jak zapchali ten komin i ten sąsiad w piecu zapalił, to u nas się podusić szło, sam mówił że ten dym aż widać.
Więc teraz poczekamy z tydzień, zadzwonimy do zarządcy i się będziemy dowiadywać co dalej.
Ciąg dalszy nastąpi....

Cierpliwie czekaj

. Ja tez czekam

A komniarze to masakra

. Chyba powinni wymienić czy wogóle wsadzić wkłady kominowe na całej długości bo jak tylko uszczelnią to znowu popęka. Patowa sytuacja

Cytat:

Napisane przez ASIULEK_23

u nas dalej dobrze jesli chodzi o nocnik. Żadnych wpadek nie odnotowaliśmy, mała ladnie woła i kupkę i siusiu ale boję się polożyć ją na drzemkę bez pampka. jak myślicie, powinnam? Jutro będzie tydzień jak mała sika bez wpadek.

dzis idziemy do znajomej. zastanawiam sie czy u niej zdjąc jej pampka? Bo tam nie ma nocnika. W domu czasem zalatwia się na ubikacji ale boje się, ze tam zastrajkuje. No i czy sie nie bedzie zapominać... a jak im cos zaleje

ryzykować?? u dziadkow ma nocnik i tez bez problemów się tam załatwia...

Ja zabieram nocnik i wkładkę tam gdzie nie ma.

pl_madzia · 2012-03-09, 15:44

Madziwnia jak siedzialam w windykacji w pracy,to ludzie na kartach kredytowych najwiecej mieli problemow :/
U mnie w pracy polecalismy,ale kazda z nas trzymala sie od tego jak najdalej. Ale np kierowcy zawodowi sobie chwalili,ze na wyjazdach tankuja na taka karte paliwo,a po powrocie szef zwraca

to samo na jedzenie czy tp.

Evitka,to jak od sasiada to nie twoj koszt naprawy.placisz fundusz remontowy i on jest na takie wypadki,juz sadiada w tym sprawa zeby to zalatwic,bo zawsze mozesz zlozyc skarge do nadzoru budowlanego

libra777 · 2012-03-09, 15:56

Igorek wszystkiego najlepszego ,dużo zdrówka i radości

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Evitka przeczekaj nie ma rady , Miko też już ładnie wołał a teraz jak go nie przypilnuję co godzinę to najdalej to leje w gacie ,też dobrze przecież wie gdzie się robi

Madzia mój dzisiaj zrobił podobną akcję jak twój ostatnio ,właził w błoto mówię kilka razy wyjdź z tamtąd to ten co zrobił wytaplał się po kolana,po łokcie dosłownie i jak go wyciągałam to wisielca zrobił i jeszcze się w gacie zlał

Aneczka wytrwałości życzę ,my od 3 miesięcy uczymy

Mój keczup lubi i musztarda musi być do mięsa gotowanego albo kiełbasy na gorąco ,frytki jemy bardzo rzadko ale szału nie było

izazula · 2012-03-09, 16:05

Cytat:

Napisane przez libra777

Madzia mój dzisiaj zrobił podobną akcję jak twój ostatnio ,właził w błoto mówię kilka razy wyjdź z tamtąd to ten co zrobił wytaplał się po kolana,po łokcie dosłownie i jak go wyciągałam to wisielca zrobił i jeszcze się w gacie zlał

Uwielbiam pozycję "na wisielca"

normalnie bark mi przeskoczył kilka dnie temu i nie chce wrócić na miejsce, tzn. mam takie odczucia

libra777 · 2012-03-09, 16:11

Izazula polecam plaster woltaren ,nie grzeje mocno ale pomaga może to tylko mięsień

Właśnie termometr za oknem pokazuje +15

pl_madzia · 2012-03-09, 16:11

Libra wiem ze to glupie ale milo mi to czytac

Ja prucz zazeniwania sytuacja prowadzenia wisielca,to po prostu sie martwie ze moje dziecko do 3roku zycia bedzie mialo rece po kostki.bo matka mu tak powyciaga :/ dlatego wisi raz na jednej raz na drugiej,zeby choc jednej dlugosci

anakazar · 2012-03-09, 16:18

Cytat:

Napisane przez libra777

Madzia mój dzisiaj zrobił podobną akcję jak twój ostatnio ,właził w błoto mówię kilka razy wyjdź z tamtąd to ten co zrobił wytaplał się po kolana,po łokcie dosłownie i jak go wyciągałam to wisielca zrobił i jeszcze się w gacie zlał

Moja też dzisiaj świra dostała na dworzu.Właziła na psem na 2 metrową kupę piachu i z niej zbiegała wprost do wielkiego błota

