Powiększanie piersi cz.7

[anika75]

Napisane przez Olivkaa200

Twoja pani doktor jest świetna specjalistka i mysle ze nie robi operacji latem jezeli jest ryzyko, ciesz sie że nie wciska kitu ze bedzie wszystko dobrze latem jak moze nie byc dobrze. Ja robie na swoja odpowiedzialność jestem jednak dobrej mysli postawie przy łózku wiatraki i bede miała sztuczny wiatrZreszta jakis czas temu zabulek wysłała pogode na lipiec i maja byc deszcze wiec mysle ze straszliwych upałów nie bedzie

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------



Szybko leci i własnie jak było jeszcze duzo czasu to o tym nie myslalam a teraz dzien w dzien tylko o tym mysle. Mam nadzieje ze nic mi nie wypadnie Ostatnio ciagle zle sie czuje juz 2 noce nie spałami tylko bym jadła i jadła mam nadzieje ze to przed miesiaczka

Wiem, wiem, że specjalistka . Ale jak o cyckach człowiek marzy całe życie i nagle pojawia się nadzieja, to się chce JUŻ NATYCHMIAST
Poza tym bardzo się boję, że 2 tygodnie ferii mi nie wystarczy na dojście do siebie, a w innym terminie nie mogę

Napisane przez anink

Dziewczyny, ja też z ryżem szalałam, bo panicznie bałam się rozmiaru! I powiem tak - efekt mojego implantu 410gram, jest chyba jednak mniejszy niż to, jak wyglądałam z 400gramami ryżu w staniku nie bójcie się rozmiaru - ja mam 161 cm. i z anatomicznym 410g. wcale mega balony mi nie wyszły
PS Przymiarki oczywiście na suchym ryżu
A tak w ogóle to dziś mija mi - a raczej im - 6 tygodni czuję się rewelacyjnie, chodzę już na spinning i śpię na boku choć na początku bałam się, że obudzę się z cyckiem pod pachą na szczęście nic takiego się nie stało.... ehhh - żyć nie umierać. Pozdrowionka dla wszystkich!!!

Anink
Pokaż te swoje ślicznotki, proszę
Ja swoje koślawce też wystawiłam na widok publiczny i jakoś nikt nie odkrył, do kogo należą

[ania1919]

Napisane przez Olivkaa200

Twoja pani doktor jest świetna specjalistka i mysle ze nie robi operacji latem jezeli jest ryzyko, ciesz sie że nie wciska kitu ze bedzie wszystko dobrze latem jak moze nie byc dobrze. Ja robie na swoja odpowiedzialność jestem jednak dobrej mysli postawie przy łózku wiatraki i bede miała sztuczny wiatrZreszta jakis czas temu zabulek wysłała pogode na lipiec i maja byc deszcze wiec mysle ze straszliwych upałów nie bedzie

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:09 ----------



Szybko leci i własnie jak było jeszcze duzo czasu to o tym nie myslalam a teraz dzien w dzien tylko o tym mysle. Mam nadzieje ze nic mi nie wypadnie Ostatnio ciagle zle sie czuje juz 2 noce nie spałami tylko bym jadła i jadła mam nadzieje ze to przed miesiaczka

Oliwko ja przez ten długi czas oczekiwania ciągle rozmyślam i to nie dobrze bo głupie myśli przychodzą do głowy ,na pewno nic wypadnie a apetyt to pewnie przed miesiączką ja też tak mam i wtedy co mi w ręke wpadnie to pożeram

[celina777]

Napisane przez jooasi

anink no to super, tylko gratulować można
mogłabyś się ciupinke ochwalić, jak się ktoś wstydzi zawsze można same cycuszki bez twarzy pokazać, po tym raczej nikt nie rozpozna

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:43 ----------

Celinko dzięki swoją pewnie też zaszczepie bo bym sobie w brode pluła kiedyś gdyby coś sie działo a ja nie skorzystała z tej możliwości. tylko boje się, ze np za 10 lat stwierdzą ze te szczepionki więcej szkody niż pożytku czynią bo nie znają jeszcze skutków długoterminowych tych szczepień

powiedz mi kiedy wraca etap ponownego zmądrzenia bo się wykończe? jak tak myślę, że to jest przejściowe bo cała klasa ogólnie z głupim na rozum się zamieniła ale dla mnie to szok ciężki.

