Brzuszki mocno podskakują, maluszki już na świat się szykują. Mamusie V-VI 2012 cz. V

[blueelektron]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33165124]Cześć Wyszłam dzisiaj ze szpitala. Dziękuję Wam za wsparcie **

Byłam od piątku na obserwacji, dali mi relanium, ale sceptycznie podchodzę do tego leku i jakoś tak średnio chciało mi się je brać, wzięłam tylko 2 tabletki. Wczoraj byłam u internistki i ona zleciła holtera ciśnieniowego, ale dzisiaj mnie wypisali i mam to chyba w swoim ośrodku zdrowia załatwić. Generalnie spoko, ale niektórzy lekarze i położne robili ze mnie histeryczkę, że po co ja przyszłam z takim dobrym ciśnieniem do szpitala - a wczoraj po spaniu miałam 140/100 Dzisiaj już miałam 120/80 i stwierdziłam, że chcę wyjść, bo oni mnie tylko denerwują.
Ordynator trochę się wahał, bo on jako jedyny poznał, że ja już byłam na oddziale i właśnie się martwił, że wróciłam, no ale mnie wypuścili. Ale wczoraj lekarz z obchodu zrobił ze mnie wariatkę i się wkurzyłam i sama stwierdziłam, że chętnie bym już poszła do domu :/
Dostałam dopegyt i w sumie to tyle. Muszę iść do internistki i do swojego lekarza.
Ale miałam chwile grozy na ktg, jak w czasie skurczu małemu spadało tętno Ze 3 razy takie coś się zdarzyło
Lekarz (ten z wczorajszej wizyty) olał temat stwierdzając, że ciąża jest jeszcze mała na zapis KTG i nie wiadomo, czy po prostu to KTG nie gubi sygnału. Na szczęście mały się rusza i mnie uspokaja, ale i tak niemiło się tego słuchało
Ja już tak bardzo błagam, żeby te 2 miechy jakoś zleciały, że nie macie pojęcia. Nie wytrzymam więcej takich przygód [/QUOTE]

Dobrze, że jesteś w domu, nie będą Cię przynajmniej wkurzać, musisz znaleźć jakiś sposób na siebie i starać się nie myśleć, wiem, że łatwo radzić.
W naszym kraju lepiej nie chorować, lekarze to frustraci, wypaleni zawodowo, życiowo niezadowoleni, ciągle chcieli by więcej kasy a mnie pracy, tak czy tak za darmo nas nie leczą. Przecież tych wahań ciśnienia z palca sobie nie wyssałaś, wiadomo, że lepiej w domy niż w szpitalu, tam jeszcze mogą nas czymś zarazić.

[Dasti80]

Perse dobrze że już wyszłaś, teraz myśl pozytywnie. Bierz lek na obniżenie ciśnienia i wszystko będzie ok

Gaabbi, Agatka

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Dzięki
Jeszcze Wam powiem, że przeżyłam najgorsze badanie w życiu na wstępie. Wiem, że już tu pisałam, że mnie ogólnie badanie ginekologiczne boli i taka jest prawda, natomiast po tym, co przeżyłam w piątek, weryfikuję swój pogląd. Dzisiaj badał mnie ordynator i zrobił to tak delikatnie, że spokojnie to przeszłam. Natomiast lekarz w piątek już mi powiedział, że mnie chyba nie zbada, bo tak się wiłam z bólu. Ale naprawdę mega mega ból. Zrobił mi wymaz i za tydzień mam wyniki mieć, a potem badał mnie palcem, na szczęście wszystko było OK, ale miałam wrażenie, że dostał się do macicy...... Po mnie przyszła dziewczyna i powiedziała dokładnie to samo, że takiego badania nie miała w życiu, więc chyba coś w tym musiało być

[blueelektron]

kupiłam na all taki stanik do karmienia http://allegro.pl/biustonosz-stanik-...226099162.html biały

koszule do szpitala będzie ciepło więc ramiączka chyba są ok http://allegro.pl/szlafrok-koszula-d...221934922.html różowy

i sukienkę na święta i na po http://allegro.pl/sukienka-ciazowa-d...210409534.html czarną

[kism]

Napisane przez Gaabbi

Wczoraj padłam jak mucha. Od rana na wysokich obrotach i o 21 już chodziłam po ścianach.
Dzisiaj przychodzi facet malować, a ja nadal nie jestem przekonana co do kolorów, które wybraliśmy Mam nadzieję, że wyjdzie fajnie

Nic dziwnego, że padłaś...
Trzymaj się tej wersji co wczoraj! Cokolwiek wybierzesz będzie dobrze

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33165124]Cześć Wyszłam dzisiaj ze szpitala. Dziękuję Wam za wsparcie **[/QUOTE]
Witaj
Niezmiennie współczuję przejść z lekarzami i dolegliwościami Może w domku uda się to uspokoić...