Za 2 razem mojego"jeszcze raz i pójdziesz do domu"wzięłam za kaptur wisielca i do domu

Do tej pory mi wypomina"dada,psa,chlapu-chlapu"pokazując palcem piach i błotko

---------- Dopisano o 16:18 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ----------

Cytat:

Napisane przez pl_madzia

Libra wiem ze to glupie ale milo mi to czytac

Ja prucz zazeniwania sytuacja prowadzenia wisielca,to po prostu sie martwie ze moje dziecko do 3roku zycia bedzie mialo rece po kostki.bo matka mu tak powyciaga :/ dlatego wisi raz na jednej raz na drugiej,zeby choc jednej dlugosci

Madzia padłam

2012-03-09, 10:25	#3901
pl_madzia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: :) Wiadomości: 6 600	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Moj to uwielbiaa tez sos czosnkowy Robie z jogurtu naturalnego, czosnku polskiego,lyzki majonezu,sol niedrogowa,pieprz i ostra papryka. On to yak lubi ze jak nie chce mi zjesc ziemniakow z drugiego dania to z sosem po prostu nosem wciaga Ja tez z tych co sporo dorabiaja. Niby nie musze, ale lepiej sie czuje jak mam swoja kase i z moich glownie rachunki oplacam. Ale sama widze po kolezankach ze nie kazdy sie do dorabiania nadaje. to jest troche tez jak z bieganiem trzeba miec to zaplanowane.a najczesciej jak kolezanki namawiam to narzekaja na brak czasu, i czasami te mlodsze na zdrowie. Bo ciezko jest zaczac. __________________ Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

2012-03-09, 10:30	#3902
madziwnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 6 105	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 PS.. ciesz sie drcron że masz mozliwośc dorobic że znasz jezyki i potrafisz szyć.. ja niestety nie posiadam takich zdolności.... rzadnych nie posiadam któe by mi pozwoliły dorobic.. Dużo czasu poświecam na wystawianie ciuszków po Michasi.. to mi idzie bardzo dobrze od wczoraj mam juz 115 zł, kupimy płaszczyk na wiosnę AAAA od wczoraj same pozytywne wieści.. wiec kontynuuję.. mój T. pojechał do kuzyna bo coś mu z piecem OC sie działo.. a on sprowadza z Niemiec odzież i obuwie markowe i sprzedaje .. miał jedna parę adidasów Adidas w jego rozmiarze spytał sie czy t. nie chce za 90zł..bo ma tylko jedne takie.. I potem sprawdzili na necie po ile chodza okazało sie że za 370 zł.. głupio i szkoda mu było bo nieźle by zarobił.. ale słowo sie rzekło i sie nie wycofał. Warto łapac takie okazje 5 lat temu kino domowe jeszcze w kartonie nowe za 6 tys okazyjnie kupilismy za 2,8 bo goscia ktos scigał i szybko kase potrzebował.. jeszcze gwarancja cała __________________ Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!

2012-03-09, 10:32	#3903
pl_madzia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: :) Wiadomości: 6 600	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 P0P Ty nie uciekaj ale napisz jak kardiolog i okulista ? No i czas podpis zmienic __________________ Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

2012-03-09, 10:43	#3904
P0P70 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-07 Lokalizacja: Wawa Wiadomości: 5 350	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Kardiolog sprawdził serce i nie stwierdził jak na razie nic groźnego. Oczywiście nie wszystko jest perfekt ale na razie w normie. Nie wiemy w dalszym ciagu dlaczego ciśnienie jest wysoki. Za kilka dni znowu kontrola kardiologa. Co do okulisty to badanie dopiero będzie miała w następnym tygodniu. __________________ Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr) Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

2012-03-09, 10:51	#3906
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 a ja wam powiem,ze normalnie mloda mnie tak powala,ze ciesze sie ze do przedszkola jej nie puscilam,a i tak z amelia jestem w domu usz-usiaaaa oczy-ociaaaa posi-poszliii(bajka sie konczy i mowi oo posi) a tz do niej "przyjda nastepni" kolkooooo,kukulka,kolka -chodzi i spiewa. Juja-wuja Ciooooociaaa(z przeciagnieciem O) misi-szwagierka corka (michaska) wczoraj przyszla malej chrzestna wieczorem i sie smiejemy ,rozmawiamy ija mowie do Roksany "mowie ci ja czasami wymiękam przy niej,normalnie nie moge" na co Oliwia podchodzi i patrzac mi prosto w oczy mozieś mozieś:P kupaaaa leci -wiec ja z kuchni do pokoju prawie zakretu nie wyrabiam a ona przy oknie ,oo nie kupa,to kaczka:P jak ma tata na imie? -Mamut Powiedz Michal-Muciu:P a Daria powiesz? Darlia:P rozne takie....ale juz taka kochana jestttt __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2012-03-09, 10:52	#3908
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 moja ketchup uwielbia,chleb i parowka to obowiazkowo z ćepućem __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2012-03-09, 12:28	#3911
mloda1989 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 3 321	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 u nas calkiem niezle... bo alo wola albo sam leci ale wtedy majtek nie sciaga.. wiec w szoku jestem jak to mu poszlo bo kiedys jak probowalam to byla katastroa a tu w sumie po 2 i pol dnia zakumal

