U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[Cytrynka_Wawa]

rodzic dziewczyny rodzic
wrzuciłam fotki na maila

[gosia261282]

Napisane przez Jolkaaa

gosica502 będzie miała jednak cesarke i prosi o trzymanie kciuków, po wszystkim da znać.

Napisane przez gkatarzynka

Właśnie zakończyłam pakowanie torby do szpitala - przede wszystkim tej mojej na teraz, ale też prawie całą dla Maleńkiej spakowałam, bo nie wiem kiedy mi wyznaczą termin cesarki....
A jutro mam się zgłosić na IP więc może się okazać, że już nie będę miała okazji pakować rzeczy dziecięcych - a nie wiem czy mój M. by sobie poradził dla Niego wszystkie te ubranka i rzeczy są jednakowe

I mimo no-spy forte mam dziś takie dziwne skurcze - nie bolą jakoś niesamowicie, ale nie mogę złapać oddechu i bolą mnie krzyże niesamowicie - szczególnie w czasie skurczu... Mała jest aktywna, ale Jej ruchy są dużo wolniejsze i takie jakby z namaszczeniem... No i biegam co chwila do toalety i wcale nie na siku
Tak się zastanawiam czy to coś oznacza... zwłaszcza, że efektami ubocznymi mojego mięsniaka miały być właśnie wczesne skurcze i zagrożenie przedwczesnym porodem.... Zaczynam się coraz bardziej stresowac

Nie denerwuj sie kochana,bedzie dobrze.

Napisane przez Karo89

ja też do końca nie wiem.

w sumie raz za czas ten ból odpuszcza, a jak się pojawia to zapisuję godzinę, ale nie wiem czy to skurcze

mam głupie może pytanie A skurcze muszą być "bardzo" bolesne?

Nie pamietam jak sie czuje skurcze i wkurza mnie to,ale na bank jakos mocno mnie nie bolalo,bo gralismy w monopol akurat i jak sie zaczely dosc dlugo gralam jeszcze,potem sie pakowalam i kapalam i jak dojechalam do szpitala,to byl jeszcze luzik.

[gkatarzynka]

Dzieweczki, te moje skurcze się jakieś takie regularne robią....tak co 15 minut mniej więcej.... Nie są tylko jakoś bardzo bolesne
Wzięłam właśnie no-spę... mam nadzieję, że przejdzie, bo wolałabym do jutra doczekać.... bo z rana ma być moja gin w szpitalu... a teraz nawet nie wiem kto tam ma dyżur -moja miała wczoraj w nocy....
I sama w domu jestem.... właśnie dzwoniłam po Marcina, żeby szybko wracał, bo jest inaczej niż zwykle....

[karolca]

Jak się "załatwia" macierzyński?


Wiecie co, moje dziecko jest nienażarte
Myślałam, że takie małe noworodki naprawdę jedzą mniej... rozumiem, że karmienie piersią jest "na żądanie", ale żeby butelką :/
Staram się zachować te 3-godzinne przerwy bez względu czy dostaje naturalne czy sztuczne mleko. Ale ten głodomor potrafi zjeść 110 ml mleka

[alamig]

Właśnie wygotowałam części laktatora i butelki. Został paskudny, biały osad. W instrukcji (laktator Medeli) pisze, że żeby tego uniknąć można do gotowania dać łyżeczkę kwasku cytrynowego. Teraz widzę, że trzeba było to zrobić, ale jakoś nie byłam przekonana. Jakie Wy macie z tym doświadczenia?

[Jolkaaa]

Cytrynka słodkiego masz Syneczka

[tikki85]

Evvcia córcia podobna do Ciebie! Śliczna
Cytrynka śliczny syneczek!

Właśnie musiałam wydrukować zdjęcia USG i pokazać narysować długopisem co na nich widać, bo ani mąż ani mama nic na nich nie widzą

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez Jolkaaa

Cytrynka słodkiego masz Syneczka

Napisane przez tikki85

Cytrynka śliczny syneczek!

dziekuje

[Jolkaaa]

te które karmią mm lub dokarmiają jakie mleka podajecie?

[c042958294e99042f58d4b6e63f583de5e67f661_63eacf5328b46]

Napisane przez mag_99

ojej a z którego szpitala Cię tak odesłali? bo widzę, że z Dolnego Śląska jesteś, więc pewnie we Wrocławiu jakiś - Borowska?

