Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI - Strona 119 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-03-23, 16:20   #3541
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
hej

ale pędzicie jak szalone... od wczoraj wieczora muszę nadrobić 16 stron



dziękuje wam bardzo kochane za to że myślami byłyście przy mnie...


niestety w nocy dostałam silnego ataku kolki nerkowej i karetka wzięła mnie do szpitala gdzie oczywiście na ip mnie nie zbadali tylko od rau przyjęli na ginekologie i jakaś ginka gada że będzie mnie badać... oczywiście wszystko było ok, a ta mi fandzoli coś o nerwobólu... tłumaczę jej że to raczej nerki bo już raz tak miałam a ona do mnie że urologa wołać nie będą że sama mi usg nerki zrobi i stwierdziła że "CHYBA NIE MA ZASTOJU" wzięli mi krew i mocz do badania... no to wyszło że krew ok a mocz paskudny z erytrocytami (wyszło na moje)... dostałam kroplówkę z pyralginą + no-spe. Rano już mnie nic nie bolało a na obchodzie ordynator mówi że mnie nie puści do domu bo chcą mnie sobie obserwować... no to ja pytam go czy zamierzają mnie badać-leczyć-konsultować z urologiem? a on że nie... będą tylko pilnować żebym dużo piłą co za szpital..... dobrze że rodzić będę w innym mieście...
w końcu się postawiłam i powiedziałam że pić to ja mogę w domu i z łaski wystawił mi wypis. Więc od 2 h jestem w domu.
ufff... ale się rozpisałam musiałam się wyżalić


może uda mi się was w tydzień nadrobić
Kochana dobrze że już ok. boli nadal?
masakra ci lekarze. ciekawe co mi będą robić ja mam na oddzial w poniedzialek się klaSc
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:21   #3542
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Kto planuje zrobić echo serca dziecka?
Ja nie planuję.

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Mi tam blisko, tym bardziej, że położne mówiły o tym że ciążę będę miała donoszoną od 30 czerwca
Mi też ginka mówi, że jak dotwam do końca czerwca to potem już możemy rodzić
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:24   #3543
natee
Zakorzenienie
 
Avatar natee
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 3 574
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
byłam juz u gina
powiedział ze wlasnie o tym myslal, i ze nareazie nie bedzie mnie do tamtego szpitala kierował. Ze tutaj bed elezała. Mialam zostac teraz w szpitalu, ale zapytałam czy nie moge w poniedzialek przyjsc. A on ze pod warunkiem ze jakby sie cos dzialo tzn mocny bol(a niemoge brac ciągle tabletek) to mam sie zglosic szybciej. No to sie zgodziłam.

Nie wiem ile bede lezała. Ale chociaz dobre to ze u nas......
to nieunikniowe, ale oby pomogło
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Dostałam właśnie telefon od położnej z tego szpitala w którym ostatnio miałam wizytę. Okazało się, że w moim wymazie wyszło że mam jakąś infekcję drożdżową
Dziwi mnie to, bo nie odczuwam nic charakterystycznego dla takiej infekcji: zero swędzenia, pieczenia, upławów...
Na razie mam nic nie robić bo to ponoć nic poważnego (zwłaszcza że nic nie czuję) i że jest dość częste (szczególnie w ciąży). Mnie to podobno ma nie szkodzić, ale może być niebezpieczne dla dziecka...
Na razie mam czekać na wieści od mojej położnej, a wizytę mam umówioną na 17 kwietnia dopiero...
Wyczytałam też, że tę infekcję mogą powodować kąpiele z perfumowaną pianą-no to chyba mam przyczynę

O streptokokach położna nic nie mówiła, czyli liczę na to że ich nie mam. Ale antybiotyk i tak dostanę.
a także od kolorowego papieru toaletowego, albo po prostu spadła Ci odporność w ciąży. jesteś nadal w UK? tutaj dają na to antybiotyk? bo mi położna powiedziała, ze na swędzenia i infekcje da mi krem jak co
na szczescie poki co nic sie nie dzieje, ale wątpie , ze krem załatwiłby sprawe
__________________


natee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:27   #3544
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość

a także od kolorowego papieru toaletowego, albo po prostu spadła Ci odporność w ciąży. jesteś nadal w UK? tutaj dają na to antybiotyk? bo mi położna powiedziała, ze na swędzenia i infekcje da mi krem jak co
na szczescie poki co nic sie nie dzieje, ale wątpie , ze krem załatwiłby sprawe
Tak, jestem w UK.
Papieru od dawna używamy tylko białego, bez zapachu.
Ale ostatnio brałam kilka razy kąpiel z duuużą ilością piany-może to też dlatego?

