Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[_agata]

Napisane przez begie13

Dziewczyny kupujecie tą poduszkę klin do łóżeczka?

Nie kupiłam i nie kupię. Jak będzie trzeba dziecku głowę unieść, to świetnie sprawdza się zwykły biurowy segregator

Napisane przez rinco

Hehe, skąd ja to znam, u nas jest to samo Ale teraz to już po mnie spływa Jakoś sobie muszą poradzić i tyle. Jak ja będę miała sajgon na porodówce to nikt mi nie pomoże

Fakt

Ile mogłam przez telefon pomóc to pomogłam Jak chcą dzwonić to niech dzwonią, chętnie wszystko powiem.

Napisane przez ania_85

no palce sa mocno ukrwione,ja kiedys przecielam sobie kciuka do polowy tzn do kosci krajalnica,kuchnia wygladala jakby tam swinie zarznieto

U mnie w pracy,te grrr dopiero mnie docenili jak poszlam na zwolnienie.

Agata doczytalam,ze jestes za pieluszkami wielorazowymi, zastanawia mnie jedno,jak one rosna razem z dzieckiem? Dupka niemowlaka jest taka malenka,a przeciez szybko rosnie Wczoraj bylam u kolezanki, u niej nie jest za goraco w domu,a mimo to maly mial przegrzany i caly spocony tylek-nawet nie nasikal na papmersa....To mnie przerazilo,bo my mamy zawsze troche cieplej niz oni Kojarzy mi sie to z podpaskami,ktorych juz nie uzywam od lat, bo mi taki dyskomfort nie odpowiadal:/ A przeciez jak urodzimy bedzie mega cieplo:/i mam metlik:/
Moja kolezanka urodzila w czerwcu i jej corcia miala taka infekcje,ze ze wzg zdrowotnych a nie EKO sprobowala tych pieluszek i jest zachwycona,a zapomnialam sie jej spytac..

Naczelny pytał koleżanki do kiedy mam zwolnienie Chyab myśli, że wrócę przed porodem

Pieluchy mają napy, kilka rzędów. Można nimi regulować wielkość pieluszki. Tutaj dobrze widać napy http://www.pieluszkarnia.pl/product-...luszka-3g.html
Za pomocą tych nap składasz pieluszkę w pionie i w poziomie. Jak dziecko jest małe, to zapinasz ciaśniej, jak większe to luźniej

Mnie też podpaski nie odpowiadają, bo mi się całe krocze i dupa poci, jaka by to podpaska nie była. Każda ma warstwę nieprzepuszczalnej folii i nie ma cudów, pocić się z każdą będę.

Napisane przez Gaabbi

Z tymi lodami brzmiało dwuznacznie, dlatego nie wnikałam
Wyglądają apetycznie, ale z alkoholem


Już miałam Was pytać kiedyś i zapomniałam Czy Wy robicie sobie kąpiele w wannie? Tzn. czy leżycie w ciepłej wodzie?

Alkoholu tyle co kot napłakał

Codziennie biorę dość ciepłą kąpiel. Około 40 stopni

[rinco]

Napisane przez Gaabbi

Już miałam Was pytać kiedyś i zapomniałam Czy Wy robicie sobie kąpiele w wannie? Tzn. czy leżycie w ciepłej wodzie?

Ja nie, bo nie mamy wanny Ale prysznicuję się pod bardzo gorącą wodą (ok. 50C), tylko że trwa to dość krótko i nie zauważyłam, żeby szkodziło

[andzya]

Napisane przez _agata

Codziennie biorę dość ciepłą kąpiel. Około 40 stopni

ja też wiem, że nie bardzo się powinno, ale uwielbiam leżeć wannie z książką albo gazetą.

[_agata]

Napisane przez andzya

ja też wiem, że nie bardzo się powinno, ale uwielbiam leżeć wannie z książką albo gazetą.

Mój lekarz nie widzi przeciwwskazań, to korzystam.