Z Kamieńskiego (ale ja sie nie dam i jutro tez jade tak jak pisalam, bo nie zanosi sie by dzidzius bez wywolania przyszedl na swiat a musza mnie gdzieś na nie przyjac ). Ale jak wiadomo i na Kamieńskiego i na Borowskiej to chyba 2 najbardziej obelgane porodowki we Wro .

[mag_99]

[1=c042958294e99042f58d4b6 e63f583de5e67f661_63eacf5 328b46;33157571]Z Kamieńskiego (ale ja sie nie dam i jutro tez jade tak jak pisalam, bo nie zanosi sie by dzidzius bez wywolania przyszedl na swiat a musza mnie gdzieś na nie przyjac ). Ale jak wiadomo i na Kamieńskiego i na Borowskiej to chyba 2 najbardziej obelgane porodowki we Wro .[/QUOTE]

no z Kamieńskiego to podobno norma, że odsyłają, no chyba, że masz ugadane miejsce z ginem i on zadzwoni na oddział i powie, że mają Cię przyjąć :/ jak coś to próbuj na Brochów tam jest więcej miejsc

[julliczka]

Napisane przez alamig

Właśnie wygotowałam części laktatora i butelki. Został paskudny, biały osad. W instrukcji (laktator Medeli) pisze, że żeby tego uniknąć można do gotowania dać łyżeczkę kwasku cytrynowego. Teraz widzę, że trzeba było to zrobić, ale jakoś nie byłam przekonana. Jakie Wy macie z tym doświadczenia?

Właśnie, dobrze, że przypomniałaś, nie mam w ogóle doświadczenia w tych kwestiach. Ja akurat mam ręczny laktator Aventa. Nówki. Jak powinnam prawidłowo wygotować cały sprzęcik? Normalnie wrzątkiem?

Dzisiaj to moja córcia to już naprawdę daje mi popalić. Tak mi w naciska w spojenie łonowe, że ledwo ledwo daje radę, tak jakby mi poszczypywała, aż się kulę. Okropne to jest. Mam nadzieję, że to nie zapowiedź porodu

[Aguśkaa83]

Napisane przez Nikii89

Dziewczyny czego używacie lub zamierzacie używać do brodawek?? tzn. jaką maść i czy smarując ją można karmić?

Ja kupilam na allegro masc Ziajki Lano-Maść (ma w skladzie 100% wysokooczyszczoną lanolinę). Masc mi bardzo pomogla przy krwawiacych brodawkach. A mąż mi kupil purelan medeli (ale cena wysoka) tubka jednak starcza na dlugo dlugo i ma to samo w skladziej co masc ziajki. Nie trzeba masci zmywac przed karmieniem, dobrze zabezpiecza brodawki.

Napisane przez Jolkaaa

jak to jest z tą pełnością w pochwie, że co ?

To uczucie w moim odczuciu raczej nie nalezalo do przyjemnych.
Uczucie takie dziwne jakby Ci sie kupke chcialo a to dzidzia tak sie wstawia nisko w kanal rodny i stad te uczucie...
A dziwne uczucie jest dopiero jak maluszek wstawi sie juz najnizej jak moze, to ma sie wrazenie jakbys go miala w pipce

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny czy w ostatnim miesiącu ciązy dużo Wam urosły brzuszki, czy już raczej wielkośc się nie zmieniła?

troszeczke ale nie duzo

Napisane przez monika_krk

a jakiej firmy masz tej nakładki żelowe? ja gdzieś widziałam Nuka chyba zakupię...

Tak z Nuka mam. Takie kupowalam przez allegro: http://allegro.pl/nuk-nuk-zelowe-pod...218422204.html
Bardzo mi pomogly, juz w szpitalu je chlodzilam w lodowce i jak mialam nawal pokarmu to przyniosly duza ulge...
W domku tez z poczatku byly ciagle w uzyciu.

