Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 22

[Milennka03]

dzięki kochane,jesteście nieocenione
Cebula, pomidor, natka tak, por odpada bo nie przepadam, serka nie ma akurat żadnego takiego co mogę tu u rodziców, kapusty nie chce bo po traumie w ubiegłym tygodniu jaką przeżyłam ,to na razie sobie ją daruję, po prostu przesyt coś będę kombinować jutro ,a co to się każe
ale sobie boski peeling zrobiłam ,dołożyłam wiecej cynamonu i pachnie obłędnie a skóra jak pupcia niemowlaka

[natusia167]

Polecamy sie na przyszlosc :p wlasnie zjadlam Emilki ze slodzikiem i odrobina jogurtu jovi 0% waniliowego aaaaah ale jestem usatysfakcjonowana tym co zjadlaaam

[Fenris]

Napisane przez ania230

Fenris nowa focia

Chodzi o awatar? A to taka jedna modelka jest

Dobranoc. Umieram, brzuch mnie boli.

[Figarro]

Wstawaćććććć
znowu pierwsza

Napisane przez olunek

(...)
Figarro zainteresowałaś mnie ta babka cytrynowa ide poweszyc na koci...

tylko pomijam drożdże (nie lubię ich posmaku) dodałam dwie, płaskie łyżeczki proszku, ale to zbyt dużo było, następnym razem dodam jedną, albo pół łyżeczki proszku i pół łyżeczki sody, powinno być ok

a sam smak babki

zastanawiam się...bo niektóre przepisy na babkę dukanową, są dość...hm dziwne i mało dukanowe...po 6 łyżek majzeny (zamiast otrębów), to raczej nie powinno mieć miejsca na dukanowych blogach, mnie się zdaje

[olunek]

Napisane przez Figarro

Wstawaćććććć
znowu pierwsza




tylko pomijam drożdże (nie lubię ich posmaku) dodałam dwie, płaskie łyżeczki proszku, ale to zbyt dużo było, następnym razem dodam jedną, albo pół łyżeczki proszku i pół łyżeczki sody, powinno być ok

a sam smak babki

zastanawiam się...bo niektóre przepisy na babkę dukanową, są dość...hm dziwne i mało dukanowe...po 6 łyżek majzeny (zamiast otrębów), to raczej nie powinno mieć miejsca na dukanowych blogach, mnie się zdaje

helloo
ja juz tu o 7 zaglądałam a potem byłam w deszczu z psem na spacerze, na targu po moja ukochana kawe niemiecka i potem w biedronce coś na obiad kupić bo jakos nie pomyślalam w sobote

też mi sie nieraz wydaje ze te przepisy ciut nie pasuja wiec albo je modyfikuje albo nie robie nadal jestem bardzo ostrozna w dobieraniu składników ciągle sprawdzam czy aby napewno jest dozwolone w 2 fazie a pod koniec dnia kiedy nie jestem głodna zastanawiam sie czy jadłam napewno według dukana no bo jak to najedzona i ma chudnac? całe zycie byłam na diecie- jak czujesz głód to dobrze- a tu w ogóle go nie odczuwam a chudne fenomen! i od 18 dni zero powtarzam ZERO grzechów !!! to dopiero dziwne dla mnie. ja uzalezniona od słodyczy, czekolady i podjadania. szok. ale juz dostc zachwytów żeby nie zapeszyć

no i tak jak myślałam po PW wzrost o 0,5 kg ale najwazniejsze ze juz nie ma 66 tylko 65 i jest tendencja spadkowa. ciekawe jak jutro bedzie po P.obstawiam spadek. 17.04 kolejnie ważne pomiary i ważenie

[Milennka03]

Dzień dobry dziewczynki
eh ,ja dopiero chwilę temu zwlekłam się z wyra... poszłam spać o 4,30 nad ranem , oglądałam tv, czytałam , netowałam...i tak zeszło, a teraz jestem nieprzytomna....
Wcięłam wieśniaka, i zapijam wodą... mleczko do kawy mi sie skończyło i chyba nie wypiję bez Olunek- jaką to niemiecką kawę pijasz? ja swoją zamawiam na ALL, zaciekawiłaś mnie
I gratuluję 18 dni bez grzechu u mnie byłoby podobnie ,w poniedziałek byłoby 21 dni bez grzechu ale niestety przez piątkowe wino poległam

[natusia167]

Pogoda paskudna a ja dzis mam w sobie tyle energii bo w koncu odespalam caly tydzien wstawania o nieludzkiej dla mnie porze ja mam mocne postanowienie ze zwaze sie dopiero za tydzien,i zaczynam sie zastanawiac czy ten 20maj przyblizony oczywiscie bedzie 59kg.. zaczynam watpic..

