|
Notka |
|
W krzywym zwierciadle odchudzania Jest do jedyne forum, na którym zamieszczamy wszystkie diety, które promują odchudzanie poprzez drastyczne ograniczenie kaloryczności, tzw. "diety głodówkowe", które nie mają nic wspólnego ze zdrowym odżywianiem.
|
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#4501 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
http://superlinia.pl/artykuly,i,2426...a_pod_kontrola http://zasadyzywienia.pl/indeks-i-la...ikemiczny.html ---------- Dopisano o 19:48 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ---------- Cytat:
a co do psychologii to chodziło mi o forum-bo sama znam conajmniej 5osob na po psychologii i ed
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4502 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
tapetka dziękuję
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#4503 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: K-ce/Ch-ów
Wiadomości: 15 816
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
spoko,nawet nie wiedzialam ze jest taki podzial
![]() wiec tez jestem bogatsza o nową wiedzę ![]()
__________________
Życie bez pandzi to nie to samo ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4504 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4505 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
- 2 kromki chleba Just Fit - jedna z chudym twarogiem, dżemem niskosłodzonym , druga z dorszem po zbójecku
- baton Fitness - z gorzką czekoladą - szklanka ugotowanego makaronu pełnoziarnistego Lubella + pół puszki sałatki meksykańskiej z tuńczykiem + ketchup - serek wiejski lekki z dżemem niskosłodzonym wieczorem trochę chipsów i 2 piwa. utrzymuję wagę. Edytowane przez lovegd Czas edycji: 2012-04-27 o 21:27 |
![]() ![]() |
![]() |
#4506 | |||||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
---------- Dopisano o 22:45 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ---------- Cytat:
Co do innych po psychologii i ED....Nawet nie wiesz jak bym chciała takie osoby poznać ![]() ---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:45 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:50 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ---------- Cytat:
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post31784587 Jeśli zdecydujesz się do takiej rozpiski stosować, to widząc, że faktycznie się do tego stosujesz chętnie Ci pomogę. Jak widzę, że nie ma żadnej zmiany, to czekam z pisaniem aż zajdzie, bo jednak mam kilka osób pod opieką i muszę skupić się na tych, które realnie pomocy szukają. ---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ---------- Cytat:
|
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#4507 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
.
---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:50 ---------- Ode mnie będzie krótko - te same odpowiedzi co do postów Mirany. Do wglądu na tej i poprzedniej stronie.[/QUOTE] ale ja nie mam takiej niedowagi co Mirana... |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#4508 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Ale droga w tamtą stronę masz podobną przy takim jadłospisie. A przy nadwadze - do błyskawicznego rzucenia się na lodówkę po kilku dniach i licznych niedoborów w organizmie.
Właśnie zauważyłam że stanęłam na wadze w ciągu ostatnich 5 dni tylko raz. Jak na nałogową stawaczkę to się pozytywnie zdziwiłam ![]() ![]() Więc póki nie zejdę z antybiotyku mam luzy na całego ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4509 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4510 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Waga do wzrostu daje BMI na poziomie niedowagi, to raz.
Dwa - utrzymujesz wagę produktami niskosłodzonymi, chudymi i fit ? Yhym.... Trzy - nie sądzę, żebyś codziennie wieczorem jadła chipsy i piła piwo więc po odjęciu tego i dodaniu, że pewnie nie leżysz sparaliżowana w łóżku cały dzień tylko też ruszasz się (czyt. spalasz) zostaje nam tyle kalorii, że nie wystarcza ich na pracę organizmu, więc będzie czerpał energię z tej nieznacznej tkanki tłuszczowej jaką posiadasz. Więc uwzględnij to przy kolejnym jadłospisie. Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2012-04-27 o 22:34 |
![]() ![]() |
![]() |
#4511 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 88 472
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4512 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
|
![]() ![]() |
![]() |
#4513 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
jest łatwiej? niekoniecznie prawda? Bo wsparcie trzeba znaleźć w sobie.
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4514 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 26
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]()
__________________
Oh, baby, baby it's a wild world.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4515 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Szukam dziewczyn które do końca studiów z ED wyszły i są już po studiach
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4516 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-01
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 26
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Szczerze liczę, że będę mogła tak kiedyś powiedzieć, i jedno i drugie!
![]() A tak offtopicowo, pracujesz teraz zawodowo z osobami z ED?
__________________
Oh, baby, baby it's a wild world.
|
![]() ![]() |
![]() |
#4517 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Hmmm...to zależy jak to rozumieć
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4518 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() ![]() w ogóle Ilta, pracujesz w zawodzie?
