Olej gulasz i jedz pizzę - dzidziuś 2012 -2015

[strongwomen]

Kasiu, szkoda że mi się tak z wózkiem nie udało ale jestem zadowolona, mimo że to nie jest jakiś najważniejszy wydatek

biorę się za :
Organizacje i zadania administracji ochrony zdrowia.


Czyli zasnę za jakieś 15 minut.

[onyks]

Napisane przez strongwomen

i jeszcze jedno, jechaliśmy do szpitala, moja chrześniaczka (3mies.) jest już tydzień w szpitalu, zapalenie płuc, małej odsysają ten zalegający śluz na płuckach. No kruszynka moja umęczona taka, smutna była. Oj

Jejku biedna malutka, zdrówka jej życzę

Napisane przez strongwomen

nadrabiam 3 strony.



Onyks, weekend Ci się szykuje jak ta lala, ale jak na mój gust Ty sobie odpoczniesz dopiero po drugiej stronie trawnika, bo widzę że z Ciebie zabiegany człowiek Miłego imprezowania i meczowania


a szkoła rodzenia, to 25zł za zajęcia, a jest ich 10 lekcji, ale nie na wszystkie trzeba iść, i TŻ chodzi za darmo. Tylko dojechać musimy. a jest kawałek. Można sobie wybrać na jakie tematy się chodzi, ja przeanalizuje grafik co kiedy jest i wyliczę kiedy zacząć chodzić bo TŻ ma szkołe i pracę więc musze to tak ogarnąć żeby na wszystkie iść.

Gucia, buziaki dla straszej córeczki, zdrówka

Chyba tak, wpadłam na chwilę bo korki skończyłam, a za chwilę wpadnie córka sąsiadki bo obiecałam jej pomóc rozprawkę napisać...oj ja z dzieckiem to będę się spełniać we wszelakich zajęciach

No i chyba w ciąży odpocznę

---------- Dopisano o 19:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Napisane przez strongwomen

Kasiu, szkoda że mi się tak z wózkiem nie udało ale jestem zadowolona, mimo że to nie jest jakiś najważniejszy wydatek

biorę się za :
Organizacje i zadania administracji ochrony zdrowia.


Czyli zasnę za jakieś 15 minut.

[Malensstfo]

Hmm wiecie co...obejrzałam trochę poródów na youtubie, bo jestem sama w domu...i widzę, że zagranicą to dużo porodów jest w wodzie i w domu...mam wrażenie, że kobiecie jest lżej w tej wodzie rodzić, a dzieci normalnie wyskakują... ale nie o tym chciałam...zdziwiło mnie...czy raczej zafascynowało...że podczas takich domowych poródów wszyscy inni domownicy łażą po domu...tzn. nie tyle co domownicy, ale mama, babcie, ciociów i wujków tylko brakuje!! Normalnie ja bym chyba tak nie mogła...mąż i położna ok...ale jakby miała na mnie patrzeć mama albo tata i nie wiadomo kto jeszcze....to ojoj...mimo że to rodzina.. że im to nie przeszkadza....

[stokrotka24]

i juz po pracy, tylko czemu taka brzydka pogoda jest

Napisane przez gucia6

byla troche zazdrosna, ale coraz bardziej zaczyna sie oswajac i darzyc Rite cieplejszymi uczuciami...
na poczatku tez plakala jak tylko Rita zaczynala plakac... teraz zreszta tez jak bardzo pragnie sie przytulic, a ja musze zaczac karmic Rite... ale dajemy rade

Rita jest cudowna super z was rodzinka

Napisane przez zaaaabcia

Se se se a jednak namowilam A to ze test negatywny nic sie nie stresuj ... dopoki @ nie ma jest nadzieja

