W końcu wiosna wyczekana - cieszy się każdy bobas i jego mama. Mamusie VII - VIII

[Lili 83]

Napisane przez patik87

Lilii padniesz jak Ci mój sen opiszę

Dawaj Patik Dawaj

[Oliweczka1985]

Witamy się podwójnie Ja z Lenką, albo z Kubusiem

No więc najpierw odemnie:-może być długie
Wczoraj po pracy zajechałam po test , po powrocie do domu Julcia spała, P. siedział na kompie i akurat rozmawiał ze swoją mamą przez tel.wiec poleciałam szybko do łazienki zrobic test-II grube krechy pojawiły się odrazu- poczułam serce w gardle, jak krew napływa mi do głowy, wyskoczyłam szybko z testem z lazienki( P. akurat kończył rozmowę) i mówię- Paweł, ja jestem w ciąży-oczywiście ze łzami w oczach , a on się uśmiechnął i pyta, a czego płaczesz? położyłam mu test i poszłam do kuchni. Przyszedł szybko za mną i zaczął mnie przytulać.
Potem zaczęliśmy sie zastanawiać jak to będzie...i wogóle, że pomiędzy Julcią a .... będzie rok i 3 miesiące różnicy.
Jak trochę ochłonęłam i Wam napisałam, to zadzwoniłam skypem do rodziców i mówię-będziecie dziadkami..., a mój tata odpowiada: no tak, przecież już jesteśmy, dopiero mama zaczaiła i się bardzo ucieszylimają wracać na stałe z zagranicy właśnie w okolicach listopada jak będę rodzić( swoja drogą cóż za smutny miesiąc , ale dzięki narodzinom bedzie weselszy) i zabiorą Tofika już na stałe, bo nie dałabym rady zajmować się dwójką dzieci i pieskiem. Narazie wiedzą Tylko Oni , no i Wy oczywiście, cała reszta dowie się za tydzień, jak będę po wizycie u gina( dopiero w czwartek), no i do endo muszę szybko iść-kazał mi zadzwonic w czwartek po 15 i zapytać czy mnie przyjmie wyjątkowo.
Coś się porobiło z tą służbą zdrowia od tego roku-bardzo długo się czeka na wizytę, pomimo tego, że się płaci. Do gina na wizytę funduszową umówiłam się na 10 września, więc przez całą ciążę będę płaciła co miesiąc 80PLN + za endo tyle samo i też co miesiąc masakra.

A teraz odnośnie Waszych wypowiedzi
Bardzo dziękujemy za gratulacje, za opadające szczękii za ciarki wszystko to wczoraj przeżywałam, tylko w skondensowanej dawce.
Sporo Was mi zazdrości- naprawdę, chciałybyście? ja pomyślałam, że to trochę nie bardzo, ze się będą ze mnie ludzie śmiać,( mam rację?) że jeszcze małe dziecko, a tu już drugie i trochę powiem Wam szczerze było mi wstyd- wiem, że to głupie i czysto egoistyczne. Trochę mała różnica wieku pomiędzy nimi będzie.
Jeszcze z takich czysto egoistycznych rzeczy to to, że w końcu osiągnęłam swoja wagę sprzed ciąży, mieszczę się we wszystkie ciuchy, chodze do pracy-jakos tak się już wszystko ułożyło, a tu znowu życie przewróci się do góry nogami.

I jeszcze APEL: jako że ciężarnej się nie odmawia( szantażem Was wezmę) musi któraś do mnie dołączyć, bo mi tak smutno będzie samej zaczynać wszystko od początku Więc dziewczynki do roboty, a Ty Brumciu napraw sobie kulę, albo zamiast tracić czas na naprawę wiesz co zrób

No i tylee.....ot cała historia, a jak zmieni życie

[karolinee1983]

Hej

Napisane przez brumek

Boże, to przerażające

Napisane przez meszsares

o szlag!
http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-madzi,temat.html

Straszne... niestety tak właśnie myślałam ...

Napisane przez mamad1

My też
I już jęczy i płacze

Napisane przez Lili 83

Halooo!
Nie śpimy od 5,40.

Spoko loko - my od 5 też na nogach

Napisane przez Madziulka_17

Dla tych, których nie ma w K.
Mój spacerówkowicz

Napisane przez alibany

Zdjęcie z dzisiejszych bujaczek

Napisane przez Oliweczka1985

Jestem po testowaniu i ogłaszam wszem i wobec, że JESTEM W CIĄŻY!!!Poza tym jestem w wielkim szoku-napisze coś więcej jutro, jak ochłonę(jeśli się wogóle da).

gratuluję!!!!!!!!!!!!!!!! !