Kurcze no tego nie jesteśmy w stanie przewidzieć co powiedzą za 10 lat bo często sie zdarza,ze coś było super i polecane a potem ble...
Moja koleżanka okaz zdrowia,dbajaca o to co je i jak żyje...właśnie zachorowala na ten paskudny wirus...ja wierze,ze ta szczepionka uchroni dziewczyny ,które jeszcze nie miały kontaktów płciowych.
Tak sie zastanawiam i Ci powiem,ze moja sie uspokoiła niedawno.przed osiemnastka jeszcze szalała..jak będę miała 18 lat to..to ...tamto słyszałam na codzień a teraz skończyła miesiąc temu i cisza już tego nie mówi. Pyta czy może wrócić pózniej i jak sie nie zgodzę to nie walczy. Raczej staram sie nie trzymać w domu ale ona jakby mniej chce lazic po nocach i wiecej spraw rozumie. Staram sie przedstawiać sprawy otwarcie i ona to rozumie. Jest teraz fajnie,mam dorosła,odpowiedzialna dziewczynę w domu no i małego dzieciaczka 2,5 więc czuje sie jakby młoda mama znowu ..aaa zaczęła sie uczyć bo matura za rok! Uczyć sie zaczęła już w 2 gimnazjum trochę ,ogólnie pierwsza to jest taki czas,ze sie wydaje tym ludziom " doroslym" no ze już właśnie są. Druga będzie zdecydowanie lepsza a liceum to już spoko. Musisz przetrwac

[anink]

Dziewczynki, ja tym cycuchom moim ani jednego zdjęcia jeszcze nie zrobiłam...nie wiem, jakoś nie mam takiej potrzeby... ot - po prostu, są podobają mi się w lustrze i tyle wiem, że to trochę egoistyczne podejście, bo Wasze zdjęcia sama podziwiałam i tu biję się w piersi!!! Mea culpa!!! Ale kiedyś wspomniałam mojemu mężowi, żeby mi zrobił, bo chcę pokazać moim koleżankom, które tak mnie wspierały na forum, to się w czoło popukał no i mi się zdjęć odechciało. Jedyne co mam to taką symulację komputerową przed i po - aginga chyba też coś takiego wstawiła... ale to bym musiała zeskanować jakoś a ja lewa w tym jestem. Dobra, zobaczę - może jakoś sama sobie te fotki popstrykam i wrzucę. Buziaki!!!

[anika75]

Napisane przez anink

Dziewczynki, ja tym cycuchom moim ani jednego zdjęcia jeszcze nie zrobiłam...nie wiem, jakoś nie mam takiej potrzeby... ot - po prostu, są podobają mi się w lustrze i tyle wiem, że to trochę egoistyczne podejście, bo Wasze zdjęcia sama podziwiałam i tu biję się w piersi!!! Mea culpa!!! Ale kiedyś wspomniałam mojemu mężowi, żeby mi zrobił, bo chcę pokazać moim koleżankom, które tak mnie wspierały na forum, to się w czoło popukał no i mi się zdjęć odechciało. Jedyne co mam to taką symulację komputerową przed i po - aginga chyba też coś takiego wstawiła... ale to bym musiała zeskanować jakoś a ja lewa w tym jestem. Dobra, zobaczę - może jakoś sama sobie te fotki popstrykam i wrzucę. Buziaki!!!