2012-03-09, 12:36	#3912
madziwnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 6 105	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 przed chwilą dawałam michalinie deser bo całą się upaćkała.. a ona nagle zaczyna krecić rekąi wpatrzona w jeden punkt wiec pytam co ty robisz? - koło duże koło rysuje a juz myslałam że powie jak ostatnio - mam juźdzkę (różdżke) i ciaruje was A Julcia T. siostry córka 9l. chodzi an tańce i robi gwiazdy.. : michalina wstałą od stoika jak zjadła deser ręce w górę macha nimi jednoczesnie sie krecąc i woła "Robie gwiazdę" __________________ Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!

2012-03-09, 12:36	#3913
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 aneczka JUZ 3 dni?czy DOPIERO czy dni?u nas mloda nadal nie chce wolac,jak jej nie posadze leje w gacie,trwa to 3 tydzien czy moze juz nawet 4 sama nie wiem...wczesniej wolala siadala nawet sama spodnie sciagala,wytrwalosci zycze ale jak zaczelas to nie popuszczaj __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2012-03-09, 12:37	#3914
madziwnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 6 105	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 młoda... a jak ty się znaczy swoją parce cenisz? Jakby kto chciał wiecej odbitek ładnie przerobić?? __________________ Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!

2012-03-09, 12:57	#3915
evitka21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 220	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 dziewczyny, ja po nocnikową radę. Bo u nas dalej to samo-młoda doskonale wie gdzie się robi siku, szczególnie przed każdym spaniem lub w nocy. Jak się jej pyta to też rzecz jasna odpowiada prawidłowo, ale....jak się jej nie przypilnuje (mniej więcej co godzinę) to wali w gacie aż miło (no, jak komu ). W domu chodzi bez pampka, tylko do spania, a na dwór ma i jak gdzieś idziemy gdzie niekoniecznie bym chciała żeby lała.... I teraz co-jest na to jakiś sposób? rada? czy mam po prostu cierpliwie czekać aż jej się zachce wołać za każdym razem? Recz druga-jest kolejny odcinek serialu :"kominiarze w poszukiwaniu zaginionego czadu". Dziś byli ponownie, robili próbę kominową i wyszło jak byk że komin, który przebiega w naszym pokoju jest nieszczelny-czyli jak sąsiad sobie w piecu pali to my gratis dym i czad mamy, bonusik taki. tym razem ten przemądrzały kominarz z którym się ostatnio ścięłam grasował na dachu,a w chacie był taki ciapek i mało co mi potrafił powiedzieć. No w każdym bądź razie sąsiad dostał bana na palenie w piecu do czasu naprawy usterki. Możliwości są dwie-albo będą uszczelniać komin od środka albo jakoś od zew-coś przy podłodze (? chgw). Nie wiadomo dokłądnie jak rozłożą się koszty, bo nasze mieszkanie właśnościowe, mamy wspólnotę-zobaczymy ile my ile zarządca. Kominiarz powiedział, że nie dziwi się, bo taka ruchliwa ulica, budynek się trzęsię cały jak tramwaj jedzie, to nie mogło być inaczej. Jak zapchali ten komin i ten sąsiad w piecu zapalił, to u nas się podusić szło, sam mówił że ten dym aż widać. Więc teraz poczekamy z tydzień, zadzwonimy do zarządcy i się będziemy dowiadywać co dalej. Ciąg dalszy nastąpi.... pop, a ile nataszka już waży? jak to oddychanie? jak kupy-próbują jej znów twoje mleczko dawać? __________________ Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić Edytowane przez evitka21 Czas edycji: 2012-03-09 o 12:58

