Masze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) Mamusie VII-VIII

[JustPi]

Napisane przez Naataaszkaa

Hej Wam

melduję, że pierwszy dzień pracy zaliczony było rewelacyjnie.. pełno śmiechu, znowu te same wygłupy co dawniej.. jednym słowem nic się nie zmieniło.. kierownik się mną bardzo przejmuje, żebym się nie stresowała itd.. do końca tygodnia mam sobie poprzypominać wszystko co i jak na spokojnie, pośledzić zmiany i jestem straaasznie zadowolona już chcę jutro

Hania w żłobku super, panie chwaliły, że dzisiaj pięknie się zachowywała i nic nie marudziła o 14 ją odebrałam i teraz drzemie.. ponoć tylko uwielbia panie opluwać podczas jedzenie nagminnie pierdząc pełną obiadku buzią

A tak poza tym to dzisiaj nie śpimy od 3:45.. Hania wcześnie zafundowała mamie pobudkę, po czym usnęła przed 6 a punkt 6 zadzwonił mój budzik

Zaraz Was trochę ponadrabiam.. teraz ciężej będzie mi być z Wami na bieżąco.. nie piszcie za dużo

cieszę się bardzo, że w pracy tak dobrze poszło, i że Hania tak dzielnie zniosła żłobek

Napisane przez editka2022

znowmusze was przeprosic za nieobecnosc .wpadam sie wtylko pochwalic,ze w koncu wychodzi Neli zabek

za ząbek

Napisane przez aania_20

to może Ci przyszła pani oficer rośnie

poczekamy zobaczymy zabawnie by było jakby z mieszanki informatyka z budowlańcem(że też nie ma żeńskiej wersji) wyszła oficerka jestem bardzo ciekawa co z moich dziewczyn wyrośnie

Napisane przez alibany

Dzięki dziewczyny!
Ta kuchnia fajna ale to taka bardziej na siedząco co?

na razie głównie testowana jest na leżąco, znaczy Hania leży na brzuszku i "gotuje", wkłada i wyjmuje różne rzeczy z piekarnika

Napisane przez AgaGuernsey

JustPi to co, kupujemy?

tż to chyba by mnie wystawił na balkon mam po Majce maclarena xlr, którego kupowaliśmy z myślą, że przynajmniej dwójka pojeździ

Napisane przez agadus

krem pod oczy polecam Total Effects 7x olay, Hydraphase La Roche-Posay, ale mam też świetkil pod oczy, i dwa kremy z ziaji, i tez są dobre, ale raczej nawilżające.

dzięki, Hydraphase mam i uwielbiam i to jak na razie jedyny krem który rano robi ze mnie człowieka z widocznymi ślepiami olaya nigdy nie miałam, do tej pory active c używałam i w sumie jestem zadowolona, ale coś mnie korci, żeby spróbować czegoś nowego

Napisane przez jacieeeee

Dominik walczy w łóżeczku. Coś nie chce spać. Zazwyczaj jak go odkładałam to trochę pobroił i zasypiał, a teraz słyszę niewolnicze jęki dobiegające z sypialni. Oj wesoło się robi, wesoło. Chyba mi chłopak dorośleje
Poza tym odparzył się na szyjce Posmarowałam sudocremem i mam nadzieję, że pomoże. Wcześniej nam się to nie zdarzyło, ale widocznie przytył Urwis bo mu się drugi podbródek zrobił .

czyżby coś w powietrzu wisiało, bo moja też strajkowała przy zasypianiu, 3 razy byłam smoka dawać, co skończyło się wielkim wrzaskiem, ale została zatkana cycem i finalnie śpi

no i muszę się przyznać, że chyba z miesiąc się bujałam z kupnem puzzli piankowych i ostatecznie zamówiłam dzisiaj i czekam z niecierpliwością, oczywiście to wszystko przez Was

[Naataaszkaa]

Napisane przez zanetaa88

Laski będziecie robiły coś specjalnego jak będziemy przestawiać godziny?