Na razie się nie martwię, bo ani upławów nie mam, ani mnie nic nie swędzi.
Pytałam czy mam się skontaktować z moją midwife, to mi babka powiedziała że ona się z nią skontaktuje i że mam czekać.
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:28   #3545
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez KarolinaPW Pokaż wiadomość
Widziałyście, że już 3 kwietniówki rozpakowane w tym jedna miesiąc przed? A marcówki niektóre przeterminowane
Strasznie jestem ciekawa jak będzie u nas
Też jestem ciekawa jak to będzie u nas na wątku To będzie wielkie święto- pierwsza rozpakowana

Cytat:
Napisane przez nadalka Pokaż wiadomość
to mój dzisiejszy brzuszek... już coraz mi ciężej ...
Śliczny Mi też coraz ciężej. I szybko się już męczę

Cytat:
Napisane przez muminek82 Pokaż wiadomość
my z mężem jesteśmy obydwoje z maja ja 6 mąż 12 i zawsze robimy wspólną impreze
My tak robimy z imieninami, bo oboje mamy w czerwcu
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:29   #3546
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Kochana dobrze że już ok. boli nadal?
masakra ci lekarze. ciekawe co mi będą robić ja mam na oddzial w poniedzialek się klaSc
na szczęście już nie boli... biorę no-spę 3x1 piję dużo i biegam do łazienki... ale w szoku jestem że nie mogli zawołać urologa który był na oddziale piętro wyżej... masakra jakaś
ten szpital to sodoma i gomora... nawet jak mnie dzisiaj w nocy znowu chwyci, to pierniczę.. sama sobie pyralginę wezme i będę czekać aż przejdzie.

Dobrze że Ty trafiłaś w dobre ręce


A pokaże wam jaką piżamkę kupił mi małż tylko wrzucę foto
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:30   #3547
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
My tak robimy z imieninami, bo oboje mamy w czerwcu
My z tż imieniny mamy dzień po dniu Ale jakoś ich szczególnie nie obchodzimy
Ja mam urodziny w czerwcu, ale to prawie miesiąc przed tp. także wolałabym jednak donosić
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 16:31   #3548
mała82
Zakorzenienie
 
Avatar mała82
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez karolka110 Pokaż wiadomość
piękne!!! i nie drogie, tylko skąd ja mam wiedzieć jaki cyc będzie po porodzie:confus ed:
Cytat:
Napisane przez phdwao Pokaż wiadomość
heh ja mialam na bobo fruty, teraz jest makrela w pomidorach[COLOR="Silver"]
No ja myślę, żeby kupić ciut większy i już od 8m-ca nosić Podoba mi się sam stanik, a karmić nie wiem czy będę
Makrela też mi smakowała, ale krótko
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
byłam juz u gina
powiedział ze wlasnie o tym myslal, i ze nareazie nie bedzie mnie do tamtego szpitala kierował. Ze tutaj bed elezała. Mialam zostac teraz w szpitalu, ale zapytałam czy nie moge w poniedzialek przyjsc. A on ze pod warunkiem ze jakby sie cos dzialo tzn mocny bol(a niemoge brac ciągle tabletek) to mam sie zglosic szybciej. No to sie zgodziłam.

Nie wiem ile bede lezała. Ale chociaz dobre to ze u nas......
Może coś poradzą, a na pewno będziecie bezpieczni z dzidziusiem
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
wstawiam fotki ciuszków, ale od razu zaznaczam, że to bardzo znikoma część paczki Wybrałam tylko te najciekawsze, pajace, półśpiochy, body i kaftaniki pominęłam (a tego było multum)
na jednym zdjęciu są te komplety zimowe
Fajne ciuszki
Dużo dużych, ale starczą na długo, nie będziesz kupować
mała82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:34   #3549
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

taką mi kupił piżamkę a ja sobie jeszcze wybrałam taki stanik
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg biust.jpg (25,6 KB, 19 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg koszula.jpg (16,0 KB, 37 załadowań)
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:35   #3550
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Dostałam właśnie telefon od położnej z tego szpitala w którym ostatnio miałam wizytę. Okazało się, że w moim wymazie wyszło że mam jakąś infekcję drożdżową
Dziwi mnie to, bo nie odczuwam nic charakterystycznego dla takiej infekcji: zero swędzenia, pieczenia, upławów...
mnie też nic nie swędzi, nie piecze, nie mam upławów, a tylko ginka zajrzała od razu powiedziała, że mam infekcję. Dzisiaj dopiero zaczęłam czuć kłucie w pochwie, a to może być objaw infekcji