Ja też sama pstrykam . Mój mężuś nie ma pojęcia, że ja tutaj tak się obnażam . Jest tylko problem ze zrobieniem zdjęć z rękami w górze, miałam takie zrobić i poprosić Myę o ocenę asymetrii. Ale nie umiem . Zresztą konsultacja już za dwa tygodnie, więc wszystko będzie jasne

[celina777]

Napisane przez anika75

Ja też sama pstrykam . Mój mężuś nie ma pojęcia, że ja tutaj tak się obnażam . Jest tylko problem ze zrobieniem zdjęć z rękami w górze, miałam takie zrobić i poprosić Myę o ocenę asymetrii. Ale nie umiem . Zresztą konsultacja już za dwa tygodnie, więc wszystko będzie jasne

Mój tez nie miał pojęcia bo sama zdjęcia robiłam i dla tego takie z bliska i nie wyglądają zbyt fajnie . Powiedziałam mu jednak i był trochę oburzony ale mówię mu...co Ty myślisz ze ja będę oglądać a swoich wisiorow nie pokarze no i przyjął do wiadomosci i teraz już jak będę foty robić to un mi zrobi

[Nadinka2]

Toniuja to ani razu nie bylam po operacji u doktorka a na zdeciu szwow to bylam na miejscu.Z nim sie kontaktowałam i słałam zdjecie mailowo i zawsze odpowiedzial.Wiadomo nie jest to to samo co na realu ale nie mialam innego wyjscia. Kurcze niedługo 3 miechy a ja nwet nie pomyslalam o zadnej kontroli,pozatym tu na wyspie to nie wiem gdzie uderzyc.Co myslicie poszukac jakiejs kliniki chirurgii plastycznej i isc prywatnie czy co?
Zabulo a Ty kochana byłas?Mialaysmy podobny przebieg wydarzen

[malinkac]

Napisane przez Nadinka2

Toniuja to ani razu nie bylam po operacji u doktorka a na zdeciu szwow to bylam na miejscu.Z nim sie kontaktowałam i słałam zdjecie mailowo i zawsze odpowiedzial.Wiadomo nie jest to to samo co na realu ale nie mialam innego wyjscia. Kurcze niedługo 3 miechy a ja nwet nie pomyslalam o zadnej kontroli,pozatym tu na wyspie to nie wiem gdzie uderzyc.Co myslicie poszukac jakiejs kliniki chirurgii plastycznej i isc prywatnie czy co?
Zabulo a Ty kochana byłas?Mialaysmy podobny przebieg wydarzen

ja byłam tylko szwy ściągnąć u niego. myślicie, że powinnyśmy się komuś pokazać, tak na wszelki wypadek?

[Precelka1]

Napisane przez anink

Dziewczyny, ja też z ryżem szalałam, bo panicznie bałam się rozmiaru! I powiem tak - efekt mojego implantu 410gram, jest chyba jednak mniejszy niż to, jak wyglądałam z 400gramami ryżu w staniku nie bójcie się rozmiaru - ja mam 161 cm. i z anatomicznym 410g. wcale mega balony mi nie wyszły
PS Przymiarki oczywiście na suchym ryżu
A tak w ogóle to dziś mija mi - a raczej im - 6 tygodni czuję się rewelacyjnie, chodzę już na spinning i śpię na boku choć na początku bałam się, że obudzę się z cyckiem pod pachą na szczęście nic takiego się nie stało.... ehhh - żyć nie umierać. Pozdrowionka dla wszystkich!!!

O to super, tylko pozazdrościć Ja miałam obawy przed wielgachnymi, a teraz się zastanawiam, czy moje aby nie za małe jeszcze

[kicia_nh]

Dziewczyny a co do tych przymiarek, nie myślałyście o tym, żeby rozrobić ciasta, ułożyć je na wielkość i kształt przyszłego implanciku i na chwileczkę wrzucić do piekarnika żeby stwardniało i nie odkształciło się a potem takie cosik do stanika wsadzić? Z tą pojemnością może to nie wyszło by tak samo ale bardzo zbliżone wymiarki by "upiec" to może by dało lepszą wizję na przyszły efekt? Z tym ryżem to ja próbowałam i nie sądzę, żeby takie balony po operacji były. Wyszły mi jeszcze większe niż jak kiedyś fotki wrzuciłam:/

[Nadinka2]

Napisane przez malinkac

ja byłam tylko szwy ściągnąć u niego. myślicie, że powinnyśmy się komuś pokazać, tak na wszelki wypadek?

