Powiększanie piersi cz.7

[jooasi]

Napisane przez Ise

Dziewczyny dziś mija 3 tygodnie od operacji czy ja mogę już sobie swobodnie umyć SAMA głowę unosząc ręce do niej??? do tej pory mi mama myła ale chyba nie będę chodziła z przykurczonymi łokciami przez 3 miesiące ????

Ise pewnie że możesz i dasz rade żadna z nas nie miała takiego luksusu przez 3 tygodnie, dobra mamuńka

[Katarsis87]

Jestem załamana
Chyba się poryczę bo już nie widzę wyjścia.
Operacje miałam 3 miesiące temu zdjęcia wrzuciłam do albumu.
3 dni temu zauważyłam, że jedną pierś mam bardziej wypełnioną, później wrzucę zdjęcie.
Mam jeszcze nadzieję, że to przez to, że np może mięsień się rozluźnił i że druga pierś zrobi się też taka pełna, ale czuję się coraz gorzej psychicznie... nie wiem co dalej zrobić.

[_martus_]

Napisane przez Ise

Dziewczyny dziś mija 3 tygodnie od operacji czy ja mogę już sobie swobodnie umyć SAMA głowę unosząc ręce do niej??? do tej pory mi mama myła ale chyba nie będę chodziła z przykurczonymi łokciami przez 3 miesiące ????

Ise jeśli Twoje ciało pozwala, to moim zdaniem spokojnie możesz. ja w każdym razie myłam sama od początku, a łokcie przykurczałam tylko dopóki oddalanie bolało.

[jooasi]

Katarsis a spokojnie nic się nie dzieje minęły DOPIERO trzy miesiące piersi jeszcze cały czas sie zmieniają i przebudowują dopiero po roku oceniamy efekt końcowy i wrzuć fotki jak znajdziesz chwilke

[Ise]

Napisane przez jooasi

Ise pewnie że możesz i dasz rade żadna z nas nie miała takiego luksusu przez 3 tygodnie, dobra mamuńka

Ehh luksus :P przez 3 tygodnie 4 razy miałam głowę mytą nic dziwnego że miałam depresję! :P dziś myję sama jupi ja jej

[kamiluwa]

Napisane przez Ise

Ehh luksus :P przez 3 tygodnie 4 razy miałam głowę mytą nic dziwnego że miałam depresję! :P dziś myję sama jupi ja jej

Dasz radę tylko pamiętaj delikatnie i nic na siłę, wyciagnij ręce nad główkę do tego momentu w którym będziesz się czuła bezpiecznie

[gwendolinka]

"pan depilator" ... Hmmm Jeszcze tylko brakuje, żeby facet nam mącił ...

SherryB. uważam że przesadzasz. A to dlatego że my jesteśmy "doświadczone" . TAk! Doświadczone...Bo juz to przeszłyśmy I jeśli ktoś coś mówi to tylko dla dobra drugiej osoby. Więc nie można się odzywać tylko kiedy się "pytaja" bezpośrednio a inaczej siedzieć cicho.
Fajnie , że wstajesz bez problemu, fajnie że jechałaś samochodem, że po narkozie śmigasz a najfajniej ze jesteś zadowolona z efektów operacji! Miejmy nadzieje że nic się w tej kwestii nie zmieni. Bo niestety 2 dni to jest NIC na ocene efektu. Żebyś mnie dobrze zrozumiala- nie sugeruję ze ci sie wykrzywią albo bedziesz niezadowolona. Sugeruje żebyś jednak wzieła pod uwage że masz wielką ranę. w środku bo jakoś trzeba było implanty zamontować a piersi bedą się formować dopiero .. torebka wokol implantu dopiero bedzie sie tworzyc etc... wiesz jak operacja przebiega i jak przebiega rekonwalescencja ...
Wydaje mi się że masz bardzo ekpresyjną osobowość i wiesz wszystko sama i z tego ta reakcja wynika.

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

Napisane przez Ise

Dziewczyny dziś mija 3 tygodnie od operacji czy ja mogę już sobie swobodnie umyć SAMA głowę unosząc ręce do niej??? do tej pory mi mama myła ale chyba nie będę chodziła z przykurczonymi łokciami przez 3 miesiące ????

Proponuję przed myciem troche "porozciagac" miesnie tj. popodnośić rece do góry i np zrobić powoli krazenia ramion. Bedzie ci pozniej latwiej. Ja ta robilam juz bardzo krotko po operacji. Ale sama glowy nie myłam. Jak dasz rade to delikatnie umyj

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Napisane przez pandepilator

dziewczyny, po co wy się katujecie?

krótka piła:
http://www.tshirthell.com/images/con..._sep_thumb.jpg

pewnie to znacie, ale jestem posłańcem tyłkofilstwa i zamierzam te prawdę przypominać.

wasze pupy rządzą, nie wasze cycki!

pzdr

może stopy?

