Biżuteryjny wątek plotkowy VII

[orangecountry]

juppi! alarm odwołany!!! działaaa...! taśma izolacyjna działa cuda ...! [a żaróweczkę dało się wymienić ale tak hamsko była wczepiona że aż pękła przy wyjmowaniu :P grunt że działa ]

[marisella]

Warszawianki drogie moje,

Piszę tu, bo w ploty chyba każda zagląda Czy któraś z Was nie będzie przypadkiem dziś lub jutro przed południem w Hopei? Na gwałtu rety potrzeba mi dwóch zapięć bagnetowych (rurkowych), a w szafirze wymiotło, w korallandzie z kolei zamówiłam, ale zapomniałam, że tam musi pracownik potwierdzić i dopiero można płacić szybkimi (po zbóju...) płatnościami, a ile potem się czeka na przesyłkę to wolę już nie dumać nawet...

A gdyby któraś z Was była - moze mogłaby mi kupić i wysłać te zapięcia do jutra do 15tej? Strasznie by mi to pomogło, bo okazuje się, że zapięć mam pięć, ale działa tylko jedno (kiedyś się podobnie załatwiłam z biglami angielskimi do Swarów, a jak widać niczego mnie to nie nauczyło...) Przelew zlecę w każdej chwili w razie czego...

Chyba, że znacie jakiś sklep, który ma takie zapięcia i wysyła szybko? Bo ja już więcej jakoś nie kojarzę

[ResurrectionOfHappiness]

Ale dlaczego nie działają? Może wystarczy podgiąć (albo podpiłować) ten stalowy element? Chyba, że próbowałaś je lutować... to mogą nie działać.
Tak na marginesie - mam jedno, jeśli Cię to ratuje to mogę wysłać.

[skidblandir]

Jak rany, myślałam, że to tylko u mnie taki marazm, ale skoro nas więcej, to jakoś mi lepiej... Co nie zmienia faktu, że na ZUS z lutego jeszcze nie mam...

[marisella]

Napisane przez ResurrectionOfHappiness

Ale dlaczego nie działają? Może wystarczy podgiąć (albo podpiłować) ten stalowy element? Chyba, że próbowałaś je lutować... to mogą nie działać.
Tak na marginesie - mam jedno, jeśli Cię to ratuje to mogę wysłać.

Nie, nie tykałam, po prostu musiały od początku nie działać, ale nie psrawdziłam tego, wyszłam z założenia, że MAM. No to mam...

Jedno jak się zapięło, tak się rozpiąć nie dało, teraz jest totalnie pokiereszowane po próbach Reszta po prostu nie zaskakuje z jakiegoś powodu i trzyma na słowo honoru, ale to bardzo nędzny honor Alllleeee... koralland napisał, że już wysłał, koło 16tej, więc może na poniedziałek się doczołga, mam nadzieję. Jak nie, to będę zasuwać do Węgrzc (Węgrzec?) i żebrać u Ciebie o to jedno chociaż

[marisella]

Yes, yes, yes! Nie wiem jakim cudem, ale paczka z Korallandu dziś dotarła, więc jestem uratowana Sialalalalalala...

[lookrecya]

czy Wam tez sie zdazaja takie pakudne dni, ze mimo otrzymanego zamowienia pakujecie pudelko z mysla, ze "teraz by sie to zrobilo lepiej" ale klient kliknal co kliknal, a poza tym nie ma juz ani czasu ani materialu na zmiany - w dodatku kiedy w koncu pakujecie calosc, odzywa sie klientka z ponagleniem - mimo, ze do terminu wysylki jeszcze sporo czasu...?
juz bym chyba wolala zjesc to pudelko, niz w napieciu czekac kilka dni na jej odzew - zaloze sie, ze niezbyt entuzjastyczny...

[loquacee]

Na pewno. Krytyczna refleksja na temat swoich prac jest przejawem rozwoju, więc i powodem do radości Ja cały czas trzęsę się z niepokoju, czy przesyłka dojdzie i czy klient przypadkiem nie będzie rozczarowany. Inna sprawa jest taka, że prace, które z czasem przestają mi sie podobac, bo technicznie sa słabiej wykonane, wywalam z galerii i przerabiam. Zamiast pozostawiać taki przedmiot wiszący, wolę go przerobić na coś bardziej wartościowego

[M0N1K4]

Dziewczynki, mam pytanie.... wiecie ile może trwać sprawdzanie przesyłki przez celników??
Wysyłałam drobiazg na urodziny do USA... serio same pierdołki, więcej się narobiłam niż zapłaciłam.... przesyłka od ponad tygodnia tkwi na poczcie w NY i raczej nie dojdzie na czas.... I to jedyne co mi przychodzi do głowy -celnicy wszystko rozbebeszą, popsują i wyślą dalej, już jako śmieci.. Raczej nie oclą, bo nie ma czego, ale kompletnie zniszczą wszystko.... ale nie wiem ile to może trwać, ktoś ma jakieś pojęcie na ten temat??

