U nas coraz więcej dzieci,a na gadaniu czas szybko nam leci! Mamy Wiosenne 2012 !

[Kulkaaga]

Napisane przez gkatarzynka

Cześć Dziewczyny!!!
Ja po Świętach wykończona jestem... marzyłam o czasie spędzonym na spokojnie z Marcinem, a przyjechali teściowie i brat Marcina no i za bardzo spokojnie nie było... jakoś tak mało komfortowo się czułam mimo, że na teściów nie mogę narzekać.... Ale głupio mi było pół dnia przeleżeć mimo, że miałam na to wielką ochotę...

Widzę, że u Was też kiepsko z nastrojem i że też się w nocy męczycie... masakra czyli chyba nam się zbliżają akcje...
Trzymam kciuki za szybkie porody, które chyba powoli się rozkręcają... Nasze dzieci chyba po prostu czekały na ocieplenie i słoneczko - nawet pełnia nie dała rady

Ja właśnie wstawiłam pranie dzieciowych rzeczy, bo dostałam całe pudło od kuzynki i planuję jeszcze dziś przepakować moją i Haneczki torbę.... Zaczyna do mnie docierać, że to może się zacząć dziać lada chwila... no a w piątek to już prawie na 100% zostanę w szpitalu (a na 100% jakby było nawet minimalne rozwarcie). Coraz bardziej się boję tej cesarki
Moja Maleńka spowolniła swoje wygibańce w brzuszku - czyli chyba urosła i już nie ma miejsca na kopniaki....
Ehh... chyba mnie dołek dopadł....

Chyba na finale to każdą z nas dopada

Napisane przez alamig

Ta końcówka faktycznie daje w kość. Jestem strasznie ociężała i śpiąca. Chodzić też mi już ciężko, bo Mały bardzo boleśnie naciska na pęcherz i cewkę moczową. Noce są najgorsze, bo ciężko się przewrócić, a poza tym brzuch boli praktycznie cały czas. Myślałam, że nigdy tego nie powiem, ale już bym chciała, żeby się zaczął poród

Ja w niedzielę stwierdziłam, że jestem już tak zmęczona, że chyba nawet nie mam stracha przed porodem.

Noce też mi się dają we znaki bo co jakiś ruch to się budzę, mój mały też niezbyt się przejął tym, że miał się pod koniec mniej ruszać i harcuje praktycznie cały czas. Ale niech tydzień jeszcze poczeka - bo chcę poznać jego wagę na usg, bo z ostatniego z 26.03 to 2300 miał

[nowaken]

Napisane przez alamig

Ta końcówka faktycznie daje w kość. Jestem strasznie ociężała i śpiąca. Chodzić też mi już ciężko, bo Mały bardzo boleśnie naciska na pęcherz i cewkę moczową. Noce są najgorsze, bo ciężko się przewrócić, a poza tym brzuch boli praktycznie cały czas. Myślałam, że nigdy tego nie powiem, ale już bym chciała, żeby się zaczął poród

Dobrze Cię rozumiem mi już jest tak ciężko. I podjęłam wczoraj decyzję że jutro jeżeli jest to bezpieczne dla małej proszę o cesarkę bo ja już nie daję rady. Bo numer jest taki że mała jest główką w dół łożysko się niby odsunęło więc zobaczymy jutro co tam jest

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez evvcia_

Zgadzam się ja też tak robię, po przewijaniu karmienie, chwila na rękach (albo sie beknie, albo i nie...) i potem odkładam do łóżeczka. Jak mała chce jeszcze ssać na śpiocha to daję smoka (potem i tak wypluwa), a jak coś marudzi jeszcze to pogłaszczę po główce, pogadam do niej i śpi

Iw32 kciuki ogromne! Powodzenia

u nas czasem sie to sprawdza
mag współczuje, moj tez nie spi czasem pol dnia i nic nie moge zrobic bo wisi na rekach i marudzi
iw32

u nas noc w miare spokojna tzn znow od 20 do 12 marudzenie a pozniej spanie do 4 w nocy i dalej pobudki na jedzenie co 2h

dziewczyny ma ktoras z was ksiazke w pdfie "pierszy rok z zycia dziecka" ??

[gosia261282]

Napisane przez lena_mi

nie wypłaci się ten Twój Synuś
gosia, u Iw32 już się zaczęło, Tikki też chyba w boksie startowym, to i u Ciebie lada chwilka! Trzymam kciuki!