[stokroteczka777]

Dzień dobry z rana
Wstałam, zjadłam śniadanie. Co do spania to ja mam tylko problem z zaśnięciem, ale za to rano mogę spać do 12


kaśka k tak właśnie miałam, że ciężko było wymieszać łyżką, więc wymieszałam ręką. Ale po którymś razie tylko zamieszałam ile się dało, i zostawiłam, i też chlebek był super

niunia32 mój też nie widzi potrzeby mycia okien i zmieniania firanek, dobrze że jego siostra mysli zupełnie inaczej i wszystko zrobiła mi w jeden dzień. Dobrze że Tż nie wie ile dałam za firanki rachunek wyrzucony

ladybird_1987 no tak chyba masz hiperspalanie

Persephone_ witaj kochana

kism nie jestem przesądna, no może troszkę

Uciekam, bo muszę zawieść mamę do lekarza, bo jak na złość i tata mama mają wizyty i tata nie zdąży wrócić żeby mamę zawieść. Więc lecę. Narka

[rozowa1987]

Napisane przez andzya

Hej Ja po tej zmianie czasu nie mogę dojść do siebie. Ale trudno
Jestem już po śniadanku i niedługo zbieram się na zakupy na bielany.




A to nie było czasem Tabu? Tylko tam ta laska nie rodziła w domu.

nie pamietam nazwy bo na ten moment trafiłam nie ogladałam od poczatku ale pewnie to samo oglądałysmy

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez blueelektron

Witam

Z rana się wściekłam, już nie mam siły na babe od fotelika, napisała, że znowu nie wysłała i nie wie kiedy wyśle, bo dzieci nadal chore i ona się też od nich zaraziła, odpisałam jej, że przecież wcale nie trzeba wychodzić z domu, żeby wysłać paczkę, można kuriera tanio do domu zamówić, wyszło mi, że koło 20 zł zapłaci za nadanie fotelika, podałam nawet linka i zaznaczyłam opcje, normalnie osłabia mnie coś takiego

tu podaje linka jakby co http://sendit.pl/ tanie wysyłki

co za baba a zapłaciłas jej za towra juz?

[kism]

Napisane przez stokroteczka777

kism nie jestem przesądna, no może troszkę

To olej to gadanie o płci! Bo to z epoki naszych babć

[blueelektron]

Napisane przez rozowa1987

[/COLOR]
co za baba a zapłaciłas jej za towra juz?

niestety tak

[rinco]

Napisane przez niunia32

zastanawiałam się nad tym wózkiem. w niedzielę mieliśmy kupić tako jumpera ale nas przelicytowali. a ten jest bardzo podobny. na osiedlu już kilka takich widziałam. no i dostaniemy gondolę, spacerówkę, fotelik, torbę, moskitierę i folię.

No to bierz bez zastanowienia Ja tych wózków wcześniej nie widziałam ani w necie ani w sklepie, a na pewno brałabym go pod uwagę, bo mi się podoba

Napisane przez stokroteczka777

Miałyście badanie na odczyn wassermana? A Hbs?? Takie badania mam zrobić.

Ja miałam HBS, a ten odczyn to nie kojarzę, chyba że to się jakoś inaczej nazywa. Miałam to na początku ciąży, teraz pod koniec nic lekarz nie mówił, żeby powtarzać...

Napisane przez kapukat

no - to jest jak gra w lotto teraz to ja mogę równiedobrze urodzić w święta jak i w połowie maja....

To ja obstawiam, że Ty będziesz pierwsza

Napisane przez kism

Dzień dobry!
Humor mam dziś do niczego, po raz kolejny wczoraj pokłóciłam się z tż o jakieś pierdółki do pokoju małego, no ileż można... Wkurza mnie nie sam fakt, że mamy różne zdania tylko sposób, w jaki on o tym rozmawia (z pretensjami i oburzeniem), zamiast na spokojnie wymienić opinie i znaleźć kompromis. A on twierdzi, że on przez całą moją ciążę jest oazą spokoju i tak się przecież stara... Powiedziałam mu, że z takim staraniem to ja zamawiam dalej co trzeba do Kaja już bez konsultacji z nim, bo już mam tego dość Ech..., dziś moja kolej na pożalenie się Wam

U nas temat wyprawki też jest dość drażliwy, mój mąż uważa, że po pierwsze jeszcze jest dużo czasu, a po drugie, że zdziwiam z tymi rzeczami i że połowa jest w ogóle nie potrzebna (że za dużo się naczytałam w necie hehe) No i w związku z tym postanowiłam, że jak na coś będzie kręcił nosem to mu odpuszczę, po czym kupię sama przy następnej okazji


[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33165124]Cześć Wyszłam dzisiaj ze szpitala. Dziękuję Wam za wsparcie **
[/QUOTE]

Dobrze, że już jesteś w domku

[pola_m]

cześć dziewczyny

Perse, dobrze, że już w domu, oby wszystko było już dobrze

My od par dni tkwimy na ebayu i forach rowerowych i rozważamy zakup przyczepki...

