Duże brzuszki wszystkie mamy, na dzieciaczki już czekamy! Mamusie V-VI 2012 cz. VI

[begie13]

Witam po świętach

Mąż poszedł do pracy a ja znów siedzę sama i...martwię się trochę o moje dzieciątko... wczoraj przez cały dzień prawie wcale się nie ruszało, siedziało pod prawym żebrem i nic... dopiero wieczorem gdy oglądaliśmy film i wypiłam trochę pepsi, przyłożyłam ręce do brzuszka i trochę się poprzesuwało. Jak było w nocy to nie wiem, bo wreszcie udało mi się całą przespać. Dzisiaj wstałam po 7 i do 9 żadnych ruchów...ok 9 znów wypiłam pół szklanki pepsi to zaczęło się ruszać i parę przesunięć było w ciągu paru minut, na razie spokój... dzisiaj liczę ruchy... jeśli będzie za mało to wieczorem jadę na IP. Mężowi nic nie mówiłam, żeby się nie martwił. Zaznaczam, że przed świętami moja kruszyna była baaardzo aktywna.
Mam parę pytań:

1. Czy na IP przyjmą mnie gdy powiem, że słabo czuję ruchy dziecka? nie muszę mieć skierowania?
2. Czy muszę jechać do najbliższego szpitala, czy mogę do szpitala, w którym będę rodzić?
3. Czy jeśli ruchy są ale są słabsze niż były to też jest powód do niepokoju?

Przepraszam za tak głupie pytania ale nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie miałam styczności ze szpitalem...

Napisane przez ania_85

Wlasnie widzialam zapowiedz,ze u Kuby Wojewodzkiego bedzie Ibisz, stwierdzilam,ze on moglby grac glowna role w filmie "ciekawy przypadek benjamina buttona" (jakby ktos nie widzial filmu- tam bohater urodzil sie stary i mlodnial z wiekiem )

Kojarzę ten film i zgadzam się z Tobą

Napisane przez Alfahelisa

Dasti mi rano napisała, że może ją jutro wypuszczą no jak się nic nie rozkręci to jutro pewnie już się sama odezwie

No to czekamy na następne wieści, może już od niej samej.

Napisane przez Gaabbi

Ja to myślę, że powinien dostać angaż w serialu "Moda na sukces". Tam też nikt się nie starzeje.

też prawda

Napisane przez _agata

Muszę nieco przystopować, bo urodzę gdzieś na ulicy

Napisane przez missmalezji

Timii dziewczyny dobrze napisały, w zasadzie nie mam chyba co uzupełniać
12h po usuwają cewnik z pęcherza, pomagają wstać ( chociaz u nas położne nie pomagają - twierdzą że pacjentka ma wstać sama żeby potem była samodzielna i mogła obsłużyć siebie i opiekować się maleństwem - średnio mi się to podoba ale co zrobić) i trochę doprawadzasz się wtedy do ładu,tzn zmieniasz koszulę, czeszesz się, myjesz co dasz radę a jak jestes twardziel to idziesz pod prysznic

Mojej siostrze też kazali wstać po 12 h, a była godzina 23:00, nikt jej nie pomógł, ona sama na sali, opowiadała, że wyła z bólu, ale na nic to się zdało - pozostawili ją samą sobie

Napisane przez zaaaabcia

My dzisiaj mielismy wizyte i ... wszystko wporzadku Maly glowka ulozony w dol czeka na rozwiazanie , siusiak dalej jest na swoim miejscu Maly juz nie taki maly bo wazy 1400g Wiercil sie jak szalony pielegniarka mowila ze strasznie uparty ( to chyba po mamie ) Dostalismy zdjecie stopek buzki z profilu i jak na nas zerka i siusiaka Maz siedzial wpatrzony w ekran caly czas. Ja przytylam tylko 0.2kg pielegniarka zdziwiona jak mi sie udalo tak malo przytyc po swietach. Pytalam ile przytylam wsumie od poczatku ciazy .. malutko tylko 3,5kg ( Cos ostatnio inna pielegniarka pokrecila bo mowila ze 5kg )


