|
|||||||
| Notka |
|
| Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3091 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Monia, przegapiłam pozdrowienia Twojego Tż! słodkie to
pozdrawiam również!! |
|
|
|
|
#3092 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 1 466
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Wiem, że Emilka też dzisiaj świętuj, ucałuj ją od e-ciotki
![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:40 ---------- Idę spać DOBRANOC
__________________
17.09.2006 KAMIL 14.01.2012 TOBIASZ 07.11.2010[*] Mój Aniołek
10.02.2011[*] Mój Aniołek 10.10.2016[*] Mój Aniołek |
|
|
|
|
|
#3093 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 594
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Monika - ja tam nie znam się zbytnio ale uważaj z tymi lekami jak widzisz, że dziwne skutki przyynoszą....
__________________
JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ KASIA JESTEM SZCZĘŚLIWĄ MAMĄ TOSIA |
|
|
|
|
|
#3094 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 271
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33542662]
Umiałyście słuchać muzyki? Ja dopiero dzisiaj jestem w stanie przesłuchać 3 piosenek. Wcześniej nie byłam w stanie, a po głowie cały czas chodziła mi tylko piosenka z mojego podpisu. A teraz słucham sobie albumu, który jest chyba stworzony do takich sytuacji, a mianowicie "Faith" The Cure.. Chciałam Wam właśnie jeszcze podrzucić jedną piosenkę tego zespołu (który jest zresztą moim ukochanym), ja jeszcze jej nie mogę słuchać, bo to jeszcze chyba nie ten czas, ale dla wszystkich Was, które już zaczynają myśleć o lepszej przyszłości - Dredd Song. Naprawdę szczerze polecam, mnie już wiele razy pomogła.[/QUOTE] ja mam tak, że mi się muzyka z konkretnymi sytuacjami kojarzy... akurat przez te 4 tygodnie świadomej ciąży słychałam paru między innymi tej co mam w podpisie... tylko nie wiedziałam że jej tekst będzie mieć dla mnie głębszy sens... do dziś jak jej słucham to mi się przypomina wszystko od pozytywnego testu do szpitala... po wszystkim chyba z 4 miesiące nie mogłam jej słuchać, teraz czasem sobie włączę...
__________________
"Tego dnia Aniołek Upadł duch Wygięła się do wewnątrz Bezpowrotnie elipsa ma" Wiktor Gloria- 07.06.2015 - nasza księżniczka |
|
|
|
|
#3095 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Miesięcznie czy też na 2 miesiące? ale u Ciebie pewnie pralka na okrągło chodzi... Przy dwóch maluchach inaczej to wygląda... Mało sprzętów mamy również "prądożernych". Mnie najbardziej kręci, że mimo wysokiego czynszu i mojego wodnego trybu życia pt. kaczka, mamy nadpłatę czynszową.
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|
|
|
|
|
#3096 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Dzień dobry
co tu tak dzisiaj pusto czyżbyście jeszcze spały? Mój Tż zaskoczył mnie dzisiaj śniadaniem (co mus się bardzo rzadko zdarza) więc ja już od rana na nóżkach. Jakie plany na dzisiaj macie? Myślałam że pójdę na spacer a tu taka brzydka pogoda pochmurno i kropi deszczyk ![]() Muszę poszukać prezentu dla chrześnicy na komunię jak myślicie co najbardziej wypada kupić? Ja myślałam o złocie tak żeby miała pamiątkę, może macie jakieś pomysły Aha dodam że ona ma 14 lat ![]() ---------- Dopisano o 09:58 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ---------- [QUOTE=pani22ka;33548625]heh żeby to takie proste było. Od 1,5 roku wpływa mi na uzębienie... Chłopa nie chcę stawiać w sytuacji wyboru między mną a nią, ale nie zdzierżam... Całe życie jestem chromoloną dyplomatką, ale teraz jestem po prostu zołzą i bardzo źle się z tym czuję. PANI ja z moją teściową miałam przeprawę przez blisko cztery lata, i były momenty że myślałam że kobietę uduszę ale minęło kilka lat i teraz mam w niej większe oparcie niż w mojej mamie, i jest cudowną kobietą. Jej jako jedynej z rodziny powiedziałam o # i to ona była ze mną w tych trudnych chwilach. Teraz tak z upływem czasu myślę że musiałyśmy się poprostu dotrzeć, może z Wami będzie tak samo?