[editka2022]

Napisane przez brumek

Jakby mi mąż coś takiego powiedział, to nie wiem, co by potem musiał zrobić, żebym wybaczyła Nie wyobrażam sobie zresztą tego. Coś się temu Twojemu facetowi się na głowę rzuciło Podpadł mi

oj rzucilo mu sie rzucilo,najgorzej ze on uwaza ze nic zlego niepowiedzial i niezrobil ,jak jakis 16 latni dzieciak sie zachowuje

Napisane przez Oliweczka1985

A teraz odnośnie Waszych wypowiedzi
Bardzo dziękujemy za gratulacje, za opadające szczękii za ciarki wszystko to wczoraj przeżywałam, tylko w skondensowanej dawce.
Sporo Was mi zazdrości- naprawdę, chciałybyście? ja pomyślałam, że to trochę nie bardzo, ze się będą ze mnie ludzie śmiać,( mam rację?) że jeszcze małe dziecko, a tu już drugie i trochę powiem Wam szczerze było mi wstyd- wiem, że to głupie i czysto egoistyczne. Trochę mała różnica wieku pomiędzy nimi będzie.
Jeszcze z takich czysto egoistycznych rzeczy to to, że w końcu osiągnęłam swoja wagę sprzed ciąży, mieszczę się we wszystkie ciuchy, chodze do pracy-jakos tak się już wszystko ułożyło, a tu znowu życie przewróci się do góry nogami.

I jeszcze APEL: jako że ciężarnej się nie odmawia( szantażem Was wezmę) musi któraś do mnie dołączyć, bo mi tak smutno będzie samej zaczynać wszystko od początku Więc dziewczynki do roboty, a Ty Brumciu napraw sobie kulę, albo zamiast tracić czas na naprawę wiesz co zrób

No i tylee.....ot cała historia, a jak zmieni życie

jaki wstyd super sprawa ze taka mala roznica dzieci sie razem wychowaja,inni to ci tylko moga zazdroscic!!!!!!!1

[alibany]

Dzień dobry - a może i nie
Poszłam usypiać małą na drzemke i zapomniałam, że kaszę wstawiłam na ogień i co....kasza spalona, garnek przypalony

Ala dziekuje za miłe komentarze do jej bujaczkowego debiutu na placu zabaw

Piszecie, że w różnych pozycjach można składać wózki, wiec pocieszacie mnie, że nie popełniłam mega gafy składając ją na początku z oparciem ustawionym na siedząco. Może tu tkwi problem łamania się tej ramy, że ludzie w tej pozycji go składają a to tka jakby na siłę....

Wieści nt. małej Madzi był do przewidzenia, tylko czemu dopiero teraz???? Żyją jak lordy, "zaczynają nowe życie", mam nadzieję, że na dniach skończy się ta farsa!!

Zuzanna sama słodycz!! (Już to zdjęcie gdzieś widziałam, chyba w avatarze miałaś chwilkę?


Oliweczka ludzie jakby nie było to i tak będą gadać. Za szybko dziecko źle, za późno też źle, ważne żebyście Wy byli szczęśliwi w nowej sytuacji Będziesz miała dwójkę małych rozrabiaków, którzy będą się razem wychowywać, a zobaczysz, że jak dojdzie do etapu takiej prawdziwej zabawy, to może będą momenty, że zapomnisz, że masz dzieci, bo tak się sobą zajmą (mogę się mylić, ale raczej takie opinie słyszę od znajomych mających dzieci w niewielkiej różnicy wiekowej) .
Ludzie pół roku czekać do gina????? To już paranoja! Jak ciężarna może przyjśc na pierwszą wizytę do ginekologa w 6 mcu ciąży????

[aania_20]

Napisane przez Oliweczka1985

Do gina na wizytę funduszową umówiłam się na 10 września, więc przez całą ciążę będę płaciła co miesiąc 80PLN + za endo tyle samo i też co miesiąc masakra.

Super się to czyta!!!
A zaznaczyłam ten fragment, bo tak sobie pomyślałam - jesli pójdziesz i spytasz bezpośrednio gina czy cię przyjmie, nie zgodzi się?
Ja tak przy małym zrobiłam bo normalnie czekania 2 miesiące było, ale jak powiedziałam o ciąży to stwierdziła że musi mnie przyjąć Może spróbuj?
Gratulacje raz jeszcze!

[mamad1]

Patik ja też mam kryzys. Już się zaczęło poprawiać i znowu wszystko się wali (te nocne pobudki to akurat najmniejszy problem)

Ellika ja właściwie nie wyobrażam sobie już chodzić do pracy i wychowywać małę dziecko Naprawdę podziwiam wszystkie pracujące mamy!