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ----------

Napisane przez jooasi

Zaba ale Ty implant większy wzięłaś i pupe zrównoważyłaś, u mnie wciąż ona króluje a i cielsko luźne bez grama ćwiczeń a nie takie jędrne i napięte jak Twoje

powiem Wam że ja wiedziałam, że one w oczy się nie rzucają ale jak patrzyłam w dół to widziałam piersi a nie brzuch i buty jak kiedyś i fajnie się z tym czułam a to są pierwsze takie moje fotki w całości, dziś pstryknęłam na samowyzwalaczu i chyba załamke złapie bo nie rzucać się w oczy a wogóle efektu nie widzieć na fotkach to chyba przestaje mi się to podobać

cisza kobieto... ja mam dopiero cielska a cycki małe :/ Muszę schudnać Znowu zamiast chudnać to sie upasłam

[izzi42]

Milenko nic nie przeoczylaś nie chwaliłam się jeszcze
ale zaraz to nadrobię
Oczywiście wszystkie was całuję i pozdrawim też już jestem cycolinką od 12.04,12 Powiem tak nie wiem co daja w klinice , ale ja po operacji to biegałam po 2 godzinach do pielegniarki na plotki i kawkę, więc nie dziwcie si serry, że odbirerała telefon bo ja na sali pooperacyjnej robiłam to samo, zreszta miałam taka zachciankę na czekolade, że zaraz dzwoniłam do TZ, żeby nie zapomniał kupić. Na operację szłam bez strachu widziałam się parę dni wcześniej z mune cycunie ma piekne w realu musze wam powiedzieć , że zdjęcia tego nieoddają więc wyobrażam sobie jakie macie ładne. Wczesniej byłam pare razy w klinice u zony doktora kobieta miód jak przyjaciółka, rozmawiałam z dziewczynami i na ogladałam się cycuchów doktorowych,, że ho ho, zresztą wczesniej dostałam wkładeczki i staniczek do domu na weekend, że by sobie ponosic i zdecydowac o rozmiarku, czy 290 czy 330 Doktor ostrzegał przed 330 bo fałdzik musiał przesunac, a i mógłby się nie rozprostowac , ale jak ten człowiek się juz zgodzi to na 100% wie co robi i mowi mi sie rozprostował juz podczas operacji. Piszę może nieskładnie , ale nie kazdy ma talent pisarski. Także dziewczynki, które ida do Kasprzyka to nie ma powodu do obaw, Co prawda u mnie przyszedł mały kryzys psychiczny, że jednak zaduze wybrałam bo mam cyce jak donice załaczę zdjecia to zobaczycie ale są piękne, no i sama świadomośc że nie pójdę na base i wogóle bo ja to taka szybka dziweczyna jestem (ale mineło) po samej operacji byłam w siódmym niebie. Co do sprawności po operacji to tylko ciężko mi jest wstać rano , ale ja śpię prawie na leżąco, Prawa pierś to tak jakbym wogóle jej nie operowała nic nie boli doktorowa mówi, że to nienormalne, lewa tak troche ciągnie przy stawianiu, ale mogę nia ruszć, a przez jeden dzień chyba 4 doba miałam takie pieczenie w piersi z boku jak chciałam np rękę do góry lewa podnieś i wtedy to był ten kryzys. Bierzcie leki przeciw bólowe to rada bo ja sobie tylko ibuprofen po 1 tabletce brałam 3 razy , nemesil 1 raz Bałam się ketonalu bo naczytałam się w ulotce o zawałach i tam takich a tak właśnie mamę straciłam. Widziałam sie z serry przed jej operacja spoko luzik fajna z niej kobitka. Musze się usprawiedliwi, że nie pisałam o operacji przez ta moja cholerna chorobe, terminu nie miałam - doktor powiedział, ze jak wyzdrowieje to pogadamy najpierw ustalił na 19.04, ale potem ktoś się rozchorował i szybciutko powtórzyłam badania, że by wskoczyc na to miejsce.( nie chciałam zapeszać) Ale się rozpisałam, ale jestem już taka szczęśliwa a dzisiaj nic mnie nie boli ani ciut ciut a leki biore juz co 6-7 godzin po 1 tabletce. Oczywiście nie chcę zapeszać bo jeszcze długa droga przed moimi cycusiami i bedę się oszczedzać , aby poźniej nie narobić kłopotów. Słyszałam o dziewczynie, która poszła myć groby w 6 dopie i piersi jej spuchły bardziejTo że nie boli to super, ale przeciez to nie jest wycięcie pieprzyka.

AHA jedna rada zaufajcie Kasprzykowi co do rozmiaru to naprawdę zależy od naszych wyjściówek, ja mam dla niektórych mało bo 330 a cyc ma super, boże dobrze, że nie wzięłam wiecej. Zaraz dam zdjęci bo pisze z słuzbowego laptopa i nie moge ich tu wstawić.



Buziaki dla MUne czekam aż przyjedziesz na kawusię

Jak macie jakieś pytania to proszę.