Napisane przez karolca

Dziś mama pokazała mi jak mam masować sobie piersi aby łatwiej karmić i ściągać pokarm Nie wiem co bardziej boli - masaż czy poród

Karolinka mi polozna wymasowala piersi przy Filipie tak ze myslalam ze odlece....mleko tryskalo w kazda strone a ja trzymalam meza za reke i myslalam ze umre. I wtedy mowilam ze przezylam drugi porod.
Ale ona mi mocno masowala a podobno nie wolno masowac mocno teraz wszedzie mowia ze delikatnie bo mozna kanaliki mleczne uszkodzic.
I teraz ja sobie sama masowalam delikatnie rozmasowujac najbardziej miejsca gdzie mialam guzki i to mi bardziej pomoglo niz to co zrobila mi polozna. Ona chciala pomoc, ale ja potem plakalam caly dzien bo bol niesamowity.

Napisane przez Asika21

Mam pytanie do Mamuś Jakich kosmetyków, maści używacie do pupci niemowlaka?

Ja sudocremu. Ale smaruje cieniutko.

Napisane przez Roksape

Dzisiaj moja córa dała mi zasnąć o 2 potem znowu o 4 pobudka- godzina na karmienia, przewijanie i odbijanie. Ale , że syn pospał do 8 to pospałam i ja I czuję się w miarę dobrze.
Wczoraj mała miała dosyć płaczliwy poranek zjadłam czekoladę nie wytrzymałam po prostu tak mnie ciągnęło i choć mała wysypki nie miała to chyba to był powód marudzenia.... Także mam za swoje i przy okazji zakaz na czekoladę podziała ( mam nadzieję) pozytywnie na spadek wagi. Nie mieszczę się w żadne spodnie sprzed ciąży brakuje mi jakieś 5 cm Nogi i pupa szczupłe jak zawsze a biodra szerokie I te boczki to masakra. Najgorsze, że nie prędko poćwiczę mięśnie brzucha bo jestem po cc a nawet nie mogę go wciągnąć bo się nie da....

Widzę po zdjęciach, że sporo z was daje swoim dzieciom smoczki.... Ja mam smoczek z Nuka i już próbowałam małej dać go z 5 razy, żeby się nie przejadała i wiecie co ? Mała nie potrafi go złapać a wręcz się nim dławi bo zaraz ma odruch wymiotny. Mój syn też zawsze był na tych smoczkach i nie było problemu... I teraz muszę się męczyć bo małą czasem lubi sobie pocmokać cyca a tu synem też trzeba się zająć...

Ja tez sie nie mieszcze jeszcze w spodnie sprzed ciazy i tez ubolewalam nad tym, bo wydaje mi sie ze kosci biodrowe mam szerokie jak nie wie co, ale pewnie za wczesnie probujemy sie wbijac w spodnie mysle ze za 3 m-ce damy rade oczywiscie brzuszysko bedzie sie wylewac
A to ciumkanie cyca i latajacy brzdac obok ktory co chwila cos chce, wiem jakie to meczace oj wiem

Napisane przez Jolkaaa

gosica502 będzie miała jednak cesarke i prosi o trzymanie kciuków, po wszystkim da znać.

trzymam mocno!

Napisane przez Karo89

mam głupie może pytanie A skurcze muszą być "bardzo" bolesne?

z poczatku skurcze nie sa bardzo bolesne.

Napisane przez gkatarzynka

Dzieweczki, te moje skurcze się jakieś takie regularne robią....tak co 15 minut mniej więcej.... Nie są tylko jakoś bardzo bolesne
Wzięłam właśnie no-spę... mam nadzieję, że przejdzie, bo wolałabym do jutra doczekać.... bo z rana ma być moja gin w szpitalu... a teraz nawet nie wiem kto tam ma dyżur -moja miała wczoraj w nocy....
I sama w domu jestem.... właśnie dzwoniłam po Marcina, żeby szybko wracał, bo jest inaczej niż zwykle....

Te skurcze co 15 minut nie bolą, wiec byc moze u Ciebie cos sie rozkreca

[Jolkaaa]

Napisane przez Aguśkaa83

To uczucie w moim odczuciu raczej nie nalezalo do przyjemnych.
Uczucie takie dziwne jakby Ci sie kupke chcialo a to dzidzia tak sie wstawia nisko w kanal rodny i stad te uczucie...
A dziwne uczucie jest dopiero jak maluszek wstawi sie juz najnizej jak moze, to ma sie wrazenie jakbys go miala w pipce


Te skurcze co 15 minut nie bolą, wiec byc moze u Ciebie cos sie rozkreca

a to ja chyba, aż takiego czegoś nie czuje


a jak wyglądają te skurcze co 15min? Taki ból jak na okres?