[olunek]

Milennko taka pije http://www.caffevero.pl/sklep.html?p...category_id=54 jest najlepsza a wypróbowałam wszystkie mozliwe z Niemiec. oczywiscie produkowana na polski rynek juz nie jest tak pyszna ale ta oryginalna niemiecka jest po prostu poezja a taka w ziarenkach do mielenia jeszcze lepsza ale mi młynek wcieło wiec kupuje mielone. zawsze po mielonych polskich bolał mnie zoładek i czułam taki kwas dlatego przerzuciłam sie na niemieckie. ja ja akurat kupuje za 25 zł u znajomej tak samo proszki, płyny do płukania , ogolnie chemia gospodarcza i zele pod prysznic kupuje te sprowadzone z Niemiec. słodycze dla syna i tzta tez tyle ze je mozna zastapic tymi z lidla tez sa niezłe ale kawa obowiazkowo oryginalna no mówie wam poranny orgazm jak ja pije

uciekam zobaczyć co moje dziecko robi bo coś za cicho w tej kuchni a coś wspominał ze bedzie robił eliksiry z moich farb

[Milennka03]

Olunek - eh to faktycznie musi być dobra skoro dostarcza Ci takich porannych doznań Ja ostatnio jadę na rozpustnych ,bo odrzuciło mnie od fusiar, mam nadzieję że chwilowo

Natusia- u mnie też pogoda fatalna a ja nadal mam kiepski nastrój, choć i tak lepszy niż wczoraj.Czemu wątpisz że 20-go maja nie zjedziesz do 59? Głowa do góry, jak nie Ty to kto


a ja rano ( czyli o 11) weszłam do kuchni a tam świeżo upieczony piszinger, czy jak to się tam pisze...Brat zrobił, powąchałam, dostałam ślinotoku (pierwszy raz od 3 tygodni taka reakcja na słodkie) i tyle.... od razu schowałam z pola widzenia, co by nie kusiły
chyba @ powoli mi się zbliża bo mam smaki na różne rzeczy

A teraz lecę faszerować papryki... głodno mi...
aha- aromat z wypiekarni smak- dzika róża- przepyszny

[natusia167]

Napisane przez Milennka03

Olunek - eh to faktycznie musi być dobra skoro dostarcza Ci takich porannych doznań Ja ostatnio jadę na rozpustnych ,bo odrzuciło mnie od fusiar, mam nadzieję że chwilowo

Natusia- u mnie też pogoda fatalna a ja nadal mam kiepski nastrój, choć i tak lepszy niż wczoraj.Czemu wątpisz że 20-go maja nie zjedziesz do 59? Głowa do góry, jak nie Ty to kto


a ja rano ( czyli o 11) weszłam do kuchni a tam świeżo upieczony piszinger, czy jak to się tam pisze...Brat zrobił, powąchałam, dostałam ślinotoku (pierwszy raz od 3 tygodni taka reakcja na słodkie) i tyle.... od razu schowałam z pola widzenia, co by nie kusiły
chyba @ powoli mi się zbliża bo mam smaki na różne rzeczy

A teraz lecę faszerować papryki... głodno mi...
aha- aromat z wypiekarni smak- dzika róża- przepyszny

Czemu watpie? Bo cos opornie ostatnio zaczelo spadac,a jeszcze kawalek do zrzucenia przede mna oczywiscie nie poddam sie i bede walczyc dzielnie do konca

[Milennka03]

Napisane przez natusia167

Czemu watpie? Bo cos opornie ostatnio zaczelo spadac,a jeszcze kawalek do zrzucenia przede mna oczywiscie nie poddam sie i bede walczyc dzielnie do konca

i tak trzymaj! może to chwilowy brak spadku bądź wolniejszy metabolizm, i niedługo waga szybciej ruszy.
Ja właśnie przymierzyłam 8 par spodni materialnych, nie jeansów , w które niedawno nie wchodziłam ,nie zapinałam się, nie jest źle, w 3 już wchodzę i zapinam bez wciągania brzucha ale jeszcze długa droga przede mną, boję się lata i owoców...