[Gaabbi]

niunia, widzisz co Dziewczyny piszą o wieszaniu firanek??? To nie są przelewki. A ja jeszcze dodam, że od takiego podnoszenia rąk przy wieszaniu firan, może się odklejać łożysko
[QUOTE=blueelektron;331640 87]Witam

Z rana się wściekłam, już nie mam siły na babe od fotelika, napisała, że znowu nie wysłała i nie wie kiedy wyśle, bo dzieci nadal chore i ona się też od nich zaraziła, odpisałam jej, że przecież wcale nie trzeba wychodzić z domu, żeby wysłać paczkę, można kuriera tanio do domu zamówić, wyszło mi, że koło 20 zł zapłaci za nadanie fotelika, podałam nawet linka i zaznaczyłam opcje, normalnie osłabia mnie coś takiego

tu podaje linka jakby co http://sendit.pl/ tanie wysyłki[/QUOTE

Napisane przez blueelektron

a babka od poprzedniego fotelika co kupiłam, to nie mogla go mi sprzedać, bo nie miała innego dla córki, < wczesniej z 5 razy wystawiała na all>, przysłała mi smsa, że fotelik jest teraz dopiero do sprzedania, więc jeśli nadal jestem zainteresowana mam się odezwać, i bądź tu spokojna i się nie denerwój

Ja myślałam, że to jedna i ta sama babka.
Weź napisz tej kobicie, że chcesz zwrotu pieniędzy, a później wystaw negatywa. Co za bezczelność. Co z tego, że jest chora??? Jest tyle innych możliwości wysłania paczki, niż pójście osobiście na pocztę

Napisane przez kism

Pewnie, lepiej posprawdzać co się dzieje
W sprawie fototapety... Nie cierpię różowego, więc tu już mój wybór jest skrzywiony Róża jest prześliczna, sama bym sie mocno wahała między nią a zielono-żółtymi tulipanami. Tylko do róży pasowałaby jakaś ciemna ściana lub ciemne dodatki w pokoju, a do tulipanów już jaśniejsze Moja koleżanka ma bardzo podobne żółto-zielone tulipany, tło fototapety białe, a pozostałe 3 ściany jasnozielone i bardzo fajnie to wygląda
Popatrz, cały czas masz ten sam obwód!

Obwód też lekko mi się zwiększył, ale 75 jest jeszcze za luźne. Kupiłam przedłużki do biustonoszy. Jak coś będę się tym ratowała.

Z tymi fototapetami, to mam teraz taki mętlik w głowie, że masakra. W ogóle jakoś ostatnio jestem mało zdecydowana. Teraz oglądałam sobie zdjęcia na necie do kupienia i pomyślałam, żeby jakaś firma zrobiła mi fototapetę na wymiar. Aaaaaaa.

Perse, dobrze że jesteś już w domu. Który lekarz Ci się podoba w tym szpitalu, przyznaj się
Wczoraj (w Twojej sprawie) pytałam w sr o ciśnienie i obrzęki. Pani położna powiedziała, że kiedyś uważało się opuchliznę w ciąży jako chorobę. Teraz, jeśli opuchlizny po nocy nie ma, a później wyskakuje, jest traktowana jako normalny objaw ciążowy. Ciśnienie 140/90 wg tej położnej też nie jest jeszcze wskazaniem do leczenia. Nie wiem, czy coś Cię uspokoiłam tymi informacjami, ale starałam się

Właśnie przed chwilką zaliczyłam drzemkę 30 minutową Tak mi się jakoś zachciało. Katar też mnie męczy, ale od początku ciąży więc normalka. Boję się, bo od końca kwietnia zaczyna się u mnie normalnie alergia. Ciekawe co będzie w tym roku

Kurcze, czekam na meila z wynikami badań i nie mogę się doczekać. Ciekawe co tam u mnie we krwi słychać

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Gaabbi

Perse, dobrze że jesteś już w domu. Który lekarz Ci się podoba w tym szpitalu, przyznaj się
Wczoraj (w Twojej sprawie) pytałam w sr o ciśnienie i obrzęki. Pani położna powiedziała, że kiedyś uważało się opuchliznę w ciąży jako chorobę. Teraz, jeśli opuchlizny po nocy nie ma, a później wyskakuje, jest traktowana jako normalny objaw ciążowy. Ciśnienie 140/90 wg tej położnej też nie jest jeszcze wskazaniem do leczenia. Nie wiem, czy coś Cię uspokoiłam tymi informacjami, ale starałam się

Dziękuję ślicznie
Jest jeden mega przystojny lekarz, ale na porodówce :/ Jednak chyba nawet on nie przekona mnie do tego szpitala Za to na oddziale wewnętrznym jakie ciacha.... Jeden robił mi.. "saturację z palca" Cokolwiek to nie było

Ja właśnie nie wiem, jak w nocy, ale nogi mam spuchnięte od rana. Leżę o 6 na ktg, wracam, idę pod prysznic, ściągam skarpetki, a tam czerwone ślady :/ Dlatego mnie to martwiło.