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
#3097 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Hej.
Ja już nie śpię od prawie 2 godzin, wstałam, bo znowu leżałam i analizy, analizy...... Zrobiłam śniadanie i teraz mam zamiar ogarnąć dom. Ja nie wiem, u mnie jest non-stop coś do zrobienia, non-stop... Ale trudno, przynajmniej się nie nudzę. Też chciałam iść na spacer, ale pogoda jest okropna po prostu, a po drugie TŻ będzie oglądać mecz. Znowu przyjeżdża moja mama, ciekawe co mi znowu dzisiaj nagada.... Do kitu dzień od samego rana. Niech już przyjdą te wyniki, bo się zajadę. |
|
|
|
|
#3098 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33542662]A ja dzisiaj wzięłam ostatni zastrzyk, w tym tygodniu kończę Bromergon i w przyszły weekend chyba się narąbię... Nie, nie jestem alkoholiczką, nigdy nie piłam za dużo, ale taka chwila, gdy myślami będę gdzie indziej chyba mi się przyda... A po tylu miesiącach abstynencji pewnie wystarczy mi jedno piwo. Choć znając siebie po alkoholu będzie jeszcze gorzej, pamiętam jak pierwszy raz w życiu się spiłam (miałam może z 19 lat), to cały wieczór przepłakałam... Więc plan chyba do kitu jednak :/
Umiałyście słuchać muzyki? Ja dopiero dzisiaj jestem w stanie przesłuchać 3 piosenek. Wcześniej nie byłam w stanie, a po głowie cały czas chodziła mi tylko piosenka z mojego podpisu. A teraz słucham sobie albumu, który jest chyba stworzony do takich sytuacji, a mianowicie "Faith" The Cure.. Chciałam Wam właśnie jeszcze podrzucić jedną piosenkę tego zespołu (który jest zresztą moim ukochanym), ja jeszcze jej nie mogę słuchać, bo to jeszcze chyba nie ten czas, ale dla wszystkich Was, które już zaczynają myśleć o lepszej przyszłości - Dredd Song. Naprawdę szczerze polecam, mnie już wiele razy pomogła.[/QUOTE] Na początku radio w samochodzie mnie denerwowało, ale potem już jakoś zaczęłam się przyzwyczajać do normalnego funkcjonowania. Teraz już normalnie słucham muzyki ( zawsze bardzo lubiłam słuchać, bez radia w pracy nie wyrabiam) ale staram się ograniczać piosenki melancholijne bo one jeszcze za mocno mnie rozczulają i zazwyczaj płaczę bo wszystko mi się przypomina. A jak słyszę Erica Claptona Tears in Heaven to tonę w łzach ![]() ---------- Dopisano o 10:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:06 ---------- [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33549193]Hej. Ja już nie śpię od prawie 2 godzin, wstałam, bo znowu leżałam i analizy, analizy...... Zrobiłam śniadanie i teraz mam zamiar ogarnąć dom. Ja nie wiem, u mnie jest non-stop coś do zrobienia, non-stop... Ale trudno, przynajmniej się nie nudzę. Też chciałam iść na spacer, ale pogoda jest okropna po prostu, a po drugie TŻ będzie oglądać mecz. Znowu przyjeżdża moja mama, ciekawe co mi znowu dzisiaj nagada.... Do kitu dzień od samego rana. Niech już przyjdą te wyniki, bo się zajadę.[/QUOTE] Spróbuj się wyluzować, nie nastawiaj się negatywnie na wizytę swojej mamy może nie będzie tak źle. A kiedy odbierasz wynik? ---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Cytat:
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
|
#3099 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
|
|
|
|
|
#3100 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Cytat:
Albo idź do lekarza po coś mniej inwazyjnego może aż tak silny środek nie jest ci potrzebny. Pamiętaj że my też tu jesteśmy aby ci pomóc
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
||
|
|
|
|
#3101 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
panika co tam ta twoja "teściowa" znowu sapie?
