Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V - Strona 118 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Jaki wybieramy tytuł VI cz. naszego wątku?
Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy. 20 33,90%
Duże brzuszki wszystkie mamy, na porody już czekamy. 5 8,47%
Od jesieni już plotkujemy, pierwszych maluchów wyczekujemy. 0 0%
Wiosna wreszcie za oknami, czas na spotkania z maluchami. 6 10,17%
Wyprawki powoli kompletujemy, w maju-czerwcu powijemy. 1 1,69%
Wiosna juz za pasem, niedługo pierwsze spotkanie z bobasem. 6 10,17%
Wyprawki prawie gotowe - obstawiamy terminy porodowe. 7 11,86%
Wyprawki kompletujemy, niezmiennie plotkujemy. 1 1,69%
Wyprawki kompletujemy, pierwszych porodów wyczekujemy! 13 22,03%
Głosujący: 59. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-21, 18:26   #3511
Efijy
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 869
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
[


A mnie dzisiaj dla odmiany pomogły migdały Jak przez całą ciążę nie działały, tak dzisiaj jak ręką odjął.
Może trzeba spróbować jak będę jutro w mieście to kupie może a nóż też teraz podziałają bo nie daję rady już.
Efijy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 18:31   #3512
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
dziękuję dziewczyny - wszystkie które się wypowiedziały, wiecie jak to jest jak można się z kimś podzielić czymś co jest naszym maleńkim sukcesem - od razu na buzi uśmiech i ja dzięki Wam też go teraz mam... bo tak naprawdę nikogo innego tu nie mam
Doskonale Cię rozumiem... Ja w sumie wszystkich bliskich mam koło siebie a nie mam przed kim się wygadać.

Dziś mój tata mi się żalił, że całe życie musi wszystko sam robić, o wszystkim sam myśleć i wszystko w pośpiechu, na szybko. Powiedziałam mu, że to chyba kwestia charakterów, bo ja też tak mam... Tata pomyślał chwilkę i stwierdził, że to nie to. Powiedział, że on nie ma baby (moja mama jest od 17 lat ciężko chora) a ja nie mam chłopa (mój mąż ma dziwne podejście do wszelkich prac, napraw, zakupów, chyba w ogóle do życia...). Niestety coś w tym jest.
Depresję dziś przez to złapałam... Fakt faktem, nawet jak mój mąż zacznie coś robić, ma słomiany zapał i wcześniejszy entuzjazm kończy się powolnym wymuszanym działaniem...
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 18:36   #3513
nasteczka83
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 203
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Byłam u lekarza, mam zrobić AspAT, AlAT i GGTP. Laboratorium daje wyniki tego samego dnia, więc jutro po 15 będę miała wyniki.
Jeśli będą ponad normę, to dzwonię do lekarza i muszę iść na wizytę, a jak nie to normalnie za 2 tygodnie.
Lekarz jest dobrej myśli, bo do tej pory nic niepokojącego nie było. Ale t może być cholestaza.
Twierdzi też, że przy wynikach niewiele przekraczających normę nie ma co szaleć z lekarstwami. Mówił coś jeszcze o badaniu przepływów, ale jakaś taka byłam nieogarnięta, że nie do końca zrozumiałam. Jutro już na spokojnie pójdę i porozmawiam co robić dalej. Szpital to ostateczność.

Można z tym chodzić, jeśli wyniki nie przekraczają normy ponad ileś tam (nie pamiętam ile mówił). W przypadku bardzo wyśrubowanych koniecznie szpital, badania i leczenie.
Agata ja jestem dobrym przykładem, że kontrolowana cholestaza nie koniecznie wiążę się ze szpitalem. Nie znają przyczyny dokładnie moja mama miała z moim bratem ale ze mną już nie Może być genetyczne ja miałam przekroczone wyniki 3-krotnie i już mnie chcieli kłaść w szpitalu. Na szczęście dobrze zareagowałam na leki i teraz miałam ostatnio 16 a norma to 32/33 więc nie ma się co bać A co to GGTP kwasy żółciowe? Ja biorę essenciale forte i ursopol - drogie strasznie... Leki na 2 miesiące to u mnie ok 250 zł...Daj znać co Ci wszyło. A swędzi Cięod środka/wewnątrz dłonie i stopy? Ja miałam najgorzej nad ranem i wieczorem. Są kobiety które drapią się do krwi i nie mogą spać w nocy.
nasteczka83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 18:43   #3514
Tacca
Zakorzenienie
 
Avatar Tacca
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 4 051
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Zmykam. Albo coś jeszcze porobię, albo się już położę. Wybitnie bez nastroju dziś jestem...
Pa!
__________________
PIOTRUŚ
Tacca jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 18:48   #3515
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Ja jeszcze poprasuję TŻowi koszule, bo jedzie w delegację na 2 dni (pierwsza w nowej pracy) - i powiem Wam, że... trochę się cieszę Strasznie działa mi na nerwy. Chcę go spakować jak cywilizowanego człowieka, to się uparł, że zmieści wszystko do plecaczka z aparatem. Więc generalnie moje prasowanie pójdzie się tak czy siak.... Specjalnie mu chodzę, robię spodnie (miał zepsuty zamek), zanoszę do pralni, żeby jakoś wyglądał, a ten mi wyskakuje z plecaczkiem... Wnerwia mnie. No i jak tu się nie stresować. Ale jutro sobie siądę wieczorem z czekoladką i Magdą Gessler
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:08   #3516
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez rozowa1987 Pokaż wiadomość
ktoś raz pytał o robótki reczne z nudów moja siostra teraz w szkole robi takie coś,według mnie fajnie w ramke nawet wstawic https://www.google.pl/search?um=1&hl...w=1366&bih=609
jej to super jest - z czego to się robi? szczególnie te zwierzaki mnie powoaliły