O Malinko widze ze Ty na kontroli juz pozniej tez nie bylas. A na sciągnieciu szwow pewnie 5 minut i koniec co? Dlatego ja uznalam ze nie bede sie tluc 5 godzin za 5 minut w jego gabinecie. Tez nie wiem czy isc do kogos czy nie. Czuje ze wszystko jest ok,jak by nie było to juz bym byla po wizycie u jakiegos lekarza,a tak to tylko je obserwuje i masuje.

[malinkac]

Napisane przez Nadinka2

O Malinko widze ze Ty na kontroli juz pozniej tez nie bylas. A na sciągnieciu szwow pewnie 5 minut i koniec co? Dlatego ja uznalam ze nie bede sie tluc 5 godzin za 5 minut w jego gabinecie. Tez nie wiem czy isc do kogos czy nie. Czuje ze wszystko jest ok,jak by nie było to juz bym byla po wizycie u jakiegos lekarza,a tak to tylko je obserwuje i masuje.

u niego wszystkie kontrole trwają max 5 min
a powiedz mi jak masujesz panienki? i ktoś Ci to doradził? i w sumie po co to się robi?

[ania1919]

Dziewczyny też miałyście takie zalecenia przed operacją:dziesięć dni przed op.zażywanie dużych dawek witaminy C(1000mg/dziennie)oraz rutinoscorbin 2x1 tabl. rano i wieczorem.

[Nadinka2]

Napisane przez malinkac

u niego wszystkie kontrole trwają max 5 min
a powiedz mi jak masujesz panienki? i ktoś Ci to doradził? i w sumie po co to się robi?

Wiesz co ja najpierw masuje blizny bo czuje grudki pod a potem kulistymi ruchami ku gorze piersi czasem pogniote troszke.Kiedys Zabula cos pisala o masowaniu.Szczerze to panienki lepiej sie zachowują po ,moje juz obie są coraz miększe az czasem nie wierze,bo nie sądzilam ze beda takie miłe w dotyku a i zaczynaja skakac troszku.Tz wniebowziety
Doł mi mijaSło neczko wyszło,az chce sie żyć!!!

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez ania1919

Dziewczyny też miałyście takie zalecenia przed operacją:dziesięć dni przed op.zażywanie dużych dawek witaminy C(1000mg/dziennie)oraz rutinoscorbin 2x1 tabl. rano i wieczorem.

Ja to Rutinke jadłam ze 5-6 dziennie! Jeszcze mnie przeziebienie wzielo to mi kazano Ibalgin wpitalac,och.A raz z niewiedzy łyknęłam Aspirynke ale nic sie nie stało a i pewnie troszke pomogło Takze kochana wcinaj te witaminki

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Dzisiaj tak sobie myslalam o fajeczkach i to juz 13 miesięcy nie pale papierochow!!! Czuje sie lepiej i pawam dumą w pracy ale czasem takiego mentolowego Vogua bym do winka zapaliła,ychhh... Poki siedze na wyspie to moje płuca sa bezpieczne,gorzej jak na urlop w domku sie bedzie jechało... a to juz w wakacje

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 23:14 ----------

Uciekam spac,o 5 pobudka.Buziam wszystkie Was dziewczynki Młego dzionka jutro!!!