ja miesięcznie płacę prawi 2 razy tyle co ty monika zastanawiam się czemu lekarz ci tak mocen przypisał? chyba, żadna z nas nie brała czegoś takiego ja dziś wstałam zła, tż nie chciał iść na śniadanie wielkonocne do swoich rodziców. wyobrażacie sobie coś takiego? mi się to w głowie nie mieści.
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
#3102 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Dzien dobry kochane, melduje sie , ze zyje
Nie odzywam sie , bo nie mam czasu.... Maksio pochlania cala moja uwage,,, Walczymy z kolkami dalej, ogolnie caly czas chce byc noszony na rekach, albo cycus... Nie wiem czy ja sobie nie radze, czy po prostu wyrosnie z tego... nie moge siusiu nawet spokojnie zrobic... mamuski jak sobie radzicie z zasypianiem waszych Robaczkow ?? Maksio tylko kolysanie na rekach albo butelka.. ulewa mu sie nie wiem czy z przejedzienia czy niedojrzaly ma zoladek.... Wizyte mam za tydzien dopiero ![]() A tak poza tym, chcialam Wam Aniokowe Mamusie przeslac mnostwo pozytywnych fluidkow, czytajac Wasze posty... lza sie kreci w oku.... W maju bedzie rok odkad stracilam Aniołka, wszystko wraca ze zdwojona sila...... pamietam jakby to bylo wczoraj.... Wierze, ze kazda z Was starajacych sie spelni swoje marzenie.... Maksio pozdrawia e-ciotki dzieki ktorym jest na swiecie
Edytowane przez Cookie24 Czas edycji: 2012-04-15 o 10:21 |
|
|
|
|
#3103 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33549296]Może już będzie w tym tygodniu, jeśli nie, do to tygodnia jeszcze powinien już być.[/QUOTE]
I co myślałaś już nad jakimś lekarzem? Powiem ci że ja zaczynam się już bać czekałam jak głupia na @ żeby już dostać zielone światło a teraz jak mogę działać poprostu się boje... nie wiem do jakiego lekarza mam iść, boję się też że na kolejną ciąże mogę znowu czekać kilka lat oj kurcze znowu chyba się dołuje a miałam już tego nie robić
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
#3104 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 992
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
![]() Niestety tak życie zadecydowało, mam nadzieje że kiedyś to się zmieni ale narazie nie mam co liczyć na zmiany. Cytat:
Właściwie chodzi mi o sam wynajem, ale jak wszystko wszystko zlicze do kupy to wychodzi około 1700 - 2000 m-c więc uważam że to dużo za dużo ;( |
||
|
|
|
|
#3105 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
No i właśnie dzięki takim zdjęciom i Waszym prześlicznym bobasom chce mi się uśmiechać i znowu ładuje się pozytywnym myśleniem. Pozdrowienia dla Maksia od e-ciotki
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
|
#3106 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Ja jeszcze trochę poczekam, i na @ i na zielone światło. I nie wiem, jak wtedy zareaguję. My nie czekaliśmy długo na ciążę, udało się za pierwszym razem, ale nie wiem, jak będzie teraz.... |
|
|
|
|
|
#3107 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
|
|
|
|
|
#3108 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 7 119
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
__________________
27.06.2011 Każdego dnia dziękuję Bogu za to, że Cię mam |
|
|
|
|
|
#3109 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 992
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Będe musiała to bardzo poważnie rozważyć, umowę najmu mam jeszcze do końca b. r. Cieżko mi trochę będzie z kimś bo ja już jestem tak odludniona że czyjaś obecność mnie poprostu wnerwia.. smutne to, musze to zmienic ;(
|
|
|
|
|
#3110 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
A długo już mieszkasz sama? Jak się przyzwyczaiłaś do takiego życia to na początku będzie ci trudno się przełamać ale tylko krowa nie zmienia poglądów Ja nigdy nie mieszkałam sama i nawet tak Tż jedzie na szkolenie to nie mogę znaleźć se miejsca zwłaszcza w nocy a tak ja tykam dużym palcem u nogi jego nogę to już mi sie lepiej śpi ![]() ---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Cytat:
Dobrze mówi
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
||
|
|
|
|
#3111 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: zachodniopom.