A ciśnienie gdyby było do tego 90 to by było OK, ale ja mam często między 90 a 100 i się wystraszyłam. Dostałam tabletki obniżające ciśnienie, mam nadzieję, że zadziałają. I znowu zwalniam...

A alergii współczuję, ja mam po tacie katar sienny i znam ten ból...

[clauudik]

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33165635]Dzięki
Jeszcze Wam powiem, że przeżyłam najgorsze badanie w życiu na wstępie. Wiem, że już tu pisałam, że mnie ogólnie badanie ginekologiczne boli i taka jest prawda, natomiast po tym, co przeżyłam w piątek, weryfikuję swój pogląd. Dzisiaj badał mnie ordynator i zrobił to tak delikatnie, że spokojnie to przeszłam. Natomiast lekarz w piątek już mi powiedział, że mnie chyba nie zbada, bo tak się wiłam z bólu. Ale naprawdę mega mega ból. Zrobił mi wymaz i za tydzień mam wyniki mieć, a potem badał mnie palcem, na szczęście wszystko było OK, ale miałam wrażenie, że dostał się do macicy...... Po mnie przyszła dziewczyna i powiedziała dokładnie to samo, że takiego badania nie miała w życiu, więc chyba coś w tym musiało być [/QUOTE]
Dobrze, że już jesteś z nami a powiedz mi, bo nie pamiętam, będziesz rodzić sn? Bo już któryś raz wspominasz o bolesnym badaniu palcem, a co dopiero jak ma tamtędy maleństwo się wydostać...
Ja w środę mam wizytę u okulisty, zapadnie decyzja co do porodu, ciekawa jestem czy skieruje mnie na cc. Sama już nie wiem co bym wolała...

[GaTTa]

Persephone Witaj Obyś nas już nie opuszczała
Współczuję takich przeżyć


Witam
Rano zawiozłam mocz na posiew wynik będzie za 10 dni.
Pytałam też o posiew z pochwy. Pobranie kosztuje 16 zł, plus do tego za każdą wyhodowaną bakterie 22 zł. A u Was jakie ceny??
Dziś niskie ciśnienie nic tylko cały dzień przeleżeć w łóżku.
Idę wypić kawkę bo zaraz usnę....

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez clauudik

Dobrze, że już jesteś z nami a powiedz mi, bo nie pamiętam, będziesz rodzić sn? Bo już któryś raz wspominasz o bolesnym badaniu palcem, a co dopiero jak ma tamtędy maleństwo się wydostać...
Ja w środę mam wizytę u okulisty, zapadnie decyzja co do porodu, ciekawa jestem czy skieruje mnie na cc. Sama już nie wiem co bym wolała...

Ja wiem i to samo mi mówił jeden lekarz. Na razie nie wiem, jak będę rodzić, generalnie nastawiam się na sn (choć nie wiem, jak to przeżyję), ale mały jest ciągle pośladkami ustawiony (choć to jeszcze wcześnie), no i nie wiem, co z tym ciśnieniem będzie. Ja już też sama nie wiem, co i gdzie bym wolała, mam taki mętlik...

Napisane przez GaTTa

Persephone Witaj Obyś nas już nie opuszczała
Współczuję takich przeżyć


Witam
Rano zawiozłam mocz na posiew wynik będzie za 10 dni.
Pytałam też o posiew z pochwy. Pobranie kosztuje 16 zł, plus do tego za każdą wyhodowaną bakterie 22 zł. A u Was jakie ceny??
Dziś niskie ciśnienie nic tylko cały dzień przeleżeć w łóżku.
Idę wypić kawkę bo zaraz usnę....

Dziękuję
U nas 16 zł za wymaz+9 zł jak będą bakterie, ale nie dosłyszałam takiego czegoś, że za jedną 9 zł tylko ogólnie 9 zł... Bez sensu, że za każdą musisz płacić :/

[kism]

Napisane przez rinco

No i w związku z tym postanowiłam, że jak na coś będzie kręcił nosem to mu odpuszczę, po czym kupię sama przy następnej okazji

O to to Właśnie ja też się już nie będę pytać zwłaszcza o te drobniejsze rzeczy i tak pewnie nie zwróci uwagi i będzie spokój

Napisane przez Gaabbi

Z tymi fototapetami, to mam teraz taki mętlik w głowie, że masakra. W ogóle jakoś ostatnio jestem mało zdecydowana. Teraz oglądałam sobie zdjęcia na necie do kupienia i pomyślałam, żeby jakaś firma zrobiła mi fototapetę na wymiar. Aaaaaaa.