[MoniaHan]

Napisane przez karolca

Jak się "załatwia" macierzyński?


Wiecie co, moje dziecko jest nienażarte
Myślałam, że takie małe noworodki naprawdę jedzą mniej... rozumiem, że karmienie piersią jest "na żądanie", ale żeby butelką :/
Staram się zachować te 3-godzinne przerwy bez względu czy dostaje naturalne czy sztuczne mleko. Ale ten głodomor potrafi zjeść 110 ml mleka

o rany ma niunka apetyt moja po 30ml odplynela i spi juz 40min
Karolca ile zajmuje Ci sciagniecie np. 80ml mleka? pytam, bo mi dzis zajelo 20min, to moj rekord, przewaznie sciagam po 30-40 w pol godziny.

[gucia6]

Napisane przez MoniaHan

o rany ma niunka apetyt moja po 30ml odplynela i spi juz 40min
Karolca ile zajmuje Ci sciagniecie np. 80ml mleka? pytam, bo mi dzis zajelo 20min, to moj rekord, przewaznie sciagam po 30-40 w pol godziny.

ja co prawda nie Karolca , ale tez sie udziele...

mi z Sandra zajmowalo to ok 20-30 minut... ale tez ilosc mleka zalezala od pory dnia... wiedzorami zwykle miewalam wiecej mleka...
no i gdzies od okolic 1 miesiaca bylam w stanie doslownie wydoic blisko 120-150, niekiedy 180 ml z jednej piersi

a teraz tez zauwazam, ze niekiedy karmiac jedna pierwia, to z drugiej jest w stanie samo z siebie zejsc dobre 50 ml, a czasami ledwie kropelka (uzywam takich plastikowych "miesczek" do zbierania tego mleka, bo tak to bym przy kazdym karmieniu bala skapana w mleku )

Ale ogolnie tez na laktacje polecam herbatke koperkowa no i picie duzo wody

[monika_krk]

Tikki, super, że wszystko ok, fajnie, że masz fotki małej, mi się schowała na usg w 34 tc i nawet nie wiem jak wygląda

jutro mam rano ktg i w zależności wizyta lub nie

ja do pupki mam alantan plus i sudocrem, no ale jeszcze nie testowałam

Napisane przez alamig

Dziewczynki, a czy wiecie gdzie można kupić te kropelki Sab simplex? W aptekach nie ma, a przez internet chyba troszkę bałabym się kupować.

mi kolega przywiózł z Niemiec mimo, że nie prosiłam więc nie pomogę

Napisane przez Karo89

Dziewczyny do porodu mogę mieć pomalowane paznokcie u rąk? nie mówię tutaj o szalonych kolorach ale raczej jakiś mleczny, ale nie wiem czy można?!

też czytałam, że nie można, ale u mnie na SR i na dniach otwartych i na spotkaniu z położną nic nie mówili, no ale pewnie lepiej mieć zmyte...
choć widziałam zdjęcia muchu po porodzie to miała na czarno pomalowane, ale to inna bajka

Napisane przez Jolkaaa

gosica502 będzie miała jednak cesarke i prosi o trzymanie kciuków, po wszystkim da znać.

trzymam kciuki, pewnie już po wszystkim

Napisane przez Aguśkaa83

To uczucie w moim odczuciu raczej nie nalezalo do przyjemnych.
Uczucie takie dziwne jakby Ci sie kupke chcialo a to dzidzia tak sie wstawia nisko w kanal rodny i stad te uczucie...
A dziwne uczucie jest dopiero jak maluszek wstawi sie juz najnizej jak moze, to ma sie wrazenie jakbys go miala w pipce

Tak z Nuka mam. Takie kupowalam przez allegro: http://allegro.pl/nuk-nuk-zelowe-pod...218422204.html
Bardzo mi pomogly, juz w szpitalu je chlodzilam w lodowce i jak mialam nawal pokarmu to przyniosly duza ulge...
W domku tez z poczatku byly ciagle w uzyciu.

ja nie wiem jak to jest z pełnością pochwy, ale ja mam trochę takie napieranie tam, wydaje mi się jakbym miała siku zrobić, ale wcale nic nie idzie, może to też nacisk, albo szyjka się nie znam

dzięki za link do wkładek kupię już w sklepie jutro albo męża wyślę, bo jeszcze się okaże, że z allegro mi nie zdążą przyjść...

