Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[snesha]

Napisane przez kasikzaki

Troche przykra ta Twoja wypowiedz

Ja jestem na tym watku nie mal ze od poczatku i mi tu nic nie przeszkadza i uwarzam ze tak powinno byc ze piszemy o czym chcemy a jak nie wiesz co odpisywac w temacie np. kup to po prostu nie odpisuj.

Co do 2 watków to nie sadze ze mamuski maja czas na kolejny watek, bo przeciez mamy klub w którym jest pogotowie mamusiowe i watek z dobrymi radami.

Tu piszemy o codziennych sprawach.......

Jeśli kogoś uraziłam - to przepraszam - nie miałam zamiaru. Nie chodziło mi że mnie coś drażni. Ale po prostu strasznie rzuciło mi się w oczy (a miałam sporą przerwę w czytaniu forum z powodu pobytu w szpitalu), że obecnie forum kręci się wokół kupy

[pearpearl]

No Julek się zmartwił bardzo tym Putinem
A KUPA? To jest najlepszy temat, ale ja Julkowi tłumaczę, że to jest jedyna rzecz jaką musi zrobić sam, a że jest już duży i samodzielny (bo przecież pępek mu już odpadł) to musi jakoś się starać. Inne rzeczy możemy za niego robić.

powiem tak swojemu, ciekawe, jak zareaguje

a my zostalismy sami, bo tz lata i mam problem ze zjedzeniem obiadu

[agacia_cz]

ja zaczęłam swoją przygodę z odchudzaniem z termoline kiedyś mi pomogło zobaczymy teraz...

[pearpearl]

Napisane przez agawoo

Ja do Melci też mówię " niedobra kupa, a sio"

to witamy w klubie niedobrych kup

Napisane przez agacia_cz

ja zaczęłam swoją przygodę z odchudzaniem z termoline kiedyś mi pomogło zobaczymy teraz...

ale te wszystkie specyfiki to chyba tylko dla karmiacych mm ?

Dziewczyny, a jak zadbac o brzuch po cc,skoro cwiczyc nie mozna? Od kiedy mozna nosic pas poporodowy? Jaki najlepiej wybrac?
Aaa...i jeszcze jedno pytanko - kiedy po cc mozna sie kapac? I kiedy mozna pojsc na basen ? ? ?

[MMONIKA9]

kurka męcze się od godziny nad tą szafą i chyba nic nie wydumam jest tak skomplikowane przykręcanie tych prowadnic że nie mam pojęcia jak sie za to zabrać kombinuję na wszystkei sposoby i jeszcze do tego nie doszłam ) chyba jednak będe musiała wydrukować sobie tą instrukcje z neta bo bez tego ani rusz

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

a ja mam zamiar zacząć też nosić ten pas poporodowy modelujący tylko nie wiem który jest najlepszy bo jest kilka na allegro tanich ale czy są dobre miałam kiedyś takei majtki z pasem to badziewie sie zwijało jak siadałam to ten pas się zsuwał no jednym słowem kicha więc nie che kupić i mieć to samo bo potem co ? będzie leżeć nie używany i tylko siano wyrzucone w błoto

[inutil]

Napisane przez pearpearl

Dziewczyny, a jak zadbac o brzuch po cc,skoro cwiczyc nie mozna? Od kiedy mozna nosic pas poporodowy? Jaki najlepiej wybrac?
Aaa...i jeszcze jedno pytanko - kiedy po cc mozna sie kapac? I kiedy mozna pojsc na basen ? ? ?

no niestety, ciężko jest po cc z tym. Na basen mi lekarz powiedział, że spokojnie mogę chodzić, z innymi ćwiczeniami uważać - a jestem 7 tygodni po porodzie.
Pas mam ten pani teresy, taki sobie- niewygodny jak dla mnie.
A jeśli chodzi o kąpanie to nie wiem, nie lubię.

Napisane przez MMONIKA9

kurka męcze się od godziny nad tą szafą i chyba nic nie wydumam jest tak skomplikowane przykręcanie tych prowadnic że nie mam pojęcia jak sie za to zabrać kombinuję na wszystkei sposoby i jeszcze do tego nie doszłam ) chyba jednak będe musiała wydrukować sobie tą instrukcje z neta bo bez tego ani rusz

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

a ja mam zamiar zacząć też nosić ten pas poporodowy modelujący tylko nie wiem który jest najlepszy bo jest kilka na allegro tanich ale czy są dobre miałam kiedyś takei majtki z pasem to badziewie sie zwijało jak siadałam to ten pas się zsuwał no jednym słowem kicha więc nie che kupić i mieć to samo bo potem co ? będzie leżeć nie używany i tylko siano wyrzucone w błoto

ojj, ciężko samemu komodę z szufladami złożyć, może poczekaj na tz.