[natusia167]

Milenko najwazniejsze ze zaczelas dzialac w dobrym kierunku, zobaczysz ani sie nie obejrzysz i bedziesz poszukiwala kolejnych par spodni bo tamte beda za duze

[Milennka03]

Natusia- no tak aż to chyba nie ,bo jeszcze mi dużo brakuję żeby w nie wejść ,ale żebym do lipca w większość wchodziła to byłoby lux

Kurcze, zrobiłam te papryki faszerowane, mięso z indora, pieczarki ,cebula ,natka pietruchy, pomidor i co? i dooopa zjadłam jedną ale bez smaku a wręcz z obrzydzeniem ,dobrze że tylko 2 sobie przyrządziłam ,bo ohydne wyszły... doszłam do wniosku że jednak nie przepadam za zmielonym filetem z indyka... wolę woła ale akurat on był to go użyłam...
Wieczorem będę piec bułeczki, może lepsze wyjdą a póki co chyba idę przyciąć komara, taki mam paskudny nastrój

aha, postanowiłam nie psuć sobie humoru i nie ważyć sie jutro, a dopiero w czwartek , raz na tydzień wystarczy, po co się dodatkowo dołować...

[natusia167]

Sama zobaczysz ze bedziesz coraz to bardziej mile zaskoczona

Ja przegladalam allegro bo chcialam zobaczyc czy znajde tam cos dukanowego, i powiem Wam ze jestem przerazona tym co tam zobaczylam, osoby ktore nie do konca sa swiadome dokladnych zasad Ci sprzedawcy moga "skrzywdzic" ich diete. Wiem, ze to ich wlasny wybor,ale to nie fajne,ze pisanie ze cos mozna a okazuje sie ze nie mozna tak na prawde..

[Figarro]

Napisane przez natusia167

Sama zobaczysz ze bedziesz coraz to bardziej mile zaskoczona

Ja przegladalam allegro bo chcialam zobaczyc czy znajde tam cos dukanowego, i powiem Wam ze jestem przerazona tym co tam zobaczylam, osoby ktore nie do konca sa swiadome dokladnych zasad Ci sprzedawcy moga "skrzywdzic" ich diete. Wiem, ze to ich wlasny wybor,ale to nie fajne,ze pisanie ze cos mozna a okazuje sie ze nie mozna tak na prawde..

tak sobie od wczoraj o tym myślę, też siedzę na all, kupiłam aromaty(bo mam na wykończeniu), a teraz ,chcę kupić silikonowe foremki na tarty/ albo na babeczki)
i tak weszłam w delikatesy i aż mnie zatelepało
cukierki, galaretki słodzone np fruktozą

a z gotowymi potrawami, to z tego co wiem, nie wolno w ten sposób sprzedawać...sanepid i te sprawy, jednak rozumiem, że nie każdy ma czas, ale z drugiej strony, jak już się wybiera dukana, to ten czas na przygotowanie posiłków, jednak powinno się znaleźć

[natusia167]

Figaro u mnie ostatnio w Jysk byly silikonowe jakos po 15zl na tarte i na mufinki tez takie jak sa takie papierowe wkladki w ktorych sa mufinki tylko silikonowe nie wiem jak to dokladnie wytlumaczyc..