Dasz radę! Wierzę, że łatwo nie jest... Ja właśnie wybieram kolor rolet do Kaja Mam sprawdzonego sprzedawcę z allegro, mogę polecić Prosty montaż i super mechanizm działania, mamy już od niego w 3 pokojach rolety i teraz biorę też do Kaja i głowię się, i głowię nad kolorem, bo tu akurat z tymi wcześniejszymi była lekka klapa... Jedne okazały się znacznie ciemniejsze (ale to nam akurat pasowało ), a drugie za jasne (niestety do salonu i tu tż nieraz narzeka, że mu za jasno ). I dopiero teraz znalazłam info u nich, że można zamówić za darmo próbki kolorów Już zamówiłam!

pola, proszę Cię jeszcze o pomoc w sprawie sako... Tu też głowię sie nad materiałem i kolorem, choć coś raczej w żółtym odcieniu bym chciała i gładkie, bez wzorów, więc waham się pomiędzy alkantarą a ekoskórą... A Ty co masz i jak oceniasz?
Oczywiście chciałabym, żeby było to praktycznie i przyjemne więc ekoskóry się obawiam, że w lecie będę się do tego kleić, ale za to łatwo utrzymać to w czystości. W sumie przy biurku mam taki fotel z ekoskóry i raczej nie kojarzę, żebym się do niego szczególnie kleiła, a trochę czasu w nim spędzam Ta alkantara czy ewentualnie te poliestrowe ze wzorami też średnio brzmią Może mniej "klejące" to będzie, ale znowu bardziej się może brudzić... Choć tu można za te 40 zł chyba wziąć opcję ściągania do prania, ale znowu więcej zachodu ze ściąganiem i praniem tego... Pomóż, co myślisz?

Napisane przez GaTTa

Dziś niskie ciśnienie nic tylko cały dzień przeleżeć w łóżku.
Idę wypić kawkę bo zaraz usnę....

U mnie też tak sennie i też chyba kawkę zapodam, bo przecież nie pójdę sobie drzemać, jak mi pan obok wykładzinę układa i czasem coś mnie pyta

[kapukat]

Napisane przez kism

Humor mam dziś do niczego, po raz kolejny wczoraj pokłóciłam się z tż o jakieś pierdółki do pokoju małego, no ileż można... Wkurza mnie nie sam fakt, że mamy różne zdania tylko sposób, w jaki on o tym rozmawia (z pretensjami i oburzeniem), zamiast na spokojnie wymienić opinie i znaleźć kompromis. A on twierdzi, że on przez całą moją ciążę jest oazą spokoju i tak się przecież stara... Powiedziałam mu, że z takim staraniem to ja zamawiam dalej co trzeba do Kaja już bez konsultacji z nim, bo już mam tego dość Ech..., dziś moja kolej na pożalenie się Wam

Idę sobie poczytać, co tam wczoraj naskrobałyście, tż sobie polezie zaraz do pracy i będę mieć spokoj

no no - to znaczy że zbliża się niebawem dzieciątko. Bo przecież Ty taka opanowana jesteś. Ale czasami trzeba, podobno jak człowiek nie mówi na głos co mu leży na wątrobie, to potem jeszcze gorzej

Napisane przez Gaabbi

Ja już po śniadanku i ogarnięciu kuchni.
Wczoraj padłam jak mucha. Od rana na wysokich obrotach i o 21 już chodziłam po ścianach.
Dzisiaj przychodzi facet malować, a ja nadal nie jestem przekonana co do kolorów, które wybraliśmy Mam nadzieję, że wyjdzie fajnie



Mnie się wydaje, że to po prostu ciąża i powrót ataku progesteronu w III trymestrze Bierzesz coś na uregulowanie poziomu tego hormonu (luteina, duphaston) ?

na bank wyjdzie świetny - przecież był przemyślany i dopracowany, teraz trzeba tylko wykończyć

co do luteiny, duphastonu - nie nie biorę nic, bo ja nigdy źle się nie czułam, przeszłam tą ciążę, no może nie licząc depresji - bardzo dobrze, aż do momentu kiedy w zeszły poniedziałek się rozchorowałam - i tak czuję się z dnia na dzień coraz gorzej, swędzą mnie ręce, boli brzuch, a do tego te odruchy wymitne....no nic zobaczymy

