|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
| Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł VI cz. naszego wątku? | |||
| Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy. |
|
20 | 33,90% |
| Duże brzuszki wszystkie mamy, na porody już czekamy. |
|
5 | 8,47% |
| Od jesieni już plotkujemy, pierwszych maluchów wyczekujemy. |
|
0 | 0% |
| Wiosna wreszcie za oknami, czas na spotkania z maluchami. |
|
6 | 10,17% |
| Wyprawki powoli kompletujemy, w maju-czerwcu powijemy. |
|
1 | 1,69% |
| Wiosna juz za pasem, niedługo pierwsze spotkanie z bobasem. |
|
6 | 10,17% |
| Wyprawki prawie gotowe - obstawiamy terminy porodowe. |
|
7 | 11,86% |
| Wyprawki kompletujemy, niezmiennie plotkujemy. |
|
1 | 1,69% |
| Wyprawki kompletujemy, pierwszych porodów wyczekujemy! |
|
13 | 22,03% |
| Głosujący: 59. Nie możesz głosować w tej sondzie | |||
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1081 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
wow, ale pędzicie...ledwo nadrobiłam
![]() Cytat:
niesamowite!! ciekawe czy u mnie kiedyś pojawi się takie "zjawisko" na brzuchu bo jak narazie to widzę że w porównaniu z Tobą to ja do tej pory czułam muskanie a nie kopniaki ![]() [QUOTE=stokroteczka777;328 29224]6 str napisałyście od 17!! śliweńka termos? Ale jaki? Taki na całą butelkę, czy mleko wlewam do termosu a jak karmię to przelewam do butelki? QUOTE] co prawda to nie do mnie pytanie ale chyba śliweńce chodziło raczej o termos na wodę, bo z tego co słyszałam to juz takie gotowe mleko i tak może stać tylko godzinę a potem do wyrzucenia no chyba że mleko matki to nie wiem, ale chyba znowu mleko matki to w lodówce przechowuje się a potem podgrzewa.... w każdym razie to ciekawa kwestia ![]() Cytat:
popisałyście o tym nacinaniu/ pęknięciu krocza i normalnie jestem przerażona- nie zdawałam sobie sprawy że to aż tak można pęknąć.... sama nie wiem czy wole mieć pocięty brzuch przy cc czy rozerwaną d*** ... masakra... w ogóle dopóki nie zaszłam w ciąze to zawsze myslałam że chce cc, że nie urodzę sn i koniec ale jakoś mój gin naprostował mnie na sn... ale sama nie wiem... nie boję się bólu przy porodzie najbardziej przeraża mnie ta rana krocza i w ogóle, jakoś bardziej humanitarnie widzę rozcięty brzuch niż pipkę.... nawet jeżeli chodzi o pielęgnację i dbanie o ranę to chyba łatwiej brzuch niż krocze a może tak mi się wydaje bo nigdy nie miałam żadnej operacji.... znowu mój gin twierdzi że cc bez wskazań to fanaberia, że jak się uprę to zrobi ale on jest za sn....a jeżeli chodzi o wagę to taka ciekawostka , moja bratowa przytyła w ciąży 45kg . w 9 miesiącu dobiła do 100 ale rok po porodzie nie było nawet śladu po tych kilogramach więc wydaje mi się że wiele zależy od genów i organizmu, jednemu będzie łatwiej zrzucić 30kg niż drugiemu 10 kg... |
||
|
|
|
#1082 | ||
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ---------- Cytat:
I jeszcze odnośnie pękania krocza, dajcie je sobie naciąć. Mnie inna koleżanka mówi o tym za każdym razem kiedy mnie widzi...ona tak pękła, że szok
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
||
|
|
|
#1083 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
__________________
Razem od 14/08/2009 Zaręczeni od 01/06/2010 Mąż i Żona od 14/08/2011 Nasz skarb 06/05/2012 ...and nothing else matters... http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png |
|
|
|
|
#1084 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
ad2. t o przerasta moje wszelkie wyobrażenia na temat stanu mojego krocza ....
|
|
|
|
|
#1085 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
![]() [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32825881]Tak właśnie Ale jak tam moi rodzice coś wymyślą, jak je przykleić, to wątpię, żeby spadły Bo wiercić na pewno nie będę. A ja mam mały pokój 2 ściany żółte a 2 pomarańczowe (ale takie delikatne kolory, nie oczodajne ) i jest fajny, taki pozytywny [/QUOTE]Wrzuc koniecznie zdjecie jak bedzie juz wszystko gotowe ![]() Cytat:
![]() Dzieki za opinie Cytat:
Uwielbima ogladac pokoje dzieciece ![]() o jaaa ale czad ![]() Cytat:
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
||||
|
|
|
#1086 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;32830437]Mój też jest dzisiaj spokojniutki....