Całuje wszystkie


Maya dzięki za odpowiedź i czkam na odzew

[jooasi]

no Gwen jak miło Cie widzieć, czemu tylko tak rzadko??
taaa Ty cielsko moje młode Mya mi się tu rozpływała na priv nad Twoimi wdziękami

[belseno]

jooasi - piękną masz figure, szczupłe długie nogi, pełny biust - marzenie i piękna bielizna

odchudzanie - może komuś się przyda, ja korzystałam z usług tych dietetyczek, zrzuciłam 10 kg i drugi rok utrzymuję wagę - jak ktoś ma mało do zrzucenia to niekoniecznie musi iść na wizytę, na stronce jest sporo rad i przepisów http://www.zdroweodchudzanie.pl

[jooasi]

witaj izzi, gratuluje nowych pięknotek
nie martw się na razie, że są duże bo to opuchlizna na nich siedzi, one się w obwodzie może nie zmienią albo zwiększą nawet jeśli implant jest na tyle duży, że tkanke rozciągnie ale po 2 miesiącach robią się całkiem inne i na oko wydają się sporo mniejsze
a powiedz masz dwa takie same implanty bo chyba pisałaś wczesniej o dwóch wielkościach? może coś mieszam...

[kasikkk87]

Napisane przez Katarsis87

Jestem załamana
Chyba się poryczę bo już nie widzę wyjścia.
Operacje miałam 3 miesiące temu zdjęcia wrzuciłam do albumu.
3 dni temu zauważyłam, że jedną pierś mam bardziej wypełnioną, później wrzucę zdjęcie.
Mam jeszcze nadzieję, że to przez to, że np może mięsień się rozluźnił i że druga pierś zrobi się też taka pełna, ale czuję się coraz gorzej psychicznie... nie wiem co dalej zrobić.

u kogo robilas bo nie pamietam???

[Olivkaa200]

Cześć laseczki

Codziennie patrze na odliczanke i buzia sama mi sie uchmiecha jeszcze 85 dniPowoli juz chyba moge sie denerwowac

Napisane przez belseno

Boszszeeee...załamamka tzn. bardzo się cieszę, że jest nadzieja i dla mnie ale wychodzi na to, że mogłam spokojnie zrobić ten zabieg w tamtym roku bo nie jestem jakimś ewenementem tylko w miarę typowym przypadkiem - a był to dobry moment bo miałam rekonwalescencje z ręką i siedzialam w domu i na wakacje nigdzie nie wyjeżdżałam buuu... no nic nie ma się co rozczulać, było minęło. Umówiłam się wstępnie na konsultacje do pani Grażyny Nasińskiej-Jurek i do pana Artura Bromy. Jeśli macie jakieś zastrzeżenia-ostrzeżenia co do tych lekarzy to proszę powiedzcie - ja dopiero szukam.

Witaj Ja mam operacje u Bromy w lipcu. Miałam okazje widzieć 3 osoby z piersiami od niego-jak dla mnie bomba Ale każdy ma inna wyjsciowke i u kazdego może wyjsc inaczej.

[201711291009]

Napisane przez basiak1234

Ilove widzę, ze masz dylemat z wielkoscia wkładek. To nie jest łatwy wybór ale zawsze trzeba brać pod uwagę wiele spraw-
1-ile masz lat, lecisz na uczelnie czyli jestes studentką-za 10-15 lat byc może bedziesz musiała wymieniac wkładki i wówczas z reguły bierze się troszkę większe,
2-bedziesz rodziła dzieci,
3- masz miec cięcie w brodawce a to tez ogranicza, masz miec anatomy a one są nico twardsze niz okrągłe i zapewne ciężej się w małe cięcie mieszczą
4-ja mam równocześnie takie w jednej i drugiej piersi jakie ci jooasi proponuje tylko okrągłe i jestem znacznie tęższa i wyższa i są to spore jak dla mnie implanty ale ja takie musialam mieć bo mniejsze by nie wypełniły mi skóry
5-zdaj sie na lekarza i zdrowy rozsądek

basiaczku no właśnie... Już sama nie wiem ale rzeczywiście, młoda jestem, przed ciążą...Cięcie dookoła otoczki to już w ogóle mnie przeraża Pewnie skończę z tymi 325 i tak hehe

Napisane przez sherry.b

Wrzuciłam fotkę do galerii. Możecie zobaczyć jak wyglądają moje piersi teraz.
Nie wiem czy Wam się spodobają. Dla mnie są idealne, choć będą ciut mniejsze po zejściu opuchlizny. Podobaja mi się, rozmiar super i jestem z nich dumna.