Napisane przez fonn

ja miałam to samo
realnie ostatnią m. miałam w końcu kwietnia 2011, zaszłam jesienią i wyliczyli mi OM na 11.09
teraz dziecko jest (tzn na ostatnim usg było, 2 tygodnie temu) trochę lżiejsze niż powinno i przesunęli mi tp o 10 dni do przodu. Ale i tak trzymam się pierwszej daty
I nie obrażę się, jak postanowi się urodzić w 37-38 t

boję się, że mogą być upały w maju/czerwcu :/

[/COLOR]

u nas upałów nie będzie, ale i tak chciałabym najóźniej rodzić pod koniec kwietnia, bo w maju może być jedyne ładne "lato" a potem deszcz deszcz deszcz.... Mi na razie nic nie przesuwali, ale porozmawiam jutro o tym z położną na wizycie i zobaczymy. Ja ze swojej strony życzę Ci powodzenia

teraz usg 3d to chyba bez sensu, biorąc pod uwagę że za moment rodzimy

co do sąsiadki masz fantastyczny pomysł
a co do reszty - świetnie że dobrze się czujesz i wszyskto w porządku

ja tam bym się nie pogniewala gdyby tak po połowie kwietnia zdecydował że wyjdzie... teraz u nas będzie ładny czas - bo w maju zazwyczaj chwilę nie pada więc niech dziecko urodzi się tak żeby mogło wyjść z domu bez deszczu

no Ty mnie tu nie strasz co?

co do lenienia się - ja też chętnie bym się poleniła ale talerze w zlewie wołają

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33165124]Cześć Wyszłam dzisiaj ze szpitala. Dziękuję Wam za wsparcie **

Byłam od piątku na obserwacji, dali mi relanium, ale sceptycznie podchodzę do tego leku i jakoś tak średnio chciało mi się je brać, wzięłam tylko 2 tabletki. Wczoraj byłam u internistki i ona zleciła holtera ciśnieniowego, ale dzisiaj mnie wypisali i mam to chyba w swoim ośrodku zdrowia załatwić. Generalnie spoko, ale niektórzy lekarze i położne robili ze mnie histeryczkę, że po co ja przyszłam z takim dobrym ciśnieniem do szpitala - a wczoraj po spaniu miałam 140/100 Dzisiaj już miałam 120/80 i stwierdziłam, że chcę wyjść, bo oni mnie tylko denerwują.
Ordynator trochę się wahał, bo on jako jedyny poznał, że ja już byłam na oddziale i właśnie się martwił, że wróciłam, no ale mnie wypuścili. Ale wczoraj lekarz z obchodu zrobił ze mnie wariatkę i się wkurzyłam i sama stwierdziłam, że chętnie bym już poszła do domu :/
Dostałam dopegyt i w sumie to tyle. Muszę iść do internistki i do swojego lekarza.
Ale miałam chwile grozy na ktg, jak w czasie skurczu małemu spadało tętno Ze 3 razy takie coś się zdarzyło
Lekarz (ten z wczorajszej wizyty) olał temat stwierdzając, że ciąża jest jeszcze mała na zapis KTG i nie wiadomo, czy po prostu to KTG nie gubi sygnału. Na szczęście mały się rusza i mnie uspokaja, ale i tak niemiło się tego słuchało
Ja już tak bardzo błagam, żeby te 2 miechy jakoś zleciały, że nie macie pojęcia. Nie wytrzymam więcej takich przygód

fajnie że wróciłaś - wszystkie trzymamy kciuki żeby już przez te 2 miesiące nic się nie stało!

Napisane przez blueelektron

kupiłam na all taki stanik do karmienia http://allegro.pl/biustonosz-stanik-...226099162.html biały

koszule do szpitala będzie ciepło więc ramiączka chyba są ok http://allegro.pl/szlafrok-koszula-d...221934922.html różowy

i sukienkę na święta i na po http://allegro.pl/sukienka-ciazowa-d...210409534.html czarną

sukenka jest zabójcza - ja też taką chcę!

[niunia32]

okno umyłam - nie duże, firanki zostawiłam tak jak były.
zobaczymy czy mąż je zmieni. jak nie to poproszę mamę. Za równo do dużego balkonowego okna jak i firanek.

teraz będę kombinować jak 2 firanki przerobić. mam pomysł. teraz muszę pomierzyć szerokość okna i iść z pomysłem i firankami do mamy

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:26 ----------

Perse witaj w domu!

a ja głodna jestem. zjadłam godz temu jabłko i kiwi i czekoladę... a obiad za 3 godz

[Gaabbi]

kapukat, ale duphaston lub luteina regulują poziom progesteronu w organizmie, który może być odpowiedzialny za mdłości właśnie.

Napisane przez kism

Dasz radę! Wierzę, że łatwo nie jest... Ja właśnie wybieram kolor rolet do Kaja Mam sprawdzonego sprzedawcę z allegro, mogę polecić Prosty montaż i super mechanizm działania, mamy już od niego w 3 pokojach rolety i teraz biorę też do Kaja i głowię się, i głowię nad kolorem, bo tu akurat z tymi wcześniejszymi była lekka klapa... Jedne okazały się znacznie ciemniejsze (ale to nam akurat pasowało ), a drugie za jasne (niestety do salonu i tu tż nieraz narzeka, że mu za jasno ). I dopiero teraz znalazłam info u nich, że można zamówić za darmo próbki kolorów Już zamówiłam!