Ojjj dobra to teraz wszystko na mnie

tak wszystko to twoja wina mam jeszcze mała nadzieję ale zobaczymy jak to będzie

Napisane przez strongwomen

Tomalinko, zrobiłaś mi smaka... !! na tego krupnioka

jeszcze 20min aukcji, czekam do 2 min, i atakuję

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:25 ----------

http://allegro.pl/show_item.php?item=2225625265 moja , moja, moja allegrowicz ze mnie jak ta lala za dwie dyszki

super mata i za fajne pieniądze

Napisane przez gochaa_p

Byłąm dziś z młodym na wizycie u kardiologa. Wojtuśma szmery, ale według lekarki nie są one chorobowe, zrobili mu EKG, wynik troszkę zmieniony ale według niej to może być przez stres. Na kolejnej wizycie znowu go osucha, zrobi EKG i jeśli nadal tak będzie to da skierowanie na echo serca. Kazała a razie się nie przejmować. :/

nie martw się skoro lekarka kazała się nie przejmować, dzieci też mają dużo przeżyć więc pewnie będzie dobrze

Napisane przez onyks

Kochane nie będzie mnie po południu, ale jestem na bieżąco bo podczytuję

wracaj do nas szybko

Napisane przez xxKasiax

Nie Madzia chodzi nam o to, zeby maz nie ogladal takich widokow jak glowka przechodzi i wogole tam nie zagladal "od dolu" bo to nic przyjemnego. I po takich przezyciach maz moze inaczej na nas patrzec. Ma po prostu byc obok nas i nas wspierac A wspolny porod jest dla mnie bardzo wazny

ja tez bym wolała, żeby mój mąż nie oglądał tam wszystkiego. Dla mnie tez jest ważny wspólny poród ale mój tz na chwilę obecną nie chce być i podejrzewam, że nie zmieni zdania

Napisane przez Ana***

u mnie to samo... ja ważyłam 2900 a mój prawie 4 aby nasze dziecko poszło w moje ślady tym bardziej, że ja teraz też ważę niewiele, bo 47kg




Apeluję, że w lidlu są super legginsy (20zł)! Już mam takie i ani się nie spierają w sensie nie robią się z czarnych siwe, ani się nogawki nie skracają! Polecam bardzo mocno!
No i tuniczki (22zł) też niczego sobie na mnie niemalże, sukienka ale ja mam 163cm

ja właśnie byłam i kupiłam legginsy i jedną bluzeczkę tylko szkoda, ż e na mnie nie wygląda to jak na modelce z reklamy

Napisane przez Madzialenka12344321

stokrotko to daj znać jak te koszulki, bo też na nie zwróciłam uwagę.

koszulki fajne, dla ciebie były by fajne na cieplejsze dni, bo sa większe rozmiary i ładnie w nich brzuszek by wyglądał

Napisane przez xxKasiax

stokrotka24 ja tez nie wytrzymalam do @, test zrobilam 2 dni wczesniej Ale przed sobie powiedzialam, ze jak nie bedzie kreski to nie bede sie przejmowac, bo moze byc za wczesnie Takze poki @ nie ma to trzymam kciuki

dzięki, ja w sumie zrobiłam 4 dni przed czasem a czasami mam nawet i dłuższe cykle. Cały czas mam plamienia i nie wiem czy jak się okaże że nic z tego to czy iść do ginekologa bo te plamienia mnie trochę niepokoją bo to już 4 dni. Gdzieś wyczytałam, że mogę mieć za mało progestetonu

[onyks]

Wrócę Stokrotko
I trzymam kciuki żeby @ nie przylazła

A u mnie 27 dzień cyklu, a owulacji ani śladu...

[stokrotka24]

Napisane przez onyks

Wrócę Stokrotko
I trzymam kciuki żeby @ nie przylazła

A u mnie 27 dzień cyklu, a owulacji ani śladu...

dzięki, pewnie niedługo ty też dostaniesz @ i zaczniecie starania
a co do owulacji to może to był cykl bezowulacyjny

Madzia dziękuję, że powiedziałaś żabci o tvn player bo ja nie mam telewizora i nie wiedziałam, ze można sobie wszystko w necie na tej stronie oglądać. Bosko

[tomalinka]

Napisane przez onyks

Wrócę Stokrotko
I trzymam kciuki żeby @ nie przylazła

A u mnie 27 dzień cyklu, a owulacji ani śladu...

A skąd wiesz, że nie bylo owulacji? Robiłaś testy?

Stokrotko ja tam dalej wierzę..

[stokrotka24]

Napisane przez tomalinka

A skąd wiesz, że nie bylo owulacji? Robiłaś testy?