[tikki85]

Dziewczyny ja już nie mogę wytrzymać z tą zgagą . Mam taki refluks, że przeżera mi przełyk

[Aguśkaa83]

Napisane przez Jolkaaa

a to ja chyba, aż takiego czegoś nie czuje


a jak wyglądają te skurcze co 15min? Taki ból jak na okres?

Ja nie wiem jak to jest przy skurczach tych co 15 min bo ja mialam od razu skurcze co 6 minut regularne. I one bolały juz dosc mocno.
A co do rodzaju bolu, przy I porodzie mialam bole jak na @ ktore zwiekszaly sile (i te zdecydowanie byly bardziej znosne) a przy II porodzie bole z krzyza ktore byly dla mnie duzo gorsze. Dopiero przy rozwarciu 8 cm kiedy po kolysaniu biodrami w pozycji kolankowo-łokciowej dluzszy czas maluszek wstawil sie juz do wyjscia ( co czulam dosyc wyraznie) dołączyl sie bol @ do krzyzowych i wtedy byla juz jazda.

Napisane przez MoniaHan

Karolca ile zajmuje Ci sciagniecie np. 80ml mleka? pytam, bo mi dzis zajelo 20min, to moj rekord, przewaznie sciagam po 30-40 w pol godziny.

Ja tez sie dolacze. Ja w 5 minut sciagam ok 50 ml mleczka. Ale ja odciagalam sie laktatorem elektrycznym pewnie to ma znaczenie.

Napisane przez monika_krk

ja nie wiem jak to jest z pełnością pochwy, ale ja mam trochę takie napieranie tam, wydaje mi się jakbym miała siku zrobić, ale wcale nic nie idzie, może to też nacisk, albo szyjka się nie znam

dzięki za link do wkładek kupię już w sklepie jutro albo męża wyślę, bo jeszcze się okaże, że z allegro mi nie zdążą przyjść...

Prosze bardzo Ja nie pamietam czy akurat u tego sprzedajacego kupowalam...ale to są te wkładki.

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Napisane przez tikki85

Dziewczyny ja już nie mogę wytrzymać z tą zgagą . Mam taki refluks, że przeżera mi przełyk

wspolczuje...a probowalas jesc migdaly? Mi pomagaly na zgage.



A co do zgagi....keidys mowilysmy o tym i ja musze to napisac...
Filip jak sie urodzil mial bujna fryzurke i przy nim mialam duuuuza zgage a z Szymonem mialam zgage ale sporadycznie i ma mniej wlosow

[koniakonia]

Hej hej, ja potrafilam po szklance ściągnąć z piersi .....jednej , jak ściągałam to odgłos jakby ktoś kozę doił wiem, bo doiłam , z tego też Kaja je tak około 5 minut, no max. 10 plus przerwy na odbicie i się najada jak przeholujemy to mamy murowany haficik

Na e mailu dałam fotę Dziewczynek

ps. Aga zszycie od przodu jest genialne

Gosica kciukasy

Czekam na karmienie przed moim spaniem i lulu

[evvcia_]

Napisane przez lena_mi

Dziewczyny czy w ostatnim miesiącu ciązy dużo Wam urosły brzuszki, czy już raczej wielkośc się nie zmieniła?

Mi się wydaje, że mój urósł pod koniec bardzo...

Napisane przez karolca

tez stosuję Bepanthen.

Dziś mama pokazała mi jak mam masować sobie piersi aby łatwiej karmić i ściągać pokarm Nie wiem co bardziej boli - masaż czy poród

Ja również bepanthen i też mam takie spostrzeżenia... Mnie tak bolą cyce, że szok

Napisane przez tikki85

Rośnie jak szalony, z każdym dniem jest coraz większy

W końcu wiem ile ważę . 70,6kg, czyli +11 kg. Niunia waży 2900 czyli w 2 tyg przybrała 300g . Rozwarcie na 2 palce, brak paciorkowca. KTG dobre więc jest git . Za tydzień znowu KTG i USG . Urodzę świecące dziecko . Ale mam cudowne zdjęcie USG. Andrea spała z rączką na oczkach . Zaraz zrobię zdjęcie zdjęcia, bo nie chce mi się włączać scanera.

jestem z Was dumna i słodkie foto

Napisane przez Asika21

Mam pytanie do Mamuś Jakich kosmetyków, maści używacie do pupci niemowlaka?