[ania1919]

Napisane przez Nadinka2

Wiesz co ja najpierw masuje blizny bo czuje grudki pod a potem kulistymi ruchami ku gorze piersi czasem pogniote troszke.Kiedys Zabula cos pisala o masowaniu.Szczerze to panienki lepiej sie zachowują po ,moje juz obie są coraz miększe az czasem nie wierze,bo nie sądzilam ze beda takie miłe w dotyku a i zaczynaja skakac troszku.Tz wniebowziety
Doł mi mijaSło neczko wyszło,az chce sie żyć!!!

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



Ja to Rutinke jadłam ze 5-6 dziennie! Jeszcze mnie przeziebienie wzielo to mi kazano Ibalgin wpitalac,och.A raz z niewiedzy łyknęłam Aspirynke ale nic sie nie stało a i pewnie troszke pomogło Takze kochana wcinaj te witaminki

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:10 ----------

Dzisiaj tak sobie myslalam o fajeczkach i to juz 13 miesięcy nie pale papierochow!!! Czuje sie lepiej i pawam dumą w pracy ale czasem takiego mentolowego Vogua bym do winka zapaliła,ychhh... Poki siedze na wyspie to moje płuca sa bezpieczne,gorzej jak na urlop w domku sie bedzie jechało... a to juz w wakacje

Nadinko to prawda jak za oknem ładna pogoda to chce się życ i wszystkie troski znikają,jeżeli chodzi o witaminki to rozumiem ,że już teraz mogę zacząć łykać a ja myślałam ,że wyłącznie na 10 dni przed opja papieroski rzuciłam 10 lat temu i nie wrócę do tego nałogu, zle się czułam paląc ale paliłam jak opętana

[MyaDiva]

Napisane przez celina777

Mój tez nie miał pojęcia bo sama zdjęcia robiłam i dla tego takie z bliska i nie wyglądają zbyt fajnie . Powiedziałam mu jednak i był trochę oburzony ale mówię mu...co Ty myślisz ze ja będę oglądać a swoich wisiorow nie pokarze no i przyjął do wiadomosci i teraz już jak będę foty robić to un mi zrobi

hihi - ja sama cztery lata temu bym nie uwierzyła że będę swoje cycki wrzucać w neta a co dopiero facet ma powiedzieć . Ale Twój jest spoko skoro ma focie robić
Jak tu trafiłam żadna dziewczynka fotek nie pokazywała. Z tego powodu nie mam zdjęć swojej wyjściówki- bo nie pomyślałam że może mi się przydać do czegoś. I kidyś Foxy wrzuciła swoją wyjściówkę . O kurka - ale było No i powiem jeszcze , że wyjściówka była w staniczku i taka sensacja No i się zaczęło - gomora i sodoma Zanim nie doszłyśmy że można albumy zakładać zdjęcia sią na wątku wrzucało na chwilkę. Ja już byłam po operacji - hi i te pierwsze zdjęcia były w staniczkach.
No a teraz taka rozpusta , że chłopy nam zdjecia robią

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:59 ----------

Napisane przez tonia87

ja mogę nawet całe opakowanie w jeden dzień wykorzystać... byleby z tym nic nie było..




jak pytałam czemu krzywe to mi powiedział, że była lekka asymetria i dlatego ten pas i że opuchnięte i że to się wyrówna. i głupio mi tak ciągle pytać a bardzo bym chciała spytam dlaczego ta rana ciągle krwawi i jest mokra.. może tym razem się czegoś dowiem

A tam głupio- głupi jest ten co nie pyta.
Więc się pytaj ile wlezie i wcale się nie zastanawiaj .

