U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 ! - Strona 131 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-04, 05:47   #3901
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość

A wy jestescie ca;y czas na tym samym mleku?
Bo moze warto pomyslec o zmianie?

---------- Dopisano o 22:12 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Asika a te mleka to co probowaliscie to sa specjalne jakies na kolki?Moze warto wyprobowac jeszcze inne.
Kolezanka chwalila Bebilon Pepti,ale to chyba na recepte,a wczesniej mlody jej mial zaparcia i kolki,a po tym mleku nie.
No właśnie pisałam, że zmienialiśmy jej mleko na takie specjalne od zaparć i nic nie pomogło, było jeszcze gorzej. Mała była taka nerwowa, niespokojna i darła się w niebogłosy, na hippie jest jednak najlepiej. Zobaczymy co dziś mnie czeka w ciągu dnia i wieczorem. Jak na razie w nocy budziła się 3 razy na jedzenie, tylko oczywiście tak krzyczała jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. Zanim jej butlę przygotowałam to mała mi się tak od płaczu zanosiła, że potem nie miała już siły ciągnąć smoka. Czy Wasze maluszki też tak krzyczą jak są głodne? A jak jej zmieniam pieluchę to też ma to samo, krzyczy jak szalona.
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 06:14   #3902
MoniqW
Raczkowanie
 
Avatar MoniqW
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 266
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
MoniqW to moze juz niedlugo bedziesz dzidzie tulic
Być może ... boję się nastawiać, żeby się później nie denerwować, że się nic nie dzieje

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
a mnie sie jakos ta koncówka nie dluży tylko boli ale czas leci szybciutko no i możecie byc ze mnie dumne wygotowałam laktator butelki smoczki wreszcie a teraz kawusia i drożdżówka cynamonowa
Ja też już mam wszystko wysterylizowane gotowałam tylko smoczki resztę umyłam i wysterylizowałam w mikrofalowym sterylizatorze. Niby tego nie dużo ale jak się rozłożyło na części pierwsze to mi trochę zajeło czasu.

Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
no ja myślę, że może pod koniec 2012

konia a ile karmiłaś Ninę? i ile masz zamiar Kaję?

---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------


też się już odgrażam tżtowi, że sobie odbiję
ale jak przyjdzie co do czego to pewnie góra dwa drineczki i koniec..
Ja też już planuję winko

Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Pamietacie Agagat, nasza specjalistke od znieczulen porodowych ?
Termin ma tak jak ja, w okolicach swiat. Dzis miala badanie i sie zanosi ze do swiat nie dotrzyma w dwupaku. 3h temu miala skurcze co 8min i wybierala sie na spacer. Od tego czasu cisza, ale ma pisac jakby cos sie dzialo. Trzymajcie kciuki, moze rozpocznie nastepna serie na watku, te z okazji pelni


Cytat:
Napisane przez DIDA22 Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny gratuluję rozpakowany i pozdrawiam oczekujące . Jako, że na liście kwietniowej jestem pierwsza to piszę do Was co i jak ze mną.

A propo, wątek robi się niezłym zbiorem bezcennych porad, chociaż nie piszę to czytam i jestem pod wrażeniem Waszych rad dot. kolek itp.

Jutro na 8 rano idę do szpitala, cc będzie w czwartek lub piątek. Nie powiem, że się nie boję, stres mnie dopadł i narasta. Na ostatnim ktg lekkie skurcze wyszły, brzuch trochę boli, więc czas najwyższy. Trzymajcie za nas kciuki, po dam znać co i jak.

Pozdrawiam
Trzymaj się w tym szpitalu, pewnie święta będzisz spędzać na poporodowym ale już przynajmniej z maluszkiem
__________________
14.04.2012 g.12.35 Wiktor
MoniqW jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 06:27   #3903
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Jolkaaa Pokaż wiadomość
jak wyglądają te sączące się wody? mogą kapać w małych ilościach?

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:57 ----------

nie wiem czy one mi się sączą czy nie? ale mam brak skurczy jedynie co boli mnie całe podbrzusze i plecy nie dobrze mi mam dreszcze
Jolka, jedz lepiej sprawdzic bo jak jakas infekcja sie wda to sobie bedziesz w brode plula
Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
A my znów wieczór pełen wrażeń. Zuziulek znów płakał jak szalony, nic nie pomagało, w końcu pomógł kawałeczek czopka glicerynowego, malutka wystrzeliła kupką a następnie uszło z niej tyle powietrza, że aż dziecina blada się zrobiła. Myślałam, że będę z nią na szpital jechała, byłam przerażona, zmierzyliśmy jej temperaturę ale miała prawidłową, a zblednięcie po chwili ustąpiło. Widocznie tak się umęczyła tymi wzdęciami, że aż blada się zrobiła jak jej ulżyło. Od razu się uspokoiła, troszkę pomarudziła i zasnęła. Zobaczymy co będzie jutrzejszego dnia. Oby było lepiej, bo ja już nie wiem jak inaczej mam jej pomóc. Mąż jest bardziej wytrzymały na jej krzyki, a ja to panikuję i najchętniej wzięłabym ją w ramiona i tuliła, nosiła, itp. ale wiem że to pomoże tylko na chwilę. Jednak w takich sytuacjach trzeba mieć trzeźwy umysł i gdyby nie mąż to ja bym chyba nie dała rady.
biedna Zuzka
Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
No właśnie pisałam, że zmienialiśmy jej mleko na takie specjalne od zaparć i nic nie pomogło, było jeszcze gorzej. Mała była taka nerwowa, niespokojna i darła się w niebogłosy, na hippie jest jednak najlepiej. Zobaczymy co dziś mnie czeka w ciągu dnia i wieczorem. Jak na razie w nocy budziła się 3 razy na jedzenie, tylko oczywiście tak krzyczała jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. Zanim jej butlę przygotowałam to mała mi się tak od płaczu zanosiła, że potem nie miała już siły ciągnąć smoka. Czy Wasze maluszki też tak krzyczą jak są głodne? A jak jej zmieniam pieluchę to też ma to samo, krzyczy jak szalona.
ja uzylam mleka hipp comfort (nie wiem czy w pl jest, tutaj jest nowoscia) i malam ladnie kupki robila a baczki same odchodzily bez wiekszego jej prezenia.... ale u nas kupki zrobily sie za rzadkie wiec jemy hipp bio combiotik 1...

moja tez strasznie placze jak jest glodna, co najgorsze jak zacznie plakac to potem tak lapczywie ssie butle ze pozniej zaraz ulewa wiec staram sie miec butle gotowa na godzine, ale np wczoraj wylalam chyba z 3 czy 4 butle mleka bo mala nie chciala jesc, wystygly i nie chcialam jej juz podawac.

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

W ogole to dzien dobry u nas nocka ok, mala zasnela kolo 22, obudzila sie o 2.30 na jedzonko i potem o 6.30. Wczoraj jak ja kapalam- nie spieszylam sie wcale to sie ladnie wyluzowala i juz nie bylo marudzenia z wieczora


Pamietacie jak ostatnio pisalam ze na tych kebabach mi kilo podskoczyla waga? No to dzisiaj mam juz -1,3 kg
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 06:39   #3904
mag_99
Rozeznanie
 
Avatar mag_99
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 871
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
Zobaczymy co dziś mnie czeka w ciągu dnia i wieczorem. Jak na razie w nocy budziła się 3 razy na jedzenie, tylko oczywiście tak krzyczała jakby ją ktoś ze skóry obdzierał. Zanim jej butlę przygotowałam to mała mi się tak od płaczu zanosiła, że potem nie miała już siły ciągnąć smoka. Czy Wasze maluszki też tak krzyczą jak są głodne? A jak jej zmieniam pieluchę to też ma to samo, krzyczy jak szalona.
Asika a może spróbuj ją częściej karmić to wtedy nie będzie taka głodna i nie będzie tak płakać albo nastawiona sobie budzik i przygotuj sobie wcześniej mleko?

Filip skończył dziś miesiąc
__________________
Filipek - 4.03.2012 godz. 16.00

a ja rosnę i rosnę

Edytowane przez mag_99
Czas edycji: 2012-04-04 o 06:50
mag_99 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 06:48   #3905
emigra
Zakorzenienie
 
Avatar emigra
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Nordrhein Westfalen
Wiadomości: 9 332
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez mag_99 Pokaż wiadomość
Asika a może spróbuj ją częściej karmić to wtedy nie będzie taka głodna i nie będzie tak płakać
nie sadze zeby to pomoglo .. moja Julka ma tak ze nie wcisniesz jej butli do pyszczka jak nie jest glodna i bywa tak ze mimo to za trzy minuty wyje z glodu.. ja probowalam ja karmic na godziny, ale u nas akurat to nie funkcjonowalo ...

