Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010 - Strona 20 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-04-04, 20:36   #571
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
Pop dobrze że się odezwałaś Nataszka już duża dziewczynka

Dusiaczku u nas będą kwadratowe, mamy dwa na tarasie. Jakie w końcu wybrałaś? ma przyjść nie długo murarz aby zrobić te filarki z cegły klinkierowej.

Libra pomocy chce zrobić babkę tą jogurtową http://mojewypieki.blox.pl/2012/04/B...cytrynowa.html , powiedz mi czy ilość podana w przepisie wystarczy do takiej dużej formy z kominkiem czy zwiększyć ilość?
ja myślę że do dużej formy to powinnaś podwoić składniki bo mi wyszło 9 mufinek z tej porcji.

P0P bidaku ,współczuję ale za to dobre wieści
Monka wracaj już do żywych

Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 20:37   #572
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez pl_madzia Pokaż wiadomość
Evi na mnie sie wszystko goi jak na psie,niestety chyba do swiatecznych przygotowan nie bedzie sladu :/.

Musze sobie jakies badania porobic w zwiazku z tym moim oslabieniem,bo nie chce zeby ugiecie nog mi sie powtorzylo. Co prucz morfologi musialabym zrobic ??jutro z rana bede mogla cheilke spiacego erwinka z Erykiem nie spiacym zostawic bo po drugiej stronie ulicy mam laboratorium. Albo ogolnie witaminy kupie.

To z tego co piszecie to chyba tylko moj malec taki anty rowerek biegowy.
to dobrze ze już dobrze . A eryk?

może mocz ogólny? i z witamin polecam bodymaxa (na all kupuje)

co do rowerka...w końcu zabrałam go na dziewiczy spacer zapytawszy uprzednio potomki czy wyraża chęć przjażdżki. Wyraziła. Stary nawet mi zrobił taśmę do noszenia z torby podróżnej . I co? doszłyśmy do parku, ściągnęłam taśmę, a ta gnida mała nawet wsiąść nie chciała , pobiegała chwilę po parku, poleciała na placyk i koniec. W powrotną drogę też oznajiła mi to samo-"nie chcę jeździć". I dupa

pop, to ładnie do przodu nataszka idzie . Bólu cyców współczuję-doiłam do 5 miesiąca więc znam temat....

i przyłączam się do pytania dziewczyn-wykurzyliście babciochę? czy skapitulowała i się sama obraziła i wyniosła?

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Dusiaka a ja zdecydowanie wolalbym wybierac jak moj domek bedzie wygladac, a nie jakies tam rowerki .
temat rota też mi nie obcy, więc mocno tulam i zdrówka życzę i powrotu sił

co do zacytowanego, to ja też -teraz se mogę najwyżej zadecydować jak przyprawy w kuchennej szafce poukładać . A i no i jeszcze kask do rowerka na którym młoda nie chce jeździć


z frontu sikowego-gówniarz nadal nie przypilnowany leje w gacie (chociaż kupę woła....na ogół...bo raz się ostatnio staremu trafiło i myślałam że i kupę i pawika będę miała do kompletu )
Nie mam sił do niej...wczoraj (jak nie spała w dzień=marudna), to się 3x zlała...taka ona mądra i w ogóle a w gacie leje
Nie wiem jak ją mam nauczyć jak niedługo ciepło będzie i całe dnie na dworze będziemy...chyba będzie bez pieluchy i jak się zleje to na chate powrót się przebrać (co by jej żal było)....
Normalnie nie wiem....tyle już to trwa....
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 20:41   #573
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Evitka u mnie to samo ,leje w gacie i nie woła , mówię tłumaczę za każdym razem jak grochem o ścianę wie że się zlał ,wie gdzie ma robić i jakby specjalnie ,ja to chyba latem jak mu nie przejdzie puszcze na podwórek i jak zaszcza gacie to będzie do wieczora w takich łaził może zmądrzeje
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 20:42   #574
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

libra, no to chu...nia z grzybnią...
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 20:51   #575
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Dokładnie

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

To ten krem co lekarz kazał kupić ,widzę że opinie ma dobre https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...z-omega-6.html[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:51 ----------
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 21:00   #576
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
monka - współczuję choróbska
Też mi się zdawało, że będzie fajnie, ale nie zdawałam sobie sprawy, że będę musiała podejmować takie drobne decyzje, ale już na całe życie. Chyba jednak wolę rowerek bo jak się nie sprawdzi, to za rok można kupić inny.
P0P - co z teściową?
Oj fajnie to bedzie jak juz zasiadziesz w swoim wybudowanym domku , kazde remonty, budowy lacza sie z jakims stresem ble ble ble ble itd .

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Monka wracaj już do żywych

Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
No no gratulacje ale to bylo oczywiste . Dasz rade zrobic zdjecie tych babli? a boli go to piecze? swedzi? Kurcze jak ty dasz rade z ta dieta, bedzie trudno, slodycze to kij ale reszta? konserwanty? barwniki? wedliny sama zrobisz tyle dobrze , twoje dziecko ma szczescie ze ma taka kuchareczke w domu, to bedziesz kombinowac.

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
co do rowerka...w końcu zabrałam go na dziewiczy spacer zapytawszy uprzednio potomki czy wyraża chęć przjażdżki. Wyraziła. Stary nawet mi zrobił taśmę do noszenia z torby podróżnej . I co? doszłyśmy do parku, ściągnęłam taśmę, a ta gnida mała nawet wsiąść nie chciała , pobiegała chwilę po parku, poleciała na placyk i koniec. W powrotną drogę też oznajiła mi to samo-"nie chcę jeździć". I dupa



temat rota też mi nie obcy, więc mocno tulam i zdrówka życzę i powrotu sił

co do zacytowanego, to ja też -teraz se mogę najwyżej zadecydować jak przyprawy w kuchennej szafce poukładać . A i no i jeszcze kask do rowerka na którym młoda nie chce jeździć


z frontu sikowego-gówniarz nadal nie przypilnowany leje w gacie (chociaż kupę woła....na ogół...bo raz się ostatnio staremu trafiło i myślałam że i kupę i pawika będę miała do kompletu )
Nie mam sił do niej...wczoraj (jak nie spała w dzień=marudna), to się 3x zlała...taka ona mądra i w ogóle a w gacie leje
Nie wiem jak ją mam nauczyć jak niedługo ciepło będzie i całe dnie na dworze będziemy...chyba będzie bez pieluchy i jak się zleje to na chate powrót się przebrać (co by jej żal było)....
Normalnie nie wiem....tyle już to trwa....
Nauczy sie polubi rowerek , no raczej powinna . My tylko w atamtym tyg jezdzlismy , jeszcze nie wzielam sie za niego porzadnie. Wspolczuje sikania Ile to jzu trwa? Moze za szybko zaczelas . Dlatego ja tak szybko za to sie nie bralam.