O kurcze.. a kiedy dokładnie się przestawia? Ja chyba i tak będę się starała jej zachować stary rytm i o tych godzinach co teraz ma wszystko dalej robić.. zobaczymy jak się uda

Napisane przez agadus

Nataszka działa juz ten Twój blog kosmetyczny?? bardzo lubię czytac o takich rzeczach i innych pierdołach, interesuje się w miarę możliwości i nie mogę się doczekać

Nie działa nie mam czasu na pisanie, a tak strasznie już bym chciała, żeby było wszystko na tip top.. muszę się w końcu zorganizować i popisać trochę.. póki co będę Wam pisała

Napisane przez JustPi

cieszę się bardzo, że w pracy tak dobrze poszło, i że Hania tak dzielnie zniosła żłobek

no i muszę się przyznać, że chyba z miesiąc się bujałam z kupnem puzzli piankowych i ostatecznie zamówiłam dzisiaj i czekam z niecierpliwością, oczywiście to wszystko przez Was

Dziękujemy

A daj linka do puzzli

[JustPi]

Napisane przez wodaqua

Cześć!
Pojawiam się na chwilę, żebyście o mnie nie zapomniały
Na neta mam czas kilkadziesiąt minut dziennie i w życiu się nie mogę za Wami wyrobić...
U nas wszystko dobrze, Zosia zdrowa, nabywa nowe umiejętności, u babci radocha, w domu radocha, na spacerach radocha (pogoda nam wreszcie normalnieje ), mąż się uczy pełną parą, a ja pracuję i dom ogarniam - jakoś daję radę ale wieczorem padam na pysk
Zdrówka!

pamiętamy super, że wszystko dobrze
Przesiadłyście się już do spacerówki? Jak się Zosi podoba?

Naataaszkaa proszę bardzo http://allegro.pl/bajeczne-puzzle-pi...171763351.html

[zapałeczka]

Napisane przez Marina1

a więc moje mieleckie mięczaki
Co powiecie na czwartek? W godzinach jakich Wam pasuje, i gdzie Wam pasuje ( zapraszam do mnie oczywista z góry )

Ja tam np. zupełnie nie wiem gdzie mieszkasz

[SweetAngel1984]

czesc.....

Nie nadrobie nie ma mozliwosci

U nas ok
Byliśmy dziś u lekarza bo chryoa nie przeszla
i c osie okazalo że to nic groźnego
a ta chrypa to od zabkowania
mamy syropek i inhalacje takze spoko

Ale właśnie przeżyłam szok
dzownię do swojej przyjaciólki ( z liceum)
na jutro miała termin porodu i chciałm sie dowiedziec jak sie czuje bo wczoraj bylo oki
a ona wlacza odrzuć
pisze sms czy jest juz spakowana na jutro do szpitala
ale cisza......
mysle cos tu nie gra.....
dzwonie do jej meza
i pytam :Monika rodzi?
a on: nooo wody pdeszly jestesmy w szpitalu
i mi sie przypomnial mój porod.
eh...ostatnia noc mieli wczoraj przespana

a moj Tż : No Ty to teraz taka madra a pamietasz jak sie darłas ze pol szpitala sie zbieglo

Ehhh... zycze jej zeby nei bolalo tak jak mnie

Noi naszly mnie wspomnienia.

Za pare godzin pojawi sie nowy czlowieczek na swiecie

teliczku: co do barszczyku dałąm
1/2 buraczka
kawałeczek selera (moze uczulac)
kawaleczek pora
1/2 ziemniaczka
1/2 marchewki
troszkę pietruszki (moze bys natka)
noi oliwa z oliwek

gotowałam wszystko razem potem wyjelam por dodalam oliwy i zblenderowalam

ja gotowalam razem bo juz nie pierwszy raz jadl barszczyk
i mam dobre buraki co koloru nie traca

ale zaleca się gotowac buraczka oddziielnie i potem dodac tylko do miksowania

ah noi jak Jaś ma zaparcia można dać ciut wiecej buraczka

[youyou]

hej mamuśki

alibany co do stoliczków to ja mam taki najzwyklejszy po Filipie http://allegro.pl/edukacyjny-stolik-...179987632.html


I Lila stoi przy nim teraz non stop.
Wydaje mi się że nie ma znaczenia jaki kupisz, bo te stoliczki mają w zasadzie tylko różne przyciski do naciskania, niczym specjalnie się nie różnią..