Po trzech dniach już powinno być lepiej z raną

Napisane przez malinkac

cześć dziewczyny


niestety dr Polak bardzo zdawkowo traktuje swoje pacjentki. ja jeździłam często do niego po operacji brzucha bo nie goiło się tak jak trzeba... wizyta trwa 2 minuty i do widzenia. nie odpowiada konkretnie na pytania, omija temat i zawsze mówi, że wszystko jest ok. widziałam się u niego z dziewczyną, która miała naprawdę krzywe piersi ( mówiła, że widać krzywizny nawet prze kurtkę zimową ) a on mówił, że wszystko jest symetryczne.
on jest fajny tylko jak bierze kasę, a jak się komuś coś nie podoba to staje się już niestety inny

No właśnie - kurcze często tak jest . Przed operacją otwarte ramiona a potem dwie minuty i otwarte drzwi

Napisane przez ania1919

Dlaczego u Vivy na profilu jest napisane spamer i nieopłacona reklama

bo reklama była nieopłacona

Napisane przez Olivkaa200

Już nie moge sie doczekac ciagle siedze i mysle o cyckach Włąsnie jak to jest z tym ryzem dziewczynki? Bo cos mi te 400 za wielkie wyszłyto te 460 giganty

---------- Dopisano o 18:23 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------



Ja surowy ryz wsypałam do małego woreczka śniadaniowego 400gram to 400cc u mnie efekty w albumie, cyc imponujacy

ryżowe testy są niezawodne. Dziewczyny , a może połowe ryżu trzeba najpierw zjeść?

Napisane przez jooasi

dziewczyny wróciłam ech masakra
nie doczytałam jeszcze wszystkiego ale widze temat RYŻ NIE RÓBCIE TEGO!! to daje najbardziej mylne pojęcie jak tylko można, jak któraś chce zapraszam do siebie jakbym się miała tym sugerować to bym wylądowała ze 100cc w staniku. nie chodzi przecież tylko o gramature ale też szerokość wkładki i projekcje a to cięzko uzyskać w woreczku zwykłym. jak wsadziłam 200g do każdego cycka to wyglądałam jak Pamela i tak się czułam z tym ciężarem, teraz mam 325cc i nie jest to połowa tego efektu

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:22 ----------

Celinko to był żarcik ja też nienawidzę zebrań, w dodatku moja wzorowa, czerwono paskowa uczennica nagle w gimnazjum za debila postanowiła robić, pała na pale, z matmy średnia ocen 2.0 a w zeszłym roku 5 miała załamka normalnie
czy któraś z Was ma starszą córe albo młode laski może same robiły, chodzi mi o szczepienie HPV, u nas funduje gmina, ale mam mieszane uczucia co do tej szczepionki, różne opinie czytałam, może coś wiecie???

Mojemu też odbiło w pierwszej klasie. Ale nie tylko jemu- większość klasy biegało by porawiać pały Trochę mnie to uspokoiło że nie tylko mój orzeł pikował w dół . Druga kalsa była normalizacją. A trzecia jest pędem do wiedzy Będzie dobrze, nie martw się.

---------- Dopisano o 00:16 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:58 ----------

No dobra i ja mykam . Tylko Ise jeszcze nie śpi i jakiś Ktoś z siedmioma cyframi za dwójką
Mamy już piątek więc jest dobrze
papatki

[zabulek1]

Napisane przez Nadinka2

Toniuja to ani razu nie bylam po operacji u doktorka a na zdeciu szwow to bylam na miejscu.Z nim sie kontaktowałam i słałam zdjecie mailowo i zawsze odpowiedzial.Wiadomo nie jest to to samo co na realu ale nie mialam innego wyjscia. Kurcze niedługo 3 miechy a ja nwet nie pomyslalam o zadnej kontroli,pozatym tu na wyspie to nie wiem gdzie uderzyc.Co myslicie poszukac jakiejs kliniki chirurgii plastycznej i isc prywatnie czy co?
Zabulo a Ty kochana byłas?Mialaysmy podobny przebieg wydarzen

Ja bylam na kontroli u doktorka 2 dni po operacji Trwalo to 2 minuty Szwy sciagalam na wyspie, potem bylam jeszcze raz sprawdzic ranki i bylo ok A potem na spotkaniu mirenkowym robili mi cytologie i macali piersi Wszystko ok..... a skanu klatki nie chcieli mi zrobic, bo to niby po 50 roku zycia ..... takze sie nie upieralam