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Evitka u mnie to samo ,leje w gacie i nie woła , mówię tłumaczę za każdym razem jak grochem o ścianę wie że się zlał ,wie gdzie ma robić i jakby specjalnie ,ja to chyba latem jak mu nie przejdzie puszcze na podwórek i jak zaszcza gacie to będzie do wieczora w takich łaził może zmądrzeje
Moj wola ladnie, ja go nawet nie pilnuje, ostatnio latal wpampku jak w lozku zdychalam, ale jak jest bez to leci po nocnik, albo drze jape ze chce SI SI . Dzis sie tylko raz zsiural . Nie meczy mnie to jeszcze . Specjalnie raczej ci nie leje w gacie , nie no co ty , ma prawo lac dalej w gacie , tosz to 2 latki jeszcze.

Libra nie znam kremu. Oby pomoglo.

Edytowane przez monka23
Czas edycji: 2012-04-04 o 21:01
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-04, 21:19   #577
ania p
Zakorzenienie
 
Avatar ania p
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 6 451
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
ja myślę że do dużej formy to powinnaś podwoić składniki bo mi wyszło 9 mufinek z tej porcji.

P0P bidaku ,współczuję ale za to dobre wieści
Monka wracaj już do żywych

Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
Libra o kurde sporo tych restrykcji , ale oby była poprawa
__________________
*Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny
ania p jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-04-04, 21:50   #578
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość


No no gratulacje ale to bylo oczywiste . Dasz rade zrobic zdjecie tych babli? a boli go to piecze? swedzi? Kurcze jak ty dasz rade z ta dieta, bedzie trudno, slodycze to kij ale reszta? konserwanty? barwniki? wedliny sama zrobisz tyle dobrze , twoje dziecko ma szczescie ze ma taka kuchareczke w domu, to bedziesz kombinowac.





Moj wola ladnie, ja go nawet nie pilnuje, ostatnio latal wpampku jak w lozku zdychalam, ale jak jest bez to leci po nocnik, albo drze jape ze chce SI SI . Dzis sie tylko raz zsiural . Nie meczy mnie to jeszcze . Specjalnie raczej ci nie leje w gacie , nie no co ty , ma prawo lac dalej w gacie , tosz to 2 latki jeszcze.

Libra nie znam kremu. Oby pomoglo.
spróbuję zrobić następnym razem zdjęcie , no wiadomo że wszystkiego się nie da wyeliminować , mówił żeby się starać jak najmniej.
On i tak mało je więc jakoś to będzie.O kremie piszą że na egzemy pomaga więc mam nadzieję że coś da.Bo wszystkie inne emoliumy keranormy nic nie pomogły
A z sikaniem to juz wołał i teraz takie numery odwala ,dzisiaj mi się zlał w samochodzie w foteliku.

Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Libra o kurde sporo tych restrykcji , ale oby była poprawa
mówił że leczenie minimum kilka miesięcy
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 06:33   #579
pl_madzia
Zakorzenienie
 
Avatar pl_madzia
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: :)
Wiadomości: 6 601
GG do pl_madzia
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Witam.

Libra to nieciekawie ze skora oby ten krem pomogl

Libra evi co do oduczania pieluch to ja dwoch moich oduczalam tak samo,chodzili z gola dupa. Bo nawet cienkie majtki odczowali jako pieluche i szczali. No i wysadzanie na czas. Eryk z gola pypachodzil z miesiac,a erwin az 4mc ale zalapali

Wczoraj poszlam pobiegac,ale w takim strachu tuptalam :/ moze nastepnym razem bedzie lepiej.

Co do Eryka to dzisiaj z nim i mlodym lece do ogolnego po skierowanie do neurologa bo zgubilam a dzisiaj wizyta. Jutro ma chirurga.. Szaleje glupek jeden bezmyslnie,jeszcze sobie balaganu narobi. Po wszystkim mu zawroty glowy od czasu do czasu zostaly :/
__________________
Eryk i Erwin



"Życie trzeba przeżyć tak żeby wstyd było opowiadać, ale przyjemnie wspominać"
pl_madzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 08:08   #580
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Witajcie laseczki

Zdrwówka dla wszystkich na początek

Madzia - zrób sobie też poziom żelaza i mazgnezu.

Czyli lepiej kupić ochranicze mówisz na kolana i łokcie ? Eryk chyba był spokojnym maluchem i nie było problemu z zakładaniem ?

Pop - to chyba dobre wieści o Nataszy, rośnie, przybiera. Karmienie bezpośrednio ssaka to co innego choć mnie cycorki cały czas bolały.
No i jesteś mamą wielką gębą .
Co z babcią ?



Cytat:
Napisane przez ania p Pokaż wiadomość
Ja mam dwa z ikea nic się nie rozpada , jedno jest z przeceny powystawowe a Olki od koleżanki dostałam , jej córka 4 lata na nim spała . i też jest całe . z tym że ja mam te droższe serie nie wiem czy ma to jakieś znaczenie . całe dno łóżka może sobie nowe kupić , a nie wymieniać po desce
No niby można cały stelaż wymienić ale po pierwsze jak pęka jedna deseczka do po co całość wymieniać no i skąd masz wiedzieć że reszta też będzie pękała. A po drugie to trudno żeby w stosunkowo nowym łóżku pękały elementy ot tak sobie, tak chyba nie powinno się dzieć. Może ona ma taki wadliwy egzemplarz i to niestety też drogi

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
Gratulacje owocnej sprzedaży

Oby to leczenie pomogło. Kurcze że też te wszystkie skórne sprawy są takie uciązliwe.
Moja siostra ma łuszczycę

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
co do rowerka...w końcu zabrałam go na dziewiczy spacer zapytawszy uprzednio potomki czy wyraża chęć przjażdżki. Wyraziła. Stary nawet mi zrobił taśmę do noszenia z torby podróżnej . I co? doszłyśmy do parku, ściągnęłam taśmę, a ta gnida mała nawet wsiąść nie chciała , pobiegała chwilę po parku, poleciała na placyk i koniec. W powrotną drogę też oznajiła mi to samo-"nie chcę jeździć". I dupa


z frontu sikowego-gówniarz nadal nie przypilnowany leje w gacie (chociaż kupę woła....na ogół...bo raz się ostatnio staremu trafiło i myślałam że i kupę i pawika będę miała do kompletu )
Nie mam sił do niej...wczoraj (jak nie spała w dzień=marudna), to się 3x zlała...taka ona mądra i w ogóle a w gacie leje
Nie wiem jak ją mam nauczyć jak niedługo ciepło będzie i całe dnie na dworze będziemy...chyba będzie bez pieluchy i jak się zleje to na chate powrót się przebrać (co by jej żal było)....
Normalnie nie wiem....tyle już to trwa....
Zosia polubiła rowerek szybko bo libu Tubisie a tam Po ciagle jeździ na hulajnodze . Ona też ma swoje "hula Po". Oczywiście ja i Tż też musielismy osobiście "pojeździć" na cym cudzie .