A ja mam tez majtki modelujące, z silikonem u góry i są super, nic się nie zsuwa

[bambusiek]

Hi

nie było mnie tu prawie 3 godzinki i nic do nadrabiania

Moje dziecię po spacerku (tylko do Biedronki, ale zawsze coś) było mega marudne... ani pielucha pełna, ani potrzeba tulenia była powodem, głód też:P
no to dałam herbatki i nie minęło 5 minut jak poszedł kupon... jeden, drugi, trzeci zdążyłam rozebrać T. od pasa w dół i podłożyć coś pod tyłek... obsrutany jak przystało na jego przynależność klubową

[*Agatek*]

Sandra nie marudź, tylko ciesz się, że młoda spała Ci 6h!

ania_1988 no to witam w klubie zasranych! jest nas coraz więcej! MissZuzia czuje pewnie rywalizacje

czubasek kuruj się, zdrówka!

mała stópka kupię te mydełko przy najbliższej okazji, dziękuję za radę

Napisane przez mala_stopka

owszem Maja tez "woła" ze karuzelka przestała grać, albo się kręcić... cwaniary jedne

bo kobitki to są małe cwaniaczki

Napisane przez inutil

tak, jak skończy się muzyczka to jest jęk i łeee...

Napisane przez NataliaM1103

Bartek robi podkowki jak karuzele przestaje się kręcic,no bo on nadal kocha małpeczkę z tej karuzeli.
Tylko czasami jak na nią patrzy to tak macha łapkami,że jak lody zimne robią się,no i czasami od tych kwików do tej właśnie małpki czkawke załapuje- no i wtedy to już wkurza się przez to gdakanie

oo to widzę chłopcy jednak gorsi od dziewczynek

Nienawidzę czkawki!!!!!!

Natalia kurcze moja jeszcze się tak długo nie smieje, muszę do niej gadać i cyrki robić ze swojej osoby, żeby zaczęła gruchać i się smiać

Napisane przez agacia_cz

moje dziecko chrapie z klatki pokaszluje i kicha chyba pójdę z nią dziś do pediatry mieszka kilka domów dalej tylko żeby nic poważnego

ojej, mam nadzieję, że to nic groźnego!!!! idź, jak masz blisko... no i trzymam!

Napisane przez Anabellita

o matko... dziewczyny co ja i moje dziecię wczoraj przeszłyśmy... Asia od 11 godz strasznie marudna była, okazało się że kolką ją dopadła, pierwszy raz bo nigdy wcześniej się takie coś nie zdarzyło. Od 11godz do około 20godz prawie non stop wyła Udało się jej dwa razy zasnąć na kilka minut. Nawet ss nie pomogło. Już pod wieczór to ryczałam razem z nią bo nie dawałam rady, tak mi jej żal było.
Wszystkie kolkowe sposoby pomagały tylko na chwilkę. W końcu około 20godz. zasnęła na dobre, dzisiaj to pewnie odsypiać będzie wczorajszy dzień no chyba że będzie "powtórka z rozrywki"
Teraz lecę chate ogarnąć póki śpi, bo moi rodzice mnie dziś nawiedzą

Bardzo Ci współczuję tego, co przeżyłaś na szczęście moja na dłuższą metę nie fiksuje - mam nadzieję, że tak zostanie

słuchaj, czy Ty ss stosujesz codziennie? Czy doraźnie?? Bo jak doraźnie, to nie podziała - u mnie czy u Pearl podziałało dopiero po kilku dniach. Teraz biorę ss z miesiąc? W sumie od 2-3 tyg życia, a ma 8 tyg. Od tygodnia nie ma kolek, a ja od wczoraj zmniejszam dawkę, daję 10 kropel do każdego mleka a nie 15. Nie wiem czy to działanie kropel, czy córci przeszło samo, ale tak jest u mnie

Napisane przez inutil

też polecam to mydełko co prawda Julek nie należy do klubu obsrańców, ale swego czasu używałam do krwi czy innych brudów to było super

no kochana nie mów "hop"!!!!!

[MartuNiunia87]

Martynka śpi.. co prawda wierciocha się bo zasnęła ze smokiem a nie z cycem w buzi więc jej nie pasi , ale śpi...na miejscu TŻ jak zwykle bo to córeczka tatusia jest :P a jak Tatuś w pracy to choć sobie na jego poduszce pośpi Ja poszłam się wykąpać, wybalsamować itd..bo kurcze święty czas się zacząć odgruzowywać :P

Napisane przez kasikzaki

to o szczepionce na grozlice piszesz? u nas robi sie po wyjsciu za szpitala dlatego nie wiem. Ale tak własnie sie robi, nawet po 2 miesiacach to wychodzi. Mili miala ta szczepionke cgyba 5 tyg temu i własnie jest juz plamka czerwona ok 5mm. Wyczytałam w ulotce ze moze ropiec i zrobi sie strup. Zresztą sama mam bliznę na rece po tej szczepionce.