[Milennka03]

Napisane przez Figarro

tak sobie od wczoraj o tym myślę, też siedzę na all, kupiłam aromaty(bo mam na wykończeniu), a teraz ,chcę kupić silikonowe foremki na tarty/ albo na babeczki)
i tak weszłam w delikatesy i aż mnie zatelepało
cukierki, galaretki słodzone np fruktozą

a z gotowymi potrawami, to z tego co wiem, nie wolno w ten sposób sprzedawać...sanepid i te sprawy, jednak rozumiem, że nie każdy ma czas, ale z drugiej strony, jak już się wybiera dukana, to ten czas na przygotowanie posiłków, jednak powinno się znaleźć

Figarro a możesz napisać u jakiego sprzedawcy kupiłaś? Przed przejsciem na dukana zakupiłam kilka rzeczy chyba juz sobie daruję ... Za przesyłkę zabuliłam 11zł ,wiem jakie są koszty wysyłki i facet nieźle zawyża jak na towar który przyszedł w zwykłej bąbelkowej kopercie , waga towaru to może 300g . W środku było totalnie zgniecione opakowanie z mazeiną, lekko naderwane, galaretka to samo, aromaty pomylone smaki, bo zamawiałam inne , w dodatku bez podanego składu etc, przelane po prostu do fiolek .. Nie wiem ,może przesadzam ale chyba nie oczekuję wiele ,a facet robi furorę na All.... Już nie zakupię nic , aromaty w wypiekarni wolę zamawiać ,przynajmniej wiem co zamawiam...
eh ,tak się pożalić musiałam

Natusia- faktycznie na Dukanie można niezły biznes kręcić, kilka razy weszłam na kilka aukcji i produkty reklamowane jako dukanowskie miały zakazany skład typu mąka pszenna itp... Nic ino rozkręcać interesy...
A na chlebie można majątek zbić, liczą sobie 10 zł za bochenek + wysyłka ale o dziwo aukcje mają wzięcie ....

[Figarro]

Napisane przez Milennka03

Figarro a możesz napisać u jakiego sprzedawcy kupiłaś? Przed przejsciem na dukana zakupiłam kilka rzeczy chyba juz sobie daruję ... Za przesyłkę zabuliłam 11zł ,wiem jakie są koszty wysyłki i facet nieźle zawyża jak na towar który przyszedł w zwykłej bąbelkowej kopercie , waga towaru to może 300g . W środku było totalnie zgniecione opakowanie z mazeiną, lekko naderwane, galaretka to samo, aromaty pomylone smaki, bo zamawiałam inne , w dodatku bez podanego składu etc, przelane po prostu do fiolek .. Nie wiem ,może przesadzam ale chyba nie oczekuję wiele ,a facet robi furorę na All.... Już nie zakupię nic , aromaty w wypiekarni wolę zamawiać ,przynajmniej wiem co zamawiam...
eh ,tak się pożalić musiałam

Natusia- faktycznie na Dukanie można niezły biznes kręcić, kilka razy weszłam na kilka aukcji i produkty reklamowane jako dukanowskie miały zakazany skład typu mąka pszenna itp... Nic ino rozkręcać interesy...
A na chlebie można majątek zbić, liczą sobie 10 zł za bochenek + wysyłka ale o dziwo aukcje mają wzięcie ....

kupiłam aromaty w proszku i barwniki
u Pana Sebek991
wcześniej tam nie kupowałam, a jeszcze nie doszły więc nie wiem, czy dobre
choć zakładam, że dobre

[Milennka03]

Napisane przez Figarro

kupiłam aromaty w proszku i barwniki
u Pana Sebek991
wcześniej tam nie kupowałam, a jeszcze nie doszły więc nie wiem, czy dobre
choć zakładam, że dobre

a to nie u tego "mojego" tak że pewnie spoko Daj znać jak przyjdą czy zjadliwe

[natusia167]

Ludzie zeruja na niewiedzy innych coz tu zrobic.. podobno za glupote trzeba placic..

[call me a liar]

Witajcie...

dziś otworzyłam oczy, przestałam się oszukiwać i uświadomiłam sobie, że efekt jojo mnie dopadł. Oczywiście sama jestem sobie winna...

Czuje się FATALNIE. Nie mogę tak wyglądać, próbuje od 3 miesięcy wrócić do Dukana, ale mi się nie udaje. Brak silnej woli (2 lata temu było zupełnie inaczej - 17 w dół, mnóstwo motywacji...) Strasznie żałuję, że to wszystko zaprzepaściłam.