Rozowa - no to tutaj jest tego w nadmiarze, ale też ogólnie drogie chyba że kupujesz w promocji jakiejś. Zatem trzymam kciuki za to żeby Ci się udało

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Nieskończony? W porównaniu z tym co u mnie zrobione to masz 1000% normy! Widać, że Twój R dużo serca w pracę włożył.

Ja dziś spakowałam swoje puzderka z biżuterią do pudła, wyniosłam i schowałam. Ubrania są już też do przeniesienia. Dać mi jeszcze dwa dni to opróżnię sypialnię. Tylko zadzwonić po facetów od mebli, żeby zabrali stare łóżko, szafy, witryny i biurko, i mogę malować. Tylko jak to zrobię sama, to mój M się pogniewa na amen... Ale miałabym sypialnię z głowy. A pokój dziecięcy może sobie dłubać byleby do końca maja skończył. Mi na sypialni zależy, bo łóżko mamy niewygodne i źle mi się śpi. Nie wiem co robić.

co do łóżka całkowicie Cię rozumiem, szczególnie że chciałabyś mieć zrobione i nowe! ale nie wiem czy malowanie w Twoim stanie to dobry pomysł

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Doskonale Cię rozumiem... Ja w sumie wszystkich bliskich mam koło siebie a nie mam przed kim się wygadać.

Dziś mój tata mi się żalił, że całe życie musi wszystko sam robić, o wszystkim sam myśleć i wszystko w pośpiechu, na szybko. Powiedziałam mu, że to chyba kwestia charakterów, bo ja też tak mam... Tata pomyślał chwilkę i stwierdził, że to nie to. Powiedział, że on nie ma baby (moja mama jest od 17 lat ciężko chora) a ja nie mam chłopa (mój mąż ma dziwne podejście do wszelkich prac, napraw, zakupów, chyba w ogóle do życia...). Niestety coś w tym jest.
Depresję dziś przez to złapałam... Fakt faktem, nawet jak mój mąż zacznie coś robić, ma słomiany zapał i wcześniejszy entuzjazm kończy się powolnym wymuszanym działaniem...
co do rozmowy z tatą to przytulam, wydaje mi się, że czasami same sobie szkodę robimy, wyręczając ich z wielu rzeczy - bo potem dochodzą do wniosku, że skoro tyle potrafimy to sobie poradzimy.... Ale przecież za coś go kochasz prawda? Więc prosze mi się tu nie dołować!
wiesz ile mnie słów i krzyku kosztowało żeby prace remontowe w pokoju się w ogóle zaczęły? albo coś zostało zrobione i nie skończone bo na wszystko jest czas?


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33062481]Ja jeszcze poprasuję TŻowi koszule, bo jedzie w delegację na 2 dni (pierwsza w nowej pracy) - i powiem Wam, że... trochę się cieszę Strasznie działa mi na nerwy. Chcę go spakować jak cywilizowanego człowieka, to się uparł, że zmieści wszystko do plecaczka z aparatem. Więc generalnie moje prasowanie pójdzie się tak czy siak.... Specjalnie mu chodzę, robię spodnie (miał zepsuty zamek), zanoszę do pralni, żeby jakoś wyglądał, a ten mi wyskakuje z plecaczkiem... Wnerwia mnie. No i jak tu się nie stresować. Ale jutro sobie siądę wieczorem z czekoladką i Magdą Gessler [/QUOTE]

a może weź go spakuj w jakąś walizkę - jak już będzie spakowany to chyba nie będzie się przepakowywał, a wszzystko co uprasujesz i poskładasz się nie wymle
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:10   #3517
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Kapukat sliczny pokoik my jestesmy na razie skazani mieszkać z nowym wspollokatorem w kawalerce:/

Tacca wszystko bedzie dobrze musi!!!!

Moj maluch rusza sie caly dzien. Nie wiem jak czujecie te kopniaki w zebra,wierze ze sa bolesne, ale ja mam tak skopane krocze,ze masakra a ten lobuziak dopiero zaczyna nabierac sil...

Czytalam Wasze pomiary brzuchow i postanowilam sprawdzic. Jak dla mnie zalosc - niecale 85cm w 31tc,moze do 100 dobije do porodu.