Po prostu Asika musi czyhac z gotowa butla jak mala bedzie sie budzic - ja sie staram szybko butle robic jak Jula sie wybudza powolutku - zrobie i butelka sobie czeka te kilka minut, gorzej w nocy



Dziewczyny a czy Wasze dzieci sie zanosza??? Bo Jula przez pierwsze trzy tygodnie strasznie sie zanosila, po kilka razy dziennie nawet... teraz juz sie unormowalo i od kilku dni jest spokoj ... ale cosmy przezyli za pierwszymi razami to nasze ... ja ogolem panikara jestem ale moj maz przebil wszystkich ... dziecko mu na rekach przestalo oddychac z placzu a on patrzyl i nie wiedzial co robic musialam nia potrzasnac porzadnie... a maz sie bialy zrobil jak sciana i myslalam ze mi zemdleje...


DZISIAJ KONCZYMY 4 TYGODNIE
__________________
Julia Wiktoria
07.03.2012, 20:35
3270g, 47 cm
emigra jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 07:07   #3906
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Witam
Ja już chyba w tej końcówce nerwowa się robię. Od wczoraj wieczorem nie gadam z TŻ Mam dziś jechać do Urzędu Pracy zawieźć L4 i jak zwykle miał mi dac samochód nagle wczoraj mówi że mi nie da bo musi po felgi jechac po robocie i że załątwił mi że jego matka ze mną pojedzie mówię mu że przecież po niego przyjadę i pojedziemy po te felgi a on jakiś problem stwarza. Wkurzył mnie tym że za moimi plecami załątwia mi z kim mam jechać itp. więc powiedziałam że mam go gdzieś i pojadę sobie autobusem!! Tak więc że moja mama pracuje w łaziskach to jadę z nią a z powrotem autobusem. Nie będzie chłop za moimi plecami za mnie decydował!! Tym bardziej że to nie pierwszy raz.
Ze złości nie zrobiłam mu sniadania do pracy i poszedł bez.
ehhh... chcę już urodzić bo te hormony u mnie coś ostatnio buzują ....

Dobra zmykam się szykować bo mama zaraz będzie...potem Was nadrobię
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 07:18   #3907
julliczka
Rozeznanie
 
Avatar julliczka
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Witam
Ja już chyba w tej końcówce nerwowa się robię. Od wczoraj wieczorem nie gadam z TŻ Mam dziś jechać do Urzędu Pracy zawieźć L4 i jak zwykle miał mi dac samochód nagle wczoraj mówi że mi nie da bo musi po felgi jechac po robocie i że załątwił mi że jego matka ze mną pojedzie mówię mu że przecież po niego przyjadę i pojedziemy po te felgi a on jakiś problem stwarza. Wkurzył mnie tym że za moimi plecami załątwia mi z kim mam jechać itp. więc powiedziałam że mam go gdzieś i pojadę sobie autobusem!! Tak więc że moja mama pracuje w łaziskach to jadę z nią a z powrotem autobusem. Nie będzie chłop za moimi plecami za mnie decydował!! Tym bardziej że to nie pierwszy raz.
Ze złości nie zrobiłam mu sniadania do pracy i poszedł bez.
ehhh... chcę już urodzić bo te hormony u mnie coś ostatnio buzują ....

Dobra zmykam się szykować bo mama zaraz będzie...potem Was nadrobię

A też jakas jestem nerwowa. U Ciebie też 12 kwietnia wizyta, chyba sporo u nas ma w tym czasie wizyty kontrolne

ale dziś wstałam zmordowana, takie sny ostatnio mnie męczą i te bóle brzucha podczas twardnień. Kurcze, żeby brzuch aż tak twardniał nawet jak spokojnie leżę
Dziś w ogóle bez humoru jestem, płakać mi się chce, nie chce mi się do firmy jechać, ale zaraz muszę wychodzić, bhpowiec przychodzi do mojej firmy i załatwiamy wszelkie formalności.
Jestem jeszcze na TŻ-ta też trochę nie teges. Niby normalnie wszystko, ale wielu rzeczy mimo wszystko mi brakuje, jego zaangażowania, zrozumienia, tak jakoś do wszystkiego na sucho podchodzi, a mi się ryczeć chce....

No nic, mam nadzieję, że Wy będziecie w lepszych humorkach
__________________


nasza kruszynka już z nami

Edytowane przez julliczka
Czas edycji: 2012-04-04 o 07:19
julliczka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-04, 07:22   #3908
cziqua
Zadomowienie
 
Avatar cziqua
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 371
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Hej,
nocka jak nocka nieprzespana ale co tam zaczynam się przyzwyczajac
zastanawiam się w jaki buty się wbiję jak pojadę na te usg bo chyba nie w papciach a tylko w nie wchodze bez większego problemu. dziwnie mi z tymi stopami zawsze stópki miałam zgrabne szczuple a teraz takie sloniowate no i od tygodnia gdzies nie mam priblemów z grubszą sprawa w kibelku wrecz chadzam czasem dwa razy dziennie dzisiaj to nawet w nocy

mój tata zawozi mnie na usg i wczoraj dzwoni do mnie i sie pyta czy nie mam jakiegoś miejsca do spania dla niego bo w domu to istny dom wariatów mama wczoraj miała 11 psów do strzyżenia ( z tym ze z tym spaniem to zartował oczywiście) i mówi żebym sobie zabrała ze soba torby do szpitala to po usg mnie zaraz zawiezie i moze juz bym urodziła zartowsniś sie znalazł

a moje papugi wczoraj zasrały mi komodę i panele no ale przeciez musze je wypuszczac i latałam za nimi z papierem i ścierałam gówienka a te sie nabijały ze mnie i na złośc kupy strzelały


a wracając do słoniowatych stóp czy macie jakieś sposoby na te puchnięcia dodam że wyzsze ułożenie nóg na mnie nie działa i tylko mi drętwieją wtedy
__________________

Filip Jan


16.04.2012
godzina 16:30
najszczęśliwszy dzień w moim życiu
narodziny syna Filipa!!!

cziqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 07:37   #3909
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
nie sadze zeby to pomoglo .. moja Julka ma tak ze nie wcisniesz jej butli do pyszczka jak nie jest glodna i bywa tak ze mimo to za trzy minuty wyje z glodu.. ja probowalam ja karmic na godziny, ale u nas akurat to nie funkcjonowalo ...

Po prostu Asika musi czyhac z gotowa butla jak mala bedzie sie budzic - ja sie staram szybko butle robic jak Jula sie wybudza powolutku - zrobie i butelka sobie czeka te kilka minut, gorzej w nocy



Dziewczyny a czy Wasze dzieci sie zanosza??? Bo Jula przez pierwsze trzy tygodnie strasznie sie zanosila, po kilka razy dziennie nawet... teraz juz sie unormowalo i od kilku dni jest spokoj ... ale cosmy przezyli za pierwszymi razami to nasze ... ja ogolem panikara jestem ale moj maz przebil wszystkich ... dziecko mu na rekach przestalo oddychac z placzu a on patrzyl i nie wiedzial co robic musialam nia potrzasnac porzadnie... a maz sie bialy zrobil jak sciana i myslalam ze mi zemdleje...


DZISIAJ KONCZYMY 4 TYGODNIE
Emigra, Adas tak robil, plakal ze az sinial i tracil oddech, w sumie tylko raz tak bardzo powaznie ze (na szczescie moja mama byla) trzeba bylo Nim potrzasnac i dac mu klapsa, tak zrobila moja mama i pomoglo, ja nie wiedzialam co nalezy zrobic!
Pewnie instynktownie bym zareagowala jakos no ale nie musialam.
W szwecji zrobili mu wtedy ktg i wyszlo na szczescie w porzadku!
Wierze ze maz zrobil sie blady bo to jest okropne!

GRATULACJE 4 TYGODNI
No i dodatkowego straconego 1,3 kg rowniez
Ale ten czas leci!

A my noc mielismy spokojna, ale okolo 5 mnie Adas obudzil ze nie moze spac i chcial przyjsc do nas , no wiec dalam mu jeszcze nurofen i spalismy razem sobie.

Tak wogole to Dzien Dobry!