[Wirella]

Wstałam dziś wcześnie, bo jakoś źle spałam i z nudów wrzuciłam w google hasło "wirella". Znalazło się 9320 wyników z bardzo ładnym konikiem na czele........ A ja głupia myślałam, że jestem choć trochę oryginalna

[Beacia87]

Mam pytanie - czy jeśli dany element nie jest przyciągany przez magnes oraz topi się tak, jak srebro, to czy jest możliwe, że srebrem nie jest? Czy może być to jakiś metal nieszlachetny?

[loquacee]

Szczerze powiedziawszy nie mam pojęcia. Najprostszą i najpewniejszą metodą byłoby zbadanie elementu u złotnika cieczą probierczą.

[szrapnel]

.

[Beacia87]

Napisane przez szrapnel

załamałem się.... .... Srebro jest niemagnetyczne!

Toż piszę, że magnes tego elementu nie przyciąga.

U złotnika zbadam w swoim czasie, na razie wykonuję testy wstępne

[loquacee]

Napisane przez szrapnel

załamałem się.... .... Srebro jest niemagnetyczne!

Szrapnel, chyba źle zinterpretowałeś wypowiedź Beaty. Przecież napisała wyraźnie, że ma element który NIE JEST PRZYCIĄGANY przez magnes, ale ma wątpliwości czy to srebro.

W sumie chyba cyna jeszcze zachowuje się podobnie, ale jest przecież bardzo miękka...

[Beacia87]

Napisane przez loquacee

W sumie chyba cyna jeszcze zachowuje się podobnie, ale jest przecież bardzo miękka...

Cyna to chyba nie jest - za twarde. Chodzi mi o zapięcie jak w załączniku. W naszyjniku użyłam podobnego z tej samej serii, a klientka twierdzi, że nie jest to srebro. Takiego samego nie mam, a nie wiem czy klientka zdecyduje się złożyć reklamację, więc póki co przeprowadzam testy na tym, co posiadam.

[smoczek]

Powiem szczerze, że tak zupełnie na czuja i "na oko" to to faktycznie nie wygląda jak srebro. Ma jakoś inny rodzaj połysku. Jak coś chromowanego.

[loquacee]

Zgadzam się ze smoczkiem. To przypomina trochę wyroby w stylu "srebro tybetańskie" czy coś w tym guście. No i fakt, że ma wytłoczony napis "silver"... Kto do licha na normalnym srebrze tłoczy "silver"?! Niestety obawiam się że klientka może mieć rację

[Beacia87]

Zapięcie było kupione jako srebro rodowane. Może przez to rodowanie taki dziwny połysk? No i bardzo słabo się oksyduje - normalne srebro bardzo szybko robi się czarne, a to ledwo troszkę się przyciemniło po pobycie w oksydzie. No nic. Pozostaje mi póki co czekać na to, co zrobi klientka.

[smoczek]

Srebro rodowane słabo czernieje faktycznie (m.in. po to się je roduje, żeby dłużej zostało jasne i błyszczące), więc kto wie. A co topiłaś, że mówisz, że topi się tak samo jak srebro? Natomiast zgadzam się z Loquacee, że ten napis jest mocno podejrzany .Ja na Twoim miejscu nie czekałabym na to co powie klientka, tylko od razu po zgłoszeniu przez nią wątpliwości zaproponowałabym wymianę elementu, jeśli sobie życzy. A czy sobie faktycznie zażyczy, to już jej decyzja.

[Beacia87]

Napisane przez smoczek

Ja na Twoim miejscu nie czekałabym na to co powie klientka, tylko od razu po zgłoszeniu przez nią wątpliwości zaproponowałabym wymianę elementu, jeśli sobie życzy. A czy sobie faktycznie zażyczy, to już jej decyzja.

Czekam właśnie na informację czy klientka zdecyduje się odesłać towar.