sherry super, że jesteś zadowolona

Napisane przez jooasi

dziewczyny jak obiecałam, fotki całej mojej sylwetki, żeby nie było, że mam wielkie piersi i na takie namawiam dla przypomnienia wymiarki 169cm i 58kg, (jak widać bioderka wciąz dominują mimo, że teoretycznie obwody są takie same to dupe mam płaską i szeroką) implacik znacie. w ubraniu mam tyle co wcześniej z ogąbczonym stanikiem czy w dopasowanej koszuli czy luźnej bluzce, dużych dekoltów nigdy nie nosiłam i nadal się na nie skuszam, nie ma szans zeby ktoś się zorientował. zamieszczam na pulpicie żeby wszyskie zainteresowane mogły zobaczyć i żeby nie było, że opowiadam farmazony przy okazji pochwalam się nowym komplecikiem w wiosennych barwach Esotiq

joasi no taką figurę miec po dzieciach to nie wiem jak to trzeba zrobic zgrabniutka jesteś bardzo i rzeczywiście jak się patrzy na całą sylwetkę to piersi nie wydają się takie duże. Ej ej ale proszę się tu nie smutac bo jednak mają tą wielkośc i o tym wiesz

Napisane przez belseno

Witam serdecznie, piszę tu po raz pierwszy i jak dobrze pójdzie to dołączę do was Szczęśliwych Posiadaczek Pięknych Piersi. Zapoznaję się z forum od kilku dni, jest tego baaardzo dużo i może poprostu zapytam wprost, mam wadę wrodzoną tzw. pierś bulwiastą plus ogromne rozstępy co daje dwa różnej długości woreczki. Byłam w tamtym roku na konsultacji i lekarz odradził mi zabieg. Powiedział, że z takim kształtem a raczej deformacją nie jest w stanie osiągnąć dobrego efektu. W tym roku ponownie wróciłam do tematu, wysłałam fotki do kilku lekarzy z prośbą o opinie i dostałam odp. że zabieg jest możliwy, będzie skomplikowany bo trzeba zrobić plastykę + implanty ale dali mi nadzieję. Początkowo myślałam o panu dr. LL bo wyczytałam, że on specjalizuje się w piersiach bulwiastych ale po przeczytaniu historii May zniechęciłam się. Czy miałyście lub słyszałyście o takiej przypadłości i dobrych efektach po zabiegu? Pozdrawiam

belseno to jesteśmy we dwie ja będę robic u dr Kasprzyka I nie ma, że się nie da Doktor to taki czarodziej

Napisane przez izzi42

Milenko nic nie przeoczylaś nie chwaliłam się jeszcze
ale zaraz to nadrobię
Oczywiście wszystkie was całuję i pozdrawim też już jestem cycolinką od 12.04,12 Powiem tak nie wiem co daja w klinice , ale ja po operacji to biegałam po 2 godzinach do pielegniarki na plotki i kawkę, więc nie dziwcie si serry, że odbirerała telefon bo ja na sali pooperacyjnej robiłam to samo, zreszta miałam taka zachciankę na czekolade, że zaraz dzwoniłam do TZ, żeby nie zapomniał kupić. Na operację szłam bez strachu widziałam się parę dni wcześniej z mune cycunie ma piekne w realu musze wam powiedzieć , że zdjęcia tego nieoddają więc wyobrażam sobie jakie macie ładne. Wczesniej byłam pare razy w klinice u zony doktora kobieta miód jak przyjaciółka, rozmawiałam z dziewczynami i na ogladałam się cycuchów doktorowych,, że ho ho, zresztą wczesniej dostałam wkładeczki i staniczek do domu na weekend, że by sobie ponosic i zdecydowac o rozmiarku, czy 290 czy 330 Doktor ostrzegał przed 330 bo fałdzik musiał przesunac, a i mógłby się nie rozprostowac , ale jak ten człowiek się juz zgodzi to na 100% wie co robi i mowi mi sie rozprostował juz podczas operacji. Piszę może nieskładnie , ale nie kazdy ma talent pisarski. Także dziewczynki, które ida do Kasprzyka to nie ma powodu do obaw, Co prawda u mnie przyszedł mały kryzys psychiczny, że jednak zaduze wybrałam bo mam cyce jak donice załaczę zdjecia to zobaczycie ale są piękne, no i sama świadomośc że nie pójdę na base i wogóle bo ja to taka szybka dziweczyna jestem (ale mineło) po samej operacji byłam w siódmym niebie. Co do sprawności po operacji to tylko ciężko mi jest wstać rano , ale ja śpię prawie na leżąco, Prawa pierś to tak jakbym wogóle jej nie operowała nic nie boli doktorowa mówi, że to nienormalne, lewa tak troche ciągnie przy stawianiu, ale mogę nia ruszć, a przez jeden dzień chyba 4 doba miałam takie pieczenie w piersi z boku jak chciałam np rękę do góry lewa podnieś i wtedy to był ten kryzys. Bierzcie leki przeciw bólowe to rada bo ja sobie tylko ibuprofen po 1 tabletce brałam 3 razy , nemesil 1 raz Bałam się ketonalu bo naczytałam się w ulotce o zawałach i tam takich a tak właśnie mamę straciłam. Widziałam sie z serry przed jej operacja spoko luzik fajna z niej kobitka. Musze się usprawiedliwi, że nie pisałam o operacji przez ta moja cholerna chorobe, terminu nie miałam - doktor powiedział, ze jak wyzdrowieje to pogadamy najpierw ustalił na 19.04, ale potem ktoś się rozchorował i szybciutko powtórzyłam badania, że by wskoczyc na to miejsce.( nie chciałam zapeszać) Ale się rozpisałam, ale jestem już taka szczęśliwa a dzisiaj nic mnie nie boli ani ciut ciut a leki biore juz co 6-7 godzin po 1 tabletce. Oczywiście nie chcę zapeszać bo jeszcze długa droga przed moimi cycusiami i bedę się oszczedzać , aby poźniej nie narobić kłopotów. Słyszałam o dziewczynie, która poszła myć groby w 6 dopie i piersi jej spuchły bardziejTo że nie boli to super, ale przeciez to nie jest wycięcie pieprzyka.