Jedna z moich koleżanek przez całą ciążę brała tylko chłodny prysznic.
A ja sobie nie wyobrażam nie wziąć ciepłej kąpieli w zimowy wieczór....

[śliweńka]

Napisane przez begie13

taki na zdjęcia ?? masz taki duży?

no

Napisane przez _agata

Nie kupiłam i nie kupię. Jak będzie trzeba dziecku głowę unieść, to świetnie sprawdza się zwykły biurowy segregator




Fakt

Ile mogłam przez telefon pomóc to pomogłam Jak chcą dzwonić to niech dzwonią, chętnie wszystko powiem.





Naczelny pytał koleżanki do kiedy mam zwolnienie Chyab myśli, że wrócę przed porodem

Pieluchy mają napy, kilka rzędów. Można nimi regulować wielkość pieluszki. Tutaj dobrze widać napy http://www.pieluszkarnia.pl/product-...luszka-3g.html
Za pomocą tych nap składasz pieluszkę w pionie i w poziomie. Jak dziecko jest małe, to zapinasz ciaśniej, jak większe to luźniej

Mnie też podpaski nie odpowiadają, bo mi się całe krocze i dupa poci, jaka by to podpaska nie była. Każda ma warstwę nieprzepuszczalnej folii i nie ma cudów, pocić się z każdą będę.




Alkoholu tyle co kot napłakał

Codziennie biorę dość ciepłą kąpiel. Około 40 stopni

też pomysł

[kapukat]

ja w wannie nie leżę, bo jak pomyślę że miałabym wstać to mnie już ciarki biorą

co do torby do szpitala, moja już od 2 tygodni spakowana stoi przy łóżku i czeka...a ja czekam razem z nią - bo już mam po dziurki w nosie bycia w ciąży i chce żeby ta Kijanka już ze mnie wylazła chce znowu móc chodzić na spacery, nie sikać co trzy minuty i spokojnie przekręcać się w łóżku - i chcę moje ciuchy spowrotem, bo zaczynam czuć się jak jakiś żul który nie ma co na siebie założyć
!

[niunia32]

Napisane przez clauudik

niunia metamorfoza świetna, a gdzie te Twoje krowy???

krówki są między szafkami
płytki2.jpg
plytki4.jpg
plytki3.jpg
płytki.jpg

daisy i fernando po sztuk 2. na przemian

Napisane przez Timii

niunia bardzo ladna kuchnia! gratulacje! jak ty to wszystko ogarniasz? ciaza, obrona, remont??

no jakoś się udało, do tego jeszcze pełno sprzątania.
na szczęście to już za mną (poza ciążą)


dzięki dziewczyny

[begie13]

U mnie też słabo z wyprawką dla mnie do szpitala...
Kapukat zmieściłaś się w jakąś mniejszą podróżną torbę, czy taką wieelką? masz wspólną torbę na rzeczy swoje i dziecka?


A jeszcze się pochwalimy, co dostaliśmy wczoraj od teściowej

rajstopo-spódniczka... taram !

[libretka]

Napisane przez kapukat

ja w wannie nie leżę, bo jak pomyślę że miałabym wstać to mnie już ciarki biorą

co do torby do szpitala, moja już od 2 tygodni spakowana stoi przy łóżku i czeka...a ja czekam razem z nią - bo już mam po dziurki w nosie bycia w ciąży i chce żeby ta Kijanka już ze mnie wylazła chce znowu móc chodzić na spacery, nie sikać co trzy minuty i spokojnie przekręcać się w łóżku - i chcę moje ciuchy spowrotem, bo zaczynam czuć się jak jakiś żul który nie ma co na siebie założyć
!

doskonale cię rozumiem

[Efijy]

Napisane przez kapukat

ja w wannie nie leżę, bo jak pomyślę że miałabym wstać to mnie już ciarki biorą

co do torby do szpitala, moja już od 2 tygodni spakowana stoi przy łóżku i czeka...a ja czekam razem z nią - bo już mam po dziurki w nosie bycia w ciąży i chce żeby ta Kijanka już ze mnie wylazła chce znowu móc chodzić na spacery, nie sikać co trzy minuty i spokojnie przekręcać się w łóżku - i chcę moje ciuchy spowrotem, bo zaczynam czuć się jak jakiś żul który nie ma co na siebie założyć
!