Nie wiem czy Wam mowilam. Z soboty na niedziele mialam dziwny sen. Znalazlam z mezem pieniadze,a pozniej byla burza. W niedziele maz niespodziewanie zabral mnie na zakupy, znalezlismy pieniadze a potem byla burza.niezle co co dziwne niektore sny mi sie tak wlasnie sprawdzaja
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:13   #3518
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33058832]A ja byłam na spacerku, odebrałam męża rzeczy z pralni i wstąpiłam do sklepu. Kilka skurczów mnie złapało, ale chodzę powoli, przystaję co chwilę, kręgosłup dokucza, ech... I jak widziałam babki z wózkami, to tak bardzo chciałam już być na ich miejscu...[/QUOTE]
To ja zauważyłam, że większość kobiet w wózkami, gdy mnie widzi (a raczej mój brzusio) to się do mnie uśmiecha, nie powiem, bo przyjemne uczucie. A są też takie co gdyby tylko mogły to podeszłyby do mnie i zapytał:" Dziecko, z takim brzuchem na widoku chodzisz, nie wstyd ci?".
Ale poszłabym już na spacerek z mężem i maleństwem i nie mogę się doczekać, gdy zobaczę dumę na twarzy mojego Tż

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
a teraz - wybaczcie, co prawda pokój nie jest skończony jeszcze, ale chciałam Wam pokazać co udało nam się dokończyć
Takimi gwiazdkami lata temu miałam cały sufit oblepiony i jak zasypiałam to miałam gwieździste niebo nad głową (te gwiazdki świeciły w ciemności), oj ale była radocha. Pokoik bardzo ładny (jedynie mi kolor nie pasuje, ale ja nie lubię niebieskiego). I lampkę szukam bardzo podobną do twojego księżtyca, bo mi się właśnie takie podobają.
Cytat:
Napisane przez missmalezji Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny,znów was nie doczytam, nie mam siły..
Co w ostatniej stronie wpadło mi w oko to pokoik kapukat, śliczny!
A ja dziś przyjęłam na świat dwójkę dzieci, także Antoś i Weronisia dołączyli do społeczeństwa!


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33062481]Ja jeszcze poprasuję TŻowi koszule, bo jedzie w delegację na 2 dni (pierwsza w nowej pracy) - i powiem Wam, że... trochę się cieszę Strasznie działa mi na nerwy. Chcę go spakować jak cywilizowanego człowieka, to się uparł, że zmieści wszystko do plecaczka z aparatem. Więc generalnie moje prasowanie pójdzie się tak czy siak.... Specjalnie mu chodzę, robię spodnie (miał zepsuty zamek), zanoszę do pralni, żeby jakoś wyglądał, a ten mi wyskakuje z plecaczkiem... Wnerwia mnie. No i jak tu się nie stresować. [/QUOTE]
A no widzisz, a mój mąż odkąd jesteśmy razem zrobił się modnisiem. Jak się poznaliśmy to nie mogłam na niego patrzeć i szybko zrobiłam mu rewolucję w szafie i pokazałam co z czym można łączyć,a co nie bardzo pasuje i teraz tak mnie zaskakuje, że aż miło. Dziś stał przed lustrem i chyba 5 minut kombinował czy do swetra, który miał na sobie pasuje bardziej marynarka czy kurtka, choć wychodziliśmy tylko do wypożyczalni dvd No i prasować nie muszę, bo kiedyś mu wyprasowałam koszulę i stwierdził, że ten jeden raz wystarczy (nienawidzę prasowania, więc możecie się domyślać jak koszula wyglądała)
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:15   #3519
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
a może weź go spakuj w jakąś walizkę - jak już będzie spakowany to chyba nie będzie się przepakowywał, a wszzystko co uprasujesz i poskładasz się nie wymle
Już "po ptokach", już powciskał swoje rzeczy do tego plecaczka Ja już mam to gdzieś, teraz zmierzyłam i było 157/96 (starałam się nie denerwować;()...

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
A no widzisz, a mój mąż odkąd jesteśmy razem zrobił się modnisiem. Jak się poznaliśmy to nie mogłam na niego patrzeć i szybko zrobiłam mu rewolucję w szafie i pokazałam co z czym można łączyć,a co nie bardzo pasuje i teraz tak mnie zaskakuje, że aż miło. Dziś stał przed lustrem i chyba 5 minut kombinował czy do swetra, który miał na sobie pasuje bardziej marynarka czy kurtka, choć wychodziliśmy tylko do wypożyczalni dvd No i prasować nie muszę, bo kiedyś mu wyprasowałam koszulę i stwierdził, że ten jeden raz wystarczy (nienawidzę prasowania, więc możecie się domyślać jak koszula wyglądała)
Mój też się ubiera przy mnie "przyzwoicie", ale czasem ma takie akcje.... Prasować też nienawidzę, więc tym bardziej mnie to wkurza, to mój trud, a on to potem tak "spaści"
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:16   #3520
pola_m
Wtajemniczenie
 
Avatar pola_m
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

hej

My też już po wizycie, szyjka wporzo, ma prawie 3cm, dostałam pozwolenie na spacery i delikatną gimnastykę
Mały waży już 2400, tylko ma brzuszek za chudy. Za półtora tyg. mam się zgłosić i zobaczymy, jak wtedy będzie. Cośtam też jest w serduszku, ale mówiła, że to też w ciąży bywa i po porodzie jest ok, ale do kardiologa mamy się wybrać. I jeszcze jej się nie spodobała ilość moich leukocytów, mam zrobic morfologię - chociaż ja obstawiam, że to zwykła infekcja, bo gdy robiłam te badania, akurat mąż zaczął chorować.
pola_m jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:24   #3521
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
Kapukat sliczny pokoik my jestesmy na razie skazani mieszkać z nowym wspollokatorem w kawalerce:/