AHA jedna rada zaufajcie Kasprzykowi co do rozmiaru to naprawdę zależy od naszych wyjściówek, ja mam dla niektórych mało bo 330 a cyc ma super, boże dobrze, że nie wzięłam wiecej. Zaraz dam zdjęci bo pisze z słuzbowego laptopa i nie moge ich tu wstawić.

izzi no wreszcie się pojawiłaś I widzę, że Ty też zaczęłaś szybko śmigac I też jesteś pod wrażeniem doktorka Wstawiaj fotki bo się nie mogę doczekac

[MyaDiva]

O raju-ja w życiu nie nadrobie zaległości no trudno, czytam tylko od rana
Jooasiu- musiałam dziś odespać a zaraz jadę na miasto- no aż trudno mi to napisać - no jadę synowi garnitur kupić Ale nie taki do komuni, kurcze już na dziale dla dorosłych

Izzi kochana bardzo się cieszę ,że masz się dobrze. Widzę, że sytuacja opanowana więc nie bedę Cię już nękać Będzie coraz lepiej - o tym co za Toba możesz już zapomnieć

[gwendolinka]

Napisane przez jooasi

no Gwen jak miło Cie widzieć, czemu tylko tak rzadko??
taaa Ty cielsko moje młode Mya mi się tu rozpływała na priv nad Twoimi wdziękami

Ostatnio już częściej zaglądam Kontroluje sytuacje

[201711291009]

Napisane przez MyaDiva

O raju-ja w życiu nie nadrobie zaległości no trudno, czytam tylko od rana
Jooasiu- musiałam dziś odespać a zaraz jadę na miasto- no aż trudno mi to napisać - no jadę synowi garnitur kupić Ale nie taki do komuni, kurcze już na dziale dla dorosłych

Izzi kochana bardzo się cieszę ,że masz się dobrze. Widzę, że sytuacja opanowana więc nie bedę Cię już nękać Będzie coraz lepiej - o tym co za Toba możesz już zapomnieć

Mya jak nie będziesz nadrabiac to ja do Ciebie z pytaniem
Dr Kasprzyk zaproponował mi 290cc. O proszę to ten model:
http://www.justbreastimplants.com/br...ergan410MX.htm
Co sądzisz? Dziewczyny wspominały też żeby poprosic o 325 lub 370

[izzi42]

izzi no wreszcie się pojawiłaś I widzę, że Ty też zaczęłaś szybko śmigac I też jesteś pod wrażeniem doktorka Wstawiaj fotki bo się nie mogę doczekac[/QUOTE]

Dziewczynki fotki już są zapraszam, która ma ochotę.

przepraszam za jakośc zdjęć ale nie mam wprawy,

proszę o komentarze, ale nie oszczedzajcie mnie jeżeli cos nie tak, każdy ma inny gust. Jak myślicie co z tego sie wykluje

[201711291009]

Napisane przez izzi42

izzi no wreszcie się pojawiłaś I widzę, że Ty też zaczęłaś szybko śmigac I też jesteś pod wrażeniem doktorka Wstawiaj fotki bo się nie mogę doczekac

Dziewczynki fotki już są zapraszam, która ma ochotę.

przepraszam za jakośc zdjęć ale nie mam wprawy,

proszę o komentarze, ale nie oszczedzajcie mnie jeżeli cos nie tak, każdy ma inny gust. Jak myślicie co z tego sie wykluje[/QUOTE]

izzi mi się wydają duże zaraz wpadną dziewczyny to powiedzą co się z nich wykluje

[izzi42]

izzi mi się wydają duże zaraz wpadną dziewczyny to powiedzą co się z nich wykluje [/QUOTE]

Ilove małe nie są ale ja takie puschapy nosiłam sukienki ok nie zaciasne, a mam wkładke 330 od naszego doktorka jak dobrze pamiętam też u Kasprzyka się operujesz? jak pomyliłam to przepraszam

Jooasi miałam mieć różne wkładki dobrze pamietasz ale ostatecznie poprosiłam doktora, że by na stole zadecydował czy aż tak straszna mam różnice i włożyl takie same 330gr proj 6cm

[MyaDiva]