Dziekuje ci kochana

Napisane przez Nikii89

ktoś mi ostatnio mówił że robienie przysiadów też przyśpiesza poród ciekawe czy faktycznie

Ja probowalam przysiadow kilka razy.Podobno najlepiej po goracej kapieli.No i u nie kicha jak widac

Napisane przez nowaken

Dobrze Cię rozumiem mi już jest tak ciężko. I podjęłam wczoraj decyzję że jutro jeżeli jest to bezpieczne dla małej proszę o cesarkę bo ja już nie daję rady. Bo numer jest taki że mała jest główką w dół łożysko się niby odsunęło więc zobaczymy jutro co tam jest

Ale jak masz miec mozliwosc porodu sn,to dlaczego chcesz operacje,ktora w sumie ani dla matki,ani dla dziecka nie jest dobra i robi sie ja gdy jest koniecznosc
Ja nie rozumiem,albo cos przeoczylam.

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny ma ktoras z was ksiazke w pdfie "pierszy rok z zycia dziecka" ??

O ja tez bym byla chetna zapoznac sie z ta pozycja
W pierwszej ciazy czytalam "w oczekiwaniu na dziecko",to nawet fajnie napisana byla.To o czym piszesz to chyba z tej serii,prawda?

Cytrynka widze,ze dalas nowe fotki.
Wiktorek slodziaczek i zazdroszcze tych spacerkow z maluszkiem

[nowaken]

Napisane przez gosia261282

Dziekuje ci kochana

Ale jak masz miec mozliwosc porodu sn,to dlaczego chcesz operacje,ktora w sumie ani dla matki,ani dla dziecka nie jest dobra i robi sie ja gdy jest koniecznosc
Ja nie rozumiem,albo cos przeoczylam.

Bo z racji tego że miałam już jedną cesarkę mam prawo odmówić podjęcia próby sn bo może nastąpić pęknięcie macicy a nie chcę testować jaką mam wytrzymałą

[gosia261282]

Napisane przez nowaken

Bo z racji tego że miałam już jedną cesarkę mam prawo odmówić podjęcia próby sn bo może nastąpić pęknięcie macicy a nie chcę testować jaką mam wytrzymałą

Aaaa...to teraz rozumiem.Nigdy nie zaglebialam sie w temat cesarek.
To faktycznie chyba nie ma co ryzykowac.
Sorry za niedyskretne pytanie.

[nowaken]

Napisane przez gosia261282

Aaaa...to teraz rozumiem.Nigdy nie zaglebialam sie w temat cesarek.
To faktycznie chyba nie ma co ryzykowac.
Sorry za niedyskretne pytanie.

Spoko nie masz za co przepraszać ja się nie gniewam. Jutro się dowiem ile mała waży i czy nie ma żadnego ryzyka więc nie zrobię nic co by jej miało zaszkodzić

[gosia261282]

Za godzine mam Usg,zeby sprawdzic czy maly nie jest za maly,bo wedlug poloznej znowu nie urosl,wiec prosze o kciuki!

[Kulkaaga]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny ma ktoras z was ksiazke w pdfie "pierszy rok z zycia dziecka" ??

Chodzi Ci o to opracowanie zbiorowe gdzie jedną z autorek jest m.in Heidi Murkoff?

[koniakonia]

Witam Dziewczyny,

widzę ,że zaczyna się dziać Iw powodzenia


Desia dzisiaj mija pierwsza z 3 dat co Ci przewidzialam więc nie wiem jak to zrobisz ale do dzieła

Lena
http://www.izotopy.pl/
mamy w planie wyjechać w nocy tzn. 3 może , tylko że to zależy jaka będzie godzina tego badania, ale właśnie chcemy ominąc godziny szczytu jakoś, będę wdzięczna za wyznaczenie przez Twojego tż trasy najlepszej,bo wawy nie znamy wcale ( ja nigdy nie byłam nawet) a już korków , remontów to wcale nie ogarniamy tamtejszych
coś mi tż mówił że sie od Strykowa wjeżdża czy coś ale możemy wjechać obojętnie jak , byle sprawnie


Jeśli chodzi o spanie i metody to jednak jest też tak że to co działa na jedno dziecko ,niestety nie zawsze działa na drugie , zdarzają się dzieci bardziej płaczliwe i wtedy wszystkie metody wprowadzać o wiele wiele ciężej , wiem to po obserwacjach swoich dzieci swoich i koleżanek


pocieszające jest tylko jedno,że z czasem te wszystkie "problemy" ze spaniem i z brzuszkowe kłopoty mijają i tego się trzeba trzymać bo innego wyjścia czasem nie ma

za wszystkie ktg i wizyty moje wielkie kciukasy

Aalegna piękne zdjęcia , Królewicz przesłodki , Mama też fajowa

Tatuś robi te zdjęcia?