Sikanie i kupa dojdą do normy spokojnie. Lenka będzie wołała
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 08:12   #581
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

sto lat dla WERONISI i OLINKA
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 08:28   #582
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Werciu i Oliwko - Wszystkiego Najlepszego!!!


Asiulek widziałaś gdzieś u nas te rowerki? Miałaś zdać relację...
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 08:33   #583
P0P70
Zakorzenienie
 
Avatar P0P70
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 5 351
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Witam,

Babcia się obrazila na to ze osmielilam zwrócić jej uwagę na to szperanie. twierdzi ze jestem niewdziecznica. Spakowała się i wyjechała.

Przynajmniej zwolnił mi się pokoiok i mogę pomyśleć o przemeblowaniu go pod Oliwke.

W zeszłym tygodniu byłam w 2 zlobkach. I nie bardzo mi się tam spodobało. I w jednym i w drugim były dzieci przeziebione..
Moja mała nawet zabrała jednemu zasmarkanemu maku nowi smoczek i sama go ssala. Myślałam ze zwymiotuje. Bardzo chciałabym aby miała kontakt z innymi dziećmi ale boje się tych chorób. Tym bardziej ze muszę tez myśleć o tej drugiej ktora ma prawie zerowa odporność i dysplazję oskrzelowo- plucną.
Tak ze jestem w kropce jak na razie.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Dużo radości, miłości i cerpliwosci rodzicielskiej dla Werci i Olinka
__________________
Moje słońce 16.12.2009 (28 tc. 900 gr)
Moja stokrotka 21.02.2012 (27 tc. 700 gr)

P0P70 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 08:42   #584
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
ja myślę że do dużej formy to powinnaś podwoić składniki bo mi wyszło 9 mufinek z tej porcji.

P0P bidaku ,współczuję ale za to dobre wieści
Monka wracaj już do żywych

Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
A gdzie najczęściej ma te pecherze?
Moja maluda też miała zyrtec jakis czas zapisany, bo teraz ma troche mniej takich plamek czerwonych, uznali jako skaze bialkowa wiec jak mala zje troche jogurtu to sie nasila jak nic nie je z nabialu to sie nie rumieni tak mocno.

Sto latek dla solenizantek dzisiejszych

Weronisia, Oliwka
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 09:02   #585
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

WERCIU I OLIWKO DUŻO RADOŚCI, SŁOŃCA I ZDROWIA
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-05, 09:11   #586
nataszka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 5 866
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,

Babcia się obrazila na to ze osmielilam zwrócić jej uwagę na to szperanie. twierdzi ze jestem niewdziecznica. Spakowała się i wyjechała.

Przynajmniej zwolnił mi się pokoiok i mogę pomyśleć o przemeblowaniu go pod Oliwke.

W zeszłym tygodniu byłam w 2 zlobkach. I nie bardzo mi się tam spodobało. I w jednym i w drugim były dzieci przeziebione..
Moja mała nawet zabrała jednemu zasmarkanemu maku nowi smoczek i sama go ssala. Myślałam ze zwymiotuje. Bardzo chciałabym aby miała kontakt z innymi dziećmi ale boje się tych chorób. Tym bardziej ze muszę tez myśleć o tej drugiej ktora ma prawie zerowa odporność i dysplazję oskrzelowo- plucną.
Tak ze jestem w kropce jak na razie.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Dużo radości, miłości i cerpliwosci rodzicielskiej dla Werci i Olinka
Teraz pewnie będzie ciężko coś znaleźć, chyba nie ma takich miejsc zeby dzieciaczki chore nie byly zaprowadzane, ale u ciebie to faktycznie trudna sprawa, ze względu na malutką.
Teściowa może na miejscu zrozumie co zrobiła a jak nie to trudno, malutka bedzie sie cieszyc swoim pokojem i spokojem
nataszka25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 09:48   #587
tylkooliwka
Wtajemniczenie
 
Avatar tylkooliwka
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 037
GG do tylkooliwka
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Wszystkiego najlepszego dla Oliwki i Weronisi,zdróweczka dziewczynki i pięknego dzieciństwa

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość

JA ostatnio mam mało czasu. BAbcia wyjechała i nie prędko wróci do nas. Od rana do 17 zajmuję się więc Oliwką a potem jadę do szpitala. Wracam około 20 wykończona. Ale najbardziej wykańcza mnie to ciągłe dojenie. Zajmuje mi to około 7 godzin dziennie - masakra. A wymiona dalej bolą - i chodzę nie wyspana.
W sobotę pojechaliśmy do Wawy po moje ciuchy wiosenno letnie. W drodze oczywiście też się doiłam. W niedziele wróciliśmy. Oczywiście w jedną i w drugą stronę zahaczając o szpital.

Co do Nataszy to jak na razie nie zrobiono jej transfuzji. Podano leki i jakoś sobie radzi, morfologia się poprawiła. I tak ogólnie to się trochę poprawiła i wygląda ładniej. Było nie było waży "już" 1170 gr. Za około tydzień podwoi swoją wagę urodzeniową. Ale do wyjścia to jeszcze bardzo daleko.
co za masakra,7 godzin jestes pod maszynką??
dobre wieści z Nataszką

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
Tylkooliwka- już się ucieszyłam z kuponu i chciałam klikać, ale on dopiero jest od 12 kwietnia- dla nas to będzie po ptokach.

Ja też nigdy nie zdejmuję skórki z kiełbasy i póki co nic się tfu tfu złego nie wydarzyło. Danielek trafił na jakiś pechowy kawałek skórki. Dobrze, że mu szybko przeszło
oj widzisz,nie zauwazyłam tego szkoda
Dusiaka jak będziesz miała chwilkę to mogłybyśmy się spotkać po świętach mam mnóstwo pytań do Ciebie

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Ludzie co mnie za scierwo dopadlo

Libra dzieki zapamiec, chyba zycje . Od wczoraj tylko sraka mnie meczy takze nie jest zle , pierwsz dwa dni myslalam ze umre, tak mnie mulilo , jakie mdlosci, szok wymioty masakra.