[kicia_nh]

Ise 29.03 - 7
izzi42 29.03 - 7
sherry.b 18.04 - 27
issabel1 24.04 - 33
ania1919 27.04 - 36
MILENKA2012 09.05 - 48
kicia_nh 11.07 - 111
Olivkaa200 12.07 - 112

[789bd1762af5ba28e79dd5a27a174f3420b15fef_60dcf7e3dbe24]

Cześć dziewczyny! Mam pytanie, czy po operacji zeszło wam kilka cm w obwodzie po zejściu opuchlizny? Niektórzy piszą, ze o pół rozmiaru a inni ze po zejściu cm one wrócą do obwodu po zabiegu, bo mięsień wypycha do przodu. Jak to z tym tak naprawdę jest?

[Ise]

Napisane przez jooasi

czy któraś z Was ma starszą córe albo młode laski może same robiły, chodzi mi o szczepienie HPV, u nas funduje gmina, ale mam mieszane uczucia co do tej szczepionki, różne opinie czytałam, może coś wiecie???

Hej ja miałam robione szczepienia na HPV i musiałam płacić bo byłam juz pelnoletnia więc wydaje mi się ze skoro gmina to rekompensuje to powinnaś korzystać bo ja 1500 zł zaplaciłam za 3 szczepienia miałam to robione 4 lata temu i nic złego mi się nei przytrafiło z tego powodu )

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Jejku jak tu cztam o przymiarkach po 400 czy wiecej tego ryżo dla dziewczyn do 170 to zaczynam meić koszmary że moej cycki to będa dwie malutkie wypustki ((
380 dla 180?? ehh no ale mam nadzieje że aż tak źle nei bedzie zreszta schudłam już 2 kg w rpzeciagu ostatniego miesiąca wiec się moze zmniejsze optycznie ))

[tonia87]

Napisane przez MyaDiva

A tam głupio- głupi jest ten co nie pyta.
Więc się pytaj ile wlezie i wcale się nie zastanawiaj .

Po trzech dniach już powinno być lepiej z raną

od wczoraj ranka mi nie cieknie robiłam tym octeniseptem i w końcu dziadyga zastygła ale boję się, że mi to znowu pocieknie.... ale mam nadzieję, że nie.

pytanko: czy możliwe jest, że ranka mi zaschła a do środka wdały się jakieś bakterie czy coś innego? pytam bo oczywiście mam głupie myśli cokolwiek zaswędzi to się martwię

[jooasi]

Toniu jak się zasklepia i goi to znaczy że jest dobrze, bakterie nie pozwalają na gojenie rany. swędzenie też jest tego oznaką

Celinko, Mya, Ise dzięki za rady i wsparcie

Kicia z tym ciastem w kształcie implantu to niezły pomysł tylko z czego to zrobić? może z ciasta solnego żeby nie urosło przy pieczeniu. bo tu nie jest ważna waga tylko właśnie wymiarki, ciężko to będzie ulepić żeby się zgadzało, rozbieżność 0.5cm to już przeskok o jeden rozmiar implantu

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Ise 380cc to nie jest taki mały implancik, pewnie ze przy Twoim wzroście nie da Ci piersi gigantów ale myślę, że fajnie się wpasuje w figurke

[Darling15]

tonia87 rana po prostu Ci się goi także to raczej dobrze, a jak się martwisz to zadzwoń do doktorka

[celina777]

Witam całą rodzinkę pięknie dziś co...? Szukałam dziś moich psów w domu,wołam....wołam a tu nic i za chwile patrzę a one leżą i wygrzewaja sie na słońcu i ani rusz ....normalnie były na plaży))

[MyaDiva]