Brumek bardzo się cieszę, że Tymek przekonał się jednak do jedzenia! A z zębami idzie jak burza!
U nas problemy ze zjedzeniem obiadku, ale myślę, że chwilowe, bo te zęby się pchają. Lewa górna jedynka już na wierzchu, ale widzę, że druga też się pcha i dwójki chyba też.
Za to moje dziecko przekonało się do jabłek. Na początku nie chciał ich pod żadną postacią, ale zrobiłam mu ze 3 tygodnie przerwy i teraz już je

Editka, Natka co w te chłopy wstępuje?

Oliweczka ja bym może i do Ciebie dołączyła, ale z różnych powodów to w tej chwili niemożliwe. Ale trzymam kciuki, aby wszystko dobrze się ułożyło! Najważniejsze, że z mężem cieszycie się z tej nowiny. A ludzkim gadaniem się nie przejmuj, choć Cię rozumiem. Życzę Ci, abyś dobrze czuła się w ciąży!

[jacieeeee]

[mamad1]

Napisane przez jacieeeee

Wszystkiego najlepszego dla Kornelii i Malwinki!

[zanka205]

dziewczyny jedziemy na weekend do Leśnicy, w niedzielę odwiedzimy Zakopane, a w sobotę termy w Bukowinie, życzę Wam udanego weekendu buziaki

[adrji]

Napisane przez Oliweczka1985

Witamy się podwójnie Ja z Lenką, albo z Kubusiem

Gratuluje z całego serca!!! takie wieści miłego dla was dnia podwójnie

Napisane przez Natka_

Byłam na zkaupach, kupiłam Dominikowi kurtkę, czapkę i buty już takie do nauki chodzenia, bo już na dworze chodzimy za rączki i niestety nie mieliśmy odpowiednich bucików.

miałam racje ostatnio, ze Domek wyrasta na butowego guru
a jakie to buty takie do chodzenia nauki jakie powinny być, na co zwracać uwagę jakie kupiłas?
ja też chyba powinnam bo Jasiek juz coraz dlużej sobie stoi, a jak poczuje czyjeś ręce to biega sprintem

witam się piękna pogoda dzis u nas aż miło!

Szymon!
Krzyś vel Żbik!
Malwinka (hmm właśnie gdzieś nam dziewczyny zaginely w wizazowej przestrzeni??)
KorNelcia!

stoooooooooo lat gwiazdeczki!!!

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Napisane przez zanka205

dziewczyny jedziemy na weekend do Leśnicy, w niedzielę odwiedzimy Zakopane, a w sobotę termy w Bukowinie, życzę Wam udanego weekendu buziaki

z rana takie pokusy pozazdrościć
to piękna pogoda wam się zapowiada na weekend w górach
dzieciaczki nawdychają gorskiego powietrza na zdrówko super

[Stronczek27]

Napisane przez iustyna1

A pokonałaś już mnie w Diamond'a ?
.

Jeszcze nie, ale nie znasz dnia ani godziny

Napisane przez Oliweczka1985

Witamy się podwójnie Ja z Lenką, albo z Kubusiem

Oliweczka nie ma co sie wstydzic. Moich rodzicow nikt nie pobije. Miedzy mna a bratem jest 10 m-cy roznicy. Gdyby inaczej miesiace sie ulozyly moglismy byc z jednego roku nawet. (ja maj 1983, brat marzec 1984)

Napisane przez mamad1

Wszystkiego najlepszego dla Kornelii i Malwinki!

Ja tez podlaczam sie pod zyczonka, dziewczynki wszystkiego najlepszego

no i chlopcy: Szymon i Krzyś

Editka dla TZ

Dzien dobry
Noc przespana spokojnie, choc cala trojka w jednym lozku. W srodku nocy Wiki przywedrowala do nas. Kaszel sie troche uspokoil, mam nadzieje ze na dobre.

Gdzie jest Dziubek ?

[zanetaa88]

Oliweczka Ja co raz częściej się zastanawiam nad drugim,ale wiem że mąż jeszcze nie gotowy no i chciałabym mieć warunki na to, bo póki co nawet pokoju dla Emi nie mam Będziemy Cię wspierać na pewno ! niech rodzynek się rozwija zdrowo !

[Lili 83]

Napisane przez aania_20

Super się to czyta!!!
A zaznaczyłam ten fragment, bo tak sobie pomyślałam - jesli pójdziesz i spytasz bezpośrednio gina czy cię przyjmie, nie zgodzi się?
Ja tak przy małym zrobiłam bo normalnie czekania 2 miesiące było, ale jak powiedziałam o ciąży to stwierdziła że musi mnie przyjąć Może spróbuj?
Gratulacje raz jeszcze!