Ciekaw jak tam Jolka bo ostatnio chyba wczoraj o 22.06 pisala!
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012

Edytowane przez desia888
Czas edycji: 2012-04-04 o 08:51
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 07:53   #3910
natkulec
Zadomowienie
 
Avatar natkulec
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Dziś Madzia kończy miesiąc

wlasnie sie karmimy i pojdziemy spac pogoda dzis tez ladna wiec potem spacer wczoraj w wozku spala od 14 do 16.30
tak po za tym dzien dobry
__________________
natkulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:00   #3911
Asika21
Rozeznanie
 
Avatar Asika21
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 909
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

No właśnie my też jak jej przygotowujemy mleczko na konkretną godzinę to potem okazuje się że nie chce jej się jeść i muszę wylewać. Tyle mleka już zmarnowałam, że aż płakać się chce. Właśnie poranna kupa mnie chyba wita, bo znów się malutka pręży i marudzi. Ale dobrze, że ją po tym czopeczku ruszyło i dziecina się wypróżnia w końcu jak należy.
__________________
Zuzia i Lenka

http://zuziulek.blogspot.com/
Asika21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:15   #3912
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Witam mamusie
Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
mój tż bardzo chętny do kąpania jak na razie, zobaczymy co będzie po porodzie


czy można jesc buraki karmiąc?
Lenka, mi mowiono,ze mozna,ale oczywiscie nie doprawione. Juz pisalam chyba kiedys jakie jazdy były na oddziale jak na obiad podano buraczki(ale takie wlasnie z octem ect) dzieciatka pol nocy płakały,bo to za wiele na tak mały brzusio. Ja jadlam kilka razy teraz, a karmie i nic sie złego nie działo.

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość


Ja bylam na sali dwuosobowej - z dziewczyna ktorej w 35 tc wywolywali porod. nie wiem czy Wam pisalam o tym. Okazalo sie kolo 33-34 tc u niej ze lozysko zle pracuje i nie zaopatruje dziecka jak powinno i dziecko za male bylo i w ogole. Jak mi te wody odeszly i zawiezli mnie na sale to ona dopiero kolo 1 w nocy wrocila i czulam od nij papierochy. Ale pomyslalam sobie albo juz urodzila (brzuch miala mini) albo byla z kims kto palil przy niej na zewnatrz ... a to sie okazalo ze ona palila w ogole pono po samym porodzie 15 minut poszla na fajke gdzie ja 2 dni nie umialam z lozka wstac taka bylam slaba

no generalnie ja nie wspominam jej towarzystwa dobrze, zwlaszcza ze non stop miala gosci - jak nie kolezanka, to siostra, jak nie siostra to rodzice, maz
Ja tez niestetety mialam problemy z łożyskiem i w sumie wszyscy sie dziwia,bo i zdrowo sie odzywialam i nie pale nie pije etc. Robcio przez to taki malutki sie urodził, bo to dziadostwo nie przekazywalo Mu skladników odzywczych. Tez brzuch miałam niewielki, ale brałam to jako "tak poprostu jest".
Ludzie są jednak nieodpowiedzialni,bo tez spotkalam dziewczyne,ktora pytala polozna , gdzie mozna isc zapalic Jej mi nie szkoda..ale Maluszka
Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Nikki moja Babcia do dzisiaj nie zaakceptowała imienia Kaja, ostatnio mi jakaś sąsiadka Babci o tym też wspominała, więc pewnie to dla Niej trauma tzn. dla Babci , a ja Jej mówiłam ,że może do Małej mówić jak Jej się podoba , mi to nie przeszkadza, może mówić Kasia np. bo i podobnie i mi się podoba ale wiem ,że prędzej czy później się z tym pogodzi ,że Prawnusia to Kajusia ( a prawda jest taka że ma znajomą , tzn, byłą znajomą co się z Nią pożarła strasznie i na tą znajomą mowią Kaja)
hehe smieszne są takie uprzedzenia do imion tylko dlatego,ze znalo się kogoś kogo się nie lubiło. My swojego czasu uslyszelismy, że imie ktore wybralismy jest "glupie" i tak zastanawialam co odpowiedzieć, bo ten komentarz to był glupi. Imie to rzecz gustu i naprawde nie na miejscu jest komus narzucac wybor,albo komentowac niemiło. Kaja i Nina tak swoja droga bardzo mi się podobaja
Cytat:
Napisane przez Roksape Pokaż wiadomość
Emigra takie nie myślące kobiety to tylko pałą po grzbiecie bo sama winna temu a dzieciątka szkoda... No ale tak to właśnie jest...

Ze mną była prawie 17 letnia dziewczyna, której towarzystwa też miło nie wspominam... Poród miała ciężki, dziewczynka miała jedną rękę zwichniętą ( na szczęśnie mogła nią ruszać) asymetrię twarzy i lewoskręt... Denerwowało mnie to, że na sali odwiedzin być nie powinno a do niej wchodził kto chciał i kiedy chciał normalnie pół klasy i rodziny za te parę dni u niej było... Szok po prostu...

Miałam nawał pokarmu i położne dały mi szpitalny laktator, żeby zastoju nie było to nawet nie miałam jak mleka odciągnąć bo często ktoś był...
A najlepsze było to jak jej mama przyniosła taką ''pizze'' z piekarni i ona ją zjadła ( przecież tam były pieczarki) a później jej córka wrzeszczała i wiła się z bólu pół nocy..


Mój mężul sam kąpie Basię a ja zajmuję się pielęgnacją i ubieraniem. Z początku mąż próbował sam ubierać małą ale pracuję fizycznie i z pracy ma grube palce i nie wychodziło mu to a tak się przejmował, że te ręce z nerwów mu się trzęsły i ubieram ja.... Ale miło, że pomaga

A ja dla synka miałam ten Infacol choć nie miał kolek to okazał się bardzo pomocny przy wzdęciach i teraz dla córki pewnie go kupię bo nie mam a też się męczy z bączkami i to często zanim zrobi kupkę.
Fajnie,ze Twoj mezul taki pomocny. Wiadomo te meskie rece do kąpania super,ale zapiac te małe zatrzaski usszzz się mozna nameczyc. Najwazniejsze,ze sie garnie do pomocy

Infacol ma super ten zakraplacz , bo teraz testujemy Bobotic i ten kto wymyslil buteleczke powinien sie zastanowic. Jedna kropla splywa w takim tempie,ze nie wyobrazam sobie wisiec z tym nad buzia Malca i czekac..Pozostaje łyżeczka i kombinowanie jak ma to wypic. Taka drobonostka jak dozownik, a tyle by zmienila.. A po Infacolu zauwazylas m,ze baczki czesciej ida?
Ja teraz widze,ze sie prezy i robi buraczany...ale nie zanosi sie płaczem tj wczesniej. Podajemy Bobotic od wczoraj..i WYDAJE mi sie,ze działa na Niego lepiej niz Infacol. Nie wybudza ze snu co sie zdarzało nie raz wczesniej. Dzis nawet przespal godzine karmienia .


Cytat:
Napisane przez 88natka Pokaż wiadomość

Dawno się nie odzywałam, ale cały czas podczytuję. Byłam chora przez 5 dni, gorączka, ból gardła teraz tylko kaszel został i mąż zachorował więc mam urwanie głowy. Mała codziennie od ok 20 do 4 nad ranem nie śpi albo się śmieje albo płacze, nie pręży się i bączki normalnie puszcza. Już sama nie wiem, chodzę jak zoombie. Jak myślicie to są kolki? W dzień tylko śpi i je tylko wieczorem się zaczyna.
Hmm wydaje mi się tak samo jak gosi, ze Twoja malenka pomylila sobie pory dnia. Jakby to byly kolki to raczej nie byloby usmiechania się .
Cytat:
Napisane przez gosia261282 Pokaż wiadomość
Ale mi dzisiaj czesto brzuch twardnieje.
W ogole nie za bardzo sie czuje.
I jeszcze ciagle te pytania:urodzilas juz,moze jeszcze nie rodz,moze po swietach,nie lepiej przed,a czujesz ze cos sie zaczyna,a masz jakies przeczucie itd,itp
Mam nadzieje,ze dzis masz lepsze samopoczucie

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
nie sadze zeby to pomoglo .. moja Julka ma tak ze nie wcisniesz jej butli do pyszczka jak nie jest glodna i bywa tak ze mimo to za trzy minuty wyje z glodu.. ja probowalam ja karmic na godziny, ale u nas akurat to nie funkcjonowalo ...

Po prostu Asika musi czyhac z gotowa butla jak mala bedzie sie budzic - ja sie staram szybko butle robic jak Jula sie wybudza powolutku - zrobie i butelka sobie czeka te kilka minut, gorzej w nocy



Dziewczyny a czy Wasze dzieci sie zanosza??? Bo Jula przez pierwsze trzy tygodnie strasznie sie zanosila, po kilka razy dziennie nawet... teraz juz sie unormowalo i od kilku dni jest spokoj ... ale cosmy przezyli za pierwszymi razami to nasze ... ja ogolem panikara jestem ale moj maz przebil wszystkich ... dziecko mu na rekach przestalo oddychac z placzu a on patrzyl i nie wiedzial co robic musialam nia potrzasnac porzadnie... a maz sie bialy zrobil jak sciana i myslalam ze mi zemdleje...