Chyba gruźlica... położna mi pow, że może wyjść nawet parę tygodni po podaniu a może wcale nie wyjść...ja wiem, że miałam z tym masakrę i mam mega bliznę po tym...Martynka na razie nie ma nic...

Napisane przez *Agatek*

ania_1988 no to witam w klubie zasranych! jest nas coraz więcej! MissZuzia czuje pewnie rywalizacje

No i właśnie...moja wykąpana, wysmarowana, w czystej piżamce śpi i co???.. i słyszę strzały jak na II wojnie w okopach...także wiadomo co nas czeka - przebieranko !!!!- no ona uwielbia do czystej świeżej pieluch srutać, albo zaraz po kąpieli ..nie wiem czy ona myśli, że to jakiś sposób na niepowstawanie cellulitu - spanie w własnej kupie? - bo jakoś jej to nie przeszkadza widzę :P

[MMONIKA9]

Napisane przez inutil

no niestety, ciężko jest po cc z tym. Na basen mi lekarz powiedział, że spokojnie mogę chodzić, z innymi ćwiczeniami uważać - a jestem 7 tygodni po porodzie.
Pas mam ten pani teresy, taki sobie- niewygodny jak dla mnie.
A jeśli chodzi o kąpanie to nie wiem, nie lubię.


ojj, ciężko samemu komodę z szufladami złożyć, może poczekaj na tz.

A ja mam tez majtki modelujące, z silikonem u góry i są super, nic się nie zsuwa

aaaa to na pewno przez ten sylikon dużo daje bo ja miałam bez i sie zsuwały

[sandra1892]

Agatek, już nie będę A gdzieś Ty była jak Cię nie było ??

U nas młoda dziś zamiast herbatek dostaję sama wodę przegotowaną. Bo kupy są takie jakieś zieloniaste mocno i wydaję mi się , że herbatki są temu winne .

Teraz tata się bawi z córka, a matka ma czas na neta i inne czynności
Więc idem:P

[MartuNiunia87]

Obdzwoniłam dziś połowę restauracji w moim mieście, jak nie większość - żadna praktycznie nie jest otwarta 8 kwietnia... i niby gdzie mam te chrzciny zrobić :P ?? w jedenj facet mi powiedział, że mogą mieć otwarte... jutro mam tam iść się dowiedzieć, wstępnie mi oznajmił, że menu na chrzciny waha się w granicach 40-55zł/osobę...jutro będę wiedzieć więcej ...

[ewula83]

Filip spi u mnie na rekach, mysle jak go tu odlozyc do lozeczka zeby sie nie obudzilJak sie obudzi to dwie godziny kolysania na nic

Jak go nauczyc zasypiac samemu w lozeczku.:confu sed:

[kasikzaki]

Wysłałam tżta do Polskiego sklepu po karmi malinowe.....kupił mi 10 szt ale będzie bania

A tak serio, jak czesto można pić takie karmi na laktację? na razie wypiłam pół, reszta jest w lodówce i nie wiem czy wypić czy nie.......

[*Agatek*]

ania_1988 kochana mojej koleżanki córce odpadał 1,5 miesiąca pępek psikaj oce... czymś tam i dbaj o higienę w tamtym miejscu i żeby pępuszek miał dopływ powietrza!!

Napisane przez NataliaM1103

--------------------------------------------------------------------------
Dziewczyny czy Wy myjecie butelki jakimś płynem? slyszałam ,że jest jakiś płyn czy tam mydełko.
Ja myję szczotka i ciepłą wodą a potem wyparzam gorącą wodą!

Bartuś na ustach ma taki nalot biały,wygląda to jakby skórka biała.Wczoraj przecierałam rumiankiem i szałwią i zeszło ale widzę,że dzisiaj znowu pojawiło się.
Czy wiecie od czego to jest??

nie myję płynem- tylko gorącą wodą i szczotą. Ponoć jak za bardzo się sterelizuje butelki to dziecko nie ma jak się uodpornić na zarazki i lepiej wyparzać butle raz dziennie a nie po każdym karmieniu. Chociaż i tak ja wyparzam po każdym a po herbatce tylko opłuczę

Napisane przez pearpearl

ej, nie przechwalajcie sie tak, co???
sa tu takie, ktorych dzieci budza sie co 2,5-3h, a takie 5 h jak wczoraj widac bylo wyjatkiem