U nas kobiety w ciąży mają pierwszeństwo na wizytę do gina.

Napisane przez zanka205

dziewczyny jedziemy na weekend do Leśnicy, w niedzielę odwiedzimy Zakopane, a w sobotę termy w Bukowinie, życzę Wam udanego weekendu buziaki

Udanego wypoczynku


Malwinka. Kornelcia, Szymon, Krzyś

[Marina1]

Napisane przez editka2022

dziekuje Marinka ze pytaszciagle go w domu niema bo w pracy,a ma jej jka nigdy ostatnio,do tego jak wraca to ciagle wymysla jakies wyjscia a to do jednego kolegi to do drugiego a ja niemam czasu na nic, ajk zacyznam sie znim klocic to mi wyrzuca ze ja niezarabiam,przyklad z przed paru dni mowie do niego ile w tym tygodiu poswieciles czasu dziecku?z 6minut pewnie,a on domnie a ty ile w tym tygodniu zarobials?noi jak tu sie niepochlastac,on mysli ze opieka nad dzieckiem jest jak to kiedys ktos tu napisal"plazowanie"

Editko bardzo dobrze Cię rozumiem. Wiem jak Ci przykro. Takie niedocenianie jest okropne. Sama słyszę te słowa co najmniej 2 razy w tygodniu...
Tulę

Napisane przez Oliweczka1985

Witamy się podwójnie Ja z Lenką, albo z Kubusiem


No i tylee.....ot cała historia, a jak zmieni życie

Jejuuu a ja dalej podekscytowana ( i oliweczko też poczułam ukłucie zazdrości, choć nie chciałam już więcej dzieci tak jak marzenka napisała baby to dziwne stworzenia są )
Raz jeszcze gratuluję!
A ludzmi się nie przejmuj. Choćby nie wiem co, i tak będą gadać, jak mały odstęp między dziećmi, średni, duży...tak samo z ilością dzieci jedno, dwoje zle, bo mało, a troje i więcej zle bo dużo. Ludziom nigdy nie dogodzisz

Napisane przez alibany

Oliweczka ludzie jakby nie było to i tak będą gadać. Za szybko dziecko źle, za późno też źle, ważne żebyście Wy byli szczęśliwi w nowej sytuacji Będziesz miała dwójkę małych rozrabiaków, którzy będą się razem wychowywać, a zobaczysz, że jak dojdzie do etapu takiej prawdziwej zabawy, to może będą momenty, że zapomnisz, że masz dzieci, bo tak się sobą zajmą (mogę się mylić, ale raczej takie opinie słyszę od znajomych mających dzieci w niewielkiej różnicy wiekowej) .
Ludzie pół roku czekać do gina????? To już paranoja! Jak ciężarna może przyjśc na pierwszą wizytę do ginekologa w 6 mcu ciąży????

Właśnie właśnie, to samo miałam na myśli.

Napisane przez zanka205

dziewczyny jedziemy na weekend do Leśnicy, w niedzielę odwiedzimy Zakopane, a w sobotę termy w Bukowinie, życzę Wam udanego weekendu buziaki

Miłego wypoczynku.

A mnie jakoś brzuch bolała dziwnie. Skończyła mi się dziś @ a mnie burzch boli

[meszsares]

my dzis na nogach od 4.50..
zaraz idziemy na ogrodki rozklejac ogloszenia o checi kupna, moze sie uda jakis dostac..

[isiaok]

Witamy sie

Napisane przez iustyna1

Natko jakie mądre autko masz!

Nowszym koleżankom wizażowym przedstawiam Zuzannę

toż to kwintesencja słodkości i dziewczyńskiej urody!!!Piękna!

Napisane przez ellika

Co do kwestii rozdrabniania pokarmu - to jestem zdania, że nie należy przesadzać też w drugą stronę i dawać za duzych kawałków do jedzenia, bo owszem, może i dzieciak sobie z nimi poradzi, ale jego układ pokarmowy już nie bardzo - nie strawi całkiem i co za tym idzie nie wchłonie cennych składników, tylko je wydali w kawałeczkach, co w kupce mozna zaobserwować. Także jednak rozdrabniać jedzenie

No i co...tyle chciałam napisać i muszę do pracy zmykać...
Może dokończę pisać w pracy własnie

Pozdrawiam!!!