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4519 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() ![]() Ja niestety nie pracuję na dzień dzisiejszy w zawodzie, ale już pracowałam wcześniej. Szykuję się do podjęcia samodzielnej pracy a póki co się dokształcam i o tym mogę napisać dużo ![]() Teraz pracuję, nomen omen, przy gotowaniu posiłków dla osoby na specjalistycznej diecie i utrzymywaniu w czystości kilku pomieszczeń, co nosi dumną nazwę gosposi, hahaha ![]() Edytowane przez Ilta Czas edycji: 2012-04-29 o 11:42 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4520 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
![]() jaka profesjonalna definicja gosposi ! 650 wiadomości, cóż, z pewnością z psychologicznego punktu widzenia większość z nich szkodziła albo mnie albo autorkom, cóż trzymam z sentymentu bo do wielu dziewczyn czuję taką jakąś sympatie ![]()
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4521 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Oby
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4522 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Nie uważam w ten sposób, bo biorę pod uwagę też drugi aspekt - ED. Inaczej jest rozmawiać z kimś, kto ma pojęcie o czym mówi z uwagi na swój bagaż doświadczeń. Bo ja nie widzę sensu w otwieraniu się przed kimś, kto zna problem tylko z cudzych opowieści - nie da się do końca zrozumieć czyjegoś, chorobowego w tym przypadku, toku myślenia, jeśli nie przeżyło się czegoś podobnego. Poza tym - wiem, co psycholog by powiedział, wiem, co by "odkrył". Dlatego wcale się nie palę do spotkania z tego typu specjalistą. Ale wiecie? Znalazłam kogoś, z kim bardzo chętnie porozmawiam. O ile osoba ta będzie miała czas i chęć, by porozmawiać ze mną. Spotkałam się z nią na krótko, niestety miałam bardzo ograniczony czas wtedy, ale mam nadzieję, że do następnego spotkania także dojdzie. Poczułam, że tego potrzebuję, że to jest coś, co naprawdę może mi pomóc. Osoba ta jest dietetykiem (mój pierwszy krok w przód ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4523 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Każdy doświadczony psycholog zna schemat choroby. A dobry psycholog ma jeszcze taki pokład empatii, że nie musi przechodzić tego samego co Ty żeby Cię zrozumieć. Cytat:
2.Co do podkreśleń : http://la-pet.blogspot.com/2010/02/t...sztacenia.html Zniesienie typowych błędów myślenia momentalnie poprawia koloryt świata ![]() Skoro uważasz, że psycholog po ED dobrze radzi to moja rada na dziś: wywal ze słownika stwierdzenie "wiem na pewno" jeśli nie jest to rzecz którą przeżyłaś wielokrotnie z różnymi osobami i w różnym środowisku albo nie ma mocnego uzasadnienia naukowego. Generalnie - nie popełniaj mojego błędu (zawsze się tak mówi innym a oni i tak robią ale spróbujmy ![]() |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4524 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Cytat:
Wiele rzeczy już dostrzegłam, przyznałam się przed samą sobą - wiem, że to nie koniec i długa droga przede mną, ale myślę i wierzę, że będzie dobrze. Tak, masz rację, czasem ciężko jest uczyć się na błędach cudzych, własne przynoszą ciężką nauczkę, która zazwyczaj przynosi dobre rezultaty. W każdym razie - rozważam nadal Twoją radę, nie odrzucam jej całkowicie. Z dietetykiem już się spotkałam. ![]()
__________________
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#4525 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Dopóki przemawia przeze mnie w tej chwili rozsądek - naprawdę chcę przytyć. Walczę ze sobą. zdaję sobie sprawę z tego, że w psychice też jest problem. nie widzę sensu rozmowy z psychologiem. Chciałabym ważyć normalnie, teraz jest za mało, aż wstyd... Wiem to.umiem dojść do pewnych wniosków sama, może dlatego nie widzę sensu rozmowy z psychologiem. nadal walczę ze sobą.Gubię się. miłość do słodyczy mnie kiedyś gubiła, doprowadziła do wagi, z której zaczęłam się odchudzać.BMI 22 około. Wiem, że to