Stokrotko ja tam dalej wierzę..

ja po cichutku też ale ile razy już czułam, że się rozkręca to powoli się osfajam z myślą, że jednak @ przyjdzie. Wydaje mi się, że jakby to było plamienie implantacyjne to już by się skończyło a to wydaje mi się za długo już trwa no i zaczyna się bardziej intensywne robić. Chciałabym mieć już 100 b% pewności czy już coś jest czy nie, ta niepewność mnie dobija

[zaaaabcia]

Napisane przez strongwomen

http://allegro.pl/show_item.php?item=2225625265 moja , moja, moja allegrowicz ze mnie jak ta lala za dwie dyszki

super

Napisane przez gochaa_p

4 czerwca

---------- Dopisano o 17:48 ---------- Poprzedni post napisano o 17:46 ---------

napewno wszystko bedzie ok

Kuchnia posprzatana lazienka tez , pranie zlozone , obiad w trakcie gotowania Jeszcze tylko odkurzyc i umyc podlowi i koniec

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez Malensstfo

Hmm wiecie co...obejrzałam trochę poródów na youtubie, bo jestem sama w domu...i widzę, że zagranicą to dużo porodów jest w wodzie i w domu...mam wrażenie, że kobiecie jest lżej w tej wodzie rodzić, a dzieci normalnie wyskakują... ale nie o tym chciałam...zdziwiło mnie...czy raczej zafascynowało...że podczas takich domowych poródów wszyscy inni domownicy łażą po domu...tzn. nie tyle co domownicy, ale mama, babcie, ciociów i wujków tylko brakuje!! Normalnie ja bym chyba tak nie mogła...mąż i położna ok...ale jakby miała na mnie patrzeć mama albo tata i nie wiadomo kto jeszcze....to ojoj...mimo że to rodzina.. że im to nie przeszkadza....

W stanach bardzo bardzo w czasie porodu ( nawet w szpitalu ) sa rodzice , dziakowie , rodzenstwo Jak dla mnie to lekka przesada

Napisane przez stokrotka24

tak wszystko to twoja wina mam jeszcze mała nadzieję ale zobaczymy jak to będzie

no .. tak myslalam ze teraz wszystko bedzie na mnie trzymam dalej kciukasy

[Gucia0987]

Witajcie wieczornie


Ja właśnie wróciłam ze spotkania z kolegą jeszcze z liceum. Dobrze mi to zrobiło! chociaż oboje jesteśmy przeziębieni, więc wcześniej się rozstaliśmy niż zwykle. Ale grzanic mrrr!

[tomalinka]

Czemu jak ja mam czas to tu jest tak cicho

chyba wszystkie sprzątacie.. a tylko ja się (jak zwykle) lenie..

[stokrotka24]

Napisane przez zaaaabcia

super



napewno wszystko bedzie ok

Kuchnia posprzatana lazienka tez , pranie zlozone , obiad w trakcie gotowania Jeszcze tylko odkurzyc i umyc podlowi i koniec

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

no .. tak myslalam ze teraz wszystko bedzie na mnie trzymam dalej kciukasy

a dzisiaj szłam do sklepu i znowu naszła mnie myśl o teście ale na szczęście apteka był już zamknięta

Napisane przez Gucia0987

Witajcie wieczornie


Ja właśnie wróciłam ze spotkania z kolegą jeszcze z liceum. Dobrze mi to zrobiło! chociaż oboje jesteśmy przeziębieni, więc wcześniej się rozstaliśmy niż zwykle. Ale grzanic mrrr!

też bym się napiła grzańca

Napisane przez tomalinka

Czemu jak ja mam czas to tu jest tak cicho

chyba wszystkie sprzątacie.. a tylko ja się (jak zwykle) lenie..

nie jesteś sama ja też się lenię, oglądam przepis na życie i wcinam orzeszki.
Odkąd nie ma tz to zapuściłam trochę mieszkanie, nawet gary myję dwa razy w tygodniu tylko. dobrze, ze mam remont przedpokoju to zwalam winę na remont że bałagan a nie na moje lenistwo

[strongwomen]

Tomalinko, stokrotko też się lenię a brud się już do stóp przykleja

[tomalinka]

Napisane przez strongwomen

Tomalinko, stokrotko też się lenię a brud się już do stóp przykleja

uff bo już myślałam że to tylko ja taka wyrodna

Dziś sobie odpuszczam ale ogólnie to mam masę zaległości i muszę w końcu się za to zabrać..