[adaikaka]

Napisane przez nowaken

Bo z racji tego że miałam już jedną cesarkę mam prawo odmówić podjęcia próby sn bo może nastąpić pęknięcie macicy a nie chcę testować jaką mam wytrzymałą

ooo to jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji
bardzo podoba mi się ta opcja, że CC nam się należy i możemy zadecydować czy chcemy próbować sn czy od razu cc

Widzę, że Ty też masz jutro wizytę to jest nas już 4
Ja już powiedziałam mojemu lekarzowi że chcę CC... on przyznał mi racje bo mały będzie duży...
Jutro ktg potem zrobi mi usg (wszystko w szpitalu) no i go przycisnę kiedy mi małego wyciągnie...
Dlatego też zabieram ze sobą torbę bo przypuszczam, że gdyby wyszło już jakieś rozwarcie czy skurcze to pewnie mnie zostawią, w czwartek kończę 38 tc więc może już w tym tg miałabym Szymonka przy sobie
z drugiej strony myślę, że jak nic się nie dzieje (czyli standard u mnie) to pewnie poczekam jeszcze z tydzień i rozkroi mnie jak skończę 39 tc

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:11 ----------

Napisane przez gosia261282

Za godzine mam Usg,zeby sprawdzic czy maly nie jest za maly,bo wedlug poloznej znowu nie urosl,wiec prosze o kciuki!

[Zia_]

Dzien dobry poswiatecznie

Dzis mam termin
Wiele z tego nie wynika, wczoraj po basenie mialam z 10 bolesnych kluc ktore sprawily lekka panike ale oczywiscie wszystko minelo i cicho sza, spie jak dziecko, nic nie boli. Bede chyba spokojnie czekac nastepne 14 dni, bo dluzej to mi juz nie dadza w tej ciazy chodzic

Napisane przez lena_mi

Ja już bym też chciałą ubrac łózeczko, ale nie chcę by się kurzyło i na razie wszysto w foliach leży. I nie wiem czy dopiero nie rozpakuję wszystkiego jak wrócimy ze szpitala, bo to w sumie niewiele już mi czasu zajmie. No ale zobaczymy, może nie wytrzymam i przygotuję wcześniej

Lena, ja ubralam i poscielilam juz z 2 tyg temu, a na to wszystko zarzucilam kocco by sie nie kurzylo. Jednak wolalam dac materacowi i reszcie pooddychac, bo takie prosto z folii to moze troche chemia 'dawac'.

Napisane przez desia888

NO I DOCZEKALYSMY SIE JAKIEJS AKCJI
SMS OD IW 32 :

"Hej dziewczyny, jestem w szpitalu. O 4 nad ranem zlapaly mnie mocne bole krzyzowe, za chwile odeszly wody. Teraz leze pod ktg i skurcze mam takie na 120. Pozdrawiam. Iw 32"

Brawo Iw32, pewnie pociagniesz nas za soba, bo cos sie my kwietniowki malo rozpakowywujemy ostatnio. Tzrymam kciuki!

Napisane przez tikki85

Gosia...Ty tam gadaj do Eryczka, bo mi chyba wody się sączą od nocy...mam już 2 wkładkę mokrą ze śladami różowego. Nic mnie nie boli, ale mąż w razie czego jest poinformowany, żeby wracał.
Iw32 miała termin ze mną . Może i tak razem urodzimy

Tikki85, trzymam kciuki. No prosze, Andrea ruszyla zaraz po swietach

Napisane przez Flowerbombka

Ja miałam dziś noc jak z koszmaru...po seksie z Tż całą noc miałam chyba skurcze które bolały jak cholera...i w sumie były strasznie często..czuję przez skórę że urodzę w domu bo nie będę wiedziała kiedy jechać...no ale jednak jeszcze nie urodziłam ale nie chce sobie wyobrażać jak boli prawdziwy poród skoro już dziś zwijałam się pół nocy z bólu...ech..
Ja ktg mam na 12 ale potem może skocze po buty jak dam radę więc będę dopiero wieczorkiem...

Biedna Flower, tak sie meczyc z bolami w nocy Mam nadzieje ze to juz dlugo nie potrwa!