nadal norma.zaczęłam się odchudzać. naprawdę mi ciężko.nie widzę sensu rozmowy z psychologiem. zdaję sobie sprawę z tego, że w psychice też jest problem.nie widzę sensu rozmowy z psychologiem. mam ochotę na słodkie, ale strach mnie powstrzymuje.miłość do słodyczy mnie kiedyś gubiła, doprowadziła do wagi, z której zaczęłam się odchudzać. była w normie. Boję się stanąć na wadze jutro. nie widzę sensu rozmowy z psychologiem. mogę jeść wszystko na co mam ochotę? WSZYSTKO? boję się. boję się. boję się. nie widzę sensu rozmowy [o tym] z psychologiem. BMI mam na poziomie wygłodzenia. przytyję w zbyt szybkim tempie nie będę umiała tego powstrzymać naprawdę chcę przytyć. Boję się, że (...) przytyję w zbyt szybkim tempie. (czy to)Nie powoduje to zbyt szybkiego przyrostu masy ciała, którego nie da się w odpowiednim momencie zatrzymać? martwię, że w końcu się na nie rzucę bez opamiętania. naprawdę chcę przytyć. próbuję wierzyć że sobie poradzę [sama]. Boję się, walczę, walczę, boję się, walczę, martwię się, mam BMI 15, boję się, poradzę sobie sama, walczę. nie widzę sensu rozmowy z psychologiem. ![]() Gdybyś szukała - to są cytaty najdalej z ostatnich 8 stron. No to skoro chcesz walczyć, bać się i rozmyślać jak przytyć, byleby nie za szybko, bo to przecież niezdrowo i Ty o tym wiesz (bo przecież wierzysz w swój zdrowy rozsądek a nie lekarzy), korzystając z pomocy każdego, byleby nie osób, które uczą się tylko i wyłącznie pod kątem pomocy takim osobom jak Ty, bo jeszcze "coś odkryją" i już wiesz co, to ja, z racji mojej profesji, odezwę się znowu do Ciebie jak będziesz widziała w tym sens i sama o to poprosisz, żeby nie było że się narzucam. Tak, wiem - doceniasz moje porady i tak dalej, ale wybacz - zbyt duży czuję dysonans po tym, co napisałaś. Dziękujesz mi za rady, fajnie, ale na żywo to byś do psychologa nie szła, bo jeszcze Ci coś wynajdzie a na dodatek sama przecież lepiej wiesz jak z tego wyjść. Będziesz chciała skorzystać z takiej pomocy w realu, to ja Ci wtedy chętnie informacji i wsparcia udzielę. Ale tak - pasuję. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4526 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Nibylandia
Wiadomości: 1 565
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Cytat:
Kiedy tak wszystko wrzuciłaś w jedno miejsce, wszystkie te wypowiedzi - wygląda to strasznie i beznadziejnie, nie będę zaprzeczać. Ale pewnie wiesz - tak właśnie wygląda walka w głowie, w mojej głowie, kilka toków myślenia i próba wybrania tego właściwego. Hm... Gdy tak teraz o tym myślę, patrząc na to raz jeszcze - myślisz, że ktoś z zewnątrz, ktoś, kto ma takie wykształcenie jak Ty, naprawdę będzie potrafił pomóc mi nie tyle znaleźć właściwy tok, ale się na nim utrzymać? Czy to naprawdę możliwe? Bo jeśli mi tak często zdarza się gubić, to czy inni nie pogubią się ze mną...?
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 294
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
na czczo szklanka wody z namoczonych przez noc suszonych śliwek
1. bułka grahamka z masłem: pół z twarożkiem domowym, sałata, ogórkiem, rzodkiewką; pół z twarożkiem domowym, miodem (razem twarożek 150g)l; herbata z cytryną 2. talerz zupy krem warzywnej ![]() na drugie udziec pieczony, ziemniaki z koperkiem, sałatka z pomidora i sałaty 3. jogurt naturalny z wkrojonymi owocami (banan, kiwi, pomarańcza) 4. bułka grahamka z masłem, serem żółtym, 2 plastrami polędwicy miodowej, pomidorem, sałatą, rzodkiewką; herbata z cytryną i miodem (1,5 lub 2 łyżeczki, nie pamiętam dokładnie) siemię lniane przed snem a dziś podobnie, tylko jajko sadzone do obiadu... w sumie nie wiem po co to wstawiam, bo jakiejś dużej różnicy nie ma ;/ jeszcze tydzień w domu.... poprosiłam mamę, żeby mi robiła obiady, jakaś potrawka itd... |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4528 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 972
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
Jak to się ma do tego, co Ci słałam ?