Napisane przez pearpearl

NataliaM, ja mam plyn NUKa do mycia butelki od laktatora, no i ewentualnie smoczkow itd, ale to tztowi wcisnela uprzejma pani ekspedientka, ktora sprzedawala mu laktator, a ta ciamajda jak zwykle dal sie namowic
tak normalnie chyba bym go nie kupila, bo szkoda by mi bylo kasy

bambino ogólnie bardzo mi podeszły

ooo tż dał się namówić ekspedientce? mój jest taki sam

Napisane przez Haniula

dzien dobry

Noc za nami super. Ostatnio mała po kąpieli zasypia w 2 minutki sama ! włączam jej suszare i wychodze i działa
i od 19 do 2 spi, a potem pobudks po 5 i o 9. takze sie wyyyspałam

I dzis bylismy na szczepieniu. Aleee był płacz ale szybko sie uspokoiła w miare, ale ja juz tez mialam łzy w oczach teraz na szczęscie śpi i mam nadzieje ze tak bedzie cały dzien, zamiast gorączki i marudzenia

No i chwalę sie, ze Lena waży juz 4045kg i mierzy 59cm Duza panna juz

A ja uznaje semestr na studiach za zaliczony bo w weekend napisałam ostatni rozdział pracy mgr i promotor wstawil mi ocene- bdb teraz jeszcze musze dokonczyć badania praca bedzie gotowa

Noo i Anulka moje gratulacje witamy Hubercika !

też miałam łzy w oczach w trakcie szczpienia... duża dziewucha
No i za semestr!

Napisane przez inutil

Kurcze, chciałam nic nie pisać, ale muszę... Kurde, nie róbcie jaj. Wiadomo, że jak nam (maluchom) coś wyjdzie to chcemy się tym podzielić z całym światem, a jak maluch marudzi albo coś mu jest to też chcemy się wyżalić. I po to jest to forum. Przecież nie będziemy pisać o sytuacji politycznej na Kubie, nie? Bo to nie to forum... i tyle.

I zrozumiałe, że czasem ktoś nie ma czasu na odpowiedzi, ale chce coś napisać, zapytać czy się czymś podzielić - spoko, wiadomo, że mamy teraz mniej czasu.

kochana no ok, ja się z tym zgadzam, ale gdybym pisała w każdym swoim poście jaka to moja Kinia grzeczna i w ogóle, i że zasypia samo i przesypia całe nocki to by było do nie? i non stop o tym samym w każdym poście? bez jaj jak ktoś się tak bardzo tym podnieca to niech se ulży ... niech se 'spuści z krzyża' no to wtedy notoryczne przechwałki zejdą ze sceny

[kasikzaki]

Napisane przez ewula83

Filip spi u mnie na rekach, mysle jak go tu odlozyc do lozeczka zeby sie nie obudzilJak sie obudzi to dwie godziny kolysania na nic

Jak go nauczyc zasypiac samemu w lozeczku.:confu sed:

Ewula ja podejmuję dzisiaj pierwszą próbę odłożenia Mili do łóżeczka, też nie wiem co z tego wyjdzie.

Mała dzisiaj prawie w ogóle nie spała ale udało mi sie ja zabujać w foteliku sam(wiem wiem, wyrodna matka ze mnie) i ją tak bujałam godzinę, później przestałam bo juz miałam dosyć ale o dziwo śpi kolejną godzinę. Za 2h kąpiel i zobaczymy czy się uda odłozenie

Trzymam kciuki za Was.

[MMONIKA9]

Napisane przez kasikzaki

Wysłałam tżta do Polskiego sklepu po karmi malinowe.....kupił mi 10 szt ale będzie bania

A tak serio, jak czesto można pić takie karmi na laktację? na razie wypiłam pół, reszta jest w lodówce i nie wiem czy wypić czy nie.......

[kasikzaki]

Napisane przez *Agatek*

kochana no ok, ja się z tym zgadzam, ale gdybym pisała w każdym swoim poście jaka to moja Kinia grzeczna i w ogóle, i że zasypia samo i przesypia całe nocki to by było do nie? i non stop o tym samym w każdym poście? bez jaj jak ktoś się tak bardzo tym podnieca to niech se ulży ... niech se 'spuści z krzyża' no to wtedy notoryczne przechwałki zejdą ze sceny

Agatek błagam, przestań już

[MMONIKA9]

Napisane przez MartuNiunia87

Obdzwoniłam dziś połowę restauracji w moim mieście, jak nie większość - żadna praktycznie nie jest otwarta 8 kwietnia... i niby gdzie mam te chrzciny zrobić :P ?? w jedenj facet mi powiedział, że mogą mieć otwarte... jutro mam tam iść się dowiedzieć, wstępnie mi oznajmił, że menu na chrzciny waha się w granicach 40-55zł/osobę...jutro będę wiedzieć więcej ...