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
niestety w nocy dostałam silnego ataku kolki nerkowej i karetka wzięła mnie do szpitala gdzie oczywiście na ip mnie nie zbadali tylko od rau przyjęli na ginekologie i jakaś ginka gada że będzie mnie badać... oczywiście wszystko było ok, a ta mi fandzoli coś o nerwobólu... tłumaczę jej że to raczej nerki bo już raz tak miałam a ona do mnie że urologa wołać nie będą że sama mi usg nerki zrobi i stwierdziła że "CHYBA NIE MA ZASTOJU" wzięli mi krew i mocz do badania... no to wyszło że krew ok a mocz paskudny z erytrocytami (wyszło na moje)... dostałam kroplówkę z pyralginą + no-spe. Rano już mnie nic nie bolało a na obchodzie ordynator mówi że mnie nie puści do domu bo chcą mnie sobie obserwować... no to ja pytam go czy zamierzają mnie badać-leczyć-konsultować z urologiem? a on że nie... będą tylko pilnować żebym dużo piłą co za szpital..... dobrze że rodzić będę w innym mieście...
w końcu się postawiłam i powiedziałam że pić to ja mogę w domu i z łaski wystawił mi wypis. Więc od 2 h jestem w domu.
ufff... ale się rozpisałam musiałam się wyżalić


może uda mi się was w tydzień nadrobić
bidulka oby to już się nie powtarzało a w szpitalu podeszli do sprawy bardzo niepoważnie moim zdaniem

Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
a także od kolorowego papieru toaletowego, albo po prostu spadła Ci odporność w ciąży. jesteś nadal w UK? tutaj dają na to antybiotyk? bo mi położna powiedziała, ze na swędzenia i infekcje da mi krem jak co
na szczescie poki co nic sie nie dzieje, ale wątpie , ze krem załatwiłby sprawe
a ja nie używam kolorowego papieru i nie biorę kąpieli z pianką, a i tak mi się jakieś paskudztwo przypałętało...

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Pytałam czy mam się skontaktować z moją midwife, to mi babka powiedziała że ona się z nią skontaktuje i że mam czekać.
mi ginka dzisiaj powiedziała, że infekcja pochwy może powodować ból i twardnienie podbrzusza, więc uważaj na to też
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:35   #3551
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez Soleilka Pokaż wiadomość
Przyszłam jeszcze na chwilę. Wy się będziecie znać : czy jeżeli posiew z pochwy wykazał mi obecność drożdżaków (leczenie najpierw clotrimazolum, ale wykazało mi alergię, teraz pimafucin) to czy mój TŻ nie powinien dostać jakichś leków też?
Powinien. Mi ginka przepisała leki dla mnie i dla TŻ.
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 16:40   #3552
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Mała tam i z innych ciuszków mam troszkę większych rozmiarów, ta znajoma spakowała wszystko co miała w szafie dla szkraba, z czego jej córa wyrosła i mi przysłała co mi się nie przyda mam wyrzucić/oddać, ale jej nie odsyłać. Więc zapłaciłam w sumie za te ciuszki, które naprawdę użyje.

Co do specyfików dla TŻ-tów w przypadku infekcji, to dzisiaj mój mąż o to specjalnie pytał internisty, i babka mu powiedziała, że jeżeli to zakażenie grzybiczne, to on nic nie musi stosować, za to przy bakteryjnym konieczne jest zapisanie czegoś dla obojga partnerów
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:41   #3553
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Hey kochane! Ja tylko chwilowo bo za momencik wyjeżdżamy na weekend do mojej chrześnicy. świętujemy jej roczek! Ale będę miała nadrabiania. Już to wiem Chyba, że uda mi się z telefonu popisac. Miłego weekendu!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:42   #3554
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
mnie też nic nie swędzi, nie piecze, nie mam upławów, a tylko ginka zajrzała od razu powiedziała, że mam infekcję. Dzisiaj dopiero zaczęłam czuć kłucie w pochwie, a to może być objaw infekcji

mi ginka dzisiaj powiedziała, że infekcja pochwy może powodować ból i twardnienie podbrzusza, więc uważaj na to też
Mam nadzieję, że zdążę się wyleczyć zanim poczuję jakieś nieprzyjemne objawy

I tak od dwóch dni wieczorem czuję twardnienie brzucha, ale jak się położę to przechodzi-i nie łączyłam tego z żadną infekcją Dziękuję więc za info

Ta położna dzwoniła teraz jeszcze raz. Uspokoiła mnie i powiedziała że mam się tą infekcją nie martwić. Prześle kopię wyników do mojej przychodni i jutro będę mogła odebrać receptę na jakiś lek (zrozumiałam tylko że coś z pochwą, więc pewnie krem).
I w wymazie wyszło, że nie mam streptokoków