Jak czasami kopał tak, że bolało, tak dzisiaj ledwo się odzywa...[/QUOTE] Nie, nie zrozumiałyśmy się ja mówiłam w kontekście, że mój pierwszy synek cały czas dawał czadu w brzuchu, a ten cały czas taki spokojniutki, że aż się martwię
__________________
[img=https://wizaz.pl/akcje/garnier/images/recenzje/vbaner.png] |
|
|
|
#1087 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
|
|
|
|
#1088 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
[QUOTE=doris888;32830616]niesamowite!! ciekawe czy u mnie kiedyś pojawi się takie "zjawisko" na brzuchu bo jak narazie to widzę że w porównaniu z Tobą to ja do tej pory czułam muskanie a nie kopniaki
![]() QUOTE] popisałyście o tym nacinaniu/ pęknięciu krocza i normalnie jestem przerażona- nie zdawałam sobie sprawy że to aż tak można pęknąć.... sama nie wiem czy wole mieć pocięty brzuch przy cc czy rozerwaną d*** ... masakra... w ogóle dopóki nie zaszłam w ciąze to zawsze myslałam że chce cc, że nie urodzę sn i koniec ale jakoś mój gin naprostował mnie na sn... ale sama nie wiem... nie boję się bólu przy porodzie najbardziej przeraża mnie ta rana krocza i w ogóle, jakoś bardziej humanitarnie widzę rozcięty brzuch niż pipkę.... nawet jeżeli chodzi o pielęgnację i dbanie o ranę to chyba łatwiej brzuch niż krocze a może tak mi się wydaje bo nigdy nie miałam żadnej operacji.... znowu mój gin twierdzi że cc bez wskazań to fanaberia, że jak się uprę to zrobi ale on jest za sn....I po raz kolejny powtórzę, że można urodzić bez najmniejszego pęknięcia czy nacięcia
__________________
[img=https://wizaz.pl/akcje/garnier/images/recenzje/vbaner.png] |
|
|
|
#1089 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
![]() ![]() Żeby nie było...to jest cytat szmaragdowego kotka
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" Edytowane przez stokroteczka777 Czas edycji: 2012-03-09 o 23:52 |
|
|
|
|
#1090 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
__________________
♥ Dominik 12.06.2012 ♥ ♥ Olivia 2.07.2014 ♥
|
|
|
|
|
#1091 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
![]() Od Maksa mocno po żebrach dostawałam, a na ten moment Kaj jeszcze do nich nie dosięga, choć ogólnie jest tak samo mocno ruchliwy ![]() Eee nie Już tylko kilka sztuk zostało...Cytat:
Właśnie, ja też się zastanawiam czasami, dlaczego w ogóle teraz nie pomyślałam o Hippie... Też mi się zdaje, że parę lat temu nie były tak popularne ![]() Może Twój drugi synuś będzie trochę spokojniejszym egzemplarzem niż pierwszy ![]() Mi rodzina wróży odwrotnie... Pomijając ruchliwość w brzuchu, to mówią, że drugie nasze dziecko to będzie diabeł wcielony, bo Maksiu jest ogólnie grzeczny, a to niemożliwe, żebyśmy dwoje takich grzecznych mieli... Zobaczymy Ja tam twierdzę, że to kwestia wychowania Cytat:
Są nawet takie specjalne pojemniki na mleko na kilka "dawek", np. http://allegro.pl/pojemnik-na-mleko-...193261617.htmlMelduję, że dziś wieczorkiem kolejne małe postępy w pokoju Kaja poczyniłam Jutro może nie będziecie już tyle smarować, do tego Maksiu idzie na cały dzień do babci i na zabawy z przyszywanym kuzynem, tż robi obiad, więc będę mieć duuużo czasu na porządki. Oby brzuchol współpracował ![]() Dobranoc! ---------- Dopisano o 00:03 ---------- Poprzedni post napisano o 00:00 ---------- |
|||
|
|
|
#1092 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 332
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