Co do wózków to sprzedaję swojego Cybexa Callisto - jeśli któraś z Was byłaby chętna to dajcie znać :)
mam ten model http://www.tosia.pl/sklep/product/p/...callisto.html#
kolor Pure Black
http://cybex-online.com/us/pushchairs/callisto0.html

Wózek kupiony w ub. roku użyty może ze 3 razy, sprzedaję bo doszłam do wniosku że z Lilą też nie będziemy z niego korzystać więc wolę sprzedać żeby choć część kasy odzyskać.. chyba ma gdzieś jeszcze gwarancję, muszę poszukać..
Dziś go wyszorowałam bo był trochę zakurzony, jutro będę robić zdjęcia i wystawiać na allegro.

[telik]

HI

Dawid
Dominik
Sto lat

zanko zdrówka wam życzę
Brumeczku ucałuj tego mężnego bohatera ode mnie

Nataszka -gratuluje fajnego pierwszego dnia w pracy

Napisane przez editka2022

znowmusze was przeprosic za nieobecnosc .wpadam sie wtylko pochwalic,ze w koncu wychodzi Neli zabek
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH SOLENIZANTOW

witaj zgubo
myślałam o was ślicznotki ostatnio
pokaż Nelke

ech u nas tragiczna noc

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

do rana już spania nie było
cały dzien chodzę roztrzęsiona
na szczescie Janek jest jak zwykle wesoły i radosny
ale boje się pomyśleć jak ta noc mogła się skonczyć

[zanetaa88]

Napisane przez telik

ech u nas tragiczna noc

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

do rana już spania nie było
cały dzien chodzę roztrzęsiona
na szczescie Janek jest jak zwykle wesoły i radosny
ale boje się pomyśleć jak ta noc mogła się skonczyć

Ojeje ((
Ale Jasiowi się nic nie stało?
Wymiotował mlekiem?
Ach najgorsze jest to że czekaja Nas podobne sytuacje w życiu

[SweetAngel1984]

youyou- wozek b.ładny aleja mam quinny i narazie jestem zadowolona ale napewno szybko sprzedasz

telik - matko co za koszmarna noc sama sie przerazilam jak to przeczytalam....dobrze ze Maluszkowi sie nic nie stalo idz odsypiaj kochana bo pewnie padasz
wyzej napislaam Ci przepis na barszczyk o ktory prosilas

zanetko - mleczko wyslane dojdzie pewnie lada dzień życzę smacznego

[brumek]

Ufff, wreszcie wieczór i chwilka dla siebie Strasznie lubię te swoje wolne wieczory

Napisane przez Naataaszkaa

Piękna jest!! Kupuj ja dzisiaj rano w panice szukałam mojej normalnej torebki bo odkąd jest Hania to też z wózkową torbą ganiałam

No tak, a teraz do ludzi trzeba jakoś wyglądać
I oczywiście gratuluję pozytywnego powrotu do pracy

Napisane przez editka2022

brumek jesli chodzi o niejedzenie Tymka u nas tez byl problem na poczatku, moja dama ze sliczka nic niezje,teraz wmuszam w nia sliwki bo z kupka problemy male mamy,ale to jeden sloiczek na 5 dni by nam starczyl,jablka tez niezje ze sloiczka a utarte lyzka mluci jak szalona,moze i Tymek nielubi sloiczkowego jedzenia,probowalas mu sama cos ugotowac(nie jestem nabierzaco wiec niewiem)?

Na razie nie gotowałam mu nic. Póki co z rzeczy nie słoiczkowych dostał jabłko, banana i brokuły. I z dnia na dzień jabłko coraz ładniej chrupie Dziś siedzieliśmy we dwoje na kanapie (no, on półleżał na mnie ) i ja jadłam swoje jabłko a on swoje Miłe to było I cudnie brzmi, jak ząbkami tak fajnie chrupie i skrobie Czasem za duży kawałek sobie ugryzie, ale generalnie ładnie sie bawi.