Mnie też zastanawiały te wydalone grudki-wychodza w identycznej postaci w jakiej je podajei tez myślałam nad tym ile sie z tego wchłania-takze dziekuje aaniu_20za uświadomienie

Napisane przez Oliweczka1985

Witamy się podwójnie Ja z Lenką, albo z Kubusiem

No więc najpierw odemnie:-może być długie
Wczoraj po pracy zajechałam po test , po powrocie do domu Julcia spała, P. siedział na kompie i akurat rozmawiał ze swoją mamą przez tel.wiec poleciałam szybko do łazienki zrobic test-II grube krechy pojawiły się odrazu- poczułam serce w gardle, jak krew napływa mi do głowy, wyskoczyłam szybko z testem z lazienki( P. akurat kończył rozmowę) i mówię- Paweł, ja jestem w ciąży-oczywiście ze łzami w oczach , a on się uśmiechnął i pyta, a czego płaczesz? położyłam mu test i poszłam do kuchni. Przyszedł szybko za mną i zaczął mnie przytulać.
Potem zaczęliśmy sie zastanawiać jak to będzie...i wogóle, że pomiędzy Julcią a .... będzie rok i 3 miesiące różnicy.
Jak trochę ochłonęłam i Wam napisałam, to zadzwoniłam skypem do rodziców i mówię-będziecie dziadkami..., a mój tata odpowiada: no tak, przecież już jesteśmy, dopiero mama zaczaiła i się bardzo ucieszylimają wracać na stałe z zagranicy właśnie w okolicach listopada jak będę rodzić( swoja drogą cóż za smutny miesiąc , ale dzięki narodzinom bedzie weselszy) i zabiorą Tofika już na stałe, bo nie dałabym rady zajmować się dwójką dzieci i pieskiem. Narazie wiedzą Tylko Oni , no i Wy oczywiście, cała reszta dowie się za tydzień, jak będę po wizycie u gina( dopiero w czwartek), no i do endo muszę szybko iść-kazał mi zadzwonic w czwartek po 15 i zapytać czy mnie przyjmie wyjątkowo.
Coś się porobiło z tą służbą zdrowia od tego roku-bardzo długo się czeka na wizytę, pomimo tego, że się płaci. Do gina na wizytę funduszową umówiłam się na 10 września, więc przez całą ciążę będę płaciła co miesiąc 80PLN + za endo tyle samo i też co miesiąc masakra.

A teraz odnośnie Waszych wypowiedzi
Bardzo dziękujemy za gratulacje, za opadające szczękii za ciarki wszystko to wczoraj przeżywałam, tylko w skondensowanej dawce.
Sporo Was mi zazdrości- naprawdę, chciałybyście? ja pomyślałam, że to trochę nie bardzo, ze się będą ze mnie ludzie śmiać,( mam rację?) że jeszcze małe dziecko, a tu już drugie i trochę powiem Wam szczerze było mi wstyd- wiem, że to głupie i czysto egoistyczne. Trochę mała różnica wieku pomiędzy nimi będzie.
Jeszcze z takich czysto egoistycznych rzeczy to to, że w końcu osiągnęłam swoja wagę sprzed ciąży, mieszczę się we wszystkie ciuchy, chodze do pracy-jakos tak się już wszystko ułożyło, a tu znowu życie przewróci się do góry nogami.

I jeszcze APEL: jako że ciężarnej się nie odmawia( szantażem Was wezmę) musi któraś do mnie dołączyć, bo mi tak smutno będzie samej zaczynać wszystko od początku Więc dziewczynki do roboty, a Ty Brumciu napraw sobie kulę, albo zamiast tracić czas na naprawę wiesz co zrób

No i tylee.....ot cała historia, a jak zmieni życie

Przed Ewa byliśmy z mezem pewni, ze chcemy miec tylko jedno dziecko...odkad pojawiła sie na siwecie coraz czesciej myślimy o drugim
a ze taka mała różnice wieku...na pewno bedzie Wam ciężej ale fajnie mieć rozdzeństwo z taka mała róznica
No i nie uciekaj nam przypadkiem na nowy wątek mam listopad-grudzien!

[Natka_]

Dzień dobry

Napisane przez brumek

Wrócił Ale druga dwójka już się czai

Ale pędzicie z tymi ząbkami. Jak tak dalej pójdzie to Tymek przed rokiem będzie miał pełną szczenkę

Napisane przez ellika

Co do kwestii rozdrabniania pokarmu - to jestem zdania, że nie należy przesadzać też w drugą stronę i dawać za duzych kawałków do jedzenia, bo owszem, może i dzieciak sobie z nimi poradzi, ale jego układ pokarmowy już nie bardzo - nie strawi całkiem i co za tym idzie nie wchłonie cennych składników, tylko je wydali w kawałeczkach, co w kupce mozna zaobserwować. Także jednak rozdrabniać jedzenie

Ale nikt tu przecież nie daje niewiadomo jakich wielkich kawałków, z którymi dziecko by sobie ie poradziło

Napisane przez aania_20

Natka, może teraz do niej coś dociera i próbuje Cię ułaskawić?