Nie wiem czy Wam mowilam. Z soboty na niedziele mialam dziwny sen. Znalazlam z mezem pieniadze,a pozniej byla burza. W niedziele maz niespodziewanie zabral mnie na zakupy, znalezlismy pieniadze a potem byla burza.niezle co co dziwne niektore sny mi sie tak wlasnie sprawdzaja
ale to tylko na początek a potem będziesz się urządzać gdzie indziej

no no co do snów - to nieźle, w takim razie życzę samych pozytywnych...a co do żeber - oby Ciebie nie kopał, ja się dzisiaj prawie z płaczem obudziłam, bo nie dość że mam kaszel straszliwy, to jeszcze taki ból od żeber że chciałam go wyjąć i mu w dupe trzepnąć

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość


Takimi gwiazdkami lata temu miałam cały sufit oblepiony i jak zasypiałam to miałam gwieździste niebo nad głową (te gwiazdki świeciły w ciemności), oj ale była radocha. Pokoik bardzo ładny (jedynie mi kolor nie pasuje, ale ja nie lubię niebieskiego). I lampkę szukam bardzo podobną do twojego księżtyca, bo mi się właśnie takie podobają.



)
jest w dwóch kolorach, ale na tej części akurat tego nie widać, z resztą jak miało być niebo to miałbyć granat...tylko że potem pomyślałam że będzie strasznie ciemno. A co do gwiazdek, między tymi kolorowymi są właśnie takie świecące, jak światło pada to potem ściana w niektórych miejscach się mieni gwiazdkami ale ponieważ ich za dnia nie było widać więc dokupiliśmy kolorowe

co do księżyca - w Ikei jest

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33063170]Już "po ptokach", już powciskał swoje rzeczy do tego plecaczka Ja już mam to gdzieś, teraz zmierzyłam i było 157/96 (starałam się nie denerwować;()...

" [/QUOTE]

wybacz że się śmieje, ale wyobraziłam sobie Twoją minę jak patrzyłaś na jego pakowanie... jak to mówisz juz po ptakach - więc meliska do kubeczka i usiądź z niami
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:26   #3522
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez moniczka1302 Pokaż wiadomość
Pokoiki gotowe, wyprawki spakowane - teraz juz tylko na Maleństwa czekamy - Mamcie V-VI
No to ja się chyba będę musiała wypisać z wątku, bo u mnie się w najbliższym czasie na skompletowanie wyprawki nie zanosi, nie mówiąc o pakowaniu


Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Dla mnie sn też strasznie brzmi, ale bałabym się, że po cc nie będę mogła karmić piersią, bo nie będę miała mleczka Jak to jest z tym karmieniem po cc??
Moja bratowa miała 2x CC i za każdym razem po, karmiła dziecko przez około rok. W ogóle nie używała butelek. Tylko co najwyżej laktacja się może uruchomić z opóźnieniem, ale się uruchomi


Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
My już po wizycie, z małym wszystko dobrze, waży prawie 2400 i wychodzi tydzień starszy niż z OM. Tylko ze mną trochę gorzej - muszę powtórzyć krzywą cukrową, bo jest podejrzenie cukrzycy po raz kolejny wyszła mi glukoza w moczu i ginka podejrzewa, że tamta glukoza była jakaś skopana. Ehh. kism dostałaś już skierowanie na wymaz z pochwy?? Podobno tylko na Mostowej można to zrobić i czeka się 10 dni na wyniki.
Ja jeszcze nie zrobiłam, a skierowanie mam od poprzedniej wizyty W takim razie muszę się tam w najbliższym czasie wybrać, skoro tyle się czeka na wyniki.
Mam nadzieję, że z tą krzywą to tylko fałszywy alarm


Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
a teraz - wybaczcie, co prawda pokój nie jest skończony jeszcze, ale chciałam Wam pokazać co udało nam się dokończyć
Cudny Fajna ta szafeczka z przewijakiem, szkoda, że nie mamy miejsca na coś takiego...


Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Najlepsze wczoraj na SR położna
powiedziała że jeśli chodzi o karmienie piersią to owoce w większości przynajmniej na początku odpadają za to jabłka można tyle że ja już nie mogę na nie pomału patrzeć idzie się zastrzelić
Owoce odpadają??? Znaczy się truskawki, czereśnie...? Chyba się załamię...


Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Byłam u lekarza, mam zrobić AspAT, AlAT i GGTP. Laboratorium daje wyniki tego samego dnia, więc jutro po 15 będę miała wyniki.
Jeśli będą ponad normę, to dzwonię do lekarza i muszę iść na wizytę, a jak nie to normalnie za 2 tygodnie.
Lekarz jest dobrej myśli, bo do tej pory nic niepokojącego nie było. Ale t może być cholestaza.
Twierdzi też, że przy wynikach niewiele przekraczających normę nie ma co szaleć z lekarstwami. Mówił coś jeszcze o badaniu przepływów, ale jakaś taka byłam nieogarnięta, że nie do końca zrozumiałam. Jutro już na spokojnie pójdę i porozmawiam co robić dalej. Szpital to ostateczność.