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:41 ----------

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Co do specyfików dla TŻ-tów w przypadku infekcji, to dzisiaj mój mąż o to specjalnie pytał internisty, i babka mu powiedziała, że jeżeli to zakażenie grzybiczne, to on nic nie musi stosować, za to przy bakteryjnym konieczne jest zapisanie czegoś dla obojga partnerów
Też wyczytałam, że jeśli to zakażenie grzybami to partner nic nie musi brać, bo to są grzyby normalnie występujące u każdego człowieka.
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:43   #3555
anna99302
Zadomowienie
 
Avatar anna99302
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 897
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
hej

ale pędzicie jak szalone... od wczoraj wieczora muszę nadrobić 16 stron



dziękuje wam bardzo kochane za to że myślami byłyście przy mnie...


niestety w nocy dostałam silnego ataku kolki nerkowej i karetka wzięła mnie do szpitala gdzie oczywiście na ip mnie nie zbadali tylko od rau przyjęli na ginekologie i jakaś ginka gada że będzie mnie badać... oczywiście wszystko było ok, a ta mi fandzoli coś o nerwobólu... tłumaczę jej że to raczej nerki bo już raz tak miałam a ona do mnie że urologa wołać nie będą że sama mi usg nerki zrobi i stwierdziła że "CHYBA NIE MA ZASTOJU" wzięli mi krew i mocz do badania... no to wyszło że krew ok a mocz paskudny z erytrocytami (wyszło na moje)... dostałam kroplówkę z pyralginą + no-spe. Rano już mnie nic nie bolało a na obchodzie ordynator mówi że mnie nie puści do domu bo chcą mnie sobie obserwować... no to ja pytam go czy zamierzają mnie badać-leczyć-konsultować z urologiem? a on że nie... będą tylko pilnować żebym dużo piłą co za szpital..... dobrze że rodzić będę w innym mieście...
w końcu się postawiłam i powiedziałam że pić to ja mogę w domu i z łaski wystawił mi wypis. Więc od 2 h jestem w domu.
ufff... ale się rozpisałam musiałam się wyżalić


może uda mi się was w tydzień nadrobić
Łoo matko! A ty znowu w szpitalu?? Dobrze, że już w domku!!! Uważaj na siebie!!!
anna99302 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:45   #3556
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że zdążę się wyleczyć zanim poczuję jakieś nieprzyjemne objawy

I tak od dwóch dni wieczorem czuję twardnienie brzucha, ale jak się położę to przechodzi-i nie łączyłam tego z żadną infekcją Dziękuję więc za info

Ta położna dzwoniła teraz jeszcze raz. Uspokoiła mnie i powiedziała że mam się tą infekcją nie martwić. Prześle kopię wyników do mojej przychodni i jutro będę mogła odebrać receptę na jakiś lek (zrozumiałam tylko że coś z pochwą, więc pewnie krem).
I w wymazie wyszło, że nie mam streptokoków
samo twardnienie podbrzusza to jeszcze normalna rzecz, gorzej jak zdarza się często i z bólami - jak u mnie, i ginka stwierdziła, że to może infekcja powodować.
Na to twardnienie bierz magnez, ja dzisiaj dostałam takie zalecenie.
I możesz też dostać globulki - ja mam antybiotyk w postaci globulek, do tego osłonowo mam brać trivagin

Dziewczyny mam pytanie odnośnie butelek LOVI, zna któraś? Bo mam propozycję odkupienia od kumpeli nieużywanych a ja się na butelkach nie znam
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:45   #3557
mała82
Zakorzenienie
 
Avatar mała82
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
taką mi kupił piżamkę a ja sobie jeszcze wybrałam taki stanik
Śliczne A staniczek skąd??
Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Hey kochane! Ja tylko chwilowo bo za momencik wyjeżdżamy na weekend do mojej chrześnicy. świętujemy jej roczek! Ale będę miała nadrabiania. Już to wiem Chyba, że uda mi się z telefonu popisac. Miłego weekendu!
I co w końcu kupiłaś małej?