Czy ktoś chciałby zacząć ze mną od jutra? Byłoby mi dużo łatwiej na pewno...

Pozdrawiam wszystkich

[EMNE]

Witajcie dziewczyny.

Pozwólcie że "wbiję się w wątek" gdyż od jutra planuję rozpocząć I fazę dukana. Marzę o zrzuceniu nadprogramowych kilogramów.

Mam do zrzucenia 25 kg ale ucieszę się z 10.

Przeczytałam książkę "Nie potrafię schudnąć" i mam nadzieję że wiem o co chodzi i co mogę jeść.
W sklepie pojawiły się problemy bo nie wiedziałam co kupić. Tak więc mam chude mięsa (głównie kurczaka), ryby, jaja, serki homo 0%, jogurty naturalne lait, serki wiejskie lekkie, i zsiadłe mleko VITAL bardzo je lubię ale kupując miałam wątpliwości czy się nadają. Nie ma niestety wersji lait a skład jest następujący: 49kcal, 3,2g białka, 5g weglowodanów, 1,8g tłuszczu (w 100 g)
Nie ma produktów idealnych jak czytamy w książce ale może jednak powinnam zrezygnować z zsiadłego mleka
Podpowiedzcie.


Call me a liar no to zaczynamy.

[olunek]

Napisane przez call me a liar

Witajcie...

dziś otworzyłam oczy, przestałam się oszukiwać i uświadomiłam sobie, że efekt jojo mnie dopadł. Oczywiście sama jestem sobie winna...

Czuje się FATALNIE. Nie mogę tak wyglądać, próbuje od 3 miesięcy wrócić do Dukana, ale mi się nie udaje. Brak silnej woli (2 lata temu było zupełnie inaczej - 17 w dół, mnóstwo motywacji...) Strasznie żałuję, że to wszystko zaprzepaściłam.

Czy ktoś chciałby zacząć ze mną od jutra? Byłoby mi dużo łatwiej na pewno...

Pozdrawiam wszystkich

hej
jestesmy na róznych etapach ja 18 dzień ale jak juz zdąrzyłam sie przekonać na własnej skórze nie wazne kto ile duka i tak znajdzie tu wsparcie, zrozumienie a i baty sie znajda jak zgrzeszysz
tak wiec pisz , pisz ,pisz w grupie razniej tu są super dziewczyny!
powodzenia

ja dziś byłam bliska grzechu ale sie jednak nie skusiłam. byliśmy u znajomej i czestowała nas galaretka z sałatka owocowa bosssze jak to pachniało! zadowoliłam sie 2 kawami i zielona herbata a galaretke zjadł moj tz-niezastąpiony w takich sytuacjach dziś miałam zrobic sobie dzień z nutella dukana ale nie chciało mi sie jej robic no i dzień z czekolada minał ...czekam do nastepnej niedzieli


EMNE witaj zycze spadków

[EMNE]

Przejrzałam kilka stron wątku i dochodzę do wniosku że muszę dokładnie przeczytać cały od początku a przynajmniej tę częśc.

Piszecie tu o nutelli dukana o babce dukana i pewnie o wielu innych rzeczach. Gdzie to można znaleść, bo strasznie mnie ciekawi, a i pewnie ułatwi dietkę?

[call me a liar]

Napisane przez EMNE

Witajcie dziewczyny.

Pozwólcie że "wbiję się w wątek" gdyż od jutra planuję rozpocząć I fazę dukana. Marzę o zrzuceniu nadprogramowych kilogramów.

Mam do zrzucenia 25 kg ale ucieszę się z 10.

Przeczytałam książkę "Nie potrafię schudnąć" i mam nadzieję że wiem o co chodzi i co mogę jeść.
W sklepie pojawiły się problemy bo nie wiedziałam co kupić. Tak więc mam chude mięsa (głównie kurczaka), ryby, jaja, serki homo 0%, jogurty naturalne lait, serki wiejskie lekkie, i zsiadłe mleko VITAL bardzo je lubię ale kupując miałam wątpliwości czy się nadają. Nie ma niestety wersji lait a skład jest następujący: 49kcal, 3,2g białka, 5g weglowodanów, 1,8g tłuszczu (w 100 g)
Nie ma produktów idealnych jak czytamy w książce ale może jednak powinnam zrezygnować z zsiadłego mleka
Podpowiedzcie.