Wiadomości: 1 884
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33549467] My nie czekaliśmy długo na ciążę, udało się za pierwszym razem, ale nie wiem, jak będzie teraz....[/QUOTE] Nie jest łatwo, kazda ciaza AM nie jest juz tak beztroska, przyjda Nowe obawy... Niestety taki juz Nasz durny los... Dola mialam , ze nie umialam sie cieszyc w ciazy i korzystac z tego pieknego czasu... trzeba mocno wierzyc , ze sie uda Cytat:
hihih racja
|
||
|
|
|
|
#3112 | ||||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 2 009
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
co przeskrobała? jeszcze nie pojechała ?Cytat:
Cytat:
![]() ale byliście? Cytat:
Z moim nie mam problemu, zasypia albo sam w łóżeczku albo we wózku go pokołyszę. 90% dzieci ulewa, ale może rzeczywiście za dużo je. Zapytaj pediatry - są specjalne mleka gęściejsze, zapobiegają ulewaniu. Buziaki. Byliśmy z chłopakami w kościółku, obiad mam troszkę podrobiony i wizaż-uję. Zdecydowaliśmy, że klatkę schodową zrobimy w kamieniu, o tak: http://inspiracje.leroymerlin.pl/prz...,29,46253.html - zakochałam się |
||||
|
|
|
|
#3113 | |||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;33549193]Hej.
Ja już nie śpię od prawie 2 godzin, wstałam, bo znowu leżałam i analizy, analizy...... Zrobiłam śniadanie i teraz mam zamiar ogarnąć dom. Ja nie wiem, u mnie jest non-stop coś do zrobienia, non-stop... Ale trudno, przynajmniej się nie nudzę. Też chciałam iść na spacer, ale pogoda jest okropna po prostu, a po drugie TŻ będzie oglądać mecz. Znowu przyjeżdża moja mama, ciekawe co mi znowu dzisiaj nagada.... Do kitu dzień od samego rana. Niech już przyjdą te wyniki, bo się zajadę.[/QUOTE] u mnie też non stop jest co ogarniać w mieszkaniu, ale my oboje troszkę bałaganiarze jesteśmy, więc jest co ogarniać. mój wstał dziś z rana, żeby wyścig oglądać, a po południu teściowie zapraszają nas na obiad gdzieś w mieście. Cytat:
Cytat:
___________ coraz bardziej czuję, że muszę z kimś porozmawiać o tym co się stało, z kimś obcym, kto tego nie przeżywa teraz, ale wszyscy mnie olewają ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ---------- Cytat:
jak mąż się do mnie wprowadził to była masakra, w dodatku to było dosłownie kilka miesięcy przed ślubem a doszły kłótnie bo ja przyzwyczajona, że wszystko sobie robię sama, on jedynak, za którego wszystko robiła mama i nie było wesoło. momentami zastanawiałam się czy ten ślub ma sens.. w sumie z pół roku się strasznie żarliśmy, wiadomo, przerwami na jakieś urocze chwile, ale mimo wszystko ciężko było. na szczęśćie było - minęło.sedam |
|||
|
|
|
|
#3114 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 626
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
dzień dobry,