Napisane przez Naataaszkaa

Ja nie lubię mikrodermabrazji osobiście.. dla mnie najlepszym zabiegiem oczyszczającym i wygładzającym skórę jest peeling kawitacyjny w połączeniu z dobrze dobranym kwasem.. mikrodermabrazja jak dla mnie przereklamowana

Nataszko, ale kwasów podczas karmienie to nie można, tak? Bo ja tez mam ochotę na coś oczyszczającego się wybrać.
A w ogóle to jesteś naszym skarbem z taką wiedzą i radami

Ja mam fioła na punkcie kosmetyków i o tym to bym mogła słuchać i gadać godzinami

Napisane przez zanetaa88

Laski będziecie robiły coś specjalnego jak będziemy przestawiać godziny?

Poprzestawiam zegarki i tyle

Napisane przez jacieeeee

Ja zrobię coś specjalnego - specjalną za je bi ście mocną kawę, bo dość że Dominik śpi jak śpi, to jeszcze mi noc skrócą o godzinę

Jacieee, brakował mi Twoich tekstów Bo ostatnio dość oszczędna w nich jesteś

Napisane przez Sloneczko555xxx

dla Tymka, jeśli chodzi o jedzenie to mój też po zupce czy deserku UU musi pocykać, ja karmię na razie w leżaczku w pozycji siedząco-półleżącej ... najlepiej wchodzi , na siedząco w krzesełku więcej ląduje na tacce ... torebka suuuper

Może i Tymcio dorośnie do tego jedzenia
U nas póki co na siedząco sie nie da, bo Tymcio nie siedzi

Napisane przez Lili 83

Agadus a mi jakiś fajny krem nawilżający. Mam suchą skórę zwłaszcza w strefie T. I przebarwienia, ciężko nawet czasem podkładem ukryć.

Byłam dzisiaj u kosmetyczki, zrobiła mi ufarbowała mi brwi i potraktowała woskiem. Aż się w lustrze nie poznałam

Zrobiłam wczoraj pierożków z dwóch ciast francuskich z budyniem i od ręki zjedli

W ogóle to ostatnio strasznie zdołowana jestem, nie wiem, chyba jakaś depresja. Więc Dziubek łączę się w bólu.

A skąd ten dół?

I po kolei:
- ja nie Agadus ale świetnym nawilżającym kremem jest ten: http://tagomago.pl/produkt/3687/Clar...y-klimat-50ml/. Używam go od lat, z przerwami tylko, żeby skóra się troszkę odzwyczaiła i znowu do niego wracam. To bomba nawilżająca, serio
- mmmm, zazdroszczę Marzy mi się pójść na brwi w końcu, ale jakoś czasu brak
- poproszę o przepis na te pierożki DOmyślam się że ciasto pokroić, ale co z tym budyniem? Normalnie zagotować, czy w małej ilości mleka? Zdradź

Napisane przez JustPi

3. polecam krzesełko do karmienia, my mamy takie z regulowanym oparciem, Hania jeszcze sama nie usiądzie i staram się jej nie sadzać, ale do jedzenia się inaczej nie da, a w takim krzesełku oparcie mamy ustawione pod kątem ok. 45st. Hania, jak ją sadzam do krzesełka, dokonale wie co się święci
4. kopertówka cudowna kolor, kształt, wszystko kupuj!

3. Problem z tym że my jeszcze nie siedzimy... ALe skoro można położyć oparcie, to fajne! Dasz linka?
A z tym co się święci, to Tymuś też już wie. Jak sadzam koło południa do fotelika i zakładam śliniaczek to od razu mu się humor psuje
4. Mówisz?