Ja to jeszcze nic nie włożyłam do torby ale mam mocne postanowienie że do końca marca będę już spakowana, może to Cię nie pocieszy ale dobrze Cię rozumiem ja też czasem już mam dość jeszcze fakt że co otwieram szafkę to nie mieszczę się w coś co do tej pory nosiłam u mnie to najwięcej w brzuch idzie i ubierz się tu w coś ale dziś tym zakupem sukienki to się pocieszyłam i poprawiłam humor bo jest sporo miejsca na brzuch

[ania_85]

Napisane przez _agata

Pieluchy mają napy, kilka rzędów. Można nimi regulować wielkość pieluszki. Tutaj dobrze widać napy http://www.pieluszkarnia.pl/product-...luszka-3g.html
Za pomocą tych nap składasz pieluszkę w pionie i w poziomie. Jak dziecko jest małe, to zapinasz ciaśniej, jak większe to luźniej

Mnie też podpaski nie odpowiadają, bo mi się całe krocze i dupa poci, jaka by to podpaska nie była. Każda ma warstwę nieprzepuszczalnej folii i nie ma cudów, pocić się z każdą będę.

hmmm chyba ktos musialby mi pokazac taka pieluche na zywo, zalozyc ja na niemowlaka a potem na dwulatka,bo nie potrafie sobie wyobrazic. Wygladaja calkiem spoko, mam dosyc czarny humor i spytalam tej kolezanki co uzywa tych pieluch,czy moge prac je z gaciami mojego meza Musze do niej napisac,zeby przywiozla do mnie ta pieluche jak sie spotkamy,zeby wymacac no chyba,ze cos w Poznaniu znjade.
Dzieks za odp

[rinco]

Napisane przez _agata

Pieluchy mają napy, kilka rzędów. Można nimi regulować wielkość pieluszki. Tutaj dobrze widać napy http://www.pieluszkarnia.pl/product-...luszka-3g.html
Za pomocą tych nap składasz pieluszkę w pionie i w poziomie. Jak dziecko jest małe, to zapinasz ciaśniej, jak większe to luźniej

Widziałam ostatnio w lumpku taką pieluchę, więc sobie ją pooglądałam na żywo (ale i tak preferuję jednorazówki)

[begie13]

Napisane przez niunia32

krówki są między szafkami

daisy i fernando po sztuk 2. na przemian

debeściarskie te krówki

a ja chyba zaraz umyję jedno okno, bo słońce wyszło, tylko coś zjem.

[kaśka k]

Cześć

u mnie dziś jakiś straszny kryzys... leżę już ponad 2 tygodnie i dziś już nie mogę, wszystko boli od leżenia. Całe biodro, nogi...

już nie mogę na prawdę. Jeszcze mi wczoraj TŻ powiedział, że po co kupiłam kurtkę wiosenną skoro i tak nie wychodzę i zrobiło mi się tak strasznie przykro, bo ja cały czas żyję od wizyty do wizyty tym, że jednak będę mogła wyjść jeszcze przed porodem.
Wizyta w piątek, więc odliczam czas, że może będzie lepiej z szyjką

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Jeju Wy jesteście wszystkie takie zgrabne, ja mam wrażenie, że jestem cała popuchnięta

No ale nic to, trudno, mam nadzieję, że potem zejdzie.

Ja byłam zanieść mężowe spodnie do krawca i w jednym malutkim sklepiku i już chyba z 5 skurczów.... Masakra :/ W domu jak ręką odjął. Na szczęście jutro wizyta.

Wydrukowałam sobie wyprawki, dzisiaj stworzę swoją listę i będziemy z mamą według niej kupować.