Można z tym chodzić, jeśli wyniki nie przekraczają normy ponad ileś tam (nie pamiętam ile mówił). W przypadku bardzo wyśrubowanych koniecznie szpital, badania i leczenie.
Trzymam kciuki, żeby nic złęgo nie wyszło

Cytat:
Napisane przez missmalezji Pokaż wiadomość
A ja dziś przyjęłam na świat dwójkę dzieci, także Antoś i Weronisia dołączyli do społeczeństwa!
O jaaaaaa...
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:27   #3523
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
wybacz że się śmieje, ale wyobraziłam sobie Twoją minę jak patrzyłaś na jego pakowanie... jak to mówisz juz po ptakach - więc meliska do kubeczka i usiądź z niami


Ciśnienie mam strasznie wysokie 150/96 - co ja mam robić, łyknąć ten Isoptin czy nie? :/ Już nie mam siły się jeszcze nim denerwować...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:31   #3524
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez nasteczka83 Pokaż wiadomość
Agata ja jestem dobrym przykładem, że kontrolowana cholestaza nie koniecznie wiążę się ze szpitalem. Nie znają przyczyny dokładnie moja mama miała z moim bratem ale ze mną już nie Może być genetyczne ja miałam przekroczone wyniki 3-krotnie i już mnie chcieli kłaść w szpitalu. Na szczęście dobrze zareagowałam na leki i teraz miałam ostatnio 16 a norma to 32/33 więc nie ma się co bać A co to GGTP kwasy żółciowe? Ja biorę essenciale forte i ursopol - drogie strasznie... Leki na 2 miesiące to u mnie ok 250 zł...Daj znać co Ci wszyło. A swędzi Cięod środka/wewnątrz dłonie i stopy? Ja miałam najgorzej nad ranem i wieczorem. Są kobiety które drapią się do krwi i nie mogą spać w nocy.
Pięknie Ci dziękuję za informacje
GGTP to enzym wątrobowy.
O ursopolu lekarz wspominał, jak będzie trzeba to będą brała, koszt nie ma znaczenia
Wiem, że z tym się da normalnie żyć, zobaczę jutro wyniki badań, to będzie można powiedzieć coś więcej.
Najbardziej stopy od spodu i dłonie. Ale czuję też na kostkach, we włosach, na łokciach, na twarzy. Gdyby to był np. brzuch i nogo to bym pomyślała, że skóra mi się wysuszyła. Ale w nocy mnie to obudziło i zasnąć nie mogłam, więc uznałam, ze coś jest nie tak, że to nienormalne.
Nic to, muszę czekać do jutra na wyniki badań
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:32   #3525
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 283
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
a teraz - wybaczcie, co prawda pokój nie jest skończony jeszcze, ale chciałam Wam pokazać co udało nam się dokończyć
sliczny!!

Cytat:
Napisane przez clauudik Pokaż wiadomość
Ciao


My już po wizycie, z małym wszystko dobrze, waży prawie 2400 i wychodzi tydzień starszy niż z OM. Tylko ze mną trochę gorzej - muszę powtórzyć krzywą cukrową, bo jest podejrzenie cukrzycy po raz kolejny wyszła mi glukoza w moczu i ginka podejrzewa, że tamta glukoza była jakaś skopana. Ehh. kism dostałaś już skierowanie na wymaz z pochwy?? Podobno tylko na Mostowej można to zrobić i czeka się 10 dni na wyniki.
hej

wow kawal chlopaka

trzymam kciuki za wyniki oby wszystko wyszlo dobrze
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:32   #3526
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33063558]
Ciśnienie mam strasznie wysokie 150/96 - co ja mam robić, łyknąć ten Isoptin czy nie? :/ Już nie mam siły się jeszcze nim denerwować...[/QUOTE]

Poczekaj spokojnie, zmierz sobie jeszcze przed snem i jutro rano. Jak będzie nadal takie wysokie to dopiero bym brała.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:34   #3527
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
No to ja się chyba będę musiała wypisać z wątku, bo u mnie się w najbliższym czasie na skompletowanie wyprawki nie zanosi, nie mówiąc o pakowaniu




Moja bratowa miała 2x CC i za każdym razem po, karmiła dziecko przez około rok. W ogóle nie używała butelek. Tylko co najwyżej laktacja się może uruchomić z opóźnieniem, ale się uruchomi




Cudny Fajna ta szafeczka z przewijakiem, szkoda, że nie mamy miejsca na coś takiego...