to nawet niezły koszt - taniutko - fajnie-

[*Agatek*]

A ja dziś pracowity dzień miałam troszkę pojeździłam bryką pozałatwiałam kilka spraw i wróciłam dopiero o 17.30

Małej zakropliłam mleko z cyca(Pearl ) (coś tam z siebie wydoiłam! ) aż 2 x dzisiaj, ale na noc po kąpieli jej zrobię jeszcze przemywam rumiankiem, kupiłam maść majerankową (Anabellita ) no i psikacz do nosa, ale nie dostałam gripstop w dwóch aptekach wrrr i kupiłam inne coś


A tak poza tym wszystko w normie... nocka miarę, 2 i 7 rano pobudka kupa poszła, ale babcia przebierała ja akurat wróciłam do domu swoją limuzyną

Bujaczka się sprawdza- polecam w razie co

Napisane przez MartuNiunia87

Rumianek super działa, tylko jeśli dziecię nie okaże się uczulone na niego - bo jeśli tak to oczka mogą się pogorszyć

hmm, a jakie objawy uczulenia?? przemyłam jej dzisiaj i taki ciepły okład zrobiłam z rumianku...

Naprzeziębienie magiczny 'paracetamol' tantum verde na gardło, wit c, herbatka z miodem i cytrynką, ale CZOSNEK to se kochana odpuść bo wzdymia mleko

Napisane przez snesha

Jeśli kogoś uraziłam - to przepraszam - nie miałam zamiaru. Nie chodziło mi że mnie coś drażni. Ale po prostu strasznie rzuciło mi się w oczy (a miałam sporą przerwę w czytaniu forum z powodu pobytu w szpitalu), że obecnie forum kręci się wokół kupy

nie wiedziałaś, że to temat tabu na forum?? oj tam, nie czepiaj się, piszemy o innych rzeczach też

Napisane przez MartuNiunia87

No i właśnie...moja wykąpana, wysmarowana, w czystej piżamce śpi i co???.. i słyszę strzały jak na II wojnie w okopach...także wiadomo co nas czeka - przebieranko !!!!- no ona uwielbia do czystej świeżej pieluch srutać, albo zaraz po kąpieli ..nie wiem czy ona myśli, że to jakiś sposób na niepowstawanie cellulitu - spanie w własnej kupie? - bo jakoś jej to nie przeszkadza widzę :P

hihihi, mała złośnica Ci rośnie! dobrze, widać, że wszystko 'w normie'! ciesz się inne się zmagają z tym, żeby dzicko łaskawie się zesrutało

[ewula83]

Napisane przez kasikzaki

Ewula ja podejmuję dzisiaj pierwszą próbę odłożenia Mili do łóżeczka, też nie wiem co z tego wyjdzie.

Mała dzisiaj prawie w ogóle nie spała ale udało mi sie ja zabujać w foteliku sam(wiem wiem, wyrodna matka ze mnie) i ją tak bujałam godzinę, później przestałam bo juz miałam dosyć ale o dziwo śpi kolejną godzinę. Za 2h kąpiel i zobaczymy czy się uda odłozenie

Trzymam kciuki za Was.

Ja odlozylam 10 min temu, narazie spi,czekam na alarm w drugim pokoju,Tobie zycze powodzenia.

W nocy jak nakarmie, odbije to zasypia u mnie na klacie i nie umiem wyczuc momentu kiedy twardo spi.Czesto w trakcie odkladania do lozeczka sie budzi i znowu na klate bo inaczej wrzask...Gdybym wczesniej byla madrzejsza to nie nauczylabym tak.Teraz chyba juz za pozno.

[kasikzaki]

Napisane przez ewula83

Ja odlozylam 10 min temu, narazie spi,czekam na alarm w drugim pokoju,Tobie zycze powodzenia.

W nocy jak nakarmie, odbije to zasypia u mnie na klacie i nie umiem wyczuc momentu kiedy twardo spi.Czesto w trakcie odkladania do lozeczka sie budzi i znowu na klate bo inaczej wrzask...Gdybym wczesniej byla madrzejsza to nie nauczylabym tak.Teraz chyba juz za pozno.