ad.1 - tak, mleko jest dobre przez ok. godzinę. Dlatego warto korzystać z takich pudełeczek do mleka w proszku. TT ma np. takie, które się wkłada do butelki, więc nie zajmują miejsca. W każdej chwili wlewamy wodę do butli, wsypujemy mleko i gotowe. Nie polecam chodzenia ze zrobionym mlekiem nawet godzinę zwłaszcza w lecie - ja bym nie ryzykowała, zwłaszcza że wsypanie odmierzonego proszku do wody w butli to przecież sekundy. Bakterie w takim mleku w 30 stopniowym upale to przecież mnożą się w zastraszającym tempie... ad.2 - Ja zauważyłam taką prawidłowość - wszystkie gorące zwolenniczki nacinania kompletnie nic nie robią przed porodem, a potem namawiają innych do nacinania, bo je same nacinali. Ja powiedziałam wyraźnie - nie zgadzam się na RUTYNOWE nacinanie, tylko gdyby była taka absolutna konieczność! A ponieważ ćwiczyłam, masowałam krocze i nie leżałam na plecach, to takiej konieczności po prostu nie było!!! Nie mówię, że każda z nas może urodzić bez nacinania, ale naprawdę, niewiele z nas MUSI być nacinana! Wg wskazań WHO powinno to być 10, max. 20% z nas, a nie prawie 100% jak w Polsce, gdzie ja, która urodziłam bez nacinania i bez pęknięcia wzbudziłam sensację na całej porodówce. I tak, moim zdaniem balonik daje niesamowity komfort psychiczny i pewność - jeżeli wypchnęłyście balonik o średnicy 10cm, to główkę dziecka o tej samej średnicy też wypchniecie ![]() I absolutnie nikt mnie nie przekona, że masowanie krocza olejkiem i ćwiczenia nic nie dają - jeżeli te badania prowadziły położne, które uważają, ze ciąć należy profilaktycznie każdą kobietę, to natną i taką, która ćwiczy i taką która nie ćwiczy i nie będą się oglądać na to, czy któraś rzeczywiście tego potrzebuje. U nas ten kult nacinania jest tak silny, że naprawdę jeszcze wiele lat minie, zanim coś się zmieni. Nie mówię, żeby się upierać, jeżeli naprawdę w konkretnym przypadku się nie da - bo to czysta głupota, ale rutynowo i profilaktycznie się kaleczyć to jakiś absurd... moje koleżanki rodzące we Francji czy Norwegii, gdzie bardzo chroni się krocze nie były nacinane. Tam nie ma takich pomysłów w ogóle. Czyli można. My nie mamy innej budowy, tylko inne myślenie. Mnie nawet moja zaufana położna chciała naciąć "może odrobinkę, na wszelki wypadek", kłóciłam się z nią na 10cm rozwarcia powiedziałam wyraźnie, że TYLKO gdyby było trzeba, a nie na wszelki wypadek. No i nie trzeba było.Ja broń Boże nikogo nie zachęcam do głupiego upierania się przy nienacinaniu, jak nic nie robimy, położymy się na plecach i będziemy czekać na cud. Ale jeżeli ćwiczymy, przygotowujemy krocze do porodu, to mamy święte prawo żądać od personelu przynajmniej tego, żeby spróbował pomóc nam urodzić bez tego cholernego nacinania, jeżeli nie jest nam ono potrzebne!!!
__________________
[img=https://wizaz.pl/akcje/garnier/images/recenzje/vbaner.png] Edytowane przez SzmaragdowyKotek Czas edycji: 2012-03-10 o 00:13 |
|
|
|
|
#1093 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Ja będę miała chyba jutro gości i w niedzielę też, ale nic a nic się nie spinam, pościeram kurze z wierzchu, a TŻ zrobi podłogi i już.
Zresztą odkąd nie gotuję, to praktycznie nie mam czego sprzątać w mieszkaniu. Ciuchy też TŻ pierze, tzn. ja wszystko mówię co i jak ma powybierać, wkładać do pralki, ale ciężką robotę robi on. A tak to nic nie robię. I jest OK
|
|
|
|
#1094 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
kism a czy Ty jesteś za termoopakowaniem czy za termosem na tę wodę?
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" |
|
|
|
#1095 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 069
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Dziewczyny, jesteście niesamowite!!! Tyle stron???!!!