Trzebabyło wcześniej pomyśleć

Napisane przez patik87

Ja mam kryzys, mam dosyć
5.20 i sto razy w nocy.
A ten pajac ( tż) zero zrozumienia i empatii
Editka też mnie nie docenia i mojej roboty w domu.

pÓźnej więcej napiszę bo próbuję ją uspać.
Lilii padniesz jak Ci mój sen opiszę
Oliweczka ochłonęłaś?

Zęby?

Oliweczko ludzmi się nie przejmuj, bo oni zawsze będą gadali. To wynika bardziej z zazdrości Najważniejsze, że Wy jesteście szczęśliwi.
Między mną a moją siostrą jest rok i 2 m-ce i powiem Ci, że bardzo fajna różnica
JEszcze raz wielkie gratulacje

Napisane przez mamad1

Editka, Natka co w te chłopy wstępuje?

W mojego mamusia

Napisane przez zanka205

dziewczyny jedziemy na weekend do Leśnicy, w niedzielę odwiedzimy Zakopane, a w sobotę termy w Bukowinie, życzę Wam udanego weekendu buziaki

Miłego weekendu

Alibany, wczoraj mi niezacytowało- słodko Ala wygląda na tej huśtawce

NAJLEPSZEGO DLA NASZYCH DZISIEJSZYCH SOLENIZANTÓW NELCI, MALWINKI, SZYMKA I KRZŚKA

Gdzie się podziewa DaKaro?!

[meszsares]

Oliweczka - zadzwon do przychodni i powiedz lamiacym sie glosem, ze jestes na poczatku ciazy i masz plamienia/ krwawienia itp - to metoda NA PEWNIAKA!!! (wyprobowalam swego czasu osobiscie)
Co do listopada - fajny miesiac, moj TZ jest z listopada i jest wspaniala osoba poza tym jak dziecko wyrosnie z gondolki to jak znalazl jest piekna wiosna!


editka, Marina - takie slowa to ciosy ponizej pasa - krzywdzace i niesprawiedliwe

[pieleszka]

cześć dziewczęta

dla solenizantów i

oliweczko tak jak dziewczyny piszą, ludziom nigdy nie dogodzisz...ważne, że Wy się cieszycie! i na pewno ucieszy się Juleczka
między moim TŻ, a jego siostrą jest niecały rok (brakuje tygodnia) i to najlepiej dogadujące się rodzeństwo jakie znam..jest między nimi jakaś telepatia jak między bliźniętami

u nas chyba Hance idą górne jedynki! pisze chyba bo nie jestem pewna - nie miałam wcześniej ząbkującego dziecka i tu pytanie do mamjuz uzębionych dzieciaczków - czy te ząbki widać przez dziąsła, jeszcze zanim wyjdą?? bo Hanka ma takie białe coś w dziąsłach, ale na wierzchu jeszcze nie i nie wiem czy to ząbki??

dama dzisiaj pospała do 6:30 i na drzemkę padła już o 9, a ja jakoś dzisiaj wyspana jestem o dziwo. mieli rodzice do mnie przyjechać, ale tata sie rozchorował więc odwiedza nas po weekendzie dopiero...

a miałam pytać:myślicie, że mogę Hanię zabrać dzisiaj na godzinkę na dwór?? gorączki nie ma już od poniedziałku i ogólnie z nia lepiej...i niby można, ale chciałam się dowiedzieć co sądzicie?? u nas na zachodnich rubieżach od rana słonecznie i ciepły dzień się zapowiada

[Oliweczka1985]

Napisane przez editka2022

jaki wstyd super sprawa ze taka mala roznica dzieci sie razem wychowaja,inni to ci tylko moga zazdroscic!!!!!!!1

Napisane przez alibany

Poszłam usypiać małą na drzemke i zapomniałam, że kaszę wstawiłam na ogień i co....kasza spalona, garnek przypalony


Oliweczka ludzie jakby nie było to i tak będą gadać. Za szybko dziecko źle, za późno też źle, ważne żebyście Wy byli szczęśliwi w nowej sytuacji Będziesz miała dwójkę małych rozrabiaków, którzy będą się razem wychowywać, a zobaczysz, że jak dojdzie do etapu takiej prawdziwej zabawy, to może będą momenty, że zapomnisz, że masz dzieci, bo tak się sobą zajmą (mogę się mylić, ale raczej takie opinie słyszę od znajomych mających dzieci w niewielkiej różnicy wiekowej) .
Ludzie pół roku czekać do gina????? To już paranoja! Jak ciężarna może przyjśc na pierwszą wizytę do ginekologa w 6 mcu ciąży????