[SweetAngel1984]

a z moim dzieckie dzieje sie cos dziwnego od 2 dni nie moze sam usnac
od urodzenia zasypial sam w lozeczku a teraz kazdy wieczor konczy sie histeria przed spaniem
odkladam go jak zwykle po jedzeniu do lozeczka a on na brzuch i w placz
to ja znow go odwracam i takz 20 razy ale to nic nie daje
dzis po 15 razach bralam go z brzuszka na rece i przytulalam na rekach i odkladalam na rekac hcisza tylko odlozylam placz
i tak z 30 min az padl oco chodzi?
nie wiem moze dlatego ze on teraz tylko na boku spi a jak prbuje na bok to odrazu przeskakuje na brzuch???
jestem bezradna i wkurza mnei to ze dziecie mi tak zalosnie łka ale na rekach nei chce go przyzwyczajac bo ciezko jest tak 10 kg lulac co wieczor

[brumek]

Napisane przez youyou

hej mamuśki

Co do wózków to sprzedaję swojego Cybexa Callisto - jeśli któraś z Was byłaby chętna to dajcie znać :)

Hej mamuśko

A ile za to cudo byś chciała? Na razie tak powiedzmy z ciekawości

Napisane przez telik

ech u nas tragiczna noc

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

Boże Ale się strachu najadłaś Ale teraz się już nie martw, pleas To okropne przeżycie, ale na szczęście nic złego się nie stało. Tylko tak pechowo, że jedno po drugim
Odeśpijcie dzisiaj zaległości, wszystkim Wam się przyda

Bohatera ucałuję, dziękuję
A Ty ucałuj ode mnie nocnego kombatanta

[jacieeeee]

Telik Ale mieliście noc.
Ja też ostatnio przeżyłam chwile grozy, nawet dwa razy. Raz jak kąpałam Dominika to spadła mi słuchawka od prysznica, dosłownie milimetr od jego głowy. Huk był niemiłosierny, Domek przerażony, ja nie mniej. Dobrze, że nic się nie stało.
Drugim razem siedział na kanapie, a ja odwróciłam się po chusteczki i Mały zsunął się z wypoczynku. Nie wiem jak on to zrobił, ale wylądował na dywanie w pozycji siedzącej, z zabawką w ręce. Nawet nie zauważył, że zleciał. Pominę fakt, że róg szklanej ławy był tuż obok

Brumku Faktycznie ostatnio mam mniej czasu. Ale strasznie mi brakuje pogawędek z Wami. Aż wyrzuty sumienia mam, że tak tylko wpadam i piszę wyłącznie co u Nas.

[brumek]

Napisane przez zanka205

zapalenie oskrzeli
Filip antybiotyk doustny
Lena zastrzyki

O nie Biedaki

Napisane przez Shira_83

ale przecież my tu nie rozmawiamy o "funkcjonalności- pożytkowej" takowego zakupy torebka jest śliczna będzie ci z nią bosko a dawno sobie nic nie prezentowałaś i coś ci się od życia należy (zakup pampersów się nie liczy!!!)

Logika Twoich argumentów do mnie przemawia

[Kajool]

Napisane przez agadus

Nataszka działa juz ten Twój blog kosmetyczny?? bardzo lubię czytac o takich rzeczach i innych pierdołach, interesuje się w miarę możliwości i nie mogę się doczekać

oo jk bedzie blog, to tez bede czytac

Napisane przez telik

HI

Dawid
Dominik
Sto lat

zanko zdrówka wam życzę
Brumeczku ucałuj tego mężnego bohatera ode mnie

Nataszka -gratuluje fajnego pierwszego dnia w pracy

witaj zgubo
myślałam o was ślicznotki ostatnio
pokaż Nelke

ech u nas tragiczna noc

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

do rana już spania nie było
cały dzien chodzę roztrzęsiona
na szczescie Janek jest jak zwykle wesoły i radosny
ale boje się pomyśleć jak ta noc mogła się skonczyć

Boze biedny Janek. To sie najedliscie strachu. Teliku a on ulewa czy jak??
A co do sturlnia, tez przerobilam. Teraz moje lozko to twierdza.

Dziewczyny a jakie zabiegi upiekszajace mozna robic w ciazy??? Chcialabym komus na urodziny sprezentowac jakis zabieg ale mam problem wlasnie z ciaza.

Naharalam sie jk glupek, posprzatalam, popakowalam rzeczy mojego synka, aby wyssac je odkurzaczem. Odkrylm super worki prozniowe i od razu wiecej miejsca mam.
Zaraz ide spac.