A po wizycie wybralismy sie na wycieczka na porodowke Maz zachwycony mowi ze jak w hotelu. Pokoje jednoosobowe z lazienkami dla meza lozko. Pytalam czy musze cos dla maluszka ze soba przyniesc to tylko ciuszki na wyjscie pampersy, kremy itp sa w szpitalu Ogolnie oddzial zrobil na mnie wrazenie. Aaa i po drodze spotkalam jednego faceta co chodzil na te klasy co ja jego zona dzisiaj urodzila synka A moja znajoma urodzila coreczke

o proszę same dobre wiadomości
za wizytę

Napisane przez moniczka1302

ooo w ddtvn mowia o tym, ze matka przezuwa pokarm za dziecko i go karmi (alicia silverstone)

Napisane przez moniczka1302

tak i jeszcze pokazala to na filmiku

bleeeeee fuuuuj

Napisane przez PatkaM84

Ja właśnie dziś zaczęłam pranie. Część pierwsza ubranek białych i bardzo jasnych.

Ja też dzisiaj zabieram się za pranie, nie ma co zwlekać...

[8ewus8]

Ja bym chciała żeby chociaż na 12 kg się skończyło. Narazie po świętach mam 8,5 na plusie w porywach do 9.
Obwód brzucha jednak nie zmienia mi się, od jakiegoś miesiąca 96cm.

[blueelektron]

Nie było mnie pare dni a tu już dwie rozpakowane Gratuluje dziewczyny

[andzya]

Napisane przez moniczka1302

nie do konca sie zgodze, ze to kwestia motywacji.
wiele osob cwiczy bez jakis bardzo widocznych rezultatow - dziewczyny czesto sie wypowiadaja na roznych forach o tym po ciazy, ze potrafia sie katowac a waga ledwo drgnie, a innenatomiast juz przez sam fakt karmieniem piersi chudna w oczach.
Mylse, ze duzo daja geny - kolezanka co przytyla 30kg ma szczupla rodzine, a ta co tylko 12 raczej przy kosci.
Nie ma reguly.
Mam tylko nadzieje, ze nie bede miala wiekszych problemow z powrotem do poprzedniej wagi bo nie chce kupowac nowych wiekszych ciuchow

a widzisz, całkiem to możliwe Czyli jeżeli ta koleżanka co przytyła 12 kg była wcześniej przy kości to przytyła chyba bardzo prawidłowo do swojej budowy

[moniczka1302]

Napisane przez begie13

Witam po świętach

Mąż poszedł do pracy a ja znów siedzę sama i...martwię się trochę o moje dzieciątko... wczoraj przez cały dzień prawie wcale się nie ruszało, siedziało pod prawym żebrem i nic... dopiero wieczorem gdy oglądaliśmy film i wypiłam trochę pepsi, przyłożyłam ręce do brzuszka i trochę się poprzesuwało. Jak było w nocy to nie wiem, bo wreszcie udało mi się całą przespać. Dzisiaj wstałam po 7 i do 9 żadnych ruchów...ok 9 znów wypiłam pół szklanki pepsi to zaczęło się ruszać i parę przesunięć było w ciągu paru minut, na razie spokój... dzisiaj liczę ruchy... jeśli będzie za mało to wieczorem jadę na IP. Mężowi nic nie mówiłam, żeby się nie martwił. Zaznaczam, że przed świętami moja kruszyna była baaardzo aktywna.
Mam parę pytań:

1. Czy na IP przyjmą mnie gdy powiem, że słabo czuję ruchy dziecka? nie muszę mieć skierowania?
2. Czy muszę jechać do najbliższego szpitala, czy mogę do szpitala, w którym będę rodzić?
3. Czy jeśli ruchy są ale są słabsze niż były to też jest powód do niepokoju?

Przepraszam za tak głupie pytania ale nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie miałam styczności ze szpitalem...

ja bym pojechala - musza Cie przyjac w jakimkolwiek szpitalu
jezeli czujesz, ze cos jest nie tak to lepiej nie ryzykuj lepiej miec pewnosc ze wszystko gra

[begie13]

Napisane przez 8ewus8

Też mam problemy ze spaniem. Wczoraj cały dzień chodziłam przymulona jak po jakiejś imprezie, cały dzień piasek w oczach, nie wiem czemu, bo wstałam po 6ej, ale z jakieś 6 godzin to spałam.
Ale często bywa tak, że budzi mnie skurcz łydki czy pełny pęcherz i potem nie mogę zasnąć już do rana i np. od 3 nie śpię a potem cały dzień wyglądam jak zombi.