![]() Cytat:
Zapytałam czy to oznacza CC, a on tylko jeśli dziecko będzie powyżej 4. No ciekawe, zobaczymy. Ja mam Usg co 2 tygodnie.Hehe i te ruchy dzidziusia i to falowanie brzucha jest najpiekniejsze w całej tej ciąży Cytat:
![]() Cytat:
Szukam gosposi min do opiekowania sie dzieckiem też, ale jak ja mam wierzyć w ludzi jeżeli ktoś mi pisze "byłam przeczkolanką" Chyba gdyby pracowała w tym zawodzie to wiedziałaby jak to się pisze??? Uciekam od Was bo wciągnełście mnie na 2godziny!!! Buziole |
|||
|
|
|
#1096 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Do dziewczyn które kupowały od tego r_p77:
Jaką firmą kurierską dostałyście przesyłkę? Na stronie sprzedawcy pisze że firma OPEK a ja dostałam maila że towar przywiezie SIÓDEMKA !! Czytałam opinie o tej firmie i są ZŁE!! Poza tym czy kurierzy dostarczają też w soboty? Kładę się. Dobranoc i do jutra
__________________
Nasz skarb: http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7ydcco6bvx.png Nasz ślub: http://s3.suwaczek.com/20100922640113.png Jesteśmy razem od: http://s1.suwaczek.com/200706022338.png "Jest bowiem kilka odmian ciszy; najlepsza jest ta, która zapada z wyboru człowieka, a nie przeciw niemu" Edytowane przez stokroteczka777 Czas edycji: 2012-03-10 o 00:33 |
|
|
|
#1097 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 2 099
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
Cytat:
Jedna kobitka urodzi bez nacięcia ponad 4 kg,inna przy 2,5 potrzebuje nacięcia. nie ma reguły! ćwiczyć mięśnie kegla,krocze i masować krocze i będzie dobrze! ![]() Cytat:
![]() Dziewczyny a nawiasem mówiąć,ja nie jestem w stanie was nadrabiać.. nie było mnie 2dni na forum i nie mogę doczytać i się gubię więc z góry przepraszam jeśli ktoś mi zadał pytanie,a ja nie odpowiedziałam, najlepiej wtedy jeszcze raz zadać,albo na priva napisać ![]() Ale rano pisałam o def porodu i mi padł komputer i nie skończyłam. Otóż z tymi skurczami zaczynającymi poród jest tak,że lekarze przyjmują na oddział pacjentki które mają często skurcze przepowiadające,czyli braxtona-hicksa, które występują pod koniec ciąży i im bliżej porodu,tym przybierają na sile. Ale żeby rodzić, skurcze muszą byc regularne, to podstawa dziewczynki Czyli jak zmusić dziecko,by przyszło na świat Mogłabym o tym długo pisać,ale czas iść spać Dobranoc mamuśki!
|
|||
|
|
|
#1098 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
A mi się wyjaśniła sprawa ubezpieczenia i mam jedno
.Mała się kula i uparcie kopie w prawy bok |
|
|
|
#1099 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
Ja dziś do rodziców jadę. Nie bierzemy laptopa, więc zasiądę dopiero jutro. Przyjemnego weekendu! |
|
|
|
|
#1100 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
witam sie weekendowo
) maz pojechal na gielde, mnie nie chce brac takze zostalam w domku![]() stokroteczka ja zamowilam od p77 w pt rzeczy a mialam je we wt albo w srodek. Kupier byl mily, paczka nie byla uszkodzona. Ewunia ahha to fajnie, ze masz usg za 2 tyg, bedziesz podgladala jak dziecie rosnie ja chodze do ginekologa, on nie wykonuje woglole usg, tylko mi daje skierowania. W czasie ciazy mialam juz 3 obowiazkowe usg, lekarz ktory mi robil to ostatnie powiedzial ze POWINNam miec jeszcze jedno zeby zobaczyc cyz maly szybko rosnie. Ale co zadecyduje moj lekarz to zobaczymy...
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/n59yx1hp79isyitx.png" Leos http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiebkmv17sjqus.png Fosolka Edytowane przez agatka661 Czas edycji: 2012-03-10 o 07:49 |
|
|
|
#1101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 4 547
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
hej
Mnie dzisiaj rano obudził ból jak na okres Ja pitolę, teraz cały miesiąc będę się tak schizowała czy czasem rodzić nie zaczynam
__________________
Run Girl Run ! |
|
|
|
#1102 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
witam się i ja, mąż je śniadanko i zaraz ucieka do pracy (jakaś środkowa zmiana, a miał mieć wolne ) więc zostanę sama. W planach lekkie sprzątanie - po śniadaniu rzecz jasna - zrobienie prania, a później może pojadę do rodziców i tam się polenię. Lapka pewnie wezmę, więc będę zaglądać. Ja mam co 3 tyg usg, na następnej wizycie pewnie będzie ostatnie, a ewentualnie później to już w szpitalu.