Owoce odpadają??? Znaczy się truskawki, czereśnie...? Chyba się załamię...
co do pierwszego - nikt się nigdzie nie wypisuje - mamy rozbierzność w terminach to i nadgonisz jak przyjdzie Twój czas

co do drugiego - moja bratowa też miała dwie cesarki, po obu karmiła piersią, tylko jeden minus, że tak jak mówisz laktacja jest później - u niej następowała po 3 dniach...ale dziewczynki cudne tą ostanią ciągle ma przy cycku, chociaż miała problemy z wagą dziecka na początku i karmiła butelką, oczywiście swoim mlekiem, bo Pati za szybko chudła i nie przybywała na wadze, a teraz kawał z niej dziecka

co do trzeciego - dziękuję bardzo, chociąż przez nią to mnie cholera brała - jest firmy Klupś, na opakowaniu było napisane, że ma mieć 75 cm na długość, po złożeniu i wymierzeniu okazało się że ma...ale 68! najpierw usiadłam i płakałam, a potem dałam sobie spokój - mamy jakiegoś pecha do wszystkich kupnych rzeczy, przewijak za krótki, komoda z ikei przyjechała niepełna i wypaczona, gondola w wózku była lekko kopnięta na prawo...i jeszcze mogłabym wymieniać wszystko pod górkę


co do czwartego - są dwie szkoły, ta stara która twierdzi że kobieta karmiąca to prawie na chlebie i wodzie powinna żyć, a druga - to już nowsza, że możesz jeść wszystko tylko uważać na reakcje dziecka i oczywiście w małych ilościach - jesli zauważysz, że dziecko jest niespokojne, albo że robi inne kupki, odstwiasz produkt który podejrzewasz i tyle
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:34   #3528
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość

wybacz że się śmieje, ale wyobraziłam sobie Twoją minę jak patrzyłaś na jego pakowanie... jak to mówisz juz po ptakach - więc meliska do kubeczka i usiądź z niami
hehe tez wlasnie sobie to wyobrazilam ahhh faceci

tez jak mnie mocno kopnie w tylek to mam ochote mu oddac:P
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:37   #3529
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33063170]Już "po ptokach", już powciskał swoje rzeczy do tego plecaczka Ja już mam to gdzieś, teraz zmierzyłam i było 157/96 (starałam się nie denerwować;()...

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------



Mój też się ubiera przy mnie "przyzwoicie", ale czasem ma takie akcje.... Prasować też nienawidzę, więc tym bardziej mnie to wkurza, to mój trud, a on to potem tak "spaści" [/QUOTE]
To zrób tak jak ja, wyprasuj tak, że stwierdzi, że sam będzie sobie prasował. Chyba, że jego prasowanie "siedzi w lesie" to wtedy może lepiej jak pozostanie tak jak jest.
Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
a
jest w dwóch kolorach, ale na tej części akurat tego nie widać, z resztą jak miało być niebo to miałbyć granat...tylko że potem pomyślałam że będzie strasznie ciemno. A co do gwiazdek, między tymi kolorowymi są właśnie takie świecące, jak światło pada to potem ściana w niektórych miejscach się mieni gwiazdkami ale ponieważ ich za dnia nie było widać więc dokupiliśmy kolorowe

co do księżyca - w Ikei jest
O widzisz, to może w weekend uda mi się męża do Ikea wytargać.
I te półeczki na których masz przewijak, zastanawiałam się nad czymś podobnym, bo jak kupowaliśmy wózek to stało właśnie, tylko że to było coś takiego, że u góry, pod przewijakiem była wanienka ukryta. Przewijak się podnosiło i chowało na tył (mechanizm podobny jak w wersalce) i pojawiała się wanienka. Lecz po przemyśleniach stwierdziłam, że wanienka bardzo mała, a poza tym i tak nie miałabym miejsca
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:39   #3530
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Poczekaj spokojnie, zmierz sobie jeszcze przed snem i jutro rano. Jak będzie nadal takie wysokie to dopiero bym brała.
OK, wstrzymam się jeszcze. Choć te rozbieżności strasznie mnie dziwią, w szpitalu kazali brać za każdym razem z Fenoterolem, mój lekarz - odstawić.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Cytat:
Napisane przez onething Pokaż wiadomość
To zrób tak jak ja, wyprasuj tak, że stwierdzi, że sam będzie sobie prasował. Chyba, że jego prasowanie "siedzi w lesie" to wtedy może lepiej jak pozostanie tak jak jest.
Ja nie wiem, czy on by wiedział, jak się uruchamia żelazko. Jak byłam w szpitalu, to chodził w niewyprasowanych, co przyprawiało mnie o palpitacje serca, moje pierwsze pytanie jak przychodził do mnie to było: prasowałeś koszulę?... I odpowiedź zawsze: nie, wyprasowała się na mnie....
Nie komentuję...
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:45   #3531
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33063860]OK, wstrzymam się jeszcze. Choć te rozbieżności strasznie mnie dziwią, w szpitalu kazali brać za każdym razem z Fenoterolem, mój lekarz - odstawić.[COLOR="Silver"]
.[/QUOTE]

hmmm sa to leki na serce,moze tez nie do konca "bezpieczne". Wydaje mi sie,ze moga byc podawane w poczatkowej fazie brania fenka,zeby organizm sie przyzwyczail... za tydzien mam wizyte i na pewno o to zapytam
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 19:47   #3532
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
hmmm sa to leki na serce,moze tez nie do konca "bezpieczne". Wydaje mi sie,ze moga byc podawane w poczatkowej fazie brania fenka,zeby organizm sie przyzwyczail... za tydzien mam wizyte i na pewno o to zapytam
Mnie też tak lekarz tłumaczył, że teraz już się organizm przyzwyczaił i już nie potrzebuje... Sama nie wiem, co mam robić. Z tego, co wiem, jutro mój gin jest na jakimś sympozjum, to nawet nie zadzwonię w razie czego, nie wiem do kiedy.
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:14   #3533
Timii
Rozeznanie
 