Mi też zasypia na klacie z tym ze do tej pory kładłam na łóżko ale często muszę głaskać i robić ciiiiiii albo z powrotem na klatę .......czasami śpię z nią a czasami uda mi się uciec do sypialni do tżta

[czubasek20]

Napisane przez Haniula

No i chwalę sie, ze Lena waży juz 4045kg i mierzy 59cm Duza panna juz

A ja uznaje semestr na studiach za zaliczony bo w weekend napisałam ostatni rozdział pracy mgr i promotor wstawil mi ocene- bdb teraz jeszcze musze dokonczyć badania praca bedzie gotowa

Noo i Anulka moje gratulacje witamy Hubercika !

za zaliczony semestr i wagę malutkiej

Napisane przez MartuNiunia87

Kobietki poradźcie mi!! - chyba troszkę podłapałam przeziębienia od małego - co mogę brać na odporność karmiąc (.)(.)??? no i jeszcze - nie boli mnie gardło, ale tak mnie jakoś duzi i pokaszluję trochę..nie chciałabym aby coś z tego się wylęgło - co polecacie????

Ja pije mleko z miodem i masłem, herbatę z cytryną, tantum verde i apap w razie gorączki

Napisane przez ania_1988

Dziewczyny poradźcie...
Nadal mamy pępuszek (2tyg i 2 dni) ale dziś rano zobaczyłam krew zaschnięta na bodziaku. Tak powinno być?

No i dziś znowy rzadka kupa... To już 4 dzień z rzędu. Raczej nie powinna się odwodnić bo robi tylko 1 lub 2 kupki dziennie. Sama nie wiem. Niby jak się karmi piersią to moga być wodniste ale że aż tak że z pampersa wyciekają.

aaa i ledwo napisałam o wczorajszej przygodzie z kupalem i materacem a dziś zasrutała mi rękę. Ja ją przewijam a ona dalej...

spokojnie, moja miała krew na bodziaku tuż przed odpadnięciem. A odpadł nam w 17 dobie Potem tez pojawiała się krew ale już jest ok.
Mała u mnie tez robi rzadkie kupki, czasem zielone, nie panikuje bo położna i pediatra powiedzieli mi ze to normalne przy karmieniu piersią.

Napisane przez MartuNiunia87

M
no ona uwielbia do czystej świeżej pieluch srutać, albo zaraz po kąpieli ..nie wiem czy ona myśli, że to jakiś sposób na niepowstawanie cellulitu - spanie w własnej kupie? - bo jakoś jej to nie przeszkadza widzę :P

moja tez kocha spać w zasranej pieluszce

Napisane przez kasikzaki

Wysłałam tżta do Polskiego sklepu po karmi malinowe.....kupił mi 10 szt ale będzie bania

A tak serio, jak czesto można pić takie karmi na laktację? na razie wypiłam pół, reszta jest w lodówce i nie wiem czy wypić czy nie.......

Ja pije pół butelki dziennie

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

Napisane przez ewula83

Ja odlozylam 10 min temu, narazie spi,czekam na alarm w drugim pokoju,Tobie zycze powodzenia.

W nocy jak nakarmie, odbije to zasypia u mnie na klacie i nie umiem wyczuc momentu kiedy twardo spi.Czesto w trakcie odkladania do lozeczka sie budzi i znowu na klate bo inaczej wrzask...Gdybym wczesniej byla madrzejsza to nie nauczylabym tak.Teraz chyba juz za pozno.

U mnie jest to samo... mała zasypia mi na rękach. a jak odkładam do łóżeczka to oczy jak 5 zł i tryb czuwania.
Chociaż dziś położyłam ją, pożaliła się trochę, porozglądała i jak doszła do tego ze jej nikt nie weźmie to zasnęła

U nas dzień ok. Gardło juz mniej boli ale pleśniawka mi się zrobiła
mąz mnie strasznie molestuje dzisiaj przyłapała nas na wariowaniu jego 3 letnia siostrzenica dobrze, ze jeszcze w miarę ubrani byliśmy.

[MMONIKA9]

Napisane przez ewula83

Ja odlozylam 10 min temu, narazie spi,czekam na alarm w drugim pokoju,Tobie zycze powodzenia.

W nocy jak nakarmie, odbije to zasypia u mnie na klacie i nie umiem wyczuc momentu kiedy twardo spi.Czesto w trakcie odkladania do lozeczka sie budzi i znowu na klate bo inaczej wrzask...Gdybym wczesniej byla madrzejsza to nie nauczylabym tak.Teraz chyba juz za pozno.