Jeszcze tylko skladam zyczenia naszym solenizantom

[youyou]

Napisane przez telik

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

do rana już spania nie było
cały dzien chodzę roztrzęsiona
na szczescie Janek jest jak zwykle wesoły i radosny
ale boje się pomyśleć jak ta noc mogła się skonczyć

o matko współczuję Wam takiej nocy biedny Jaś

Napisane przez brumek

Hej mamuśko

A ile za to cudo byś chciała? Na razie tak powiedzmy z ciekawości

Szczerze mówiąc nawet jeszcze nie myślałam ile kasy bym za niego chciała, musze się zorientować na allegro po ile chodzą używki
Nowe kosztują powyżej tysiaka, a nasz był naprawdę użyty parę razy, myślę że tak będę chciała wystawić od ok 600-700pln, zobaczymy jakie będzie zainteresowanie.
Ale jak będziesz potencjalnie zainteresowana to masz pierwszeństwo poza all

[agadus]

Napisane przez telik

ech u nas tragiczna noc

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

do rana już spania nie było
cały dzien chodzę roztrzęsiona
na szczescie Janek jest jak zwykle wesoły i radosny
ale boje się pomyśleć jak ta noc mogła się skonczyć

matko co za koszmarna noc dobrze ze sie nic nie stalo

[Sloneczko555xxx]

mi by pasowało tak około 11.30 lub ok 16 .... bo inaczej ciężko będzie na starówkę przejechać .... w ogóle się martwię jak ja to zrobię, bo mój syn jeździć nie lubi .... Zapałeczko i Marinko mam brać wózek i będziemy spacerować ? czy do Marinki do domku pójdziemy?

[JustPi]

telik współczuję nocnych przeżyć

Napisane przez brumek

3. Problem z tym że my jeszcze nie siedzimy... ALe skoro można położyć oparcie, to fajne! Dasz linka?
A z tym co się święci, to Tymuś też już wie. Jak sadzam koło południa do fotelika i zakładam śliniaczek to od razu mu się humor psuje
4. Mówisz?

3. mamy takie http://allegro.pl/chicco-polly-2w1-k...180974302.html tylko starszy rocznik, ale na pierwszy rzut oka nie widzę, żeby coś się zmieniło. Ma trzy pozycje oparcia, podnóżek można rozłożyć do poziomu - wygodnie dla mniejszych dzieciaczków, dodatkową wkładkę dla mniejszych dzieci. Majka dopiero po 3 urodzinach przestała z niego korzystać, a nie tylko w nim jadła ale i rysowała, malowała. Jednym słowem polecam Zresztą i tak pewnie przejdziesz się do sklepu sprawdzić organoleptycznie
4. I co? kupiłaś?

[agadus]

Zanka znowu wygrałas kosmetyki na wizażu

[editka2022]

telik wspolczuje wam nocki,dobrze ze Jaskowi nic sie niestalo

a ja niewime co ztym allegro kupilam pare rzeczy a niemam ich w kupionych

[Stronczek27]

:Hi:

Dominik i Dawid

Przepraszam ze sie mało udzielam ostatnio, ale staram sie jak najwiecej czasu spędzić z mama ( jeszcze sie nie nacieszylysmy sobą - Brumku Pytalas). Głupio mi tak przy niej usiąść przy lapku i udawać ze mnie nie ma. Jestem jednak na biezaco

Znikam narazie, wpadne pewnie jeszcze pozniej.

[dziubek79]

dziewczyny to nie jest mój miesiąc znów dziś ojciec nas ratował bo nasza żabka odmówiła posłuszeństwa, znowu wydatki ...
i jak tu mieć wenę do pisania ?? no jak

dobrze że Szymuś nam humor poprawia bo śmieszek z niego jeszcze większy niż był
a w załączniku jego pierwszy raz na ...