Chmielinko Może samo jakoś się uspokoi, na nerkę nie ma lekarstwa więc przynajmniej niepotrzebnie nie trzymają Cię takim byle jakim szpitalu
mała82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:50   #3558
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Odebrałam wyniki - były już wczoraj, ale nie chciało mi się po nie iść
Glukoza na czczo 83 mg/dl po 50 g glukozy
Glukoza po godzinie 103 mg/dl czyli jest ok
Hematokryt 39 %
Hemoglobina 13,2 z czego jestem bardzo zadowolona
Bakterii w moczu brak
Miałam jeszcze mnóstwo innych badań, ale reszta nie wiele mi mówi.
Ogólnie wszystko w normie z czego bardzo się cieszę.
Super
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:52   #3559
chmielinka
Zadomowienie
 
Avatar chmielinka
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 089
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
bidulka oby to już się nie powtarzało a w szpitalu podeszli do sprawy bardzo niepoważnie moim zdaniem
dlatego stwierdziłam że idę do domu i mam ich w ****

Cytat:
Napisane przez anna99302 Pokaż wiadomość
Łoo matko! A ty znowu w szpitalu?? Dobrze, że już w domku!!! Uważaj na siebie!!!
no mam nadzieję że już limit wyczerpałam na tą moją ciążę... ledwo z jednego sie wykaraskac a tu drugie.. ważne że to nie grozi dzidzi

Cytat:
Napisane przez mała82 Pokaż wiadomość
Śliczne A staniczek skąd??


Chmielinko Może samo jakoś się uspokoi, na nerkę nie ma lekarstwa więc przynajmniej niepotrzebnie nie trzymają Cię takim byle jakim szpitalu
ad.1. z firmy alles... ale jest meeeeega wygodny

ad. 2. no właśnie pojechałam do tego szpitala żeby się upewnić czy to faktycznie nerka... a oni taki cyrk odstawili.. no ale jak już wiem że nerka to dam radę sama się wyleczyć. Pewnie jakiś piasek się zebrał
__________________
Hania

Franuś
chmielinka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-03-23, 16:53   #3560
Maciejka__
Zakorzenienie
 
Avatar Maciejka__
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 222
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez Irmusia81 Pokaż wiadomość
Witajcie

Nie zajrzałam wczoraj, bo po powrocie z Krakowa mieliśmy niespodziewanych gości do późnego wieczora.
Wzyta ogólnie ok Zbadała mnie, stwierdziła, że wszystko ok szyjka, macica. Stwierdziła, że prawostronne bóle brzucha mam pewnie od naciskającej macicy, ale gdyby się nasiliły, mam do niej dzwonić.
Niestety nie zrobiła mi usg, więc nie widziałam Maluszka
Okazało się, że w ciągu ostatnich 4 tyg przytyłam 3 kg, czyli mam już 7 na plusie
Zapisała mi luteinę i zaznaczyła, że płatność jest 100% Bo podobno od 20 tc już nie refundują luteiny Masakra. Postanowiłam, że zmniejszę sobie dawkę, bo nie będę wydawać 100 zł miesięcznie na samą luteinę
Szkoda, że bez USG, ale dobrze, że z szyjką nic się nie dzieje.
Z tą luteiną to jakiś absurd! Zmniejszać dawkę bez konsultacji jednak bym się bała. Może powinnaś zbadać poziom progesteronu? Mój gin kiedyś zlecił to badanie, żeby sprawdzić, czy już mogę odstawić lutkę, a wyniku nie skomentował i kazał odstawić dużo później. Wg danych z netu miałam poziom właściwy dla danego tygodnia, więc brałam to świństwo.
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
byłam juz u gina
powiedział ze wlasnie o tym myslal, i ze nareazie nie bedzie mnie do tamtego szpitala kierował. Ze tutaj bed elezała. Mialam zostac teraz w szpitalu, ale zapytałam czy nie moge w poniedzialek przyjsc. A on ze pod warunkiem ze jakby sie cos dzialo tzn mocny bol(a niemoge brac ciągle tabletek) to mam sie zglosic szybciej. No to sie zgodziłam.

Nie wiem ile bede lezała. Ale chociaz dobre to ze u nas......
Może i dobre, ale to jednak leżenie w szpitalu.


Zapisałam się do szkoły rodzenia.
Ćwiczenia oddechowe mam zacząć ok. 27 tc., czyli za ok. 2 tygodnie.

Najpierw zadzwoniłam tam, gdzie chcę rodzić, ale mają komplet mamuś i prowadząca podała mi adresy pozostałych szkół refundowanych przez miasto. Wybrana jest bliżej domu, ale niestety dojeżdżać będę musiała z przesiadką, albo część trasy pokonać na piechotę. Tak to u nas jest, że kiedyś był autobus spod domu do szpitala, a teraz niestety można dwiema trasami dojechać do Sopotu (to też potrzebne), a ten przejeżdżający obok szpitala zaczyna kurs w innym miejscu.
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
A z ciuszkami umówiłam się z tą znajomą, że jej 150zł za nie damy plus wysyłka. Podpytałam ją o te komplety zimowe i ona mówi, że jej córa w nich pomykała tej zimy, w wieku półtora roku, więc powinny być ok na następną zimę. A poza tym one wyglądają jak nówki, więc nawet jak się okażą za małe, to je sprzedam na all i tyle. A cena jak za taką ilość ciuchów - 12kg w końcu (niektóre naprawdę super) to wydaje mi się, że baaaaardzo fajna