a popróbuj sobie w ciągu dnia po jedzeniu jak widzisz ze jest senna odłożyć ją do łózeczka na boczku i dać jej smoczusia podłuż tak pieluszkę tetrową by nie mogła go wypluć przykryj kołderką i kładąc swoją ręke na jej pleckach lub pupci spróbuj ją lekko polulać i np ponucić, dzieci przeważnei usypia nucenie kołysanek
ja wnocy jak małego karmie to kładę po nakarmieniu na ramię i klepie po pleckach ale on nie za każdym razem odbije bo zdązy tak mu się przysnać że nawet jak go podnosze to się nie wybudza więc wtedy odkładam go do łóżeczka na boczku i wieczorem też go tak układam do snu - boczek-smoczuś-pieluszka-czasami bez lulania - siadam obok czytam baje on w tym czasie przysypia i jak już mu sie mocno przyśnie to wychodzę z pokoju

a próbuj w dzień bo w nocy będąc zmęczona i senna będziesz rozdrażniona ze nic nie skutkuje i to może mieć jeszcze gorszy skutek
tak więc w dzień kiedy jesteś wypoczęta w miare popróbuj różne sposoby może przypadkowo znajdziesz jakiś swój sposób ktory będzie skutkować

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Agawoo a ty tego swojego wirusa chyba mi podesłałaś jak na razie leci tylko jedną stroną nie ładnie nie ładnie mogłaś wpierw mi sie zapytać czy go chcę na następny raz uprzedzaj proszę

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Napisane przez czubasek20

za zaliczony semestr i wagę malutkiej



Ja pije mleko z miodem i masłem, herbatę z cytryną, tantum verde i apap w razie gorączki



spokojnie, moja miała krew na bodziaku tuż przed odpadnięciem. A odpadł nam w 17 dobie Potem tez pojawiała się krew ale już jest ok.
Mała u mnie tez robi rzadkie kupki, czasem zielone, nie panikuje bo położna i pediatra powiedzieli mi ze to normalne przy karmieniu piersią.




moja tez kocha spać w zasranej pieluszce



Ja pije pół butelki dziennie

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------




U mnie jest to samo... mała zasypia mi na rękach. a jak odkładam do łóżeczka to oczy jak 5 zł i tryb czuwania.
Chociaż dziś położyłam ją, pożaliła się trochę, porozglądała i jak doszła do tego ze jej nikt nie weźmie to zasnęła

U nas dzień ok. Gardło juz mniej boli ale pleśniawka mi się zrobiła
mąz mnie strasznie molestuje dzisiaj przyłapała nas na wariowaniu jego 3 letnia siostrzenica dobrze, ze jeszcze w miarę ubrani byliśmy.

w miarę tzn jak?? w majtach??

[NataliaM1103]

Bartuś śpi na naszym łóżku,aż się boję go przenieśc do łóżeczka bo tyle się nameczył żeby zasnąc!

Dzisiaj w okolicach siusiaka pojawiło sie zaczerwienienie,pierwszy raz.
Za wczasu posypałam kartoflanką,mimo ,ze za kazdym razem podczas przewijania posypuję pudrem nivea.
Może to od chusteczek pampers pomarańczowych,bo takie teraz używamy!

Dzisiaj byliśmy z synalkiem w biedronce - specjalnie po chusteczki dady i po kabanoski dla tzta.Potem weszliśmy do netto do mięsnego a na końcu do lidla po ciemny chlebek.Wszystkie 3 markety mam naokoło mojego osiedla

[ewula83]

Napisane przez MMONIKA9

a popróbuj sobie w ciągu dnia po jedzeniu jak widzisz ze jest senna odłożyć ją do łózeczka na boczku i dać jej smoczusia podłuż tak pieluszkę tetrową by nie mogła go wypluć przykryj kołderką i kładąc swoją ręke na jej pleckach lub pupci spróbuj ją lekko polulać i np ponucić, dzieci przeważnei usypia nucenie kołysanek
ja wnocy jak małego karmie to kładę po nakarmieniu na ramię i klepie po pleckach ale on nie za każdym razem odbije bo zdązy tak mu się przysnać że nawet jak go podnosze to się nie wybudza więc wtedy odkładam go do łóżeczka na boczku i wieczorem też go tak układam do snu - boczek-smoczuś-pieluszka-czasami bez lulania - siadam obok czytam baje on w tym czasie przysypia i jak już mu sie mocno przyśnie to wychodzę z pokoju

a próbuj w dzień bo w nocy będąc zmęczona i senna będziesz rozdrażniona ze nic nie skutkuje i to może mieć jeszcze gorszy skutek
tak więc w dzień kiedy jesteś wypoczęta w miare popróbuj różne sposoby może przypadkowo znajdziesz jakiś swój sposób ktory będzie skutkować

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:24 ----------

Agawoo a ty tego swojego wirusa chyba mi podesłałaś jak na razie leci tylko jedną stroną nie ładnie nie ładnie mogłaś wpierw mi sie zapytać czy go chcę na następny raz uprzedzaj proszę

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------




w miarę tzn jak?? w majtach??