Telik matko musieliście przeżyc dobrze że Jaś taki dzielny chłopak )

[brumek]

Napisane przez youyou

Szczerze mówiąc nawet jeszcze nie myślałam ile kasy bym za niego chciała, musze się zorientować na allegro po ile chodzą używki
Nowe kosztują powyżej tysiaka, a nasz był naprawdę użyty parę razy, myślę że tak będę chciała wystawić od ok 600-700pln, zobaczymy jakie będzie zainteresowanie.
Ale jak będziesz potencjalnie zainteresowana to masz pierwszeństwo poza all

Będę pamiętać
Póki co przejdę się do jakiegoś sklepu i je sobie na żywca pooglądam

Napisane przez JustPi

3. mamy takie http://allegro.pl/chicco-polly-2w1-k...180974302.html tylko starszy rocznik, ale na pierwszy rzut oka nie widzę, żeby coś się zmieniło. Ma trzy pozycje oparcia, podnóżek można rozłożyć do poziomu - wygodnie dla mniejszych dzieciaczków, dodatkową wkładkę dla mniejszych dzieci. Majka dopiero po 3 urodzinach przestała z niego korzystać, a nie tylko w nim jadła ale i rysowała, malowała. Jednym słowem polecam Zresztą i tak pewnie przejdziesz się do sklepu sprawdzić organoleptycznie
4. I co? kupiłaś?

3. Dziękuję A taki 3-latek to sam daje radę na niego wejść/zejść? Wiem, głupie pytanie, ale ono mi sie wysokie wydaje i sobie nie wyobrażam, jak to działa

Napisane przez Stronczek27

Przepraszam ze sie mało udzielam ostatnio, ale staram sie jak najwiecej czasu spędzić z mama ( jeszcze sie nie nacieszylysmy sobą - Brumku Pytalas). Głupio mi tak przy niej usiąść przy lapku i udawać ze mnie nie ma. Jestem jednak na biezaco

W tej wyjątkowej sytuacji jesteś usprawiedliwiona Ale jak mama wyjedzie, to nie ma przebacz - wracasz do nas na nocki

Napisane przez dziubek79

dziewczyny to nie jest mój miesiąc znów dziś ojciec nas ratował bo nasza żabka odmówiła posłuszeństwa, znowu wydatki ...
i jak tu mieć wenę do pisania ?? no jak

Napisane przez dziubek79

a w załączniku jego pierwszy raz na ...

OMG - nasze niemowlaki są już prawie dorosłe!!!

[blondynkapoznan]

Brumek My mamy prawie identyczne krzesełko ale model 3 w1 i jest regulacja wysokości tego siedziska mozna dostosować do wysokości np stołuMój Oluś w maju skończy 3 lata a od dawna nie używa tego krzesła

[Kolina]

czesc

agadus, karolinee1983, jacieeeee, brumek, alibany, Lili 83, editka2022, Sloneczko555xxx, Stronczek27, Kajool
dziękuję za pamięć o miesięcznicy mojego pierworodnego

jeżeli kogoś pominęlam, to przepraszam, cytowałam wszystkie wpisy - ale nie wiem czy wszystkie się załączyły

zmykam spać bo zmęczona jestem okropnie
jutro zagoszczę na dłużej

dobrej nocy

[eveewe]

Napisane przez telik

Eve to ambitnie podeszłas do diety, ja pewnie bym uległa słodkościom i pizzy

mam nadzieje ze wtrwam

Napisane przez aania_20

i gratuluję samozaparcia przy diecie

dzieki i trzymaj nadal

Napisane przez mamad1

Napisane przez agadus

Dominik, Dawid

podpinam sie pod zyczonka

Witajcie, jestem ale z mega katarem uciekam tyle wylapalam,
w pracy OK
Marys OK
dieta OK
PA

[AgaGuernsey]

Telik ale przezycia! Tule Was oboje!

Brumku tego typu krzeselka maja regulowana wysokosc, przynajmniej nasze ma. Nasze jest intensywnie uzywane od ponad 4 lat. Najdluzej Zuzka z niego korzystala, bo przestala dopiero 2 tygodnie temu, gdy Antek zaczal przygode z jedzeniem. Ona miala go na najnizszej pozycji i wchodzila/wychodzila sama. Sztuke ta opanowala gdzies po roczku .I nie tylko przy nim jadla, ale tez wykonywala wszelkie manualne czynnosci.