Machaj niech mnie kozwa stado bykow przeleci nastepnym razem ( tego chyba juz na bank nie wykrakam ) nigdy w zyciu rzadnej jelitowki, taka glupia bylam i wykrakalam . Wydaje mi sie ze niegdy tego nie mialam dlatego tak lekko o tym pisalam. Pluje sobie teraz w twarz .
żebys tego kochana nie wykrakała

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
Gratuluje
a Mikiem współczuję,nie wiem czy pamiętasz ale Daniel też miał niedawno tą pokrzywkę wyskakiwało mu i znikało,2 tygodnie podawałam zertec i wapno i przeszło,chyba to było jednak od rywanolu,ale nie jestem przekonana

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
co do rowerka...w końcu zabrałam go na dziewiczy spacer zapytawszy uprzednio potomki czy wyraża chęć przjażdżki. Wyraziła. Stary nawet mi zrobił taśmę do noszenia z torby podróżnej . I co? doszłyśmy do parku, ściągnęłam taśmę, a ta gnida mała nawet wsiąść nie chciała , pobiegała chwilę po parku, poleciała na placyk i koniec. W powrotną drogę też oznajiła mi to samo-"nie chcę jeździć". I dupa

pop, to ładnie do przodu nataszka idzie . Bólu cyców współczuję-doiłam do 5 miesiąca więc znam temat....

i przyłączam się do pytania dziewczyn-wykurzyliście babciochę? czy skapitulowała i się sama obraziła i wyniosła?


temat rota też mi nie obcy, więc mocno tulam i zdrówka życzę i powrotu sił

co do zacytowanego, to ja też -teraz se mogę najwyżej zadecydować jak przyprawy w kuchennej szafce poukładać . A i no i jeszcze kask do rowerka na którym młoda nie chce jeździć


z frontu sikowego-gówniarz nadal nie przypilnowany leje w gacie (chociaż kupę woła....na ogół...bo raz się ostatnio staremu trafiło i myślałam że i kupę i pawika będę miała do kompletu )
Nie mam sił do niej...wczoraj (jak nie spała w dzień=marudna), to się 3x zlała...taka ona mądra i w ogóle a w gacie leje
Nie wiem jak ją mam nauczyć jak niedługo ciepło będzie i całe dnie na dworze będziemy...chyba będzie bez pieluchy i jak się zleje to na chate powrót się przebrać (co by jej żal było)....
Normalnie nie wiem....tyle już to trwa....
z frontu u mnie to samo raz woła a raz leje

co do rowerka to mały biega z nim po domu a na zewnątrz był tylko na hulajnodze i nawet sporo jeździł
tylkooliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 10:42   #588
minka26
Wtajemniczenie
 
Avatar minka26
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 2 516
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Ja się obawiam, że mój kurdupelek (87cm) nie będzie sięgała nóżkami do ziemi. czy któraś posiadaczka tego rowerka jest takim "maluszkiem"? Myslałam o tym co ma evitka i izazula. dziewczyny- jak tam wasze laski dają radę??
Asiulek Amelka ma ok 84cm i jeździ na tym czerwonym rowerku co ma Lenka Evitki. Jak ma buty to sięga tak połową stopy, ale nie stanowi to dla niej problemu. Waga bardzo istotna bo czasem pół miasta niosę ten rowerek. No i początkowo dziecku nie łatwo utrzymać ten rowerek, więc każdy kilogram ma znaczenie.


Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
wiesz, że w dużej mierze tak , ona gada już jak stara i co rusz tekstami wali, ale już rzadko zapisuje, bo nie nadążam , generalnie nie gada tylko jak śpi i jak jest na czymś mocno skupiona, generalnie takie teksty wali że wymiękam czasem, a gdzie nie pójdziemy (sklepy, poczta) to ludzie ryją jak nie wiem i zawsze sensacje budzimy

takie ostatnie:
<oddaje butelkę z resztką mleka>
-już się napełniłam

<przy małych podpowiedziach zna wierszyk „psie smutki” i chcieliśmy ją z M.zachęcić i jej suflerowaliśmy pierwsze wyrazy, początek mówiła, a za chwilę wypaliła
- nie mówcie już tak, to jest nudne


<z tatusiem ogląda bajkę z tej serii z literkami-o anakondzie adelajdzie>
-lenuś, a co to jest?
-anakonda, taki rodzaj węża
<stary zaniemówił>


<tatuś lenuś, idź na miejscówę, włączę ci bajkę
-tak jest kapitanie!


Jesteśmy też na etapie "a co to", ale proste wyjaśnienia już nie wystarczają , no i różnie niekoniecznie pożądane rzeczy też podłapuje-już w sklepie powiedziała "o ja pier...lę", a do starego i do męża koleżanki per gówniarzu i takie tam


hehe, moja sięga dobrze, ale jest na etapie oswajania się, na początku się go bała, tak z nim łaziła ale musiałam ją podtrzymywać, bo zaraz się wywracała, co ją zniechęcało. I generalnie "jeździ" z nim po domu lub korytarzu (czyli łazi z nim między nogami), na podwórku rower jeszcze nie był, bo ciągle coś....

Ale a propos tego kasku to doradźcie mi-czy lepiej poczekać na wyłażenie z rowerkiem aż będzie kask (wiecie, żeby od razu przyzwyczaić), czy jak na razie z nim łazi to olać......


mi się wizualnie najbardziej właśnie ten co wkleiłaś podobał, ale patrzyłam na wagę, bo wiem, że do parku go będę musiała targać. Nasz waży chyba 2,9 kg
padłam z jej tekstów, tego się boję

ja też już nie raz rowerek nosiła, ale na szczęscie w większości na nim jeździ. teraz zamiast wózka rowerek bierzemy

Cytat:
Napisane przez evitka21 Pokaż wiadomość
a co myślicie o takim kasku? można toto kupić bez mierzenia? warto?
http://allegro.pl/kask-rowerowy-dzie...249790278.html
ja mam ten kask biedronkę, ale jeszcze go na dwór nie zakładałyśmy. Za to dwa razy w nim bajki oglądała

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
plecy mnie bolą nie mogę wyleżeć, bo albo po bokach mnie rwie albo jak na płasko to całe plecy
pamiętacie sławetne BÓLE DUPNE??? właśnie od kilku dni znów mnie nawiedziły
oszzzz kurde, współczuję tych bóli

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,

JA ostatnio mam mało czasu. BAbcia wyjechała i nie prędko wróci do nas. Od rana do 17 zajmuję się więc Oliwką a potem jadę do szpitala. Wracam około 20 wykończona. Ale najbardziej wykańcza mnie to ciągłe dojenie. Zajmuje mi to około 7 godzin dziennie - masakra. A wymiona dalej bolą - i chodzę nie wyspana.
W sobotę pojechaliśmy do Wawy po moje ciuchy wiosenno letnie. W drodze oczywiście też się doiłam. W niedziele wróciliśmy. Oczywiście w jedną i w drugą stronę zahaczając o szpital.