2012-03-09, 13:24	#3917
evitka21 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-06 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 220	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 gusinek dzięki a dziewczyny dajcie do klubu jakieś linki albo przepisy co można fajnego do jedzonka na imprezkę zrobić. Raczej o zimnych rzeczach myślę. Urodziny lenki zapoczątkowały trend w imprezkach u znajomych (teraz się obijamy jutro w kolejnej chacie). A no i na urodzinki robiłam tort tiramisu z bloga moje wypieki i wyszedł obłędnie pyszny (tylko nasączałam za radą libry kawą bezkofeinową i nie dawałam likieru). Także polecam jeśli lubicie takie smaki i zamierzacie same piec __________________ Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić

2012-03-09, 14:28	#3920
Darusiaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-09 Lokalizacja: Sieradz Wiadomości: 14 341	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Madziwnia fajne te adidaski ja chcialam mlodej kupic takie za kostke na teraz ale cholera nie ma nigdzie;( __________________ *Oliwcia 05.04.2010r.* *Amelcia 02.12.2011r.* "Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. " A.Camus

2012-03-09, 14:39	#3921
madziwnia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: zachodniopomorskie Wiadomości: 6 105	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 No zajefajne!!! dostała w styczniu pod koniec od tego własnie chrzestnego swojego on jej z Niemiec przywiózł. i co jak na styk były!!! wiec chodziła czasami w domku jako kapcie.. . a wiosna idzie ..no żal mi starsznie że z rozmiarem nie trafił! ---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ---------- Daria sa takie niby trampki.. zobacz http://allegro.pl/adidas-disney-vulk...181172816.html a od kuzynki dostałąm uzywane takie http://allegro.pl/super-trampki-adid...188981537.html identyczne.. ale niestety r.24.. wiec jak bedzie ciepło to na marzec .. chyba że jej noga nie urośnie bo ona ma równe 15 cm!! __________________ Michalina ur. 1 kwietnia 2010 r. Pola ur. 3 czerwca 2014!

2012-03-09, 14:46	#3923
agnieszka09 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 2 389	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 IGOR WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ZYCZY CIOCIA AGA KARINKA I ADRIANEK:roza : __________________ MOJA PRINCESSA 26.03.2010 http://s6.suwaczek.com/201003261565.png ADRIANEK 11.10.2011 NASZ SLUB 11.08.2012

2012-03-09, 15:44	#3925
pl_madzia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: :) Wiadomości: 6 600	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Madziwnia jak siedzialam w windykacji w pracy,to ludzie na kartach kredytowych najwiecej mieli problemow :/ U mnie w pracy polecalismy,ale kazda z nas trzymala sie od tego jak najdalej. Ale np kierowcy zawodowi sobie chwalili,ze na wyjazdach tankuja na taka karte paliwo,a po powrocie szef zwraca to samo na jedzenie czy tp. Evitka,to jak od sasiada to nie twoj koszt naprawy.placisz fundusz remontowy i on jest na takie wypadki,juz sadiada w tym sprawa zeby to zalatwic,bo zawsze mozesz zlozyc skarge do nadzoru budowlanego __________________ Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

2012-03-09, 15:56	#3926
libra777 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 6 585	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Igorek wszystkiego najlepszego ,dużo zdrówka i radości ---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ---------- Evitka przeczekaj nie ma rady , Miko też już ładnie wołał a teraz jak go nie przypilnuję co godzinę to najdalej to leje w gacie ,też dobrze przecież wie gdzie się robi Madzia mój dzisiaj zrobił podobną akcję jak twój ostatnio ,właził w błoto mówię kilka razy wyjdź z tamtąd to ten co zrobił wytaplał się po kolana,po łokcie dosłownie i jak go wyciągałam to wisielca zrobił i jeszcze się w gacie zlał Aneczka wytrwałości życzę ,my od 3 miesięcy uczymy Mój keczup lubi i musztarda musi być do mięsa gotowanego albo kiełbasy na gorąco ,frytki jemy bardzo rzadko ale szału nie było

2012-03-09, 16:11	#3928
libra777 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 6 585	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Izazula polecam plaster woltaren ,nie grzeje mocno ale pomaga może to tylko mięsień Właśnie termometr za oknem pokazuje +15

2012-03-09, 16:11	#3929
pl_madzia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-01 Lokalizacja: :) Wiadomości: 6 600	Dot.: Drżą rodzice, dziadkowie, sąsiadka, bo za chwilę BUNT DWULATKA! III-IV 2010 Libra wiem ze to glupie ale milo mi to czytac Ja prucz zazeniwania sytuacja prowadzenia wisielca,to po prostu sie martwie ze moje dziecko do 3roku zycia bedzie mialo rece po kostki.bo matka mu tak powyciaga :/ dlatego wisi raz na jednej raz na drugiej,zeby choc jednej dlugosci __________________ Eryk i Erwin "Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)