W takim razie miłego lenienia się

[strongwomen]

Tomalinko, ja będę jutro od rana pracować aż wióry będą lecieć przynajmniej tak planuje... mam nadzieję że się ogarnę do pojawienia się maluszka, bo narazie nie zorganizowana ze mnie mamuśka

ale miałam pycha kolacje, kanapki z fetą i ogórkiem zielonym

na dole tyle ludzi na wątku a nikt nic nie pisze.

[stokrotka24]

Napisane przez tomalinka

uff bo już myślałam że to tylko ja taka wyrodna

Dziś sobie odpuszczam ale ogólnie to mam masę zaległości i muszę w końcu się za to zabrać..

W takim razie miłego lenienia się

tobie również
ja tez odpuszczam, dopiero jak skończy mi kolega robić remont to zabiorę się za porządne sprzątanie bo teraz nie ma sensu, wszystko się roznosi, pełno wszędzie mebli z przedpokoju, rzeczy z szafy leża w każdym koncie więc nie ma co sprzątać

[gucia6]

Napisane przez Malensstfo

Hmm wiecie co...obejrzałam trochę poródów na youtubie, bo jestem sama w domu...i widzę, że zagranicą to dużo porodów jest w wodzie i w domu...mam wrażenie, że kobiecie jest lżej w tej wodzie rodzić, a dzieci normalnie wyskakują... ale nie o tym chciałam...zdziwiło mnie...czy raczej zafascynowało...że podczas takich domowych poródów wszyscy inni domownicy łażą po domu...tzn. nie tyle co domownicy, ale mama, babcie, ciociów i wujków tylko brakuje!! Normalnie ja bym chyba tak nie mogła...mąż i położna ok...ale jakby miała na mnie patrzeć mama albo tata i nie wiadomo kto jeszcze....to ojoj...mimo że to rodzina.. że im to nie przeszkadza....

mysle, ze to akurat zalezy od samej kobiety... ja jesli bym miala sie zdecydowac na porod w domu, to tylko w obecnosci meza... a rodzicow bym "wynajela" tylko do opieki nad starszym rodzenstwem... bo jednak dla takiego brzdaca widok mamy w najgorszych bolach moze byc traumatycznym przezyciem

Napisane przez stokrotka24

Rita jest cudowna super z was rodzinka

Napisane przez strongwomen

http://allegro.pl/show_item.php?item=2225625265 moja , moja, moja allegrowicz ze mnie jak ta lala za dwie dyszki

Napisane przez tomalinka

Czemu jak ja mam czas to tu jest tak cicho

chyba wszystkie sprzątacie.. a tylko ja się (jak zwykle) lenie..

my "walczylismy" z dziewczynkami... jedna w ryk jak jej smoczek wypada, druga meczy goraczka (bol gardla i glowy)...
ale juz zasnely...

btw... dziekuje za komentarze
a co do wygladu to juz mieszcze sie w spodnie sprzed ciazy ... fakt, ze sa teraz takie akurat, a przed ciaza byly troche luzne... najwazniejsze, ze mam juz w czym chodzic

[tomalinka]

Napisane przez gucia6

btw... dziekuje za komentarze
a co do wygladu to juz mieszcze sie w spodnie sprzed ciazy ... fakt, ze sa teraz takie akurat, a przed ciaza byly troche luzne... najwazniejsze, ze mam juz w czym chodzic

No widać na zdjęciu jaka Ty szczuplutka jesteś już

[onyks]

Napisane przez tomalinka

A skąd wiesz, że nie bylo owulacji? Robiłaś testy?

Robiłam testy, prowadzę obserwacje i mierzę temp i owu ani śladu, może dopiero będzie bo to w sumie dopiero drugi cykl po odstawieniu anty...ale po cichu liczyłam, że mi się ureguluje.