Tak jakbyś pisała o mnie, ma dokładnie to samo, wyjątkiem była dzisiejsza noc...

Napisane przez agatka661

wczoraj zmierzylam brzuszek i 124 cm! łal
wczoraj zaczelam 37 tydz, wg usg bodajze ...40...:P! kurde

Ja też tyję, w brzuszku mam już 111, a niedawno było 107cm...
za tc

Napisane przez moniczka1302

aha moze dzis wezme sie za probe uszycia baldachimu na stelaz ciekawe co za stwor mi wyjdzie
musze jeszcze rolety do okna kupic dla malej
z takich wyprawkowych rzczy to mam wszystko chyba

do porodu to bierzecie jakas nowa koszule czy jakis stary t-shirt mezowy?

roznie to pisza wlasnie - ze koszula krotka albo t-shirt

powodzenia z baldachimem

co do koszuli do porodu to ja właśnie zastanawiam się jak to zrobić, kupiłam 3 koszule ale w szpitalu do porodu dają też swoje, wedle upodobania, może zobaczę jaką tam mi zaproponują i jak będzie w miarę, to może wezmę, przynajmniej nie będę brudzić swojej.

[onething]

Dziewczyny, które kupowały Linomag, możecie mi powiedzieć który? Pytam o ten na pupę i przeciwsłoneczny
http://www.i-apteka.pl/search.php?text=linomag

[_millena]

Napisane przez begie13

Dzisiaj wstałam po 7 i do 9 żadnych ruchów...ok 9 znów wypiłam pół szklanki pepsi to zaczęło się ruszać i parę przesunięć było w ciągu paru minut, na razie spokój... dzisiaj liczę ruchy... jeśli będzie za mało to wieczorem jadę na IP. Mężowi nic nie mówiłam, żeby się nie martwił. Zaznaczam, że przed świętami moja kruszyna była baaardzo aktywna.
Mam parę pytań:

1. Czy na IP przyjmą mnie gdy powiem, że słabo czuję ruchy dziecka? nie muszę mieć skierowania?
2. Czy muszę jechać do najbliższego szpitala, czy mogę do szpitala, w którym będę rodzić?
3. Czy jeśli ruchy są ale są słabsze niż były to też jest powód do niepokoju?

Przepraszam za tak głupie pytania ale nigdy nie byłam w takiej sytuacji i nie miałam styczności ze szpitalem...

hej

Nie denerwuj się przede wszystkim, tylko na spokojnie poczekaj. Mój synek miał dwa dni takie troszkę spokojniejsze przed świętami , pisałam nawet na forum, że bardziej czuję rozciąganie w brzuchu niż jakiekolwiek ruchy, myślałam nawet że to są jakieś skurcze, ale widziałam wypiętą pupkę (chyba) więc stwierdziłam, że to młody się rozpycha. Obserwuj się, popołudniami i wieczorem ( mój np rozbrykuje się najbardziej koło 12 w nocy) , położ się na boku, poleż z godzinę, dwie.... pamiętaj, że dzieciaki po 32 tc mogą przespać nawet do 95% doby w brzuchu.
odnośnie pytań :
1. tak, bezwględnie nie powinien nikt odmówić Ci pomocy. Nie musisz mieć skierowania na IP - na taką izbę po prostu się jedzie.
2. jedz obojętnie do którego szpitala. ja np jeśli coś się dzieję, jadę do szpitala w którym będę rodzić i w ktrym pracuje mój lekarz. jedz w to miejsce, które darzysz największym zaufaniem ( jeśli nigdy nie byłaś w szpitalu to zasugeruj się opinią społeczną w krakowie np wiele kobiet jeździ na IP do szpitala uniwersyteckiego, bo ponoć najlepsi specjaliści).

3. po 32 tc kobiety odczuwają słabsze ruchy. nie wszystkie dzieciaki muszą kopać tak jak kopały wcześniej, ale to też nie reguła. mają po prostu mniej miejsca na takie wygibasy , zależy jeszcze jak dziecko jest ułożone.