Napisane przez celina777

Witam całą rodzinkę pięknie dziś co...? Szukałam dziś moich psów w domu,wołam....wołam a tu nic i za chwile patrzę a one leżą i wygrzewaja sie na słońcu i ani rusz ....normalnie były na plaży))

witam i ja cieplutko. Ależ zazdroszczę Twoim psiakom ,mój też dziś od rana się wygrzewa - rozpłaszczył się na schodach i morda mu się cieszy A ja dziś wyciągnęłam bluzeczkę w kwiatki

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

Napisane przez tonia87

od wczoraj ranka mi nie cieknie robiłam tym octeniseptem i w końcu dziadyga zastygła ale boję się, że mi to znowu pocieknie.... ale mam nadzieję, że nie.

pytanko: czy możliwe jest, że ranka mi zaschła a do środka wdały się jakieś bakterie czy coś innego? pytam bo oczywiście mam głupie myśli cokolwiek zaswędzi to się martwię

Nie martw się na zapas już będzie dobrze A jak swędzi to się goi.
Jak masz pod spodem jakąś bakterie to się rozpaprze znowu- nie przyschnie ładnie, z pewnością będziesz wiedzią że jest nie tak jak powinno. Ale myślę że już będzie dobrze

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:01 ----------

Napisane przez jooasi

Celinko, Mya, Ise dzięki za rady i wsparcie

ja też dziękuje, oj pomogłaś mi ostatnio bardzo-nawet nie wiesz jak potrafisz spoionizować każdego, i za to ogromny buziak

[tonia87]

no to zaczynam się cieszyć pomału jeszcze niech tylko ta opuchlizna zejdzie i się sutki wyrównają i będę przeszczęśliwa

[Ise]

Ja to się zastanawiam cały czas jak to działa ze te implant jest taki noo... nie za duży a potem takie kształtne piersi z niego wychodzą... szczególnei chodzi mi tutaj o dziewczyny z wyjściówką zero... wychodzi taka ładna duza pierś a przecież implant przed wsadzeniem zupełnie inaczej wygląda???

[tonia87]

się cieszyłam, że ranka jest sucha.. zrobiłam właśnie zdjęcia i znowu mi smutno... kiedy ten lewy się naprostuje i opuchlizna zejdzie?
i zaczynam się znowu martwić, że one tak daleko.. przejrzałam zdjęcia dziewczyn z miesięcznymi i czyich nie oglądałam.. po miesiącu już miały śliczny rowek.. niektóre nawet po tygodniu..
będę musiała doktorka pomaltretować chyba..

zdjęcia w albumie

[izzi42]

Napisane przez tonia87

od wczoraj ranka mi nie cieknie robiłam tym octeniseptem i w końcu dziadyga zastygła ale boję się, że mi to znowu pocieknie.... ale mam nadzieję, że nie.

pytanko: czy możliwe jest, że ranka mi zaschła a do środka wdały się jakieś bakterie czy coś innego? pytam bo oczywiście mam głupie myśli cokolwiek zaswędzi to się martwię

Toniu jak bedzie cię swedzieć to dobrze- znak, że sie goi

[tonia87]

Napisane przez izzi42

Toniu jak bedzie cię swedzieć to dobrze- znak, że sie goi

ale nie chodzi o swędzenie cięcia tylko cycuszek tak w środku zobaczymy

---------- Dopisano o 16:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

patrzę na rozmowy w toku... i wstyd mi za tę dziewczynę... ta druga

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

z komentarza pod zdjęciem

Napisane przez jooasi

one też mogą mieć utrudnione gojenie przez ten ciągły ucisk i brak dostępu powietrza, ja bym pochodziła po pare godzin bez stanika żeby to przewietrzyć.

ja chętnie bym tak pochodziła bez tylko pytanie czy mogę
zaczęło zasychać jak podpięłam sobie stanik tak, że cięcie było odkryte i tak sobie pochodziłam z 2h

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:42 ----------



macie link
http://tvnplayer.pl/programy-online/...013,11209.html

dobre są te "naturalne"