__________________
Razem od 14/08/2009 Zaręczeni od 01/06/2010 Mąż i Żona od 14/08/2011 Nasz skarb 06/05/2012 ...and nothing else matters... http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png |
|
|
|
|
#1103 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Heja
Cytat:
Cytat:
![]() dla męża,zresztą teraz nie ma innego wyjścia.I dla ciebie za to że odpoczywasz.Cytat:
Ja w 26tc jak wylądowałam w szpitalu to pózniej się strasznie schizowałam jakieś dwa tyg teraz juz nie Edytowane przez anulka4771 Czas edycji: 2012-03-10 o 08:29 |
|||
|
|
|
#1104 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 1 940
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Witam i ja
![]() dzisiaj słońce u nas ładnie świeci ale tylko 2 st. na termometrze. Zaraz się zbieramy i jedziemy na uczelnię i na zakupy. Miłego dnia nie piszcie zbyt wiele
|
|
|
|
#1105 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-03
Wiadomości: 499
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Witam z rana
![]() Jakoś się denerwuję przed dzisiejszym Usg, a gdzie tam do 13.... Wyjeżdżamy wcześniej bo jedziemy do silesii, więc jak wrócę napisze co i jak ![]() Trzymajcie kciuki Dziękuję ![]() ![]() Cytat:
Współczuję Ci ![]() Ja w nocy dostałam dostałam bóli w podbrzuszu, takie kłucia, ale trwały może z 1 min nie więcej ale kuło nieźle.... Nie mogłam później przez to zasnąć.... I tez chyba zaczynam schizować....
|
|
|
|
|
#1106 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 906
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
__________________
Razem od 14/08/2009 Zaręczeni od 01/06/2010 Mąż i Żona od 14/08/2011 Nasz skarb 06/05/2012 ...and nothing else matters... http://www.suwaczki.com/tickers/ex2b9vvjae3cdu8n.png |
|
|
|
|
#1107 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 7 145
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Także trzymam kciuki za wizytę na uczelni. Jak sobie przypomnę moje nerwy związane z UWr, to się cieszę, że na ostatnim roku magisterki nie byłam w ciąży. Na bank skończyłoby się to szpitalem i czymś niefajnym. Tak, to się skończyło nerwicą żołądka i nocną wizytą na pogotowiu i jakimiś lekami
|
|
|
|
#1108 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cytat:
![]() Ide do sklepu po mleko dla mojego królewicza
|
|
|
|
|
#1109 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
Cześć,
Mnie też bolał brzuch w nocy, ale ciężko mi określić ten ból, taki jakby wysiłkowy, jakby mięśnie brzucha nie dawały rady dodatkowemu obciążeniu... I kręgosłup, ale to z niewygodnej pozycji, w jakiej wczoraj dużo siedziałam. Właśnie oglądamy Pingwiny z Madagaskaru, potem w sumie nie mam żadnych planów, a na wieczór chcemy się umówić ze znajomymi. Umówilibyśmy się już wczoraj, ale mąż zasnął zaraz po pracy i nie wstał aż do dzisiaj Za to pożeramy sobie budyńki z Lidla, takie duże, pycha |
|
|
|
#1110 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 806
|
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:09.






no chyba że mleko matki to nie wiem, ale chyba znowu mleko matki to w lodówce przechowuje się a potem podgrzewa.... w każdym razie to ciekawa kwestia
13.08.2011 

t o przerasta moje wszelkie wyobrażenia na temat stanu mojego krocza ....
Ale jak tam moi rodzice coś wymyślą, jak je przykleić, to wątpię, żeby spadły
) i jest fajny, taki pozytywny 




Dla mnie to proste - jesteś tutaj, piszesz, rozmawiasz z nami, to jesteś na liście, bo się znamy. Nie piszesz = nie znamy Cię, to po co tą listę wydłużać niepotrzebnie. Jeśli ktoś był aktywny w danej części, to przecież na tamtej liście został. Nie chodzę po starych częściach wątku i nie wymazuję upierdliwie jego uczestników
Myślę, że nawet nie zdajemy sobie sprawy, ile osób "podczytuje" wątek i gdyby wszystkie je umieścić na liście, to pewnie byłaby ze dwa razy dłuższa 

Mogłabym o tym długo pisać,ale czas iść spać
Dobranoc mamuśki!
) więc zostanę sama. W planach lekkie sprzątanie - po śniadaniu rzecz jasna - zrobienie prania, a później może pojadę do rodziców i tam się polenię. Lapka pewnie wezmę, więc będę zaglądać. Ja mam co 3 tyg usg, na następnej wizycie pewnie będzie ostatnie, a ewentualnie później to już w szpitalu.
Dziękuję 