Napisane przez gosia261282

Za godzine mam Usg,zeby sprawdzic czy maly nie jest za maly,bo wedlug poloznej znowu nie urosl,wiec prosze o kciuki!

[ewcisz]

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

[Nikii89]

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

Gratulacje !!!

[Cytrynka_Wawa]

Napisane przez gosia261282

O ja tez bym byla chetna zapoznac sie z ta pozycja
W pierwszej ciazy czytalam "w oczekiwaniu na dziecko",to nawet fajnie napisana byla.To o czym piszesz to chyba z tej serii,prawda?

Cytrynka widze,ze dalas nowe fotki.
Wiktorek slodziaczek i zazdroszcze tych spacerkow z maluszkiem

dokladnie o ta kolejna czesc ksiazki mi chodzi

Napisane przez Kulkaaga

Chodzi Ci o to opracowanie zbiorowe gdzie jedną z autorek jest m.in Heidi Murkoff?

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

gratki

[mag_99]

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

GRATULACJE!

[nowaken]

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

Gratulacje

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Napisane przez adaikaka

ooo to jesteśmy w bardzo podobnej sytuacji
bardzo podoba mi się ta opcja, że CC nam się należy i możemy zadecydować czy chcemy próbować sn czy od razu cc

Widzę, że Ty też masz jutro wizytę to jest nas już 4
Ja już powiedziałam mojemu lekarzowi że chcę CC... on przyznał mi racje bo mały będzie duży...
Jutro ktg potem zrobi mi usg (wszystko w szpitalu) no i go przycisnę kiedy mi małego wyciągnie...
Dlatego też zabieram ze sobą torbę bo przypuszczam, że gdyby wyszło już jakieś rozwarcie czy skurcze to pewnie mnie zostawią, w czwartek kończę 38 tc więc może już w tym tg miałabym Szymonka przy sobie
z drugiej strony myślę, że jak nic się nie dzieje (czyli standard u mnie) to pewnie poczekam jeszcze z tydzień i rozkroi mnie jak skończę 39 tc

Wiesz co nie mam zamiaru się strsować czy mój gin będzie miał dyżur czy nie więc umówię się i będę miała pewność że on bedzie i że to on odbierze poród

[evvcia_]

Napisane przez Nikii89

Evvcia jak co to mogę też do Ciebie pisać??

ktoś mi ostatnio mówił że robienie przysiadów też przyśpiesza poród ciekawe czy faktycznie

Oczywiście, że tak ja telefon zazwyczaj mam przy sobie i na wizaż w każdej wolnej chwili wpadam, więc jak coś to przekażę nowiny
możliwe, że działają przysiady u mnie piłka zadziałała

Napisane przez gosia261282

Za godzine mam Usg,zeby sprawdzic czy maly nie jest za maly,bo wedlug poloznej znowu nie urosl,wiec prosze o kciuki!

i czekamy na info. O której to USG?

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

Gratulacje

[tikki85]

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

[evvcia_]

Napisane przez tikki85

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

ale do piątku już "tylko" 3,5 dnia a ja myślę, że szybciej coś się zacznie

[Nikii89]

Napisane przez evvcia_

Oczywiście, że tak ja telefon zazwyczaj mam przy sobie i na wizaż w każdej wolnej chwili wpadam, więc jak coś to przekażę nowiny
możliwe, że działają przysiady u mnie piłka zadziałała

Ok w takim razie jakby co to do Ciebie napiszę Dziękuje
w takim razie trzeba popróbować przysiadów a nóż coś zdziałają

Napisane przez tikki85

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

No ale jakby co to w tym tygodniu już się rozpakujesz szkoda tylko że jak na razie nic ;/
I fajnie że wszystko OK

[ona10101]

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

Gratulujemy kolejnej mamusi-kwietniowce

Napisane przez tikki85

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

Wytrzymalas 9 miesiecy to i wytrzymasz te 3 dni a miejmy nadzieje ze wywolanie nie bedzie potrzebne i urodzisz sama przed piatkiem jeszcze
A mowil Ci lekarz jakie masz rozwarcie?

[emigra]

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

gratulacje !! imiona piekne wymiary takie rowne hihi a i data super - moja mama ma tego dnia ur

Napisane przez tikki85

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

My po pediatrze, usg bioderek w porzadku, wszystko inne tak samo - mamy okaz zdrowia mala wazy juz 4070 gr i ma rowno 50 cm rosnie mi panna w nagrode kupilam jej kilka laszkow a sobie tulipany - maz mi nie kupuje to se sama kupilam, a co!