Napisane przez belseno

Witam serdecznie, piszę tu po raz pierwszy i jak dobrze pójdzie to dołączę do was Szczęśliwych Posiadaczek Pięknych Piersi. Zapoznaję się z forum od kilku dni, jest tego baaardzo dużo i może poprostu zapytam wprost, mam wadę wrodzoną tzw. pierś bulwiastą plus ogromne rozstępy co daje dwa różnej długości woreczki. Byłam w tamtym roku na konsultacji i lekarz odradził mi zabieg. Powiedział, że z takim kształtem a raczej deformacją nie jest w stanie osiągnąć dobrego efektu. W tym roku ponownie wróciłam do tematu, wysłałam fotki do kilku lekarzy z prośbą o opinie i dostałam odp. że zabieg jest możliwy, będzie skomplikowany bo trzeba zrobić plastykę + implanty ale dali mi nadzieję. Początkowo myślałam o panu dr. LL bo wyczytałam, że on specjalizuje się w piersiach bulwiastych ale po przeczytaniu historii May zniechęciłam się. Czy miałyście lub słyszałyście o takiej przypadłości i dobrych efektach po zabiegu? Pozdrawiam

Witam jeszcze raz .
Ta przypadłość jest na prawde dość częsta- wg badań aż 40% kobiet ją posiada. Zresztą co ciekawe również i mężczyźni mogą mieć tą przypadłość. Są różne poziomy tego niedorozwoju- od lekkich do ciężkich. Wiele z dziewczyn na forum miało bulwiaste piersi. I wiele miało - a nawet nie wiedziało bo lekka postać jest w ogóle pomijana przez lekarzy podczas wywiadu
Doktor u którego byłaś- a który Ci odradził operację- widocznie nie lubi sie przykładć i nie jest dobrym specjalistą skoro nie czuł sią na siłach by Ci pomóc. Ale może to i lepiej, że się nie podjął czegoś co go przerastało- więc w sumie można powiedzieć że miałaś szczęście.
Wyczytałam dziś , że wybrałaś jesczcze innych lekarzy oprócz tego którego wymieniasz powyżej. Wybierz się na konsultację do obu- u Ciebie warto porównać propozycje lekarzy .
Szukasz tylko w W-wie?

Napisane przez sherry.b

Joasiu, Andzikus zadała mi pytanie.
Czemu w moim imieniu odpowiadasz?



Chyba nie ma sensu bym się tu dłużej udzielała.

Oj troszkę się zagolopowałaś.
Aż przykro mi było czytać co napisałaś i aż wstyd mi było za Ciebie.
Kto jak kto- ale Jooasia jest chyba najbardziej obiektywną osobą jaka wyraża swoje zdanie na forum. I często podziwiam właśnie jej obiektywizm ,jej cierpliwość i wyważenie- ja nadal nad tymi cechami pracuję .
Hihi - i że ona ma niby coś do jakiegoś dr???? oj wypisujesz farmazony. Nawet nie masz pojęcia jak się w tej kwestii mylisz.
I coś mi się wydaje, że to Twoje podejście się nagle zmieniło
Ale przymykam na to oko tłumacząc sobie, że jesteś naładowana emocjami po przejściach jakie miałaś.

Napisane przez jooasi

Klaudeczko buziam Cie mała właśnie zostałam doprowadzona do pionu i racja, nie jestem lekarzem, nie będę doradzać. jest mi strasznie przykro bo wszystko co pisałam zawsze w dobrej wierze było a widzę, że jestem odbierana zupełnie inaczej, pewnie nie tylko przez Sherry.

No kochna a bata wyciągnąć

Napisane przez sherry.b

Powtarzam Wam wszystkim, że nie lekarz mnie wypuścił, tylko powiedziałam, że muszę wracać do domu.
Z Krakowa do Gliwic nie jest daleko, ktoś mnie wiózł autem, autostradą, więc mnie nie wytrzęsło.

Operację miałam o 9 rano a wyszłam o 15.30 na własne życzenie i z konieczności, na własną odpowiedzialność.

O widzisz- więc jest dokładnie tak jak Jooasia napisła. A więc sama sobie pozwoliłaś i było to bardzo nierozsądne!!!! - o czym wiesz doskonale i dlatego zrobiłaś to własną odpowiedzialność.
No i o co to całe zamieszanie i pretensje do Jooasi?????

Napisane przez kasikkk87

mya doczytalam ze masz wolne dziswitaj w klubie a wiec zawroce Ci glowe na chwilkespojrz w moja ekstra wyjsciowke hehee i zeerknij czy ja bede zadowolonaprzypominam dr.Skwiercz 325hp bedzie dobrze??szkoda ze nie da mi wiecej ale chce robic u niej to na pewno

Dobrze- zaraz skocze do albumiku

Napisane przez sherry.b

Ja lubię wszystkich, nie lubię tylko jak ktoś w moim imieniu udziela odpowiedzi na pytania zadane mi i krytykuje lekarza bo nie lubi go. A ja jestem przeszczęśliwa, bo mi zrobił ładne piersi. To wszystko.
Ja lubię Joasię, ale nie powinna w moim imieniu odpowiadać, bo nie jest mną a moich piersi jeszcze nie widziała po op.