Ja jak narazie linomag i bepanthen (zalezy co mam pod ręką), dziś posmarowałam maścią z musteli (podobna do sudocremu).

Napisane przez Karo89

mam pytanie do tych co rodziły. Jakoś od 15:00 godziny zaczęły mnie boleć plecy na dole, tak jakby krzyże. Do tego ból podbrzusza mam, brzuch mi się stawia raz za czas i mała się wypina... wzięłam dość ciepłą kąpiel, bóle nie ustąpiły, ale jako tako nie potrafię odczytać czy są to skurcze czy nie
Czyżby coś się zbliżało???

Ja nie pomogę mnie obudził jeden silny ból, a potem miałam takie jak na okres tylko coraz silniejsze.
żeby to jednak było to

Napisane przez Jolkaaa

gosica502 będzie miała jednak cesarke i prosi o trzymanie kciuków, po wszystkim da znać.

czekamy na wieści!

Napisane przez Jolkaaa

te które karmią mm lub dokarmiają jakie mleka podajecie?

Mojej w szpitalu podawali Enfamil 1 i takie kupiłam wrazie "W", ale ja mam nawał pokarmu, więc nie przydaje się jak narazie...

Napisane przez Aguśkaa83

To uczucie w moim odczuciu raczej nie nalezalo do przyjemnych.
Uczucie takie dziwne jakby Ci sie kupke chcialo a to dzidzia tak sie wstawia nisko w kanal rodny i stad te uczucie...
A dziwne uczucie jest dopiero jak maluszek wstawi sie juz najnizej jak moze, to ma sie wrazenie jakbys go miala w pipce

Karolinka mi polozna wymasowala piersi przy Filipie tak ze myslalam ze odlece....mleko tryskalo w kazda strone a ja trzymalam meza za reke i myslalam ze umre. I wtedy mowilam ze przezylam drugi porod.
Ale ona mi mocno masowala a podobno nie wolno masowac mocno teraz wszedzie mowia ze delikatnie bo mozna kanaliki mleczne uszkodzic.
I teraz ja sobie sama masowalam delikatnie rozmasowujac najbardziej miejsca gdzie mialam guzki i to mi bardziej pomoglo niz to co zrobila mi polozna. Ona chciala pomoc, ale ja potem plakalam caly dzien bo bol niesamowity.

Też miałam takie odczucie jak mi się parte zaczynały to krzyczałam, że robię kupę ale siara ale to opiszę Wam wszystko w wolniejszej chwili, bo teraz tak z doskoku siadłam i pobieżnie nadrobiłam...

Aguśka moja mała jest jak Twój Filipek - mega spioch! Muszę ją zmuszać do jedzenia co nie jest łatwe. Nawał dalej mam i sobie nie radzę, choć jest lepiej jak wczoraj.

Na mailu same śliczności nie mogłam się napatrzeć
Jolkaaaa Twój brzuszek nisko już! a Flow wyglądasz olśniewająco ciąża bardzo Ci pasuje! Nowaken ale Antek jest wysoki, a Ty masz niezłą piłeczkę

Dobrej nocki

[gosia261282]

Napisane przez karolca

Wiecie co, moje dziecko jest nienażarte
Myślałam, że takie małe noworodki naprawdę jedzą mniej... rozumiem, że karmienie piersią jest "na żądanie", ale żeby butelką :/
Staram się zachować te 3-godzinne przerwy bez względu czy dostaje naturalne czy sztuczne mleko. Ale ten głodomor potrafi zjeść 110 ml mleka

A butelka sie nie karmi na zadanie?Jak teraz zalecaja karmic?

Napisane przez julliczka

Właśnie, dobrze, że przypomniałaś, nie mam w ogóle doświadczenia w tych kwestiach. Ja akurat mam ręczny laktator Aventa. Nówki. Jak powinnam prawidłowo wygotować cały sprzęcik? Normalnie wrzątkiem?

Wrzatkiem to sie wyparza.A wygotowac przez tyle minut ile zalecaja.Ja gotowalam trzy minuty,w duzym garze i od razu laktator,butelke,smoczek razem.