A póki co idę odgrzać obiadek No i 3 Bit i mleczko w tubce na po, a w zamówieniu smsowym Snickers

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ----------

Napisane przez kaśka k

Cześć

u mnie dziś jakiś straszny kryzys... leżę już ponad 2 tygodnie i dziś już nie mogę, wszystko boli od leżenia. Całe biodro, nogi...

już nie mogę na prawdę. Jeszcze mi wczoraj TŻ powiedział, że po co kupiłam kurtkę wiosenną skoro i tak nie wychodzę i zrobiło mi się tak strasznie przykro, bo ja cały czas żyję od wizyty do wizyty tym, że jednak będę mogła wyjść jeszcze przed porodem.
Wizyta w piątek, więc odliczam czas, że może będzie lepiej z szyjką

Współczuję, ja nie muszę leżeć plackiem, a i tak dużo poleguję i siedzę, bo jednak ciągle mam niespodzianki :/ I nie umiem sama wstawać, prawie płaczę z bólu jak muszę się ruszyć Więc doskonale Cię rozumiem. I z TŻem również Cię rozumiem, mój powiedział niedawno coś podobnego (pisałam tu o tym - kupiłam sobie lakier do paznokci, na co on: po co ci to, jak i tak siedzisz w domu...). Także rozumiem Twoje uczucia w 100%

[_agata]

Napisane przez ania_85

hmmm chyba ktos musialby mi pokazac taka pieluche na zywo, zalozyc ja na niemowlaka a potem na dwulatka,bo nie potrafie sobie wyobrazic. Wygladaja calkiem spoko, mam dosyc czarny humor i spytalam tej kolezanki co uzywa tych pieluch,czy moge prac je z gaciami mojego meza Musze do niej napisac,zeby przywiozla do mnie ta pieluche jak sie spotkamy,zeby wymacac no chyba,ze cos w Poznaniu znjade.
Dzieks za odp

Faktycznie najlepiej pomacać
A może niech CI koleżanka przyśle zdjęcie dziecia w pieluszce, wtedy zobaczysz.

[izotropia]

no to witam w klubie dobitych przez mężów/tż-ów mój też zapytał po co mi kurtka wiosenna jak mam w domu siedzieć :/ ale udało się jakąś fajną kupić i mam nadzieję, że po ciąży też będzie dobrze leżeć faceci to czasem coś palną później pomyślą, albo i nie pomyślą...
ja jakoś nie lubię jak mi po brzuchu wieje i czasem jest jednak chłodniej i nie można wyjść porozpinanym bo piździ i ja już czuje te przewiane nerki, pęcherz...

ja też jutro mam wizytę, martwię się o szyjkę, ale nie czułam żadnych skurczy tylko czasem czuję się jakby mi ktoś krocze skopał ciekawa jestem miny lekarza jak mu powiem jakie mam odczucia bólu

[zaaaabcia]

Napisane przez niunia32

post napisano o 08:19 ----------

Zabcia super pokoik.

dziekuje

Napisane przez La Monica

Cześć
Mamy zakupiony już wózek X-landera XQ 2012. Spacerówka z Colorpackiem Antarctica, a gondolka zielona, taka wiosenna. Stelaż i koła całe czarne. Strasznie się cieszę. Pogoda taka piękna, że już chciałbym nim jeździć
Kupiliśmy też fotelik samochodowy (z adapterami do stelażu XQ) i materac lateksowo-gryczany, taki nam doradzili, ponoć najlepszy, się okaże.
I tym sposobem brakuje mi tylko gazików i spirytusu/octeniseptu do pępka, jednej koszuli nocnej, szlafroka, podpasek i pampersów dla małej. A tak to wsio!