[Michalowa79]

Kapukat, Śliweczka gratuluję!!!
Dasti trzymam kciuki

Napisane przez asiula_n

O rany... ale się dzieje!
Błagam, niech mnie któraś pocieszy, że w 32 tc. nie ma jeszcze wypranych ubranek i zrobionych zakupów...
U mnie jeszcze przez tydzień na pewno nie będę się mogła za to zabrać, bo kończymy ten nieszczęsny remont (pewnie gdyby nie to, że teraz świąteczny weekend to byłoby juz skończone) więc potrzebuje jeszcze tygodnia na sprzątanie i dopiero będę prać, wystawię łóżeczko i spakuje torbę, ale zaczynam sie stresować powoli...

Miłego wieczoru, zmykam do rodzinki.
Jakie te święta są męczące...

Ja jestem 31 tc i dopiero zaczynam remont. pranie i pakowanie torby zostawiam sobie po remoncie mam nadzieję że zdążę do końca kwietnia.

Ale te pierwsze dzieciaczki uświadomiły mi że czas mija.

Napisane przez kism

Do kogo chcesz Nie umawiałyśmy się jakoś specjalnie.

No ja nie ukrywam że w tych kwestiach jakoś nieśmiałą osobą jestem i nie chciałabym robić nikomu kłopotu
Więc jeśli któraś z Was byłaby chętna wymianą numeru to dajcie znać

Napisane przez moniczka1302

ja tez mam do umycia talerze po wczorajszej wizycie, ale mi sie nie chce
zalalam tylko woda - potem to zrobie

wogole to czuje juz mega zmeczenie, wrecz wyczerpanie, wiec postanowilam sie juz nie forsowac za bardzo, a dzis musze przejechac prawie 100km :/ w jedna strone sama, a potem z mezem

Ja po świątecznych podróżach pół nocy nie spałam bo brzuch mi twardniał więc biegnę do mojego gina sprawdzić czy wszystko ok z moją szyjką.
Wolę dmuchać na zimne przecież jeszcze muszę troszkę poczekać
Więc trzymajcie kciuki odezwę się jak wrócę.

[niunia32]

Begie na stronie szpitala naszego napisali:

2. Jakie są objawy niepokojące w ciąży, wymagające natychmiastowej hospitalizacji.
* jakiekolwiek krwawienia z dróg rodnych (nawet najmniejsze plamienia czy "brudzenia"! )
* bóle brzucha w okolicy podbrzusza lub dna macicy o falującym, regularnym charakterze
* "stawianie sie macicy" - wyraźne, powtarzające się napinanie i twardnienie brzucha
* nagłe gwałtowne ruchy płodu, a następnie ich zanik ruchów płodu
* zanik lub wyraźne osłabienie ruchów płodu
* objawy odwodnienia spowodowane wymiotami i biegunkami
* zasłabnięcie, omdlenie z jakiekogolwiek powodu
* uraz (wypadek samochodowy, upadek, pobicie)
* przedwczesne odpływanie płynu owodniowego (odejście wód, bez skurczów)


nie musisz mieć skierowania do szpitala.
w sumie chyba obojętnie gdzie pojedziesz, ja bym raczej wybrała się tan gdzie bliżej jak się coś dzieje

[anulka4771]

Napisane przez moniczka1302

nie do konca sie zgodze, ze to kwestia motywacji.
wiele osob cwiczy bez jakis bardzo widocznych rezultatow - dziewczyny czesto sie wypowiadaja na roznych forach o tym po ciazy, ze potrafia sie katowac a waga ledwo drgnie, a innenatomiast juz przez sam fakt karmieniem piersi chudna w oczach.
Mylse, ze duzo daja geny - kolezanka co przytyla 30kg ma szczupla rodzine, a ta co tylko 12 raczej przy kosci.
Nie ma reguly.
Mam tylko nadzieje, ze nie bede miala wiekszych problemow z powrotem do poprzedniej wagi bo nie chce kupowac nowych wiekszych ciuchow

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------



ja sie nie przejmuje waga
ja sie zmierzylam ostatnio - 107cm

---------- Dopisano o 10:00 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

aha moze dzis wezme sie za probe uszycia baldachimu na stelaz ciekawe co za stwor mi wyjdzie
musze jeszcze rolety do okna kupic dla malej
z takich wyprawkowych rzczy to mam wszystko chyba

do porodu to bierzecie jakas nowa koszule czy jakis stary t-shirt mezowy?