Call me a liar no to zaczynamy.

Ogromnie się cieszę, że nie jestem sama Razem na pewno nam się uda osiągnąć wymarzony efekt (na zawsze, a nie na chwilę!)

Codziennie będę tutaj pisać, jak będę miała brudne myśli to mam nadzieje, że postawicie mnie do pionu! Mój biedny TŻ nie może już słuchać moich wiecznych narzekań i płaczów, że mi nie wychodzi... w sumie ile można...

Napisane przez olunek

hej
jestesmy na róznych etapach ja 18 dzień ale jak juz zdąrzyłam sie przekonać na własnej skórze nie wazne kto ile duka i tak znajdzie tu wsparcie, zrozumienie a i baty sie znajda jak zgrzeszysz
tak wiec pisz , pisz ,pisz w grupie razniej tu są super dziewczyny!
powodzenia

ja dziś byłam bliska grzechu ale sie jednak nie skusiłam. byliśmy u znajomej i czestowała nas galaretka z sałatka owocowa bosssze jak to pachniało! zadowoliłam sie 2 kawami i zielona herbata a galaretke zjadł moj tz-niezastąpiony w takich sytuacjach dziś miałam zrobic sobie dzień z nutella dukana ale nie chciało mi sie jej robic no i dzień z czekolada minał ...czekam do nastepnej niedzieli


EMNE witaj zycze spadków

Dziękuję Wam, nawet nie wiecie jak dużo lepiej się czuję wiedząc, że jesteście i że mogę na Was liczyć w tych ciężkich chwilach

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Aha... oto mój jadłospis na jutro... proszę o radę czy jest ok i czy wystarcza..

Śniadanie - 2 jajka na twardo ze szczypiorkiem + kawa z chudym mlekiem

II Śniadanie - makrela

Obiad - 2 steki z łososia

Drugi obiad :P - udo pieczone z kuraka

Kolacja jeszcze nie wiem, ale na pewno wypiję koktajl proteinowy na noc.

Co sądzicie?

[1988anna]

Napisane przez call me a liar

Ogromnie się cieszę, że nie jestem sama Razem na pewno nam się uda osiągnąć wymarzony efekt (na zawsze, a nie na chwilę!)

Codziennie będę tutaj pisać, jak będę miała brudne myśli to mam nadzieje, że postawicie mnie do pionu! Mój biedny TŻ nie może już słuchać moich wiecznych narzekań i płaczów, że mi nie wychodzi... w sumie ile można...



Dziękuję Wam, nawet nie wiecie jak dużo lepiej się czuję wiedząc, że jesteście i że mogę na Was liczyć w tych ciężkich chwilach

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

Aha... oto mój jadłospis na jutro... proszę o radę czy jest ok i czy wystarcza..

Śniadanie - 2 jajka na twardo ze szczypiorkiem + kawa z chudym mlekiem

II Śniadanie - makrela

Obiad - 2 steki z łososia

Drugi obiad :P - udo pieczone z kuraka

Kolacja jeszcze nie wiem, ale na pewno wypiję koktajl proteinowy na noc.

Co sądzicie?

zapomniałaś o otrębach czyli najważniejszym składniku diety
Witam wszystkich, nie odzywam się ale regularnie czytam. Przypomnę się, byłam na diecie od stycznia ubieglego roku schudłam w sumie 26kg, odzywam się, bo zauważyłam że sporo dziewczyn wraca do diety, po źle przeprowadzonej 3 czy 4 fazie. Dodam wam trochę otuchy, od czerwca byłam na 3 fazie na której schudłam jeszcze 6,5kg. teraz już jestem na 4 fazie, wszystko jest w najlepszym porządku. Dziewczyny dojdziecie do celu jeśli będziecie tego bardzo chciały, trzeba tylko powiedzieć sobie WSZYSTKO ALBO NIC i odpuścić sobie wszelkie grzeszki. Powodzenia

[olunek]

Napisane przez EMNE

Przejrzałam kilka stron wątku i dochodzę do wniosku że muszę dokładnie przeczytać cały od początku a przynajmniej tę częśc.