DZISIAJ KONCZYMY 4 TYGODNIE
gratulacje z okazji skonczonych 4 tyg my skonczylismy wczoraj
Oj z tym zanoszeniem raz! koszmarne to było. Normalnie czerwony i wstrzymal oddech..szybko Go wzielam na rece i potrząsnelam, wrocil na dobre tory. Jednak zrobilo mi się wtedy poprostu goraco z nerwów, bo az sie boje myslec co by sie stało jakby wtedy był sam.
Zawsze mam takie obawy jak ide brac prysznic...nasluchuje i jestem w pogotowiu aby wyskoczyc w razie W i ratowac
Kochana, a butle je na raty, czy jak sie dossie to juz do konca? odbijasz moze w miedzyczasie?
Wlasnie ta zachlannosc mnie przeraza u Robcia, bo wyglada jak dzikie zwierze rozrywajace kawał schabowego . Trzepie glowka na prawo i lewo,a ja sie modle,aby mi sutka nie odgryzl tymi zaciskajacymi się dziąsłami. Kurcze przeciez to nie gumka w majtach, nie rozciagnie się tak bardzo


Dziewczynki, a kiedy planujecie likwidacje karmien nocnych(w sumie pytanie kiedy sie zaczyna noc, bo dla mnie to te o 24 i 3 to noc) i pozostawienie tylko jednego? Dzis w nocy wlasnie googlalam sobie troche i wyczytalam, ze rzekomo w 6-8tyg mozna zlikwidowac jedno karmienie nocne tak aby Maluszek przesypial 6-7h, ale przed trzeba Go solidnie nafutrowac. np o 18, 20, 22:30 tak ,zeby mial pelny brzusio.
My przewaznie jemy o 24,3,6 chyba,ze w miedzy czasie dluzej przytnie komara,bo sie zdarza,ale to 30min +/- .
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:20   #3913
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez natkulec Pokaż wiadomość
Dziś Madzia kończy miesiąc

wlasnie sie karmimy i pojdziemy spac pogoda dzis tez ladna wiec potem spacer wczoraj w wozku spala od 14 do 16.30
tak po za tym dzien dobry


_______________________
przypomnialo mi się, ze wczoraj bedac na poczcie..biore nr.i oczywiscie 19 osob oczekujacych. Bosko. No nic ustawiam sie z wozkiem i czekamy. jakis starszy pan chce ustapic miejsca,abym usiadla(milo naprawde). Po jakichs 5 min Robcio zaczyna swoje jojczenie i starszy Pan mowi" a nie moze Pani podejsc poza kolejka? z takim malutkim dzieckiem tyle czekac". Wiec ja zmieszana(bo nie lubie skupiac na sobie uwagi 20 emerytow na poczcie odpowiadam, ze w sumie to nie wiem,czy moge. Pan bierze sprawe w swoje rece i podchodzi do pani obslugujacej z pytaniem,czy mnie obsluzy poza kolejka,bo dziecko etc. Pani odpowiada, ze nie ma teraz juz takiego przepisu,ze moge poza kolejnoscia,ale jesli ktos mnie przepusci to i owszem...Akurat Mlody chlopak byl nastepny i z usmiechem na ustach pozwolil mi podejsc. Spalilam buraka ale grzecznie podziekowalam obu panom za interwencje i uprzejmosc.
Malizna wiedział kiedy zapłakac, aby ruszyc serducha czekajacych, alez mam cwane dzieciątko.
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:28   #3914
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Witam mamusie
Lenka, mi mowiono,ze mozna,ale oczywiscie nie doprawione. Juz pisalam chyba kiedys jakie jazdy były na oddziale jak na obiad podano buraczki(ale takie wlasnie z octem ect) dzieciatka pol nocy płakały,bo to za wiele na tak mały brzusio. Ja jadlam kilka razy teraz, a karmie i nic sie złego nie działo.

Ja tez niestetety mialam problemy z łożyskiem i w sumie wszyscy sie dziwia,bo i zdrowo sie odzywialam i nie pale nie pije etc. Robcio przez to taki malutki sie urodził, bo to dziadostwo nie przekazywalo Mu skladników odzywczych. Tez brzuch miałam niewielki, ale brałam to jako "tak poprostu jest".
Ludzie są jednak nieodpowiedzialni,bo tez spotkalam dziewczyne,ktora pytala polozna , gdzie mozna isc zapalic Jej mi nie szkoda..ale Maluszka

hehe smieszne są takie uprzedzenia do imion tylko dlatego,ze znalo się kogoś kogo się nie lubiło. My swojego czasu uslyszelismy, że imie ktore wybralismy jest "glupie" i tak zastanawialam co odpowiedzieć, bo ten komentarz to był glupi. Imie to rzecz gustu i naprawde nie na miejscu jest komus narzucac wybor,albo komentowac niemiło. Kaja i Nina tak swoja droga bardzo mi się podobaja

Fajnie,ze Twoj mezul taki pomocny. Wiadomo te meskie rece do kąpania super,ale zapiac te małe zatrzaski usszzz się mozna nameczyc. Najwazniejsze,ze sie garnie do pomocy

Infacol ma super ten zakraplacz , bo teraz testujemy Bobotic i ten kto wymyslil buteleczke powinien sie zastanowic. Jedna kropla splywa w takim tempie,ze nie wyobrazam sobie wisiec z tym nad buzia Malca i czekac..Pozostaje łyżeczka i kombinowanie jak ma to wypic. Taka drobonostka jak dozownik, a tyle by zmienila.. A po Infacolu zauwazylas m,ze baczki czesciej ida?
Ja teraz widze,ze sie prezy i robi buraczany...ale nie zanosi sie płaczem tj wczesniej. Podajemy Bobotic od wczoraj..i WYDAJE mi sie,ze działa na Niego lepiej niz Infacol. Nie wybudza ze snu co sie zdarzało nie raz wczesniej. Dzis nawet przespal godzine karmienia .



Hmm wydaje mi się tak samo jak gosi, ze Twoja malenka pomylila sobie pory dnia. Jakby to byly kolki to raczej nie byloby usmiechania się .

Mam nadzieje,ze dzis masz lepsze samopoczucie


gratulacje z okazji skonczonych 4 tyg my skonczylismy wczoraj
Oj z tym zanoszeniem raz! koszmarne to było. Normalnie czerwony i wstrzymal oddech..szybko Go wzielam na rece i potrząsnelam, wrocil na dobre tory. Jednak zrobilo mi się wtedy poprostu goraco z nerwów, bo az sie boje myslec co by sie stało jakby wtedy był sam.
Zawsze mam takie obawy jak ide brac prysznic...nasluchuje i jestem w pogotowiu aby wyskoczyc w razie W i ratowac
Kochana, a butle je na raty, czy jak sie dossie to juz do konca? odbijasz moze w miedzyczasie?
Wlasnie ta zachlannosc mnie przeraza u Robcia, bo wyglada jak dzikie zwierze rozrywajace kawał schabowego . Trzepie glowka na prawo i lewo,a ja sie modle,aby mi sutka nie odgryzl tymi zaciskajacymi się dziąsłami. Kurcze przeciez to nie gumka w majtach, nie rozciagnie się tak bardzo


Dziewczynki, a kiedy planujecie likwidacje karmien nocnych(w sumie pytanie kiedy sie zaczyna noc, bo dla mnie to te o 24 i 3 to noc) i pozostawienie tylko jednego? Dzis w nocy wlasnie googlalam sobie troche i wyczytalam, ze rzekomo w 6-8tyg mozna zlikwidowac jedno karmienie nocne tak aby Maluszek przesypial 6-7h, ale przed trzeba Go solidnie nafutrowac. np o 18, 20, 22:30 tak ,zeby mial pelny brzusio.
My przewaznie jemy o 24,3,6 chyba,ze w miedzy czasie dluzej przytnie komara,bo sie zdarza,ale to 30min +/- .

Witam z rana

Fajnie,że podobają Ci się moje imiona , mi imię Robert się też bardzo podoba , lubię dla chłopców twarde męskie imiona, bo tak sobie myślę,że dzieckiem jest się dość krótką część życia i taki Robert przystojniak dorosły to mi ładnie gra razem

Ja nie planuje likwidacji karmienia nocnego jakoś teraz, poczekam aż sama przestanie się wybudzać w nocy, z Niną też jakoś to samo przyszło , ale nie pamiętam kiedy, coś koło 6 miesięcy chyba miała jak przesypiała całą nockę.A no i ja nie jestem w stanie nakarmić na zapas Kai , bo mi zwymiotuje .

Ciekawe co u Jolki?
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:54   #3915
desia888
Wtajemniczenie
 
Avatar desia888
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Poznan
Wiadomości: 2 649
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Witam z rana

Fajnie,że podobają Ci się moje imiona , mi imię Robert się też bardzo podoba , lubię dla chłopców twarde męskie imiona, bo tak sobie myślę,że dzieckiem jest się dość krótką część życia i taki Robert przystojniak dorosły to mi ładnie gra razem

Ja nie planuje likwidacji karmienia nocnego jakoś teraz, poczekam aż sama przestanie się wybudzać w nocy, z Niną też jakoś to samo przyszło , ale nie pamiętam kiedy, coś koło 6 miesięcy chyba miała jak przesypiała całą nockę.A no i ja nie jestem w stanie nakarmić na zapas Kai , bo mi zwymiotuje .