Czasem się zdarza zapomnieć o garnku na ogniu, zwłaszcza przy małym dziecku
Dzięki za wsparcie, wiem, że to prawda, że ludziom nigdy się nie dogodzi, ale w końcu nie żyję dla ludzi

No niestety z tym ginem...dlatego muszę chodzić prywatnie

Napisane przez aania_20

Super się to czyta!!!
A zaznaczyłam ten fragment, bo tak sobie pomyślałam - jesli pójdziesz i spytasz bezpośrednio gina czy cię przyjmie, nie zgodzi się?
Ja tak przy małym zrobiłam bo normalnie czekania 2 miesiące było, ale jak powiedziałam o ciąży to stwierdziła że musi mnie przyjąć Może spróbuj?
Gratulacje raz jeszcze!

Do gina muszę i tak prywatnie, większy problem mam z endo i właśnie w czwartek po ginie pojade do endo i zapytam, czy mnie przyjmie-MUSI.

Napisane przez mamad1

Oliweczka ja bym może i do Ciebie dołączyła, ale z różnych powodów to w tej chwili niemożliwe. Ale trzymam kciuki, aby wszystko dobrze się ułożyło! Najważniejsze, że z mężem cieszycie się z tej nowiny. A ludzkim gadaniem się nie przejmuj, choć Cię rozumiem. Życzę Ci, abyś dobrze czuła się w ciąży!

Napisane przez Stronczek27

Oliweczka nie ma co sie wstydzic. Moich rodzicow nikt nie pobije. Miedzy mna a bratem jest 10 m-cy roznicy. Gdyby inaczej miesiace sie ulozyly moglismy byc z jednego roku nawet. (ja maj 1983, brat marzec 1984)

nieźle z tą różnicą u nas będzie 15

Napisane przez zanetaa88

Oliweczka Ja co raz częściej się zastanawiam nad drugim,ale wiem że mąż jeszcze nie gotowy no i chciałabym mieć warunki na to, bo póki co nawet pokoju dla Emi nie mam Będziemy Cię wspierać na pewno ! niech rodzynek się rozwija zdrowo !

ja wczoraj właśnie rozmyślałam nad zakwaterowaniem maluchów, ale damy radę-musimy.Dopiero co wyprowadziliśmy Juleczę z naszej sypialni, a tu niedługo znowu łóżeczko się pojawi

Napisane przez Marina1

Jejuuu a ja dalej podekscytowana ( i oliweczko też poczułam ukłucie zazdrości, choć nie chciałam już więcej dzieci tak jak marzenka napisała baby to dziwne stworzenia są )
Raz jeszcze gratuluję!
A ludzmi się nie przejmuj. Choćby nie wiem co, i tak będą gadać, jak mały odstęp między dziećmi, średni, duży...tak samo z ilością dzieci jedno, dwoje zle, bo mało, a troje i więcej zle bo dużo. Ludziom nigdy nie dogodzisz


.

A mnie jakoś brzuch bolała dziwnie. Skończyła mi się dziś @ a mnie burzch boli

może z głodu??

Napisane przez isiaok

a ze taka mała różnice wieku...na pewno bedzie Wam ciężej ale fajnie mieć rozdzeństwo z taka mała róznica
No i nie uciekaj nam przypadkiem na nowy wątek mam listopad-grudzien!

ja już taka doświadczona mamusia, że nie mam tam już czego szukać( żarcik)

[SweetAngel1984]

Napisane przez meszsares

o szlag!
http://wiadomosci.onet.pl/sprawa-madzi,temat.html

ja od poczatku iwedzialam ze ja zabili ale ja wogole o tym nie chce czytac ani slyszec bo odrazu placze......

Oliweczka - a ja Ci zazdroszcze my tez bysmy chciali ale nie mamy warunkow...... ja to wogole chcialabym miec z 8 dzieciakow

[Oliweczka1985]

Napisane przez Natka_

Oliweczko ludzmi się nie przejmuj, bo oni zawsze będą gadali. To wynika bardziej z zazdrości Najważniejsze, że Wy jesteście szczęśliwi.
Między mną a moją siostrą jest rok i 2 m-ce i powiem Ci, że bardzo fajna różnica
JEszcze raz wielkie gratulacje



!

O!Jest Was więcej z małą różnicą wieku

Napisane przez meszsares

Oliweczka - zadzwon do przychodni i powiedz lamiacym sie glosem, ze jestes na poczatku ciazy i masz plamienia/ krwawienia itp - to metoda NA PEWNIAKA!!! (wyprobowalam swego czasu osobiscie)
Co do listopada - fajny miesiac, moj TZ jest z listopada i jest wspaniala osoba poza tym jak dziecko wyrosnie z gondolki to jak znalazl jest piekna wiosna!