roznie to pisza wlasnie - ze koszula krotka albo t-shirt

Ja rodziłam Filipa w koszuli z misiem której nie było mi szkoda ubrudzić a że teściowa pracuje w pralni,elegancko ja wyprała i wygląda jak nowa.teraz też ją zabiore

[moniczka1302]

Napisane przez andzya

a widzisz, całkiem to możliwe Czyli jeżeli ta koleżanka co przytyła 12 kg była wcześniej przy kości to przytyła chyba bardzo prawidłowo do swojej budowy

tzn ona nie byla przy kosci - tylko jej rodzinka (mama tata). Jej mama przed urodzeniem jej wazyla 40kg (tzn przed ciaza) a teraz jest otyla, to samo moja tesciowa

zas inna kolezanka co rodzila 2 m-ce temu przytyla 25kg - tez pochodzi z rodziny "duzych" a jak zobaczylam ja i jej brzuch, to tak jakby nigdy w ciazy nie byla.

wiec jak dla mnie to nie ma jednoznacznego przepisu na to, ze jak ktos przytyl tylko 10kg to szybciej wroci do poprzedniej wagi niz ten kto przytyl 25kg - za duzo czynnikow pobocznych

---------- Dopisano o 10:17 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ----------

Napisane przez onething

Dziewczyny, które kupowały Linomag, możecie mi powiedzieć który? Pytam o ten na pupę i przeciwsłoneczny
http://www.i-apteka.pl/search.php?text=linomag

ja mam bobo a+e
ale on na cale cialko jest , nie tylko do pupsztolka

[Pandzia_2010]

hej. Jak tam poswietach?? jak kg ja dopiero jutro się zważę bo strach stawać dziś na wagę

[begie13]

Napisane przez _millena

hej

Nie denerwuj się przede wszystkim, tylko na spokojnie poczekaj. Mój synek miał dwa dni takie troszkę spokojniejsze przed świętami , pisałam nawet na forum, że bardziej czuję rozciąganie w brzuchu niż jakiekolwiek ruchy, myślałam nawet że to są jakieś skurcze, ale widziałam wypiętą pupkę (chyba) więc stwierdziłam, że to młody się rozpycha. Obserwuj się, popołudniami i wieczorem ( mój np rozbrykuje się najbardziej koło 12 w nocy) , położ się na boku, poleż z godzinę, dwie.... pamiętaj, że dzieciaki po 32 tc mogą przespać nawet do 95% doby w brzuchu.
odnośnie pytań :
1. tak, bezwględnie nie powinien nikt odmówić Ci pomocy. Nie musisz mieć skierowania na IP - na taką izbę po prostu się jedzie.
2. jedz obojętnie do którego szpitala. ja np jeśli coś się dzieję, jadę do szpitala w którym będę rodzić i w ktrym pracuje mój lekarz. jedz w to miejsce, które darzysz największym zaufaniem ( jeśli nigdy nie byłaś w szpitalu to zasugeruj się opinią społeczną w krakowie np wiele kobiet jeździ na IP do szpitala uniwersyteckiego, bo ponoć najlepsi specjaliści).

3. po 32 tc kobiety odczuwają słabsze ruchy. nie wszystkie dzieciaki muszą kopać tak jak kopały wcześniej, ale to też nie reguła. mają po prostu mniej miejsca na takie wygibasy , zależy jeszcze jak dziecko jest ułożone.

dziękuję
co do pogrubionego - to nie wiedziałam...
martwię się od wczoraj ale nie będę jeszcze panikować, policzę ruchy, spędzę dzień normalnie jak zawsze, będę wsłuchiwać się w brzuszek, nie będę się objadać, bo przez te 2 dni świąt trochę pojadłam różnych rzeczy.
Nastawię pranie, spakuję torbę i zobaczymy, mam nadzieję, że dziecko się rozrusza.