Co do Nataszy to jak na razie nie zrobiono jej transfuzji. Podano leki i jakoś sobie radzi, morfologia się poprawiła. I tak ogólnie to się trochę poprawiła i wygląda ładniej. Było nie było waży "już" 1170 gr. Za około tydzień podwoi swoją wagę urodzeniową. Ale do wyjścia to jeszcze bardzo daleko.
a ciort z babcią, jak jeszcze się obraziła, że zwróciłaś jej uwagę, na grzebanie w twoich rzeczach.

dobre wieści o Nataszce

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
ja myślę że do dużej formy to powinnaś podwoić składniki bo mi wyszło 9 mufinek z tej porcji.

P0P bidaku ,współczuję ale za to dobre wieści
Monka wracaj już do żywych

Ogłaszam że moje babeczki w szkole wszystkie sprzedane zrobiłam 40.
Nie wiem jeszcze ile w sumie zarobili bo chyba nie podliczone wszystko a mieli jeszcze inne duperele.

Byłam dzisiaj z Mikiem u lekarza znowu ze skórą. Nie dość że są dalej te liszaje takie suche placki jak miał to jeszcze się robią takie czerwonawe liszaje i do tego wychodzi pokrzywka po otarciu ,zadrapaniu czy uderzeniu w tym miejscu robi się czerwona plama pokryta różowymi pęcherzami takimi jak po oparzeniu pokrzywą ,okropnie to wygląda.
Te wykwity pojawiają się i znikają albo po kilkunastu minutach albo godzinach zależy z jaką siłą skóra została potraktowana.
W przypadku mojego szoguna to bąble są wszędzie i ciągle bo on nie potrafi usiedzieć spokojnie.
Dostaliśmy Zyrtec na 2-3 miesiące, kąpanie w mleczku z gotowanych płatków owsianych i krem owsiany do smarowania.
No i pranie w hipoalergicznym proszku i dieta ,zero słodyczy ,cytrusów, konserwowanych napoi czy barwionych , jak najmniej kupnych wędlin ,parówek itp.
Leczenie może trwać kilka miesięcy
Libra rozmawiałam wczoraj z koleżanką i mówiła mi, że z córką też miała takie problemy, nikt nie mógł tego zdiagnozować, aż w końcu znajoma pielęgniarka kazała zrobić badania na gronkowca. Okazało się, że gdzieś się zaraziła (nawet nie wiedzą gdzie), teraz tylko łagodzą go. Może też zróbcie badania

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,

Babcia się obrazila na to ze osmielilam zwrócić jej uwagę na to szperanie. twierdzi ze jestem niewdziecznica. Spakowała się i wyjechała.

Przynajmniej zwolnił mi się pokoiok i mogę pomyśleć o przemeblowaniu go pod Oliwke.

W zeszłym tygodniu byłam w 2 zlobkach. I nie bardzo mi się tam spodobało. I w jednym i w drugim były dzieci przeziebione..
Moja mała nawet zabrała jednemu zasmarkanemu maku nowi smoczek i sama go ssala. Myślałam ze zwymiotuje. Bardzo chciałabym aby miała kontakt z innymi dziećmi ale boje się tych chorób. Tym bardziej ze muszę tez myśleć o tej drugiej ktora ma prawie zerowa odporność i dysplazję oskrzelowo- plucną.
Tak ze jestem w kropce jak na razie.[COLOR="Silver"]
OMG

faktycznie teraz musicie pomyśleć, bo Oliwka pewnie będzie przynosiła bakterie do domu, a to znów nie dobra dla Nataszy
__________________
Amelka
minka26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:13   #589
machaj
Raczkowanie
 
Avatar machaj
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 495
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

sto lat dla Oliwki i Werci!! naszych forumowych bliźniaczek

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
machaj jade we wtorek po lozko,zastanawiam sie nad tym drewnianym calym takim a nad minnen....
teraz za duzob roboty z przeprowadzka i tak dalej ale we wtorek jedziemy bankowo,ja z jyskiem mam okropne wspomnienia juz nawet tam nie wejde :P
mi się podoba to metalowe... i ciągle myślę które jej kupić.. tyle że ja mam jeszcze czas bo zanim zrobimy ten pokoik to jeszcze trochę czasu minie

Cytat:
Napisane przez sara 85 Pokaż wiadomość
dokładnie jak to mleko się ugotuje to nawet nawet ale ta gotowa masa ohyda
co to za ciastka? można je gdzieś kupić czy może zastąpić je jakimiś innymi- 150 g ciastek digestive w ciemnej czekoladzie
http://mojewypieki.blox.pl/2008/01/B...heesecake.html
jeszcze jedno pytanie, ja dam włoskie orzechy, trzeba je jakoś podpiec?
oo fajny ten sernik!! może też zrobię... bo chciałam tylko jedno ciasto upiec ale teściowa mówiła że oni nie zamówili ciasta bo w cukierni nie przyjmowali zamówień... więc pojadą w sobotę i co będzie to kupią... a przecież ja mogę upiec jeszcze jedno... a to wygląda smakowicie!
te babeczki jogurtowe też wyglądają pysznie! no nic muszę do sklepu skoczyć po brakujące składniki

Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
co to za mini z jajem? gdzie kupiłaś?
taka mała mini z czekoladowym jejem... taka mniej więcej jak twoja mała ma na zdj tylko mniejsza! za 29.90 w carrefourze była..

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
JA ostatnio mam mało czasu. BAbcia wyjechała i nie prędko wróci do nas. Od rana do 17 zajmuję się więc Oliwką a potem jadę do szpitala. Wracam około 20 wykończona. Ale najbardziej wykańcza mnie to ciągłe dojenie. Zajmuje mi to około 7 godzin dziennie - masakra. A wymiona dalej bolą - i chodzę nie wyspana.
W sobotę pojechaliśmy do Wawy po moje ciuchy wiosenno letnie. W drodze oczywiście też się doiłam. W niedziele wróciliśmy. Oczywiście w jedną i w drugą stronę zahaczając o szpital.