Stokrotko liczę na to, że owu jednak będzie

[zaaaabcia]

Napisane przez Gucia0987

Ja właśnie wróciłam ze spotkania z kolegą jeszcze z liceum. Dobrze mi to zrobiło! chociaż oboje jesteśmy przeziębieni, więc wcześniej się rozstaliśmy niż zwykle. Ale grzanic mrrr!

a zapiekanka tez byla? super ze spotkanie sie udalo

Napisane przez stokrotka24

a dzisiaj szłam do sklepu i znowu naszła mnie myśl o teście ale na szczęście apteka był już zamknięta

ja tam nie chce nic mowic ale za pare dni znowu bedziesz potrzebowala test kupic

Napisane przez gucia6

a co do wygladu to juz mieszcze sie w spodnie sprzed ciazy ... fakt, ze sa teraz takie akurat, a przed ciaza byly troche luzne... najwazniejsze, ze mam juz w czym chodzic

super a ja jeszcze Twoich zdjec nie ogladnelam - zapomnialam na smierc

Dziewczyny jakie macie plany na swieta? Ja wlasnie zaprosilam paru znajomych na niedziele wieczorkiem bo na obiad idziemy do moich rodzicow .. No a w poniedzialek tutaj normalny dzien jest chociaz my zawsze wolne od pracy mamy

[blonde_hair]

Napisane przez gucia6

a co do wygladu to juz mieszcze sie w spodnie sprzed ciazy ... fakt, ze sa teraz takie akurat, a przed ciaza byly troche luzne... najwazniejsze, ze mam juz w czym chodzic
[/FONT][/SIZE][/COLOR]

Napisane przez zaaaabcia

Dziewczyny jakie macie plany na swieta? Ja wlasnie zaprosilam paru znajomych na niedziele wieczorkiem bo na obiad idziemy do moich rodzicow .. No a w poniedzialek tutaj normalny dzien jest chociaz my zawsze wolne od pracy mamy

do Nas w soote prawdopodobnie wpadnie brat meza z zona,a na niedziele zaprosilismy znajomychW poniedz. maz juz idzie do pracy

Dziecko zasnelo
Jakies dzis pobudzone było

[tomalinka]

Napisane przez zaaaabcia

Dziewczyny jakie macie plany na swieta? Ja wlasnie zaprosilam paru znajomych na niedziele wieczorkiem bo na obiad idziemy do moich rodzicow .. No a w poniedzialek tutaj normalny dzien jest chociaz my zawsze wolne od pracy mamy

no my właśnie jeszcze nie wiemy do końca. W niedziele najprawdopodobniej przychodzi na obiad do nas brat i dziadek od męża. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić coś zjadliwego

A w poniedziałek jedziemy do mojej mamy na obiadek i tam będzie cała moja rodzinka

[stokrotka24]

Napisane przez onyks

Robiłam testy, prowadzę obserwacje i mierzę temp i owu ani śladu, może dopiero będzie bo to w sumie dopiero drugi cykl po odstawieniu anty...ale po cichu liczyłam, że mi się ureguluje.

Stokrotko liczę na to, że owu jednak będzie

ale myślisz że jeszcze w tym cyklu może być u ciebie owulacja? bo jak to 27 dzień to chyba bliżej @ już masz nie? w następnych pewnie już będzie, wszystko się ureguluje i będzie niedługo piękne serduszko w tobie biło

Napisane przez zaaaabcia

a zapiekanka tez byla? super ze spotkanie sie udalo



ja tam nie chce nic mowic ale za pare dni znowu bedziesz potrzebowala test kupic

Dziewczyny jakie macie plany na swieta? Ja wlasnie zaprosilam paru znajomych na niedziele wieczorkiem bo na obiad idziemy do moich rodzicow .. No a w poniedzialek tutaj normalny dzien jest chociaz my zawsze wolne od pracy mamy

no mam taką nadzieję
my pewnie od mojej mamy do rodziców tz będziemy chodzić, może jeszcze do mojej przyjaciółki pójdziemy a tak to mam nadzieję na jakieś spacerki i odpocząć trochę bym chciał

[onyks]

No i masz! Gucia, smaka na grzańca narobiłaś

Żabciu, jeszcze nie planowaliśmy nic...jakoś nie było czasu żeby się zastanowić, pewnie śniadanko u nas a potem ruszymy w odwiedziny po rodzince