Napisane przez niunia32

Begie na stronie szpitala naszego napisali:

2. Jakie są objawy niepokojące w ciąży, wymagające natychmiastowej hospitalizacji.
* jakiekolwiek krwawienia z dróg rodnych (nawet najmniejsze plamienia czy "brudzenia"! )
* bóle brzucha w okolicy podbrzusza lub dna macicy o falującym, regularnym charakterze
* "stawianie sie macicy" - wyraźne, powtarzające się napinanie i twardnienie brzucha
* nagłe gwałtowne ruchy płodu, a następnie ich zanik ruchów płodu
* zanik lub wyraźne osłabienie ruchów płodu
* objawy odwodnienia spowodowane wymiotami i biegunkami
* zasłabnięcie, omdlenie z jakiekogolwiek powodu
* uraz (wypadek samochodowy, upadek, pobicie)
* przedwczesne odpływanie płynu owodniowego (odejście wód, bez skurczów)


nie musisz mieć skierowania do szpitala.
w sumie chyba obojętnie gdzie pojedziesz, ja bym raczej wybrała się tan gdzie bliżej jak się coś dzieje

dziękuję za odzew czyli jak są słabsze ruchy to też niedobrze
jeśli zajdzie konieczność, żeby jechać na IP to na którą to też będzie zależało, od tego czy będziemy mieć auto wieczorem, bo teściowe dzisiaj wracają od rodziny a my zawsze ich bierzemy, jak nie będzie samochodu to będę musiała do naszego szpitala się wybrać, chociaż bardzo liczę, na to że nie będę musiała nigdzie jechać...

[onething]

Napisane przez moniczka1302

t


ja mam bobo a+e
ale on na cale cialko jest , nie tylko do pupsztolka

I będziesz go stosowała do całego ciałka? Czy masz coś jeszcze?

[anulka4771]

Napisane przez Pandzia_2010

hej. Jak tam poswietach?? jak kg ja dopiero jutro się zważę bo strach stawać dziś na wagę

jak dla mnie tak jak przed swietami,z taką różnicą że mam na dziś jeszcze jedzenie.Czy Olaf nauczony już samodzielnego zasypiania?Bo pisałaś że jak pójdziesz na zwolnienie to będziesz uczyć.

[agatka661]

Nie chce nic mowic, za 10 min wychodze na szkole rodzenia i mi odszedl ten czop chyba sluzowy....

[anulka4771]

Napisane przez agatka661

Nie chce nic mowic, za 10 min wychodze na szkole rodzenia i mi odszedl ten czop chyba sluzowy....

ooooo jaaaaaaaa zapytaj się na szkole czy to to i jak on powinien wyglądać.

[niunia32]

Napisane przez agatka661

Nie chce nic mowic, za 10 min wychodze na szkole rodzenia i mi odszedl ten czop chyba sluzowy....

czyżby już??? trzymam kciuki

[andzya]

Napisane przez agatka661

Nie chce nic mowic, za 10 min wychodze na szkole rodzenia i mi odszedl ten czop chyba sluzowy....

tak, tak, koniecznie zapytaj o ten czop w szkole rodzenia
Bo z tego co piszą w różnych miejscach, to może się zdarzyć nawet do 2 tygodni przed porodem.

[niunia32]

begie obyś nie musiała jechać.

cholera muszę się wybrać po jakiś chleb.

[begie13]

Napisane przez agatka661

Nie chce nic mowic, za 10 min wychodze na szkole rodzenia i mi odszedl ten czop chyba sluzowy....

czyżbyś była następna w kolejce?
dosłownie wszystkie na raz....

[Pandzia_2010]

Napisane przez anulka4771

jak dla mnie tak jak przed swietami,z taką różnicą że mam na dziś jeszcze jedzenie.Czy Olaf nauczony już samodzielnego zasypiania?Bo pisałaś że jak pójdziesz na zwolnienie to będziesz uczyć.

niestety nie i szlag mnie trafia. Jeśli dużo lata w ciągu dnia to sam pada ale jeśli siedzi w domu tak jak był chory to katastrofa

[agatka661]

kurde nie jade na ta szkole, zadzownila koleznaka ta z ktora jezdze ze ma tak silne skurcze ze lezy w lozku?! ona ma tp tydz po mnie
kurd eoipisze na bialo ten czop, moze te co rodzily znaja sie? nie ejstem pewna, ale nie mialam nic takeigo nigdy

[begie13]

Zmierzyłam sobie ciśnienie z ciekawości 139/78... puls 106 , jakoś za dużo ale może to z nerwów... nie wiem ( nie wiem czy wierzyć elektronicznemu ciśnieniomierzowi)

[kaśka k]

Napisane przez Michalowa79

Kapukat, Śliweczka gratuluję!!!
Dasti trzymam kciuki



Ja jestem 31 tc i dopiero zaczynam remont. pranie i pakowanie torby zostawiam sobie po remoncie mam nadzieję że zdążę do końca kwietnia.