wczoraj już sie nie odezwałam bo mąż wyciągnął mnie do znajomych i zeszło nam od 19 do północy prawie, a dzisiaj ledwo żyję, wszystko mnie boli. w dodatku pogoda do du... i czeka mnie siedzenie w łożku chyba cały dzień. chociaż najchętniej wyciągnęłabym tż do jakiegoś CH żeby jeszcze conieco sobie pokupić bo czuję że z chodzeniem po sklepach będzie coraz ciężej... Lucy, już 2 m-ce ma Emi, szok jak ten czas leci, pamiętam jak czekałyśmy na te Walentynki... Inutil, kawał chłopa z Twojego Julka Perse, esia oszczędzać mi się proszę i jak trzeba to leż, relaksuj się i odpoczywaj. dzidziol jest najważniejszy teraz ![]() cookie ale słodziak z Maksia, i też już kawał chłopa z niego a z ulewaniem myślę że lada moment się unormuje, u mojej przyjaciółki synuś miał tak samo jakoś do 3 m-ca, ponoć układ pokarmowy musiał się rozwinąć i dojrzeć Natalia spakowana już dawno jestem, zaczynam po mału schizować ale o dziwo nie czuję jeszcze strachu przed porodem, podchodzę do tego na zasadzie że muszę to przejść i tyle... pewnie się mocno rozczaruję no ale co tam, wolę nie myśleć na zaś. no i postanowione że będzie Mikołaj także to na naszym forum popularne imię ostatnio teściowa nas skrytykowała jak usłyszała, że myślałam że jej oczy wydrapię-jak tak można. nie podoba Ci się OK Twoja sprawa ale nie żeby wyskakiwać z tekstami że będą się z dziecka naśmiewać że Św. Mikołaj i bezczelnie żebyśmy koniecznie jeszcze zmienili. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam dobitnie, ze skoro ona się zatrzymała na czasach kiedy Mikołaj był jedynie 6 grudnia i jedynie święty to nie zamierzam z nią dyskutować, bo to jest od paru lat popularne imię i napewno ze względu na nią go nie zmienimy... masakra mówie Wam z tymi teściowymi....
__________________
14.05.2012 Mikołaj |
|
|
|
|
#3115 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cookie
Cytat:
Cytat:
Matka konkubenta: "Kupujesz chleb za 8 zł/kg?" Panika: "tak, bo połówkę jemy przez tydzień i mi nie pleśnieje, nie wyrzucam" Matka M: "No jak można wyrzucać chleb?! jakbyś miała dużą rodzinę, to byś kupowała tani chleb! ale tak to jest jak się nie szanuje darów bożych" Panika: pada martwa i nie wie co powiedzieć. Jak widać szczerze nie można, a żem inteligentna, to wyciągam wnioski. Dla mnie to komunikat: jesteś rozrzutna i nie gospodarna. ale Ty mieszkasz w dużym domu, a ja w 49 m mieszkanku :/ Cytat:
). Woda na młyn "teściowej". Nie kocham matki, oddalam się od jej syna, jestem nie rodzinna. Jak wytłumaczyć, że widok moich kuzynek z dziećmi sprawia że dostaję spazmów, że pytania rodziny dalszej o stan cywilny przyprawiają mnie o dygawicę, że przytyłam 15 kg od ostatnich świąt i komentarzy nie zdzierżę, że nie ma mojego ojca (dopiero dziś wrócił z kontraktu) i nie mam jak się dostać z Lublina na moją wieś?!Oczywiście, że jakbym mieszkałam 10 km od mamy nie było by takiej opcji. Cytat:
W Krakowie, w samym centrum 5 min. spacerkiem od Mariackiego, w świeżo odnowionym mieszkaniu, wszystko wewnątrz funkiel nówka, za dużą garsonierę płaciliśmy 1000 zł. Prąd (wszystko było na prąd - bojler, grzanie) - w zimie najwięcej zapłaciliśmy 500 zł (ale wtedy były wujątkowe mrozy). Średnio 350 zł. Cytat:
Cytat:
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
||||||
|
|
|
|
#3116 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 421
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Ja dla "niemyślenia" oglądam Californication, kończę 4. sezon.