Youyou moge powiedziec dziewczynie z innego forum, ktorej sie spodobal taki wozek, ze bedziesz wystawiac na all? Ona jest z W-wy.

[agni82]

Napisane przez SweetAngel1984

nei chce go przyzwyczajac bo ciezko jest tak 10 kg lulac co wieczor

wiem coś o tym. nie przyzwyczajaj

Napisane przez telik

ech u nas tragiczna noc

chciałam żeby moje dziecko pospało do rana i o pólnocy 2 UU dałam
ale mój syn o 3 upomniał się o mleczko i znowu zjadł bardzo dużo
po tym słodko zasnął
i po jakimś czasie zaczął kasłać i po chwili nastała głucha cisza i potem ogromny pisk z krzykiem... okazało się że Jasiu zwymiotował i najwidoczniej krztusił się wymiocinami.....
nie mogliśmy go uspokoić
my też się cali trzęślismy z przerażenia

a nadomiar złego po godzinię nieudolnego usypiania wziełam go znowu do naszego łóżka żeby przytulić go i uspokić cycem
i tak zasneliśmy razem
i się sturlał...
(na szczęcie mamy bardzo niskie łóżko i miękką wykładzinę dywanowa)
znowu nie mogliśmy go uspokoić

do rana już spania nie było
cały dzien chodzę roztrzęsiona
na szczescie Janek jest jak zwykle wesoły i radosny
ale boje się pomyśleć jak ta noc mogła się skonczyć

kochana wiem co czujesz, bo mi w zeszłym tygodniu Emil spadł 2 razy z łóżka.. raz się stoczył przy mnie a raz leżąc przy T. spadł na twarz. zdrał sobie lekko nosek. łózko mamy dość wysokie ale wykładzina jest miekka i nic mu sie nie stało. ma też na swoim koncie upadke w wózku w autobusie do tyłu. Autobus zahamował i wózek przewrócił się. bałam się niesamowicie. ale płacz to dobry znak. gorzej jakby nie płakał. Pocieszam i tulę teliczku

dzień dobry wszystkim u nas piękna pogoda. ja w sweterku, a Emil bez skarpetek wczoraj z nogami wystawionymi do słońca. gorący chłopak nie ma co.
obejrzałam film z Sarenką i tez kupiłam emilowi ten garnuszek dziś bedzie wielka próba.zobaczymy czy mu się spodoba.

a i zapomniałam się pochwalić. w sobotę T. zafundował mi masaż w http://www.dolphinsquare.co.uk/spa/. było cudownie.

a i jeszcze dla uśmiechu porannego: dzwonię do księdza i mówię:proszę księdza chcę wyjść za mąż.
ksiądz: no ja nie mogę, bo jestem zajety, ale jak ma pani narzeczonego to ja pomogę

---------- Dopisano o 08:13 ---------- Poprzedni post napisano o 08:10 ----------

Krystian , Ida : roza: sto lat

[jacieeeee]

Napisane przez agni82

1. dzień dobry wszystkim u nas piękna pogoda. ja w sweterku, a Emil bez skarpetek wczoraj z nogami wystawionymi do słońca. gorący chłopak nie ma co.

2. a i jeszcze dla uśmiechu porannego: dzwonię do księdza i mówię:proszę księdza chcę wyjść za mąż.
ksiądz: no ja nie mogę, bo jestem zajety, ale jak ma pani narzeczonego to ja pomogę

1. Zazdroszczę. U Nas drugi dzień mży i jest nieprzyjemnie
2. Ksiądz z poczuciem humoru, nie ma co

Dziubek Szymek to już dorosły facet. Super


A w ogóle to dzień dobry.

Codziennie wstaję rano i powtarzam jak mantrę "W weekend będzie słonecznie i będzie 14 stopni . W weekend będzie słonecznie i będzie 14 stopni " W piątek mam wolne, bo nie mam z kim zostawić Dominika i tylko to trzyma mnie przy życiu.


Krystian , Ida