Topi się jak srebro. Błyszczy podobnie jak białe złoto w mojej opinii, a z tego, co czytałam wynika, że taki właśnie jest efekt rodowania. Źrodło, z którego kupiłam też uważam za pewne. Więc nadal mam nadzieję, że to jednak srebro.

[ResurrectionOfHappiness]

Teoretycznie wszystko wskazuje na srebro rodowane, ale jak patrzę na zdjęcia to też mam wrażenie, że coś to "srebro" wygląda podejrzanie...
I nie dlatego, że jest rodowane, bo wiem jak srebro rodowane wygląda (i osobiście nie lubię tego efektu), ale jakoś tak całokształt...

[szrapnel]

Napisane przez Beacia87

Toż piszę, że magnes tego elementu nie przyciąga.

U złotnika zbadam w swoim czasie, na razie wykonuję testy wstępne

wiem, wiem, zwracam honor i przepraszam.- zasugerowałem prośbę o usuniecie na podstawie porannego zaspania, coś mi się poroniło "Ostatnio edytowane przez szrapnel; Dzisiaj o 10:34 Powód: niedoczytanie z rana. - do usunięcia. "

co do fotki, z wyglądu materiał przypomina takie chińskie odlewane kolczyki, z ciekawości: jak się dowiesz przez próbę co to jest, to wstaw na forum informacje.

[orangecountry]

hm. ja bym potraktowała to coś mechanicznie - po prostu zedrzeć rzekomą warstwą rodu i wypolerować tradycyjnie.. i wtedy będzie wyglądało jak tradycyjne srebro bo to co jest na zdjęciu wygląda serio na rodowanie. taki połysk a'la białe złotkoo ile sie nie myle

[Beacia87]

Jutro powinnam mieć ciecz chromową, więc zobaczę jak na to zareaguje. Pokażę co mi wyszło.

[staska_stasia]

Kurka, tylko ja tak mam?
Ostatnio non-stop bym spała (prawie). Śpię w nocy po kilka dobrych godzin, 6-7, wstaję, idę na uczelnię na jakieś 3 godz., wracam do domu, nie zrobię nick onkretnego, zjem obiad i... idę ok. 15-16 spać. Dzisiaj poszłam ok. 16 spać, a wstałam jakoś przed chwilą :/ To oznacza, że w nocy będę się turlać po łóżku do 2-3, jutro (mam wolne) wstanę o 11 i tak w kółko.
Przesilenie wiosenne, czy co?

[skidblandir]

Przesilenie, na bank

[Kathinna]

ja chodzę spać ok północy pierwszej, wstaję ok 10-11 i tak w kółko niewyspana chodzę, chociaż od kilku dni niestety spać się nie da, bo tóż pod samym oknem mi od 8 koparki jeżdżą i szybko nie przestaną, bo dom budują

[Srebrna]

Ostrzeżenie, przeczytajcie: http://wirewrapped.eu/2012/03/15/etsy-scam-warning/

W skrócie: przyjaciółka dostała maila, żebrzącego o biżuta w prezencie dla chorego na białaczkę kuzyna, żeby się natchnął i zaczął pracować rękami (bo po spiączce go uszkodziło). Rzecz zaśmierdziała nam pod niebiosa, a towarzystwo na G+ wyguglało sprawnie oryginał - o chłopaku, który chorował na białaczkę, był w śpiączce i rehabilituje się grając w kosza.

Więc, podsumowując: jak dostaniecie taki scam (a z komcia nr 1 pod notką wynika, że może ich być więcej) - olać, jeżeli to convo na Etsy to zameldować gdzieś spam/oszustwo, ogólnie - NIC NIE WYSYŁAĆ.

[Beacia87]

Spiłowałam lekko zapięcie i moim oczom ukazało się coś w kolorze miedzi. Przeprowadziłam także badanie cieczą chromową - pierwszy raz w życiu, ale myślę, że nie może być tu żadnych wątpliwości. To nie srebro. Ależ mi głupio, jestem zła i w ogóle... W każdym razie uwaga na to. Występuje w różnych wzorach. Ja kupiłam to zapięcie jako srebro pr. 925 w jednym z lepszych sklepów internetowych w Polsce ok. 2 lata temu. Były też - z tego, co pamiętam - tego typu zapięcia z odlanym 925 z tyłu - już ich nie mam, ale lepiej też sprawdzić, jeśli ktoś ma takie coś.