Tak tak tak, poproszę.
Mamy właśnie w planach montaż rolet. Chcieliśmy zamówić w jakiejś firmie, żeby zrobili z prowadnicami i takie tam. Ale jak masz jakiegoś godnego polecenia sprzedawcę na all, to chętnie oblukam co ma i może skorzystam

Znalazłam moją kolekcję kart telefonicznych Ale tego jest. Muszę coś z tym zrobić. Wyrzucić szkoda, a na all zajmie mi duuuużo czasu, żeby wystawić. hmmm.

[niunia32]

Gaabi tak czytałam. postanowiłam zostawić te firanki na razie w spokoju

chyba upiekę babkę...

[Gaabbi]

babka to świetny pomysł

[kapukat]

Gaabbi jak tylko będę się widzieć z lekarzem to się zapytam, bo te mdłości mnie zaczynają irytować

[Gaabbi]

Nie pisałam Wam, ale wczoraj mieliśmy zajęcie w SR o cesarskim cięciu. Załamać się można.
Na koniec zajęć zapytałam położnej, czy nie ma jakiejś trzeciej metody urodzenia dziecka, bo ani sn, ani cc mi się nie podobają
Ale na cc na pewno dobrowolnie się nie zgodzę.
Taka ciekawostka prawna, że nawet jak się same zdecydujecie na cc (bez wskazania), to całą odpowiedzialność za potencjalne powikłania, niepowodzenia ponosi lekarz.

[kism]

Napisane przez kapukat

no no - to znaczy że zbliża się niebawem dzieciątko.

Myślisz?

Napisane przez Gaabbi

Tak tak tak, poproszę.
Mamy właśnie w planach montaż rolet. Chcieliśmy zamówić w jakiejś firmie, żeby zrobili z prowadnicami i takie tam. Ale jak masz jakiegoś godnego polecenia sprzedawcę na all, to chętnie oblukam co ma i może skorzystam

Proszę bardzo
http://allegro.pl/show_user.php?uid=4612795
http://allegro.pl/show_user.php?uid=6517305
To jedna firma, sprzedaje pod dwoma nickami. Przesyłkę w razie czego można jedną oczywiście zamówić. Tu masz taką małą listewkę do naklejenia z boku okna i żadnych więcej prowadnic nie trzeba, bo ona trzyma roletę i do tego nie ma prześwitów Zresztą wszystko tam mają fajnie opisane, duuużo informacji jest na aukcjach Ja mam typ S i A, jeśli chodzi o grubość. Link do zamówienia próbek jest na stronie "o mnie"

[Gaabbi]

właśnie dostałam wyniki badań
9 / Morfologia krwi obwodowej

RBC 3.82 10^6/uL 4,20 5,20 o[----------------]
HGB 11.3 g/dl 12,00 16,00 o[----------------]
HCT 34.8 % 35,0 47,0 o[----------------]

130 I81 / CRP-bialko ostrej fazy 3.23 mg/L 5,0

Te nie są najgorsze, a reszta ok

[_agata]

Napisane przez Michalowa79

Właśnie a może pójdę prywatnie na USG np to 3d i dowiem się dodatkowo ?? Czy teraz to już nie ma sensu jak myślicie??

USG 3D nic nie da w sprawie określenia terminu porodu. Termin porodu określany jest na podstawie wymiarów dziecka, czyli obwodu i średnicy główki, obwodu brzuszka i długości kości udowej. A te wszystkie wymiary ustalane są na normalnym widoku 2D.
Spokojnie poczekaj na USG

Napisane przez kism

No dobrze... Dzięki!
Pokażę, oczywiście, ale na razie jest on goluteńki, to może później jak cokolwiek tam wstawimy... Właśnie układa się wykładzina Choć dla nas i tak różnica jest spora Takie detale, a już dużo lepiej wygląda - nowy karnisz, nowa lampa, pomalowany sufit, kaloryfer i malutkie ćwierćwałki pod sufitem, bo tapeta była koszmarnie krzywo wykończona... Tak więc chyba ciekawszy będzie, jak zakupimy mebelki. Może w sb pojedziemy do Ikei i będę też już zamawiać łóżeczko i mój wór sako

Jak już jest coś na podłodze to robi się tak ciepło i przytulnie Widzę u siebie po tym jak parkiet jest położony. Do tej pory były gołe ściany i beton na podłodze, mieszkanie wyglądało jak bunkier. Teraz zaczyna wyglądać jak mieszkanie

Jakie łóżeczko? Pewnie pisałaś ale nie pamiętam?