Co do Nataszy to jak na razie nie zrobiono jej transfuzji. Podano leki i jakoś sobie radzi, morfologia się poprawiła. I tak ogólnie to się trochę poprawiła i wygląda ładniej. Było nie było waży "już" 1170 gr. Za około tydzień podwoi swoją wagę urodzeniową. Ale do wyjścia to jeszcze bardzo daleko.
a pamiętasz jak się spotkałyśmy w Karolince i mówiłaś że zazdrościsz mi karmienia cycem? ja wiem że jest inaczej jak karmi się dziecko a nie laktator ale ja ci mówiłam że nie ma czego zazdrościć! że boli itp to mi nie wierzyłaś! ale dasz rade... dla dobra dziecka!
Nataszka ładnie rośnie więc warto się poświęcać!
a ta dziewczyna co u was sprzątała? może chciałaby ci pomóc? ogarnęła by dom i zajęła trochę Oliwką?

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość
machaj -tak się tylko wydaje. Do emerytury jeszcze wiele się może zmienić.
Ja o domu pomyślałam rok temu, jak kupiłam działkę ( a dziś za kilka dni będa stały już mury). Wcześniej, jeszcze w ciąży szukałam większego mieszkania, nie znalazłam nic ciekawego i od koleżanki się dowiedziałam, że pewna gmina w przetargu sprzedaje działki -kupiłam (na kredyt of kors), a dalej samo się potoczyło.

Dziś np. na cito musiałam podjąć decyzję, czy filary przy wejściu mają być okrągłe, czy kwadratowe jak w projekcie......A skąd mam to wiedzieć, nie wiem, co mi się podoba bardziej, czy któreś rozwiązanie jest lepsze, tańsze

Zdecydowanie wolałabym tu z Wami wybierać rowerki, kaski, łóżeczka i łóżka
jeśli męża zmienię przed emeryturą to może sobie wybudujemy domek... bo ten mój obecny zalicza się do tych ludzi, którzy jak coś chcą kupić to najpierw muszą na to odłożyć... a na razie mielibyśmy tylko na działkę;/ szybciej by było gdybym ja pracowała...
muszę poszukać czy u nas nie ma jakiś przetargów na działki... może udałoby się coś kupić w fajnej okolicy....
a filary wybrałabym okrągłe

Cytat:
Napisane przez monka23 Pokaż wiadomość
Machaj niech mnie kozwa stado bykow przeleci nastepnym razem ( tego chyba juz na bank nie wykrakam ) nigdy w zyciu rzadnej jelitowki, taka glupia bylam i wykrakalam . Wydaje mi sie ze niegdy tego nie mialam dlatego tak lekko o tym pisalam. Pluje sobie teraz w twarz .
ja też nigdy nie miałam... a jak już to wyjątkowo łagodny przebieg musiało mieć że nie zauważyłam... ale jakoś nie chce po waszych opisach... przydałoby się zrzucić 5kg ale wole inny sposób


a my wczoraj cały dzień na dworze byłyśmy... i po południu kala obudziła się z gorączką..;/ musiało ją przewiać bo w słoneczku fajnie ciepło było a jak w cieniu wietrzyk zawiał to było zimno;/ a ona biegała jak szalona z kuzynem... ja już siły do nich nie miałam...
miała ponad 38 gorączki ale syropu za nic nie chciała wypić.. z resztą zmierzyć do porządku temp też nie daje... więc mogła mieć wyższą... o 2 w nocy jakoś udało mi się na śpiocha dać jej ibum... o 10 próbowałam jej wcisnąć ale nie wiem czy coś połknęła raczej wszytko wypluła;/ i co ja mam zrobić;/ a jeszcze do tego zrobiła 2 wodniste kupki.... dużo pije, jeść nie chce... wciągnęła 2 czekoladki.. a na śniadanie plasterek szynki...

ja w nocy spać nie umiałam bo jak kala spała to marcin mi chrapał nad uchem... a jak przestał to kala sie budziła i uciekała z łóżka... ;/
a mieliśmy sie dziś spotkać ze znajomymi... no trudno... ide sprzątać bo świeca miną a ja mam taki bałagan w domu...
machaj jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-04-05, 11:21   #590
dusiaka
Rozeznanie
 
Avatar dusiaka
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 927
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

STO LAT STO LAT, UŚMIECHU, RADOŚCI I GRZECZNYCH RODZICÓW DLA OLIWKI I WERONICZKI
Tylkooliwka- jestem za, spotkajmy się po Świętach
P0P - w tym wieku, chodzi mi o teściową, ludzie sa ponadprzeciętnie wrażliwi na to, co się im mówi. Ja sobie jednak myślę, że dobrze byłoby się z babcią dogadać - była najserdeczniejszą opiekunką Oliwki. Małej nie brakuje babci? no i Ty miałas więcej czasu na inne sprawy.

Tak doradzam ,a sama jestem w wielomiesięcznym konflikcie z teściową.... Tylko, że ja moją znam juz 20 lat, z czego 15 po slubie, więc juz tej wspólnie zjedzonej soli mam dosyć.

Byłam w cukierni zamówić torty dla dzieci - same małe dwa torciki 100pln, do tego zakupy (zapraszam gości w Lany Piniedziałek na obiad i zostaną pewnie do wieczora). No i jakies jajka z kopertami (przyjadą nasi chrześniacy). Załamka, po co mi to było? Chyba następne urodziny wyprawie za 5 lat!
__________________
OLEŃKA
02.04.2010
Marriage is a relationship in which one person is always right, and the other is a husband

Dzienniki budowy:
http://forum.muratordom.pl/showthrea...ghlight=anatol
http://www.anatol.mojabudowa.pl/
dusiaka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:29   #591
sara 85
Zakorzenienie
 
Avatar sara 85
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 835
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
ja myślę że do dużej formy to powinnaś podwoić składniki bo mi wyszło 9 mufinek z tej porcji.
ok to podwoje składniki dzięki

Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Witam,

Babcia się obrazila na to ze osmielilam zwrócić jej uwagę na to szperanie. twierdzi ze jestem niewdziecznica. Spakowała się i wyjechała.

Przynajmniej zwolnił mi się pokoiok i mogę pomyśleć o przemeblowaniu go pod Oliwke.

W zeszłym tygodniu byłam w 2 zlobkach. I nie bardzo mi się tam spodobało. I w jednym i w drugim były dzieci przeziebione..
Moja mała nawet zabrała jednemu zasmarkanemu maku nowi smoczek i sama go ssala. Myślałam ze zwymiotuje. Bardzo chciałabym aby miała kontakt z innymi dziećmi ale boje się tych chorób. Tym bardziej ze muszę tez myśleć o tej drugiej ktora ma prawie zerowa odporność i dysplazję oskrzelowo- plucną.
Tak ze jestem w kropce jak na razie.