Ja mam teściów bardzo fajnych, nie narzekam


Płeć drugi raz potwierdzona, dziewucha na 100%

gratuluje kupna wozka

Napisane przez Gaabbi

zaaaabcia, ładny pokoik. My chyba zielony (pistacjowy) zapodamy sobie w sypialni

dziekuje
Zielony podobno uspakajajacy

Napisane przez ladybird_1987

Żabcia, bardzo ładny pokoik. Meble wyglądają solidnie.

dziekuje

Napisane przez GaTTa

śliczny

dziekuje

Napisane przez niunia32

wrzucam kuchnię przed (bez mebli, bo teściowa zabrała)
Załącznik 4565860
Załącznik 4565861

i po remoncie
Załącznik 4565862
Załącznik 4565863

super zmiana

Napisane przez justys1358

Bardzo ładny

dziekuje

Napisane przez clauudik

Żabcia ślicznie uwielbiam zielony - był to nasz kolor przewodni na weselu i mam sentyment, a w tym Twoim łóżeczku to się zakochałam już dawno!

dziekuje kochana

Napisane przez Gaabbi

Już miałam Was pytać kiedyś i zapomniałam Czy Wy robicie sobie kąpiele w wannie? Tzn. czy leżycie w ciepłej wodzie?

Lecę się szykować do SR.

Ja biore tylko prysznic nie lubie lezez w wannie

Czesc mamuski

[clauudik]

Napisane przez niunia32

krówki są między szafkami
Załącznik 4566246
Załącznik 4566247
Załącznik 4566248
Załącznik 4566249

daisy i fernando po sztuk 2. na przemian



no jakoś się udało, do tego jeszcze pełno sprzątania.
na szczęście to już za mną (poza ciążą)


dzięki dziewczyny

BOOOOOSKIE

Napisane przez kaśka k

Cześć

u mnie dziś jakiś straszny kryzys... leżę już ponad 2 tygodnie i dziś już nie mogę, wszystko boli od leżenia. Całe biodro, nogi...

już nie mogę na prawdę. Jeszcze mi wczoraj TŻ powiedział, że po co kupiłam kurtkę wiosenną skoro i tak nie wychodzę i zrobiło mi się tak strasznie przykro, bo ja cały czas żyję od wizyty do wizyty tym, że jednak będę mogła wyjść jeszcze przed porodem.
Wizyta w piątek, więc odliczam czas, że może będzie lepiej z szyjką

Trzymaj się mocno ja co prawda chodzę, ale od wczoraj mój brzuch jakoś dziwnie reaguje... Na szczęście wizyta w środę, mam nadzieję, że ginka mnie uspokoi. A co do facetów to - wiem, łatwo powiedzieć - nie możecie się za bardzo przejmować. Mój też jak czasem coś palnie to

[_agata]

To tylko faceci


Zjadłam lody, zamówiłam przyprawy, lecę na spacer, piękne słońce wyszło


A, jeszcze zapytam: ile płacicie za pieluchy jednorazowe?
Jaka marka, cena z opakowanie, ilość sztuk w opakowaniu.

[andzya]

Napisane przez kaśka k

Cześć

u mnie dziś jakiś straszny kryzys... leżę już ponad 2 tygodnie i dziś już nie mogę, wszystko boli od leżenia. Całe biodro, nogi...

już nie mogę na prawdę. Jeszcze mi wczoraj TŻ powiedział, że po co kupiłam kurtkę wiosenną skoro i tak nie wychodzę i zrobiło mi się tak strasznie przykro, bo ja cały czas żyję od wizyty do wizyty tym, że jednak będę mogła wyjść jeszcze przed porodem.
Wizyta w piątek, więc odliczam czas, że może będzie lepiej z szyjką

trzymaj się dzielnie
Mi też lekarz zalecił leżenie, bo szyjka miękka i się skraca.... Ale ja nie potrafię, po prostu nie jestem w stanie leżeć Zawsze byłam nadpobudliwa, zostało mi aż do teraz. Chodzę na krótkie spacery, z psem no i w ogóle. Ale jak tylko czuję, że coś się dzieję, to szybciutko sjesta.