Napisane przez blueelektron

koszule do szpitala będzie ciepło więc ramiączka chyba są ok http://allegro.pl/szlafrok-koszula-d...221934922.html różowy

i sukienkę na święta i na po http://allegro.pl/sukienka-ciazowa-d...210409534.html czarną

Zarówno koszula, jak i sukienka rewelacyjne! Jak przyjdą, napisz proszę koniecznie jaka jakość

Napisane przez stokroteczka777

kaśka k tak właśnie miałam, że ciężko było wymieszać łyżką, więc wymieszałam ręką. Ale po którymś razie tylko zamieszałam ile się dało, i zostawiłam, i też chlebek był super

niunia32 mój też nie widzi potrzeby mycia okien i zmieniania firanek, dobrze że jego siostra mysli zupełnie inaczej i wszystko zrobiła mi w jeden dzień. Dobrze że Tż nie wie ile dałam za firanki rachunek wyrzucony

Bo to dość ciężko idzie łyżką, ale to trzeba dosłownie tyle zamieszać żeby się wszystko połączyło. I koniec. Dosłownie minutka, może chwilę dłużej.


I ja też nie widzę potrzeby mycia okien. I w ogóle posiadania firanek

Napisane przez rinco

Ja miałam HBS, a ten odczyn to nie kojarzę, chyba że to się jakoś inaczej nazywa. Miałam to na początku ciąży, teraz pod koniec nic lekarz nie mówił, żeby powtarzać...




U nas temat wyprawki też jest dość drażliwy, mój mąż uważa, że po pierwsze jeszcze jest dużo czasu, a po drugie, że zdziwiam z tymi rzeczami i że połowa jest w ogóle nie potrzebna (że za dużo się naczytałam w necie hehe) No i w związku z tym postanowiłam, że jak na coś będzie kręcił nosem to mu odpuszczę, po czym kupię sama przy następnej okazji

Odczyn Wassermana zazwyczaj jest oznaczony WR. I to nic innego jak badanie w kierunku kiły.

A co do wyprawki...

Dzisiaj rozmawiałam z koleżanką, która w piątek urodziła (w niedzielę wyszła ze szpitala) i mówi, że zgodnie z wszelkimi listami wyprawkowymi zamówiła tych najmniejszych ubranek na 56 cm po kilka sztuk. Kilka kaftaników, kilka body, pajacyków, śpiochów... i miało być pięknie, większe czekały aż mały podrośnie, czyli za jakieś 2-3 tygodnie planowała ich używać.
A tu okazało się, że to co miała na noworoda idzie jak woda. A to się usrał, a to zarzygał, a to się ulało, zasikało. I w te pędy musiała go już w te większe ubierać... aż jej tych na 62 zabrakło
Więc jak to jest mamuśki? Ile zamawiać tych małych? Tych na 56-62?

Napisane przez kism

pola, proszę Cię jeszcze o pomoc w sprawie sako... Tu też głowię sie nad materiałem i kolorem, choć coś raczej w żółtym odcieniu bym chciała i gładkie, bez wzorów, więc waham się pomiędzy alkantarą a ekoskórą... A Ty co masz i jak oceniasz?
Oczywiście chciałabym, żeby było to praktycznie i przyjemne więc ekoskóry się obawiam, że w lecie będę się do tego kleić, ale za to łatwo utrzymać to w czystości. W sumie przy biurku mam taki fotel z ekoskóry i raczej nie kojarzę, żebym się do niego szczególnie kleiła, a trochę czasu w nim spędzam Ta alkantara czy ewentualnie te poliestrowe ze wzorami też średnio brzmią Może mniej "klejące" to będzie, ale znowu bardziej się może brudzić... Choć tu można za te 40 zł chyba wziąć opcję ściągania do prania, ale znowu więcej zachodu ze ściąganiem i praniem tego... Pomóż, co myślisz?

A ja mogę?

Siedziałam kilkakrotnie na sako w szkole rodzenia. I przez 1,5-2 godziny tak mi się dupsko spociło, że nie kupiłabym tego z ekoskóry (jak teraz ładnie się skaj nazywa )
Nieco inaczej siedzi się na krześle, bo w sumie siedzisz tylko pośladkami i plecy przywierają do oparcia (albo i nie), a w fotelu właściwie cały tył ciała przylega... i nie oddycha.

[niunia32]

oglądam własnie junior masterchef. ale fajny deser zrobili w finale...
mniam...

[begie13]

Perse witaj z powrotem dobrze, że już jesteś w domu, że już jesteś z nami

Pokrzątałam się trochę po mieszkaniu, nic w sumie takiego nie zrobiłam a tu już po 13....
dzisiaj jakiś senny dzień....

[_agata]

Napisane przez Gaabbi

właśnie dostałam wyniki badań
9 / Morfologia krwi obwodowej

RBC 3.82 10^6/uL 4,20 5,20 o[----------------]
HGB 11.3 g/dl 12,00 16,00 o[----------------]
HCT 34.8 % 35,0 47,0 o[----------------]

130 I81 / CRP-bialko ostrej fazy 3.23 mg/L 5,0

Te nie są najgorsze, a reszta ok

Całkiem przyzwoicie