A za troskę dziękuję wszystkim, Joasi też. Żeby było Jasne, ja lubię Asię, nic do niej nie mam.

No to ja mam taki apel:
skoro się wszytskie lubimy- zapomnijmy o nazwiskach

Napisane przez jooasi

dziewczyny jak obiecałam, fotki całej mojej sylwetki, żeby nie było, że mam wielkie piersi i na takie namawiam dla przypomnienia wymiarki 169cm i 58kg, (jak widać bioderka wciąz dominują mimo, że teoretycznie obwody są takie same to dupe mam płaską i szeroką) implacik znacie. w ubraniu mam tyle co wcześniej z ogąbczonym stanikiem czy w dopasowanej koszuli czy luźnej bluzce, dużych dekoltów nigdy nie nosiłam i nadal się na nie skuszam, nie ma szans zeby ktoś się zorientował. zamieszczam na pulpicie żeby wszyskie zainteresowane mogły zobaczyć i żeby nie było, że opowiadam farmazony przy okazji pochwalam się nowym komplecikiem w wiosennych barwach Esotiq

No dokładnie Jooasiu kto pomyśli że Ty masz piersi po powiekszaniu- super , że te focie wrzuciłaś. Te dziewczynki, które się boją stanika 70E i rozmairu ponad 320 niech sobie dobrze powiększą te zdjęcia
Jak się takich piersi na bufet nie wywali w fiżbinach i gąbkowych miskach to wyglądają jak normalne, naturalne piersi!!!

A ten komplecik śliczny- szkoda tylko, że miska w staniku mało elastyczna no ja widzę od razu takie rzeczy bo piersi po prostu na tym tracą. Ale komplecik jest superaśny
Polecę Wam fajowe staniczki elastyczne- tylko muszę focie porobić i najpierw w nich obwody pozmniejszać.

Napisane przez gwendolinka

Ostatnio już częściej zaglądam Kontroluje sytuacje

o i tak ma być

[MILENKA2012]

ale się dzisiaj nowych cycków naoglądałam
Izzi, Sherry piękne, nic dodać nic ująć super że się obie dobrze czujecie ale nie forsujcie się zbytnio aby wszystko się dobrze pogoiło!
jak przeczytałam wasze relacje jak jest u dr Kasprzyka to jestem pewna że dokonałam właściwego wyboru i już się nie mogę doczekać
Joasi, no figurka jak dla mnie miodzio i cycunie się świetnie komponują dzięki za te zdjęcia bo przestałam demonizować 325g i wydaje mi się że to jest najfajniejsze że nago to jest KAWAŁ CYCA a w ubranku z klasą i umiarem

[201711291009]

Napisane przez izzi42

Ilove małe nie są ale ja takie puschapy nosiłam sukienki ok nie zaciasne, a mam wkładke 330 od naszego doktorka jak dobrze pamiętam też u Kasprzyka się operujesz? jak pomyliłam to przepraszam

izzi tak dobrze pamiętasz Strasznie mi się spodobał ale będę pytac o większą wkładeczkę

[MyaDiva]

Napisane przez ilovesleeping

Mya jak nie będziesz nadrabiac to ja do Ciebie z pytaniem
Dr Kasprzyk zaproponował mi 290cc. O proszę to ten model:
http://www.justbreastimplants.com/br...ergan410MX.htm
Co sądzisz? Dziewczyny wspominały też żeby poprosic o 325 lub 370

O widzisz - już poczytałam troszkę i wszystko wiem
Ja Twoje zdjęcia już widziałam. No i od razu Ci powiedziałam, że lekarze róznie podchodzą do sprawy.
Najpopularniejszą metodą która przynosi dobre rezultaty jest powiększenie światła (kształtu, objetości) piersi przez cięcie na otoczce. Ograniczony gruczoł , zamknięty w małym i zwężonym obrębie dostając się przez otoczkę rozcina się promieniście dając szansę na rozłożenie się tkanki Ponieważ tej tkanki na szczycie piersi nie ma dużo- i impnat nie może być wielki a rozsądny (czasem lekarze idą na łatwiznę i dają wręcz mały). Ale myślę , że rozmiarek w okolicach 300cc jest już rozsądny rozmiarem.
Ty jeszcze nie rodziłaś, do tego tkaneczki za wiele nie masz a piersi przejdą sporą przemianę . Jeśli się da wynegocjować 325cc- to już w ogóle będziesz bardzo zodowolona z efektów A po paru latach piersi będą gotowe na większy implant

[201711291009]