[adaikaka]

Napisane przez tikki85

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

:trzymam mocno żeby jednak coś ruszyło i obeszło się bez wywoływania

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

GRATULACJE !!!

[lena_mi]

Napisane przez Cytrynka_Wawa

dziewczyny ma ktoras z was ksiazke w pdfie "pierszy rok z zycia dziecka" ??

Mam tylko w papierowej wersji;/

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez gosia261282

Za godzine mam Usg,zeby sprawdzic czy maly nie jest za maly,bo wedlug poloznej znowu nie urosl,wiec prosze o kciuki!

Trzymam mocno kciuki!!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez koniakonia

Witam Dziewczyny,

widzę ,że zaczyna się dziać Iw powodzenia


Desia dzisiaj mija pierwsza z 3 dat co Ci przewidzialam więc nie wiem jak to zrobisz ale do dzieła

Lena
http://www.izotopy.pl/
mamy w planie wyjechać w nocy tzn. 3 może , tylko że to zależy jaka będzie godzina tego badania, ale właśnie chcemy ominąc godziny szczytu jakoś, będę wdzięczna za wyznaczenie przez Twojego tż trasy najlepszej,bo wawy nie znamy wcale ( ja nigdy nie byłam nawet) a już korków , remontów to wcale nie ogarniamy tamtejszych
coś mi tż mówił że sie od Strykowa wjeżdża czy coś ale możemy wjechać obojętnie jak , byle sprawnie


Jeśli chodzi o spanie i metody to jednak jest też tak że to co działa na jedno dziecko ,niestety nie zawsze działa na drugie , zdarzają się dzieci bardziej płaczliwe i wtedy wszystkie metody wprowadzać o wiele wiele ciężej , wiem to po obserwacjach swoich dzieci swoich i koleżanek


pocieszające jest tylko jedno,że z czasem te wszystkie "problemy" ze spaniem i z brzuszkowe kłopoty mijają i tego się trzeba trzymać bo innego wyjścia czasem nie ma

za wszystkie ktg i wizyty moje wielkie kciukasy

Aalegna piękne zdjęcia , Królewicz przesłodki , Mama też fajowa

Tatuś robi te zdjęcia?

konia prześlę Ci linka z trasą jak jechać jak tylko tż mi pokaże. Bo ja tamtych rejonów to akurat nie znam, On bardziej.
Co do remontów to na pewno jeden most jest wyłączony (Śląsko Dąbrowski), ale to zupełnie nie szkodzi, można spokojnie innym. Jak dojedziecie rano to w tamtą stronę (z lewostronnej wawy na prawostronną) nie ma korków i jak będziecie wracać po 11 z powrotem to tez już powinno być w porządku. Choc w tym mieście to nigdy nie wiadomo

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------

Napisane przez ewcisz

Witajcie!!!
Chciałam poinformować, że 5.04.2012 o godz. 13.25 przyszła na świat Julia Karina, waga 3000 g. 50 cm.
Od wczoraj jesteśmy w domu, mała póki co spokojniutka je i śpi Postaram się więcej napisać wieczorkiem.
Nie nadrabiałam wiec nie jestem na bieżąco ale gratuluje nowym mamom i trzymam kciuki za następne

gratulacje!!!

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------

Napisane przez tikki85

I co?? I wracam do domu . W poczekalni mialam 3 czy 4 lekkie skurcze co 10min i ucichlo. Dostalam w bonusie chyba masaz szyjki, bo jak mi Hindus cos zrobil to myslalam ze urodze w sekundzie. Ale przynajmniej cos wiem. Czekam najpozniej do piatku i w piatek jak nic nie ruszy to wywolanie.
Co do rozowego sluzu to normalne w koncowce. Na usg wszystko ok. Wody ok. No to by bylo na tyle. Nadrobie jak dojade do domu

oo to super, że wiesz juz co i jak.. Czyli jak coś to maksymalnie zostało Ci 3 dni!

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez emigra

My po pediatrze, usg bioderek w porzadku, wszystko inne tak samo - mamy okaz zdrowia mala wazy juz 4070 gr i ma rowno 50 cm rosnie mi panna w nagrode kupilam jej kilka laszkow a sobie tulipany - maz mi nie kupuje to se sama kupilam, a co!

suuuuper!!!