Dzieki Monia, bede probowac.Chcialabym zeby tak sam zasnal w lozeczku.Jeszcze te 6 kg moja klata wytrzyma ale jak bedzie 10 to bedzie problem.

[MMONIKA9]

Napisane przez NataliaM1103

Bartuś śpi na naszym łóżku,aż się boję go przenieśc do łóżeczka bo tyle się nameczył żeby zasnąc!

Dzisiaj w okolicach siusiaka pojawiło sie zaczerwienienie,pierwszy raz.
Za wczasu posypałam kartoflanką,mimo ,ze za kazdym razem podczas przewijania posypuję pudrem nivea.
Może to od chusteczek pampers pomarańczowych,bo takie teraz używamy!

Dzisiaj byliśmy z synalkiem w biedronce - specjalnie po chusteczki dady i po kabanoski dla tzta.Potem weszliśmy do netto do mięsnego a na końcu do lidla po ciemny chlebek.Wszystkie 3 markety mam naokoło mojego osiedla

ja bardzo lubie chusteczki dady tylko ich używam , mam jeszcze paczkę pampersów też tych pomarańczowych bo dostałam 2 opakowania i one jakoś mnie wkurzają są fakt fajnie nawilżone mocno ale są strasznie małe w porównaniu do dady przez to dużo ich idzie więc szybko się kończą

---------- Dopisano o 20:38 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez ewula83

Dzieki Monia, bede probowac.Chcialabym zeby tak sam zasnal w lozeczku.Jeszcze te 6 kg moja klata wytrzyma ale jak bedzie 10 to bedzie problem.

jak to moja mama mówi przy takich maluszkach trzeba wszystkiego próbować i sie domyślać bo samo nam nie powie - fakt ja nie musiałam zbytnio kombinować bo pierwsze położenie do łózeczka to właśnie było na boczku koras i korasa przycisnełam mu pieluchą to akurat podpatrzyłam w szpitalu bo pielęgniarki robiły tak samo no i to pomogło w sumie nie powinnam go uczyć tego smoczka bo on nie przepada za korusiem wypluwa go za każdym razem ale na noc mu go daję bo wtedy szybko zasypia w dzień używamy go jak najmniej przeważnie jak szykuje mleko a on płacze to na chwile go zatykam korasem choć to i tak trudna sztuka bo ja mu go wkładam dochodze do kuchni a on już ma go wyplutego i się drze no to ja wracam wkładam mu go na nowo dochodzę do kuchni i znowu to samo więc ja się przy małym trochę nalatam w te i we wte

[Haniula]

Apropo chusteczek to kupiłam dzis na probe 1 paczke schleckerowych, i nawet fajne tylko wzielam zielone i zapach maja paskudny mi sie kojarzą ze starymi ludzmi, a tż ze szpitalem

Moja mała juz spi, walczylam z nią cale popoludnie zeby kupe zrobila bo ostatnia byla w niedziele nad ranem i do tej pory nic
Ostatecznie wsadzilam jej kawałek czopka ale dalej cisza dzis przed szczepieniem pytalam Pani doktor co zrobic, to mowila zeby sprobowac czopa no i nawadniac tyle to ja wiem

[neska22]

Napisane przez MMONIKA9

jak to moja mama mówi przy takich maluszkach trzeba wszystkiego próbować i sie domyślać bo samo nam nie powie - fakt ja nie musiałam zbytnio kombinować bo pierwsze położenie do łózeczka to właśnie było na boczku koras i korasa przycisnełam mu pieluchą to akurat podpatrzyłam w szpitalu bo pielęgniarki robiły tak samo no i to pomogło w sumie nie powinnam go uczyć tego smoczka bo on nie przepada za korusiem wypluwa go za każdym razem ale na noc mu go daję bo wtedy szybko zasypia w dzień używamy go jak najmniej przeważnie jak szykuje mleko a on płacze to na chwile go zatykam korasem choć to i tak trudna sztuka bo ja mu go wkładam dochodze do kuchni a on już ma go wyplutego i się drze no to ja wracam wkładam mu go na nowo dochodzę do kuchni i znowu to samo więc ja się przy małym trochę nalatam w te i we wte

rozumiem, ze o smoczek chodzi?? nigdy nie słyszałam takiego określenia


dziewczynki a jaka jest cena chusteczek dada?? i ile sztuk w opakowaniu. bo my jestesmy cały czaas na rossmanowych różowych-4pak za 12,99... nam pasują tak jak i pieluszki rossmanowe. chociaz teraz mamy na wypróbowanie dady i tez są ok.

[NataliaM1103]

neska bo u nas w poznańskim na smoczek mowi się korek,koras