Napisane przez MyaDiva

O widzisz - już poczytałam troszkę i wszystko wiem
Ja Twoje zdjęcia już widziałam. No i od razu Ci powiedziałam, że lekarze róznie podchodzą do sprawy.
Najpopularniejszą metodą która przynosi dobre rezultaty jest powiększenie światła (kształtu, objetości) piersi przez cięcie na otoczce. Ograniczony gruczoł , zamknięty w małym i zwężonym obrębie dostając się przez otoczkę rozcina się promieniście dając szansę na rozłożenie się tkanki Ponieważ tej tkanki na szczycie piersi nie ma dużo- i impnat nie może być wielki a rozsądny (czasem lekarze idą na łatwiznę i dają wręcz mały). Ale myślę , że rozmiarek w okolicach 300cc jest już rozsądny rozmiarem.
Ty jeszcze nie rodziłaś, do tego tkaneczki za wiele nie masz a piersi przejdą sporą przemianę . Jeśli się da wynegocjować 325cc- to już w ogóle będziesz bardzo zodowolona z efektów A po paru latach piersi będą gotowe na większy implant

Mya no właśnie Doktorek powiedział, że będzie cięcie wokół otoczki i przecinanie gruczołu. Brr A jak się goją cięcia na otoczce? Bo pokazał mi zdjęcie to jak to było świeże to był strasznie nieprzyjemny widok I jakoś tak mam wrażenie, że po tym są blizny znacznie bardziej widoczne niż pod piersią... Jak się mylę to proszę mnie
Czyli pytac o 325 tak? Z 370 sobie dac spokój? Bo nie chcę jakichś małych ale też żeby mnie nie przeciążały i ktoś jak je zobaczy to żeby od razu nie powiedział ooo powiększyłaś sobie cycki!
Jeśli wynegocjuję 325 to będziemy miały z milenką takie same

[belseno]

ilovesleeping na kiedy masz termin? Ja w tamtym roku właśnie u tego lekarza byłam i on mi odradziłale mimo to wrażenie po konsultacji bardzo pozytywne i gdyby tylko zechciał to z pełnym zaufaniem oddałabym się w jego ręce.

Olivkaa dziękuję za odp. fajnie, że ktoś naocznie widział jego dzieła i może to potwierdzić, ja wiem, że różnie może wyjśc i różnie może być dlatego ważne jest dla mnie jak lekarz zachowuje się w razie komplikacji. Pierwszą wizytę mam umówioną na początek maja i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań to hmmm... może się okazać, że w czerwcu będę miała zabieg. Pani przez tel. powiedziała mi, że około miesiąc czeka się na termin

[MILENKA2012]

Mya ja też zakotwiczyłam się na anatomkach MX325g tych co Ilove ale boję się że ich projekcja 5,7 plus moja wyjściówka to może być too much pytanie: czy naturalny cycek na implanicie rozkłada się jak placek (tak bardziej się spłaszcza) czy pozostaje w takim kształcie jak teraz jest ułożony? nie wiem czy to co napisałam jest jasne

[Olivkaa200]

Napisane przez belseno

Olivkaa dziękuję za odp. fajnie, że ktoś naocznie widział jego dzieła i może to potwierdzić, ja wiem, że różnie może wyjśc i różnie może być dlatego ważne jest dla mnie jak lekarz zachowuje się w razie komplikacji. Pierwszą wizytę mam umówioną na początek maja i jeśli nie będzie żadnych przeciwwskazań to hmmm... może się okazać, że w czerwcu będę miała zabieg. Pani przez tel. powiedziała mi, że około miesiąc czeka się na termin

Mi osobiście piersi od niego sie podobały Ale kazdy ma inny gust nie wiem jakie wolisz wieksze mniejsze? okragle czy anatomki?
Na operacje czeka sie miesiac ja byłam na konsulatci w lipcu 2011 roku i termin zaplanowalam na lipiec 2012 wiec czekam juz bardzooo dlugo ale blizej niz dalej i nie moge sie juz doczekac

[201711291009]

Napisane przez belseno

ilovesleeping na kiedy masz termin? Ja w tamtym roku właśnie u tego lekarza byłam i on mi odradziłale mimo to wrażenie po konsultacji bardzo pozytywne i gdyby tylko zechciał to z pełnym zaufaniem oddałabym się w jego ręce.

belseno jeszcze nie mam terminu ustalonego, ale jak z nim rozmawiałam to powiedziałam o lipcu. Chciałam na sierpień, ale wyjeżdża. I czemu odradził? Mi pokazywał zdjęcia kobiet i miał już takie pacjentki. No i ja następna do kolekcji. Wiadomo, że inaczej to będzie robił niż innym dziewczynom, ale nie mówił, że to jest niewykonalne

[jooasi]

Milenko jest dokładnie jak piszesz, cycek rozkłada się jak placek, musiałabyś mieć dużo swojej twardej, zbitej piersi żeby dała objętość do implantu zobacz ile ja miałam wyjściówki w takiej ocenie to pewnie z 300 i powinnam mieć teraz 600cc a co mam najelepiej widać po dzisiejszych zdjęciach, które specjalnie dl Ciebie i Ilove zamieściłam