Flowerbobmka pisała, że jest po ktg no i wszystko jest w porządku. Nie rodzi jeszcze..
ciekawe co mi jutro powiedzą.. I Wam dziewczynki, które tez macie wizyty.
koniakonia Ty mi nie namawiaj Desi do porodu, bo chcemy razem..! będzie raźniej

Właśnie wróciłam z 2 godzinnego spacerku.. Pogoda super, więc grzech nie skorzystać. No ale teraz boli mnie podbrzusze, że hoho

Zia w sumie masz rację, dobrze, żeby materacyk się przewietrzył.

[koniakonia]

Napisane przez lena_mi

Mam tylko w papierowej wersji;/

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------


Trzymam mocno kciuki!!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



konia prześlę Ci linka z trasą jak jechać jak tylko tż mi pokaże. Bo ja tamtych rejonów to akurat nie znam, On bardziej.
Co do remontów to na pewno jeden most jest wyłączony (Śląsko Dąbrowski), ale to zupełnie nie szkodzi, można spokojnie innym. Jak dojedziecie rano to w tamtą stronę (z lewostronnej wawy na prawostronną) nie ma korków i jak będziecie wracać po 11 z powrotem to tez już powinno być w porządku. Choc w tym mieście to nigdy nie wiadomo

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------


gratulacje!!!

Lena dzięki

Ewcisz gratulacje

Tikki najlepiej by było przespać te 3 dni, tylko że się nie da , ale może to jednak będzie wcześniej , tego Ci życzę

Wrzuciłam foty na emaila, ale zrobiłam jakąś dziwną wersję roboczą i jakoś dziwna ta wiadomość jest

zdjęcia Dziewczyn ,mojego barana z masła, no i moj portret w wykonaniu Niny na Jej nowym znikopisie ktory dostała od zająca

nie wiem tylko co oznaczają te czarne chmury nad moja głową na tym rysunku

Emigra super,ze wszystko w porządku , moja Kluseczka to coś koło 6kg już ma ( tak na łazienkowej ważymy ), a dlugości nie znam,ogólnie zauwazylam ,,ze dzieci w Polsce wychodzą dłuższe , jakoś inaczej chyba mierzą u nas te noworodki, kiedyś ( za czasów urodzin mojego tż ) nie mierzono dzieci w niektórych szpitalach po porodzie wcale


W czwartek idziemy do szczepienia i do ortopedy to Ją zważę .

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez lena_mi

Mam tylko w papierowej wersji;/

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------


Trzymam mocno kciuki!!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



konia prześlę Ci linka z trasą jak jechać jak tylko tż mi pokaże. Bo ja tamtych rejonów to akurat nie znam, On bardziej.
Co do remontów to na pewno jeden most jest wyłączony (Śląsko Dąbrowski), ale to zupełnie nie szkodzi, można spokojnie innym. Jak dojedziecie rano to w tamtą stronę (z lewostronnej wawy na prawostronną) nie ma korków i jak będziecie wracać po 11 z powrotem to tez już powinno być w porządku. Choc w tym mieście to nigdy nie wiadomo

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------


gratulacje!!!

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------


oo to super, że wiesz juz co i jak.. Czyli jak coś to maksymalnie zostało Ci 3 dni!

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------


suuuuper!!!


Flowerbobmka pisała, że jest po ktg no i wszystko jest w porządku. Nie rodzi jeszcze..
ciekawe co mi jutro powiedzą.. I Wam dziewczynki, które tez macie wizyty.
koniakonia Ty mi nie namawiaj Desi do porodu, bo chcemy razem..! będzie raźniej

Właśnie wróciłam z 2 godzinnego spacerku.. Pogoda super, więc grzech nie skorzystać. No ale teraz boli mnie podbrzusze, że hoho

Zia w sumie masz rację, dobrze, żeby materacyk się przewietrzył.

Ok, dam Desi spokój , w sumie będą wtedy emocje większe jak hurtowo pojedziecie do porodu ( do porodu ale to brzmi , co nie?)