Dzięki za rady ale do gina to tak mi się nie śpieszy strasznie-pójdę w czwartek to będzie jakiś 6 tydzień, gorzej z endo, ale to już pisałam.

Napisane przez pieleszka;33092021:cmok:

oliweczko tak jak dziewczyny piszą, ludziom nigdy nie dogodzisz...ważne, że Wy się cieszycie! i na pewno ucieszy się Juleczka
między moim TŻ, a jego siostrą jest niecały rok (brakuje tygodnia) i to najlepiej dogadujące się rodzeństwo jakie znam..jest między nimi jakaś telepatia jak między bliźniętami

Właśnie wczoraj powiedziałam P., że to PRAWIE jak bliźnięta będą a On się tak patrzy i mówi TAA może jeszcze jednojajowe, przecież to ponad rok różnicy- ale mimo wszystko uważam, że będą się fajnie razem wychowywać, bawić i tak jak napisała chyba alibany w pewnych momentach nie odczuję, że mam dzieci

Przepraszam, że tak tylko o sobie, ale jeszcze mnie trzyma

[SweetAngel1984]

Czesc dzien dobry moje duszyczki....

u nas pogoda prze cudna na balkonie w sloncu

29 stopni szalenstwo

Igi spi....
po jego obiadku czyli kolo 13
planuje podroz do babci .....
zeby troszke na ogrodku sie po dotlenial......
tylko to autobusem przez caaaale miasto....

[Oliweczka1985]

Napisane przez meszsares

editka, Marina - takie slowa to ciosy ponizej pasa - krzywdzace i niesprawiedliwe

o co chodzi?

---------- Dopisano o 09:53 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------

Napisane przez SweetAngel1984;33092160
[B

Oliweczka [/B]- a ja Ci zazdroszcze my tez bysmy chciali ale nie mamy warunkow...... ja to wogole chcialabym miec z 8 dzieciakow

u mnie 3 to max, a tobie życzę powodzenia

[zanetaa88]

Oliweczka i wiesz jaki plus tego, że dzidzia będzie w tym roku jesteś świeżą mamuśką, więc doskonale będziesz wiedziała co i jak i nie będziesz się zmartwiała co zrobić kiedy będzie np gorączka i mniej stresu będzie !

[Marina1]

Oliweczka o chłopów, którzy nie doceniają pracy kobiet w domu myślą, że to plaża, a tak naprawdę to praca na cały etat. Dokładniej chodzi o teksty typu - siedzisz z dzieckiem, nic nie robisz, a jakbyś poszła do pracy to byś przestała narzekać. Ehhh...

Mów mów o sobie jak najwięcej ( znaczy o Was już ) I suwaczek już masz

[karolinee1983]

Kornelia, Malwinka, Szymek i Krzyś - wszystkiego najlepszego!!!

[Oliweczka1985]

Napisane przez zanetaa88

Oliweczka i wiesz jaki plus tego, że dzidzia będzie w tym roku jesteś świeżą mamuśką, więc doskonale będziesz wiedziała co i jak i nie będziesz się zmartwiała co zrobić kiedy będzie np gorączka i mniej stresu będzie !

mój P. wczoraj jak sie dowiedział, to rozejrzał się po Julci pokoju i mówi, ale spoko-wszystko mamy, teraz będzie łatwiej

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez Marina1

Oliweczka o chłopów, którzy nie doceniają pracy kobiet w domu myślą, że to plaża, a tak naprawdę to praca na cały etat. Dokładniej chodzi o teksty typu - siedzisz z dzieckiem, nic nie robisz, a jakbyś poszła do pracy to byś przestała narzekać. Ehhh...

Mów mów o sobie jak najwięcej ( znaczy o Was już ) I suwaczek już masz

Aha przykro mi z tego powodu, naprawdę...takich to tylko

nie mogłam się powstrzymać

[Marina1]

Napisane przez karolinee1983

Kornelia, Malwinka, Szymek i Krzyś - wszystkiego najlepszego!!!

Podpinam się!!!!!!!!

Napisane przez Oliweczka1985

mój P. wczoraj jak sie dowiedział, to rozejrzał się po Julci pokoju i mówi, ale spoko-wszystko mamy, teraz będzie łatwiej

No dokładnie.

Zresztą pamiętacie jak nasza youyou pisała, że to rewelacyjny odstęp między dzieciakami? ( ona ma taki też jak Oliweczka będzie miała ). Bo się zabawią, jedno zapatrzone w drugie...