Edytowane przez Maciejka__
Czas edycji: 2012-03-24 o 14:02
Maciejka__ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:55   #3561
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
wróciłam z wizyty! dziękuję wam za kciuki

moge odetchnąć z ulgą bo krwiaka nie ma!
dzidzia waży 280g i we wszystkich pomiarach wyprzedza rozwój o tydzień

jedynie co jest gorszą wieścią to dzidziuś ułożył się główką w dół i bardzo główką naciska na szyjkę i ją znacznie obniżył (ale nie jest skrócona). Na twardnienia macicy powiedział że to są skurcze i ze względu na tak niskie położenie maluszka przepisał mi Fenoterol, z tym, że mam na razie nie brać, tylko jeżeli będę czuła silniejsze skurcze tak jak w niedziele, to mam do niego zadzwonić i uzgodnimy jak go brać, a już nie będę musiała jechać po receptę.
No i jeszcze nie znam płci bo lekarz nie był do końca pewny i powiedział że może uda się na połówkowym.

mogę już troszkę chodzić, ale mam się oszczędzać
Wspaniale
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:59   #3562
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
samo twardnienie podbrzusza to jeszcze normalna rzecz, gorzej jak zdarza się często i z bólami - jak u mnie, i ginka stwierdziła, że to może infekcja powodować.
Na to twardnienie bierz magnez, ja dzisiaj dostałam takie zalecenie.
I możesz też dostać globulki - ja mam antybiotyk w postaci globulek, do tego osłonowo mam brać trivagin
Mnie tak twardnieje tylko wieczorem, ale to myślę że po prostu wychodzi zmęczenie całego dnia, bieganie za dzieckiem, czasem trzeba ją podnieść etc.
Nic mnie oprócz tego nie boli, ale magnez sobie kupię.

Zobaczymy co mi na to przepiszą-w Polsce to może być co innego niż tutaj Pewnie skończy się na jakiejś maści...

A używa któraś z Was szarego mydła (biały jeleń) do higieny intymnej? Tak myślę czy dodatkowo nie zrezygnować ze stosowania takich płynów do higieny i wkładek...
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 16:59   #3563
prince_polo
Zakorzenienie
 
Avatar prince_polo
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 10 684
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Jutro robimy grila
__________________

Ćwiczę
Zapuszczam naturalki!
prince_polo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:01   #3564
asia665
Wtajemniczenie
 
Avatar asia665
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cześć dziewczyny


Mam już internet, ale narazie jesteśmy u rodziców (jutro wracamy do siebie) więc będę mało pisała.

Jak Kamilka Wam pisała, mój poziom glukozy po obciążeniu 50 g wyszedł 188 mg/dl . Wizytę miałam mieć w poniedziałek,ale poszłam dzisiaj . Lekarz jak zobaczył wynik to powiedział ,że mam w poniedziałek zgłosić się na oddział . W szpitalu zostanę 2-3 dni. Jeśli coś będzie nie tak to dłużej . Boje się . Ginekolog powiedział,że w zależności od wyników jakie wyjdą w szpitalu zostanie podjęta decyzja czy mam sama zgłosić się do poradni diabetologicznej,czy diabetolog przyjdzie do mnie na oddział.
Wylałam już chyba tone łez . Było tak dobrze, wszystkie wyniki zawsze wzorowe . . . .

Póki co najważniejsze , że Patryś kopie jak szalony .
__________________
Mów mi : Asia


"...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli."


Jestem mamą


asia665 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:05   #3565
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
hej wrociłam włsnie.
najpierw napisze ze to nie ten lekarz o ktorym czytałam. Ja niewiem skad mi sie ubzdurało. Moja kzuynka do tego co bylam chodizla mowila ze jest dobry.

A wiec tak. powiedzial ze dobrze nie jest. Mam zastój dosc spory. tak wiec mocz nie schodzi. Mówi ze z racji tego ze jestem w 23 tyg ciązy to musze bardzo uwazac mierzyc cisnienie i goraczke(zeby zatrucie ciazowe sie nie pojawilo) i byc pod stałą opieką.