Ciekawe co u Jolki?
Moze Jolka na porodowce!
A kogo miala informowac w razie czego?
Wie ktos?
__________________
Adas 23.08.2005


Viki 28.04.2012
desia888 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:55   #3916
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Hej mamusie


Moj mały Szymonek mial wczoraj wieczorem problem z brzuszkiem, slychac bylo bączki i mysle, ze to po zupie ktora wczoraj zjadlam (barszcz bialy)...
I zauwazylam, ze jak ma problem to wtedy chce ciagle ssac pierś...i tym sposobem od 19 do 23 wisial mi na cycu...Smoczkiem pluł i plakusial...
Tylko cyc go uspakajal, ja myslalam ze on taki glodny, ale pozniej jak zaczal inaczej poplakiwac to doszlam do tego, ze to nie głod a gazy..

Czy Wasze maluchy tez tak maja ze przy bączkach bardziej chca ssac??



Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
czy można jesc buraki karmiąc?
Ja czesto jem i małemu nic po nich nie dolega
Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość
Chwalę się chwalę...właśnie zaobserwowałam 2mm kwadratowe brązowego czopu


Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, my wlasnie wrocilismy ze szpitala, ale nic ze mna, tylko z Adasiem!
Biedny Adaś...dobrze ze pojechalas na zalozenie szwow z nim.
Cytat:
Napisane przez Zia_ Pokaż wiadomość
Pamietacie Agagat, nasza specjalistke od znieczulen porodowych ?
Termin ma tak jak ja, w okolicach swiat. Dzis miala badanie i sie zanosi ze do swiat nie dotrzyma w dwupaku. 3h temu miala skurcze co 8min i wybierala sie na spacer. Od tego czasu cisza, ale ma pisac jakby cos sie dzialo. Trzymajcie kciuki, moze rozpocznie nastepna serie na watku, te z okazji pelni

Cytat:
Napisane przez mag_99 Pokaż wiadomość
Filip skończył dziś miesiąc
gratulacje!
Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
Dziewczyny a czy Wasze dzieci sie zanosza??? Bo Jula przez pierwsze trzy tygodnie strasznie sie zanosila, po kilka razy dziennie nawet... teraz juz sie unormowalo i od kilku dni jest spokoj ... ale cosmy przezyli za pierwszymi razami to nasze ... ja ogolem panikara jestem ale moj maz przebil wszystkich ... dziecko mu na rekach przestalo oddychac z placzu a on patrzyl i nie wiedzial co robic musialam nia potrzasnac porzadnie... a maz sie bialy zrobil jak sciana i myslalam ze mi zemdleje...


DZISIAJ KONCZYMY 4 TYGODNIE
gratulacje!
Co do zanoszenia sie, moj na szczescie ani jeden ani drugi sie nie zanosili, ale zawsze jak dziecko sie zaniesie mozna dmuchnac w twarz maluszkowi i to przewaznie pomaga.
Cytat:
Napisane przez natkulec Pokaż wiadomość
Dziś Madzia kończy miesiąc
gratuluje!
Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Dziewczynki, a kiedy planujecie likwidacje karmien nocnych(w sumie pytanie kiedy sie zaczyna noc, bo dla mnie to te o 24 i 3 to noc) i pozostawienie tylko jednego? Dzis w nocy wlasnie googlalam sobie troche i wyczytalam, ze rzekomo w 6-8tyg mozna zlikwidowac jedno karmienie nocne tak aby Maluszek przesypial 6-7h, ale przed trzeba Go solidnie nafutrowac. np o 18, 20, 22:30 tak ,zeby mial pelny brzusio.
My przewaznie jemy o 24,3,6 chyba,ze w miedzy czasie dluzej przytnie komara,bo sie zdarza,ale to 30min +/- .
Ja nie planuje ich sama likwidowac
Szymon i tak ladnie spi w nocy, jak zje ok. 20 tak budzi sie na 2 karmienia. I widze, ze sobie wydluza przerwy nocne.


Julliczka nie martw sie tym, ze bedziesz miala cc, zobacz ile u nas dziewczyn jest po cc...Poza tym u Ciebie wskazanie do cc jest ewidentne. Trzymam kciuki!


Jolka
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 08:58   #3917
aalegna
Wtajemniczenie
 
Avatar aalegna
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 2 296
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
Wlasnie ta zachlannosc mnie przeraza u Robcia, bo wyglada jak dzikie zwierze rozrywajace kawał schabowego . Trzepie glowka na prawo i lewo,a ja sie modle,aby mi sutka nie odgryzl tymi zaciskajacymi się dziąsłami. Kurcze przeciez to nie gumka w majtach, nie rozciagnie się tak bardzo
Mój Seba też tak łapczywie łapie cyca, dokładnie tak jak piszesz rzucanie główką na obie strony i na dodatek okłada się rękami po twarzy a jak już dorwie pierś to tak szybko pije że po chwile mi się zachłystuje, ja się zawsze nieźle wystrasze, on zresztą też
__________________
Nasz wielki dzień: 26.06.2010
Sebuś 20.03.2012
aalegna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:03   #3918
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość
Witam
Ja już chyba w tej końcówce nerwowa się robię. Od wczoraj wieczorem nie gadam z TŻ Mam dziś jechać do Urzędu Pracy zawieźć L4 i jak zwykle miał mi dac samochód nagle wczoraj mówi że mi nie da bo musi po felgi jechac po robocie i że załątwił mi że jego matka ze mną pojedzie mówię mu że przecież po niego przyjadę i pojedziemy po te felgi a on jakiś problem stwarza. Wkurzył mnie tym że za moimi plecami załątwia mi z kim mam jechać itp. więc powiedziałam że mam go gdzieś i pojadę sobie autobusem!! Tak więc że moja mama pracuje w łaziskach to jadę z nią a z powrotem autobusem. Nie będzie chłop za moimi plecami za mnie decydował!! Tym bardziej że to nie pierwszy raz.
Ze złości nie zrobiłam mu sniadania do pracy i poszedł bez.
ehhh... chcę już urodzić bo te hormony u mnie coś ostatnio buzują ....

Dobra zmykam się szykować bo mama zaraz będzie...potem Was nadrobię
ja niestety mam podobnie, nie mogę się dogadac z tż czuję się taka sama z tym wszystkim, wydaje mi sie że jakoś się oddaliliśmy.. Może przesadzam, pewnie to też te cholerne hormony..
Ale jest mi jakoś źle ostatnio z tym..



mag, emigra, natkulec brawa z okazji miesiąca Waszych dzieciaczków!


ciekawe co z Jolką, dawno się nie odzywała..
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:10   #3919
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Wiktorek jak zasnal o 22.00 to sie obudzil o 2.30 w nocy :O ja oczywiście zamiast spokojnie spac czuwałam kiedy sie obudzi i sprawadzalam czy oddycha... no i myslalm ze piers mi wybuchnie taka pelna byla ale generalnie sie wyspałam od 4.00 juz pobudka co 2h standardowo

Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość
nie sadze zeby to pomoglo .. moja Julka ma tak ze nie wcisniesz jej butli do pyszczka jak nie jest glodna i bywa tak ze mimo to za trzy minuty wyje z glodu.. ja probowalam ja karmic na godziny, ale u nas akurat to nie funkcjonowalo ...

Po prostu Asika musi czyhac z gotowa butla jak mala bedzie sie budzic - ja sie staram szybko butle robic jak Jula sie wybudza powolutku - zrobie i butelka sobie czeka te kilka minut, gorzej w nocy



Dziewczyny a czy Wasze dzieci sie zanosza??? Bo Jula przez pierwsze trzy tygodnie strasznie sie zanosila, po kilka razy dziennie nawet... teraz juz sie unormowalo i od kilku dni jest spokoj ... ale cosmy przezyli za pierwszymi razami to nasze ... ja ogolem panikara jestem ale moj maz przebil wszystkich ... dziecko mu na rekach przestalo oddychac z placzu a on patrzyl i nie wiedzial co robic musialam nia potrzasnac porzadnie... a maz sie bialy zrobil jak sciana i myslalam ze mi zemdleje...