Ale te pierwsze dzieciaczki uświadomiły mi że czas mija.



No ja nie ukrywam że w tych kwestiach jakoś nieśmiałą osobą jestem i nie chciałabym robić nikomu kłopotu
Więc jeśli któraś z Was byłaby chętna wymianą numeru to dajcie znać



Ja po świątecznych podróżach pół nocy nie spałam bo brzuch mi twardniał więc biegnę do mojego gina sprawdzić czy wszystko ok z moją szyjką.
Wolę dmuchać na zimne przecież jeszcze muszę troszkę poczekać
Więc trzymajcie kciuki odezwę się jak wrócę.

daj znać koniecznie

Napisane przez onething

Dziewczyny, które kupowały Linomag, możecie mi powiedzieć który? Pytam o ten na pupę i przeciwsłoneczny
http://www.i-apteka.pl/search.php?text=linomag

linomag ma być zielono biały, a na słonko ten z filtrem 30

[agatka661]

mylam sie prysznicem i myslalam, ze to zwykly sluz, ale to bylo tak geste i sliskie, ze dopiero jak to pociagnelam wyszlo w calosci, powstal taki glut tak jakby normalny zolty. Nie wiem czy to sluz, ale nigdy w takiej konsystencji go nie widzialam, czy to ten czop?! ;// tego sie nie dalo urwal, wyszlo w calosci i nie bylo podbarwione krwia i tp, tylko leko zolte. ale ohydny opis
co o tym myslicie??
ps, nie chce jeszcze rodzic, torby nie spakowalam, tz ma sluzbe dzis:P

[rozowa1987]

Napisane przez zaaaabcia

My dzisiaj mielismy wizyte i ... wszystko wporzadku Maly glowka ulozony w dol czeka na rozwiazanie , siusiak dalej jest na swoim miejscu Maly juz nie taki maly bo wazy 1400g Wiercil sie jak szalony pielegniarka mowila ze strasznie uparty ( to chyba po mamie ) Dostalismy zdjecie stopek buzki z profilu i jak na nas zerka i siusiaka Maz siedzial wpatrzony w ekran caly czas. Ja przytylam tylko 0.2kg pielegniarka zdziwiona jak mi sie udalo tak malo przytyc po swietach. Pytalam ile przytylam wsumie od poczatku ciazy .. malutko tylko 3,5kg ( Cos ostatnio inna pielegniarka pokrecila bo mowila ze 5kg )


A po wizycie wybralismy sie na wycieczka na porodowke Maz zachwycony mowi ze jak w hotelu. Pokoje jednoosobowe z lazienkami dla meza lozko. Pytalam czy musze cos dla maluszka ze soba przyniesc to tylko ciuszki na wyjscie pampersy, kremy itp sa w szpitalu Ogolnie oddzial zrobil na mnie wrazenie. Aaa i po drodze spotkalam jednego faceta co chodzil na te klasy co ja jego zona dzisiaj urodzila synka A moja znajoma urodzila coreczke

za udaną wizyte

[moniczka1302]

Napisane przez onething

I będziesz go stosowała do całego ciałka? Czy masz coś jeszcze?

tak, do calego, no chyba ze dostanie uczulenia od tego kremu to zmienie

ale typowo do pupsztola mam sudocrem - nie wiem na ile starczy bo moj maz zaczyna podbierac na swoje odparzenia po jeansach
mowie mu - juz dziecku zabierasz?

[rozowa1987]

Napisane przez Tacca

Ale wiadomości z rana!!!

Kapukat, Śliweczka gratuluję!!!

A ja coś dziś bardzo źle się czuję... Miałam nerwowe święta i chyba przyjdzie mi to odchorować...

Do dentysty się wybieram, doczytam jak wrócę. Miłego dnia!

przyjemnej wizyty u dentysty mnie czeka 17 wizyta