Jadłospis ładny ale dla zdrowej osoby która chce utrzymać wagę. Na przybranie, jeszcze przy wyniszczeniu, to za mało. I chyba masz fiksacje jakąś na punkcie twarożku. A coś masz w stylu listy produktów zakazanych ? Bo jak tak to jutro dołącz coś z niej do menu. Amen ![]() ---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:35 ---------- Cytat:
Cytat:
A na dobitkę masz co najmniej kilka rodzajów tego, jak mogą to porządkować: terapię psychodynamiczną, behawioralną, grupową, rodzinną i wiele innych. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#4529 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 247
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
póltorej ciemnej kromki z serem białym i pomidorem
banan 3gałki lodów lód rożek 4kromki wasa 2krokiety duży shake z macdonalda może być?
__________________
Stay Strong Only the strong survive |
![]() ![]() |
![]() |
#4530 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze codzienne jadłospisy, część X. [posty chorobowe, wątek zbiorczy]
A wracając do słowa WIEM
mam dla was pewną przypowiastkę do rozkminienia w wolnym czasie majowym: " Czyż nie byłoby wspaniale żyć na świecie, gdzie wszyscy ludzie mówiliby: "Nie wiem". Jedną wielką przeszkodę mielibyśmy za sobą. Czy nie byłoby to cudowne? Przychodzi do mnie mężczyzna niewidomy od urodzenia i pyta: - Czym jest to, co nazywacie zielonym? Jak opisać komuś zielony kolor, kto nie dostrzega barw od urodzenia? Może przez analogię? Mówię mu więc: - Kolor zielony jest czymś w rodzaju delikatnej muzyki. Pyta: - Jak delikatna muzyka? - Tak - mówię - jak delikatna, kojąca muzyka. Przychodzi drugi ociemniały i pyta: - Czym jest kolor zielony? I mówię mu, że jest podobny do miękkiej satyny, bardzo miękkiej i kojącej w dotyku. Następnego dnia widzę, jak tych dwóch wygraża sobie nawzajem. Jeden z nich mówi: - Jest jak delikatna muzyka. Na co drugi: - Jest jak miękka satyna. I tak to trwa. Żaden z nich w gruncie rzeczy nie wie, o czym mówi, gdyby bowiem wiedzieli, milczeliby. I to tak właśnie jest. A nawet gorzej, ponieważ pewnego dnia przywracasz, powiedzmy, temu niewidomemu wzrok, a on siedzi w ogrodzie i rozgląda się wokół. Mówisz do niego: - Teraz wiesz, jak wygląda kolor zielony. A on odpowiada: - To prawda. Słyszałem go trochę tego ranka. Prawda jest taka, że otoczeni jesteście przez Boga i nie widzicie Go, bo coś o Bogu "wiecie". Ostateczną barierą w dostrzeżeniu Boga jest wasze wyobrażenie o Nim. Brak wam Boga, bo wydaje wam się, że "wiecie". Jest to straszny aspekt religii. Mówią o tym Ewangelie, że religijni ludzie "wiedzieli", a więc pozbyli się Jezusa. Najwyższa forma wiedzy o Bogu jest wiedzą o Bogu niepoznawalnym. Stanowczo zbyt wiele słychać gadaniny o Bogu, świat jest tym przesycony. Zbyt mało za to jest świadomości, zbyt mało miłości, zbyt mało szczęścia - ale nie nadużywajmy i tych słów. Zbyt mało porzuceń iluzji, odrzuceń błędów, rezygnacji z własnych uwikłań i zbyt wiele okrucieństwa. Zbyt mało świadomości. I to jest przyczyna cierpienia świata, a nie brak religii. Religia dotyczyć ma przebudzenia, ma mówić o braku świadomości. Spójrzcie, jacy jesteśmy zdegenerowani. Odwiedźcie mój kraj i zobaczcie, jak zabijają się nawzajem z powodu religii. Znajdziecie to wszędzie. "Ten, który wie, nie mówi. Ten, który mówi, nie wie". Wszystkie objawienia są niczym innym, jak tylko palcem wskazującym na księżyc. Tu na Wschodzie mówimy: "Kiedy mędrzec wskazuje księżyc, idioci patrzą na palec"." ![]()
__________________
Mówienie ludziom „nie” jest wspaniałą rzeczą, jest to część przebudzenia. I zrozum, to nie jest egoizm. Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. To jest egoizm. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem. Anthony de Mello kocham Cię życie! Edytowane przez Dekas Czas edycji: 2012-04-29 o 21:01 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.