DZISIAJ KONCZYMY 4 TYGODNIE
gratuluje 4 tygodni
Cytat:
Napisane przez natkulec Pokaż wiadomość
Dziś Madzia kończy miesiąc

wlasnie sie karmimy i pojdziemy spac pogoda dzis tez ladna wiec potem spacer wczoraj w wozku spala od 14 do 16.30
tak po za tym dzien dobry

Cytat:
Napisane przez Asika21 Pokaż wiadomość
No właśnie my też jak jej przygotowujemy mleczko na konkretną godzinę to potem okazuje się że nie chce jej się jeść i muszę wylewać. Tyle mleka już zmarnowałam, że aż płakać się chce. Właśnie poranna kupa mnie chyba wita, bo znów się malutka pręży i marudzi. Ale dobrze, że ją po tym czopeczku ruszyło i dziecina się wypróżnia w końcu jak należy.
super ze sie ruszylo
Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Hej mamusie


Moj mały Szymonek mial wczoraj wieczorem problem z brzuszkiem, slychac bylo bączki i mysle, ze to po zupie ktora wczoraj zjadlam (barszcz bialy)...
I zauwazylam, ze jak ma problem to wtedy chce ciagle ssac pierś...i tym sposobem od 19 do 23 wisial mi na cycu...Smoczkiem pluł i plakusial...
Tylko cyc go uspakajal, ja myslalam ze on taki glodny, ale pozniej jak zaczal inaczej poplakiwac to doszlam do tego, ze to nie głod a gazy..

Czy Wasze maluchy tez tak maja ze przy bączkach bardziej chca ssac??

tak czesto wisi na cycku i sie prezy a brodawki nie pusci nie mowie juz o tym ze mnie to boli

bylam wczoraj w sklepie i kupilam jeszcze 4 pieluchy tetrowe bo nie nadazam ich prac i prasowac a ida nam do karmienia jak sie uleje i na przewijak i kupilam mu drugi smoczek nuka zeby miec jeden na czarna godzine w wozku

wiktorek ma pupcie odparzona, i nie wiem od czego, obstawiam pieluchy a mozliwe ze od chusteczek??

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ----------

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Mój Seba też tak łapczywie łapie cyca, dokładnie tak jak piszesz rzucanie główką na obie strony i na dodatek okłada się rękami po twarzy a jak już dorwie pierś to tak szybko pije że po chwile mi się zachłystuje, ja się zawsze nieźle wystrasze, on zresztą też
u nas to samo! mlody jak cyca zoabczy to macha raczkami i glowka z otwarta buzia a jak za dlugo nie ma jedzenia to jest placz i od nowa to samo czasem trudno go przystawic tak sie wierci

wasze dzieciaki jak robia kupke przez sen to sie wybudzaja czy spia dalej?
__________________

Edytowane przez Cytrynka_Wawa
Czas edycji: 2012-04-04 o 09:17
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:24   #3920
Aguśkaa83
Zakorzenienie
 
Avatar Aguśkaa83
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 5 409
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Mój Seba też tak łapczywie łapie cyca, dokładnie tak jak piszesz rzucanie główką na obie strony i na dodatek okłada się rękami po twarzy a jak już dorwie pierś to tak szybko pije że po chwile mi się zachłystuje, ja się zawsze nieźle wystrasze, on zresztą też
Moj tez i jak jest bardzo glodny to modle sie by nie zjadl mi cyca z tej zachlannosci bo rzuca sie na niego calym soba hihi
Cytat:
Napisane przez Cytrynka_Wawa Pokaż wiadomość
tak czesto wisi na cycku i sie prezy a brodawki nie pusci nie mowie juz o tym ze mnie to boli

wiktorek ma pupcie odparzona, i nie wiem od czego, obstawiam pieluchy a mozliwe ze od chusteczek??
Dzieki.
A co do odparzen, jak bedziesz zmieniac pieluszke to nie zakladaj od razu nast, okryj go pieluszka tetrowa zeby nie siknal i poloz na podkladzie w razie kupki i niech mu sie pupcia powietrzy.
A czym smarujesz pupe?
__________________
FILIPEK
16.05.2009 godz. 11:55
SZYMONEK

08.03.2012 GODZ. 18:47

Najpiękniejsze dni w moim życiu!

Aguśkaa83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:28   #3921
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

dzien dobry

jutro nareszcie odwiedzi nas polozna, bo ja juz sama nie wiem jak ztym naszym karmieniem bedzie, boje sie ze maluszek sie nie najada, choc dzis w nocy spal ladnie-chyba pierwsza taka noc.

w ogole musze szybko znalezc ginekologa na NFZ, bo na pewno nie dam 150 zl za wizyte temu wyzyskiwaczowi

dziewczyny ja tez jak patrze w lustro to jestem zadowolona, TZ to najchetniej by mnie juz dorwał ale na wadze mam jeszcze prawie 10 kg nadprogramowo, obawiam sie ze biodra mi juz nie zleca, no ale musi byc tak jak jest

*mam pytanie do mam karmiacych mlekiem modyfikowanym, czy wode do takiego mleka zawsze gotujecie do momentu wrzenia? czy np lekko podgrzewacie wczesniej przegotowana do odp temperatury? jak przygotowyujecie mleko gdy wychodzice z maluszkiem z domu?

* mój TZ jest mistrzem w uspokajaniu Mateusza, dziekie niemu moge sie umyc, zjesc i zrobic cokolwiek))
nie moge sie doczekac , az mały zacznie z nami kontaktowac, poznawac nas, bo narazie patrzy na oczyska sporo, ale troche zezuje)

* u nas temperatura w pokoju gdzie spimy z dzieckiem jest 20-21 ,nizej nie spada, ostatnio byla nawet wyzsza, ale to dlatego ze ja mam wnocy drgawki , poce sie i jest mi zimno, budze sie cala mokra.

*jesli chodzi o kupki to nasze sa żółte.

*Jolka co do "małej" to ja nie wiem jak sytuacja w srodku , ale na zewnatrz mam wrazenie jestem tak zszyta , ze mam mniejsza dziurke niz wczesniej, a wczoraj zeszla mi juz opuchlizna.

*pamietam jak sie zarzekalam ze nie bede karmic przy innych ludziach, wtej chwili mi to wisi, tesciu, tesciowa, czy ktos inny nie przeszkadza mi to, a im nie wiem i malo mnie to obchodzi porod sprawil ze teraz jestem na maxa bezwstydna

*ja na sali porodowej bylam z dziewczyna ze szkoly rodzenia, bylysmy we dwie, milo spedzilismy czas i na pewno nasza zanjomosc bedzie kontynuowana, z okazji ze bylysmy na tej szkole, mialysmy specjalna sale, z osobna salka dla odwiedzajacyh , osobna lazienka, lodowka ,fotelami, naprawde super, polozne przychodzily pomagaly dostawiac do piersi, jak widzialy ze nie daje rady zmalym i padam to go zabraly zebym sie przespala.Jak wychodzilismy Tz dal im siatke ze sloyczami i kawa.



*dziewczyny , trzymam kciuki za wszystkie ktore macie porody przed soba, bedzie dobrze)

*ja mam wrazenie ze wszystkie objawy przedporodowe mam po porodzie dreszcze, biegunka, wahania nastroju, wczoraj karmilam malego i balam sie narobie w gacie



mały sie chyba wybudza, wiec czeka mnie dwugodzinne posiedzenie z cycem, bede nadrabiac pozniej
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:28   #3922
Mravka
Zadomowienie
 
Avatar Mravka
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 738
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez koniakonia Pokaż wiadomość
Witam z rana

Fajnie,że podobają Ci się moje imiona , mi imię Robert się też bardzo podoba , lubię dla chłopców twarde męskie imiona, bo tak sobie myślę,że dzieckiem jest się dość krótką część życia i taki Robert przystojniak dorosły to mi ładnie gra razem

Ja nie planuje likwidacji karmienia nocnego jakoś teraz, poczekam aż sama przestanie się wybudzać w nocy, z Niną też jakoś to samo przyszło , ale nie pamiętam kiedy, coś koło 6 miesięcy chyba miała jak przesypiała całą nockę.A no i ja nie jestem w stanie nakarmić na zapas Kai , bo mi zwymiotuje .

Ciekawe co u Jolki?
no wlasnie imie wybieralismy z mysla o doroslosci,zeby potem nie brzmialo infantylnie. Dwa kwestia latwosci wymowienia dla obcokrajowca Robert jest poprostu uniwersalne.

A w jakich godzinach teraz karmisz jesli moge zapytac? bo ja w sumie widze,ze jak On zje o 24, 3 i 6 to czasem sobie troche przedluzy ,ale to gora wlasnie 30min tj pisalam wczesniej. Wiadomo karmienie+odbijanie+przew ijanie i sie robi z tego prawie godzina
cyca wydoi szybko,bo to raptem 10-15min gora i jest pelny

Cytat:
Napisane przez Aguśkaa83 Pokaż wiadomość
Hej mamusie


Moj mały Szymonek mial wczoraj wieczorem problem z brzuszkiem, slychac bylo bączki i mysle, ze to po zupie ktora wczoraj zjadlam (barszcz bialy)...
I zauwazylam, ze jak ma problem to wtedy chce ciagle ssac pierś...i tym sposobem od 19 do 23 wisial mi na cycu...Smoczkiem pluł i plakusial...
Tylko cyc go uspakajal, ja myslalam ze on taki glodny, ale pozniej jak zaczal inaczej poplakiwac to doszlam do tego, ze to nie głod a gazy..