Napisał dla mojego gina informacje. i zasugerował hospitalizacje tam w miescie pod okiem urologa(bo u nas niema)
mówi ze albo mi sie odblokuje i zejdzie samo, albo trzeba bedzie nakluc nerke.
Mówił ze narazie dziecku nie zagraza to. Ale słowo narazie mnie poraziło
I lewą mam zdrową dlatego mam mocz dobry. I niemam zadnego stanu zapalengo i infekcji wiec antybiotyku nie trzeba.
Ojej, jednak nerka Mam nadzieję, że nie będą musieli nakłuwać Ci nerki

Cytat:
Napisane przez muminek82 Pokaż wiadomość
Dziewczyny dostałam wiadomość od Asi miała dzisiaj glukozę i wyszło jej 188,wiadomo że norma to 140 co to dla niej oznacza możecie mi napisać?Asia jest załamana boi się o maluszka i czeka na wiadomość,jeśli możecie napiszcie ja się nie orientuje ale przekaże jej wiadomość z czym to się wiąże taki wynik co ją czeka?
Nie mam pojęcia. Ale pewnie ostra dieta

Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
Mnie brzuch już mniej się spina teraz, ale za to znowu zaczął pobolewać i chociaż mam miękki to cały czas w środku jakiś ucisk czuję. Mam nadzieję, że nic złego się nie dzieje
Też mam właśnie często wrażenie ciężaru, ucisku w brzuchu Mówiłam o tym gince, ale właściwie nie zareagowała na to.
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:05   #3566
agunia82
Zakorzenienie
 
Avatar agunia82
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 10 931
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny


Mam już internet, ale narazie jesteśmy u rodziców (jutro wracamy do siebie) więc będę mało pisała.

Jak Kamilka Wam pisała, mój poziom glukozy po obciążeniu 50 g wyszedł 188 mg/dl . Wizytę miałam mieć w poniedziałek,ale poszłam dzisiaj . Lekarz jak zobaczył wynik to powiedział ,że mam w poniedziałek zgłosić się na oddział . W szpitalu zostanę 2-3 dni. Jeśli coś będzie nie tak to dłużej . Boje się . Ginekolog powiedział,że w zależności od wyników jakie wyjdą w szpitalu zostanie podjęta decyzja czy mam sama zgłosić się do poradni diabetologicznej,czy diabetolog przyjdzie do mnie na oddział.
Wylałam już chyba tone łez . Było tak dobrze, wszystkie wyniki zawsze wzorowe . . . .

Póki co najważniejsze , że Patryś kopie jak szalony .
słońce spokojnie, wszystko będzie dobrze! Moja znajoma też miała cukrzycę ciążową a dzisiaj jest mamą zdrowej 2-letniej łobuzicy Na pewno czeka cię dieta, jakieś ograniczenia, ale bądź dobrej myśli, będzie dobrze
__________________



agunia82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:06   #3567
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Hej Asiu
Ważne, że teraz będziesz pod stałą opieką Trzymaj się dzielnie Dobrze, że synuś kopie-to dodaje otuchy
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:08   #3568
phdwao
Zakorzenienie
 
Avatar phdwao
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wlkp.
Wiadomości: 22 821
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez asia665 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny


Mam już internet, ale narazie jesteśmy u rodziców (jutro wracamy do siebie) więc będę mało pisała.

Jak Kamilka Wam pisała, mój poziom glukozy po obciążeniu 50 g wyszedł 188 mg/dl . Wizytę miałam mieć w poniedziałek,ale poszłam dzisiaj . Lekarz jak zobaczył wynik to powiedział ,że mam w poniedziałek zgłosić się na oddział . W szpitalu zostanę 2-3 dni. Jeśli coś będzie nie tak to dłużej . Boje się . Ginekolog powiedział,że w zależności od wyników jakie wyjdą w szpitalu zostanie podjęta decyzja czy mam sama zgłosić się do poradni diabetologicznej,czy diabetolog przyjdzie do mnie na oddział.
Wylałam już chyba tone łez . Było tak dobrze, wszystkie wyniki zawsze wzorowe . . . .

Póki co najważniejsze , że Patryś kopie jak szalony .
biedulkanie martw się
może to mało pocieszające, ale zobacz każda z nas ma jakis trudności

jaką mialas glukozę naczczo?
phdwao jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:13   #3569
Irmusia81
Zakorzenienie
 
Avatar Irmusia81
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 9 283
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez Mandragorrka Pokaż wiadomość
Wcześniej też można robić. Też gdzieś czytałam, że najlepiej między 24 a 27, a jak zadzwoniłam do laboratorium w którym to robiłam to powiedzieli mi, że może być też wcześniej. W sumie robiłam w tym tygodniu czyli w 22 tc
Ja też robiłam w 22 tc Tak mi ginka kazała.
Irmusia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-03-23, 17:14   #3570
KarolinaPW
Zadomowienie
 
Avatar KarolinaPW
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 924
Dot.: Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2012 - część VI