Mąż właśnie włączył nam film "Skóra w której żyję" idę oglądać. Zmarnował mnie ten dzień...a ta rozprawka mnie dobiła...ale wieczór to zrekompensuje mam nadzieję

[strongwomen]

Żabcia, my pierwsze święto, u mojej babci, a drugie u rodziców TŻ. nie lubie tych świąt jakoś specjalnie.

jeszcze nawet kiełbasa nie kupiona

[gucia6]

Napisane przez zaaaabcia

Dziewczyny jakie macie plany na swieta? Ja wlasnie zaprosilam paru znajomych na niedziele wieczorkiem bo na obiad idziemy do moich rodzicow .. No a w poniedzialek tutaj normalny dzien jest chociaz my zawsze wolne od pracy mamy

my spedzamy w tym rodku kameralnie w czworke... glownie ja tak chcialam, zeby uniknac tego calego zamieszania swiatecznego, wielkich przygotowan itd

[onyks]

Napisane przez stokrotka24

ale myślisz że jeszcze w tym cyklu może być u ciebie owulacja? bo jak to 27 dzień to chyba bliżej @ już masz nie? w następnych pewnie już będzie, wszystko się ureguluje i będzie niedługo piękne serduszko w tobie biło

Myślę, że może będzie..poprzedni cykl miał 44 dni więc zobaczymy

[Madzialenka12344321]

Stokrotko ja tam wiele programów na tym oglądam.

Strong super ci się udało.

Zabcia ja w pierwszy dzień świąt idę do rodziców (będzie tam babcia i i dziadek i wujek z ciocią) a w drugi dzień do teściowej. U się nie mogę doczekać aż nas teściu zaprosi i się dowie, ze nie ide do niego sesese.

Ja właśnie wcięłam miskę budyniu i jest mi dobrze

[zaaaabcia]

Napisane przez blonde_hair

do Nas w soote prawdopodobnie wpadnie brat meza z zona,a na niedziele zaprosilismy znajomychW poniedz. maz juz idzie do pracy

Dziecko zasnelo
Jakies dzis pobudzone było

no to tak jak u nas poniedzialek juz normalny dzien

to masz teraz chwilke dla siebie

Napisane przez tomalinka

no my właśnie jeszcze nie wiemy do końca. W niedziele najprawdopodobniej przychodzi na obiad do nas brat i dziadek od męża. Mam nadzieję, że uda mi się zrobić coś zjadliwego

A w poniedziałek jedziemy do mojej mamy na obiadek i tam będzie cała moja rodzinka

Jejku jak mi brakuje tych zjazdow rodzinki , wszystkich kuzynow itp ..

Napisane przez stokrotka24

no mam taką nadzieję
my pewnie od mojej mamy do rodziców tz będziemy chodzić, może jeszcze do mojej przyjaciółki pójdziemy a tak to mam nadzieję na jakieś spacerki i odpocząć trochę bym chciał

od ostatniego plamienia cisza nie?

A jaka pogode w Polandii zapowiadaja na swieta?

Napisane przez onyks

Żabciu, jeszcze nie planowaliśmy nic...jakoś nie było czasu żeby się zastanowić, pewnie śniadanko u nas a potem ruszymy w odwiedziny po rodzince

Mąż właśnie włączył nam film "Skóra w której żyję" idę oglądać. Zmarnował mnie ten dzień...a ta rozprawka mnie dobiła...ale wieczór to zrekompensuje mam nadzieję

Fajna taka procesja po rodzince

daj znac czy film byl dobry

Napisane przez strongwomen

Żabcia, my pierwsze święto, u mojej babci, a drugie u rodziców TŻ. nie lubie tych świąt jakoś specjalnie.

jeszcze nawet kiełbasa nie kupiona

Czemu nie lubisz?

Napisane przez gucia6

my spedzamy w tym rodku kameralnie w czworke... glownie ja tak chcialam, zeby uniknac tego calego zamieszania swiatecznego, wielkich przygotowan itd

Napewno spedzicie milo czas w waszym malutkim gronie

[Madzialenka12344321]

Stokrotko Moja mama dziś była w lidlu i mi kupiła leginsy i tunikę Nawet nie wiedziała, ze chciała