[śliweńka]

Napisane przez begie13

U mnie też słabo z wyprawką dla mnie do szpitala...
Kapukat zmieściłaś się w jakąś mniejszą podróżną torbę, czy taką wieelką? masz wspólną torbę na rzeczy swoje i dziecka?


A jeszcze się pochwalimy, co dostaliśmy wczoraj od teściowej

rajstopo-spódniczka... taram !

fajne widziałam je w pepco i na all są
ale koleżanka mówiła że jej córce szybko się zrobiły dziury na palcach, ale sama kupię jedne by wypróbować

[ania_85]

Napisane przez kaśka k

Cześć

u mnie dziś jakiś straszny kryzys... leżę już ponad 2 tygodnie i dziś już nie mogę, wszystko boli od leżenia. Całe biodro, nogi...

moge Cie tylko pocieszyc,ze leze od 5tc czyli od 6 pazdziernika. Mam depresje-problemy rodzinne, szef wisi mi pare tysiecy, 3 miesiace krawilam,od grudnia skurcze poronne, wyprawka lezy, ja praktycznie non stop leze, prawie caly czas sama, 3 programy w tv. dziecko mam ulozone miednicowo i dobrze,bo juz z tego wszystkiego rodzic mi sie nie chce, jestem tak zniechecona do tego stopnia,ze nawet czkawka malucha doprowadza mnie do szalu. bylam zawsze optymistka i moj mozg nie wytrzymal. Do tego cukrzyca ciazowa, ledwo waze 50kg a mam diete dla otylych i nic prawie jesc nie moge,a jak jestem glodna to jeestem zla Kazdy mi mowi,ze dam rade,wiem,ze dam,ale tylko maz wie co sie dzieje u mnie w rodzinie,a to jest pierwsze co wpedzilo mnie w ten nastroj,a nie potrafie o tym przestac myslec,a tu do tego musze lezec,zamiast odstresowac sie i porobic cos fajnego:/ Wbrew lekarzom zaczelam czasem wstawac,bo mnie szlag trafial i ja trafilam do szpitala mam to gdzies,nie wiem co sie ze mna dzieje.Mam nadzieje,ze jak urodze,to wszystko sie jakos ulozy. Trzymam i za Ciebie kciuki

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez ania_85

moge Cie tylko pocieszyc,ze leze od 5tc czyli od 6 pazdziernika. Mam depresje-problemy rodzinne, szef wisi mi pare tysiecy, 3 miesiace krawilam,od grudnia skurcze poronne, wyprawka lezy, ja praktycznie non stop leze, prawie caly czas sama, 3 programy w tv. dziecko mam ulozone miednicowo i dobrze,bo juz z tego wszystkiego rodzic mi sie nie chce, jestem tak zniechecona do tego stopnia,ze nawet czkawka malucha doprowadza mnie do szalu. bylam zawsze optymistka i moj mozg nie wytrzymal. Do tego cukrzyca ciazowa, ledwo waze 50kg a mam diete dla otylych i nic prawie jesc nie moge,a jak jestem glodna to jeestem zla Kazdy mi mowi,ze dam rade,wiem,ze dam,ale tylko maz wie co sie dzieje u mnie w rodzinie,a to jest pierwsze co wpedzilo mnie w ten nastroj,a nie potrafie o tym przestac myslec,a tu do tego musze lezec,zamiast odstresowac sie i porobic cos fajnego:/ Wbrew lekarzom zaczelam czasem wstawac,bo mnie szlag trafial i ja trafilam do szpitala mam to gdzies,nie wiem co sie ze mna dzieje.Mam nadzieje,ze jak urodze,to wszystko sie jakos ulozy. Trzymam i za Ciebie kciuki

No Ty to się dopiero nacierpisz...
Ale już mniej niż więcej zostało

A co się dzieje z anulką??

[zaaaabcia]

Persephone - mam prosbe do Ciebie Moglabys wrzucic jeszcze raz link do licytacji z tymi literkami ?