Piszecie tu o nutelli dukana o babce dukana i pewnie o wielu innych rzeczach. Gdzie to można znaleść, bo strasznie mnie ciekawi, a i pewnie ułatwi dietkę?

ja przepisy mam z tych blogów:
http://zkotemwkuchni.blogspot.com/
http://metodadukana.blox.pl/2010/07/...ta-Dukana.html
a także z wizażu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=336667

polecam przeczytac 1 strone wątku tam jest duzo rzeczy wyjaśnionych

a robiłaś test? ile dni uderzeniówki cie czeka?

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

1988anna wow gratuluje spadku super ze na 3 fazie tez sie chudnie moze uda mi sie zejsc nizej niz pokazuje test a jak nie to trudno i te 59 wystarczy

[call me a liar]

Napisane przez 1988anna

zapomniałaś o otrębach czyli najważniejszym składniku diety
Witam wszystkich, nie odzywam się ale regularnie czytam. Przypomnę się, byłam na diecie od stycznia ubieglego roku schudłam w sumie 26kg, odzywam się, bo zauważyłam że sporo dziewczyn wraca do diety, po źle przeprowadzonej 3 czy 4 fazie. Dodam wam trochę otuchy, od czerwca byłam na 3 fazie na której schudłam jeszcze 6,5kg. teraz już jestem na 4 fazie, wszystko jest w najlepszym porządku. Dziewczyny dojdziecie do celu jeśli będziecie tego bardzo chciały, trzeba tylko powiedzieć sobie WSZYSTKO ALBO NIC i odpuścić sobie wszelkie grzeszki. Powodzenia

Jasne, o otrębach będę pamiętała... przyznaje, że wcześniej rzadko je spożywałam, ale teraz zamierzam robić wszystko tak jak trzeba.

Właśnie wypiłam sobie koktajl proteinowy na noc, takie mały wstęp do jutrzejszego startu

Jak sobie przypomnę moment, gdy nawadze zobaczyłam 17 kg mniej i to, że mimo wszystko czułam się grubo i chciałam schudnąć bardziej to jestem na siebie wściekła, tak bardzo bym chciała wyglądać właśnie tak jak wtedy! Ale już zawsze!

[Milennka03]

emne i call me a liar - witajcie Ile wykazał Wam test do zrzutki i ile dni U?
Olunek zamieściła linki do ważniejszych blogów gdzie są super przepisy

emne -co do zsiadłego mleka to raczej ok ale troche dużo tych cukrów


Jak ja się cieszę że już koniec weekendu...tak tak , wiem że brzmi dziwnie ale jakoś paskudną chandrę złapałam ,może jak się zajmę pracą to minie...W ogóle jestem jakaś wzdęta, nie wiem po czym... Na wieczór upiekłam bułeczki , wyszły przepyszne, siłą sie zmusiłam żeby zjeść jedną Dodałam mnóstwo kminku i czosnku i wyszły aromatyczne i bardzo smaczne, nawet mama świsnęła jedną i pożarła

[the rock]

Napisane przez call me a liar

Jasne, o otrębach będę pamiętała... przyznaje, że wcześniej rzadko je spożywałam, ale teraz zamierzam robić wszystko tak jak trzeba.

Właśnie wypiłam sobie koktajl proteinowy na noc, takie mały wstęp do jutrzejszego startu

Jak sobie przypomnę moment, gdy nawadze zobaczyłam 17 kg mniej i to, że mimo wszystko czułam się grubo i chciałam schudnąć bardziej to jestem na siebie wściekła, tak bardzo bym chciała wyglądać właśnie tak jak wtedy! Ale już zawsze!

Koktajl proteinowy jest zakazany z tego co wiem.

Nadal czuję się fatalnie, gardło strasznie mnie boli
Dziś zjadłam tylko roladkę z ogórkiem kiszonym i zieloną sałatę z sokiem z cytryny