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Dostałam właśnie telefon od położnej z tego szpitala w którym ostatnio miałam wizytę. Okazało się, że w moim wymazie wyszło że mam jakąś infekcję drożdżową
Dziwi mnie to, bo nie odczuwam nic charakterystycznego dla takiej infekcji: zero swędzenia, pieczenia, upławów...
Na razie mam nic nie robić bo to ponoć nic poważnego (zwłaszcza że nic nie czuję) i że jest dość częste (szczególnie w ciąży). Mnie to podobno ma nie szkodzić, ale może być niebezpieczne dla dziecka...
Na razie mam czekać na wieści od mojej położnej, a wizytę mam umówioną na 17 kwietnia dopiero...
Wyczytałam też, że tę infekcję mogą powodować kąpiele z perfumowaną pianą-no to chyba mam przyczynę

O streptokokach położna nic nie mówiła, czyli liczę na to że ich nie mam. Ale antybiotyk i tak dostanę.
Dobrze, że szybko wykryli ta infekcję, szybko sie z tym uporasz
co do kąpieli to pozostają prysznice, mniej przyjemne ale zdrowsze
Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
hej

ale pędzicie jak szalone... od wczoraj wieczora muszę nadrobić 16 stron



dziękuje wam bardzo kochane za to że myślami byłyście przy mnie...


niestety w nocy dostałam silnego ataku kolki nerkowej i karetka wzięła mnie do szpitala gdzie oczywiście na ip mnie nie zbadali tylko od rau przyjęli na ginekologie i jakaś ginka gada że będzie mnie badać... oczywiście wszystko było ok, a ta mi fandzoli coś o nerwobólu... tłumaczę jej że to raczej nerki bo już raz tak miałam a ona do mnie że urologa wołać nie będą że sama mi usg nerki zrobi i stwierdziła że "CHYBA NIE MA ZASTOJU" wzięli mi krew i mocz do badania... no to wyszło że krew ok a mocz paskudny z erytrocytami (wyszło na moje)... dostałam kroplówkę z pyralginą + no-spe. Rano już mnie nic nie bolało a na obchodzie ordynator mówi że mnie nie puści do domu bo chcą mnie sobie obserwować... no to ja pytam go czy zamierzają mnie badać-leczyć-konsultować z urologiem? a on że nie... będą tylko pilnować żebym dużo piłą co za szpital..... dobrze że rodzić będę w innym mieście...
w końcu się postawiłam i powiedziałam że pić to ja mogę w domu i z łaski wystawił mi wypis. Więc od 2 h jestem w domu.
ufff... ale się rozpisałam musiałam się wyżalić


może uda mi się was w tydzień nadrobić
O kurcze, współczuję, podejście lekarzy straszne,
może skonsultujesz sie na własną rękę z urologiem, dla spokojności?
Cytat:
Napisane przez agunia82 Pokaż wiadomość
wstawiam fotki ciuszków, ale od razu zaznaczam, że to bardzo znikoma część paczki Wybrałam tylko te najciekawsze, pajace, półśpiochy, body i kaftaniki pominęłam (a tego było multum)
na jednym zdjęciu są te komplety zimowe
Super ciuszki, jeśli całe 12 kilo jest takich fajnych, to będziesz miała ubranek na rok z okładem super sprawa
Cytat:
Napisane przez natee Pokaż wiadomość
to nieunikniowe, ale oby pomogło

a także od kolorowego papieru toaletowego, albo po prostu spadła Ci odporność w ciąży. jesteś nadal w UK? tutaj dają na to antybiotyk? bo mi położna powiedziała, ze na swędzenia i infekcje da mi krem jak co
na szczescie poki co nic sie nie dzieje, ale wątpie , ze krem załatwiłby sprawe
Naprawdę nie wiedziałam, a mąż ostatnio kupił kolorowy i perfumowany- wielką pakę będziemy musieli kupić dla mnie ten co zwykle, czyli biały
Cytat:
Napisane przez chmielinka Pokaż wiadomość
taką mi kupił piżamkę a ja sobie jeszcze wybrałam taki stanik
Piżamka cudo
Cytat:
Napisane przez prince_polo Pokaż wiadomość
Jutro robimy grila
My też
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
A używa któraś z Was szarego mydła (biały jeleń) do higieny intymnej? Tak myślę czy dodatkowo nie zrezygnować ze stosowania takich płynów do higieny i wkładek...
Nie używałam tego. Mam Lactacyd Femina Plus na upławy i uważam że jest dobry. Wkładki bawełniane nieperfumowane nie są złe wg mnie.
Gdyby nie wkładki musiałabym zmieniać bieliznę 3-4 razy dziennie
__________________
"When you’re in my arms
The world makes sense
There is no pretence
And you’re crying
When you’re by my side
There is no defence
I forget to sense I’m dying"


KarolinaPW jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.