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:31 ----------

Dużo radości, miłości i cerpliwosci rodzicielskiej dla Werci i Olinka
byłaś w prywatnym żłobku? u nas nie przyjmują dzieci z katarem.
To macie spokój teraz jak babcia wyjechała

Cytat:
Napisane przez dusiaka Pokaż wiadomość

Byłam w cukierni zamówić torty dla dzieci - same małe dwa torciki 100pln, do tego zakupy (zapraszam gości w Lany Piniedziałek na obiad i zostaną pewnie do wieczora). No i jakies jajka z kopertami (przyjadą nasi chrześniacy). Załamka, po co mi to było? Chyba następne urodziny wyprawie za 5 lat!
torty bardzo drogie, ja w tamtym roku zamawiałam to chyba 100 zł placiłam za taki większy

Wszystkiego najlepszego dla Weronisi i Oliwki
__________________
Zosia 26.03.2010 r.

Franio 24.07.2014 r.
sara 85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:40   #592
Baobabek
Zakorzenienie
 
Avatar Baobabek
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 5 576
GG do Baobabek Send a message via Skype™ to Baobabek
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

z czego wy te torty macie??? ja zamawiałam z bitej śmietany i za tort na 25 osób płaciłam 55 zł
__________________
K & I

Baobabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 11:44   #593
libra777
Zakorzenienie
 
Avatar libra777
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 6 589
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Wszystkiego najlepszego dla solenizantek Oliwki i Werci
Cytat:
Napisane przez izazula Pokaż wiadomość
Oby to leczenie pomogło. Kurcze że też te wszystkie skórne sprawy są takie uciązliwe.
Moja siostra ma łuszczycę
no właśnie obawiam się że to może być dziedziczne ,ja też miałam problemy ze skórą i teściowa ma łuszczycę
Cytat:
Napisane przez P0P70 Pokaż wiadomość
Tak ze jestem w kropce jak na razie.
może na razie to lepiej daj spokój z tym żłobkiem bo jeszcze coś Ci Oliwka przywlecze do domu i później Natasze zarazi .
Cytat:
Napisane przez nataszka25 Pokaż wiadomość
A gdzie najczęściej ma te pecherze?
Moja maluda też miała zyrtec jakis czas zapisany, bo teraz ma troche mniej takich plamek czerwonych, uznali jako skaze bialkowa wiec jak mala zje troche jogurtu to sie nasila jak nic nie je z nabialu to sie nie rumieni tak mocno.
najczęściej to na tułowiu
Cytat:
Napisane przez tylkooliwka Pokaż wiadomość
Gratuluje
a Mikiem współczuję,nie wiem czy pamiętasz ale Daniel też miał niedawno tą pokrzywkę wyskakiwało mu i znikało,2 tygodnie podawałam zertec i wapno i przeszło,chyba to było jednak od rywanolu,ale nie jestem przekonana
ale ta wasza pokrzywka jak wyglądała ,jak wysypka? I samoistnie wyskakiwała?
Cytat:
Napisane przez minka26 Pokaż wiadomość
Libra rozmawiałam wczoraj z koleżanką i mówiła mi, że z córką też miała takie problemy, nikt nie mógł tego zdiagnozować, aż w końcu znajoma pielęgniarka kazała zrobić badania na gronkowca. Okazało się, że gdzieś się zaraziła (nawet nie wiedzą gdzie), teraz tylko łagodzą go. Może też zróbcie badania
nie strasz mnie kobieto.Obejrzałam te zmiany gronkowcowe ale to nasze zupełnie inaczej wygląda.
Dokładnie jak bąble po poparzeniu pokrzywą i wychodzi po uderzeniach czy otarciach zadrapaniach czyli tak kontaktowo.
libra777 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2012-04-05, 12:02   #594
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

dziekujemy bardzo!

Mimo,ze to taki dzien wazny dla rodzicow,od wczoraj rycze,wygladam jak zabi!
zab mnie tak nawalal nawet ketonal nie pomagal nic!!!
Rano wizyta na ortopedii-gips sciagaja jak bedzie ok 10 maja.
Potem prosto do dentysty,niestety tylko jeden imbecyl mogl mnie na cito przyjac,a ja zaryczana !
Zab ropny do wyrwania,znieczulenie nic nie dalo! dostalam potrojna dawke,niestety nie wytrzymalam mimo ze jestem na prawde na bol wytrzymala prawie zemdlalam na fotelu!
Nie wyrwal-naruszyl,cala z bolu sie trzeslam,przyszla szybko mama bo nawet metra bym nie uszla tak mi slabo bylo! pojechalysmy taxowka 500m dalej do spteki,wykupilysmy leki kobitki az lzy w oczach mialy jak mnie zobaczyly,daly mi wody wyciagnely wentylator nogi rece z bolu jakbym drgawki miala jakies;/ kosmos.....teraz troche przeszlo,o 17 goscie przychodza.
Wcale nie mam ochoty na imprezy,buzia troche napuchnieta jutro wawa no wysiadam, ja w zyciu takiego bolu nie czulam! krew sie lala,istna rzeznia!!!!!!
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:21   #595
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Witam
Dziękuję w imieniu Werci za życzenia

Oliwciu- 100 lat kochana!! Samych pięknych chwil

Co do rowerków to mała nie zainteresowała się nimi. Bardziej podobały jej się te brzydale z główkami kaczek itp Stwierdziliśmy, że nic na silę i odpuściliśmy. Może dostanie na dzień dziecka...

lind- byliśmy tylko w smykolandzie ale tam były tylko te drewniane i jeden jakiś duży, ze mała nawet czubeczkiem palcow nie sięgała. Potem pojechalismy do galerii do sportowego, tam był taki niziutki, mała sięgala nożkami ale miała go w nosie. także madzia- moja dołącza do grona nielubiących rowerków

Dziś ierwszy raz od x czasu spalam z małą w łóżku. odzwyczaiłam się i w ogóle się nie wyspalam... ale zal mi jej było. Wczoraj pierwszy raz miała chyba prawdziwy koszmar. Wróciłam do domu, wykąpałam się, troszkę przytulańcy i nagle wielki placz w pokoju. Ale taki przeraźliwy, potem doszło "mamusiu, boje" i krzyk. Wchodzę i jak tylko sie nachyliłam to mała rzucila mi się na szyję majacząc coś w stylu "nie rób" i mocno się wtuliła. Do tego strasznie się trzęsła. Nie szło jej uspokoić. Trzęsła się jeszcze tak z 10 minut aż się uspokoiła i zasnęla mi na kolanach... w między czasie jak pytalam czego się boi to powiedziała "łóżeczka" potem ją przełożylam ale po paru minutach przebudziła się i marudziła. Tz stwietdził, że może lepiej żebym dziś z nią spała... całą noc się wierciła strasznie... masakra... do tego stękała i plakala przez sen... mam nadzieje, że to tylko mały epizod i więcej się nie powtórzy...