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez zaaaabcia

Persephone - mam prosbe do Ciebie Moglabys wrzucic jeszcze raz link do licytacji z tymi literkami ?

Jasne

http://allegro.pl/drewniane-kolorowe...208613932.html

http://allegro.pl/bajkowe-kolorowe-l...197145635.html

http://allegro.pl/drewniane-literki-...194875245.html

http://allegro.pl/kolorowe-literki-3...188112535.html

Jeśli chodzi Ci o inne, to daj znać, poszukam jeszcze innych


O a tu mam te pierwsze co kiedyś wklejałam:

http://allegro.pl/imie-dziecka-20cm-...169059758.html

[ladybird_1987]

Napisane przez begie13

super
Dziewczyny kupujecie tą poduszkę klin do łóżeczka?

Ja raczej nie kupię. Miałam zamiar, ale pani w sklepie powiedziała, że lepiej włożyć pod materacyk segregator.

Napisane przez begie13

A jeszcze się pochwalimy, co dostaliśmy wczoraj od teściowej

rajstopo-spódniczka... taram !

Śliczne! Jeśli to rzeczywiście z PEPCO to czuję, że się jutro nie oprę...

Mam jeszcze pytanie do posiadaczek mebli z IKEA. Czy któraś z Was posiada komodę KULLEN? Jak się sprawuje? Za 160 zł nie wymagam cudu, ale też nie chciałabym żeby się momentalnie rozpadła. http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/40093059/

[zaaaabcia]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33014193]Jasne

http://allegro.pl/drewniane-kolorowe...208613932.html

http://allegro.pl/bajkowe-kolorowe-l...197145635.html

http://allegro.pl/drewniane-literki-...194875245.html

http://allegro.pl/kolorowe-literki-3...188112535.html

Jeśli chodzi Ci o inne, to daj znać, poszukam jeszcze innych


O a tu mam te pierwsze co kiedyś wklejałam:

http://allegro.pl/imie-dziecka-20cm-...169059758.html[/QUOTE]


super! dziekuje slicznie za linki wlasnie o nie mi chodzilo

[śliweńka]

Napisane przez ladybird_1987

Ja raczej nie kupię. Miałam zamiar, ale pani w sklepie powiedziała, że lepiej włożyć pod materacyk segregator.


Śliczne! Jeśli to rzeczywiście z PEPCO to czuję, że się jutro nie oprę...

w polo market je też widziałam

[kapukat]

Napisane przez begie13

U mnie też słabo z wyprawką dla mnie do szpitala...
Kapukat zmieściłaś się w jakąś mniejszą podróżną torbę, czy taką wieelką? masz wspólną torbę na rzeczy swoje i dziecka?


A jeszcze się pochwalimy, co dostaliśmy wczoraj od teściowej

rajstopo-spódniczka... taram !

to dawaj zdięcie
a co do torby - mam jedną, wszystko spakowałam razem, i jest to jedna większa torba sportowa. Nie za duża i nie za mała - taka żebym sobie dała radę, i zdziwiłam się że wszystko weszło bo u mnie w szpitalu trzeba mieć dużo rzeczy dla dziecka, do tego wrzuciłam tam podkłady które są ooooogromniaste i do tego maty na łóżko no i ręczniki jednorazowe na wszelki wypadek, miałam torbę podręczną wielkości do samolotu, ale tam nie zmieściło mi się wszystko więć poprosiłam R o jego torbę sportową

Napisane przez Efijy

Ja to jeszcze nic nie włożyłam do torby ale mam mocne postanowienie że do końca marca będę już spakowana, może to Cię nie pocieszy ale dobrze Cię rozumiem ja też czasem już mam dość jeszcze fakt że co otwieram szafkę to nie mieszczę się w coś co do tej pory nosiłam u mnie to najwięcej w brzuch idzie i ubierz się tu w coś ale dziś tym zakupem sukienki to się pocieszyłam i poprawiłam humor bo jest sporo miejsca na brzuch

dobrze że nie tylko ja się tak czuję....