Czy Wasze maluchy tez tak maja ze przy bączkach bardziej chca ssac??




Ja czesto jem i małemu nic po nich nie dolega




Biedny Adaś...dobrze ze pojechalas na zalozenie szwow z nim.



gratulacje!

gratulacje!
Co do zanoszenia sie, moj na szczescie ani jeden ani drugi sie nie zanosili, ale zawsze jak dziecko sie zaniesie mozna dmuchnac w twarz maluszkowi i to przewaznie pomaga.

gratuluje!

Ja nie planuje ich sama likwidowac
Szymon i tak ladnie spi w nocy, jak zje ok. 20 tak budzi sie na 2 karmienia. I widze, ze sobie wydluza przerwy nocne.


Julliczka nie martw sie tym, ze bedziesz miala cc, zobacz ile u nas dziewczyn jest po cc...Poza tym u Ciebie wskazanie do cc jest ewidentne. Trzymam kciuki!


Jolka
no jak idzie bak to wykreca mi suty ..a jak robi kupe to za to jest mega skupienie i wtedy nic innego Go nie absorbuje.
Tzn spi od 20 do 2 w nocy? czy w sensie,ze sam sie budzi na drugie karmienie?

Cytat:
Napisane przez aalegna Pokaż wiadomość
Mój Seba też tak łapczywie łapie cyca, dokładnie tak jak piszesz rzucanie główką na obie strony i na dodatek okłada się rękami po twarzy a jak już dorwie pierś to tak szybko pije że po chwile mi się zachłystuje, ja się zawsze nieźle wystrasze, on zresztą też
heh no dokladnie to samo!! zachlannie niestetyy...a potem sie jeszcze ulewa oprocz tego zachlystniecia
__________________
"Życie składa się z rzadkich, oddzielonych momentów najwyższego znaczenia i nieskończonej liczby przerw pomiędzy tymi momentami. A ponieważ cienie tych momentów unoszą się w trakcie tych przerw nieustannie wokół nas, więc warto dla nich żyć." J.Wiśniewski
Mravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:32   #3923
Cytrynka_Wawa
Zakorzenienie
 
Avatar Cytrynka_Wawa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 6 953
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Aguska smaruje sudokremem

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Cytat:
Napisane przez tynka88 Pokaż wiadomość

*pamietam jak sie zarzekalam ze nie bede karmic przy innych ludziach, wtej chwili mi to wisi, tesciu, tesciowa, czy ktos inny nie przeszkadza mi to, a im nie wiem i malo mnie to obchodzi porod sprawil ze teraz jestem na maxa bezwstydna
ja tak samo myslalm przed porodem teraz wszystko mi jedno przy kim karmie teść i moj tata dyskretnie sie usuwaja na dalszy plan, w szpitalu tez nie zwracałam większej uwagi na na odwiedzionych
__________________
Cytrynka_Wawa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-04, 09:33   #3924
natkulec
Zadomowienie
 
Avatar natkulec
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 1 653
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Wiecie co, a propos pieluch to ostatnio wypróbowuję Dady z biedronki żeby zobaczyć czy coś się dzieje z pupą zanim mi się pampersy skończą i muszę przyznać że praktycznie się niczym nie różnią i nie odparzają nam pupy z czego się bardzo cieszę bo nie ukrywam że wolę tańsze kupować a za kasę kupić coś innego maleństwu a Wy jakiś pieluch używacie???
__________________
natkulec jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:34   #3925
tikki85
Zakorzenienie
 
Avatar tikki85
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 9 251
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
jak pojechalismy sprawdzic czy wody mi sie nie sacza, jak mnie Hindus zbadal to az sie krew polala
Może Hindusy to jacyś niewyżyci .

Cytat:
Napisane przez MoniaHan Pokaż wiadomość
Jolka nie boj sie pobytu w szpitalu, zobaczysz ze mozesz uzyskac tam sporo pomocy od poloznych i lekarzy. ja w sumie na sali poporodowej bylam w sali wieloosobowej, jak przywiezli mnie na ta sale to bylysmy we 3 na drugi dzien bylo nas 5. z jedna dziewczyna jestesmy w kontakcie i zamierzamy sie za jakis czas spotkac i wybrac sie na spacer z naszymi dzieciaczkami, pomogla mi przystawiac malutka na poczatku. przeniesli ja w ciagu dnia na inna sale, ja pytalam poloznych gdzie jest Ania a ona prosila aby przekazac mi wiadomosc gdzie lezyi jej coreczka ma sliczne imie Lucy (tak planowalismy nazwac nasza corcie jak jeszcze nie bylam w ciazy).
no ale byly tez minusy - goscie pozostalych dziewczyn - tak mi bylo szkoda tych dziewczyn, one ledwo zywe po porodach a tu mezowie z dziecmi, te dzieci biegaja po tej sali, mecza te biedne matki, ani one nie mogly odpoczac ani pozostale z nas. ja na sale poporodowa wjechalam ok23 w srode w nocy, przez caly czwartek Tz do mnie nie przyjechal, dzwonil i pytal czy chce aby przyjechal, ale mowilam ze nie - o 18 i tak mialam wychodzic wiec przyjechal tuz przed wypisem, ja chcialam sobie w miare mozliwosci pospac, a tak by siedzial i co patrzyl na mnie?w szpitalu goraco jak u Tikki w Hiszpaniia tak przynajmniej wysprzatal caly dom na blysk

moje dziecko jest ozywione (jak codziennie o tej porze, wiec jeszcze troche zanim usniemy
Dobrej Nocki Wam zycze
Fajnie, że miałaś miłą koleżankę. Oj tak...pamiętam jak kuzynka w w tamtym roku na święta rodziła...100st. . Aż odwiedzać jej się nie dało
Co do odwiedzin to tu jest taka tradycja że się odwiedza z kwiatami dla mamy i maskotką dla dzidziusia. Już widzę te tłumy . Mam nadzieję, że przynajmniej połowa ludzi będzie w PL na świętach

Julliczka, Nikki ja też nie teges z mężem . Przyjmuję to za normalne bo widzę że Wy też.
Mój mąż sam sobie robi śniadanie rano. Ja nawet nie wstaję o tej 6.00

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość
_______________________
przypomnialo mi się, ze wczoraj bedac na poczcie..biore nr.i oczywiscie 19 osob oczekujacych. Bosko. No nic ustawiam sie z wozkiem i czekamy. jakis starszy pan chce ustapic miejsca,abym usiadla(milo naprawde). Po jakichs 5 min Robcio zaczyna swoje jojczenie i starszy Pan mowi" a nie moze Pani podejsc poza kolejka? z takim malutkim dzieckiem tyle czekac". Wiec ja zmieszana(bo nie lubie skupiac na sobie uwagi 20 emerytow na poczcie odpowiadam, ze w sumie to nie wiem,czy moge. Pan bierze sprawe w swoje rece i podchodzi do pani obslugujacej z pytaniem,czy mnie obsluzy poza kolejka,bo dziecko etc. Pani odpowiada, ze nie ma teraz juz takiego przepisu,ze moge poza kolejnoscia,ale jesli ktos mnie przepusci to i owszem...Akurat Mlody chlopak byl nastepny i z usmiechem na ustach pozwolil mi podejsc. Spalilam buraka ale grzecznie podziekowalam obu panom za interwencje i uprzejmosc.
Malizna wiedział kiedy zapłakac, aby ruszyc serducha czekajacych, alez mam cwane dzieciątko.
Ale miło
__________________
chomikomaniaczka
tikki85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:35   #3926
tynka88
Zadomowienie
 
Avatar tynka88
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 1 549
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

co do pampersów to TZ jak to facet kupil mi ostatnio w rossmanie babydream takie w zoltym opakowaniu i niezle, ale poki co wczoraj dokupilismy dwa opakowania 1 i czekamy az 2 beda dobre.
__________________
26.03.2012 Mateuszek
21.09.2014 Piotruś



tynka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:36   #3927
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez mag_99 Pokaż wiadomość

Filip skończył dziś miesiąc
Cytat:
Napisane przez emigra Pokaż wiadomość


DZISIAJ KONCZYMY 4 TYGODNIE

Cytat:
Napisane przez natkulec Pokaż wiadomość
Dziś Madzia kończy miesiąc
Gratulacje z okazji skończonych 4 tygodni
Cytat:
Napisane przez julliczka Pokaż wiadomość
A też jakas jestem nerwowa. U Ciebie też 12 kwietnia wizyta, chyba sporo u nas ma w tym czasie wizyty kontrolne

ale dziś wstałam zmordowana, takie sny ostatnio mnie męczą i te bóle brzucha podczas twardnień. Kurcze, żeby brzuch aż tak twardniał nawet jak spokojnie leżę
Dziś w ogóle bez humoru jestem, płakać mi się chce, nie chce mi się do firmy jechać, ale zaraz muszę wychodzić, bhpowiec przychodzi do mojej firmy i załatwiamy wszelkie formalności.
Jestem jeszcze na TŻ-ta też trochę nie teges. Niby normalnie wszystko, ale wielu rzeczy mimo wszystko mi brakuje, jego zaangażowania, zrozumienia, tak jakoś do wszystkiego na sucho podchodzi, a mi się ryczeć chce....