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Darusia- współczuję Ci strasznie. Ból zęba to masakra... a jeszcze takie przejścia... trzymaj się tam dzielnie
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )

Edytowane przez ASIULEK_23
Czas edycji: 2012-04-05 o 12:04
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:33   #596
Darusiaaaa
Zakorzenienie
 
Avatar Darusiaaaa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Sieradz
Wiadomości: 14 341
GG do Darusiaaaa Send a message via Skype™ to Darusiaaaa
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

my rowniez zyczymy werci wszystkiego najlepszego!!

niestety bol nie do opisania,porody przy tym to NIC.
__________________
Oliwcia 05.04.2010r.
Amelcia 02.12.2011r.
"Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. "
A.Camus
Darusiaaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:45   #597
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Wszystkie pewnie gotują na święta. A ja nie robie prawie nic bo święta spedzamy u rodzicow. Robię tylko 2 sałatki, kurczaka w zalewie octowej i pierogi z "pieca" z nadzieniem szpinakowo- mięsno- serowym
Dziś już po zakupach, spacerze, porządkach, nagotowałam gar zupy dla Werci do zamrożenia, nam gulasz i zrobiłam farsz do pierogów. Teraz odpoczywam a na 15 do pracy
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 12:52   #598
evitka21
Zakorzenienie
 
Avatar evitka21
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 588
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

dla OLIWCI i WERONICZKI wszystkiego najcudowniejszego

<spacer z tofikiem.>
-ooo pan sąsiad
- <sąsiad dzień dobry!
- <L. nieeee
-ooo tofiś zrobił siku. Może jeszcze zrobi kupkę
-no może zrobi
-i będzie tak cisnąąąłłł
<nie zrobił. Idziemy dalej.>
-o tu kupkę zrobił
-nie to nie tofik, to jakiś inny piesek
-jaki? Jaki? Jak się nazywa?
-nie wiem jaki
-a może pan sąsiad zrobił?

<w aptece-oglądamy witrynę i jest tam pudełeczko na zęby mleczne. Na obrazku jest pokazane jak wygląda już z ząbkami w środku>
-ooo dziadek takie ma!
<patrzę, a tam faktycznie przypomina ten rysunek sztuczną szczękę ...>

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:50 ----------

ja NIC nie gotuję. Jutro tylko piekę sernik,a resztę tż, ja małoświąteczna jestem i większośći świątecznych specjalów i tak nie lubię. Nie wiem nawet co moj będzie gotować
__________________
Szczęścia nie można kupić, ale...można je sobie urodzić



evitka21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 13:02   #599
izazula
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Bytom
Wiadomości: 5 910
GG do izazula
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

Cytat:
Napisane przez Baobabek Pokaż wiadomość
z czego wy te torty macie??? ja zamawiałam z bitej śmietany i za tort na 25 osób płaciłam 55 zł
Ja robię sama i nawet nie liczę kosztu

Cytat:
Napisane przez libra777 Pokaż wiadomość
no właśnie obawiam się że to może być dziedziczne ,ja też miałam problemy ze skórą i teściowa ma łuszczycę

.
Ja pytałam moją mamę jakie były pierwsze objawy łuszczycy u siostry i powiedziała że najpierw na kręgosłupie i łokciach miała taką różową i suchą skórę, później tułów, głowa (owłosiona część-trzeba było obciać na krótko). Oczywiście na tym etapie jeszcze żaden mądry dermatolog nie wiedział co to choć podobno to właśnie typowe objawy. To cholerstwo może też inaczej się objawiać i pewnie wiesz ze zwykle zaostrza się po infekcjach przy obniżonej odpornosci

Cytat:
Napisane przez Darusiaaaa Pokaż wiadomość
dziekujemy bardzo!

Mimo,ze to taki dzien wazny dla rodzicow,od wczoraj rycze,wygladam jak zabi!
zab mnie tak nawalal nawet ketonal nie pomagal nic!!!
Rano wizyta na ortopedii-gips sciagaja jak bedzie ok 10 maja.
Potem prosto do dentysty,niestety tylko jeden imbecyl mogl mnie na cito przyjac,a ja zaryczana !
Zab ropny do wyrwania,znieczulenie nic nie dalo! dostalam potrojna dawke,niestety nie wytrzymalam mimo ze jestem na prawde na bol wytrzymala prawie zemdlalam na fotelu!
Nie wyrwal-naruszyl,cala z bolu sie trzeslam,przyszla szybko mama bo nawet metra bym nie uszla tak mi slabo bylo! pojechalysmy taxowka 500m dalej do spteki,wykupilysmy leki kobitki az lzy w oczach mialy jak mnie zobaczyly,daly mi wody wyciagnely wentylator nogi rece z bolu jakbym drgawki miala jakies;/ kosmos.....teraz troche przeszlo,o 17 goscie przychodza.
Wcale nie mam ochoty na imprezy,buzia troche napuchnieta jutro wawa no wysiadam, ja w zyciu takiego bolu nie czulam! krew sie lala,istna rzeznia!!!!!!
No co za idiota zabiera się za usuwanie zęba w stanie zapalnym Toż medycyny nie trzeba kończyć żeby wiedzieć że najpierw trzeba podać antybiotyk i zlikwidować ropny stan a dopiero później rwać

Cytat:
Napisane przez ASIULEK_23 Pokaż wiadomość
Co do rowerków to mała nie zainteresowała się nimi. Bardziej podobały jej się te brzydale z główkami kaczek itp Stwierdziliśmy, że nic na silę i odpuściliśmy. Może dostanie na dzień dziecka...
Doskonała decyzja
__________________
Żmijka najsłodsza
izazula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-04-05, 13:03   #600
ASIULEK_23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Wiadomości: 5 553
Dot.: Jak ten czas szybko leci już dwa latka mają dzieci III-IV 2010

heh- lenka i jej teksty, brakowalo mi tego

Moja przedwczoraj jak wracamy ze spaceru:
W- o !! kałuża!!
Ja- nie wolno wchodzić do kałuży
W- nie... nie wolno, kotek zrobił siusiu
ja- gdzie kotek zrobił siusiu?
w- do kałuży
Ja- a skąd Ty to wiesz?
W- widzialam. A na trawce kupki, piesek zrobił, bleee...

Nie wiem skąd jej się to bierze
__________________
Weroniczka (05.04.2010r)

"Ktoś" ( tp. 3.12.2014 )
ASIULEK_23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:31.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.