Avatar Timii
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 884
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

dziewczyny ja sie zabije sorki ze tak Wam tu smece ale musze wam opisac co mi sie dzisiaj przydarzylo. zrobilam obiad - szparagi zawijane w piersi z kury i szynce parmenskiej. podalam ladnie i jemy sobie ale cos nam sie wydawalo nie halo. ja patrze a ta piers w srodku surowa!!!! Boze jak sie przerazilam to szok, az sie z nerwow cala czerwona zrobilam bo ja jeszcze toksoplazmozy nie przechodzilam wiec nie mam przeciwcial oboje mamy zj..... humory od tego obiadu bo zanim to zauwazylam to zdazylam juz zjesc calkiem spory kawalek. wczesniej cos wydawalo mi sie nie halo ale trudno bylo mi w to uwierzyc bo pieklam ta mieso w piecu 45min w 200st!! robilam juz to danie wczesniej i nigdy cos takiego mi sie nie przydarzylo! jak poczytalam czym moze zakazenie skonczyc sie dla dziecka to az mi sie slabo zrobilo. maz tez wkurzony na maksa na ta cala sytuacje, az mu niedobrze ale nie wie czy po prostu sie zeschizowal czy faktycznie od żołądka mu sie słabo robi.... nie rozumiem jak to sie stalo bo patrzylam na kolejne 4 ktore mialy byc na jutro, rozwinelam je i w srodku wygladaja ok!! o co chodzi jutro biegne do gina, zobaczymy co mi powie. moze trzeba bedzie powtorzyc badania ostatnie mialam robione w grudniu i wynik w obu klasach wyszedl ujemny czyli nigdy tokso nie przechodzilam ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuu : pliz:
Timii jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-03-21, 20:21   #3534
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
dziewczyny ja sie zabije sorki ze tak Wam tu smece ale musze wam opisac co mi sie dzisiaj przydarzylo. zrobilam obiad - szparagi zawijane w piersi z kury i szynce parmenskiej. podalam ladnie i jemy sobie ale cos nam sie wydawalo nie halo. ja patrze a ta piers w srodku surowa!!!! Boze jak sie przerazilam to szok, az sie z nerwow cala czerwona zrobilam bo ja jeszcze toksoplazmozy nie przechodzilam wiec nie mam przeciwcial oboje mamy zj..... humory od tego obiadu bo zanim to zauwazylam to zdazylam juz zjesc calkiem spory kawalek. wczesniej cos wydawalo mi sie nie halo ale trudno bylo mi w to uwierzyc bo pieklam ta mieso w piecu 45min w 200st!! robilam juz to danie wczesniej i nigdy cos takiego mi sie nie przydarzylo! jak poczytalam czym moze zakazenie skonczyc sie dla dziecka to az mi sie slabo zrobilo. maz tez wkurzony na maksa na ta cala sytuacje, az mu niedobrze ale nie wie czy po prostu sie zeschizowal czy faktycznie od żołądka mu sie słabo robi.... nie rozumiem jak to sie stalo bo patrzylam na kolejne 4 ktore mialy byc na jutro, rozwinelam je i w srodku wygladaja ok!! o co chodzi jutro biegne do gina, zobaczymy co mi powie. moze trzeba bedzie powtorzyc badania ostatnie mialam robione w grudniu i wynik w obu klasach wyszedl ujemny czyli nigdy tokso nie przechodzilam ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuu : pliz:
Wiem, że łatwo mówić, ale: spokojnie, poczekaj spokojnie na te badania, przecież nie każde mięso jest czymś zakażone. Różnymi bakteriami mogą być skażone nawet owoce czy warzywa niedokładnie umyte (a nie jadłaś nigdy żadnej sałatki na mieście? Skąd wiesz, co tam siedziało?), nie ma co schizować przy wszystkim!
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:25   #3535
ania_85
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 756
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
dziewczyny ja sie zabije sorki ze tak Wam tu smece ale musze wam opisac co mi sie dzisiaj przydarzylo. zrobilam obiad - szparagi zawijane w piersi z kury i szynce parmenskiej. podalam ladnie i jemy sobie ale cos nam sie wydawalo nie halo. ja patrze a ta piers w srodku surowa!!!! Boze jak sie przerazilam to szok, az sie z nerwow cala czerwona zrobilam bo ja jeszcze toksoplazmozy nie przechodzilam wiec nie mam przeciwcial oboje mamy zj..... humory od tego obiadu bo zanim to zauwazylam to zdazylam juz zjesc calkiem spory kawalek. wczesniej cos wydawalo mi sie nie halo ale trudno bylo mi w to uwierzyc bo pieklam ta mieso w piecu 45min w 200st!! robilam juz to danie wczesniej i nigdy cos takiego mi sie nie przydarzylo! jak poczytalam czym moze zakazenie skonczyc sie dla dziecka to az mi sie slabo zrobilo. maz tez wkurzony na maksa na ta cala sytuacje, az mu niedobrze ale nie wie czy po prostu sie zeschizowal czy faktycznie od żołądka mu sie słabo robi.... nie rozumiem jak to sie stalo bo patrzylam na kolejne 4 ktore mialy byc na jutro, rozwinelam je i w srodku wygladaja ok!! o co chodzi jutro biegne do gina, zobaczymy co mi powie. moze trzeba bedzie powtorzyc badania ostatnie mialam robione w grudniu i wynik w obu klasach wyszedl ujemny czyli nigdy tokso nie przechodzilam ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuu : pliz:
Na pewno wszystko bedzie ok!!!! Tokso zdarza sie bardzo rzadko,ale jesli badania Cie uspokoja to idz,ale na pewno bedzie wszystko dobrze