No nic, mam nadzieję, że Wy będziecie w lepszych humorkach
Cytat:
Napisane przez lena_mi Pokaż wiadomość
ja niestety mam podobnie, nie mogę się dogadac z tż czuję się taka sama z tym wszystkim, wydaje mi sie że jakoś się oddaliliśmy.. Może przesadzam, pewnie to też te cholerne hormony..
Ale jest mi jakoś źle ostatnio z tym..
OJ dziewczyny chyba przez tą końcówkę mamy takie doliny, złe nastroje, burze hormonów itp.
Jeszcze trochę i Nam przejdzie (oby.....)
Trzymam kciuki aby humorki Nam się poprawiły

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość
Hej,
nocka jak nocka nieprzespana ale co tam zaczynam się przyzwyczajac
zastanawiam się w jaki buty się wbiję jak pojadę na te usg bo chyba nie w papciach a tylko w nie wchodze bez większego problemu. dziwnie mi z tymi stopami zawsze stópki miałam zgrabne szczuple a teraz takie sloniowate no i od tygodnia gdzies nie mam priblemów z grubszą sprawa w kibelku wrecz chadzam czasem dwa razy dziennie dzisiaj to nawet w nocy

mój tata zawozi mnie na usg i wczoraj dzwoni do mnie i sie pyta czy nie mam jakiegoś miejsca do spania dla niego bo w domu to istny dom wariatów mama wczoraj miała 11 psów do strzyżenia ( z tym ze z tym spaniem to zartował oczywiście) i mówi żebym sobie zabrała ze soba torby do szpitala to po usg mnie zaraz zawiezie i moze juz bym urodziła zartowsniś sie znalazł

a moje papugi wczoraj zasrały mi komodę i panele no ale przeciez musze je wypuszczac i latałam za nimi z papierem i ścierałam gówienka a te sie nabijały ze mnie i na złośc kupy strzelały


a wracając do słoniowatych stóp czy macie jakieś sposoby na te puchnięcia dodam że wyzsze ułożenie nóg na mnie nie działa i tylko mi drętwieją wtedy
no to mama ma niezłe oblężenie z tymi psami w końcu na święta wszyscy chcą ładnie wyglądać

no a tata Twój chyba nie umie się już doczekać wnuka

Przykro z powodu nóg...ja nie mam na szczęście tego problemu dlatego nic nie pomogę
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:41   #3928
Nikii89
Zakorzenienie
 
Avatar Nikii89
 
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 344
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez Mravka Pokaż wiadomość


_______________________
przypomnialo mi się, ze wczoraj bedac na poczcie..biore nr.i oczywiscie 19 osob oczekujacych. Bosko. No nic ustawiam sie z wozkiem i czekamy. jakis starszy pan chce ustapic miejsca,abym usiadla(milo naprawde). Po jakichs 5 min Robcio zaczyna swoje jojczenie i starszy Pan mowi" a nie moze Pani podejsc poza kolejka? z takim malutkim dzieckiem tyle czekac". Wiec ja zmieszana(bo nie lubie skupiac na sobie uwagi 20 emerytow na poczcie odpowiadam, ze w sumie to nie wiem,czy moge. Pan bierze sprawe w swoje rece i podchodzi do pani obslugujacej z pytaniem,czy mnie obsluzy poza kolejka,bo dziecko etc. Pani odpowiada, ze nie ma teraz juz takiego przepisu,ze moge poza kolejnoscia,ale jesli ktos mnie przepusci to i owszem...Akurat Mlody chlopak byl nastepny i z usmiechem na ustach pozwolil mi podejsc. Spalilam buraka ale grzecznie podziekowalam obu panom za interwencje i uprzejmosc.
Malizna wiedział kiedy zapłakac, aby ruszyc serducha czekajacych, alez mam cwane dzieciątko.
No inteligencik z tego Robercika wie kiedy interweniować aby mama długo nie czekała
No i dla obu Panów

Cytat:
Napisane przez desia888 Pokaż wiadomość
Moze Jolka na porodowce!
A kogo miala informowac w razie czego?
Wie ktos?
Wiem że ma chyba mój numer ale mi nic nie dawała znać ...


Ja już po PUP. Następna wizyta 23.04 no chyba że będę wtedy w szpitalu
Podowiadywałam się co i jak po porodzie i jak urodzę to mam im podrzucić oświadczenie że urodziłam po 31dniach wzywają mnie na wizytę i muszą przedstawić ofertę (pocieszyła mnie babka że raczej dawają jakieś strony internetowe do przejrzenia czy coś takiego...chyba że mają nacisk aby dać mi ofertę pracy) a jak nie to potem wzywają dopiero za 4 miesiące. Nie wyobrażam sobie aby po 4 miesiącach zostawić małego i iść do pracy no ale nie ma się co martwić na zapas ..może nie będą mieli oferty dla mnie
A jak jest u Was ?? Pytanie do dziewczyn które są zarejestrowane w Urzędzie pracy

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Cytat:
Napisane przez tikki85 Pokaż wiadomość

Julliczka, Nikki ja też nie teges z mężem . Przyjmuję to za normalne bo widzę że Wy też.
Mój mąż sam sobie robi śniadanie rano. Ja nawet nie wstaję o tej 6.00

coś z Nami kwietniówkami jest większość ostatnio nie umie dogadać się z mężem
Ja też nie wstaję rano robić mu śniadania robię je zawsze wieczorem wraz z kolacją tak za jednym razem i potem daję do lodówki a rano on sobie zabiera.
Ale wczoraj mnie tak wkurzył że mu nie zrobiłam
__________________
Nikii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:44   #3929
koniakonia
Zakorzenienie
 
Avatar koniakonia
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 3 222
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Mravka karmie cos tak jak u Was ,24, 3 , 6 ale sa przesuniecia tez ,zalezy jak wypadnie karmienie dzienne ( do 22 mysle piszac dzien) ostatnie, ale generalnie co 3 godziny ..., zdarzyło sie ze o 20 karmiłam i spała do 1 , ale to rzadko..

Moja też przy bączku chce cycać,szarpać, moim zdaniem przy ssaniu one się uspokajają, pewnie jakieś hormony się wydzielają podczas ssania, ktore pozwalają się szybciej uspokoić , łatwiej znieść ból ...i z tego chcą ssać jak bąk idzie bolesny
Z tym ,że moja wyżywa się na smoku, cyca mojego raczej oszczędza

miła akcja na poczcie i rozumiem buraka na twarzy , tez tak mam

Edytowane przez koniakonia
Czas edycji: 2012-04-04 o 09:48
koniakonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 09:50   #3930
lena_mi
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 187
Dot.: U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012

Cytat:
Napisane przez cziqua Pokaż wiadomość

a wracając do słoniowatych stóp czy macie jakieś sposoby na te puchnięcia dodam że wyzsze ułożenie nóg na mnie nie działa i tylko mi drętwieją wtedy
Ja na opuchliznę brałam Cyclo3fort (mi chyba średnio pomaga), czasem piję pokrzywę (mam wrażenie że całkiem dobrze działa), no i nogi do góry- akurat mi trochę to pomaga. Ale i tak czuję po butach, że całkowicie opuchlizna nie schodzi.. Nawet jak wszystko na raz stosuję

---------- Dopisano o 10:50 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Cytat:
Napisane przez Nikii89 Pokaż wiadomość

Ja już po PUP. Następna wizyta 23.04 no chyba że będę wtedy w szpitalu
Podowiadywałam się co i jak po porodzie i jak urodzę to mam im podrzucić oświadczenie że urodziłam po 31dniach wzywają mnie na wizytę i muszą przedstawić ofertę (pocieszyła mnie babka że raczej dawają jakieś strony internetowe do przejrzenia czy coś takiego...chyba że mają nacisk aby dać mi ofertę pracy) a jak nie to potem wzywają dopiero za 4 miesiące. Nie wyobrażam sobie aby po 4 miesiącach zostawić małego i iść do pracy no ale nie ma się co martwić na zapas ..może nie będą mieli oferty dla mnie
A jak jest u Was ?? Pytanie do dziewczyn które są zarejestrowane w Urzędzie pracy
a co z urlopem macierzyńskim?
__________________
lena_mi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.