[lena_mi]

Napisane przez koniakonia

Lena dzięki

Ewcisz gratulacje

Tikki najlepiej by było przespać te 3 dni, tylko że się nie da , ale może to jednak będzie wcześniej , tego Ci życzę

Wrzuciłam foty na emaila, ale zrobiłam jakąś dziwną wersję roboczą i jakoś dziwna ta wiadomość jest

zdjęcia Dziewczyn ,mojego barana z masła, no i moj portret w wykonaniu Niny na Jej nowym znikopisie ktory dostała od zająca

nie wiem tylko co oznaczają te czarne chmury nad moja głową na tym rysunku

Emigra super,ze wszystko w porządku , moja Kluseczka to coś koło 6kg już ma ( tak na łazienkowej ważymy ), a dlugości nie znam,ogólnie zauwazylam ,,ze dzieci w Polsce wychodzą dłuższe , jakoś inaczej chyba mierzą u nas te noworodki, kiedyś ( za czasów urodzin mojego tż ) nie mierzono dzieci w niektórych szpitalach po porodzie wcale


W czwartek idziemy do szczepienia i do ortopedy to Ją zważę .

---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------



Ok, dam Desi spokój , w sumie będą wtedy emocje większe jak hurtowo pojedziecie do porodu ( do porodu ale to brzmi , co nie?)

będzie zbiorowy poród

patrzyłam trochę na tę trasę, możecie postac w korkach na wjeździe do wawy, no ale to tez zalezy o której godzinie będziecie jechać.
No i w ogóle też kwestia jest taka że można jechać dłuższą drogą (zrobili teraz taką w wawie S8) ale szybciej, albo krótszą ale z pewnymi korkami..;/
W każdym razie jak się przebijecie do mostu to już powinno być spoko.
Jak już będę wiedzieć co i jak to prześlę linka

Kajulka już 6 kg waży? o kurcze, ale ten czas mija..

Biegnę na maila!

o rany ale słodziachy te Twoje Córy!!! Ninka z zielonymi łapkami i Kajunia cudowna!!! no napatrzec się nie mogę
i baran jaki elegancki!

[desia888]

Napisane przez lena_mi

Mam tylko w papierowej wersji;/

---------- Dopisano o 14:12 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------


Trzymam mocno kciuki!!!

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



konia prześlę Ci linka z trasą jak jechać jak tylko tż mi pokaże. Bo ja tamtych rejonów to akurat nie znam, On bardziej.
Co do remontów to na pewno jeden most jest wyłączony (Śląsko Dąbrowski), ale to zupełnie nie szkodzi, można spokojnie innym. Jak dojedziecie rano to w tamtą stronę (z lewostronnej wawy na prawostronną) nie ma korków i jak będziecie wracać po 11 z powrotem to tez już powinno być w porządku. Choc w tym mieście to nigdy nie wiadomo

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 14:18 ----------


gratulacje!!!

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:22 ----------


oo to super, że wiesz juz co i jak.. Czyli jak coś to maksymalnie zostało Ci 3 dni!

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------


suuuuper!!!


Flowerbobmka pisała, że jest po ktg no i wszystko jest w porządku. Nie rodzi jeszcze..
ciekawe co mi jutro powiedzą.. I Wam dziewczynki, które tez macie wizyty.
koniakonia Ty mi nie namawiaj Desi do porodu, bo chcemy razem..! będzie raźniej

Właśnie wróciłam z 2 godzinnego spacerku.. Pogoda super, więc grzech nie skorzystać. No ale teraz boli mnie podbrzusze, że hoho

Zia w sumie masz rację, dobrze, żeby materacyk się przewietrzył.

Razem pewnie ze razniej, co nie znaczy ze nie mozemy dzis sie starac
My wrocilismy z ikei , wyprasowalam to przescieradelko, zalozylam je i odpoczywam chwilke zanim pojde dzialac dalej, chce dokonczyc lozeczko i przykryc kocykiem .
Kupilam sobie jeszcze takie podklady pod przescieradlo na materacyk , w razie czego jakby przesiusiala to materacyk nie zamoknie po te podklady maja folie z jednej strony i sa do prania, fajna sprawa. Mialam takie cos rowniez do adasia , jak mial kilka m-cy i mial tyleczek odparzony to sie wietrzyl na golaska wlasnie na takich podkladach

Konia, ja zupelnie zapomnialam, jakie sa pozostale 2 daty?
Ja tak wlasciwie nie mam nic przeciw piatkowi bo jak juz pisalam moj gin wtedy pracuje w szpitalu to czulabym sie ekstra pewnie

Tikki, dwupaczku nasz kochany, Ty to sie tez nameczysz bo juz niby znaki porodowe jakies sa , a tu nadal nic!
Ale jak pisalas o tym sluzie to mi sie tez wydaje, ze w kazdej chwili cos sie ruszy i nie bedziesz musiala nawet do piatku czekac!