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33065078] nie ma co schizować przy wszystkim![/QUOTE]

Perse musisz sobie to czesto powtarzac
ania_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:28   #3536
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Cytat:
Napisane przez ania_85 Pokaż wiadomość
Perse musisz sobie to czesto powtarzac
Ja przerobiłam już tyle chorób i prawdopodobieństw innych, że o chorobach w ciąży wiem już prawie wszystko
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:34   #3537
rozowa1987
Zadomowienie
 
Avatar rozowa1987
 
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 1 706
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

kapukat-na you tubie sobie wpisz i tam jest pokazane,siostra kupiła klej magic i papier kolorowy i beda w szkole jajka robic ta metodą
__________________
NASZ ŚLUB UJĘTY NA ZDJECIACH
http://fotoarkadiusz.blogspot.com/20...snia-2010.html
rozowa1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:40   #3538
doris888
Rozeznanie
 
Avatar doris888
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 909
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33063860]OK, wstrzymam się jeszcze. Choć te rozbieżności strasznie mnie dziwią, w szpitalu kazali brać za każdym razem z Fenoterolem, mój lekarz - odstawić.

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------


Ja nie wiem, czy on by wiedział, jak się uruchamia żelazko. Jak byłam w szpitalu, to chodził w niewyprasowanych, co przyprawiało mnie o palpitacje serca, moje pierwsze pytanie jak przychodził do mnie to było: prasowałeś koszulę?... I odpowiedź zawsze: nie, wyprasowała się na mnie....
Nie komentuję...[/QUOTE]

spokojnie mój też będzie chodził w nie wyprasowanych w razie takiej sytuacji tez twierdzi że prasowanie to rzecz zbędna bo i tak się pogniecie

Cytat:
Napisane przez Timii Pokaż wiadomość
dziewczyny ja sie zabije sorki ze tak Wam tu smece ale musze wam opisac co mi sie dzisiaj przydarzylo. zrobilam obiad - szparagi zawijane w piersi z kury i szynce parmenskiej. podalam ladnie i jemy sobie ale cos nam sie wydawalo nie halo. ja patrze a ta piers w srodku surowa!!!! Boze jak sie przerazilam to szok, az sie z nerwow cala czerwona zrobilam bo ja jeszcze toksoplazmozy nie przechodzilam wiec nie mam przeciwcial oboje mamy zj..... humory od tego obiadu bo zanim to zauwazylam to zdazylam juz zjesc calkiem spory kawalek. wczesniej cos wydawalo mi sie nie halo ale trudno bylo mi w to uwierzyc bo pieklam ta mieso w piecu 45min w 200st!! robilam juz to danie wczesniej i nigdy cos takiego mi sie nie przydarzylo! jak poczytalam czym moze zakazenie skonczyc sie dla dziecka to az mi sie slabo zrobilo. maz tez wkurzony na maksa na ta cala sytuacje, az mu niedobrze ale nie wie czy po prostu sie zeschizowal czy faktycznie od żołądka mu sie słabo robi.... nie rozumiem jak to sie stalo bo patrzylam na kolejne 4 ktore mialy byc na jutro, rozwinelam je i w srodku wygladaja ok!! o co chodzi jutro biegne do gina, zobaczymy co mi powie. moze trzeba bedzie powtorzyc badania ostatnie mialam robione w grudniu i wynik w obu klasach wyszedl ujemny czyli nigdy tokso nie przechodzilam ratunkuuuuuuuuuuuuuuuuuuu uuuuuuuuuuuuuu : pliz:
spokojnie nie panikujcie przecież nikt nie powiedział że po zjedzeniu surowego mięsa załapiesz od razu tokso ilu ludzi je tatara i żyje i nie ma tokso ale jeżeli Cię to uspokoi to zrób sobie badanie tokso na własną rękę na jedną klasę . Będzie dobrze!!
doris888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:42   #3539
Gaabbi
Wtajemniczenie
 
Avatar Gaabbi
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 875
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

No to ładnie mi narobiłyście... Tyyyyyyle stron do nadrobienia

Byłam dzisiaj w SR i uczyliśmy się kąpać dziecko

Wrzuciłam kilka zdjęć na maila.

Idę Was nadrobić
Gaabbi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-21, 20:44   #3540
onething
Zadomowienie
 
Avatar onething
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 266
Dot.: Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012

Dla wszystkich kociar i nie tylko

http://demotywatory.pl/3738656/Przytulenie
__________________
2017
2016
2015
2013/2014
onething jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:12.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.