Już myślałam, że w tym serialu nic złego mnie nie spotka, przecież tam jest w kółko o jednym... A tu Marcy w ciąży No bosko po prostu..
|
|
|
|
|
#3117 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
PANI oj to Ty masz ciężki przypadek z tą teściową
![]() Kiedyś ktoś mi powiedział że " teściowa jest jak wrzód na d...pie za bardzo boli aby go wycisnąć i za mocno przeszkadza aby z nim żyć" Swego czasu uważałam że to święte słowa AMILCIA pewnie szalej na zakupach, mam nadzieje że wieczorkiem pochwali się co te trzy kobitki upolowały ciekawego. No i jestem ciekawa jak Daria na swoich debiutanckich zakupach. FIOLUSIU jak wczorajsze urodziny chrześniaka wypadły? ZEBERKO jak się dzisiaj czujesz? Nocka była spokojniejsza od poprzedniej? KUNEGUNDA a jak Twoja jelitówka, czujecie się już Tż lepiej? BACHARYBNIK co u Tobiaszka, nie zaraził się od Kamila? PERSE pisałaś wczoraj o tuszu, ja osobiście używam tylko jednego i chyba zdania nie zmienię to tusz z Orifalme Wonder on jako jedyny spełnia moje wszystkie oczekiwania i mam sporo koleżanek które też go bardzo sobie chwalą. Dziewczyny czy któraś z Was nosi szkła kontaktowe? Już od kilku miesięcy nosze sie z zamiarem aby okulary zamienić na szkła, przeraża mnie tylko fakt wkładania sobie czegoś do oka Jeśli któraś z Was nosi to prosze o info czy długo trzeba się uczyć zakładania, co ile zmieniacie i czy to rzeczywiście takie wygodne?
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo Edytowane przez anusia1808 Czas edycji: 2012-04-15 o 12:11 |
|
|
|
|
#3118 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 169
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Cytat:
Cytat:
ja w życiu nie sądziłam, że będę mieć problem. W życiu. Nie jestem konfliktowa. Chyba teraz się zrobiłam przewrażliwiona ![]() U Was też tak paskudnie????
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
|
|||
|
|
|
|
#3119 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 4 224
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Dzień dobry
a jesteś na L4? My mieliśmy dzisiaj jechać na większe zakupy, do kina, ale coś gorzej się czuję i zostaliśmy w domu. Chyba bez lekarza się nie obejdzie :/ zła jestem
__________________
|
|
|
|
|
#3120 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 943
|
Dot.: Wspieramy się, gadulimy o różnościach... perypetie Aniołkowych Mam - cz. XI
Cytat:
Nie wiem czy Twoja teściowa jest religijna ale przepraszam za skojarzenie ale na myśl przychodzi mi tylko moherowy beret co lata do kościoła a potem robi sobie jazdę po drugim człowieku. Mam bardzo blisko siebie taki przykład bardzo religijnego małżeństwa gdzie po powrocie z kościoła mąż wyzywa żonę i każe jej się wyprowadzić z domu bo spóźniła sie do domu z pracy. ---------- Dopisano o 12:21 ---------- Poprzedni post napisano o 12:18 ---------- Cytat:
A może jak masz się męczyć to idź do tego lekarza po antybiotyku z pewnością ci przejdzie a takie doraźne z apteki to bardziej nadają sie na początki choroby a nie takie zaawansowane stadium.
__________________
ŻONA OD 17.06.2006 ![]() "Każda łza uczy nas jakiejś prawdy..." Ugo Foscolo |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Być rodzicem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:07.



pozdrawiam również!!





Aha dodam że ona ma 14 lat 
ale minęło kilka lat i teraz mam w niej większe oparcie niż w mojej mamie, i jest cudowną kobietą. Jej jako jedynej z rodziny powiedziałam o # i to ona była ze mną w tych trudnych chwilach. Teraz tak z upływem czasu myślę że musiałyśmy się poprostu dotrzeć, może z Wami będzie tak samo?







klask i:



No bosko po prostu..