[gkatarzynka]

U mnie się skurcze wyciszyły po no-spie... mam nadzieję, że podziała do rana - a rano na IP i tak mam się stawić... zastanawiam się tylko czy brać rano no-spe...ale chyba lepiej jak skurczy nie będzie...
A przy tych skurczach tylko raz bolało tak dziwnie - podobnie jak na okres, ale niezupełnie... a potem to już tylko kręgosłup...
Ja to się już kładę Dzieweczki, postaram się jakoś jutro odezwać jak już coś będę wiedzieć...
Dobrej nocki

[koniakonia]

Napisane przez gkatarzynka

U mnie się skurcze wyciszyły po no-spie... mam nadzieję, że podziała do rana - a rano na IP i tak mam się stawić... zastanawiam się tylko czy brać rano no-spe...ale chyba lepiej jak skurczy nie będzie...
A przy tych skurczach tylko raz bolało tak dziwnie - podobnie jak na okres, ale niezupełnie... a potem to już tylko kręgosłup...
Ja to się już kładę Dzieweczki, postaram się jakoś jutro odezwać jak już coś będę wiedzieć...
Dobrej nocki

Powodzenia

[gosia261282]

Obejrzalam zdjecia.
Nowaken ale masz juz duzy brzusio!
Evvcia ale masz slicznotke
Cytrynka z Wiktorka chyba maly spioszek.
Konia ale ktora jest ktora?Jak dwie krople wody!

Uciekam spac,znowu mam te same bole,ale juz sie nie nastawiam,ze cos z nich wyniknie.I znow zgaga

Milych snow!

[Jolkaaa]

SMS od gosica502 o 22:25

"Moja córa Gabi jest na świecie już od godziny Urodziła się przez cesarskie cięcie. Nie znam jeszcze dokładnych wymiarów ale waży 3600g o dostała 10pkt "


Gratulacje

[19claudia91]

Dziewczyny mnie od godziny męczy ostre kłócie połączone z bólem ale nie dosłownie okresowym na wysokości spojenia lonowego taki że nie umiem się przekręcic ale nie regularne. Teraz siedzę na kibelku i zaczyna boleć jak na okres mały się rusza mam nadzieję że do rana dam radę a jak nie to budze tzta.. Ale takiego bólu nie czułam nie pomaga nawet zmiana pozycji

[MoniaHan]

gosica gratulacje!!!!

dzieki Dziewczyny za odpowiedzi w sprawie ile zajmuje Wam sciaganie pokarmu.to jak mi zajmuje tyle sciaganie 30ml to chyba mam slaba laktacje. uzywam elektrycznego laktatora i pije ponad 2l plynow spokojnie.no ale poki co mleka nadmiar nie mam, ale Hania sie najada.

Jolka co do skurczy co 15min, to ja w sumie 2 dni przed porodem mialam regularne co 1o min, juz troche bolesne. byly takie ze juz oddychanie uskuteczniac musialam ale w sumie przydalo sie bo podczas porodu z oddychaniem problemow nie mialam.

jutro zajrze na maila bo ponoc same pieknosci tam sa

kolorowych snow

[mag_99]

Napisane przez Jolkaaa

SMS od gosica502 o 22:25

"Moja córa Gabi jest na świecie już od godziny Urodziła się przez cesarskie cięcie. Nie znam jeszcze dokładnych wymiarów ale waży 3600g o dostała 10pkt "


Gratulacje

kolejny dzieciaczek - GRATULACJE!

[emigra]

Napisane przez karolca

Wiecie co, moje dziecko jest nienażarte
Myślałam, że takie małe noworodki naprawdę jedzą mniej... rozumiem, że karmienie piersią jest "na żądanie", ale żeby butelką :/
Staram się zachować te 3-godzinne przerwy bez względu czy dostaje naturalne czy sztuczne mleko. Ale ten głodomor potrafi zjeść 110 ml mleka

widocznie tyle potrzebuje
ja sie zamartwiam bo moja mala dosyc malo je, ale naszczescie przybiera na wadze.

Napisane przez Jolkaaa

te które karmią mm lub dokarmiają jakie mleka podajecie?

my mamy humana pre i humana ar od urodzenia tez (zageszczane mleko zeby mala nie ulewala)

Napisane przez Jolkaaa

SMS od gosica502 o 22:25

"Moja córa Gabi jest na świecie już od godziny Urodziła się przez cesarskie cięcie. Nie znam jeszcze dokładnych wymiarów ale waży 3600g o dostała 10pkt "


Gratulacje

gratulacje