Emigra, fajowo ze wszystko z bioderkami i waga w porzadku!
Ewcisz GRATULACJE

Zia, doczekasz sie i Ty
Tymczasem rozkoszuj sie dobrym samopoczuciem bo jakby nie bylo jestes chyba jedyna , ktora do konca tak swietnie sie czuje, ale mysle ze duzo z tego zawdzieczasz swojej aktywnosci i plywaniu!

Ciekawe jak tam Gosia po USG , nic sie nie odzywa

A ja ide konczyc lozeczko, wieczorkiem postaram sie wrzucic fotki i zobacze - jesli mnie obiektyw da rade objac to ustawie sie gdzies obok

[lena_mi]

Cytrynka super foteczki, gdzie byliście na spacerku?

Napisane przez desia888

Razem pewnie ze razniej, co nie znaczy ze nie mozemy dzis sie starac
My wrocilismy z ikei , wyprasowalam to przescieradelko, zalozylam je i odpoczywam chwilke zanim pojde dzialac dalej, chce dokonczyc lozeczko i przykryc kocykiem .
Kupilam sobie jeszcze takie podklady pod przescieradlo na materacyk , w razie czego jakby przesiusiala to materacyk nie zamoknie po te podklady maja folie z jednej strony i sa do prania, fajna sprawa. Mialam takie cos rowniez do adasia , jak mial kilka m-cy i mial tyleczek odparzony to sie wietrzyl na golaska wlasnie na takich podkladach

Konia, ja zupelnie zapomnialam, jakie sa pozostale 2 daty?
Ja tak wlasciwie nie mam nic przeciw piatkowi bo jak juz pisalam moj gin wtedy pracuje w szpitalu to czulabym sie ekstra pewnie

Tikki, dwupaczku nasz kochany, Ty to sie tez nameczysz bo juz niby znaki porodowe jakies sa , a tu nadal nic!
Ale jak pisalas o tym sluzie to mi sie tez wydaje, ze w kazdej chwili cos sie ruszy i nie bedziesz musiala nawet do piatku czekac!

Emigra, fajowo ze wszystko z bioderkami i waga w porzadku!
Ewcisz GRATULACJE

Zia, doczekasz sie i Ty
Tymczasem rozkoszuj sie dobrym samopoczuciem bo jakby nie bylo jestes chyba jedyna , ktora do konca tak swietnie sie czuje, ale mysle ze duzo z tego zawdzieczasz swojej aktywnosci i plywaniu!

Ciekawe jak tam Gosia po USG , nic sie nie odzywa

A ja ide konczyc lozeczko, wieczorkiem postaram sie wrzucic fotki i zobacze - jesli mnie obiektyw da rade objac to ustawie sie gdzies obok

dziś to wolałabym nie, żeby darować dziecku tę datę..;/

Moja Mama mi coś tego 13tego wróży..

Mam takie coś pod materacyk dla małej, chyba podobne do tego co napisałaś ale tylko jeden, chyba też dokupię.

Też czekam co Gosia napisze

[koniakonia]

Napisane przez lena_mi

będzie zbiorowy poród

patrzyłam trochę na tę trasę, możecie postac w korkach na wjeździe do wawy, no ale to tez zalezy o której godzinie będziecie jechać.
No i w ogóle też kwestia jest taka że można jechać dłuższą drogą (zrobili teraz taką w wawie S8) ale szybciej, albo krótszą ale z pewnymi korkami..;/
W każdym razie jak się przebijecie do mostu to już powinno być spoko.
Jak już będę wiedzieć co i jak to prześlę linka

Kajulka już 6 kg waży? o kurcze, ale ten czas mija..

Biegnę na maila!

o rany ale słodziachy te Twoje Córy!!! Ninka z zielonymi łapkami i Kajunia cudowna!!! no napatrzec się nie mogę
i baran jaki elegancki!

Dzięki dzięki, coś koło 6 kg ma, Nina o tym czasie miała 5600 , takie mam kluseczkowe te dziewczyny, ale potem Nina była i jest średniakiem wagowym

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 15:01 ----------

Napisane przez lena_mi

Cytrynka super foteczki, gdzie byliście na spacerku?


dziś to wolałabym nie, żeby darować dziecku tę datę..;/

Moja Mama mi coś tego 13tego wróży..

Mam takie coś pod materacyk dla małej, chyba podobne do tego co napisałaś ale tylko jeden, chyba też dokupię.

Też czekam co Gosia napisze

a no właśnie, może dzisiejsza data to lepiej nie